LEXUS LS czyli Japoński kontra Niemiecki luksus klasy premium | LCM#23
HTML-код
- Опубликовано: 4 окт 2024
- Lexus LS czyli Japońska odpowiedz na Niemieckie oraz Brytyjskie auta klasy premium. Model ten wszedł na rynek w 1989 roku i musiał się od razu mierzyć z takimi modelami jak: Mercedes klasy S, BMW serii 7, Audi A8 czy Jaguar XJ.
Czy udało mu się już pierwszą generacją pokonać mocnych konkurentów a może jednak nic z tego nie wyszło? Te, oraz inne ciekawostki dowiesz się z tego docinka LCM, gdzie głównym bohaterem jest Lexus LS.
Ostrzegam że odcinek jest dosyć długi, więc załatw sobie kawę czy herbatę a może jakieś przekąski i jedno mogę Ci obiecać, że nie będzie tak normalnie...
tylko Z innej PERSPEKTYWY ;)
____________________________________________________________________
Zapraszam także na naszego Funpage na Facebooku, gdzie m:in codziennie przedstawiam jeden samochód i dzięki temu możesz jeszcze lepiej poznać świat motoryzacji
/ motoryzacja.zinnej
__________
Odwiedź także naszą stronę Z innej Perspektywy
zinnejperspekty...
____________________________________________________________________
Materiały wykorzystane w produkcji:
01: Bardzo ładne ujęcie TOYOTY SUPRY
• Video
02: Reklama VW Sharran
• VW Sharan - Machos TV ...
03: Samochód z A-TEAM
• You can hire THE A-TEA...
04: Scena z filmu Killer
• Kiler - scena z bufetem
05: Reklama Lexus LS400
• Lexus LS400 - Champagn...
06: Stary Top Gear: Porównanie Lexus LS, Mercedes S-klasa, Jaguar Xj oraz BMW 7
• Old Top Gear 1990 - Le...
07: Great Gatsby
• Video
08: Transporter scena z BMW
• Video
09: Audi S8 drift na polu
• S8 drift
10: Mercedes S55 AMG drift
• Mercedes S 55 AMG Drift
11: Sytuacja na rajdzie
• Video
12: Star Wars Aweking - urywek filmu
• Video
13: Porównanie jaguara XJR - Audi A8 - Lexus LS430
• Jaguar XJR vs Audi A8 ...
14: Lexus LS 460L test szklanek
• Lexus LS 460 Champagne...
15: Film promocyjny Lexus LS 460h
• [HD] LEXUS New LS600h CM
16: Audi S8 przyśpieszenie
• 280 km/h en Audi S8 (O...
17: Jaguar Xj film promocyjny
• Video
18: BMW M760Li vS Porsche Panamera
• BMW M760Li vs Porsche ...
19: Lexus LS 2017
• 2018 Lexus LS 500 [Promo]
20: Test Lexusa LS 500h
• New Lexus LS 2018 revi...
21: Lexus GS F
• LEXUS GS F TOM'S PV
22: Lexus LFA
• Lexus LFA: a symphony ...
![Tee Grizzley - Robbery 8 [Official Video]](http://i.ytimg.com/vi/34_vkNV6wrU/mqdefault.jpg)
Pierwszy LS mi się zawsze marzył, sąsiad miał ....ehhh coś pięknego
Niesamowicie podoba mi sie sposób w jaki prowadzisz swój kanał, wiele rzetelnych informacji podanych w zabawny i lekki sposób :) robiąc film o Lexusie omawiasz także całą konkurencję, piękna sprawa. Pozdrawiam :)
Wreszcie jakiś konkretny kanał który różni się od konkurencji. Powodzenia.
Bardzo subiektywna ocena, skupiłeś się w zasadzie głównie na wyglądzie zewnętrznym i opcjach - nie powiedziałeś nic w temacie porównania trwałości, jakości oraz precyzji wykonania w porównaniu do konkurencji a ta tutaj wypada NA PRAWDĘ SŁABO... LS400 MIAŻDŻY konkurencję. I mówię to jako fan i posiadacz kilku BMW, niestety taka prawda :( Nie powiedziałeś też, że LS był prawie połowę tańszy od konkurencji kiedy wychodził a to też ma znaczenie. Śmieszne co ? Taniej i solidniej - w dzisiejszych czasach nie realne :P
To może inaczej. Zastanawiałeś się może dlaczego tak mało tych Lexsus'ów jest na drogach? Jak sam napisałeś auto było tańsze, trwalsze i lepiej wykonane to jednak na Europejskim runku na drodze możesz spotkać BMW, Audi i Mercedes a Lexus'a to na "jeden ręce można policzyć".
Problemem było to co powiedziałem w filmie: ten samochód nie robił z wyglądu dobrego wrażenia - wielki auto i tyle... a to miało następujące skutki:
- jeśli LEXUS LS nie wpadł Ci w oko - to nie pojechałeś do salonu go zobaczyć - a jak tam nie pojechałeś to też się nim nie przejechałeś - a jak się nim nie przejechałeś to nie mogłeś dotknąć i poczuć tej solidności - i ostatecznie nie kupiłeś tego auta - dlatego ludzie woleli BMW, Merce czy Audi i nawet jak były gorsze od Lexusa.
Chodzi o to aby zrozumieć jakość Lexusa, to musiałeś się nim przewieść, czy go doświadczyć, tylko że model ten nie mówił do nikogo: "chodź mnie sprawdź", on za to mówił "jestem nudziarzem" i właśnie o tym mówię w tym filmie.
Nie uważam żeby Lexus było gorszy autem, ale przegrał z Niemcami ponieważ nie potrafił do siebie przyciągnąć klientów i jak to mówi stare powiedzenie: "wyróżnij się albo zgiń". Nigdy nie wygrywa ten który ma najlepszy produkt, ale ten co potrafił o nim najlepiej opowiedzieć i tego właśnie zabrakło Lexsus'owi. Niemcy kusili ciekawym designem, dużym wyborem silników czy bajerami, a Lexus w tym temacie nie miał wiele do powiedzenia. I oczywiście możesz bronić takiej postawy Lexusa i powiedzieć: "Lexus nie chciał się tanio sprzedać" , ale sorry nie żyjemy w sprawiedliwym świecie i albo się dostosujesz albo "zginiesz". No i dzisiaj jak widać Lexus musiał się dostosować czy tego chciał czy nie... ale musiał to zrobić i dlatego jest taki "błyszczący".
Pozdrawiam
Hmm... coś w tym jest... Po twoim komentarzu zaczynam rozumieć dlaczego BMW od wielu lat notuje wzrost swoich akcji skoro powszechnie wiadomo, że silniki (nawet V8) starczają na 150 tysięcy km... Liczy się reklama i wygląd... Ostatnio znajomym w X5 z 2013r silnik 3.0 benzyna przekręcił się po 110 tys. km - "jedyne" 70 tysięcy PLN i auto nadal jeździ :)
Jednak BMW to nic... Internet jakiś czas temu (ze 2-3 lata) podbijał filmik na którym gościu podjechał Nowym Mercedesem coupe pod salon w którym go kupił i na środku drogi rozwalił go kijem golfowym bo auto samo z siebie wyłączało się podczas jazdy a ASO Mercedesa diagnozowało, diagnozowało... i nic nie zdiagnozowało... :P Jednak ludzie bardziej zwrócili uwagę na to, że kijem golfowym jesteś w stanie przebić blachę na wylot (i to jak ! heh, "jakość") niż w to, że MB nie potrafił naprawić samochodu.
Dlatego każdemu mówię "jak coś się reklamuje to znaczy, że jakość w tej firmie spada" - głównie dlatego, że pieniądze zamiast na "jakość" trafiają do "działu marketingu". Zobacz chociażby takie auto jak Hyundai Equus 2015/16 - normalnie S-klasa i BMW 7 w jednym - za cenę zawrotnych 180 tys. PLN (jako nowy z salonu) + cło, Vat, akcyza (w Polsce). Auto całkowicie niedocenione i niedostrzeżone w Europie. Jednak tutaj podejrzewam ingerencję koncernów zachodnich w to, że wyszukane auta z USA ani Japonii nie są u nas powszechnie znane (tak jak nowy Cadillac CT6, który wyglądem deklasuje oklepane BMW czy nudnego już Mercedesa) - sądzę, że tym brakiem przepływu informacji steruje ogromna kasa koncernów by "europejczycy" nie dowiedzieli co do nich może trafić z odległych krajów czy zza oceanu.
Co do LS'a 400 - dziś po lifty, które wyglądają całkiem nieźle i mają mocniejsze silniki i 5-cio stopniowe skrzynie ludzie wyceniają na ASTRONOMICZNE pieniądze. Jest taka stronka cars com gdzie jak zaznaczysz LS'a po lifcie to średnia cena to 4 tys USD co daje jakieś... 14 tysięcy PLN ? Więc skąd taka cena w Europie ?
btw. Miałem kiedyś BMW e32 735iA - osobiście nagrałem moment przekroczenia 400 tysięcy przebiegu (z czego jakieś 80-100 tys. na LPG). Podczas regulacji luzów zaworowych (silnik M30) osoba, która sama posiadała M60 (4.0 V8) też w E32 otwarcie zapytała "czy ten silnik przeszedł ostatnio jakiś generalny remont ?". Ciężko w to uwierzyć ale przy takim przebiegu silnik nie wykazywał ŻADNYCH śladów zużycia ponadto wewnątrz auta na welurowym wentylowanym fotelu nie było śladu wyeksploatowania (tak jak dzisiaj na fotelach przy 50 tys. przebiegu. Ogólnie w ciągu prawie 4 lat auto mnie kosztowało (razem z OC) jakieś 4 tys. PLN... I dzień w dzień jeździło. Ale to takie moje "wspominki" z lat motoryzacji gdzie pojęcie "zaplanowana data usterki" nie istniało :D
Niestety świat się zmienił i żyjemy w czasach w których dążymy do tego: aby nic nie mieć na własność, tylko wszystko będziemy wynajmować - dlatego produkt ma przeżyć tylko 5 lat. Dlatego firmy nas przyzwyczajają do tego i teraz w każdym salonie do nowego auta dostaniesz: pakiet serwisowy i przeglądowy na 3, 4, 5 lat. Więc Ty kupując taki samochód, już podświadomie myślisz - po 5 latach go sprzedaje. Następny krok który zresztą już jest wprowadzany to: nie kupuj tego auta, tylko weź sobie wynajem bo to się bardziej opłaca itd.
Dla nas jako użytkowników starszej motoryzacji jest to trudne do akceptacji, ale następne pokolenia już nie bedą tak na to patrzeć - dla nich to będzie norma. Auta nie będą musiały być dobrej jakości, ponieważ za 2 lata i tak wymieni go na nowy model i po sprawie. Zresztą świetnym tego przykładem jest Tesla - auto to jest tak koszmarnie poskładane że nie przeszło by kontroli jakości u "Józka blacharza". Tam każdy element żyje swoim życiem, a blachy są tak przypasowane jakby auto było po ogromnym dzwonie i składał to właśnie "pijany Mieciu ze swoim szwagrem"! Tylko czy to komuś przeszkadza? NIE. Cały internet się zachwyca tym autem bo szybko jedzie do przodu - co tam że tapicerka odpada, to nie ma znaczenia - ważne że wielki ekran na środku jest z bzdurnymi funkcjami.
Cóż nam zostało? W sumie to cieszyć się że udało nam się żyć w czasach, gdzie mogliśmy doświadczyć prawdziwej motoryzacji ;) No wiesz w latach 50 tych auta ledwo jeździły do przodu i po zakrętach, za jakieś 50 lat nie będziesz mógł prowadzić ponieważ to "niebezpieczne dla ludzi jest" więc będzie za ciebie robić to jakiś komputer. Jakby na to nie patrzeć to "dziś" są najlepsze czasy dla entuzjastów motoryzacji :)
ps: Co do jakości Niemieckich samochodów to oczywiście się zgadzam że teraz niektóre silniki robione są z "papieru" i dlatego tak szybko padają ale ja mam do tej awaryjności: pewną teorię ;)
ruclips.net/video/jN7uNM8qCFA/видео.html
Widziałem filmik :D Po części racja choć... Na własnej skórze się przekonałem co to znaczy wysoki przebieg w "nowym aucie". Kiedyś (dawno temu) miałem praktyki w ASO Citroena. Przyjechał pewnego razu gościu 2.5 letnim Citroenem C5 kupionym w Niemczech na sprawdzenie go w serwisie. Auto miało około 190 tys. km. Silnik 2.2 HDi (swoją drogą nieprawdopodobnie dobra jednostka). Auto było serio w stanie rewelacyjnym. Teraz tak myślę... Jak ktoś by chciał to by zajeżdżał do czasu 5-cio letniej gwarancji każde BMW i by mu non stop wymieniali silnik :D Oczywiście żart. Ale to o czym mówisz jest dosyć niebezpiecznym krokiem dla koncernów i firm. Bo przecież przedstawiciele handlowi nie robią 10 tys. km rocznie tylko niekiedy 40-50. O taksówkarzach nie wspomnę. A i tutaj znam gościa, który kupił w salonie nowego Hyundaia "i-ileś" 1.4 benzyna i ma najechane 190 tys. km w 3.5 roku. Auto na gwarancji jeszcze i póki co poza silniczkiem wycieraczek to tylko klocki, tarcze, filtry i olej wymieniał.
Tak czy owak moim subiektywnym zdaniem, jak ktoś płaci za kawałek blachy 400-500-600 tysięcy zł (BMW 7, MB S-Klass, AUDI A8) to powinien dostać coś na prawdę dobrego. Tymczasem dostaje kupę w ładnym opakowaniu z "dizajnem". No nic, czas przywyknąć :D Dzięki za konwersację i Sub leci :D
Piszesz o tym , że Lexus przegrał z niemieckimi konkurentami. Ale konkretnie gdzie , w jakich krajach? Posługiwanie się ogólnikami jest bardzo słabe i nieprecyzyjne. Z tego co mi wiadomo to Lexus w USA sprzedawał się bardzo dobrze i na tyle, że sprzedaż niemieckich aut spadła o kilkanaście-kilkadziesiąt procent. Można to zweryfikować po ilości ogłoszeń używanych aut na amerykańskim ebayu. Ponadto Japończycy zainwestowali głownie w Stany i tam uderzyli ze swoją ofertą. Sam LS też był pod nich projektowany. Na wyspach brytyjskich również Lexus sprzedawał się nieźle. A Niemcy..? byłeś kiedyś w Niemczech na autostradzie? Tam 80% aut to auta wyprodukowane w Niemczech tak jak we Francji królują francuskie marki. Takie rynki i design auta oraz bogata gama silników i wersji nic by nie zmieniły. Ciekawe kiedy salon Lexusa otworzyli w Polsce?
Ja nie wiem, rok 2018 i wysyp kozackich kanałów motoryzacyjnych na YT, no po prostu oglądać zostaje i cieszyć mordkę :)
Super że zostajesz :)
Dziękuje za szybką odpowiedź. Bardzo cenie twoją prace i sposób w jaki prezentujesz wiedzę o motoryzacji. Czekam na uzupełnienie albo raczej aktualizacje tematu. Nie ważne ile wiemy dzisiaj ,ważne ze uczuć się chcemy zawsze. Pozdrawiam.
Proszę porównać teraz po latach tego Lexusa z niemieckimi taczkami. Materiał bardzo subiektywny
UCF-10 nie ma konkurencji w kwestii NIEZAWODNOŚCI❣️❣️❣️... tego konkurencja nie miała🤷🏻♂️... nawet dziś te 30-to latki jeśli nie były „bite w dzieciństwie”🤭🤣, nie mają rdzy❣️👍
Także LS400 (UCF-10) jest The Best of the Best❣️😎
Mialem to wiem.
no i wszystko byloby pieknie gdyby nie fakt , ze
1. mercedes s rdzewieje w takim tempie, ze lakiernik nie daje rady przygotowac nowa mieszanke ale zeby nie bylo az tak nudno to trzeba zatrudnic na stale wlasnego elektryka inaczej wynalazek przestaje dzialac ( za wyjatkiem w 126 ) .
2. bmw nadaje sie wlacznie na drogi o charakterystyce toru wyscigowego dla bolidow ...i bynajmniej nie dlatego , ze jest tak przyczepnym autem ...badz szybkim ale dlatego . ze zawieszenie nie wytrzymuje 60tys km bez naprawy ....podobnie jak skrzynia ktora daje rade 200tys km .
3. Jaguar ( nie mam zdania )
4. Audi koszt naprawy jakiejkolwiek czesci to gwarancja bolu glowy i scisku zwieracza ...i jest rowniez awaryjne
...a poczciwy LS .....jezdzi , jezdzi ,jezdzi i jezdzi ... ;) Wymiana klockow z tarczami wynosi tyle co do Forda Mondeo ...taka sytuacja ;)
Tylko takie informacje dopiero wychodzą dzisiaj, a nie w czasie premiery samochodów. No i nie do zgodzę się z każdą opinią.
ps: znajomy ma LS i kiedyś przygotuję odcinek o tym jak "tani i łatwo" było naprawić jeden błąd w LS400.
LS nie dla Januszy i Mirków, to jest klasa sama w sobie, kto posiada lub jezdził ten wie, biemdablju i kAłdi to nie ta polka :) pozdrawiam
Trafiłam tu przypadkiem i zostaję. Fajna formuła kanału. Subik i łapka leci. Lecę do wcześniejszych odcinków.
Dzięki i mam nadzieję że jeszcze Cię czymś zaskoczymy :)
jestes pewnie dupa tego idioty..
xD ???
@@dropazz3678 XD
Koks
Dla wszystkich tak kochających niemiecką motoryzację polecam oglądnąć filmik z linku poniżej jak Japończyki włożyli masę pracy by stworzyć projekt nowej marki prestiż, jakość, bezawaryjność, elegancja, wygoda, wszystko to by zaistnieć w segmencie premium według mnie klasa sama w sobie a o gustach jak to mówią się nie dyskutuje polecam :ruclips.net/video/rJvn5K3YWOY/видео.html
Dziękuję Ci za ten odcinek - od niego zacząłem oglądać kanał.
Dzięki za oglądanie :) Mam nadzieję że zostaniesz na dłużej ;)
Dzieki za fajny filmik! Mi sie osobiscie bardzo podobaja te gustowne, stonowane i ponadczasowe linie starych Lexusow. Prawdziwie bogaty czlowiek nie potrzebuje krzyczec wszystkim wszem i wobec: paczta hołota jaki jestem wspanialy i od was lepszy! Taki czlowiek potrzebuje klasy, elegancji, wartosciowego towaru...jak kubanskie cygaro, luksusowa whiskey, ksiazki, jazzowa plyta vinylowa, kije golfowe... To sa proste przedmioty. A jednak stoja za nimi klasa, wysokie wyksztalcenie, maniery, znaczace miejsce (nawet nie pozycja) w spoleczenstwie... Niestety takich ludzi ubywa. Zastepuje ich nowobogacka, nieokrzesana, warstwa spoleczna bez ogłady i rozumu, ktora za pozyczone z banku piniondze (leasing) pragnie wykrzyczec calemu swiatu: popatrz na moja blyskotke! To ja jestem krolem dzungli, do mnie, do mnie chętne łanie ;) Ten nowy Jaguar, nowy Lexus, ale i inne...blichtr, swiecidelka i odpustowa moda. Do tego po 60.000 km obracaja sie w niereperowalna kupe gruzu. Efekt WOW! ...tez mi cos... pozdrawiam!
Fajny odcinek, samochod legenda, zwlaszcza UFC10
Nie. Mieszkam na zachodzie od 1983 roku. Dobrze wiem co sie dzialo jak ten Lexus wychodzil w rynek. W Ameryce 1989 a w europie, dokladnie w Norwegii '91. Ten samochod przepisal reguly jakosci i postawil wszystkie inne firmy do sciany. A co do wygladu to w tamtych czasach ta zewnacz byla masywna i kosmiczna. W USA byl od razu uznany za najlepszym samochodem na swiecie, tak trwalo nastepne 10-12 lat. Amerykanie byli juz przyzwyczajeni do luksusowych japonczykow. W europie zawsze bylismy troche do tylu spowodu dumy wlasnej produkcji. Chlopie, nie rozumie jak mozesz sie wypowiadac o autach co w tam tych latach tylko na plakatach ogladales!? Nie masz zielonego pojecia co sie dzialo na swiatowym rynku aut. Jakie Japonce w latach '80 wychodzily. Porownaj sobie Hondy Accord ('81->'85) Honda Legend ('85->'95) Mazdy 929 ('79->'91), Mitsubishi Sigma/Galant ('78->'90) Nissan Laurel ('80->'89) Zaden Mercedes, Bmw Audi, ani Twoj Passat nie podskakiwal im do stop.
Powiem tak - ja lubię dyskusje, bo jak wiadomo każdy ma swoje poglądy, swoje spostrzeżenia i można się wiele dowiedzieć czy spojrzeć na pewne sprawy inaczej. Jednak w tym wypadku przyznam Ci od razu rację i po sprawie: tak, zgadza się wszystkie auta oglądam tylko na plakatach i tak tworzę filmy. Zadowolony. To ja wracam do wieszania kolejnych plakatów na ścianie, bo czas tworzyć kolejne filmy. Bez urazy i bez odbioru.
dokładnie.
Kurwa 3 w nocy, a ja ogladam jak chlop o starym lexie opowiada... Chyba juz czas spac...
ha ha to dobrej nocy :D
mikołaj kopernik dzieki, ale jest 19 jeszcze czas :D
03.09.2019 godzina 03:50
Przez długi czas żyłem w błędzie twierdząc że nie ma w Polsce dobrego programu motoryzacyjnego. Jest! i na następny odcinek wcale nie trzeba czekać tydzień :). Oglądam po kolei.
Kolego jesteś trochę mało poinformowany odnośnie LS. Głównym założeniem lexusa było stworzenie limuzyny spokojnej i stonowanej a nie rzucającej się w oczy i nie na tor wyścigowy. Nie wspomniałeś o współczynniku oporu powietrza na poziomie 0,25 co nawet do dzisiejszych czasów bardzo ciężko znaleźć. Nie wspomniałeś o komforcie jaki żaden niemiec nie ma. Wiesz że ls400 ważył prawie 2t, jechał prawie 250km/h i potrafił spalić poniżej 10l PB? LS to limuzyna nieśmiertelna i prestiżowa ale nie do szpanu czy wyścigów. O najlepszym seryjnym silniku świata już nie wspomnę.
Tak, zgadza się że wiele informacje nie było powiedziane, ponieważ ten odcinek nie miał takiego celu. W tym filmie, chodziło o to czy Lexusówi udało się pokonać Niemców i wiem że pod względem technicznym ten samochód błyszczał, to jednak na Europejskim runku brakowało mu dwóch rzeczy: ciekawszego designu, oraz większej oferty silnikowej.
Wiem także że w USA, przyjął się zdecydowanie lepiej, ale ja nie mieszkam w USA i nie chcę się wypowiadać za tamten świat, ale opisuję motoryzację z naszej Perspektywy.
Podsumowując, nie traktuj tego filmu jako typowej konfrontacji z rywalami, ponieważ to nie był test. Tutaj chodziło właśnie o pokazanie, dlaczego w Europie jest więcej samochodów z Niemiec, a Lexus pozostał w cieniu (powody podałem w filmie)
ps: jest szansa że LS400 dostanę do testów, wtedy pogadam o detalach i ciekawostkach.
A może popularność Niemców w Polsce to kwestia mentalności i stereotypow? Kiedyś jak na polskich drogach królowały Fiaty, Toyoty, skody itp to taki niemiecki sprzęt uchodził za kwintesencje niezawodności i prestigu. Ale uważam że odkąd powstał Lexus to jakość i prestige poszybowal w górę. Ale w naszym kraju do dnia dzisiejszego Lexus kojarzony jest z ogromnym kosztem i luksusem i że niby nikt nie może sobie na to pozwolić co jest bzdura. Gdy będziesz kolegi robił jakieś testy to zwróć uwagę że w niemieckich samochodach większość wyposażenia jest w opcji za dopłatą podczas gdy Lexus oferuje to samo lub więcej w standardzie i w lepszej cenie. Nigdy nie powstał Lexus np. Bez klimatyzacji lub bez elektryki. I właśnie ta mentalność i niewiedza Polaków sprawia że najwięcej jest Niemców ale powoli to się zmienia. Warto wspomnieć że Lexus jako jedyna marka do dzisiaj nie ma fabryki w Chinach.
Zgadzam się z Tobą, że Lexus wprowadził nowe standardy w obszarach jakości czy komfortu, jednak jak to ktoś kiedyś powiedział: "Nie ważne jak o Tobie mówią, ważne żeby mówili" i właśnie w tym obszarze Lexus przegrał z Niemcami. Kiedy Lexus wprowadził LS400 to bardzo długo poza liftingiem, nie wprowadzał niczego nowego, za to Niemcy co jakiś czas: nowy silnik, nowa wersja itd... przez to cały czas byli na czołówkach gazet, bo tutaj test, tam wzmianka w aktualnościach itd.
Takie niestety mamy czasy, że nie można pozwolić sobie na to aby o nas zapomnieli i mało kogo obchodzi dziś jakość, czy niezawodność, ma być: dużo, mocno i efektownie. To idealnie opanowali Niemcy i dlatego dominują na rynku, a Japonia nie wykorzystała swojej szans... ale o tym będzie odcinek "Pięć grzechów Japońskiej motoryzacji" (za 2 tygodnie) i chętni wrócę do tematu jak lepiej poznasz moją Perspektywę ;)
Zgadzam się także że dzisiaj liczy się tylko ilość i moc. Jednak gdy powstawał ls400 to chodziło głównie o prestige i jakość. Dzisiaj choćby na przykładzie Ls500 widać, że zaczyna się zmieniać w tą stronę niestety zapominając jakość. Oglądałem kiedyś LS500 i zauważyłem, że z jakością daleko mu do starego ls400. Ale cóż, takie czasy. Zgadzam się także że oferta silników jest minimalna ale lexusuów np. w dieslu jest ogólnie tylko kilka modeli. A silnik LS400 jest tak dopracowany, że każda modyfikacja cofnęłaby jakość. Jeśli jednak zalezy komuś na agresywności, rzucaniu się w oczy i mocy to polecam RCF, LFA lub nowy UX. Ten to dopiero całkowicie nowy etap motoryzacji. Co do LS to jak wspomniałem japończyki stworzyli go zupełnie w innym celu niż niemcy. Ale może to i dobrze bo nadal lexus kojarzony jest z luksusem, prestiżem i niedostępnością dla niektórych buraków w bmw.
@@MotoZinnej No i sie wyjasnilo !!! Mowa tylko o europejskim rynku - a w szczegolnosci Niemczech i Polsce - " niemieckie jestnajlepsze ". A ja myslalem ze zbierzemy swiatowa sprzedaz i wtedy porownamy liczby. Jesli Lexus wykopal Niemcow tylko z samych Stanow (a to prawie jak cala Europa) i sprzedawal sie dobrze na calym swiecie , to jednak musial byc popularny.
Tak samo jak te zdjecia LS kontra Sklasa - zobaczmy kabine z pelnej perspektywy - przeciez Ska prze Lsie wyglada gorzej i starzej a to nowszy model. Ciekawe czy zdziercy zza Odry w golasie dawali korbki do szyb, czy bylo radio i klima - z chytrosci i wyrahowania Niemcy sa wszedzie znani. Polski serwis 20 lat temu - niemiecki szrot i auta 3 w jednym .A mowi sie ze japonski serwis jest drogi , bo statystyczny Polak w tamtych czasach niemiecki sewis widzial tylko z daleka. Japonce jezdzily a niemce zapychaly pobocza i warsztaty. I kto zamozny bedzie pchal diesla do limuzyny - chyba nikt po za Europejczykiem.
Opisywanie charakteru auta miałaby sens, jeżeli jego recenzja odbywałaby się w czasach kiedy te auta wchodziły na rynek . To co teraz nie wzbudza emocji ... gusta i moda zmienia podejście do przeszłości . Recenzja więc nie do końca obiektywna . Nawet , jeśli komentujący chciałby by taka była . Jeden duży plus- poznałem historię kilku wiodących modeli :)
Wiadomo, że nie da się dziś do końca obiektywnie rozmawiać o starszych czasach, bo wiele się zmieniło i na wszystko patrzy się inaczej. Jednak to też nie znaczy że nie możemy na ten temat pogadać z dzisiejszej perspektywy ;)
ps: Ja bym mojego filmu nie traktował jako recenzji, ale jako opowieść w której można poznać pewne samochody i widać po ostanim Twoim zdaniu, że format się sprawdził :)
Ok . Zgadzam się . :)
o widze kolejny ciekawy kanał motoryzacyjny XD props za materiał
Fajnie, że nas znalazłeś i mam nadzieję że zostaniesz na dłużej, bo jeszcze nie powiedzieliśmy ostatniego słowa ;)
Stary, ten kanał jest zajebisty ! Nie wiem jakim cudem go nigdy nie zauważyłem... Subek poleciał i liczę na więcej tak dobrych materiałów ! POWODZENIA !
Dzięki :) Działamy i jak najbardziej nowe materiały będą się pojawiać :)
Czekam na każdy z nich :)
Ostatni model Lexsusa wygrywa wszystko. Bmw i Audi zrobiły się nudne na zewnątrz. Dobra robota ZP.
To fakt, Audi i Bmw klepią cięgle to samo, ale Lexus musi dać V8... serio MUSI... bo wtedy będzie taki na jakiego czekam: piękny z zewnątrz i w środki a pod maską aksamitne V8... to jest idealna kombinacja ;)
Czyli lexus nie ma V8 ek ? Cos chyba nie rozumiem...
Najnowszy LS nie ma V8. Poprzednie modele miały a w najnowszym jest już V6 na turbinach.
A tak to sie zgadza, myslalem ze mowi pan ogolnie o marce, moj blad 👍
Lexus produkuje obecnie najbardziej paskudne samochody w klasie premium, taki pokemony na kołach. Zdecydowanie zbyt przekombinowane.
Fajna pogadanka. Głosując portfelem wybrałem Lexus LS. Owszem gdybym wybierał auto dla kogoś to może inne, ale ja kocham komfort a wtedy tylko Lexus ma to coś w prowadzeniu, wyciszeniu i luksusie.
LS nigdy nie był i nie będzie autem dla cwaniaków lubiących ałudi i beemki
Zgadzam się, Lexus to auto dla innego klienta, jednak dalej twierdzę, że Lexus powinien od drugiej generacji powinie zadbać o lepszy design, oraz dać większy wybór silników do wyboru. Pozdrawiam
Toniezlanazwa pewnie nie, ale w lato widziałem dwóch karków w dresach żywcem oderwanych od M316is bhai się gs450h szok
Jak to M316is xDDDD Albo M3 albo 316i albo 318is znaffca się zanalazł
Przemek Dworzyński gościu to była ironia przecież każdy wie, że tylko w Polsce jeździ więcej bmw M niż Niemcy ich wyprodukowali
Kazimierz Wielki to niezły fachowiec Tibijski
Ale jak w 89' roku brakowało V8 pod maską? ( 7:12 ) W126 o oznaczeniach 380SE/SEL, 420SE/SEL, 500SE/SEL i 560SE/SEL to silniki V8 oraz BMW o oznaczeniach 740i to silnik V8 a była też wersja 750i z silnikiem V12
Ogólnie spoko, ale...
No właśnie - ale. Lexus LS był wypuszczony z myślą o rynku amerykańskim i należałoby wziąć pod uwagę amerykańskie i japońskie standardy, jeśli chodzi np o wygląd. To, co w europie średnio sie podoba, w Stanach będzie normalne. Sama sprzedaż LS w stosunku do np 7er. Lexus sprzedawał sie w US 10x bardziej niż beemka od samego początku produkcji do millenium, gdzie sprzedaż sie wyrównała. Więc słaby, wg Ciebie, wygląd pierwszych generacji bił konkurenta okrutnie w ilości sprzedawanych egzemplarzy. Sprzedaż w europie była znikoma i tutaj LS nie miał szans, ale to nie świadczy, że był gorszy. Był inny i tam go docenili, a u nas woleli jeździć problematycznym w140 i następcą. Ale suba dam ;)
A skąd masz dane na temat sprzedaży podrasowanej toyoty,??
Pierwszy LS był totalnie niesamowity, pozamiatał konkurencję i... stworzył konkurencję. Tzn otworzył im oczy i powiedział "halo, nie jesteście tu sami' :D Potem było gorzej... szkoda, że ostatnia wersja nie ma V8, to faktycznie słabo. Ale design jest bardzo dobry, wreszcie!
Cenię Lexusa (Toyotę) za LS400, to było niesamowite auto, które pokazało, że można zrobić to lepiej, o niebo lepiej i w dodatku taniej. Szok! Jedno z aut, które chciałbym kiedyś mieć w garażu.
Wyczekiwałem odcinka o LS. Film bardzo dobry jak zawsze :)
Fajnie słyszeć że trafiliśmy w temat ;) Dzięki za oglądanie :)
Opowiadanie o samochodach z obrazków... Siedziałeś w Lexie?
Akurat tak się składa że tak: w CT, IS, GS czy NX. Jeśli chodzi o model LS to miałem do czynienia tylko z LS460 i nie jeździłem modelem LS400, więc owszem możesz mi zarzucić: nie jeździłeś modelem LS400 więc się nie wypowiadaj. Tylko że jeździłem całą jego konkurencją od Audi, przez BMW po Mercedes i wątpię że Lexus jest od nich tyle razy lepszy że nie wiem o czym mówię.
Dalej uważam że technologicznie Lexus LS jest świetnie dopracowany, ale brakuje mu lepszego designu (pierwsze modele ) czy to na zewnątrz jak i w środku. Zresztą zobacz że Lexus sam do tego doszedł i tak od 2010 roku całkowicie zmienił swój styl i charakter sowich samochodów.
Pozdrawiam
@@MotoZinnej weź ty już się nie wypowiadaj. Kup se BMW i granat i zrób sałatkę.
Jakim sposobem ls400 wychodzac w 1989 r mial sie "od razu mierzyc" z audi a8 produkowanym 5 lat pozniej?
A mnie do tej pory fascynują te proste eleganckie linie czego nie mogę powiedzieć o trywialnych Audikach które do tej pory są ziewem. Mercedes bardzo długo również stał w miejscu z stylistyką ale teraz w końcu zaczęli kreski mocne robić.
Zajefajne bugatti i nie tylko syrena zajefajne kanał
Zaczęli nieźle. Wybrali swoją drogę, która nie okazała się się do końca trafna i jednak sprawiła, że nie są w stanie zagrozić wielkiej 3.
Polska za to daje ci większy wybór...,kup se auto u Niemca, Francuza, Japonca, Czecha, Hiszpana, Rumuna, Koreańczyka, Angola,Amerykanca. To się nazywa wybór brawoooo,brawoooo
Nie zgodze sie ze film transporter i bond podbil prestiż E38, film transporter zostal nagrany rok po zakonczeniu produkcji tej beemki, a bond 3 lata po jej premierze, to bylo po prostu zajebiste auto z luksusowym rodowodem, ktore idealnie wpisalo sie w lata 90te - dlatego sie sprzedalo, i bylo prestizowe juz przed filmami.
Lex nabiera prestizu i rodowodu dopiero teraz, dzieki konsekwencji i uporowi gdzie konkurencja nie majac pomyslu na dalszy rozwoj serwuje liftingi swoich flagowcow. Bo np. Rozroznic A6 od A8 to chyba tylko z katalogiem w rece sie da. I zeby nie bylo - nie hejtuje, nowa 7 i nowe A8 sa fantastyczne, ale lexus ma to nieopisane coś, co konkurencja chyba utraciła.
Super odcinek !!!
Miło słyszeć, że się podoba :)
Lexus to jedyna marka, która wzbudza we mnie pożądanie. Samochody robione z pasji i swoim charakterem konsumują konkurencję.
Bardzo ciekawy kanał.
Pozdrawiam!
Jak dla mnie wersja UCF 20 jest najpiękniejsza, prostota i elegancja. Tym trzeba się przejechać żeby zrozumieć
Jest szansa że załatwię sobie na testy ;)
Pierwszy wypust LS400 to najpiękniejszy LS w historii. Z zewnątrz. W środku niestety brakuje polotu.
jeżeli chodzi o jakość to LS 430 bije na głowę wszystkie inne marki. niezawodność, prostota w naprawie, żywotność i cena.
Cudny materiał.
Lexus
Dzięki za oglądanie i dobrze wiedzieć :)
Starsze modele również posiadały wersję long, jest taka aktualnie na sprzedaż na OtoMoto za 200k.
Kurde gościu przecież ten Ls zjadł niemieckie shity, postaw go obok nich a przechodnie powiedzą że niemieckie o 10lat starsze i jakieś zacofane, do tego te nrdowskie wnętrza...
Wiadomo że wygląd to kwestia gusty i dalej zostanę przy swoim: technologicznie Lexus byś świetny, ale jego wygląda tego nie mówił - za dużo z wyglądu było w nim Toyoty a za mało Lexus... ale jak wiadomo każdy ma swoje preferencje.
Pozdrawiam
jakubek89 dzięki że w końcu wyjaśniłes to wszystkim :)
Widzę ze fani japan bida plastiku mają straszny ból pupki o to ze komuś brzydka podrasowana toyota może się nie podobać.
Czesław 59 toyota jest zajebista
Ja osobiście nie rozumiem jak komuś może podobać się na przykład taki mercedes twardy i niewygodny w środku
Świetny filmik 😀
Dzięki za oglądanie :)
Pierwszy LS najlepszy - legenda
Stary Ale lexus to jeden z najlepszych samochodów najmniejawaryjnych
Grzegorz z tym punktem dla lexusa w przy porównaniu z bmw troszkę nie rozumiem,fakt bmw nie miało v8 po maską do 1992 roku,ale za to w 1989 roku miał silnik v12: )
Gościu zajebistą robotę robisz!!
Dzięki za feedback :)
Bardzo fajnie to zrobiles . Jestem olbrzymim fanem motoryzacji oraz niemieckich aut ale wiele lat pokazalo jak niemieckie auta w klasie wyzszej potrafia byc drogie w utrzymaniu. Mamy 2019 rok a ja bede polowal na Lexa LS430 z 2004 czyli ten po lifcie powod jest prosty. Olbrzymia niezawodnosc , pancerna konstrukcja oraz spalanie o ktorym wogole nie wspomniales w tym materiale a na tle konkurencji japonczyk palil/pali zdecydowanie mniej od ''swietej trojcy" z silnikami V8 . Doszlo do tego ze dzis kupic takiego lexa to prawdziwy rarytas a jak juz go kupisz to mozna w miare spac spokojnie a nawet zagazowac czego nie jestem fanem ale te silniki nie maja nic przeciwko instalacji gazowej czego nie mozna powiedziec np o Mercedesie ktory dodatkowo gnije na potege.Lex bedzie rowniez bardziej przyjazny w serwisowaniu , brak lancuszka rozrzadu a do silnika wchodzi tylko 4l oleju !!!!! powiem krotko na tle dzisiejszych czasow pod wzgledem kosztow japonce rozlozyli niemcow na lopatki i nie trzeba wydac fortuny by kupic takie auto z pelna lista wyposarzenia .....
Daje suba super materiał :)
Dzięki :)
Co ja tam wiem, zawsze byłem fanem Lexusa, nigdy nie charakteryzowały go wyrafinowane osiągi czy wygląd, ale właśnie podejście Japończyków do tematu. W przeciwieństwie do niemieckich konkurentów był przemyślany (np. wywietrzniki z tyłu dla palących). Jeżeli nie chcesz AMG albo Audi RS - wydaje mi się, że Lex jednak ma coś do powiedzenia. A na koniec - które inne auta klasy premium mogły się pochwalić taką niezawodnością jak Lexus? Po wejściu na rynek amerykański sprzedaż Mercedesa czy BMW drastycznie spadła, tak samo Lincolna i Cadillaka.
Johny Bravo na klacie. Propsy :)
Lexus to lexus i tyle w temacie 🙂
Świetny odcinek. Poproszę taki sam o Infiniti i Acura!!! :)
Dzięki za opinię o odcinku :) Ps: o Infiniti napewno coś przygotuje :)
W przypadku Audi zapomniałeś o modelu V8. Model A8 nie bez powodu posiada numer modelowy D2 bo przed nim było właśnie V8 :)
Był w pierwszej wersji scenariusza, ale potem jak skracałem materiał, to padło na niego. W sumie mogłem zostawić, jak teraz tak myślę ;)
Motoryzacja Z innej PERSPEKTYWY dla pełnego obrazu fajnie by było jakby został bo w sumie Audi też tym modelem debiutowało w tym segmencie ;-)
Co do uslugi klienta w zakresie sprzatania samochodu wydaje mi sie to normalne co mowi sie tutaj o lexusie.Kiedys chyba z 15 lat temu
smieciarka uderzyla w pokrywe bagaznika mojego samochodu.
Samochod zostal odwieziony na lawecie w tym samym czasie dostarczono mi zastepczy samochod.Po naprawie otrzymalem samochod z powrotem.Bylem mile oczarowany faktem ze caly samochod zostal dokladnie wysprzatany,wyprana tapicerka i podloga.
Caly samohod solidnie wymyty i nawoskowany.
Nigdy wczesniej nie mialem tego samochodu tak czystego za wyjatkiem kiedy go kupowalem (byl to 2 latni Passat).
"...czyli Japoński kontra Niemiecki luksus" - japoński, niemiecki, polski, szwedzki - piszemy z małej litery - to przymiotniki. odcinek jak zwykle ciekawy. pozdrawiam :)
Pierwszy i ostatni, Panie. Te dwa Elesy mnie porywają. Pierwszy niesamowitą techniką, jaka wtedy powodowała opadanie szczęk a ostatni designem właśnie. Piszę to jako fan i posiadacz Lexa. Pozdrawiam.
No proszę... myślałem że fani Lexusa nie przepadają za najnowszym LS (tak wynikało z wcześniejszych komentarzy), a tutaj taka informacja ;) ps: jak Lex u Ciebie w garażu jeśli można widzieć?
kolejny dobry odcinek powodzenia
Dzięki że nas oglądasz i za miłe słowa :)
Podoba mnie się ten luz tutaj :}
Nazwa Lexus - niektórzy podają (Moto Tab) - "jest to akronim od angielskich słów luxury edition (LE) i United States (US). Litera „X” w środku pochodzi również z angielskiego słowa „luxury”. Przyznacie ma to sens - początkowo auta japońskiej marki oferowano jedynie na rynku za wielką wodą. Inni twierdzą, iż słowo powstało poprzez kreatywne przekształcenie angielskich terminów „luxury” i „elegance”.
Ja natomiast uważam, że nazwa Lexus nawiązuje do słowa Lex, co oznacza normę, prawo a dodatek us oznacza, że auta "Lexus" spełniały wszystkie normy obowiązujące w USA.
A zatem Lexus to znaczy - spełniający wszystkie normy i zgodny z prawem US.
Pozdrawiam :)
świetny film, masz suba
Dzięki :)
Ee audi wyglada tak samo od kilu modeli pomijajac ze a4 wyglada jak a6 a a6 ja a8
Mnie też się nie podoba ta strategia, ale Audi już oficjalnie zapowiedziało że koniec z tym i nowe modele będą się różnić os siebie. Pożyjemy zobaczymy ;)
Ale szczerze mówią to samo jest z bmw i mercedesem c i s klasą
Damian Jóźwik dokładnie, masz rację! Audi nie było żadnym wyjątkiem. przecież porównując e30 z e32 i e34, różnice patrząc od frontu, są minimalne. W140 od W124 z przodu też się prawie nic nie różni. Tak samo W126 od W123. W przypadku serii z tamtych lat, te auta miały różnice dopiero widoczne od boku, gdzie było widać wielkość i inne szczegóły, bądź od tyłu. No ale teraz się to zmieniło, różnice w poszczególnych modelach są wyraźne, ktoś kto się nie interesuje motoryzacją być może nie będzie widział wszystkiego od razu, ale psychofani rozpoznają modele swojej marki w nocy o północy po przebudzeniu.
ale wielbicielom marki to nie przeszkadza. VW JETTA i Passat sedan jestem przekonany że 90% kierowców nie rozróżnia tych samochodów.
Bo Audi to chuj a nie marka premium XD
napisze tu tylko żeby nie sugerować się podsumowaniem, czyli zdaniem że konkurencja wypada lepiej od lexusa, te auto pierwotnie nie było produkowane z myślą o europie,tylko na stany, a tak poza tym nie wiem skąd wniosek że hybrydy są pożądane w stanach a w europie głośne silniki i ryk, większej bzdury nie słyszałem. Jakie podejście do klienta ma BMW które oficjalnie przyznaje że fabrycznie zakłada wadliwe uszczelniacze zaworowe do V8-mek W E65?? koncern toyota robi techniczne dzieła, a lexus ls miał robić wrażenie nie poprzez przepych ale poprzez prostotę, z reszta jego ówczesny rywal, mercedes jakoś wcale nie posiadał diametralnie lepszego wnętrza, jeżeli ktoś ma dość sypiących się mercedesów i bmw to polecam wgłębić się w koncerny japońskie a wiedze czerpać od ekspertów a nie sympatyków motoryzacji...
Bmw e32 miało w ofercie 2 v8 i jedno v12 o oznaczeniach m60b30 m60b40 oraz m70b50
Ale od 1992 roku miało dopiero w ofercie, ale bmw miało v12 od 1987
Witam, model e38 pokazywany na zdjęciu w 9:27 to FL nie wyszedł w 94 tylko w 99 jest dużo ładniejszy od wersji która wyszła w 94. Pozdrawiam
Zdziwiło mnie że nie wspomniałeś o poprzedniku A8 D2. Mianowicie o Audi V8 D11.
Tak to jest jak miłośnik "disco polo" zabiera się za recenzje "Traviata" kompletnie nie zrozumiałeś LS i zapomnialeś lub np. Nie miałeś o tym pojęcia że to auto dla ludzi siedzących z tyłu... proste wnętrze... hmmmm... jak w Rolls Royce? Cisza... (w ls430 priorytet) i nagłośnienie mark Lrvinson dlaczego LS430 był pierwszym.... no cóż nie jestem tu od nauczania
Więc jako miłośnik "disco motoryzacji" powiem tak: a może to Lexus nie zrozumiał do końca czym jest klasa premium? Technologia to jedno, ale tak jak powiedziałem prestiżu nie buduje się na samej technologii i liczą się także estetyka i pierwsze wrażenie a tutaj Lexus nie dał rady, ponieważ auto z wyglądu jest nudne i bez polotu.
Oczywiście rozumiem że dla Ciebie bardziej się liczy technologia a emocje spływają na dalszy plan, ale jak tak na motoryzację nie patrzę, bo dla mnie liczy się bardziej charakter samochodu niż zastosowane w nim rozwiązania technologiczne. Dlatego uwielbiam także amerykańskie samochody, które technologicznie nie mogą się równać z Europejskimi czy Japońskimi, ale za to mają taki charakter że nie da się obok nich przejść obojętnie.
Wracając jednak do Lexusa LS400, to i owszem pod względem komfortu był dopracowane idealnie ale komfort to nie wszystko, to tylko jeden element z układanki KALSA PREMIUM.
Motoryzacja Z innej PERSPEKTYWY
Limuzyna tylu LS (bo GS jest zupełnie inny) nigdy nie był nastawiony na kierowcę a silnik (i skrzynia) na osiągi widać to choćby po dodatkowych przyciskach na siedzeniu pasażera z boku... LS był zawsze spokojny i dostojny... (fakt czasem nudny bo miał być podobny do niemieckiej konkurencji która zawsze była i jest wturna) efekt wow o którym mówisz nie występuje ani w Rolls Royce ani Bentleyu do tego w tym pierwszym wnętrze jest do bólu proste... efekt wow... jest dla młodego rapera albo rumuna ze złotymi zębami... ale nie dla dystyngowanego starszego pana.... a to dla nich jest LS... pomysł klekota w limuzynie proszę Cię.... jeżeli nie masz firmy transportowej albo innego sposobu na tanią ropę... to debilizm...
Myślę że jeszcze jedno muszę wyjaśnić. Założeniem mojego programu nie jest przedstawianie tylko faktów i danych (bo tego jest pełno) Ja opowiada o tym jak JA patrzę na motoryzację i dla mnie samochód musi mieć coś więcej w sobie, niż być tylko dobrze zrobiony.
Dlatego też nie lubię samochodów elektrycznych jak choćby TESLI - tak jeździłem modelami S oraz X. Nie lubię Tesli, bo jest wyprana z charakteru: bliżej mu do urządzenia użytku domowego a nie do samochodu (to są moje odczucia) i nie przekonują mnie te niesamowite przyśpieszenie oraz technologia która w niem jest zawarta - Tesla jest "pusta w środku".
Powiem jeszcze bardziej obrazowo: aktualnie jeżdżę Golfem V GTI i z ręką na sercu nie zamienił bym się za Teslę, która prawdopodobnie jest 100% lepsza w każdej kategorii od mojego Golfa.... ale dla mnie ma też 100% mniej charakteru.
Więc możesz mnie nazwać "miłośnikiem disco polo" czy jeszcze inaczej, ale to są moje odczucia i o nich właśnie opowiadam - ponieważ to by było nie sprawiedliwe w stosunku do widzów, jakbym myślał co innego a opowiadał o czymś innym.
Nie mówię także że się nie mylę, oraz nie przeczę że w przyszłości moje odczucia mogą być inne: może wtedy oszaleję na punkcie bardziej statycznych samochodów czy modeli elektrycznych... MOŻE TAK BYĆ... ale póki co tak nie jest i póki co: Lexus LS400 czy 430 jak dal mnie ma za mało w sobie charakteru i wolę auta z większym efektem WOOW ;)
Pozdrawiam.
J.Clarkson powiedział że w LS400 czujesz się jak w wiadrze ciepłego kleju do tapet i musze przyznać że tak jest... (mam ufc20) to wielki komplement dla luksusowej, spokojnej, klasycznej limuzyny.... jeździłeś kiedyś którymś LS??
Rozumiem że to twoje odczucia ale kompletnie nie (jak pisałem) zrozumiałeś tych aut... (i nie jest to przytyk). Co do golfa.... hmmm... nie tylko nieliczne auta są bardziej nijakie i wtórne jak golf... (nie jeździłem tylko 4) tak czy inaczej taka moja opinia szkoda że takim filmem można zniechęcić ludzi do tak wybitnego kawałka blachy jak LS... (do zabawy mam coś innego bo jak cos jest do wszystkiego, to jest do niczego)
Wydaje mi się ze źle odebrałeś mój film: ja nie krytykuję Lexusa, nigdzie nie powiedziałem że to jest zły samochód, wręcz przeciwnie mówiłem że w czasie premiery Lexus LS400 był lepszy od konkurencji: jednak poźniej Japończyki poszli w kierunku filozofii "Kaizen" czyli drobne usprawnienia zamiast rewolucyjnych zamian a ja uważam że w motoryzacji trzeba jednak robić odważniejsze kroki. Więc kiedy konkurencja robiła różne rewolucje na rynku w klasie premium: jedne udane a drugie nie, ale jednak coś się działo, to Lexus robił tak zwany "bezpieczny postęp" i to jest mój zarzut do Lexusa a nie że jest to zle auto.
Oczywiście, nie każda marka ma być taka sama i dobrze że są różnie podejścia do tego samego tematu, to jednak dla mnie klasa premium to klasa królewska i takie też powinny być samochody, mają prezentować się dostojnie i zarazem pociągająco i tego brakuje mi właśnie w LS.
No a na pytanie czy znam klasę premium, to i owszem miałem tylko do czynienia z LS460 , ale za to jeździłem praktycznie każdą wersją: S klasy, Bmw 7 czy Audi A8 - więc myślę że jakieś tam pojęcie o klasie premium mam. Owszem nie jeździłem modelem taki jaki Ty posiadasz, ale nie sądzę aby był dużo razy lepszy pod względem komfortu od Mercedes klasy S. Znowu auto które zrobiło na mnie największe wrażenie to Bentley Continental Flying Spur i nie dlatego że jest jakoś super wypasiony czy komfortowy, tylko ma największy charakter: widzisz limuzynę więc myślisz że będzie to grzeczna auto, ale wystarczy odpalić silnik i już wiesz że tam pod maską siedzi diabeł.... i właśnie takie samochody lubię i takiego charakteru szukam.
Więc doskonale rozumiem że każdy z nas jest inny: myślę (popraw mnie jeśli się mylę) że dla Ciebie klasa premium ma oznaczać: super komfort, wygodę oraz ciszę i zgodzę się z Tobą że jeśli popatrzymy na klasę premium Z Twojej Perspektywy, to można powiedzieć że się mylę i źle zrozumiałem intencje konstruktorów Lexusa LS. Jednak z drugiej strony na ten sam temat można popatrzeć Z Mojej Perspektywy: czyli komfort komfortem, ale musi być coś jeszcze co sprawi że masz ochotę wskoczyć do tego auta w niedzielny poranek i po prostu sobie gdzieś pojechać i jak dla mnie Lexus tego mi nie oferuje, bo jest właśnie zbyt idealny i nie zapada w pamięci. Posumowowując: tak jak powiedziałem każdy z nas jest inny i oczekuje czegoś innego, co nie znaczy że ktoś się myli a ktoś ma rację, jednak w tym wypadku historię LS opowiedziałem moim Z moje strony, bo przecież nie mogę mówić za kogoś innego.
ps: nie będę ukrywać że chciałbym w przyszłości rozwinąć ten kanał i tworzyć go z kimś kto ma zupełnie inne podejście do motoryzacji niż ja... dlatego tak fajnie się patrzy na Top Gear, bo tam każdy jest inny... jednak póki jestem sam to przedstawiam motoryzację "Z mojej Perspektywy"
Pozdrawiam
Fajny film, może spróbujcie zrobić jakiegoś crossa z kimś sławniejszym albo jakimś clickbaitowym tytułem bo aż szkoda patrzeć że macie tyle subów a robicie tak dobrze dopracowane filmy.
Dzięki za miłe słowa :) Co do rozwoju kanału, to na ten rok mamy nowe plany i powinno być lepiej z oglądalnością ;) ps: dzięki także za podpowiedz i faktycznie trzeba będzie pomyśleć o jakimś corss'ie ;)
Czy dzisiaj zakup takiego LS400 jako daily to dobry pomysł?
Panie od zajebania było Toyot i nie tylko Supra była jakimś tam wyznacznikiem czy tam Celica...Było od zajebania SPORTOWYCH modeli tej marki...Widać jaki tryb masz ustawiony i mówisz tylko o tym co widziales z przypadku :) Oczywiście nie przekreślam rób dalej swoje :)
Yno trójca święta...Beema ,ołdi i merol😂😂😂😂😂😂😂😂
Lexus nie musi ani niczym się wyróżniać ani niczego udowadniać i ma swoją wierną rzeszę fanów. Jest to samochód prestiżowy dla ludzi którzy cenią sobie elegancję i dyskrecję i nie muszą mieć na czole wypisane : "patrzcie jaki mam gruby portfel".
O wyższości konstrukcji Lexusa świadczy chociażby to jak cenę trzymają auta tej marki względem niemieckiej konkurencji, ponieważ są niezawodne, dopracowane , jedziesz w trasę i wracasz na kołach , a nie na lawecie...i nie mają problemów typu : "znany problem głównej wiązki instalacji elektrycznej W 140, czy CL" . Może Lexus trzymał się zasady - jeden silnik ale doskonały, a nie pięć i wszystkie mają coś...ale fani aut niemieckich odpowadają zawsze tak samo: "ten typ tak ma" i dzięki temu zawód mechanika w Polsce to popłatna i dobrze się mająca profesja ;) Lexus nie musi się rzucać w oczy. Wystarczy emblemat L i już wszystko jasne.
Racja. Znaczek L = spokój i niezawodność. A to mi w zupelnosci wystarczy.
Dobri filmik 👍 moje opinie: Nie każdy chce prowadzić luksusowy samochód kturego widac ot 100 metruw co bogoto wyglonda. .. Jest takje slowo nato, "understatement" Lexus jest jedyni w tey klasie, który nie stoi co miesiąc warsztacie. Najlepsze
silniki i automatik, 0 problemi w elektonika. Niesamowita Technika, bardzo cichy, bardzo niezawodny. To są powody, dla których decyduje się na Lexusa.
Bardzo Polska perspektywa. Jakby marki premium to tylko niemieckie i Jaguar dla porządku. A Infinity? A Cadillac? Nie wspominając o aspiracjach Szwedów, Phaetona i innych, którzy jednak polegli. I jeszcze ten komentarz, że to 'tylko w USA', a w Europie liczy się coś innego... Obawiam się, jednak, że producenci aut podchodzą do USA poważniej niż Ci się wydaje.
Powiem, tak: po pierwsze o innych samochodach będzie w innych odcinkach, więc będzie i Infiniti i Cadillac. Po drugie: jeśli chodzi o USA, to się nie zgodzę! Może dziś jest inaczej, ale w dawnych latach modele na USA były gorsze niż te w Europie. Dla przykłady kiedy u nas miałeś przy wszystkich kołach hamulce tarczowe, to takie luksusowe Volvo miało z tyłu bębny. Po drugie skóra w wielu modelach z USA to była twarda jak skała w porównaniu o tego jak modele szły na nasz rynek.
Ps: coś na ten temat wiem, ponieważ znajomy handlował samochodami i wierz mi: były różnice pomiędzy tym co szło na europę a na USA.
usa jest mniej wymagające, auta mają to co mieć powinny a w eu gusta są zdeka wyrafinowane, w usa auto głównie jest do tego aby jeździć z pkt A do B
Mam wrazenie ze wszystko o czym mowisz tylko przeczytales I nie miales tych starszych aut w swoim posiadaniu
tez odnosze takie wrazenie, do tego nie czyta dokladnie, bo z tego co wiem LS 500h ma miec 349 a nie 359 jak powiedzial autor, do tego co to jest LCM? no a o gustch sie nie dyskutuje, po prostu lexus jest dla innej grupy klientow klasy premium, ktorych stac na zatrudnienie kierowcy do prowadzenia tego samochodu
Tylko po tych latach posiadaczy Toyot i Lexus przybywa. choć mam starą Corolle e11 z najgorszym silnikiem to nic dalej nie trzeba robić, do znajomego mechanika wpadła toyota pytam co się popsuło to odp że "Toyoty się psują bo trzeba wymienić filtry i płyny".
Jeśli ktoś twierdzi, że sylwetka Audi bądź wnętrze Mercedesa jest ponadczasowe to gratuluję gustu, serio.
LS z 2017 strasznie przekombinowany z wyglądu
Śmieszne jest patrzenie sie na Lexusa z punktu widzenia europejskiego nabywcy. Lexus został przygotowany z myślą o rynku amerykańskim i tam głównie świeci triumfy. Sprzedaż na rynku europejskim jest kwiatkiem do kożucha.
Brak informacji o dosyć istotnym parametrze jakim jest cena. Widać fan niemieckiej motoryzacji a zapomniał o AUDI V8. Słabe!
Fan motoryzacji niekoniecznie niemieckiej, celowo nie wspomniał o Audi V8 bo dopiero model A8 namieszał na rynku. Jeśli chodzi o ceny to nie uwzględniam ich w żadnym filmie, ponieważ moje filmy nie mają być poradnikami zakupowymi. Dodatkowo uważam że dla prawdziwego fana motoryzacji, cena nie ma aż takiego znaczenia , bo jeśli "zachorujesz" na jakieś auto to i tak zrobisz wszytko aby je sobie kupić. W każdym razie, dzięki za komentarz.
dokładnie Jakub, Cena tu grała 1wsze skrzypce produkując LS400, auto miałobyć 2x tańsze od konkurencji... dlaczego o tym mowy nie ma?
A czy pierwsza limo lexusa..nie wyglada wlasnie jak Audi V8 d11 ! ? Szkoda, ze nie wspomniane...a to byl 89r jak V8 byla na rynku...
Zajebisty kanał
Mam taka sama koszulkę :D Johny Bravo rządzi :D
Prosze sobie wziąć dowolnego używanego do dzis LS400 pierwszej generacji na podnośnik i potem to samo z równym wiekowo Mercem czy BMW...Oi le wogóle sie uda jakiegos znaleźć :D I masz odpowiedź...
Ja i moja konkubina lubimy twoje filmy
Ten pierwszy LS wygląda świetnie i robi efekt WOW i ma klasę. Obecna motoryzacja jest POKRACZNA !!
Zrobiłbyś odcinek o kamperach 4x4, takich na podróż dookoła świata, jak najdalej od asfaltu.
Rozważałem zakup GSa, ale wybór padł na audi a6 c6 3.2 fsi. Chociaz może jeszcze GS 300 zagosci w moim garażu.
ls może wygrał ze starą s klasą w126 i deptał po piętach E32, ale w140 zrobiło miazgę na rynku aut premium. do ideału brakowało jej tylko delikatniejszego wyglądu. E38 natomiast zrobiło miazgę wyglądem. LS po połowie lat 90 wyglądał jakby nadal konkurował z w126 i e32. BMW i MB wprowadziły nowoczesne technologie do swoich flagowców, a kolejny LS nadal wyglądał jakby konkurował z poprzednimi generacjami (W140 i E38). I na tym, można powiedzieć, powinien się zakończyć wyścig w klasie premium z udziałem Lexusa. Przypomina mi to trochę sytuację w której Hyundai zaczął nazywać siebie klasą premium przez Genesis, lub Renault Talisman który chciał być do aut klasy premium porównywany. O ile LS był krok dalej od "konkurencji" w czasie debiutu, o tyle ta jego konkurencja była o 3 kroki dalej z każdym nowym modelem. Na dzień dzisiejszy porównałbym go bardziej do własnie wspomnianego Genesis lub Talismana, bo nie zapominajmy że w autach segmentu E też znajdziemy mnóstwo komfortu i technologicznych udogodnień.
:)))))))) rewelacja
Szanowny Panie,
co do jakości LEXUSA LS wydaje się być pełna zgoda chyba w całym świecie moto.
Moja uwaga dot. podejścia do kwestii PRESTIŻU / LUKSUSU/ EKSKLUZYWNOŚCI - ostatecznie efektu WOW jaki powinien na wyrafinowanym odbiorcy - kliencie wywierać samochód PREMIUM.
Otóż chciałbym Panu zasugerować , że Japończycy zwrócili się do takiego profilu klienta , który docenia ten : " dyskretny urok burżuazji " :)
zamiast efektu woooow NA PIERWSZY RZUT OKA .
to mniej więcej przy całej proporcji jak porównanie DRWALA z Mc DONALDS - czyli czegoś więcej, bardziej wypasionego .. do wysublimowanej Grasicy z drobną ilością dodatków podaną w bardzo skąpej oprawie - nie festyn a festiwal ...
a zatem w takim aucie doceniamy to czego nie widzimy a jest genialne...np ciszę - nie ma podejścia żaden MERCEDES , w zasadzie żadne auto , doceniamy minimalizm i skromność formy przy bogactwie treści - wszystkie systemy bezpieczeństwa w pakiecie , 600 patentów toyoty pochowanych dyskretnie itp.
Zewnątrz podobnie - po japońsku - elegacja w skromności - z ukłonem - a nie złoty łańcuch i ostentacyjnie...
nawiasem mówiąc polecam zobaczyć test z kieliszkami lub monetą LEXUSSA LS to robi wrażenie i jest niemożliwe u konkurencji
To właśnie suma takich dyskretnych rzeczy daje nam produkt wyrafinowany z poczuciem luksusu - ale nie tego prost.. tego PATRZECIE NA CO MNIE STAĆ ...ale bardzie tego : w tym świecie mi dobrze .
pozdrawiam
Diesel w limuzynie to jakas profanacja
Wolę diesla niż gaz
BMW w e38 oferowało silnik V12, nie 8 ;)
Bardzo fajny kanał.
Dzięki :)
Pytanie czy Japończycy traktują Europę jako główny rynek zbytu??? jednak nieco inne modele nawet pod tymi samymi markami Japończycy oferują w USA niż w europie. dodatkowo są inne podatki na samochody spoza UNI a inne na te produkowane w uni.
9:00 - pierwszy raz widzę zdjęcie wnętrza W140 z kierownicą z W126/124/201 itp. To chyba egzemplarz przedprodukcyjny, pokrętła od nawiewu też nie wyglądają na seryjne. Bardzo ciekawe.
Zdjęcie pochodzi z tej strony i oni tam mają głównie oficjalne foty od producentów
en.wheelsage.org/mercedes-benz/s-klasse/140/bm.140_1/mercedes-benz_sel/mercedes-benz_500_sel/pictures/
Forma filmu jest ok, ale z daleka widać że autor nigdy w życiu nie siadzial w żadnym Lexusie, a swoją wiedzę opiera jedynie na tym co przeczytał i zobaczył na zdjęciach. Ot np. Zegary w pierwszym LS dla mnie mega opcja z kontrolkami, które nie świeciły się na desce tylko byly wyświetlane na jej powierzchni z projektora pod daszkiem od zegarów. LS 430 auto mega, może na zdjęciach nie robi aż takiego wrażenia ale w rzeczywistości wygląda dużo lepiej niż niemiecka konkurencja, łącznie z wnętrzem. Warto tu wspomnieć, czego autor pewnie nie wiedział, Lexus projektując ten model wzorowal się na luksusowych jachtach, stąd taka deska i cała forma auta. Nie wzorowal się na niemieckiej konkurencji. LS 600h dla fanów diesla nie zrozumiałe, ale auto przełomowe w kilku kwestiach. Systemy bezpieczeństwa wykrywajace niebezpieczeństwo i domykajace automatycznie szyby, napinające wstępnie pasy itd. Pierwsze seryjnie zastosowane światła LED i oczywiście napęd hybrydowy. Autor i w tej kwestii nie do końca obeznany. Tylko Lexus oferował wówczas w tej klasie pełna hybryde i LS mógł poruszać się wyłącznie na silniku elektrycznym. Wspomniany w filmiki Mercedes miał miękką hybryde czyli malutki akumulatorek i silniczek elektryczny który tylko wspomaga jednostkę spalinowa. Opcja bardziej po to żeby w cenniku była hybryda. Tyle w temacie.