Jesteśmy tu wszyscy w takim miejscu że (stety czy niestety) jesteśmy zobowiązani do unikania tego typu określeń, przynajmniej do czasu skazania prawomocnym wyrokiem. Takie są reguły gry.
automatyzm jest zły - co w przypadku jak nie ma nikogo w pobliżu, ktoś jest ranny z innego powodu a jesteś jedyną osobą która może uratować tę ofiarę ale problem polega na tym, że wcześniej wypiłeś 3 piwa, telefon jest rozładowany a w pobliżu nie ma nikogo - po to mamy sądy aby takie sprawy ważyć - inna sprawa jest taka, że postępowania są przewlekane i coś co w innym państwie zostanie rozstrzygnięte max po roku u nas jest wałkowane do porzygu przez 4-6-8 lat a nawet dłużej
No nie, bo jest różnica między przekroczeniem legalnego limitu o 0,1 czy 0,2 a posiadaniu 2 albo i 3 promili we krwi. W Polsce mamy i tak bardzo restrykcyjne prawo w tym temacie i jest ono znacznie bardziej surowe niż w wielu innych krajach europejskich. Tak samo jest różnica pomiędzy powrotem po dwóch piwach od kolegi mieszkającego 2 kilometry od domu jakimiś pustymi wiejskimi drogami, a gościem który z uśmiechem na ustach napierdolony zapierdala autostradą jak po torze formuły 1.
@N4chtigall Bo to są przedziały skonstruowane nie dla ochrony zdrowia i życia ludzi na drogach tylko dla nabijania statystyk policjantom, którzy robią wszystko byle nie pilnować bezpieczeństwa na ulicach. Podczas gdy oni zawijają typa, który pił wczoraj i ma homeopatyczne ilości alkoholu we krwi mija nich gość najebany jak szpadel ciesząc się, że mają już jakiegoś frajera. Parodią cywilizowanego świata jest to, że nie można wypić piwa do obiadu i po pół godziny wrócić do domu. Ale takie drakońskie normy to domena skorumpowanych krajów trzeciego świata. Im dalej na wschód tym bliżej 0,0 promila normy, jednocześnie więcej pijaków recydywistów za kółkiem.
Najgorsze jest to, że to coś wyjdzie kiedyś z więzienia i dalej będzie goovnem. A miejsce goovna jest w glebie, żeby ją użyźniało. Tylko tyle to coś może zrobić dla planety.
@mtw6706 powiedz to osieroconym dzieciom, owdowiałej żonie, rodzicom, rodzeństwu, żeby zastanowili się, co skłoniło do degeneracji tego odpadu, który pozbawił życia ich najbliższą osobę.
@@mtw6706 KK pierze mózgi: nastaw drugi policzek, jak cię biją. Takie myślenie sprzyja zbrodniarzom i innym mętom społecznym. Popracuj w więzieniu dla recydywy i zobaczysz jakie potwory tam siedzą, zobaczysz ich sposób myślenia, stosunek do innych spoza ich kręgu, do prawa itd. KK chowa wiele swoich brudów, nawet zbrodnie na dzieciach. Porozmawiaj z takim dzieckiem, a ujrzysz coś, co ci się w głowie nie zmieści. Porozmawiaj z ofiarami przestępców, przeczytaj książki z literatury faktów, opisujących dokładnie zdarzenia i ich sprawców. O przebaczeniu mówią ci, których nie dotknęło nieszczęście spowodowane przez odpady społeczne. Wybacz mu, a on tak to ma gdzieś. Tacy ludzie nie mają uczuć, poza nienawiścią do innych. *
*Dziękuję za ten bardzo ważny materiał. Nie ulega wątpliwości, że prawo musi się zmienić!* *Powiedzmy sobie szczerze to MORDERCA!* *Właśnie to jest najgorsze, że musi wydarzyć się tragedia, żeby te ciołki w (nie)rządzie* *łaskawie wpadli na to, że może wypadałoby zacząć zmieniać prawo* *Oby ten morderca zapłacił za swoją zbrodnię. A jemu podobni imbecyle,* *przynajmniej odczuwali respekt przed prowadzeniem pojazdu pod wpływem*
Panie Mariuszu, dziękujemy za bardzo fajny materiał, a mimo to po wysłuchaniu go do końca dochodzimy do bardzo smutnej konkluzji. Niestety po ciezkich przestępstwach skazani są nieproporcjonalnie skazywani w stosunku do tych którzy sa " zaplątani " w aferę " batonik za 3, 25 PLN ". Faktycznie " regularni przestępcy " mają duże środki finansowe ze swojej " działalności i stać ich na adwokata, zaś biedny drobny, często przypadkowy " delikwet " dostaje nieproporcjonalnie wysoki z tzw. " górnej półki " wyroki 😢 Jedynie co Nam pozostaje to modlić się, by nigdy z machiną sądową nie mieć do czynienia !!! Gorąco Pozdrawiam ❤
,, wypadek samochodowy" może być wtedy jak do niego dochodzi w sposób niezaplanowany, losowy, a kierowca jechał przepisowo. Celowa jazda ponad przepisową prędkość to już piractwo drogowe i zagrożenie życia i zdrowia. Ł. Ż powinien mieć zarzut "mor der stwa ".
Serduszko to wyraz ogólnej sympatii.... Dwa że do "chłopa" to mi daleko - żadnego pola nie posiadam.... Na marginesie to do pedałowni nic nie mam - WARUNEK - dopóki trzymają się z dala 🤪
Świetne podsumowanie, dziękuję 🙏 obejrzałam kilka innych materiałów na ten temat, gdzie wszyscy gardłują niemal za gilotyną dla tego gagatka, ale merytorycznie nic nie wnoszą. W końcu jakaś odmiana 👍
Siano, Panie Mariuszu.To trzeba mieć w głowie wsiadając do auta, na motor, hulajnogę elektryczną, do autobusu z ludźmi, itp. Tacy ludzie właśnie to mają w głowie, politycy i celebryci dają im niechlubny przykład.
Hej. Fajnie, że mówisz o tematach duchowych, doceniam to, mało się w tych czasach o tym mowi, wiele osób myśli tylko "cielesnie". Polecam zastanowić się czasem pod wpływem jakiego ducha jest nasze życie i podążać za Duchem Swietym, którego owoce to miłość, radość i spokój.
Recydywa w świetle kodeksu karnego to nie jest ponowne popełnienie przestępstwa tylko popełnienie go w przeciągu 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy pozbawienia wolności. Wtedy dopiero czyn popełnia się w związku z 64 kk
@@thenoxpump4209jak masz 5 zakazów to nie wiem chyba dzien po dniu musialy by byc, aby nie byly prawomocne. Sprawy o wykroczenie to 7dni na uprawomocnienie
Czas się kończy, samosądy powrócą. Chociaż często wątpię, to jednak czekam końca, niech Pan już wróci na ziemię i zabierze nas wszystkich. Bo jak żyjemy? Na naszych oczach widać do czego to wszystko prowadzi. Szczypawka, epidemie, wojny, podłość ludzka, te szambo które wylewa, brak refleksji, pokory wszystkich ludzi. Zło panuje ale juz niedługo, trzymajcie się i bądźcie dobrymi dla innych.
Dobrze usłyszałam, że kolo miał kilka zakazów sądowych i się do jich nie stosował? I że jadąc pod wpływem kilkakrotnie przekroczył dozwoloną prędkość? I nie jest to zamierzone działanie? To w takim razie powinniśmy wrócić do samosądów.
Po co piszesz kłamstwa nie wiesz nie wypowiadaj się a w którym momencie Paulina mowila na temat tego że matka jej pomagała?! Jeśli słuchałeś to trzeba ze zrozumieniem słuchać żeby móc się wypowiadać. Nikt nie zna Pauliny a wszyscy ją przekreślacie to nie ona prowadziła a co do jej przeszłości nikt z was nie wie co ta dziewczyna przeszła więc dlaczego ją oceniacie !!!!!
22:30- SRA. To prawnicy, prokuratorzy i sędziowie najbardziej niszczą prawo w naszym kraju. Ty o tym wiesz, ale o tym nie mówisz. Nie politycy, bo to na ich zlecenie kancelarie tworzą prawo, które później jest wdrażane w kraju. Mniej korupcji w waszych zawodach i wszystkim będzie się żyło lepiej.
Przecież kancelarie spisują przepisy, a później są wściekle, bo politycy i tak zmieniają kluczowe kwestie po swojemu i powołują się na właśnie kancelarie. Przeczytaj kiedyś propozycje prawników i tych kancelarii a jak w ostateczności prawo jakie weszło w życie wygląda. Politycy tych prawników wykorzystują do swojej propagandy.
9:15 panie Mariuszu w mojej ocenie, bezpośrednim powodem wypadku owszem mogłyby być: nadmierna prędkość, alkohol i inne używki etc; ale GŁÓWNYM POWODEM spowodowania wypadku było nieuszanowanie wyroku sądowego!!! Nie bez powodu sąd zabronił temu człowiekowi siadać za kierownicą samochodu.
No dobrze to wyjmijmy z tego równania prędkość, alkohol, manewry autem. Zostawmy tylko naruszenie zakazu prowadzenia pojazdów. Jak to bezpośrednio przekłada się na spowodowanie wypadku?
@@MariuszStankiewicz Sąd odbierając prawo do prowadzenia pojazdu prawdopodobnie ( i całe szczęście) wziął pod uwagę wszystkie czynniki równania. Ten człowiek prawdopodobnie często tak postępował, więc sąd orzekł, żeby lepiej za kierownicę nie wsiadał. Przepraszam, ale nie bardzo rozumiem pana logikę wyciągania czegokolwiek z tego -jak to pan ujął równania. Na wypadek złożyło się kilka bardzo ważnych faktów, których w mojej ocenie wręcz nie powinno się pomijać, Gdybyśmy wyjęli z tego równania tylko prędkość i manewry autem, to by nam wyszło, że to nie alkohol był przyczyną?
TŁUMACZE I OBJAŚNIAM: Aroganckie zachowanie w prokuraturze i zachowanie juz w zakładzie, jest celowe. On wie ze spędzi kupę lat w wiezieniu i ustawia sie w więziennej hierarchii, jego zachowanie nie jest skierowane w opinie publiczna a w klimat więziennych zasad, przez takie zachowanie próbuje urządzić sie w więziennych realiach....
Plus proszę prześwietlić jego szefa ( właściciela wypożyczali) snajpera lub /jest . To jest członek zorganizowanej grupy przestępczej. Snajper to jego szef proszę łączyć kropki , są narkotyki , ect . Kryminalni już ułożyli te puzzle
Tak niski wyrok tj. 20 lat jest realnym zagrożeniem dla społeczeństwa. Ten typ nie powinien nigdy wyjść z więzienia. Jakoś niemiecki wymiar sprawiedliwości nie patyczkował się z amebą, która to dokonała znacznie mniejszych szkód niż ta kryptyda.
przeprowadzałem badania w ZK nad podkulturą więzienną. Łukasz Żak się tam odnajdzie. Jemu podobnych jest tam cała masa. Np. jeden z takich jegomości potrącił kobietę w ciąży na przejściu dla pieszych. Poroniła. Zero skruchy. Na pytanie jak to się stało, odpowiada: "jej wina, wyszła mi na środek, dziecko to sobie drugie zrobią, a ja muszę teraz tu siedzieć za niewinność".
Moim zdaniem jednak dziewczyna miała zapięte pasy. Przy zderzeniu przy takiej prędkości wyleciałaby przez okno i jej obrażenia byłyby o wiele większe o ile nie byłaby drugą śmiertelną ofiarą. A co do zarzucenia winy na nią to nie zgadzam się, że ją zostawili i potraktowali jak śmiecia. Tacy ludzie potraktowaliby swojego kumpla tak samo byleby uniknąć kary.
Dziś miałem okazję pojeździć Audi RS5 V8 na autostradzie bez ograniczenia prędkości ( w Niemczech), na pustym odcinku drogi, powtarzam pustym odcinku i sam w samochodzie w dodatku trzeźwy bujnąłem się do 240km/h ( podkusiło trochę uczucie skumulowanego zapasu mocy pod maską), ale dało się słyszeć jak św. Piotr laską w dach stuka i stwierdziłem, że nigdy więcej.
W zupełnym skrócie. Umysł pod wpływem środków psychoaktywnych, nie funkcjonuje już tak, jak osoby trzeźwej. Nie myśli racjonalnie. Nawet wyrzut adrenaliny nie pomoże. To nadal będzie skrzywione myślenie. Zwłaszcza, jeśli jest to permanentny stan. To, że piło się, to przykład, w niedzielę wieczorem, nie oznacza, że rano, pomimo subiektywnego odczucia, można siadać za kółkiem. Także gdy to trwa dłużej, ten stan upojonego myślenia wypaczonego, nie kończy się po 76h. Oczywiście to nie jest czynnik usprawiedliwiający. Jedynie próbuję naświetlić Pana niedopowiedzenia... Co on/ona, mieli w głowie. Purple haze. Po prostu. To jest bardzo skomplikowane, a zarazem dość proste. Dziękuję za film 👍🏻Wierzę, że sprawiedliwość zrobi to, co należy.
Mówi Pan, że będzie zdziwiony niskim wyrokiem, a co Pan powie na uniewinnienie pewnego celebryty za jego wypadek potrącenia na przejściu dla pieszych prawidłowo przechodzącej starszej pani. Celebryta nie miał prawa jazdy, przeglądu pojazdu i ubezpieczenia a mimo to to ta pani okazała się winna. Czy to Pana nie dziwi ? W sądzie wygrywają pieniądze.
Jeżeli myślimy o tej samej sprawie, to właśnie piesza nie przechodziła prawidłowo przez jezdnię, tylko na nią wtargnęła w taki sposób że celebryta nie miał szans nawet zrobić manewru czy zahamować. Wypadki rekonstruują głównie biegli. A oni nie są zbyt łaskawi przy ocenie kierowców więc starsza Pani musiała niestety skrajnie się zachować. Brak OC, prawa jazdy czy przeglądu, jeżeli w ogóle tak było, nie był powodem wypadku. Co nie znaczy że nie powinien być skazany za jazdę bez uprawnień i kary administracyjne.
@@MariuszStankiewiczprzecież w świetle prawa w takim bądź razie tego gangola wogóle nie powinno być w miejscu zabójstwa zgadzam się z tym że szmalec ,,wygrywa".
@@MariuszStankiewicz Panie Mariusz, jesli pijany wezmiesz udzial w stluczce np ktos w Ciebie wjedzie automatycznie policjant jako winnym kolizji protokoluje CIEBIE JESLI PIJANY CELEBRYTA BEZ OC, wjedzie w babe na pasach (ktora OK wtargnela nagle na pasy podstepem) TO CZY WINA JEST PIJANEGO CELEBRYTY BEZ OC ? No nie , bo sad tak ocenil ze nie, gwarantuje ci ze orzecznictwo w przypadku 95/100 obywateli byloby takie, ze kierowca pijany do paki, jest grupa znanych i bogstych ktora lapie sie w tych moich 5%. Rozumiesz ??😂
No właśnie. Tu nie chodzi o zakazy i groźby. Taki człowiek nie liczy się z niczym, z żadną kara. Oni są gotowi zginąć na tej drodze. To trzeba diagnozować i skutecznie egzekwować profilaktykę. Nie na zasadzie zaostrzamy wszystkie kary dla wszystkich, bo to wali w ludzi którzy się karami przejmują. A tych bez mózgu żadną kara nie odstraszy. To trzeba leczyć farmakologicznie, bo to jest uzależnienie od niebezpieczeństwa. Kara ich jeszcze nakręca.
No to dobre jest, głównie chodzi o to aby łatwiej zakończyć sprawę. Te pięć wyroków, to takie tam, a te narkotyki i grożby karalne to już nic nie znaczące szczegóły. Lepiej surowo ukarać Kowalskiego któremo zdarzyło się jednorazowo przekroczyć szybkość o 20 km/godz, który wyrazi skruchę ale któremu łatwiej wytłumaczyć że takie jest prawo i on to zrozumie.
Nie ma Pan racji. Orzekanie zakazu prowadzenia pojazdu mechanicznego ma na celu uchronienie społeczeństwa przed skutkami zbrodni, którą taki podsądny popełni, jeśli usiądzie za kółkiem. Bo prawie na pewno tak się stanie, jeśli pojedzie jako kierowca. Problem polega na tym, że łamanie zakazu prowadzenia pojazdu mechanicznego jest traktowane jako delikt o małej szkodliwości społecznej. Tu jest pies pogrzebany.
Jak drugi raz został ,zatrzymany to automatycznie powinni zabrać jemy auto to by nie doprowadziło do tragedii ! Dzieciom do końca życia swojego powinien wypłacać rentę że by nigdy nie zapomniał jak skrzywdził tę rodzinę!!!!
Gdyby w etyce innych osadzonych doceniano skruchę przyszłego skazanego, a pogardzano gwiazdorzeniem co spotkałoby sie odpowiednim przyjeciem delikwenta za murami, to może takich pokemonów nie musielibyśmy oglądać.
Zatanawiałeś się w pewnym momencie co można mieć na obronę Żaka. I jak bardzo mi źle jest to mówić, to na jego obronę stoi cały nasz system: To że mógł dostać 6 zakazów bez konsekwencji, to że samochody są dla współczesnego Polaka rzeczą świętą, to że politycy/policjanci/nawet radni potrafią wykpić się z jazdy po pijaku jakbyśmy byli w środku afryki. Gdyby nie to, że zabił, to takich sytuacji w warszawie są co noc dziesiątki. A powiem więcej, nawet gdyby zabił z pełną świadomością (nie pijany) kogoś tylko i wyłącznie po złości (np. wypatrzył wroga w samochodzie z przodu) to dostałby mniejszą karę niż teraz xdd mniejszą niż nw, za kradzież z pobiciem. Dalej opierdalajmy pałkę zagranicznym interesom, co może pójść nie tak
Dziękuję za kolejny film. Oczywiście widziałem wszystkie. Mam pytanie: czy wziąłbyś jego sprawę? Kiedy odmawia się przyjęcia sprawy, jakie można mieć powody?
Dla mnie to jest śmiech na sali, że ludzie mają po kilka zakazów prowadzenia. Uważam, że pierwsze niestosowanie się do zakazu prowadzenia i to jeszcze pod wpływem powinno z automatu skutkować dożywotnim zakazem prowadzenia i pierdlem na jakiś czas bo to jasno pokazuje, że dana osoba ma w głębokim poważaniu ten wyrok. Myślę, że Niemcy radzą sobie w tym temacie o wiele, wiele lepiej np. Polka, która też lubiła pozapier... i zabiła dwoje dzieci w wypadku usłyszała dożywocie i żegnamy ze społeczeństwa. Nie bez powodu ludzie w Polsce mają gdzieś przepisy i Ci, których stać na mandaty robią co chcą na drogach (dopóki kogoś nie zabiją), za to jak przekroczą zachodnią granicę od razu stają się grzecznymi kierowcami, którzy respektują przepisy ruchu drogowego.
Pan nie wie, jaki wyrok zapadnie w sprawie tego gangusa żaka, a wyrokuje jak sąd. To mnie śmieszy. Pośrednim sprawcą tej tragedii jest właśnie sąd. Są takie rzeczy jak, np. profile psychologiczne, badania, które pozwalają na określenie deficytów osobowościowych i na tej podstawie ferować wyroki wobec takich osobników jak ten żak już na pierwszym procesie, aby zapobiegać tragediom, ale w Polsce tego się nie robi. Sądy, społeczeństwo są zbyt pobłażliwe, a to kosztuje często życie niewinnych ofiar. *
Z zaciekawieniem słuchałem Pańskiej interpretacji tego tragicznego wydarzenia i całego możliwego przebiegu procesu sądowego. Jednak wymiar sprawiedliwości w Polsce to dno i kompromitacja. Po co nakładać 5 kar za jazdę po alkoholu, skoro i tak raz za złamanie kary poszedł gość siedzieć. Czy nie jest to kompromitacja wymiaru sprawiedliwości? Co jak co, ale w tej kwestii potrzebne są pewne zmiany. Weźmy przykład z Niemiec, gdzie za podobny czyn Polka (albo Niemka polskiego pochodzenia) za wyścig na drodze i zabójstwo przechodnia poszła siedzieć na dożywocie. Dlaczego Polski wymiar sprawiedliwości zawsze ma problem ze skazaniem na surowy wymiar kary typa, który stanowi zagrożenie życia dla społeczeństwa? Na przykładzie Niemiec, gdzie opinia publiczna jest zdecydowanie brana pod uwagę w tych kwestiach, potrzeba ludzi kompetentnych na danych stanowiskach w wymiarze sprawiedliwości. W Polsce to jest kpina i ewidentny nóż w plecy dla zwykłego obywatela, który chciałby czuć się bezpiecznie na drodze. Chciałby czuć się bezpiecznie wysyłając swoje dziecko do szkoły. Po raz kolejny Polski wymiar sprawiedliwości broni oprawcę, a nie skazanego. Jak mamy ufać instytutom publicznym, kiedy mamy taki przykład na świeczniku, w którym gość 5 razy kpił sobie z kar nakładanych przez sąd, a i tak w konsekwencji zabił człowieka na drodze? Ja nie mam zaufania do żadnej instytucji publicznej, w tym do policji. To jest właśnie Polska niestety.
Do tego ta pani powiedziała ze nie czuje złości do tego pseudo gangsta kierowcy . Chłop ja prawie zabił chciał zwalić winne na nią.... nie widzę przyszłości tej osoby. Nadal gangusy bd przy boku jak u mamusi
37:24 Bardzo dziękuję za chwilę rozsądku . Żak to po73b, co nie wymagało udowodnienia bo sam dostarczył papiery. Prawo jednak nie powinno być tępą siekierą działającą bezmyślnie, okrutnie i bez brania pod uwagę niuansów każdego zakończonego śmiercią wypadku na drodze. Rozumiem najbliższych każdej ofiary do oczekiwania wyroku o znamionach zemsty, prawa typu oko za oko, śmierć za śmierć. Życie jednak nie jest czarno białe. A od oceny tego jaki wymiar kary ma ponieść sprawca jest sąd. Problemem jest nieufność i poczucie skompromitowania wymiaru sprawiedliwości w oczach obywateli. Jak do tego doszło - być może materiał na dłuuugi program bardzo jednak śliski politycznie.
31:40 nie jestem prawnik ale nie rozumiem czemu Pani Paulina nie przyczyniłaby się gdyby ktoś w nich wjechał. Przecież wciąż wiedziałaby że kierowca jest nietrzeźwy
chodzi o ciąg przyczynowo skutkowy. Jakby ktoś w nich wiechał to nie ma przyczynienia bo ktoś inny spowodował wypadek, to że kierowca był pijany nie ma znaczenia, to że byłby trzeźwy nic by nie zmieniło . Natomiast w tym przypadku to pijany kierowca który spowodował wypadek był przyczyną obrażeń, więc mogła nie wsiadać , mogła też go powstrzymać. Na tej samej zasadzie jak będę szedł pijany i mi cegła spadnie na głowę z dachu to ja się nie przyczyniłem a jakbym się wywalił o krawężnik i wybił sobie zęby to już inna sprawa :)
Nie zgadzam się! Wypadki się zdarzają codziennie przy dopuszczalnej prędkości. Przez zwykłą nieuwagę, słońce może oślepić, ktoś mobyć zmęczony, itp. Dopiero jeśli ktoś pędzi 225 km/h to spowodował wypadek czy nie powinien być sądzony jak po próbie zabójstwa.
Hej Mariusz, mam pytanie w nawiązaniu do tematu odcinka. Co w przypadku gdy prawnik bardzo mocno gardzi swoim klientem. Czy większość prawników idzie drogą profesjonalizmu i broni takich osobników czy może powołują się na klauzulę sumienia
@@MariuszStankiewiczjasne, ale sam fakt, że taki może być na finale, to wyraźny znak o innym, mniej liberalnym podejściu do tego typu przestępstw. Btw, jak zwykle spoko materiał. Dzięki
@weekking4491 dzięki! Tamten wyrok jest precedensowy, na uwagę zasługuje to że sąd wywiódł zabójstwo z obowiązujących przepisów, nie musieli klecic prawa na kolanie. Ciekawe również jest to że drugi kierowca w tym "wyscigu" dostał 4 lata, choć w pewnym sensie wywołał ten ich rajd. Nie mówi się też o tym że to był wyrok po ponownym rozpoznaniu sprawy. Wcześniej Ewa P. dostała 6 lat pozbawienia wolności ale prokuratura się odwołała.
37:00 otóż to. Podnoszenie kar pod publiczkę. Ale większość społeczeństwa uważa że ich te kary nie dotyczą, i nigdy nie będą dotyczyć. W sumie, zastanawia mnie czemu autor, o tym mówi? Większość powie - a bo pewnie pan mecenas sam był karany. A ja myślę,bze bierze się to z - bliżej nie znanego nam- dużego doświadczenia sądowego.
Panie mecenasie, niewątpliwie bezpośrednią FIZYCZNĄ przyczyną śmierci człowieka była nadmierna prędkość. Co zaś co do nie stosowania się do Łukasza Żaka do sądownych zakazów nie ma pan racji. Państwo MUSI miec bowiem mechanizmy do wymuszenia stosowania wyroków własnych sądów. Koniec kropka. Łamiesz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych=> idziesz siedzieć. Inaczej państwo traci swój autorytet, pozwala bowiem by wyrok sądu miał wartość papieru do użytku odtylnego. Pozdrawiam
Chlopie Łukasz Zak wie co robi jezeli on pokazuje vze jest cwaniakiem 5lat dobrego sprawowania i resocjalisacji i wychodzi🤭 a jak byl by grzeczny to by nie musiał miec resocjalizacji czyli zaklad karny by nie miał. By powodu go wypuścić🙄🙄🙄🙄🙄
W mojej osobistej opinii ten klient nie rokuje na przyszłość. Może się coś zmieni w trakcie odsiadki ale na tą chwilę wnioskował bym o maksymalny wymiar kary za każdy popełniony czyn i sądowy nakaz objęcia dozorem psychiatrycznym ponieważ może się okazać że po odsiadce tej kumulacji która się szykuje może nie być w stanie samodzielnie funkcjonować w społeczeństwie i dalej stwarzać zagrożenie co było by podstawą do osadzenia w ośrodku psychiatrycznym a z materiałem lekarskim gromadzonym przez dwadzieśnia plus lat żaden adwokat i sąd nie będą mieli pola do dyskusji. O ile oczywiście klient doczeka końca kary bo to nie jest do końca takie oczywiste.
Największy bezsens wymiaru sprawiedliwości: Sąd nie może dostrzegać poprzednich wyroków i oceniać podejrzanego w oparciu o jego już popełnione czyny. Absurd goni absurd. Jak mamy się czuć bezpiecznie kiedy to już nie jednostka a cała rzesza debili ma za nic Polskie Prawo, sika na Was, sika na nas i w nonszalancją przyjmuje kolejny już dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Co za dykta. Jeśli prawo się nie zmieni jestem pewien, że lud w końcu wyjdzie na ulice a tymczasem mam nadzieję, że rodzina zmarłego pozwie nasze Państwo i wygra choćby z 200 mln złotych zadośćuczynienia na rażący fakt, że żaden z poprzednich sędziów nie wpadł na genialny pomysł odstrzału takiego delikwenta, który za nic ma ich, Was, nas, kogokolwiek. Żart w balenciadze z olx za 100zł
Mnie oburza i nie tylko, pobłażliwość prawna dla gangusów oraz korupcja w urzędach administracji państwowej, w korporacjach, takich jak wymiar sprawiedliwości czy ochrona zdrowia, o farmacji nie wspomnę. *
ehh. 4:29 trzeba mieć to że stawało się przed sądem za innego wykroczenia i wszystko szło klarownie i po najmniejszej linii oporu :) tak zwane "dotyl dotyl aż wleci w dupę motyl" pozamiatane :)
Trafi do pudła, jeszcze bardziej będzie brylował jaki to on gwiazdor. U nas nie ma kary. Koszt utrzymania więźnia to 4930 zł miesięcznie. Dlaczego w Polsce nie ma kary pieniężnych, tak np 100 tysięcy za jazdę bez uprawnień, 200 za promile, koszty interwencji i usuwania skutków na koszt sprawcy. Koszt leczenia. Gwarantuję że nie miał by kasy na następny samochód . Wzorem z UK powinien być zapis prawny że tylko właściciel może prowadzić samochód i on ponosi konsekwencje.
Słuchałem wynurzeń niejakiego Zboralskiego, który grzmiał, że trzeba zaostrzyć prawo dla "drogowych morderców". Nie byłem w stanie nawet do końca wysłuchać tej populistycznej tyrady. Przywrócona została właśnie moja wiara w rozum i godność człowieka - "nie róbmy sobie tego wszyscy, żeby z tego wyjątku wprowadzić rozwiązania równie skrajne" - święte słowa. Jednostki aspołeczne zawsze były, są i będą, ale to nie znaczy, że każdy kto wsiada do samochodu jest potencjalnym zabójcą, a tego mam wrażenie chcieliby samozwańczy eksperci od BRD.
Mógłbyś przywołać pochodzenie/źródło materiału, w którym Zboralski wygłasza tyradę sugerującą, że "każdy wsiadający do samochodu jest potencjalnym mordercą"? Bo wypowiedzi tej chyba nie znam, a zasadniczo jestem za zmianami definicji czynów na drodze doprowadzających do takich nieszczęść takich jak to, masakra na A1 czy na Sokratesa.
@@adamkwalczyk - wprost czegoś takiego nie mówi, ale takie wnioski można wyciągnąć jak się go słucha. Materiał na Kanale Zero - krótko po wypadku spowodowanym Żaka. Nie będę linkował żeby nie promować odklejeńca, ale łatwo będzie znaleźć. Kręcił dramę że "znowu", bo przecież wcześniej na A1 Majtczak zabił całą rodzinę jadąc 250 km/h swoim BMW i że trzeba zaostrzyć przepisy i wprowadzić do prawa pojęcie zabójstwa drogowego. Pokaleczył przy tym solidnie logikę, ponieważ jego postulat był mniej więcej taki że pod zabójstwo należy podciągnąć dwukrotne przekroczenie dozwolonej prędkości. Czyli - przy 140 na autostradzie Majtczak nadal by pod to nie podpadł, prosta matematyka wskazuje że 250 to mniej niż 280. No ale to już detal, istotą jest to że facet postulował zaostrzanie prawa tylko dlatego że w ciągu roku miały miejsce dwa wypadki śmiertelne spowodowane przez zjebów. I tak - zgodzę się że dwukrotne przekroczenie to już naprawdę jest poważne nie liczenie się z innymi uczestnikami ruchu, ale to byłby jednak szkodliwy precedens gdyby z powodu dwóch wyjątkowych w skali 40 milionowego kraju wypadków zacząć zaostrzać prawo dla wszystkich.
Mam pytanie, bo coś mi się tu faktycznie nie zgadza. Czy to aby nie jest tak, że za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, obligatoryjnie oprócz zakazu prowadzenia na min. 3 lata dostaje się także i wyrok pozbawienia wolności? O ile nie doszło do jakiegoś wypadku, wyrok jest w zawiasach, ale skoro taki as jak Łukasz raz za razem popełnia to samo przestępstwo, powinien dosyć prędko dostać coś bez żadnego zawieszenia, plus jeszcze ewentualnie trafić za kratki w ramach odwieszenia aktywnego już wyroku. Facet znajomej miał taką akcję, po pijaku spowodował drobną kolizję i miał coś z 2,2 promila. Poszedł na samoukaranie, zarobił zakaz na 3 lata, pół roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, 5k wpłaty na Fundusz Pomocy Postpenitencjarnej. Gdyby więc w ciągu kolejnych dwóch lat złamał zakaz i znów prowadził pod wpływem, musiałyby liczyć się z odsiadką. Czemu u Żaka tak nie było?
No właśnie skoro już był karany za jazdę po pijaku, musiał także mieć wyroki w zawieszeniu. Pytanie za sto punktów brzmi: dlaczego sądy takim asom dają zawiasy po kilka razy? Sam zakaz prowadzenia pojazdów i utrata prawa jazdy nie boli im aż tak bardzo, bo później jeżdżą sobie w najlepsze bez uprawnień, ale odsiadki by poczuli. Więzienia nie są przyjemnymi miejscami, w dodatku bycie tam sporo kosztuje - człowiek wypada z normalnego życia, nie zarabia pieniędzy, popada w długi, traci pracę, jest zdany na pomoc najbliżych o ile jakichś ma....
Szkoda wartościowych ludzi i szkoda że taki bezużyteczny śmieć przeżył. Wielka strata dla społeczeństwa.
nie śmieć TYLKO PAN Łukasz, robi się niedobrze jak to słyszę
👍👍👍👍👍♥️
@@jolaku1517on mial na mysli pauline
@@jolaku1517śmieć od którego robi się niedobrze
Jesteśmy tu wszyscy w takim miejscu że (stety czy niestety) jesteśmy zobowiązani do unikania tego typu określeń, przynajmniej do czasu skazania prawomocnym wyrokiem. Takie są reguły gry.
Wydaje mi się, że prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwym powinno być równoznaczne z usiłowaniem zabójstwa
wydawać Ci się może ale od tego są prawnicy i sądy oraz politycy wprowadzający nowe prawa
automatyzm jest zły - co w przypadku jak nie ma nikogo w pobliżu, ktoś jest ranny z innego powodu a jesteś jedyną osobą która może uratować tę ofiarę ale problem polega na tym, że wcześniej wypiłeś 3 piwa, telefon jest rozładowany a w pobliżu nie ma nikogo - po to mamy sądy aby takie sprawy ważyć - inna sprawa jest taka, że postępowania są przewlekane i coś co w innym państwie zostanie rozstrzygnięte max po roku u nas jest wałkowane do porzygu przez 4-6-8 lat a nawet dłużej
To zależy czy sądzi Cię typ który lubi wypić pamięta dobre czasy gdy się obalało litra z komendantem milicji i wracało swoim polonezem do domu.
No nie, bo jest różnica między przekroczeniem legalnego limitu o 0,1 czy 0,2 a posiadaniu 2 albo i 3 promili we krwi. W Polsce mamy i tak bardzo restrykcyjne prawo w tym temacie i jest ono znacznie bardziej surowe niż w wielu innych krajach europejskich. Tak samo jest różnica pomiędzy powrotem po dwóch piwach od kolegi mieszkającego 2 kilometry od domu jakimiś pustymi wiejskimi drogami, a gościem który z uśmiechem na ustach napierdolony zapierdala autostradą jak po torze formuły 1.
@N4chtigall
Bo to są przedziały skonstruowane nie dla ochrony zdrowia i życia ludzi na drogach tylko dla nabijania statystyk policjantom, którzy robią wszystko byle nie pilnować bezpieczeństwa na ulicach.
Podczas gdy oni zawijają typa, który pił wczoraj i ma homeopatyczne ilości alkoholu we krwi mija nich gość najebany jak szpadel ciesząc się, że mają już jakiegoś frajera.
Parodią cywilizowanego świata jest to, że nie można wypić piwa do obiadu i po pół godziny wrócić do domu.
Ale takie drakońskie normy to domena skorumpowanych krajów trzeciego świata.
Im dalej na wschód tym bliżej 0,0 promila normy, jednocześnie więcej pijaków recydywistów za kółkiem.
Typ klienta wymiaru sprawiedliwości...ależ to świetne określenie!
Najgorsze jest to, że to coś wyjdzie kiedyś z więzienia i dalej będzie goovnem. A miejsce goovna jest w glebie, żeby ją użyźniało. Tylko tyle to coś może zrobić dla planety.
@mtw6706 powiedz to osieroconym dzieciom, owdowiałej żonie, rodzicom, rodzeństwu, żeby zastanowili się, co skłoniło do degeneracji tego odpadu, który pozbawił życia ich najbliższą osobę.
@@mtw6706 KK pierze mózgi: nastaw drugi policzek, jak cię biją. Takie myślenie sprzyja zbrodniarzom i innym mętom społecznym. Popracuj w więzieniu dla recydywy i zobaczysz jakie potwory tam siedzą, zobaczysz ich sposób myślenia, stosunek do innych spoza ich kręgu, do prawa itd. KK chowa wiele swoich brudów, nawet zbrodnie na dzieciach. Porozmawiaj z takim dzieckiem, a ujrzysz coś, co ci się w głowie nie zmieści. Porozmawiaj z ofiarami przestępców, przeczytaj książki z literatury faktów, opisujących dokładnie zdarzenia i ich sprawców. O przebaczeniu mówią ci, których nie dotknęło nieszczęście spowodowane przez odpady społeczne. Wybacz mu, a on tak to ma gdzieś. Tacy ludzie nie mają uczuć, poza nienawiścią do innych. *
@@grzegorzzaliwski3769Dokładnie!
@@mtw6706 oko za oko a nie takie pitolenie
Możesz normalnie też napisać "gówno"
*Dziękuję za ten bardzo ważny materiał. Nie ulega wątpliwości, że prawo musi się zmienić!*
*Powiedzmy sobie szczerze to MORDERCA!*
*Właśnie to jest najgorsze, że musi wydarzyć się tragedia, żeby te ciołki w (nie)rządzie*
*łaskawie wpadli na to, że może wypadałoby zacząć zmieniać prawo*
*Oby ten morderca zapłacił za swoją zbrodnię. A jemu podobni imbecyle,*
*przynajmniej odczuwali respekt przed prowadzeniem pojazdu pod wpływem*
Okej ale po co krzyczysz?
Panie Mariuszu, dziękujemy za bardzo fajny materiał, a mimo to po wysłuchaniu go do końca dochodzimy do bardzo smutnej konkluzji. Niestety po ciezkich przestępstwach skazani są nieproporcjonalnie skazywani w stosunku do tych którzy sa " zaplątani " w aferę " batonik za 3, 25 PLN ". Faktycznie " regularni przestępcy " mają duże środki finansowe ze swojej " działalności i stać ich na adwokata, zaś biedny drobny, często przypadkowy " delikwet " dostaje nieproporcjonalnie wysoki z tzw. " górnej półki " wyroki 😢 Jedynie co Nam pozostaje to modlić się, by nigdy z machiną sądową nie mieć do czynienia !!! Gorąco Pozdrawiam ❤
,, wypadek samochodowy" może być wtedy jak do niego dochodzi w sposób niezaplanowany, losowy, a kierowca jechał przepisowo. Celowa jazda ponad przepisową prędkość to już piractwo drogowe i zagrożenie życia i zdrowia. Ł. Ż powinien mieć zarzut "mor der stwa ".
Psychologicznie bardzo ciekawy przypadek. Świetne podsumowanie 😊
❤ bardzo fajnie się Pana słucha....
A te serce to po co? 😂
@@PoteznyWarszawianinzazdrosny?
@@szym86 jak chłop chłopu wysyła serduszka, to chyba coś nie tak, nie sądzisz?
@@PoteznyWarszawianin serduszko mogło dotyczyć materiału a nie osoby
Serduszko to wyraz ogólnej sympatii....
Dwa że do "chłopa" to mi daleko - żadnego pola nie posiadam....
Na marginesie to do pedałowni nic nie mam - WARUNEK - dopóki trzymają się z dala 🤪
Świetne podsumowanie, dziękuję 🙏 obejrzałam kilka innych materiałów na ten temat, gdzie wszyscy gardłują niemal za gilotyną dla tego gagatka, ale merytorycznie nic nie wnoszą. W końcu jakaś odmiana 👍
Szkoda że dożywocie nie jest na stole. Odrobina zdrowego rozsądku pozwala przypuszczać że w tym przypadku resocjalizacja zawiedzie.
Siano, Panie Mariuszu.To trzeba mieć w głowie wsiadając do auta, na motor, hulajnogę elektryczną, do autobusu z ludźmi, itp. Tacy ludzie właśnie to mają w głowie, politycy i celebryci dają im niechlubny przykład.
Zajebista rozkmina. Natomiast Panu Żakowi życzę dużo zdrowia żeby przypadkiem nie wyszedł za szybko z miejsca odosobnienia.
Krotko zwiezle i na temat. Fajnie spojrzec na to wszystko z twojego punktu widzenia.
Nie tak krótko
Krótko kilkadziesiat minut vs kilka lat w sądzie @@szym86
Hej.
Fajnie, że mówisz o tematach duchowych, doceniam to, mało się w tych czasach o tym mowi, wiele osób myśli tylko "cielesnie".
Polecam zastanowić się czasem pod wpływem jakiego ducha jest nasze życie i podążać za Duchem Swietym, którego owoce to miłość, radość i spokój.
Teraz to musztarda po musztardzie. Państwo nie potrafi zawiązać sobie sznurówek.
potrafi potrafi, potrafi o swoich dbać a od wiązania sznurówek to mają plebs xD
Mieszkam w Teksasie. Ludzie którzy prowadzą kilka razy samochód w stanie nietrzeźwym dostają wyrok dożywocia.
To surowo. Ile razy? 3/5 czy 10?
@@sssiiieeerot6666 to są bzdury wyssane z palca. Nie ma tak w Teksasie jak pisze Danuta.
w Teksasie można zabić człowieka, który nieproszony wszedł na teren twojej posiadłości.
@@monikasaeg4675 dziękuję za informację.
W USA możesz wypić puszkę piwa i prowadzić. Lub kieliszek wina. Można mieć więcej alkoholu we krwi.
Bardzo przyjemnie słucha się Pana.
Dziękuję za analizę, życzę wielu sukcesów i serdecznie pozdrawiam.
Bardzo fajny program. Bardzo przyjemnie się Ciebie słucha!
Dzięki za nowy odcinek ✌🏻
Uwielbiam Pana słuchać 😊❤
Ja bym prosił o wyjaśnienie jednej sprawy. Z jakiego powodu po drugim wyroku nie odpowiadał w warunkach recydywy i nie odwieszono mu poprzedniego?
A poprzedni już wtedy zapadł i co ważniejsze, był prawomocny? Nie było przypadkiem apelacji? Poprzednie muszą być prawomocne.
Panstwo z tektury
Recydywa w świetle kodeksu karnego to nie jest ponowne popełnienie przestępstwa tylko popełnienie go w przeciągu 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy pozbawienia wolności. Wtedy dopiero czyn popełnia się w związku z 64 kk
@@thenoxpump4209jak masz 5 zakazów to nie wiem chyba dzien po dniu musialy by byc, aby nie byly prawomocne. Sprawy o wykroczenie to 7dni na uprawomocnienie
Jak zawsze ciekawy materiał pełen mojego ulubionego sarkazmu.
Czas się kończy, samosądy powrócą.
Chociaż często wątpię, to jednak czekam końca, niech Pan już wróci na ziemię i zabierze nas wszystkich.
Bo jak żyjemy?
Na naszych oczach widać do czego to wszystko prowadzi.
Szczypawka, epidemie, wojny, podłość ludzka, te szambo które wylewa, brak refleksji, pokory wszystkich ludzi.
Zło panuje ale juz niedługo, trzymajcie się i bądźcie dobrymi dla innych.
Takie coś nie zasługuje, żeby to określać mianem "Pana".
pan nie ale jzu wzor dla dzisiejszego pokolenia to pewnik.. zaraz bedzie w fame mma czy gdiz eindziej spieniezal to co robi!
Lubię Twój zdrowy rozsądek.
Dobrze usłyszałam, że kolo miał kilka zakazów sądowych i się do jich nie stosował? I że jadąc pod wpływem kilkakrotnie przekroczył dozwoloną prędkość? I nie jest to zamierzone działanie? To w takim razie powinniśmy wrócić do samosądów.
Z zapartym tchem Pana słucham, świetny przekaz faktów
Ogladalam wywiad z ta dziewczyna i hmmm delikatnie mowiac za dobrze nie wypadła
Dobre szony z mamusią.
Podrzucisz linka do wywiadu? Dzieki.
Nie będę w szoku jeśli okaże się, że Pani Paulina ma ambicje i aspiruje do nowego zawodu jakim jest "influencer".
@@lucacwiek4483 Karierę to raczej może zrobić tylko na osiedlu XD co jej świetnie idzie, mamusi zresztą też. Patologia
@@kacpeRae na Kanale Złamane Prawo
Widziałem inny film mówiący że Pani Paulina była w pełni świadoma że przemyca narkotyki do Szwecji, jeszcze matka im pomagała.
szon, nie pani.
Po co piszesz kłamstwa nie wiesz nie wypowiadaj się a w którym momencie Paulina mowila na temat tego że matka jej pomagała?! Jeśli słuchałeś to trzeba ze zrozumieniem słuchać żeby móc się wypowiadać. Nikt nie zna Pauliny a wszyscy ją przekreślacie to nie ona prowadziła a co do jej przeszłości nikt z was nie wie co ta dziewczyna przeszła więc dlaczego ją oceniacie !!!!!
bardzo fajnie jest Ciebie posluchac . lapka i sub !!!! 🙂
22:30- SRA. To prawnicy, prokuratorzy i sędziowie najbardziej niszczą prawo w naszym kraju. Ty o tym wiesz, ale o tym nie mówisz. Nie politycy, bo to na ich zlecenie kancelarie tworzą prawo, które później jest wdrażane w kraju. Mniej korupcji w waszych zawodach i wszystkim będzie się żyło lepiej.
Przecież kancelarie spisują przepisy, a później są wściekle, bo politycy i tak zmieniają kluczowe kwestie po swojemu i powołują się na właśnie kancelarie. Przeczytaj kiedyś propozycje prawników i tych kancelarii a jak w ostateczności prawo jakie weszło w życie wygląda. Politycy tych prawników wykorzystują do swojej propagandy.
Daję like przed słuchaniem, z koleżeńskim pozdrowieniem Panie Mecenasie!
Pięknie pan to straszne wydarzenie wytłumaczył
Ta jego postawa to najlepszy objaw silnego lęku w środku.
9:15 panie Mariuszu w mojej ocenie, bezpośrednim powodem wypadku owszem mogłyby być: nadmierna prędkość, alkohol i inne używki etc; ale GŁÓWNYM POWODEM spowodowania wypadku było nieuszanowanie wyroku sądowego!!! Nie bez powodu sąd zabronił temu człowiekowi siadać za kierownicą samochodu.
No dobrze to wyjmijmy z tego równania prędkość, alkohol, manewry autem. Zostawmy tylko naruszenie zakazu prowadzenia pojazdów. Jak to bezpośrednio przekłada się na spowodowanie wypadku?
@@MariuszStankiewicz Sąd odbierając prawo do prowadzenia pojazdu prawdopodobnie ( i całe szczęście) wziął pod uwagę wszystkie czynniki równania. Ten człowiek prawdopodobnie często tak postępował, więc sąd orzekł, żeby lepiej za kierownicę nie wsiadał. Przepraszam, ale nie bardzo rozumiem pana logikę wyciągania czegokolwiek z tego -jak to pan ujął równania. Na wypadek złożyło się kilka bardzo ważnych faktów, których w mojej ocenie wręcz nie powinno się pomijać, Gdybyśmy wyjęli z tego równania tylko prędkość i manewry autem, to by nam wyszło, że to nie alkohol był przyczyną?
mądrego miło posłuchac:)
TŁUMACZE I OBJAŚNIAM: Aroganckie zachowanie w prokuraturze i zachowanie juz w zakładzie, jest celowe. On wie ze spędzi kupę lat w wiezieniu i ustawia sie w więziennej hierarchii, jego zachowanie nie jest skierowane w opinie publiczna a w klimat więziennych zasad, przez takie zachowanie próbuje urządzić sie w więziennych realiach....
Widzę można wytłumaczyć w kilku konkretnych zdaniach
Nie znam się na tym, ale to brzmi bardzo racjonalnie.
Plus proszę prześwietlić jego szefa ( właściciela wypożyczali) snajpera lub /jest . To jest członek zorganizowanej grupy przestępczej. Snajper to jego szef proszę łączyć kropki , są narkotyki , ect . Kryminalni już ułożyli te puzzle
I tak to mu nic nie da bo z takim artykułem będzie je ba ny i tego mu wróżę
@@gramy3595to tak nie działa
Tak niski wyrok tj. 20 lat jest realnym zagrożeniem dla społeczeństwa. Ten typ nie powinien nigdy wyjść z więzienia. Jakoś niemiecki wymiar sprawiedliwości nie patyczkował się z amebą, która to dokonała znacznie mniejszych szkód niż ta kryptyda.
przeprowadzałem badania w ZK nad podkulturą więzienną. Łukasz Żak się tam odnajdzie. Jemu podobnych jest tam cała masa. Np. jeden z takich jegomości potrącił kobietę w ciąży na przejściu dla pieszych. Poroniła. Zero skruchy. Na pytanie jak to się stało, odpowiada: "jej wina, wyszła mi na środek, dziecko to sobie drugie zrobią, a ja muszę teraz tu siedzieć za niewinność".
Moim zdaniem jednak dziewczyna miała zapięte pasy. Przy zderzeniu przy takiej prędkości wyleciałaby przez okno i jej obrażenia byłyby o wiele większe o ile nie byłaby drugą śmiertelną ofiarą.
A co do zarzucenia winy na nią to nie zgadzam się, że ją zostawili i potraktowali jak śmiecia. Tacy ludzie potraktowaliby swojego kumpla tak samo byleby uniknąć kary.
Jak ja pana lubię słuchać fajny vlog pozdrawiam z Łodzi 👍
Dziś miałem okazję pojeździć Audi RS5 V8 na autostradzie bez ograniczenia prędkości ( w Niemczech), na pustym odcinku drogi, powtarzam pustym odcinku i sam w samochodzie w dodatku trzeźwy bujnąłem się do 240km/h ( podkusiło trochę uczucie skumulowanego zapasu mocy pod maską), ale dało się słyszeć jak św. Piotr laską w dach stuka i stwierdziłem, że nigdy więcej.
Tyle to ja jadę codziennie do pracy w NRW
Wzmocnienie odkleiło Ci się😊 od dachu. To nie był święty Piotr. A jak był, to psychiatra a potem za kółko.
Jakby to trafilo na moich najbliższych , to resztę życia gotów bym spędzić .....
Nie zesraj się 😂
A w tłumaczeniu na Polski ?😊
A co z Majtczakiem🤫!!!
Nima
@@flemeqai ni będzie 😂😂😂😂😂
W zupełnym skrócie. Umysł pod wpływem środków psychoaktywnych, nie funkcjonuje już tak, jak osoby trzeźwej. Nie myśli racjonalnie. Nawet wyrzut adrenaliny nie pomoże. To nadal będzie skrzywione myślenie. Zwłaszcza, jeśli jest to permanentny stan. To, że piło się, to przykład, w niedzielę wieczorem, nie oznacza, że rano, pomimo subiektywnego odczucia, można siadać za kółkiem. Także gdy to trwa dłużej, ten stan upojonego myślenia wypaczonego, nie kończy się po 76h. Oczywiście to nie jest czynnik usprawiedliwiający. Jedynie próbuję naświetlić Pana niedopowiedzenia... Co on/ona, mieli w głowie. Purple haze. Po prostu. To jest bardzo skomplikowane, a zarazem dość proste. Dziękuję za film 👍🏻Wierzę, że sprawiedliwość zrobi to, co należy.
To jest totalny brak odpowiedzialnosci!!!! Dziecko w wieku 3 lat ma wiecej odpowiedzialnosci ,totalny Narcyz
Nie wierzę w sprawiedliwy wyrok. Za dużo w życiu widziałam, żeby dalej być naiwną
Mówi Pan, że będzie zdziwiony niskim wyrokiem, a co Pan powie na uniewinnienie pewnego celebryty za jego wypadek potrącenia na przejściu dla pieszych prawidłowo przechodzącej starszej pani. Celebryta nie miał prawa jazdy, przeglądu pojazdu i ubezpieczenia a mimo to to ta pani okazała się winna. Czy to Pana nie dziwi ? W sądzie wygrywają pieniądze.
Jeżeli myślimy o tej samej sprawie, to właśnie piesza nie przechodziła prawidłowo przez jezdnię, tylko na nią wtargnęła w taki sposób że celebryta nie miał szans nawet zrobić manewru czy zahamować. Wypadki rekonstruują głównie biegli. A oni nie są zbyt łaskawi przy ocenie kierowców więc starsza Pani musiała niestety skrajnie się zachować. Brak OC, prawa jazdy czy przeglądu, jeżeli w ogóle tak było, nie był powodem wypadku. Co nie znaczy że nie powinien być skazany za jazdę bez uprawnień i kary administracyjne.
@@MariuszStankiewiczprzecież w świetle prawa w takim bądź razie tego gangola wogóle nie powinno być w miejscu zabójstwa zgadzam się z tym że szmalec ,,wygrywa".
@@MariuszStankiewicz
Panie Mariusz, jesli pijany wezmiesz udzial w stluczce np ktos w Ciebie wjedzie automatycznie policjant jako winnym kolizji protokoluje CIEBIE
JESLI PIJANY CELEBRYTA BEZ OC, wjedzie w babe na pasach (ktora OK wtargnela nagle na pasy podstepem) TO CZY WINA JEST PIJANEGO CELEBRYTY BEZ OC ? No nie , bo sad tak ocenil ze nie, gwarantuje ci ze orzecznictwo w przypadku 95/100 obywateli byloby takie, ze kierowca pijany do paki, jest grupa znanych i bogstych ktora lapie sie w tych moich 5%. Rozumiesz ??😂
@@MariuszStankiewicz a sprawa Jolanty Brzeskiej ? Też "wtargnęła" do lasu z kanistrem benzyny, podpaliła się, zginęła a potem kanister ukryła ?
No właśnie. Tu nie chodzi o zakazy i groźby. Taki człowiek nie liczy się z niczym, z żadną kara. Oni są gotowi zginąć na tej drodze. To trzeba diagnozować i skutecznie egzekwować profilaktykę. Nie na zasadzie zaostrzamy wszystkie kary dla wszystkich, bo to wali w ludzi którzy się karami przejmują. A tych bez mózgu żadną kara nie odstraszy. To trzeba leczyć farmakologicznie, bo to jest uzależnienie od niebezpieczeństwa. Kara ich jeszcze nakręca.
Miniaturka w sedno, Spalding UK słucha i pozdrawia
Dobrze wszystko podsumowane
No to dobre jest, głównie chodzi o to aby łatwiej zakończyć sprawę. Te pięć wyroków, to takie tam, a te narkotyki i grożby karalne to już nic nie znaczące szczegóły. Lepiej surowo ukarać Kowalskiego któremo zdarzyło się jednorazowo przekroczyć szybkość o 20 km/godz, który wyrazi skruchę ale któremu łatwiej wytłumaczyć że takie jest prawo i on to zrozumie.
Odpalony Stankiewicz to coś, za czym tęskniłam od filmu o Mentzenie 🥲
Nie ma Pan racji. Orzekanie zakazu prowadzenia pojazdu mechanicznego ma na celu uchronienie społeczeństwa przed skutkami zbrodni, którą taki podsądny popełni, jeśli usiądzie za kółkiem. Bo prawie na pewno tak się stanie, jeśli pojedzie jako kierowca. Problem polega na tym, że łamanie zakazu prowadzenia pojazdu mechanicznego jest traktowane jako delikt o małej szkodliwości społecznej. Tu jest pies pogrzebany.
Jak drugi raz został ,zatrzymany to automatycznie powinni zabrać jemy auto to by nie doprowadziło do tragedii ! Dzieciom do końca życia swojego powinien wypłacać rentę że by nigdy nie zapomniał jak skrzywdził tę rodzinę!!!!
JAK DOBRZE, ŻE WRÓCIŁEŚ!
Gdyby w etyce innych osadzonych doceniano skruchę przyszłego skazanego, a pogardzano gwiazdorzeniem co spotkałoby sie odpowiednim przyjeciem delikwenta za murami, to może takich pokemonów nie musielibyśmy oglądać.
Dobry materiał.
Zatanawiałeś się w pewnym momencie co można mieć na obronę Żaka. I jak bardzo mi źle jest to mówić, to na jego obronę stoi cały nasz system: To że mógł dostać 6 zakazów bez konsekwencji, to że samochody są dla współczesnego Polaka rzeczą świętą, to że politycy/policjanci/nawet radni potrafią wykpić się z jazdy po pijaku jakbyśmy byli w środku afryki.
Gdyby nie to, że zabił, to takich sytuacji w warszawie są co noc dziesiątki. A powiem więcej, nawet gdyby zabił z pełną świadomością (nie pijany) kogoś tylko i wyłącznie po złości (np. wypatrzył wroga w samochodzie z przodu) to dostałby mniejszą karę niż teraz xdd mniejszą niż nw, za kradzież z pobiciem.
Dalej opierdalajmy pałkę zagranicznym interesom, co może pójść nie tak
W takim przypadku jak ten , to tylko życie za życie mogłoby być sprawiedliwe , bo to bestia , a nie czlowiek !!!!!!!!!! ..........
Dziękuję za kolejny film. Oczywiście widziałem wszystkie. Mam pytanie: czy wziąłbyś jego sprawę?
Kiedy odmawia się przyjęcia sprawy, jakie można mieć powody?
Też cały film się nad tym zastanawiałem
Na samym początku powiedział, że w tej sprawie nie ma nawet z czym pracować jeśli chodzi o linię obrony.
@@Jeffrey.Einstein a to Twój film, że odpowiadasz?
Kombinowani bo nie wiedzieli że nagranie jest , dzięki temu nagraniu sprawa wygląda troche inaczej przy ich tłumaczeniu
Dla mnie to jest śmiech na sali, że ludzie mają po kilka zakazów prowadzenia. Uważam, że pierwsze niestosowanie się do zakazu prowadzenia i to jeszcze pod wpływem powinno z automatu skutkować dożywotnim zakazem prowadzenia i pierdlem na jakiś czas bo to jasno pokazuje, że dana osoba ma w głębokim poważaniu ten wyrok. Myślę, że Niemcy radzą sobie w tym temacie o wiele, wiele lepiej np. Polka, która też lubiła pozapier... i zabiła dwoje dzieci w wypadku usłyszała dożywocie i żegnamy ze społeczeństwa. Nie bez powodu ludzie w Polsce mają gdzieś przepisy i Ci, których stać na mandaty robią co chcą na drogach (dopóki kogoś nie zabiją), za to jak przekroczą zachodnią granicę od razu stają się grzecznymi kierowcami, którzy respektują przepisy ruchu drogowego.
Udaje wariata
Pan nie wie, jaki wyrok zapadnie w sprawie tego gangusa żaka, a wyrokuje jak sąd. To mnie śmieszy.
Pośrednim sprawcą tej tragedii jest właśnie sąd. Są takie rzeczy jak, np. profile psychologiczne, badania, które pozwalają na określenie deficytów osobowościowych i na tej podstawie ferować wyroki wobec takich osobników jak ten żak już na pierwszym procesie, aby zapobiegać tragediom, ale w Polsce tego się nie robi. Sądy, społeczeństwo są zbyt pobłażliwe, a to kosztuje często życie niewinnych ofiar. *
Wymiar sprawiedliwości trzeba olać w takich okolicznościach i zacząć wymierzać karę samemu
Z zaciekawieniem słuchałem Pańskiej interpretacji tego tragicznego wydarzenia i całego możliwego przebiegu procesu sądowego. Jednak wymiar sprawiedliwości w Polsce to dno i kompromitacja. Po co nakładać 5 kar za jazdę po alkoholu, skoro i tak raz za złamanie kary poszedł gość siedzieć. Czy nie jest to kompromitacja wymiaru sprawiedliwości? Co jak co, ale w tej kwestii potrzebne są pewne zmiany. Weźmy przykład z Niemiec, gdzie za podobny czyn Polka (albo Niemka polskiego pochodzenia) za wyścig na drodze i zabójstwo przechodnia poszła siedzieć na dożywocie. Dlaczego Polski wymiar sprawiedliwości zawsze ma problem ze skazaniem na surowy wymiar kary typa, który stanowi zagrożenie życia dla społeczeństwa? Na przykładzie Niemiec, gdzie opinia publiczna jest zdecydowanie brana pod uwagę w tych kwestiach, potrzeba ludzi kompetentnych na danych stanowiskach w wymiarze sprawiedliwości. W Polsce to jest kpina i ewidentny nóż w plecy dla zwykłego obywatela, który chciałby czuć się bezpiecznie na drodze. Chciałby czuć się bezpiecznie wysyłając swoje dziecko do szkoły. Po raz kolejny Polski wymiar sprawiedliwości broni oprawcę, a nie skazanego. Jak mamy ufać instytutom publicznym, kiedy mamy taki przykład na świeczniku, w którym gość 5 razy kpił sobie z kar nakładanych przez sąd, a i tak w konsekwencji zabił człowieka na drodze? Ja nie mam zaufania do żadnej instytucji publicznej, w tym do policji. To jest właśnie Polska niestety.
😢 wizerunek tego goscia powinien byc pokazany wszedzie
Do tego ta pani powiedziała ze nie czuje złości do tego pseudo gangsta kierowcy . Chłop ja prawie zabił chciał zwalić winne na nią.... nie widzę przyszłości tej osoby. Nadal gangusy bd przy boku jak u mamusi
37:24 Bardzo dziękuję za chwilę rozsądku . Żak to po73b, co nie wymagało udowodnienia bo sam dostarczył papiery. Prawo jednak nie powinno być tępą siekierą działającą bezmyślnie, okrutnie i bez brania pod uwagę niuansów każdego zakończonego śmiercią wypadku na drodze. Rozumiem najbliższych każdej ofiary do oczekiwania wyroku o znamionach zemsty, prawa typu oko za oko, śmierć za śmierć. Życie jednak nie jest czarno białe. A od oceny tego jaki wymiar kary ma ponieść sprawca jest sąd. Problemem jest nieufność i poczucie skompromitowania wymiaru sprawiedliwości w oczach obywateli. Jak do tego doszło - być może materiał na dłuuugi program bardzo jednak śliski politycznie.
Fajnie Pana się ogląda ,były żołnierz pozdrawiam
31:40 nie jestem prawnik ale nie rozumiem czemu Pani Paulina nie przyczyniłaby się gdyby ktoś w nich wjechał. Przecież wciąż wiedziałaby że kierowca jest nietrzeźwy
chodzi o ciąg przyczynowo skutkowy. Jakby ktoś w nich wiechał to nie ma przyczynienia bo ktoś inny spowodował wypadek, to że kierowca był pijany nie ma znaczenia, to że byłby trzeźwy nic by nie zmieniło . Natomiast w tym przypadku to pijany kierowca który spowodował wypadek był przyczyną obrażeń, więc mogła nie wsiadać , mogła też go powstrzymać. Na tej samej zasadzie jak będę szedł pijany i mi cegła spadnie na głowę z dachu to ja się nie przyczyniłem a jakbym się wywalił o krawężnik i wybił sobie zęby to już inna sprawa :)
Każdy wypadek bez ofiary lub ofiarą ranną to próba pozbawienia życia a wypadek z ofiarą śmiertelną to pozbawienia życia.
Nie zgadzam się! Wypadki się zdarzają codziennie przy dopuszczalnej prędkości. Przez zwykłą nieuwagę, słońce może oślepić, ktoś mobyć zmęczony, itp.
Dopiero jeśli ktoś pędzi 225 km/h to spowodował wypadek czy nie powinien być sądzony jak po próbie zabójstwa.
O sprawcy mówisz "Pana Łukasza", a o ofierze "Tego człowieka". Ewidentnie brzmisz jak obrońca.
Powinna być ogromna presja społeczna na sędziego który będzie go skazywał aby dał maksymalną karę
Tez w Jagodnie wyborcza pizza Cie czestowano ?
Jesli juz Wasze sadownictwo na drugie oko Temidy kuleje , to ty zbrodni na niej chcesz dopelnic ?
Hej Mariusz, mam pytanie w nawiązaniu do tematu odcinka. Co w przypadku gdy prawnik bardzo mocno gardzi swoim klientem. Czy większość prawników idzie drogą profesjonalizmu i broni takich osobników czy może powołują się na klauzulę sumienia
Właśnie się zorientowałem ze to najbardziej banalne pytanie do prawnika :)
Jak by to się wydarzyło 500 km na zachód, to by było jednak dożywocie.
Ten wyrok z Niemiec to dopiero pierwsza instancja, ja bym się jeszcze nie przywiązywał do tego rozstrzygnięcia.
@@MariuszStankiewiczjasne, ale sam fakt, że taki może być na finale, to wyraźny znak o innym, mniej liberalnym podejściu do tego typu przestępstw. Btw, jak zwykle spoko materiał. Dzięki
@weekking4491 dzięki! Tamten wyrok jest precedensowy, na uwagę zasługuje to że sąd wywiódł zabójstwo z obowiązujących przepisów, nie musieli klecic prawa na kolanie. Ciekawe również jest to że drugi kierowca w tym "wyscigu" dostał 4 lata, choć w pewnym sensie wywołał ten ich rajd. Nie mówi się też o tym że to był wyrok po ponownym rozpoznaniu sprawy. Wcześniej Ewa P. dostała 6 lat pozbawienia wolności ale prokuratura się odwołała.
Myślę że to prawa Uni Europejskiej! Nie sądzę że Niemcy mają surowe prawo. To komunistyczna Unia Europejska decyduje o prawie w Polsce.
@@danutamarchwinski6226jaka Unia?
Mecenas który został Prokuratorem
Co to za mikrofon ? Pozdrawiam serdecznie
Majtczak!!!! Będziesz następny!!! Czekamy na Ciebie tchórzu!!!
Seba m. Do domu!
37:00 otóż to. Podnoszenie kar pod publiczkę. Ale większość społeczeństwa uważa że ich te kary nie dotyczą, i nigdy nie będą dotyczyć. W sumie, zastanawia mnie czemu autor, o tym mówi? Większość powie - a bo pewnie pan mecenas sam był karany. A ja myślę,bze bierze się to z - bliżej nie znanego nam- dużego doświadczenia sądowego.
Panie mecenasie, niewątpliwie bezpośrednią FIZYCZNĄ przyczyną śmierci człowieka była nadmierna prędkość. Co zaś co do nie stosowania się do Łukasza Żaka do sądownych zakazów nie ma pan racji. Państwo MUSI miec bowiem mechanizmy do wymuszenia stosowania wyroków własnych sądów. Koniec kropka. Łamiesz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych=> idziesz siedzieć. Inaczej państwo traci swój autorytet, pozwala bowiem by wyrok sądu miał wartość papieru do użytku odtylnego. Pozdrawiam
No, szok. Powinien dostać dożywocie! Nie chciał? Ja pierniczę. Co Pan wygaduje.
bedzie dozywocie, ale koszuleczka balenciagi siedzi fresh, kreseczka bęc
Chlopie Łukasz Zak wie co robi jezeli on pokazuje vze jest cwaniakiem 5lat dobrego sprawowania i resocjalisacji i wychodzi🤭 a jak byl by grzeczny to by nie musiał miec resocjalizacji czyli zaklad karny by nie miał. By powodu go wypuścić🙄🙄🙄🙄🙄
Sąd penitencjarny wyśmieje jego wnioski o warunkowe przedterminowe zwolnienie jak zobaczy jego wnioski dyscyplinarne i kary.
W mojej osobistej opinii ten klient nie rokuje na przyszłość. Może się coś zmieni w trakcie odsiadki ale na tą chwilę wnioskował bym o maksymalny wymiar kary za każdy popełniony czyn i sądowy nakaz objęcia dozorem psychiatrycznym ponieważ może się okazać że po odsiadce tej kumulacji która się szykuje może nie być w stanie samodzielnie funkcjonować w społeczeństwie i dalej stwarzać zagrożenie co było by podstawą do osadzenia w ośrodku psychiatrycznym a z materiałem lekarskim gromadzonym przez dwadzieśnia plus lat żaden adwokat i sąd nie będą mieli pola do dyskusji. O ile oczywiście klient doczeka końca kary bo to nie jest do końca takie oczywiste.
,,Głupich nie sieją sami gdzieś rosną"
Co z majtczakiem?? Skomentujesz sytuację ?
Największy bezsens wymiaru sprawiedliwości: Sąd nie może dostrzegać poprzednich wyroków i oceniać podejrzanego w oparciu o jego już popełnione czyny. Absurd goni absurd. Jak mamy się czuć bezpiecznie kiedy to już nie jednostka a cała rzesza debili ma za nic Polskie Prawo, sika na Was, sika na nas i w nonszalancją przyjmuje kolejny już dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Co za dykta. Jeśli prawo się nie zmieni jestem pewien, że lud w końcu wyjdzie na ulice a tymczasem mam nadzieję, że rodzina zmarłego pozwie nasze Państwo i wygra choćby z 200 mln złotych zadośćuczynienia na rażący fakt, że żaden z poprzednich sędziów nie wpadł na genialny pomysł odstrzału takiego delikwenta, który za nic ma ich, Was, nas, kogokolwiek. Żart w balenciadze z olx za 100zł
Jeśli wyrok nie jest prawomocny, to wtedy w świetle prawa jest jeszcze niewinny.
nie słuchałeś uważnie - chodzi o nieprawomocny wcześniejszy wyrok - do momentu uprawomocnienia dla kolejnej sprawy ten wyrok nie ma znaczenia
Mnie oburza i nie tylko, pobłażliwość prawna dla gangusów oraz korupcja w urzędach administracji państwowej, w korporacjach, takich jak wymiar sprawiedliwości czy ochrona zdrowia, o farmacji nie wspomnę. *
@matapomaga4523 pobłażliwość dla gangusów? Chyba białych kołnierzyków
Spoleczenstwo nie dalo zadnego kredytu temu czemus. To przez glupawe sądy zginął niewinny czlowiek.
ehh. 4:29
trzeba mieć to że stawało się przed sądem za innego wykroczenia i wszystko szło klarownie i po najmniejszej linii oporu :) tak zwane "dotyl dotyl aż wleci w dupę motyl" pozamiatane :)
Gorszy ten co 3 zabił i go z Dubaju nie potrafią sprowadzić
Trafi do pudła, jeszcze bardziej będzie brylował jaki to on gwiazdor. U nas nie ma kary. Koszt utrzymania więźnia to 4930 zł miesięcznie. Dlaczego w Polsce nie ma kary pieniężnych, tak np 100 tysięcy za jazdę bez uprawnień, 200 za promile, koszty interwencji i usuwania skutków na koszt sprawcy. Koszt leczenia. Gwarantuję że nie miał by kasy na następny samochód . Wzorem z UK powinien być zapis prawny że tylko właściciel może prowadzić samochód i on ponosi konsekwencje.
Słuchałem wynurzeń niejakiego Zboralskiego, który grzmiał, że trzeba zaostrzyć prawo dla "drogowych morderców". Nie byłem w stanie nawet do końca wysłuchać tej populistycznej tyrady. Przywrócona została właśnie moja wiara w rozum i godność człowieka - "nie róbmy sobie tego wszyscy, żeby z tego wyjątku wprowadzić rozwiązania równie skrajne" - święte słowa. Jednostki aspołeczne zawsze były, są i będą, ale to nie znaczy, że każdy kto wsiada do samochodu jest potencjalnym zabójcą, a tego mam wrażenie chcieliby samozwańczy eksperci od BRD.
Mógłbyś przywołać pochodzenie/źródło materiału, w którym Zboralski wygłasza tyradę sugerującą, że "każdy wsiadający do samochodu jest potencjalnym mordercą"?
Bo wypowiedzi tej chyba nie znam, a zasadniczo jestem za zmianami definicji czynów na drodze doprowadzających do takich nieszczęść takich jak to, masakra na A1 czy na Sokratesa.
@@adamkwalczyk - wprost czegoś takiego nie mówi, ale takie wnioski można wyciągnąć jak się go słucha. Materiał na Kanale Zero - krótko po wypadku spowodowanym Żaka. Nie będę linkował żeby nie promować odklejeńca, ale łatwo będzie znaleźć. Kręcił dramę że "znowu", bo przecież wcześniej na A1 Majtczak zabił całą rodzinę jadąc 250 km/h swoim BMW i że trzeba zaostrzyć przepisy i wprowadzić do prawa pojęcie zabójstwa drogowego. Pokaleczył przy tym solidnie logikę, ponieważ jego postulat był mniej więcej taki że pod zabójstwo należy podciągnąć dwukrotne przekroczenie dozwolonej prędkości. Czyli - przy 140 na autostradzie Majtczak nadal by pod to nie podpadł, prosta matematyka wskazuje że 250 to mniej niż 280. No ale to już detal, istotą jest to że facet postulował zaostrzanie prawa tylko dlatego że w ciągu roku miały miejsce dwa wypadki śmiertelne spowodowane przez zjebów. I tak - zgodzę się że dwukrotne przekroczenie to już naprawdę jest poważne nie liczenie się z innymi uczestnikami ruchu, ale to byłby jednak szkodliwy precedens gdyby z powodu dwóch wyjątkowych w skali 40 milionowego kraju wypadków zacząć zaostrzać prawo dla wszystkich.
Jak można spojrzeć w jakkolwiek przychylny sposób na kogoś kto wsiadł pod wpływem za kierownicę?
Szkoda ze Pan Łukasz Żak nie ma sumienia i skruchy za to co zrobił.. Zabrał dzieciom ojca a mamie męża. 😢
Mam pytanie, bo coś mi się tu faktycznie nie zgadza. Czy to aby nie jest tak, że za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, obligatoryjnie oprócz zakazu prowadzenia na min. 3 lata dostaje się także i wyrok pozbawienia wolności? O ile nie doszło do jakiegoś wypadku, wyrok jest w zawiasach, ale skoro taki as jak Łukasz raz za razem popełnia to samo przestępstwo, powinien dosyć prędko dostać coś bez żadnego zawieszenia, plus jeszcze ewentualnie trafić za kratki w ramach odwieszenia aktywnego już wyroku.
Facet znajomej miał taką akcję, po pijaku spowodował drobną kolizję i miał coś z 2,2 promila. Poszedł na samoukaranie, zarobił zakaz na 3 lata, pół roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, 5k wpłaty na Fundusz Pomocy Postpenitencjarnej. Gdyby więc w ciągu kolejnych dwóch lat złamał zakaz i znów prowadził pod wpływem, musiałyby liczyć się z odsiadką. Czemu u Żaka tak nie było?
To jest dobre pytanie i powinno zacząć sie wreszcie takze wymiar sprawiedliwości rozliczać za kazdy taki przypadek. Bo to jest czyste skurwysyństwo
bo on juz byl karany za jazde
No właśnie skoro już był karany za jazdę po pijaku, musiał także mieć wyroki w zawieszeniu. Pytanie za sto punktów brzmi: dlaczego sądy takim asom dają zawiasy po kilka razy? Sam zakaz prowadzenia pojazdów i utrata prawa jazdy nie boli im aż tak bardzo, bo później jeżdżą sobie w najlepsze bez uprawnień, ale odsiadki by poczuli. Więzienia nie są przyjemnymi miejscami, w dodatku bycie tam sporo kosztuje - człowiek wypada z normalnego życia, nie zarabia pieniędzy, popada w długi, traci pracę, jest zdany na pomoc najbliżych o ile jakichś ma....
@ on siedzial juz
Tak, siedział coś 1,5 roku o ile dobrze pamiętam, ale to nawet nie był wyrok za z jeżdżenie po pijaku, a za oszustwa finansowe i wyłudzanie kredytów.
Łukasz "tępy pocisk" Żak