Panie Romanie. Jako trapkarz Slaska Wrocław w latach 70 miałem przyjemność i zaszczyt podawać piłki na stadionie Olimpijskim we Wrocławiu poczas meczu reprezenatcji Polski. Bardzo przypadkowo zostałem poproszony przez osobe mi nie znaną o wręczenie kwiatów kapitanowi naszej reprezentacji od kibiców Śląska Wrocław. Kwiaty wręczałem Panu Deyna który od kiedy pamietam był zawsze moim idolem. Bardzo dziękuję za Pana pracę i dociekliwość. Bardzo edukacyjny materiał. Ma Pan rację , Pan Deyna umiał grać i wygrywać.
Lubię Pana Romka ale czasami odlatuje za bardzo i z takim przekonaniem włączyłem wywiad ale jestem turbo zaskoczony jak dobrze się tego słucha. Szybko minął. Brawo Panowie :)
A ja akurat w czasie tego wywiadu miałem wrażenie, że odlatuję. Że za dużo chcę faktów przybliżyć, że czasami nie wyjaśniam dostatecznie materii. Pozdrawiam serdecznie - Roman
@@PrawdaFutbolu samokrytyka poziom Bundesliga:) Pamiętam jak Pan wymieniał w jakim składzie wystąpi kadra niezła beczka(pozytywna) byla w studio prawdopodobnie z jednym z braci Żewlakow. Życzę dużo zdrowia i niech Pan dalej będzie sobą
Tak się zastanawiałem, ile możemy gadać. Godzinka zleciała, jak z bicza strzelił. To może kiedyś coś omówimy na 90 minut? Albo 120? Albo i jeszcze karne dorzucimy? :) Pozdrawiam z pasją! Roman
Dzięki, ale tych rozmów Bogdan przeprowadza 2-3 tygodniowo - świetnych, innych, niż gdzie indziej. Sam jestem fanem RYMANOWSKI LIVE :) Wielka przyjemność była, wystąpić i opowiedzieć o książce "Deyna, czyli obcy. Amerykański sen". Pozdr RoKo
Po książce panowie po rozmowie , Mozna wywnioskować ze Deynie życie się rozsypało , tu brak wyjazdu zza granice , tu przepuszczone pieniądze , tu jakiś słaby kontrakt w stanach , tu rozwód , alkohol . Szkoda że nie zdecydował się wrócić do Polski . W 89 zginął dziwi mnie brak śladów hamowania . Nie potrafił facet wykorzystać swojego wizerunku bo dzisiaj byłby ustawiony finansowo niesamowicie za samo nazwisko .
Oglądam piłkę nozna od zawsze i czekam na sukces naszej reprezentacji na miare roku 1982 czy 1974 czekam i czekam i jeszcze poczekam. Nie mamy drugiego Deyny w skladzie obecnie. Z obecnej kadry tylko Lewandowski miałby szanse zalapac sie do pierwszego skladu ekipy z 74 roku reszta nawet mialaby problemy zeby na ławce rezerwowych sie zmiescić. Taki mamy klimat ... Lubie pana Rymanowskiego i ROKO tez oczywiscie. Kopalnia wiedzy
Różnorodność gości to też coś, co powoduje, że sam odsłuchuję praktycznie każdą rozmowę. Dziś zacząłem Pawła Domagałę i jutro z przyjemnością dokończę. Pozdrawiam - Roman
No Panie Kołtoń , zachęcił mnie Pan wraz z prowadzącym do kupna tej książki. Nie dlatego, że jestem jakimś wielkim fanem Kazimierza Deyjny-trochę nie moje czasy, ale dlatego, że Pan zaprezentował w tym wywiadzie klasę, kulturę wypowiedzi, pasję i wiedzę. I takich ludzi zwłaszcza w dzisiejszych czasach chce się słuchać , a tym bardziej czytać ich twórczość. Szacun również dla Pana Rymanowskiego -jeden z ostatnich dziennikarzy na poziomie.
Śmieją się z Romka kiedy się przedstawia jako historyk futbolu, ale po śmierci Gowarzewskiego, kto może tak o sobie powiedzieć? Książki mówią same za Romana…Liczę na to, że kiedyś Lewandowski pozwoli redaktorowi Kołtoniowi napisać biografię, w której znajdzie się sama prawda futbolu i prawda Lewandowskiego; jak to było z Brzęczkiem, co znaczyło 8 sekund, co sądził o Kuleszy i Zazazizuzuza w Mołdawii i gdzie jeszcze, afera premiowa, dlaczego nie podziękowano Michniewiczowi za historyczny dla tego pokolenia wynik. Prawda jest taka, że taki Lewandowski powinien kiedyś zostać prezesem PZPN-u i ułożyć tę organizację w ład korporacyjny po niemiecku, ze szkoleniem włącznie… i to by było zadanie na last dance dla trójki z Dortmundu po karierach trenerskich, menedżerskich i innych… jak nie oni to kto? Do usranej śmierci zostaniemy z kolejnymi pokoleniami leśnych dziadów, dla których „rodzina PZPN-u” jest ważniejsza od samych piłkarzy i rozwoju dyscypliny, i będziemy tylko wspominać Deynę, Tomaszewskiego i karnego Błaszczykowskiego?
Romana Kołtonia śledzę od 2000 roku gdy razem z Mateuszem Borkiem współprowadził program 2x45 i Piłkarski salon. Jest to dziennikarz sportowy, którego cenię chyba najbardziej. Przeczytałem jego kilka książek i spojrzenie, analiza jego jest mi najbliższa. Biorę się za oglądanie !
Fajnie sobie dopowiedziałeś, ale geneza ich niechęci do siebie pochodzi jeszcze z czasów pracy w przeglądzie sportowym, na długo zanim w ogóle powstał kanał sportowy, także trochę mongolska ta twoja teoria.
Fantastyczna rozmowa, szacunek Panowie za znajomość tematu. Nie wiem ilu, nawet zagorzałych kibiców, potrafi wymienić skład Polski z WM 74 jak Pan Bogdan.
Kazimierz Deyna - jeden z herosów mojej młodości . Wielki piłkarz . Jego bramka z Włochami podczas mundialu '74 jest jak wzorzec metra z Sevres . Jednocześnie postać tragiczna , zniszczona przez system , złe wybory i zwykłego ludzkiego pecha .
Dzięki - gromadziłem materiał do "Zibi, czyli Boniek" przez 20 lat, a sama praca nad książką to z 4 lata. Prawie 70 rozmówców. Wielka przygoda. Od tego czasu, czyli od 2020 roku nie wydałem jednak ani jednej książki. Powoli dojrzewam, żeby wrócić do pisania. I może nr 9 będzie "Prawda o reprezentacji - Katar i nie tylko"... Pozdr RoKo
Żałuję, że nie było rozmowy o Kołtoniu i jego karierze. Duże rozczarowanie. Wyszedł kącik historyczny o tym co każdy wie. Natomiast mimo wszystko fajnie się słuchało.
Przyznaję, to była bardzo dobra rozmowa. Brakuje mi tylko jednej kwestii. W jaki sposób Kazimierz Deyna otrzymał angaż do filmu "Victory" z 1981 r. u boku Michael Caine, Sylvester Stallone, Bobby Moore, Pele?
Opowiadał kiedyś Paweł Zarzeczny, ze latem 89 roku były rozgrywane w Dani Mś oldbojów. Grał w nich Kazimierz Deyna. Gdy wracał po Mś do stanów koledzy koledzy z reprezentacji namawiali go - choć Kazik z nami, do Polski choć wrócisz , czasy się zmieniły, znajdziesz tu dla siebie miejsce. Kazik ze łzami w oczach patrzył na kolegów , myślał o Polsce, ale nie zdecydował się wrócić z nimi do niej. Za kilka tygodni już go nie było
Tak, mówię o tym w trakcie rozmowy. Tam był Paweł Zarzeczny i Roman Hurkowski i rozmawiali z Kazikiem. I rzecz jasna koledzy, którzy namawiali Go na powrót. Jednak nie bardzo miał do czego wracać... Może z czasem - gdyby żył - zastanowiłby się na powrotem już do III RP?
Git rozmowa Petarda SREBERKO Ps.doktor reprezentacji wypowiedział się że w Argentynie im podtruwano jedzenie ? Pozdrawiam serdecznie całą ekipę Piona dziesiona Oi 🇵🇱 🇵🇱 🇵🇱 👍 👍 👍
Jestem w szoku mega pozytywnym, że Pan Rymanowski tak super ogarnia świat piłkarski Mega szok Roman też dzięki wielkie za program bo mega się Ciebie słucha chyba tutaj dałeś mega z siebie :)
Lubię, to co robię. Nawet nie sposób do końca mówić o pracy, bo to pasja. Praca, która jest pasją. Ta praca historyka bodaj najbardziej żmudna, choć do wszystkiego staram się podchodzić sumiennie. Pozdrawiam serdecznie - Roman
@@PrawdaFutbolu Szapo ba Panie Romanie. Czapki z głów za wiedzę i pasje którą jest Pan wstanie zainteresować nas zwykłych Polaków. Również pozdrawiam 👏👏👏👏
Co za rozmowa. Brawo Panowie!!! Moze udaloby sie zorganizowac rozmowe w trojke Pan Rymanowski Pan Kołtoń i Pan Boniek? I polaczyc tematy sportowe i polityczne?
Pozwole sobie nie zgodzic sie z RoKo - gdybym miał porównać Kazimierza Deynę do współczesnego piłkarza, to nie byłby to Modric czy Kross, ale pierwsze, co mi od razu przyszło do głowy to Ricardo Kaka i ta jego niespotykana elegancja
Fajnie że Pan Rymanowski zrobił swój program. Klasa. Obu nie bak się zapraszać kontrowersyjnych ludzi. Pani Romku proszę się na nauczyć mówić słowo bibl i oteka
Problem Kazimierza Deyny pochodził z picia alkoholu oraz nie poradził sobie na obczyźnie, która okazała się zbyt dużą różnicą. Obserwuję młodych ludzi wyjeżdżających za granicę, zderzających się w tych przecież łatwiejszych czasach, ale to wciąż inna mentalność, zasady, rozstanie z rodziną, później zaczynają się albo palenie niedozwolonych środków lub alkohol i tragedia, kłopoty gotowe. Staram się im tłumaczyć, rozmawiać. Ale problem jest gigantyczny. A w myśli człowieka uzależnionego żadne miliony nie przyniosą szczęścia. Później odwracają się wszyscy i człowiekowi wszystko jedno. Mam pierwsze wydanie książki, ale chętnie przeczytam drugie, ponieważ już zamazują mi się fakty. Super wywiad. Pozdrawiam. 👏👍👍👍🙂
Dramat hest wtedy, gdy nikt nie umiera. Tragedia wówczas, gdy ktoś traci życue. A zatem zycie Deyny i księdza zakończyło się TRAGICZNIE nie dramatycznie.
Panie Koltoń.....z tym odbiorem piłki przez Deynę to powiem delikatnie....przegiales.... Deyna był dobrym piłkarzem choć moim zdaniem było 2....3 lepszych......ale jeśli chodzi o te odbiory....w destrukcji Deyna był słabiutki
Paweł Zarzeczny w jednym z programów One Man Show powiedział, że był u Deyny na krótko przed śmiercią i podobno piłkarz bardzo przeżywał to, że rozszedł się z żoną. Siedzieli i pili. Zarzeczny uważał, że Deyna popełnił samobójstwo. W innym artykule czytałem, że jakiś Polak pił w knajpie z Deyną tuż przed wypadkiem i Deyna wychodził wcale nie mocno napojony alkoholem. Bardzo ciekawe jak było naprawdę.
@@RobertSzawiel dużo plotek się przewinęło przez te lata, znam człowieka który go identyfikował po wypadku jak i zresztą zrobił zdjęcia wraku po wypadku które później obiegły świat w kilku książkach. Dużo by pisać ale to nie miejsce na takie rzeczy.
@@milion.kilometrow nie miejsce na takie rzeczy a sam piszesz :). To już napisz w całości, aby każdy miał to w jednym miejscu, który będzie to potem czytał. Ja z kolei czytałem, że zdjęcia były tak drastyczne, że rodzinie nigdy ich nie pokazano. Zarzeczny plotek nie rozsiewał. To nie Borek szukający sensacji w przelatującym komarze.
Moim zdaniem Polska nie wygrała mundialu w 1978 r., ponieważ musiała go wygrać Argentyna - gospodarz turnieju, od 2 lat rządzony przez krwawą juntę gen. Videli, która pilnie potrzebowała sukcesu. Kilka meczów było ewidentnie przekręconych przez sędziów a ponadto w decydującym o awansie do finału meczu z Peru bramkarz tej drużyny okazał się być dwunastym zawodnikiem Argentyny.
Dokładnie tak. Spadły na niego gromy za wszystko, za komunę, za Legię, za idiotę Gmocha, za karnego. Wkurwił się i zaciął się w sobie. Sam tak mam i nie wracam do tej zagrody dla bydła, aby posłużyć się słowami J. Mackiewicza.
Wstrętny PRL się skończył. Gdyby dziś, w dobie wolności i kapitalizmu, w Polsce urodził się drugi Deyna, to by nawet murawy w ekstraklasie nie powąchał. Tu nie ma miejsca dla Polaków, tylko zagranicznego piłkarskiego szrotu na handel. Usłyszałby, że jest za słaby na Legie i musi się ogrywać przez 10 lat w FC Koluszki [bez obrazy Koluszek]. Nawet pewnie w zagranice by go nie sprzedali.
Czyli tak - potrzebował kasy do szczęścia, ale jak kasę miał, to i tak był nieszczęśliwy - i ją stracił przez złą inwestycję. Rozwodów nie dopuszczał, ale już nową partnerkę miał :D A sugestie, że nie był uświadomiony politycznie... Oczywiście, że był, mieszkał tu, był dorosły, a jeździł też za granicę i widział, jak wygląda świat. Ponadto nie chcieli go puścić do zagranicznego klubu - to chyba wiedział, co się tu dzieje. I jednak tamten piłkarz musiałby w dzisiejszych czasach więcej biegać :)
Mój znajomy jest dziennikarzem sportowym i mi mówił, że Kołtoń to jest równy gość, że nie zadziera nosa, jest naprawdę w porządku i niejednej osobie pomógł.
Pamiętajcie jak nowy autorytet moralny ludu próbował w swoich książeczkach zrobić z niego „krwawego Romana” i jak internety próbują mu przybić tą wypowiedź o Lewandowskim bez talentu żeby czegoś się nauczyć na tych dwóch sytuacjach.
Wielkie dzięki dla pana Romana!!jedyny który przez tyle lat pielęgnuje pamięć i historię polskiej piłki!!! Brawo!!!
Obaj Panowie klasa sama w sobie,z przyjemnością slucha się tego wywiadu.
Ledwo co sie zaczęło, a już 40 min minęło. Dobrze sie słucha, a Pan Bogdan też pasjonat piłki tamtych czasów
Roman Kołtoń encyklopedia wiedzy o Polskiej piłce szczególnie Reprezentacyjnej. Szacunek 🇵🇱✌️
Dzięki i pozdrawiam serdecznie - Roman
Prawda Futbolu top !!! Roman widzisz czas pokazał.jakim fałszywym przyjacielem było tajskie kopyto.
Oglądam rozmowę drugi raz. Jestem w szoku. Pan Romek i Pan Romanowski no mega rozmowa WOW
Bardzo dziękujemy i... polecamy się na przyszłość :) Bogdan niezwykła wiedza o piłce.
@@PrawdaFutbolu Nie miałem pojęcia że Bogdan umie w piłkę
Swietna rozmowa. Pan Roman to prawdziwy kocur👍
Roko do tego wywiadów super rozmówca, bardzo fajny temat na rozmowę - to też klasa prowadzącego. Polecam.
Rozmowa na poziomie, nikt nie przerywa, prawdziwe dziennikarstwo. Nie to co w Cafe Futbol w którym jest jeden wielki krzyk. Pozdrawiam
Hm, w Cafe Futbol trochę inna konwencja - prowadzący i czterech gości. A tu formuła jeden na jednego. Pozdrawiam serdecznie - Roman
Dobrze że nie o polityce bo by przerywał non stop 🤣🤣
Prawda Fotbolu top ! ROKO encyklopedia wiedzy piłkarskiej.
Jak pan wymienia tą jedenastkę to aż mi dreszcze przeszły ❤
Bardzo ciekawy wywiad ale wiadomo Pan Rymanowski to wytrawny dziennikarz I tak trzymac❤❤❤
A nie półwytrawny?
Złapaliśmy feeling i wówczas łatwo się rozmawia - tyleż na bazie wiedzy, co emocji. Często wspólnych emocji, czy pasji. Pozdrawiam serdecznie - Roman
Panie Romanie. Jako trapkarz Slaska Wrocław w latach 70 miałem przyjemność i zaszczyt podawać piłki na stadionie Olimpijskim we Wrocławiu poczas meczu reprezenatcji Polski. Bardzo przypadkowo zostałem poproszony przez osobe mi nie znaną o wręczenie kwiatów kapitanowi naszej reprezentacji od kibiców Śląska Wrocław. Kwiaty wręczałem Panu Deyna który od kiedy pamietam był zawsze moim idolem. Bardzo dziękuję za Pana pracę i dociekliwość. Bardzo edukacyjny materiał. Ma Pan rację , Pan Deyna umiał grać i wygrywać.
Lubię Pana Romka ale czasami odlatuje za bardzo i z takim przekonaniem włączyłem wywiad ale jestem turbo zaskoczony jak dobrze się tego słucha. Szybko minął. Brawo Panowie :)
A ja akurat w czasie tego wywiadu miałem wrażenie, że odlatuję. Że za dużo chcę faktów przybliżyć, że czasami nie wyjaśniam dostatecznie materii. Pozdrawiam serdecznie - Roman
@@PrawdaFutbolu samokrytyka poziom Bundesliga:) Pamiętam jak Pan wymieniał w jakim składzie wystąpi kadra niezła beczka(pozytywna) byla w studio prawdopodobnie z jednym z braci Żewlakow. Życzę dużo zdrowia i niech Pan dalej będzie sobą
@@PrawdaFutbolu bo tak trochę było ale Pan redaktor trzymał w ryzach ;) Pozdrawiam
Rewelacyjna rozmowa dwóch kumpli ❤
Z przyjemnością - Roman
Witam,
Wciągająca rozmowa. Można by jeszcze dlugo słuchać.
Niesamowita wiedza obu Panów.
Szacun.
Tak się zastanawiałem, ile możemy gadać. Godzinka zleciała, jak z bicza strzelił. To może kiedyś coś omówimy na 90 minut? Albo 120? Albo i jeszcze karne dorzucimy? :) Pozdrawiam z pasją! Roman
Romanowski kołton odcinek przejdzie do historii polskiego RUclips piękny reportaż o historii Reprezentacji i Deyny
Ależ tego się świetnie słucha! Chyba dotąd najlepszy program na tym kanale! Świetna, ogromna, czasami szokująca wiedza obu panów!
Dzięki, ale tych rozmów Bogdan przeprowadza 2-3 tygodniowo - świetnych, innych, niż gdzie indziej. Sam jestem fanem RYMANOWSKI LIVE :) Wielka przyjemność była, wystąpić i opowiedzieć o książce "Deyna, czyli obcy. Amerykański sen". Pozdr RoKo
Po książce panowie po rozmowie , Mozna wywnioskować ze Deynie życie się rozsypało , tu brak wyjazdu zza granice , tu przepuszczone pieniądze , tu jakiś słaby kontrakt w stanach , tu rozwód , alkohol . Szkoda że nie zdecydował się wrócić do Polski . W 89 zginął dziwi mnie brak śladów hamowania .
Nie potrafił facet wykorzystać swojego wizerunku bo dzisiaj byłby ustawiony finansowo niesamowicie za samo nazwisko .
Oglądam piłkę nozna od zawsze i czekam na sukces naszej reprezentacji na miare roku 1982 czy 1974 czekam i czekam i jeszcze poczekam. Nie mamy drugiego Deyny w skladzie obecnie. Z obecnej kadry tylko Lewandowski miałby szanse zalapac sie do pierwszego skladu ekipy z 74 roku reszta nawet mialaby problemy zeby na ławce rezerwowych sie zmiescić. Taki mamy klimat ... Lubie pana Rymanowskiego i ROKO tez oczywiscie. Kopalnia wiedzy
Panie RYMANOWSKI ❤ale ma Pan super gości , , , jestem wychowana na Panu Górskim KAZIMIERZU 🖤 Pan Lubański , , , pozdrawiam z Holandii mama Michała ❤
Świetny materiał,takie dziennikarstwo dzisiaj w zaniku
Najlepszy wywiad dla mnie ,jaki widziałem
Oo jak fajnie różnorodnie tutaj goście się pojawiają. Mili będzie posłuchać.
Dziękujemy Panie Bogdanie za Pana Romana.
Różnorodność gości to też coś, co powoduje, że sam odsłuchuję praktycznie każdą rozmowę. Dziś zacząłem Pawła Domagałę i jutro z przyjemnością dokończę. Pozdrawiam - Roman
@@PrawdaFutbolu pozdrawiam serdecznie. Miłego odsłuchu.
Świetna rozmowa, brawa dla obu Panów. Polecam oglądać Prawdę Futbolu! a przy okazji książka zamówiona
Panie Bogdanie, dziękuję za ten odcinek i pozdrawiam z Czyżyn.
Kazimierz Deyna wielki pilkarz Legii i reprezentacji Polski.
No Panie Kołtoń , zachęcił mnie Pan wraz z prowadzącym do kupna tej książki. Nie dlatego, że jestem jakimś wielkim fanem Kazimierza Deyjny-trochę nie moje czasy, ale dlatego, że Pan zaprezentował w tym wywiadzie klasę, kulturę wypowiedzi, pasję i wiedzę. I takich ludzi zwłaszcza w dzisiejszych czasach chce się słuchać , a tym bardziej czytać ich twórczość. Szacun również dla Pana Rymanowskiego -jeden z ostatnich dziennikarzy na poziomie.
Śmieją się z Romka kiedy się przedstawia jako historyk futbolu, ale po śmierci Gowarzewskiego, kto może tak o sobie powiedzieć? Książki mówią same za Romana…Liczę na to, że kiedyś Lewandowski pozwoli redaktorowi Kołtoniowi napisać biografię, w której znajdzie się sama prawda futbolu i prawda Lewandowskiego; jak to było z Brzęczkiem, co znaczyło 8 sekund, co sądził o Kuleszy i Zazazizuzuza w Mołdawii i gdzie jeszcze, afera premiowa, dlaczego nie podziękowano Michniewiczowi za historyczny dla tego pokolenia wynik. Prawda jest taka, że taki Lewandowski powinien kiedyś zostać prezesem PZPN-u i ułożyć tę organizację w ład korporacyjny po niemiecku, ze szkoleniem włącznie… i to by było zadanie na last dance dla trójki z Dortmundu po karierach trenerskich, menedżerskich i innych… jak nie oni to kto? Do usranej śmierci zostaniemy z kolejnymi pokoleniami leśnych dziadów, dla których „rodzina PZPN-u” jest ważniejsza od samych piłkarzy i rozwoju dyscypliny, i będziemy tylko wspominać Deynę, Tomaszewskiego i karnego Błaszczykowskiego?
Romana Kołtonia śledzę od 2000 roku gdy razem z Mateuszem Borkiem współprowadził program 2x45 i Piłkarski salon. Jest to dziennikarz sportowy, którego cenię chyba najbardziej. Przeczytałem jego kilka książek i spojrzenie, analiza jego jest mi najbliższa. Biorę się za oglądanie !
Stanowski znał go osobiście i nie podziela twojej opinii o Romku. Podobno z niego niezły slurwiel
Kołton to się nadaję ślepe psy na suki nakładać, tu masz jego popis i analizę
ruclips.net/video/YbjkI9wFhvU/видео.html
@@PowerMusicPillsa kim jest Staniwski, żeby standardy moralne wyznaczać. Daj spokój czlowieku. Ostatni gość do tego typu rzeczy
@@PowerMusicPills Stanowski nie lubi Borka, a z kolei Kołtoń to kolega Borka, więc resztę sobie dopowiedz.
Fajnie sobie dopowiedziałeś, ale geneza ich niechęci do siebie pochodzi jeszcze z czasów pracy w przeglądzie sportowym, na długo zanim w ogóle powstał kanał sportowy, także trochę mongolska ta twoja teoria.
Bardzo fajna rozmowa. Dziękuję.
Świetny duet, a do dziś myślałem, że Pan Rymanowski to pasjonat bardziej polityki niż piłki nożnej, super zaskoczenie :)
Hm, myślę, że politykę lubi, a piłkę kocha :) Pozdr RoKo
Roman Ty to jesteś chodząca legenda 💪
Ze Złotoryi to może :) pozdrawiam z pasją!
Świetny program
Romana mozna sluchać i słuchać 😊
Panowie, kapitalna rozmowa!
Dzięki! Roman
Roman ale Mi zaimponowałeś tym programem, nie miałem pojęcia, że aż tyle wiadomości masz, Szacun serio
Pisanie książek pozwala wgryźć się w temat :) Czy też tematy :) Teraz planuję "Prawda o reprezentacji - Katar i nie tylko". Pozdr RoKo
Serdecznie Panów pozdrawiam
Poprosimy druga część.
Fantastyczna rozmowa, szacunek Panowie za znajomość tematu. Nie wiem ilu, nawet zagorzałych kibiców, potrafi wymienić skład Polski z WM 74 jak Pan Bogdan.
Pan Bogdan zdał celująco! Wielka przyjemność to była, wrócić do tamtych chwil w takim towarzystwie. Pozdrawiam z pasją! Roman
i nawet nie wiedzialem ze ma pan kanal na yt, juz leci sub👍
Kazimierz Deyna - jeden z herosów mojej młodości . Wielki piłkarz . Jego bramka z Włochami podczas mundialu '74 jest jak wzorzec metra z Sevres . Jednocześnie postać tragiczna , zniszczona przez system , złe wybory i zwykłego ludzkiego pecha .
Podziękowania dla wybitnych dziennikarzy 😊Notabene istnieje świetnie napisana przez Romana biografia Zbigniewa Bonka, którą szczerze polecam.
Dzięki - gromadziłem materiał do "Zibi, czyli Boniek" przez 20 lat, a sama praca nad książką to z 4 lata. Prawie 70 rozmówców. Wielka przygoda. Od tego czasu, czyli od 2020 roku nie wydałem jednak ani jednej książki. Powoli dojrzewam, żeby wrócić do pisania. I może nr 9 będzie "Prawda o reprezentacji - Katar i nie tylko"... Pozdr RoKo
@@PrawdaFutbolu kazuistyczna istota pracy .Clue prawnika .
Ta wiedza, którą emanuje Pan Kołtoń jest niesamowita. Cóż za erudycja i elokwencja.
Dziękuję za miłe słowa - pasja niesie :) Pozdrawiam serdecznie Roman
@@PrawdaFutbolu dziękuję za odpowiedź. Książka zamówiona. Pewnie będzie przeczytana na jedno podejście. Pozdrowienia z Łomży
Popracujcie trochę nad audio i będzie dobrze ;) Romek jak zawsze top!
Dobra pogadanka o pilce , brawo chlopaki :)
Żałuję, że nie było rozmowy o Kołtoniu i jego karierze. Duże rozczarowanie. Wyszedł kącik historyczny o tym co każdy wie. Natomiast mimo wszystko fajnie się słuchało.
Przyjemnie słuchać pana Romka
Dzięki! Roman
Pyszna rozmowa,bardzo szanuję obu Panów za wiedzę i takt. Pozdrawiam
Dziękujemy!
Pan Rymanowski, kiedyś pomogł Wojtkowi i bardzo mu za to dziękuję.Niech dobry Bóg Panu błogosławi.
Mogę godzinami słuchać tylko dwóch osób,Pana Janusz Pinderę kiedy opowiada o boksie i Pana Romana gdy opowiada o piłce, pozdrawiam.
Bardzo ciekawy gość. Pan Rymanowski to zna chyba ludzi w całej Polsce
Też mam takie wrażenie, że Bogdan zna wszystkich :) Pozdr RoKo
Roman Klasa !!!!!
Dzięki od serca! Roman
Przyznaję, to była bardzo dobra rozmowa. Brakuje mi tylko jednej kwestii. W jaki sposób Kazimierz Deyna otrzymał angaż do filmu "Victory" z 1981 r. u boku Michael Caine, Sylvester Stallone, Bobby Moore, Pele?
Opowiadał kiedyś Paweł Zarzeczny, ze latem 89 roku były rozgrywane w Dani Mś oldbojów. Grał w nich Kazimierz Deyna. Gdy wracał po Mś do stanów koledzy koledzy z reprezentacji namawiali go - choć Kazik z nami, do Polski choć wrócisz , czasy się zmieniły, znajdziesz tu dla siebie miejsce. Kazik ze łzami w oczach patrzył na kolegów , myślał o Polsce, ale nie zdecydował się wrócić z nimi do niej. Za kilka tygodni już go nie było
Kuźwa szkoda, że się nie dał namówić i nie wrócił 😕
@@StrongMania Racja a praktycznie Zarzeczny organizował ten występ oldboy’ów i namawiał piłkarzy na przyjazd. Pisał o tym w jednej ze swoich książek.
Jest to poruszone w tej rozmowie.
Paweł Zarzeczny to był Gość.
Tak, mówię o tym w trakcie rozmowy. Tam był Paweł Zarzeczny i Roman Hurkowski i rozmawiali z Kazikiem. I rzecz jasna koledzy, którzy namawiali Go na powrót. Jednak nie bardzo miał do czego wracać... Może z czasem - gdyby żył - zastanowiłby się na powrotem już do III RP?
Dzięki
Dwóch fanatyków piłki opowiada o piłce. Trzeci ich słucha. Genialne.
Dzięki! Pozdrawiam z pasją! Roman
Świetnie się słucha!! :)))
Dziękuję - z pasją! Roman
Git rozmowa Petarda SREBERKO
Ps.doktor reprezentacji wypowiedział się że w Argentynie im podtruwano jedzenie ?
Pozdrawiam serdecznie całą ekipę
Piona dziesiona Oi 🇵🇱 🇵🇱 🇵🇱 👍 👍 👍
Jestem w szoku mega pozytywnym, że Pan Rymanowski tak super ogarnia świat piłkarski Mega szok Roman też dzięki wielkie za program bo mega się Ciebie słucha chyba tutaj dałeś mega z siebie :)
MEGA dzięki :) Pozdrawiam RoKo
Nie ogarniajmy. Jest tyle innych, pięknych słów
Panie Kołton Botek czas na 🤜🤛 wasze programy było świetne
PANIE ROKO , MĄDRZE PAN PRAWI.....
Super gość inteligentny grzeczny dla mnie wzór 4:58 4:59
Pasja Romana ❤
Lubię, to co robię. Nawet nie sposób do końca mówić o pracy, bo to pasja. Praca, która jest pasją. Ta praca historyka bodaj najbardziej żmudna, choć do wszystkiego staram się podchodzić sumiennie. Pozdrawiam serdecznie - Roman
@@PrawdaFutbolu Szapo ba Panie Romanie. Czapki z głów za wiedzę i pasje którą jest Pan wstanie zainteresować nas zwykłych Polaków. Również pozdrawiam 👏👏👏👏
Co za rozmowa. Brawo Panowie!!!
Moze udaloby sie zorganizowac rozmowe w trojke Pan Rymanowski Pan Kołtoń i Pan Boniek? I polaczyc tematy sportowe i polityczne?
Może kiedyś? Na razie planowana jest wizyta Zbigniewa Bońka u Bogdana :) Pozdrawiam Roman
Redaktor widać wielki kibic, ogromną wiedzą:)
Złotoryja
Pan Roman top .
Roko encyklopedia polskie pilki❤🔝🔝
Dzięki - RoKo
@@PrawdaFutbolu to ja dziękuję za super narrację zawsze na kanale prawda futbolu pozdrawiam
Pozwole sobie nie zgodzic sie z RoKo - gdybym miał porównać Kazimierza Deynę do współczesnego piłkarza, to nie byłby to Modric czy Kross, ale pierwsze, co mi od razu przyszło do głowy to Ricardo Kaka i ta jego niespotykana elegancja
Rzeczywiście podobne ruchy, tylko Kaka bardziej dynamiczny, ale za to Deyna lepszy strzał. Pozdrawiam serdecznie - Roman
Dobry wywiad, ale proszę poprawcie dźwięk.
Ile pasji ciagle w glosie Romana, niesamowite
Kłaniam się! Lubię swoją pracę, czy raczej pasję :) Pozdr RoKo
Fajnie że Pan Rymanowski zrobił swój program. Klasa. Obu nie bak się zapraszać kontrowersyjnych ludzi.
Pani Romku proszę się na nauczyć mówić słowo bibl i oteka
Problem Kazimierza Deyny pochodził z picia alkoholu oraz nie poradził sobie na obczyźnie, która okazała się zbyt dużą różnicą. Obserwuję młodych ludzi wyjeżdżających za granicę, zderzających się w tych przecież łatwiejszych czasach, ale to wciąż inna mentalność, zasady, rozstanie z rodziną, później zaczynają się albo palenie niedozwolonych środków lub alkohol i tragedia, kłopoty gotowe. Staram się im tłumaczyć, rozmawiać. Ale problem jest gigantyczny. A w myśli człowieka uzależnionego żadne miliony nie przyniosą szczęścia. Później odwracają się wszyscy i człowiekowi wszystko jedno.
Mam pierwsze wydanie książki, ale chętnie przeczytam drugie, ponieważ już zamazują mi się fakty. Super wywiad. Pozdrawiam. 👏👍👍👍🙂
Dzięki Paweł! Pozdrawiam z pasją! Roman
Roman żywa encyklopedia futbolu a dodatkowo cudowny człowiek ;)
Dzięki od serca - Roman!
@@PrawdaFutbolu czysta prawda🥇🥇🥇🥇
cudowny czopek
@@qawelp nie powinieneś już spać dzieciaku?
👌
Deyny do nikogo bym nie przyrównywał. To raczej powinny być porównania co najwyżej w drugą stronę do Deyny.
Dramat hest wtedy, gdy nikt nie umiera. Tragedia wówczas, gdy ktoś traci życue. A zatem zycie Deyny i księdza zakończyło się TRAGICZNIE nie dramatycznie.
Przed zadaniem pytania do kogo by porównał Romek ,Deynę miałem w głowie Zidane bądź Modricia 😅
Panie Koltoń.....z tym odbiorem piłki przez Deynę to powiem delikatnie....przegiales.... Deyna był dobrym piłkarzem choć moim zdaniem było 2....3 lepszych......ale jeśli chodzi o te odbiory....w destrukcji Deyna był słabiutki
Paweł Zarzeczny w jednym z programów One Man Show powiedział, że był u Deyny na krótko przed śmiercią i podobno piłkarz bardzo przeżywał to, że rozszedł się z żoną. Siedzieli i pili. Zarzeczny uważał, że Deyna popełnił samobójstwo. W innym artykule czytałem, że jakiś Polak pił w knajpie z Deyną tuż przed wypadkiem i Deyna wychodził wcale nie mocno napojony alkoholem. Bardzo ciekawe jak było naprawdę.
Podobno ? :)
@@milion.kilometrow Tak, podobno. Nie byłem tam i nie widziałem, żeby to potwierdzić :).
@@RobertSzawiel dużo plotek się przewinęło przez te lata, znam człowieka który go identyfikował po wypadku jak i zresztą zrobił zdjęcia wraku po wypadku które później obiegły świat w kilku książkach. Dużo by pisać ale to nie miejsce na takie rzeczy.
@@milion.kilometrow nie miejsce na takie rzeczy a sam piszesz :). To już napisz w całości, aby każdy miał to w jednym miejscu, który będzie to potem czytał. Ja z kolei czytałem, że zdjęcia były tak drastyczne, że rodzinie nigdy ich nie pokazano. Zarzeczny plotek nie rozsiewał. To nie Borek szukający sensacji w przelatującym komarze.
@@RobertSzawiel poprostu są rzeczy o których wiem ale nikt mnie do tego nie upoważnił bym o tym pisał publicznie.
Pozdrawiam
Dwóch bajkopisarzy opowiada o świetnym piłkarzu ale o przeciętnym i zagubionym człowieku.
W piłce nożnej jest Roman, w boksie pan Janusz Pindera
Panie Rymanowski, szacunek za wiedzę i pasję od kibica Pasów.
Moim zdaniem Polska nie wygrała mundialu w 1978 r., ponieważ musiała go wygrać Argentyna - gospodarz turnieju, od 2 lat rządzony przez krwawą juntę gen. Videli, która pilnie potrzebowała sukcesu. Kilka meczów było ewidentnie przekręconych przez sędziów a ponadto w decydującym o awansie do finału meczu z Peru bramkarz tej drużyny okazał się być dwunastym zawodnikiem Argentyny.
Moze Pan Kaziu mial taki duzy zal do Polski ze, chcial by wrocic
ale nie mogl, nie potrafil
Szacunek
Dokładnie tak. Spadły na niego gromy za wszystko, za komunę, za Legię, za idiotę Gmocha, za karnego. Wkurwił się i zaciął się w sobie. Sam tak mam i nie wracam do tej zagrody dla bydła, aby posłużyć się słowami J. Mackiewicza.
Wstrętny PRL się skończył. Gdyby dziś, w dobie wolności i kapitalizmu, w Polsce urodził się drugi Deyna, to by nawet murawy w ekstraklasie nie powąchał. Tu nie ma miejsca dla Polaków, tylko zagranicznego piłkarskiego szrotu na handel. Usłyszałby, że jest za słaby na Legie i musi się ogrywać przez 10 lat w FC Koluszki [bez obrazy Koluszek]. Nawet pewnie w zagranice by go nie sprzedali.
Lubański najlepszy
Deyna-Pirlo
Romek wciąż ma pasje żar i ogień w oczach
I to się nie zmieni. Za stary jestem na zmiany :) Rocznik 1970, ale chodziłem do szkoły z 1969! Pozdr RoKo
@@PrawdaFutbolu Brawo Romku, czekamy na powrót Matiego Borka na łamy Prawdy Futbolu
Ubecja wykończyła Kazika 👼
Ale sztuczne. Kołtoń wiedza ogromna, Romanowski udaje.
Roman to prawdziwy pasjonat.
Czyli tak - potrzebował kasy do szczęścia, ale jak kasę miał, to i tak był nieszczęśliwy - i ją stracił przez złą inwestycję. Rozwodów nie dopuszczał, ale już nową partnerkę miał :D A sugestie, że nie był uświadomiony politycznie... Oczywiście, że był, mieszkał tu, był dorosły, a jeździł też za granicę i widział, jak wygląda świat. Ponadto nie chcieli go puścić do zagranicznego klubu - to chyba wiedział, co się tu dzieje. I jednak tamten piłkarz musiałby w dzisiejszych czasach więcej biegać :)
Mój znajomy jest dziennikarzem sportowym i mi mówił, że Kołtoń to jest równy gość, że nie zadziera nosa, jest naprawdę w porządku i niejednej osobie pomógł.
A mój znajomy dziennikarz, mówi, że wręcz odwrotnie.
Równy gość to Michał Pol. Krwawy Roman ma swoje za uszami.
Super program. Nie chcę się czepiać, ale Kazik jako katolik wystraszył się rozwodu mówi Pan Romek. Ale mieszkać z inną kobieta się nie bał.
Czy to znaczy że, gdyby Polska wygrała z Argentyną ( na MŚ 1978 ) to kadra Argentyny zostałaby wyrzucona z samolotu do morza ???
Kurcze, ciezko sie slucha tych bajek
Nie miałem pojęcia, że redaktor Rymanowski taki fan futbolu
Pamiętajcie jak nowy autorytet moralny ludu próbował w swoich książeczkach zrobić z niego „krwawego Romana” i jak internety próbują mu przybić tą wypowiedź o Lewandowskim bez talentu żeby czegoś się nauczyć na tych dwóch sytuacjach.
Borodino było bitwą nierozstrzygniętą. W sumie sukcesem Rosji, bo armia nie dała się rozbić, czego była bliska.