Jak było na Eras Tour?
HTML-код
- Опубликовано: 14 дек 2024
- Opowiadam, zanim zapomnę.
Dziewczyna od koszulek → / trropical_mind
🔴e-mail: marticoeur@gmail.com
🟠Instagram: / mertikora
🟡Główny kanał (czyli Simsy): / @mertaodsimsow
🟣Kanał angielski (nadal Simsy): / @marticore
„Witajcie na Eras Tour”: www.tiktok.com...
Źródła zdjęć z miniatury:
vibez.pl/myimp...
deadline.com/2...
Ja byłam na N3 w Warszawie i to była najbardziej ekstrawertyczna rzecz jaką zrobiłam w całym swoim życiu, bo poszłam na koncert z dziewczyną z Łotwy, którą poznałam dzień przed koncertem na tik toku, bo pisała, że odda komuś bilet w zamian za dobre towarzystwo (wystawiła ją koleżanka). Wiadomo, trochę się bałam, że wrócę bez nerki, ale było świetnie i zyskałam koleżankę zza granicy!
O jezu wygrałaś życie
Stałem w kolejce VIP od 9 rano do aż 18 + 3h+ koncertu i miałem barierki. Taylor stała przede mną i patrzyła mi w oczy uśmiechała się machała i nawet zapozowała do zdjęcia jak zrobiłem sobie z moim facetem z nią w tle. Warte każdych pieniędzy. Jedno z najlepszych wspomnień w życiu. Bransoletki mam od ludzi z całego świata, nawet mam kontakt z dziewczynami ze stanów, które stały obok mnie pod sceną.
Jeszcze kupiłem dwa bilety na drugi dzień na trybuny i na 3 byłem pod stadionem, bo taka impra była, że TVN przyjechało.
Chcę na kolejny koncert!!!
PS: Ze stanów dziewczyny przyleciały i wyszło taniej za samolot, nocleg, jedzenie, atrakcje, bilety itp niż bilet w stanach.
PS2: Najdalej spotkałem kogoś z Chin.
PS3: Z okolicznych spotkałem z Niemiec, Czech, Słowacji i dalszych Francja i Hiszpania.
PS4: Najbardziej żałowałem N3 i The Black Dog.
PS5: Red było na N2.
PS6: Na N2 powiedziała, że zawsze będzie przyjeżdżała do Polski na trasach. Więc chyba nie była to jedyna okazja :)
Ja byłam z córką na N3, ale dwa poprzednie wieczory spędziłyśmy pod stadionem i ciesze sie turbo że mogłam z dzieciakiem taki srogi core memory zbudować 😄 tyle pięknych chwil, ludzi, wrażeń! o dziwo emocje u mnie nie wzięły góry aż tak bardzo, miałam lekkiego wzrusza na Enchanted i na Marjorie a totalnego wzrusza kiedy Taylor wyszła na scenę i mogłam widzieć emocjonalną reakcję mojej córki ❤️
No i dla mnie TOTALNIE zachwycające było to że supportem był mój ukochany zespół z czasów gimbazy, Hayley Williams to królowa i nadal nie mogę sie otrząsnąć z tego że widziałam dwie tak ważne dla mnie artystki jednego wieczoru!
Dzisiaj ciężko mi przejść do rzeczywistości, śledziłam tą trasę od samego początku i nie mam zielonego pojęcia co teraz z tą przestrzenią zrobię, poza Swiftacy challenge w sims 4 xd
To ja moge rzucić ze swojej perspektywy, człowieka który przez 3 dni pracował na merchu. Nie na stadionie, ale pod nim. Atmosferę oceniam totlanie na plus, bo to co sie działo nawet n błoniach stadionu super atmosfera. Ludzie ogółem mili i jak mam doświadczenie z handlu to to najlepsze jakie miałam. Koncert też było nieźle słychać. A dodatkowym plusem to, że mogłam sie w końcu na dłużej z dwiema znajomymi spotkać, bo spały u mnie, hah
Miałem prawie identyczne przeżycia jak ty. Ja akurat znałem mniej więcej setlistę i jakoś mi to nie przeszkadzało. Ogólnie jestem osobą co mało płacze, ale jak Taylora zaczęła śpiewać Cruel Summer to wodospad poleciał i nic nie widziałem aż się sam zaskoczyłem. Też bardzo liczyłem na Timeless, ale cóż. Do teraz mam prawie kompletną amnezję i gdyby nie zdjęcia i filmiki do bardzo mało bym pamiętał pewnie przez emocje. Vibe i w Warszawie i na stadionie był niesamowity i nawet przed Taylor już się świetnie bawiłem. Jak dla mnie było to bardzo drogie wydarzenie bo jestem biednym nastolatkiem, ale było warte każdej złotówki. 10/10 would recommend
Byłam w Hamburgu na koncercie (N1) i mimo tego, że wiem, że świetnie się bawiłam i popłakałam się, jak Taylor się pojawiła, to ten koncert dla mnie it's all just a… blur…
25:02 Najgorsze jest to, że od lipca 2023 (Kansas City; Speak Now TV) do marca 2024 (Singapur) było Long Live w setliście Speak Now, ale je wycięto przy dodaniu TTPD.
I druga (mniej) straszna rzecz: jest 36 kombinacji outfitów 1989 (6 topów × 6 spódniczek). Został ostatni koncert, a 2 kombinacje nadal niezałożone 🙃
Ale mimo to, cała atmosfera wokół trasy była świetna, szczególnie clownowanie przy każdej możliwej okazji, że będzie ogłoszone rep tv. Im więcej numerologii (tyle dni temu było X/ założyła outfit X razy pod rząd/ po zsumowaniu daty wyjdzie X), tym lepiej 🤡
pamiętam, jak na początku tego roku wpadła mi taka myśl, by pojechać na koncert taylor. Jednakże sporo się spóźniłem z sprzedażą biletów xd Ale w pracy, na nockach, przeglądając tik toka, ktoś powiedział, że sprzedają dodatkowe bilety, więc musiałem kupić. Bardzo się cieszę, że mogłem być częścią takiego wydarzenia a koncert niesamowity
byłam tego samego dnia co ty! kupiłam bilety na wyższe trybuny i widok był naprawdę świetny a scenę widziałam idealnie. taylor owszem była mrówką, ale doświadczenie niesamowite. z chęcią przeżyłabym ten koncert ponownie.
Też czekałem na Timeless 😂
22:19 ta akcja z balonami wzięła się od tego, że podczas willow bransoletki przestawały świecić po słowach z intro: „wait for the signal, and i’ll meet you after dark” także wszystkie światła które było widać na publiczności to były tylko balony wymyślone przez fanów 😮
kiedy słyszę że kogoś ulubionym albumem od Tay jest Lover to uważam tę osobę za bratnią duszę 🩷
slucham, ja na n3 doslownie bylam zakochana i jednym i drugim mashupem, mimo ze nie cierpie fearlessXD I think he knows pociagnelo mocno ten mashup i darlam buzke jak nigdy
Lover to mój ulubiony album, a I Think He Knows to szczerze nawet nie pamiętam jak leci, to zawsze był skip 🫣
@@mertagledziGitarowy mashup to nie były moje ulubione piosenki, ale koniec końców mi się podobał, za to piano to cudo, byłam super szczęśliwa że usłyszałam exile na żywo, a tu jeszcze The Black Dog ❤ N2 chyba rzeczywiście wygrali (ja Maroon mam drugi raz pod rząd na moim wrapped, więc o czymś to świadczy 😅), ale ja jestem koniec końców bardzo zadowolona i często słucham tych piosenek w takiej konfiguracji ❤
Koncert Taylor to jedno z najlepszych wydarzeń w moim życiu, a zaczęłam jej słuchać dzięki tobie. Znałam największe hity Taylor i je lubiłam, ale dopiero na twoim sylwestrowym streamie 2021/2022 poznałam jej mniej popularne piosenki i zakochałam się w cardigan, cornelia street i tolerate it (które blondie usunęła z set listy a ja zawsze będę miała o to ból dupy). Pomimo tego, że cię nie spotkałam to świadomość tego, że osoba dzięki, której tam byłam, jest za moimi plecami (byłam na płycie i może gdzieś widać moją głowę na twoim zdjęciu xd) sprawiła, że ten koncert był jeszcze lepszy
Ooo! Jak super wiedzieć, że ktoś coś wyciągnął z tych nudnych streamów ♥ XDD
Też byłem na n1
W przeciwieństwie do ciebie akurat znałem 99% setlisty (heh), ale nie uważam, żeby zrujnowało mi to jakoś doświadczenie.
Miałem miejsce na płycie - aka stanie w miejscu przez 4 godziny + później jeszcze koncert, ale akurat nigdy nie było to dla mnie zbytnim problemem i jakoś to wytrzymałem. Niestety z moim wzrostem miałem trochę utrudniony widok xD ale i tak coś tam widziałem, szczególnie z tych ekranów. Ale za to jak ona blisko podeszła do nas podczas Love Story i Shake It Off ło bosz... nie zapomnę tego widoku N I G D Y
Narobiłem sobie z 80coś bransoletek tylko po to, żeby ostatecznie wymienić tylko 4 🥲 no trudno się mówi...
Spotkałem dwie jakieś dziewczyny z Łotwy i sobie pogadaliśmy trochę (totalnie sprzeczne z moją fobią społeczną xD)
Stwierdzam, że ze wszystkich supportów Paramore na 100% było tym najlepszym (chociaż nie obraziłbym się gdyby była Sabrina) i cieszę się, że akurat oni nam się trafili.
Na żadnym innym koncercie nie widziałem tylu ludzi poprzebieranych w jakieś konkretne stroje związane z wykonawcą i po prostu KOCHAM to. Jedna dziewczyna miała złoty strój z Fearless, inna ten biały z 1989 World Tour, dużo było sukienek a la folklore/evermore, ktoś inny strój stylu reputation, był też ten z okładki Red TV, albo jeszcze piżama z YBWM... no po prostu czad.
Z całego koncertu najbardziej mi zapadło w pamięć:
CZEŚĆ! przy Cruel Summer
SHADE NEVER MADE ANYBODY LESS GAY w tej całej Polszy
serduszka przy Fearless
stadionowa eksplozja przy ostatnim refrenie Love Story
białe confetii a la śnieg pod koniec All Too Well
większość setu reputation i całe 1989
oklaski po Champagne Problems (których częścią oczywiście byłem)
Illicit Affairs - podczas gdy w moim rankingu folklore siedzi gdzieś na dnie (not sorry) tak ten moment koncertu był jednym z moich ulubionych (odwrotna sytuacja niż przy willow ¯\_(ツ)_/¯)
Niestety moje doświadczenie z koncertem było trochę zrujnowane, ponieważ ojcu n a g l e zachciało się wracać do domu, więc zostałem zmuszony opuścić stadion zaraz po Fortnight (chciało mi się ryczeć), więc tak - ominęły mnie w całości surprise songs (jak ja usłyszałem mirrorball i New Year's Day chciało mi się ryczeć jeszcze bardziej) oraz Midnights. Ale i tak to co zobaczyłem pozostaje moje
Ogólnie najlepszy koncert na jakim do tej pory byłem. Nadal nie do końca dociera do mnie, że zobaczyłem Blondynę NA ŻYWO. Niezmiernie szkoda, że to wszystko się już kończy i nie mogę się doczekać kiedy do nas znowu przyjedzie - na bank tam będę ❤
Żeście mi z Marrezem taką reklamę Eras Tour zrobili, że pora zacząć oszczędzać na kolejny koncert Tejlory w Polsce 💸
Byłem na Warsaw N3, spotkałem tak dużo cudownych osób!! Najlepsze przeżycie w moim życiu ( troche masło maślane xD ) czułem się tak komfortowo, ofc ryczałem kilka razy haha! Ile ja tam dostałem komplementów a miałem najzwyklejszą koszulke trochę w stylu red. Style, czyli piosenka od której „zacząłem” być swiftie była przeze mnie wykrzyczana, za dużo nie pamietam, wiem ze sie darlem.. to chyba tyle haha
Czekałam na ten filmik 🤩 mi też zabrakło piosenki Dear John, a na mashupie Dear John z Would've, Could've, Should've umarłabym, to by było iconic
Cześć Merta miło Ciebie Wiedzieć świetny odcinek bardzo mi się podoba i Bardzo Tęsknią za tobą na tym kanale pozdrawiam serdecznie miłej soboty i wieczoru dla ciebie Merta❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
oj jak rozumiem ten ryk na początku, miałam dokładnie to samo i ledwo pamiętam lover era 😭 ja osobiście niby wiedziałam wszystko co może się wydarzyć, a po każdej erze jak siostra pytała mnie co teraz to nie miałam pojęcia! byłam na n2 (in my folklore era) i usłyszenie red i maroon razem było szalone. jedną z najfajniejszych rzeczy w koncercie byla właśnie ta otoczka, stroje, bransoletki, itd.
Było mega! Outfity były takie jak sobie wymarzyłam, a red x maroon rozwaliło system
Ja się tak spłakałam na All too well, moja siostra nagrała mi całą piosenkę włącznie z moim zapłakanym ryjem, bo ja nie byłam w stanie utrzymać telefonu 😅
Doskonały był to koncert, nie zapomnę go nigdy ❤
Nie wiem, czy ktoś o tym wspomniał, ale fun fact: z górnych trybun (siedziałam na G36) było widać nietoperza na N1 który latał sobie po stadionie 😅
No, a my płaciliśmy gruby hajs za ten koncert....
nareszcie
Ja obejżałam dosłownie każdy występ Taylor w Europie i co do pionenek niespodzianek - Taylor podczas częsci europejskiej zrezygnowała z tej początkowej zasady i piosenki się powtarzały.
A tak jeszcze w kontekście zabierania miejsc - z jednej strony nie mam problemu z tym że ktoś komu kasa lżejsza w portfelu wypakował te 3x więcej na bilety niż większość uczestników tej części trasy w naszym kraju, natomiast zastanawiam się na ile to jest sensowne. Takie doświadczenie wydaje mi się o wiele mniej cenne, kiedy się je ma wielokroć niż jak idzie się ten raz i ma się "swój" koncert ze swoimi surprise songs i tak dalej.
nie lubie decyzji taylor ktore podejmowala wizerunkowo, muzyki srednio slucham. ale bardzo lubie sluchac to co masz do powiedzenia na jakis temat i twoj tok mowienia jest bardzo przyjemny do sluchania. 1. na spotify w podcastach!!!! pozdrowionka niunia
Właśnie jestem ciekawa tego, jak podchodzą fani Taylor do jej decyzji? Średnio się nią interesuję ale widzę na Twitterze, że Taylor dużo lata tymi samolotami dość bezcelowo? I przez to jest dość nielubiana? Dużo tu znaków zapytania bo mimo wszystko niewiele wiem XD
Można nie zgadzać się z czymś, co robi dana gwiazda, a nadal być fanem
@@xnastie to z samolotami Taylor czesto jest rozdmuchiwane o wiele bardziej niz rzeczywiscie sie dzieje. Poza tym Taylor tez wynajmuje swoje samoloty, nie tylko ona nimi lataxd
do tego momentu zaluje ze nie moglem jechac, jedynie livestreamy moglem ogladac 😞
Widziałam cię na the eras tour i nie wiem czemu nie podeszłam, bo teraz żałuję, a dosłownie stałaś ode mnie jakieś 2 metry :(
😭
Hejjj!!
hejjjjjjjjj
Nie wiem na ilu koncertach na PGE byłaś, ale stwierdzenie że z żadnych trybun nie widać dobrze sceny jest nietrafione bardzo. Nie warto się wypowiadać jako całokształt skoro znamy całokształtu :)
Miejsca na bocznych były droższe, więc domyślam się, że tam lepiej widać. To też nie jest tak, ze sceny nie było widać WCALE, po prostu była już zauważalna odległość 😅