Jest bardzo proste wyjaśnienie dlaczego wśród yutuberów są osoby, które widzą u siebie spektrum adhd i autyzmu. Po prostu nagrywanie daje dozę swobody, sami budujemy swój schemat, oceny przychodzą dopiero na końcu. Nie da się być przytłoczonym nagrywając w swoim pokoju lub własnym studiu. A w biurach, placówkach już tak, trzeba użerać się z osobami które nie mają takich trudności jak my i nas nie chcą rozumieć. Ogólnie wśród artystów tak jest, Kasia Nosowska opiwiadała jak to uciekła z korpo😅
Nie mam ADHD ani autyzmu, ale uwielbiam Ewę i dlatego trafiłam na ten wywiad. Słuchało się mega dobrze, dowiedziałam się wielu ciekawych i nowych rzeczy. Dziękuję dziewczyny! 🎉 Wszystkiego dobrego dla Was ❤
Cieszę się bardzo, że ten temat jest szeroko omawiany, że są rolki i informacje na temat ADHD i Autyzmu. Że osoby takie jak my widzą, inne osoby podobne do nas, bo jest to bardzo uwalniające. Ale w temacie jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia, dlatego taki podcast będzie jeszcze długo potrzebny. Pozdrawiam serdecznie i gratuluje kolejnego super odcinka :)
Szczerze mówiąc wolałabym, żeby mój podcast nie był już potrzebny, ale przyznam, że jednocześnie cieszy mnie to, że mogę sobie regularnie gadać w przefajnymi osobami. 🤷♀️
Zawsze uwielbiałam RLM, mimo że kompletnie nie interesuje mnie jej tematyka a jej styl jest kompletnie inny niż mój gust. Uwielbiam Ewę za szczerość, mówienie o trudnych tematach, i to właśnie w jaki sposób mówi. Teraz już wiem czemu zawsze czułam z nią jakąś więź, nic porozumienia, coś co nas łączy 😊
Ewa nawet nie wiesz jak b. sie z Tobą utożsamiam...cieszę się że nie jestem sama.Syndrom oszusta mam masakryczny (pół roku po diagnozie jestem ADHD), coś takiego jak moje potrzeby - poznałam po 30stce...przez całe życie czułam się nie taka, właśnie nie tak jak powinnam, ciągle coś nie tak...
ten dźwięk spadających metalowych kul w blokach z wielkiej płyty to dźwięk stalowych prętów, które w dzień się rozgrzewają i wydłużają, a wieczorem/ w nocy kiedy się schłodzą - zaczynają się kurczyć i to odkształcanie wywołuje te dźwięki. Fizyka
Dzięki za poruszanie tego tematu. Nie rozumiem, czemu jest on tak mało nagłośniony. W wieku 28 lat zostałam zdiagnozowana. Przez przypadek, bo szukalam instrukcji obsługi do mojego nowego partnera. Sama myslalam ze ja ADHD nie mam, bo jestem od niego inna. Poprzedni związek był lekcją goryczy, w której 8 lat wytykano mi, że jestem taka i taka - inna i gorsza, (szczególnie kiedy pojawiło się dziecko).. a to była bardzo mocna próba wpłynięcia na objawy mojego ADHD. Odeszłam w bardzo złym stanie psychicznym. Teraz czuję ulgę, bo zaczynam świadomie kierować moim życiem. Znam moje mocne strony ale też ograniczenia. Sama diagnoza to potężne narzędzie, które pomaga zreperować swoje życie, a przynajmniej mu się przyjrzeć i wprowadzić zmiany. Polecam kanał PsychiatraPlus i film ADHD u kobiet - wideo najbardziej opisujące temat jakie znalazłam w sieci. Cały kanał od pana doktora to kopalnia wiedzy. Polecam.
Jakieś 4-5 lat temu miałam przyjemność na chwileczkę zagadać do Ewy - prowadziłam mini projekt społeczny i pytałam ludzi o to, co sprawia im radość. Jej odpowiedź była skonstruowana tak, jak pewnie odpowiedzialabym ja - dosyć chaotycznie, ale kolorowo, emocjonalnie, charyzmatycznie. Pomyślalam sobie - ale fajna babka, dogadałybyśmy się! No i fast forward do dziś: już teraz wiem, i ona też, że mamy ADHD. Również podejrzewam u siebie ASD. Słucham tej rozmowy i mam wrażenie, jakby Ewa opisywała moje trudności, cechy i pragnienia, dosłownie 80-90% pokrycia. Mamy nawet podobne zainteresowania i historię z partnerami. Ewa, jeśli czytasz, dziękuję Ci i pozdrawiam serdecznie!
Nie mam długich paznokci bo bo ich niecznosze, moj kot ma na imię Glut😁 słyszę za ściany moich sąsiadów i spie od 3 lat w czapce !!! Moja nadwrazliwosc sensoryczna to zapachy.
Sam od 2022 roku zmagam z ocd i osobowośc schizoidalna nie mylic z schizofrenia to dwa inne zaburzenia(man stwierdzone pobycie w szpitalu.zawsze zastanawiam sie czy moge miec problem z agorafobia.ona czesto pojawila sie jak nie brałem leków. Ogólnie to jestem introwertykiem ale czasem dość nietypowym bo byłam czasem gaduła.o byciu introwertykiem dowiedzielem sie w 2019 a wcześniej miałem miedzy 2012 możliwe że 2016 zaburzenie adaptacyjne oraz zaburzenie osobowości.
Mam 54 l I mam ADHD. Nie zdiagnozowane oficjalnie, ale na tyle przez traumy z dzieciństwa, że widze ,że miko ogromnejnpracy i stresu, tonivtak mnie wykopano na margines... życia.Kazdego. Nie mam jak zdiagnozowac.
Strasznie mi przykro. I może diagnoza nie jest dostępna dla wszystkich, ale autodiagnoza w takiej sytuacji jest ok i samoświadomość plus solidna psychoedukacja mogą naprawdę pomóc.
Jezu ta puenta to jest wlasnie to co miałam w głowie ale nie potrafiłam ubrać tego w słowa. Dzięki Ewa dzięki dziewczyny , to była ważna dla mnie osobiście rozmowa
Jestem w reakcie diagnozy i najbardziej załamuje mnie myśl, ze mogę NIE MIEĆ ADHD, że jestem po prostu głupia i nie ma na to innego wytłumaczenia. I że nie dostanę leków i dalej będę się męczyć z koncentracją, brakiem uważności i dokładności, i przez to nic już w życiu nie osiągnę (raczej na pewno nie osiągnę, mam 44 lata)
Jeśli chodzi o dostępność leków vs. ilość diagnoz - niekoniecznie musi być jeszcze większy problem z lekami. Nie każdy zdiagnozowany ich potrzebuje (a zapewne gro osób nieposzukujących diagnozy, a będących w spektrum, może zaliczać się do tej grupy).
I tez nie kazdy moze je brac. Metylofenidat dal mi takie bole miesni, ze ledwo funkcjonowalam przez miesiac. Atomoksetyna dala mi grypodobne objawy i tez nie dalo sie funkcjonowac… 😢
Nawet jeśli nie wszyscy biorą leki, co oczywiście jest prawdą, to w dalszym ciągu przy takim wzroście diagnoz firmy farmaceutyczne muszą coś zrobić, żeby poprawić sytuację, która na prawie całym świecie trwa już dobre dwa lata i póki co nic nie wskazuje na to, żeby miało być lepiej.
@@atypowe nop o nerwicach nie mówi , racja ; ani Ty ani Ewa ..ani nikt , pojawiło się pewnego słonecznego dnia , nie wiadomo skąd wyniknęło i teraz idziesz do psychologa i on zagaduje o adhd , a ludzie (młodzi) łykają (raczej) bezrefleksyjnie i podają dalej pod przykrywką postępu nauki i dobroludzizmu
@@bladadupa8774 ciekawa teoria. Czyli sugerujesz, że psychiatrzy i psychologowie badający zagadnienie ADHD gadają głupoty, a my to łykamy i tak po prostu przyjmujemy, bo co? Nowa moda? Polecam zgłębić temat i poczytać badania. ADHD nie pojawiło się nagle znikąd, po prostu od stosunkowo niedawna mamy metody i narzędzia do jego badania i opisywania.
Mój stary i przyjaciółka powtarzają mi że mój lont nie istnieje i odpalam się od 0 do 100 w sekundę, odkładam właśnie na proces diagnostyczny Edit: tak właściwie to siedzę słucham i czuję się jakbym normalnie z wami se gadała 😂 i takie : oh boy może ja nie jestem taka nienormalna jak myślę
Przez pierwsze pół godziny nagrania słuchałam z kiwaniem głową i myślami "o ja, noo bez kitu, same shit here, piona". Od zawsze mój mózg, palce, dziwny wzrok, jakbym była z innej planety w tym pełnym bodźców świecie. Szmery, dźwięki, głośny ton, nagły trzask, krzyki w domu, DDA, wiercące myśli i reakcje. Na poważnie zaczęło się robić w liceum. Wychodziłam nagle z sali, a ogrom bodźców powodowały u mnie ataki paniki leżąc na podłodze i telepiąc się. Hospitalizowano mnie 3 razy. Wyprowadzano mnie z liceum na noszach. W szpitalu obserwacja w pokoju z szybą. Każdy lekarz, ratownik, pielęgniarka. 20 osób potrafiło przyjść i oglądać przez szybę moje ataki. Na to wszystko w wypisie dostałam diagnozę nerwicy psychosomatycznej. Miałam 16 lat. Na ADHD zdiagnozowałam się sama dzięki rozpowszechnieniu informacji o symptomach w mediach. Poszłam do psychoterapeuty, do psychiatry - jest! oni też to potwierdzają! i teraz mogę brać się do roboty, zaczynać żyć z nową śmiadomością pełnej istnienia prawdziwej siebie. Leki, ksiązki, terapia. Jest coraz lepiej. Ale jest jeszcze coś co mnie swędzi. Dobija się i nie wiem co to. Mija rok od diagnozy i cały czas coś z tyłu głowy w jakiś okresach mnie swędziało. Inni wyglądają normalnie, nawet z ADHD sobie radzą. A mi cały czas wyskakuje znowu ktoś inny. Zaczynam czuć się winna, że jestem zwykłym odklejeńcem, a ADHD to podwaja. I wtedy Ewa mówi o dodatkowym ASD.. I to jest jeden z tych momentów, w którym się zatrzymałam. Lecą mi łzy, i zasiadłam do napisania tego komentarza. Nie wiem jaki jest cel mojej wypowiedzi nie będę się na tym skupiać. To jest jeden z tych momentów, w których świadomość ludzka mówi Olka marsz do swojego psychiatry. Skonsultuj. Nie bierz tego do głowy odstaw na potem. Ale po prostu nie mogę. Pierwszy raz od roku znów poczułam ten przełom we mnie. Kiedyś krążyły mi myśli a może to ADS, ale gdzie no przecież to tak odległe skrajne.. Mimo wszystko czuję, że przez całe moje życie nie czułam takiej jedności w inności. Jak dzisiaj po wysłuchaniu waszej rozmowy. Oglądam Cię CzerwonoszminkowyPotworze od 10 lat. Teraz dziękuję Ci Ewa, że dzielisz się swoją głową. Myślę, że to jest jeden z tych filmików, który zapieczętuje się w moim życiu bardzo mocno.
Przytulam, bo takie momenty, kiedy coś klika potrafią być niełatwe. Trzymam mocno kciuki za to, żebyś dostała wszystkie odpowiedzi, których potrzebujesz ❤️
AuADHD here, zabieram się za słuchanie 😊 Edit: ojaaa, też tak miałam Edit: też jestem prawniczką, jak ta Ewy znajoma, da się!:) Dla mnie studia były ciekawe😁
Trzeba uważać z przypinaniem sobie łatek ADHD lub spektrum. W naszym kraju też nie ma zbyt wielu specjalistów w tej dziedzinie i uważam, że owszem zrobiła się na to moda, jeśli nieodpowiednia osoba bierze się za diagnozowanie obydwu. Uwazajcie na siebie, bo z chorobami głowy łatwo o trefną diagnozę
Ewa jest taka klarowna cudownie się jej słucha
Ponieważ wszystko to co mówi jest szczere prawdopodobnie...
Jest bardzo proste wyjaśnienie dlaczego wśród yutuberów są osoby, które widzą u siebie spektrum adhd i autyzmu. Po prostu nagrywanie daje dozę swobody, sami budujemy swój schemat, oceny przychodzą dopiero na końcu. Nie da się być przytłoczonym nagrywając w swoim pokoju lub własnym studiu. A w biurach, placówkach już tak, trzeba użerać się z osobami które nie mają takich trudności jak my i nas nie chcą rozumieć. Ogólnie wśród artystów tak jest, Kasia Nosowska opiwiadała jak to uciekła z korpo😅
Nie mam ADHD ani autyzmu, ale uwielbiam Ewę i dlatego trafiłam na ten wywiad. Słuchało się mega dobrze, dowiedziałam się wielu ciekawych i nowych rzeczy. Dziękuję dziewczyny! 🎉 Wszystkiego dobrego dla Was ❤
Fajnie, że wpadłaś od Ewy 😀
Cieszę się bardzo, że ten temat jest szeroko omawiany, że są rolki i informacje na temat ADHD i Autyzmu. Że osoby takie jak my widzą, inne osoby podobne do nas, bo jest to bardzo uwalniające. Ale w temacie jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia, dlatego taki podcast będzie jeszcze długo potrzebny.
Pozdrawiam serdecznie i gratuluje kolejnego super odcinka :)
Szczerze mówiąc wolałabym, żeby mój podcast nie był już potrzebny, ale przyznam, że jednocześnie cieszy mnie to, że mogę sobie regularnie gadać w przefajnymi osobami. 🤷♀️
Zawsze uwielbiałam RLM, mimo że kompletnie nie interesuje mnie jej tematyka a jej styl jest kompletnie inny niż mój gust. Uwielbiam Ewę za szczerość, mówienie o trudnych tematach, i to właśnie w jaki sposób mówi. Teraz już wiem czemu zawsze czułam z nią jakąś więź, nic porozumienia, coś co nas łączy 😊
To jest ta neuroatypowa nić porozumienia 😉
Ewa nawet nie wiesz jak b. sie z Tobą utożsamiam...cieszę się że nie jestem sama.Syndrom oszusta mam masakryczny (pół roku po diagnozie jestem ADHD), coś takiego jak moje potrzeby - poznałam po 30stce...przez całe życie czułam się nie taka, właśnie nie tak jak powinnam, ciągle coś nie tak...
ten dźwięk spadających metalowych kul w blokach z wielkiej płyty to dźwięk stalowych prętów, które w dzień się rozgrzewają i wydłużają, a wieczorem/ w nocy kiedy się schłodzą - zaczynają się kurczyć i to odkształcanie wywołuje te dźwięki. Fizyka
Dzięki za doprecyzowanie. Coś dzwoniło, ale nie pamiętałam, w którym to kościele. Ale wiedziałam, że to budynek, a nie metalowe kulki sąsiadów. 😝
Super gościni 🎉 i reprezentacja dla nas 🧚🏼♀️✨️
Tak, super że Ewa tak otwarcie o swojej diagnozie opowiada ❤️
@@Haj3737 gościni.
Dzięki! Te treści są dla mnie mega budujące :)
❤️
Uwielbiam te podcasty ❤ Milo wiedziec, ze nie jestem sama z takimi trudnosciami i czuje sie mniej jak alien wsrod ludzi 🥺
Zdecydowanie nie jesteś sama ❤️
Dzięki za poruszanie tego tematu. Nie rozumiem, czemu jest on tak mało nagłośniony. W wieku 28 lat zostałam zdiagnozowana. Przez przypadek, bo szukalam instrukcji obsługi do mojego nowego partnera. Sama myslalam ze ja ADHD nie mam, bo jestem od niego inna. Poprzedni związek był lekcją goryczy, w której 8 lat wytykano mi, że jestem taka i taka - inna i gorsza, (szczególnie kiedy pojawiło się dziecko).. a to była bardzo mocna próba wpłynięcia na objawy mojego ADHD. Odeszłam w bardzo złym stanie psychicznym. Teraz czuję ulgę, bo zaczynam świadomie kierować moim życiem. Znam moje mocne strony ale też ograniczenia. Sama diagnoza to potężne narzędzie, które pomaga zreperować swoje życie, a przynajmniej mu się przyjrzeć i wprowadzić zmiany.
Polecam kanał PsychiatraPlus i film ADHD u kobiet - wideo najbardziej opisujące temat jakie znalazłam w sieci. Cały kanał od pana doktora to kopalnia wiedzy. Polecam.
Jakieś 4-5 lat temu miałam przyjemność na chwileczkę zagadać do Ewy - prowadziłam mini projekt społeczny i pytałam ludzi o to, co sprawia im radość. Jej odpowiedź była skonstruowana tak, jak pewnie odpowiedzialabym ja - dosyć chaotycznie, ale kolorowo, emocjonalnie, charyzmatycznie. Pomyślalam sobie - ale fajna babka, dogadałybyśmy się!
No i fast forward do dziś: już teraz wiem, i ona też, że mamy ADHD. Również podejrzewam u siebie ASD. Słucham tej rozmowy i mam wrażenie, jakby Ewa opisywała moje trudności, cechy i pragnienia, dosłownie 80-90% pokrycia. Mamy nawet podobne zainteresowania i historię z partnerami.
Ewa, jeśli czytasz, dziękuję Ci i pozdrawiam serdecznie!
Nie mam długich paznokci bo bo ich niecznosze, moj kot ma na imię Glut😁 słyszę za ściany moich sąsiadów i spie od 3 lat w czapce !!! Moja nadwrazliwosc sensoryczna to zapachy.
Piękne imię dla kota 😁
Sam od 2022 roku zmagam z ocd i osobowośc schizoidalna nie mylic z schizofrenia to dwa inne zaburzenia(man stwierdzone pobycie w szpitalu.zawsze zastanawiam sie czy moge miec problem z agorafobia.ona czesto pojawila sie jak nie brałem leków. Ogólnie to jestem introwertykiem ale czasem dość nietypowym bo byłam czasem gaduła.o byciu introwertykiem dowiedzielem sie w 2019 a wcześniej miałem miedzy 2012 możliwe że 2016 zaburzenie adaptacyjne oraz zaburzenie osobowości.
Mam 54 l I mam ADHD. Nie zdiagnozowane oficjalnie, ale na tyle przez traumy z dzieciństwa, że widze ,że miko ogromnejnpracy i stresu, tonivtak mnie wykopano na margines... życia.Kazdego. Nie mam jak zdiagnozowac.
Strasznie mi przykro. I może diagnoza nie jest dostępna dla wszystkich, ale autodiagnoza w takiej sytuacji jest ok i samoświadomość plus solidna psychoedukacja mogą naprawdę pomóc.
Jezu ta puenta to jest wlasnie to co miałam w głowie ale nie potrafiłam ubrać tego w słowa. Dzięki Ewa dzięki dziewczyny , to była ważna dla mnie osobiście rozmowa
❤️
Jestem w reakcie diagnozy i najbardziej załamuje mnie myśl, ze mogę NIE MIEĆ ADHD, że jestem po prostu głupia i nie ma na to innego wytłumaczenia. I że nie dostanę leków i dalej będę się męczyć z koncentracją, brakiem uważności i dokładności, i przez to nic już w życiu nie osiągnę (raczej na pewno nie osiągnę, mam 44 lata)
Bez względu na to, czy masz ADHD czy nie, na pewno nie jesteś po prostu głupia ❤️
Czuję podobnie. :)
Dzięki Bogu algorytm mi podsunął ten film😅❤ teraz już wiem dlaczego tak trudno mi było pisać pracę magisterską😢
Tak, pisanie prac magisterskich potrafi być zmorą adehadówek
❤️
Jeśli chodzi o dostępność leków vs. ilość diagnoz - niekoniecznie musi być jeszcze większy problem z lekami. Nie każdy zdiagnozowany ich potrzebuje (a zapewne gro osób nieposzukujących diagnozy, a będących w spektrum, może zaliczać się do tej grupy).
I tez nie kazdy moze je brac. Metylofenidat dal mi takie bole miesni, ze ledwo funkcjonowalam przez miesiac. Atomoksetyna dala mi grypodobne objawy i tez nie dalo sie funkcjonowac… 😢
Nawet jeśli nie wszyscy biorą leki, co oczywiście jest prawdą, to w dalszym ciągu przy takim wzroście diagnoz firmy farmaceutyczne muszą coś zrobić, żeby poprawić sytuację, która na prawie całym świecie trwa już dobre dwa lata i póki co nic nie wskazuje na to, żeby miało być lepiej.
DZIŚ NIE DIAGNOZUJE SIĘ nerwic? pokażesz kiedyś statystyki? czym te neuroatypowośći się różnią od NERWIC? JA NIgdy nie mam po środku
A do którego fragmentu rozmowy się odnosisz?
@@atypowe 35:20 ;)
@@bladadupa8774 to ja chyba nie rozumiem pytania, bo Ewa nic nie mówi w tym fragmencie o nerwicach
@@atypowe nop o nerwicach nie mówi , racja ; ani Ty ani Ewa ..ani nikt , pojawiło się pewnego słonecznego dnia , nie wiadomo skąd wyniknęło i teraz idziesz do psychologa i on zagaduje o adhd , a ludzie (młodzi) łykają (raczej) bezrefleksyjnie i podają dalej pod przykrywką postępu nauki i dobroludzizmu
@@bladadupa8774 ciekawa teoria. Czyli sugerujesz, że psychiatrzy i psychologowie badający zagadnienie ADHD gadają głupoty, a my to łykamy i tak po prostu przyjmujemy, bo co? Nowa moda? Polecam zgłębić temat i poczytać badania. ADHD nie pojawiło się nagle znikąd, po prostu od stosunkowo niedawna mamy metody i narzędzia do jego badania i opisywania.
Mój stary i przyjaciółka powtarzają mi że mój lont nie istnieje i odpalam się od 0 do 100 w sekundę, odkładam właśnie na proces diagnostyczny
Edit: tak właściwie to siedzę słucham i czuję się jakbym normalnie z wami se gadała 😂 i takie : oh boy może ja nie jestem taka nienormalna jak myślę
Przez pierwsze pół godziny nagrania słuchałam z kiwaniem głową i myślami "o ja, noo bez kitu, same shit here, piona".
Od zawsze mój mózg, palce, dziwny wzrok, jakbym była z innej planety w tym pełnym bodźców świecie. Szmery, dźwięki, głośny ton, nagły trzask, krzyki w domu, DDA, wiercące myśli i reakcje. Na poważnie zaczęło się robić w liceum. Wychodziłam nagle z sali, a ogrom bodźców powodowały u mnie ataki paniki leżąc na podłodze i telepiąc się. Hospitalizowano mnie 3 razy. Wyprowadzano mnie z liceum na noszach. W szpitalu obserwacja w pokoju z szybą. Każdy lekarz, ratownik, pielęgniarka. 20 osób potrafiło przyjść i oglądać przez szybę moje ataki. Na to wszystko w wypisie dostałam diagnozę nerwicy psychosomatycznej. Miałam 16 lat.
Na ADHD zdiagnozowałam się sama dzięki rozpowszechnieniu informacji o symptomach w mediach. Poszłam do psychoterapeuty, do psychiatry - jest! oni też to potwierdzają! i teraz mogę brać się do roboty, zaczynać żyć z nową śmiadomością pełnej istnienia prawdziwej siebie. Leki, ksiązki, terapia. Jest coraz lepiej. Ale jest jeszcze coś co mnie swędzi. Dobija się i nie wiem co to.
Mija rok od diagnozy i cały czas coś z tyłu głowy w jakiś okresach mnie swędziało. Inni wyglądają normalnie, nawet z ADHD sobie radzą. A mi cały czas wyskakuje znowu ktoś inny. Zaczynam czuć się winna, że jestem zwykłym odklejeńcem, a ADHD to podwaja.
I wtedy Ewa mówi o dodatkowym ASD.. I to jest jeden z tych momentów, w którym się zatrzymałam. Lecą mi łzy, i zasiadłam do napisania tego komentarza. Nie wiem jaki jest cel mojej wypowiedzi nie będę się na tym skupiać. To jest jeden z tych momentów, w których świadomość ludzka mówi Olka marsz do swojego psychiatry. Skonsultuj. Nie bierz tego do głowy odstaw na potem.
Ale po prostu nie mogę. Pierwszy raz od roku znów poczułam ten przełom we mnie. Kiedyś krążyły mi myśli a może to ADS, ale gdzie no przecież to tak odległe skrajne.. Mimo wszystko czuję, że przez całe moje życie nie czułam takiej jedności w inności. Jak dzisiaj po wysłuchaniu waszej rozmowy.
Oglądam Cię CzerwonoszminkowyPotworze od 10 lat. Teraz dziękuję Ci Ewa, że dzielisz się swoją głową. Myślę, że to jest jeden z tych filmików, który zapieczętuje się w moim życiu bardzo mocno.
Przytulam, bo takie momenty, kiedy coś klika potrafią być niełatwe. Trzymam mocno kciuki za to, żebyś dostała wszystkie odpowiedzi, których potrzebujesz ❤️
Nie ma chorób psychicznych.
Wszystko polega na obserwacji i kontrolowaniu własnych myśli...
🤡 Nie ma chorób fizycznych. Wszystko polega ma obserwacji i kontrolowaniu własnego ciała 🤡
Adhd nie jest chorobą xd
AuADHD here, zabieram się za słuchanie 😊
Edit: ojaaa, też tak miałam
Edit: też jestem prawniczką, jak ta Ewy znajoma, da się!:) Dla mnie studia były ciekawe😁
Ponad 4 minuty wstępu ktora opierała sie na auto-reklamie?
Dziwne to pytanie, takie jakby z tezą i oskarżające, wcale jak nie pytanie.
Trzeba uważać z przypinaniem sobie łatek ADHD lub spektrum. W naszym kraju też nie ma zbyt wielu specjalistów w tej dziedzinie i uważam, że owszem zrobiła się na to moda, jeśli nieodpowiednia osoba bierze się za diagnozowanie obydwu. Uwazajcie na siebie, bo z chorobami głowy łatwo o trefną diagnozę
Ktoś tu chyba skomentował bez przesłuchania rozmowy. 😐
Jestem podobnego zdania