Na takich projektach właśnie idzie się wykazać i mi sprawiają takie auta największą satysfakcję. Nie sztuką jest z ładnego auta zrobić piękne czysta zadbane auto które samo w sobie jeszcze pachnie nowością ale sztuką jest z gówna zrobić nawet to ładne auto nie mówiąc o pięknym bo na takich autach nie da się osiągnąć ideału chociażby przez zużycie np. plastików które są popękane. Mój najlepszy projekt to fiat barchetta z 98r i golf 2 z 91r. Oba to totalne złomy a udało się im dać drugie życie a jedno z tych aut koniec końców udało się kupić i teraz cieszy moje oko i drenuje kieszeń:D
Pawle przy tego typu projektach zdecydowanie lepiej sprawdzi się oddanie śrub do cynkowania. Koszt żaden bo przy tej ilości śrub to więcej wydasz na paliwo i będą lepiej zabezpieczone niż lakierem chociażby z tego względu że przy użyciu klucza na lakierowanych śrubach często zostaje ślad. I możesz również ocynkować na czarno, biało albo najładniejszy według mnie żółty. Ja u siebie w aucie wszystkie śrubki z zawieszenia przód, tył i reszty podwozia (było tego około 230 elementów) zapłaciłem 100zl więc wydaje mi się że malowanie śrubek to trochę droga kiepskim skrótem. Ja u siebie kiedyś tak zrobiłem i teraz co mogę to cynkuje. Aha bardzo ważna rzecz śruby mogą być zardzewiały lub w ocynku oby nie miały żadnej farby ani kleju do gwintu na sobie. Powodzenia w projekcie. Będę bacznie obserwować 😉
Na starych gruzach zawsze jest efekt WOW który cieszy każdego. Jak tylko zobaczyłem w tamtym tygodniu odcinek u Patryka codziennie sprawdzałem wasze kanały czy już czasem coś nie ruszyło w temacie (subskrybuje od dawna xD). Doczekać się nie mogę kolejnych prac. Powodzenia !
Wiem że odcinek zrobiony 2 lata temu ale licze na odpowiedź. Ostatnio zakupiłem adbl tfr oraz pianowniczke od marolexa ktorej uzywacie, ale zamiast takiego oprysku uzyskałem pianę a auto jak było brudne tak jest dalej. płyn rozrobiłem 1:20 tak jak polecałeś w odcinku o opryskach. W pianowniczce zmieniłem nawet tą końcówke na tą najmniej pieniącą a tu dalej wychodzi gęsta piana. Licze na pomoc :)
Ale z pianownicy nigdy nie osiągniesz oprysku. Musisz mieć opryskiwacz. Natomiast piana 1:20 powinna też domyć bardzo dobrze. Pytanie czy równo pokryłeś całą powierzchnię?
@@MXNOWICKIMacierzysz Powierzchnie pokryłem równo, ale wydaje mi się że może nie odczekałem tych minimum 5 minut. Człowiek uczy się na własnych błędach bo niepotrzebnie zakupiłem pianowniczkę do oprysku. Na szczęście pianowniczka przyda się na lato do piany aktywnej, a opryskiwacz wziąłem od mamy i wyczyściłem go po chemi do kwiatków 😋. We wtorek będę testował i dam temu poleżeć te minimum 5 minut. Dam znać jak wyszło i dziękuje za porady 🤗
Ja lubię robić na takich bo jest efekt po myciu i po polerce. Na rocznym srebrnym aucie efekt będzie widoczny tylko dla znawców. A po 2-3 dniach i tak auto się zakurzy i będzie wyglądało jak wcześniej.
Witaj Pawle. Mógłbyś mi powiedzieć czy jest sens dopłacać do nattys black zamiast nattys blue do ciemnych lakierów? Czy blue nie będzie bardziej uniwersalny? Czy black też będzie robił robotę na czerwonym uni i jaśniejszych kolorach? Pozdrawiam serdecznie
Jak się robi takie fury to potem jeszcze lepiej się patrzy na efekt końcowy z myślą " zrobiłem to " haha. Dobrze ze jest srebrny mniej robory przy polerowaniu. Pozdro
panowie wiecie? że bardzo mocne środki sczyszczające jak kwas to niczy klar czyli lakier i może też baze mój tata mówi najlepiej środek czyszczący musi mieć jak najmniej Ph
Mamy bardzo mało materiału ponieważ nie było Młodego, naszego operatora. Można obejrzeć u Patryka ostatni odcinek. Jak zbierzemy materiał z telefonów to zobaczymy czy jest sens coś z tego montować
Po obejrzeniu odcinka o mercu na kanale właściciela liczyłem, że tutaj pojawi się szczegółowa informacja odnośnie użytych środków...i nie przeliczyłem się:) Dodatkowo liczyłem, że użyte produkty będą jak zwykle w jakiejś promocji, ale tutaj zdziwienie podwójne bo strona przebudowana i dodatkowo czasowych obniżek brak...jest kategoria promocji, ale to bardziej powiązana z producentami, którzy coś przygotują, jeśli dobrze zrozumiałem ideę? A co do samej fury to w końcu coś sensownie brudnego, czyli wyzwanie dla Was idealne, w końcu sam szef ruszył do boju :) Pozdrawiam
Ja ostatnio zrobiłem test i kwas do felg nawet w rozcieńczeniu pięknie usuwa rdzę. Niestety w porównaniu do typowego odrdzewiacza po kwasie zaczną bardzo szybko rdzewieć. Do testu zostawiłem zardzewiałą śrubę od felg na noc. Rano ja wyjąłem i wyglądała identycznie jak po odrdzewiaczu czyli była czarna ale po kilku godzinach zaczęła pojawiać się na niej rdza.
Witam z całym szacunkiem ile tam chemii poszło ,a zdrowia to sobie w ogóle nie cenicie tyle oparów wdychanych o środowisku już nie wspomnę fajny materiał,ale bez umiaru z czymkolwiek nie jest sztuką samochód utopić z silnie reagującej chemii i sukces, nagromadzona w profilach i nie umyta,oraz nie odparowana chemia to szkoda nawet myśleć co tam będzie za parę lat ruda w czystej postaci i nie żebym się wymądrzał ,tylko niestety ta chemia jest bezlitosna i gdzie nie trzeba to ją ograniczamy do minimum ,te śruby można zabezpieczyć środkami,które równie dobrze oczyszczą z rdzy i zarazem zabezpieczą powierzchnię przed ponowną korozją ,lubię oglądać wasze materiały,ale czasami działacie bez zastanowienia, może więcej czasu zajęło bym wam takie przywracanie czegoś do stanu używalności bez takiej agresywnej chemii,wiele z tych elementów nie jest odpornych na tego typu środki powierzchniowo czynnych bo gdy wyprodukowano ten samochód to nie stosowano jeszcze takich wynalazków ,może dziś jest ok ,ale za jakiś czas wiele z tych rzeczy ulegnie zniszczeniu(typu uszczelki,gumy.plastiki),samochody produkowane wcześniej miały o wiele grubsze blachy i lakiery odporniejsze od dzisiejszych, to strach pomyśleć co się stanie z pojazdami produkowanymi obecnie ile się słyszy akcji serwisowych spowodowanych złym zabezpieczeniem antykorozyjnym nadwozi, a w okresach zimowych już nie mają samochody do czynienia z solą tyle co kiedyś bo chyba wszystkie wyglądały by jak wóz z filmu flinstonowie .Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia.
Na takich projektach właśnie idzie się wykazać i mi sprawiają takie auta największą satysfakcję. Nie sztuką jest z ładnego auta zrobić piękne czysta zadbane auto które samo w sobie jeszcze pachnie nowością ale sztuką jest z gówna zrobić nawet to ładne auto nie mówiąc o pięknym bo na takich autach nie da się osiągnąć ideału chociażby przez zużycie np. plastików które są popękane.
Mój najlepszy projekt to fiat barchetta z 98r i golf 2 z 91r. Oba to totalne złomy a udało się im dać drugie życie a jedno z tych aut koniec końców udało się kupić i teraz cieszy moje oko i drenuje kieszeń:D
I właśnie to jest piękna robota ! Nie to co ogarnąć nowe auto, przy takim szczurku jest zawsze najwięcej satysfakcji, uwielbiam takie tematy 😎🤘
Pawle przy tego typu projektach zdecydowanie lepiej sprawdzi się oddanie śrub do cynkowania. Koszt żaden bo przy tej ilości śrub to więcej wydasz na paliwo i będą lepiej zabezpieczone niż lakierem chociażby z tego względu że przy użyciu klucza na lakierowanych śrubach często zostaje ślad. I możesz również ocynkować na czarno, biało albo najładniejszy według mnie żółty. Ja u siebie w aucie wszystkie śrubki z zawieszenia przód, tył i reszty podwozia (było tego około 230 elementów) zapłaciłem 100zl więc wydaje mi się że malowanie śrubek to trochę droga kiepskim skrótem. Ja u siebie kiedyś tak zrobiłem i teraz co mogę to cynkuje. Aha bardzo ważna rzecz śruby mogą być zardzewiały lub w ocynku oby nie miały żadnej farby ani kleju do gwintu na sobie. Powodzenia w projekcie. Będę bacznie obserwować 😉
Od dawna pełno jest zagranicznych kanałów czyszczących auta po latach. Fajnie, że zainteresowaliście się tym tematem. :)
13:33 Jako, że jestem leniem, od ponad pięćdziesięciu lat walczę tylko z tym. Dzięki, pozdrawiam.
Na starych gruzach zawsze jest efekt WOW który cieszy każdego. Jak tylko zobaczyłem w tamtym tygodniu odcinek u Patryka codziennie sprawdzałem wasze kanały czy już czasem coś nie ruszyło w temacie (subskrybuje od dawna xD). Doczekać się nie mogę kolejnych prac. Powodzenia !
To będzie niewątpliwy sztos 👌
Super odcinek👍
Czekałem na ten odcinek, a on taki krótki 😢. Mam nadzieję, że następne odcinki z tego projektu będą dłuższe.
P.S. Fajny ten projekt 💪
2:05 po kolanach widać że chłopak się nie opierdziela :D
Nawet Larry z AMMO dał suba ! :)
Paweł jesteś w porządku
Szacun dla ekipy mXnowicki, mega robota jak już ktoś wcześniej wspomniał marzenie detailingowe 👍🤛
Jeden z najlepszych odcinków! Szkolenia na takich szczurkach byłyby eleganckie :D
jak zwykle kawał dobrej roboty!
Dobra robota
Super czekamy na więcej 😁😁😁
Spełnienie detailingowych marzeń :)
Super praca i pozdrowienia z Paryża
Jak zawsze temat ogarnięty wzorowo, MX NOWICKI marka sama w sobie 🔥🔥🔥co polecacie na osad na srebrnych listwach ozdobnych ?
Wiem że odcinek zrobiony 2 lata temu ale licze na odpowiedź. Ostatnio zakupiłem adbl tfr oraz pianowniczke od marolexa ktorej uzywacie, ale zamiast takiego oprysku uzyskałem pianę a auto jak było brudne tak jest dalej. płyn rozrobiłem 1:20 tak jak polecałeś w odcinku o opryskach. W pianowniczce zmieniłem nawet tą końcówke na tą najmniej pieniącą a tu dalej wychodzi gęsta piana. Licze na pomoc :)
Ale z pianownicy nigdy nie osiągniesz oprysku. Musisz mieć opryskiwacz. Natomiast piana 1:20 powinna też domyć bardzo dobrze. Pytanie czy równo pokryłeś całą powierzchnię?
@@MXNOWICKIMacierzysz
Powierzchnie pokryłem równo, ale wydaje mi się że może nie odczekałem tych minimum 5 minut. Człowiek uczy się na własnych błędach bo niepotrzebnie zakupiłem pianowniczkę do oprysku. Na szczęście pianowniczka przyda się na lato do piany aktywnej, a opryskiwacz wziąłem od mamy i wyczyściłem go po chemi do kwiatków 😋. We wtorek będę testował i dam temu poleżeć te minimum 5 minut. Dam znać jak wyszło i dziękuje za porady 🤗
Już jestem ;-)
Piona.
Taki detailing lubię :)
Ja lubię robić na takich bo jest efekt po myciu i po polerce. Na rocznym srebrnym aucie efekt będzie widoczny tylko dla znawców. A po 2-3 dniach i tak auto się zakurzy i będzie wyglądało jak wcześniej.
Jakiego modelu myjki używacie? Fajna ta obrotowa lanca ;)
Czy pamiętacie jakie stężenie TFR zostało użyte podczas oprysku? Oraz czego użyliście na uszczelkach?
Uszczelki FX Protect www.pielegnowacauto.pl/fx-protect-tire-rubber-protection-500ml.html
TFR 1:30, albo nawet 1:20 jechaliśmy
Piękny bród 👍
Witaj Pawle. Mógłbyś mi powiedzieć czy jest sens dopłacać do nattys black zamiast nattys blue do ciemnych lakierów? Czy blue nie będzie bardziej uniwersalny? Czy black też będzie robił robotę na czerwonym uni i jaśniejszych kolorach? Pozdrawiam serdecznie
Cześć, Black'a kładłbym tylko na czarny ponieważ ma dodatek pigmentu czarnego.
Z mercem zawsze sa dobre odcinki;)
Jak się robi takie fury to potem jeszcze lepiej się patrzy na efekt końcowy z myślą " zrobiłem to " haha. Dobrze ze jest srebrny mniej robory przy polerowaniu. Pozdro
Witam,czy prowadzicie sprzedaz przez allegro?
panowie wiecie? że bardzo mocne środki sczyszczające jak kwas to niczy klar czyli lakier i może też baze mój tata mówi najlepiej środek czyszczący musi mieć jak najmniej Ph
Polecisz jakąś delikatną pianę aktywną do mycia rowerów szosowych? Plamy na ramie z potu i z picia + kurz. Nic więcej
Zrób delikatne APC... Opryskaj i spłucz
Super przez gram
Można tytuł utworu który leci podczas mycia?
ruclips.net/video/NzkaVZV6qLc/видео.html
Apka shazam zawsze daje radę :) Artysta chyba Lucas, tak podało.
Dlaczego użyto szamponu Good Stuff Sour, a nie wersji Pure?
Ponieważ auto stało i miało dużo wklejonego brudu. Musieliśmy użyć szamponu mocniejszego, lekko kwaśnego. Pure jest do regularnego mycia
@@MXNOWICKIMacierzysz Dziękuję za odpowiedź :)
Kiedy będzie drugi odcinek z odbioru merca przez
Patryka
Mamy bardzo mało materiału ponieważ nie było Młodego, naszego operatora. Można obejrzeć u Patryka ostatni odcinek. Jak zbierzemy materiał z telefonów to zobaczymy czy jest sens coś z tego montować
Po obejrzeniu odcinka o mercu na kanale właściciela liczyłem, że tutaj pojawi się szczegółowa informacja odnośnie użytych środków...i nie przeliczyłem się:)
Dodatkowo liczyłem, że użyte produkty będą jak zwykle w jakiejś promocji, ale tutaj zdziwienie podwójne bo strona przebudowana i dodatkowo czasowych obniżek brak...jest kategoria promocji, ale to bardziej powiązana z producentami, którzy coś przygotują, jeśli dobrze zrozumiałem ideę?
A co do samej fury to w końcu coś sensownie brudnego, czyli wyzwanie dla Was idealne, w końcu sam szef ruszył do boju :)
Pozdrawiam
jaki jest koszt takiego profesjonalnego mycia przy tym konkretnym samochodzie?
Będzie odcinek z ogarniania wnętrza?
Mam pytanie: czym zalewacie śruby do namoczenia? I czy nie rdzewieją po tym zabiegu? ;) Ps. Dopiero teraz dooglądałem do końca jak tłumaczysz 🙈
Mówił , że kwasem, a czy rdzewieją to nie wiem , lecz jak mają je prysnąć na czarno to po tym kwasie pewnie białe się zrobiły 😁
Ja ostatnio zrobiłem test i kwas do felg nawet w rozcieńczeniu pięknie usuwa rdzę. Niestety w porównaniu do typowego odrdzewiacza po kwasie zaczną bardzo szybko rdzewieć. Do testu zostawiłem zardzewiałą śrubę od felg na noc. Rano ja wyjąłem i wyglądała identycznie jak po odrdzewiaczu czyli była czarna ale po kilku godzinach zaczęła pojawiać się na niej rdza.
@11:28 nie było ale już jest xD
To ten Mesiek od Mikiciuka?
Tak
Do tych "glonów" fajnie sprawdziłby się Koch Chemie VB 🤗
A to adbl się nie sprawdził?
Wszystko tak na ziemi myjecie? Myślałem, że mx to dobra i szanująca się firma.
a jak mieliby zrobic to inaczej?
Co do renowacj starszego Mercedesa to polecam fotorelację ArekK na kosmetykaaut.pl.
Jestem ciekaw ceny takiego mycia. :)
adekwatna do roboczo godzin :)
Dwa dni robocze więc pewnie okolice 500-600zl :)
@@okkkk9922 ale Ty mówisz o dniówce dla pracownika rozumiem?
Kiedyś widziałem mercedesa i był czysty.
Ahhh tylko takie dziewicze :) SuperCars są nudne :)
👌💪👊
chemia, a parownica dostała prądu?
Witam z całym szacunkiem ile tam chemii poszło ,a zdrowia to sobie w ogóle nie cenicie tyle oparów wdychanych o środowisku już nie wspomnę fajny materiał,ale bez umiaru z czymkolwiek nie jest sztuką samochód utopić z silnie reagującej chemii i sukces, nagromadzona w profilach i nie umyta,oraz nie odparowana chemia to szkoda nawet myśleć co tam będzie za parę lat ruda w czystej postaci i nie żebym się wymądrzał ,tylko niestety ta chemia jest bezlitosna i gdzie nie trzeba to ją ograniczamy do minimum ,te śruby można zabezpieczyć środkami,które równie dobrze oczyszczą z rdzy i zarazem zabezpieczą powierzchnię przed ponowną korozją ,lubię oglądać wasze materiały,ale czasami działacie bez zastanowienia, może więcej czasu zajęło bym wam takie przywracanie czegoś do stanu używalności bez takiej agresywnej chemii,wiele z tych elementów nie jest odpornych na tego typu środki powierzchniowo czynnych bo gdy wyprodukowano ten samochód to nie stosowano jeszcze takich wynalazków ,może dziś jest ok ,ale za jakiś czas wiele z tych rzeczy ulegnie zniszczeniu(typu uszczelki,gumy.plastiki),samochody produkowane wcześniej miały o wiele grubsze blachy i lakiery odporniejsze od dzisiejszych, to strach pomyśleć co się stanie z pojazdami produkowanymi obecnie ile się słyszy akcji serwisowych spowodowanych złym zabezpieczeniem antykorozyjnym nadwozi, a w okresach zimowych już nie mają samochody do czynienia z solą tyle co kiedyś bo chyba wszystkie wyglądały by jak wóz z filmu flinstonowie .Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia.
Owszem, zdarzyło mi się "walczyć", ale w cudzysłowie, bo dla mnie to była "CZYSTA" PRZYJEMNOŚĆ :D
SUPER