Tak często wspominałaś o Taylor w swoich filmach aż stwierdziłam że obczaję inne jej piosenki niż te które kojarzyłam. Przepadłam i nie widzę na to lekarstwa 😅
Dla mnie właśnie to jej geniusz wychodzi przy tym jak ona różne słowa jest w stanie ze sobą zrymować, które się nie rymują, prawie jak Eminem, zależy co jak wypowiesz. W betty genialnie zrymowało cardigan z car again
nie wiem czy ktoś już to pisał, ale u Beatlesów z tego co wiem to "let it be" powstało na podstawie snu Paula McCartney'a, w którym przyśniła mu się jego zmarła mama mówiąca właśnie tytułowe słowa
plus "yesterday" McCartney'owi przyśniła się ta melodia i długo ją grał myśląc, czy on jej już wcześniej nie słyszał. McCartney to ma szczęście do tych wyśnionych piosenek.
Cześć Merta ekstra odcinek bardzo mi się podoba i bardzo Tęsknią za tobą na tym kanale pozdrawiam serdecznie miłego poniedziałek wieczoru i dobranoc kolorowych snów dla ciebie Merta🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀
Całkowicie zgadzam się na temat nowej Girl At Home. Pamiętam jak słuchałem tej piosenki poraz pierwszy to po prostu szczena mi opadała bo nie mogłem w to uwierzyć i na początku słuchałem żeby się przekonać ale oryginał uważam jest o wiele lepszy a ten typowo klubowy dźwięk w ogóle mnie nie przekonuje. Wydaje mi się że ona chciała ją tak "uwspółcześnić" żeby spodobała się ludziom bo bardzo dużo ludzi tą piosenkę hejtuje jak dla mnie bez powodu. Już wcześniej chyba na lajwie na angielskim kanale słyszałem jak mówiłaś że Paris ci się nie spodobało właśnie przez ten jeden rym. Mi tam szczerze się ta piosenka podoba ale też ma taki cringe'owy moment gdzie tam śpiewa "in a shade but not the kind that's thrown i mean underneath a tree has grow". Ale ogólnie mi się podoba głównie przez to jak ona brzmi. Myślałem że na pierwszym miejscu najbardziej ulubionych będzie Cruel Summer a jednak DBATC było miłym zaskoczeniem. Uwielbiam bridge w tej piosence i przypomina mi się z outrem z The Other Side Of The Door gdzie jedno i drugie też zawsze próbuje na jednym wdechu zaśpiewać ale to jest chyba niemożliwe. August wydaje mi się trochę overrated. Wiem że wielu fanom ta piosenka się bardzo podoba ale dla mnie jest taka meh i w sumie czasami nawet ja pomijam XD. Ogólnie piosenki z tego love triangle czyli właśnie august, betty i cardigan wydają mi się takie średnie ale wszystkim się podobają z jakiegoś powodu I też pomyślałem że podzielę się swoja lista najmniej i najbardziej ulubionych piosenek: 1. Cruel Summer 2. Picture To Burn 3. So It Goes 4. Endgame 5. Everything Has Changed 1. Wildest Dreams 2. Sparks Fly 3. New Romantics 4. Lover 5. Holy Ground 6. Afterglow 7. gold rush 8. invisible string 9. Untouchable 10. right where you left me I jeszcze "honorable mentions" do tych najlepszych to: Out Of The Woods, happiness, Dress, Style, Speak Now, Breathe, Bejeweled i Red
@@malababatoja szczerze kiedyś bardzo lubiłem i często słuchałem ale pewnego razu jak posłuchałem to po prostu jakoś inaczej że tak powiem "uderzyło" i zacząłem ja pomijać i już w ogóle słuchać. Jest coś w brzmieniu tej piosenki co mnie denerwuje i nie lubię tego momentu kiedy ona tam krzyczy. I to jest chyba jedyna piosenka Taylor której nie jestem w stanie wysłuchać do końca jak sobie włączę żeby się przekonać czy na pewno jest aż tak zła. To też jest jedyny przypadek piosenki która kiedyś mi się podobała a teraz już nie bo zazwyczaj jest na odwrót.
Z tym Paris to pamiętam, jak tą twoją opinię czytałem/słyszałem gdzieś po premierze, a że przed premierą wkręciłem się w muzykę Mariny (and the Diamonds), która ma MNÓSTWO rymowania (co mi się akurat mega spodobało, kiedy kontrastowało to z muzyką na jaką miałem wtedy fazę, czyli w jakichś 90% była to Taylor xD) to pomyślałem "o boże, Merta by umarła" XDD A co do przesuwania akcentów to jest to specyficzne i mocno zależy od przypadku, choć sam tego używam jak coś piszę, ale przyznam, że jak właśnie Marina w Pandora's Box śpiewała "I've escaped many vices [...] but I can never escape" z akcentami w escape na PIERWSZĄ sylabę, to choć pasuje to do melodii, za nic nie mogłem bez przeczytania zrozumieć co ona tam śpiewa XDD Ja w cały Red wkręciłem się dopiero po wyjściu TV, ale z takich mainstreamowych piosenek to znałem wcześniej chociażby 22 i ta piosenka w TV imo nie oddaje tego ducha młodości jaki był w oryginale. No wiadomo, że różnica wieku xD Ale sam głos brzmi zbyt "poważnie, gładko i mniej zadziornie" niż to jakie mam wyobrażenie o tym utworze. Bad Blood nie cierpiałem kiedyś przez wersję teledyskową, ale jak stosunkowo niedawno pierwszy raz słuchałem całego 1989, to zdziwiłem się, że istnieje wersja singlowa i ta już mi przypadła do gustu. Obok ME!, You Need to Calm Down, Lover i chyba the Archer? nie wypuścić chociażby Cruel Summer jako singla to był GRZECH.
O kurde, a ja my tears ricochet rozumiem totalnie jako jej "zarzuty" odnośnie tego gościa, przez które straciła prawa do masterów swoich utworów i musi robić taylor's version :o Bo ogólnie z tego co wiem, to tylko august | betty | cardigan jest tym fikcyjnym trójkątem miłosnym, a ta reszta folklore (i evermore) niekoniecznie jest fikcyjna (no np. epiphany i marjorie są o jej dziadku i babci; piosenki które zaliczyłbym do fikcyjnych to może te typu ivy, right where you left me, champagne problems, exile, ale takie jak willow, closure, this is my trying, mirrorball, the lakes, invisible string, seven już do prawdziwych) , więc ja często dopasowuję te piosenki jednak do tego, co mogła czuć/doświadczyć Taylor
Jakoś nigdy mnie nie wciągnęło mnie słuchanie Taylory mimo że próbowałem jej słuchać gdy się dowiedziałem że w Nowym Pobrzeżu jest Simka o wyglądzie inspirowanym Taylorą. Ale płytę Reputation szanuję ponieważ to jest to, czym mógł być album One More Light od Linkin Park.
Chyba pierwszy raz spotykam się z tym ,że komuś się nie podoba "Look what you made me do" i "Bad blood".Mi się nigdy nie podobały , za to moja przyjaciółka ,która nie jest fanką Taylor, je uwielbia ,więc zawsze jak uda mi się wyżebrać ,żeby puściła coś Taylor to puszcza jedną z tych dwóch i zawsze mam takie trochę rozczarowanie.
Powiedziałabym, że Shake It Off jest w kategorii "spoko". Mam pewne zarzuty, ale lubię teledysk i nie wkurza mnie ta piosenka tak jak potrafi wielu ludzi xD
Bad Blood flop totalny, z tym się zgadzam, chociaż sama intuicja odnośnie sztucznego wypełniania 1989 totalnie nietrafiona - pewnie słyszałaś że Taylor napisała 150 piosenek na ten album, także wybór nie mógł być przypadkowy. Podcastu fajne się słuchało, szkoda że jednak nie nagrałaś muzogawędy o Midnights... Ale za nielubienie LWYMMD... 💀
Tak często wspominałaś o Taylor w swoich filmach aż stwierdziłam że obczaję inne jej piosenki niż te które kojarzyłam. Przepadłam i nie widzę na to lekarstwa 😅
Mam to samo XD
czekam na film o midnights, kocham twoje ględzenie o muzyce ❤
Dla mnie właśnie to jej geniusz wychodzi przy tym jak ona różne słowa jest w stanie ze sobą zrymować, które się nie rymują, prawie jak Eminem, zależy co jak wypowiesz.
W betty genialnie zrymowało cardigan z car again
Nie było przesuwania akcentów na siłę, więc ten rym lubię xD
nie wiem czy ktoś już to pisał, ale u Beatlesów z tego co wiem to "let it be" powstało na podstawie snu Paula McCartney'a, w którym przyśniła mu się jego zmarła mama mówiąca właśnie tytułowe słowa
plus "yesterday" McCartney'owi przyśniła się ta melodia i długo ją grał myśląc, czy on jej już wcześniej nie słyszał. McCartney to ma szczęście do tych wyśnionych piosenek.
Byłem przekonany że drugą piosenką w top 10 z 1989 będzie Clean, a tu proszę takie zaskoczenie. Ale Blank Space również kocham!!
Clean to też wg mnie trochę nieporadnie napisana piosenka xD
Nie slucham Taylor, nie znam dużej większości piosenek o których mówisz, ale ciebie mogę sluchac godzinami i się nie nudzic❤
Cześć Merta ekstra odcinek bardzo mi się podoba i bardzo Tęsknią za tobą na tym kanale pozdrawiam serdecznie miłego poniedziałek wieczoru i dobranoc kolorowych snów dla ciebie Merta🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀
Całkowicie zgadzam się na temat nowej Girl At Home. Pamiętam jak słuchałem tej piosenki poraz pierwszy to po prostu szczena mi opadała bo nie mogłem w to uwierzyć i na początku słuchałem żeby się przekonać ale oryginał uważam jest o wiele lepszy a ten typowo klubowy dźwięk w ogóle mnie nie przekonuje. Wydaje mi się że ona chciała ją tak "uwspółcześnić" żeby spodobała się ludziom bo bardzo dużo ludzi tą piosenkę hejtuje jak dla mnie bez powodu.
Już wcześniej chyba na lajwie na angielskim kanale słyszałem jak mówiłaś że Paris ci się nie spodobało właśnie przez ten jeden rym. Mi tam szczerze się ta piosenka podoba ale też ma taki cringe'owy moment gdzie tam śpiewa "in a shade but not the kind that's thrown i mean underneath a tree has grow". Ale ogólnie mi się podoba głównie przez to jak ona brzmi.
Myślałem że na pierwszym miejscu najbardziej ulubionych będzie Cruel Summer a jednak DBATC było miłym zaskoczeniem. Uwielbiam bridge w tej piosence i przypomina mi się z outrem z The Other Side Of The Door gdzie jedno i drugie też zawsze próbuje na jednym wdechu zaśpiewać ale to jest chyba niemożliwe.
August wydaje mi się trochę overrated. Wiem że wielu fanom ta piosenka się bardzo podoba ale dla mnie jest taka meh i w sumie czasami nawet ja pomijam XD. Ogólnie piosenki z tego love triangle czyli właśnie august, betty i cardigan wydają mi się takie średnie ale wszystkim się podobają z jakiegoś powodu
I też pomyślałem że podzielę się swoja lista najmniej i najbardziej ulubionych piosenek:
1. Cruel Summer
2. Picture To Burn
3. So It Goes
4. Endgame
5. Everything Has Changed
1. Wildest Dreams
2. Sparks Fly
3. New Romantics
4. Lover
5. Holy Ground
6. Afterglow
7. gold rush
8. invisible string
9. Untouchable
10. right where you left me
I jeszcze "honorable mentions" do tych najlepszych to: Out Of The Woods, happiness, Dress, Style, Speak Now, Breathe, Bejeweled i Red
Dlaczego cruel summer tak nie lubisz? 😥😳
@@malababatoja szczerze kiedyś bardzo lubiłem i często słuchałem ale pewnego razu jak posłuchałem to po prostu jakoś inaczej że tak powiem "uderzyło" i zacząłem ja pomijać i już w ogóle słuchać. Jest coś w brzmieniu tej piosenki co mnie denerwuje i nie lubię tego momentu kiedy ona tam krzyczy. I to jest chyba jedyna piosenka Taylor której nie jestem w stanie wysłuchać do końca jak sobie włączę żeby się przekonać czy na pewno jest aż tak zła. To też jest jedyny przypadek piosenki która kiedyś mi się podobała a teraz już nie bo zazwyczaj jest na odwrót.
Z tym Paris to pamiętam, jak tą twoją opinię czytałem/słyszałem gdzieś po premierze, a że przed premierą wkręciłem się w muzykę Mariny (and the Diamonds), która ma MNÓSTWO rymowania (co mi się akurat mega spodobało, kiedy kontrastowało to z muzyką na jaką miałem wtedy fazę, czyli w jakichś 90% była to Taylor xD) to pomyślałem "o boże, Merta by umarła" XDD
A co do przesuwania akcentów to jest to specyficzne i mocno zależy od przypadku, choć sam tego używam jak coś piszę, ale przyznam, że jak właśnie Marina w Pandora's Box śpiewała "I've escaped many vices [...] but I can never escape" z akcentami w escape na PIERWSZĄ sylabę, to choć pasuje to do melodii, za nic nie mogłem bez przeczytania zrozumieć co ona tam śpiewa XDD
Ja w cały Red wkręciłem się dopiero po wyjściu TV, ale z takich mainstreamowych piosenek to znałem wcześniej chociażby 22 i ta piosenka w TV imo nie oddaje tego ducha młodości jaki był w oryginale. No wiadomo, że różnica wieku xD Ale sam głos brzmi zbyt "poważnie, gładko i mniej zadziornie" niż to jakie mam wyobrażenie o tym utworze.
Bad Blood nie cierpiałem kiedyś przez wersję teledyskową, ale jak stosunkowo niedawno pierwszy raz słuchałem całego 1989, to zdziwiłem się, że istnieje wersja singlowa i ta już mi przypadła do gustu.
Obok ME!, You Need to Calm Down, Lover i chyba the Archer? nie wypuścić chociażby Cruel Summer jako singla to był GRZECH.
O kurde, a ja my tears ricochet rozumiem totalnie jako jej "zarzuty" odnośnie tego gościa, przez które straciła prawa do masterów swoich utworów i musi robić taylor's version :o Bo ogólnie z tego co wiem, to tylko august | betty | cardigan jest tym fikcyjnym trójkątem miłosnym, a ta reszta folklore (i evermore) niekoniecznie jest fikcyjna (no np. epiphany i marjorie są o jej dziadku i babci; piosenki które zaliczyłbym do fikcyjnych to może te typu ivy, right where you left me, champagne problems, exile, ale takie jak willow, closure, this is my trying, mirrorball, the lakes, invisible string, seven już do prawdziwych) , więc ja często dopasowuję te piosenki jednak do tego, co mogła czuć/doświadczyć Taylor
Oryginalna wersja Girl At Home faktycznie jest o wieeele lepsza :o
mam bardzo ważne pytanie
Kiedy nowy odcinek merta ględzi??
potrzebuje więcej podcastów 😵💫
Planuję nagrać niedługo
Jakoś nigdy mnie nie wciągnęło mnie słuchanie Taylory mimo że próbowałem jej słuchać gdy się dowiedziałem że w Nowym Pobrzeżu jest Simka o wyglądzie inspirowanym Taylorą. Ale płytę Reputation szanuję ponieważ to jest to, czym mógł być album One More Light od Linkin Park.
Jest my tears ricochet, moje serducho się raduje
Boję się oglądać tego filmu
Merta wybierasz się na Eras tour ?
Owszem
To teraz czekamy na pełną skalę xDDD
Które piosenki z 1989 z tych „4 wybitnych” to te dwie pozostałe nieuwzględnione w filmie? :P
Style i Wildest Dreams
A co myślisz o "You Belong With me"? Na którym miejscu by było mniej więcej
Lubię tę piosenkę, ale nie byłaby zbyt wysoko. Słabo się starzeje przez to, że strasznie pick me girl xD
Ja obecnie mam na swojej playliście 103 piosenki Taylor Swift, które lubię, z czego około 40 naprawdę uwielbiam 😊
Chyba pierwszy raz spotykam się z tym ,że komuś się nie podoba "Look what you made me do" i "Bad blood".Mi się nigdy nie podobały , za to moja przyjaciółka ,która nie jest fanką Taylor, je uwielbia ,więc zawsze jak uda mi się wyżebrać ,żeby puściła coś Taylor to puszcza jedną z tych dwóch i zawsze mam takie trochę rozczarowanie.
Paul McCartney miał sen o Yesterday, nie Lennon
❤❤
Nie slucham Taylor, bo to nie moj typ muzyki, ale Wildest Dreams>>>
W temacie Taylor Swift polecam kanał Swiftologist i podcast tego samego twórcy Evolution of a snake
Na którym miejscu byłoby u ciebie Shake It Off?
Eeee, 88? XD
@@mertagledzi ooo 😆
Powiedziałabym, że Shake It Off jest w kategorii "spoko". Mam pewne zarzuty, ale lubię teledysk i nie wkurza mnie ta piosenka tak jak potrafi wielu ludzi xD
@@mertagledzi ja to dawno tej piosenki nie słuchałem, ale byłem ciekawy twojej opinii 😁
look what you made me do i bad blood 😭
Album reputation zyskał u ciebie reputację XDDD
Bad Blood flop totalny, z tym się zgadzam, chociaż sama intuicja odnośnie sztucznego wypełniania 1989 totalnie nietrafiona - pewnie słyszałaś że Taylor napisała 150 piosenek na ten album, także wybór nie mógł być przypadkowy. Podcastu fajne się słuchało, szkoda że jednak nie nagrałaś muzogawędy o Midnights...
Ale za nielubienie LWYMMD... 💀
XD Muzogawęda o Midnights jeszcze będzie, w tym roku jak wyjdzie nowy 1989
Nie ma Cardigan w top 10 to nie mamy o czym rozmawiać.
(Oczywiście żart)
Nie wiem czy w pierwszej 30 by nawet był 🫣
@@mertagledzi 😱
Ciekawi mnie co miala w głowie Taylor rymując me z me w ME!
Pewnie to samo, co podczas rymowania her z her w "When Emma Falls in Love" i to z to w "Call It What You Want" xD
Bad blood najgorsza piosenka zgadzam sie
Jak dla mnie "all you had to do was stay" to lepsza piosenka niż "death by a thousand cats" 🫣
Cats 😆
@@mertagledzi rel xddd kocham autokorektę hahaha