Hejka, dziękuję serdecznie za podcast😘Myślę, że facet jest winny jak cholera i z zimną krwią i wyrachowaniem spalił własną żonę żywcem. Uważam też, że to prawo mówiące, że nie można kogoś skazać dwa razy za to samo przestępstwo powinno zostać zniesione albo zmienione, w przypadku, gdy bez cienia wątpliwości udowodni się komuś morderstwo w drugim procesie. Pozdrawiam cieplutko 😘😘
Sprawa ewidentna, dowody mówią same za siebie, gdyby nie opór córek nie byłoby takiego przebiegu sprawy. Bulwersuje perfidia i egocentryzm sprawcy, który nomen omen po trupach dąży do celu. PS Świetna robota i obyś nigdy nie straciła zapału do opowiadania nam tych historii, które miały miejsce tak daleko od nas, a jednak wydają się tak bliskie, mimo różnych krajów, ludzie są wszędzie tacy sami...
Tak, mnie to zawsze uderza, że motywy wszędzie się powtarzają mimo różnych kultur, wierzeń itd. To tylko pokazuje, że człowiek to człowiek i chyba jedyny sensowny podział to dobry i zły...
Dzięki za odcinek , miło i dziwnie mi się tego słuchało ponieważ znam te miejscowości wymienione w tej historii . Byłam tam przez jakiś czas i ciekawe czy nie mijałam na ulicy kogoś z bohaterów tej historii .
Słucham podcastów true crime od dosyć niedawna.Od momentu gdy zetknąłem się z tą tematyka praktycznie przestałem oglądać TV (mieszkam w Szkocji gdzie moim zdaniem w TV nie ma nic ciekawego,tak czy inaczej) Ale do sedna.Tlumaczenia oskarżonych przed sądem są czasami tak niewiarygodne a wręcz absurdalnie głupie że aż dziw bierze że obrońcy tych podejrzanych osób podejmują się ich obrony...Dzisiejsza historia z litrami wylanej benzyny w samochodzie gdzie są pozamykane okna a pasażerka mimo to odpala papierosa to nic innego nie przychodzi mi na myśl jak tylko to że owa osobą po prostu chce się zabić. Smutne jest to że ofiary przestępstw które w ich wyniku tracą swoje życie nie mogą się obronić przed oszczerstwami i kłamstwami tych którzy są winni ich tragedii...Pozdrawiam serdecznie i dziękuje za świetny podcast 💙🌹👑
Bardzo dobra audycja. Brakowało tylko nazwać Józefa dosadnie i prawdziwie rasowym psychopatą. Pan rozzuchwalił się po pierwszym morderstwie, a przy drugim na szczęście wpadł. Kara śmierci aż się prosi!
Tej historii musiałam słuchać przez dwa dni, jest bardzo ciężka. Ta przemoc, wykorzystywanie i tragiczna śmierć Marisy są przerażające ale niestety nie odosobnione. Pseudo-mezowi życzę długich lat w więzieniu. Podziw dla córek, które się nie poddały.
Okropny typ. Taki narcystyczny "romantyk" łasy na kobiece wdzięki z 1 strony a z 2 obleśny typ zaburzony seksualnie, wyzuty z uczuć wyższych. Prześledzenie jego życia wskazuje też na to, że był seryjniakiem. Szkoda, że żona się z nim nie rozwiodła. I że była dla niego taka tolerancyjna. Nawet wydaje mi się, że to, na co mu pozwalała - nie można nazwać tolerancją.
Przykro mi to stwierdzić, ale tym razem niesmakiem napawa mnie chyba każda postać w tej historii. Pan mąż przeszedł sam siebie, ale ta jego żona jakby go zachęcała do każdego kolejnego kroku - jaka normalna kobieta zostaje z człowiekiem jaki ją tak traktuje i do tego grozi śmiercią ich dzieciom i je molestuje. Dziewczyny widziały co to za ludzie Ci ich rodzice, a jeszcze im pozwalały opiekować się własnymi dziećmi. No i do kompletu Marokanka jaka z powodu kultury nie może być w związku z żonatym facetem, ale uprawianie z nim seksu czy inne romanse pod okiem jego zony już jej absolutnie nie przeszkadzają. Jak dla mnie to jedna wielka patologia.
To prawda, oczywiście Giuseppe jest tutaj okropną postacią, ale też zawsze w takich sprawach przykro mi słuchać o bierności żony. Niestety dużo ludzi nie ma odwagi i siły, aby wyrwać się z takiego kręgu zła
🕵️👍 Dzięki!!! No to raz, dwa, trzy 123 i słucham
Zapraszam 🙂
Miłego dnia ☺️
Nawzajem!
Dzięki autorce za podcast
Dziękuję za obecność 😊
Milo Cie slyszec
Miło czytać Wasze komentarze
❤
Dziękujemy 💐
🌹
thx!super podcast!
Dziękuję, pozdrawiam
Hejka, dziękuję serdecznie za podcast😘Myślę, że facet jest winny jak cholera i z zimną krwią i wyrachowaniem spalił własną żonę żywcem. Uważam też, że to prawo mówiące, że nie można kogoś skazać dwa razy za to samo przestępstwo powinno zostać zniesione albo zmienione, w przypadku, gdy bez cienia wątpliwości udowodni się komuś morderstwo w drugim procesie. Pozdrawiam cieplutko 😘😘
To jego tłumaczenie o lejącej się benzynie i papierosie beznadziejnie głupie
Sprawa ewidentna, dowody mówią same za siebie, gdyby nie opór córek nie byłoby takiego przebiegu sprawy. Bulwersuje perfidia i egocentryzm sprawcy, który nomen omen po trupach dąży do celu. PS Świetna robota i obyś nigdy nie straciła zapału do opowiadania nam tych historii, które miały miejsce tak daleko od nas, a jednak wydają się tak bliskie, mimo różnych krajów, ludzie są wszędzie tacy sami...
Tak, mnie to zawsze uderza, że motywy wszędzie się powtarzają mimo różnych kultur, wierzeń itd. To tylko pokazuje, że człowiek to człowiek i chyba jedyny sensowny podział to dobry i zły...
Dzięki 🤔👍🤗🌞🍀❤️Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu 🍀❤️
Dziękuję, nawzajem
Dziękuję ❤
Ja również 🙂
Bardzo dziękuję Pani 🎉
❤️
Witam wszystkich wielbicieli true crime i manekinów.Dziekuje Autorce za nowy odcinek i serdecznie pozdrawiam ze Szkocji 🙋💙🌹
Dzięki, pozdrawiam!
@@KrymitaliaPodcast 👌😊
Pozdrawiam cieplutko...
Pozdrawiam!
Dzięki za odcinek , miło i dziwnie mi się tego słuchało ponieważ znam te miejscowości wymienione w tej historii . Byłam tam przez jakiś czas i ciekawe czy nie mijałam na ulicy kogoś z bohaterów tej historii .
To musi robić wrażenie, gdy znamy dobrze opisywane w takich historiach miejsca
Witam wszystkich Sluchaczy i Pania Autorke podcastu 🍀🍀🍀
Pozdrawiam!
🌷🌸🌺🍀
Witam wszystkich w piękny czwartkowy poranek 😊
U mnie też słonecznie i ciepło 🙂
Straszny człowiek...jak można kogoś żywcem podpalić...w głowie się nie mieści...dobrze że chociaż nie wyjdzie nigdy na wolność...
To prawda, bez skrupułów, bez uczuć. Oby nie wyszedł
Życzę mu żeby zaznał bólu, za to co zrobił .
Fajny podcast, dziekuje. Giuseppe jest winny. Pozdrawiam serdecznie
Też tak uważam
Słucham podcastów true crime od dosyć niedawna.Od momentu gdy zetknąłem się z tą tematyka praktycznie przestałem oglądać TV (mieszkam w Szkocji gdzie moim zdaniem w TV nie ma nic ciekawego,tak czy inaczej)
Ale do sedna.Tlumaczenia oskarżonych przed sądem są czasami tak niewiarygodne a wręcz absurdalnie głupie że aż dziw bierze że obrońcy tych podejrzanych osób podejmują się ich obrony...Dzisiejsza historia z litrami wylanej benzyny w samochodzie gdzie są pozamykane okna a pasażerka mimo to odpala papierosa to nic innego nie przychodzi mi na myśl jak tylko to że owa osobą po prostu chce się zabić.
Smutne jest to że ofiary przestępstw które w ich wyniku tracą swoje życie nie mogą się obronić przed oszczerstwami i kłamstwami tych którzy są winni ich tragedii...Pozdrawiam serdecznie i dziękuje za świetny podcast 💙🌹👑
Dziękuję. Mnie fascynuje oglądanie rozpraw włoskich. To, co niektórzy czasem opowiadają i jak... szok
@@KrymitaliaPodcast Rany...A masz może jakiś link do takiej rozprawy albo jej części? Chętnie bym obejrzał 👌
Dziekuje 👏👏🌹🌹🌹
Dziękuję również 🙂
Dzieki!!!!!!!!!!❣
😊
Bardzo dobra audycja. Brakowało tylko nazwać Józefa dosadnie i prawdziwie rasowym psychopatą. Pan rozzuchwalił się po pierwszym morderstwie, a przy drugim na szczęście wpadł. Kara śmierci aż się prosi!
Ciekawe, czy nie zabił jeszcze kogoś, o kim nie wiadomo 😞
kocham cie
😃
🌷🌷🌷
🏵️
Tej historii musiałam słuchać przez dwa dni, jest bardzo ciężka. Ta przemoc, wykorzystywanie i tragiczna śmierć Marisy są przerażające ale niestety nie odosobnione. Pseudo-mezowi życzę długich lat w więzieniu. Podziw dla córek, które się nie poddały.
Tak, przykra bardzo historia i pozostaje mieć nadzieję, że on nie wyjdzie z więzienia
🌹❤️🌹
🌹
Okropny potwór bo nie można go nazwać człowiekiem Dziękuję i pozdrawiam serdecznie
To prawda. Pozdrawiam
Okropny typ. Taki narcystyczny "romantyk" łasy na kobiece wdzięki z 1 strony a z 2 obleśny typ zaburzony seksualnie, wyzuty z uczuć wyższych. Prześledzenie jego życia wskazuje też na to, że był seryjniakiem. Szkoda, że żona się z nim nie rozwiodła. I że była dla niego taka tolerancyjna. Nawet wydaje mi się, że to, na co mu pozwalała - nie można nazwać tolerancją.
Widocznie albo się go bała, albo nie miała odwagi odejść
👍👍👍👍
🙂
👏🤗
🖐️
💚🖤💙💜
❤️
👍
😊
😢
😞
🙂👍
🌹
Przykro mi to stwierdzić, ale tym razem niesmakiem napawa mnie chyba każda postać w tej historii. Pan mąż przeszedł sam siebie, ale ta jego żona jakby go zachęcała do każdego kolejnego kroku - jaka normalna kobieta zostaje z człowiekiem jaki ją tak traktuje i do tego grozi śmiercią ich dzieciom i je molestuje. Dziewczyny widziały co to za ludzie Ci ich rodzice, a jeszcze im pozwalały opiekować się własnymi dziećmi. No i do kompletu Marokanka jaka z powodu kultury nie może być w związku z żonatym facetem, ale uprawianie z nim seksu czy inne romanse pod okiem jego zony już jej absolutnie nie przeszkadzają. Jak dla mnie to jedna wielka patologia.
To prawda, oczywiście Giuseppe jest tutaj okropną postacią, ale też zawsze w takich sprawach przykro mi słuchać o bierności żony. Niestety dużo ludzi nie ma odwagi i siły, aby wyrwać się z takiego kręgu zła
😊
Przecież to ślepy widzi , że to był on.
Ja też nie mam wątpliwości. Na procesie wystąpił z podobizną drugiej żony i wspólnych dzieci na koszulce
Kochanka nie mogłaby związać się z rozwodnikiem, ale mieszkać i romansować z mężczyzną żonatym, to już mogła... 😅
No cóż 🤭
Obrzydliwy człowiek
Zgadza się 😞
Nie lubię takich mężczyzn 😝😝😝
A kto lubi 🤔
Wyjątkowo dużo reklam w tym podcascie z wyjatkową częstotliwością...
Co za obrzydliwy potwór
To prawda
Wyobrażam sobie "przychodzący telefon ".🦿👣☎️📞
😂