Fajny programik pierwszy taki luzacki ksiądz.gada sensownie pomaga rozwiązać pewne problemy życiowe i nikogo nie ocenia.walu prawdę prosto z mostu i nazywa pewne zachowania po imieniu .więcej takich księży powinno być .pozdrawiam i z Bogiem.
Dziękuje za szerzenie ewangelii i wiele mądrości płynącej z ojca działalności, to jest piękne ;) JEDNAK Twierdzenie że teoria darwina NIE stoi w sprzeczności z biblią, albo nawet głębiej - że jest ona prawdziwa - jest nieznajomością tematu, i szerzeniem bardzo niebezpiecznych koncepcji, która odciąga od wiary miliony młodych umysłów, w pewnej mierze poprzez szerzenie myślenia, jakie tu ojciec 'zapapugował' od tego, co w życiu usłyszał. Temat rzeka, nie ma tu miejsca by rozpisywać się. Teoria darwina, to nie nauka (nie ma ani jednego dowodu!), a bardziej religia, która stoi w całkowitej sprzeczności z biblią. Polecam studiowanie materiałów opracowywanych przez naukowców kreacjonistów, jest masę bardzo ciekawych artykułów, badań, debat i rzeczowych dowodów w temacie stworzenie świata i zdania ewolucja czy kreacjonizm. I powtórzę, twierdzenie że da się pogodzić teorię ewolucji z teorią kreacjonizmu jest totalną nieznajomością tematu. I jest totatlnie błędne. answersingenesis.org/evolution/
[Q&A] Ojcze Adamie! super ta skrócona formuła! Wszystko jest, niczego nie brakuje i mam nadzieję, że tak zostanie - btw, gratuluję samodyscypliny 😜😜 Co do kolejnego Q&A: jak dostać się do księdza/zakonnika?... Chodzi o rozmowę, poradę, ale tak na spokojnie. Można oczywiście gdzieś w kościele, w zakrystii, ale trudno tak stanąć i gadać o ważnych i delikatnych sprawach z marszu... Z kolei bardzo intymne miejsce jakim jest konfesjonał nie do tego służy przecież, tam wyznajemy Jezusowi grzechy, ale nie o taką rozmowę chodzi. A o instytucji kancelarii parafialnej w ogóle niewiele wiem (oprócz załatwiania formalności jak mniemam), bo skąd?... Myślę, że wielu osobom może brakować bardziej bezpośredniego kontaktu z duchownymi i być może też dlatego Ojciec i inni duchowni na yt macie tylu odbiorców i entuzjastów ☺ jesteśmy wszyscy blisko duchowo, tworzymy pewną wspólnotę, ale taki właśnie niedosyt mam... Pozdrawiam serdecznie, Ala.
Nie umiem żyć bez ojca gadanka :-) uwielbiam to! Pierwszy raz słuchałam serii plaster miodu i po prostu zakochałam się :-) oglądam w miarę możliwości, czasem mam sporo do nadrobienia i zawsze mnie to cieszy :-D Pozdrawiam serdecznie
Na wstępie dziękuję za ten odcinek. Jak słucham Ojca to mam wrażenie że wiedziałam to wszystko od dziecka. Ale zrozumiałam dopiero po moim " nowonarodzeniu". Zastanawiam się jednak dlaczego kiedy mówię o moim świadectwie i miłości do Boga wielu ludzi buduje dystans i tematy związane z wiarą ( na które chciałabym tylko rozmawiać z ludżmi, bo nie znam lepszego tematu do rozmów) paraliżują większość. Patrzą na mnie jak na wariatkę. Nie mam z tym problemu, ale dziwi mnie to. Fajnie byłoby gdyby wszyscy wierzyli w Boga. To chyba byłby raj :)). Aaaaaa i jeszcze jedno.....moim największym marzeniem też jest umrzeć. :)) No tak...już wiem dlaczego się dystansują......wariatka tylko tak powie. Pozdrawiam Paaaaaa.
Szczęść Boże! ♥ Ja chciałam tylko powiedzieć, że dzięki ojca gadanku zaczęłam odmawiać pompejankę i tak ją pokochałam, że odmawiam teraz czwartą w ciągu niecałego roku♥DZIĘKUJĘ!♥ PS. W ogóle to jestem jedną z harcerek z końcówki [NV 018], a "Można? Można!" zapamiętam do końca życia ♥
łooo, zazdroszczę (w pozytywnym sensie) takiej wytrwałości! ja niestety poległam na ostatniej prostej (gdy odmawialiśmy wszyscy z Langustą) i od tego czasu nie umiem się spiąć i jest mi wewnętrznie tak głupio, bo jak można być taką kaszaną i nie spiąć pośladów żeby odmówić pompejankę? (komentarz z przymrużeniem oka albo i obu) Pozdrawiam! :)
Drogi Ksieze Adamie nie ma zadnego kosmosu,ziemia jest plaska nad nami czuwa Nasz Ojciec ,obejrzalam kilka filmow o tym ale przede wszystkim przeczytalam Biblie ,ktora mi to potwierdzila.ProszeCie zglebij ten temat Bardzo Ksiedza lubie i szanuje i chcialabym abys tez poznal prawde.Pozdrawiam Gosia
Tak po obejrzeniu tego Q&A - jak wyglądała ta msza w samolocie - nie chodzi mi oczywiście o liturgię, ale o całą resztę. Skąd wziął się taki pomysł, jak udało się go zrealizować. Co na to obsługa i pasażerowie? ;)
Drogi Ojcze! Dziękuję za każde słowo. Ja codziennie bardzo się cieszę Ojca posłuchać i mam nadzieję że Ojciec nigdy nie przestanie z RUclipsm :) Mam pytanie: kim właściwie jest Anioł Stróż? Słyszałam od niektórych że mają głębokie relacje że swoimi Aniołami i że nawet można się dowiedzieć jego imienia. Nie do końca mogę to pojąć i chciałabym poznać mojego osobistego Anioła Stróża.
🎶 No właśnie to jest TERCJA WIELKA a nie żadna kwarta! Ostatnio słucham Ojca nalogowo i za każdym razem przysluchuje się interwalowi w "paa" i zawsze jest tercja, nie chce być inaczej. Nie wiem kto to był kto usłyszał kwarte ale z kształcenia słuchu braki albo lubi kwarte czystej ;) 🎶🎹 ściskam muzycznie dwa tygodnie przed recitalem dyplomowym mgr. (zestreeeeeeeeeeeeesowana) Kochany Ojcze ogarniam modlitwą! Bądź coraz bliżej Boga! 💒
Szczęść Boże Ojcze Adamie. Nie potrafię potwierdzić swoich przypuszczeń czy też pewnego rodzaju teorii, ale gdzieś kiedyś wyczytałem/usłyszałem, że powodem dla którego szatan się zbuntował był fakt, że nie potrafił pogodzić się z tym, że człowiek jest niejako "wyżej postawiony od niego" i że ma oddawać mu cześć. Chodzi tu oczywiście o Matkę Bożą oraz Jezusa jako człowieka. Pozdrawiam
Super extra zakrecone Q &A...no pytania i odpowiedzi glownie dla " malolatow" ( bez urazy), ale sie z mezem usmialismy... Tylko ksiadz o wielkiej inteligencji i niesamowitym poczuciu humoru moze pozwolic sobie na taki luz...i swietnie to wychodzi 😀😊 Pozdrawiam. Z Panem Bogiem 🤗
nadrabiam zaległości... oglądając Ojca filmiki... a tam...mowa o kalendarzu na langustanapalmie.pl, zerkam, a tam 3.12 - GDYNIA. ♥ CU-DO-WNIE! OCZYWIŚCIE, ZE BĘDĘ! :)
[Q&A] Jak już pisałam, będę nieustępliwa :-) pod ostatnimi Q&A pytałam o Eucharystię. Więc ponawiam :-) Uda sie może zrobić jakąś serie albo chociaż mini-serie o Eucharystii? Tak żeby wyjaśnić znaczenie i historie znaków, gestów, symboli liturgicznych i słów wypowiadanych przez kapłana i wiernych. Bo sporo osób chodzi na Mszę Świętą w ogóle nie rozumiejąc tych rzeczy, więc jak mają ją przeżywać. Mam nadzieje, że uda zrobić taka serie :-) Pozdrawiam :-)
[Q&A] Jak to jest z wstąpieniem do zakonu, trzeba się jakoś przygotować jest jakaś specjalna rekrutacja czy po prostu szuka się zgromadzenia odpowiedniego dla siebie ( ale jak ?) i tam jest jakiś proces.
[Q&A] Szczęść Boże! Ostatnio zastanawiam się nad pewną sprawą. Skoro Bóg kocha każdego człowieka i jest On obecny w każdym z nas, czy nie odczuwa w związku z tym nieustannego żalu i bólu z powodu wszystkich tych, którzy trafili do piekła? Choć osobiście uważam, że nie mamy prawa o nikim mówić, że tam na pewno się znalazł, w końcu tylko Pan wie, co się dzieje w umyśle każdego człowieka. No i czy można odczuwać szczęście w Niebie, wiedząc, że, dajmy na to, ktoś, kto za życia był nam bliski, nie daj Boże, trafił na wieczne potępienie?
Tam w niebie tak mi się wydaje każdy nam będzie tak bliski jak mąż żona czy ojciec i nie będzie nam ich brakowało bo będzie tyle radości, albo tez inaczej jeżeli my się modlimy za rodzine to nigdy nie będą potępieni 😀👍🏼
Małgosia M. „Tam w niebie”, tak też mi się wydaje, to będzie inna forma bytu. Forma jakiej nie znamy, chociaż ją w sobie posiadamy. Tutaj na ziemi, uganiamy się za tym co ziemskie i „przyjemne” (prawie każdy ma inną definicję tego co jest „przyjemne”) i wg tego staramy się wyobrazić sobie niebo jako lepszą formę ziemi. I tutaj znów może wystąpić niezgodność co do znaczenia „lepszej formy ziemi”. Bo wszystko bierzemy na swój „ludzki rozum”. A co jeżeli „tam gdzieś” nie będzie ważne słowo „rodzina” w znaczeniu jakim jest ono tutaj rozumiane tylko „tam” każdy będzie Twoją „najbliższą” (jak to najbliżej może być) rodziną ? Nie staraj się tak żyć na ziemi aby po śmierci mieć szansę na zbawienie bo masz nadzieję, że „tam” otrzymasz „w pakiecie zbawienia” coś co możesz mieć tutaj. Ludzie boją się nieznanego i próbują to jakoś „ubrać w ludzką realność”. Nie wiem jak będzie gdy ktoś dozna po śmierci zbawienia ale nie oczekiwałbym niczego co nasz ludzki mózg może ogarnąć.
Miałam lekkie problemy ze snem, tak po prostu nie potrafiłam usnąć, a byłam śpiąca. Gdy tak leżę i staram się zasnąć, to zaczynam myśleć o nieprzyjemnych rzeczach i strachu. Najczęściej słucham wtedy muzyki, albo zwyczajnie przeglądam internety. Znałam Ojca filmy, czasem zdarzyło mi się jakiś obejrzeć, ale nie było to regularne. Przypadkiem pewnej nocy trafiłam na jakiś i bardzo mnie uspokoił. Odczułam ulgę i już niejeden film pomógł mi usnąć i sprawił, że przestałam się bać, jakieś delikatne lęki zniknęły. Bardzo dziękuję. Dobrze, że jesteś :)
Q&A Łojcze! Ja wiem, że była konferencja o uciekającej pannie młodej (czy coś), ale dla mnie tam było za mało! Mianowicie: jak to jest z Aniołami Stróżami? Dopytywać o imię czy nie? Jak je lepiej poznać? Można mieć więcej niż jednego? Są przy nas czy przy Szefie, a do nas zaglądają jak dostaną skierowanie od Góry? Czasem ni z gruchy ni z pietruchy nachodzą mnie myśli, że mój jest obok mnie. Tak o, po prostu. Albo jadąc autem z rodzinką taka mi myśl wpadnie, że skoro przy każdym by był to trochę tłok w tym aucie, a w komunikacji miejskiej albo w skali miasta to już w ogóle szpilki się nie wciśnie ;) Coś więcej proszę powiedzieć albo podać mądre czytadła do poszerzenia wiedzy. Ścisk! (w sensie nie imadło, a przytulas)
Taka idea że jest jest ANIOŁ specjalnie wysłany z misją czuwania nademna jest dość onieśmialajaca ale to by się zgadzało z bezmierna miłoscia Boga do nas. Mam nadzieje ze jest On (ten Anioł) blisko zawsze. Chętnie bym posłuchała wiecej na temat Aniołów Stróżów!
Ale było dużo fajowych rzeczy!!!!!!! uwielbiam Q&A wiele wątpliwości ojciec rozwiewa i trzyma się to kupy. Osobiście sama słuchałam tego pana co niby z o. Pio miał rozmowy bardzo mnie ta cała jego teoria istnienia zaskoczyła i nie wiedziałam co o tym myśleć, teraz już wiem:D. DZIĘKI! tak samo o tym co niektórzy księża (z szacunkiem dla nich) mówią że szatan mówił podczas egzorcyzmu. Jak najwięcej tej serii Ojcze Adamie, zdecydowanie jest potrzebna nawet gdyby pytania się powtarzały trzeba nam to wałkować w kółko :) Pozdrawiam
Będę nieustępliwa, powtórzę pytanie :) Do skutku być może :) [Q&A] Im bardziej zagłębiam się w naukę tym więcej pojawia mi się dziwnych pytań biologiczno-teologicznych i chętnie księdza popytam bo lubię księdza odpowiedzi :D Jako katolicy wierzymy w to, że Bóg daje dziecku duszę przy poczęciu, no ale co jeśli ta powstała zygota, blastula czy inna gastrula się podzieli i powstaną bliźniaki? Dusza też się dzieli? A co jak się nie podzielą do końca i powstaną bliźniaki syjamskie? Dusza się nie podzieli do końca? A co gorsza jak dwie taki istotki na wczesnym stadium rozwoju się połączą... czyją duszę będzie miała taka połączona istotka (dziecko w takim przypadku rozwija się normalnie, jako pojedyncze dziecko jeśli do takiego połączenia dojdzie na wczesnym etapie). Niech ksiądz pomoże, bo ja się w tym gubię :)
Ja odnosnie pytania jednej z Kolezanek chyba, z Q&A o "buncie Lucyfera", tj.dlaczego to zrobil... Ojciec tlumaczyl to porownujac do nas, zyjacych na Ziemi, ze to tak, jak z naszymi grzechami: pomimo, ze wiemy, a czasem nawet bardzo bardzo czujemy, jak wspanialy jest Bóg, to jednak grzeszymy (zrywamy z Nim relację). To jednak nie jest, wg mnie, wystarczajaca analogia... otoz nikt z zyjacych nigdy nie widzial Boga (poza Bogiem-Jezusem oczywiscie, tzn. widywano Jezusa ;) ), teraz tez, tym bardziej nie mozemy (jeszcze) ogladac Boga i Byc z Nim Bezposrednio. Buntujacy sie aniolowie mogli. A pomimo to odeszli. Dlaczego? Ja również zadaje sobie czasem to pytanie. Czujac ze niemozliwe jest odejscie od Niego jesli sie Go juz zna. Nawet majac wolna wole. Chyba ze "zbuntowanie sie aniola", jego "upadek", czy w ogole "zły" i zło sa jakas formą braku Boga? Tak jak zimno jest brakiem ciepla (z pktu widzenia fizyki cieplo jest miara tego jak szybko poruszaja sie cząsteczki czy atomy, ogrzewanie jest dawaniem energii tym cząstkom, oziebianie nie jest dawaniem jakiejs "zimnej energii" lecz odbieraniem, utratą predkosci tych cząstek, zimno samo z siebie nie istnieje, jest tylko BRAKIEM ciepła (a ciepla brak tylko w 0°Kelwina czyli zerze absolutnym i chyba tego nie udalo sie nigdzie potwierdzic, tzn.ze takie msce istnieje gdzies w Kosmosie...o ile czegos nie pomylilem)
Mógłby się wreszcie do tego odnieść - Ale pewnie będzie się bał jak ognia! ruclips.net/video/pOpYLxXNmPM/видео.html&lc=z230xrcy0setjlrh004t1aokgpo25sfow3r3xcdsbwifrk0h00410.1508563223132220?
Nie ma czegoś takiego jak odrębna dusza.To co nazywamy duszą to zespół cech które jest w stanie wbrew pozorom zarejestrować i opisać nasz mózg.Nie istnieją jednak cechy trwałe niezmienne. Jesteśmy częścią całości czyli zmiennym duchem całości inaczej pierwiastkami całego wszechświata.Czyli nikt nie posiada na własność żadnego trwałego zestawu cech czyli osoby.Jestesmy kombinacja całości i nie mamy oddzielnej duszy.Oddzielna dusza to złudzenie które jest w stanie zarejestrować nasz mózg na podstawie tego co sobie zapisuje.Podczas gdy nasz mózg zdąży zapisać sobie jakiś zestaw cech ten zestaw cech już się zdąrzy zmienić. To tak jakbyśmy zrobili zdjęcie fragmentu morza które płynie. Na zdjęciu został Zarejestrowany obraz kropel wody w określonym układzie.Jednak to tylko rejestracja poprzez aparat bo te krople już popłynęły pchane przez fale i zmieniły swój układ. Wszystko co nazywamy jest iluzją.W rzeczywistym życiu niczego nie da się nazwać bo każda nazwa jest nieaktualna już w chwili jej nadania
Szczęść Boże! Tak słucham sobie słucham Ojca wybranych Q&A. i podczas rozmów ze znajomymi zrodziło się kilka myśli.... na początek suchar...używane majtki chronią przed złem i mają moc uzdrawiania… Drogi Ojcze czy kiedyś była mowa o telepatii, bioenergoterapii, radiestezji, czarach, klątwach, urokach, szeptankach, znachorkach, złowieszczych oczach sąsiada, osobach wylewających wosk i wszelkiego rodzaju dziwnych uzdrowicielach oraz o noszeniu czerwonych elementów ubrań, czy tez o mieszankach ziół połączonych z zaklęciami i dlaczego działają? Znajoma wylewa wosk, a przy tym m ówi że modli się do Jezusa( i chodzi do kościoła i z tych usług korzystał ksiądz proboszcz) czy w tym coś jest złego?. Znowu inny sąsiad tylko spojrzy na drugiego sąsiada i jakieś tam słowa wypowie jak ten jedzie w pole to nowo zakupiony sprzęt rozpada się na środku drogi, albo zwierzyna pada martwa. Jak możliwe by spojrzenie i kilka słów sprawiły że coś się takiego dzieje?. A co z takimi ludźmi co potrafią połamane zapałki na kilka części położone do ręki w sekundę zrobić że są całe? I przy pomocy drewnianego stolika odpowiadają na pytania oraz zna przyszłość danej osoby. Czy ludzie tacy co pomagają w ten sposób mają grzech? Znajomi twierdza że tylko pierworodny/a może pomagać ludziom w taki sposób czy to prawda? I czy prawda jest że przed śmiercią muszą tą moc przekazać komuś z rodziny czy osobie bliskiej?
(Q&A) Szczęść Boże Ojcze Adamie :) kiedy Ojciec mówił o reinkarnacji wpadło mi do głowy pewne pytanie. Nie raz można znaleźć w Internecie że np jakieś dziecko twierdzi że jest jakąś inną osobą . A mianowicie że kiedyś żyło na tym świecie, a teraz jest kimś innym. Słyszałam o takim przypadku że jakieś dziecko potrafiło dokładnie określić miejsce swojego wcześniejszego mieszkania, opisać rodziców itp. Są to rzeczy o których no jako dziecko raczej nie powinien wiedzieć (chyba). Mam nadzieję że Ojciec rozumie o co mi chodzi :D Z góry dziękuję i Bóg Zapłać :)
Dobrze się Ojca słucha. Nie biorę udziału w jakichś konkretnych rekolekcjach,tylko oglądam jak mam ochotę i czas "okruchy" albo jakieś inne serie.Tyle rzeczy mi pomogłeś wyjaśnić,nabrać podejścia ,dystansu i zachęcić do refleksji.Podoba mi się też Twoje poczucie humoru i ten filmik poprawił mi popołudnie :D ,pozdrawiam
@@user-od8rp8ne4d uroczy - nie? Zaraz dorzuci coś o katabasach-pedofilach. Napuszcza bąków a jak już będzie śmierdzieć to ucieknie nie wachlując nawet drzwiami 🤭🤭🤭
Noooooooooo normalnie Ojciec wymiata :). Bardzo lubię słuchać Ojca, mam marzenie posłuchać Ojca na żywo i "porozmawiać" jak również zaprosić na "JEDZONE" :). Gdyby Ojciec kiedyś był "przejazdem" w Oksfordzie to najserdeczniej zapraszam. Pamiętam jak pierwszy raz jak Ojca na yt zobaczyłam sobie pomyślałam "ten łysek w bluzie księdzem??? niemożliwe" i wyłączyłam yt, ale później siostra mi o Ojcu opowiedziała i tak zaczęłam słuchać Ojca regularnie. ( w szeptakach #5 Starówka, most Śląsko-Dąbrowski szkoda że mnie nie ma w Warszawie teraz...)Powodzenia "Pozdrawiam Paaaaaaaaaaa" :)
[Q&A] 1) a co Ojciec myśli o przychodzeniu bliskich zmarłych do osoby umierajacej? 2)czy jest mozliwe zobaczenie duszy w czyśćcu cierpiacej? czy mogą nam sie pokazać? ( nie chodzi mi tu o wywoływanie duchow :p ) duzo takich histori jest ze ktos widzial zmarla osobe i gdy sie za nia pomodlil to ona zniknęła.. ..gdyby mogl sie Ojciec odniesc jakos do tego tematu.. jeśli nie Dziekuje za przeczytanie! 😁 ściskam mocno i czekam na nastepny pogadankowy filmik 😃 Pozdrawiam, Dominika 😊
Dla osób, które nie mogą uczestniczyć w niedzielę we Mszy Świętej odpowiadam: W większości Kościołów odprawiana jest Msza Święta niedzielna w sobotę wieczorem (zazwyczaj o 18:00).
Filip Kraszewski u nas niestety nie tylko w sobotę rano...Czyli jak pracuje w sobotę i w niedziele co mi się niestety często zdarza No to jest dla mnie po prostu...Po herbatce😔Z Bogiem
Ja dzięki Tobie Ojcze, zacząłem oglądać "Przyjaciół". Doszedłem już do czwartego sezonu. Masz poczucie humoru. Lubię Cię. Mojego starszego brata mi przypominasz. On mi o Tobie powiedział, że jesteś...fajny! Nie spotkam Cię może na żywo za życia ale potem przecież jest cała wieczność. Tym się pocieszam :D Duuużo będę miał czasu na poszukiwania Szustaka w krainie wiecznej szczęśliwości.
Q&A Co znaczą słowa Jezusa (Łk 9, 60)" Zostaw umarłym grzebanie ich umarłych, a ty idź i głoś królestwo Boże!"? Czy znaczy to, że nie musimy grzebać umarłych ponieważ mamy życie w Chrystusie i nie jesteśmy umarłymi? Dawno mnie dręczy to pytanie. Bóg zapłać za odpowiedź i za wszystko co Ojciec robi dla nas. Uściskam i posdrawiam z Litwy. ☺
Przeczytaj kilka zdań wcześniej i dalej. Jezus mówi, że jeśli bawisz się w wiarę, to baw się w nią na całego, a nie tylko trochę. Jeżeli wierzysz, że Bóg Cię kocha, to nie szukasz spełnienia i miłości gdzieś indziej. Jeśli wiesz, że dla Boga jesteś najcenniejsza, to nie starasz się przypodobać i być docenionym przez innych. Jeżeli chcesz swoim życiem głosić ewangelię, to nie mówisz "później, bo mam coś innego do roboty".
Chodzi o to by nie skupiać się na śmierci. By nie trwać w smutku i w żalu, tylko zamiast tego widzieć Przed sobą Nasz Cel- Królestwo Boże...Smutek dla naszym zmarłych nie jest czymś pozytywnym raczej...
Tu chodzi o kontekst kulturowy. Jeśli syn był na ulicach to znaczy że jego ojciec żył jeszcze. Jeśli ego ojciec byłby martwy, siedziałby w domu, w żałobie. Czyli Młody mężczyzna szukał wymówki aby poczekać trochę, konkretniej: aż jego tata umrze.
Bóg zapłać ojcze Adamie za odpowiedzi na pytania. Za każdym razem dowiaduje się czegoś nowego. Ot, choćby to żeby nie kupować biletów w kasie w Rzeszowie. :) Pozdrawiam z całego serca.
Jazdą na gapę ryzykujesz więcej. Uśmiechnij się do pań z kasy w Rzeszowie, takie było przesłanie, jeśli dobrze zrozumiałam, a Twoj uśmiech może zdziałać wiele dobrego.
Prawie zrozumiałam. Moja odpowiedź była skierowana bardziej do przypadkowego przechodnia. Jeszcze by pomyślał, że Adaś namawia do podróżowania bez biletów :)
Q&A Ojcze dlaczego Stary Testament jest tak brutalny, zły i bezwzględny? Czemu to ma służyć? Podobno Bóg jest miłosierny... Tutaj podsyłam fragment Pwt 25, 11-12 " 11 Jeśli się bić będą mężczyźni, mężczyzna i jego brat, i zbliży się żona jednego z nich i - chcąc wyrwać męża z rąk bijącego - wyciągnie rękę i chwyci go za części wstydliwe, 12 odetniesz jej rękę, nie będzie twe oko miało litości. " Jeszcze mam jedno pytanko, które się wiąże w pewien sposób z tym fragmentem. W jaki sposób mamy wierzyć w Stary i Nowy Testament, jeżeli są to często sprzeczne Księgi???
Chodzi o kulturę w jakiej wówczas żyły ludy semickie. To dla nas niezrozumiałe, bo żyjemy w innym standardzie moralnym/kulturowym. W dodatku nauka Boża nie była jeszcze w pełni ujawniona przed przyjściem Chrystusa. Przykładowo to, że Bóg przyzwalał i pomagał w wojnach ludowi Izraelskiemu. Po co i jakim prawem? Miało to służyć wywyższeniu Boga Jahwe ponad wszystkich innych bożków i zachęceniu do kultu ( najlepiej czcić tego najmocniejszego, prawda? ). Taka była ówczesna mentalność po prostu. W jakim sensie sprzeczne? Księgi Nowego Testamentu opierają się na nauce Chrystusa, która to działa na innym założeniu ( bezinteresowna miłość ), aniżeli księgi Starego Testamentu.
[Q&A] W Nowym też jest taka 'perełka': Następny przyszedł i rzekł: "Panie, tu jest twoja mina, którą trzymałem zawiniętą w chustce. 21 Lękałem się bowiem ciebie, bo jesteś człowiekiem surowym: chcesz brać, czegoś nie położył, i żąć, czegoś nie posiał". 22 Odpowiedział mu: "Według słów twoich sądzę cię, zły sługo! Wiedziałeś, że jestem człowiekiem surowym: chcę brać, gdzie nie położyłem, i żąć, gdziem nie posiał. 23 Czemu więc nie dałeś moich pieniędzy do banku? A ja po powrocie byłbym je z zyskiem odebrał". 24 Do obecnych zaś rzekł: "Odbierzcie mu minę i dajcie temu, który ma dziesięć min". 25 Odpowiedzieli mu: "Panie, ma już dziesięć min". 26 "Powiadam wam: Każdemu, kto ma, będzie dodane; a temu, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma4. 27 Tych zaś przeciwników moich, którzy nie chcieli, żebym panował nad nimi, przyprowadźcie tu i pościnajcie w moich oczach" No właśnie. Pościnajcie na moich oczach... :) Jak można by to wytłumaczyć. Jezus nie mówi przecież, żeby ich pościnać na jego oczach? Jak to zatem rozumieć? Może fajnie byłoby zrobić serię o takich właśnie 'perełkach' w Biblii?
A z jakiego przekładu korzystasz? Bo ja znam tę przypowieść trochę innymi słowami i nie przypominam sobie, żeby w moim przekładzie było właśnie to ostatnie zdanie o ścinaniu. Ja korzystam z Biblii Tysiąclecia.
te pytanie o Lucyferze też sobie kiedyś zadawałam i nadal zadaję i nadal nie potrafię do końca zrozumieć jak i wyobrazić sobie tego zdarzenia, bo skala tej transformacji, przejścia, zmiany jest bardzo duża. Mądra dobra istota chyba lepsza niż najlepszy człowiek na ziemi w dobroci i inteligencji nagle ze wszystkiego rezygnuje, wszystko rzuca, całe dobro i przepoczwarza się w swoje przeciwieństwo. Zawsze pragnęłam to zobaczyć, poczuć tamtą chwilę choć to może niebezpiecznie i nie powinnam bo jeśli tak to nie chcę próbować. Ale bardzo chciałabym poznać tą tajemnicę, zobaczyć te wydarzenie, sporo czasu je analizowała próbując zrozumieć, wiem że wszystko kryło się w tym że Lucyfer poznał nową sprawiedliwość którą było to iż człowiek (Jezus) będzie Bogiem i że człowiek jest wyżej od aniołów a Lucyfer nie potrafił tego uznać za piękne i sprawiedliwe tak iż odmówił uznania tego. A wtedy jest tylko jedno KONIEC.
Magia Internetu Mnie też to zafrasowało :) czy to było tak publicznie, że Ojciec stał jak Stewardessa na środku? :D W każdym razie Msza Święta w chmurach brzmi cudownie!!
Ojcze Adasiu, sorry, ale myślę (i chyba nie jestem w tym odosobniona), że Twoje marzenie tzn. umrzeć to nie tak szybko. Mam nadzieję, że Pan Bóg wie, że się nam tu jeszcze przydasz i to przez długie lata... A tak na marginesie, to moim marzeniem jest mieć w sobie taki luz i taki dar dawania ludziom radość jak ojciec Adaś. Pozdrawiam i z Bogiem! Pas!
Ojcze!! Odnośnie kalendarza chciałam powiedzieć że właśnie odkryłam tą opcję i z dumą komunikuje, że widzimy sie na rekolekcjach w Warszawie. Szkoda mi strasznie że nie możemy sie zobaczyć w sobotę, na Dniu Pełnym Łaski, nie ma już miejsc 😢😭 Ale w niedziele jak najbardziej, pomimo że nie jestem już studentką. Jednak będą to moje pierwsze rekolekcje w życiu, na które pójdę dobrowolnie a wręcz z radością i miłością. Całe moje życie dotychczasowe było pozbawione wiary i Boga. Nadszedł czas zmian i cieszę się że te zmiany rozpocznę w jakimś stopniu z Ojcem, bo właśnie to też dzięki Ojcu otworzyłam się na Pana Boga. P.S. A szeptaki w ogóle są The best! I czekam z niecierpliwością na każdy kolejny odcinek!
[Q&A] Czy mógłby Ojciec wyjaśnić kwestię związku w bardzo młodym wieku? Gdy poznają się dwie osoby, w wieku powiedzmy 18 lat i chcą być razem, na poważnie - co wtedy? Mają brać ślub zaczynając studia kiedy nie ma jeszcze perspektyw na wspólne życie? Czy może czekać ze ślubem do końca studiów - co brzmi jak wieczność, szczególnie biorąc pod uwagę kwestię czystości?
nikt nie mówił, że będzie łatwo ;) zauważ, że to, co przychodzi nam z trudem jest przez nas bardziej doceniane i czujemy, że ma więcej wartości w sobie, więc najprawdopodobniej nie spartolimy tego tak szybko :D
Super super ten odcinek ☺ fajna zmiana. I chcialam powiedziec, ze wylot w kosmos to tez jest moje marzenie. Nie musze nigdzie ladowac czy leciec przez lata. Chcialabym tylko zobaczyc nasza planete z gory. Uwazam, ze jest ona piekna i cudowna ale ciekawi mnie jej ogrom. Zeby to na wlasne oczy zobaczyc
Q&A jak zwykle super. Jednak jedno dzisiejsze pytanie i odpowiedź ojca bardzo mnie zastanowiły. Chodzi mianowicie o dowierzanie jakimś relacjom dusz z piekła itp. Mówi Ojciec aby w ogóle nie wierzyć w to co np jest na YT. Jednak nie jest to chyba tak, że nic nie wiemy na temat kondycji dusz czyśćcowych czy tych z piekła. Przecież Matka Boska pokazała dzieciom z Fatimy obraz piekła. Przejmujące są też relacje bł. Anny Emmerlich na temat dusz w czyśćcu (dla mnie bardzo przejmujące opisy, pod wpływem których zaczęłam się modlić za duszę cierpiące w czyśccu). Co więc wiemy na ten temat? Słyszałam też kiedyś, iż są w kościele teologowie, którzy twierdzą, że piekło jest puste zważywszy na niskie miłosierdzie. Czy są więc jakieś relacje, opisy, którym możemy dowierzać bez obawy, iż pochodzą od złego?
[Q&A] Co to znaczy być wolnym? Co robić żeby żyć w wolności? Wolność nie polega tylko na robieniu tego co się chce, prawda? Pozdrawiam i mocno ściskam :)
Mówienie, że pierwsze 11 rozdziałów Księgi Rodzaju to nie opis faktów, to wyraz powątpiewania w to, że jest tam prawda. Asekuranctwo. Jeżeli morderstwo Kaina na Ablu nie jest faktem a ideą, to Jezus jest niekonsekwentny traktując tak samo dosłownie krew Abla z krwią Zachariasza (Łk 11). Apostoł Paweł również traktuje początek księgi rodzaju jako zbiór faktów (najpierw powstał Adam, potem - Ewa 1 Tm 2:13-14). To, że opis dokonany jest z perspektywy nomada, dla którego gwiazda to kropka na niebie, a nie ogromne ciało niebieskie - nie znaczy, że natchniony autor dokonał 100-procentowej alegorii. Poza tym teoria ewolucji jest nie-do-pogodzenia z tym, co mówi Biblia. W niej Bóg jest zbędny. Wbrew idei biblijnej, teoria ewolucji zakłada przypadkowość, brak jakiegokolwiek planu. W końcu, wg. Biblii Adam powstał z prochu, nie miał ojca - małpy. Wg Biblii przed powstaniem człowieka NIE BYŁO ŚMIERCI. Teoria ewolucji (doboru naturalnego) głosi coś zupełnie odwrotnego.
Odkryłem dzisiaj genialny sposób na to, co zrobić żeby zyskać dziennie ok 5-10 minut. Trzeba puszczać Szustaka z szybkością 1.25 (1.5-dla bardziej zaawansowanych słuchaczy), niby taki sam efekt, ale 10 minut zostaje na obejrzenie DWÓCH a nie jednego odcinka. Dziękuję skończyłem :D POPROSZĘ NOBLA :D
Q&A Szczęść Boże! Tyle pytań w komentarzach, że pewnie Ojciec tego nie zauważy, ale może jednak uzyskam odpowiedź w następnym Q&A. Krótka piłka - co Kościół sądzi/mówi na temat kary śmierci? Skoro Bóg jest Panem życia i śmierci, to czy inny człowiek w majestacie ziemskiego prawa może skazać innego na śmierć? Czy Katolik może być zwolennikiem kary śmierci? Dziękuje i pozdrawiam. Paaaaa! :)
(Q&A) O. Adamie, w jaki sposób można rozpoznać działanie Boga w życiu? Jak czytać i interpretować sytuacje, które mają miejsce w życiu? Nawet ostatnio był odcinek dot. 'uciekania' Boga i poczucia niespelnienia na tym świecie, ale chcę jeszcze podrążyć temat.
No tak Poznań, Łódź a kiedy Czestochowa bądź okolice Częstochowy. Ja wraz z moimi przyjaciółmi słuchamy Ojca fajnie byłoby posłuchać na żywo. Pozdrawiamy :)
Ja mam setki pytań ale piszę dziś tutaj bo te komentarze chyba najdokładniej Adaś czyta :) ADASIU kochany to co Ty i Twoi bracia wyczyniacie na internetach to jest po prostu... WOW :) Bóg Wam zapłać :) Normalnie wszędzie faceci w bieli :D Jesteście super, niech Słowo dotrze do wszystkich :) a tak sobie pomyślałam, że może i wasze siostry się przyłączą, też byłoby super :) no i przy okazji- brakuje Was tu w Bydgoszczy a ja na kawkę albo hamburgera (jak kto woli) serdecznie zapraszam :) ściskam
A jednak ;) Q&A Od dawna zastanawiam się nad lękiem... Jezus często mówił - nie lękaj się, nie bój. Nie raz słyszałam od kapłanów słowa, że lęk jest zaprzeczeniem zaufania, że jeśli ufam Ojcu to przestaję się lękać, bać.. No i pytanie o jaki lęk chodzi? Bo odczuwanie strachu jest ludzkie i wydaje mi się nierealne aby w ogóle go nie odczuwać, są fobie, są doświadczenia, które powodują lęk, bo jeśli np ktoś Cię uderzył, innym razem znowu to zrobił itd to odczuwasz strach na samą myśl o spotkaniu z tym kimś; i takich rzeczy jest sporo więc domyślam się że nie o taki lęk chodzi- więc pytam o jaki? Może pytanie wyda się śmieszne ale mnie to męczy, kiedyś się tak zadreczałam miłością że jej nie czuję i nie opiszę jak wielką radość poczułam gdy się dowiedziałam że miłość to nie uczucie a raczej wybór, wysiłek woli więc teraz pytam co by znowu się nie zadręczać. Będę wdzięczna i pozdrowionka od course :)
[Q&A] Ojcze Adamie, jak to jest z tymi Mszami o uzdrowienie, spoczynkiem w Duchu Świętym. Ludzie upadają na Mszy, ktoś krzyczy, kto inny płacze. Czy właśnie taki jest Duch Święty, tj. brak w nim spokoju i delikatności? Jak rozpoznać czy to faktycznie Duch Święty, czy może opętanie. Pytam serio. Boję się tego i staram się dociekać, jak najwięcej czytać na ten temat. Dlaczego ludzie nie doceniają, że każda Msza Święta jest cudowna, jest właśnie takim uzdrowieniem dla duszy. Muszą mieć show w stylu "przyjdź Duchu Święty tu i teraz. Bang!" Proszę o odpowiedź.
Te reakcje świadczą o tym, że jakieś siły nieczyste działają w człowieku i że należy je przegonić z pomocą Ducha św. NIe należy się tego bać, bo to jest droga do uzdrowienia.
[Q&A] Drogi Ojcze Adamie, kilka literek ode mnie tym razem. Słucham sobie Ojca czasami ale nie jakoś bardzo często. Bardzo Ojca cenię i cieszę się tym dobrem którym się Ojciec dzieli z nami . Tymczasem już drugi raz mam sen z Ojcem (proroczy czy co?). Drugi raz śni mi się dokładnie to samo, że Ojciec przyjeżdża do mnie do domu a ja zachodzę w głowę co Ojciec lubi jeść (w którym to odcinku teraz szukać?) oraz jak tu Ojca ugościć kiedy dysponuję tak skromnymi warunkami. Czuję się zaaferowana jak ewangeliczna Marta. Nagle na scenie pojawia się moja mama i zaczyna się jakaś awantura. Ojciec wkracza w tą delikatną przestrzeń i zaprowadza pokój w burzliwej rzeczywistości mojego domu. Tak mniej więcej wygląda ten sen i już dwukrotnie się powtarza niemal niezmieniony. Gdybym codziennie oglądała Ojca filmy i miałabym myśli typu "Szustak ożeń się ze mną" to pewnie bym się tak nie dziwiła tym snem. Jeździ Ojciec po całym świecie a ja nawet nie miałam marzenia co by to było jakby Ojciec się ze mną spotkał choć wierzę że wszystko jest możliwe ale skąd te sny w mojej głowie? No i co tu zrobić Ojcze? :) pozdrawiam serdecznie
[Q&A] Ojcze Adamie, czy mogę prosić o radę? Od kilku lat zmagam się w moim małżeństwie z życiem w schemacie „niewierzący on, wierząca ona”. Nie będę się rozwodzić jak do tego doszło bo to długa historia. Krótko po naszym ślubie mąż stwierdził, że nie ma zamiaru ani siebie ani mnie dłużej oszukiwać. Oznajmił, że nie wierzy w to wszystko co kładziono mu do głowy od dziecka, i że nie zamierza praktykować czegoś czego po prostu nie czuje. Co gorsza przyjął dość buntownicze i agresywne stanowisko odnośnie wszystkiego co się tyczy naszej wiary i Kościoła. Zaczął krytykować i wyśmiewać moje praktyki religijne. Każdą rozmowę dotyczącą wiary próbował zmienić w manifestację swoich racji i ośmieszenie tego co dla mnie znaczy tak wiele. Niestety dostałam w gratisie od Pana Boga wrażliwą duszę więc wszystko biorę do siebie. Nieraz chce mi się płakać bo czuję się bezsilna. Czuję, że nie umiem do niego dotrzeć, a co gorsze bronić się przed jego atakami. Mąż stał się uszczypliwy w kwestii mojej wiary i mam wrażenie, że czasem bawi się moim kosztem próbując przeciągnąć mnie na swoją stronę. Rozumiem, że jest dla mnie sprawdzianem wiary i posłuszeństwa Jezusowi. Wiem, że moim zadaniem jako żony jest pokazanie mu, że chrześcijaństwo to nie fikcja. Jestem jego najbliższą osobą i to ja muszę rozniecić w nim choć iskierkę wiary, a przynajmniej spróbować. Nie siłą i przymusem (bo to odnosi u niego efekt odwrotny od zamierzonego), a modlitwą i postawą jakiej oczekuje ode mnie Bóg. I tutaj moje pytanie.. Od jakiegoś czasu niemal zawsze kiedy nasza rozmowa schodzi na temat wiary staram się skierować ją na inny tor albo zakończyć dyskusje jeszcze w zalążku zanim przekształci się w kłótnie. Kiedy słucham/oglądam jakieś rekolekcje, muzykę chrześcijańską, czy nawet ojca filmiki staram się to ukrywać przed mężem aby uniknąć drwiących spojrzeń i nieprzychylnych komentarzy. Kiedy w tygodniu idę na Mszę św. z synkiem mówię, że idziemy na spacer (bo w sumie po drodze jesteśmy na spacerze..) itp. Czy ja robię dobrze postępując w ten sposób? Czy w oczach naszego Ojca po prostu nie umiem obronić Jego dobrego imienia i manifestować swojej wiary? Mam wyrzuty sumienia, że żyję w „ukryciu” ze swoją wiarą ale zależy mi też na małżeństwie. Nie chce kolejnych kłótni w domu, które prowadzą donikąd. Dziś jest nasza piąta rocznica ślubu. Może Ojciec da mi w prezencie jakieś wskazówki jak mam żyć w takiej sytuacji, jak to ogarnąć..? W komentarzu do dzisiejszej Ewangelii Ojciec mocno zaakcentował, że jeżeli świadomie przeżywamy swoje chrześcijaństwo to będziemy skrupulatniej rozliczani z naszych poczynań. Tym bardziej proszę o pomoc.. A może ktoś z Was drodzy Langustowicze zmaga się z podobnym problemem? Jak sobie z tym radzicie?
Ojcze! A propos sprawiedliwości, właśnie sobie czytam wielkiego filozofa Leibniza. I on pisze tak. Bóg jest Sprawiedliwy. A co to jest sprawiedliwość? Sprawiedliwy jest ten, kto miłuje wszystkich. A co to znaczy miłować? Zaznawać przyjemności w w szczęśliwości drugiego. A zaznawać przyjemność? Odczuwać harmonię. A harmonia? Podobieństwo w rozmaitości, czyli różnorodność powetowana tożsamością. Bóg jest sprawiedliwy, bo miłuje wszystkich (Wyznanie wiary filozofa). Czad, prawda! :)
Według mnie dlatego, że przywdział ciało człowieka za pośrednictwem Marii i tak mógł przeżywać życie tu na ziemi jak człowiek. Bóg który stał się człowiekiem, by zbawić ludzkość.
Jezus tez powiedzial o sobie ze jest Bogiem-czlowiekiem (dzienniczek siostry Faustyny) i dlatego tak cieszy go jak Mu opowiadamy o naszych codziennych sprawach. mysle ze Jezus mowil o sobie Syn Czlowieczy zeby zachecic do wiekszego zblizenia do Boga.
Adaś! Będziesz ŚWIĘTY! I nie pisze tego, bo Cię lubię, tylko co jakiś czas mam takie sny... Nie wiem czy konkretnie Święty od znajdowania dobrych restauracji ;) ale na pewno w Podróży albo dla utrapionych grzechami dla Nas wspólnymi. Takiego Świętego to nam ludziom z nieczystością brakuje! A Ty jesteś świadectwem, przynajmniej tak wierze z tego co widzę, jak można odejść od grzechu nieczystości #panda
[Q&A] Szczęść Boże Ojcze. Od niedawna zadaję sobie pytanie czy grzech nieczystości względem siebie jest grzechem ciężkim? I jak w ogóle rozpoznać, czy grzech jest ciężki czy lekki? Z góry dziękuję za odpowiedź. Szczęść Boże :) + bardzo chciałabym spotkać się z Ojcem porozmawiać :)
Aśka. ..uważnie słuchałam i przesledzilam kalendarz ojca i nie znalazłam Gdyni ,proszę do nas przyjechać czekamy na ojca Jestem uzależniona od ojca ....haha a najbardziej brak mi szóstej rano ,wstaje i nie wiem co robic ..żal ze juz się skończyło Mam takie wielkie marzenie przytulic się do ojca i poczuć jego moc i radość życia ..proszę przyjechać do Gdyni
[Q&A] Ojcze! Spotkałam się kiedyś z teorią, że Aslan z Opowieści z Narnii uosabia w tym uniwersum Chrystusa. Od tej pory nie mogę się przestać zastanawiać, czy jeśli teoretycznie istnieją jakieś inne światy, albo życie gdzieś na innych planetach to czy to możliwe że Jezus wygląda tam inaczej? W sensie, że "zstąpił na ziemię i stał się człowiekiem" mogło by nie "działać" z tego powodu że istoty, które potencjalnie mogłyby tam żyć raczej jak ludzie wyglądać nie będą. Co Ojciec o tym sądzi? Pozdrawiam ciepło!
Livaa 40 Ja sądzę, że ludzie wyglądają jak ludzie tylko na Ziemi. Na innej planecie będziemy wyglądać inaczej bo to środowiska determinuje nasz wygląd. My to nie ciało z duszą ale dusza z ciałem. To dusza zasila ciało a środowisko je kształtuje. Zobacz na to że każdy człowiek jest inny, bo każdy urodził się i żyje w innych warunkach. Nie ma miejsca na Ziemi o identycznych warunkach: temperatury, ciśnienia, wysokości n.p.m.promieniowania, a przecież tych parametrów jest nieskończona ilość. Wszysto płynie, wszystko ustawicznie się zmienia. W łonie matki jesteś rybą, nawet masz ogon. Zobacz do podręczniak biologi na rozwój płodu. Co każe komórkom dzielić się i różnicować? Dlaczego coś wygląda tak a nie inaczej? DWIE SIŁY jedna PRZYCIĄGA druga ODPYCHA. Wszystko trwa w ustawicznym BALANSIE. Nasze ciało to ustawiczny balans wszystkich elementów a najważniejsze to DUSZA, FIZYCZNOŚĆ, EMOCJE. Dlaczego złość, stres, lęk nas osłabia, a miłość, radość, dobro nam dodaje sił - uskrzydla? Jak jesteś zakochany to nawet możesz nie jeść? FIZYCZNOŚĆ możemy zmieniać. Raz jesteś gruby, raz jesteś chudy, później znowu jesteś gruby. Zobacz rolę EMOCJI w tym procesie. Jesteś przekonany że schudniesz to znachodzisz sposób. Odpuścisz sobie to wrócisz do poprzedniego stanu. Wiele wyjaśnia technologia plazmowa. Polecam.
Livaa 40 Dla mnie to tak oczywiste, że Aslan symbolizuje Chrystusa, iż dziwi mnie, że nazywasz to tylko teorią. Mi przez długi czas scena oddania się w ręce królowej zamiast bodajże Edmunda i śmierć Aslana pomagała lepiej przeżyć, odczuć co właśnie dzieje się podczas mszy św. Ponieważ ona mi uświadamiała jak działa ofiara Pana Jezusa i Boża sprawiedliwość. Bóg nie może zmienić swoich praw, grzesząc więc jesteśmy w mocy diabła i do niego należymy, winniśmy też ponieść karę za grzech. Aslan przyznaje rację królowej, która domaga się wydania jej Edmunda. Jednak proponuje oddanie siebie wzamian za Edmunda. To on więc zadośuczyni należnej sprawiedliwości, by Edmund mógł żyć. Później takie samo wielkie wrażenie zrobiła na mnie interpretacja o. Szustaka psalmu 9 pod tytułem "Mściciel krwi". Bardzo polecam, może on tę kwestię tam lepiej wytłumaczy.
Bardzo czekam, kiedy Ojciec przyjedzie do Lublina. Jestem na 1 roku studiów i nie mam jak wyjechać do Warszawy, a tym bardziej do Szczecina. Nie wątpię, że w końcu się kiedyś spotkamy. Ojciec jest super ojcem!!! Jestem w szoku, jak to Ojciec mógł odprawić Mszę w samolocie?! Też się Cieszę! :)
Szczęść Boże , mam do Ojca nietypowe pytanie.Czy czytał Ojciec książkę "Chata" lub oglądał film? Osobiście uwielbiam tę książkę i film i myślę ,że to jedna z tych które warto czytać lub oglądać kilka razy.Jeśli Ojciec czytał lub oglądał to jaka jest Ojca opinia na ten temat ? Pozdrawiam i ściskam mocno!
nightt mareish ojciec Adam oglądał ten film, opowiadał o tym i tak mnie właśnie zachęcił do kupna książki. I książka i film przepiękny, polecam wszystkim:-)
o jej 💕 najbardziej na świecie podoba mi się w tym filmiku minuta 22:40 - info, że będzie Ojciec w Rzeszowie 💕💓💖 aaaaaaaa! kolejne marzenie będzie spełnione 💕 Ps mam nadzieję, że wspólna focia będzie 😇
Ojcze Adasiu, Ty już jesteś moim patronem od podróży! Nienawidzę latać i zawsze bardzo wiele zdrowia mnie kosztuje każda podróż. Dziś właśnie wróciłam z US i droga w jedną stronę i powrotną była mi lżejsza i do przeżycia bo miałam Twoje słowa o ufności w Pana w uszach a Jego piękną Twarz przed oczami. Dziękuję Ci bardzo!
o.Adamie bardzo proszę o gadanku o żałobie 😥Jak sobie poradzić z tym że życie w jednej chwili zabiera męża i ojca😔Jak odzyskać radość życia?....pozdrawiam i przytulam 🐼😘
Kochany Ojcze Adamie! Spotkaliśmy się 7 października w Warszawie na Dniu Pełnym Łaski. Dziękuję za cudowny dzień. Ojciec często u mnie gości, więc gdy Ojca zobaczyłam i usłyszałam miałam wrażenie jakbym odwiedziła dobrego przyjaciela. Dziękuję za Słowo Boże. Codziennie, niestrudzenie odpowiada Ojciec na wątpliwości mojego serca. Za to Ojcu Bóg zapłać!
Droga Marysiu, Twoje pytanie jest bardzo ciekawe, a odpowiedź na nie jest jeszcze ciekawsza. Jestem klerykiem I roku i na temat tego, dlaczego Lucyfer się zbuntował otrzymaliśmy godzinną katechezę. Spróbuję tutaj streścić najważniejsze myśli - jeśli za dużo obetnę to proszę Cię - dopytaj mnie (jeśli będę wiedział to Ci odpowiem). Jesteśmy w czasach przed stworzeniem człowieka. Pan Bóg ustawił byty w sposób hierarchiczny. Mówiąc obrazowo: anioł "niższy" służy aniołowi "wyższemu". Lucyfer jako najdoskonalsze ze stworzeń duchowych służył Bogu przez "pewien czas" (cudzysłów bo w świecie duchowym nie ma czasu), a "niższe" anioły służyły Lucyferowi. Sprawa się rypła w momencie stworzenia człowieka. Otóż: Bóg stworzył człowieka istotę duchową obarczoną ciałem - materią. Człowiek był zatem istotą niższą od najniższego nawet anioła. I Bóg mówi do aniołów: "a teraz będziecie służyć człowiekowi". Co w tym takiego strasznego? Bóg wywrócił do góry nogami całą LOGICZNĄ hierarchię i poprosił aniołów o wiarę. Wiarę w to, że jest lepszy porządek rzeczy niż logiczna hierarchia, porządek miłości i służby. Bóg poprosił aniołów o zaufanie. Lucyfer powiedział wtedy: "non serviam". Ale uwaga! Lucyfer nie powiedział tego do Boga (przecież służył Bogu wcześniej przez "miliony lat"). Lucyfer powiedział: nie będę służył człowiekowi. Nie będę służył tej podłej istocie. Co więcej, pokażę Ci Boże, że się pomyliłeś. Udowodnię Ci, że stawiając na człowieka popełniłeś błąd. Pokażę Ci do czego ten Twój człowiek jest zdolny. Sam zobaczysz jak zbruka Twoją miłość. I w tym miejscu wyjaśnia nam się dlaczego diabeł kusi człowieka.
Łk 4, 9-12 9 Zaprowadził Go też [diabeł] do Jerozolimy, postawił na narożniku świątyni i rzekł do Niego: «Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się stąd w dół! 10 Jest bowiem napisane: Aniołom swoim rozkaże o Tobie, żeby Cię strzegli, 11 i na rękach nosić Cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień». 12 Lecz Jezus mu odparł: «Powiedziano: Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego» *** To mi do głowy przyszło, ale jeśli nadarzy się okazja to dowiem się o źródła tej katechezy
Grzegorz Liput ciekawe jest to, co mówisz, jakby Ci się chciało popytać to fajnie. W tym fragmencie Ewangelii który zacytowałeś nie ma chyba nic o tym porządku że niższe anioły służyły wyższym i o tej opisanej przez Ciebie wcześniej zmianie. Wiem, że Kościół z jednego małego fragmenciku potrafi czasami wyprowadzić całe godziny gadania, więc może się mylę.
"Jest bowiem napisane: Aniołom swoim rozkaże o Tobie, żeby Cię strzegli i na rękach nosić Cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień" To jest fragment o służbie aniołów człowiekowi
Bardzo proszę o ustosunkowanie się Ojca do tematów związanych z metodą psychoterapii Berta Hellingera,tzw.ustawienia rodzinne oraz kolejną - synchronizacja półkul mózgowych. Bóg zapłać. Edyta Szczytno
Q&A . Ojcze Adamie ,interesuje mnie jak to jest z grzechem pierworodnym ,jezeli przyjmiemy ze teoria ewolucji jest prawdziwa ? Bo jezeli Adam i Ewa nie istnieli ,to skutkiem czyjego grzechu jestesmy obarczeni przy narodzeniu i konsekwencja czyjego (,jakiego) grzechu zostaly zamkniete bramy Nieba .Zawsze myslalam ze Bramy Nieba zostaly zamkniete przez grzech pierworodny naszych pierwszych rodzicow i dlatego kazdy kto zmarl po Adamie( nawet najwiekszy Swiety)nie mogl iscod razu do nieba a trafial do Szelu i tam czekal na Pana Jezusa . Nic z tego nie rozumiem jezeli przyjac ze teoria ewolucji jest prawdziwa...i co z dusza ludzka w trakcie ewolucji ...Prosze o pomoc ... Jola :)
I to jest chyba jedno z fundamentalnych pytań w odniesieniu do wiary w kontekście współczesnego świata.. Jest to jedna z niewielu sprzeczności wiary, której nie jestem w stanie załagodzić... Podpinam się pod nie, również chętnie uslyszalbym co ma ojciec na ten temat do powiedzenia, pozdrawiam
[Q&A] Pytanie krótkie, ale nie wiem czy proste: kim jest zły/szatan/diabeł/kusiciel? Pytania pomocnicze: Czy to zbuntowany anioł, a jeśli tak to jak anioł może się zbuntować (czy to nie znaczy, że anioł ma wolną wole?) Dlaczego Bóg nie unicestwił szatana natychmiast po jego buncie? I dlaczego zły tak panoszy się po świecie a nie siedzi gdzieś w otchłani?
[Q&A] Szczęść Boże! :) Bracie Adamie mam pytanie odnośnie "rozmawianiem ze zmarłymi". Kiedyś przeczytałam o kobiecie, która miała łaskę kontaktu z Duszami Czyśćowymi. Może pan ją kojarzy --> Maria Simma. Przeczytałam książkę i uwierzyłam jej słowom. p. Maria złożyła śluby Maryji, ofiarowała siebie dla wszystkich Dusz w Czyśću cierpiących i mogła dzięki temu z nimi w pewien sposób "rozmawiać". Teraz się zastanawiam co pan o tym sądzi? Czy w to też nie wolno wierzyć? Pozdrawiam :) Weronika :)
Dokładnie. Też miałem zapytać o Marię Simma i tą książkę. A druga sprawa to ks. Piotr Glas wraz z RCS nagrał taki film z konferencji "co szatan mówi na egzorcyzmach". Oczywiście mówi że szatan jest ojcem kłamstwa ale nieraz jakby przymuszony musi mówić prawdę. Polecam też "Demony seksu" Ksiądz Piotr Glas to wyjątkowy kapłan, bardzo oddany Maryii i napewno wie co robi publikując takie filmy.
[Q&A] Ojczulku Kochany! Jak postępować z osobami, które ocierają się o fanatyzm religijny? Obawiam się rozmawiać czy zwrócić uwagę. Jest to to samo uczucie kiedy wolisz się nie odzywać bo nie czujesz się kompetentny lub masz blokadę przez innych którzy wolą nie ruszać tematu mimo że widzą co się dzieje :/ Pozdrawiam ciepło i pamiętam w modlitwie 🌸
Q&A Nie wiem czy Ojciec będzie wiedział o co mi chodzi ale gdzies widziałam taki obrazek z zakazanymi przedmiotami/znakami. No i chciałabym się dowiedzieć Ojca opinii? I co jesli np podobaja mi się kruki (ktore są niby symbolem śmierci) czy jakis problem lub błąd? I oczywiście vlogi i reszta cudnie, bosko, majestatycznie, wyśmienicie i bajecznie :) Podrawiam! Bezpiecznej podróży P.S I tak pewnie mój komentarz zniknie wśród setek komentarzy ;(
Kruk jako symbol śmierci to duże uproszczenie. Kruk jest symbolem tajemnej wiedzy, mądrości i przenikania się życia i śmieci. Dopiero chrześcijaństwo zepchnęło go do ściśle negatywnej roli przedstawiając jako zabobon pogański.
(Q&A) Kochani youtuberzy, jak Wy to robicie, że to właśnie na Wasze pytania odpowiada Ojciec Adaś? Napisałam swoje pytania pod 15 lub 16 q&a i nadal nie znam odpowiedzi na nurtujące i ważne dla mnie pytania :( Ojcze Adasiu, mam nadzieję, że zobaczysz mój komentarz, nie piszę tego z wyrzutem, tylko z tęsknotą za wiedzą w myśl słów Pana Jezusa: "Szukajcie, a znajdziecie, pukajcie, a otworzą wam". Ojcze kocham Cię, nie wyobrażam sobie życia bez Langusty. Pozdrawiam Cię z Tarnowa, liczę na to, że kiedyś odwiedzisz moje miasto.
Uwielbiam Ojca blogi i dobre słowo :D wszystkim dużo miłości Pana Jezusa w tę niedzielę Miłosierdzia Bożego! Dobrego dnia dla Ojca i wszystkich tutaj oglądających :)
9:02 Ten maleńki fragmencik ABSOLUTNIE NIE ZAPRZECZA REINKARNACJI !!!! I błagam! Nie wypowiadajmy się jeśli czegoś nie wiemy! Reinkarnacja to też jest sąd! Reinkarnacja ma absolutny sens ! I jeśli jej nie ma, to znaczy, że Bóg naprawdę jest potworem, który potrafi jednemu wygrać wojenkę, a drugiemu nie !!! Jedynie reinkarnacja, podczas której za pomocą wolnej woli decydujemy się być ofiarami miałaby sens ! Czy KK kiedyś odpowie dlaczego tak nienawidzi mądrej, absolutnie sensownej filozofii reinkarnacji ? Reinkarnacja to nie jest impreza! Podczas wielu wcieleń dojrzewamy i rozwijamy się! Reinkarnacja świadczyłaby o miłości Bożej !
[Q&A] Ojcze Adamie- co w wypadku, gdy osoba, którą darzy się ogromnym zaufaniem, wyznaje inne wartości- dokładnie chodzi mi o "czarne protesty". Moja "dobra koleżanka" jest zwolenniczką czarnych protestów, a mi serce się kraje jak słyszę od niej słowa "ja nie chciałabym być żywym inkubatorem dla dziecka z gwałtu itp., nikt nie może kobiet do tego zmuszać". Ja wiem, że ze względów medycznych raczej matką biologiczną nigdy nie zostanę i dlatego zaczęło mnie zastanawiać- czy przyjaźń z kimś wyznających coś totalnie innego ma sens, będzie szczera? Bo po ostatniej naszej wymianie zdać czułam brak zrozumienia nawet jak wyjawiłam w przypływie emocji swoją tajemnicę o szansie na macierzyństwo. Odczułam wręcz pogardę w moim kierunku, a najdziwniejsze, że znamy się z Duszpasterstwa Młodzieży ... :(
to znaczy, że nawet jak Ci się meeeega nie chce to i tak zwleczesz się z łózka żeby iść na mszę ;) albo jak ktoś Cię bardzo wkurza, że aż Cię trzęsie z nerwów to nie idziesz za tą emocją tylko zastanawiasz się "co by zrobił J" i starasz się robić dobrze. Często wbrew ludzkiej logice. Nie wybierasz najprostszych rozwiązań jeśli masz świadomość, że są lepsze, ale trudniejsze (a nie wybierasz ich z lenistwa). Mamy się samodoskonalić. Tak mi się wydaje. Pozdrawiam :)
[Q & A] Szczęść Boże, Ojcze Adamie! Regularnie słucham Księdza konferencji i wypowiedzi z najwyższym zainteresowaniem i przyznaję, że są bardzo inspirujące. :) Po obejrzeniu jednego z nich nasuwa mi się pytanie... W powyższym odcinku powiedział Ojciec, że "pierwsze 11 rozdziałów Księgi Rodzaju to nie jest opis historyczny". Moje pytanie brzmi: skąd wiemy, że akurat te rozdziały nie są opisem faktów w naszym rozumieniu? Jak ma się użycie słowa "dzień" w stworzeniu świata do pojawienia się tego słowa w innych miejscach Starego Testamentu, np. Wj 20, 8 lub Lb 14,14 (gdzie - jak zrozumiałam - "dzień" oznacza już 24 godziny)? Czy to znaczy, że w zależności od miejsca występowania zmienia się znaczenie tego słowa? Będę bardzo wdzięczna za komentarz. Pozdrawiam serdecznie! Z Panem Bogiem!
Fajny programik pierwszy taki luzacki ksiądz.gada sensownie pomaga rozwiązać pewne problemy życiowe i nikogo nie ocenia.walu prawdę prosto z mostu i nazywa pewne zachowania po imieniu .więcej takich księży powinno być .pozdrawiam i z Bogiem.
Dziękuje za szerzenie ewangelii i wiele mądrości płynącej z ojca działalności, to jest piękne ;)
JEDNAK
Twierdzenie że teoria darwina NIE stoi w sprzeczności z biblią, albo nawet głębiej - że jest ona prawdziwa - jest nieznajomością tematu, i szerzeniem bardzo niebezpiecznych koncepcji, która odciąga od wiary miliony młodych umysłów, w pewnej mierze poprzez szerzenie myślenia, jakie tu ojciec 'zapapugował' od tego, co w życiu usłyszał.
Temat rzeka, nie ma tu miejsca by rozpisywać się. Teoria darwina, to nie nauka (nie ma ani jednego dowodu!), a bardziej religia, która stoi w całkowitej sprzeczności z biblią. Polecam studiowanie materiałów opracowywanych przez naukowców kreacjonistów, jest masę bardzo ciekawych artykułów, badań, debat i rzeczowych dowodów w temacie stworzenie świata i zdania ewolucja czy kreacjonizm. I powtórzę, twierdzenie że da się pogodzić teorię ewolucji z teorią kreacjonizmu jest totalną nieznajomością tematu. I jest totatlnie błędne.
answersingenesis.org/evolution/
Dziękuję Ci Ojcze za Twoje nauki. Oglądam Ciebie codziennie. Umacniasz moja wiarę. Daj Ci Boże wszystkiego, co najlepsze.
Jezu ufam Tobie ❤❤❤
[Q&A] Ojcze Adamie! super ta skrócona formuła! Wszystko jest, niczego nie brakuje i mam nadzieję, że tak zostanie - btw, gratuluję samodyscypliny 😜😜
Co do kolejnego Q&A: jak dostać się do księdza/zakonnika?... Chodzi o rozmowę, poradę, ale tak na spokojnie. Można oczywiście gdzieś w kościele, w zakrystii, ale trudno tak stanąć i gadać o ważnych i delikatnych sprawach z marszu... Z kolei bardzo intymne miejsce jakim jest konfesjonał nie do tego służy przecież, tam wyznajemy Jezusowi grzechy, ale nie o taką rozmowę chodzi. A o instytucji kancelarii parafialnej w ogóle niewiele wiem (oprócz załatwiania formalności jak mniemam), bo skąd?... Myślę, że wielu osobom może brakować bardziej bezpośredniego kontaktu z duchownymi i być może też dlatego Ojciec i inni duchowni na yt macie tylu odbiorców i entuzjastów ☺ jesteśmy wszyscy blisko duchowo, tworzymy pewną wspólnotę, ale taki właśnie niedosyt mam... Pozdrawiam serdecznie, Ala.
Ojciec Adam jako święty od jedzenia - mój ulubiony święty i taki, który najlepiej by mnie zrozumiał w tej kwestii zapewne ;) Pozdrowionka :D
Nie umiem żyć bez ojca gadanka :-) uwielbiam to! Pierwszy raz słuchałam serii plaster miodu i po prostu zakochałam się :-) oglądam w miarę możliwości, czasem mam sporo do nadrobienia i zawsze mnie to cieszy :-D
Pozdrawiam serdecznie
Ale Ojcu bródka urosła ❤ Chciałam tylko powiedzieć, że nie ma głupich pytań, są tylko... mądre odpowiedzi Ojca! :) Pozdrawiam najmocniej!
Jezu ufam Tobie ❤❤❤
Na wstępie dziękuję za ten odcinek. Jak słucham Ojca to mam wrażenie że wiedziałam to wszystko od dziecka. Ale zrozumiałam dopiero po moim " nowonarodzeniu". Zastanawiam się jednak dlaczego kiedy mówię o moim świadectwie i miłości do Boga wielu ludzi buduje dystans i tematy związane z wiarą ( na które chciałabym tylko rozmawiać z ludżmi, bo nie znam lepszego tematu do rozmów) paraliżują większość. Patrzą na mnie jak na wariatkę. Nie mam z tym problemu, ale dziwi mnie to. Fajnie byłoby gdyby wszyscy wierzyli w Boga. To chyba byłby raj :)). Aaaaaa i jeszcze jedno.....moim największym marzeniem też jest umrzeć. :)) No tak...już wiem dlaczego się dystansują......wariatka tylko tak powie. Pozdrawiam Paaaaaa.
Szczęść Boże! ♥ Ja chciałam tylko powiedzieć, że dzięki ojca gadanku zaczęłam odmawiać pompejankę i tak ją pokochałam, że odmawiam teraz czwartą w ciągu niecałego roku♥DZIĘKUJĘ!♥
PS. W ogóle to jestem jedną z harcerek z końcówki [NV 018], a "Można? Można!" zapamiętam do końca życia ♥
łooo, zazdroszczę (w pozytywnym sensie) takiej wytrwałości! ja niestety poległam na ostatniej prostej (gdy odmawialiśmy wszyscy z Langustą) i od tego czasu nie umiem się spiąć i jest mi wewnętrznie tak głupio, bo jak można być taką kaszaną i nie spiąć pośladów żeby odmówić pompejankę? (komentarz z przymrużeniem oka albo i obu) Pozdrawiam! :)
Witam ojcze oglodam filmiki i super sie slucha ojca i ogulnie jestes spoko
Bóg zapłać za wspólną modlitwę. Dobranoc ela 😘🌻💮🍁💕🔆🌴🌸
Drogi Ksieze Adamie nie ma zadnego kosmosu,ziemia jest plaska nad nami czuwa Nasz Ojciec ,obejrzalam kilka filmow o tym ale przede wszystkim przeczytalam Biblie ,ktora mi to potwierdzila.ProszeCie zglebij ten temat Bardzo Ksiedza lubie i szanuje i chcialabym abys tez poznal prawde.Pozdrawiam Gosia
Tak po obejrzeniu tego Q&A - jak wyglądała ta msza w samolocie - nie chodzi mi oczywiście o liturgię, ale o całą resztę. Skąd wziął się taki pomysł, jak udało się go zrealizować. Co na to obsługa i pasażerowie? ;)
Ciesze sie ze zostal mi polecony Ojca kanal , inaczej troszke patrze na pewne rzeczy jeszcze zagubiona owieczka xx ;)
Przecież O.Adam na 100% będzie kandydatem przynajmniej do beatyfikacji. I ja bym go widziała jako patrona youtuberów.
to samo pomyślałam !
Lub tak ogólniej internautów
Dlaczego ten mlody czlowiek ktory
Jest ksiedzem pozwala sie nazywac Ojcem, naszym Ojcem jrst tylko Pan Bog......Niech Pan Bog nas prowadzi.....
@@krystynawilk1041 w Q and a #7 o. Adam mówił, że nie trzeba do niego mówić per "ojciec" chociaż można, pozdrawiam☺️
wcześniej powinien być kandydatem do pontyfikacji 😜🤭😜😜
Drogi Ojcze! Dziękuję za każde słowo. Ja codziennie bardzo się cieszę Ojca posłuchać i mam nadzieję że Ojciec nigdy nie przestanie z RUclipsm :)
Mam pytanie: kim właściwie jest Anioł Stróż? Słyszałam od niektórych że mają głębokie relacje że swoimi Aniołami i że nawet można się dowiedzieć jego imienia. Nie do końca mogę to pojąć i chciałabym poznać mojego osobistego Anioła Stróża.
Ojcze SUPER że jesteś,dzięki twoim pogadankom zrozumiałam wiele spraw i ułatwiło mi to funkcjonowanie w tym szalonym świecie.Z PANEM BOGIEM.
🎶 No właśnie to jest TERCJA WIELKA a nie żadna kwarta!
Ostatnio słucham Ojca nalogowo i za każdym razem przysluchuje się interwalowi w "paa" i zawsze jest tercja, nie chce być inaczej. Nie wiem kto to był kto usłyszał kwarte ale z kształcenia słuchu braki albo lubi kwarte czystej ;) 🎶🎹 ściskam muzycznie dwa tygodnie przed recitalem dyplomowym mgr. (zestreeeeeeeeeeeeesowana) Kochany Ojcze ogarniam modlitwą! Bądź coraz bliżej Boga! 💒
Super animowana langusta w czołówce!!
Szczęść Boże Ojcze Adamie. Nie potrafię potwierdzić swoich przypuszczeń czy też pewnego rodzaju teorii, ale gdzieś kiedyś wyczytałem/usłyszałem, że powodem dla którego szatan się zbuntował był fakt, że nie potrafił pogodzić się z tym, że człowiek jest niejako "wyżej postawiony od niego" i że ma oddawać mu cześć. Chodzi tu oczywiście o Matkę Bożą oraz Jezusa jako człowieka. Pozdrawiam
Super extra zakrecone Q &A...no pytania i odpowiedzi glownie dla " malolatow" ( bez urazy), ale sie z mezem usmialismy... Tylko ksiadz o wielkiej inteligencji i niesamowitym poczuciu humoru moze pozwolic sobie na taki luz...i swietnie to wychodzi 😀😊 Pozdrawiam. Z Panem Bogiem 🤗
nadrabiam zaległości... oglądając Ojca filmiki... a tam...mowa o kalendarzu na langustanapalmie.pl, zerkam, a tam 3.12 - GDYNIA. ♥
CU-DO-WNIE! OCZYWIŚCIE, ZE BĘDĘ! :)
[Q&A] Jak już pisałam, będę nieustępliwa :-) pod ostatnimi Q&A pytałam o Eucharystię. Więc ponawiam :-)
Uda sie może zrobić jakąś serie albo chociaż mini-serie o Eucharystii? Tak żeby wyjaśnić znaczenie i historie znaków, gestów, symboli liturgicznych i słów wypowiadanych przez kapłana i wiernych. Bo sporo osób chodzi na Mszę Świętą w ogóle nie rozumiejąc tych rzeczy, więc jak mają ją przeżywać. Mam nadzieje, że uda zrobić taka serie :-) Pozdrawiam :-)
Maria Anna Popieram :)
I ja popieram, sama się zastanawiam nie raz, że niektóre gesty wyglądają jak rytuały :)
Maria Anna oj na serio jesteś nieustępliwa, bo to już chyba 4 (jak się pomyliłam to mnie popraw 😄) z rzędu Q\A kiedy widzę Twoje pytanie
Podziwiam wytrwałość :)
świetny pomysł, tylko o. Adam musiałby poszukać jakiegoś liturgistę...
[Q&A]
Jak to jest z wstąpieniem do zakonu, trzeba się jakoś przygotować jest jakaś specjalna rekrutacja czy po prostu szuka się zgromadzenia odpowiedniego dla siebie ( ale jak ?) i tam jest jakiś proces.
[Q&A] Szczęść Boże!
Ostatnio zastanawiam się nad pewną sprawą. Skoro Bóg kocha każdego człowieka i jest On obecny w każdym z nas, czy nie odczuwa w związku z tym nieustannego żalu i bólu z powodu wszystkich tych, którzy trafili do piekła? Choć osobiście uważam, że nie mamy prawa o nikim mówić, że tam na pewno się znalazł, w końcu tylko Pan wie, co się dzieje w umyśle każdego człowieka.
No i czy można odczuwać szczęście w Niebie, wiedząc, że, dajmy na to, ktoś, kto za życia był nam bliski, nie daj Boże, trafił na wieczne potępienie?
CarthPL również mnie to bardzo ciekawi , dodałam podobne pytanie
Tam w niebie tak mi się wydaje każdy nam będzie tak bliski jak mąż żona czy ojciec i nie będzie nam ich brakowało bo będzie tyle radości, albo tez inaczej jeżeli my się modlimy za rodzine to nigdy nie będą potępieni 😀👍🏼
Małgosia M.
„Tam w niebie”, tak też mi się wydaje, to będzie inna forma bytu. Forma jakiej nie znamy, chociaż ją w sobie posiadamy.
Tutaj na ziemi, uganiamy się za tym co ziemskie i „przyjemne” (prawie każdy ma inną definicję tego co jest „przyjemne”) i wg tego staramy się wyobrazić sobie niebo jako lepszą formę ziemi.
I tutaj znów może wystąpić niezgodność co do znaczenia „lepszej formy ziemi”. Bo wszystko bierzemy na swój „ludzki rozum”.
A co jeżeli „tam gdzieś” nie będzie ważne słowo „rodzina” w znaczeniu jakim jest ono tutaj rozumiane tylko „tam” każdy będzie Twoją „najbliższą” (jak to najbliżej może być) rodziną ?
Nie staraj się tak żyć na ziemi aby po śmierci mieć szansę na zbawienie bo masz nadzieję, że „tam” otrzymasz „w pakiecie zbawienia” coś co możesz mieć tutaj.
Ludzie boją się nieznanego i próbują to jakoś „ubrać w ludzką realność”.
Nie wiem jak będzie gdy ktoś dozna po śmierci zbawienia ale nie oczekiwałbym niczego co nasz ludzki mózg może ogarnąć.
Miałam lekkie problemy ze snem, tak po prostu nie potrafiłam usnąć, a byłam śpiąca. Gdy tak leżę i staram się zasnąć, to zaczynam myśleć o nieprzyjemnych rzeczach i strachu. Najczęściej słucham wtedy muzyki, albo zwyczajnie przeglądam internety. Znałam Ojca filmy, czasem zdarzyło mi się jakiś obejrzeć, ale nie było to regularne. Przypadkiem pewnej nocy trafiłam na jakiś i bardzo mnie uspokoił. Odczułam ulgę i już niejeden film pomógł mi usnąć i sprawił, że przestałam się bać, jakieś delikatne lęki zniknęły. Bardzo dziękuję. Dobrze, że jesteś :)
Q&A
Łojcze! Ja wiem, że była konferencja o uciekającej pannie młodej (czy coś), ale dla mnie tam było za mało! Mianowicie: jak to jest z Aniołami Stróżami? Dopytywać o imię czy nie? Jak je lepiej poznać? Można mieć więcej niż jednego? Są przy nas czy przy Szefie, a do nas zaglądają jak dostaną skierowanie od Góry?
Czasem ni z gruchy ni z pietruchy nachodzą mnie myśli, że mój jest obok mnie. Tak o, po prostu. Albo jadąc autem z rodzinką taka mi myśl wpadnie, że skoro przy każdym by był to trochę tłok w tym aucie, a w komunikacji miejskiej albo w skali miasta to już w ogóle szpilki się nie wciśnie ;)
Coś więcej proszę powiedzieć albo podać mądre czytadła do poszerzenia wiedzy.
Ścisk! (w sensie nie imadło, a przytulas)
Anna Lepus timidus podbijam
tez podbijam
ruclips.net/video/DxXIO8ibAFs/видео.html
Taka idea że jest jest ANIOŁ specjalnie wysłany z misją czuwania nademna jest dość onieśmialajaca ale to by się zgadzało z bezmierna miłoscia Boga do nas. Mam nadzieje ze jest On (ten Anioł) blisko zawsze. Chętnie bym posłuchała wiecej na temat Aniołów Stróżów!
Polecił bym biblię, ale ona strasznie mocno przestrzega przed KRK, mszami, czczeniem obrazów, itd.
Ale było dużo fajowych rzeczy!!!!!!! uwielbiam Q&A wiele wątpliwości ojciec rozwiewa i trzyma się to kupy. Osobiście sama słuchałam tego pana co niby z o. Pio miał rozmowy bardzo mnie ta cała jego teoria istnienia zaskoczyła i nie wiedziałam co o tym myśleć, teraz już wiem:D. DZIĘKI! tak samo o tym co niektórzy księża (z szacunkiem dla nich) mówią że szatan mówił podczas egzorcyzmu. Jak najwięcej tej serii Ojcze Adamie, zdecydowanie jest potrzebna nawet gdyby pytania się powtarzały trzeba nam to wałkować w kółko :) Pozdrawiam
Będę nieustępliwa, powtórzę pytanie :) Do skutku być może :)
[Q&A] Im bardziej zagłębiam się w naukę tym więcej pojawia mi się dziwnych pytań biologiczno-teologicznych i chętnie księdza popytam bo lubię księdza odpowiedzi :D Jako katolicy wierzymy w to, że Bóg daje dziecku duszę przy poczęciu, no ale co jeśli ta powstała zygota, blastula czy inna gastrula się podzieli i powstaną bliźniaki? Dusza też się dzieli? A co jak się nie podzielą do końca i powstaną bliźniaki syjamskie? Dusza się nie podzieli do końca? A co gorsza jak dwie taki istotki na wczesnym stadium rozwoju się połączą... czyją duszę będzie miała taka połączona istotka (dziecko w takim przypadku rozwija się normalnie, jako pojedyncze dziecko jeśli do takiego połączenia dojdzie na wczesnym etapie). Niech ksiądz pomoże, bo ja się w tym gubię :)
Ja odnosnie pytania jednej z Kolezanek chyba, z Q&A o "buncie Lucyfera", tj.dlaczego to zrobil... Ojciec tlumaczyl to porownujac do nas, zyjacych na Ziemi, ze to tak, jak z naszymi grzechami: pomimo, ze wiemy, a czasem nawet bardzo bardzo czujemy, jak wspanialy jest Bóg, to jednak grzeszymy (zrywamy z Nim relację). To jednak nie jest, wg mnie, wystarczajaca analogia... otoz nikt z zyjacych nigdy nie widzial Boga (poza Bogiem-Jezusem oczywiscie, tzn. widywano Jezusa ;) ), teraz tez, tym bardziej nie mozemy (jeszcze) ogladac Boga i Byc z Nim Bezposrednio. Buntujacy sie aniolowie mogli. A pomimo to odeszli. Dlaczego? Ja również zadaje sobie czasem to pytanie. Czujac ze niemozliwe jest odejscie od Niego jesli sie Go juz zna. Nawet majac wolna wole. Chyba ze "zbuntowanie sie aniola", jego "upadek", czy w ogole "zły" i zło sa jakas formą braku Boga? Tak jak zimno jest brakiem ciepla (z pktu widzenia fizyki cieplo jest miara tego jak szybko poruszaja sie cząsteczki czy atomy, ogrzewanie jest dawaniem energii tym cząstkom, oziebianie nie jest dawaniem jakiejs "zimnej energii" lecz odbieraniem, utratą predkosci tych cząstek, zimno samo z siebie nie istnieje, jest tylko BRAKIEM ciepła (a ciepla brak tylko w 0°Kelwina czyli zerze absolutnym i chyba tego nie udalo sie nigdzie potwierdzic, tzn.ze takie msce istnieje gdzies w Kosmosie...o ile czegos nie pomylilem)
Mógłby się wreszcie do tego odnieść - Ale pewnie będzie się bał jak ognia!
ruclips.net/video/pOpYLxXNmPM/видео.html&lc=z230xrcy0setjlrh004t1aokgpo25sfow3r3xcdsbwifrk0h00410.1508563223132220?
Nie ma czegoś takiego jak odrębna dusza.To co nazywamy duszą to zespół cech które jest w stanie wbrew pozorom zarejestrować i opisać nasz mózg.Nie istnieją jednak cechy trwałe niezmienne.
Jesteśmy częścią całości czyli zmiennym duchem całości inaczej pierwiastkami całego wszechświata.Czyli nikt nie posiada na własność żadnego trwałego zestawu cech czyli osoby.Jestesmy kombinacja całości i nie mamy oddzielnej duszy.Oddzielna dusza to złudzenie które jest w stanie zarejestrować nasz mózg na podstawie tego co sobie zapisuje.Podczas gdy nasz mózg zdąży zapisać sobie jakiś zestaw cech ten zestaw cech już się zdąrzy zmienić.
To tak jakbyśmy zrobili zdjęcie fragmentu morza które płynie.
Na zdjęciu został Zarejestrowany obraz kropel wody w określonym układzie.Jednak to tylko rejestracja poprzez aparat bo te krople już popłynęły pchane przez fale i zmieniły swój układ.
Wszystko co nazywamy jest iluzją.W rzeczywistym życiu niczego nie da się nazwać bo każda nazwa jest nieaktualna już w chwili jej nadania
Szczęść Boże! Tak słucham sobie słucham Ojca wybranych Q&A. i podczas rozmów ze znajomymi zrodziło się kilka myśli.... na początek suchar...używane majtki chronią przed złem i mają moc uzdrawiania… Drogi Ojcze czy kiedyś była mowa o telepatii, bioenergoterapii, radiestezji, czarach, klątwach, urokach, szeptankach, znachorkach, złowieszczych oczach sąsiada, osobach wylewających wosk i wszelkiego rodzaju dziwnych uzdrowicielach oraz o noszeniu czerwonych elementów ubrań, czy tez o mieszankach ziół połączonych z zaklęciami i dlaczego działają? Znajoma wylewa wosk, a przy tym m ówi że modli się do Jezusa( i chodzi do kościoła i z tych usług korzystał ksiądz proboszcz) czy w tym coś jest złego?. Znowu inny sąsiad tylko spojrzy na drugiego sąsiada i jakieś tam słowa wypowie jak ten jedzie w pole to nowo zakupiony sprzęt rozpada się na środku drogi, albo zwierzyna pada martwa. Jak możliwe by spojrzenie i kilka słów sprawiły że coś się takiego dzieje?. A co z takimi ludźmi co potrafią połamane zapałki na kilka części położone do ręki w sekundę zrobić że są całe? I przy pomocy drewnianego stolika odpowiadają na pytania oraz zna przyszłość danej osoby. Czy ludzie tacy co pomagają w ten sposób mają grzech? Znajomi twierdza że tylko pierworodny/a może pomagać ludziom w taki sposób czy to prawda? I czy prawda jest że przed śmiercią muszą tą moc przekazać komuś z rodziny czy osobie bliskiej?
(Q&A) Szczęść Boże Ojcze Adamie :) kiedy Ojciec mówił o reinkarnacji wpadło mi do głowy pewne pytanie. Nie raz można znaleźć w Internecie że np jakieś dziecko twierdzi że jest jakąś inną osobą . A mianowicie że kiedyś żyło na tym świecie, a teraz jest kimś innym. Słyszałam o takim przypadku że jakieś dziecko potrafiło dokładnie określić miejsce swojego wcześniejszego mieszkania, opisać rodziców itp. Są to rzeczy o których no jako dziecko raczej nie powinien wiedzieć (chyba). Mam nadzieję że Ojciec rozumie o co mi chodzi :D Z góry dziękuję i Bóg Zapłać :)
Dorota xD kom dla podbicia pytania
Podszepty szatana.
podpinam sie pod pytanie
Nie wierzcie we wszystko co napisali w internecie :)
Mi się wydaje że to są pozostałości wspomnień naszych przodków przekazane nam w DNA, a nie żadne poprzednie wcielenia.
Dobrze się Ojca słucha. Nie biorę udziału w jakichś konkretnych rekolekcjach,tylko oglądam jak mam ochotę i czas "okruchy" albo jakieś inne serie.Tyle rzeczy mi pomogłeś wyjaśnić,nabrać podejścia ,dystansu i zachęcić do refleksji.Podoba mi się też Twoje poczucie humoru i ten filmik poprawił mi popołudnie :D ,pozdrawiam
Ojciec ma taki przekonujący głos, szkoda że ojciec nie sprzedaje telewizorów bo bym kupiła
hahahahahahaha dobre :) to pewnie było by bardziej korzystne :D
😂😂😂😂
Nie wystarczy ci, że sprzedaje fikcyjne życie wieczne? ;-)
@@losarturos jaka piękna próba sprowokowania chrześcijan to kłótni, typowy ateista
@@user-od8rp8ne4d uroczy - nie?
Zaraz dorzuci coś o katabasach-pedofilach.
Napuszcza bąków a jak już będzie śmierdzieć to ucieknie nie wachlując nawet drzwiami 🤭🤭🤭
Noooooooooo normalnie Ojciec wymiata :). Bardzo lubię słuchać Ojca, mam marzenie posłuchać Ojca na żywo i "porozmawiać" jak również zaprosić na "JEDZONE" :). Gdyby Ojciec kiedyś był "przejazdem" w Oksfordzie to najserdeczniej zapraszam.
Pamiętam jak pierwszy raz jak Ojca na yt zobaczyłam sobie pomyślałam "ten łysek w bluzie księdzem??? niemożliwe" i wyłączyłam yt, ale później siostra mi o Ojcu opowiedziała i tak zaczęłam słuchać Ojca regularnie. ( w szeptakach #5 Starówka, most Śląsko-Dąbrowski szkoda że mnie nie ma w Warszawie teraz...)Powodzenia
"Pozdrawiam Paaaaaaaaaaa" :)
Q&A Geografia czy Szutak ? Geografia vs Szustak ? Sprawdzian vs wiedza ? Co wybrać? Jak żyć łojcze jak żyć?
Julia Kwaśniewska czyżby mat geo ang w liceum?
znam to uczucie!
Też tak miewam 😂 powodzenia🐼
KaRoLa D Mat geo ang zgłaszam się😀 jutro sprawdzian z geografii
Wszystko o niczym to samo ale się denerwuje ale chyba umiem 😂
[Q&A] 1) a co Ojciec myśli o przychodzeniu bliskich zmarłych do osoby umierajacej?
2)czy jest mozliwe zobaczenie duszy w czyśćcu cierpiacej? czy mogą nam sie pokazać? ( nie chodzi mi tu o wywoływanie duchow :p ) duzo takich histori jest ze ktos widzial zmarla osobe i gdy sie za nia pomodlil to ona zniknęła..
..gdyby mogl sie Ojciec odniesc jakos do tego tematu.. jeśli nie Dziekuje za przeczytanie! 😁 ściskam mocno i czekam na nastepny pogadankowy filmik 😃 Pozdrawiam, Dominika 😊
Dla osób, które nie mogą uczestniczyć w niedzielę we Mszy Świętej odpowiadam: W większości Kościołów odprawiana jest Msza Święta niedzielna w sobotę wieczorem (zazwyczaj o 18:00).
Filip Kraszewski u nas niestety nie tylko w sobotę rano...Czyli jak pracuje w sobotę i w niedziele co mi się niestety często zdarza No to jest dla mnie po prostu...Po herbatce😔Z Bogiem
Ja dzięki Tobie Ojcze, zacząłem oglądać "Przyjaciół". Doszedłem już do czwartego sezonu. Masz poczucie humoru. Lubię Cię. Mojego starszego brata mi przypominasz. On mi o Tobie powiedział, że jesteś...fajny! Nie spotkam Cię może na żywo za życia ale potem przecież jest cała wieczność. Tym się pocieszam :D Duuużo będę miał czasu na poszukiwania Szustaka w krainie wiecznej szczęśliwości.
jak znajdziesz tam strzałkę z napisem "pandy" to myślę, że to dobry kierunek na szukanie Szustaka ;)
Będę szukał ;)
Q&A Co znaczą słowa Jezusa (Łk 9, 60)" Zostaw umarłym grzebanie ich umarłych, a ty idź i głoś królestwo Boże!"?
Czy znaczy to, że nie musimy grzebać umarłych ponieważ mamy życie w Chrystusie i nie jesteśmy umarłymi? Dawno mnie dręczy to pytanie. Bóg zapłać za odpowiedź i za wszystko co Ojciec robi dla nas.
Uściskam i posdrawiam z Litwy. ☺
Przeczytaj kilka zdań wcześniej i dalej. Jezus mówi, że jeśli bawisz się w wiarę, to baw się w nią na całego, a nie tylko trochę. Jeżeli wierzysz, że Bóg Cię kocha, to nie szukasz spełnienia i miłości gdzieś indziej. Jeśli wiesz, że dla Boga jesteś najcenniejsza, to nie starasz się przypodobać i być docenionym przez innych. Jeżeli chcesz swoim życiem głosić ewangelię, to nie mówisz "później, bo mam coś innego do roboty".
Chodzi o to by nie skupiać się na śmierci. By nie trwać w smutku i w żalu, tylko zamiast tego widzieć Przed sobą Nasz Cel- Królestwo Boże...Smutek dla naszym zmarłych nie jest czymś pozytywnym raczej...
Tu chodzi o kontekst kulturowy. Jeśli syn był na ulicach to znaczy że jego ojciec żył jeszcze. Jeśli ego ojciec byłby martwy, siedziałby w domu, w żałobie. Czyli Młody mężczyzna szukał wymówki aby poczekać trochę, konkretniej: aż jego tata umrze.
Bóg zapłać ojcze Adamie za odpowiedzi na pytania. Za każdym razem dowiaduje się czegoś nowego. Ot, choćby to żeby nie kupować biletów w kasie w Rzeszowie. :) Pozdrawiam z całego serca.
Jazdą na gapę ryzykujesz więcej. Uśmiechnij się do pań z kasy w Rzeszowie, takie było przesłanie, jeśli dobrze zrozumiałam, a Twoj uśmiech może zdziałać wiele dobrego.
yyy to był żart?
Prawie zrozumiałam. Moja odpowiedź była skierowana bardziej do przypadkowego przechodnia. Jeszcze by pomyślał, że Adaś namawia do podróżowania bez biletów :)
Q&A Ojcze dlaczego Stary Testament jest tak brutalny, zły i bezwzględny? Czemu to ma służyć? Podobno Bóg jest miłosierny... Tutaj podsyłam fragment Pwt 25, 11-12
" 11 Jeśli się bić będą mężczyźni, mężczyzna i jego brat, i zbliży się żona jednego z nich i - chcąc wyrwać męża z rąk bijącego - wyciągnie rękę i chwyci go za części wstydliwe, 12 odetniesz jej rękę, nie będzie twe oko miało litości. "
Jeszcze mam jedno pytanko, które się wiąże w pewien sposób z tym fragmentem. W jaki sposób mamy wierzyć w Stary i Nowy Testament, jeżeli są to często sprzeczne Księgi???
Chodzi o kulturę w jakiej wówczas żyły ludy semickie. To dla nas niezrozumiałe, bo żyjemy w innym standardzie moralnym/kulturowym. W dodatku nauka Boża nie była jeszcze w pełni ujawniona przed przyjściem Chrystusa. Przykładowo to, że Bóg przyzwalał i pomagał w wojnach ludowi Izraelskiemu. Po co i jakim prawem? Miało to służyć wywyższeniu Boga Jahwe ponad wszystkich innych bożków i zachęceniu do kultu ( najlepiej czcić tego najmocniejszego, prawda? ). Taka była ówczesna mentalność po prostu.
W jakim sensie sprzeczne? Księgi Nowego Testamentu opierają się na nauce Chrystusa, która to działa na innym założeniu ( bezinteresowna miłość ), aniżeli księgi Starego Testamentu.
[Q&A] W Nowym też jest taka 'perełka': Następny przyszedł i rzekł: "Panie, tu jest twoja mina, którą trzymałem zawiniętą w chustce. 21 Lękałem się bowiem ciebie, bo jesteś człowiekiem surowym: chcesz brać, czegoś nie położył, i żąć, czegoś nie posiał". 22 Odpowiedział mu: "Według słów twoich sądzę cię, zły sługo! Wiedziałeś, że jestem człowiekiem surowym: chcę brać, gdzie nie położyłem, i żąć, gdziem nie posiał. 23 Czemu więc nie dałeś moich pieniędzy do banku? A ja po powrocie byłbym je z zyskiem odebrał". 24 Do obecnych zaś rzekł: "Odbierzcie mu minę i dajcie temu, który ma dziesięć min". 25 Odpowiedzieli mu: "Panie, ma już dziesięć min". 26 "Powiadam wam: Każdemu, kto ma, będzie dodane; a temu, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma4. 27 Tych zaś przeciwników moich, którzy nie chcieli, żebym panował nad nimi, przyprowadźcie tu i pościnajcie w moich oczach" No właśnie. Pościnajcie na moich oczach... :) Jak można by to wytłumaczyć. Jezus nie mówi przecież, żeby ich pościnać na jego oczach? Jak to zatem rozumieć? Może fajnie byłoby zrobić serię o takich właśnie 'perełkach' w Biblii?
A z jakiego przekładu korzystasz? Bo ja znam tę przypowieść trochę innymi słowami i nie przypominam sobie, żeby w moim przekładzie było właśnie to ostatnie zdanie o ścinaniu. Ja korzystam z Biblii Tysiąclecia.
te pytanie o Lucyferze też sobie kiedyś zadawałam i nadal zadaję i nadal nie potrafię do końca zrozumieć jak i wyobrazić sobie tego zdarzenia, bo skala tej transformacji, przejścia, zmiany jest bardzo duża. Mądra dobra istota chyba lepsza niż najlepszy człowiek na ziemi w dobroci i inteligencji nagle ze wszystkiego rezygnuje, wszystko rzuca, całe dobro i przepoczwarza się w swoje przeciwieństwo. Zawsze pragnęłam to zobaczyć, poczuć tamtą chwilę choć to może niebezpiecznie i nie powinnam bo jeśli tak to nie chcę próbować. Ale bardzo chciałabym poznać tą tajemnicę, zobaczyć te wydarzenie, sporo czasu je analizowała próbując zrozumieć, wiem że wszystko kryło się w tym że Lucyfer poznał nową sprawiedliwość którą było to iż człowiek (Jezus) będzie Bogiem i że człowiek jest wyżej od aniołów a Lucyfer nie potrafił tego uznać za piękne i sprawiedliwe tak iż odmówił uznania tego. A wtedy jest tylko jedno KONIEC.
Jak wyglądało odprawianie mszy w samolocie? Dużo latam i jakoś sobie tego nie potrafię wyobrazić? :)
Magia Internetu Mnie też to zafrasowało :) czy to było tak publicznie, że Ojciec stał jak Stewardessa na środku? :D W każdym razie Msza Święta w chmurach brzmi cudownie!!
Magia Internetu ale czadowo co nie 😃
Ojcze Adasiu, sorry, ale myślę (i chyba nie jestem w tym odosobniona), że Twoje marzenie tzn. umrzeć to nie tak szybko. Mam nadzieję, że Pan Bóg wie, że się nam tu jeszcze przydasz i to przez długie lata... A tak na marginesie, to moim marzeniem jest mieć w sobie taki luz i taki dar dawania ludziom radość jak ojciec Adaś. Pozdrawiam i z Bogiem! Pas!
to był święty lot:)
To musiała być długa podróż na wysokości przelotowej, gdzie przez kilkadziesiąt minut jest stała wysokość.
Ojcze!! Odnośnie kalendarza chciałam powiedzieć że właśnie odkryłam tą opcję i z dumą komunikuje, że widzimy sie na rekolekcjach w Warszawie. Szkoda mi strasznie że nie możemy sie zobaczyć w sobotę, na Dniu Pełnym Łaski, nie ma już miejsc 😢😭 Ale w niedziele jak najbardziej, pomimo że nie jestem już studentką. Jednak będą to moje pierwsze rekolekcje w życiu, na które pójdę dobrowolnie a wręcz z radością i miłością. Całe moje życie dotychczasowe było pozbawione wiary i Boga. Nadszedł czas zmian i cieszę się że te zmiany rozpocznę w jakimś stopniu z Ojcem, bo właśnie to też dzięki Ojcu otworzyłam się na Pana Boga. P.S. A szeptaki w ogóle są The best! I czekam z niecierpliwością na każdy kolejny odcinek!
świetna wiadomość . chwała Panu Bogu.
[Q&A]
Czy mógłby Ojciec wyjaśnić kwestię związku w bardzo młodym wieku?
Gdy poznają się dwie osoby, w wieku powiedzmy 18 lat i chcą być razem, na poważnie - co wtedy? Mają brać ślub zaczynając studia kiedy nie ma jeszcze perspektyw na wspólne życie? Czy może czekać ze ślubem do końca studiów - co brzmi jak wieczność, szczególnie biorąc pod uwagę kwestię czystości?
nikt nie mówił, że będzie łatwo ;)
zauważ, że to, co przychodzi nam z trudem jest przez nas bardziej doceniane i czujemy, że ma więcej wartości w sobie, więc najprawdopodobniej nie spartolimy tego tak szybko :D
Super super ten odcinek ☺ fajna zmiana. I chcialam powiedziec, ze wylot w kosmos to tez jest moje marzenie. Nie musze nigdzie ladowac czy leciec przez lata. Chcialabym tylko zobaczyc nasza planete z gory. Uwazam, ze jest ona piekna i cudowna ale ciekawi mnie jej ogrom. Zeby to na wlasne oczy zobaczyc
Ojcze Adamie! Teoria ewolucji jest teorią naukową i jest faktem biologicznym. Nie zmienia się tylko rozwija, aktualizuje.
Jednak jest to dalej teoria.
jak to dobtze ze kazdy moze korzystac z rad ks.Adama i pozostalych ks.prowadzacych PASNIK i karmic sie slowem bozym DZIEKUJE i pozdrawiam
Q&A jak zwykle super. Jednak jedno dzisiejsze pytanie i odpowiedź ojca bardzo mnie zastanowiły. Chodzi mianowicie o dowierzanie jakimś relacjom dusz z piekła itp. Mówi Ojciec aby w ogóle nie wierzyć w to co np jest na YT. Jednak nie jest to chyba tak, że nic nie wiemy na temat kondycji dusz czyśćcowych czy tych z piekła. Przecież Matka Boska pokazała dzieciom z Fatimy obraz piekła. Przejmujące są też relacje bł. Anny Emmerlich na temat dusz w czyśćcu (dla mnie bardzo przejmujące opisy, pod wpływem których zaczęłam się modlić za duszę cierpiące w czyśccu). Co więc wiemy na ten temat? Słyszałam też kiedyś, iż są w kościele teologowie, którzy twierdzą, że piekło jest puste zważywszy na niskie miłosierdzie. Czy są więc jakieś relacje, opisy, którym możemy dowierzać bez obawy, iż pochodzą od złego?
[Q&A] Co to znaczy być wolnym? Co robić żeby żyć w wolności? Wolność nie polega tylko na robieniu tego co się chce, prawda? Pozdrawiam i mocno ściskam :)
Mówienie, że pierwsze 11 rozdziałów Księgi Rodzaju to nie opis faktów, to wyraz powątpiewania w to, że jest tam prawda. Asekuranctwo. Jeżeli morderstwo Kaina na Ablu nie jest faktem a ideą, to Jezus jest niekonsekwentny traktując tak samo dosłownie krew Abla z krwią Zachariasza (Łk 11). Apostoł Paweł również traktuje początek księgi rodzaju jako zbiór faktów (najpierw powstał Adam, potem - Ewa 1 Tm 2:13-14).
To, że opis dokonany jest z perspektywy nomada, dla którego gwiazda to kropka na niebie, a nie ogromne ciało niebieskie - nie znaczy, że natchniony autor dokonał 100-procentowej alegorii.
Poza tym teoria ewolucji jest nie-do-pogodzenia z tym, co mówi Biblia. W niej Bóg jest zbędny. Wbrew idei biblijnej, teoria ewolucji zakłada przypadkowość, brak jakiegokolwiek planu.
W końcu, wg. Biblii Adam powstał z prochu, nie miał ojca - małpy.
Wg Biblii przed powstaniem człowieka NIE BYŁO ŚMIERCI. Teoria ewolucji (doboru naturalnego) głosi coś zupełnie odwrotnego.
Odkryłem dzisiaj genialny sposób na to, co zrobić żeby zyskać dziennie ok 5-10 minut. Trzeba puszczać Szustaka z szybkością 1.25 (1.5-dla bardziej zaawansowanych słuchaczy), niby taki sam efekt, ale 10 minut zostaje na obejrzenie DWÓCH a nie jednego odcinka. Dziękuję skończyłem :D POPROSZĘ NOBLA :D
Q&A to najlepsza seria!!! :D
Q&A Szczęść Boże! Tyle pytań w komentarzach, że pewnie Ojciec tego nie zauważy, ale może jednak uzyskam odpowiedź w następnym Q&A. Krótka piłka - co Kościół sądzi/mówi na temat kary śmierci? Skoro Bóg jest Panem życia i śmierci, to czy inny człowiek w majestacie ziemskiego prawa może skazać innego na śmierć? Czy Katolik może być zwolennikiem kary śmierci? Dziękuje i pozdrawiam. Paaaaa! :)
Czyli mnie też Ojciec kocha? :D
Mądrego to aż miło posłuchać ;)
(Q&A) O. Adamie, w jaki sposób można rozpoznać działanie Boga w życiu? Jak czytać i interpretować sytuacje, które mają miejsce w życiu?
Nawet ostatnio był odcinek dot. 'uciekania' Boga i poczucia niespelnienia na tym świecie, ale chcę jeszcze podrążyć temat.
Ja tylko powiem DZIĘKUJĘ ! 😇
No tak Poznań, Łódź a kiedy Czestochowa bądź okolice Częstochowy. Ja wraz z moimi przyjaciółmi słuchamy Ojca fajnie byłoby posłuchać na żywo. Pozdrawiamy :)
No dziś tak było 50/50 głupot i rzeczy ważnych ☺️Ale jak się czyta te pytania na dole to trudno się dziwić...Z Bogiem✝️🙏🏻
jacek k hhjjjhhhhhhjhhuu bbğhrtq
Ja mam setki pytań ale piszę dziś tutaj bo te komentarze chyba najdokładniej Adaś czyta :) ADASIU kochany to co Ty i Twoi bracia wyczyniacie na internetach to jest po prostu... WOW :) Bóg Wam zapłać :) Normalnie wszędzie faceci w bieli :D Jesteście super, niech Słowo dotrze do wszystkich :) a tak sobie pomyślałam, że może i wasze siostry się przyłączą, też byłoby super :) no i przy okazji- brakuje Was tu w Bydgoszczy a ja na kawkę albo hamburgera (jak kto woli) serdecznie zapraszam :) ściskam
A jednak ;) Q&A Od dawna zastanawiam się nad lękiem... Jezus często mówił - nie lękaj się, nie bój. Nie raz słyszałam od kapłanów słowa, że lęk jest zaprzeczeniem zaufania, że jeśli ufam Ojcu to przestaję się lękać, bać.. No i pytanie o jaki lęk chodzi? Bo odczuwanie strachu jest ludzkie i wydaje mi się nierealne aby w ogóle go nie odczuwać, są fobie, są doświadczenia, które powodują lęk, bo jeśli np ktoś Cię uderzył, innym razem znowu to zrobił itd to odczuwasz strach na samą myśl o spotkaniu z tym kimś; i takich rzeczy jest sporo więc domyślam się że nie o taki lęk chodzi- więc pytam o jaki? Może pytanie wyda się śmieszne ale mnie to męczy, kiedyś się tak zadreczałam miłością że jej nie czuję i nie opiszę jak wielką radość poczułam gdy się dowiedziałam że miłość to nie uczucie a raczej wybór, wysiłek woli więc teraz pytam co by znowu się nie zadręczać. Będę wdzięczna i pozdrowionka od course :)
[Q&A] Ojcze Adamie, jak to jest z tymi Mszami o uzdrowienie, spoczynkiem w Duchu Świętym. Ludzie upadają na Mszy, ktoś krzyczy, kto inny płacze. Czy właśnie taki jest Duch Święty, tj. brak w nim spokoju i delikatności? Jak rozpoznać czy to faktycznie Duch Święty, czy może opętanie. Pytam serio. Boję się tego i staram się dociekać, jak najwięcej czytać na ten temat. Dlaczego ludzie nie doceniają, że każda Msza Święta jest cudowna, jest właśnie takim uzdrowieniem dla duszy. Muszą mieć show w stylu "przyjdź Duchu Święty tu i teraz. Bang!" Proszę o odpowiedź.
Te reakcje świadczą o tym, że jakieś siły nieczyste działają w człowieku i że należy je przegonić z pomocą Ducha św. NIe należy się tego bać, bo to jest droga do uzdrowienia.
[Q&A] Drogi Ojcze Adamie, kilka literek ode mnie tym razem. Słucham sobie Ojca czasami ale nie jakoś bardzo często. Bardzo Ojca cenię i cieszę się tym dobrem którym się Ojciec dzieli z nami . Tymczasem już drugi raz mam sen z Ojcem (proroczy czy co?). Drugi raz śni mi się dokładnie to samo, że Ojciec przyjeżdża do mnie do domu a ja zachodzę w głowę co Ojciec lubi jeść (w którym to odcinku teraz szukać?) oraz jak tu Ojca ugościć kiedy dysponuję tak skromnymi warunkami. Czuję się zaaferowana jak ewangeliczna Marta. Nagle na scenie pojawia się moja mama i zaczyna się jakaś awantura. Ojciec wkracza w tą delikatną przestrzeń i zaprowadza pokój w burzliwej rzeczywistości mojego domu. Tak mniej więcej wygląda ten sen i już dwukrotnie się powtarza niemal niezmieniony.
Gdybym codziennie oglądała Ojca filmy i miałabym myśli typu "Szustak ożeń się ze mną" to pewnie bym się tak nie dziwiła tym snem. Jeździ Ojciec po całym świecie a ja nawet nie miałam marzenia co by to było jakby Ojciec się ze mną spotkał choć wierzę że wszystko jest możliwe ale skąd te sny w mojej głowie? No i co tu zrobić Ojcze? :) pozdrawiam serdecznie
[Q&A] Ojcze Adamie, czy mogę prosić o radę? Od kilku lat zmagam się w moim małżeństwie z życiem w schemacie „niewierzący on, wierząca ona”. Nie będę się rozwodzić jak do tego doszło bo to długa historia. Krótko po naszym ślubie mąż stwierdził, że nie ma zamiaru ani siebie ani mnie dłużej oszukiwać. Oznajmił, że nie wierzy w to wszystko co kładziono mu do głowy od dziecka, i że nie zamierza praktykować czegoś czego po prostu nie czuje. Co gorsza przyjął dość buntownicze i agresywne stanowisko odnośnie wszystkiego co się tyczy naszej wiary i Kościoła. Zaczął krytykować i wyśmiewać moje praktyki religijne. Każdą rozmowę dotyczącą wiary próbował zmienić w manifestację swoich racji i ośmieszenie tego co dla mnie znaczy tak wiele. Niestety dostałam w gratisie od Pana Boga wrażliwą duszę więc wszystko biorę do siebie. Nieraz chce mi się płakać bo czuję się bezsilna. Czuję, że nie umiem do niego dotrzeć, a co gorsze bronić się przed jego atakami. Mąż stał się uszczypliwy w kwestii mojej wiary i mam wrażenie, że czasem bawi się moim kosztem próbując przeciągnąć mnie na swoją stronę. Rozumiem, że jest dla mnie sprawdzianem wiary i posłuszeństwa Jezusowi. Wiem, że moim zadaniem jako żony jest pokazanie mu, że chrześcijaństwo to nie fikcja. Jestem jego najbliższą osobą i to ja muszę rozniecić w nim choć iskierkę wiary, a przynajmniej spróbować. Nie siłą i przymusem (bo to odnosi u niego efekt odwrotny od zamierzonego), a modlitwą i postawą jakiej oczekuje ode mnie Bóg.
I tutaj moje pytanie.. Od jakiegoś czasu niemal zawsze kiedy nasza rozmowa schodzi na temat wiary staram się skierować ją na inny tor albo zakończyć dyskusje jeszcze w zalążku zanim przekształci się w kłótnie. Kiedy słucham/oglądam jakieś rekolekcje, muzykę chrześcijańską, czy nawet ojca filmiki staram się to ukrywać przed mężem aby uniknąć drwiących spojrzeń i nieprzychylnych komentarzy. Kiedy w tygodniu idę na Mszę św. z synkiem mówię, że idziemy na spacer (bo w sumie po drodze jesteśmy na spacerze..) itp. Czy ja robię dobrze postępując w ten sposób? Czy w oczach naszego Ojca po prostu nie umiem obronić Jego dobrego imienia i manifestować swojej wiary? Mam wyrzuty sumienia, że żyję w „ukryciu” ze swoją wiarą ale zależy mi też na małżeństwie. Nie chce kolejnych kłótni w domu, które prowadzą donikąd.
Dziś jest nasza piąta rocznica ślubu. Może Ojciec da mi w prezencie jakieś wskazówki jak mam żyć w takiej sytuacji, jak to ogarnąć..? W komentarzu do dzisiejszej Ewangelii Ojciec mocno zaakcentował, że jeżeli świadomie przeżywamy swoje chrześcijaństwo to będziemy skrupulatniej rozliczani z naszych poczynań. Tym bardziej proszę o pomoc..
A może ktoś z Was drodzy Langustowicze zmaga się z podobnym problemem? Jak sobie z tym radzicie?
Badz soba. Nie ukrywaj sie ze swoja wiara. a kiedys ci powie... Tobie jest latwiej pokonywac problemy.. Bo masz. wiare pozdrawiam
Ojcze! A propos sprawiedliwości, właśnie sobie czytam wielkiego filozofa Leibniza. I on pisze tak. Bóg jest Sprawiedliwy. A co to jest sprawiedliwość? Sprawiedliwy jest ten, kto miłuje wszystkich. A co to znaczy miłować? Zaznawać przyjemności w w szczęśliwości drugiego. A zaznawać przyjemność? Odczuwać harmonię. A harmonia? Podobieństwo w rozmaitości, czyli różnorodność powetowana tożsamością. Bóg jest sprawiedliwy, bo miłuje wszystkich (Wyznanie wiary filozofa). Czad, prawda! :)
[QA] Szczęść Boże ks Adamie. Dlaczego Pana Jezusa nazywano "Synem Człowieczym"?
Sam się tak nazywał. Wyraz pokory wg. mnie. Bóg, a nazywa się Synem Człowieczym,m heh...
Według mnie dlatego, że przywdział ciało człowieka za pośrednictwem Marii i tak mógł przeżywać życie tu na ziemi jak człowiek.
Bóg który stał się człowiekiem, by zbawić ludzkość.
Jezus tez powiedzial o sobie ze jest Bogiem-czlowiekiem (dzienniczek siostry Faustyny) i dlatego tak cieszy go jak Mu opowiadamy o naszych codziennych sprawach. mysle ze Jezus mowil o sobie Syn Czlowieczy zeby zachecic do wiekszego zblizenia do Boga.
Adaś! Będziesz ŚWIĘTY! I nie pisze tego, bo Cię lubię, tylko co jakiś czas mam takie sny... Nie wiem czy konkretnie Święty od znajdowania dobrych restauracji ;) ale na pewno w Podróży albo dla utrapionych grzechami dla Nas wspólnymi. Takiego Świętego to nam ludziom z nieczystością brakuje! A Ty jesteś świadectwem, przynajmniej tak wierze z tego co widzę, jak można odejść od grzechu nieczystości #panda
Przyjaciele- uwielbiam:)Pozdrawiam:)
[Q&A] Szczęść Boże Ojcze. Od niedawna zadaję sobie pytanie czy grzech nieczystości względem siebie jest grzechem ciężkim? I jak w ogóle rozpoznać, czy grzech jest ciężki czy lekki? Z góry dziękuję za odpowiedź. Szczęść Boże :) + bardzo chciałabym spotkać się z Ojcem porozmawiać :)
Aśka. ..uważnie słuchałam i przesledzilam kalendarz ojca i nie znalazłam Gdyni ,proszę do nas przyjechać czekamy na ojca
Jestem uzależniona od ojca ....haha a najbardziej brak mi szóstej rano ,wstaje i nie wiem co robic ..żal ze juz się skończyło
Mam takie wielkie marzenie przytulic się do ojca i poczuć jego moc i radość życia ..proszę przyjechać do Gdyni
Ja się przerzuciłem na chlebak, też jest fajny :P.
Tez słucham ale ciągle brak mi szóstej rano..pozdrawiam
Proszę o pomoc, gdzie znaleźć kalendarz Ojca Adama?
Przepłakałam cały film.. Nawet przez [nie]zwykle Q&A Ojciec tak bardzo trafia do mnie swoim słowem.. Brak słów. Dziękuję ❤️🐼
[Q&A] Ojcze! Spotkałam się kiedyś z teorią, że Aslan z Opowieści z Narnii uosabia w tym uniwersum Chrystusa. Od tej pory nie mogę się przestać zastanawiać, czy jeśli teoretycznie istnieją jakieś inne światy, albo życie gdzieś na innych planetach to czy to możliwe że Jezus wygląda tam inaczej? W sensie, że "zstąpił na ziemię i stał się człowiekiem" mogło by nie "działać" z tego powodu że istoty, które potencjalnie mogłyby tam żyć raczej jak ludzie wyglądać nie będą. Co Ojciec o tym sądzi? Pozdrawiam ciepło!
Livaa 40 Ja sądzę, że ludzie wyglądają jak ludzie tylko na Ziemi. Na innej planecie będziemy wyglądać inaczej bo to środowiska determinuje nasz wygląd. My to nie ciało z duszą ale dusza z ciałem. To dusza zasila ciało a środowisko je kształtuje. Zobacz na to że każdy człowiek jest inny, bo każdy urodził się i żyje w innych warunkach. Nie ma miejsca na Ziemi o identycznych warunkach: temperatury, ciśnienia, wysokości n.p.m.promieniowania, a przecież tych parametrów jest nieskończona ilość. Wszysto płynie, wszystko ustawicznie się zmienia. W łonie matki jesteś rybą, nawet masz ogon. Zobacz do podręczniak biologi na rozwój płodu. Co każe komórkom dzielić się i różnicować? Dlaczego coś wygląda tak a nie inaczej? DWIE SIŁY jedna PRZYCIĄGA druga ODPYCHA. Wszystko trwa w ustawicznym BALANSIE. Nasze ciało to ustawiczny balans wszystkich elementów a najważniejsze to DUSZA, FIZYCZNOŚĆ, EMOCJE. Dlaczego złość, stres, lęk nas osłabia, a miłość, radość, dobro nam dodaje sił - uskrzydla? Jak jesteś zakochany to nawet możesz nie jeść? FIZYCZNOŚĆ możemy zmieniać. Raz jesteś gruby, raz jesteś chudy, później znowu jesteś gruby. Zobacz rolę EMOCJI w tym procesie. Jesteś przekonany że schudniesz to znachodzisz sposób. Odpuścisz sobie to wrócisz do poprzedniego stanu. Wiele wyjaśnia technologia plazmowa. Polecam.
Livaa 40 Dla mnie to tak oczywiste, że Aslan symbolizuje Chrystusa, iż dziwi mnie, że nazywasz to tylko teorią. Mi przez długi czas scena oddania się w ręce królowej zamiast bodajże Edmunda i śmierć Aslana pomagała lepiej przeżyć, odczuć co właśnie dzieje się podczas mszy św. Ponieważ ona mi uświadamiała jak działa ofiara Pana Jezusa i Boża sprawiedliwość. Bóg nie może zmienić swoich praw, grzesząc więc jesteśmy w mocy diabła i do niego należymy, winniśmy też ponieść karę za grzech. Aslan przyznaje rację królowej, która domaga się wydania jej Edmunda. Jednak proponuje oddanie siebie wzamian za Edmunda. To on więc zadośuczyni należnej sprawiedliwości, by Edmund mógł żyć. Później takie samo wielkie wrażenie zrobiła na mnie interpretacja o. Szustaka psalmu 9 pod tytułem "Mściciel krwi". Bardzo polecam, może on tę kwestię tam lepiej wytłumaczy.
Bardzo czekam, kiedy Ojciec przyjedzie do Lublina. Jestem na 1 roku studiów i nie mam jak wyjechać do Warszawy, a tym bardziej do Szczecina. Nie wątpię, że w końcu się kiedyś spotkamy. Ojciec jest super ojcem!!! Jestem w szoku, jak to Ojciec mógł odprawić Mszę w samolocie?! Też się Cieszę! :)
Pozdrowienia dla Pań z dworca PKS w Rzeszowie :D Czekamy Ojcze na wizytę !
Q&A Odnośnie kontaktów potępionych itd.Co z muzeum dusz czyśćcowych?
Szczęść Boże , mam do Ojca nietypowe pytanie.Czy czytał Ojciec książkę "Chata" lub oglądał film? Osobiście uwielbiam tę książkę i film i myślę ,że to jedna z tych które warto czytać lub oglądać kilka razy.Jeśli Ojciec czytał lub oglądał to jaka jest Ojca opinia na ten temat ? Pozdrawiam i ściskam mocno!
nightt mareish też jestem tym bardzo zainteresowana. Nam dali ten film na rekolekcje w szkole
nightt mareish ojciec Adam oglądał ten film, opowiadał o tym i tak mnie właśnie zachęcił do kupna książki. I książka i film przepiękny, polecam wszystkim:-)
Tutaj znalazłam opinię na temat tego dzieła
ruclips.net/video/2IILyqaCNao/видео.html
nightt mareish czytałam i oglądałam i z całego serca polecam ❤
o jej 💕 najbardziej na świecie podoba mi się w tym filmiku minuta 22:40 - info, że będzie Ojciec w Rzeszowie 💕💓💖
aaaaaaaa! kolejne marzenie będzie spełnione 💕
Ps mam nadzieję, że wspólna focia będzie 😇
Ej, Szustaku, masz być świętym, bo liczę na poważne tańce i wspólne żarełko przy stole naszego Taty! Weź się, nie gadaj, że się nie wydarzy. :D
+Ania z doliny która stworzył mój własny Tata 😍😘
Ania z doliny która stworzył mój własny Tata ..no bez przesady.... 😕
Nie będzie żadnego posiłku. Będzie płacz i zgrzytanie zębów.
Ojcze Adasiu, Ty już jesteś moim patronem od podróży! Nienawidzę latać i zawsze bardzo wiele zdrowia mnie kosztuje każda podróż. Dziś właśnie wróciłam z US i droga w jedną stronę i powrotną była mi lżejsza i do przeżycia bo miałam Twoje słowa o ufności w Pana w uszach a Jego piękną Twarz przed oczami. Dziękuję Ci bardzo!
Zdecydowanie takie Q&A jest lepsze, gdzie jest więcej pytań (nawet tych głupkowatych :P) pozdrawiam! :)
o.Adamie bardzo proszę o gadanku o żałobie 😥Jak sobie poradzić z tym że życie w jednej chwili zabiera męża i ojca😔Jak odzyskać radość życia?....pozdrawiam i przytulam 🐼😘
Hahaha ojciec jest super że kocha Nas wszystkich😊
Kochany Ojcze Adamie! Spotkaliśmy się 7 października w Warszawie na Dniu Pełnym Łaski. Dziękuję za cudowny dzień. Ojciec często u mnie gości, więc gdy Ojca zobaczyłam i usłyszałam miałam wrażenie jakbym odwiedziła dobrego przyjaciela. Dziękuję za Słowo Boże. Codziennie, niestrudzenie odpowiada Ojciec na wątpliwości mojego serca. Za to Ojcu Bóg zapłać!
Hura hura! Bóg zapłać ojcze :) ciekawe co powie moja sis :)
Droga Marysiu,
Twoje pytanie jest bardzo ciekawe, a odpowiedź na nie jest jeszcze ciekawsza.
Jestem klerykiem I roku i na temat tego, dlaczego Lucyfer się zbuntował otrzymaliśmy godzinną katechezę.
Spróbuję tutaj streścić najważniejsze myśli - jeśli za dużo obetnę to proszę Cię - dopytaj mnie (jeśli będę wiedział to Ci odpowiem).
Jesteśmy w czasach przed stworzeniem człowieka. Pan Bóg ustawił byty w sposób hierarchiczny. Mówiąc obrazowo: anioł "niższy" służy aniołowi "wyższemu".
Lucyfer jako najdoskonalsze ze stworzeń duchowych służył Bogu przez "pewien czas" (cudzysłów bo w świecie duchowym nie ma czasu), a "niższe" anioły służyły Lucyferowi.
Sprawa się rypła w momencie stworzenia człowieka. Otóż:
Bóg stworzył człowieka istotę duchową obarczoną ciałem - materią. Człowiek był zatem istotą niższą od najniższego nawet anioła. I Bóg mówi do aniołów: "a teraz będziecie służyć człowiekowi". Co w tym takiego strasznego? Bóg wywrócił do góry nogami całą LOGICZNĄ hierarchię i poprosił aniołów o wiarę. Wiarę w to, że jest lepszy porządek rzeczy niż logiczna hierarchia, porządek miłości i służby. Bóg poprosił aniołów o zaufanie.
Lucyfer powiedział wtedy: "non serviam". Ale uwaga! Lucyfer nie powiedział tego do Boga (przecież służył Bogu wcześniej przez "miliony lat"). Lucyfer powiedział: nie będę służył człowiekowi. Nie będę służył tej podłej istocie. Co więcej, pokażę Ci Boże, że się pomyliłeś. Udowodnię Ci, że stawiając na człowieka popełniłeś błąd. Pokażę Ci do czego ten Twój człowiek jest zdolny. Sam zobaczysz jak zbruka Twoją miłość.
I w tym miejscu wyjaśnia nam się dlaczego diabeł kusi człowieka.
Grzegorz Liput ok, a skąd to wszystko wiadomo? Przecież nie ma tego w Piśmie sw.
Łk 4, 9-12
9 Zaprowadził Go też [diabeł] do Jerozolimy, postawił na narożniku świątyni i rzekł do Niego: «Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się stąd w dół!
10 Jest bowiem napisane: Aniołom swoim rozkaże o Tobie, żeby Cię strzegli,
11 i na rękach nosić Cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień».
12 Lecz Jezus mu odparł: «Powiedziano: Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego»
***
To mi do głowy przyszło, ale jeśli nadarzy się okazja to dowiem się o źródła tej katechezy
Grzegorz Liput ciekawe jest to, co mówisz, jakby Ci się chciało popytać to fajnie. W tym fragmencie Ewangelii który zacytowałeś nie ma chyba nic o tym porządku że niższe anioły służyły wyższym i o tej opisanej przez Ciebie wcześniej zmianie. Wiem, że Kościół z jednego małego fragmenciku potrafi czasami wyprowadzić całe godziny gadania, więc może się mylę.
"Jest bowiem napisane: Aniołom swoim rozkaże o Tobie, żeby Cię strzegli i na rękach nosić Cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień"
To jest fragment o służbie aniołów człowiekowi
Bardzo proszę o ustosunkowanie się Ojca do tematów związanych z metodą psychoterapii Berta Hellingera,tzw.ustawienia rodzinne oraz kolejną - synchronizacja półkul mózgowych. Bóg zapłać. Edyta Szczytno
Q&A . Ojcze Adamie ,interesuje mnie jak to jest z grzechem pierworodnym ,jezeli przyjmiemy ze teoria ewolucji jest prawdziwa ? Bo jezeli Adam i Ewa nie istnieli ,to skutkiem czyjego grzechu jestesmy obarczeni przy narodzeniu i konsekwencja czyjego (,jakiego) grzechu zostaly zamkniete bramy Nieba .Zawsze myslalam ze Bramy Nieba zostaly zamkniete przez grzech pierworodny naszych pierwszych rodzicow i dlatego kazdy kto zmarl po Adamie( nawet najwiekszy Swiety)nie mogl iscod razu do nieba a trafial do Szelu i tam czekal na Pana Jezusa . Nic z tego nie rozumiem jezeli przyjac ze teoria ewolucji jest prawdziwa...i co z dusza ludzka w trakcie ewolucji ...Prosze o pomoc ... Jola :)
Dobrze kombinujesz (przepraszam za ten prawie wulgaryzm :))) wdzięczna imienniczka.
I to jest chyba jedno z fundamentalnych pytań w odniesieniu do wiary w kontekście współczesnego świata.. Jest to jedna z niewielu sprzeczności wiary, której nie jestem w stanie załagodzić... Podpinam się pod nie, również chętnie uslyszalbym co ma ojciec na ten temat do powiedzenia, pozdrawiam
[Q&A] Pytanie krótkie, ale nie wiem czy proste: kim jest zły/szatan/diabeł/kusiciel?
Pytania pomocnicze:
Czy to zbuntowany anioł, a jeśli tak to jak anioł może się zbuntować (czy to nie znaczy, że anioł ma wolną wole?) Dlaczego Bóg nie unicestwił szatana natychmiast po jego buncie? I dlaczego zły tak panoszy się po świecie a nie siedzi gdzieś w otchłani?
[Q&A]
Szczęść Boże! :) Bracie Adamie mam pytanie odnośnie "rozmawianiem ze zmarłymi". Kiedyś przeczytałam o kobiecie, która miała łaskę kontaktu z Duszami Czyśćowymi. Może pan ją kojarzy --> Maria Simma.
Przeczytałam książkę i uwierzyłam jej słowom. p. Maria złożyła śluby Maryji, ofiarowała siebie dla wszystkich Dusz w Czyśću cierpiących i mogła dzięki temu z nimi w pewien sposób "rozmawiać".
Teraz się zastanawiam co pan o tym sądzi? Czy w to też nie wolno wierzyć?
Pozdrawiam :)
Weronika :)
Dokładnie. Też miałem zapytać o Marię Simma i tą książkę. A druga sprawa to ks. Piotr Glas wraz z RCS nagrał taki film z konferencji "co szatan mówi na egzorcyzmach". Oczywiście mówi że szatan jest ojcem kłamstwa ale nieraz jakby przymuszony musi mówić prawdę. Polecam też "Demony seksu"
Ksiądz Piotr Glas to wyjątkowy kapłan, bardzo oddany Maryii i napewno wie co robi publikując takie filmy.
też chętnie się dowiem :)
[Q&A] Ojczulku Kochany! Jak postępować z osobami, które ocierają się o fanatyzm religijny? Obawiam się rozmawiać czy zwrócić uwagę. Jest to to samo uczucie kiedy wolisz się nie odzywać bo nie czujesz się kompetentny lub masz blokadę przez innych którzy wolą nie ruszać tematu mimo że widzą co się dzieje :/
Pozdrawiam ciepło i pamiętam w modlitwie 🌸
Q&A Nie wiem czy Ojciec będzie wiedział o co mi chodzi ale gdzies widziałam taki obrazek z zakazanymi przedmiotami/znakami. No i chciałabym się dowiedzieć Ojca opinii? I co jesli np podobaja mi się kruki (ktore są niby symbolem śmierci) czy jakis problem lub błąd?
I oczywiście vlogi i reszta cudnie, bosko, majestatycznie, wyśmienicie i bajecznie :)
Podrawiam! Bezpiecznej podróży
P.S I tak pewnie mój komentarz zniknie wśród setek komentarzy ;(
Kruk jako symbol śmierci to duże uproszczenie. Kruk jest symbolem tajemnej wiedzy, mądrości i przenikania się życia i śmieci. Dopiero chrześcijaństwo zepchnęło go do ściśle negatywnej roli przedstawiając jako zabobon pogański.
Czy Jezus wierzył w symbole ?
Oglądając to Q&A jechałam autobusem. Patrze w przód, a pani na przeciwko mnie czyta Ojca książkę. Jakas szóstakowa inwazja😍😍
(Q&A) Kochani youtuberzy, jak Wy to robicie, że to właśnie na Wasze pytania odpowiada Ojciec Adaś?
Napisałam swoje pytania pod 15 lub 16 q&a i nadal nie znam odpowiedzi na nurtujące i ważne dla mnie pytania :(
Ojcze Adasiu, mam nadzieję, że zobaczysz mój komentarz, nie piszę tego z wyrzutem, tylko z tęsknotą za wiedzą w myśl słów Pana Jezusa: "Szukajcie, a znajdziecie, pukajcie, a otworzą wam".
Ojcze kocham Cię, nie wyobrażam sobie życia bez Langusty.
Pozdrawiam Cię z Tarnowa, liczę na to, że kiedyś odwiedzisz moje miasto.
Sszczęść Boże, przez moją kochaną przyjaciółkę zaraziłam się słuchaniem ojca vlogów, jestem jej za to wdzięczna...pięknie dziękuję Z panem Bogiem 🌺🌹
No.........:).."dla wierzącego nie ma nic niemożliwego" Pięknie ojcze... Pozdrowienia dla wszystkich. Dobrej nocy.
Spongebob'ka Kanciastoporta "Miejcie wiarę, a zobaczycie czym są cuda" św. Jan Bosko
Kinga P. Znam świętego J. Bosko. Wizja piekła......straszne. Pozdrawiam i spokojnej nocy . Z Panem Bogiem. :)))
Uwielbiam Ojca blogi i dobre słowo :D wszystkim dużo miłości Pana Jezusa w tę niedzielę Miłosierdzia Bożego! Dobrego dnia dla Ojca i wszystkich tutaj oglądających :)
9:02 Ten maleńki fragmencik ABSOLUTNIE NIE ZAPRZECZA REINKARNACJI !!!! I błagam! Nie wypowiadajmy się jeśli czegoś nie wiemy! Reinkarnacja to też jest sąd! Reinkarnacja ma absolutny sens ! I jeśli jej nie ma, to znaczy, że Bóg naprawdę jest potworem, który potrafi jednemu wygrać wojenkę, a drugiemu nie !!!
Jedynie reinkarnacja, podczas której za pomocą wolnej woli decydujemy się być ofiarami miałaby sens !
Czy KK kiedyś odpowie dlaczego tak nienawidzi mądrej, absolutnie sensownej filozofii reinkarnacji ?
Reinkarnacja to nie jest impreza! Podczas wielu wcieleń dojrzewamy i rozwijamy się!
Reinkarnacja świadczyłaby o miłości Bożej !
[Q&A]
Ojcze Adamie- co w wypadku, gdy osoba, którą darzy się ogromnym zaufaniem, wyznaje inne wartości- dokładnie chodzi mi o "czarne protesty". Moja "dobra koleżanka" jest zwolenniczką czarnych protestów, a mi serce się kraje jak słyszę od niej słowa "ja nie chciałabym być żywym inkubatorem dla dziecka z gwałtu itp., nikt nie może kobiet do tego zmuszać". Ja wiem, że ze względów medycznych raczej matką biologiczną nigdy nie zostanę i dlatego zaczęło mnie zastanawiać- czy przyjaźń z kimś wyznających coś totalnie innego ma sens, będzie szczera? Bo po ostatniej naszej wymianie zdać czułam brak zrozumienia nawet jak wyjawiłam w przypływie emocji swoją tajemnicę o szansie na macierzyństwo. Odczułam wręcz pogardę w moim kierunku, a najdziwniejsze, że znamy się z Duszpasterstwa Młodzieży ... :(
Q&A Ojcze Adamie Co to znaczy, że żeby iść za Jezusem trzeba zaprzeć się samego siebie?
to znaczy, że nawet jak Ci się meeeega nie chce to i tak zwleczesz się z łózka żeby iść na mszę ;)
albo jak ktoś Cię bardzo wkurza, że aż Cię trzęsie z nerwów to nie idziesz za tą emocją tylko zastanawiasz się "co by zrobił J" i starasz się robić dobrze. Często wbrew ludzkiej logice. Nie wybierasz najprostszych rozwiązań jeśli masz świadomość, że są lepsze, ale trudniejsze (a nie wybierasz ich z lenistwa). Mamy się samodoskonalić. Tak mi się wydaje. Pozdrawiam :)
Ojcze ! Jesteś Extra!!
🙌🙌🙌👌👌👌😊😊😊😣😊
Świetna robota! Chce się oglądać te filmy!
[Q & A]
Szczęść Boże, Ojcze Adamie!
Regularnie słucham Księdza konferencji i wypowiedzi z najwyższym zainteresowaniem i przyznaję, że są bardzo inspirujące. :) Po obejrzeniu jednego z nich nasuwa mi się pytanie... W powyższym odcinku powiedział Ojciec, że "pierwsze 11 rozdziałów Księgi Rodzaju to nie jest opis historyczny". Moje pytanie brzmi: skąd wiemy, że akurat te rozdziały nie są opisem faktów w naszym rozumieniu? Jak ma się użycie słowa "dzień" w stworzeniu świata do pojawienia się tego słowa w innych miejscach Starego Testamentu, np. Wj 20, 8 lub Lb 14,14 (gdzie - jak zrozumiałam - "dzień" oznacza już 24 godziny)? Czy to znaczy, że w zależności od miejsca występowania zmienia się znaczenie tego słowa?
Będę bardzo wdzięczna za komentarz.
Pozdrawiam serdecznie! Z Panem Bogiem!