Na początku lat 90-ych miałem możliwość nabycia pięknego Magnum, rewolwer, sześciostrzałowa dziewiątka. Świetnie dopasowany do ręki. Ale był z przemytu, nielegalny, więc poza moim zasięgiem. Mamy prawo do życia dane przez Boga i to Bóg dał nam prawo do jego obrony, w każdych warunkach, każdym sposobem. Żadna organizacja nie ma żadnego prawa tego legalnie nam odebrać, choć próbują poprzez dziwne swoje ustawy i zarządzenia. Tuż przed IIWŚ. w dobrej wierze, społeczeństwo sporządziło spisy broni posiadanej przez siebie, do ewentualnego wykorzystania w celach obronnych. Kiedy jeszcze żołnierz polski, kontynuował walkę obronną, ówczesna polska policja, w ramach kolaboracji, przekazała sporządzone wcześniej spisy broni niemieckiemu okupantowi. Wiedząc o tym wydarzeniu i przyglądając się szerzonej, masowej dzisiejszej propagandzie, należy się głęboko zastanowić, czy państwu, które nas reprezentuje, zależy na możliwościach obronnych narodu, czy tylko własnych, czyli swoich urzędników i przedstawicieli. Pozdrawiam🦁.
Jak był z przemytu, to był w zasięgu każdego, kto miał dewizy xD Mam nadzieję, że trafił w dobre ręce jakiegoś kolekcjonera, który trzyma go skitranego pod materacem (ale wyjmie od czasu do czasu, przetrze szmatką i nasmaruje), a nie rdzewieje u jakiegoś gangusa albo w depozycie na komendzie.
Kiedyś w oczekiwaniu na pociąg we Wrocławiu zrobiłem sobie spacerek i niechcący trafiłem pobliskiego do sklepu z bronią. Panowie z obsługi pokazywali mi co mają i rozmawiali ze mną pomimo iż dawno minęła godzina zamknięcia sklepu, jedynie z powodu iż byłem zainteresowany. A ja wiem, że z pierwszą moją promesą pojadę właśnie do Wrocławia, pomimo iż na śląsku jest sporo sklepów.
Ma Pan rację panie Jacku osobiście po zdanych egzaminach też spotkałem się z komunistyczną ściana z betonu żeby obejrzeć broń w lokalnym sklepie mysliwskim A gdzie wziąć ja do ręki. Więc pojechałem sobie do Wielunia odalonego 200 kilometrów do sklepu szóstak gdzie można obejrzeć dotknąć potrzymać złożyć się profesjonalne doradztwo miła obsługa. I jaki z tego morał lokalny sklep stracil poważnego klienta a szóstak sprzedał towaru za poważne pieniądze i zyskał zadowolonego klienta i reklamę w śrut następnych klientów. Darz Bór
Jak zwykle - w punkt. Jest w Krakowie taki sklep, który jak ulał pasuje do przytoczonego przez Pana przykładu ze stolicy. Raz poszedłem, drugi raz się nie wybiorę - niech sprzedają swoim kolegom "ze służby" (tej obecnej, choć może nawet bardziej tej poprzedniej niebieskiej formacji).
Nic dodać nic ująć to tylko zabawka jak siekiera łuk sportowy czy młotek w rękach w miarę zdrowego człowieka a takich jest jednak zdecydowana większość to tylko przedmiot.
W Polsce jest kilkaset tysięcy sztuk broni czarnoprochowej, ale jakoś nie słychać o strzelaninach rodem z dzikiego zachodu. Broń uczy odpowiedzialności i tę lekcję odrobiło już wielu posiadaczy czarnoprochowców.
Broń palną posiadają dość często kompletni idioci. Wystarczy posłuchać jakie bzdury o broni wygadują. Już nie mówiąc o innych tematach. Na buca trafić jeszcze łatwiej. Ale nawet oni nie popełniają przestępstw z użyciem broni, nie powodują wypadków. No, bo po co?
Jest pan prawdziwym handlowcem. Komuna padła w Polsce 30 lat temu i póki co sprzedawcy przestali pluć na klienta, bić klienta i pytać się "czego?" Ale naprawdę uprzejmych i gotowych sprzedać to co klient sobie życzy, sprzedawców, jest niewielu.
Właśnie-otwartość. Wczoraj ja-obywatel Polski z prawem stałego zamieszkania w Norwegii zdałem egzamin na myśliwego. W momencie kiedy nabędę szafę pancerną -tylko kilka dni- wystąpie o pozwolenie na broń myśliwską.I dostanę zezwolenie.I nie ma problemu. Broń to towar i narzędzie.
Panie Jacku oraz drodzy Widzowie, naszła mnie taka refleksja , w stosunku do ludzi posiadających czerwoną książeczkę, tych którzy nie promują powszechnego dostępu do broni ponieważ są lepsiejsi :D. Skoro są tacy lepsiejsi to może powinni mieć kategorię wojskową A z koronką , taki lepszy fajniejszy rzut od razu do walki, bo wiadomo są lepsi od tych z kategorią A bez koronki :D , którzy powinni iść na jakiś trening przed wysłaniem na front. Przepraszam jeżeli kogoś uraziłem, taka mnie po prostu naszła refleksja :P . Pozdrawiam
Ale jak zapoznasz tych lepszych? Czy nie proponujesz czasem niebezpiecznego rozwiązania wsadzenia wszystkich do jednego worka czytaj masz pozwolenie= 1 linia?
W mojej okolicy też jest sklep, w którym oglądałem broń zanim zdobyłem pozwolenie. Obsługa bardzo miła mogłem oglądać co chciałem. Jak zrobiłem uprawnienie to był pierwszy sklep, w którym zrobiłem zakupy. To działa. Są nowoczesne ładne sklepy, które podejściem do klienta przypominają te pierwsze sklepiki z bronią z lat 90 tych. Nie mam ochoty tam wracać.
Strzelectwo to nie tylko do obrony, polowania, walki, to jest także dyscyplina sportowa. Więc nie każdy strzelec musi mieć motywację obronne, militarne. Strzelać mogą również pacyfiści. Są osoby, które trenują go wyłącznie dla celów sportowych. To bardzo dobry trening akomodacji oka gorąco zalecany dla wszelkich pracowników biurowych. Każdy wolny człowiek powinien mieć możliwość realizowania swojego hobby. Nie lubię tej cechy naszych krajanów, że lubimy oceniać i krytykować innych. Proponuję, aby każdy zajął się sobą, pilnował własnego nosa i interesował się głównie swoimi wynikami, zamiast wytykać sąsiadowi, że ma lepszą od nas furę, lub celownik za kilkadziesiąt tysięcy. Zawiść, zazdrość to są złe cechy charaketru. W każdej grupie znajdą się gadzeciaże chcący zaimponować jakimś super szpejem. Skoro mają taką fantazję to niech im się wiedzie. Większość zadowoli się tańszymi rozwiązaniami.
Bardzo madry i rzeczowy komentarz.Polecam ten kanal jako wlasciciel wielu rodzajow broni dlugiej i krotkiej a wiec wielokrotny kupiec tej broni i uzytkownik w kraju i za granica.Serdecznie pozdrawiam i zycze cierpliwosci i motywacji w tworzeniu kultury broni w Polsce.Tylko spokoj i rzeczowosc obali negatywne mity ktore niestety narosly w Polsce i narastaja dalej dzieki UE ktora jest broni przeciwna...ale wybiorczo nie dla wszystkich.
Rzeszow, jest dokładnie tak samo... Pytam czy moge zobaczyc bron, i od razu pytania o pozwolenie, o promesy... mowie ze mam ale nie przy sobie. Byłem w szoku jak kupowalem pierwsza sztuke broni, a mysle ze jak bylem za dzieciaka w innym miescie to gosc dał do reki i od razu temat mi sie. spodobał
Nic się tak nie opłaca jak monopol... Niestety najbardziej opłacają się monopole ukryte, tj. takie oparte na ukladzie i o ktorym ukladzie nie wie prawie nikt.... Niestety zawsze będziemy mieć takie problemy, kiedy wszedzie dookoła mętne orawo, metne regulacje... Przyslowiowa "metna woda"
Polecam ekipę z RP arms. Byłem tam pierwszy raz z synem. Jakie było ich zdziwienie jak zapytałem czy 10 latek może wejść do sklepu. Weszliśmy razem l. Każdą broń można było wziąć i sie przymierzyć. Szacun. Od tego czasu wszystko kupuje u nich. Świetny materiał!
Ad Arma wspierana przez kompleks wojskowo-przemysłowy XD Ja sam jestem trochę taki internetowo-taktyczny, na dodatek też jestem informatykiem, ale do głowy by mi przyszły takie argumenty XD
Panie Jacku, warto zaprosić Pana gen. Skrzypczaka, który twierdził, że Rosji skończy się amunicja w marcu 2022roku. Natomiast ostatnio Pan gen. Andrzejczak twierdzi, że to Polska nie ma amunicji. Możemy liczyć na taki wywiad ?
Mam 2 ksiazeczki i popieralem powszechny dostep, ale po kilku dyskusjach z ludzmi w necie - wiara w ludzi zostala zachwiana. Podajesz argumenty, gotowe rozwiazania, a jednak ktos i tak wie lepiej😂
W necie... Ja w swoim środowisku mam beton... A pomimo to gadam pokazuje prostuję... Róbmy to wszyscy a kropla drąży skałę. Tak samo jak ludzie krzyczą na konferencję że lisy farbowane itd.. że tylko gadają... I brawo nawet jak TYLKO gadają to już otwierają oczy innym bo reszta nawet gadać gada tak jakoś pod górkę
Darz Bór! Ja będę się osobiście cieszył jak więcej ludzi będzie mieć broń! Legalna jest bezpieczna gorsza jest ta niellegalna gdyż przestępca raczej nie stara się o legalną. Pozdrawiam
Nie ma czegoś takiego jak nielegalna broń. Jest tylko taka o której nie wie państwo że ona jest, i z tego powodu odczuwa to państwo dyskomfort bo chce mieć ono wszystkich w garści ;-P Laissez-faire! Pozdrawiam
Panie Jacku dziękuję że dotknął Pan ten kwestii w tym chorym państwie jakże brakuje u steru władzy ludzi pańskiego pokroju szkoda że nie doczekam normalności ale populizm
Był taki SKLEP w Jankach w domu jednorodzinnym Vis a vis (Jula +Ikea itp.) wchodziło się na dzwonek , zatrzaskiwała sie kreat z szybą , broń do ręki tylko na pozwolenie , wychodzenie - CZEKAĆ otwiera się krata - możesz wyjsć . Obsługa pretensjonalna . Chyba upadł bo jak przejeżdzam to jakby go nie widać !
Z tym dostępem do broni jest wg mnie tak: osoby, które się tym nie interesują, nie kupią niezależnie od tego, jakie będą przepisy. Sporo osób, które by chciały, nie kupi z powodów ekonomicznych. Bandyci kupią sobie nielegalnie, niezależnie od tego, jakie będą przepisy. Sztuczne, nieuzasadnione ograniczenia tylko szkodzą pasjonatom oraz tym, którzy chcieliby mieć broń dla bezpieczeństwa swojego i bliskich.
Slkep w Suchodole Twoja Broń jest super.Wysztko co na wystawie dostepne i przestrzelać można przy deklaracji zakupu.Oczywiście przy zakupie optyki obligatoryjnie przestrzelanie montażu na miejscu. Uprawnienia to szeroki temat,poczawszy od bezpieczenstwa i zaufania do wspostrzelajacych. Myślę że tak jak w przypadku samochodu tak i w przypadku broni potrzebne jest szkolenie i weryfikacja zdolnosci manualnych i ocena mentalna pisiadacza broni. Posiadanie broni podnosi poziom bezpieczenstwa wlasnych zachowan w życiu codziennym ,co za tym idzie w swej masie podnosi i w społecznym życiu .Sposób regulacji dostepnosci jest istotnym problemem nie tylko administracyjnym. Dziękuję Koledze za propagowanie strzelectwa . Pozdrawiam
Poszedłem do sklepu Kolba w Czeladzi. Wszedłem do zbrojowni i chciałem zobaczyć AR z S&W. Bardzo gburowaty pan: poproszę promesę albo pozwolenie na broń. Mówię nie mam, czekam na egzamin na patent, a to on, że mogę sobie popatrzeć przez szybę. Miałem tam 2 takie sytuacje, po zrobienia pozwolenia zapomniałem raz dokumentów też asy sprzedaży nie pokazują 🤷♂ Byli to ich popularni pracownicy nawet na RUclips. Na bank coś tam u nich kiedykolwiek kupie ;) Kolejny przykład Bażant oglądałem CZ 457 zwykła syntetyczną (tam nie ma problemu pokazali), Wstępnie, byłem zainteresowany, ale pan sprzedawca i rusznikarz z taką wyższością, że do tego to muszę lunetę kupić za minimum 4tys zł i zaproponowali lunetę za 6 tyś zł bo tańsza to strata kasy 🤦♂ Wydaje mi się, że w tych sklepach przyzwyczajeni są do bogatych, którzy kupują, bo mają dużo pieniędzy i nie koniecznie myślą nad zakupem tylko chcą być trendi lansi itp. Jednak w ostatnim czasie dużo zwykłych kowalskich zrobiło pozwolenie. Jestem jednym z nich i każdy zakup konkretnie muszę przemyśleć. Czas na zmianę mentalności sprzedawców, ale mam dziwne wrażenie, że z tym będzie też trudno.
Z tym prawem o broni w tym kraju to w sumie jest jak z bramami i furtkami. Dyskusja o dostępie do broni dla polityków stale liczących sobie poparcie jest niełatwa, grząska i wymagająca opanowania "na spokojnie". A kiedy "otwarcie bramy" szeroko jest za trudne - lepiej jest otwierać furtki po bokach. Takie furtki prawne powodują, że ci co koniecznie chcą czy "mają dostać" - dostaną. Przy okazji też ustawi się do pilnowania furtki monopolistów, "zaufanych pewniaków", którzy będą dbać o odpowiednią gimnastykę proceduralną i wyciągnięcie kasy przed przepuszczeniem przez taką furtkę. A ci co dostali choć nie byli namaszczeni - będą czuli się lepiej niż "pozostały plebs". Będą sobie to bardzo chwalilć, jacy oni są na "ty" i wyjątkowi. Nie dowierzając tym którzy im mówią, że zwyczajnie mniejszym wysiłkiem i kosztem dałoby się mieć to samo przy otwartej "bramie". A przy okazji takie boczne furtki w przepisach jest łatwiej jakby co zamknąć - niż "uczciwie" raz szeroko otwartą bramę. Same + A tak w ogóle to: przecież 》oni《 niczego otwierać nie muszą. To nie Ameryka przecież - tutaj "gun grabbers'ami", grabieżcami broni - są niejako z góry wszyscy mieszający się do polityki tego państwa. Dzięki przejęciu spuścizny po utrwalaczach władzy ludowej. ...dlatego reformy liberalizacji dostępu do czegokolwiek w końcu kończą się na furtkach dla wybranych - zamiast na otwarciu bramy dla wszystkich zainteresowanych.
Chciałem w jednym z Podkarpackich sklepów pooglądać kilka interesujących mnie sztucerów. Pytałem o VTRa i 783 a usłyszałem "Remingtonów nie mamy wcale" z taką lekką pogardą - od razu to wyłapałem. Był M18 który tez mnie interesował ale padłą formułka: pozwolenie, promesa itd i w sumie już tam więcej nie wejdę.
Jeszcze jedna uwaga - gdyby wielkie koncerny chciały tu mieć wolny rynek broni, to nie wspierały by AdArmy, tylko poszły do "naczelnika" i załatwili kwotą mniejszą niż miesięczny budżet na reklamę w USA.
Cześć, nie wiem czy czytasz komentarze, ale chciałem Ci zaproponować pewien film. Może nagrał byś materiał na temat strikte prowadzenia sklepu z bronią? Z czym to się je, jak to wygląda od strony sprzedawcy/właściciela a nie klienta. Byłbym bardzo wdzięczy za taki film. Pozdrawiam
To podejście sklepów powoli się już zmienia, coraz więcej jest miejsc, gdzie nie robi się z broni tematu tabu i nie ma otoczki wyjątkowości, chociaż u niektórych posiadaczy ta wyjątkowość i elitarność jest cały czas odczuwalna.
Dotknął Pan ciekawego tematu jak samoograniczanie się światka strzeleckiego w Pana przykładzie w sklepie. Ja akurat na strzelnicy gdzie wprowadzane są dziwne ograniczenia mimo ze nie ma ich w wzorcowym regulaminie strzelnicy czy tez w prawie. Pozdrawiam
Słuszne słowa. Sam miałem taki przypadek w naszym regionie. Myślę, że wiesz o jakim sklepie mówię bo mieszkamy po sąsiedzku. Dla samej zasady już tam nigdy nie pojadę i w rozmowie z kolegami też im odradzam. Za to jest wiele innych sklepów gdzie się miło obsłużą, pokażą a nawet kawą poczęstują. Pozdrawiam.
Ja jestem z Krakowa i w sklepach których jest broń takich głupot nie ma choć wiadomo że mnie znają już to jak byłem w nich pierwszy raz to normalni mi pokazywali broń w knieji,snajperze a w szczególności Atena gun gdzie można pogadać napić się herbaty i popatrzeć na broń.
Jakby uświadomić tym wszystkim ludziom, którzy są na „nie” jeżeli chodzi o dostęp do broni ilu ludzi posiada, nie jedną, tylko kilka a nawet kilkanaście sztuk broni czarnoprochowej to chyba przestaliby z domu wychodzić :P. Tak mi się przypomniało, że był kiedyś, lata temu w Rybniku sklep z bronią i normalnie wszedłem tam z mamą bez żadnego problemu i mogłem sobie pooglądać co tylko chciałem. Aktualnie nie wiem czy nadal sklep funkcjonuje. Pozdrawiam Serdecznie
Trzeba mocniej atakować ludzi którzy posiadają broń, gdyż to oni są największymi przeciwnikami jej liberalizacji. Apeluje do wszystkich żyjemy w niepewnych czasach potrzeba wzmocnić i dozbroić powszechnie naród Polski.
😂oj pan Prezes ....a pamiętam na kanale promocję firmy kaliber a do dziś jeszcze lepiej pamiętam jak w tym sklepie traktowano potencjalnych klientów pytających o broń czarnoprochową...
Prawda, aczkolwiek do kalibra, przez to że był kiedyś jednym z najbardziej znanych sklepów z cp w Polsce, przychodziło bardzo dużo "macaczy", także trochę im się nie dziwie są jakieś granice.W porównaniu do innych z branży to reklamowanie przez fundację i pobieranie kasy za to ewentualnie to naprawdę setna część promila.Inni po prostu co 5 minut reklamują to jakiś sklep to jakieś sejfy Ect.Jest taki sklep w Krakowie , gdzie cala broń, długa stoi pod ścianą i można się pobawić, zdarzyło mi się tam np wziąść mausera czy toza z napietą iglicą, potem weź kup takiego mausera za 6k gdzie przez kwartał np była napięta iglica. Sklep generalnie polecam, fajny klimat, natomiast niektóre modele broni, używanej/ historycznej są wg mnie trochę za drogie w odniesieniu do ich stanu zachowania.
Oczywiście wiem o tym, jedyna forma broni palnej, która można posiadać jak wolny człowiek I co najważniejsze bez rejestracji, ale mi chodzi o to, że jakby Ci przychodziło do sklepu 20 osób dziennie, którzy by brali rewolwer/karabin do ręki odciagali kurek strzelali na sucho, potem wychodzili I np zamawiał przez internet bo tańsza parę złotych, to napewno byś się nie cieszył, szczególnie jeżeli to by była broń nowa.
Natomiast faktycznie poza tym tego typu sklepy (szczególnie jak oprócz cp mają koncesje I sprzedają na scaloną)często nie traktują najlepiej klientów cp, podobnie jak niektóre strzelnice, szczególnie strzelnice loku, które należy bojkotować.Wymagaja od posiadaczy broni co szkolenia, prowadzącego I ekb w sumie pod 1k, pozatym zawsze tam jest syf łusek nikt nie zbiera błoto osie rozszerzone często przez samochody, dziurawe dachy na stanowiskach.
@@ntn8255 Jak jest duże zainteresowanie jakimś produktem, to powinni mieć egzemplarz testowy. Jak w salonie samochodowym. Później się go najwyżej sprzeda taniej, albo odda po rodzinie czy znajomych.
Andora. Nie wiem jak jest dzisiaj, ale obowiązywał tam prawny NAKAZ posiadania broni...UWAGA ! ...WOJSKOWEJ. Jeśli nie miałeś własne, to zjawiał się dzielnicowy i otrzymywałeś broń z zapasów rządowych. Efekt ? na ok 85 000 mieszkańców...10 000 jednostek broni bojowej w rękach prywatnych. I co ?! W tydzień populacja Andory spadła o połowę ??? No...nie! W ciągu ostatnich lat, były trzy zabójstwa, w tym jedna osoba zastrzelona. Szwajcaria. Naród jest armią. I co wystrzelali się ? O zgrozo...nie ! W Polsce powszechny dostęp do broni ?! Jakieś szaleństwo !!! My (oczywiście) jesteśmy normalni, ale ten Kowalski z naprzeciwka, to nie powinien mieć dostępu do noża kuchennego.... Tylko ten Kowalski od lat ma dostęp do czarnoprochowców, jak Nowak do...makaronu. Nie strzela z nich do wróbli, nie poluje na koty na osiedlu i nie pojedynkuje się z sąsiadem na środku ulicy... ....ale taki czarnoprochowiec...to nie broń...(bo jak mawiali Pawlak z Kargulem....zamek z niego wylata (czy jakoś tak). Znaczna część rewolwerów czarnoprochowych ,to konstrukcje kawaleryjskie. Czyli broń, która zatrzymywała konia w galopie. Strzelby występują w kalibrach na wielką afrykańską piątkę..., a sztucery np. safari express (.72) na 100 m może mieć energię pocisku większą niż ,,Kałach". No...ale broń na amunicję scaloną, to radykalny wzrost ryzyka dla wojska, policji , albo...jak kupię sobie taką broń, to w sytuacji W zostanę ...partyzantem. No...niekoniecznie. W Polsce i w NATO jest kilka norm definiujących klasy osłon balistycznych. To co możeszkupić (i najczęściej kupujesz) to pistolety kalibru 9 mm na amunicję Makarowa, lub 9 mm na amunicję Para. Tym z nowoczesną kamizelką nie powalczysz. Wszelkie rewolwery magnum, pistolety TT itp. wynalazki rusznikarskie nie mają cienia szans (amunicja pełnopłaszczowa dla cywila). To może sztucer, albo inny karabin ?! Cóż za pech. Myśliwi zgodnie z prawem łowieckim mogą strzelać na 100 m w zbiorowych i 200 m na indywidualnych (czy coś koło tego). Trafienie w cel o wymiarach żubra, łosia czy niedźwiedzia z 200 m, wymaga innej broni i amunicji niż strzelenie w twarz snajperowi z 1500 m. Są to pociski myśliwskie o większej zdolności obalającej, ale NIENADAJĄCE się do penetrowania osłon balistycznych. Wszystko fajnie, ale przecież jest na rynku amunicja wojskowa (NATO i dawnego UW) w kalibrach 7,62 ... 5,45...,5,56... mm To prawda, tylko jest to amunicja pełnopłaszczowa, a z tego kamizelki w dawnej klasie iV (a nawet III+/III++) nie przestrzelisz...czyli partyzantem nie zostaniesz. No...ale przecież na rynku jest broń hiper ,super ...tańcząca kujawiaczka...bo sam na YT widziałem...w kalibrze 5,7 na 28 mm itp. cuda. Jest. Tylko cywil na oczy nie zobaczy wersji pełnoenergetycznej amunicji do takiej broni. ...a .338 LM ...tu masz cień szansy na zostanie partyzantem. Problem polega na tym, że w lwiej części przypadków, nie masz tłumika płomieni. Strzelisz i z wielu km będzie widać gdzie stoi partyzant. Żyjemy w kraju, w którym karabinek sportowy ,o kalibrze .22LR to bardzo niebezpieczna broń... (dla szczura, czy wiewiórki...na pewno). Ale sztucer .72 możesz kupić jak...ziemniaki (i zastrzelić z niego...niedźwiedzia). Wydaje mi się, że posiadanie broni zostało tak zdemonizowane, że trzeba to odczarować. ....ale bronią można kogoś zabić..., ....ale samochodem również... ,...ale będą napady..., ale, kto przy zdrowych zmysłach weźmie zarejestrowaną na siebie broń, która jest w bazach danych policji, aby zostawić wystrzelony pocisk, lub łuskę na miejscu przestępstwa ?! To tak, jakby na miejscu zbrodni zostawił swój...dowód osobisty. Sprzedajemy bez pozwoleń noże, czy inne siekiery i...??? No właśnie.
Na takie gadanie że Polakom nie można dać broni ..to pytanie komu można broń dać ..Niemcom Ukraińcom ruskim ..bo Polacy broni krzywdzonych a czym gorszy bandyta tym większy ma dostęp
Ja tam wolę wiatrówki. Żadnych formalności i można postrzelać w weekend w ogródku. Palna potrzebna mi bardziej do ochrony. Tylko po co mi ona przy obecnych przepisach o obronie koniecznej? A termowizję można kupić sobie też do wiatrówki bez pozwolenia. No i wspieram działania AdArma, żeby niedołężna babcia mogła mieć broń, bo ona napastnikowi nie ucieknie. Ja jeszcze mam szansę uciec. Z tymi pozwoleniami jest równie nielogicznie jak z podzuałem na kat.A i B. Do 125cm3 możesz jeżdzić na B, a powyżej - też, jeśli to trzykółka jak Piaggio mp3 500cm3, mimo, że jeździ, jak każdy jednoślad, a dodatkowe koło z przodu zmniejsza tylko ryzyko uślizgu tak samo kierowcy z kat.A jak i B. Żeby było ciekawiej Yamaha? Nikken nie ma takiej homologacji. Też mnie śmieszy, że są oddzielne prawa jazdy dla osób, które zdawały na automacie. Jakby clou jazdy była umiejętność machania kijkiem.
Niestety teraz są takie czasy że popyt na broń jest bardzo duży (wojna na wschodzie, b. dużo ludzi w ostatnim czasie zrobiło pozwolenia itp.) że sprzedawcy delikatnie mówiąc mają wywalone na potencjalnych kupujących, nie ten to następny kupi i tyle w temacie. O cenach które poszybowały w kosmos na przestrzeni ostatniego czasu szkoda wgl mówić
Ceny poszybowały ? Przecież ceny broni wzrosły mniej niż inflacja. A sprzedawcy nie mają wywalone -przynajmniej nie w sklepach w których kupuję. Wręcz przeciwnie - chce sprzedać jak najwięcej.
A są może jakieś nowe informacje na temat prac nad zmianą UoBiA w Sejmie ? Frag Out! Magazine chyba z miesiąc temu wrzucił filmik o jakiejś konferencji w Sejmie czy coś i nic.Cisza.Czy jako środowisko strzeleckie macie jakieś nowe informacje ?
Ha ha ha :) Widziałem te filmy na Frag Oucie i juz tam tez obsmialem... Skoro wojna za miedza i panika z tym zwiazana (osobiscie widziałem stosy podań na policji po wybuchu wojny) nie sprawily ze beda jakies zmiany to juz nic tego nie zmieni. Ot przed wyborcze klamstwa dla nie ogrzanych i bardziej naiwnych strzelcow, smutne, obrzydliwe...
@@kwestionariusz1 Ehh już nawet nie mam nerwów na komentowanie niekompetencji tych 450 osłów...Ale jednak jak wypłynął filmik Pana Hogi to człowiek znów zaczął się łudzić,że może coś drgnie,polepszy się.Taka już ludzka natura,że się człowiek łudzi na jakieś zmiany na lepsze...Wsumie wybory idą.Wątpie,że PIS będzie forsował jakieś zmiany.Pewnie nie będą chcieli wystraszyć swojego tępego elektoratu przed wyborami...
Jak kupowałem pierwszy pistolet to mówię sprzedawcy że chcę taki model. A on na to- ile ma pan pieniędzy? W tej cenie mam jeszcze to i to i to.. spędziłem na zakupach dłuższą chwilę i w sumie kupiłem nie to po co przyszedłem.
najlepsi są "posiadacze" uzależnieni od wywąchiwania lufy "nie stać cię na pozwolenie to tym bardziej nie będzie cię stać na broń i amunicje" , "nie masz czasu na zrobienie pozwolenia to jak znajdziesz czas na treningi na strzelnicy czy zawody" ;]
@@BartolomeFarrell zazwyczaj pytam czy taki "posiadacz" nie powinien powtórzyć badań lekarskich i opowiedzieć psychologowi o tym że jak nie wystrzela 25kg amunicji w miesiącu to dostaje delirium
Pełna zgoda z materiałem, jedynie co do tego sklepu z przejściem otwieranym jak w jakimś więzieniu nie byłbym aż tak surowy. Rozumiem że jest to uciążliwe, ale może sklep ma doświadczenie, np. z klientem który podczas oglądania broni próbował albo udało mu się wybiec z takiego sklepu.
W sedno. Dostało się leśnym duszkom i pseudo firmom na monopolu. Ws sklepów polecam sklep p.Joli JM miło, można wziąć do ręki przymierzyć , ceny są przy broni. Nie taj jak u innych kłudki i patrzą na klienta jak na bandziora...tam już nie chodzimy. 😅
wg mnie temat jest trudny, każdy ma prawo do obrony i do bezpieczeństwa ale może od zmiany prawa w zakresie obrony koniecznej zacząć wycinając jej przekroczenia i inne fikcje. Ale tutaj jak widzę rządzący są twardzi jak skała. Ja sam mam mieszane zdanie na temat takiej łatwej dostępności do broni, aby stanami się to nie skończyło. Z drugiej strony pozwolenia, egzaminy testy psychologiczne to naprawdę nie ten kierunek.
Prawda !!! Byłem w sklepie i bez problemu mogłem obejrzeć sztucer CZ , który mnie interesował!!!!
Na początku lat 90-ych miałem możliwość nabycia pięknego Magnum, rewolwer, sześciostrzałowa dziewiątka. Świetnie dopasowany do ręki. Ale był z przemytu, nielegalny, więc poza moim zasięgiem. Mamy prawo do życia dane przez Boga i to Bóg dał nam prawo do jego obrony, w każdych warunkach, każdym sposobem. Żadna organizacja nie ma żadnego prawa tego legalnie nam odebrać, choć próbują poprzez dziwne swoje ustawy i zarządzenia. Tuż przed IIWŚ. w dobrej wierze, społeczeństwo sporządziło spisy broni posiadanej przez siebie, do ewentualnego wykorzystania w celach obronnych. Kiedy jeszcze żołnierz polski, kontynuował walkę obronną, ówczesna polska policja, w ramach kolaboracji, przekazała sporządzone wcześniej spisy broni niemieckiemu okupantowi. Wiedząc o tym wydarzeniu i przyglądając się szerzonej, masowej dzisiejszej propagandzie, należy się głęboko zastanowić, czy państwu, które nas reprezentuje, zależy na możliwościach obronnych narodu, czy tylko własnych, czyli swoich urzędników i przedstawicieli. Pozdrawiam🦁.
Jak był z przemytu, to był w zasięgu każdego, kto miał dewizy xD Mam nadzieję, że trafił w dobre ręce jakiegoś kolekcjonera, który trzyma go skitranego pod materacem (ale wyjmie od czasu do czasu, przetrze szmatką i nasmaruje), a nie rdzewieje u jakiegoś gangusa albo w depozycie na komendzie.
Kiedyś w oczekiwaniu na pociąg we Wrocławiu zrobiłem sobie spacerek i niechcący trafiłem pobliskiego do sklepu z bronią. Panowie z obsługi pokazywali mi co mają i rozmawiali ze mną pomimo iż dawno minęła godzina zamknięcia sklepu, jedynie z powodu iż byłem zainteresowany. A ja wiem, że z pierwszą moją promesą pojadę właśnie do Wrocławia, pomimo iż na śląsku jest sporo sklepów.
Secpol? Sporo zmieniło się tam na plus. :)
Ma Pan rację panie Jacku osobiście po zdanych egzaminach też spotkałem się z komunistyczną ściana z betonu żeby obejrzeć broń w lokalnym sklepie mysliwskim A gdzie wziąć ja do ręki. Więc pojechałem sobie do Wielunia odalonego 200 kilometrów do sklepu szóstak gdzie można obejrzeć dotknąć potrzymać złożyć się profesjonalne doradztwo miła obsługa. I jaki z tego morał lokalny sklep stracil poważnego klienta a szóstak sprzedał towaru za poważne pieniądze i zyskał zadowolonego klienta i reklamę w śrut następnych klientów. Darz Bór
Jak zwykle trafnie. Dziękuję i pozdrawiam
Jak zwykle - w punkt. Jest w Krakowie taki sklep, który jak ulał pasuje do przytoczonego przez Pana przykładu ze stolicy. Raz poszedłem, drugi raz się nie wybiorę - niech sprzedają swoim kolegom "ze służby" (tej obecnej, choć może nawet bardziej tej poprzedniej niebieskiej formacji).
Nic dodać nic ująć to tylko zabawka jak siekiera łuk sportowy czy młotek w rękach w miarę zdrowego człowieka a takich jest jednak zdecydowana większość to tylko przedmiot.
Byłem w wojsku (zima 99') obecnie mam 2 czerwone książeczki i również jak Pan Panie Jacku jestem za powszechnym dostępem do broni.
pozdrawiam
Tak. Dla zasięgu.
W Polsce jest kilkaset tysięcy sztuk broni czarnoprochowej, ale jakoś nie słychać o strzelaninach rodem z dzikiego zachodu. Broń uczy odpowiedzialności i tę lekcję odrobiło już wielu posiadaczy czarnoprochowców.
Ostatnio usłyszałem, że to aberracja i nie ma to znaczenia. :D
Broń palną posiadają dość często kompletni idioci. Wystarczy posłuchać jakie bzdury o broni wygadują. Już nie mówiąc o innych tematach.
Na buca trafić jeszcze łatwiej.
Ale nawet oni nie popełniają przestępstw z użyciem broni, nie powodują wypadków.
No, bo po co?
@@zwykly-kowalski Nie wygodne argumenty najlepiej zabić ignorancją - sprawdzona sowiecka metoda.
Łapa w górę, i tyle.
Pan Jacek jak zwykle w punkt o ubertaktikalach. ;)
dziękuję
Jest Pan super gościem...można Pana słuchać i słuchać...bo mówi Pan prawdę.
Kiedy pan mówi o tematach na których się pan zna od razu lepiej wychodzi.
Dzięki za program
Dziękuję i pozdrawiam🤠
Jest pan prawdziwym handlowcem.
Komuna padła w Polsce 30 lat temu i póki co sprzedawcy przestali pluć na klienta, bić klienta i pytać się "czego?" Ale naprawdę uprzejmych i gotowych sprzedać to co klient sobie życzy, sprzedawców, jest niewielu.
Właśnie-otwartość. Wczoraj ja-obywatel Polski z prawem stałego zamieszkania w Norwegii zdałem egzamin na myśliwego. W momencie kiedy nabędę szafę pancerną -tylko kilka dni- wystąpie o pozwolenie na broń myśliwską.I dostanę zezwolenie.I nie ma problemu. Broń to towar i narzędzie.
Panie Jacku oraz drodzy Widzowie, naszła mnie taka refleksja , w stosunku do ludzi posiadających czerwoną książeczkę, tych którzy nie promują powszechnego dostępu do broni ponieważ są lepsiejsi :D. Skoro są tacy lepsiejsi to może powinni mieć kategorię wojskową A z koronką , taki lepszy fajniejszy rzut od razu do walki, bo wiadomo są lepsi od tych z kategorią A bez koronki :D , którzy powinni iść na jakiś trening przed wysłaniem na front. Przepraszam jeżeli kogoś uraziłem, taka mnie po prostu naszła refleksja :P . Pozdrawiam
Amen.
Ale jak zapoznasz tych lepszych? Czy nie proponujesz czasem niebezpiecznego rozwiązania wsadzenia wszystkich do jednego worka czytaj masz pozwolenie= 1 linia?
W mojej okolicy też jest sklep, w którym oglądałem broń zanim zdobyłem pozwolenie. Obsługa bardzo miła mogłem oglądać co chciałem. Jak zrobiłem uprawnienie to był pierwszy sklep, w którym zrobiłem zakupy. To działa. Są nowoczesne ładne sklepy, które podejściem do klienta przypominają te pierwsze sklepiki z bronią z lat 90 tych. Nie mam ochoty tam wracać.
Nawet gdyby dzisiaj był powszechny dostęp do broni to lewica i sądy były by przeciwko normalnym ludziom
Łapa w ciemno
Strzelectwo to nie tylko do obrony, polowania, walki, to jest także dyscyplina sportowa. Więc nie każdy strzelec musi mieć motywację obronne, militarne. Strzelać mogą również pacyfiści. Są osoby, które trenują go wyłącznie dla celów sportowych. To bardzo dobry trening akomodacji oka gorąco zalecany dla wszelkich pracowników biurowych. Każdy wolny człowiek powinien mieć możliwość realizowania swojego hobby. Nie lubię tej cechy naszych krajanów, że lubimy oceniać i krytykować innych. Proponuję, aby każdy zajął się sobą, pilnował własnego nosa i interesował się głównie swoimi wynikami, zamiast wytykać sąsiadowi, że ma lepszą od nas furę, lub celownik za kilkadziesiąt tysięcy. Zawiść, zazdrość to są złe cechy charaketru. W każdej grupie znajdą się gadzeciaże chcący zaimponować jakimś super szpejem. Skoro mają taką fantazję to niech im się wiedzie. Większość zadowoli się tańszymi rozwiązaniami.
Bardzo madry i rzeczowy komentarz.Polecam ten kanal jako wlasciciel wielu rodzajow broni dlugiej i krotkiej a wiec wielokrotny kupiec tej broni i uzytkownik w kraju i za granica.Serdecznie pozdrawiam i zycze cierpliwosci i motywacji w tworzeniu kultury broni w Polsce.Tylko spokoj i rzeczowosc obali negatywne mity ktore niestety narosly w Polsce i narastaja dalej dzieki UE ktora jest broni przeciwna...ale wybiorczo nie dla wszystkich.
proszę działać dalej, świetna robota ,psy zawsze szczekają a karawana idzie dalej..
Rzeszow, jest dokładnie tak samo... Pytam czy moge zobaczyc bron, i od razu pytania o pozwolenie, o promesy... mowie ze mam ale nie przy sobie. Byłem w szoku jak kupowalem pierwsza sztuke broni, a mysle ze jak bylem za dzieciaka w innym miescie to gosc dał do reki i od razu temat mi sie. spodobał
Witam Pana serdecznie 😀🇵🇱😀
Polska to nadal głęboki PRL z zakazami i przepisami z tamtych czasów. Nic sie w tej kwestii i wielu innych nie zmieniło niestety.
Świetny materiał.
Nic się tak nie opłaca jak monopol... Niestety najbardziej opłacają się monopole ukryte, tj. takie oparte na ukladzie i o ktorym ukladzie nie wie prawie nikt.... Niestety zawsze będziemy mieć takie problemy, kiedy wszedzie dookoła mętne orawo, metne regulacje... Przyslowiowa "metna woda"
Kulturka👍
Dla zasięgu
Komentarz dla zasięgu. Pozdrawiam Panie Jacku.
Polecam ekipę z RP arms. Byłem tam pierwszy raz z synem. Jakie było ich zdziwienie jak zapytałem czy 10 latek może wejść do sklepu. Weszliśmy razem l. Każdą broń można było wziąć i sie przymierzyć. Szacun. Od tego czasu wszystko kupuje u nich. Świetny materiał!
Gdzie mają sklepy, możesz napisać?
Ja byłem z 9-latką. I nie pytałem czy mogę wejść. Jak wchodzisz do Lidla z 10-latkiem, to też pytasz czy możesz wejść? ;-)
+1 dla zasięgu
Dokładnie można słuchać i słuchać . Chciałoby się aby nagranie trwało i trwało bez końca. Pozdrawiam serdecznie z Angli
Ad Arma wspierana przez kompleks wojskowo-przemysłowy XD
Ja sam jestem trochę taki internetowo-taktyczny, na dodatek też jestem informatykiem, ale do głowy by mi przyszły takie argumenty XD
Panie Jacku, warto zaprosić Pana gen. Skrzypczaka, który twierdził, że Rosji skończy się amunicja w marcu 2022roku. Natomiast ostatnio Pan gen. Andrzejczak twierdzi, że to Polska nie ma amunicji. Możemy liczyć na taki wywiad ?
Niech Pan lepiej spamuje o tym panom generałom.
Super 👌
Mam 2 ksiazeczki i popieralem powszechny dostep, ale po kilku dyskusjach z ludzmi w necie - wiara w ludzi zostala zachwiana. Podajesz argumenty, gotowe rozwiazania, a jednak ktos i tak wie lepiej😂
W necie... Ja w swoim środowisku mam beton... A pomimo to gadam pokazuje prostuję... Róbmy to wszyscy a kropla drąży skałę. Tak samo jak ludzie krzyczą na konferencję że lisy farbowane itd.. że tylko gadają... I brawo nawet jak TYLKO gadają to już otwierają oczy innym bo reszta nawet gadać gada tak jakoś pod górkę
Mając dzieci trzeba je chronić przed złem ale jak gdy otoczenie szkoła i Panstwo je systemowo deprawuje
"Nie dla psa kielbasa." Pewien były tłumacz w jednosce GROM.
;-)
Darz Bór! Ja będę się osobiście cieszył jak więcej ludzi będzie mieć broń! Legalna jest bezpieczna gorsza jest ta niellegalna gdyż przestępca raczej nie stara się o legalną. Pozdrawiam
Nie ma czegoś takiego jak nielegalna broń. Jest tylko taka o której nie wie państwo że ona jest, i z tego powodu odczuwa to państwo dyskomfort bo chce mieć ono wszystkich w garści ;-P
Laissez-faire! Pozdrawiam
W samo sedno 💪
Pozdrawiam serdecznie i zamieniam się w słuch.
Panie Jacku dziękuję że dotknął Pan ten kwestii w tym chorym państwie jakże brakuje u steru władzy ludzi pańskiego pokroju szkoda że nie doczekam normalności ale populizm
Rewelacja.
zgadzam sie z tym, co Pan mówi. Lubię broń, lubię strzelać, ale obawiam się psycholi, którzy też mogą przejść badania i dostać pozwolenie.
Był taki SKLEP w Jankach w domu jednorodzinnym Vis a vis (Jula +Ikea itp.) wchodziło się na dzwonek , zatrzaskiwała sie kreat z szybą , broń do ręki tylko na pozwolenie , wychodzenie - CZEKAĆ otwiera się krata - możesz wyjsć . Obsługa pretensjonalna . Chyba upadł bo jak przejeżdzam to jakby go nie widać !
Cenne porady.
👍
Pozdrawiam.
Miałem dać łapkę w górę ale jest 308 polubień to zostawiam bo ładna ilość
Już możesz - ktoś zepsuł. :)
No w tym filmiku to sama prawda.
Ja tam się dobrze czuję z kwitami. Każda kontrola drogowa kończy się po 5 minutach. O takie przywileje nic nie robiłem :)
Z tym dostępem do broni jest wg mnie tak: osoby, które się tym nie interesują, nie kupią niezależnie od tego, jakie będą przepisy. Sporo osób, które by chciały, nie kupi z powodów ekonomicznych. Bandyci kupią sobie nielegalnie, niezależnie od tego, jakie będą przepisy. Sztuczne, nieuzasadnione ograniczenia tylko szkodzą pasjonatom oraz tym, którzy chcieliby mieć broń dla bezpieczeństwa swojego i bliskich.
🙂
Ot i Prawdą jest , coś Pan rzekł, boć aż riwolwery mnie się w kaburach niespokojnie poruszyły były...tak.🖐️
Slkep w Suchodole Twoja Broń jest super.Wysztko co na wystawie dostepne i przestrzelać można przy deklaracji zakupu.Oczywiście przy zakupie optyki obligatoryjnie przestrzelanie montażu na miejscu.
Uprawnienia to szeroki temat,poczawszy od bezpieczenstwa i zaufania do wspostrzelajacych.
Myślę że tak jak w przypadku samochodu tak i w przypadku broni potrzebne jest szkolenie i weryfikacja zdolnosci manualnych i ocena mentalna pisiadacza broni.
Posiadanie broni podnosi poziom bezpieczenstwa wlasnych zachowan w życiu codziennym ,co za tym idzie w swej masie podnosi i w społecznym życiu .Sposób regulacji dostepnosci jest istotnym problemem nie tylko administracyjnym.
Dziękuję Koledze za propagowanie strzelectwa .
Pozdrawiam
Poszedłem do sklepu Kolba w Czeladzi. Wszedłem do zbrojowni i chciałem zobaczyć AR z S&W. Bardzo gburowaty pan: poproszę promesę albo pozwolenie na broń. Mówię nie mam, czekam na egzamin na patent, a to on, że mogę sobie popatrzeć przez szybę. Miałem tam 2 takie sytuacje, po zrobienia pozwolenia zapomniałem raz dokumentów też asy sprzedaży nie pokazują 🤷♂ Byli to ich popularni pracownicy nawet na RUclips. Na bank coś tam u nich kiedykolwiek kupie ;) Kolejny przykład Bażant oglądałem CZ 457 zwykła syntetyczną (tam nie ma problemu pokazali), Wstępnie, byłem zainteresowany, ale pan sprzedawca i rusznikarz z taką wyższością, że do tego to muszę lunetę kupić za minimum 4tys zł i zaproponowali lunetę za 6 tyś zł bo tańsza to strata kasy 🤦♂ Wydaje mi się, że w tych sklepach przyzwyczajeni są do bogatych, którzy kupują, bo mają dużo pieniędzy i nie koniecznie myślą nad zakupem tylko chcą być trendi lansi itp. Jednak w ostatnim czasie dużo zwykłych kowalskich zrobiło pozwolenie. Jestem jednym z nich i każdy zakup konkretnie muszę przemyśleć. Czas na zmianę mentalności sprzedawców, ale mam dziwne wrażenie, że z tym będzie też trudno.
Trafiona diagnoza 😉
👍👍👍👍👍
Kultura broni
Z tym prawem o broni w tym kraju to w sumie jest jak z bramami i furtkami.
Dyskusja o dostępie do broni dla polityków stale liczących sobie poparcie jest niełatwa, grząska i wymagająca opanowania "na spokojnie".
A kiedy "otwarcie bramy" szeroko jest za trudne - lepiej jest otwierać furtki po bokach.
Takie furtki prawne powodują, że ci co koniecznie chcą czy "mają dostać" - dostaną. Przy okazji też ustawi się do pilnowania furtki monopolistów, "zaufanych pewniaków", którzy będą dbać o odpowiednią gimnastykę proceduralną i wyciągnięcie kasy przed przepuszczeniem przez taką furtkę.
A ci co dostali choć nie byli namaszczeni - będą czuli się lepiej niż "pozostały plebs". Będą sobie to bardzo chwalilć, jacy oni są na "ty" i wyjątkowi. Nie dowierzając tym którzy im mówią, że zwyczajnie mniejszym wysiłkiem i kosztem dałoby się mieć to samo przy otwartej "bramie".
A przy okazji takie boczne furtki w przepisach jest łatwiej jakby co zamknąć - niż "uczciwie" raz szeroko otwartą bramę.
Same +
A tak w ogóle to: przecież 》oni《 niczego otwierać nie muszą. To nie Ameryka przecież - tutaj "gun grabbers'ami", grabieżcami broni - są niejako z góry wszyscy mieszający się do polityki tego państwa. Dzięki przejęciu spuścizny po utrwalaczach władzy ludowej.
...dlatego reformy liberalizacji dostępu do czegokolwiek w końcu kończą się na furtkach dla wybranych - zamiast na otwarciu bramy dla wszystkich zainteresowanych.
Chciałem w jednym z Podkarpackich sklepów pooglądać kilka interesujących mnie sztucerów. Pytałem o VTRa i 783 a usłyszałem "Remingtonów nie mamy wcale" z taką lekką pogardą - od razu to wyłapałem. Był M18 który tez mnie interesował ale padłą formułka: pozwolenie, promesa itd i w sumie już tam więcej nie wejdę.
Jeszcze jedna uwaga - gdyby wielkie koncerny chciały tu mieć wolny rynek broni, to nie wspierały by AdArmy, tylko poszły do "naczelnika" i załatwili kwotą mniejszą niż miesięczny budżet na reklamę w USA.
Cześć, nie wiem czy czytasz komentarze, ale chciałem Ci zaproponować pewien film. Może nagrał byś materiał na temat strikte prowadzenia sklepu z bronią? Z czym to się je, jak to wygląda od strony sprzedawcy/właściciela a nie klienta. Byłbym bardzo wdzięczy za taki film. Pozdrawiam
Będę miał okazję zweryfikować sobie podejście sklepu który lubię bo idę tam jutro z reklamacją strzelby.
Tutaj jeszcze trzeba poruszyć temat samej mentalności naszego narodu.
To podejście sklepów powoli się już zmienia, coraz więcej jest miejsc, gdzie nie robi się z broni tematu tabu i nie ma otoczki wyjątkowości, chociaż u niektórych posiadaczy ta wyjątkowość i elitarność jest cały czas odczuwalna.
Dotknął Pan ciekawego tematu jak samoograniczanie się światka strzeleckiego w Pana przykładzie w sklepie. Ja akurat na strzelnicy gdzie wprowadzane są dziwne ograniczenia mimo ze nie ma ich w wzorcowym regulaminie strzelnicy czy tez w prawie. Pozdrawiam
Słuszne słowa. Sam miałem taki przypadek w naszym regionie. Myślę, że wiesz o jakim sklepie mówię bo mieszkamy po sąsiedzku. Dla samej zasady już tam nigdy nie pojadę i w rozmowie z kolegami też im odradzam. Za to jest wiele innych sklepów gdzie się miło obsłużą, pokażą a nawet kawą poczęstują.
Pozdrawiam.
coz najwazniejsze, ze pierwszy gangster Rzeczypospolitej ma bron i jego zbrojne ramie, PROLE nie musza !!
Ale beka😂
Z Ukrainy jedzie mnóstwo broni przez granicę. Wielu ludzi będzie miało taka nielegalnie..
Bardzo wazne czliwiek zaczyba zachowywac sie inaczej po udzieleniu mu dostepu do broni
Ja jestem z Krakowa i w sklepach których jest broń takich głupot nie ma choć wiadomo że mnie znają już to jak byłem w nich pierwszy raz to normalni mi pokazywali broń w knieji,snajperze a w szczególności Atena gun gdzie można pogadać napić się herbaty i popatrzeć na broń.
Atena to mistrzostwo, polecam 😊
Herbatę dają? To bardzo fanie. I w taki sposób łatwiej o zadowolenie klienta.
Ależ wydźwięk tego materiału pasuje i dopełnia treść dzisiejszego materiału Rafała Ziemkiewicza.
Uwielbiane Przez Polaków wzajemne dzielenie się na szlachtę i plebs :D ?
Jakby uświadomić tym wszystkim ludziom, którzy są na „nie” jeżeli chodzi o dostęp do broni ilu ludzi posiada, nie jedną, tylko kilka a nawet kilkanaście sztuk broni czarnoprochowej to chyba przestaliby z domu wychodzić :P. Tak mi się przypomniało, że był kiedyś, lata temu w Rybniku sklep z bronią i normalnie wszedłem tam z mamą bez żadnego problemu i mogłem sobie pooglądać co tylko chciałem. Aktualnie nie wiem czy nadal sklep funkcjonuje. Pozdrawiam Serdecznie
Trzeba mocniej atakować ludzi którzy posiadają broń, gdyż to oni są największymi przeciwnikami jej liberalizacji. Apeluje do wszystkich żyjemy w niepewnych czasach potrzeba wzmocnić i dozbroić powszechnie naród Polski.
Nie sądzę aby to była akurat grupa najbardziej przeciwna, wręcz przeciwnie, wielu strzelców zachęć kolegów do robienia pozwolenia.
@@Odyspl2 A teraz zapytaj kolegów czy chce likwidacji ubojki. Zaraz wyjdzie, że oni bardzo lubią pozwolenie i nie chcę likwidacji.
@@Odyspl2 Czego ty nie rozumiesz? Ma nie być pozwoleń.
😂oj pan Prezes ....a pamiętam na kanale promocję firmy kaliber a do dziś jeszcze lepiej pamiętam jak w tym sklepie traktowano potencjalnych klientów pytających o broń czarnoprochową...
Prawda, aczkolwiek do kalibra, przez to że był kiedyś jednym z najbardziej znanych sklepów z cp w Polsce, przychodziło bardzo dużo "macaczy", także trochę im się nie dziwie są jakieś granice.W porównaniu do innych z branży to reklamowanie przez fundację i pobieranie kasy za to ewentualnie to naprawdę setna część promila.Inni po prostu co 5 minut reklamują to jakiś sklep to jakieś sejfy Ect.Jest taki sklep w Krakowie , gdzie cala broń, długa stoi pod ścianą i można się pobawić, zdarzyło mi się tam np wziąść mausera czy toza z napietą iglicą, potem weź kup takiego mausera za 6k gdzie przez kwartał np była napięta iglica. Sklep generalnie polecam, fajny klimat, natomiast niektóre modele broni, używanej/ historycznej są wg mnie trochę za drogie w odniesieniu do ich stanu zachowania.
Czarny proch poki co w PRLPIS jest bezpozwoleniowy
Oczywiście wiem o tym, jedyna forma broni palnej, która można posiadać jak wolny człowiek I co najważniejsze bez rejestracji, ale mi chodzi o to, że jakby Ci przychodziło do sklepu 20 osób dziennie, którzy by brali rewolwer/karabin do ręki odciagali kurek strzelali na sucho, potem wychodzili I np zamawiał przez internet bo tańsza parę złotych, to napewno byś się nie cieszył, szczególnie jeżeli to by była broń nowa.
Natomiast faktycznie poza tym tego typu sklepy (szczególnie jak oprócz cp mają koncesje I sprzedają na scaloną)często nie traktują najlepiej klientów cp, podobnie jak niektóre strzelnice, szczególnie strzelnice loku, które należy bojkotować.Wymagaja od posiadaczy broni co szkolenia, prowadzącego I ekb w sumie pod 1k, pozatym zawsze tam jest syf łusek nikt nie zbiera błoto osie rozszerzone często przez samochody, dziurawe dachy na stanowiskach.
@@ntn8255 Jak jest duże zainteresowanie jakimś produktem, to powinni mieć egzemplarz testowy. Jak w salonie samochodowym. Później się go najwyżej sprzeda taniej, albo odda po rodzinie czy znajomych.
Andora. Nie wiem jak jest dzisiaj, ale obowiązywał tam prawny NAKAZ posiadania broni...UWAGA ! ...WOJSKOWEJ. Jeśli nie miałeś własne, to zjawiał się dzielnicowy i otrzymywałeś broń z zapasów rządowych. Efekt ? na ok 85 000 mieszkańców...10 000 jednostek broni bojowej w rękach prywatnych. I co ?! W tydzień populacja Andory spadła o połowę ??? No...nie! W ciągu ostatnich lat, były trzy zabójstwa, w tym jedna osoba zastrzelona.
Szwajcaria. Naród jest armią. I co wystrzelali się ? O zgrozo...nie !
W Polsce powszechny dostęp do broni ?! Jakieś szaleństwo !!! My (oczywiście) jesteśmy normalni, ale ten Kowalski z naprzeciwka, to nie powinien mieć dostępu do noża kuchennego....
Tylko ten Kowalski od lat ma dostęp do czarnoprochowców, jak Nowak do...makaronu. Nie strzela z nich do wróbli, nie poluje na koty na osiedlu i nie pojedynkuje się z sąsiadem na środku ulicy...
....ale taki czarnoprochowiec...to nie broń...(bo jak mawiali Pawlak z Kargulem....zamek z niego wylata (czy jakoś tak).
Znaczna część rewolwerów czarnoprochowych ,to konstrukcje kawaleryjskie. Czyli broń, która zatrzymywała konia w galopie. Strzelby występują w kalibrach na wielką afrykańską piątkę..., a sztucery np. safari express (.72) na 100 m może mieć energię pocisku większą niż ,,Kałach".
No...ale broń na amunicję scaloną, to radykalny wzrost ryzyka dla wojska, policji , albo...jak kupię sobie taką broń, to w sytuacji W zostanę ...partyzantem.
No...niekoniecznie.
W Polsce i w NATO jest kilka norm definiujących klasy osłon balistycznych. To co możeszkupić (i najczęściej kupujesz) to pistolety kalibru 9 mm na amunicję Makarowa, lub 9 mm na amunicję Para. Tym z nowoczesną kamizelką nie powalczysz. Wszelkie rewolwery magnum, pistolety TT itp. wynalazki rusznikarskie nie mają cienia szans (amunicja pełnopłaszczowa dla cywila). To może sztucer, albo inny karabin ?! Cóż za pech. Myśliwi zgodnie z prawem łowieckim mogą strzelać na 100 m w zbiorowych i 200 m na indywidualnych (czy coś koło tego). Trafienie w cel o wymiarach żubra, łosia czy niedźwiedzia z 200 m, wymaga innej broni i amunicji niż strzelenie w twarz snajperowi z 1500 m. Są to pociski myśliwskie o większej zdolności obalającej, ale NIENADAJĄCE się do penetrowania osłon balistycznych.
Wszystko fajnie, ale przecież jest na rynku amunicja wojskowa (NATO i dawnego UW) w kalibrach 7,62 ... 5,45...,5,56... mm To prawda, tylko jest to amunicja pełnopłaszczowa, a z tego kamizelki w dawnej klasie iV (a nawet III+/III++) nie przestrzelisz...czyli partyzantem nie zostaniesz. No...ale przecież na rynku jest broń hiper ,super ...tańcząca kujawiaczka...bo sam na YT widziałem...w kalibrze 5,7 na 28 mm itp. cuda. Jest. Tylko cywil na oczy nie zobaczy wersji pełnoenergetycznej amunicji do takiej broni.
...a .338 LM ...tu masz cień szansy na zostanie partyzantem. Problem polega na tym, że w lwiej części przypadków, nie masz tłumika płomieni. Strzelisz i z wielu km będzie widać gdzie stoi partyzant.
Żyjemy w kraju, w którym karabinek sportowy ,o kalibrze .22LR to bardzo niebezpieczna broń... (dla szczura, czy wiewiórki...na pewno). Ale sztucer .72 możesz kupić jak...ziemniaki (i zastrzelić z niego...niedźwiedzia). Wydaje mi się, że posiadanie broni zostało tak zdemonizowane, że trzeba to odczarować. ....ale bronią można kogoś zabić..., ....ale samochodem również... ,...ale będą napady..., ale, kto przy zdrowych zmysłach weźmie zarejestrowaną na siebie broń, która jest w bazach danych policji, aby zostawić wystrzelony pocisk, lub łuskę na miejscu przestępstwa ?! To tak, jakby na miejscu zbrodni zostawił swój...dowód osobisty. Sprzedajemy bez pozwoleń noże, czy inne siekiery i...??? No właśnie.
Na takie gadanie że Polakom nie można dać broni ..to pytanie komu można broń dać ..Niemcom Ukraińcom ruskim ..bo Polacy broni krzywdzonych a czym gorszy bandyta tym większy ma dostęp
👍
Pochwalę sklep Garand za obsługę,a muszę wspomnieć o jednym sklepie w Warszawie,gdzie żeby spytać się o cenę broni trzeba pokazać promesę...
Garand jest ok.
GARAND NAJLEPSZY SKLEP Z BRONIĄ W POLSCE
A ten drugi to pewnie Kaliber na Ursynowie.
Ja tam wolę wiatrówki. Żadnych formalności i można postrzelać w weekend w ogródku. Palna potrzebna mi bardziej do ochrony. Tylko po co mi ona przy obecnych przepisach o obronie koniecznej?
A termowizję można kupić sobie też do wiatrówki bez pozwolenia.
No i wspieram działania AdArma, żeby niedołężna babcia mogła mieć broń, bo ona napastnikowi nie ucieknie. Ja jeszcze mam szansę uciec.
Z tymi pozwoleniami jest równie nielogicznie jak z podzuałem na kat.A i B. Do 125cm3 możesz jeżdzić na B, a powyżej - też, jeśli to trzykółka jak Piaggio mp3 500cm3, mimo, że jeździ, jak każdy jednoślad, a dodatkowe koło z przodu zmniejsza tylko ryzyko uślizgu tak samo kierowcy z kat.A jak i B. Żeby było ciekawiej Yamaha? Nikken nie ma takiej homologacji.
Też mnie śmieszy, że są oddzielne prawa jazdy dla osób, które zdawały na automacie. Jakby clou jazdy była umiejętność machania kijkiem.
Co to za mistrzowie z Trójmiasta? Chętnie chciałbym się dowiedzieć
Niestety teraz są takie czasy że popyt na broń jest bardzo duży (wojna na wschodzie, b. dużo ludzi w ostatnim czasie zrobiło pozwolenia itp.) że sprzedawcy delikatnie mówiąc mają wywalone na potencjalnych kupujących, nie ten to następny kupi i tyle w temacie. O cenach które poszybowały w kosmos na przestrzeni ostatniego czasu szkoda wgl mówić
Ceny poszybowały ? Przecież ceny broni wzrosły mniej niż inflacja. A sprzedawcy nie mają wywalone -przynajmniej nie w sklepach w których kupuję. Wręcz przeciwnie - chce sprzedać jak najwięcej.
Wszyscy mają dostęp do młotków i siekier, jakoś nie widać zbiorowych bitew na ulicach (no może poza Nową Hutą w Krakowie, ale tam wolą maczety).
Dostep do broni na zasadzie Folwarku Zwierzecego😬
Chyba się tu komuś buźki pomyliły 😢
A są może jakieś nowe informacje na temat prac nad zmianą UoBiA w Sejmie ? Frag Out! Magazine chyba z miesiąc temu wrzucił filmik o jakiejś konferencji w Sejmie czy coś i nic.Cisza.Czy jako środowisko strzeleckie macie jakieś nowe informacje ?
Ha ha ha :) Widziałem te filmy na Frag Oucie i juz tam tez obsmialem... Skoro wojna za miedza i panika z tym zwiazana (osobiscie widziałem stosy podań na policji po wybuchu wojny) nie sprawily ze beda jakies zmiany to juz nic tego nie zmieni. Ot przed wyborcze klamstwa dla nie ogrzanych i bardziej naiwnych strzelcow, smutne, obrzydliwe...
@@WOLF-sj9wj a poza obśmianiem zrobiłeś coś w kierunku zmiany przepisów?
A, napisałęś kilka komentarzy. Szanuję. XD
Lepiej to już bylo jest gorzej niż z dyrektywa Bienkowskiej
@@kwestionariusz1 Ehh już nawet nie mam nerwów na komentowanie niekompetencji tych 450 osłów...Ale jednak jak wypłynął filmik Pana Hogi to człowiek znów zaczął się łudzić,że może coś drgnie,polepszy się.Taka już ludzka natura,że się człowiek łudzi na jakieś zmiany na lepsze...Wsumie wybory idą.Wątpie,że PIS będzie forsował jakieś zmiany.Pewnie nie będą chcieli wystraszyć swojego tępego elektoratu przed wyborami...
Władza koszerna wie, że goj polski plus kałach to nie dobra jest. Nie tylko to nie dobra jest ale i nie koszer jest. 😳
Ktoś, kto uważa Cię za zwierzę z ludzką twarzą..........
Rzeczy należące do gojów są własnością bez Pana- talmud
@@BlacharzOstatniejSzansy "Za 500 lat świat zapomni, że istniał naród polski".
W Bełchatowie sprzedawcy beż problemu pokazali mi broń mimo, że nie miałem zezwolenia. Także są miejsca gdzie klienta traktują z szacunkiem.
Jaki sklep? Mają tam CP?
Jak kupowałem pierwszy pistolet to mówię sprzedawcy że chcę taki model. A on na to- ile ma pan pieniędzy? W tej cenie mam jeszcze to i to i to.. spędziłem na zakupach dłuższą chwilę i w sumie kupiłem nie to po co przyszedłem.
najlepsi są "posiadacze" uzależnieni od wywąchiwania lufy "nie stać cię na pozwolenie to tym bardziej nie będzie cię stać na broń i amunicje" , "nie masz czasu na zrobienie pozwolenia to jak znajdziesz czas na treningi na strzelnicy czy zawody" ;]
I co, idealnie wpasowujesz się w któryś z tych opisów? XD
@@BartolomeFarrell zazwyczaj pytam czy taki "posiadacz" nie powinien powtórzyć badań lekarskich i opowiedzieć psychologowi o tym że jak nie wystrzela 25kg amunicji w miesiącu to dostaje delirium
@@R4ZI3L666 na razie delirium to masz ty, bo inni mają broń, a ty nie.
@@BartolomeFarrell niczym russki motostrelek 🤣
Ad. 2:00. Kiedy jakikolwiek bojkot konsumencki przyniósł skutek? Raz na dekadę gdzieś na świecie może to zadziała, może!!!
Pełna zgoda z materiałem, jedynie co do tego sklepu z przejściem otwieranym jak w jakimś więzieniu nie byłbym aż tak surowy. Rozumiem że jest to uciążliwe, ale może sklep ma doświadczenie, np. z klientem który podczas oglądania broni próbował albo udało mu się wybiec z takiego sklepu.
W sedno. Dostało się leśnym duszkom i pseudo firmom na monopolu.
Ws sklepów polecam sklep p.Joli JM miło, można wziąć do ręki przymierzyć , ceny są przy broni. Nie taj jak u innych kłudki i patrzą na klienta jak na bandziora...tam już nie chodzimy. 😅
Bo są strzelcy równi i równiesi 😒
wg mnie temat jest trudny, każdy ma prawo do obrony i do bezpieczeństwa ale może od zmiany prawa w zakresie obrony koniecznej zacząć wycinając jej przekroczenia i inne fikcje. Ale tutaj jak widzę rządzący są twardzi jak skała.
Ja sam mam mieszane zdanie na temat takiej łatwej dostępności do broni, aby stanami się to nie skończyło. Z drugiej strony pozwolenia, egzaminy testy psychologiczne to naprawdę nie ten kierunek.