a jak ktoś chce posłuchać więcej o tym motocyklu, to znacznie więcej powiedziałem na angielskim kanale (można sobie włączyć polskie napisy jak ktoś nie gada po angielsku): ruclips.net/video/IeX6iq1fweU/видео.html
Ja nie wiem o co chodzi ale ten żółty kolor na Versysie mi zawsze mocno leżał, robi robotę w słońcu. Na szczęście ten który finalnie kupiłem też był w prywatnej czołówce więc nie ma co płakać. Moja krótka opinia o Versysie po kilku już dobrych tysiącach km jest taka: Świetny bezawaryjny uniwersalny motocykl, polecam mocno.
Zgadzam się, świetny bezawaryjny uniwersalny motocykl. Ale zależy do czego ci ten motocykl potrzebny. Jak na codzienną, bezawaryjną trasę do roboty, to trudno o coś lepszego. Ale jako pojazd rekreacyjny, służący głównie do sprawiania radochy i cieszenia michy, to już niekoniecznie... Ani on super szybki, ani mega wygodny, ani nie rwie od dołu, ani on ładny, ani nie ryczy, w sumie to jest po prostu... bezawaryjny i rozsądny. Jednak jako jedyny motocykl do wszystkiego, zwłaszcza jeśli ktoś nie chce udziwniać, to bardzo sensowny wybór.
Z tych powodów, które wymieniłeś jest też bardzo sensownym wyborem na pierwszy motocykl. W swojej klasie uważam, że ma bardzo fajne hamulce, które dają dobrą informację zwrotną - brat ma vstroma 650 i tylny hamulec to żart w odniesieniu do versysa. Po odpowiednim ustawieniu zawiasu potrafi też pozytywnie zaskoczyć w ciasnych zakrętach, naprawdę super się składa. Oczywiście, że nie jest wybitny, oczywiście, że ma wady. Ale z drugiej strony, co w innego w tej cenie jeśli ktoś szuka sprzętu z tego segmentu? (Mam na myśli sprzęt używany, nowy jest już trochę zbyt drogo wyceniany w mojej opinii. To nadal praktycznie ten sam Versys w trochę innych plastikach z kolorowym wyświetlaczem i nową ekologią, która przy okazji go jeszcze zdławiła😢).
@@Versysowiec wszystko sie zgadza. Ja bym wolał na codzień jednak jeździć czymś co ma ciut więcej momentu z dołu nawet kosztem mocy. Z minusów versysa - to przez ten brak dołu, wymusza szybszą jazdę. Przynajmniej na mnie 🤣
Taki troche zwyczajny motocykl na dojazdy do pracy, bez charakteru i ikry. Nie lubię też jak muszę motocyklem piłować po obrotach, żeby jechał. Ok, fajnie jak ma na górze coś więcej, ale powinien być w stanie spokojnie przyspieszać z dołu. Ten nie jest. A poza tym, nie podoba mi się wizualnie, ale to osobny temat.
a jak ktoś chce posłuchać więcej o tym motocyklu, to znacznie więcej powiedziałem na angielskim kanale (można sobie włączyć polskie napisy jak ktoś nie gada po angielsku): ruclips.net/video/IeX6iq1fweU/видео.html
Rzetelna krótka i w kolorze rzepaku recenzja! Pozdrawiam
Prawda? 🤣 Pozdrowienia
Pozdrowienia 😉🤝👋
pozdro. :)
Dobre 🤜🤛👍
Ja nie wiem o co chodzi ale ten żółty kolor na Versysie mi zawsze mocno leżał, robi robotę w słońcu. Na szczęście ten który finalnie kupiłem też był w prywatnej czołówce więc nie ma co płakać.
Moja krótka opinia o Versysie po kilku już dobrych tysiącach km jest taka: Świetny bezawaryjny uniwersalny motocykl, polecam mocno.
Zgadzam się, świetny bezawaryjny uniwersalny motocykl. Ale zależy do czego ci ten motocykl potrzebny. Jak na codzienną, bezawaryjną trasę do roboty, to trudno o coś lepszego. Ale jako pojazd rekreacyjny, służący głównie do sprawiania radochy i cieszenia michy, to już niekoniecznie... Ani on super szybki, ani mega wygodny, ani nie rwie od dołu, ani on ładny, ani nie ryczy, w sumie to jest po prostu... bezawaryjny i rozsądny. Jednak jako jedyny motocykl do wszystkiego, zwłaszcza jeśli ktoś nie chce udziwniać, to bardzo sensowny wybór.
Z tych powodów, które wymieniłeś jest też bardzo sensownym wyborem na pierwszy motocykl. W swojej klasie uważam, że ma bardzo fajne hamulce, które dają dobrą informację zwrotną - brat ma vstroma 650 i tylny hamulec to żart w odniesieniu do versysa. Po odpowiednim ustawieniu zawiasu potrafi też pozytywnie zaskoczyć w ciasnych zakrętach, naprawdę super się składa. Oczywiście, że nie jest wybitny, oczywiście, że ma wady. Ale z drugiej strony, co w innego w tej cenie jeśli ktoś szuka sprzętu z tego segmentu? (Mam na myśli sprzęt używany, nowy jest już trochę zbyt drogo wyceniany w mojej opinii. To nadal praktycznie ten sam Versys w trochę innych plastikach z kolorowym wyświetlaczem i nową ekologią, która przy okazji go jeszcze zdławiła😢).
@@Versysowiec wszystko sie zgadza. Ja bym wolał na codzień jednak jeździć czymś co ma ciut więcej momentu z dołu nawet kosztem mocy. Z minusów versysa - to przez ten brak dołu, wymusza szybszą jazdę. Przynajmniej na mnie 🤣
Co ciekawe nowy Versys 650 jest tańszy o 8000 zł u większości naszych sąsiadów.
Tylko uważaj, bo szerszenie boleśnie żądlą!
Pozdrawiam
Jakiś powód tego NIE?
Taki troche zwyczajny motocykl na dojazdy do pracy, bez charakteru i ikry. Nie lubię też jak muszę motocyklem piłować po obrotach, żeby jechał. Ok, fajnie jak ma na górze coś więcej, ale powinien być w stanie spokojnie przyspieszać z dołu. Ten nie jest. A poza tym, nie podoba mi się wizualnie, ale to osobny temat.
Do tej Kawy zestawiana była Honda NC 700/750 X. Czy tu możesz się wypowiedzieć?
Dojazdy do szpitala? 🤔
musisz rzucić okiem na poprzedni filmik
Spojrzałem... Teraz rozumiem i życzę aby się wszystko poukładało jak najlepiej.