Speed painty z różnych firm inaczej się zachowują, niektóre firmy mają dobrą zieleń inne czerwień a inne jeszcze inne kolory autor wybrał tutaj trochę bledszą czerwień (mniej nasyconą) przy malowaniu zwykłymi akrylami, jeśli stosuje się podkład zenitialny tak jak na filmie można też tuszy użyć, wychodzą wtedy cienie i też robi to dobrą robotę. Poleciłem filmik znajomemu, bo też chce zacząć malować figurki 🙂
Do malowania detali - małe elementy, twarz, skóra, oczy -> tylko naturalne. Rozmiar 2 albo 0 wystarczy. Komfort malowania jest nieporównywalny i nie wkurza rozwarstwianie. Większe powierzchnie można płaskim albo syntetykiem malować. Także warto mieć zawsze jeden, dwa droższe pędzle i resztę tańszych lub zużytych do brudnej roboty.
Co do lakieru, to ja bardzo polecam lakier w sprayu Acrylic Varnish Matt firmy Montana MTN. Lakier jest super matowy i doskonale wygląda na pomalowanej figurce. Dodatkowo kosztuje 30zł w przeciwieństwie do np Army Paintera, który kosztuje 50 zł, co praktycznie daje nam prawie 2 puszki za cenę jednej z AP.
Po waszym ostatnim odciunku dot. malowania, zaopatrzyłem się w Fanatic Starter oraz Speedpaint Mega Set 2.0 by zacząć przygodę z malowaniem hordy moich figurek planszowych :) Speedpaint IMHO super, ale muszę się nauczyć lakierować. Użyłem Varnish w sprayu i cała moja praca poszła na marne :/ Na szczęście to tylko kilka figurek. Pozdrowionka!
Dawno temu miałem tak samo. Trysnąłem lakierem bez wyczucia i zalało detale. Od tamtej pory lakierowałem z pędzla kilkoma różnymi lakierami w zależności od materiału. Teraz częściej lakieruję aerografem.
@@brontos2238 dzięki za info, teraz dokończyłem oglądać ten odcinek i tak, to może być zalanie i powstał ten "szron", a moje pierwsze wrażenie to, że farbę rozpuściło :) Czekam na Varnish w "farbce" do malowania pędzlem, ale będę jeszcze ćwiczyć z sprayem, chociaż przyznam, że areograf chodzi mi po głowie ;)
@@MoGarczarek ok, tylko warto zapoznać się z etykietą lakieru, tam jest podane czym go należy rozcieńczać. O tak AK sugeruje aby pierwszą warstwę rozrobić 1/1 z wodą lub dedykowanym rozcieńczalnikiem, a drugą jeśli potrzebna, 70% wody do 30% lakieru. A Ultramatem to w ogóle trzeba ostrożnie bo strasznie podkreśla warstwy malowania.
Co do lakieru w puszce należy ,,cząchać" puszkę przez około 4 minuty a nie tylko przez chwilę. Warto przetestować strumień lakieru na jakimś kartonie, czy widać szron. Ja zwykle kładę jedną warstwę lakieru delikatnie z puszki a drugą pędzlem.
Efekt i ochrona. Od lakieru satynowego barwy zyskują lekkie nasycenie. Metalików nie powinno pokrywać się lakierem matowym. Niektóre washe i inki oraz farby kontrastowe po wyschnięciu niepotrzebnie błyszczą, też można je potraktować matem. Oczy, pazury lub klejnoty dobrze wychodzą błyszczącym. Z kolei do zdjęć i na wystawy zalecany jest lakier matowy i ultramatowy aby refleksy światła nie przeszkadzały w odbiorze. Ochrona jest istotna szczególnie dla wystający elementów oraz stykających się z wypraską. Figurka eksponowana ma kontakt z kurzem, polakierowaną wystarczy umyć pod wodą bez obawy o zmycie farby. Niektóre efekty suchego pędzla słabo się trzymają bez lakieru.
Asiu pozwól proszę, że zadam pytanie z innej beczki 😁 czy wkrótce ukaże się obiecany materiał nt Lobotomii 2? Zostały tylko 4 dni na pre-order, a coś wspominałaś, że nagrasz materiał zanim akcja się zakończy byśmy mogli świadomie dokonać zakupu 😊
Jak zwykle bardzo fajny i przydatny materiał który chętnie obejrzałem. Oczywiście czekam na kolejne materiały bo bardzo chciałbym się nauczyć w jakiś chociaż minimalny sposób nauczyć się malować by figurki nie straszyły na stole. Najgorzej to jednak znaleźć na to wszystko czas przy tylu innych obowiązkach dnia codziennego. Szczególnie ciężko się zabrać za projekty które są duże i czasochłonne. Ja już od 2 lat maluję Zombicide i nie mogę skończyć. Odwlekam jak mogę zamiast się zagiąć i skończyć. Myślę że łatwiej się robi projekty gdzie jest kilka figurek bo malowania i następny. Widać że Paweł ma mega sporą wiedzę i warto gościa słuchać. Co mógłbym podpowiedzieć to może warto zainwestować 60pln w krawatowy mikrofon żeby poprawić jednak jakość dźwięku.
Duże projekty często słabo maluje się ciurkiem. Mnie szczególnie przeszkadza powtarzalność modeli i systematyka ich malowania przypominająca pracę przy taśmie. Warto stosować pewną trójpolówkę, czyli odchodzić od dużego projektu na rzecz mniejszych. Ostatnio uparłem się dochlapać w końcu pierwsze Black Rose Wars. Do tej pory malowałem skupiając się na rodzajach konkretnych jednostek.
Mam ten zestaw startowy oraz zestaw z nowymi washami Fanatickiów, ale nie zawierają bo one Quickkshade Medium. Te nowe washe działają trochę inaczej niż te poprzedniej generacji. Bardziej wchodzą w detale, mniej przyciemniają całość.
Obejrzałem to mogę się wypowiedzieć. Bardzo podoba mi się porównanie Speedpaintów i Akrylowych ... można podjąć decyzję, które farby bardziej pasują w zależności od preferencji, czasu itd. Temat farb metalicznych też dowiedziałem się dzięki porównaniu, że lepiej jednak speedpaintowe odpuścić bo faktycznie drugi złoty wygląda o wiele ciekawiej, przynajmniej ten zaprezentowany. Jeśli chodzi o lakiery to na razie uzywam AP Anti Shine Matt Vanish i jestem z niego bardzo zadowolony. W zapasach jeszcze Gloss Vanish, ale tego póki co nie używam, skoro tamten mi pasuje, bo co robić sobie wybór :) Jestem początkującym malarzem i korzystam z każdej porady, a tu bardzo fajnie zebranych sporo informacji i przy każdym malowaniu jeszcze jakies wskazówki... od razu wszystko do mojego magicznego notesu. Wielkie dzięki, czekam na kolejny materiał , dobra robota !
Jak zacząć malować? │ Pierwsze kroki │Poradnik podstaw malowania figurek│ Planszowy Uniwersytet > ruclips.net/video/AIl5BrkhTao/видео.html
Speed painty z różnych firm inaczej się zachowują,
niektóre firmy mają dobrą zieleń inne czerwień a inne jeszcze inne kolory
autor wybrał tutaj trochę bledszą czerwień (mniej nasyconą) przy malowaniu zwykłymi akrylami,
jeśli stosuje się podkład zenitialny tak jak na filmie można też tuszy użyć, wychodzą wtedy cienie i też robi to dobrą robotę.
Poleciłem filmik znajomemu, bo też chce zacząć malować figurki 🙂
Moja chyba ulubiona seria 😊
Dzięki Rektorko Asiu i Profesorze Pawle za ciekawy wykład, nie usnąłem i nie piłem taniego wina, więc jest dobrze :)) Pozdrówka z UK
Do malowania detali - małe elementy, twarz, skóra, oczy -> tylko naturalne. Rozmiar 2 albo 0 wystarczy. Komfort malowania jest nieporównywalny i nie wkurza rozwarstwianie. Większe powierzchnie można płaskim albo syntetykiem malować. Także warto mieć zawsze jeden, dwa droższe pędzle i resztę tańszych lub zużytych do brudnej roboty.
Co do lakieru, to ja bardzo polecam lakier w sprayu Acrylic Varnish Matt firmy Montana MTN. Lakier jest super matowy i doskonale wygląda na pomalowanej figurce. Dodatkowo kosztuje 30zł w przeciwieństwie do np Army Paintera, który kosztuje 50 zł, co praktycznie daje nam prawie 2 puszki za cenę jednej z AP.
Fajny materiał, zawsze można się czegoś nowego nauczyć
Uwielbiam taki filmy :) Koją nerwy i wiele uczą :) Dzięęęki!! ;)
BrushJuggler prowadzi też streemy "dla zaawansowanych" 😎
Dziękujemy za materiał
Dzieki za materiał. Czuję się zmotywowany do kontynuowania dawno przerwanej pracy nad Godzillą z Rising Sun.
Również dziękuję za materiał 🙂
Po waszym ostatnim odciunku dot. malowania, zaopatrzyłem się w Fanatic Starter oraz Speedpaint Mega Set 2.0 by zacząć przygodę z malowaniem hordy moich figurek planszowych :) Speedpaint IMHO super, ale muszę się nauczyć lakierować. Użyłem Varnish w sprayu i cała moja praca poszła na marne :/ Na szczęście to tylko kilka figurek. Pozdrowionka!
Dawno temu miałem tak samo. Trysnąłem lakierem bez wyczucia i zalało detale. Od tamtej pory lakierowałem z pędzla kilkoma różnymi lakierami w zależności od materiału. Teraz częściej lakieruję aerografem.
@@brontos2238 dzięki za info, teraz dokończyłem oglądać ten odcinek i tak, to może być zalanie i powstał ten "szron", a moje pierwsze wrażenie to, że farbę rozpuściło :) Czekam na Varnish w "farbce" do malowania pędzlem, ale będę jeszcze ćwiczyć z sprayem, chociaż przyznam, że areograf chodzi mi po głowie ;)
@@MoGarczarek ok, tylko warto zapoznać się z etykietą lakieru, tam jest podane czym go należy rozcieńczać. O tak AK sugeruje aby pierwszą warstwę rozrobić 1/1 z wodą lub dedykowanym rozcieńczalnikiem, a drugą jeśli potrzebna, 70% wody do 30% lakieru. A Ultramatem to w ogóle trzeba ostrożnie bo strasznie podkreśla warstwy malowania.
Co do lakieru w puszce należy ,,cząchać" puszkę przez około 4 minuty a nie tylko przez chwilę. Warto przetestować strumień lakieru na jakimś kartonie, czy widać szron. Ja zwykle kładę jedną warstwę lakieru delikatnie z puszki a drugą pędzlem.
Pytanie od kompletnego laika - po co w ogóle lakierować? Chodzi o efekt? Czy bardziej o ochronę warstw farby?
Efekt i ochrona. Od lakieru satynowego barwy zyskują lekkie nasycenie. Metalików nie powinno pokrywać się lakierem matowym. Niektóre washe i inki oraz farby kontrastowe po wyschnięciu niepotrzebnie błyszczą, też można je potraktować matem. Oczy, pazury lub klejnoty dobrze wychodzą błyszczącym. Z kolei do zdjęć i na wystawy zalecany jest lakier matowy i ultramatowy aby refleksy światła nie przeszkadzały w odbiorze. Ochrona jest istotna szczególnie dla wystający elementów oraz stykających się z wypraską. Figurka eksponowana ma kontakt z kurzem, polakierowaną wystarczy umyć pod wodą bez obawy o zmycie farby. Niektóre efekty suchego pędzla słabo się trzymają bez lakieru.
Asiu pozwól proszę, że zadam pytanie z innej beczki 😁 czy wkrótce ukaże się obiecany materiał nt Lobotomii 2? Zostały tylko 4 dni na pre-order, a coś wspominałaś, że nagrasz materiał zanim akcja się zakończy byśmy mogli świadomie dokonać zakupu 😊
Jak zwykle bardzo fajny i przydatny materiał który chętnie obejrzałem. Oczywiście czekam na kolejne materiały bo bardzo chciałbym się nauczyć w jakiś chociaż minimalny sposób nauczyć się malować by figurki nie straszyły na stole. Najgorzej to jednak znaleźć na to wszystko czas przy tylu innych obowiązkach dnia codziennego. Szczególnie ciężko się zabrać za projekty które są duże i czasochłonne. Ja już od 2 lat maluję Zombicide i nie mogę skończyć. Odwlekam jak mogę zamiast się zagiąć i skończyć. Myślę że łatwiej się robi projekty gdzie jest kilka figurek bo malowania i następny. Widać że Paweł ma mega sporą wiedzę i warto gościa słuchać. Co mógłbym podpowiedzieć to może warto zainwestować 60pln w krawatowy mikrofon żeby poprawić jednak jakość dźwięku.
Duże projekty często słabo maluje się ciurkiem. Mnie szczególnie przeszkadza powtarzalność modeli i systematyka ich malowania przypominająca pracę przy taśmie.
Warto stosować pewną trójpolówkę, czyli odchodzić od dużego projektu na rzecz mniejszych.
Ostatnio uparłem się dochlapać w końcu pierwsze Black Rose Wars. Do tej pory malowałem skupiając się na rodzajach konkretnych jednostek.
Czekam na kolejne lekcje 😊
Raczej washa nie warto rozcieńczać wodą tylko medium.
Mam ten zestaw startowy oraz zestaw z nowymi washami Fanatickiów, ale nie zawierają bo one Quickkshade Medium. Te nowe washe działają trochę inaczej niż te poprzedniej generacji. Bardziej wchodzą w detale, mniej przyciemniają całość.
@@brontos2238 Tu raczej chodzi nie o kolor a to jak się zachowuje wash a jak woda.
czym rozcieńczać lakier?
Z reguły są to lakiery wodnorozcieńczalne. Lakierom AK dedykowany jest tinner do produktów tej firmy. Na etykiecie jest adnotacja.
Pierwszy :)
Dzięki za zapewne ciekawy materiał :)
Obejrzałem to mogę się wypowiedzieć. Bardzo podoba mi się porównanie Speedpaintów i Akrylowych ... można podjąć decyzję, które farby bardziej pasują w zależności od preferencji, czasu itd. Temat farb metalicznych też dowiedziałem się dzięki porównaniu, że lepiej jednak speedpaintowe odpuścić bo faktycznie drugi złoty wygląda o wiele ciekawiej, przynajmniej ten zaprezentowany. Jeśli chodzi o lakiery to na razie uzywam AP Anti Shine Matt Vanish i jestem z niego bardzo zadowolony. W zapasach jeszcze Gloss Vanish, ale tego póki co nie używam, skoro tamten mi pasuje, bo co robić sobie wybór :) Jestem początkującym malarzem i korzystam z każdej porady, a tu bardzo fajnie zebranych sporo informacji i przy każdym malowaniu jeszcze jakies wskazówki... od razu wszystko do mojego magicznego notesu. Wielkie dzięki, czekam na kolejny materiał , dobra robota !