Co się dzieje na siłowniach w tych czasach...
HTML-код
- Опубликовано: 30 сен 2024
- Nie wiele rzeczy mnie bardzo irytuje. Jednak jeżeli chodzi o siłownię można znaleźć parę...
Nie jest to zapach, nie jest to nie odkładanie ciężaru, jest to podejście trenerów i trenujących.
Trenerzy ignorując źle trenujących, źle trenujący mają pretensje że ktoś chce im doradzić.
Na dodatek mamy osoby które się wyśmiewają z tych co źle trenują.
Nie tędy droga. Nie dziwię się że wiele osób rezygnuje z treningu na siłowni.
Nie Zapomnij ZA SUBSKRYBOWAĆ! / @mralphafit
DRUGI KANAŁ - Daniel Ortega (motywacja, life style, biznes, porady życiowe) / ortegafitnessfactory
********************************************************
Tutaj w Alsquad pracujemy razem z Tobą aby osiągnąć Twoje cele! Nikt nie powiedział że będzie łatwo ale dopilnujemy że dojdziesz do swojego celu w najszybszym czasie.
Jeżeli potrzebujesz więcej porad, treningów, planów żywieniowych oraz trenera który Ci pomoże osiągnąć cel, wejdź na stronę alsquad.pl/
Nie czekaj, nie przekładaj swoich marzeń i celów na później.
Bądźmy szczerzy..."Później" nigdy nie nadchodzi.
*******************************************************
Znajdź mnie na portalach społecznościowych!
FACEBOOK / danielortegafitness
INSTAGRAM / daniel_ortega_official
SNAPCHAT @alsquad.ortega
Strona WWW alsquad.pl/
Tych personalnych to sie narobiło jak grzybów po deszczu. Zrobią kawałek kursu i juz sie uważają za alfę i omegę. A tak naprawde chuja sie znają.
majster majster samouki tak zwani
majster majster dokładnie, trenerów i dietetyków jak nasrał dzisiaj
tłuki a nie samouki
@@advocatusdiaboli7099 z tym że żeby być dietetykiem trzeba skończyć przynajmniej 3 letnie studia licencjackie.
Nienawidze takich błaznów wysmiewających osoby początkujące. Kazdy kiedyś zaczynał. Nikt sie umięśniony i wysportowany nie urodził.
Dokładnie
Dlatego nie chodzę na siłownię tylko ćwiczę w domu bo nie chce patrzeć na te dumne lamy
hehe
Ja też
Są też tacy co zobaczą chudego, początkującego to patrzą na niego z wyższością... Albo to ile podnosisz eh
Nie mogłem się skupić na filmie przez te magnesy niepoukładane kolorami
Nerwica natręctw, idź do psychologa
ja tez haha
piona
Widzę dusza artystyczna.
Daniel dobrze mówisz 100 procent poparcia!!
Smutna prawda :( U mnie na siłowni też trenerzy mają w dupie WSZYSTKICH ćwiczących - również tych od których biorą kasę. Stoi jeden z drugim, obok takiego młodego adepta sztangi, ten kaleczy strasznie rzemiosło i jest bliski zrobienia sobie krzywdy, a pan trener patrzy w lustro i pręży muskuły, albo bawi się telefonem, a jego praca ogranicza się do mierzenia stoperem czasu odstępu między seriami - żałosne. Co do poprawiania techniki innych - osobiście nie czuję się specjalistą, bo ćwiczę od nie dawna i sam uczę się jeszcze techniki, ale przywiązuje do niej dużą wagę, więc ciągle staram się ją udoskonalać. Co nie co już wiem i często widzę jak ktoś wykonuje ćwiczenie skrajnie nie poprawnie, ale co zrobić? Zdarzyły mi się próby pomocy innym - zawsze bez skuteczne. Ostatnio zwróciłem uwagę dwóm chłopaczkom ok 16 lat (suchoklatesy po 50kg wagi, widać że może 3 raz na siłowni, oczywiście koszulki WK itp - nic nie mam do WK oczywiście), którzy kaleczyli przysiad - mówię im, że w ten sposób mogą sobie zrobić poważną krzywdę. Spojrzeli na mnie jak na idiotę i stwierdzili, że będą tak robić i tyle. Także od tamtej pory nie wtrącam się w cudzy trening i mam to co kto robi w dupie :) Zakładam słuchawki, włączam muzykę, robię swoje i olewam wszystko dookoła - polecam wszystkim, bo ludziom i tak nie dogodzisz.
wlodarz69 z drugiej strony znajdzie ktos kto to doceni
Niestety tak to jest. Jeśli ktoś by mnie poprosił to bym bardzo chętnie pomógł. Jednakże, czesto po prostu nie warto sie wychylac, gdyż każdy często ma swoje widzimi się.
Mnie denerwują ludzie którzy kładą swoje rzeczy ( pas, telefon, woda), na sprzęcie lub nie zdjemują ciężaru i idą na drugi koniec siłowni, a ty nie wiesz czy sprzęt jest zajęty czy nie.
Kurła kiedyś to było
Dawid Bednarek dobrze somsiad powiedziałeś
Kurla teraz to nie ma nic
Michał Matuszewski cebula jest.
M
tegesno co?
Jak to dobrze, że od 1.5 roku trenuję kalistenikę w domu i nie przejmuję się takimi pajacami :D Pozdro Daniel! 💪
Ja siłka w domu 💪🏻
Zgadzam się z Tobą w 100 %! 💪Ja akurat jestem wdzięczna jak ktoś chce mi coś doradzić, a i sama czasami coś podpowiem jakiejś innej kobietce😁
Wszędzie obgadywanie w szkole, w domu, na siłowni... dramat. Ludzie naprawdę nie mają swojego życia że się bardziej interesują innymi niż sobą
i znów Roberto soldic dobrze powiedzial! (zarcik z dystansem) lecz Ja nigdy sie nie przejmowalem zdaniem innych na silowni ;P i nie rozumiem osob co się przejmują tym co inni pierd... za plecami ;d Ja przychodze na silownie trenowac a nie zwracac uwage na to co kto mowi o mnie! a Ci co tam na silowni mnie krytykują badz krytykowali to mam to w dupie bo i tak nie zwracalem na to uwagi ! zycie jest sprawiedliwe wiec sie zwroci ;D pozdro i lapa w gore!
w ogole do soldica nie jest podobny...
Potem podejdzie jakaś miła randomowa osoba by ci pomóc ale jednak masz z tyłu głowy że to może być ktoś, kto też nic nie wie i potem jesteś w konsternacji czy on ci pomógł czy nie
Drzyst Randomowa, to inaczej przypadkowa, bo chyba koledze zabrakło polskiego odpowiednika.
Advocatus Diaboli to słowo po prostu lepiej brzmi więc używam go jako zamiennika
A jeśli widzę że ktos na siłowni robi jakies ćwiczenie w sposób kontuzyjny, np ewidentny koci grzbiet w martwym ciagu i chciałbym mu powiedziec żeby poprawił technikę ale gość jest większy ode mnie to przeciez nie podejde bo mnie wyśmieje...:p
Ja raz na siłce podszedłem do goscia co face pullsy robił znaczy probował robic bo robił to tak dziwnie,że nwm na co to miało być chciałem go poprawić a ten do mnie zebym pokazał mu czy mam wiekszy tył barku -_-
ja trenuje w domu
Z treningiem jest jak z nauką języka. Jeżeli od początku źle się ćwiczy albo wymawia słowa to należy to poprawiać. Tylko to gwarantuje jakość i efektywność. Danielu dobrze, że miałeś odwagę o tym powiedzieć. Sukcesów!
Jak mam być szczery, to zawsze lubiłem trenować sam. Wszyscy jesteśmy ludźmi, każdy powinien zaczynać od siebie, chyba najważniejsze jest to, aby być pozytywnej energii do każdego, a nie tylko nerwy, spiny, agresja, obśmiewanie innych...Świat można zmieniać na lepsze, zaczynając od swojej postawy. Pozdrawiam
Dlatego najlepiej ćwiczyć w domu, pełen spokój nie trzeba czekać aż ktoś skończy, ani inni się nie patrzą jak się ćwiczy.
3:00 mieseł 😎🐶
Michał Dobiosz mięseł
Hmm, mam 16 lat, trenuję rok, może powinienem zostać trenerem personalnym? 🤔
Trend moze byc irytujący, a nie nieładny. Rowniez zamiast nieladny wystarczy powiedziec brzydki
To pierwsze to cholerną prawdę mówisz łażom po tej siłowni i pomagają tylko tym którzy zapłacili A potem człowiek się irytuje bo parę lat ćwiczy A nie ma żadnych efektów
Masz fajną sylwetkę (co by sugerowało, że wiesz jak dobrze trenować) i fajnie poukładane w głowie. Lubię korzystać z Twoich rad, a problem który poruszasz w tym odcinku niestety dotyczy większości aspektów naszego życia. Pozdrawiam
Ja po 2 miesiącach mam wrażenie że nie wszystkie ćwiczenia wykonuję poprawnie w 100%. Zgadzam się co do 1 i 2 punktu absolutnie.
Po 2 mscach nawet konia dobrze nie zawalisz
Witam :) Mnie najbardziej denerwuje na siłowni trend telefonów tzn. zamiast wykonywać ćwiczenia, trenować taka osoba zajmuje maszynę czy ławkę i pisze sms, uzywa instagrama czy messengera. Ok rozumiem, mieć ze sobą, ale przychodzisz na siłownię trenować, rozwijać siebie, a nie siedzieć z nosem w telefonie. Do osób, które słuchają muzyki na słuchawkach, ale wykonują przy tym normlanie ćwiczenia, nie zajmują sprzętu na 10-15 min oczywiście nic nie mam ;) Pozdrawiam
Osobiście przeglądam coś na telefonie w trakcie przerw, bo nie lubię siedzieć i patrzeć się w ścianę. Kwestia żeby nie tracić poczucia czasu i z przerwy 3m zrobić 10.
Ok, robisz coś na telefonie w trakcie przerwy między ćwiczeniami i kontrolujesz czas, nie zajmując maszyny, czy ławeczki, chyba spoko... Dlaczego chyba? Wg mnie (podkreślam, to moja subiektywna opinia :D) telefon i siłownia nie pasują do siebie, osobiście robię trening 45-60min na dużej intensywności i telefon mógłby mnie dekoncentrować, po prostu rozpraszać.
Natomiast każdy robi to co lubi jak i to, co daje najlepsze rezultaty i sprawia przyjemność :)
Pozdrawiam
dokładnie, w sumie jak ktoś nie potrafi żyć bez telefonu to spoko, jego sprawa ale niech nie zajmuje maszyny 🤬
ja używam w treningach siłowych gdzie pomiedzy seriami mam naprawdę sporą przerwę :c
Wąpierz w sumie masz racje bo duzo osob siedzi tylko zajmuje maszyne i siedzi na telefonie, ale ja naprzyklad podczas przerwy miedzy seriami wyciag ten telefon na ta 1 minute i cos szybko oblukam :D
Dlatego małe siłownie gdzie chodzi jedna grupa ludzi są duże lepsze niż sieciówki od siedmiu boleści
dlatego nie lubię bananowych siłowni...
Mam kilku kolegow, kolezanek ktorzy sa trenerami personalnymi. Jeden tylko cwiczy i zna sie na stricte budowaniu miesni. Dyplomow maja od groma z rowerkow, body combatow, diety, fizjo i innych. Trenerka mnie pyta czy na skosnej lawce lepiej wchodzi na miesni brzucha. Ja jako expert od brzucha z 6packiem piwnym slurze rada. Takich mamy trenerow. Oczywiscie nie generalizuje. Z drugiej strony mamy wysyp internetowych znawcow, jak i betonow, ktorzy dalej wierza, ze trzeba jesc twarog i przedtreningowki.
Super kanal.
a mnie irytuja ludzie ktorzy cwicza na kilku sprzetach lub stanowiskach "jednoczesnie" i na kazdym wisi ich recznik...
Ja się śmieje z takiego chłopa u siebie, szeroki w barach a nogi jak zapałki i chodzi i uczy wszystkich treningu, kilka razy pomacha na tym sprzecie i siedzi w telefonie i tylko miejsce zajmuje xD
Gościu dobrze gada, polać mu 🙋👍
Wszyscy w komentarzach poniżej są słabi jak Wisła Kraków na wyjeździe.
Daniel, więcej takich ludzi na silowniach jakim jesteś ty 👍👍👍
Bardzo trafne uwagi, na siłowni gdzie ja chodzę, zresztą na wszystkich gdzie byłam trenerzy w ogóle się nie interesują, jak przyszłam pierwszy raz tak samo nikt się nie zainteresował..
Rav Strawberry a ja nie wiem czy dobrze robię, ale chyba wszyscy dobrze ćwiczą bo nikim się nie interesują jedynie tą osobą którą trenują czyli tą, która za to ekstra zapłaciła.
Dobrze gadasz :D
Właśnie przez takie osoby które wymieniłeś w tym filmie chodze na siłownię w środku nocy
Między godzinami 1-5 nikt mnie nie wyśmieje
To jest co prawda stary filmik, ale cały czas aktualny. Sam jestem początkujący i niezbyt wiele wiem, ale poczytałem trochę o ćwiczeniach w jednej z książek i jak je robić i poszedłem na siłkę by jakość je zastosować. Czułem się przytłoczony, bo jestem bardzo mały i wszyscy wokół byli niemal dwukrotnie ode mnie więksi. Więc gdy podczas próby wykonania jednego ćwiczenia, bez żadnego obciążenia usłyszałem komentarz "Nie wierzę co widzę" w wyśmiewczym tonie. Nie było nikogo kto by mi mógł jakoś doradzić. Zraziłem się więc troszkę. Zrezygnowałem z siłowni, kupiłem sobie handle do domu i sobie ćwiczę z nimi u siebie (tak jak pokazałeś w jednym z swoich filmików). Jestem w stanie sobie wyobrazić, że jest wiele podobnych osób do mnie, które przychodzą zobaczyć "jak to jest" i ostatecznie "janusze siłowni" sprawiają, że się już nie wraca. na czym tracą chyba wszyscy, poza januszem któryna chwilę sobie zboostował swoją kruchliwą samoocenę :d
Ale to też zależy od tego jak ktoś Ci zwraca uwagę że źle coś robisz, miałem parę razy sytuacje że ćwiczę a ktoś za mną gdzieś z tyłu ja nawet tej osoby nie widzę coś tam mruknie np że plecy krzywe albo coś innego. Ja już ktoś komuś zwraca uwagę to powinien wyjaśnić co źle się robi i jak to poprawić.
A to prawda. Chodzi o bezpośrednie porady a nie gadanie za plecami.
Cwaniaczki są, byli i będą ;) najlepiej takich zrównać z ziemią ;) siłą argumentu :)
Cała prawda. Mnie wkurzają jeszcze osoby co wezmą se np. worek hantli bo mają pierdziliard ćwiczeń. I gdy np. chce wziąść hantle 5 kg a oni robią na 2 kg to ja nie moge wziąć tych 5 kg bo oni teraz "trenują". Akurat na mojej siłowni są tylko po dwie pary hantli w danym ciężarze więc to może być nieco wkurzające. Niewiem jak sytuacja wygląda na innych siłowniach.
Po egzaminach zamierzam zacząć chodzic na siłke i troche sie cykam bo jestem strasznie chudy i początki mogą byc okropne (szczególnie ze ty powiedziałeś w swoim filmie cos o chudych lamusach), ponieważ obawiam sie ze każdy jak zobaczy kogoś takiego jak ja to zacznie sie smiac bo "na siłowni muszą byc sami wysportowani" :/
To zapewne zabrzmi jak wyświechtana regułka, ale każdy kiedyś zaczynał i na prawdę nigdy nie widziałem takiej sytuacji na siłowni. Nie wiem jakim ktoś musiałby być idiotą żeby śmiać się z innego ćwiczącego. Jezeli przychodzisz na siłownię to z miejsca zasługujesz na szacunek ze względu na to iż chcesz nad sobą pracować. Pozdro :D
I co będziesz tak całe życie robił? Miej w sumie zdanie innych. Dam Ci przykład. Mam kolegę co nie miał wysokich wyników w liceum a maturę średnio zdał ale postanowił że pójdzie na studia i wiesz co? Nie ma problemów na studiach a wiesz dlaczego bo chce i ma serce do osiągnięcia celu. Sic parvis magna
+Damianiu0040 wiem jakie to uczucie bo jak pierwszy raz weszłem na siłownie miałem to samo, no ale wiadomo idziesz tam ćwiczyć, idziesz dla siebie a nie dla innych, poza tym na drugi, trzeci n-ty dzień się przyzwyczajasz i zauważasz że obok Ciebie trenują spoko ludzie i ogólnie jest miła atmosfera. Nie przejmuj się, rób swoje i leć z progresem ;) . Pozdrawiam.
Na takich nie warto nawet zwracać uwagi ;p
silki są dla pakerów, chudzi i grubi nie mają wstępu niestety
Walnij sie w łeb idioto!!!
XD ale łyknął
Kajetan zrobisz z połyczkiem? wiem, że lubisz.
Stalin wypad chwieju,do swoich braci Rosjan.
Haha zapraszam do mnie na siłkę. Gdy zaczynałem to trzech trenerów z silki mnie poprawiało. Jeden kulturysta, jeden trójboista i jeden fanatyk mobilności. Rady? Lepiej przysiad na suwnicy Smitha, lepiej na wolnym ciężarze bo się zabijesz i oczywiście najpierw przysiad z kettlem aby poprawić głębokość i pozycję. Głupio mi było odmówić komuś kto wie o wiele więcej ode mnie i takie 3 treningi nóg zaliczyłem pod rząd zależnie kto był na siłce. Na szczęście ogarnąłem merytoryczne kanały na YT i nauczyłem robić się przysiad odkrywając przy tym moją świetną predyspozycję do tego ćwiczenia.
Dlatego ja mam swoją małą siłownię, nikt nie krytykuje nie komentują i jest git :D
Koleś właśni takich jak ty szanuje , takich ludzi mam trzeba . Pozdro
Ja często wyjmuję między seriami na chwilę telefon, by zobaczyć jak się prawidłowo wykonuje dane ćwiczenie.
Dokładnie przez osoby zadufane w sobie i niewdzięczne przy udzielaniu im rady odnośnie techniki sprawia to, że zniechęca do udzielania tych rad :P
Trener personalny jest potrzebny jak kurwie majtki, pieniądze tylko ciągną, moim zdaniem na siłowni samemu można się wszystkiego nauczyć, mnóstwo filmów jest na youtubie a technika sama się wyrobi.
W takim razie ja ciągnę tylko kasę z tego co mówisz :)
Skoro jesteś trenerem personalnym to tak za którymi nie przepadam, aczkolwiek z twoich filmów na youtubie wiele wyniosłem i urozmaiciłem moje treningi na siłowni. Pozdrowionka dla Ciebie.
Trener jest od pomagania innym w treningu. Adwokat jest od pomocy prawnej. Ale sam też możesz się prawa nauczyć.
Widzisz każdy ma swoją funkcję. Nie moja winna że jest dużo pseudo trenerów.
Ale też nie możesz oczekiwać od każdego że sam będzie potrafił się nauczyć trenować. Nie każdy jest tak dobry jak Ty.
Też Cię pozdrawiam.
Byłem dzisiaj na siłowni i ukradłem ręcznik.
Siemanko, może nagrasz coś na temat "strzelania" i bólu w barkach?
Chłopieee, strzelają ci barki? Na pewno umrzesz.
Johnny Sins Umrzeć nie, ale można zniszczyć staw barkowy
Andrzej Stolarski rozgrzewka i ustawienie przedramienia, w barku masz miesnie stabilizujace i muszą być w optymalnej pozycji, zalezy jakie cwiczenia robisz
wo997 Ogólnie trenuje Street Workout i główne ćwiczenia to dipy, stanie na rękach i ludzka flaga.
wo997 Myślę, że to też wina tego, że się nie rozciągam po treningu
Właśnie przez takie akcje zawsze wstydziam się iść na siłownię, tymbardziej że dosłownie mam 150cm i najlepiej jakbym przeprowadziła się do Japonii^^ bałam się, że będę wyśmiana przez jakiś dwumetrowych karków. Od jakiegoś czasu pokonałam tą blokadę i czuję się z tym świetnie.
Zazwyczaj maja to w dupie... Mało jest trenerów z powołania którzy z przyjemnością podejda i wskażą Ci drogę. Pretensje z ich strony są dlatego, że oni sami gówno robią Daniel a ty w tym momencie odbijasz piłeczkę i im dupe ściska, że to przecież oni są 'TRENERAMI' A IDŹ W CHUJ. Nigdy nie rozumiałem i nie zrozumiem jak będąc trenerem czy ogólnie osoba trenujaca przechodząc przez te cała drogę może się wysmiewać z osoby poczatkujacej?... Litości ludzie. NIE PAMIĘTA WÓŁ JAK JELECIEM BYŁ
Szczery gość,dzięki za film
sorry ale jak widzę nabitego nieestetycznego tucznika z koszulką "trener personalny" to mu mówię "dzięki za rade ale wykonam po swojemu" swojego czasu łatwo było zrobić taki kurs
Nigdy już nie pomagam osobom nieznanym gdy jestem bez koszulki trenera, dlaczego? Ostatnio chciałem zupełnie bezinteresownie pomóc chłopakowi który kaleczył na wszystkie możliwe sposoby przysiad a ten szczaw oburzony że wszystko robi OK, mówię na to, że buty za 800 do dwuboju nie czynią go bohaterem i może spytać instruktora co robi źle jeśli nie wierzy, poszedł kaleczyć inne ćwiczenia, wcześniej miał okazję zobaczyc jak robię fronty na 120 a on robił z workiem 20kg I to źle!
A ja chcę wykonywać źle ćwiczenia i co? Zabronisz mi mistrzu?
mnie wkurza lans ciuszkami bucikami wyjdzie jakas para butow za 700 zł polowa siłowni je ma i się zachowują jak by te buty dawały im +20 do siły :D
Lepiej bym tego nie ujal. Mialem kiedys spine z tkz "Trenerem personalnym". Robilm muscle-up'y na drazku na silce a on podeszedl do mnie i powiedzial ze robie go zle bo robie go za wolno. Ja do niego wprost ze robie specjalnie powoli bo skupiam sie na technice i sile a nie na dynamicznosci i przyslowiowym "machaniem nogami". Skonczylo sie na tym ze on zrobil swojego muscle up'a machajac nogami przez co cwiczenie nie dziala jak powinno i jeszcze powiedzial ze jest personalnym trenerem i chyba wie lepiej. Odwrocilem sie i skonczylem dyskusje.
a ja znam jeszcze jedną grupę która coś tam już trenowała i to widac i właśnie tacy kozaczą na siłowni przy mniej zaawansowanych i to mnie wkurwia
Dlatego nie chodzę na siłownię i wolę ćwiczyć we własnym domu.
i masz racje i nie bo jak chcesz pomoc takiej osobie co robi cos zle odpowie Ci "ale mi tak wchodzi" albo "odp...l sie" albo ma w dupie twoje rady i robi nadal po swojemu takie osoby sie nagrywa a nie osoby nowe
Ale pierd.... ....olisz nie wytrzymałem do końcu
Niech każdy patrzy na siebie, nawet Ty
Bardzo dobrze gadasz chłopie:)
Najgorsza patola jest wg mnie coraz częściej młodzież (sam mam 23 lata) bujanka z czapkami z daszkiem w tył z NY, koszulka ANIMALA na ramiączkach, rurki jeansowe ze ściągaczem, kolorowe oczojebne New Balance'y, smartfon przyklejony do łapy i darcie ryja przy podnoszeniu ciężaru zdecydowanie za ciężkiego do stażu.
O technice juz nie wspomnę...
Nie mogłem patrzeć na to, zakupiłem sprzęt i ćwiczę w domu;)
Ja bylem w przeciągu roku aż 3 razy na siłowni (jak to się mówi do 3 razy sztuka) raz bylem i tak mnie to wszystko przytłoczyło, ze pobiegłem na bierzni i smutny wróciłem do szatni i uciekłem stamtąd, bo nikt mi nawet nie pomógł, ani nic trenerzy sobie chodzili i wyjebane :( jedynie miałem wrazenie, ze każdy się na mnie patrzy, 2 razem tez byłem, myslalem, ze coś się zmienilo, ale nie i 3 raz z tydzień temu był i nawet nie zdążyłem wejść ba silke, po prostu prosiłem kobite z rexepcji, czy jest mozliwosc, żeby mi ktoś wytłumaczył jak się ćwiczy i przepisał jakiś plan treningowy lub cios, to ta mi zaczęła gadać, ze za to trzeba zaplacic, za to, za to, a za coś tam jeszcze inna cena, a i że jak chce mieć plan, to musze się personalnie z trenerem umówic, który i tak nie ma teraz czasu, bo ma już innych xD to mówię wyjebane. Już tak się wtedy wkurwilem, mówię chuj z tym będę ulańcem (ja chciałem schudnac, ale jak widać siłownia na to nie pozwala, a później się smiejecie, ze ulany, tylko, ze to wasza wina, bo ja miałem chęci, żeby schudnąć...) po tym wszystkim poszedłem na kebsa xD. Taa no wlaśnie miałem motywacje, bo już nie mam, zraziłem się i moim zdaniem tam chodzą same cwaniaczki, jest to hermetyczna grupa, gdzie nie da się wejść :') nie polecam siłowni bardzo serdecznie, oczywiście w Ameryce jest inaczej, tam sobie idzie nawet grubas i nie patrzyą, się na Ciebie, ale w Polszy oczywiście typy bez mózgu, co trenują 10 lat, koszulka z napisem dzik, napakowani testosteronem i myślą jacy to oni samcami alfa są. Tfu jebać to, wolę już być ulańcem niż zapatrzonym w siebie narcyzem z kupą twardych mięśni, tłuszczyk przynajmniej jest miekki. Ehh ludzi w ogóle nie obchodzą inni patrzą tylko na siebie. Zjebane czasy, jebane cwaniaki. Nienawidzę ekstrawertyków, nie każdy ma odwage, żeby podejsc i powiedziec typowi, żeby mi pomógł lub pokazał jak się cwiczy, bo jestem introwertykiem :') ale chuj z tym... i tak juz nigdy nie pojde na siłke, moze jakoś od jazdy na rowerze uda mi sie schudnac, przynajmniej napakowane typy nie będą się na mnie patrzeć :) a i PS mam 19 lat
Ale pierdolisz. Jakbyś faktycznie chciał coś zmienić to minimum zainteresowania by wystarczyło do znalezienia apki na telefon która by ci wszystko pokazała, albo paru filmików z ćwiczeniami.
Osoby, które ćwiczą przed stojakiem z sztangielkami. Nie można podejść wziąć sztangielek bo macha jak bocian.
Parki co traktują trening jako grę wstępną. Wszystko ok, tylko znajdźcie sobie pokój.
"Pro" chłopaki, robią przysiady 30min. torba tu, ręcznik tam... gdzieś znika, wraca za 5 min. mówi, że jeszcze 5 serii....
No i gaduła, gada do ciebie nawet jak ćwiczysz.
To moi ulubieńcy, wszystkich lubię i szanuję, ale nie zawsze mi wychodzi.
Kurde, czasem fajnie gadasz, ale z drugiej strony nawet nie wyglądasz jakbyś ćwiczył, a pouczasz innych :)
Takie życie ;)
61 dupkow dalo lapke w dol :D
Właśnie dlatego nie chcę chodzić na siłownie, bo boję się, że jako osoba początkująca, będę wyśmiewana za każdym razem :p
Ja lubię ćwiczyć w spokoju a nie żeby się ktoś mi wpierd..... jak ćwiczę, dlatego lubię iść na trening o7 rano.Techniki można zobaczyć na YT
Kiedyś dużo się nasłuchałem o właśnie "ekspertach" albo "wyśmiewaczach". Dlatego zamiast siłowni wybrałem kalistenikę i ćwiczyłem sam wcześnie rano zamiast popołudniu kiedy jest masa ludzi.
Ja na tych trenerów personalnych ma wyjebane.Ja korzystam tylko z youtuba i oczywiscie z twoich porad daniel.
I masz racje haha
Jak kiedyś chodziłem na siłownie (teraz ćwicze w domu) to trener personalny no... nie wiem jak on nim został ręce miał gdzieś tam powiedzmy dobrze wyrzeźbione, a klaty praktycznie nie było, swoich podopiecznych miał w gdzieś, nie obchodziło go czy ktoś robi dobrze ćwiczenie, czy też nie. Niby ekspertem nie jestem ale wydaje mnie się że trener powinien być doświadczony i jako tako dobrze wyglądać
Szczerze mówiąc to nie rozumiem za bardzo Twojej irytacji. W znakomitej większości przypadków jest tak, że ktoś kto źle ćwiczy nie da sobie pomóc i tylko będzie się wymądrzał, bo rzekomo wie lepiej co jest dla niego dobre. Ja już od dawna nie wtrącam się w treningi innych, nie doradzam, nie pomagam, chociażby koleś robił martwy ciąg z kocim grzbietem, albo dusił się pod sztangą. Jedyne co, to mogę stanąć obok i czekać w pogotowiu. Jeśli zostanę poproszony o poradę lub pomoc - bardzo chętnie wszystko wyjaśnię i doradzę. Jeśli ktoś twierdzi, że jest mądrzejszy ode mnie to moja wiedza i doświadczenie jest tutaj zbędna, każdy odpowiada za siebie. Nie mam zamiaru wtrącać się, skoro 50-kilogramowy chrust będzie się spinał, bo chciałem dobrze. To jego pieniądze i jego zdrowie. Ale z drugiej strony przyznaję Ci rację odnośnie tych trenerów. I od razu odpowiadam dlaczego żaden z nich nie pomaga - 90% ludzi z uprawnieniami na trenera (celowo nie mówię trenerów) jest po jakichś śmiesznych kursach, nie ma zielonego pojęcia o treningu siłowym i po prostu nawet nie potrafiliby oni sensownie pomóc ;)
Zwykle gdy widzę że ktoś robi podstawowe błędy, staram się pomóc. Jednakże wraz z upływem czasu zniechecilem się do tego. Wiele osób jest wręcz obrażonych, nawet jeśli ich technika pozostawia wiele do życzenia. Osobiście sobie chwalę gdy ktoś mi coś podpowie, gdyż pomimo że przywiązuje uwagę do techniki sam czasem o czym zapomnę, szczególnie jeśli chodzi o wielką trójkę. Pozdrawiam.
To jest prawda jeśli chodzi o tych trenerów. Przechodząc tylko patrzą kontem oka i idą dalej aby bliżej znajomych...
Odnośnie trenerów personalnych. Często ludzie odmawiają pomocy, bądź jak wykazuje chęć zwrócenia im uwagi to od razu z góry zakładają, że oni wiedzą lepiej i mimo, że udziele im porady nie starają się tego poprawić. ;)
Nie wiem co to za sposób myślenia, że ktokolwiek coś musi. Ktoś chce pomagać niedouczonym to niech pomaga, ale nie musi i niech liczy się z tym, że może spotkać się z wrogością. Tak samo ktoś, kto jest poprawiany może okazać wdzięczność, a równie dobrze może się wkurzyć. Wykonuje ćwiczenia źle i naraża się na kontuzje to jego sprawa i zarówno pomoc, jak i wdzięczność to kwestia dobrej woli. Nikt nic nie musi.
sam sobie odpowiedziałeś na pytanie. Żaden trener personalny nie będzie pomagał za free. Oni właśnie żerują na takich którzy zaczynają treningi i maja braki w wiedzy. Czekają aż taki delikwent sam zrozumie że go potrzebuje. Ot stąd cała historia.
Raz chciałem doradzić takim początkującym i dostałem zjebe, imo szkoda czasu na pewnych ludzi. Masz 100% racji z tymi spostrzeżeniami. Widziałem nie raz jak jakiś trenerek zagaduje dupy zamiast skupić się na klientach, przeważnie ci "trenerzy" nie mają pojęcia sami co robią i ich rady dodatkowo mogą narobić dziadostwa.
A jak ktoś jest taki zatwardziały i zjadł wszystkie rozumy bo widział kilka filmów na YT i "wie" co robi to niech sobie narobi krzywdy to potem może zrozumie gdzie mentalnie jest i przypomni sobie gościa który chciał mu pomóc a on miał to w dupie.
Nic nie uczy tak jak własna porażka ;)
a ja mam wyjebane na tych co nie umieja cwiczyc, jak chłopaczek 50kg chce przykozaczyc i zrobić stolca biorąc hantle 20kg na klate to sam się prosi o cisniecie z siebie beki. Miałem takich suchoklatesów na siłowni, po miesiącu już lazili z lokciami szerzej niż barki, taką forme gównarzeria zrobiła :)
Pomaganie amatorom było omawiane milion razy w branży. W 3/4 przypadków gość albo będzie dalej robił po swojemu i nie słuchał albo jeszcze lepiej i będzie wkurwiony za to, że mu coś gadasz. Ja osobiście pomagam tylko młodych gościom, którzy wiedzą co robią na siłowni i po prostu mogą nie znać podstaw mechaniki bojów.
Problemy, które wspominasz dotyczą w sumie każdej dziedziny, sportu, itd.
Powinienies jednak zawsze zapytac "moglbym ci cos podpowiedziec w kwestii wykonywania tego cwiecznia?". Jak ktos bedzie otwarty to cie poprosi o pomoc, a jak zamkniety, to powie nie. I nie bedzie problemu. Zreszta ogolne zasady kultury wymagaja takiego podejscia.
Chodzę sobie na siłownię która ma 20 lat ogólnie od około roku około rok chodziłem na siłownię taka małą nową dosyć byli tam fajni trenerzy nauczyli mnie bardzo dużo do czasu aż zmienili trenerów ehh zmieniłem siłownię nabuzowane koksy które patrzą na dupy a jak ich zapytasz o coś to jakieś problemy maja masakra byłem też parę razy na takiej dla typowo koksów gdzie nawet sprzętu nie mogłem dorwać bo kurwa lazili takie buce napakowane na strzała jprld i wiecie gdzie jest najlepszy klimat na tej starej małej siłowni jest tam właściciel kulturysta ale uczy tam prawie każdego i ogólnie ludzie którzy tam chodzą każdy spoko nikt się nie nabija spoko stara siłka mi pasuje taka niż inne nie mówię że wszyscy tacy są na siłowniach ale mówię o ogólnych ludziach którzy głównie chodzą na siłownię
Fajny film tylko jeżeli ktoś Cię nagrywa i udostępnia ten film później to chyba jest przestępstwo ,gdyż rozpowszechnia twój wizerunek bez twojej zgody mogę się mylić. Jeżeli ktoś doradza komuś odnośnie jakiegoś ćwiczenia to skąd ta osoba ma wiedzieć czy ta osoba to o czym mówi tak naprawdę się zna bo może być tak , że na ogląda się jakiś pseudo trener filmików itp nie zrozumie połowy informacji i później doradza i wszyscy lubią jak ktoś im mówi co mają robić mimo , że robią to w dobrej wierze , ale to ich problem.
Ja też miałem problemy z trenerami personalnymi.Zaprzyjaźniłem się po jakimś czasie ze współćwiczącymi.Oni zaczęli mnie pytać o różne rzeczy,bo zauważyli,że mam jakieś doświadczenie jeśli chodzi o ćwiczenia więc im odpowiedziałem na kilka pytań.Wtedy podszedł taki trener i miał pretensje,że im chleb odbieram.Trudno nie odpowiadać jak ktoś pyta.Jest taka niezdrowa atmosfera.
Dlatego posiadam siłownie na własność i nie muszę oglądać buraków co siedzą na telefonach albo klaunów
Całkiem spoko myślałem że będzie jakieś pierdolenie o niczym. Na szczęście w klubach gdzie się trenuje sporty walki tego aż w takiej skali nie ma jak na siłowni chodź że zdarza i tak.
Mnie silka zniechecila lansem. Po prostu na to nie można patrzec jak laski paraduja w strojach po milion zloty i faceci i sie tylko gapia w lustro a ja cwiczac np czerwona twarz zgrzana ledwo oddychająca od dobrego treningu i takie wzroki o Boze jak ona wyglada gdzie jej tapeta na twarzy haha maskara LANS dla mnie jest najgorszy bo czlowiek nie moze sie skupic na treningu no i niektórzy ludzie sa strasznie chamscy w swoim zachowaniu. Na szczęście w domu tez mozna wykonac mega dobry trening :)))
dlatego ćwicze w domu i biore porady ze stron lekarskich i naturalnego bodybuildingu
Do mnie też podchodzą przypadkowi goście i mi tłumaczą co robie źle i ja też komuś podpowiem i jest git
Ja nie lubię ludzi którzy mówią że ktoś źle coś wykona a potem nawet nie chcą cię poprawić
Ja tam kupilem troche stali lawke zrobilem sobie drazek przywiazalem line do galezi i niemusze patrzec na ta pozerke, wybieg dla modelek. A co najbardziej mie cieszy to to ze niewcieram w siebie czyjegos potu. Pozdro stary dobre materialy robisz, przydatne. Gainer jest Mega
To co powiedziałaś było naprawdę potrzebne. Może do niektórych to dotrze. U mnie na siłowni jest właśnie tak jak mówisz. Nigdy nie widziałem żeby "trener" podpowiedzial komuś kto źle wykonuje ćwiczenia.
💪💪💪
No, jak byłem kiedyś i mnie kolega poprawił, bo źle robiłem martwy to od razu się lepiej trening robiło, jak wiesz co robisz źle, a potem pracujesz nad tym żeby to poprawić
a mnie irytują osoby, które nie potrafią ustawić ostrości zanim coś nagrają :D
Chodzę na siłownię s4 w Gdyni i mogę się wypowiedzieć pozytywnie, trenerzy zwracają uwagę (nie wszyscy ale jednak) albo też bardziej zaawansowane osoby co jest naprawdę super!
Skąd biorą się ćwiczenia "filozofów treningowych"?
Z Men's Health (?)
😁 😉