A nowe łożyska to tez dziadostwo producent nie daje smaru i szybko się rozpadają polecam je nasmarować by długo pochodziły ale wole stare łozyska dużo lepsze i wytrzymałe czasami wystarczy nasmarować stare i wio a Przewijanie silnika nie opłacalne kiedyś tak dzisiaj nie . Bo silnik traci parametry i juz nie bedzie taki sam i koszt w cenie nowego silnika
Fajny odcinek, miałam nieraz do czynienia ze starymi silnikami (konserwacja maszyn w muzeum) i czasem były w opłakanym stanie... Przydałby się odcinek o silnikach pierścieniowych i rozrusznikach do nich :).
Ale jak rozrusznikach do silników pierścieniowych? No co albo falownik albo rozruch rezystorowy ewentualnie jak się da to gwiazda trójkąt. No chyba że pomyliłes silnik asynchroniczny indukcyjny pierścieniowy do synchronicznego
A mam pytanie - czy testerem izolacji przewodów można sprawdzić taki silnik, czy izolacja uzwojeń nie jest uszkodzona? Czy jest to prawidłowy test? Pytam, bo dwa z silników używanych w pompie się "uszkodziły" z powodu degradacji izolacji doprowadzeń elektrycznych z uzwojeń do puszki silnika (ale po odizolowaniu przewodów silniki działają). Z tego powodu chciałbym je sprawdzić w szerszym zakresie niż multimetr.
Kiedyś czytałem o czymś takim jak zawilgocenie izolacji silnika jako 1 z parametrów (choć bardzo mało w inernecie o tym jest, kiedyś w technikum z 15 lat temu o tym wspomnieli) do przebadania obok rezystancji izolacji. Wypowiesz się coś na ten temat czy błądzę z teorią. Pomijam już tematy falowników i prądów łożyskowych bo to juz wyższa szkoła jazdy.
Jak jest zawilgocony to będzie bił jak z przebiciem. Nie znaczy to że taki silnik nie nadaje się doodratowania ale tego się już nie sprawdzi na szybko przy kupnie. Łożyska często też są uszkodzone ale poza tym wszelkie pęknięcia korpusu wyrobiony trzpień wirnika czy bieżnia uszczelniacza o ile takie mają nie wspomnę już o przewietrznikach itp. . Silnik to nie tylko uzwojenia.
Witam to co Pan opowiedział w filmie mija się z rzeczywistością , tak można sprawdzać na składnicy złomu na której kupiłem nie jeden silnik który był sprawny natomiast kupując na allegro kupujemy w ciemno nikt nie pojedzie 200 km aby sprawdzać silnik za 200 zł.Powracając do uzwojeń aluminiowych to nie jest jakieś miedziowanie tylko lakier podobny do miedzi inaczej oszustwo i oszczędność materiału jest to szrot nie naprawialny.A marudzenie o sprawdzaniu nawet gdzieś na giełdzie sprzedający nas wygoni przez zawracanie głowy które kończy się odejściem od stoiska , ja dekle przed odkręceniem znaczę punktakiem w jakiej pozycji były a ustawianie pokryw nie wiem jak przecież są podtoczenia pozycjonujące łożyska , czasami było tak że nawet data produkcji nie zapewnia że uzwojenie jest nie na miedzi zawsze jest to ryzyk zakupu więc mówienie o sprawdzaniu nic nie da pozdrawiam
Mam w bloku starą instalacje dwu przewodową. Potrzebuje podłączyć UPSa do takiej instalacji. Czytam, że nie powinno się podłączać UPSa do gniazd bez uziemienia. Jakieś pomysły co mógłbym zrobić, żeby takiego UPSa mieć w takiej instalacji? Raczej przerobienie instalacji w bloku nie wchodzi w grę. Z opcji, które czytałem na necie to: 1. Podłączenie mimo braku uziemienia. 2. Zerowanie gniazdka (zwarcie N i PE w gniazdku)
Ja tam nie patrzę aż tak na stan jak na stan adekwatny do ceny 😉 często jest tak że silnik jest tak usKodOny że miedź jest więcej warta niż cały silnik.
Jacek może po pierwsze iść na złom i wymienić silnik spalony na sprawny. Trzeba zabrać miernik pomierzyć uzwojenia i sprawdzić łożyska - ewentualnie ich wymienić. A co braku tabliczki ściągasz garniec sprawdzasz połączenia lub zaglądasz na uzwojenia do tego prąd możesz oszacować blokując wirnik i dając 1/3 napięcia masz prąd maksymalny jaki może łykać ten silnik :) I to sie nazywa ekonomiczne i ekologiczne podejście do świata i życia!
A nowe łożyska to tez dziadostwo producent nie daje smaru i szybko się rozpadają polecam je nasmarować by długo pochodziły ale wole stare łozyska dużo lepsze i wytrzymałe czasami wystarczy nasmarować stare i wio a Przewijanie silnika nie opłacalne kiedyś tak dzisiaj nie . Bo silnik traci parametry i juz nie bedzie taki sam i koszt w cenie nowego silnika
Cześć. Czy obawiać sie silnika używanego który był przezwojony?
Pozdrawiam
Tym starszy silnik tym lepszy i wytrzymały moj silnik ma ok 40 lat i nic nie było robione
Fajny odcinek, miałam nieraz do czynienia ze starymi silnikami (konserwacja maszyn w muzeum) i czasem były w opłakanym stanie...
Przydałby się odcinek o silnikach pierścieniowych i rozrusznikach do nich :).
Ale jak rozrusznikach do silników pierścieniowych? No co albo falownik albo rozruch rezystorowy ewentualnie jak się da to gwiazda trójkąt. No chyba że pomyliłes silnik asynchroniczny indukcyjny pierścieniowy do synchronicznego
A mam pytanie - czy testerem izolacji przewodów można sprawdzić taki silnik, czy izolacja uzwojeń nie jest uszkodzona? Czy jest to prawidłowy test? Pytam, bo dwa z silników używanych w pompie się "uszkodziły" z powodu degradacji izolacji doprowadzeń elektrycznych z uzwojeń do puszki silnika (ale po odizolowaniu przewodów silniki działają). Z tego powodu chciałbym je sprawdzić w szerszym zakresie niż multimetr.
Co to za model obudowy PC?
Thermaltake z cokolem
Kiedyś czytałem o czymś takim jak zawilgocenie izolacji silnika jako 1 z parametrów (choć bardzo mało w inernecie o tym jest, kiedyś w technikum z 15 lat temu o tym wspomnieli) do przebadania obok rezystancji izolacji. Wypowiesz się coś na ten temat czy błądzę z teorią.
Pomijam już tematy falowników i prądów łożyskowych bo to juz wyższa szkoła jazdy.
Jak jest zawilgocony to będzie bił jak z przebiciem. Nie znaczy to że taki silnik nie nadaje się doodratowania ale tego się już nie sprawdzi na szybko przy kupnie.
Łożyska często też są uszkodzone ale poza tym wszelkie pęknięcia korpusu wyrobiony trzpień wirnika czy bieżnia uszczelniacza o ile takie mają nie wspomnę już o przewietrznikach itp. . Silnik to nie tylko uzwojenia.
👍Pozdrawiam :)
Witam to co Pan opowiedział w filmie mija się z rzeczywistością , tak można sprawdzać na składnicy złomu na której kupiłem nie jeden silnik który był sprawny natomiast kupując na allegro kupujemy w ciemno nikt nie pojedzie 200 km aby sprawdzać silnik za 200 zł.Powracając do uzwojeń aluminiowych to nie jest jakieś miedziowanie tylko lakier podobny do miedzi inaczej oszustwo i oszczędność materiału jest to szrot nie naprawialny.A marudzenie o sprawdzaniu nawet gdzieś na giełdzie sprzedający nas wygoni przez zawracanie głowy które kończy się odejściem od stoiska , ja dekle przed odkręceniem znaczę punktakiem w jakiej pozycji były a ustawianie pokryw nie wiem jak przecież są podtoczenia pozycjonujące łożyska , czasami było tak że nawet data produkcji nie zapewnia że uzwojenie jest nie na miedzi zawsze jest to ryzyk zakupu więc mówienie o sprawdzaniu nic nie da pozdrawiam
Może się mijac może nie zależy od skupu złomu. Ja jak pytałem to dostałem taką a nie inna odpowiedź.
Jak ktoś chce wygnac dla mnie jest to sygnał że coś ukrywa i ma pewne że już nic tam nie kupię.
Czy planuje Pan kontynuować serie z czytania schematów elektrycznych? Wrzucił Pan kiedyś jeden odcinek na końcu którego wspominał o następnych.
Tak planuje tylko trochę mi się robota przewali w domu
8:06 To nie łożyska, to pszczoła po małym czarnym wtyku przy mierniku łazi i bzyczy.
Pszczoły nie było bo jeszcze za zimno
@@JacekH07elektryk A to co tam łaziło po czarnym wtyku? Bo na pewno łaziło :)
Mam w bloku starą instalacje dwu przewodową. Potrzebuje podłączyć UPSa do takiej instalacji. Czytam, że nie powinno się podłączać UPSa do gniazd bez uziemienia.
Jakieś pomysły co mógłbym zrobić, żeby takiego UPSa mieć w takiej instalacji? Raczej przerobienie instalacji w bloku nie wchodzi w grę.
Z opcji, które czytałem na necie to:
1. Podłączenie mimo braku uziemienia.
2. Zerowanie gniazdka (zwarcie N i PE w gniazdku)
Najpierw sprawdź, czy masz TN-C czy T-T. Jak TN-C, to "zerować" bolec w gnieździe można, a jak T-T to absolutnie nie.
Nr 2 bezwzględnie nie.
Można wykorzystać instalację Wodociągową lub C.O.
Ja tam nie patrzę aż tak na stan jak na stan adekwatny do ceny 😉 często jest tak że silnik jest tak usKodOny że miedź jest więcej warta niż cały silnik.
Jacek może po pierwsze iść na złom i wymienić silnik spalony na sprawny. Trzeba zabrać miernik pomierzyć uzwojenia i sprawdzić łożyska - ewentualnie ich wymienić. A co braku tabliczki ściągasz garniec sprawdzasz połączenia lub zaglądasz na uzwojenia do tego prąd możesz oszacować blokując wirnik i dając 1/3 napięcia masz prąd maksymalny jaki może łykać ten silnik :) I to sie nazywa ekonomiczne i ekologiczne podejście do świata i życia!
Za dużo reklam,denerwujące.
👍