Superb po 150 tysiącach - czy jest czego się bać?
HTML-код
- Опубликовано: 20 сен 2024
- ✅ Link aktualny w 2024✅
mubi.pl/zachar
Najtańsze OC +150 zł cashback
↓↓ Więcej Informacji ↓↓
150 tysięcy km w 20 miesięcy. Jak Superb zniósł takie tempo eksploatacji?
Subskrybuj kanał Zachar OFF, jeśli nie chcesz niczego przegapić! - www.youtube.com...
Facebook - / zacharoffpl
Instagram - / zachar_off
Moim zdaniem to jest akurat żaden duży wyczyn że po takim użytkowaniu to auto nie ma śladów zużycia. Nie dosyć że ma tylko 1,5 roku to jeszcze jest jeżdżone głównie po autostradach. To są najlżejsze możliwe warunki dla auta. Myślę że gdyby to auto zrobiło przez ten czas 50 tysięcy ale w mieście to wyglądało by dużo gorzej niż teraz. Samochód eksploatowany tylko na autostradach nawet po przebiegu 500 tysięcy powinien wyglądać bardzo dobrze.
Bartolomeo Dobrze mówisz kolego piona
i to przez jednego właściciela, a nie rodzine, dzieci itp
Prawda i nie prawda :) o lakierze nie ma dyskusji, oczywiste jest że od jeżdżenia się piaskuje i dostaje po masce.
Co do zawieszenia, zdecydowanie autostrada jest ulgą i ogromnym bonusem i nie dziwie się że przy 150k ma luz, bo mam taniego fiacika co w rok w ten sam czas pyknął blisko 70kkm i też zawieszenie jest całe, ale jeździ i po górach, po szutrówkach, bo wojewódzkich i wcale go nie oszczędzam. Ciekawe czy takie warunki zniosła by skoda.
Z zawieszeniem powiązane są wszystkie luzy wnętrza. Jak w Qubo za mniej jak połowę ceny i przy pałowaniu na wsiach nic nie stuka, to tutaj byłby to wstyd.
Fajnie że kiera i manetka się nie wyciera. U mnie kierownica lewarek już mają spore ślady użytkowania, mieszek z mysich pitek jest już porwany. Ale poza tym nic we wnętrzu nie wymagało wymiany.
Więc autostradowy przebieg to naprawdę rzecz "lekka" dla auta i śmiało można dzielić go /2 żeby porównać do wozu "cywilnego".
G... prawda wszystko zalezy od stylu jazdy, jak ktoś tym jeździł po autostradzie maxymalną predkościa to zajedzie to auto, a przód będzie wyglądałjak przód stara z jakieś budowy, wiec nie pisz bzdur
Dokładnie 150 tys po autostradzie - powiedzmy średnia prędkość 110-120 km/h przez większość czasu - przekłada się na krótszy czas spędzony w aucie w stosunku do normalnej eksploatacji, gdzie w trybie mieszanym średnia prędkość całościowo powiedzmy w granicach 65km/h. Sprzęgło, skrzynia biegów używane rzadko, nawet kierownica głównie trzymana w rękach, a nie „kręcona”. Zawieszenie też nie ma za wiele do roboty, skoro jeździ sam. Dobrze by było porównać ten samochód z używanym jako rodzinny jeżdżonym po mieście.
Ogląda się to rewelacyjnie. Gratulacje dla Zachara z powodu kultury i jakości prowadzenia rozmowy!
Kurde, a ja miałem Lexusa z 643tys przebiegu i gość nadal jeździ i jest zadowolony :D
200 tyś w 2 lata i zadbany to idealny egzemplarz dla mirków handlarzy xd. Pozostaje go tylko skrecic na 80 tyś xd
Mnie z kolei ciekawi, na ile ten człowiek jest wiarygodny. Na początku materiału mówił, że "zajechał" trzy Octavie, pod koniec z kolei że nic się z autami złego nie działo :-)
smutne to... ale niestety prawdziwe
@@dethar Zjechał było mówione z przymrużeniem oka
dethar tak będzie. Kupują Mirkowie i kręcą a typowy Janusz kupuje i się cieszy bo perełka i emeryt do kościoła jeździł
Za 3 lata będzie miał 189
Lata temu kolega sprowadził Mercedesa W211 E220 z przebiegiem 476 tys. km, miał niecałe 3 lata, jeden właściciel, jeśli mnie pamięć nie myli to wyglądał też świetnie. Nawet kierownica dopiero zaczynała się "świecić" ;). Byłem pod wrażeniem dla stanu i przebiegu w tak krótkim czasie.
Za 10 lat będzie wystawiony na otomoto za 30 tys i przebieg 195 tys km.
hahaha
smutne, ale prawdziwe
Ty tam wiesz co bedzie.
po 3 albo 4 właścicielu pewnie tak ale po leasingu pewnie pójdzie do komisu przysalonowego i dla tego następny samochód w jaki będę celować to właśnie jakaś tańsza marka typu skoda ale z wiarygodnym przeiegiem jedyne co mnie martwi to olej wymieniany co 30tys :/
@@przem8855olej co 30tys to porażka
Zachar. A może chcesz Grande Punto 1,4 16v z gazem, prywatnie 380000km
no pewnie, napisz na redakcja@autocentrum.pl
znajomy miał słynne 1.9DCI 120KM z przebiegiem 680tys :) silnik seria nie naprawiany , profilaktycznie wymienione panewki, turbo fabryczne padło przy 395, wtryski dalej fabryka
ALE JAK TO?
To auta dalej sprawnie jeżdżą z przebiegiem większym jak 199 999km?
Przeca grubas chandlasz same PN 160 w pasaciku B5 ma.
Świetny materiał sympatyczny właściciel i fajne auto.Od takiego właściciela to kupiłbym taką Skodę nawet po 400tys Km.Pozdrawiam;)
Bartosz Woźniak na początku przyszłego roku prawdopodobnie tata bedzie wymieniać swoją Skodę Superb z 2013, roku ma juz przejechane 390tys także możesz się zgłosić jeśli będziesz zainteresowany :D
a ja nie, zmiany oleju co 30 tys km to nic dobrego
Mirek Wojas wszystkie auta które mieliśmy z silnikiem diesla miały wymieniany olej po 30 tys km nic sie nie dzieje i ten 2.0TDI i 2 litrówka fiata ze 170km, Fiat jeździ dalej, ma przejechane ponad 600 tys
Mateusz Dymek -Wszystko super tylko olej należy zmieniać, co 10tys km lub co 15 tys km.Kolega wyżej ma rację Mirek taka wymiana oleju po takim czasie szkodzi silnikowi;)Nie jestem mechanikiem ale znam się ponieważ to moja pasja od dziecka.Pozdrawiam wszystkich;)
Bartosz Woźniak No dobra, ale jak to szkodzi silnikowi skoro w każdym serwisie ASO w każdej książce serwisowej jest napisane 30 tys. Mówiąc to że olej powinno sie zmieniać co 15 tys km stwierdzasz ze kierowcy tirów w niektórych przypadkach powinni w połowie trasy wymieniać olej. Teoria to jedno, ale jeśli juz 5 samochodów które mieliśmy miały wymieniany olej co 30 tys i robione nimi minimum 500 tys km bez zadnych problemów z silnikiem czy turbiną to o czymś znaczyć.
Ale jak auto po 150 tys ktorym jezdzil glownie 1 czlowiek, w tak krotkim czasie, na dlugich przelotach moze byc zniszczone wewnatrz? To auto ma mniej niz 2 lata. Trzeba 5 letni pokazac czy 10 letni. Problemem aut jest głownie CZAS, a w drugiej kolejności przebieg. W mojej rodzinie są 2 Mercedesy taki sam model (C180 SportCoupe) i kupone tego samego dnia, w marcu 2004 roku. Pierwszy z nich ma 125 tys na liczniku, a drugi 320 tys. Psują się w nich te same rzeczy. Elektronika głównie - drobne pierdółki bezpieczniki, prądnicę trzeba było przewinąć oraz zawieszenie skrzypi. Głównie liczy się więc czas...ile auto ma lat oraz dodatkowo ile przejechało jeśli to jest mniej niż te 350 tyś km.
No i stąd bierze się ogromna sprzedaż grupy VAG. Niemieckie firmy rozsiane po całej europie każą kupować tylko auta grupy VAG.
Co ma zużyć się w aucie, które jeździ najwięcej czasu drogami pierwszej kategorii jak autostrady i drogi ekspresowe ze średnią prędkością 100 km/h? W warunkach wymienionych obciążenie silnika, skrzyni biegów, zawieszenia jest bardzo niskie.
Tworzywa sztuczne bardzo długo ulegają rozkładowi i nie pękają, jeśli są bardzo dobrej jakości. Tapicerka na boczkach foteli przy dużym przebiegu nie przetrze się przy małej ilości wsiadania i wysiadania.
+ Creative Men Po czterech latach i 84 tys. km skóra "z węża od pralki" na boczkach foteli mojego Qashqaia się już pode mną wyślizgałą i błyszczy, podczas gdy na pozostałych fotelach jest matowa, tak jak była od nowości.
kto jeździ autostradą z predkoscia 100km/h ? chyba się rozesmieje. Nie po to wybrak tdi 190 konne. Raczej 170-200km/h
@@Endrjo Racja. 100km/h to chyba tylko tiry jeżdżą.
Wogole jaki jest sens użytkowania autostrady z takimi prędkościami.
Ja średnio lecę 150-180.
Jakbym mial jechać 120 to juz szlak by mnie trafił
@@marcinmaslanik7705 średnio to Ty mądry jesteś.
@@tomaszolszewski6370 Jak ma Pan zamiar jeździć 100km/h autostrada to proszę ją omijać i dać swobodnie się przemieszczać innym uzytkowniką.
Trzeba zaznaczyć iż wnętrze auta flotowego zużywa się mniej niż wnętrze auta użytkowanego na co dzień np. przez rodzinę.
bardzo mily, sympatyczny pan, moglby goscic czesciej (:
Gosc wydał około 40.000 złoty na paliwo.Jak szef pokrywa to warto tankować tam gdzie można punkty zbierać.
Te auto jest w sposób szczególny użytkowany. Bardzo łagodnie użytkowane. Co wpływa szczególnie na stan auta. Używam auta służbowe od X czasu różnych marek w tym też Superb. Moja spostrzeżenie jest takie że po 150 tys km zaczynają się koszty - mowa o ciężkim użytkowaniu. Miasto, budowy, , autostrady. Nie spotkałem jeszcze auta aby wytrzymało mi 200 tys km. Teraz mam A4 służbową - ma 140 tys km i już płacze o wymianę.
Od takiego Gościa mógłbym kupić auto.
A na filmie są 2 samochody! Jeden z DSG a drugi z manualem. O co chodzi?
To jest właśnie przykład umiejętnej jazdy- wymiana klocków po 150 000km. Brawo Panie Wojtku!
Gość pewnie 95% tras pokonuje autostradami, więc nie ma co się fascynować. Przegląd co 30tys.... czyli wymiana oleju co 30tys jest poważnym błędem, no chyba, że samochód jest w leasingu i kolejny właściciel będzie się martwił efektami.
Oooo dawno nie było VAGa
10:10 mina Zachara bezcenna. O kur.. on to powiedział i się nagrało
Należy też zwrócić uwagę, że zupełnie inaczej będzie wyglądał samochód, który jeździł w większości w mieście, gdzie wykonuje się więcej manewrów, ruchu w środku, częściej wychodzi się i wsiada do samochodu, częściej dotyka się różnych elementów, zmienia różne ustawienia itd. Auta jeżdżone tylko w trasach (zwłaszcza autostrady), mało się zużywają, zarówno pod względem mechanicznym, jak i wizualnym. Mało się rusza podczas jazdy, mało kręci się kierownicą, rzadziej zmienia biegi, różne ustawienia, nastawy, silnik pracuje na równych obrotach, rzadziej się rusza i hamuje, drogi są równiejsze więc ogólnie mechanika i wnętrze z którym mamy styczność znacznie mniej się zużywa.
Też się zużywają zwłaszcza karoseria i szyby.
Według mnie to żaden wyczyn.
150k to mały przebieg, auto prawie nowe. Nad czym tu się zachwycać?
Wszystko jasne pełen serwis 30 tys pierwsza wymiana oleju ma tylko wymieniony 5 razy to tak jakby gacie 4 razy w roku wymieniać
Warto wymieniać olej + filtr co 15000 KM i nie było by problemu z dolewkami ....
Skody zużywają się bardzo powoli. Moi znajomi, gdy zobaczyli Citigo powiedzieli, że po dwóch latach plastiki będą gorsze, niż w 20-letnich Hondach. No i już 5-ty rok jeżdżę a śladu zużycia prawie nie ma. Więc pozdrawiam.
A co tam się mogło w tej skodzie powycierać po 2 latach, jak koleś raz do roku do tego samochodu wsiada i raz w roku na Wigilię z niego wysiada? Progi mają być pokopane?
Mnie się osobiście auto podoba. Dodam od siebie że moja Honda Civic po 7 miesiącach ma 37 tysięcy i zarówno wewnątrz jak i zewnątrz wygąda na nową. Jeżdżę tylko autostrada. Znajomy po 20 tysiącach w mieście wygląda o niebo gorzej.
padłem
Posiadam mondeo 2L diesel 150 km w 5 lat przejechalem 380 tys km(zakupiony jako nowy) i rowniez absolutnie nie dzieje sie nic,jedyne na co zwracam uwage to olej wymieniam co 15 tys km.
W firmie mamy auto, co prawda busa iveco 170 konny, i w 13 miesięcy kierowca przejechał 216 tys km, w dodatku z towarem i przyczepą, w środku jak nówka i zero usterek. Ojej wymieniany co 35 tys, 5w30 motula. Ciekawe jak będzie się spisywał po kolejnym roku☺
ojciec miał fiata ducato z 2010r 3.0 diesel 170km od iveco właśnie silnik nie do zdarcia ;) za to 2.2l w peugeot boxer 2009r zatarł się po 80tyś i dealer wyparł się, że to nie wada fabryczna...
150tys km w mieście a 150 tys km w trasie to nie ma co porównywać. Jak gość jedzie z gliwic do niepołomic to ile razy on otworzył dzwi, ile razy zmienił biegi, wcisnął sprzęgło, nacisnał hamulec? Te elementy się nie zużyją natomiast jak sam mówił kierowca szyba ma delikatne odpryski, lakier też spunktowany, tablica rejestracyjna odpryskami. W mieście sytuacja się zmieni całkowie. plastiki będą powycierane siedzenie kierowcy po lewej stronie wytarte, sprzegło zyżyte, klocki i tarcze będą nowe natomiast lakier z przodu będzie nie zniszczony, szyba bez odprysków. Cudów niema.
Pierwsze auto jakie sam sobie kupiłem to był Golf Mk3 z udokumentowanym przebiegiem około 180tyś km z niemiec (miał wtedy 14 lat). Wewnątrz samochód wciąż pachniał nowością! Zgadzam się w 100% z Wami, nie należy się bać dużych przebiegów jeżeli znamy historię auta lub jest ona udokumentowana. Ludzie często boją się np aut poleasingowych, ale nie zdają sobie sprawy z tego, że takie samochody najczęściej właśnie są dobrze serwisowane i wszystkie usterki usuwane są na bieżąco.
W 6 minucie i 29 sekundzie jest pokazana gałka zmiany biegów DSG a to jest przecież manual
Chce jeszcze dodać ze gosc ma racje z tym ze niewarto sie bać samochodów z dużym przebiegiem, mój samochód kupiłem w salonie jako 3 letni z przebiegiem 186.000 km po następnych 3 latach czyli dziś ma 245.000 km czyli zrobiłem niecałe 60.000 km
Wymieniłem amortyzatory przód i tył , hamulce i tarcze przód i tył i bezpiecznik termiczny tez mi padł ( filmik wymiany jest tutaj przezemnie zamieszczony )
Przy 190.000 km poszła pompa wodna - w ramach gwarancji używanego auta była wymieniona , za niewielką dopłatą wymieniony został pasek rozrządu i mam spokój do 400.000km
Samochód był ostatnio na przeglądzie 240.000 km i konsultant był zachwycony jak samochód jest zadbany przy tym przebiegu , chociarz kusi mnie wymienić na B8 lub inne to aż żal sprzedać bo autko jest super
Dywanik wytarty po 150,000? :D
W "mojej" firmowej Toyocie Aygo z 2016r. dziura na wylot była już przy przebiegu 15.000 haha
Trwałość i niezawodność jak najbardziej! Jakość wykończenia - najniższa półka japońskiego premium.
W Fordzie Fiesta 2009 dywanik kierowcy wytrzymał 38 000 km :D
JVKUB autostrady inaczej zużywają samochody
Welcome in Japan
Bzdura . Ja zrobiłem Yarisem 1.4 d4d 155tys. km na ta chwilę (2 lata jazdy) i wygląda w środku jak ta Superb . 0 śladów użytkowania .
Zjeździłem kilka służbowych aut. Równiez jedną Skodę (Octavia II po lifcie). Tylko raz miałem szybę wymienioną - po kolizji. Wystarczy nie jeździć na zderzaku to prawdopodobieństwo mocnego oberwania kamieniem bardzo spada.
Mozna dostac kamieniem nawet z auta jadacego z naprzeciwka wiec slaba teoria o jezdzie na zderzaku. Rowniez jechalem juz nie raz na 80 jakies 2-3 sekundy za innym autem a i tak dostalem kamieniem. Nie uciekniesz od nich i tyle.
@@maciejsadowski967 Aktualizacja. Jak mówisz dostałem od auta z przeciwka. Umówiłem się za tydzień na wymianę. Zanim wymieniłem szybę znów dostałem od Hondy na sąsiednim pasie. Następnego dnia trzeci strzał od mijanej ciężarówki. Piękna ilustracja szczęścia i pecha. Setki tysięcy przez lata i spokój a potem trzy razy w jednym tygodniu
A może by tak pokazać samochód z takim przebiegiem ale jezdzony po mieście (najlepiej taksówka) ???
Jedynie co bym zrobił to częściej olej wymieniał bo co 30 tyś to tak troche słabo jak dla mnie. I tak jak poprzednicy piszą jak na te warunki jazdy to stan tego samochodu nie jest jakimś zaskoczeniem.
Wszystko super, fajny materiał, myślę że dobrze byłoby również pokazac auto którym jeździła rodzina z dwójką małych dzieci:)
Nie sądzę żeby było tak kolorowo:)
Fajnie ziomek opowiada, na luzie, dobrze się ogląda.
najwięszym problemem dla aut flotowych jest jednak częstotliwość odpalania i same trasy. nie można tak porównać danego przebiegu czyli np autostrady i jazdy miejskiej/mieszanej choćby ze względu na sprzęgło, filtr dpf, zużycie kierownicy, klamek , zawieszenia itd. wiele zależy od samego uzytkownika
Brawa za użycie mikrofonu. Właściciel sympatyczny i szacun za te przebiegi ;o
Przy takich trasach to powinni łyknąć najtańszą Tesle w leasing, kosztowo by im się to bardziej opłaciło. Plus oni sie nie czepiają przebiegów 300+ w krótkim czasie.
bzdura, liczylem i nijak sie nie kalkuluje .... chyba ze ta tesla by nei przekroczyla 190 tys pln ... problem w tym ze kosztuje prawie 3x wiecej ...
jak mnie bawią te przeglądy nowych aut xD szkoda, że nie 3 tysiące za zmianę kilku litrów oleju i filtrów za 20zł/szt.
Ale że 900zł brutto to Twoim zdaniem dużo? Odlicz 23% VATu i daje to 730zł netto. Ostatnio zapłaciłem 500zł za serwis oleju w BMW E46, ale w warsztacie u znajomego, który nic nie ma wspólnego z autoryzowanym serwisem, a ta Skoda raczej u Janusza serwisowana nie była.
Taki serwis to oleje i filtry ma za grosze.
Uwierz, że niektóre serwisy są gorsze niż Janusz. Ale o tym przekonujesz się po jakimś czasie i niestety już za późno na reakcję.
Szymo nie wszystko jesteś w stanie zweryfikować czy zostało zrobione wymienione bo nie wiesz czy było uszkodzone wiec pisanie o skierowaniu sprawy do sądu jest lekko nietrafione. W moim przypadku serwis polecił wymianę stabilizatora przedniego w bezwypadkowym aucie o przebiegu 58kkm, 3 różne stacje diagnostyczne stwierdziły, że cześć jest dobra i nie podlega wymianie a serwis wycenił na 1,1tys pln. Serwisy może i sa dobre ale dla aut leasingowych bo firmy maja w ... gdzieś co powie serwis... ale nie dla statystycznego Kowalskiego.
Oczywiście. Tylko, że on ma zastosowanie do warsztatu, w którym szef powie pracownikowi co ma robić, a nie w serwisie gdzie zakres prac wynika z przebiegu.
Mój fiacik Punto też ma 150 tys km zrobione co prawda w 4 lata (pierwsze 100 w 2 lata) jeździ po byle jakich drogach i też wygląda prawie jak nówka jedynie mieszek dźwigni zmiany biegów delikatnie przetarł się na załamaniach w kilku miejscach i na lakierze jest kilka małych odprysków od kamieni. Wymienić musiałem łożyska amortyzatorów koszt ok 200 zł reszta OK i o dziwo jestem bardzo zadowolony z serwisu fiata. Syn ma najnowszą A6 z przebiegiem ok 400 tys km tam też wszystko wygląda jak w nówce (robi nią po 100 tys km rocznie).
to teraz pokażcie Superba z przebiegiem 150. 000 ale w normalnych warunkach ,w jakich na co dzień używa się auto. Miasto czasem trasa, do tego rodzina z dziećmi, codzienne zakupy, wykorzystywanie auta kombi zgodnie z jego przeznaczeniem. Gwarantuje że wtedy nie było by zachwytu i nikt by tego auta nie chciał. A w materiale mamy maksymalnie korzystne warunki dla auta więc i zużycia nie ma.
mam 13letnie audi z przebiegiem 302tys z tapicerka materiałowa która nie ma prawie żadnego sladu zużycia a jezdze nim na wakacje, do pracy, zakupy itd...
Dokladnie. To dzieciak sie porzyga. To kopie nogami. Targanie tobolow. Czasem rowerow i efekt jest.
Kiedy nauczymy się, że przebieg rzędu 200 000 jest niczym nie zwykłym.
Mój ojciec 190 000 osiągnął bez remontu fiatem 126p (tego malucha wykończyłem dopiero ja, mając 16 lat - planowanie głowicy wałek "świątka" etc.)
W dalszym ciągu łudzimy się, że samochody kilkunastoletnie mają 150 - 250 tysi nalotu.
Takie samochody zostają na zachodzie w rodzinie lub u sąsiada.
Rok temu kupiłem kolejne w moim życiu volvo 940 (2.3T bena) z przebiegiem 370 tysięcy na szafie. Uwierzyłem w ten przebieg ponieważ samochód był tak poobijany i zapuszczony, że cofanie licznika nie dodałoby mu uroku.
Krótko. Nie miałem nigdy tak mechanicznie świeżego samochodu (mam prawo jazdy ponad 20 lat). Dlaczego? Bo to prawdopodobnie autentyczny przebieg samochodu, a nie marzenia.
poniewaz nawet wg zachodu,oni tez sie pozbywają auta.kiedy osiaga magiczne 200-250, czasem 300. Czyli sami mają swiadomosc, ze takie auto juz albo za chwile bedzie niesprzedawalne bo na dzien dobry bedzie wymagac sporych inwestycji
Dobra , dobra jeżeli gosc mieszka w Krakowie bo rejestracje krakowskie , no chyba ze leasing w KR a mieszka gdzie indziej . Ale do tematu : redaktor mówi o 500 km w tą i tamtą no jadąc do Krakowa z Dresden to akurat 500 , czyli tyle co do tematu . Ciekawe było by jak wygląda to gdy gosc poleci dalej i jakie spalanie.
6 litrów to aż niedowierzam ponieważ mam Passata B7 z 140 koni i przebiegiem 247.000 km i jest w automacie a pali mi średnio 7,5 litra , ok automat - ale wymieniam olej co 30.000 km i nietrzeba nic dolewać .
Chce powiedzieć ze rekordowo zrobiłem mojim autem 4,8 l / 95 km ale jechałem autostradą z tempomatem przez 123 km od stacji do stacji.
Ale ludzie zdajecie sobie sprawę co to za jazda - to jest tylko męka
Mam Superba, 40k przebiegu w tym momencie, wersja L&K (czyli niby ta najlepsza). Pierwsze odczucie - super samochód, nowoczesny, fajny, ładny. Po roku - skóra na fotelu wytarta bardziej, niż w poprzednim audiku, którym miałem prawie 400k, plastiki poniszczone od samego czyszczenia. Elektronika wariuje: potrafi mi stojąc na parkingu otworzyć bagażnik (elektryczne podnoszenie), nie umieć włączyć silnika (bo na przycisk). Nawigacja zaktualizowana, nie widzi drogi ekspresowej oddanej ponad dwa lata temu, czasem nie podłącza telefonu przez bluetooth, automatyczne skręcanie kierownicy potrafi się nagle wyłączyć na zakręcie (już lepiej, żeby go w ogóle nie było, niż polegać na nim i wjechać w ścianę). Generalnie autko bardzo fajne, ale ma mnóstwo niedoróbek i mankamentów taniej marki, niestety.
Auto firmowe tankuje na flotę także firma ma rabaty😉
Czyli przy 200 km/h zużywa tyle oleju co dwusuw ;)
Dwusuw zużywa pół litra oleju wraz z 25 litrami paliwa, Który dwusuw zrobi 1000 km na 25 litrach?
Szymon Mikołajewski czy ja dobrze rozumiem? Przez 90 tys kilometrów nie dolales ani grama oleju, czyli jak rozumiem nie wymieniałes również oleju od nowości? Ja pierdziele, i weź tu później człowieku kup samochód. Przecież ten silnik przy 100kkm ma się 10 razy gorzej niż taki z przebiegiem 400kkm przy regularnej wymianie oleju...
Niedługo zmiana nazwy kanału na VAGar OFF XD
Materiał akurat na akcję wyprzedażową Skody . Szkoda tylko ,że Zachar nigdy nie informuje o lokowaniu produktu :)
Gratulacje 100.000 subskrypcji ;P
Dzięki czekam z niecierpliwoscią:)
Osz kurcze. Niemiecka autostrada i kontrolka oleju? Nigdy w życiu mi się taka kontrolka nie zapaliła, a robię trasy Anglia-Polska-Anglia.... Minimalna dolewka ok, ale żeby aż kontrolkę wyrzuciło?
Wlasnie jestem w trakcie kupowania tego auta. Swietny material. Dzieki!
Może jakaś aktualizacja 🙂?
Jeden kierowca, latany po autostradach, regularnie serwisowany i widać że kierowca dba o to auto więc 150k to nie przebieg. Chciałbym zobaczyć to auto z przebiegiem 150k po taksówce albo jakimś ukraińskim Uberze, wtedy moglibyśmy oceniać jakość materiałów jak i wykonania. Chochoł by przetestował taki wóz odpowiednio. Więc pytanie z dupy, czy trzeba się bać niespełna 2 letniego auta klasy średniej wyższej z dieslem i takim przebiegiem? U niemca każdy diesel w tym wieku ma taki przebieg.
Dlaczego raz była skrzynia DSG a raz Manual??
0.5l/ 10 tyś KM to normalne zużycie oleju :) przy wyższych prędkościach również ma prawo wziąć trochę oleju
oczyscie, moje auto bierze normalnie na 12tys ok 200ml oleju, ale przy jezdzie przez pagórki w Francji + Pireneje , cały czas autostrada 140 na odcinku 2500km spalił juz za to 350ml..
W instrukcjach jest, ze może 1l wziąć na 1000km
1lna 1000km to zlom nie silnik.. tyle moze brac super sportowe auto ale nie diesel...
Kuba Mazurek Ja pierdykam, czyli praktycznie ciagle sie jedzie na swiezym oleju i tu wymiany nie maja zadnego sensu poza wymiana filtra oczywiscie.
Paul Monde no trochę tak
Też jestem zdania, że jak się dba tak się ma...i nie boje się dużych przebiegów, które są oczywiście pewne.
Mazda CX5 2017 moich rodziców po przebiegu 20kkilometrów ma już znaczne ślady użytkowania na kierownicy w dodatku parujące lampy i jazda na lawecie po zablokowaniu kół z powodu immobilisera wiec podziw za jakość wykonania :)
Witam. Kupilem 4ro latka z 2016 2.0tdi 150koni w angli z przebiegiem 172tys km.113tys mil i powiem ze auto tak jak w filmie mimo skóry jest jak nowa . Kto dba tak ma .Polecam
Również przejeżdżam służbowo (autostrady EU) ok. 100 tys km rocznie. Ponieważ 99,9% przejazdów wykonuję samotnie, samochód w środku po trzech latach jazdy i 300 tys km na liczniku nie wykazuje jakiegokolwiek zużycia. Wręcz po odkurzeniu można by go wystawić z przebiegiem 25 tys km i nikt nic by mu nie zarzucił - tapicerka jest zupełnie świeża, nie wysiedziana, zadbana. Przeglądy zawsze są robione na czas, markowy olej wymiana co 25 tys km - czyli co ok 3 miesiące. Auta po leasingu zazwyczaj zostawiamy w firmie, bo są w ciągle jeszcze w zbyt dobrym stanie, żeby je oddać za "parę złotych". Rekordzista przejechał prawie 500 tys km w trasach, bez awarii - a potem jeździł jeszcze ze 3 lata w firmie - zrobił wtedy ok. 80 tys po mieście, "wokół komina". I nie jeździmy skodami, ale można ogólnie powiedzieć, że taki przebieg dla auta używanego przede wszystkim na autostradach, to nic nadzwyczajnego. A myślicie, że te wszystkie pięcioletnie passaty z Niemiec, które można u nas kupić z przebiegiem 179 tys km to stały u Niemca i czekały na niedzielną przejażdżkę do kościoła? Na własne oczy widziałem u klienta w DE passata z 2014r z przebiegiem 650 tys km i nadal jeździł...
na allegro był 5letni z przebiegiem 980tys
900zl wymiana filtrow i oleju XD 900zl w pol godziny. Zlodziejstwo na maxa
900zł to i tak dobra cena. Toyota w radiu się ceni na "TYLKO!" 1400 :D
trzeba ograbić jelenia
miałem rapida 16 tdi,105 km z 2015 roku, euro 5. Klocki tylne przy 120 tys km wraz z rozrzadem i pompą wody bo ciekla, hamulce przednie dopiero przy 160 tys km. Zamieniłem za audi a 8 z4,2 tdi z 2008r i powoli zaczynam tesknic za rapidem w kwestii koszty utrzymania.
Pół litra na 1000 km przy wysokich prędkościach lub kontrolka niskiego stanu oleju i to jest normalne ??? Coś tu nie gra. Bardzo wysokie wręcz dramatyczne zużycie oleju ma ten silnik. Jestem ciekaw jak dpf się ma i czy on tam wogole jest. Przy tak wysokim zużyciu oleju to pewnie wypala się co 300 400 km albo i rzadziej. Mam 1.6 TDI 105 koni z 2011 roku i robię rocznie około 50 tysięcy w 80 procentach po autostradzie a w okresach urlopowych przez 2 tygodnie nawet potrafię zrobić od 4 do 6 tysięcy a na co dzień około 100 kilometrów szkoła praca dom i użytkuje auto w różnych prędkościach i obciążeniach i od serwisu do serwisu co 15 tysięcy prawie 3 razy do roku stan oleju jest w normie. Nigdy nic nie dolewalem więc jestem w ciężkim szoku jak ten prezentowany model poprostu pije olej. To nie jest normalne chociażby biorąc pod uwagę mój przykład.
Może dlatego ,że On jeździ co 30tys. km a przy takich prędkościach ten olej powinien być zmieniany co 10tys. km
Każdy silnik spali ci dużo oleju, jak będzie tak pędzony. 2 litrowy diesel i 200 km/h to potężne wytężenie pracy ten jednostki.
Sexxyy Snork raz do roku trasa uk Polska Polska uk i ponad 6 tysięcy kilometrów w dwa tygodnie po Niemczech ile fabryka dała wymiana oleju na bagnecie stan więc nie mów że każdy silnik pije olej pod obciążeniem owszem pobiera ale nie aż tyle przypominam że eksploatuje intensywnie moje TDI od dwóch lat 3 razy do roku wymieniany olej i filtry co 15 tysięcy i nigdy żadnej dolewki zawsze stan. Dla ciekawostki prędkość katalogowa mojego to 176 a na Niemczech w tym roku 198 lecialem dobrych kilkadziesiąt kilometrów z butem w podłodze i na wymianie oleju był stan.
Nie martwcie się tym olejem... Ja w swojej 11 letniej hondzie dolewałem 0.5l/3000km i traktowałem to jak drugie paliwo, a silnik chodził i w dupie to miał. Niestety niektóre silniki mają taką wadę, że oprócz paliwa dolewasz olej ale to nie znaczy że coś ci się szybciej zepsuje, jedyne co to masz po prostu większe koszty bo wydajesz na "drugie paliwo".
Pytanie do znawców. Uogólniając powyżej jakiego przebiegu nie warto zwracać uwagi na auto 2-3 letnie. Jakie jest graniczny przebieg powyżej którego z autem będą kłopoty?
Witam, sam mam Octavie z silnikiem 1.9 tdi 90 km i aktualny stan licznika to ponad 410 000 km . Dodatkowo silnik wciąż ma optymalne osiągi, jego prędkość maksymalna po 15 latach to wciąż 200 km/h. Samochód kupiony nowy w salonie w Olsztynie, od początku u nas w rodzinie. Pracuje dobrze, a jeśli ktoś chciałby zobaczyć jak powinien odpalać stary diesel zimą to u mnie na kanale jest filmik cold start po nocy przy -13 stopniach. Jeśli ktoś chciałby fotki wnętrza samochodu po takim przebiegu, to zapraszam na PW.
co druga tyle ma wiec nie ma tu nic nadzwyczajnego
zgadzam się tyle ze co druga ma cofniety przebieg, potem handlarz krzyczy : panie dziadek do kosciola jezdzil ma tylko 100k km przejechane a kiera wytarta siedzenia porozdzierane gałka zjechana a ludzie potem sie dziwia ze im silnik pada przy 200 000
Super program, gratulacje Zachar, bardzo ładnie prowadzisz program i jako fan motoryzacji, że wyrażę swoją opinie,powinieneś iść do tv tam wielu nie dorasta ci do pięt, i to nie tylko wzrostem, tylko może zrób ten sam test tylko po 7 latach bo taki jest realny przebieg dla normalnej eksp. mam volvo s60 d4 z z przebiegiem 55tyś mil, model 181kucy auto ma trzy lata i w ogóle nie bierze oleju. Auto dobrze ci znane, choc chyba w innej wersji, moje jest eksploatowane z wykorzystaniem obu turbin i często obrotomierz zmienia barwę na ostry czerwony, co oznacza obroty około 5 tyś. (nie wiem dokładnie, bo w dieslu szybko się to dzieje), dodam że zużycie wnętrza mam tak samo zerowe, czyli żadne, auto o które się dba i użytkuje je jeden normalny człowiek nie expl. się nadmiernie. Ale czy w tym programie jest pokazane że skoda robi lepiej dopracowane wnętrza niż VW, bo tam plastiki gorzej się zachowują? Może byś zrobił program o jakości wykończenia plastyków ostatnio sprawdzaliśmy porównywaliśmy bmw330D (3lata) z moim volvem (3lata) oba w najbogatszej wersji i w bmw środkowy kokpit trzeszczał jak ...(dodam auto nie bite 100%) generalnie trwałość niemiecka załamała nas tj osoby porównujące, dodam że przebieg bardzo podobny w obu autach, nie wspomnę o zużyciu skór, obie wersje kremowe skóry...mogłbyś trzasnąć programik o tzw. premium zużywaniu , lakier, wnętrze, olej, spalanie,itp...? Pozdrawiam
Auta powinny mieć rejestrator ilości naciśniętego sprzęgła,hamulca oraz ilość kilometrów na poszczególnych biegach.Nic więcej nie było by potrzeba by wywnioskować czy auto jeżdziło raczej po mieście czy w długich trasach i prawidłowo wręcz książkowo ocenić stan takiego auta gdy ma np.150000.Przydał by się także taki rejestrator jazdy w czasie by wywnioskować czy auto np. nie stało 2 miesiące bo to także daje pewne wskazówki lub podejżenia że było może w tym czasie w naprawie.
w grupie vag masz cos takiego jak ilosc odpalen silnika, zawsze cos
Olej bieże na grubo,ale jest ok😮 ,mam Golfa. Z 2019r 2,0 tdi. 150 km od nowości olej 0w 30 Schell Helix c2 c3 i nic nie dolewam od wymiany do wymiany, mój tata,I brat też mają takie samochody i nic nie dolewają ,także to jest niepokojący objaw .
Dlaczego w 6.21 jest gałka zmiany biegów jest od manualnej skrzyni biegów a w 6.27 jest od DSG? Dla mnie przez to film nie jest wiarygodny.
Opel Insignia 2014, 2.0 disel, 110km, przebieg 260 000, zero awarii, te same amortyzatory od nowości ...
7 reklam na 21 minut filmu..... toś pan Panie Zachar przebił nawet Polsat 😀👍
typpwy krakus
Ja wykończyłem 2 szt. Pierwsza to Fabia 1.6 TDI 90 KM 2013 r i zaczeła się rozkładać przy 290 tys Następna Octavia 2.0 TDI 150 KM 2015 r 320 tys i zaczęło si esypac to Turbo to dwumas itd. Na wstępie powiem, że od nowości w 2 autach nie było nic robione.
Jaki twój ? Twój to jak kupisz ze swoich
to jst zadziwiajace ze auta koncernu VW wszystkie bez wyjatku biora olej, ja swoja Betka F10 z dieslem przejechalem juz prawie 100 tys km i nigdy nie mialem ubytku na bagnecie .....
Rozumiem ze przez 100 tys km nie zmieniłeś oleju i caly czas masz ten sam stan? Bo jesli zmieniasz regularnie to od wymiany do wymiany co najwyzej Ci nie bierze lub tego nie widzisz albo Ci sie ropą uzupełnia jak masz dpf praktycznie każdy samochód powinien brac odrobine oleju i nic w tym zlego nie ma nowa skoda rapid 1.2 tsi 100ml oleju na 30 tys przebiegu a to chyba nie wiele
ja mam passata z 99 b5 i ma 350 tysi i nie widać zabardzo żeby był zniszczony w środku ;)
hehhe dobry żart... wydatki samochodu rosną wraz z przebiegiem/wiekiem...
mam 20 letnią fiestę w ciągu roku włożyłem w nią ok 1000 zł...
robię miesięcznie ok 2000 km...
w firmie miałem wgląd w faktury dotyczące samochodów... wydatki na jedną skodę Oktawię (o podobnym przebiegu miesięcznym)
to ok 3000 rocznie... (przeglądy, bieżące naprawy itp)
Klamczuszek , i swoja droga co prownojesz ? dorda fieste klasy A+ gdzie nawet wiekszy pies sie nie zmiesci na tyle z silnikiem od pralki typu 1,2 70 KM w manualu, do skody majacej 3x mocniejszy silnik w automacie, badacej jakies 3x wiekszym samochodem ? SERIO ? to moze porownamy taka skode 180KM do furki majacej 3x wiecej mocy ? taka sama przepasc czyli bierzemy fure _540 KMi liczymy koszta. Serio ogarnij sie bo rece opadaja
Wszystko fajnie, tylko te serwisy co 30 000 km mają na celu jedną rzecz - szybsze zużycie poszczególnych podzespołów. Te samochody robiłyby dużo większe przebiegi bez remontów, gdyby były regularnie serwisowane co 15 k km.
Megane kombi, 3 i pół roku, aktualny przebieg 145 tys km. Jeżdżę głównie w trasie. Miesięcznie minimum 3 tys. km. Tez klocków jeszcze nie wymieniałem. Jak bym go tak wypucował na myjni łącznie z silnikiem to tez by po mim nie było widać przebiegu.
Mialem auto 60.000przebiegu i 25 lat bylo to monde kombi na hamowni mial te sama mic co fabrycznie....gumy zawieszenia i uszczelek i opony dostaly czas zrobil swoje.....to tez ciekawy temat tyle ze w druga strone
....gdyby tak miec magiczna rozczke i pokazac prawdziwe przebiegi 20letnich aut w necie.
....widzialem w niemczech a klase diesla 810.000km....to rekord
Skoda benzyna, olej Mobil 10W40, wymiana u kolegi w warsztacie z kompletem filtrów [ kabina węglowy] - koszt 170 zł. Zobaczcie przebitkę.
Zwróćcie uwagę na gałkę zmiany biegów, wpierw pokazują skrzynię dsg laurenta a później manual.Właściciel powiedział że jest to styl więc coś jest nie HALLO
Moje Punto 2 ,1.9D z 2000r. = 247000km., zero problemów , plastiki ok., sprzęgło or.
Kia cee'd z 2008r. 1.6crdi = 251000km, zero problemów, plastiki ok. tylko czasami trochę trzeszczą, śr..spal. 5,4l. ON ,olej 5w/40 Millers wymiana co 15000km., Sprzęgło or.
300 tys to duży przebieg? Większość sprowadzonych samochodów ma x2 tyle i nadal jeżdżą, tylko cyferki na liczniku przestawione żeby cebula myślała że wyrwała okazje od niemca dziadka co pod kocem trzymał i przez 10 lat 180000km natrzepał.
I ludzie nadal wierzą, wmawiają sobie ze 10 letni diesel bedzie miał 200-250tys a póżniej sie dziwią ze ładują duzą kase w auto
Hi im grill 69 No tak, jak samochod jest uzywany prywatnie to jak najbardziej 10 letni diesel moze miec 200k, 250k km.
Paul Monde Kto kupuje diesla żeby robić 20kkm rocznie...
Miko 00 No zdziwilbys sie jak wielu takich jest.
To prywatna osoba która użytkuje swój samochód od 10 lat nie moze robic rocznie 50,60,70 tys rocznie?
Hi im grill 69 Oczywiscie, ze moze. Jak ktos dojezdza kawal drogi do pracy codzienne + zakupy + wypad na weekend + wakacje, to spokojnie zrobi te 50k czy 60k km. Tylko, ze jest tez masa ludzi, ktorzy maja do pracy znacznie mniej km do pokonania i mieszcza sie lajtowo w 20k km rocznie.
Takie vagi z przebiegami 200-400 tys. przyjeżdżają do nas i boom 63 tys. :D Wnętrze daje do myślenia. p.s. 300 tys. na vagowskim silniku w 2017 roku to niezły wyczyn :P
Dla 2.0 TDi Cr 300 tysięcy to nic nadzwyczajnego.
17:04 ajajajjjjjjj ale krzywa maska/ grill xD
Wszystko fajnie Panie Zachar, ale naprawdę chyba już dość w takich ilościach VAG-ów.
Jest akcja wyprzedażowa Skody , trzeba chwalić . Za to płacą .
Ale skody sa naprawde bardzo dobrymi samochodami, w momencie kiedy poprawiono silniki 1,4 i 1,8 w benzynie to wlasiciwie oprocz halasu ( gdzie wiekszosc serowsow przed odbiorem ci wyciszy samochod za 500 pln) to nie ma sie czego przyczepic . Wsiadasz i jezdzisz te 200-300 tys km bez stresow ...
Przekonałeś Mnie
Nikt mi nie placi za tzw reklame, po prostu robie srednio okolo9 -10 tys km i czesto wymieniam samochody. Przerobilem wiekszosc tzw popularnych marek i wrocilem do skody z prozaicznego powodu. Duzy, dobrze wyposazony, mily samochod za 2/3 ceny innych samochow konkurencji. Nie darmo w Niemczech wiekszosc firmowek to skoda, ewentualnie golf w kombi i dieslu 2,0 150 KM.... Mozna wiele opowiadac o Niemcach ale nie sa debilami ....
VAG - największa sprzedaż w Polsce, najwięcej tego jeździ po naszych drogach. Statystyk nie oszukasz.
Wydawało mi się czy raz widziałem DSG na lewarku a raz normalne biegi? O co kaman??
No właśnie 6:02 i 6:05
Opisane jest, że na chwilę pokazali redakcyjny Superb.
Zdjęcia auta z filmu i dla porównania redakcyjnego. Jedna wersja style manual , druga redakcyjna L&K z DSG...
Passata właśnie od superba odróżnia wyciszenie :) Przydało by się aktualizować pomiar wyciszenia superba który na auto centrum jakiś czas temu był równy audi a8... a jest to auto znacząco głośniejsze od Passata chociażby z powodu braku szyby akustycznej
Ich pomiary wyciszenia to śmiech na sali. Wystarczy sobie otworzyć dowolne testy na auto-motor-und-sport.de i porównać wyniki z tymi na autocentrum... Różnice kosmiczne.
Wymiana oleju w interwale co 30 tys. km. nie gwarantuje długiego życia dla silnika. Każdy szanujący się mechanik zaleca wymianę oleju silnikowego z filtrem co 10 do 12 tys. km
Lakier z przodu obrywa jak się jeździ za blisko aut z przodu, za krótki dystans. Wystarczy trzymać odpowiedni dystans i już maska z przodu nie ma otłuczonego kamieniami lakieru:)
Ja bym wymienił za 150 zł komplet. mam Passata b5 doleje max 300mml na 10000km jadąc do 180 km śmiech na sali widać jak motywują do zakupu nowych aut :D
No i co z tego, że "serwisowany" regularnie? Rozumiem, że był u dilera Skody - czyli olej zmieniany co 30 tyś-35 tyś km i wciśnięte nowe klocki hamulcowe. Śmiać mi się chce jak ktoś mi mów,i że samochód był serwisowany regularnie. Co to w ogóle oznacza? Już nie wspomnę że silnik disla od VAGa po tym serwisowaniu przez praktykanta ze szkoły najczęściej jest złomem. Pozdrawiam.
Nie ma się czym podniecać. Mam w firmie fabię 1,4 z fabrycznym gazem z 2012r z przebiegiem 390 tys. i wnętrzem jak w rocznym zadbanym aucie. Wszystko wymieniane z wyprzedzeniem. Stara zasada. Jak dbasz tak masz.
Super material. A moze podobny test renault Talisman 1.6 dci??
Samochod ogloszny najpiekniejsza taksowka roku a w ilosci egzemplarzy na taxi przegrywa z superbem w przedbiegach (przynajmniej w krakowie). A szkoda bo piekny jest tylko czy wytrzymaly tez?
Pozdrawiam
Raz widzę DSG raz manual zachar o chuj chodzi?
Z tego co widzę tam gdzie jest DSG widnieje podpis 'nasz redakcyjny superb'... choć można byłoby to porównanie zrobić strona-w-stronę, żeby nie zmylić :)
Za 2 dni odbieram swoje nowe auto , generalnie robię około 12 tysiecy km rocznie.
Nie mogę się nadziwić jak można tak dużo jeździć samochodem.
Moje stare auto ma 5 lat i 58 tys km na liczniku.
NANO- Serwis ja tygodniowo tysiąc ponad tysiąc latam tak więc luz 5akie rodzynki jak twoje auto to na rynku wtórnym to rarytas:)
Gość ma rację. Zakup samochodu z dużym przebiegiem, ale pewną historią, jest opłacalny i pewny. Sam nabyłem pofirmowy, roczny, z przebiegiem 160 000 i pewną historią. Użytkuję go już siedem lat i jestem zadowolony. Lepiej wiedzieć w 100 procentach co działo się z samochodem, niż kupować pięcio czy sześciolatka z kręconym licznikiem.
Nie no panie Wojtenku, jako szef polskiej placowki pana firmy to pan sobie sam zatwierdza te auta. Niepotrzebna skromosc.