Panie Dariuszu, należą się Panu wielkie podziękowania. Kanał jest perełką w morzu głupoty. Wielu młodych ludzi (pozdrawiam) wciągnie się w ciekawy świat lotniczy. A takich kanałów brakuje, z pozytywnym zasobem wiedzy :) Dziękuję
Posiada Pan naprawdę ogromną wiedzę i umie ją Pan przekazać w taki sposób ,że naprawdę bardzo miło i z zaciekawieniem się to ogląda . Pozdrawiam z EPKS
Tak rzetelnej informacji dawno nie było w tym temacie w polskich mediach. Dziękuję Panie Darku za poświęcony czas na zebranie informacji i przedstawieniu tego w przystępny dla każdego sposób. Dziękuję i pozdrawiam
Szanowny Panie Kapitanie prowadzony wykład jest bardzo dobrze rozumiany, nawet przez laika. Pana miejsce winno być na uczelni , aby kształcić adeptów sztuki latania. Pozdrowienia.
Pozdrawiam Pana Kapitana. Pan jest chyba lepszy od całego portalu lotnictwo.net.pl. Co raz rzadziej tam wchodzę. Mam 41 lat, kocham latać i latam. Chyba nigdy nie słuchałem z takim skupieniem to co Pan Kapitan mówi, Brawo. Już się tyle nauczyłem dzięki Panu, że podczas lotu jak nie ma stewardesy w pobliżu sam pocieszam jak umiem pasażera, który wykazuje oznaki lekkiej paniki po jakiś turbulencjach itp. Za dwa tygodnie kierunek Tajlandia przez Doha. Lubie międzylądowania, bo często samolot na takich ruchliwych lotniskach jak w Doha, czy Dubaj czeka na swoją kolej do lądowania i krąży, widoki wtedy miasta niesamowite. Oczywiście nie krąży nad samym miastem bo nie wolno, ale w pobliżu i przy dobrej kamerze wszystkie wieżowce miasta dobrze widać.
Brawo za kanał i za wiedzę że dzieli się pan z innymi swoim doświadczeniem i nie tylko naprawdę wielki szacunek, jest pan wspaniałym pilotem rodzina napewno musi być z pana dumna ,wysokich lotów życzę i pozdrawiam serdecznie
Konkretnie i na temat jak zawsze. A nie domysly i rozwazania. Ja widac z Raportu zalogi nie potrafia juz logicznie myslec w wielu przypadkach i analizowac sytuacje na biezaco. Za duzo automatycznych zachowan wprowadzono na symulatorach. Jak niedawno napisalem, to w dalszej rodzinie mam dwoch pilotow. Butli z gazem w domu nie potrafia zmienic, bo ich wiedza techniczna jest bliska zeru. To zostalem zjedzony przez fachowcow z Komisji Analiz i Badania Wypadkow Lotniczych imienk Internetu. A jak widac nieco sprytu potrzeba podczas lotu samolotem. Nastepna zaloga zapoznaje sie z dziennikiem napraw. I juz do myslenia powinno dac to, ze cos robiono z danym ukladem. Wystarczylo powiazac informacje z zachowaniem samolotu, ewentualnie wklejka na wolancie iz trymowanie moze nie dzialac prawidlowo i zapewne zaloga dalaby rade leciec samolotem. Poza tym wiele katastrof bylo wlasnie po bledach wskazan predkosci, ktore sa potrojone w kokpicie i niezalezne. Wiele maszyn spadlo, bo pilot lecacy skupil sie na swoich wskazniach i maszyna rozbila sie.ą
A ja jestem zdania, że generalnie piloci wiedzą co robić w sytuacjach kryzysowych. Ale właśnie wtedy pojawia się stres, który odbiera zdolność logicznego myślenia i kojarzenia faktów. Jeśli pilot potrafi zapanować na nerwami to sobie poradzi, jeśli trafi na pilota że słabą psychiką to spanikuje i popełni błąd. Mogą ćwiczyć to setki razy na symulatorze, zupełnie na luzie, a w sytuacji zagrożenia życia odpłyną.
Dzięki za wyjaśnienia - wspaniale naświetlił Pan sytuację w kilka minut - sprawa przykra ale warto wiedzieć o co chodzi - BARDZO SERDECZNE POZDROWIENIA !
Świetny filmik Pan potrafi tak zaciekawić człowieka lotnictwem, super Pan opowiada jedna z nielicznych osób na youtubie, których chce się słuchać i słuchać :) Życzę wszystkiego dobrego :)
Dziękuję bardzo za opis ,tego nieszczęsnego zdarzenia,Panu Kapitanów i Dariuszowi Gratuluję pięknej wzrostu subskrybentów, pamiętam jak Pan się zdziwił kiedy rok temu było 2 tyś.a teraz piękna liczba godna tych wspaniałych filmów Super dziękuję i pozdrawiam serdecznie
Kolejna porcja ciekawych, fachowych informacji .........oczekiwanie na nowe filmy jest trudne....ale WARTO czekać. Pozdrawiam i czekam na kolejne nagranie.
Jestem bardzo ciekaw Pana opinii nt. filmu "Upadek - sprawa Boeinga" na Netflixie. Mamy tam wyjaśnienie przyczyn tych dwóch wypadków, przedstawioną politykę władz Boeinga, traktowanie pracowników i rodzin ofiar..... Mocne kino.
Czekałem na to. Czekałem aż pan kapitan Darek opowie co myśli jakie ma zdanie w tym temacie. Dzięki za pomoc w zrozumieniu "okoliczności zdarzenia" w pewnym stopniu oczywiście. Jest pan kapitan super gość. Pozdrawiam serdecznie. Czekam na kolejne odcinki. Dobrego dnia życzę.👍😃😉
Konkretnie i na temat. Dobrze Pan mówi, że piloci nie wiedzą jak opanować sytuację i dochodzi do wypadków. Być może to wada, że jest tyle komputerów i pozornie zwalniają z myślenia.
Dziękuję za merytoryczne a nie histeryczne wyjaśnienie zaistniałej sytuacji. Proszę o podobną relację po opublikowaniu wstępnego raportu z tego drugiego wypadku oraz o porównanie obu wypadków. Z całą pewnością wiele osób jest tym zainteresowane.
Chyba nie napiszę nic nowego, bo widzę wiele komentarzy zgodnych z tym co chcę powiedzieć - mianowicie - w końcu jakiś sensowny komentarz na temat ostatnich zdarzeń :) Uważam, że ten film jest bardzo potrzebny. Może otworzy niektórym oczy, bo stan ogólnego dziennikarstwa, nie tylko u nas w kraju, to ogółem dno. Dobrze, że Pan to nagrał. Pozdrawiam! :)
Swietnie Panie Dariuszu. Polecam zawsze reagowac na biezace wydarzenia - to przyniesie jeszcze wiekszy sukces. Dziekuje za Pana robote. I za Pana autentycznosc. Niech sie Pan nie zmienia! :)
Panie Kapitanie, Pan sobie poradzisz, bo jesteś lotnikiem, a nie latającym kierowcą. Latanie, to pasja i wiesz Pan co robić w kryzysowych sytuacjach, gdy elektronika stawia się okoniem i trzeba doświadczenia, i znajomości co najmniej podstaw aerodynamiki, i znajomości systemów sterowania. Oby więcej takich pilotów jak Pan, bo ja wsiadając do samolotu jako pax, chciałbym mieć pewność, że lecę z pilotem/lotnikiem, a nie osobą, która nie zna swojego "pojazdu" jak swoją kieszeń i nie potrafi odnaleźć się w kryzysowej sytuacji. Świetny kanał! Jestem wielbicielem lotnictwa od dzieciństwa, szczerze Pana podziwiam i mam nadzieję, że kiedyś Pana spotkam na swojej drodze, by móc uścisnąć Panu dłoń :) Pozdrowienia!
warto czasem posłuchać kogoś mądrego.. serio.. jest Pan człowiekiem, który w ciągu dwudziestu minut wyjaśnił mi więcej niż kilkanaście artykułów i relacji znalezionych w Internecie.. btw latam dość często jak na "statystycznego Kowalskiego", tj. ok 8-10 razy w roku, zawsze przed lotem oglądam filmy dokumentalne nt. katastrof i ich przyczyn.. o większości tychże przyczyn dowiedziałem się na Pańskim kanale w filmach dotyczących samolotów i latania ogólnie, dowiedziałem się także jak bezpiecznym (wbrew niektórym opiniom) jest transport lotniczy, teraz czując nawet silne turbulencje absolutnie nie mam stresów, za co ogromnie dziękuję! pozdrawiam serdecznie i życzę tyle lądowań, co i startów!!
Miałem przyjemność lecieć jako pasażer 737 MAX przed tymi katastrofami i bardzo miło i przyjemnie wspominam ten lot. Myślę, że po katastrofach nie miałbym odwagi wsiąść do tego samolotu. Pozdrawiam kapitana
Wszystko na jednym ujęciu bez cięć , przepraszanie za przejęzyczenia i ta wiarygodność związana z tematyką. Ruchy dłoni czytelniejsze niż animacja . Szacunek za wiedzę i formę wypowiedzi.
Nie czytałem specjalnie nic w internecie na temat tego wypadku żeby nie czytać głupot i fake newsów. Dziękuję za konkretne i rzeczowe wyjaśnienie Panie Kapitanie!
Bardzo dobry materiał. rzeczowo i bez zbędnych upiększeń. Swoją drogą dziwne, że żaden z dziennikarzy lotniczych nie wspomina nic o tym przełączniku, a wszyscy ochoczo opisują szczęśliwie zakończony lot, ten, przed tym katastrofalnym. To musi być jakiś mało medialny przełącznik.
Darek będę Ci mówił po imieniu bo jesteś młodszy wiekiem ale nie stopniem mam szwagra darka jest super .Po prostu jesteś the best wiesz co nas worków interesuje i trapi Pozdrawiam i życzę Ci ile startów tyle ląndowań
Bardzo rzetelne i dokładne przedstawienie informacji i usystematyzowanie całego bałaganu związanego z MAXami, które można ostatnimi czasy znaleźć na portalach, gdzie komentatorzy "znafcy" wylewają morze głupot i pierdół na ten temat. Dziękuję za ten materiał :)
z jednym się nie zgodzę- końcową konkluzją, że "inni piloci jakoś nie zgłaszali problemów". Nie zgłaszali, bo ich nie mieli, po prostu system działał poprawnie. Zapewne w 99,99999% przypadków działa poprawnie, ale właśnie te 2 przypadki pokazują, że to nie jest 100%. A gdy zawiódł, był na tyle "egzotyczny" i trudny do zrozumienia przez pilotów, że nie ogarnęli sytuacji. Wystarczyło wyłączyć, albo wysunąć klapy, ale oni tego nie wiedzieli... To jak z lądowaniem kpt Wrony- podobno wystarczyło wcisnąć bezpiecznik...
W innych przypadkach? Na terenie USA zgloszono co najmniej 5 problemow z osobnych powiazanych z MCAS. Jestem ciekaw ilu nie zgloszono, jesli zaloga sobie poradzila, albo problemy byly do opanowania bez szczegolnego dzialania.
Dobry Wieczór Panie Dariuszu :-) Super film jak zawsze :-) Wydaje mi się, że oprogramowanie jeśli działa w ten sposób powinno sugerować się tak jak to robi człowiek, są trzy urządzenia i powinno sprawdzać parametry z wszystkich 3 jeśli z jednego są złe odczyty taki system powinien sam wiedzieć, że to błąd i nie opuszczać dziobu. Więc na tyle co wiemy wydaje mi się, że to BUG programistyczny, bo zapomnieli o quorum głupia poprawka w oprogramowaniu i temat zamknięty ;-)
Właściwie wszystko zostało powiedziane, nie ma co gdybać na tym etapie w temacie ostatniej katastrofy. Nie wiem jedynie dlaczego w raporcie nie ma danych dot. wychylenia kolumny sterowej. Czujniki AoA jak widać przez cały okres lotu wskazują różne wartości, jednak delta wydaje się być taka sama. Tak jak by coś było nie tak z ich kalibracją. Wysokość lotu pokrywa się, nie zgadza się to jednak z tym, co mówiła załoga ("At 23:31:09 UTC, the LNI610 PIC advised the ARR controller that the altitude of the aircraft could not be determined due to all aircraft instruments indicatingdifferent altitudes."). Nie wiemy też dlaczego zaprzestano trymowania ręcznego. W MOJEJ opinii, wg tego co NA RAZIE przedstawiono, wina wydaje się być po stronie załogi. MCAS czy jest czy nie, jest takim samym systemem jak każdy inny, który może ulec awarii i należy być na to przygotowanym. Równie dobrze mogło nastąpić zwarcie silnika sterującego "kółkiem" trymu i tak samo należało by interweniować (odłączając STAB TRIM). MOIM zdaniem nie należy czepiać się tutaj faktu czy załoga wiedziała o MCAS czy też nie. Tak jak wspomniał Pan Dariusz, w Air busach odcięcie FBW jest znacznie trudniejsze - trzeba na jeden z kilku sposobów przejść przynajmniej do Alternate Law aby trochę upośledzić FBW. W Boeingach te systemy nie mają aż takiej "władzy". Pozdrawiam
Witam , przypadkiem trafiłem ten kanał ,, super opowiadanie w każdym filmiku , odnośnie tego co tutaj mówisz kolego to się zgadzam, zajmuje się elektroniką od jakiegoś czasu i powiem tak , dzisiaj wszystkie urządzenia są tak naszpikowane elektroniką że szok ale ok, tylko dziwi mnie jedno że ludzie tak ufają tym systemom do końca , w każdym oprogramowaniu i systemach występują albo wystąpią kiedyś błędy, to jest nieuniknione, dlatego niestety, ale trzeba polegać na swojemu doświadczeniu i to nie tylko w samolocie,,,,,pozdrawiam z niedaleka bo mieszkam niedaleko Raciborza , jak się to mówi rzut beretem,,,,
P. Kpt. Dariuszu ! Dzis na emeryturze, pracowalem w obsludze startowej na okeciu. Dalej kocham lotnictwo. Pozdrawiam pana bardzo serdecznie, prosze o dalsze ciekawostki. Rk.
Pierwszy raz ogladalem Panskiego vloga i musze powiedziec, ze sluchalem z wielkim zaciekawieniem... Bardzo rzeczowa, logiczna i spojna relacja, jak ktos ma troche wiedzy i wyczucia technicznego, to wszystko jest bardzo zrozumiale. Zastanawiaja mnie dwie rzeczy: Po pierwsze, dlaczego pilot " zaprzestal" trymowania w gore, co ostatecznie spowodowalo katastrofe??? Przeciez jest to irracjonalne! Po drugie - mam watpliwosci co do poziomu wyszkolenia pilotow, ze wspomne o tym wylaczniku autopilota...czyzby nie wiedzieli/zapomnieli/nie skojarzyli...? W lutym lecialem z LOT-em tym typem samolotu z Barcelony, fajne fotele, wiecej miejsca na nogi, lecialo sie swietnie...ale jak pozniej o tym myslalem...😮
8:58 Mówi Pan, że wyłączniki systemu automatycznego trymowania są w 737 od 50 lat. W praktycznie wszystkich materiałach prasowych, jakie się pojawiają w ostatnich dniach podaje się, że system MCAS został wprowadzony w 737 MAX i że piloci często w ogóle nie wiedzieli o jego istnieniu. Prośba, aby wyjaśnić laikowi, czy system, o którym Pan mówi to właśnie MCAS, czy coś innego?
Nie, MCAS poprzez właśnie STAB TRIM, czyli automatyczny trym miał przeciwdziałać przeciągnięciu. Oczywiście automatyczny trym jest od bardzo dawna i załogi o tym wiedzą. Czy MCAS jest czy też nie, odłączenie problematycznego systemu wygląda tak samo w 737 MAX jak i w 737 z przed 30 lat. Te same "guziki" w tym samym miejscu. Jedynie dopięto "elektronicznie" MCAS do "silniczka", który steruje trymem.
Super ! Pan to jak profesor. Bardzo czytelnie Pan wyjaśnia . Pozdrawiam
Marek Rogowski Cześć. Nawet lepiej niż nie jeden profesor akademicki kolego! :)
Martin Karaniec Większość profesorów akademickich ma tytuł tylko na uczelni na której wykładają, więc nie ma się czego dziwić 😀
Panie Dariuszu, należą się Panu wielkie podziękowania. Kanał jest perełką w morzu głupoty. Wielu młodych ludzi (pozdrawiam) wciągnie się w ciekawy świat lotniczy. A takich kanałów brakuje, z pozytywnym zasobem wiedzy :) Dziękuję
Wielu
@@tompyt6 Dzięki, autokorekta :) Już raz poprawiłem.
Jak zwykle milo widziec I posluchac. Dziękuję 💪
Czekałam aż Pan się wypowie w tym temacie 😊 bardzo przyjemnie się Pana słucha. Pozdrawiam
Posiada Pan naprawdę ogromną wiedzę i umie ją Pan przekazać w taki sposób ,że naprawdę bardzo miło i z zaciekawieniem się to ogląda . Pozdrawiam z EPKS
W mediach nigdzie te wypadki nie były tak jednoznacznie wyjaśnione. Super materiał. Polecam kanał znajomym :)
Tak rzetelnej informacji dawno nie było w tym temacie w polskich mediach. Dziękuję Panie Darku za poświęcony czas na zebranie informacji i przedstawieniu tego w przystępny dla każdego sposób.
Dziękuję i pozdrawiam
Szanowny Panie Kapitanie prowadzony wykład jest bardzo dobrze rozumiany, nawet przez laika. Pana miejsce winno być na uczelni , aby kształcić adeptów sztuki latania. Pozdrowienia.
Uwielbiam oglądać twoje filmy życzę tyle lądowań ile startów✈️😉⭐️
🤔 Co do zasady... ilość lądowań zawsze jest równa liczbie startów.
Po prostu czasami zdarzy się lądowanie nieudane 😏
@@Verbatino tepak!!
To jest tak samo jak z drzwiami tyle samo wyjść co wejść musi być, mniej więcej po połowie
Portos137 a nie prawda :p do kabiny WC mozna wejść przez drzwi a wyjść górą :p
@@Portos137 circa about
Pozdrawiam Pana Kapitana. Pan jest chyba lepszy od całego portalu lotnictwo.net.pl. Co raz rzadziej tam wchodzę. Mam 41 lat, kocham latać i latam. Chyba nigdy nie słuchałem z takim skupieniem to co Pan Kapitan mówi, Brawo. Już się tyle nauczyłem dzięki Panu, że podczas lotu jak nie ma stewardesy w pobliżu sam pocieszam jak umiem pasażera, który wykazuje oznaki lekkiej paniki po jakiś turbulencjach itp. Za dwa tygodnie kierunek Tajlandia przez Doha. Lubie międzylądowania, bo często samolot na takich ruchliwych lotniskach jak w Doha, czy Dubaj czeka na swoją kolej do lądowania i krąży, widoki wtedy miasta niesamowite. Oczywiście nie krąży nad samym miastem bo nie wolno, ale w pobliżu i przy dobrej kamerze wszystkie wieżowce miasta dobrze widać.
Brawo za kanał i za wiedzę że dzieli się pan z innymi swoim doświadczeniem i nie tylko naprawdę wielki szacunek, jest pan wspaniałym pilotem rodzina napewno musi być z pana dumna ,wysokich lotów życzę i pozdrawiam serdecznie
Konkretnie i na temat jak zawsze. A nie domysly i rozwazania. Ja widac z Raportu zalogi nie potrafia juz logicznie myslec w wielu przypadkach i analizowac sytuacje na biezaco. Za duzo automatycznych zachowan wprowadzono na symulatorach. Jak niedawno napisalem, to w dalszej rodzinie mam dwoch pilotow. Butli z gazem w domu nie potrafia zmienic, bo ich wiedza techniczna jest bliska zeru. To zostalem zjedzony przez fachowcow z Komisji Analiz i Badania Wypadkow Lotniczych imienk Internetu. A jak widac nieco sprytu potrzeba podczas lotu samolotem. Nastepna zaloga zapoznaje sie z dziennikiem napraw. I juz do myslenia powinno dac to, ze cos robiono z danym ukladem. Wystarczylo powiazac informacje z zachowaniem samolotu, ewentualnie wklejka na wolancie iz trymowanie moze nie dzialac prawidlowo i zapewne zaloga dalaby rade leciec samolotem. Poza tym wiele katastrof bylo wlasnie po bledach wskazan predkosci, ktore sa potrojone w kokpicie i niezalezne. Wiele maszyn spadlo, bo pilot lecacy skupil sie na swoich wskazniach i maszyna rozbila sie.ą
scenariusze na symulatorach... kiedyś ich nie było... widzę, że mówiąc po młodzieżowemu "czai Pan bazę", to dobrze, że temat zaczyna być zauważany
A ja jestem zdania, że generalnie piloci wiedzą co robić w sytuacjach kryzysowych. Ale właśnie wtedy pojawia się stres, który odbiera zdolność logicznego myślenia i kojarzenia faktów. Jeśli pilot potrafi zapanować na nerwami to sobie poradzi, jeśli trafi na pilota że słabą psychiką to spanikuje i popełni błąd. Mogą ćwiczyć to setki razy na symulatorze, zupełnie na luzie, a w sytuacji zagrożenia życia odpłyną.
Dzięki za wyjaśnienia - wspaniale naświetlił Pan sytuację w kilka minut - sprawa przykra ale warto wiedzieć o co chodzi - BARDZO SERDECZNE POZDROWIENIA !
super Kanał, uwielbiam Pana oglądać, gdzie bardzo się boję latać, filmy pomagają, dziękuję
Świetny filmik Pan potrafi tak zaciekawić człowieka lotnictwem, super Pan opowiada jedna z nielicznych osób na youtubie, których chce się słuchać i słuchać :) Życzę wszystkiego dobrego :)
Witam :) Ma Pan bardzo uspokajające tło zwłaszcza jak jest mowa o katastrofach. Pozdrawiam
Chyba jeden z nielicznych "normalnych" ludzi na youtubie.😉
Znam jeszcze jednego "normalnego" RUclipsra. Jest nim Profesor Chris, który prowadzi kanał z zakresu mechaniki pojazdowej
przeciez on tylko zparafrazowal raport
@@Wedkarz_amator Zgadzam się. Ci dwaj są najlepsi. Po prostu Debeściaki!
@@makorek chodzi o sposób w jaki mówi
@@panukasz9899
Nie tylko, jest bardzo pozytywny, a wokół niego nie roztacza się aureola własnego ego, tak myślę🤠
I to są materiały. Oparte na czymś konkretnym a nie jakieś domysły, plotki i ploteczki. :) Tak trzymać!
konkluzja jest taka,że bezpieczeństwo lotu zależy od pilotów -a różnice umiejętności są duże.
Najłatwiej obwiniać pilotów szczególnie że nie mogą się obronić bo nie żyją.
Dziękuję bardzo za opis ,tego nieszczęsnego zdarzenia,Panu Kapitanów i Dariuszowi Gratuluję pięknej wzrostu subskrybentów, pamiętam jak Pan się zdziwił kiedy rok temu było 2 tyś.a teraz piękna liczba godna tych wspaniałych filmów Super dziękuję i pozdrawiam serdecznie
Super, dziękuję. Pozdrowienia z Wrocławia.
Kolejna porcja ciekawych, fachowych informacji .........oczekiwanie na nowe filmy jest trudne....ale WARTO czekać. Pozdrawiam i czekam na kolejne nagranie.
Jestem bardzo ciekaw Pana opinii nt. filmu "Upadek - sprawa Boeinga" na Netflixie. Mamy tam wyjaśnienie przyczyn tych dwóch wypadków, przedstawioną politykę władz Boeinga, traktowanie pracowników i rodzin ofiar..... Mocne kino.
Mądrze, merytorycznie i z dystansem. 👍 Pozdrawiam Panie Dariuszu.
Jestem Mariusz, a nie Dariusz.
Czekałem na to. Czekałem aż pan kapitan Darek opowie co myśli jakie ma zdanie w tym temacie. Dzięki za pomoc w zrozumieniu "okoliczności zdarzenia" w pewnym stopniu oczywiście. Jest pan kapitan super gość. Pozdrawiam serdecznie. Czekam na kolejne odcinki. Dobrego dnia życzę.👍😃😉
panie dariuszu jest pan najlepszy:]
pozdrawiam
Konkretnie i na temat. Dobrze Pan mówi, że piloci nie wiedzą jak opanować sytuację i dochodzi do wypadków. Być może to wada, że jest tyle komputerów i pozornie zwalniają z myślenia.
Dziękuję za merytoryczne a nie histeryczne wyjaśnienie zaistniałej sytuacji.
Proszę o podobną relację po opublikowaniu wstępnego raportu z tego drugiego wypadku oraz o porównanie obu wypadków.
Z całą pewnością wiele osób jest tym zainteresowane.
Wiele się od Pana nauczyłem. Dziękuję. 👍
Chyba nie napiszę nic nowego, bo widzę wiele komentarzy zgodnych z tym co chcę powiedzieć - mianowicie - w końcu jakiś sensowny komentarz na temat ostatnich zdarzeń :) Uważam, że ten film jest bardzo potrzebny. Może otworzy niektórym oczy, bo stan ogólnego dziennikarstwa, nie tylko u nas w kraju, to ogółem dno. Dobrze, że Pan to nagrał. Pozdrawiam! :)
Też się z tym zgadzam
Ja pierdziele jak sie super Pana slucha. Pan jest dowodem ze jeszcze YT nie zszedl na psy. Pozdrawiam serdecznie.
Swietny kanał, zawsze słucham z ciekawością
Swietnie Panie Dariuszu.
Polecam zawsze reagowac na biezace wydarzenia - to przyniesie jeszcze wiekszy sukces.
Dziekuje za Pana robote. I za Pana autentycznosc. Niech sie Pan nie zmienia! :)
Bardzo Dobry Materiał !
Fajnie że Darku podszedłeś do tematu tak bez emocji, ale za to bardzo merytorycznie !!!
Jak zwykle rzeczowe przedstawienie sprawy. Dziękuję.
Świetny materiał 👍 jak zwykle bardzo ciekawy i oczywiście czekam na następny Pozdrawiam
Nareszcie ktoś konkretny przemówił 💪🏻🙏🏻 pozdrawiam Panie Kapitanie !
W ciemno kciuk zostawiony. Wyczekiwany był Pana komentarz odnośnie ostatnich wydarzeń z Maxem. Pozdrawiam serdecznie ☺
Panie Kapitanie, Pan sobie poradzisz, bo jesteś lotnikiem, a nie latającym kierowcą. Latanie, to pasja i wiesz Pan co robić w kryzysowych sytuacjach, gdy elektronika stawia się okoniem i trzeba doświadczenia, i znajomości co najmniej podstaw aerodynamiki, i znajomości systemów sterowania. Oby więcej takich pilotów jak Pan, bo ja wsiadając do samolotu jako pax, chciałbym mieć pewność, że lecę z pilotem/lotnikiem, a nie osobą, która nie zna swojego "pojazdu" jak swoją kieszeń i nie potrafi odnaleźć się w kryzysowej sytuacji. Świetny kanał! Jestem wielbicielem lotnictwa od dzieciństwa, szczerze Pana podziwiam i mam nadzieję, że kiedyś Pana spotkam na swojej drodze, by móc uścisnąć Panu dłoń :) Pozdrowienia!
Mega szacun !!!
wresczcie KTOŚ opowiada normalnie skomplikowaną wiedze bez koloryzowania i demonizowania
warto czasem posłuchać kogoś mądrego.. serio.. jest Pan człowiekiem, który w ciągu dwudziestu minut wyjaśnił mi więcej niż kilkanaście artykułów i relacji znalezionych w Internecie..
btw latam dość często jak na "statystycznego Kowalskiego", tj. ok 8-10 razy w roku, zawsze przed lotem oglądam filmy dokumentalne nt. katastrof i ich przyczyn.. o większości tychże przyczyn dowiedziałem się na Pańskim kanale w filmach dotyczących samolotów i latania ogólnie, dowiedziałem się także jak bezpiecznym (wbrew niektórym opiniom) jest transport lotniczy, teraz czując nawet silne turbulencje absolutnie nie mam stresów, za co ogromnie dziękuję!
pozdrawiam serdecznie i życzę tyle lądowań, co i startów!!
Mądry, kompetentny facet z pasją! Doskonały kandydat na instruktora szkolenia pilotażu lub/i wykładowcę na uczelni!
Miałem przyjemność lecieć jako pasażer 737 MAX przed tymi katastrofami i bardzo miło i przyjemnie wspominam ten lot. Myślę, że po katastrofach nie miałbym odwagi wsiąść do tego samolotu. Pozdrawiam kapitana
No w końcu Kapitanie!
Jak zawsze świetny film, i świetny wykład ..!
Dziękuję za kolejny dobry materiał , pozdrawiam.
Wszystko na jednym ujęciu bez cięć , przepraszanie za przejęzyczenia i ta wiarygodność związana z tematyką. Ruchy dłoni czytelniejsze niż animacja . Szacunek za wiedzę i formę wypowiedzi.
Nie czytałem specjalnie nic w internecie na temat tego wypadku żeby nie czytać głupot i fake newsów. Dziękuję za konkretne i rzeczowe wyjaśnienie Panie Kapitanie!
A fora lotnicze? Polecam, obszerna, w większości merytoryczna dyskusja, kompetentnych osób.
Powściągliwie i obiektywnie. Tak to się właśnie powinno omawiać. Dziękuję. Tylu lądowań, co startów.
To tak samo jak u Pana Jakuba. Bardzo lubię oglądać Was dwóch. Fajnie słuchać fascynatów, którzy wiedzą o czym mówią.
Piotrek Borkowski - dziękuję, bardzo mi miło.
Dzień dobry.
Dziękuję za film z kolejną dawką wiedzy.
Wszystkiego dobrego
Jak ogladam naszego Kapitana, to caly swiat przelatuje mi przed oczami,nawet smak jedzenia z roznych zakatkow odczowam..wiem dziwne..Pozdrowienia!
Super odcinek, dziękuję 😎👍
Słusznie warto poczekać końcowy raport. dzięki za odcinek!
Czekałam na nowy film, panie Kapitanie 😎
Jak zawsze bardzo ciekawe.Pozdrawiam ze Sztokholmu.
Bardzo dobry materiał. rzeczowo i bez zbędnych upiększeń. Swoją drogą dziwne, że żaden z dziennikarzy lotniczych nie wspomina nic o tym przełączniku, a wszyscy ochoczo opisują szczęśliwie zakończony lot, ten, przed tym katastrofalnym. To musi być jakiś mało medialny przełącznik.
Super filmy, aż miło oglądać kogoś normalnego i konkretnego. Pozdrawiam serdecznie ze Stalowej Woli.
Dlugo czekaliśmy na ten odcinek
Darek będę Ci mówił po imieniu bo jesteś młodszy wiekiem ale nie stopniem mam szwagra darka jest super .Po prostu jesteś the best wiesz co nas worków interesuje i trapi Pozdrawiam i życzę Ci ile startów tyle ląndowań
Genialny materiał :-)
Kapitanie ...... dziekujemy .
Fajnie wytlumaczone, bardzo rzeczowo i przystępnie :)
Jak zawsze super materiał :) Jeszcze raz dziękuję za możliwość spotkania się z Panem w Poznaniu na PP :)
A ja dziękuję za przybycie na spotkanie :) Pozdrawiam
Wstaje a tu pan Darek trzeba ogladac pozdrawiam z norwegi
Brawo panie Darku! Zgadzam sie z poprzednikiem....:) Pozdrawiam
Dobry wieczór kapitanie Darku
Krotko i rzeczowo :). Tak jak lubie :)
Bardzo rzetelne i dokładne przedstawienie informacji i usystematyzowanie całego bałaganu związanego z MAXami, które można ostatnimi czasy znaleźć na portalach, gdzie komentatorzy "znafcy" wylewają morze głupot i pierdół na ten temat. Dziękuję za ten materiał :)
Pilot ostatnia deska ratunku... Dobrze powiedziane:)
Tak! bo to pilot pilotuje samolot, a nie odwrotnie.....
Tylko jak widać z relacji dopiero trzeci ogarnął temat i zalecił wyłączenie systemu trymowania, następnego dnia było tylko dwóch i nie podołali.
Słucham od początku do końca i .....rozumiem. Czyli coś dla pań. Dziękuję ☺
Kapitanie, świetny merytoryczny materiał jak zawsze! Pozdrowienia! :)
"Nie mialbym oporow aby wsiasc do maxa, jako pilot" - hahah bo wie co robi a jako pasazer to juz lipa bo nie wiadomo czy piloci ogarniaja hahah.
Swietny film, dziekuje!
Panie Dariuszu proszę o komentarz po lekturze filmu na platformie Netflix "Upadek: Sprawa Boeinga" odnośnie tych dwóch katastrof.
tresciwie, na temat i z klasa, szkoda ze inni tak nie potrafia
Swietny odcinek!!
Ciekawy materiał. Samolot to bardzo złożona maszyna pod każdym względem.
Czekałam na Pana, dziękuję
Czekałem na ten odcinek
Oglądam coś o czym nie mam "zielonego pojecia" a mimo to ciekawe:)
Dziękuję za wiele ,wyjaśnień.
rzeczowe ciekawe gratuluje wiedzy
Czekałem na ten temat. W czerwcu mam wykupiony rejs tym samolotem . Teraz komentarz a obejrzymy film pozniej. Pozdrawiam
I jak zyjesz ?
Wola Chojnata........ pozdrawia,
ogląda, edukuje, przekazuje nabytą wiedzę .
z jednym się nie zgodzę- końcową konkluzją, że "inni piloci jakoś nie zgłaszali problemów". Nie zgłaszali, bo ich nie mieli, po prostu system działał poprawnie. Zapewne w 99,99999% przypadków działa poprawnie, ale właśnie te 2 przypadki pokazują, że to nie jest 100%. A gdy zawiódł, był na tyle "egzotyczny" i trudny do zrozumienia przez pilotów, że nie ogarnęli sytuacji. Wystarczyło wyłączyć, albo wysunąć klapy, ale oni tego nie wiedzieli...
To jak z lądowaniem kpt Wrony- podobno wystarczyło wcisnąć bezpiecznik...
W innych przypadkach? Na terenie USA zgloszono co najmniej 5 problemow z osobnych powiazanych z MCAS. Jestem ciekaw ilu nie zgloszono, jesli zaloga sobie poradzila, albo problemy byly do opanowania bez szczegolnego dzialania.
Dziekuje...i to wszystko w temacie
Super kanał !
Witam, panie Darku ! Pozdrowienia!!!, :)
Dobry Wieczór Panie Dariuszu :-) Super film jak zawsze :-)
Wydaje mi się, że oprogramowanie jeśli działa w ten sposób powinno sugerować się tak jak to robi człowiek, są trzy urządzenia i powinno sprawdzać parametry z wszystkich 3 jeśli z jednego są złe odczyty taki system powinien sam wiedzieć, że to błąd i nie opuszczać dziobu. Więc na tyle co wiemy wydaje mi się, że to BUG programistyczny, bo zapomnieli o quorum głupia poprawka w oprogramowaniu i temat zamknięty ;-)
Właściwie wszystko zostało powiedziane, nie ma co gdybać na tym etapie w temacie ostatniej katastrofy.
Nie wiem jedynie dlaczego w raporcie nie ma danych dot. wychylenia kolumny sterowej.
Czujniki AoA jak widać przez cały okres lotu wskazują różne wartości, jednak delta wydaje się być taka sama. Tak jak by coś było nie tak z ich kalibracją. Wysokość lotu pokrywa się, nie zgadza się to jednak z tym, co mówiła załoga ("At 23:31:09 UTC, the LNI610 PIC advised the ARR controller that the altitude of the aircraft could not be determined due to all aircraft instruments indicatingdifferent altitudes."). Nie wiemy też dlaczego zaprzestano trymowania ręcznego.
W MOJEJ opinii, wg tego co NA RAZIE przedstawiono, wina wydaje się być po stronie załogi. MCAS czy jest czy nie, jest takim samym systemem jak każdy inny, który może ulec awarii i należy być na to przygotowanym. Równie dobrze mogło nastąpić zwarcie silnika sterującego "kółkiem" trymu i tak samo należało by interweniować (odłączając STAB TRIM). MOIM zdaniem nie należy czepiać się tutaj faktu czy załoga wiedziała o MCAS czy też nie.
Tak jak wspomniał Pan Dariusz, w Air busach odcięcie FBW jest znacznie trudniejsze - trzeba na jeden z kilku sposobów przejść przynajmniej do Alternate Law aby trochę upośledzić FBW. W Boeingach te systemy nie mają aż takiej "władzy".
Pozdrawiam
Dla tego właśnie bardziej ufam Boeingowi....
mega, szacuneczek Gościu
Witam , przypadkiem trafiłem ten kanał ,, super opowiadanie w każdym filmiku , odnośnie tego co tutaj mówisz kolego to się zgadzam, zajmuje się elektroniką od jakiegoś czasu i powiem tak , dzisiaj wszystkie urządzenia są tak naszpikowane elektroniką że szok ale ok, tylko dziwi mnie jedno że ludzie tak ufają tym systemom do końca , w każdym oprogramowaniu i systemach występują albo wystąpią kiedyś błędy, to jest nieuniknione, dlatego niestety, ale trzeba polegać na swojemu doświadczeniu i to nie tylko w samolocie,,,,,pozdrawiam z niedaleka bo mieszkam niedaleko Raciborza , jak się to mówi rzut beretem,,,,
Dziękuje :D
P. Kpt. Dariuszu ! Dzis na emeryturze, pracowalem w obsludze startowej na okeciu. Dalej kocham lotnictwo. Pozdrawiam pana bardzo serdecznie, prosze o dalsze ciekawostki. Rk.
Pierwszy raz ogladalem Panskiego vloga i musze powiedziec, ze sluchalem z wielkim zaciekawieniem...
Bardzo rzeczowa, logiczna i spojna relacja, jak ktos ma troche wiedzy i wyczucia technicznego, to wszystko jest bardzo zrozumiale.
Zastanawiaja mnie dwie rzeczy:
Po pierwsze, dlaczego pilot " zaprzestal" trymowania w gore, co ostatecznie spowodowalo katastrofe???
Przeciez jest to irracjonalne!
Po drugie - mam watpliwosci co do poziomu wyszkolenia pilotow, ze wspomne o tym wylaczniku autopilota...czyzby nie wiedzieli/zapomnieli/nie skojarzyli...?
W lutym lecialem z LOT-em tym typem samolotu z Barcelony, fajne fotele, wiecej miejsca na nogi, lecialo sie swietnie...ale jak pozniej o tym myslalem...😮
Serdecznie pozdrawiam 🙏
8:58 Mówi Pan, że wyłączniki systemu automatycznego trymowania są w 737 od 50 lat. W praktycznie wszystkich materiałach prasowych, jakie się pojawiają w ostatnich dniach podaje się, że system MCAS został wprowadzony w 737 MAX i że piloci często w ogóle nie wiedzieli o jego istnieniu. Prośba, aby wyjaśnić laikowi, czy system, o którym Pan mówi to właśnie MCAS, czy coś innego?
Nie, MCAS poprzez właśnie STAB TRIM, czyli automatyczny trym miał przeciwdziałać przeciągnięciu. Oczywiście automatyczny trym jest od bardzo dawna i załogi o tym wiedzą. Czy MCAS jest czy też nie, odłączenie problematycznego systemu wygląda tak samo w 737 MAX jak i w 737 z przed 30 lat. Te same "guziki" w tym samym miejscu. Jedynie dopięto "elektronicznie" MCAS do "silniczka", który steruje trymem.
Super , wszystko jasne
JAk zawsze SUPER. Pozdrowienia z Oslo :)
jest Pan Zajebisty :) Oby więcej było takich ludzi!