Koszmarnie brzydki, ale bardzo praktyczny
HTML-код
- Опубликовано: 29 сен 2024
- Ostatnie 7 dni spędziłem za kierownicą Suzuki Ignis, którym w ogóle nie spodziewałem się jeździć, bo umówione miałem S-Cross.
Jak widać wyszło inaczej i dostałem kluczyki do Ignisa. Co to jest? To taki mniejszy Swift, który jest koszmarnie brzydki, ale za to niesamowicie pojemny i praktyczny jak na swoje gabaryty.
Miejsca na tylnej kanapie jest dużo - i to z perspektywy 1,9 m wzrostu. Mamy też 18 cm prześwitu, więc można śmigać po wysokich krawężnikach.
Teren? Żaden problem, bo opcjonalnie auto może być wyposażone w napęd na 4 koła (ten egzemplarz go miał). Jest też automat, ale niestety nie da się mieć 4x4 i automatu jednocześnie. Albo jedno, albo drugie.
Auto niesamowite wrażenie robi gabarytami. Ma zaledwie 3,7 m długości - to 41 cm mniej od nowej Skody Fabii! Przez to parkowanie Ignisem to czysta przyjemność. Każde miejsce parkingowe jest odpowiednich rozmiarów, żeby się tam zatrzymać.
Pod maską mamy oszczędny silnik (mikrohybryda / mhev). Na tle konkurentów jest unikalny w kwestii 2 aspektów. Pierwszy jest taki, że silnik wciąż ma 4 cylindry, podczas gdy konkurencja wszędzie pakuje 3 cylindry.
Drugi aspekt - brak turbiny. Trwałość może i jest lepsza, ale by wykrzesać z tego silnika maksymalną moc, trzeba go wkręcać pod czerwone pole obrotomierza. Auto wtedy zbiera się sprawnie, jak na swoje 83 KM, ale robi przy tym niesamowicie dużo jazgotu.
Na szczęście przy codziennej jeździe, bez rajdowych zapędów, silnik zachowuje się cicho. Poza tym trzeba przyznać, że mamy trochę mniej komfortu, niż średnia oferowana przez segment B. A reszta jest na filmie.
O gustach się nie dyskutuje, dla mnie, zwłaszcza porównując z toyota Aygo x jest piękny
To akurat ładne, zgrabne autko. Zdecydowanie wyróżniające się na drodze.
Normalny samochód, wcale nie brzydki
Brzydkie to są stuningowane dziwolągi
Samocho-dzik nie jest brzydki. On jest tylko charakterystyczny ;-)
Wg mnie tył jeszcze ujdzie - najgorszy jest właśnie bok.
Ale to, że jest prześwit 18 cm i wiskotyczne 4x4 jest super.
Jeżdżąc w pojedynkę siedzenia można złożyć i bagażnik jest już wtedy spoko.
No i te 4 cylindry :-)
Jest podgrzewanie siedzeń i kierownicy?
Jest regulacja podparcia lędźwiowego w 2 płaszczyznach?
Dzięki za wstawkę :-)
Oczywiście łapka w górę i mega pozdro!
Nie ma regulacji podparcia lędźwiowego, ani podgrzewanej kierownicy. To drugie bardzo by mi się przydało.
@@arua1410
Dzięki za info :-)
Pozdro!
Kto nie urwał miski, ten nie doceni prześwitu :) Kto nie zjechał na pobocze (i tam pozostał), ten nie doceni dodatkowego napędu :)
Brałbym w ciemno, wygląda znośnie w porównaniu z niektórymi hybrydami, czy SUV-ami.
W naszym kraju tego typu samochody nie są cenione, bo nikomu tym nie zaimponujesz. ;)
Ale dla działkowca/myśliwego/wędkarza, który musi czasem zjechać z asfaltu, to może być dobry wybór. Wtedy małe gabaryty, duży prześwit i komfortowe zawieszenie staje się atutem.
Ale nic i tak nie wygra z 15-letnim audi... ;)
Niestety masz rację, na autostradzie A2 w Ignisie czułem się trochę jak człowiek gorszego sortu. Trzeba mieć mało kompleksów, żeby jeździć tym autem. Wtedy to po prostu wygodne narzędzie do miasta.
@@LeftlanePl Zauważyłem że za bardzo przejmujesz się chamstwem na drogach (oglądałem filmik o Dacii Sandero), ja jeżdżę czasem Tico kolegi i kompletnie to olewam, a jak mi jakiś burak z bmw podskoczy to dostaje parę ch..i, no oczywiście jak zdążę :))
@@LeftlanePl tylko kogo stać by wydać tyle pieniędzy na auto tylko miasta.
Bez przesady, większość SUV-ów jest brzydsza, a suzuki to jednak gwarancja niezawodności (przynajmniej w moim przypadku). Moja ulubiona marka.
To segment A-SUV ;] Jedyny przedstawiciel swojego gatunku - szanujmy :D
W sumie racja ;)
Fiat panda 4x4 jeszcze jest 😊
Mieszkam w Holandii i tutaj tych samochodów jest mnóstwo. Jestem w szoku, że wygląd nie przypadł prowadzącemu do gustu, bo ja się w tym autku zakochałam.
Przyznaj się, ile zapłaciła ci Multipla?
Nie powinieneś pisać o brzydocie.... zainwestuj w lustro
Chłopie , a masz lustro w domu? Strasznie to Ty wyglądasz. Ingis, to wyjątkowo ładne autko. I co fajnie ci teraz? Gust to sprawa względna, a to co podoba się tobie, to w wielu przypadkach nie będzie podobać się innym. No ale skoro uważasz, że Golf II w wersji wiejski tuning jest ładny, to sorry...
Ignis to segment A!!!! Po co porównywać go z samochodami segmentu B? Oj cienki ty jesteś...
Gdyby chociaż był szerszy
i szybszy!
To potwierdza, że wygląd rzecz gustu.
Sandero Stepway nie ma i nie będzie miała napędu 4x4...
Z przodu jest ładny ale tył to porażka jest brzydki i ma malutki bagażnik
Jest koszmarny . Sam się zastanawiam co ja zrobiłem :)
xD
A tak na poważnie, do miejskiego śmigania jest super. Łatwe parkowanie to mega ważna sprawa.
Klapa bagażnika, wyposażona jest w przycisk do odblokowywania zamka. Nie wymacałeś go po prostu.
Dzięki za uwagę! Sprawdzę przy kolejnej okazji, o ile ten model jeszcze mi się trafi :)
Super odcinek pozdrawiam serdecznie
Silniki trzycylindrowe z turbo doładowaniem burczą jak silniki w kosiarkach, a wolnossące bez turbo, pracują klasycznie. " Nie wiem, gdzie jadę... kurde pojechałem tam ,gdzie nie chciałem " No właśnie... chyba tak samo jak z recenzjonowaniem samochodów... może lepiej zająć się czymś innym? ;-)
chłopie, niektórzy mieszkają na zadupiu i dojazd zimą jest trudny, myśl trochę dalej niż o własnej dupie, a i bierz pod wzgląd, że niektórzy korzystają z Iphona, więc kilka słów na ten temat, multimedia są bardzo ważne!
Bagażnik można powiększyć przesuwając tylne siedzenia, kosztem miejsca dla pasażerów
?jak sie sprawdzał ten ignis na łodzkich drogach
W podobnych wymiarach to jest Kia Picanto. W wersji z kolorowymi wstawkami wygląda dużo lepiej niż ten Suzuki...
i ma 18cm prześwitu?
Ignisa to bardziej powinno się porównywać z Pandą 4x4. W sumie tylko Panda jest z nim porównywalna, ewentualnie Jimny, ale ten nie dość że niedostępny, to jak już dostępny to tylko w wersji "ciężarowej", bo Fabia czy Sandero to już dużo większe auta
@@arkadiuszwielg Mało tu o spalaniu, a Ignis deklasuje Pandę w tej kwestii. Ponadto, Panda też wysoko się ceni, a raczej nie uświadczymy tam niczego ponad obecny przyzwoity standard. Jednak w terenie stawiałbym pewniej na Pandę, chociaż porównanie mam wzięte tylko z cudzych testów.
Kia a Suzuki to inna liga- oczywiście na korzyść Suzuki.
@@arkadiuszwielg Panda to klasa niżej, przynajmniej pod wzgl. awaryjności.
Dojazdówka to w końcu jest czy nie ma? Zgadzam się że multimedia to android auto lub aplle car play i nic wiecej nie trzeba dodawać. Onaniści ikonkowi niech se idą do salonu. No i jeszcze mnie starego dziada interesuje czy se można przez internet włączyć grzanie albo chłodzenie. W tym aucie pewnie nie ma ale w wielu już jest taka opcja.
Dojazdówki w standardzie nie ma. Można dokupić w ramach opcji.
Auto nie ma fabrycznego Vebasto. Można doinstalować dedykowany zestaw Defa, z grzałką silnika i ''słoneczkiem'' w środku. Prezentuje się to całkiem elegancko. Droższe wersje działają też za pomocą zdalnego sterowania, min. przez internet. Trochę zniechęca fakt konieczności opłacania abonamentu dla usługi ( obsługi przez internet) . Mnie wystarcza programator, bo i tak podłączam auto zimą do sieci. Jeśli chodzi o chłodzenie, to nigdy nie zaznałem tak efektywnej klimatyzacji, nawet w upalne dni.
Trzeba cierpliwości żeby dobrnąć do końca filmu
Łódź i okolice w tle będzie już na stałe?
Tak, Lubelszczyzna już sporadycznie się trafi
Kiedy Arkana :D
jutro 19 będzie test :)
W tej cenie jest duster...
Mówię na ten temat w filmie, polecam obejrzeć przed komentowaniem.
Suzuki trwalsze.