Macie w Opolu piękne tereny na imprezy zbiorowe. Łza się w oku kręci, czy jeszcze kiedykolwiek będziemy mogli uczestniczyć w podobnych wydarzeniach. Obecnie wszystko wskazuje na to, że chcą nas podzielić i od siebie odseparować. Mój starszy syn Jakub też w Siedlcach realizował jeden z koncertów ŚDM w 2016 roku.
Tak, Opole faktycznie ma kilka pięknych, rozległych parków gdzie architekci krajobrazu, celowo pozostawili duże otwarte obszary w postaci zielonych muraw. Ta górka widoczna na filmie, została usypana z gruntu wybranego podczas kopania fundamentów pod bloki mieszkalne widocznego w tle osiedla. W lecie służy spacerom, a w zimie jest dobrym miejscem do wyjścia na sanki. Ze względu na dobry dojazd odbył się tutaj jeden z punktów obchodów ŚDM: "dni w djecezjach". Tamten ŚDM wywarł na mnie wielkie wrażenie, które pozostawało we mnie na długo jako doświadczenie pięknej ludzkiej wspólnoty, różniącej się wprawdzie językiem, doświadczeniami historycznymi, warunkami geopolitycznymi ale jednak zjednoczonej "w jednym Duchu".
Macie w Opolu piękne tereny na imprezy zbiorowe. Łza się w oku kręci, czy jeszcze kiedykolwiek będziemy mogli uczestniczyć w podobnych wydarzeniach. Obecnie wszystko wskazuje na to, że chcą nas podzielić i od siebie odseparować. Mój starszy syn Jakub też w Siedlcach realizował jeden z koncertów ŚDM w 2016 roku.
Tak, Opole faktycznie ma kilka pięknych, rozległych parków gdzie architekci krajobrazu, celowo pozostawili duże otwarte obszary w postaci zielonych muraw. Ta górka widoczna na filmie, została usypana z gruntu wybranego podczas kopania fundamentów pod bloki mieszkalne widocznego w tle osiedla. W lecie służy spacerom, a w zimie jest dobrym miejscem do wyjścia na sanki. Ze względu na dobry dojazd odbył się tutaj jeden z punktów obchodów ŚDM: "dni w djecezjach". Tamten ŚDM wywarł na mnie wielkie wrażenie, które pozostawało we mnie na długo jako doświadczenie pięknej ludzkiej wspólnoty, różniącej się wprawdzie językiem, doświadczeniami historycznymi, warunkami geopolitycznymi ale jednak zjednoczonej "w jednym Duchu".