Jak ktoś lubi retro klimaty to polecam moda Wolfenstein Blade of Agony zrobionego na silniku Doom`a II gdzie chyba wyciśnieto wszystko co się dało z tej starej technologii. Moim zdaniem najlepszy Wolf zaraz po RTCW.
Ahhhhhh wolfik wolfik..... Od niego zaczęła się moja przygoda z Grami i od Wolfa 3D zakochałem się w gatunku FPS. Moja pierwsza styczność z tą grą jak i ogólnie z Komputerem klasy PC zaczęła się gdy miałem 10 lat. Gdy to moja mama zabrała mnie do swojej pracy w gospodarstwie Agroturystycznym bo nie miała mnie z kim zostawić w domu Właścicielka gospodarstwa wysłała mnie do swojej córki a ta nie chciała się zbytnio się mną zajmować więc posadziła mnie przed swoim komputerem i uruchomiła mi właśnie Wolwersztajna 3D wyjaśniła mi co gdzie się robi jaki klawisz co robi i wioo zaczęło się.... Co do Dalszych czesci to w słynnego Return the castle wolwersztejn nigdy nie grałem dopiero potem w tego wolfa z 2009 roku i Gra była spoko miała ciekawą fabułę i klimat a zakończenie zwiastowało kontynuację i dostaliśmy ją dopiero ponad dekadę albo i więcej później w the new order. Gdy zobaczyłem pierwsze trailery to mega się jarałem ale gdzieś z tyłu głowy miałem lekkie obawy bo przecież to bethezda... Mega mi się spodobała koncepcja Alternatywnej historii rodem z Człowieka z Wysokiego zamku i ten lekki klimat Bękartów wojny. Woooooow Ależ ta gra była dobra potem nawiązujący do starych wolfów dodatek old blood potem część 2 The new colosus która była jeszcze lepsza niż the new order lecz niestety potem mega spadek w postaci young blood. Liczę że po wyjściu Indiany Jonsa Mashine games powróci do tworzenia kolejnej części przygód Blaskowicza a Young blood będzie nie kanoniczne.
Machine Games ma dalej bilans dwóch dobrych (naszym zdaniem gier) czyli The New Order i Colossus, do 1 tragedii czyli Youngblood. Ciekawe jak Indiana wypadnie... Dzięki za podzielenie się swoją historią z tą serią! :) Pozdrawiamy!
W Wolfenstein 2009 można było też modyfikować broń choć miał głupie motywu np. tajnych baz z ogromnym symbolem danej organizacji przede wejściem. Choć ponowne zwiedzanie lokacji było fajne. A co do pierwszych fps'ów to co z Catacomb 3D? Wcześniej było grą o czołgu ale w katakumbach mieliśmy już konkretnego bohatera.
Łeee... zajebisty odcinek ! Niestety mam wrażenie, że ta seria zaczęła sie psuć od W2. The New Colossus, nie wspominając o tym co zrobili z ostatnią grą Youngblood. Za dużo poprawności politycznej.
Jestem giga fanem serii Wolfenstein i myślę że to 2009 pokazał nową grafikę, mechanikę i że potrafi w bardzo dobrą fabułę, wolf z 2009 pokazał jak mroczny i ciekawy może być fps dodając więcej ciekawostek o okultyzmie jak i mroczne stwory z innego świata, nie zapominajmy że to był pierwszy wolfenstein który wprowadził ten nazwijmy otwarty świat i dzielnice które trzeba było przechodzić żeby dotrzeć do misji, to właśnie on chyba zapadł mi nabjabardziej w głowie, nie ukrywam do young blood każdy wolf był idealny, young blood zakończył dobrą passe serii Wolfenstein
Robienie niemiłych rzeczy niemiaszkom to przyjemność ಠ ͜ʖ ಠ
Krew się leje, świat się śmieje :)
Jak ktoś lubi retro klimaty to polecam moda Wolfenstein Blade of Agony zrobionego na silniku Doom`a II gdzie chyba wyciśnieto wszystko co się dało z tej starej technologii. Moim zdaniem najlepszy Wolf zaraz po RTCW.
Wolfenstein w Niemczech był ugrzenioczniony np. zamiast Swastyki wstawili Krzyż Gotycki
Czekam na nowe ET na silniku nowego Quake🔥
Czekam na część Wolfensteina w której w końcu będziemy mogli zagrać tymi dobrymi
Czyli Hauptsturmführer Blitzkriegwitz?
Gdy słyszę Niemiecki mam wrażenie jakby ktoś do mnie strzelał 🤣
Tam każde zdanie odpowiednio wypowiedziane brzmi jak rozkaz do ataku xd
Ahhhhhh wolfik wolfik..... Od niego zaczęła się moja przygoda z Grami i od Wolfa 3D zakochałem się w gatunku FPS. Moja pierwsza styczność z tą grą jak i ogólnie z Komputerem klasy PC zaczęła się gdy miałem 10 lat. Gdy to moja mama zabrała mnie do swojej pracy w gospodarstwie Agroturystycznym bo nie miała mnie z kim zostawić w domu Właścicielka gospodarstwa wysłała mnie do swojej córki a ta nie chciała się zbytnio się mną zajmować więc posadziła mnie przed swoim komputerem i uruchomiła mi właśnie Wolwersztajna 3D wyjaśniła mi co gdzie się robi jaki klawisz co robi i wioo zaczęło się.... Co do Dalszych czesci to w słynnego Return the castle wolwersztejn nigdy nie grałem dopiero potem w tego wolfa z 2009 roku i Gra była spoko miała ciekawą fabułę i klimat a zakończenie zwiastowało kontynuację i dostaliśmy ją dopiero ponad dekadę albo i więcej później w the new order. Gdy zobaczyłem pierwsze trailery to mega się jarałem ale gdzieś z tyłu głowy miałem lekkie obawy bo przecież to bethezda... Mega mi się spodobała koncepcja Alternatywnej historii rodem z Człowieka z Wysokiego zamku i ten lekki klimat Bękartów wojny. Woooooow Ależ ta gra była dobra potem nawiązujący do starych wolfów dodatek old blood potem część 2 The new colosus która była jeszcze lepsza niż the new order lecz niestety potem mega spadek w postaci young blood. Liczę że po wyjściu Indiany Jonsa Mashine games powróci do tworzenia kolejnej części przygód Blaskowicza a Young blood będzie nie kanoniczne.
Machine Games ma dalej bilans dwóch dobrych (naszym zdaniem gier) czyli The New Order i Colossus, do 1 tragedii czyli Youngblood. Ciekawe jak Indiana wypadnie...
Dzięki za podzielenie się swoją historią z tą serią! :) Pozdrawiamy!
W Wolfenstein 2009 można było też modyfikować broń choć miał głupie motywu np. tajnych baz z ogromnym symbolem danej organizacji przede wejściem. Choć ponowne zwiedzanie lokacji było fajne.
A co do pierwszych fps'ów to co z Catacomb 3D?
Wcześniej było grą o czołgu ale w katakumbach mieliśmy już konkretnego bohatera.
W filmie skupiliśmy się na serii Wolfenstein. Wiadomo że Wolf 3D nie był pierwszym FPSem, ale nie da się ukryć że po nim nastąpił "Boom" na te gry.
Łeee... zajebisty odcinek !
Niestety mam wrażenie, że ta seria zaczęła sie psuć od W2. The New Colossus, nie wspominając o tym co zrobili z ostatnią grą Youngblood. Za dużo poprawności politycznej.
Ciekawe jak sobie Machine Games z Indiana Jonesem teraz poradzi...
Panowie nie bijcie się tak o czas antenowy, dla każdego wystarczy
TvGry po roku w Zimbabwe.
Mimo że Wolfenstein zawsze wolałem serie DOOM
też jakoś Doom był mi bliżej
Jestem giga fanem serii Wolfenstein i myślę że to 2009 pokazał nową grafikę, mechanikę i że potrafi w bardzo dobrą fabułę, wolf z 2009 pokazał jak mroczny i ciekawy może być fps dodając więcej ciekawostek o okultyzmie jak i mroczne stwory z innego świata, nie zapominajmy że to był pierwszy wolfenstein który wprowadził ten nazwijmy otwarty świat i dzielnice które trzeba było przechodzić żeby dotrzeć do misji, to właśnie on chyba zapadł mi nabjabardziej w głowie, nie ukrywam do young blood każdy wolf był idealny, young blood zakończył dobrą passe serii Wolfenstein
To mu trzeba oddać, że miał ciekawe mechaniki.
Odbijam sie od kanalu za darcie ryja w edicie dla 10 latkow.
Dzięki za opinię. Wciąż uczymy się co do prowadzenia filmów jak i montażu... Na pewno uwzględnimy twoje uwagi w przyszłych materiałach. Pozdrawiamy!
chaotycznie, nieuporządkowanie i ogólnie chuja zrozumiałem
nie machaj tak ta reka bo sie polamiesz