snuje teorie że Michał czeka na 50 tysięcy subskrypcji i wtedy wypuści nam 6 część Harry'ego Pottera (W ramach wynagrodzenia za 50 tysięcy subskrypcji) XD
Pierwszy raz odkąd Cię oglądam muszę się z Tobą nie zgodzić. Dla mnie film naprawdę daje radę i bawiłem się super oglądając. Genialne sceny walki, super budowane napięcie pokazując nam stopniowo urywki naszego aliena brane rodem z jedynki. Zdjęcia nie musiały być jakieś niesamowicie zaawansowane bo się ten piękny krajobraz broni sam. Dużo krwi i ta brutalna rozpierducha czyli to co chcemy oglądać mając zabijake z kosmosu versus jakichś zjadaczy chleba. CGI też dawało radę, a ciągłe czepialstwo o to, że ono jest w XXI wieku jest trochę bezsensowne. Ogólnikowo dałbym 7.5/10 :) Czekam na następne materiały, pozderki
Wbrew pozorom dziewczyna wojownik jest prawdopodobna w społeczności Indian Północnoamerykańskich, inną sprawą jest współczesność języka, czy psychiki bohaterów, ale to jest niezwykle trudno do oddania. Prey opowiada zdartą do bólu historie, w nowy sposób, skromniejszy, i dobrze że bohaterem nie jest nasterydowany mięśniak, ani najemnik ani ... ktoś kogo widzieliśmy w tej serii filmów. Piękne zdjęcia, pewien element baśniowości ( dziewczyna i jej pies) nawet odrobina humoru. Jasne że nie wszystko tutaj działa, ale naprawdę byłem zaskoczony gdyż spodziewałem się porażki.
Predator nie bylo zrobiony CGI.Byly pewne sceny z nim w CGI , ale ogolnie to sam Predator byl prawdziwy gosciu przebrany w kotium.Sam film jak dla mnie bomba i mam nadzieje ze w tym kierunku beda szli dalej czyli rozne epoki.
Skoro predator był prawdziwy to jeszcze gorzej bo ten z filmu z1987 roku wygląda o 2 klasy lepiej. Pierwszy predator mógł przerazic ten z Prey powoduje uśmiech politowania
Gusta gusciki, dla mnie film na plus. Choć ja często bałem się o tego jej psa. Jak wilka zabijał to też tak mówię nie no nie, chociaż psa nie ruszajcie xd
Tak różne epoki jak w asassin creed- piraci, wikingowie, XVIII wiek, starożytny Egipt, Spartanie, Mongołowie, sebiksy i jeszcze Julki 2020xD Śmiech przez łzy 😂
Oglądałem kiedyś na YT Predatora vs grupa rycerzy plus jeden Maur. Działo się to w lesie, w okresie wojen krzyżowych (krucjat). Filmik (raczej niskobudżetowy) trwał zaledwie 30 minut, ale uważam, że scenariusz i realizacja były OK.
No i fajnie, jaka kolejna franczyza do zaorania? Asterix i Obelix? Może Back to the future? Może dr Brown był kobietą tylko musiał się przebierać za faceta żeby Marty się chciał z nim zadawać XD
Obejrzałem film wczoraj i nie, nie jestem w większości. Kiedy zobaczyłem zwiastun od razu się domyśliłem czemu film nie trafił do kin. Zwyczajnie niewiele osób by na to poszło. Oprócz tych wad w filmie jakie powiedziałeś tam jest dodatkowo tyle niedorzeczności, że ciągle kręciłem głową jak to możliwe. Już na samym początku twórcy chcą nas przekonać, że oni na początku XVIII wciąż używają kamiennych narzędzi co jest nieprawdą. Do tego posługiwanie się toporkiem w wykonaniu głównej bohaterki podjeżdża mi pod azjatyckie kino akcji w stylu "Przyczajony tygrys..." - dobra przesadziłem ale fizyka tu nie funkcjonuje, zupełnie. I ten predator, cytując klasyka "to jakaś popierdółka a nie predator". Rusza się jak mucha w smole, ruchy jakieś spowolnione a jak już wlazł niczym cielę na tę pułapkę to złapałem się za głowę co tam się wyrabia. W pierwszej części rozwala oddział wyszkolonych i dobrze uzbrojonych komandosów, a tutaj nie radzi sobie z Indianami.... Nie kumam zupełnie zachwytów tym filmem.
@@ArtogTV Ale to by oznaczało, że odcinamy się grubą kreską od poprzednich części. W jednej z nich Predatorzy byli na Ziemi już dawno lepszą technologią. Więc albo reboot albo brak konsekwencji.
PREDATOR: DARK AGES z 2015 fanowska krótkometrażówka działa się w średniowieczu i ten film mi taki amatorski film przypomina. Nie pojmuje tych bardzo pozytywnych opinii zwłaszcza od krytyków.
Panie Michale, z tego co pamiętam był kiedyś komiks gdzie obcy walczył w wikingami. Czy była taka wersja z predatorem nie wiem. Idąc tym tropem mogli zrobić film o tym jak wikingowie dopływają do ameryki i tam oprócz rdzennych mieszkańców spotykają predzia ;) Mielibyśmy wtedy predzia w nowym nieznanym środowisku, wikingów fisch out of water, plemie które próbuje skumać czy predzio jest z ekipy skandynawów czy jednak ma solo występ. Pozdrawiam
Brawo . Po raz kolejny zdrowe podejscie. Wiekszosc recezji ktore widzialem jest zwyczajnie przehajpowana. Budujesz swoja indywidualnosc. Rzadkosc wsrod recenzentow
Przykład Vikinga pokazał że takie kino się niestety kiepsko sprzedaje. Wszystko teraz kręci się dla mas a nie pod konkretnego widzą. Ciekawi mnie co to bedzie jak wyjdzie Rings of power. Dopiero się zacznie biadolenie.
to nie idzie o masy czy nie! kazdy film byl kiedys obiony tez dla mas! tu idize o to ze starsi ustapili miejsca nowym a nowe pokolenie jest techowo ideologiczne i rownouprawnione! , do teog kazdy tam ejst zwyciezca nawet jak na mecie byl ostatni ! wszyscy sa wyjatkowi itd.. to jest wlasnie produkt takich ludiz takieog spoleczenstw ai takiej ideologii! kazd amarka jaka dzis sie tknie to staje sie parodia pelna ideologicznych bajek ! dzis kino to ideologia lecz bez zadnych zalet bez talentow , be zdobrych scen i dialogow! dzis tylko komputerowe sceny rozwalki krwi itd.. predarot tez zglupial albo nabawil sie autyzmu po ostatniej czesci ...
Hej bardzo lubię oglądać twoje recenzje. Muszę obejrzeć ta część. Jestem mega fanem serji. A oglądałeś Pregatora z 2018r ? Bo nie mogę znaleźć.recenzji na kanale.
To chyba była Naru "Twarda Głowa"...Nie dość że tych biednych indian napierdalali biali to teraz jeszcze Predatora tam dali,a mógł chłopina wylądować w Europie w 18 wieku, tam się wtedy wszyscy napierdalali ze wszystkimi do wyboru do koloru, jeszcze by posiłki wzywał.Na rewolucje francuską najlepiej tam by tych łbów na kolekcjonował...Dobry taki na raz 6/10. Recenzja jak zwykle w punkt👌👍
Dzień. CZY oglądałeś serial: Zagubiony w czasie -Quantum leap1989-1993 (w Polsce później) możesz zrobić recenzję? Jest to mój serial z dzieciństwa, który kocham. Jeśli będzie taka szansa, mogę nagrać z Tobą. Pozdrawiam
Moje dwa największe problemy z tym filmem: 1. Nie znam się na aspektach technicznych kręcenia filmów (typ kamery, kadrowanie, oświetlenie, itp.), ale Prey wizualnie to coś pomiędzy filmem przyrodniczym a programem typu "Trudne sprawy". 2. Amatorskie podejście do oddania klimatu- nie widzę na ekranie XVIII wieku, tylko współczesnych ludzi, mówiących współczesnym językiem i przebranych w kostiumy z epoki. Nie twierdzę że film jest fatalny, ale nie mam pojęcia dlaczego ma aż tak wysokie noty zarówno krytyków jak zwykłych widzów. Twoja recenzja jak zwykle świetna.
no ale przecież komancze mówili też po angielsku , owszem można dostrzec w tym film przyrodniczy ale przecież ludzie tak żyli przyrodą , więc w czym masz problem ?
@@MiksWszystkiego nie zrozumieliśmy się, ja nie mam nic do pokazania człowieka blisko natury. Dla mnie od strony technicznej ten film wygląda jak jakiś odcinek telewizyjnego programu a nie film o predatorze. Jest fajna, prosta historia i naprawdę niezłe sceny walki, ale dla mnie odwzorowanie tamtych czasów jest raczej na poziomie amatorskiej grupy rekonstrukcyjnej. To jest tylko moje zdanie, mnie może coś przeszkadzać, dla kogoś innego może to nie mieć znaczenia. Nie ma sensu drążyć;)
Masz zdrowe podejście do filmów tym bardziej potrzebne w czasach gdzie niezdrowo wszędzie wpycha się na siłę politycznie poprawny szajs. Film jest ok i tylko ok, szkoda. Akcje z Predatorem mogą się podobać ale gdzie ta zachwalana przez wszystkich bohaterka. Dziewczyna zachowuje się jak zwykła rozwydrzona, naburmuszona nastolatka która musi oczywiście być silniejsza niż wszyscy faceci, bo i po co być teraz delikatnym i kobiecym, zostawmy to może facetom. Tak jak powiedziałeś, jeszcze gdyby akcja działa się współcześnie to jeszcze można by przymknąć oko. Predziu rozwala wszystkich w sekundę, siłuje się nawet z niedźwiedziem ale w starciu z naszą Naru staje się jakiś taki niemrawy, ma szansę ja zabić kilka razy ale widać mu się spodobała😉😍. Krajobrazy cieszą oko ale już wszędobylskie CGI nie. Film jest lepszy niż "The Predator" Blacka ale nie przebija pozostałych.
@@lukaszjedryszczyk7320 Ja uważam wręcz przeciwnie. Mówi wyraźnie to co mu się podoba a to co nie , no to nie😉. Wolę takie opinie niż sypanie samymi pochwałami. Fajne że nie są to jakieś "filozoficzne" przemyślenia tylko takie podejście na luzie do każdego gatunku.
@@lukaszjedryszczyk7320 Ja myślę że chodzi mu o to że Indianie wyglądają jak modele w kostiumach, zabrakło trochę potrzebnego brudu i potu. 😉 Jak wspomnę Arnolda który na końcu pierwszego "Predka" już w helikopterze wyglada jak wrak człowieka to Naru przypomina raczej bohaterkę gry komputerowej. Dwie ranki, trochę krwi, laska kosi Preddy'ego ale i całą grupę obleśnych białych mężczyzn bez oznak zmęczenia. Realizm w takim filmie? Ok, można tu mocno przymknąć oko ale to śmieszy bo jeżeli już umieszczasz film w danej epoce to pokaż to, niech to ma sens a nie do środka dajesz współczesną feministkę z God Mode. Pozdrawiam!😉
Parę kwestii które mi się rzuciły przez które odbieram ten film inaczej to: Z założenia nie miał być to kinowy blockbuster tylko produkcja którą odpali jak najwiecej osób na streamingu, z tego powodu z założenia już nie spodziewał bym się poziomu Edgers’a Abstrahując już od kwestii że to „Predator” Następnie to z tego co się orientuję film ma również dostępną pełną wersję językową w dialekcie rdzennych mieszkańców Ameryki północnej przynajmniej na Hulu (głowy nie dam wyczytałem to w newsach przed premierą) No i jedna rzecz której nie można docenić to fakt zakończenia i bezpośredniego nawiązania do „Predator 2”
Wczoraj o 22:00 obejrzałem Prey, jak dla mnie to faktycznie najlepszy film od czasu Predatora, może nie tak dobry jak pierwsza część ale dobrze mi się oglądało. Tym bardziej że myślałem że będzie szit, choć liczę w końcu na inne klimaty np. w kosmosie. Jest krwawo i brutalnie, nawet trzyma w napięciu. Wygląd Predatora dobry. Główna bohaterka OK, naprawdę jej kibicowałem, a nie tak jak Gloverowi czy ekipie z The Predators. Sama fabuła, dość ciekawa, dobrze się to ogląda, bez dłużyzn i nie nudzi. Myślałem że to będzie gwóźdź do trumny tej serii, ale liczę na jeszcze jednego Predatora (nie koniecznie z tą bohaterką). Był kiedyś komiks w przyszłości, może lepsze takie klimaty.
gdzie ty masz klmat? mala drobna indianeczka nie potrafi zaplanowac ani upolowac misia a wygra z kosmicznym lowca z koszmiczna technologia? , dajcie spokoj.. a no tam onma ma toporek na sznureczku.. gdzie ten kosmiczny lowca? ja tu widze predatora z autyzmem jak sciaga maske , poza tym po za chowaniu teog kosmicznego lowcy widac z ezglupial...
Miałem podobnie, w ogóle nie czuć, że to Indianie (choć żaden ze mnie ekspert od Indian). Pyskata irytująca, zbuntowana silna dziewczyna, drwiący kolesie. Jak rzucali idiotycznymi tekstami to brakowało żeby zbili sobie pionę. Poza ubraniem aktorów, "wbijaj się w tą kieckę", nie ma żadnego przedstawienia zwyczajów, zachowań tej społeczności, żebyśmy czuli, że to Indianie. Film opiera się na tym, że dziewczyna chce udowodnić swoją wartość i też być uważana za łowczynię... ale wszystko temu przeczy! Jest fatalna! Poza swoim szóstym zmysłem, bo oczywiście wyczuwa zagrożenie które inni bagatelizują, jest dokładnie taka jak się śmieją. Nie potrafi upolować królika, wpada do błotka, spada z drzewa kiedy lew zabija jej kumpla, nie potrafi upolować jelenia, strzela do niedźwiedzia po to żeby zacząć uciekać. Kiedy walczy z predatorem, jej zdolności magicznie wzrastają dziesięciokrotnie. Sam predator w tej części też jest strasznym idiotą. Nie zastawia zasadzek, sam włazi w każdą pułapkę i daje się ranić bez powodu. Chyba pozwala się zranić każdemu stworzeniu z którym walczy. Predator z jedynki był specjalistą który używał głównie swoich umiejętności, sprzętu i wiedzy. Predator z Prey to osiłek który chce się nawalać na gołe klaty i ma gdzieś, że stale obrywa.
Jeżeli z predatora robi sie franczyza to czuję, ze za niedlugo Zokopiany się za to zabiorą i będziemy ogladac predatora taternika polującego na ssmanów i broniących się baców na hali gąsienicowej. A predator będzie się zajadał oscypkiem i chodził w serdoku i miał ciupagę za oposkiem góralskim XD Albo predator vs Juri Janosik finalnie😄
"Cała technologia obcej cywilizacji jest niczym wobec POTĘGI KOBIECOŚCI!" Audio wizualna orgia, klimat, set z indianami genialny a cała reszta położona bo ideologiaaaa... Wojujący feministyczny dzihad - Mary Sue na pełnej Julce 3.0 i w chuu nielogicznych bzdur - serce mi pękło. Taki potencjał... Pred w tym filmie to kompletny idiota - bot z Daikatany - Nie zna swojej broni, nie zauważa że nie trafia w cel za pierwszym bo laser "namierzajacy cel" jest skierowany w innym kierunku - pózniej strzela jeszcze kurła 2 razy (na 100% ekipa Robot Chicken zrobi z tego parodię) - bohaterka wychwytuje ten fakt co wykorzysta... lub nie. Podczas delektowania się tą wizualną wydmuszką ala Northman, trzymałem kciuki tylko za zwierzaki - Psiak robił pozytywną robotę, za każdym razem kiedy pojawiał się na ekranie człowiek łapał oddech;D Niedżwiadek i Puma - oba animale miały szansę zakończyć żywot głównej bohaterki w widowiskowy sposób. Niestety nie można mieć wszystkiego. Po cichu rozglądałem sie na ekranie za Barry'm. Bo jeśli zwierzaki nie były w stanie ubić zbuntowanej Julki to on zdecydowanie dałby radę. Płonne nadzieje. Jedyna szansa na wykonanie tego zadania spoczeła na barkach Predatora. Predatora który z każdą minutą filmu cofał się w rozwoju - Dziwny przypadek Benjamina Buttona na pełnej;D Apogeum uwstecznienia umysłowego przypadło na ostatnie 25 minut filmu. 5,5/10 (2 za psiaka).
Jak ktoś używa określenia Julka, to już wiadomo, że... XD Oczywiście jakby na jej miejscu był jakiś młody chłopaczek w którego nikt nie wierzy, to nie byłoby tam, żadnej ideologii, no ale jest kobieta, to oczywiście najbardziej prymitywne argumenty sypią się jak z rękawa.
Gdzie ten film można obejrzeć w całosci? Bo już kawałki są już na RUclips, chce obejrzeć bo zaraz Yutub mi zepsuję film. Ludzie oszaleli na punkcie tego filmu
Jestem wielkim fanem pierwszego predatora to dla mnie klasyka kina, i mimo że nie nastawiałem się na nic w związku z tym filmem to właśnie dzięki niemu doceniłem wszystkie poprzednie próby powrotu do marki predatorów. Mimo czasem miernych fabuł w każdym z tych filmów iluzja tego że predator to żywe cuś działała w PREY niemal się modliłem żeby więcej nie pokazywali go bo wychodzi na to że gumowe kostiumy mają w sobie więcej życia niż obecne cgi. Sama fabuła może by się obroniła gdyby właśnie było inne podejście do tego jak ją ukazać. Mini uśmiech za pistolet nawiązujący do 2 części ale to było aż nazbyt oczywiste
Ja poprzednich predatorów nie pamiętam i tez ich nie nadrabiałam wiec z czystym umysłem stwierdzam że mi się podobało, poczułam ten klimat pomimo tych filmowych niedociągnięć, główna bohaterka przeszkadzała mi w niektórych momentach również z tym feminizmem ale w nią też się wciągnęłam
@@Cristiano22Official No dobra. Podobała mi się scena z "gumowym" niedźwiedziem......i ten piesek, bez pieska byłoby 6-7/10....i tak dużo....bo indianka też mi się podobała....bez niej byłoby 5/10...uuuffff.
Fajna recenzja. Myślałem , że pies zginie. Kalki: ona w błocie (grząskie bagno), konary drzewa (Predator 1) miło mnie rozczarowały. Na plus można obejrzeć z kobietą . Twoje pomysły Predatora w średniowieczu z rycerstwem lub w starożytnym Rzymie - genialne :)
Taka uwaga. Na D+ jest wersja Prey, gdzie Indianie mówią w języku Komanczów. Niestety z jakiegoś powodu nie da się tego zmienić w opcjach wyboru języka. Trzeba wejść w "dodatki". Co do samego filmu. Mnie bardzo się podobał. Przyznam, że ten motyw z patriarchatem też nie do końca mi podszedł. Ci podśmiechujący się "męscy" idnianie byli troszkę żałośni. Ale żeby być uczciwym. Nie wiem jaka była kultura komanczów. Wiem, że byli bardzo wojowniczym plemieniem, co może sugerować, że jednak mężczyźni odgrywali tam ważniejszą rolę. Można było to na pewno zrobić subtelniej. Ale też stając w obronie takiego wątku - Chęć pokazania swojej wartości jest cechą uniwersalną. Łatwo można sobie wyobrazić że jakaś dziewczyna chce być taka jak jej brat. Twój pomysł z Indianami tańczącymi wokół ogniska jest jednak wg mnie jeszcze gorszy. Większej kliszy na temat Indian raczej nie znajdziesz. Wiem że chodziło ci o taką surowaść jak w Northman... Ale o ile mi ten film się bardzo podobał, to jednak nie odniósł sukcesu finansowego - a co za tym idzie ludzie (a przynajmniej znaczna ich część) nie do końca chcą oglądać te wszystkie rytuały i inne dziwactwa Tu pokazali kulturę polowania. Jak dla mnie ok. MOże trochę na odpie**ol, ale parę fajnych scenek było. Ubicie myszołowa fajnie nakręcone. Co do operatorki to "Mrówka, mysz, wąż i predator" to też bardzo ładna scenka. W tym filmie było ogólnie kilka fajnych pomysłów. Trochę zabawy z widzem, mruganie okiem. A że znowu las? - cóż, myślę, że ta seria potrzebowała takiej rewitalizacji. Zrobienia starego na nowo. Teraz od tego miejsca można pójść już dalej.
Ok. Film jest ok. Nie szukajmy w tego typu produkcjach jakości. Myślę, że za rok dwa dasz szansę temu filmiwi. Nue jest to żadne dzieło ale rozrywka jest czas leci szybko oglada się bez nadmiernej ekspliatacji mózgu. I tyle. Dla mnie lepszy niż Gray Man. Wiele lepszy.
Chciałbym zobaczyc film z predatorem z fabułą w stylu ze ludzie przejmują statek predatora i lecą na ich planete i tam jest zadyma - to by było cos np jakiś oddział komandosów jak w predatorze 1 tylko na ich planecie
No jak była by taka możliwość, To Predator na dzikich polach, Kozacy, Tatarzy, starcia z husarzami to by było widowisko. Dziwne ze jeszcze nikt nie nakręcil, filmów na podstawie powieści Komudy.
Ja osobiście zgadzam się w 100% Przez cały film miałem takie same odczucie w każdej kwestii , tez chciałbym i może kiedyś dożyje że Predatora dadzą w jakieś realia i zrobią to wszystko jak najbardziej autentycznie Odemnie również 5/10
Ta w stu procentach się zgadzasz. Bankowo zauważyłeś że ujęcia kręcili z drona, bez przesady, bankowo to zauważyłeś już przy pierwszym oglądaniu. Ad 2 Predatora i najbardziej autentycznie. Ten z Arniem był autentyczny, jak kowboj w kapeluszu nowil obkrecanego gatlinga którego nawet by nie udźwignął, bo montowano go co najwyżej w helikopterach. Mega autentycznie, może niech jeszcze się rozbija na planecie, pokaza życie predatorów, małych predatorkow, splodzonych z żeńskimi przedstawicielami rasy itp. Będzie autentycznie?. Dajcie spokój, Predatora dostał, nie on chce autentycznie. Brak mi słów do takich postaci. Obejrzyj sobie jakiś dramat polecam ci Fucking Bornholm ze Stuhrem, tam będziesz miał, sto razy bardziej autentycznie. Kino rozrywkowe, jak widać nie służy ci dobrze, jak widać.
Miałem to samo, gra aktorska/ to co mieli do odegrania już na początku odbiera autentyczność filmu. Po za tym znów las w USA, ile można. W dodatki ta Indianka próbująca być jak facet, tylko że żeński no takie "jprdl znowu ten sam pomysł na postać kobiecą, ile można" XDD. Szczerze pomysł Wikingów walczących z Predatorem w tym klimacie genialny pomysł, zwłaszcza że Wikingowie kojarzą nam się z twardymi wojownikami, a nie jak indianie jakimś randomowym plemieniem wybitym pod teren i zasoby, więc plan jest. EDIT: W sumie obejrzał bym Predatora który kończy się źle dla ludzkich bohaterów, było by nowością, bo obecnie ludzie wygrywają z obcą cywilizacją w każdym koncepcie, o ile za pierwszy i drugim razem wydawało się to w miarę wiarygodnę, zwłaszcz 1 część, o tyle im dalej w las tym ma człowiek wrażenie że Predator to worek mięsa do zabijania w każdym filmie. Też nudny stał się schemat filmów w stylu "igrzysk śmierci" że postaci drugoplanowe padają tylko po to by główny bohater, lub w tym przypadku bohaterka, mieli czas na ucieczkę. Jak dla mnie mocno zmarnowany potencjał max 4/10. za dużo CGI, kolejna propaganda silnej niezależnej kobiecości walczącej z mężczyznami za pomocą męskich cech i technologii
@@UebZonTV by dostać chorobę trzeba mieć styczność. Niestety dawni europejczycy zdziesiątkowali tubylców, a dziś owi tubylcy żyją w rezerwatach niczym zwierzęta w klatce. Dziwne że w tym obecne "postępowe" środowiska nie doszukują się rasizmu, szkoda słów normalnie
Miałem to samo. Za wiele oczekiwałem, jest ok ale boli bardziej bo widać że sam zamysł był ok ale położyli kilka spraw. Mini Aubrey Plaza jako aktorka jest ok (w Legionie dawała radę) tu ubiły postać dialogi i prowadzenie przez reżysera(tak mi się wydaje). Nacisk na realizm..tak ale w stronę Apocalipto od Mel'a Gibson'a(język, kultura, obyczaje, może jak dali kolonizatorów to zderzenie cywilizacji) a nie w #Metoo czy inne istotne sprawy w dzisiejszym świecie ale nie na siłę w filmie( nie znaczy że kino ma nie podejmować takich tematów ale nich to robi dobrze np: I May Destroy You). Zarys postaci bohaterki jest bardzo szkicowy, próbują pokazać że jest niezależna, sprytna, dociekliwa, inteligenta itp.. ale jakoś słabo to budują.. W Alienie po 15 minutach filmu już czuć jaką postacią jest Ripley, moim zdanie to braki scenariuszowo reżyserskie a nie aktorka, bo to tyczy się całego plemienia, rodziny itp.. generalnie jak pojawia się jakiś wątek lub postać na ekranie to tylko jako kukieł do zabicia przez Predatora bo nie wnosi nic do fabuły ani budowania postaci bohaterki. Francuscy kolonialsi (tereny Kanady ma to sens a i w tamtym czasie wiele innych obszarów Ameryki Północnej).. są.. i tyle polują zabijają bizony (myślałem że ten wątek pociągną, coś o niszczeniu natury lub że to będzie jakaś paralela do losu jaki czeka rdzennych mieszkańców) . Zawiedziony - NIE, nieusatysfakcjonowany- TAK. max 6/10. Ps. Ciekaw jestem jak rdzenni widzą temat, czy ten film coś dla nich znaczy czy to tylko nalepka wizualna i wydmuszka równie dobrze mogła być Etiopia czy Australia...
Film ma trochę niedoróbek technicznych, w scenie walki brata z Predatorem kiedy indianin skacze z konia (z siodła) na metr nad konia to fizyczna fikcja. Ta sama scena kiedy Predator ma w ręku "magnetyczną kuszę" a w scenie chwilę potem ma na plecach a w kolejnej znów w ręku to niedoróba kontynuacji scen. Jak na 4 lata pracy nad filmem można było to dopracować.
Czepialstwo Zobacz ile było blędów w Lord of the Rings a jakie to filmy z jakimi budżetami.Jak ktoś będzie na siłę szukał powodu żeby się przyjebać bo film mu nie wszedł to zawsze znajdzie.
Też uznałem za dobry pomysł powtórzyć sobie przed 'Prey' pierwsze trzy filmy z Predatorem. Dość dawno ich nie widziałem, miałem na tyle dużo czasu i byłem ciekaw, jak je odbiorę jeden po drugim. Nie żałuję niczego i w końcu doceniłem 'dwójkę'. IMO dobry sequel powinien polegać na twórczym rozwijaniu pomysłów wcześniejszych instancji i taki też był film z Gloverem. Lubię filmy z Predatorem, mogę nawet powiedzieć że jako guilty pleasure. Uważam je za sympatyczne przełożenie szkieletu fabularnego slashera do filmu o starciu z kosmitą w dżungli/mieście/dżungi na obcej planecie/what the fuck, Shane/na pierwszym polowaniu na ludzi. Po pierwszych opiniach, że 'Prey' jest udanym wskrzeszeniem serii nagrzałem się nań jak premier na nowy podatek i nie zawiodłem się. Back to basics było odświeżające i orzeźwiające dla tej niesłusznie porzuconej serii.
Ale walka brata bohaterki z Predatorem, kiedy koleś jest metr od niego, strzela z łuku, wyciąga z niego strzałę, strzela ponownie, i znowu wyciąga, jest cholernie zwinny i szybki, więc jest równocześnie przed, za, nad, obok i dookoła Predatora - akurat ta scena wbiła mnie w fotel.
tak i to powinna być scena w której predator ginie jak dla mnie Predator w tym filmie jest trochę zbyt wytrzymały przebicie na wylot włóczniom strzał w tył głowy no nie oni byli powyżej ludzkiego poziomu ale nie aż tak i nie byli tak głupi by dać się zabić własną technologiom na końcu powinien użyć strzał bez namierzania i wykończyć laskę .
Ale predator w tej scenie nie mógł zginąć bo to "Oszukaniec"!!!!! 🤣 To dobrze pokazało właśnie że nie tylko ona tam wymiatała, że gdyby nie to oszustwo to by pewnie zginął w walce z nim. Gość wymiatał.
@@PonarzekajmyoFilmach Z sieci, co do kobiet wojowników z plemień rdzennej ludności amerykańskiej: Fallen Leaf (często nazywana Kobieta Wódz ): Spadający Liść była wojownikiem Kruków chodź urodziła się wśród narodu Gros Ventre gdzie została schwytana w wieku 12 lat przez Kruki. W młodym wieku osiągnęła czterokrotnie Counting Cup (najwyższy powód chwały dla wojownika - dotknięcie wroga podczas walki). Była uważana za wielkiego wojownika i zasiadała w radzie wodzów. Była liderem wojennym plemienia i co ciekawe posiadała dwie żony. Running Egle (Biegnący Orzeł) : stała się wojownikiem Czarnych Stóp ( Blackfoot (Piegan)) po tym jak jej mąż, wielki wojownik zginął podczas walki. Aby pomścić śmierć swojego męża, szukała pomocy podczas Tańca Słońca gdzie otrzymała przekaz, w którym usłyszała: "Dam Tobie Wielką Moc w czasie wojny, ale jeśli będziesz miała seksualny kontakt z innym mężczyzną zostaniesz zabita". Po tym stała się bardzo szanowanym liderem wojennym i prowadziła wiele udanych napadów na dużych obszarach Wielkich Równin czy też na zachód od Gór Skalistych. Zginęła podczas prowadzenia misji wojennej na terenach plemienia Flathead. Okazało się po śmierci, iż miała stosunek z jednym z wojowników i dlatego utraciła Moc Wojny co było powodem śmierci. Pozdrawiam.
@@Leniuch469 Szczerze to ja się zdziwiłem że Predator przeżył walkę z Niedźwiedziem. Z mojego punktu widzenia to niedźwiedź go tam rozszarpał na strzępy.
Nie chcę żeby wyszło, iż się czepiam, ale Komancze żyli w Teksasie. A tam aż tak dużo lasów nie ma. Mogli pójść w Irokezów lub np Czirokezów z Apalachów. Tam jest lepszy teren na partyzantkę Predatora.
Mogli pójść w kaszubów, tylko co by to zmieniło. To jest film zrobiony na jedno kopyto z tym wszystkim co się teraz kręci. Jak to powiedzał Bagiński to są filmy dla TikTokowców. W zasadzie nic nie musi mieć sensu byle była ideologia i akcja (lub akcja i ideologia). Pamiętam jak zobaczyłem pierwszy raz Batmana Nolana. Chociaż sam film był pełen bzdur, to tak świetnie udawał realizm, tak inne było spojrzenie, że teraz te filmy są kultowe. Dzisiaj większość twórców myśli że wystarczy zrobić bohaterkę, nadać jech cechy faceta (niech napierdala wszystko do okoła i będzie niepokonana). Trzeba jej dorobić turbo złego przeciwnika którego ona oczywiście przerasta błyskotliwym intelektem i to już jest super. Do tego wszyscy pieprzą coś o tym że muszą przedstawiać problemy współczesnego świata... W dupie mam problemy współczesnego świata. Przecież mam je na co dzień. Chcę zobaczyć dobre kino, wciągającą historie zrobioną tak, bym mimo głupot mógł w nią uwierzyć. Oczywiście że w wielu starych filmach które są dziś uważane za kultowe jest pełno rzeczy z dupy. Ale i odbiorca tych filmów był wtedy inny. Nie było internetu i ogólna wiedza u widza była inna niż obecnie. Dziś więcej wiemy o świecie, wiecej jesteśmy w stanie szybko sprawdzić przez co inaczej pewne rzeczy odbieramy i więcej wymagamy. Wiele osób pisze że należy wrzucić predatora tu czy tam i wtedy będzie lepiej. Nie prawda. To dalej może być las, to dalej może być jeden człowiek i nie zmienia to faktu że można z tym zrobić milion rzeczy. Rzecz pierwsza to predator to istota inteligentna która przybyła tu z innego układu gwiezdnego. A jak jest przedstawiony? Jak bot z gry na ps napakowany jakiś sprzętem. Jak ten koleś pokonał lata świetlne by się tu dostać skoro wydaje się mieć IQ bota? Można przecież zrobić więcej z samym predatorem. I to nie na zasadzie "zmienimy mu kostium i damy inne zabawki więc jest lepiej. Można zrobić kilka scen które dadzą jakieś niedopowiedzenia. bo w zasadzie ten predator to samiec czy samica? Tylko mi nie mówcie że samice mają cycki :). Mogł przylecieć by przygotować teren pod łowy a może wcale nie przylatują tutaj tylko po to. A może produkują z ludzi narkotyki dla swej rasy bo podczas stresu u ludzi wydzielają się hormony które działają na nich jak najlepszy koks i po to ta całą szopka? A może jest zupełnie inny powód dla którego na nas polują. Może to jednak predator to jest ten "dobry"? Czym w ogóle jest dobro.Jakie jest pojęcie dobra predatorów? Czy mają moralność? Wcale nie trzeba tego pokazywać i wykładać jak na tacy. Wystarczy nakrecić kilka scen które będą coś sugerować, ale nie będą wyjaśniać tego do końca. To widz ma spekulować i sam sobie dopowiadać. A jak zereagowałby predator gdyby ludzie zaczeli traktować go jako boga i sami zaczeliby składać ofiary ze swych wpółplemieńców. Czy istota inteligentna dalej by na nich polowała? Czy predator to jest w ogóle istota inteligentna czy tylko "program zabij"? Jest milion rzeczy które można z tym zrobić. Ale najlepiej przewracać tego samego kotleta ... tylko ideologiczny sos inny...
Wiesz ja byłem trollem tego filmu..., ale, ale poza bezsensowną gębą Predatora i trochę biciem patryjarchatem w 1 akcie, to miłe zaskoczenie. Obecnie Predator 1/2/Prey/Predators a 2018 The Predator poza listą. Co do języka, to jest wersja w natywnym sychronizowanym dubingu. Reżyser już to omawiał. Pozdrawiam z Dublina🍀🍻
Ten yautja to nie ten sam gatunek, który występuje w Predator. To ten drugi gatunek, który walczy z "klasycznym" predatorem w filmie Predators, to widać po jego głowie, która przypomina Berserkera.
Jak dla mnie zaskoczenie roku póki co patrząc oczekiwania a rzeczywistość. Spodziewałem się filmu dość przeciętnego ale liczyłem że jednak mnie zaskoczą. I udało się. Przede Wszystkim umiejscowienie historyczne to strzał w dziesiątkę po dwóch świetnych predatorach ciągle odgrzewano kotlet i czasy współczesne lub niedaleka przyszłość. A tutaj z Komanczami było ciekawie. Fajnie wprowadzono ich zwyczajowość, kturę, zarysowano kasty. Jednocześnie pokazano miejsce kobiet w obozie. Ale Naru chciała być ponad to i udowodnić, że może zostać wojowniczką. No i ma ku temu okazję mierząc się z bezlitosnym łowcą. Pomijając drobne nieścisłości CGI film dowiózł a sam Predator jest przedstawiony bardzo dobrze. Wigląda grożnie i niebezpiecznie jak maszyna do zabijania uzbrojone w rozmaite zabawki. Fajnie, że predatorskie uniwersum się rozrasta i mamy urozmaicenie. Samo starcie jest dynamiczne i krwawe bardzo dobrze zmontowane. Podsumowując film bardzo dobry, godny polecenia każdemu wielbicielowi kina tego typu. Ostatecznie dla mnie jednak 8/10 po przemyśleniach i liczę na kontynuację :)
Ciekawe, że mniej więcej z tej samej epoki, w której osadzono fabułę "Prey" pochodzi pistolet skałkowy podarowany porucznikowi Harriganowi przez Predatora w drugiej części
Hej, jak chcesz fajnie napisane postaci kobiece i ogólnie zajebisty serial sci fi to weź się za The Expanse. Poza głównym bohaterem wszyscy są zajebiście napisani, a serial to nieodkryta przez większość perełka :)
Dobra recenzja , jak zwykle w sumie :) obejrzalem i czegos brakowalo, zonie odradzilem ogladac, i chyba dobrze , no film taki sobie, brak napiecia i tego wszystkiego co nam jedynka przyniosla, no spodziewalem sie czegos lepszego, mi ten film kojarzy sie z braterstwem wilkow tak jakos, 18 wiek , ludzie biegaja za bestia, tylko ze w stanach, pozdrawiam
Oczywiście można się czepiać szczegółów, zauważyłem większość z tego o czym mówisz. Ale brałem poprawke, że to Predator przez cały film. Co do kamery zobacz koniecznie Netflixowego Cartera. Tam dosłownie kamerzysta, musiał kręcić nacpany, jadąc na motorze, w tym samym czasie kręcąc film z drona i zmieniając ujęcia co kilka sekund. Przez dwa dni dalem radę obejrzeć, 40 minut tego akcyjniaka. Wracając do Predatora, oczywiście daleko do realizmu. Szkoda tego tu szukać. Zgadzam się ze nastawiłeś się na zbyt ambitne kino, ja nastawiałem się na gówno, i było całkiem ok.
Oczekiwania miałem spore po tym jak kolega polecił. Stad moje rozczarowanie było tym wieksze. Tylko finałowa scena walki mi się podobała,gdy indiańska wojowniczka, która wcześniej nie potrafiła upolować czegokolwiek, rozwaliła Predka jak najlepsza zabójczyni ever. Lekko się to gryzie co nie?🤣
snuje teorie że Michał czeka na 50 tysięcy subskrypcji i wtedy wypuści nam 6 część Harry'ego Pottera (W ramach wynagrodzenia za 50 tysięcy subskrypcji) XD
Piękna koncepcja
Nie będzie już żadnego harrego Pottera na tym kanale
Pierwszy raz odkąd Cię oglądam muszę się z Tobą nie zgodzić. Dla mnie film naprawdę daje radę i bawiłem się super oglądając. Genialne sceny walki, super budowane napięcie pokazując nam stopniowo urywki naszego aliena brane rodem z jedynki. Zdjęcia nie musiały być jakieś niesamowicie zaawansowane bo się ten piękny krajobraz broni sam. Dużo krwi i ta brutalna rozpierducha czyli to co chcemy oglądać mając zabijake z kosmosu versus jakichś zjadaczy chleba. CGI też dawało radę, a ciągłe czepialstwo o to, że ono jest w XXI wieku jest trochę bezsensowne. Ogólnikowo dałbym 7.5/10 :) Czekam na następne materiały, pozderki
kolejna rzetelna recenzja . pls more .
Wbrew pozorom dziewczyna wojownik jest prawdopodobna w społeczności Indian Północnoamerykańskich, inną sprawą jest współczesność języka, czy psychiki bohaterów, ale to jest niezwykle trudno do oddania. Prey opowiada zdartą do bólu historie, w nowy sposób, skromniejszy, i dobrze że bohaterem nie jest nasterydowany mięśniak, ani najemnik ani ... ktoś kogo widzieliśmy w tej serii filmów. Piękne zdjęcia, pewien element baśniowości ( dziewczyna i jej pies) nawet odrobina humoru. Jasne że nie wszystko tutaj działa, ale naprawdę byłem zaskoczony gdyż spodziewałem się porażki.
Predator nie bylo zrobiony CGI.Byly pewne sceny z nim w CGI , ale ogolnie to sam Predator byl prawdziwy gosciu przebrany w kotium.Sam film jak dla mnie bomba i mam nadzieje ze w tym kierunku beda szli dalej czyli rozne epoki.
Skoro predator był prawdziwy to jeszcze gorzej bo ten z filmu z1987 roku wygląda o 2 klasy lepiej. Pierwszy predator mógł przerazic ten z Prey powoduje uśmiech politowania
@@wielebas Moim zdaniem ten Predator wyglada lepiej bo bardziej powaznie i czuc wiekrzy respekt to jak sie porusza i zachowuje i jak wyglada.
Gusta gusciki, dla mnie film na plus. Choć ja często bałem się o tego jej psa. Jak wilka zabijał to też tak mówię nie no nie, chociaż psa nie ruszajcie xd
@@marekkos3513 Respekt? Hehe Hahahaha
Tak różne epoki jak w asassin creed- piraci, wikingowie, XVIII wiek, starożytny Egipt, Spartanie, Mongołowie, sebiksy i jeszcze Julki 2020xD
Śmiech przez łzy 😂
Na Disney+ masz wersję w języku Komanczów, jeśli już mowa o tym że gadają po angielsku.
U mnie nie ma
@@kodax1292 Wchodzisz w dodatki pod filmem i jest.
Zgadzam się, przeciętniactwo. Do szybkiego zapomnienia
Oglądałem kiedyś na YT Predatora vs grupa rycerzy plus jeden Maur. Działo się to w lesie, w okresie wojen krzyżowych (krucjat). Filmik (raczej niskobudżetowy) trwał zaledwie 30 minut, ale uważam, że scenariusz i realizacja były OK.
Predator: dark ages (2015). Fanowskie dzieło na które trafiłem przypadkiem po obejrzeniu tej recenzji zupelnie nie szukając. :D
No i fajnie, jaka kolejna franczyza do zaorania? Asterix i Obelix? Może Back to the future? Może dr Brown był kobietą tylko musiał się przebierać za faceta żeby Marty się chciał z nim zadawać XD
3:24 Co do wersji walki Predatora z ludźmi w średniowieczu, to jest fanowski film Predator Dark Ages , polecam :)
Obejrzałem film wczoraj i nie, nie jestem w większości. Kiedy zobaczyłem zwiastun od razu się domyśliłem czemu film nie trafił do kin. Zwyczajnie niewiele osób by na to poszło. Oprócz tych wad w filmie jakie powiedziałeś tam jest dodatkowo tyle niedorzeczności, że ciągle kręciłem głową jak to możliwe. Już na samym początku twórcy chcą nas przekonać, że oni na początku XVIII wciąż używają kamiennych narzędzi co jest nieprawdą. Do tego posługiwanie się toporkiem w wykonaniu głównej bohaterki podjeżdża mi pod azjatyckie kino akcji w stylu "Przyczajony tygrys..." - dobra przesadziłem ale fizyka tu nie funkcjonuje, zupełnie. I ten predator, cytując klasyka "to jakaś popierdółka a nie predator". Rusza się jak mucha w smole, ruchy jakieś spowolnione a jak już wlazł niczym cielę na tę pułapkę to złapałem się za głowę co tam się wyrabia. W pierwszej części rozwala oddział wyszkolonych i dobrze uzbrojonych komandosów, a tutaj nie radzi sobie z Indianami....
Nie kumam zupełnie zachwytów tym filmem.
,,..Przykumaj te kocie ruchy.,, a tomahawk to nie zwykły toporek
@@TheMeniek fakt, magiczny z cechą +10 do Walki Wręcz...
Niby 300 lat wstecz. Więc technologia też gorsza. Ale ja tego nie kupuję
@@ArtogTV Ale to by oznaczało, że odcinamy się grubą kreską od poprzednich części. W jednej z nich Predatorzy byli na Ziemi już dawno lepszą technologią. Więc albo reboot albo brak konsekwencji.
@@venar8398 no właśnie. Też to zauważyłem. Więc brak logiki
Ciekawie to rozkminiłeś, wczoraj to oglądałem fajna opinia
PREDATOR: DARK AGES z 2015 fanowska krótkometrażówka działa się w średniowieczu i ten film mi taki amatorski film przypomina. Nie pojmuje tych bardzo pozytywnych opinii zwłaszcza od krytyków.
Ten fanowski lepszy od tego filmu!
Coś czuję, że pozytywne oceny od krytyków w większości są za to, że dostaliśmy feministyczną walkę z patriarchatem "silną" kobiecą postać
Panie Michale, z tego co pamiętam był kiedyś komiks gdzie obcy walczył w wikingami. Czy była taka wersja z predatorem nie wiem. Idąc tym tropem mogli zrobić film o tym jak wikingowie dopływają do ameryki i tam oprócz rdzennych mieszkańców spotykają predzia ;) Mielibyśmy wtedy predzia w nowym nieznanym środowisku, wikingów fisch out of water, plemie które próbuje skumać czy predzio jest z ekipy skandynawów czy jednak ma solo występ. Pozdrawiam
Brawo . Po raz kolejny zdrowe podejscie. Wiekszosc recezji ktore widzialem jest zwyczajnie przehajpowana. Budujesz swoja indywidualnosc. Rzadkosc wsrod recenzentow
Przykład Vikinga pokazał że takie kino się niestety kiepsko sprzedaje. Wszystko teraz kręci się dla mas a nie pod konkretnego widzą. Ciekawi mnie co to bedzie jak wyjdzie Rings of power. Dopiero się zacznie biadolenie.
to nie idzie o masy czy nie! kazdy film byl kiedys obiony tez dla mas! tu idize o to ze starsi ustapili miejsca nowym a nowe pokolenie jest techowo ideologiczne i rownouprawnione! , do teog kazdy tam ejst zwyciezca nawet jak na mecie byl ostatni ! wszyscy sa wyjatkowi itd.. to jest wlasnie produkt takich ludiz takieog spoleczenstw ai takiej ideologii! kazd amarka jaka dzis sie tknie to staje sie parodia pelna ideologicznych bajek ! dzis kino to ideologia lecz bez zadnych zalet bez talentow , be zdobrych scen i dialogow! dzis tylko komputerowe sceny rozwalki krwi itd.. predarot tez zglupial albo nabawil sie autyzmu po ostatniej czesci ...
cholerka jasna, widać progres chodzenia na siłke! kozak forma :D
Hej bardzo lubię oglądać twoje recenzje. Muszę obejrzeć ta część. Jestem mega fanem serji. A oglądałeś Pregatora z 2018r ? Bo nie mogę znaleźć.recenzji na kanale.
To chyba była Naru "Twarda Głowa"...Nie dość że tych biednych indian napierdalali biali to teraz jeszcze Predatora tam dali,a mógł chłopina wylądować w Europie w 18 wieku, tam się wtedy wszyscy napierdalali ze wszystkimi do wyboru do koloru, jeszcze by posiłki wzywał.Na rewolucje francuską najlepiej tam by tych łbów na kolekcjonował...Dobry taki na raz 6/10. Recenzja jak zwykle w punkt👌👍
Jesteś hojny z ocena 5 :) doją markę predatora jak mogą hah
Witam szefa i przychodzę z pytaniem kiedy zrobisz omówienie filmu ,,Harry Potter i Książę Półkrwi"?
mordo, ty nie miałeś recki Gladiatora? obejrzałem sobie właśnie i chciałem się pojarać jeszcze twoim paplaniem :)
Była, ale jest ściągnięta z kanału, już nie pamiętam dlaczego, ale kiedyś Michał tłumaczył że przepadła
W kwestii zarzutu o posługiwaniu się jęz. angielskim, na D+ w dodatkach można obejrzeć film w oryginalnej wersji językowej (jęz. Komanczy)🙃
To też był mój zarzut i właśnie się dowiedziałem że jest w dodatkach. WTF. Muszę oglądać jeszcze raz
Dubbing?
No więc właśnie, po co mają kręcić porządny film, skoro "lud i tak to kupi"
Będziesz recenzował Sandmana od Netflixa?
Dobry i tyle. Zdjecia tez ok. Klimat. Troche sie czepiasz :)
Komentarz dla zasięgu!
Spoko recenzja Ziom:) Schudłes bardzo ostatnio chyba jakis trening wszedł?
Nowa sylwetka. Szacun. Widać efekty pracy.
Recka z bardzo ciekawymi uwagami co do pracy kamery.
Pzdr.
Przerażające jest jak często zgadzam się z tymi recenzjami ;) Klimat "Wikinga" I Predzio był by super.
Dzień. CZY oglądałeś serial: Zagubiony w czasie -Quantum leap1989-1993 (w Polsce później) możesz zrobić recenzję? Jest to mój serial z dzieciństwa, który kocham. Jeśli będzie taka szansa, mogę nagrać z Tobą. Pozdrawiam
Znasz się dobrze na Indianach? Komanczach? Z czystej ciekawości, czy brać Twoje uwagi braku realizmu pokazania indian na poważnie
Moje dwa największe problemy z tym filmem:
1. Nie znam się na aspektach technicznych kręcenia filmów (typ kamery, kadrowanie, oświetlenie, itp.), ale Prey wizualnie to coś pomiędzy filmem przyrodniczym a programem typu "Trudne sprawy".
2. Amatorskie podejście do oddania klimatu- nie widzę na ekranie XVIII wieku, tylko współczesnych ludzi, mówiących współczesnym językiem i przebranych w kostiumy z epoki.
Nie twierdzę że film jest fatalny, ale nie mam pojęcia dlaczego ma aż tak wysokie noty zarówno krytyków jak zwykłych widzów.
Twoja recenzja jak zwykle świetna.
no ale przecież komancze mówili też po angielsku , owszem można dostrzec w tym film przyrodniczy ale przecież ludzie tak żyli przyrodą , więc w czym masz problem ?
@@MiksWszystkiego nie zrozumieliśmy się, ja nie mam nic do pokazania człowieka blisko natury.
Dla mnie od strony technicznej ten film wygląda jak jakiś odcinek telewizyjnego programu a nie film o predatorze. Jest fajna, prosta historia i naprawdę niezłe sceny walki, ale dla mnie odwzorowanie tamtych czasów jest raczej na poziomie amatorskiej grupy rekonstrukcyjnej. To jest tylko moje zdanie, mnie może coś przeszkadzać, dla kogoś innego może to nie mieć znaczenia. Nie ma sensu drążyć;)
Jak chcę Pan ponarzekać o firmach proszę o recenzję serialu resdent Evil 😁😁😁
Z ciekawości, masz wykupione konta na wszystkich apkach, typu Netflix, HBO, Amazon?itp 🤔
Masz zdrowe podejście do filmów tym bardziej potrzebne w czasach gdzie niezdrowo wszędzie wpycha się na siłę politycznie poprawny szajs. Film jest ok i tylko ok, szkoda. Akcje z Predatorem mogą się podobać ale gdzie ta zachwalana przez wszystkich bohaterka. Dziewczyna zachowuje się jak zwykła rozwydrzona, naburmuszona nastolatka która musi oczywiście być silniejsza niż wszyscy faceci, bo i po co być teraz delikatnym i kobiecym, zostawmy to może facetom. Tak jak powiedziałeś, jeszcze gdyby akcja działa się współcześnie to jeszcze można by przymknąć oko. Predziu rozwala wszystkich w sekundę, siłuje się nawet z niedźwiedziem ale w starciu z naszą Naru staje się jakiś taki niemrawy, ma szansę ja zabić kilka razy ale widać mu się spodobała😉😍. Krajobrazy cieszą oko ale już wszędobylskie CGI nie. Film jest lepszy niż "The Predator" Blacka ale nie przebija pozostałych.
Czy ma zdrowe ? Już chyba raczej nie zrobił się takim wiecznym maruda
@@lukaszjedryszczyk7320 Ja uważam wręcz przeciwnie. Mówi wyraźnie to co mu się podoba a to co nie , no to nie😉. Wolę takie opinie niż sypanie samymi pochwałami. Fajne że nie są to jakieś "filozoficzne" przemyślenia tylko takie podejście na luzie do każdego gatunku.
@@barwit843 Czy ja wiem że na luzie? Jak ktoś marudzi że w filmie o predatorze indianie nie są realistyczni 😁
@@lukaszjedryszczyk7320 Ja myślę że chodzi mu o to że Indianie wyglądają jak modele w kostiumach, zabrakło trochę potrzebnego brudu i potu. 😉 Jak wspomnę Arnolda który na końcu pierwszego "Predka" już w helikopterze wyglada jak wrak człowieka to Naru przypomina raczej bohaterkę gry komputerowej. Dwie ranki, trochę krwi, laska kosi Preddy'ego ale i całą grupę obleśnych białych mężczyzn bez oznak zmęczenia. Realizm w takim filmie? Ok, można tu mocno przymknąć oko ale to śmieszy bo jeżeli już umieszczasz film w danej epoce to pokaż to, niech to ma sens a nie do środka dajesz współczesną feministkę z God Mode. Pozdrawiam!😉
@@barwit843 oczywiście że przypomina grę bo laska to męska wersja Kratosa 🤣
Zasnąłem 25 minut przed końcem, takie emocje
Parę kwestii które mi się rzuciły przez które odbieram ten film inaczej to:
Z założenia nie miał być to kinowy blockbuster tylko produkcja którą odpali jak najwiecej osób na streamingu, z tego powodu z założenia już nie spodziewał bym się poziomu Edgers’a
Abstrahując już od kwestii że to „Predator”
Następnie to z tego co się orientuję film ma również dostępną pełną wersję językową w dialekcie rdzennych mieszkańców Ameryki północnej przynajmniej na Hulu (głowy nie dam wyczytałem to w newsach przed premierą)
No i jedna rzecz której nie można docenić to fakt zakończenia i bezpośredniego nawiązania do „Predator 2”
Predator nie wiedział że bez maski jego broń jest bezużyteczna ? Nie mógł zrobić w błotku uniku ?
Nie wiedział że jest blisko i skierowana na niego
W tym filmie nic nic nie wie dlatego Arnie ciagle jest the best o conajmniej 5 długości.
@@wielebas to fakt części z Arnoldem nic nie przebije
Prey jest wg mnie lepszy od Predatora z 2018 i Predators z 2011. Na pewno też od Avp 1 i 2. Dla mnie solidne 7+ w kategorii sf/kino akcji
Wczoraj o 22:00 obejrzałem Prey, jak dla mnie to faktycznie najlepszy film od czasu Predatora, może nie tak dobry jak pierwsza część ale dobrze mi się oglądało. Tym bardziej że myślałem że będzie szit, choć liczę w końcu na inne klimaty np. w kosmosie. Jest krwawo i brutalnie, nawet trzyma w napięciu. Wygląd Predatora dobry. Główna bohaterka OK, naprawdę jej kibicowałem, a nie tak jak Gloverowi czy ekipie z The Predators. Sama fabuła, dość ciekawa, dobrze się to ogląda, bez dłużyzn i nie nudzi.
Myślałem że to będzie gwóźdź do trumny tej serii, ale liczę na jeszcze jednego Predatora (nie koniecznie z tą bohaterką). Był kiedyś komiks w przyszłości, może lepsze takie klimaty.
6/10 jak dla mnie, film prosty jak drut, spoko do czipsów i piwa. Zrobił mi smaka na ponowne obejrzenie Apocalypto. :P
No apocalypto lepsze
Miałem hype na ten film, włączyłem go sobie o północy żeby był klimat i się nie zawiodłem. Mógłby być trochę lepszy, ale jest fajny.
gdzie ty masz klmat? mala drobna indianeczka nie potrafi zaplanowac ani upolowac misia a wygra z kosmicznym lowca z koszmiczna technologia? , dajcie spokoj.. a no tam onma ma toporek na sznureczku.. gdzie ten kosmiczny lowca? ja tu widze predatora z autyzmem jak sciaga maske , poza tym po za chowaniu teog kosmicznego lowcy widac z ezglupial...
Miałem podobnie, w ogóle nie czuć, że to Indianie (choć żaden ze mnie ekspert od Indian). Pyskata irytująca, zbuntowana silna dziewczyna, drwiący kolesie. Jak rzucali idiotycznymi tekstami to brakowało żeby zbili sobie pionę. Poza ubraniem aktorów, "wbijaj się w tą kieckę", nie ma żadnego przedstawienia zwyczajów, zachowań tej społeczności, żebyśmy czuli, że to Indianie.
Film opiera się na tym, że dziewczyna chce udowodnić swoją wartość i też być uważana za łowczynię... ale wszystko temu przeczy! Jest fatalna! Poza swoim szóstym zmysłem, bo oczywiście wyczuwa zagrożenie które inni bagatelizują, jest dokładnie taka jak się śmieją. Nie potrafi upolować królika, wpada do błotka, spada z drzewa kiedy lew zabija jej kumpla, nie potrafi upolować jelenia, strzela do niedźwiedzia po to żeby zacząć uciekać. Kiedy walczy z predatorem, jej zdolności magicznie wzrastają dziesięciokrotnie. Sam predator w tej części też jest strasznym idiotą. Nie zastawia zasadzek, sam włazi w każdą pułapkę i daje się ranić bez powodu. Chyba pozwala się zranić każdemu stworzeniu z którym walczy. Predator z jedynki był specjalistą który używał głównie swoich umiejętności, sprzętu i wiedzy. Predator z Prey to osiłek który chce się nawalać na gołe klaty i ma gdzieś, że stale obrywa.
Pamiętam jak reżyser Prey, mówił że będzie się inspirował Zjawą z Leonardo Di Caprio.
No i coś w tym było...
Michale, jest wersja gdzie mówią w języku Comanche chyba. Tutaj screen shots nie wyśle, ale w dodatkach jest na D+
Będzie recenzja Sandmana od Netfixa?
gdzie to mogę odpłatnie obejrzeć nie logując sie na zadne hulu i jakiś disney ???
Jeżeli z predatora robi sie franczyza to czuję, ze za niedlugo Zokopiany się za to zabiorą i będziemy ogladac predatora taternika polującego na ssmanów i broniących się baców na hali gąsienicowej. A predator będzie się zajadał oscypkiem i chodził w serdoku i miał ciupagę za oposkiem góralskim XD Albo predator vs Juri Janosik finalnie😄
"Cała technologia obcej cywilizacji jest niczym wobec POTĘGI KOBIECOŚCI!"
Audio wizualna orgia, klimat, set z indianami genialny a cała reszta położona bo ideologiaaaa... Wojujący feministyczny dzihad - Mary Sue na pełnej Julce 3.0 i w chuu nielogicznych bzdur - serce mi pękło. Taki potencjał... Pred w tym filmie to kompletny idiota - bot z Daikatany - Nie zna swojej broni, nie zauważa że nie trafia w cel za pierwszym bo laser "namierzajacy cel" jest skierowany w innym kierunku - pózniej strzela jeszcze kurła 2 razy (na 100% ekipa Robot Chicken zrobi z tego parodię) - bohaterka wychwytuje ten fakt co wykorzysta... lub nie.
Podczas delektowania się tą wizualną wydmuszką ala Northman, trzymałem kciuki tylko za zwierzaki - Psiak robił pozytywną robotę, za każdym razem kiedy pojawiał się na ekranie człowiek łapał oddech;D Niedżwiadek i Puma - oba animale miały szansę zakończyć żywot głównej bohaterki w widowiskowy sposób. Niestety nie można mieć wszystkiego. Po cichu rozglądałem sie na ekranie za Barry'm. Bo jeśli zwierzaki nie były w stanie ubić zbuntowanej Julki to on zdecydowanie dałby radę. Płonne nadzieje. Jedyna szansa na wykonanie tego zadania spoczeła na barkach Predatora. Predatora który z każdą minutą filmu cofał się w rozwoju - Dziwny przypadek Benjamina Buttona na pełnej;D Apogeum uwstecznienia umysłowego przypadło na ostatnie 25 minut filmu. 5,5/10 (2 za psiaka).
Jak ktoś używa określenia Julka, to już wiadomo, że... XD
Oczywiście jakby na jej miejscu był jakiś młody chłopaczek w którego nikt nie wierzy, to nie byłoby tam, żadnej ideologii, no ale jest kobieta, to oczywiście najbardziej prymitywne argumenty sypią się jak z rękawa.
@@UebZonTV Syf jest syfem nie ważne czy z julką czy briajanem.
Zdziwiło cię, że główną bohaterka filmu na koniec pokonała predatora? Ty jesteś niedorozwinięty?
@@wielebas czyli taki John Wick i Rambo to brajanki, bo też mają plot armor i są niezniszczalni?
@@UebZonTV To są brajanki ale mają to szczęscie że występują w dobrym filmie a Prey taki nie jest.
Gdzie ten film można obejrzeć w całosci? Bo już kawałki są już na RUclips, chce obejrzeć bo zaraz Yutub mi zepsuję film. Ludzie oszaleli na punkcie tego filmu
Jestem wielkim fanem pierwszego predatora to dla mnie klasyka kina, i mimo że nie nastawiałem się na nic w związku z tym filmem to właśnie dzięki niemu doceniłem wszystkie poprzednie próby powrotu do marki predatorów. Mimo czasem miernych fabuł w każdym z tych filmów iluzja tego że predator to żywe cuś działała w PREY niemal się modliłem żeby więcej nie pokazywali go bo wychodzi na to że gumowe kostiumy mają w sobie więcej życia niż obecne cgi. Sama fabuła może by się obroniła gdyby właśnie było inne podejście do tego jak ją ukazać. Mini uśmiech za pistolet nawiązujący do 2 części ale to było aż nazbyt oczywiste
To może jeszcze zrobisz Alien vs Predator?
Gdzie obejrzec ?
Dzięki, chyba będę musiała obejrzeć, bo teraz nie wiem, kto ma rację xD (2 recenzje i każda ma inną opinię).
Może przy okazji nowego filmu Millera jakaś retro recenzja ostatniego Mad Maxa?
Film ma ścieżkę dzwiękową w języku Komanczów tylko nie znajdziecie jej w opcjach audio tylko w zakładce EXTRAS
Czy czasem w pierwszym Predatorze z Arnoldem jak oni tam szli po dżungli nie było nawiązania właśnie do tego filmu ?
mógłbyś zrobić recenzje filmu stracone złudzenia????
a ja zwróciłem uwagę na bardzo ładnie wydepilowane brwi Indianek
Hej, a może namówić Patryka Vegę, do nakręcenia kolejnej części Predatora? 😊 Chciałbym to zobaczyć 😂
Predatorzy mafii xD
I Oświeciński mówiący: A ty co tu kurwa odpierdalasz, kurwa brzydalu kurwa?
Ja poprzednich predatorów nie pamiętam i tez ich nie nadrabiałam wiec z czystym umysłem stwierdzam że mi się podobało, poczułam ten klimat pomimo tych filmowych niedociągnięć, główna bohaterka przeszkadzała mi w niektórych momentach również z tym feminizmem ale w nią też się wciągnęłam
To jest film dla fanów, może nieco niskobudżetowy, ale sam pomysł ciekawy i kilka scen było dobrych, dla mnie 8/10
Gdzie ty w tym widzisz aż 8/10?
@@Cristiano22Official No właśnie. Jestem tego świadom, ale "zboczenie" fana ma tu decydujący wpływ i nie umiem być obiektywny.
@@mirosg197 nikt nie jest obiektywy w 100%, ale jestem ciekawe po prostu w którym momencie stwierdziłeś że to 8/10 ;)
@@Cristiano22Official No dobra. Podobała mi się scena z "gumowym" niedźwiedziem......i ten piesek, bez pieska byłoby 6-7/10....i tak dużo....bo indianka też mi się podobała....bez niej byłoby 5/10...uuuffff.
@@mirosg197 Oki, dzięki za odpowiedź ;)
Fajna recenzja. Myślałem , że pies zginie. Kalki: ona w błocie (grząskie bagno), konary drzewa (Predator 1) miło mnie rozczarowały. Na plus można obejrzeć z kobietą . Twoje pomysły Predatora w średniowieczu z rycerstwem lub w starożytnym Rzymie - genialne :)
jest coś takiego i to przez fanów zrobione. Dla mnie poziom bardzo dobry ruclips.net/video/YRD8jAk274I/видео.html
Konary drzewa miło mnie rozczarowały - byłeś miło zawiedziony nooooo....... Sowizdrzał ogarnij się
Taka uwaga. Na D+ jest wersja Prey, gdzie Indianie mówią w języku Komanczów. Niestety z jakiegoś powodu nie da się tego zmienić w opcjach wyboru języka. Trzeba wejść w "dodatki".
Co do samego filmu. Mnie bardzo się podobał. Przyznam, że ten motyw z patriarchatem też nie do końca mi podszedł. Ci podśmiechujący się "męscy" idnianie byli troszkę żałośni. Ale żeby być uczciwym. Nie wiem jaka była kultura komanczów. Wiem, że byli bardzo wojowniczym plemieniem, co może sugerować, że jednak mężczyźni odgrywali tam ważniejszą rolę.
Można było to na pewno zrobić subtelniej.
Ale też stając w obronie takiego wątku - Chęć pokazania swojej wartości jest cechą uniwersalną. Łatwo można sobie wyobrazić że jakaś dziewczyna chce być taka jak jej brat.
Twój pomysł z Indianami tańczącymi wokół ogniska jest jednak wg mnie jeszcze gorszy. Większej kliszy na temat Indian raczej nie znajdziesz. Wiem że chodziło ci o taką surowaść jak w Northman... Ale o ile mi ten film się bardzo podobał, to jednak nie odniósł sukcesu finansowego - a co za tym idzie ludzie (a przynajmniej znaczna ich część) nie do końca chcą oglądać te wszystkie rytuały i inne dziwactwa
Tu pokazali kulturę polowania. Jak dla mnie ok. MOże trochę na odpie**ol, ale parę fajnych scenek było. Ubicie myszołowa fajnie nakręcone.
Co do operatorki to "Mrówka, mysz, wąż i predator" to też bardzo ładna scenka. W tym filmie było ogólnie kilka fajnych pomysłów. Trochę zabawy z widzem, mruganie okiem.
A że znowu las? - cóż, myślę, że ta seria potrzebowała takiej rewitalizacji. Zrobienia starego na nowo. Teraz od tego miejsca można pójść już dalej.
Ok. Film jest ok. Nie szukajmy w tego typu produkcjach jakości. Myślę, że za rok dwa dasz szansę temu filmiwi. Nue jest to żadne dzieło ale rozrywka jest czas leci szybko oglada się bez nadmiernej ekspliatacji mózgu. I tyle. Dla mnie lepszy niż Gray Man. Wiele lepszy.
Chciałbym zobaczyc film z predatorem z fabułą w stylu ze ludzie przejmują statek predatora i lecą na ich planete i tam jest zadyma - to by było cos np jakiś oddział komandosów jak w predatorze 1 tylko na ich planecie
Oddział komandosów trafiłby na pierdylion predów i zginąłby w pięć minut - durny koncept.
Kurde te realia miały taki potencjał na mroczny krwawy film, coś jak "Zjawa". Mogło by wyjść coś mocnego
No jak była by taka możliwość, To Predator na dzikich polach, Kozacy, Tatarzy, starcia z husarzami to by było widowisko. Dziwne ze jeszcze nikt nie nakręcil, filmów na podstawie powieści Komudy.
Podobno jest wersja dostępna z oryginalnym językiem tego plemienia zamiast ang
Na RUclips jest Predator Dark Ages akcja w sredniowieczu
Ja osobiście zgadzam się w 100%
Przez cały film miałem takie same odczucie w każdej kwestii , tez chciałbym i może kiedyś dożyje że Predatora dadzą w jakieś realia i zrobią to wszystko jak najbardziej autentycznie
Odemnie również 5/10
Ta w stu procentach się zgadzasz. Bankowo zauważyłeś że ujęcia kręcili z drona, bez przesady, bankowo to zauważyłeś już przy pierwszym oglądaniu. Ad 2 Predatora i najbardziej autentycznie. Ten z Arniem był autentyczny, jak kowboj w kapeluszu nowil obkrecanego gatlinga którego nawet by nie udźwignął, bo montowano go co najwyżej w helikopterach. Mega autentycznie, może niech jeszcze się rozbija na planecie, pokaza życie predatorów, małych predatorkow, splodzonych z żeńskimi przedstawicielami rasy itp. Będzie autentycznie?. Dajcie spokój, Predatora dostał, nie on chce autentycznie. Brak mi słów do takich postaci. Obejrzyj sobie jakiś dramat polecam ci Fucking Bornholm ze Stuhrem, tam będziesz miał, sto razy bardziej autentycznie. Kino rozrywkowe, jak widać nie służy ci dobrze, jak widać.
Ej! Średniowiecze, zamek, jakaś legenda do tego. Kurczę to mogło by być ciekawe
Miałem to samo, gra aktorska/ to co mieli do odegrania już na początku odbiera autentyczność filmu. Po za tym znów las w USA, ile można. W dodatki ta Indianka próbująca być jak facet, tylko że żeński no takie "jprdl znowu ten sam pomysł na postać kobiecą, ile można" XDD. Szczerze pomysł Wikingów walczących z Predatorem w tym klimacie genialny pomysł, zwłaszcza że Wikingowie kojarzą nam się z twardymi wojownikami, a nie jak indianie jakimś randomowym plemieniem wybitym pod teren i zasoby, więc plan jest.
EDIT:
W sumie obejrzał bym Predatora który kończy się źle dla ludzkich bohaterów, było by nowością, bo obecnie ludzie wygrywają z obcą cywilizacją w każdym koncepcie, o ile za pierwszy i drugim razem wydawało się to w miarę wiarygodnę, zwłaszcz 1 część, o tyle im dalej w las tym ma człowiek wrażenie że Predator to worek mięsa do zabijania w każdym filmie. Też nudny stał się schemat filmów w stylu "igrzysk śmierci" że postaci drugoplanowe padają tylko po to by główny bohater, lub w tym przypadku bohaterka, mieli czas na ucieczkę. Jak dla mnie mocno zmarnowany potencjał max 4/10. za dużo CGI, kolejna propaganda silnej niezależnej kobiecości walczącej z mężczyznami za pomocą męskich cech i technologii
Rdzenni Amerykanie przegrali z Europejczykami głównie dlatego, że dziesiątkowały ich choroby, na które nie byli odporni.
@@UebZonTV by dostać chorobę trzeba mieć styczność. Niestety dawni europejczycy zdziesiątkowali tubylców, a dziś owi tubylcy żyją w rezerwatach niczym zwierzęta w klatce. Dziwne że w tym obecne "postępowe" środowiska nie doszukują się rasizmu, szkoda słów normalnie
Miałem to samo. Za wiele oczekiwałem, jest ok ale boli bardziej bo widać że sam zamysł był ok ale położyli kilka spraw. Mini Aubrey Plaza jako aktorka jest ok (w Legionie dawała radę) tu ubiły postać dialogi i prowadzenie przez reżysera(tak mi się wydaje). Nacisk na realizm..tak ale w stronę Apocalipto od Mel'a Gibson'a(język, kultura, obyczaje, może jak dali kolonizatorów to zderzenie cywilizacji) a nie w #Metoo czy inne istotne sprawy w dzisiejszym świecie ale nie na siłę w filmie( nie znaczy że kino ma nie podejmować takich tematów ale nich to robi dobrze np: I May Destroy You). Zarys postaci bohaterki jest bardzo szkicowy, próbują pokazać że jest niezależna, sprytna, dociekliwa, inteligenta itp.. ale jakoś słabo to budują.. W Alienie po 15 minutach filmu już czuć jaką postacią jest Ripley, moim zdanie to braki scenariuszowo reżyserskie a nie aktorka, bo to tyczy się całego plemienia, rodziny itp.. generalnie jak pojawia się jakiś wątek lub postać na ekranie to tylko jako kukieł do zabicia przez Predatora bo nie wnosi nic do fabuły ani budowania postaci bohaterki. Francuscy kolonialsi (tereny Kanady ma to sens a i w tamtym czasie wiele innych obszarów Ameryki Północnej).. są.. i tyle polują zabijają bizony (myślałem że ten wątek pociągną, coś o niszczeniu natury lub że to będzie jakaś paralela do losu jaki czeka rdzennych mieszkańców) . Zawiedziony - NIE, nieusatysfakcjonowany- TAK. max 6/10. Ps. Ciekaw jestem jak rdzenni widzą temat, czy ten film coś dla nich znaczy czy to tylko nalepka wizualna i wydmuszka równie dobrze mogła być Etiopia czy Australia...
Film ma trochę niedoróbek technicznych, w scenie walki brata z Predatorem kiedy indianin skacze z konia (z siodła) na metr nad konia to fizyczna fikcja. Ta sama scena kiedy Predator ma w ręku "magnetyczną kuszę" a w scenie chwilę potem ma na plecach a w kolejnej znów w ręku to niedoróba kontynuacji scen. Jak na 4 lata pracy nad filmem można było to dopracować.
Czepialstwo Zobacz ile było blędów w Lord of the Rings a jakie to filmy z jakimi budżetami.Jak ktoś będzie na siłę szukał powodu żeby się przyjebać bo film mu nie wszedł to zawsze znajdzie.
@@borysbrzytwa1601 jesteś na kanale "ponarzekajmy" a nie " przymknijmy oko"
Uniwersum jest rozbudowane więc można byłoby nakręcić genezę rasy predków.
Film nie był zły może nie szok roku ale dał radę.
Siema, ja fan z prośbą - zrecenzuj proszę Sandmana, dawno żaden serial aż tak bardzo mnie przykuł do ekranu, jak dla mnie cudowny
Też uznałem za dobry pomysł powtórzyć sobie przed 'Prey' pierwsze trzy filmy z Predatorem. Dość dawno ich nie widziałem, miałem na tyle dużo czasu i byłem ciekaw, jak je odbiorę jeden po drugim. Nie żałuję niczego i w końcu doceniłem 'dwójkę'. IMO dobry sequel powinien polegać na twórczym rozwijaniu pomysłów wcześniejszych instancji i taki też był film z Gloverem.
Lubię filmy z Predatorem, mogę nawet powiedzieć że jako guilty pleasure. Uważam je za sympatyczne przełożenie szkieletu fabularnego slashera do filmu o starciu z kosmitą w dżungli/mieście/dżungi na obcej planecie/what the fuck, Shane/na pierwszym polowaniu na ludzi. Po pierwszych opiniach, że 'Prey' jest udanym wskrzeszeniem serii nagrzałem się nań jak premier na nowy podatek i nie zawiodłem się. Back to basics było odświeżające i orzeźwiające dla tej niesłusznie porzuconej serii.
Ale walka brata bohaterki z Predatorem, kiedy koleś jest metr od niego, strzela z łuku, wyciąga z niego strzałę, strzela ponownie, i znowu wyciąga, jest cholernie zwinny i szybki, więc jest równocześnie przed, za, nad, obok i dookoła Predatora - akurat ta scena wbiła mnie w fotel.
tak i to powinna być scena w której predator ginie jak dla mnie Predator w tym filmie jest trochę zbyt wytrzymały przebicie na wylot włóczniom strzał w tył głowy no nie oni byli powyżej ludzkiego poziomu ale nie aż tak i nie byli tak głupi by dać się zabić własną technologiom na końcu powinien użyć strzał bez namierzania i wykończyć laskę .
+1 ciekawa scena
Ale predator w tej scenie nie mógł zginąć bo to "Oszukaniec"!!!!! 🤣 To dobrze pokazało właśnie że nie tylko ona tam wymiatała, że gdyby nie to oszustwo to by pewnie zginął w walce z nim. Gość wymiatał.
@@PonarzekajmyoFilmach Z sieci, co do kobiet wojowników z plemień rdzennej ludności amerykańskiej: Fallen Leaf (często nazywana Kobieta Wódz ): Spadający Liść była wojownikiem Kruków chodź urodziła się wśród narodu Gros Ventre gdzie została schwytana w wieku 12 lat przez Kruki. W młodym wieku osiągnęła czterokrotnie Counting Cup (najwyższy powód chwały dla wojownika - dotknięcie wroga podczas walki). Była uważana za wielkiego wojownika i zasiadała w radzie wodzów. Była liderem wojennym plemienia i co ciekawe posiadała dwie żony.
Running Egle (Biegnący Orzeł) : stała się wojownikiem Czarnych Stóp ( Blackfoot (Piegan)) po tym jak jej mąż, wielki wojownik zginął podczas walki. Aby pomścić śmierć swojego męża, szukała pomocy podczas Tańca Słońca gdzie otrzymała przekaz, w którym usłyszała: "Dam Tobie Wielką Moc w czasie wojny, ale jeśli będziesz miała seksualny kontakt z innym mężczyzną zostaniesz zabita". Po tym stała się bardzo szanowanym liderem wojennym i prowadziła wiele udanych napadów na dużych obszarach Wielkich Równin czy też na zachód od Gór Skalistych. Zginęła podczas prowadzenia misji wojennej na terenach plemienia Flathead. Okazało się po śmierci, iż miała stosunek z jednym z wojowników i dlatego utraciła Moc Wojny co było powodem śmierci. Pozdrawiam.
@@Leniuch469 Szczerze to ja się zdziwiłem że Predator przeżył walkę z Niedźwiedziem. Z mojego punktu widzenia to niedźwiedź go tam rozszarpał na strzępy.
Zawsze się z Tobą zgadzałem ale teraz pojechałeś film który mi sie podoba. Mam focha!! ;)
To może w ramach odpoczynku od tych średnich akcyjniaków może dwa pierwsze Temrinatory byś wrzucił na ruszt? :D
Nie chcę żeby wyszło, iż się czepiam, ale Komancze żyli w Teksasie.
A tam aż tak dużo lasów nie ma.
Mogli pójść w Irokezów lub np Czirokezów z Apalachów.
Tam jest lepszy teren na partyzantkę Predatora.
Mogli pójść w kaszubów, tylko co by to zmieniło. To jest film zrobiony na jedno kopyto z tym wszystkim co się teraz kręci. Jak to powiedzał Bagiński to są filmy dla TikTokowców. W zasadzie nic nie musi mieć sensu byle była ideologia i akcja (lub akcja i ideologia). Pamiętam jak zobaczyłem pierwszy raz Batmana Nolana. Chociaż sam film był pełen bzdur, to tak świetnie udawał realizm, tak inne było spojrzenie, że teraz te filmy są kultowe. Dzisiaj większość twórców myśli że wystarczy zrobić bohaterkę, nadać jech cechy faceta (niech napierdala wszystko do okoła i będzie niepokonana). Trzeba jej dorobić turbo złego przeciwnika którego ona oczywiście przerasta błyskotliwym intelektem i to już jest super. Do tego wszyscy pieprzą coś o tym że muszą przedstawiać problemy współczesnego świata... W dupie mam problemy współczesnego świata. Przecież mam je na co dzień. Chcę zobaczyć dobre kino, wciągającą historie zrobioną tak, bym mimo głupot mógł w nią uwierzyć. Oczywiście że w wielu starych filmach które są dziś uważane za kultowe jest pełno rzeczy z dupy. Ale i odbiorca tych filmów był wtedy inny. Nie było internetu i ogólna wiedza u widza była inna niż obecnie. Dziś więcej wiemy o świecie, wiecej jesteśmy w stanie szybko sprawdzić przez co inaczej pewne rzeczy odbieramy i więcej wymagamy. Wiele osób pisze że należy wrzucić predatora tu czy tam i wtedy będzie lepiej. Nie prawda. To dalej może być las, to dalej może być jeden człowiek i nie zmienia to faktu że można z tym zrobić milion rzeczy. Rzecz pierwsza to predator to istota inteligentna która przybyła tu z innego układu gwiezdnego. A jak jest przedstawiony? Jak bot z gry na ps napakowany jakiś sprzętem. Jak ten koleś pokonał lata świetlne by się tu dostać skoro wydaje się mieć IQ bota? Można przecież zrobić więcej z samym predatorem. I to nie na zasadzie "zmienimy mu kostium i damy inne zabawki więc jest lepiej. Można zrobić kilka scen które dadzą jakieś niedopowiedzenia. bo w zasadzie ten predator to samiec czy samica? Tylko mi nie mówcie że samice mają cycki :). Mogł przylecieć by przygotować teren pod łowy a może wcale nie przylatują tutaj tylko po to. A może produkują z ludzi narkotyki dla swej rasy bo podczas stresu u ludzi wydzielają się hormony które działają na nich jak najlepszy koks i po to ta całą szopka? A może jest zupełnie inny powód dla którego na nas polują. Może to jednak predator to jest ten "dobry"? Czym w ogóle jest dobro.Jakie jest pojęcie dobra predatorów? Czy mają moralność? Wcale nie trzeba tego pokazywać i wykładać jak na tacy. Wystarczy nakrecić kilka scen które będą coś sugerować, ale nie będą wyjaśniać tego do końca. To widz ma spekulować i sam sobie dopowiadać. A jak zereagowałby predator gdyby ludzie zaczeli traktować go jako boga i sami zaczeliby składać ofiary ze swych wpółplemieńców. Czy istota inteligentna dalej by na nich polowała? Czy predator to jest w ogóle istota inteligentna czy tylko "program zabij"? Jest milion rzeczy które można z tym zrobić. Ale najlepiej przewracać tego samego kotleta ... tylko ideologiczny sos inny...
Widziałam recenzje to normalne według nich film praktycznie 10/10. Dlatego czekałam na twoją ocenę. Arni jednak najlepszy ❤️
Arniego nic nie pobije a Prey tylko Mnie w tym utwierdził.
p.s. Jest wersja w języku komanczów z angielskimi napisami 👍
W średniowiecznym zameczku wybijanie rycerstwa... Git koncepcja
Wiesz ja byłem trollem tego filmu..., ale, ale poza bezsensowną gębą Predatora i trochę biciem patryjarchatem w 1 akcie, to miłe zaskoczenie. Obecnie Predator 1/2/Prey/Predators a 2018 The Predator poza listą. Co do języka, to jest wersja w natywnym sychronizowanym dubingu. Reżyser już to omawiał. Pozdrawiam z Dublina🍀🍻
@Szymon Lech Dzięcioł ale nagrali
Oglądałem. Zasnąłem w trakcie. Nic wyjątkowego, ale też nie ssie jakoś, taki se na wieczór.
Ten yautja to nie ten sam gatunek, który występuje w Predator. To ten drugi gatunek, który walczy z "klasycznym" predatorem w filmie Predators, to widać po jego głowie, która przypomina Berserkera.
Jak dla mnie zaskoczenie roku póki co patrząc oczekiwania a rzeczywistość. Spodziewałem się filmu dość przeciętnego ale liczyłem że jednak mnie zaskoczą. I udało się. Przede Wszystkim umiejscowienie historyczne to strzał w dziesiątkę po dwóch świetnych predatorach ciągle odgrzewano kotlet i czasy współczesne lub niedaleka przyszłość. A tutaj z Komanczami było ciekawie. Fajnie wprowadzono ich zwyczajowość, kturę, zarysowano kasty. Jednocześnie pokazano miejsce kobiet w obozie. Ale Naru chciała być ponad to i udowodnić, że może zostać wojowniczką. No i ma ku temu okazję mierząc się z bezlitosnym łowcą. Pomijając drobne nieścisłości CGI film dowiózł a sam Predator jest przedstawiony bardzo dobrze. Wigląda grożnie i niebezpiecznie jak maszyna do zabijania uzbrojone w rozmaite zabawki. Fajnie, że predatorskie uniwersum się rozrasta i mamy urozmaicenie. Samo starcie jest dynamiczne i krwawe bardzo dobrze zmontowane. Podsumowując film bardzo dobry, godny polecenia każdemu wielbicielowi kina tego typu. Ostatecznie dla mnie jednak 8/10 po przemyśleniach i liczę na kontynuację :)
Fully this.
3:30 byłoby ale Amerykanie nienawidzą Europejskich klimatów, co widać po np. Rings of Power czy Wiedźminie
Ciekawe, że mniej więcej z tej samej epoki, w której osadzono fabułę "Prey" pochodzi pistolet skałkowy podarowany porucznikowi Harriganowi przez Predatora w drugiej części
Hej, jak chcesz fajnie napisane postaci kobiece i ogólnie zajebisty serial sci fi to weź się za The Expanse. Poza głównym bohaterem wszyscy są zajebiście napisani, a serial to nieodkryta przez większość perełka :)
Dobra recenzja , jak zwykle w sumie :) obejrzalem i czegos brakowalo, zonie odradzilem ogladac, i chyba dobrze , no film taki sobie, brak napiecia i tego wszystkiego co nam jedynka przyniosla, no spodziewalem sie czegos lepszego, mi ten film kojarzy sie z braterstwem wilkow tak jakos, 18 wiek , ludzie biegaja za bestia, tylko ze w stanach, pozdrawiam
Oczywiście można się czepiać szczegółów, zauważyłem większość z tego o czym mówisz. Ale brałem poprawke, że to Predator przez cały film. Co do kamery zobacz koniecznie Netflixowego Cartera. Tam dosłownie kamerzysta, musiał kręcić nacpany, jadąc na motorze, w tym samym czasie kręcąc film z drona i zmieniając ujęcia co kilka sekund. Przez dwa dni dalem radę obejrzeć, 40 minut tego akcyjniaka. Wracając do Predatora, oczywiście daleko do realizmu. Szkoda tego tu szukać. Zgadzam się ze nastawiłeś się na zbyt ambitne kino, ja nastawiałem się na gówno, i było całkiem ok.
Moja ocena tego filmu to 6/10
Ok, ale skąd Predzie miały ten pistolet z XVIII w. w drugiej części
no mieli z "polowań" przecież
@@MiksWszystkiego okej, ale aktualnie jest w rękach czerwonoskorej
@@bazejsayga7993 a skad wiesz ze to ten sam
@@MiksWszystkiego data plus wyryte imię i nazwisko, identycznie jak na tym z Predatora 2
@@bazejsayga7993 to nic nie oznacza . Juz nastepnego dnia cala armia predatorow mogla zrobic rzes w tej wiosce . Byc moze to furtka na prey 2
Zrób recenzje Misji Kleopatra.
SPOILER!!!!
.
.
.
.
.
.
.
.
Pies przeżył tylko i wyłącznie dlatego, że nie był w CGI xD
Fakt, nie opinia
Oczekiwania miałem spore po tym jak kolega polecił. Stad moje rozczarowanie było tym wieksze. Tylko finałowa scena walki mi się podobała,gdy indiańska wojowniczka, która wcześniej nie potrafiła upolować czegokolwiek, rozwaliła Predka jak najlepsza zabójczyni ever. Lekko się to gryzie co nie?🤣