właśnie, to tak zwani "morsy" są bliżej "normalności" jak lemingi, że mycie to tylko ciepła woda bla bla... tak, zwłaszcza z chlorem i mamy w domu zamiast kabiny prysznicowej- komorę gazową. wykorzystałem zbiornik po mleku:D dumam nad tym żeby wodę jak najdłużej wiec trochę wlewam perhydrolu, dumam żeby... miedzi wrzucić. ekhm tu nie chodzi o zdrowie, bo i tak one zależne jest od stłumionych emocji, czyli Podświadomość. tu chodzi o KOPA ENERGETYCZNEGO. żadne ćwiczenie nie daje tego że od razu jest się w tu i teraz, jak moczy się w wodzie o zero stopni. ego zamiera- nie ma przeszłości a ni przyszłości... jest wieczne teraz. znając zasady podświadomości miesiąc uczyłem się zimnych pryszniców- rano i wieczór do wanny i prysznic TYLKO zimna woda. do tego stopnia że narzekam dlaczego zimna woda z wodociągów jest aż tak "ciepła":D Namaste
Ja to trochę inaczej zrobiłem. Wyjęłem cały ten plastik ,obciąłem do około tuż przed zaokrągleniem się plastiku, tak ,że wierzchołki są proste i przykręciłem samowiertami płaskimi we wszystkich możliwych miejscach do aluminiowej konstrukcji .Nic się nie wygina, jest stabilnie .Wkładam do środka plastikowe krzeseło ogrodowe siadam i się relaksuje w zimę. 3 lata już tak mam i jest git .W Pana konstrukcji widzę mniejszy dostęp od góry więc to nie będzie komfortowe. Pozdro
Szczęśliwego dnia i całego Nowego Roku 🎉.
Dzień dobry.Pozdrawiam serdecznie życząc miłych chwil dobroci.
Dziękuję wzajmnie :)
Ja cały zeszły sezon korzystałem. Fajna sprawa. Jak był mróz to się rozbijało i jeszcze fajniej. 2 razy wymieniałem.
właśnie, to tak zwani "morsy" są bliżej "normalności" jak lemingi, że mycie to tylko ciepła woda bla bla... tak, zwłaszcza z chlorem i mamy w domu zamiast kabiny prysznicowej- komorę gazową. wykorzystałem zbiornik po mleku:D dumam nad tym żeby wodę jak najdłużej wiec trochę wlewam perhydrolu, dumam żeby... miedzi wrzucić. ekhm tu nie chodzi o zdrowie, bo i tak one zależne jest od stłumionych emocji, czyli Podświadomość. tu chodzi o KOPA ENERGETYCZNEGO. żadne ćwiczenie nie daje tego że od razu jest się w tu i teraz, jak moczy się w wodzie o zero stopni. ego zamiera- nie ma przeszłości a ni przyszłości... jest wieczne teraz. znając zasady podświadomości miesiąc uczyłem się zimnych pryszniców- rano i wieczór do wanny i prysznic TYLKO zimna woda. do tego stopnia że narzekam dlaczego zimna woda z wodociągów jest aż tak "ciepła":D Namaste
Dzięki za komentarz. Miedź, hmm ciekawy pomysł. Pozdrawiam
Panie Adamie świetny pomysł !!! 🙂🌞
Dzięki, Pozdrawiam i polecam :)
@@adamkrawczyk2000
Na pewno spróbuję jak będzie gdzie :) Wszystkiego dobrego 🙂
Mieszkam koło jezior, to nie potrzebuje takiego zbiornika,ale ogólnie super pomysł i pewnie bym też zrobiła.
Żeby się nie pojawiały zielone glony w zbiorniku to należy go zabezpieczyć przed dostępem światła, boki i górę.
Tak też zrobiłem, już :) Dzięki.
Super też mam i polecam ,😍 ile Pan dodaję soli aby woda nie zamarzła w czasie zimy ?
Fajnie. Nie zamierzam na razie dodawać soli, chyba, że zachce mi się lepszej wyporności :) Zobaczymy jak będzie zimą. Pozdrawiam.
Czy wodę należy wymieniać co roku,jak sprawdzić czy woda jest nie zepsuta
Ja to trochę inaczej zrobiłem. Wyjęłem cały ten plastik ,obciąłem do około tuż przed zaokrągleniem się plastiku, tak ,że wierzchołki są proste i przykręciłem samowiertami płaskimi we wszystkich możliwych miejscach do aluminiowej konstrukcji .Nic się nie wygina, jest stabilnie .Wkładam do środka plastikowe krzeseło ogrodowe siadam i się relaksuje w zimę. 3 lata już tak mam i jest git .W Pana konstrukcji widzę mniejszy dostęp od góry więc to nie będzie komfortowe. Pozdro
Dzięki, jak znam siebie, ten model przejdzie z czasem szereg przemian. Chcę go jak najlepiej dostosować do swoich potrzeb. Pozdrawiam
Co zrobic żeby woda niezamarzla
Mam taki sam.
Sezon na morsowanie w pełni, korzysta pan?
Czym Pan czyścił ten zbiornik ?
Karcherem z dodatkiem płynu do mycia aut. I dużo płukania ze szczotką w ręce.
@@adamkrawczyk2000 dziękuję
Panie Adamie można z panem skontaktować się w sprawie kolczurki ?
Witam, email jest w opisie filmu, ale nie rozprowadzam nasion czy wyrobów z kolczurki.
Raczej morsowanie w wodzie która nie jest żywa ma mały sens
A co będzie gdy złapie mróz. Super pomysł 😊
Codzienna kąpiel, to codzienne rozbijanie lodu, jeśli takowy będzie. Dzięki i Pozdrawiam.