Moje całe dzieciństwo ❤ jezdzilam z mamą do Wrocławia do szpitali. Pamiętam te pociągi jak nigdy. Lato, 30 stopni na zewnątrz, wewnątrz 50 otwierasz okno to głośno jak na koncercie. Klima nigdy nie działała. W zimie zimno jak nie wiem. Cała trasa(prawie 3 godziny) w kurtce. Raz po raz plastikowe siedzenia, dupa bolała jak nie wiem 😅. I ten charakterystyczny dźwięk po gwizdku konduktora(do dzisiaj mam ciarki jak go słyszę) chce pogadać z mamą w czasie jazdy, nie da sie bo za głośno, chce zasnąć na chwile, no nie zaśniesz bo za głośno 😅 te pociągi to dosłownie połowa mojego dzieciństwa ❤😂 kocham je i nienawidzę
Mam te same wrażenia z jazdy! Jest w nich coś magnetycznego, pamiętam niedawną podróż Olsztyn - Toruń, 31 stacji, 31 zatrzymań i pisku hamulca, 31 beeeee i 31 łup!, 31 uuuuuUUUUÜÜÜÜ i 31 łupu łupu łupu. Niesamowite doznania!
@@TheRometOgar200pamiętam jak z okazji euro 2012 i dworzec i pociągi we Wrocławiu nagle stały sie inne. Dworzec wyglądał staro nagle jest nowy, pociągi były stare, nagle są nowe i całe dzieciństwo w pizdu na zawsze 😒
Świetna prezentacja wnętrza EN57, pokaznane dużo detali, przypominających rozwiązania jakie były stosowane kilkadziesiąt lat wstecz.Nawet dźwięki otwierania i zamykania drzwi, i praca silników jednostki - super. Duży kciuk do góry za dobrze zrobiony film.
Dziękuję 😊 film powstał całkowicie amatorsko i ma wiele niedociągnięć, ale lepszy on niż nie nagranie niczego :D a faktycznie, sporo szczegółów. Wspaniałe otwierające i zamykające się okna, dosłownie paluszkiem, drzwi między wagonami - coś pięknego 😊😁
Niesamowite, że jeszcze jeżdżą z oryginalnym wnętrzem. Pamiętam, jak kiedyś było tego jak szarańczy i jeździło się nimi w góry na wakacje. Oby służyły jak najdłużej w takiej formie.
Niestety widocznej jednostce kończy się świadectwo w sierpniu. Ma dopiero 280 tysięcy przejechane (niektóre EN57 nawet 7 milionów). Możliwe że na kilka miesięcy jej je przedłużą, ale to raczej maksimum co da się jej zapewnić. Polecam poszukać zdjęć 1948 z zewnątrz w google, piękny Olsztyński Tygrys :D Poza nim w PR Olsztyn są 3 jednostki bordowe i kilka w malowaniu PolREGIO. Pozdrawiam ☺️
Grzanie w dupę przez dermowe siedzenia aż miło, podczas mroźnej zimy. I wężykowanie kibelka powyżej 80-90 km/h. To jest nie do zastąpienia . Tam było czuć prędkość....nieważne że tylko 100km/h ale było ja czuć, gorąc od grzejników oraz zapach rozgrzanej dermy. Sygnał zamykania drzwi i przyspieszenie godne lat 80 tych ale ...nie do powtórzenia. Kibel to kibel...i jednak lubiłem nimi jeździć
Derma w "dziewiętnastce"? No tak, mamy przecież postarzanie produktów 😀. A na serio to super. Bardzo estetycznie utrzymane wnętrze, miejscami oryginalny laminat, tylko szkoda że półki na bagaż zrobione z odpadu ślusarskiego. Ale klasyk jest. Oporowy rozruch, sygnał RP1 jak odgłos pawia, niezmodernizowane wnętrze, oryginalne , typowe niegdyś dla taboru podmiejskiego okna z pojedynczymi szybami i rasowe beeee, pssyyy.... a nie jakieś pipipipiii... I cholernie schludnie utrzymane wnętrze pociągu. Uznanie !
Oj tak! I ten wał kułakowy w 4:30 po kolei odłączający oporniki 😍 na 9 pozycji bezoporowa szeregowa, ale jak potem wchodzi w równoległą to czuć przyjemne pchnięcie 🥰 No i obaj mechanicy jej nie żałowali, na boczniku cały czas, rozkładowa 110 km/h :D
@@TheRometOgar200 4:40 - 5:05 wachlował ręcznie. Dopiero 5:06 wrzucił w jazdę II pod PSR-em. Przejechałbym tym się takim na SKM Trójmiasto albo w WWK czyli tam gdzie jest prawdziwy ruch podmiejski aglomeracyjny czyli właściwe środowisko dla tego taboru od czasów EW51. W sumie to ten sam polski 3 wagonowy EZT ze zmianami na przestrzeni 60 lat produkcji. Te same drzwi międzywagonowe i od przedziałów, grzejniki i poręcze w przedsionkach... Ech żółto-niebieskie przez które w wieku 3 lat podróżując z rodzicami do babci w Grodzisku Mazowieckim pół wieku temu zainteresowałem się koleją i transportem. Dzięki tym dźwiękom i dynamice jazdy. To dzięki tym wszystkim EN57, EW51, EW53, EW54 i EW55 sam ukończyłem technikum kolejowe i przez wiele lat pracowałem jako maszynista. No niestety nie na podmiejskich "żółtkach" ale na elektrowozach ...
@@Martinez77 prawda, dłużej przytrzymał na S, żeby przechodząc na R krótko jechać na oporach :) Ogólnie ta 19stka miała jakoś nisko ustawiony PSR, prąd rósł maksymalnie chyba do 470A, niektóre kible pod 520 podchodzą :D
@@maciejkarolczak2761 Ogólnie, prawdziwy kibel to tylko taki z dermą lub plastikami. Modyfikacje, nawet takie lekkie powinny być nazywane pseudokiblami. Jestem osobiście za złomowaniem tych EZT.
7:45 Tabliczka hamulca bezpieczeństwa. Przypomniało mi się że kiedyś widziałem taką tabliczkę z wydrapanymi pracowicie literami, po czym treść brzmiała tak: "Mule. W razie bezeceństwa silnie pociągnąć za rękojesć. użycie będzie karane."
Niestety resursy im się kończą i wiele z nich czeka szybki palnik - po pierwsze aż tyle ich nie potrzeba, po drugie - wymieniają na nowe - współczesne, energooszczędne, wygodne i z Vmax 160 - EN57 po głębokiej modernizacji (AKM/AL i wszelkie pochodne asynchrony) nadal jest zdolny jechać tylko 120 km/h.
Nie pamiętam abym widział Klasyczne EN57 w okolicach Warszawy, albowiem jeszcze te EN57 AKM/AL to jeszcze można spotkać obok EN76 (elfy), ER160 (flirt) czy EU47 (Traxx) z Sundeckamii.
Rarytas to mozliwe ale starych czasow bo na obecne czasy niestety ale troszke za stare. Przejazd ciekawy z widokami zza okna. Ujecie tez ciekawie wyglada w srodku pojazdu ale tylko jakos bo samo wnetrze nie jest fajne ; a latem to masakra z ta derma. Nagranie tez dobre. Co do nagraania to fajniutkie chocia z tego nie chce oceniac bo latwo komentowac z fotela domowego, a ciezej nagrac to na zywo. Ale udane nagranie. A kwestią wyjasnienia. Moze powtarzalnosc czy dlugosc moich tekstow moze byc meczaca i irytujaca dla czytajacych i autorow ale to moje wyrazenie emocji jak i wrazen z tego co widze na nagraniach, oraz garsc wiedzy dla innych.Poprostu interesuje sie ta tematyka glownie jako pasazer i osoba korzystajaca z uslug kolejnictwa A takze wyrazenie podziwu, uznania i dodania weny do tworzenia kolejnych filmow dla autorow. Bowiem zdaza sie ze musza poswiecic swoj czas sily niekiedy w niesprzyjajacych warunkach i innych powodow sil wyzszych i nie tylko. Dlatego celowo podkreslam to wszystko aby docenic ich prace i oczekiwac na jeszcze wiecej. I albo oceniam pozytywnie albo wcale; coz niekiedy nie da sie ocenic bo sa zablokowane komentarze jak i subskrybcje, ale jak moge to subskrybuje i daje kciuka na tak i ewentualnie komentarz. I konczac pozdro dla czytajacych i autorow jak i tym co odpowiadaja na moje komentarze. Trzymajta sie ludziska.
@@jant4416 Tak, ale błyskawicznie znikają z torów. Trzeba mieć dużo szczęścia (i czasu, żeby krążyć po stacjach w poszukiwaniu "zaginionego skarbu"), żeby na takiego trafić.
Jeszcze jedno - pamiętam że jeszcze na przełomie lat siedemdziesiątych-osiemdziesiątych te świetlówki były osłonięte kloszami. Potem coraz rzadzaz rzadziej aż w końcu wogóle nie było już tych kloszy? Czemu tak? Z oszczędności, biedy?
@@TheRometOgar200 podejrzewam że w iławie coś sie rozkraczyło i je tam posłali, no chyba że jest też możliwość że są jakies braki taborowe w danym miejscu i po prostu tam poszły, ale to tylko moje sugestie i mogę się mylić Bo aż tak głęboko nie jestem w temacie co gdzie jest, tylko tyle co pójdę na dworzec popatrzeć co jest i ewentualnie sfocic tak jak wczoraj 07-356 która o 13.35 pojechała na gryfie
@@TheRometOgar200 No jak już chce się coś ciekawego złapać to lepiej jechać do iławy tam się roi od jamników po pendolino, i w niedalekiej przyszłości mam plan zrobić tam swój kanał na yt i będę nagrywał składanki pociągów z Olsztyna iławy gizycka Działdowa itd.
Wyobrażam sobie, że autor filmu to ekscentryczny miliarder, który kupił sobie własnego prywatnego EN57 i odrestaurował ;) I teraz sobie jeździ rekreacyjnie po wykupionym od PLK odcinku torów ;) Trasa kończy się u gościa na działce ;)
@@TheRometOgar200 W 1948 derma nie jest oryginalna, bo z PaFaWagu te jednostki wyjechały z siedzeniami "full-plastic" (absolutnie wszystkie egzemplarze z zakresu 1900-1953).
Kompletnie nie rozumiem zachwytów tym pociągiem. Może z perspektywy osoby, co pociągiem jedzie raz na kilka lat. To taki stary grat to jest atrakcja. Tylko dla zwykłego pasażera, który musi codziennie korzystać, z takiego złomu, przy dojeżdżaniu do szkoły/pracy to jest dramat. W zimę za zimno, albo za gorąco. Ogrzewanie działa lub nie. Jak nie działa, to trzeba siedzieć w kurtkach i tak pizga szparami w oknach. Jak działa, to grzejnik topią wszystko, a derma parzy w tyłek nawet przez ubranie. W lato można umrzeć, szczególnie jak przyjedzie z bocznicy nagrzany i stoi długo na stacji. Pod czas jazdy trochę lepiej przy otwartych oknach, za to hałas i wieje. Robienie na tory w XXI wieku, to też trochę słabe. Zresztą sam widok toalety, nie zachęca do odwiedzin. Przy większych prędkościach, pociągiem rzuca, jakby zaraz miał się wykoleić. Drzwi do przedziałów i wagonów na zakrętach potrafią się notorycznie otwierać, lub wręcz przeciwnie. Trzeba użyć bardzo sporo siły, aby je otworzyć. Wiem, że ktoś ma sentyment do starych pociągów. To niech odwiedza takie pociągi w muzeum. Ludzie mają sentyment do małych fiatów, syrenek, nysek itd. Tylko dzisiaj każdy woli jeździć wygodnym autem z klimatyzacją itp. Tak samo powinno być z pociągami. Jestem nawet za tym, by PKP intercity odkupiło kilka takich jednostki od POLREGIO i zrobiła trasy przez cały kraj. Np. Zakopane - Gdynia. 28 h. Dla miłośników starej kolei...
Ostatnio jechałem dwa razy EN57, pierwszy relacji Stalowa Wola Rozwadów - Lublin Główny, a potem powrotnym EN57-1330 wysiadając na stacji Kraśnik. Wszystko dobrze zachowane, tylko toaleta i fotele nieoryginalne- reszta została. Ten pierwszy zaś, nie pamiętam jaki to model, wiem że wnętrze miał białe, a nie oklejone drewnem.
@qwerty9jds17 Co do tego EN57-1330 to trochę więcej rzeczy jest nieoryginalnych. Toalety i siedzenia to raz, a dwa to okna i drzwi. Z technicznego punktu widzenia została też wymieniona przetwornica na półprzewodnikową (nie ma już oryginalnej wirówki) no i ma już barwy Polregio. Z tego ,,reszta została" to można wspomnieć o drzwiach przedsionkowych i międzywagonowych i drzwiach wejściowych sterowanych ze stanowiska maszynisty i towarzyszącego im ,,bzyczkowi" przed zamknięciem. Mimo wszystko oby jeździł jak najdłużej.
Jakiej relacji był to przejazd ??? W Iłowie Działdowie widzę często takie sztuki w kierunku Ciechanowa lub Iławy i Olsztyna fajne takie nienowoczesne młode lata mi się przypominają i jazdy na gapy he he czy kondzior idzie 😂
W latach osiemdziesiątych słyszałem taką wersję, że zaczęły się mnożyć przypadki podpaleń pociągów, wstrzykiwany był podobno jakiś płyn który powodował zapłon tych dermowych siedzeń. Toteż wprowadzono te profilowane siedzenia z jakiegoś laminatu, bez żadnej wyściólki. Ktoś może to potwierdzić?
@@Mq05515 jednostka była wcześniej czarno bordowa (malowanie PR), kilka lat temu przemalowana w tygrysa i wygląda bardzo ładnie. Niestety kończy się świadectwo w sierpniu (*)
EN57 1900-1953 (wyprodukowane w latach 1991 - 1993) to był full-plastik i żadnych miękkich siedzeń w nich fabrycznie nie było!!! To albo wynik zamówienia na taki rodzaj remontu, albo zrobili z tego co mieli - stan daleki od fabrycznego. 1900 był równocześnie ostatnim fabrycznie żółto-niebieskim EN57 w historii PaFaWag-u. Wał kułakowy to miały wszystkie wyprodukowane, dopóki nie przeszły modernizacji na poziomie P5 do asynchrona (14We też ten wał kułakowy posiadają - to też oporowe EN57, tylko z nową "budą" od Newagu). Tak, tzw. "pociąg papieski" też jest zbudowany na EN57 i też jest oporowy.
@@TheRometOgar200 To prawda, ale mowa o 19xx (1948) i w tej serii to kompletna podróba, która przed montażem siedzeń w fabryce JUŻ nie miała nawet nadziei na dermę, bo tego dawno nie produkowano.
I tak nastał cud, że klasyczne wersje jeszcze jeżdżą. Trzeba się pospieszyć i delektować tym co zostało, bo całej serii grozi wymarcie (przynajmniej tej w wersji klasycznej).
Piękna i szczegółowa prezentacja Kibla! Jest w tym filmie wszystko, zamykanie drzwi, szarpnięcie, rozruch, toaleta... Nawet jest i ta rzecz w 6:00 - co to jest?! Nie znam jego zastosowania. Czy to jest tak jakby zatkanie nawiewu w sytuacji, gdy jest za zimno? Gdy jestem nowy, a film mi się podoba, to jak zawsze zostawiam suba i kciuka w górę! 🙂
Wywietrznik :) na zewnątrz, wzdłuż dachu są takie jakby bochenki chleba, one właśnie zaciągają powietrze. Tak jak kolego piszesz, gdy jest zimno zamykamy :D
Ja uznaje je ze relikt czasów dawno minionych. Poza tym ja pierdole konstrukcja z lat 60-tych która nie jest ani szybka ani komfortowa nie powinna jeździć w drugiej dekadzie XXI wiek.
@@TheRometOgar200 a bo lata po całym składzie jak kot z pęcherzem, zamiast usiąść w wagonie silnikowym i delektować się odgłosem silników podczas ruszania ;)
To była ikona wstydu i obciachu na arenie między narodowej żeby to coś nie zostało już 20 lat temu zezlomowane i usunięte z polskich szlaków kolejowych.. śmierdząco trzepocący na boki rupiec. Może w latach 70 to było dobre.
![Szczekociny - rekonstrukcja zdarzeń [symulator MaSzyna]](http://i.ytimg.com/vi/SHkBPe39aTA/mqdefault.jpg)
Wielbię kible! To wnętrze nie mogło być lepiej pomyślane! ❤❤❤❤❤
Moje całe dzieciństwo ❤ jezdzilam z mamą do Wrocławia do szpitali. Pamiętam te pociągi jak nigdy. Lato, 30 stopni na zewnątrz, wewnątrz 50 otwierasz okno to głośno jak na koncercie. Klima nigdy nie działała. W zimie zimno jak nie wiem. Cała trasa(prawie 3 godziny) w kurtce. Raz po raz plastikowe siedzenia, dupa bolała jak nie wiem 😅. I ten charakterystyczny dźwięk po gwizdku konduktora(do dzisiaj mam ciarki jak go słyszę) chce pogadać z mamą w czasie jazdy, nie da sie bo za głośno, chce zasnąć na chwile, no nie zaśniesz bo za głośno 😅 te pociągi to dosłownie połowa mojego dzieciństwa ❤😂 kocham je i nienawidzę
Mam te same wrażenia z jazdy! Jest w nich coś magnetycznego, pamiętam niedawną podróż Olsztyn - Toruń, 31 stacji, 31 zatrzymań i pisku hamulca, 31 beeeee i 31 łup!, 31 uuuuuUUUUÜÜÜÜ i 31 łupu łupu łupu. Niesamowite doznania!
@@TheRometOgar200pamiętam jak z okazji euro 2012 i dworzec i pociągi we Wrocławiu nagle stały sie inne. Dworzec wyglądał staro nagle jest nowy, pociągi były stare, nagle są nowe i całe dzieciństwo w pizdu na zawsze 😒
Świetna prezentacja wnętrza EN57, pokaznane dużo detali, przypominających rozwiązania jakie były stosowane kilkadziesiąt lat wstecz.Nawet dźwięki otwierania i zamykania drzwi, i praca silników jednostki - super. Duży kciuk do góry za dobrze zrobiony film.
Dziękuję 😊 film powstał całkowicie amatorsko i ma wiele niedociągnięć, ale lepszy on niż nie nagranie niczego :D a faktycznie, sporo szczegółów. Wspaniałe otwierające i zamykające się okna, dosłownie paluszkiem, drzwi między wagonami - coś pięknego 😊😁
Niesamowite, że jeszcze jeżdżą z oryginalnym wnętrzem. Pamiętam, jak kiedyś było tego jak szarańczy i jeździło się nimi w góry na wakacje. Oby służyły jak najdłużej w takiej formie.
Niestety widocznej jednostce kończy się świadectwo w sierpniu. Ma dopiero 280 tysięcy przejechane (niektóre EN57 nawet 7 milionów). Możliwe że na kilka miesięcy jej je przedłużą, ale to raczej maksimum co da się jej zapewnić. Polecam poszukać zdjęć 1948 z zewnątrz w google, piękny Olsztyński Tygrys :D Poza nim w PR Olsztyn są 3 jednostki bordowe i kilka w malowaniu PolREGIO. Pozdrawiam ☺️
W Białymstoku jeździ 1300, w 2 połowie czerwca skończy się świadectwo. Też z takim wnętrzem, ale drzwi oryginalne. Tu na filmie CHYBA są po liftingu.
A, dopiero dopatrzyłem- późny numer jednostki, to może i takie drzwi szły.
@@dejot9658 tak, wnętrze prawie całe oryginalne poza.... siedzeniami. Są ze starszej jednostki. Jednostki 18XX i 19XX miały siedzenia plastikowe :D
Właściwie już od jednostek 15XX wkładano plastiki
Piękny film i piekne wspomnienia,takim E N 57 dojeżdżałem. 40 lat temu do szkoły.Trasa Ilawa _Ostroda-Olsztyn.
Grzanie w dupę przez dermowe siedzenia aż miło, podczas mroźnej zimy. I wężykowanie kibelka powyżej 80-90 km/h. To jest nie do zastąpienia . Tam było czuć prędkość....nieważne że tylko 100km/h ale było ja czuć, gorąc od grzejników oraz zapach rozgrzanej dermy. Sygnał zamykania drzwi i przyspieszenie godne lat 80 tych ale ...nie do powtórzenia. Kibel to kibel...i jednak lubiłem nimi jeździć
Derma w "dziewiętnastce"? No tak, mamy przecież postarzanie produktów 😀. A na serio to super. Bardzo estetycznie utrzymane wnętrze, miejscami oryginalny laminat, tylko szkoda że półki na bagaż zrobione z odpadu ślusarskiego. Ale klasyk jest. Oporowy rozruch, sygnał RP1 jak odgłos pawia, niezmodernizowane wnętrze, oryginalne , typowe niegdyś dla taboru podmiejskiego okna z pojedynczymi szybami i rasowe beeee, pssyyy.... a nie jakieś pipipipiii... I cholernie schludnie utrzymane wnętrze pociągu. Uznanie !
Oj tak! I ten wał kułakowy w 4:30 po kolei odłączający oporniki 😍 na 9 pozycji bezoporowa szeregowa, ale jak potem wchodzi w równoległą to czuć przyjemne pchnięcie 🥰
No i obaj mechanicy jej nie żałowali, na boczniku cały czas, rozkładowa 110 km/h :D
@@TheRometOgar200
4:40 - 5:05 wachlował ręcznie. Dopiero 5:06 wrzucił w jazdę II pod PSR-em. Przejechałbym tym się takim na SKM Trójmiasto albo w WWK czyli tam gdzie jest prawdziwy ruch podmiejski aglomeracyjny czyli właściwe środowisko dla tego taboru od czasów EW51. W sumie to ten sam polski 3 wagonowy EZT ze zmianami na przestrzeni 60 lat produkcji. Te same drzwi międzywagonowe i od przedziałów, grzejniki i poręcze w przedsionkach... Ech żółto-niebieskie przez które w wieku 3 lat podróżując z rodzicami do babci w Grodzisku Mazowieckim pół wieku temu zainteresowałem się koleją i transportem. Dzięki tym dźwiękom i dynamice jazdy. To dzięki tym wszystkim EN57, EW51, EW53, EW54 i EW55 sam ukończyłem technikum kolejowe i przez wiele lat pracowałem jako maszynista. No niestety nie na podmiejskich "żółtkach" ale na elektrowozach ...
@@Martinez77 prawda, dłużej przytrzymał na S, żeby przechodząc na R krótko jechać na oporach :) Ogólnie ta 19stka miała jakoś nisko ustawiony PSR, prąd rósł maksymalnie chyba do 470A, niektóre kible pod 520 podchodzą :D
Cudowne kible❤
Korsze - Olsztyn czasem, jeździ perełka. W pendolino siedzenia wyblakłe, a w EN57 wiecznie żywe dermy :D
Piękny kibel ! Jeździ często w moich okolicach
Odstawiony obecnie
@@TheRometOgar200 Miesiąc temu nagrałem go w Prabutach, jechał z Malborka do Iławy.
Oglądając ten film czuję zapach
Te dźwięki🥰
Dźwięki które coraz bardziej odchodzą w zapomnienie....
Niestety dźwięki już są inne, bo pociąg prawdopodobnie jedzie po torze bezstykowym i niema typowego stukotu kół
Zadbany egzemplarz. Nawet nie wężykuje. Super nagranie 👍👍👍
Takiego kibelka to ja rozumiem.
Dokładnie takie powinny jeździć a nie po tych śmiesznych modernizacjach .. jest miejsce przeszczen klimat. Coś pięknego!
@@maciejkarolczak2761 Ogólnie, prawdziwy kibel to tylko taki z dermą lub plastikami. Modyfikacje, nawet takie lekkie powinny być nazywane pseudokiblami. Jestem osobiście za złomowaniem tych EZT.
7:45 Tabliczka hamulca bezpieczeństwa. Przypomniało mi się że kiedyś widziałem taką tabliczkę z wydrapanymi pracowicie literami, po czym treść brzmiała tak: "Mule. W razie bezeceństwa silnie pociągnąć za rękojesć. użycie będzie karane."
Piękna sprawa. Chętnie zobaczyłbym egzemplarz z drewnianymi siedzeniami.
Takie były w EW53, tj w III klasie :)
@@TheRometOgar200 Drewniane siedzenia były w EW55 (w klasie 2) - były bezpośrednim protoplastą EN57.
@@Nieciej, oraz w EW 90 ktore byly w Trojmiescie
Nigdy nie było drewnianych siedzeń w EN57 tylko derma i plastik
Tylko takie powinny jeździć!
Niestety resursy im się kończą i wiele z nich czeka szybki palnik - po pierwsze aż tyle ich nie potrzeba, po drugie - wymieniają na nowe - współczesne, energooszczędne, wygodne i z Vmax 160 - EN57 po głębokiej modernizacji (AKM/AL i wszelkie pochodne asynchrony) nadal jest zdolny jechać tylko 120 km/h.
@@Nieciej przeciez 120kmh w pociagu lokalnym i naszych torach zupełnie wystarczy
@@Nieciej i bardzo dobrze że się kończą może w końcu odejdą na zasłużoną emeryturę.
@@jakubpiotrowski6152 Dokładnie.
Dokładnie
Ostatni raz to ja jechałem takim bez modernizacji parę lat temu w kolejach Śląskich.
Pozdrawiam
Na północy jeszcze dość często na spotkania w miarę stałych obiegach, choć ostatnie miesiące dziesiątkują stare kible :(
Nie wiem ile razy to oglądałem 😍
Ja też lubię do tego nagrania wracać 😁
Świetny dokument. Ku potomnym!
Taki pociąg osobowy to ja rozumiem.
toaleta jak na en57 supper
Ikona kolei w Polsce. Pozdrawiam.
Bardzo gustowne!
Prawdziwa kolej była jak były zielone, czerwone pociągi TLK
Film który czuć
Chodzi o zapach sików? 😆
Nie pamiętam abym widział Klasyczne EN57 w okolicach Warszawy, albowiem jeszcze te EN57 AKM/AL to jeszcze można spotkać obok EN76 (elfy), ER160 (flirt) czy EU47 (Traxx) z Sundeckamii.
kibel w kiblu zawsze dobry !🤣
Rarytas to mozliwe ale starych czasow bo na obecne czasy niestety ale troszke za stare. Przejazd ciekawy z widokami zza okna. Ujecie tez ciekawie wyglada w srodku pojazdu ale tylko jakos bo samo wnetrze nie jest fajne ; a latem to masakra z ta derma.
Nagranie tez dobre. Co do nagraania to fajniutkie chocia z tego nie chce oceniac bo latwo komentowac z fotela domowego, a ciezej nagrac to na zywo. Ale udane nagranie.
A kwestią wyjasnienia. Moze powtarzalnosc czy dlugosc moich tekstow moze byc meczaca i irytujaca dla czytajacych i autorow ale to moje wyrazenie emocji jak i wrazen z tego co widze na nagraniach, oraz garsc wiedzy dla innych.Poprostu interesuje sie ta tematyka glownie jako pasazer i osoba korzystajaca z uslug kolejnictwa A takze wyrazenie podziwu, uznania i dodania weny do tworzenia kolejnych filmow dla autorow. Bowiem zdaza sie ze musza poswiecic swoj czas sily niekiedy w niesprzyjajacych warunkach i innych powodow sil wyzszych i nie tylko. Dlatego celowo podkreslam to wszystko aby docenic ich prace i oczekiwac na jeszcze wiecej. I albo oceniam pozytywnie albo wcale; coz niekiedy nie da sie ocenic bo sa zablokowane komentarze jak i subskrybcje, ale jak moge to subskrybuje i daje kciuka na tak i ewentualnie komentarz. I konczac pozdro dla czytajacych i autorow jak i tym co odpowiadaja na moje komentarze. Trzymajta sie ludziska.
Coś pieknego. Aż łezka się kręci. Zapraszam Cię do mnie w wolnej chwili na kanał o mojej makiecie. Pozdrawiam z Częstochowy.
To jest kolej a nie jakiś plastykowy złom
Mikolstwo nie zna znaczenia słowa złom
Czuje sie tam jak bym był :) wspominam trasa Katowice Kluczbork
Ok, choć drzwi zewnętrzne są już trochę inne. To ostatnia seria 1900 już z nowszymi kabinami od ED72 z 1993/94r.
Piękny
Ojj wiele bym dał, żeby się jeszcze takim kibelkiem przejechać....
Przecież jeżdżą
@@jant4416 Tak, ale błyskawicznie znikają z torów. Trzeba mieć dużo szczęścia (i czasu, żeby krążyć po stacjach w poszukiwaniu "zaginionego skarbu"), żeby na takiego trafić.
Lipiec 2013 Lipiec.Trasa Katowice-Wrocław takim składem.Około 5kg wyparowało ze mnie.Wydawało sie ze trasa z Warszawy do Aten to light
Jeszcze jedno - pamiętam że jeszcze na przełomie lat siedemdziesiątych-osiemdziesiątych te świetlówki były osłonięte kloszami. Potem coraz rzadzaz rzadziej aż w końcu wogóle nie było już tych kloszy? Czemu tak? Z oszczędności, biedy?
1948 akurat dzisiaj widziałem rano na głównym w Olsztynie, jechał na 90703 z Olsztyna do Elbląga
Obecnie siedzę w Ald do Elbląga :D
Niedawno widziałem bordowego 1921 spiętego ze spotem na głównym w Olsztynie :D Ciekawe dokąd miały iść 🤔
@@TheRometOgar200 podejrzewam że w iławie coś sie rozkraczyło i je tam posłali, no chyba że jest też możliwość że są jakies braki taborowe w danym miejscu i po prostu tam poszły, ale to tylko moje sugestie i mogę się mylić
Bo aż tak głęboko nie jestem w temacie co gdzie jest, tylko tyle co pójdę na dworzec popatrzeć co jest i ewentualnie sfocic tak jak wczoraj 07-356 która o 13.35 pojechała na gryfie
@@michherwert9683 w ostatnim czasie widziałem kilka par pociągów czekających od towarowej strony stacji, przeważnie był to stary Kibel ze spotem
@@TheRometOgar200 No jak już chce się coś ciekawego złapać to lepiej jechać do iławy tam się roi od jamników po pendolino, i w niedalekiej przyszłości mam plan zrobić tam swój kanał na yt i będę nagrywał składanki pociągów z Olsztyna iławy gizycka Działdowa itd.
Naprawdę mi tych dźwięków brakuje....
Czuć klimat
Bydgoszcz Piła latają, a jeszcze lepiej Bydgoszcz - Gdynia, wtedy można trafić jamnika 018 ze sprężarką tyku tyku :D
@@TheRometOgar200 albo nawet EN58-1316, czyli bordo :)
@@kolejpolska ostatni już :/
kibelek piekna rzecz. Ja czekam az soe pojawią na Helu
@@tombouu raczej nie ma szans na to
jechałem nim ostatnio 😀
Wyobrażam sobie, że autor filmu to ekscentryczny miliarder, który kupił sobie własnego prywatnego EN57 i odrestaurował ;) I teraz sobie jeździ rekreacyjnie po wykupionym od PLK odcinku torów ;) Trasa kończy się u gościa na działce ;)
Chciałbym :D Z PR Olsztyn poluje jeszcze na trzy bordowe jednostki: 1219, 1342 i 1921 :D choć one już nie mają dermowego wnętrza :)
@@TheRometOgar200 W 1948 derma nie jest oryginalna, bo z PaFaWagu te jednostki wyjechały z siedzeniami "full-plastic" (absolutnie wszystkie egzemplarze z zakresu 1900-1953).
To ja poproszę taką trasę. Na własność. Może się zaczynać u mnie pod domem a drugi koniec by był... nie powiem - to moje malutkie marzenie 😊
Kompletnie nie rozumiem zachwytów tym pociągiem. Może z perspektywy osoby, co pociągiem jedzie raz na kilka lat. To taki stary grat to jest atrakcja. Tylko dla zwykłego pasażera, który musi codziennie korzystać, z takiego złomu, przy dojeżdżaniu do szkoły/pracy to jest dramat. W zimę za zimno, albo za gorąco. Ogrzewanie działa lub nie. Jak nie działa, to trzeba siedzieć w kurtkach i tak pizga szparami w oknach. Jak działa, to grzejnik topią wszystko, a derma parzy w tyłek nawet przez ubranie. W lato można umrzeć, szczególnie jak przyjedzie z bocznicy nagrzany i stoi długo na stacji. Pod czas jazdy trochę lepiej przy otwartych oknach, za to hałas i wieje. Robienie na tory w XXI wieku, to też trochę słabe. Zresztą sam widok toalety, nie zachęca do odwiedzin. Przy większych prędkościach, pociągiem rzuca, jakby zaraz miał się wykoleić. Drzwi do przedziałów i wagonów na zakrętach potrafią się notorycznie otwierać, lub wręcz przeciwnie. Trzeba użyć bardzo sporo siły, aby je otworzyć. Wiem, że ktoś ma sentyment do starych pociągów. To niech odwiedza takie pociągi w muzeum. Ludzie mają sentyment do małych fiatów, syrenek, nysek itd. Tylko dzisiaj każdy woli jeździć wygodnym autem z klimatyzacją itp. Tak samo powinno być z pociągami. Jestem nawet za tym, by PKP intercity odkupiło kilka takich jednostki od POLREGIO i zrobiła trasy przez cały kraj. Np. Zakopane - Gdynia. 28 h. Dla miłośników starej kolei...
2:27 niezły face reveal
A miało być tylko wnętrze szafy NN :D
Chyba z dwa lata temu jeszcze jechałem podobnym składem.
W ten poniedziałek o 5:06 wyrusza z Malborka do Działdowa. Masz szansę na dwugodzinny kurs 😁
To jest to.
Ostatnio jechałem dwa razy EN57, pierwszy relacji Stalowa Wola Rozwadów - Lublin Główny, a potem powrotnym EN57-1330 wysiadając na stacji Kraśnik. Wszystko dobrze zachowane, tylko toaleta i fotele nieoryginalne- reszta została. Ten pierwszy zaś, nie pamiętam jaki to model, wiem że wnętrze miał białe, a nie oklejone drewnem.
Drewienko w EN57 wygląda na prawdę dobrze :D 👌
@@TheRometOgar200 Prawda :D
@qwerty9jds17 Co do tego EN57-1330 to trochę więcej rzeczy jest nieoryginalnych. Toalety i siedzenia to raz, a dwa to okna i drzwi. Z technicznego punktu widzenia została też wymieniona przetwornica na półprzewodnikową (nie ma już oryginalnej wirówki) no i ma już barwy Polregio. Z tego ,,reszta została" to można wspomnieć o drzwiach przedsionkowych i międzywagonowych i drzwiach wejściowych sterowanych ze stanowiska maszynisty i towarzyszącego im ,,bzyczkowi" przed zamknięciem. Mimo wszystko oby jeździł jak najdłużej.
Rarytas
XDD
Pełny oldscholl
2:15 pewnie osoba na siedzeniu po lewej się zastanawia "Co on tam kamerą do kibla zagląda?" ;-)
Przez całą trasę w pociągu było 5 osób plus obsługa, w większości trasy byłem sam na całym składzie :D
Całe piękno en57 jest w jego prostocie. Jedyną wadą były te plastikowe twarde siedzenia. Tu widzimy lepsze wesje. Bywały takie twarde że dupa bolała.
Plastikowe siedzenia dorabiano później. Oryginalnie była tam derma. Równie niewygodna 😁
Jakiej relacji był to przejazd ??? W Iłowie Działdowie widzę często takie sztuki w kierunku Ciechanowa lub Iławy i Olsztyna fajne takie nienowoczesne młode lata mi się przypominają i jazdy na gapy he he czy kondzior idzie 😂
Malbork - Działdowo
Czytam tytuł i: o co chodzi? "EN57 1948"? Przecież wtedy to jeszcze nie robili 57ki!! Prototyp jakiś? ;) Chwilę mi zajęła rozkmina.
W latach osiemdziesiątych słyszałem taką wersję, że zaczęły się mnożyć przypadki podpaleń pociągów, wstrzykiwany był podobno jakiś płyn który powodował zapłon tych dermowych siedzeń. Toteż wprowadzono te profilowane siedzenia z jakiegoś laminatu, bez żadnej wyściólki. Ktoś może to potwierdzić?
@@witkocaster jednym z powodów knstalacji plastikowych siedzeń jest ich wandaloodporność 🙂 zdarzało się, że dermy ulegały atakom nożowników-amatorów 😀
W oryginale nie było monitorów no i sklejka na ścianie albo polakierowana albo też odnowiona. Reszta oryginał
Fotele też nie są oryginalne :) ale czy jednostki późnej serii nie miały już takich drewnianych laminatów? 👉
A drzwi?
@@Mq05515 drzwi są na 99 procent oryginalne, mają sygnaturki PKP ☺️
@@TheRometOgar200 a to może lakier świeży - bo tak nowocześnie wyglądają 😆
@@Mq05515 jednostka była wcześniej czarno bordowa (malowanie PR), kilka lat temu przemalowana w tygrysa i wygląda bardzo ładnie. Niestety kończy się świadectwo w sierpniu (*)
Leci ile fabryka dała!
EN57 1900-1953 (wyprodukowane w latach 1991 - 1993) to był full-plastik i żadnych miękkich siedzeń w nich fabrycznie nie było!!! To albo wynik zamówienia na taki rodzaj remontu, albo zrobili z tego co mieli - stan daleki od fabrycznego. 1900 był równocześnie ostatnim fabrycznie żółto-niebieskim EN57 w historii PaFaWag-u. Wał kułakowy to miały wszystkie wyprodukowane, dopóki nie przeszły modernizacji na poziomie P5 do asynchrona (14We też ten wał kułakowy posiadają - to też oporowe EN57, tylko z nową "budą" od Newagu). Tak, tzw. "pociąg papieski" też jest zbudowany na EN57 i też jest oporowy.
To już zostało gdzieś napisane :)
Właściwie to już od jednostek 15XX montowano plastiki :)
1900 miał też w innym miejscu syreny (jak w ED)
@@TheRometOgar200 To prawda, ale mowa o 19xx (1948) i w tej serii to kompletna podróba, która przed montażem siedzeń w fabryce JUŻ nie miała nawet nadziei na dermę, bo tego dawno nie produkowano.
Przeniosłem się w czasie o 30 lat 😂👍
Odjazd! Beeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
Żeby jeszcze żółto-niebieski...
I tak nastał cud, że klasyczne wersje jeszcze jeżdżą. Trzeba się pospieszyć i delektować tym co zostało, bo całej serii grozi wymarcie (przynajmniej tej w wersji klasycznej).
@@aston6807 I bardzo dobrze. Jako zwykły pasażer nienawidzę tych 50-letnich złomów. Te gówna już dawno powinny być skasowane
@@kibel6969 No widzisz, z tego powodu dali nam na tory "tramwaje", które gównem były odrazu po wyprodukowaniu....
Piękna i szczegółowa prezentacja Kibla! Jest w tym filmie wszystko, zamykanie drzwi, szarpnięcie, rozruch, toaleta... Nawet jest i ta rzecz w 6:00 - co to jest?! Nie znam jego zastosowania. Czy to jest tak jakby zatkanie nawiewu w sytuacji, gdy jest za zimno?
Gdy jestem nowy, a film mi się podoba, to jak zawsze zostawiam suba i kciuka w górę! 🙂
Wywietrznik :) na zewnątrz, wzdłuż dachu są takie jakby bochenki chleba, one właśnie zaciągają powietrze.
Tak jak kolego piszesz, gdy jest zimno zamykamy :D
Ku chwale EN57,🚂
eleganto tylko szkoda ze wozi powietrze
Czy zamki drzwi przedsionków nie były oryginalnie takie jak tu pomiędzy wagonami ?
Tylko między wagonami były na klamkę i kluczyk. Przedsionki zawsze były tylko "klikane"
Byyyy psssssssst łup
Zgadnij co wydaje taki dzwięk
Brzęczyk, pneumatyka drzwi, odbijające się drzwi?
@@Daventent zgadza się :D
@@pankaburek59 mówi Ci to osoba która kiedyś jeździła samymi Kibelkmi.
@@Daventent to jescze lepiej :)
@@pankaburek59 :D
zostawmy dla niego znicza bo oczekuje kasacji [*]
:D
Jakie malowanie było?
Tygrys - pomarańczowy z granatowymi pasami
@@TheRometOgar200 ok dziękuję
Nie taki zły
A gdzie taki poczciwy egzemplarzy kursuje?
Warmińsko-mazurski oddział w Olsztynie
ALE JAJA JESZCZE NIE WYGINOŁ
na jakiej to trasie ?
Malbork - Działdowo
Sprzedajesz?😄
Kible to Polskie pociągi ?
Oczywiście! Produkowane 1961 - 1993
Film wypa ja nie zapomne jak sobie zjarałam buty ido tego w kanarówie załatwiła sobie oponke o grzejnik
2:27 to silnik ?
Szafa sterownicza. Znajdują się tam przekaźniki, styczniki i wyłączniki
@@TheRometOgar200 aha
@@TheRometOgar200 A silnik gdzie się znajduje ? Koło maszynisty
@@levis2563 silniki widać w 0:38. Są pod tymi klapami inspekcyjnymi w środkowym wagonie. 4 sztuki
Zamiast elfów i innych nowoczesnych powinny takie jeździć
110km/h
@@Nieciej To byłoby przejście do innego wymiaru.
Tak to święta prawda
@@Nieciej wtedy juz kibelek wchodzi w nadswietlną
Ja uznaje je ze relikt czasów dawno minionych. Poza tym ja pierdole konstrukcja z lat 60-tych która nie jest ani szybka ani komfortowa nie powinna jeździć w drugiej dekadzie XXI wiek.
autor filmu ewidentnie cierpi na ADHD ;)
A to z jakiego powodu? :D
@@TheRometOgar200 a bo lata po całym składzie jak kot z pęcherzem, zamiast usiąść w wagonie silnikowym i delektować się odgłosem silników podczas ruszania ;)
@@urynanet panie kolego, trasa Malbork - Działdowo, mówi to Panu coś? Nadalektowałem się ze hej, musiałem to uwiecznić na zapas :D
@@TheRometOgar200 i jeszcze skład pusty jak lej po bombie ;)
To była ikona wstydu i obciachu na arenie między narodowej żeby to coś nie zostało już 20 lat temu zezlomowane i usunięte z polskich szlaków kolejowych.. śmierdząco trzepocący na boki rupiec. Może w latach 70 to było dobre.
Wyjdz!
Ikoną wstydu i obciachu powinno być tutejsze podejście do zabytków kolejnictwa, przez które cierpią albo jedni, albo drudzy.
@@maciejkarolczak2761 XDDD
@@aston6807 To finansuj te zabytki
paskudny kibel