Panie profesorze, proszę nie przepraszać, tylko przedłużać. Pierwszy raz usłyszałam pana w podcaście Radio Naukowe i zostałam fanką (pana i radia). Pozdrawiam.
Słucham drugi raz- świetny "święty" wykład. Zawsze lubiłam pytać o to co zapisano w biblii- nie było zbyt wielu chętnych do odpowiedzi. Jedno jest pewne i do udowodnienia. Są tam opisane zachowania ludzi aktualne po dziś. Tłum ma wiele głów lecz nie ma rozumu- zloty cielec zawsze aktualny.
Jeśli nikt nie może , podesłać a chcesz zagłębić wiedzę spróbuj posłuchać na yut . Jan W.Klif ma kilka filmów, nie jest naukowcem ale zrozumieć można sens , a ten tutaj Pan nie ma żadnej wiedzy na temat pisma , jedynie cytuje a nie ma potwierdzenia. Miesza strasznie ale ludzie nie znają pisma. Polecam zrozumiesz jeśli zechcesz.
No bravo ! Odkryłaś wlaśnie Amerykę ! Pewnie masz Orgazm przez duże O. Też bym tak łatwo chciała go osiągnąć ,ale jestem okropnie oziębła nawet dla samej siebie. Nie łatwo mnie zadowolić. Zazdroszczę Ci ,zazdroszczę Ci ,zazdrosz.........ooooo. Teraz już dobrze. Udało się ,dzięki ! Pa buziaki. 👩
Czy obejrzała Pani i wysłuchała całość? Mogę zapytać czy jest podany przez profesora przykład Enocha, tego od kółek...wziętego przez "aniołów" do pojazdu do nieba ?
Dziękuję za interesujący wykład. Jestem nauczycielem religii i przy omawianych kwestiach dotyczacych historii Starego Testamentu korzystam z wiedzy Profesora. Nieocenione są również dla mnie opracowania ks. prof. Janusza Lemanskiego i prof. Marcina Majewskiego.
@@PaulPaul-qe6dx A od kiedy to jakiekolwiek mity są "gównowarte"? Taki mit o Edypie też umniejsza wartość dzieł Zygmunta Freuda? No i pytanie z innej strony: jaką jednostką mierzyć wartość takiego komentarza? Czy Szawnowny Paul Paul czytał Władimira Proppa "Morfologię bajki", Bruno Bettelheima "Cudowne i pożyteczne", albo Leszka Kołakowskiego "Obecność mitu", że o innych autorach już nie wspomnę. Ignorancja od dawna neguje wartość nauki i tak właśnie postępowali inkwizytorzy czytający książki Mikołaja Kopernika i Giordano Bruno.
@@PaulPaul-qe6dx Zapewne masz Waść na myśli faszystowskiego okupanta Watykanu w czasie II wojny światowej. Ja zaś pisałem o pojęciu mitu, jakiego używa się w nauce, a nie o trywialnym i potocznym pojęciu mitu, który rozmija się z przyzwoicie rozumianą obiektywnością. Rozumiem jednak, że nie każdy może rozumieć wartość mitu, gdy pozwoli się zindoktrynować konfabulacjom Marksa i Engelsa.
@@SuperTrutendochodzą niuanse tłumaczenia, zmiana znaczenia pojęć. Czyli może dojść do sytuacji, że musisz zmodyfikować treść, by zachować jej sens? 🤔
Ateista jest bardziej szczery, niż katolik podważający Słowo Boże. Ten wykład to pogarda dla Boga. twierdzi Pan, że moc jest w wierze, ale nie wierzy Pan Bogu. Doprawdy nie chwytam tej myśli. Świątynki, biskupi, królowa nieba, księża, którzy wg krk zamieniają wino w krew i wafelka w prawdziwe ciało Pana Jezusa to jest ta moc wiary? A z drugiej strony fałszywa teoria ewolucji.
@@JurandJS Napisal gosciu wierzacy w religie, ktora nie ma ladu i skladu, a jej najwazniejszy prorok ma cechy ludzace podobne do wczesniejszych postaci historycznych, ktore tez rzekomo mieli boskie cechy. Ciekawy czy bys byl taki kory do bronienia swojej religii, gdyby nie wizja piekla po smierci, bardzo ciekawe...
@@JurandJS Slusznie zauwazyles, zatem rowniez zauwazyles, ze Ja wypowiedzialem sie jedynie w kontekscie mego menu, subiektywnego?? pewnie tak, ale wciaz mojego !!!
Ciekawy przykład unikana konfrontacji i konfliktu z wierzącymi w natchnioność Biblii. Niestety takie rzeczowe i solidne wykłady zawsze będą prowokować. Od razu odzywają się "obrońcy" i pojawia się agresja.
To raczej takie zero jedynkowe podejście do tematu. Tak na prawdę mamy całe spektrum pomiędzy nauką i literalnym odczytem biblii jako listu od JHWH. 80 % populacji jest gdzieś pomiędzy.
The first apparition of Mary approved by the Catholic Church took place in 1531, exactly when Copernicus began telling his fairy tales to the Pope. Mary of Guadalupe, Mexico, has constellations on her cloak and the moon under her feet because that is the best proof that the earth does not revolve around the sun. ruclips.net/video/CcX55tyFwfw/видео.html ... ruclips.net/video/nXFAaV4dTvc/видео.html There are people in the Catholic Church who know the truth, but they can't reveal it because the Catholic Church fell for the heresies of Copernicus and Galileo by the Jesuits who founded universities in the world. Therefore, the fragment from the Book of Joshua about the fact that the sun stopped over the valley of Ajalon was interpreted by the church as a metaphor. And for this very reason, God through Mary in Fatima repeated this event in a way - only more literally, so that no one would have any doubts. The fact that the sun was spinning over the Cova da Iria valley was seen by 70,000 people. And the fact that their clothes were soaked from the rain, and in the end also dry, was proof that it was not a vision but a real sun. Mary in Fatima could not show more clearly what purpose she came for. I guess that this truth is difficult, but God in Christ Jesus revealed all the fullness, so 90% there would be no revelations if it wasn't for the heretical theories of these two pseudo scientists - space is a human invention and heresy. And Mary is the slayer of all heresies, which is why Satan hates her so much.
Mam jego książkę o historii Izraela. Jego praca wypełnia lukę w polskojęzycznej literaturze. Historia Izraela i YHWH jest wciąż zdominowana przez teologów.
Co ciekawe jest to problem występujący w Polsce. Za granicą to normalnie rabini, albo księża mają podejście naukowe a tutaj ludzie wychodzą już z konkretnych założeń i nie da się prowadzić dialogu.
@@10ziut Tak ziut jest ponad 400, km do Berszewy jest 350 km, masz rację .. mój błąd odczytu... ciągle jednak 40 lat na przebycie takiego kawałka to niebywałe osiągnięcie ideologiczne... pomijając rozstępujące się morze jak przychodziło się przez to co po polsku nazywamy szuwary... ani ciężka piechota ani rydwany po prostu nie dawały rady w grząskim terenie... nie musiało się morze rozstąpić aby uciec wojskom faraona. Miłego dnia.
@@jacekkubiak3551Nie potrzebnie się ekscytujesz, Te wszystkie opowieści opisane w pięcioksięgu o "ucieczce" z Egiptu, wędrówce po Synaju, krzaku gorejącym, zadku pan Boga , tablicach wykutych przez Mojżesza itp. itd. to JEDNA WIELKA BZDURA !!!
@@10ziut Dlaczego uważasz że się ekscytuję??? Ogólnie interesuję się cywilizacjami rozwojem cywilizacji i tyle. Religie odegrały poteżną rolę w dziejach ludzkości i ciągle odgrywają... i to mnie interseuje. Trylogia Sienkiewicza to też jedna wielka bzdura.. (właściwie dziesiątki mniejszych bzdur). Ordon który zginą na Reducie Ordona na Woli to też bzdura... Zdrada Aliantów to też bzdura a setki Polaków dałoby się za to pociąć... Spokojnie nie popełnie samobójsttwa z podwodu tego że Mojżesz upuścił i zbił jedną z trzech tablic z przykazaniami ani tego że katolicy manipulowani treścią przykazań aby zbudować podstawy finansowe dla kościelnej hierarchii.... tylko tyle i aż tyle. Dobrej Nocy.
@@pysiopytasz1633okrutny bo zabronił mordowac kraść bzykać komuś żone .kłamać obrabiac komuś tyłek ? Okrutny bo wybił pedalstwo , innych za palenie dzieci i podobne rozrywki ? Okrutny bo zabrania krzywdzic sierotę i wdowe ? I każe sądzić sprawiedliwie bez wzgledu na bogatego czy biednego?
@@karolbrzostynski454 Widocznie panu profesorowi nie zależy na salonowym splendorze, w przeciwieństwie do twojej obojętności na poszanowaniu innej osoby.
To prawda. Ale gdy prof mowi, ze np stworzenie swiata w 6 dni to zdarzenie niemozliwe to co powiedziec o teorii wielkiego wybuchu wg ktorej wszystko powstalo z niczego przez ulamek sekundy........teoria oficjalna obecnie, przeciez. Ciekawe co prof o niej sadzi z pkt widzenia zdrowego rozsadku
Ja to okreslę tak że każdy ma prawo wierzyć że z czasem wróbel zmieni sie w kanarka i tu zaznaczę że nie należy tego mylić z powiedzeniem Chińskim że trawa z czasem .......... Genialny ......logiczny wykład opierajacy się na nauce i obecnej wiedzy a nie na wierze w cuda a żeby rozwiać wszelakie watpliwosci jak większość religii narzuca to chrzescijanie do 1998 chodzili po płaskiej Ziemi i Ziemia była centrum wszechświata choć czlowiek wylądował na księżycu w 1969 r . Kościół potrzebował aż 30 lat aby zrozumieć co się stało i jak wygląda ziemia i żeby było ciekawiej to starożytni już wiedzieli to co na nowo odkryli naukowcy w dobie chrzescijanstwa i stąd pytanie dlaczego chrzescijanie nie kontynuowali nauki i odkryć starożytnych cywilizacji?????😂😂 p.s. szkoda że Panowie nie poruszyli mitologi sumeryjskiej i z obszaru Mezopotamii aby porównać do mitów w Starym Testamencie.
Co do potopu. To jeden z najstarszych mitów ludzkości znany w Sumerze. Jest ciekawa hipoteza że moze chodzić o sytuacje z końca ostatniego zlodowacenia kiedy wody z topniejacego ladolodu przelały się z niziny syberyjskiej przez bramę kaszgarska do Azji centralnej tam gdzie było tzw. Morze Aralskie, stamtąd do Morza Kaspijskiego i dalej do Morza Azowskiego. Woda musiała zalac rozległe obszary.
Przede wszystkim w biblii mowa jest o potopie (co potwierdza współczesna archeologia i geologia) więc nie należy przywiązywać takiej ortodoksyjnej uwagi do samego "deszczu", potop mógł wydarzyć się inaczej aniżeli tylko poprzez tak obfite opady deszczu. Potop to potop, a arka wodna to arka wodna. To są dwie różne rzeczy. Wiele źródeł na świecie, legend podaje wydarzenie potopowe
@@grzesekwilcz.2194 przecież napisałem że to hipoteza. W dadatku byłoby to kilka tysięcy lat przed Sumerami co by mogło wyjaśnić jak to się stało że ten mit zdążył trafić także do Indii czy podobno nawet do Ameryk
Niesamowity wykład. Pan Profesor powinien wygłaszać go w każdym zakątku świata, żeby pokazać prawdę, bo przecież podobno prawda nas wyzwoli, prawda Judejczycy i chrześcijanie?! Ale też sataniści i ateiści itd.
@@JurandJS znasz się na metologii historii? Jeśli coś jest wątpliwe naukowo, ale nie ma, bo nie może być, gdyż nie zachowały się albo nie istnieją dokumenty potwierdzjące, to naukowiec ma obowiązek mówić i pisać: najprawdopodobniej, tak sądzę itd. Swoją drogą nie ma nic zabawniejszego, niż atakować wiarygodność nauki z wnętrza religijnego, czyli mitycznego stosunku do wyników badań naukowych.
Grecy spisali, pod wpływem ówczesnej mody, treści podań, które sobie przekazywano ustnie, na terenach Grecji i bliskiej okolicy. Ponieważ ludy wędrowne, w tym "żydzi", nie znali jeszcze pisma, więc była okazja, z obu stron, do zapisu tych podań za co wędrowcy, dostali kasę w postaci złota. Do zapisu, starano się przekazać treści od jak najdawniejszych czasów, zasłyszanych przez pokolenia, nie koniecznie tego plemienia. Często mylono nazwy, imiona, ale ogólnie, starano się zapisać tekst, w miarę chronologicznie. Powstała księga, której treść, uznano za mądry na miarę świętości. ...ale nie święty. ...natchniony jedynie okolicznościami akcji, ale nie święty. Dopiero później, nastąpił , jak to u analfabetów bywa, pokręcono faty tego wydarzenia, i wyszło, nieoczekiwanie, że pomylono/poprzękręcano to wydarzenie, ...uwierzono, narzucono i utrwalono coś, co dziś, odczytujemy opacznie. Sześć dni, powstania życia na Ziemi, jest prawdą. Herodot napisał w swoich "Dziejach", że przez ostatnie 20tysięcy lat, Słońce, trzy razy wzeszło z miejsca, nie tego, co zawsze. przemieszczanie Kontynentów, miało miejsce w tym okresie, i to w bardzo któtkim czasie... ..być może właśnie, chodzi o te 6 dni, i dalej, później, opisując potop.75 dzisiejszej miary lat x 365dni = 27375 ..nazwali to latami, ale, Jak pisał Herodot, wielkość miary, zależała od wielkości przestrzeni w której żyjemy, dla dużych przestrzeni, liczono w milach/wiorstach, dla małych przestrzeni, liczono w stopach, łokciach, piędziach.... ...a więc liczono raczej dni, bo było to możliwe do przeliczenia. Potem pojawia się Księżyc, który swoim cyklem pojawiania się w przestrzeni, pozwolił odciążyć umysły od zajęć liczenia dni życia człowieka i zaczęto przyjmować inną miarę czasu...czyli miesiąc, czas księżycowy. 84 dzisiejszej miary lat x 12 miesięcy = 1008 ..ile żył Adam? Czas, to abstrakcja, nasz czas, istnieje tylko na Ziemi... ...zależy od ruchów Słońca.. ...czas? Gdy w świadomości ludzkiej, pojawiła się potrzeba rywalizacji, zaczęto szukać miar, które tą rywalizację określały...waga, odległości, szerokości, położenia geograficzne. Wszelkie miary, są pomysłem/religią na życie człowieka. Ruch precesyjny, jest mniej uchwytny dla naszej świadomości, a jest jednak miarą czasu, i nikt, jeszcze nie posługuje się nią, w opisywaniu historii człowieka, używając tej miary, która jednak istnieje w naszej świadomości.
Nie jest również naukowe mieszanie prawdy z farszem. Biblistyką nie jest to, co Pan powiedział, ale jak najbardziej krytyka jest dobrym impulsem dla nauki.
Pan profesor powiedział, na początku wykładu, że nie jest biblistą. Jest historykiem, historia to nauka a biblistyka to interpretowanie bajek typu fantasy.
To są ludzkie ;graniczenia w przypisywaniu Stwórcy gniewu,kary,etc. Przyjmując postaw Jezusa względem grzesznych ludzi, Jego czasów. Czy Jezus karał nawet kiedy nie stosowali się do jego zaleceń? czy Jezus gniewał się na swoich oprawców? czy Jezus na tych,co mu ubliżali,poniżali groził ZEMSTĄ. Jeżeli Jezus odwoływał się do i na Stwórcę... Jak więc Stórca może kierować się względem Człowieka gniwem,zemstą,karą,plagami,etc
z głównym przesłaniem się zgadzam że nie należy biblii czytać dosłownie, z szczegółami bym się spierał np z obaleniem murów Jerycha- odnaleziono spaloną osadę pasującą do opisu. Mury runęły pod wpływem trzęsienia ziemi, osada oblegana spłonęła mając jeszcze spore zapasy o opisywanej w Biblii porze roku. Biblię prawdopodobnie zaczęto pisać za Mojżesza a opisywane plagi mogły mieć miejsce, po zakwicie czerwonych glonów reszta mogło mieć już przebieg przyczynowo-skutkowy, jest jeszcze wiele innych dwuznacznych opisów które mogły mieć miejsce
@@JurandJS 3 lata temu leciał film dokumentalny w tv mówiący o murach Jerycha , wspominano tam właśnie tą rozbieżność w datowaniu, w opisie męki Jezusa jest taki fragment że przez wiele lat myślałem że autora fantazja poniosła, z filmie Sprawa Chrystusa wyjaśniono że opis jest prawdziwy a Muzułmanie się mylą
Jak to było z tą drabiną Jakubową ! Co mu się śniła ? To jednak możliwe ~! Kiedyś czytałem na f że ktoś ma do sprzedania jeden szczebel z drabiny ! Czy to jest możliwe ? Tu zabiłem Profesorowi ! Niezły klin ?
Przypadkiem 40 lat świetlnych od Ziemi znajduje się TRAPPIST-1 bardzo chłodny czerwony karzeł w ekosferze którego krąży siedem planet i nie wyklucza się, że wszystkie mogą utrzymywać wodę w stanie ciekłym. Ale na wyniki badań archeologicznych stamtąd przyjdzie nam chyba jeszcze trochę poczekać.
14 : 33 ciągłe i nieustające sukcesy władzy , każdą porażkę przekuć w zwycięstwo ! co ci przypomina ? Władza : znana , lubiana , kochana , podziwiana i inne na na na na ; )) Mamy dobry sejm , wybitnych fachowców , ekspertów , gospodarka idzie do przodu , a ludziom żyje się coraz lepiej ( lep i piej ) ; )) ? ruclips.net/video/ijiWcGzIThQ/видео.html
Ja nie wiem o co chodzi, ale no praktycznie każdy wykład pana Łukasza musi mieć coś skopenego z audio. Jak nie tragiczna głośność i masa szumu (co jest do wyczyszczenia w postprodukcji na kilka kliknięć, a do ogarnięcia podczas nagrania przepuszczając przez AI), to nagranie w mono... no zlitujcie się - albo zgłoście do mnie, to wam to poprawię. Czemu tak wartościowe wykłądy musza być tak niesłuchalne?
Mam wrażenie że kręcimy się w kółko tzn. Pan prof. również nie jest wolny od tego co go ukształtowało i ma wpływ na formułowane wnioski. Zadziwia mnie potrzeba (metodami naukowymi) udowodnienia "istnienia Boga ". To się nie uda. Osobiście powiem że również zadziwia mnie jak nieporadne są ludzkie wysiłki "okiełznania "Boga . Cóż, koniec końców ostatecznie pozostaje pytanie - czy wierzę , czy nie wierzę ? I jeszcze jedno - tutaj się uśmiechnę bo pamiętam jak na pierwszym roku psychologii uczono mnie jak to rozum ludzki jest mało racjonalny, zadziwiająco mało racjonalny 🙂
Andrzej Tokarski - wykład bardzo interesujący - ale typa, który realizował nagranie - ukrzyżowałbym bez wahania i to do góry nogami -DLACZEGO JEST TAK CICHO ? !!!
Przypowieść o siewcy czy wiele z nich które pojawiają się w NT mają racjonalne fundamenty tzn są życiowe. Na przykład: Nikt nie może dwom panom służyć. Bo albo jednego będzie nienawidził a drugiego będzie miłował albo z jednym będzie trzymał a drugim wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie jest napisane. Występują też hiperbole które nie bierzemy jeden do jeden ale są dla człowieka cenną nauką jak na przykład: Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne niż bogatemu wejść do królestwa niebieskiego. Czy w ten sposób też rozumieć opowieści starotestamentowe? Cytując klasykę z programu 1z10 Nie wiem choć się domyślam. Pozdrawiam twórców kanału i dziękuje za bardzo merytoryczne spotkanie z panem profesorem Łukaszem Niesiołowskim-Spano.
Brakuje takich intelektualistów w Polsce. Prowadzący próbował zepchnąć na ideologinczne tory ale Pan Profesor dzielnie wytrwał. Zapewne modnym pseudointelektualnym celebryta nie będzie. Szanuje, raczej rzadka to postawa, nawet w środowisku akademickim.
Szkoda, że lekcje religii w szkołach nie przedstawiają chociaż ułamka tej wiedzy. Niedokładność tłumaczeń, różne znaczenia pozornie banalnych słów, kontekst historyczny, cel spisania konkretnych wersów, przecież to jest cholernie ciekawe.
Chyba profesor unikał i nie poruszał jawnych bajek w Biblii. Z tego co samemu doszedłem to na przykład Potop. Gdyby skroplić całą wodę zawartą w atmosferze, to raptem cała Ziemia zostałaby pokryta 3 cm wody. To gdzie ten potop? Owszem, w dolinach będą podtopienia, bo tam spłynie ta woda, ale gdzieindziej już nie. Tylko niecałe 10% powierzchni (maksymalnie) byłaby zalana. Albo Samson, który oślą szczęką zabił tysiące Filistynów, hehe. Z taką wszechmocą byłby zwielokrotnionym Dżingis Chanem, tyle tylko, że kobita obcięła mu włosy i stracił tym moc. Oj, bajek tam mnóstwo. Biedni ci co pisali tę Biblię. Nie mogli przewidzieć, że rozwój nauki (histografia, biologia, meteorologia, fizyka. archeologia itd.) da im w kość.
Pisali to wszystko na użytek sobie wspołczesny, wplatając w to narrację opartą na mitach funkcjonujących w ich czasach oraz wcześniejszych, w epoce brązu i za bardzo nie przejmowali się tym, co nastąpi za kilka tysięcy lat, dzisiaj to wszystko może stanowić jedynie ciekawostkę literacką, a nie faktografię historyczną, bo chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie przyjmie do wiadomości na przykład opowiastki o Jonaszu podróżującym w przewodzie pokarmowym wieloryba przez kilka dni albo, o tym jak to Jozue w walce ze swoimi wrogami korzystał ze wsparcia Jahwe, który napiętralał w nich z nieba kamolami, a jak mu się te kamole skończyły, to zatrzymał słońce na parę godzin, żeby Jozue mógł sobie ich spokojnie dogonić i wyrżnąć w pień.
Osoba wierząca łatwo odpowie na takie pytanie - Po prostu na potrzeby potopu Bóg stworzył dodatkową wodę, którą następnie unicestwił gdy już nie była potrzebna. Nauka nigdy nie wygra z religią ponieważ religia może wszystko uzasadnić odwołaniem do boskiej wszechmocy.
TECHNIKA NAGŁOŚNIENIA TRAGICZNA - poziom starych automatów telefonicznych. To bezmyślność i obelga dla wykładowcy. Żeby organizator nie zapewnił mu standardu wolnych dłoni, wpinanego mikrofonu i pełnego zakresu częstotliwości dla ludzkiego głosu - to MENTALNE DZIADOSTWO - niegodne prelekcji na takim poziomie. I nie jest to żadne CZEPIANIE SIĘ, ale stanowcze ŻĄDANIE POPRAWY. Dziwię się, że takie historie, à la prl-owski klub zetemesu, zdarzają się w trzeciej dekadzie dwudziestego pierwszego wieku.
Jedna uwaga - fragment (25:54) o "jakimś Chrestosie" " Iudaeos impulsore Chresto assidue tumultuantes Roma expulit" (Żywot Klaudiusza) pochodzi od rzymskiego historyka Swetoniusza a nie od Józefa Flawiusza.
@@jado9909 Nie kwestionuję mądrości człowieka który wymyślił dogmat tylko cel w jakim go wymyuślił... dogmat zabija myślenie ... u wyznawców dogmatu nie u inwentora.
@@jacekkubiak3551 "człowieka który wymyślił dogmat" - Wypowiadasz się na temat, o którym najwidoczniej bardzo mało, albo nic nie wiesz i to jest przyczyna błędu. Internet oferuje naprawdę wiele możliwości, by poznać te tematykę. Żaden pojedynczy człowiek "nie wymyślił" dogmat. Kontynuowanie tej odpowiedzi wymagałoby napisania dłuższego wywodu, ale to samo można znaleźć w internecie napisane przez lepszych znawców ode mnie. Ja widzę tylko, ze o wierze masz blade pojęcie, ale chcesz się wypowiadać jak ekspert.
Odczarowywanie dziejów ludzkości tym razem z obszaru mitów przed chrześcijańskich jest nie do przecenienia i to w sposób nie podszyty emocjami. Styl ten w swej narracji jest podobny do wykładów o religiach objawionych,które opublikował prof Sady. Tego typu wykłady z różnych dziedzin Nauki w tym np z fizyki wygłaszane przez prof Krzysztofa Meissnera urealniają nam ogląd Rzeczywistości.
Dopiero teraz społeczeństwo polskie zaczyna się budzić - dzięki internetowi, dostępowi do wiedzy, dzięki odważnym badaczom i zmniejszającej się roli korporacji kościoła w Polsce. Po tysiącu lat ideologicznej niewoli.
Bardzo słabe przedsięwzięcie. Nie za sprawą oczywiście zaproszonego Gościa. Bardziej albo zdecydowanie za sprawą prowadzącego. Nie przygotował się zupełnie do swojej roli nie przygotował dobrych pytań, nie przygotował się na odbiór publiczności. Całe spotkanie nudne jak flaki z olejem. Ten sam gość profesor Niesiołowski-Spano w RN Radiu Naukowym, w którym przecież nie ma czego oglądać tylko się słucha, jest pod tak wspaniałą opieką prowadzącej że nie ma chwili wytchnienia. Podcast radia naukowego słucha się z przyjemnością a przecież jest to ten sam zaproszony gość. A to pokazuje że sztuką naprawdę dużą i jest umiejętność prowadzenia swoich audycji i prowadzenia w nich gościa.
Pan profesor wziął się za poważny temat- jednakże wyraża w tym filmie jedynie swoje własne tezy i przypuszczenia niczym nie poparte. Jako ktoś kto jest historykiem i naukowcem - przeczy wręcz podstawom nauki- że do wszystkiego konieczny jest dowód. W razie braku dowodów- sam powiedział na wstepie że nie zamierza z nikim polemizować. A szkoda. 15:00 że stwarzanie w ciągu 6 dni- "wszyscy wiemy że tak się nie stało" - tym zdaniem wywołał u mnie lawinę śmiechu. RZECZYWIŚCIE! - WSZYSCY AKURAT WTEDY BYLI W KAWIARNI OBOK I WSZYSTKO WIDZIELI - więc ten opis to zupełna fikcja! gratuluję naukowego podejścia. Następne zdanie- 16:00 nie było potopu "bo tam dużo nie pada" :) hahahaha - super wypowiedź kogoś kto próbuje wytłumaczyć jednorazowe wydarzenie sprzed kilku tysięcy lat dzisiejszymi prognozami pogody SZOK! Kolejne: JERYCHO TO FIKCJA - pan zapomniał że jest historykiem a nie fizykiem . AUTORYTATYWNE WYPOWIADANIE SIĘ NA TEMATY Z INNYCH DZIEDZIN NAUKI WYKORZYSTUJĄC SWOJE WYKSZTAŁCENIE Z JEDNEJ TYLKO DZIEDZINY- AKURAT HISTORII- raczej musi być traktowane jako kabaret... SZKODA ŻE PAN NIE CHCIAŁ POLEMIZOWAĆ - PODEJRZEWAM ŻE POWODEM TEGO JEST STARANIE SIĘ UNIKNIĘCIA KONFRONTACJI Z KIMŚ KTO AKURAT SIĘ ZNA. zwykle wtedy ten kto się nie zna- chowa się za murem niechcenia
Jak znaleziona stela z napisem Abram ma świadczyć o istnieniu biblijnego Abrahama ? Ludzi o tym imieniu mogło być wielu ,tak jak było wielu o imieniu Jezus z okresu działalności Chrystusa. I współcześnie to imię również występuje.( zarówno Abram jak i Jezus).
Jezus to łacińskie imię. Powstało na cześć TEGO Jezusa. Nie wcześniej. 2 tys lat temu w Palestynie to słowo było nie do wymówienia bez wcześniejszego ćwiczenia. Taki "Grzegorz Brzęczyszczykiewicz".
Przeca nie trzeba mieć jakiegoś specjalnego wykształcenia, żeby dojść do wniosku, że świetle badań przyrodniczych czy historyczny Biblia to rodzaj żydowskiej mitologii, hagady. Ja o tym wiedziałem już w drugiej, trzeciej klasie szkoły podstawowej, kiedy rodzice kupowali mi książki o dinozaurach, ewolucji, biologii, archeologii, bo tym się wtedy interesowałem.
Tak nie trzeba. Wystarczy znać kilka języków współczesnych i starożytnych, znać też statystykę, mieć logiczne myślenie i nie podlegać emocjom. Nie mówię też o umiejętności przekakazania....Przecież to takie łatwe.Pozdrawiam.
@@agnieszkaacka6733 Pani Agnieszko - co panią dziwi bardziej - dobre geny, inteligencja dziecka, poziom rodziców czy to, że w ogóle można być w podstawówce chłopczykiem przerastającym intelektualnie wielu ,,zachwyconych" wykładem Niesiołowskiego słuchaczy, którzy mają do dyspozycji cały świat, ale z niego nie korzystają. Wykład jest interesująco ułożony, ale to TYLKO poziom popularny, jak większość jutubowych, neofickich składanek. Ale nawet z tego ,,towarzystwo" nie korzysta, bo ,,spotkanie na żywo" to coś lepszego. Nie, to echo dawnej walki z analfabetyzmem - nb. PRZEGRANEJ - większość bowiem pisanego bełkotu na takim forum, jak to - to TRAGICZNY DOWÓD cofnięcia się społeczeństwa w rozwoju. Fora są okupowane przez półanalfabetów nie potrafiących poprawnie sklecić żadnej myśli w ojczystym języku, bo mają zasób słownictwa, jak jakieś dzikusy, co w okowach żenującego poziomu ortografii, interpunkcji, a nawet deklinacji, jest CAŁKOWITYM POGRZEBANIEM polskości, bo wynarodowienie zaczyna się od języka. Pani pewnie myśli, że ,,przesadzam" - żeby pani widziała, jak - po bardzo powściągliwym - zwróceniu uwagi jednemu, w mgnieniu oka rzucają się na mnie rozjuszone pyski - bluzgi, bezczelność, grožby, a nawet... ,,porady lekarskie", nt. stanu mojej głowy. Jeszcze się bronią, jeszcze się wstydzą, a to jeszcze dobry znak. A panią zastanawia fenomen tego chłopczyka, który zwyczajnie dorósł do źródeł edukacji dostępnych dla każdego w odpowiednim wieku. W tym roku, mój niespełna 3-letni wnuczek, podczas zwiedzania pewnego akwaparku, dał dziewczynce w wieku zerówkowym... wykład o ewolucji gadów i płazów (!!!) Rozumie pani (?) - dziewczynka po prostu osłupiała. A dinozaury - rozpoznaje je i nazywa (!!!) Ja sam czytałem i pisałem już w wieku 3 lat - moich starych nie było stać na ,,załatwienie" mi od razu 3. klasy, żebym nie marnował życia. Do 9-10. roku życia miałem zaliczone wszystkie ,,moje"" książki, byłem prenumeratorem wszystkich dziecięcych czasopism, czytałem gazety i rzeczy ,,naukowe" typu Mitologia Parandowskiego, czy Śladami Pitagorasa Jeleńskiego - o zawartości ,,dorosłych" lektur przekonałem się po zaliczeniu Krzyżaków. Na etapie starej podstawówki, byłem już miłośnikiem mowy wiązanej (poezja) i świadomym zbieraczem wiedzy o sztuce, która niebawem stała się moim przeznaczeniem. I - UWAGA (!!!) - nie było w tym wszystkim niczego nadzwyczajnwgo, miałem okazję napotkać podobnych do mnie rówieśników, którzy czytali i pisali, jako 3-latkowie. Nie muszę chyba dodawać, że pominąwszy nowsze zdobycze archeologii i paleografii, ten wykład Niesiołowskiego to ,,nowiny" sprzed kilkudziesięciu lat, ale czytając pełne zachwytów wpisy, umiem docenić satysfakcję słuchaczy, choć szkoda, że tak przesuniętą w czasie. A samo prowadzenie - gdyby pani posłuchała moich pfofesorów historii sztuki (Vetulani, Starzyński...), na wykłady których uczęszczałem między 15. a 18. rokiem życia, doznałaby pani wstrząsu jakościowego. Nasz szanowny prelegent, niestety, to amatorszczyzna... Tak było jeszcze do niedawna - dzisiaj, jako bardzo dojrzały pan, śledzę rozwój wydarzeń z przerażeniem większym niż za PRL-u. Różnica jest taka, że ,,władza ludowa" wszelkimi środkami wspierała podnoszenie kwalifikacji i wszelkie aspiracje dot. kultury wyższej i najwyższej, a mimo to pozostała w pamięci, jako ,,dyktatura ciemniaków", zaś obecna klika degeneratów, od ponad 30 lat spycha nas do jaskiń, do poziomu ,,walczących o pokarm", równocześnie promując złodziejskie bogacenie się, nIenależne splendory i... TOTALNĄ CIEMNOTĘ zwykłych ludzi, tak jeszcze niedawno bystrych, wykształconych, spostrzegawczych i wyrobionych politycznie. Czarno widzę przyszłość ,,zdolnych chłopczyków"...
Nie jako sprzeciw, ale jako historyk powinien Pan wiedzieć że nie widomo kiedy dokładnie urodził się Jezus, pierwszy wiek jest datą symboliczną wyznaczoną kilkaset lat po wydarzeniach...
Podobno Ziemia Obiecana była pod panowaniem Egiptu ? Była prowincją egipską gdzie stacjonowały wojska faraona.... Wskazuje raczej, że KW jest opowieścią literacką
Wyjście Żydów z Egiptu jest bardzo różnie datowane (od połowy XV do połowy XIII w p.n.e. W tym czasie egipskie panowanie nad Syro-Palestyną miało swoje wzloty i upadki. Były okresy gdy władza faraonów sięgała aż na północ tego obszaru, a były takie gdy kończyła się na Synaju. Poza tym, nawet w okresach gdy Egipt sprawował władzę nad Palestyną wojska egipskie nie stacjonowały stale na jej terenie. Na co dzień władza ta przypominała zwierzchność lenną nad lokalnymi władcami. Tylko od czasu do czasu faraon musiał wyprawiać się zbrojnie na ten teren aby ową zwierzchność utrwalić lub odbudować.
Czy ktoś kojarzy, czy Profesor wypowiadał się gdzieś o biblijnym micie Arki Przymierza ? Chciałabym posłuchać , co rzetelny badacz historii ma do powiedzenia w tej sprawie, gdyż dziś zostałam zaskoczona przez osobę, o której sądziłam, że jest rozumna, a która dziwiła się, że nie wiem nic o Arce Przymierza !!! Kiedy zaczęłam przeglądać sieć, okazało się, że jest milion jakich pseudohistorycznych bełkotów, łącznie z filmami, i że ludzie traktują to poważnie.
Wiem, że nic nie wiem.Równie dobrze wieloryb mógł być łodzią podwodną,a dawną cywilizację zaorano, tak jak zanosi się na to obecnie.Wystarczą dwa pokolenia bez samolotów ,żeby nasze wnuki pozbawione kontaktu z nimi, opowiadały swoim dzieciom o stalowych ptakach.
Każde badanie czegokolwiek historycznego nosi znamiona sugestii wcześniejszych badań . nawet w grupie temu ulegamy . Tworzą się następne hipotezy które nie dość że nie wyjaśniają to jeszcze więcej gmatwają . Jak naukowo podejść do tematu jeżeli nie rozumem tylko wiarą i domniemaniem próbujemy coś wyjaśnić ? Na malowidle w kościele w Janinie Mojżesz trzyma kamienne tablice . Na jednej wyryte trzy rzymskie cyfry , a na drugiej 7 rzymskich cyfr , a zdarzenie jest dwa tysiące lat przed Chrystusem albo i więcej kiedy (sprawdzić) żydzi byli pod panowaniem Faraona jakiego ? , a o Rzymie nikomu się nie śniło , to skąd na kościelnych malowidłach artyści wykazali się taką nie wiedzą , robili to z przekazu , albo na polecenie . Religia utworzona przez ludzi na potrzeby Cesarstwa Rzymskiego i Papierza tak nakazywała i zakłamywała świadomie rzeczywisty obraz , a później może już nie bo taki się utrwalił w pamięci potomnych . Jak odczytać znaczenie rzymskich cyfr , jeżeli nie ma wyrażeń słownych , albo przekazu w postaci pisma treści przykazań . Czy prawie wszyscy żydzi byli piśmienni , czy przykazania były interpretowane przez rabinów , czy Chrystus chodził do szkoły ? A gdy się odłączył jako 12 letni chłopiec czy mógł nauczać w świątyni mędrców , dorosłych ? ? ? Wiem co to ikono grafika i kto ją objaśnia nie piśmiennym i w jakim celu . Chodząc na nauki przed Pierwszą Komunią nie miałem książek , katechizm był bardzo skromny , wiedzę na temat religii przekazywali rodzice i dziadkowie ( czyt . matka i babka ) było to powtarzanie bez zastanowienia się nad logiką i bez dociekania , ani próby wyjaśnienia czegokolwiek . Jako zadanie domowe w zeszycie do religii narysowałem dwie tablice takie jak ogłoszeniowe , a mama podyktowała mi przykazania które po pięć czyli po połowie na każdej wypisałem po polsku . Na lekcji religii było mi nie w smak że jedna wnuczka tercjarki miała namalowane dwa kamienie zaokrąglone na górze i wyryte rzymskie cyfry od jeden do trzech na jednym , a na drugim od czterech do dziesięciu . Dla mnie były niczym bo nic się z nich nie dowiedziałem . Później jak poszedłem do kościoła parafialnego zobaczyłem malowidło jak Mojżesz trzyma na ramionach właśnie takie tablice . Wcześniej chodziliśmy do małego kościółka tam były może ze trzy obrazy , a jeszcze wcześniej po różnych kościołach widziałem dużo , ale nic mi to nie mówiło . Po pięćdziesięciu latach nastąpiło przypadkowe skojarzenie faktów . Wiechu
wiech buch, co do historyczności postaci Mojżesza są pewne wątpliwości, podobnie wyjście Izraelitów z Egiptu nie ma potwierdzenia w zapisać egipskich, co nie znaczy, że syn boga Mo był postacią zupełnie fikcyjną, a jednak był zapewne kimś innym niż Mojżesz biblijny i trzeba go szukać w XIV w. p.n. e., za czasów Amenhotepa IV (jego żoną była Nefertiti lub Nefretete). Zakłamanie obrazu Mojżesza z tablicami jest nie tyle w fakcie cyfr rzymskich, bo to można potraktować jako tłumaczenie oryginalnego zapisu na tabliczkach (w tamtym czasie stosowano zapis piktograficzny lub klinowy), ale w fakcie, że na pierwszej tablicy są trzy zamiast czterech przykazań, a na drugiej siedem zamiast sześciu, co jest świadectwem, że takie obrazy powstały dość późno, bo dokumentuje zmianę numeracji przykazań, po usunięciu tak zwanego drugiego przykazania z zapisu w Księdze Wyjścia rozdział 20. Obraz tablic z numerami przykazań jest symboliczny, a nie faktyczny: Mojżesz miał zapisać tekst, przykazań miało być dziesięć, dopiero później tekst znany był tak dobrze, że same cyfry wystarczyły, aby wywołać odwołanie do tekstu. Warto sięgnąć do historii sztuki, aby takie kwestie nie stanowiły wielkich trudności interpretacyjnych.
@@karolmaopolski4120 Miło że odpisałeś , dzisiaj wiem o tym co piszesz . Byłem bardzo dociekliwy jako dziecko , ( to mało powiedziane ) prawie wszystko chciałem sprawdzić , wszyscy mieli ze mną same problemy , właściwie z moim dociekaniem prawdy . Nie daleko mnie w Żernikach k/ Buska jest kurhan , widać go z naszego pola . Jako mały chłopiec można powiedzieć tylko mnie interesował skąd ta górka się tu wzięła , nie znalazłem odpowiedzi u dorosłych , dzisiaj wiem i wyszło że w tym czasie ( lata 60 te ) był badany , na innej zwaną Ostrą Górą zawalona piwnica , było w niej 12 pochówków Arian . Pewna kobieta jest pielęgniarką w miejscowym Ośrodku Zdrowia powiedziała to mogiłka tych co zmarli na cholerę , a zbiorowy grób na cmentarzu zmarłych na cholerę akurat zrównali z poziomem ziemi był to spory kopiec , pytam siedzących bab nad grobami swoich bliskich sąsiadujących kiedyś z kopcem - gdzie on ? Tu nie było żadnego kopca , ani sypanego grobu , a co z tą kutą bramą co ją ukradli , znalazła się ? O jakiej bramie pan mówi ? Pewien już nie żyjący opowiada jakie to śniegi były w II W.Ś. że te fajki i druty tylko na słupach z nad śniegu wystawały . Odpowiadam mu - u was nie było wtedy ani drogi , ani prądu , ani słupów , inaczej można by spytać to ile metrów nad śniegiem ? , ale z fantastami to tak jak z nawiedzonymi nawet dowodami nie przekonasz , łbów bez pamięci też nie pytaj . Zdrowiej , Wiechu .
![Pogłębiarka #PODCAST [#88] Czy Biblia jest NAPRAWDĘ natchniona? Biblistyka bez tabu -Marcin Majewski](http://i.ytimg.com/vi/EkWG5tQKqcY/mqdefault.jpg)
Panie profesorze, proszę nie przepraszać, tylko przedłużać. Pierwszy raz usłyszałam pana w podcaście Radio Naukowe i zostałam fanką (pana i radia). Pozdrawiam.
Nie przepraszać ! Fakty się obronią , niech manipulatorzy ( merkantylni siewcy - co łaska ) się tłumaczą
Ja też jestem fanką z całą rodziną😃
A ja nie. Mam wiele zastrzeżeń. 👽
@@nickt5606 Oto komentarz kogoś, kto z wielości nie potrafi wydobyć ani jednego konkretu.
@@karolmaopolski4120 Moze nie musi, moze nikt nie pyta? Wazne ze na temat dotyczacy materialu i osobiste.
Dobry wykład. Duża wiedza Pana profesora, a wypowiedzi wyważone. Serdecznie pozdrawiam i dziękuję
Uwielbiam Profesora Niesiolowskiego, ciekawy temat , wieksza wiedza dla mnie , dziekuje
@@JurandJS bueheheheh
@@JurandJSty jakiś inny wykład oglądałeś.
Dziękuję za jak zawsze fantastyczny wykład.👍 👍 👍
Dziękuję za wspaniały wykład.👍 👍 👍 Ulubiony gość.👍 👍
Słucham drugi raz- świetny "święty" wykład. Zawsze lubiłam pytać o to co zapisano w biblii- nie było zbyt wielu chętnych do odpowiedzi. Jedno jest pewne i do udowodnienia. Są tam opisane zachowania ludzi aktualne po dziś. Tłum ma wiele głów lecz nie ma rozumu- zloty cielec zawsze aktualny.
Jeśli nikt nie może , podesłać a chcesz zagłębić wiedzę spróbuj posłuchać na yut . Jan W.Klif ma kilka filmów, nie jest naukowcem ale zrozumieć można sens , a ten tutaj Pan nie ma żadnej wiedzy na temat pisma , jedynie cytuje a nie ma potwierdzenia. Miesza strasznie ale ludzie nie znają pisma. Polecam zrozumiesz jeśli zechcesz.
@@ewp5657 @EWP
Ten Pan Profesor, nie tłumaczy bajek (czyli tego waszego pisma) tylko robi wykład nt. HISTORII RELIGII
No bravo ! Odkryłaś wlaśnie Amerykę ! Pewnie masz Orgazm przez duże O. Też bym tak łatwo chciała go osiągnąć ,ale jestem okropnie oziębła nawet dla samej siebie. Nie łatwo mnie zadowolić. Zazdroszczę Ci ,zazdroszczę Ci ,zazdrosz.........ooooo. Teraz już dobrze. Udało się ,dzięki ! Pa buziaki. 👩
wzorce aktualne do dziś szczególnie w Starym Testamencie... współżycia z niewolnicami żony, zabijanie zwierząt itp. 🤭
ja jestem chętny do odpowiedzi . proszę pytać
Serdeczne dzięki za bardzo interesujący wykład.👍 👍
Czy obejrzała Pani i wysłuchała całość? Mogę zapytać czy jest podany przez profesora przykład Enocha, tego od kółek...wziętego przez "aniołów" do pojazdu do nieba ?
Rewelacyjny jest Pan, Panie Profesorze !!!!
Dziękuję za interesujący wykład. Jestem nauczycielem religii i przy omawianych kwestiach dotyczacych historii Starego Testamentu korzystam z wiedzy Profesora.
Nieocenione są również dla mnie opracowania ks. prof. Janusza Lemanskiego i prof. Marcina Majewskiego.
powinieneś siedziec za kratami szerzac te gownowarte mity!!!
Uczysz czy indoktrynujesz?
@@PaulPaul-qe6dx A od kiedy to jakiekolwiek mity są "gównowarte"? Taki mit o Edypie też umniejsza wartość dzieł Zygmunta Freuda? No i pytanie z innej strony: jaką jednostką mierzyć wartość takiego komentarza?
Czy Szawnowny Paul Paul czytał Władimira Proppa "Morfologię bajki", Bruno Bettelheima "Cudowne i pożyteczne", albo Leszka Kołakowskiego "Obecność mitu", że o innych autorach już nie wspomnę.
Ignorancja od dawna neguje wartość nauki i tak właśnie postępowali inkwizytorzy czytający książki Mikołaja Kopernika i Giordano Bruno.
@@karolmaopolski4120 pisałem o mitach watykańskiego okupanta 🤣🤣
@@PaulPaul-qe6dx Zapewne masz Waść na myśli faszystowskiego okupanta Watykanu w czasie II wojny światowej. Ja zaś pisałem o pojęciu mitu, jakiego używa się w nauce, a nie o trywialnym i potocznym pojęciu mitu, który rozmija się z przyzwoicie rozumianą obiektywnością. Rozumiem jednak, że nie każdy może rozumieć wartość mitu, gdy pozwoli się zindoktrynować konfabulacjom Marksa i Engelsa.
Dyskusja rozświetla spojrzenie na treść Biblii.
Dziękuję bardzo.
Ale sensu juz nie.
@@ewka5556 Zmienia się treść to i sens.
@@SuperTrutendochodzą niuanse tłumaczenia, zmiana znaczenia pojęć. Czyli może dojść do sytuacji, że musisz zmodyfikować treść, by zachować jej sens? 🤔
Dziękuję Panu Profesorowi za ciekawy wykład. Bardzo przydatna wiedza.
Jak miło się słucha człowieka mówiącego dobrze po polsku.
@@onlytruth1994 Rozmawiasz z szatanem ?
@@onlytruth1994 A jaka znawczyni szatana!! Chyba na co dzień z nim obcuje!!
@@onlytruth1994 😂
@@onlytruth1994 Nie śpij głową przy oknie, bo Szatań przyjdzie i cię porwie! Tak rzecze Boras!
Nie bez powodu sale na Pana wykładach pękają w szwach :) Pozdrowienia od byłej studentki :)
Он просто говорит то, что все хотят услышать. Еврей есть еврей . .
Wspaniały wykład. W wierze jest moc, ale dobrze wiedzieć jak to wszystko powstawało. Dziękujęmy!
Ateista jest bardziej szczery, niż katolik podważający Słowo Boże. Ten wykład to pogarda dla Boga.
twierdzi Pan, że moc jest w wierze, ale nie wierzy Pan Bogu. Doprawdy nie chwytam tej myśli. Świątynki, biskupi, królowa nieba, księża, którzy wg krk zamieniają wino w krew i wafelka w prawdziwe ciało Pana Jezusa to jest ta moc wiary? A z drugiej strony fałszywa teoria ewolucji.
Niesamowite, słucham jak zaczarowana
Szkoda, że w szkole tego nie uczyli
Ty jestes chyba wybranym😂😂😂😂
dziekuje za fantastyczny wyklad!
@@JurandJS Napisal gosciu wierzacy w religie, ktora nie ma ladu i skladu, a jej najwazniejszy prorok ma cechy ludzace podobne do wczesniejszych postaci historycznych, ktore tez rzekomo mieli boskie cechy. Ciekawy czy bys byl taki kory do bronienia swojej religii, gdyby nie wizja piekla po smierci, bardzo ciekawe...
Niedowodliwe 🤭😁 Bardzo cenię sobie pracę profesora 👌
@@JurandJS Podaj przykład o co Tobie chodzi z kontekstem.
Świetny wykład! Dziękuję Bardzo!
Bardzo dziękuję za ogrom wiedzy 💐.
Bardzo dziękuję za ciekawy wykład gościa wieczoru.👍👍👍
Bardzo dziękuję ciekawy temat i pięknie przekazany innym.
dziękuję za ten przystępny wykład
@@JurandJS A czytałeś jego książki ?
No i to byla prawdziwa uczta intelektualna, dziekuje pieknie.
@@JurandJS Slusznie zauwazyles, zatem rowniez zauwazyles, ze Ja wypowiedzialem sie jedynie w kontekscie mego menu, subiektywnego?? pewnie tak, ale wciaz mojego !!!
Ciekawy przykład unikana konfrontacji i konfliktu z wierzącymi w natchnioność Biblii. Niestety takie rzeczowe i solidne wykłady zawsze będą prowokować. Od razu odzywają się "obrońcy" i pojawia się agresja.
To raczej takie zero jedynkowe podejście do tematu. Tak na prawdę mamy całe spektrum pomiędzy nauką i literalnym odczytem biblii jako listu od JHWH.
80 % populacji jest gdzieś pomiędzy.
Bardzo ciekawy wykład, Panie profesorze.
The first apparition of Mary approved by the Catholic Church took place in 1531, exactly when Copernicus began telling his fairy tales to the Pope. Mary of Guadalupe, Mexico, has constellations on her cloak and the moon under her feet because that is the best proof that the earth does not revolve around the sun. ruclips.net/video/CcX55tyFwfw/видео.html ... ruclips.net/video/nXFAaV4dTvc/видео.html There are people in the Catholic Church who know the truth, but they can't reveal it because the Catholic Church fell for the heresies of Copernicus and Galileo by the Jesuits who founded universities in the world. Therefore, the fragment from the Book of Joshua about the fact that the sun stopped over the valley of Ajalon was interpreted by the church as a metaphor. And for this very reason, God through Mary in Fatima repeated this event in a way - only more literally, so that no one would have any doubts. The fact that the sun was spinning over the Cova da Iria valley was seen by 70,000 people. And the fact that their clothes were soaked from the rain, and in the end also dry, was proof that it was not a vision but a real sun. Mary in Fatima could not show more clearly what purpose she came for. I guess that this truth is difficult, but God in Christ Jesus revealed all the fullness, so 90% there would be no revelations if it wasn't for the heretical theories of these two pseudo scientists - space is a human invention and heresy. And Mary is the slayer of all heresies, which is why Satan hates her so much.
Mam jego książkę o historii Izraela. Jego praca wypełnia lukę w polskojęzycznej literaturze. Historia Izraela i YHWH jest wciąż zdominowana przez teologów.
Co ciekawe jest to problem występujący w Polsce. Za granicą to normalnie rabini, albo księża mają podejście naukowe a tutaj ludzie wychodzą już z konkretnych założeń i nie da się prowadzić dialogu.
@@czitels1856 Sam Niesiołowski mówił w jakiejś rozmowie, że właściwie jeździ tylko na konferencje zagraniczne, z wyżej wymienionego powodu.
Polscy mordowali żydów
Chodzi Ci o historię państwa leżącego w Palestynie ,czy tego po ograbieniu i ucieczce z Egiptu ?
Polecam książki Franceski Stavrakopoulou o historii boga Jahwe.
Pan Profesor jest klasa sama w sobie i dla siebie samego !!! 👍👏
Szkoda, że pan profesor miał ograniczony czas, bo bardzo dobrze się słuchało
No taaak, Panie Profesorze, każdy stara się te rzeczy zinterpretować, objąć i zrozumieć takim umysłem jaki został mu dany - Pan również.
Akurat, żeby zrozumieć mity biblijne, nie trzeba wybitnej inteligencji.
Super wykład!!!❤
Z Jerozolimy do Kairu w linii prostej jest 200 km... nieźle musieli kombinować aby zajęło im to 40 lat.
Znakomity wykład. Dziękuję Panie Profesorze!
Mam wrażenie, że odległość ta jest dobrze ponad 400 km.
@@10ziut Tak ziut jest ponad 400, km do Berszewy jest 350 km, masz rację .. mój błąd odczytu... ciągle jednak 40 lat na przebycie takiego kawałka to niebywałe osiągnięcie ideologiczne... pomijając rozstępujące się morze jak przychodziło się przez to co po polsku nazywamy szuwary... ani ciężka piechota ani rydwany po prostu nie dawały rady w grząskim terenie... nie musiało się morze rozstąpić aby uciec wojskom faraona.
Miłego dnia.
@@jacekkubiak3551Nie potrzebnie się ekscytujesz, Te wszystkie opowieści opisane w pięcioksięgu o "ucieczce" z Egiptu, wędrówce po Synaju, krzaku gorejącym, zadku pan Boga , tablicach wykutych przez Mojżesza itp. itd. to JEDNA WIELKA BZDURA !!!
@@10ziut Dlaczego uważasz że się ekscytuję??? Ogólnie interesuję się cywilizacjami rozwojem cywilizacji i tyle. Religie odegrały poteżną rolę w dziejach ludzkości i ciągle odgrywają... i to mnie interseuje. Trylogia Sienkiewicza to też jedna wielka bzdura.. (właściwie dziesiątki mniejszych bzdur). Ordon który zginą na Reducie Ordona na Woli to też bzdura... Zdrada Aliantów to też bzdura a setki Polaków dałoby się za to pociąć... Spokojnie nie popełnie samobójsttwa z podwodu tego że Mojżesz upuścił i zbił jedną z trzech tablic z przykazaniami ani tego że katolicy manipulowani treścią przykazań aby zbudować podstawy finansowe dla kościelnej hierarchii.... tylko tyle i aż tyle. Dobrej Nocy.
Pierwsze tablice (nie z kamienia) Mojżesz otrzymał od Boga ale je zniszczył w złości gdy zobaczył co wyrabia jego lud. @@10ziut
Bardzo dziękuję za ten upload!!!
Oczywiście dźwięk i nagłośnienie was pokonało.
Prosto, rzeczowo i dla większości niekontrowersyjne.
Oby więcej takich naukowców w przestrzeni publicznej.
dziękuję za świetny wykład
Świetny wykład. Tylko warto, żeby dźwięk był stereo
wyjątkowo ciekawy wykład
Strach jest przyczyna dla nauki ze musi byc ulegla dla tych ktorzy chca z niej miec Swoja korzysc.
Radze posluchac co sądzi o nauce i naukowcach prof Dragan fizyk .
Brawo panie Łukaszu dokształcać wiedzy nigdy za duzo😅
@@JurandJS stary testament pokazuje jak bóg ojciec jest okrutny to nie ten jezusek milosierny
@@JurandJS Chrystolscy zbrodniarze, którzy wymordowali miliony ludzi, nie mają prawa się wypowiadać, zwłaszcza na temat swojego kultu diabła.
@@pysiopytasz1633okrutny bo zabronił mordowac kraść bzykać komuś żone .kłamać obrabiac komuś tyłek ? Okrutny bo wybił pedalstwo , innych za palenie dzieci i podobne rozrywki ? Okrutny bo zabrania krzywdzic sierotę i wdowe ? I każe sądzić sprawiedliwie bez wzgledu na bogatego czy biednego?
@@staho9796 to człowiek stworzył boga...ale zgine abyś mógł mogła to powiedzieć choć uważam innaczej pozdro
@@pysiopytasz1633 analiza kontrola krzyżowa istnienie... szatana. Jeden bez drugiego nie może istnieć !
Szanuje za wykład i tęczowe skarpetki, które dobrał profesor do tak ważnej tematyki.
Te skarpetki tak pasują do powagi tytułu profesorskiego,wiedzy profesora,elegancji jak koza do salonu.🤨
@@karolbrzostynski454 Widocznie panu profesorowi nie zależy na salonowym splendorze, w przeciwieństwie do twojej obojętności na poszanowaniu innej osoby.
Bardzo pożyteczny wykład
To prawda. Ale gdy prof mowi, ze np stworzenie swiata w 6 dni to zdarzenie niemozliwe to co powiedziec o teorii wielkiego wybuchu wg ktorej wszystko powstalo z niczego przez ulamek sekundy........teoria oficjalna obecnie, przeciez. Ciekawe co prof o niej sadzi z pkt widzenia zdrowego rozsadku
Dźwięk za cichy...
@@JurandJS czy nie słyszałeś, że większość w Biblii to brednie?
Pożyteczny wykład dla Szatana i jego upadłych aniołów
@@Marek..W jak jest szatan to jest i Bóg to zależność ...szatan nie mógł powstać bez Boga
Można słuchać godzinami
Odtwarzaj w pętli.
Swietny wyklad, niestety dzwiek za cichy…
Na TV nic nie słychać, na komórce słychać. Dziwne. Przyczyny polityczne czy co?
Słucham w komputerze przy 50% głośności i jest super.
Wybitny Historyk piękna polszczyzna i niesamowita wiedza.
@@JurandJS za to warto się napić!
@@JurandJS tak jest, trza samemu ...
@@JurandJSwłaśnie ci pokazano ile bredni jest w Biblii, a ty dalej swoje.
@@dominikbatorski3121 warto sie napić jedynie za mądrość ...ta nie ewoluuje w odróżnieniu od ,,Nauki,, i religi
@@staho9796 no jak Marysia uważa...
"Mojżesz, tu byłem"; "Król Dawid lokalnym bandziorem" poczucie humoru przednie 😁 Wykład świetny, wiedza imponująca wszechstronnością, dziękuję!
Ja to okreslę tak że każdy ma prawo wierzyć że z czasem wróbel zmieni sie w kanarka i tu zaznaczę że nie należy tego mylić z powiedzeniem Chińskim że trawa z czasem .......... Genialny ......logiczny wykład opierajacy się na nauce i obecnej wiedzy a nie na wierze w cuda a żeby rozwiać wszelakie watpliwosci jak większość religii narzuca to chrzescijanie do 1998 chodzili po płaskiej Ziemi i Ziemia była centrum wszechświata choć czlowiek wylądował na księżycu w 1969 r . Kościół potrzebował aż 30 lat aby zrozumieć co się stało i jak wygląda ziemia i żeby było ciekawiej to starożytni już wiedzieli to co na nowo odkryli naukowcy w dobie chrzescijanstwa i stąd pytanie dlaczego chrzescijanie nie kontynuowali nauki i odkryć starożytnych cywilizacji?????😂😂 p.s. szkoda że Panowie nie poruszyli mitologi sumeryjskiej i z obszaru Mezopotamii aby porównać do mitów w Starym Testamencie.
Dziękuję Panie Profesorze.
Dziękuję za kolejny ciekawy wykład😄🤩
@@JurandJS komentarz poniżej wszelkie kultury.
Co do potopu. To jeden z najstarszych mitów ludzkości znany w Sumerze.
Jest ciekawa hipoteza że moze chodzić o sytuacje z końca ostatniego zlodowacenia kiedy wody z topniejacego ladolodu przelały się z niziny syberyjskiej przez bramę kaszgarska do Azji centralnej tam gdzie było tzw. Morze Aralskie, stamtąd do Morza Kaspijskiego i dalej do Morza Azowskiego. Woda musiała zalac rozległe obszary.
Przede wszystkim w biblii mowa jest o potopie (co potwierdza współczesna archeologia i geologia) więc nie należy przywiązywać takiej ortodoksyjnej uwagi do samego "deszczu", potop mógł wydarzyć się inaczej aniżeli tylko poprzez tak obfite opady deszczu. Potop to potop, a arka wodna to arka wodna. To są dwie różne rzeczy. Wiele źródeł na świecie, legend podaje wydarzenie potopowe
@@grzesekwilcz.2194 przecież napisałem że to hipoteza. W dadatku byłoby to kilka tysięcy lat przed Sumerami co by mogło wyjaśnić jak to się stało że ten mit zdążył trafić także do Indii czy podobno nawet do Ameryk
Ale nie cały świat jak w bibli
Możesz Pan @@miros15 rozwinąć swą myśl ? co znaczy że: Nie cały świat jest w biblii ?
@@grzesekwilcz.2194 biblia podaje, że potop wybił wszystko co żyło. Cały świat. A lokalne "potopy" były i nadal są.
Niesamowity wykład. Pan Profesor powinien wygłaszać go w każdym zakątku świata, żeby pokazać prawdę, bo przecież podobno prawda nas wyzwoli, prawda Judejczycy i chrześcijanie?! Ale też sataniści i ateiści itd.
DZIĘKUJĘ TEN WYKŁAD ZAWIERA DUŻO WIADOMOŚCI,
@@JurandJS znasz się na metologii historii? Jeśli coś jest wątpliwe naukowo, ale nie ma, bo nie może być, gdyż nie zachowały się albo nie istnieją dokumenty potwierdzjące, to naukowiec ma obowiązek mówić i pisać: najprawdopodobniej, tak sądzę itd. Swoją drogą nie ma nic zabawniejszego, niż atakować wiarygodność nauki z wnętrza religijnego, czyli mitycznego stosunku do wyników badań naukowych.
Świetny wykład!
Trzymam za słowo
Bardzo ważna i ciekawa rozmowa :)
Szkoda, że nie daliście rady w XXI w. nadawać w stereo
Myślałem że mi się słuchawki 🎧 zepsuły 😎😂
szatan nie umie w stereo
w mono słychać prawdę" a w stereo prawda jest ukryta dla gojów
Grecy spisali, pod wpływem ówczesnej mody, treści podań, które sobie przekazywano ustnie, na terenach Grecji i bliskiej okolicy. Ponieważ ludy wędrowne, w tym "żydzi", nie znali jeszcze pisma, więc była okazja, z obu stron, do zapisu tych podań za co wędrowcy, dostali kasę w postaci złota. Do zapisu, starano się przekazać treści od jak najdawniejszych czasów, zasłyszanych przez pokolenia, nie koniecznie tego plemienia. Często mylono nazwy, imiona, ale ogólnie, starano się zapisać tekst, w miarę chronologicznie. Powstała księga, której treść, uznano za mądry na miarę świętości. ...ale nie święty. ...natchniony jedynie okolicznościami akcji, ale nie święty. Dopiero później, nastąpił , jak to u analfabetów bywa, pokręcono faty tego wydarzenia, i wyszło, nieoczekiwanie, że pomylono/poprzękręcano to wydarzenie, ...uwierzono, narzucono i utrwalono coś, co dziś, odczytujemy opacznie.
Sześć dni, powstania życia na Ziemi, jest prawdą. Herodot napisał w swoich "Dziejach", że przez ostatnie 20tysięcy lat, Słońce, trzy razy wzeszło z miejsca, nie tego, co zawsze. przemieszczanie Kontynentów, miało miejsce w tym okresie, i to w bardzo któtkim czasie... ..być może właśnie, chodzi o te 6 dni, i dalej, później, opisując potop.75 dzisiejszej miary lat x 365dni = 27375 ..nazwali to latami, ale, Jak pisał Herodot, wielkość miary, zależała od wielkości przestrzeni w której żyjemy, dla dużych przestrzeni, liczono w milach/wiorstach, dla małych przestrzeni, liczono w stopach, łokciach, piędziach.... ...a więc liczono raczej dni, bo było to możliwe do przeliczenia. Potem pojawia się Księżyc, który swoim cyklem pojawiania się w przestrzeni, pozwolił odciążyć umysły od zajęć liczenia dni życia człowieka i zaczęto przyjmować inną miarę czasu...czyli miesiąc, czas księżycowy.
84 dzisiejszej miary lat x 12 miesięcy = 1008 ..ile żył Adam?
Czas, to abstrakcja, nasz czas, istnieje tylko na Ziemi... ...zależy od ruchów Słońca.. ...czas? Gdy w świadomości ludzkiej, pojawiła się potrzeba rywalizacji, zaczęto szukać miar, które tą rywalizację określały...waga, odległości, szerokości, położenia geograficzne. Wszelkie miary, są pomysłem/religią na życie człowieka.
Ruch precesyjny, jest mniej uchwytny dla naszej świadomości, a jest jednak miarą czasu, i nikt, jeszcze nie posługuje się nią, w opisywaniu historii człowieka, używając tej miary, która jednak istnieje w naszej świadomości.
No tak było, nie zmyślam.
Nie jest również naukowe mieszanie prawdy z farszem. Biblistyką nie jest to, co Pan powiedział, ale jak najbardziej krytyka jest dobrym impulsem dla nauki.
Pan profesor powiedział, na początku wykładu, że nie jest biblistą. Jest historykiem, historia to nauka a biblistyka to interpretowanie bajek typu fantasy.
ciekawy wykład, ale wyjątkowo cicho nagrany
Bardzo cicho
Nie tylko cicho, ale również w jednym (lewym) kanale, można to łatwo poprawić i wrzucić ponownie. Warto dbać o jakość.
To sobie załuż aparat słuchowy !!!
@@jadwiga6031 :)
u mnie idealnie a głos profesora bardzo radiowy
Odnoszę wrażenie, że ten "odpytujący" Profesora chciałby usłyszeć, że cała Biblia to jedna wielka lipa...!
Bardzo ciekawe.
To są ludzkie ;graniczenia w przypisywaniu Stwórcy gniewu,kary,etc. Przyjmując postaw Jezusa względem grzesznych ludzi, Jego czasów. Czy Jezus karał nawet kiedy nie stosowali się do jego zaleceń? czy Jezus gniewał się na swoich oprawców? czy Jezus na tych,co mu ubliżali,poniżali groził ZEMSTĄ. Jeżeli Jezus odwoływał się do i na Stwórcę... Jak więc Stórca może kierować się względem Człowieka gniwem,zemstą,karą,plagami,etc
Brak dowodu, na istnienie zdarzenia z przeszłości, nie jest dowodem, że takie zdarzenie nie wystąpiło.
@bolesawwisnicki9776: Niektórzy tyle pojedli rozumu, ze nie zauważyli, ze zjedli także własny. Wtedy wychodzą takie klocki i błędne twierdzenia.
Szkoda że nagranie jest mono i jakość dźwięku oraz głośność słaba : /.
z głównym przesłaniem się zgadzam że nie należy biblii czytać dosłownie, z szczegółami bym się spierał np z obaleniem murów Jerycha- odnaleziono spaloną osadę pasującą do opisu. Mury runęły pod wpływem trzęsienia ziemi, osada oblegana spłonęła mając jeszcze spore zapasy o opisywanej w Biblii porze roku. Biblię prawdopodobnie zaczęto pisać za Mojżesza a opisywane plagi mogły mieć miejsce, po zakwicie czerwonych glonów reszta mogło mieć już przebieg przyczynowo-skutkowy, jest jeszcze wiele innych dwuznacznych opisów które mogły mieć miejsce
@@JurandJS 3 lata temu leciał film dokumentalny w tv mówiący o murach Jerycha , wspominano tam właśnie tą rozbieżność w datowaniu, w opisie męki Jezusa jest taki fragment że przez wiele lat myślałem że autora fantazja poniosła, z filmie Sprawa Chrystusa wyjaśniono że opis jest prawdziwy a Muzułmanie się mylą
Jak to było z tą drabiną Jakubową ! Co mu się śniła ? To jednak możliwe ~! Kiedyś czytałem na f że ktoś ma do sprzedania jeden szczebel z drabiny ! Czy to jest możliwe ? Tu zabiłem Profesorowi ! Niezły klin ?
Stereo to mono Win10:
Select the Start button, then select Settings > Ease of Access > Audio, and then switch on the toggle under Turn on mono audio.
Przypadkiem 40 lat świetlnych od Ziemi znajduje się TRAPPIST-1 bardzo chłodny czerwony karzeł w ekosferze którego krąży siedem planet i nie wyklucza się, że wszystkie mogą utrzymywać wodę w stanie ciekłym. Ale na wyniki badań archeologicznych stamtąd przyjdzie nam chyba jeszcze trochę poczekać.
Każda religia opowiada tylko swoją bajkę !!!
14 : 33 ciągłe i nieustające sukcesy władzy , każdą porażkę przekuć w zwycięstwo ! co ci przypomina ? Władza : znana , lubiana , kochana , podziwiana i inne na na na na ; )) Mamy dobry sejm , wybitnych fachowców , ekspertów , gospodarka idzie do przodu , a ludziom żyje się coraz lepiej ( lep i piej ) ; )) ?
ruclips.net/video/ijiWcGzIThQ/видео.html
Ja nie wiem o co chodzi, ale no praktycznie każdy wykład pana Łukasza musi mieć coś skopenego z audio. Jak nie tragiczna głośność i masa szumu (co jest do wyczyszczenia w postprodukcji na kilka kliknięć, a do ogarnięcia podczas nagrania przepuszczając przez AI), to nagranie w mono... no zlitujcie się - albo zgłoście do mnie, to wam to poprawię. Czemu tak wartościowe wykłądy musza być tak niesłuchalne?
Mam wrażenie że kręcimy się w kółko tzn. Pan prof. również nie jest wolny od tego co go ukształtowało i ma wpływ na formułowane wnioski.
Zadziwia mnie potrzeba (metodami naukowymi) udowodnienia "istnienia Boga ". To się nie uda.
Osobiście powiem że również zadziwia mnie jak nieporadne są ludzkie wysiłki "okiełznania "Boga . Cóż, koniec końców ostatecznie pozostaje pytanie - czy wierzę , czy nie wierzę ?
I jeszcze jedno - tutaj się uśmiechnę bo pamiętam jak na pierwszym roku psychologii uczono mnie jak to rozum ludzki jest mało racjonalny, zadziwiająco mało racjonalny 🙂
Andrzej Tokarski - wykład bardzo interesujący - ale typa, który realizował nagranie - ukrzyżowałbym bez wahania i to do góry nogami -DLACZEGO JEST TAK CICHO ? !!!
Przypowieść o siewcy czy wiele z nich które pojawiają się w NT mają racjonalne fundamenty tzn są życiowe. Na przykład: Nikt nie może dwom panom służyć. Bo albo jednego będzie nienawidził a drugiego będzie miłował albo z jednym będzie trzymał a drugim wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie jest napisane. Występują też hiperbole które nie bierzemy jeden do jeden ale są dla człowieka cenną nauką jak na przykład: Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne niż bogatemu wejść do królestwa niebieskiego. Czy w ten sposób też rozumieć opowieści starotestamentowe? Cytując klasykę z programu 1z10 Nie wiem choć się domyślam. Pozdrawiam twórców kanału i dziękuje za bardzo merytoryczne spotkanie z panem profesorem Łukaszem Niesiołowskim-Spano.
Brakuje takich intelektualistów w Polsce. Prowadzący próbował zepchnąć na ideologinczne tory ale Pan Profesor dzielnie wytrwał. Zapewne modnym pseudointelektualnym celebryta nie będzie. Szanuje, raczej rzadka to postawa, nawet w środowisku akademickim.
Niestety.
Szkoda, że lekcje religii w szkołach nie przedstawiają chociaż ułamka tej wiedzy. Niedokładność tłumaczeń, różne znaczenia pozornie banalnych słów, kontekst historyczny, cel spisania konkretnych wersów, przecież to jest cholernie ciekawe.
Lekcje religii nie, ale zajmuje się tym biblistyka. Jest ciekawy kanał Marcina Majewskiego, który zna języki starożytne.
Chyba profesor unikał i nie poruszał jawnych bajek w Biblii. Z tego co samemu doszedłem to na przykład Potop. Gdyby skroplić całą wodę zawartą w atmosferze, to raptem cała Ziemia zostałaby pokryta 3 cm wody. To gdzie ten potop? Owszem, w dolinach będą podtopienia, bo tam spłynie ta woda, ale gdzieindziej już nie. Tylko niecałe 10% powierzchni (maksymalnie) byłaby zalana.
Albo Samson, który oślą szczęką zabił tysiące Filistynów, hehe. Z taką wszechmocą byłby zwielokrotnionym Dżingis Chanem, tyle tylko, że kobita obcięła mu włosy i stracił tym moc.
Oj, bajek tam mnóstwo. Biedni ci co pisali tę Biblię. Nie mogli przewidzieć, że rozwój nauki (histografia, biologia, meteorologia, fizyka. archeologia itd.) da im w kość.
Pisali to wszystko na użytek sobie wspołczesny, wplatając w to narrację opartą na mitach funkcjonujących w ich czasach oraz wcześniejszych, w epoce brązu i za bardzo nie przejmowali się tym, co nastąpi za kilka tysięcy lat, dzisiaj to wszystko może stanowić jedynie ciekawostkę literacką, a nie faktografię historyczną, bo chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie przyjmie do wiadomości na przykład opowiastki o Jonaszu podróżującym w przewodzie pokarmowym wieloryba przez kilka dni albo, o tym jak to Jozue w walce ze swoimi wrogami korzystał ze wsparcia Jahwe, który napiętralał w nich z nieba kamolami, a jak mu się te kamole skończyły, to zatrzymał słońce na parę godzin, żeby Jozue mógł sobie ich spokojnie dogonić i wyrżnąć w pień.
Osoba wierząca łatwo odpowie na takie pytanie - Po prostu na potrzeby potopu Bóg stworzył dodatkową wodę, którą następnie unicestwił gdy już nie była potrzebna.
Nauka nigdy nie wygra z religią ponieważ religia może wszystko uzasadnić odwołaniem do boskiej wszechmocy.
TECHNIKA NAGŁOŚNIENIA TRAGICZNA - poziom starych automatów telefonicznych. To bezmyślność i obelga dla wykładowcy. Żeby organizator nie zapewnił mu standardu wolnych dłoni, wpinanego mikrofonu i pełnego zakresu częstotliwości dla ludzkiego głosu - to MENTALNE DZIADOSTWO - niegodne prelekcji na takim poziomie. I nie jest to żadne CZEPIANIE SIĘ, ale stanowcze ŻĄDANIE POPRAWY. Dziwię się, że takie historie, à la prl-owski klub zetemesu, zdarzają się w trzeciej dekadzie dwudziestego pierwszego wieku.
Proszę się wypowiadać w czasie przyszłym. Bo to co było wiadomym wszystkim.
Jedna uwaga - fragment (25:54) o "jakimś Chrestosie" " Iudaeos impulsore Chresto assidue tumultuantes Roma expulit" (Żywot Klaudiusza) pochodzi od rzymskiego historyka Swetoniusza a nie od Józefa Flawiusza.
Dokładnie. Testimonium Flavianum posługuje się prawidłowym greckim terminem "christos" (ὁ χριστὸς οὗτος ἦν).
„Mało wiedzy oddala od Boga. Dużo wiedzy sprowadza do Niego z powrotem.“ - Ludwik Pasteur
"Im bardziej wszechświat zdaje się nam zrozumiały, tym bardziej pozbawiony celu nam się on jawi" - Steven Weinberg
Dogmat wyklucza myślenie... Prof Dragan.
@@jacekkubiak3551 Dogmat powstał, bo ktoś potrafił myśleć.
@@jado9909 Nie kwestionuję mądrości człowieka który wymyślił dogmat tylko cel w jakim go wymyuślił... dogmat zabija myślenie ... u wyznawców dogmatu nie u inwentora.
@@jacekkubiak3551 "człowieka który wymyślił dogmat" - Wypowiadasz się na temat, o którym najwidoczniej bardzo mało, albo nic nie wiesz i to jest przyczyna błędu.
Internet oferuje naprawdę wiele możliwości, by poznać te tematykę. Żaden pojedynczy człowiek "nie wymyślił" dogmat.
Kontynuowanie tej odpowiedzi wymagałoby napisania dłuższego wywodu, ale to samo można znaleźć w internecie napisane przez lepszych znawców ode mnie. Ja widzę tylko, ze o wierze masz blade pojęcie, ale chcesz się wypowiadać jak ekspert.
Odczarowywanie dziejów ludzkości tym razem z obszaru mitów przed chrześcijańskich jest nie do przecenienia i to w sposób nie podszyty emocjami. Styl ten w swej narracji jest podobny do wykładów o religiach objawionych,które opublikował prof Sady. Tego typu wykłady z różnych dziedzin Nauki w tym np z fizyki wygłaszane przez prof Krzysztofa Meissnera urealniają nam ogląd Rzeczywistości.
Zobaczcie, jakimi kłamstwami od setek lat karmi się ludzkość, na jakich bzdurach wyrosła potęga judaizmu i chrześcijaństwa.
Dopiero teraz społeczeństwo polskie zaczyna się budzić - dzięki internetowi, dostępowi do wiedzy, dzięki odważnym badaczom i zmniejszającej się roli korporacji kościoła w Polsce. Po tysiącu lat ideologicznej niewoli.
Jak już to nie są kłamstwa ale wyobrażenia, fantazje, błędy poznawcze czy nadzieje.
@@dominikkurek1155 ale religie podają je jako prawdę i to objawioną, więc masz rację, to nie są kłamstwa, to są ultragrube kłamstwem!
@@marcusaurelius2218 Jeśli wierzą, że są objawione, to nie kłamią. Nieintencjonalnie wprowadzają w błąd.
@@JurandJS a religia powstała z czego? A co jest prawdziwego w Biblii?!
Kto był odpowiedzialny za dźwięk !🤦🤦🤦🤦
Taaak na stos z nim!!!
fatalny dźwięk!
Dla nich to był potop, kiedy rzeka odchodziła i przypływala,Nil,Mil...🚣🌞🐑
raczej rozerwał się cienki kawałek lądu który teraz jest Bosforem i morze Czarne zalało krainy na południe
To była taka sama stępka arki Noego, jak stępka promu Morawieckiego!
"Kim innym jest Platon - pytał Numeniusz z syryjskiej Apamei - jeśli nie piszącym w dialekcie attyckim Możeszem?"
Tragedia z dźwiękiem. Zrezygnowałem ze słuchania choć zapowiadało się ciekawie.
Bardzo słabe przedsięwzięcie. Nie za sprawą oczywiście zaproszonego Gościa. Bardziej albo zdecydowanie za sprawą prowadzącego. Nie przygotował się zupełnie do swojej roli nie przygotował dobrych pytań, nie przygotował się na odbiór publiczności. Całe spotkanie nudne jak flaki z olejem. Ten sam gość profesor Niesiołowski-Spano w RN Radiu Naukowym, w którym przecież nie ma czego oglądać tylko się słucha, jest pod tak wspaniałą opieką prowadzącej że nie ma chwili wytchnienia. Podcast radia naukowego słucha się z przyjemnością a przecież jest to ten sam zaproszony gość. A to pokazuje że sztuką naprawdę dużą i jest umiejętność prowadzenia swoich audycji i prowadzenia w nich gościa.
Pan profesor wziął się za poważny temat- jednakże wyraża w tym filmie jedynie swoje własne tezy i przypuszczenia niczym nie poparte. Jako ktoś kto jest historykiem i naukowcem - przeczy wręcz podstawom nauki- że do wszystkiego konieczny jest dowód. W razie braku dowodów- sam powiedział na wstepie że nie zamierza z nikim polemizować. A szkoda. 15:00 że stwarzanie w ciągu 6 dni- "wszyscy wiemy że tak się nie stało" - tym zdaniem wywołał u mnie lawinę śmiechu. RZECZYWIŚCIE! - WSZYSCY AKURAT WTEDY BYLI W KAWIARNI OBOK I WSZYSTKO WIDZIELI - więc ten opis to zupełna fikcja! gratuluję naukowego podejścia. Następne zdanie- 16:00 nie było potopu "bo tam dużo nie pada" :) hahahaha - super wypowiedź kogoś kto próbuje wytłumaczyć jednorazowe wydarzenie sprzed kilku tysięcy lat dzisiejszymi prognozami pogody SZOK! Kolejne: JERYCHO TO FIKCJA - pan zapomniał że jest historykiem a nie fizykiem . AUTORYTATYWNE WYPOWIADANIE SIĘ NA TEMATY Z INNYCH DZIEDZIN NAUKI WYKORZYSTUJĄC SWOJE WYKSZTAŁCENIE Z JEDNEJ TYLKO DZIEDZINY- AKURAT HISTORII- raczej musi być traktowane jako kabaret... SZKODA ŻE PAN NIE CHCIAŁ POLEMIZOWAĆ - PODEJRZEWAM ŻE POWODEM TEGO JEST STARANIE SIĘ UNIKNIĘCIA KONFRONTACJI Z KIMŚ KTO AKURAT SIĘ ZNA. zwykle wtedy ten kto się nie zna- chowa się za murem niechcenia
Słyszał Pan o efekcie Dunninga-Krugera?
Pytanie typu: Ile jest fikcji w Baśniach tysiąca i jednej nocy?
Jak znaleziona stela z napisem Abram ma świadczyć o istnieniu biblijnego Abrahama ? Ludzi o tym imieniu mogło być wielu ,tak jak było wielu o imieniu Jezus z okresu działalności Chrystusa. I współcześnie to imię również występuje.( zarówno Abram jak i Jezus).
Jezus to łacińskie imię. Powstało na cześć TEGO Jezusa. Nie wcześniej. 2 tys lat temu w Palestynie to słowo było nie do wymówienia bez wcześniejszego ćwiczenia. Taki "Grzegorz Brzęczyszczykiewicz".
Poprosze o zmianę audio, jest tyko lewy kanał.
Zróbcie mix, bardzo proszę
A jaki jest dowód , że nie było potopu , są dowody geologiczne .
Przeca nie trzeba mieć jakiegoś specjalnego wykształcenia, żeby dojść do wniosku, że świetle badań przyrodniczych czy historyczny Biblia to rodzaj żydowskiej mitologii, hagady. Ja o tym wiedziałem już w drugiej, trzeciej klasie szkoły podstawowej, kiedy rodzice kupowali mi książki o dinozaurach, ewolucji, biologii, archeologii, bo tym się wtedy interesowałem.
Tak nie trzeba. Wystarczy znać kilka języków współczesnych i starożytnych, znać też statystykę, mieć logiczne myślenie i nie podlegać emocjom. Nie mówię też o umiejętności przekakazania....Przecież to takie łatwe.Pozdrawiam.
Poza tym gratuluję wykształcenia. JUŻ W TRZECIEJ KLASIE PODSTAWÓWKI. Pozdrawiam jeszcze raz, bez żadnych uszczypliwości.
Trzeba nie mieć ani wiary, ani koniecznej wiedzy, żeby takie androny publicznie pisać.
@@petrarapta29 pełna Zgoda ❣️
Chorzy ludzie na 7ydoską nienawiść do Boga który myśli inaczej jak oni.
Stąd to się bierze.
@@agnieszkaacka6733 Pani Agnieszko - co panią dziwi bardziej - dobre geny, inteligencja dziecka, poziom rodziców czy to, że w ogóle można być w podstawówce chłopczykiem przerastającym intelektualnie wielu ,,zachwyconych" wykładem Niesiołowskiego słuchaczy, którzy mają do dyspozycji cały świat, ale z niego nie korzystają. Wykład jest interesująco ułożony, ale to TYLKO poziom popularny, jak większość jutubowych, neofickich składanek. Ale nawet z tego ,,towarzystwo" nie korzysta, bo ,,spotkanie na żywo" to coś lepszego. Nie, to echo dawnej walki z analfabetyzmem - nb. PRZEGRANEJ - większość bowiem pisanego bełkotu na takim forum, jak to - to TRAGICZNY DOWÓD cofnięcia się społeczeństwa w rozwoju. Fora są okupowane przez półanalfabetów nie potrafiących poprawnie sklecić żadnej myśli w ojczystym języku, bo mają zasób słownictwa, jak jakieś dzikusy, co w okowach żenującego poziomu ortografii, interpunkcji, a nawet deklinacji, jest CAŁKOWITYM POGRZEBANIEM polskości, bo wynarodowienie zaczyna się od języka. Pani pewnie myśli, że ,,przesadzam" - żeby pani widziała, jak - po bardzo powściągliwym - zwróceniu uwagi jednemu, w mgnieniu oka rzucają się na mnie rozjuszone pyski - bluzgi, bezczelność, grožby, a nawet... ,,porady lekarskie", nt. stanu mojej głowy. Jeszcze się bronią, jeszcze się wstydzą, a to jeszcze dobry znak.
A panią zastanawia fenomen tego chłopczyka, który zwyczajnie dorósł do źródeł edukacji dostępnych dla każdego w odpowiednim wieku. W tym roku, mój niespełna 3-letni wnuczek, podczas zwiedzania pewnego akwaparku, dał dziewczynce w wieku zerówkowym... wykład o ewolucji gadów i płazów (!!!) Rozumie pani (?) - dziewczynka po prostu osłupiała. A dinozaury - rozpoznaje je i nazywa (!!!) Ja sam czytałem i pisałem już w wieku 3 lat - moich starych nie było stać na ,,załatwienie" mi od razu 3. klasy, żebym nie marnował życia. Do 9-10. roku życia miałem zaliczone wszystkie ,,moje"" książki, byłem prenumeratorem wszystkich dziecięcych czasopism, czytałem gazety i rzeczy ,,naukowe" typu Mitologia Parandowskiego, czy Śladami Pitagorasa Jeleńskiego - o zawartości ,,dorosłych" lektur przekonałem się po zaliczeniu Krzyżaków. Na etapie starej podstawówki, byłem już miłośnikiem mowy wiązanej (poezja) i świadomym zbieraczem wiedzy o sztuce, która niebawem stała się moim przeznaczeniem. I - UWAGA (!!!) - nie było w tym wszystkim niczego nadzwyczajnwgo, miałem okazję napotkać podobnych do mnie rówieśników, którzy czytali i pisali, jako 3-latkowie. Nie muszę chyba dodawać, że pominąwszy nowsze zdobycze archeologii i paleografii, ten wykład Niesiołowskiego to ,,nowiny" sprzed kilkudziesięciu lat, ale czytając pełne zachwytów wpisy, umiem docenić satysfakcję słuchaczy, choć szkoda, że tak przesuniętą w czasie. A samo prowadzenie - gdyby pani posłuchała moich pfofesorów historii sztuki (Vetulani, Starzyński...), na wykłady których uczęszczałem między 15. a 18. rokiem życia, doznałaby pani wstrząsu jakościowego. Nasz szanowny prelegent, niestety, to amatorszczyzna... Tak było jeszcze do niedawna - dzisiaj, jako bardzo dojrzały pan, śledzę rozwój wydarzeń z przerażeniem większym niż za PRL-u. Różnica jest taka, że ,,władza ludowa" wszelkimi środkami wspierała podnoszenie kwalifikacji i wszelkie aspiracje dot. kultury wyższej i najwyższej, a mimo to pozostała w pamięci, jako ,,dyktatura ciemniaków", zaś obecna klika degeneratów, od ponad 30 lat spycha nas do jaskiń, do poziomu ,,walczących o pokarm", równocześnie promując złodziejskie bogacenie się, nIenależne splendory i... TOTALNĄ CIEMNOTĘ zwykłych ludzi, tak jeszcze niedawno bystrych, wykształconych, spostrzegawczych i wyrobionych politycznie. Czarno widzę przyszłość ,,zdolnych chłopczyków"...
Wykład świetny, szkoda, że mono na jedno ucho, technicznie do poprawki niestety.
Można w tel. ustawić na dwa kanały.
@@blizborpipi4117 A jak?:)
Może być mono. Mogę słuchać takich ludzi godzinami. Polecam p. Marcina Majewskiego. Też super. Pozdrawiam
Nie jako sprzeciw, ale jako historyk powinien Pan wiedzieć że nie widomo kiedy dokładnie urodził się Jezus, pierwszy wiek jest datą symboliczną wyznaczoną kilkaset lat po wydarzeniach...
Podobno Ziemia Obiecana była pod panowaniem Egiptu ? Była prowincją egipską gdzie stacjonowały wojska faraona.... Wskazuje raczej, że KW jest opowieścią literacką
Wyjście Żydów z Egiptu jest bardzo różnie datowane (od połowy XV do połowy XIII w p.n.e. W tym czasie egipskie panowanie nad Syro-Palestyną miało swoje wzloty i upadki. Były okresy gdy władza faraonów sięgała aż na północ tego obszaru, a były takie gdy kończyła się na Synaju.
Poza tym, nawet w okresach gdy Egipt sprawował władzę nad Palestyną wojska egipskie nie stacjonowały stale na jej terenie. Na co dzień władza ta przypominała zwierzchność lenną nad lokalnymi władcami. Tylko od czasu do czasu faraon musiał wyprawiać się zbrojnie na ten teren aby ową zwierzchność utrwalić lub odbudować.
Czy ktoś kojarzy, czy Profesor wypowiadał się gdzieś o biblijnym micie Arki Przymierza ? Chciałabym posłuchać , co rzetelny badacz historii ma do powiedzenia w tej sprawie, gdyż dziś zostałam zaskoczona przez osobę, o której sądziłam, że jest rozumna, a która dziwiła się, że nie wiem nic o Arce Przymierza !!! Kiedy zaczęłam przeglądać sieć, okazało się, że jest milion jakich pseudohistorycznych bełkotów, łącznie z filmami, i że ludzie traktują to poważnie.
Wiem, że nic nie wiem.Równie dobrze wieloryb mógł być łodzią podwodną,a dawną cywilizację zaorano, tak jak zanosi się na to obecnie.Wystarczą dwa pokolenia bez samolotów ,żeby nasze wnuki pozbawione kontaktu z nimi, opowiadały swoim dzieciom o stalowych ptakach.
Każde badanie czegokolwiek historycznego nosi znamiona sugestii wcześniejszych badań . nawet w grupie temu ulegamy . Tworzą się następne hipotezy które nie dość że nie wyjaśniają to jeszcze więcej gmatwają . Jak naukowo podejść do tematu jeżeli nie rozumem tylko wiarą i domniemaniem próbujemy coś wyjaśnić ?
Na malowidle w kościele w Janinie Mojżesz trzyma kamienne tablice . Na jednej wyryte trzy rzymskie cyfry , a na drugiej 7 rzymskich cyfr , a zdarzenie jest dwa tysiące lat przed Chrystusem albo i więcej kiedy (sprawdzić) żydzi byli pod panowaniem Faraona jakiego ? , a o Rzymie nikomu się nie śniło , to skąd na kościelnych malowidłach artyści wykazali się taką nie wiedzą , robili to z przekazu , albo na polecenie . Religia utworzona przez ludzi na potrzeby Cesarstwa Rzymskiego i Papierza tak nakazywała i zakłamywała świadomie rzeczywisty obraz , a później może już nie bo taki się utrwalił w pamięci potomnych . Jak odczytać znaczenie rzymskich cyfr , jeżeli nie ma wyrażeń słownych , albo przekazu w postaci pisma treści przykazań . Czy prawie wszyscy żydzi byli piśmienni , czy przykazania były interpretowane przez rabinów , czy Chrystus chodził do szkoły ? A gdy się odłączył jako 12 letni chłopiec czy mógł nauczać w świątyni mędrców , dorosłych ? ? ? Wiem co to ikono grafika i kto ją objaśnia nie piśmiennym i w jakim celu .
Chodząc na nauki przed Pierwszą Komunią nie miałem książek , katechizm był bardzo skromny , wiedzę na temat religii przekazywali rodzice i dziadkowie ( czyt . matka i babka ) było to powtarzanie bez zastanowienia się nad logiką i bez dociekania , ani próby wyjaśnienia czegokolwiek . Jako zadanie domowe w zeszycie do religii narysowałem dwie tablice takie jak ogłoszeniowe , a mama podyktowała mi przykazania które po pięć czyli po połowie na każdej wypisałem po polsku . Na lekcji religii było mi nie w smak że jedna wnuczka tercjarki miała namalowane dwa kamienie zaokrąglone na górze i wyryte rzymskie cyfry od jeden do trzech na jednym , a na drugim od czterech do dziesięciu . Dla mnie były niczym bo nic się z nich nie dowiedziałem . Później jak poszedłem do kościoła parafialnego zobaczyłem malowidło jak Mojżesz trzyma na ramionach właśnie takie tablice . Wcześniej chodziliśmy do małego kościółka tam były może ze trzy obrazy , a jeszcze wcześniej po różnych kościołach widziałem dużo , ale nic mi to nie mówiło . Po pięćdziesięciu latach nastąpiło przypadkowe skojarzenie faktów . Wiechu
@I know how much I do not know yet. Jakub Wendrowycz Jeżeli to do mnie , to mi akurat chodzi o przekłamanie historii na malowidłach
wiech buch, co do historyczności postaci Mojżesza są pewne wątpliwości, podobnie wyjście Izraelitów z Egiptu nie ma potwierdzenia w zapisać egipskich, co nie znaczy, że syn boga Mo był postacią zupełnie fikcyjną, a jednak był zapewne kimś innym niż Mojżesz biblijny i trzeba go szukać w XIV w. p.n. e., za czasów Amenhotepa IV (jego żoną była Nefertiti lub Nefretete). Zakłamanie obrazu Mojżesza z tablicami jest nie tyle w fakcie cyfr rzymskich, bo to można potraktować jako tłumaczenie oryginalnego zapisu na tabliczkach (w tamtym czasie stosowano zapis piktograficzny lub klinowy), ale w fakcie, że na pierwszej tablicy są trzy zamiast czterech przykazań, a na drugiej siedem zamiast sześciu, co jest świadectwem, że takie obrazy powstały dość późno, bo dokumentuje zmianę numeracji przykazań, po usunięciu tak zwanego drugiego przykazania z zapisu w Księdze Wyjścia rozdział 20. Obraz tablic z numerami przykazań jest symboliczny, a nie faktyczny: Mojżesz miał zapisać tekst, przykazań miało być dziesięć, dopiero później tekst znany był tak dobrze, że same cyfry wystarczyły, aby wywołać odwołanie do tekstu. Warto sięgnąć do historii sztuki, aby takie kwestie nie stanowiły wielkich trudności interpretacyjnych.
@@karolmaopolski4120 Miło że odpisałeś , dzisiaj wiem o tym co piszesz . Byłem bardzo dociekliwy jako dziecko , ( to mało powiedziane ) prawie wszystko chciałem sprawdzić , wszyscy mieli ze mną same problemy , właściwie z moim dociekaniem prawdy . Nie daleko mnie w Żernikach k/ Buska jest kurhan , widać go z naszego pola . Jako mały chłopiec można powiedzieć tylko mnie interesował skąd ta górka się tu wzięła , nie znalazłem odpowiedzi u dorosłych , dzisiaj wiem i wyszło że w tym czasie ( lata 60 te ) był badany , na innej zwaną Ostrą Górą zawalona piwnica , było w niej 12 pochówków Arian . Pewna kobieta jest pielęgniarką w miejscowym Ośrodku Zdrowia powiedziała to mogiłka tych co zmarli na cholerę , a zbiorowy grób na cmentarzu zmarłych na cholerę akurat zrównali z poziomem ziemi był to spory kopiec , pytam siedzących bab nad grobami swoich bliskich sąsiadujących kiedyś z kopcem - gdzie on ? Tu nie było żadnego kopca , ani sypanego grobu , a co z tą kutą bramą co ją ukradli , znalazła się ? O jakiej bramie pan mówi ? Pewien już nie żyjący opowiada jakie to śniegi były w II W.Ś. że te fajki i druty tylko na słupach z nad śniegu wystawały . Odpowiadam mu - u was nie było wtedy ani drogi , ani prądu , ani słupów , inaczej można by spytać to ile metrów nad śniegiem ? , ale z fantastami to tak jak z nawiedzonymi nawet dowodami nie przekonasz , łbów bez pamięci też nie pytaj . Zdrowiej , Wiechu .