Cześć, w jednym ze swoich materiałów rekomnedujesz kupno ETF zarejestrowanych w Irlandii. Dlaczego akurat polecasz to miejsce rezydencji ETF? Chodzi o optymalizację podatkową? A jak to wygląda w innych krajach, np. Luxemburgu? Gdzie to mogę sprawdzić?
ETF-y dywidendowe nie są nudne. Łączą wady i zalety obu stylów inwestowania. Mają niestety stały yield on cost ale inwestor nie musi czytać co kwartał iluś tam sprawozdań oraz ma niższe zdywersyfikowane ryzyko. Inwestując aktywnie w spółki dywidendowe ma się wyższy yield on cost i nie płaci się TER ale i wyższe ryzyko oraz konieczność czytania raportów kwartalnych. Ważne by był wybór każdemu wedle potrzeb. Ja np bardzo szanuję Finax za wysoką jakość obsługi klienta. W Pl niestety klient indywidualny traktowany jest przez domy maklerskie per noga, niektórych rzeczy nie wprowadzają np W-8BEN nie bo nie ale na jakiś galach branżowych pierwsi brylują jak to są innowacyjni. Vide ostatnia "promocja" opłat w dm mbank spowodowana odpływem klientów 😉
Gdzie i w jaki sposób można kupować te ETFy w polskich domach maklerskich? Skoro mam tam przez kilkadziesiąt lat pakować swoje ciężko zarobione pieniądze, to przyznam, że wolałbym to robić w domu maklerskich zarejestrowanym w Polsce niż przez jakąś "apke na komórce".
Nie prawdą jest, że na polskiej giełdzie nie znajdziemy ETFa dywidendowego. Jest chodźby ETF na indeks S&P 500 od Lyxora więc takie stwierdzenie na takim kanale to taki troche faux pas.
ETFy to nudziarstwo. Tylko samodzielny wybór spółek do własnego portfela dywidendowego daje namiastkę bycia współwłaścicielem firmy. Mi daje to dużą satysfakcję.
Zaczyna się w 11:20
Dziękuję za materiał
Cześć Tomek :)
Cześć, w jednym ze swoich materiałów rekomnedujesz kupno ETF zarejestrowanych w Irlandii. Dlaczego akurat polecasz to miejsce rezydencji ETF? Chodzi o optymalizację podatkową? A jak to wygląda w innych krajach, np. Luxemburgu? Gdzie to mogę sprawdzić?
Gdzie można znaleźć w jakie spółki inwestuje dany etf?
ETF-y dywidendowe nie są nudne. Łączą wady i zalety obu stylów inwestowania. Mają niestety stały yield on cost ale inwestor nie musi czytać co kwartał iluś tam sprawozdań oraz ma niższe zdywersyfikowane ryzyko. Inwestując aktywnie w spółki dywidendowe ma się wyższy yield on cost i nie płaci się TER ale i wyższe ryzyko oraz konieczność czytania raportów kwartalnych. Ważne by był wybór każdemu wedle potrzeb. Ja np bardzo szanuję Finax za wysoką jakość obsługi klienta. W Pl niestety klient indywidualny traktowany jest przez domy maklerskie per noga, niektórych rzeczy nie wprowadzają np W-8BEN nie bo nie ale na jakiś galach branżowych pierwsi brylują jak to są innowacyjni. Vide ostatnia "promocja" opłat w dm mbank spowodowana odpływem klientów 😉
Gdzie i w jaki sposób można kupować te ETFy w polskich domach maklerskich?
Skoro mam tam przez kilkadziesiąt lat pakować swoje ciężko zarobione pieniądze, to przyznam, że wolałbym to robić w domu maklerskich zarejestrowanym w Polsce niż przez jakąś "apke na komórce".
W Irlandii ???41% tax on ETF dividends in Ireland.
ale na GPW jest ETF dywidendowy - od Lyxora na S&P500
Nie prawdą jest, że na polskiej giełdzie nie znajdziemy ETFa dywidendowego. Jest chodźby ETF na indeks S&P 500 od Lyxora więc takie stwierdzenie na takim kanale to taki troche faux pas.
ETFy to nudziarstwo. Tylko samodzielny wybór spółek do własnego portfela dywidendowego daje namiastkę bycia współwłaścicielem firmy. Mi daje to dużą satysfakcję.
Ja wolę mieć zyski i święty spokój niż emocje.
@@przemekwarszawski amen
@@przemekwarszawskiJedno nie wyklucza drugiego.