Hej Kwasior, ta pokrywka z uszczelką w kuchence spirytusowej służy do przenoszenia kuchenki z paliwem w środku (jak nie wypalisz wszystkiego, tylko nie zakręcaj gorącej, bo uszkodzisz uszczelkę), do gaszenia kuchenki służy właśnie to wieczko z uchwytem, pozdrawiam
Fajny odcinek💪💪👍 Zamiast denaturatu polecam bio-etanol do bio kominków praktycznie bez wonny pali się bardzo dobrze nie okapca tak mocno garnków. Koszt litra butelki coś 9 zł.
@@kwasiorofficial większość widzów czeka za niecierpliwością na ten właśnie odcinek. Wierzę w ciebie i wiem że dasz radę go zrobić perfekcyjnie jak każdy inny
@@kwasiorofficial to może serię o Twoich nożach ? (chyba już kiedyś coś wspominałeś 😉😛?) łatwiej zrobić odcinek o jednym na raz niż o wszystkich ! pozdrawiam i dzięki za filmy ✌
Mam taką od dawna. Dzięki osłonie można podgrzewać wodę na wietrze . Używam tego np. do uwadniania liofilizowanych rzeczy. Ale też można przy pomocy tego gotować. Tylko do tego potrzebne są większe paliwa stałe
Wiersz to "Katar" autorstwa J. Brzechwy :), Kwasior, masz niesamowity dar z którego wszyscy czerpiemy radość. Dzięki! Przetesuję, a może nawet spróbuję coś takiego sam wykonać... Dam znać!
nie wiem, ale mam mieszane uczucia co do tych kuchenek napędzanych na paliwa stałe i denaturat. Przerobiłem to i wole już ognisko. A jeszcze bardziej starego trzmiela na benzyne, czy gazowy palnik. ;)
Tam chyba zasada taka ze opary denaturatu maja sie palic i nie bylo efektywnego spalania dlatego tyle ciugnelo. I tak najlepsza kuchenka an drewno/propan albo takie jak keidys byly denaturat cisnieniowym pojemniku sie pompuje i mozna gotowac, ten esbit licho wyglada.
Do tej "patelni" idealnie mieszczą się dwa kubki składane i są świetnym uzupełnieniem zestawu. A jeśli chodzi o czas zagotowania wody to wiele zależy od paliwa. Na trudne warunki polecam coś co nazywa się Origonol, nawet przy minusowych temperaturach daje radę.
Mam podobny zestaw skompletowałem z produktów z różnych firm - mój zestaw jest szerszy kuchenka składana polecana była na tym kanale taka okrągła - ten zestaw wydaje mi wywrotny na nierównościach w terenie ciężko znaleźć równości - fajny filmik pozdrawiam
Kwasior jak robiła moja babcia żeby na przykład opalić kurę denaturatem zawsze dawała watę . Dłużej się palił denaturat który był bardziej wydatny i można było kontrolować płomień
Wewnątrz obudowy palnika - niewidoczny dla pobieżnej obserwacji - jest specjalny wkład pełniący tę rolę. Prawdopodobnie lepszy od waty (ale niekoniecznie).
Kwasior mam podobną kuchęnkę na denaturat ale u mnie są otworki na obrzeżu i po kilkudziesięciu sekundach zaczyna się palić jak np. gaz w kuchence gazowej i wtedy szybciej się gotuje!
Kuchenka fajna choć wybrałbym stalową. Parę gram więcej nie robi dużej różnicy. A co do mniejszej połowy w butelce to połowy zawsze równe 😉 . Pozdrawiam
Już widzę jak Kwasior bierze ze sobą do Hiszpanii taką kuchenkę na te kosteczki i do tego gar bigosu myśliwskiego 😂👍. A swoją drogą to dobra recenzja i teraz każdy zainteresowany może wyrobić sobie zdanie na temat funkcjonalności i jakości takiej kuchenki. Pozdrawiam Kwasiora👍
Wyglądowo mega jednak mnie odstrasza anodyzowane alu bo nieco czuć je w daniu temu wole nieco cięższą stal . Recka mega i robisz smaki na pyszności o późnej porze gdy odglądam. Pozdrówka
Mam. Działa. Lubię z niej korzystać. Jak wszystko ma wady i zalety. Jak się o nią dbać to służy bezproblemowo. Gotuję i na stałym i ciekłym. Kwestia czasu gotowania zależy od jakości użytego paliwa. Jak chcesz to nawet drewnem tam zapalisz bo tak też próbowałem i dało radę. Pojemność wystarczająca dla jednej osoby. Pokrywka nadaje się tylko do gaszenia. Fajny sprzęt w rozsądnej cenie. Warto polować na promocję które się na nim zdarzają.
Ja jako awaryjna kuchenkę mam kuchenkę benzynową. Co do dostępności paliwa i jego ceny jest nie do przebicia. Litr benzyny to 10kWh M3 gazu 11kWh Litr etanolu to już tylko 5kWh
W roku 93 byłem na pielgrzymce w Rzymie. Mieliśmy z ojcem taki palnik na denaturat. Wyglądał identycznie. Jak widać dobre patenty nie wychodzą z użycia. Fajne filmy na tym kanale Pan ma 🙂 Chyba nawet bardziej mi się podobają niż na KK.
Na moim palniku własnej roboty taka ilosc wody gotuje sie ok. 10 minut. Chyba odleglosc garnka od dyszy za duża, no i brak osłony przeciwwietrznej, ktora jednoczednie odbija cieplo w strone garnka
Denaturat jest trochę nieprzewidywalny a jak trafisz na gorszą jakość / mniejszą moc to słabo się pali i trzeba czekać całą wieczność aż się cokolwiek zagotuje. Warto zainwestować w czysty etanol techniczny, pali się bez porównania lepiej.
Masz rację, powłoka jest wadą. Jest jeszcze druga wada, kuchenka jest bardzo paliwożerna. Zrezygnowałbym z tej wersji na wersję stalową. Bardziej wytrzymała i nawet na szyszkach można by coś ugotować 😁
@@kwasiorofficial no tak, ty potrzebujesz bardziej pod względem turystycznym ja patrzyłem trochę pod kątem surwiwalu, ale to chyba nie ta półka. Pozdrawiam 🖐
Garnuszki wydają się spoko, ale szukam czegoś żeby można też bez strachu w ognisko włożyć, a te rączki są chyba pokryte jakimś gumofilcem :) na razie zostaje alumenażka z demobilu Pozdrowienia i dzięki za filmik
Szczerze to nie lepiej mała kuchenka na ratusz ? Stałe paliwo to byle jaki kawałek metalu starczy. Denaturat trzeba nosić ze sobą jednak a jak widzimy tutaj dosyć dużo go schodzi na herbatę i podgrzanie flaczków ... Pytanie dla kogo to jest ? Kartusz jest dużo lżejszy niż szklana butelka denaturatu ;) w samolocie nie wiem czy reszta tej kuchenki przejdzie w sumie
Spróbuj sobie kuchenkę wielopaliwową w podróży. Esbit nie ma do tego startu pod żadnym zględem ;) grzeje w mig, mega wydajna, tania w użytku no i orzewieziesz samolotem, bo paliwo masz w każdym miejscu na świecie,
Kwasior, a może poproś widzów o podesłanie samoróbek (DIY) kuchenek i innego szpeju do przetestowania i recenzji. Kettle i inne widzieliśmy a własna robota, to co innego :)
Wolę JETBOIL ;) ale tak jak mówisz - do samolotu nie wezmę, no i flaki też niekoniecznie w tym zrobię. Lecz jeśli chodzi o wodę nie na dla mnie lepszej opcji ;) pozdro! PS. Chętnie bym zobaczył twoja recenzję właśnie Jetboila ;)
Niecałe 5 lat temu, gdy w moim mieście wywaliła rura z gazem i przez trzy dni w mieście nie miał nikt gazu ziemnego, to moje cztery litery uratowała nowa, co świeżo zakupiona Meva Spider, ta starsza kuchenka gazowa, nie wersja pro 😂😎
ta teoria z głodem bo późno do hotelu dotarła rodzina jest mocno naciągany a jak ktoś leci do czwartego świata na wczasy to raczej nie z małymi dziećmi. Ale ogólnie turystycznie na całodniowy wypad w góry wrazi załamania pogody można się czymś ciepłym poratować. Albo w pracy w lesie takie gorące drugie śniadanie zamiast kanapek, tylko jak pracujesz w lesie to problemu z ogniem i temperaturą nie masz. a turystycznie spoko bo i szyszką tam zapalisz
Jakbyś szepnął słówko o tej herbacie to będę wdzięczny bo wyników dla Gunpowder urodzaj, nie wiadomo co wybrać a ślepakami strzelać nie lubię ;) Pozdrawiam.
Ta regulacja płomienia przede wszystkim służy do gaszenia palnika. Nie używamy do tego tej z uszczelką bo ją niszczymy. Taki sam patent ma szwedzka trianga. Pozdro Bro 👍
Lepiej kupić zestaw z stali nierdzewnej - warstwa ochronna aluminium szybko się rysuje i ściera - choćby przy myciu z użyciem zwykłego "czyścika" do mycia naczyń, przystawkę na paliwo stałe można zrobić samemu - choćby dekiel z słoika na dystansie z 4 śrubek
Rozważałem zakup takiego ustrojstwa, ale ta recenzja przekonała mnie że nie warto. Wydajność energetyczna paliwa turystycznego w połączeniu z jego ceną zniechęca mnie do zakupu. Kuchenka spirytusowa również szału nie robi. Kaloryczność użytych tu paliw, w stosunku do objętości i masy, nie zachwyca. Waga samego zestawu do gotowania też nie jest jakaś super niska. Jednak kubek tytanowy z małym palnikiem gazowym są bardziej kompaktowe, lżejsze i wydajniejsze. Widzę tylko dwie zalety pokazanego tu zestawu. 1) Ogień płonie w ujemnych temperaturach, a w przypadku kuchenki gazowej lepiej zabrać zimową mieszankę gazu, choć i na zwykły gaz są patenty. 2) Bezgłośna, przyjemna praca. Innych zalet nie dostrzegam. Aha, zaskoczyła mnie użyteczność małej patelni, dotychczas z pobłażaniem patrzyłem na takie naczynia, zatem można to zaliczyć na plus tego zestawu. Jednak nadal bym go nie kupił.
Hey, dzięki za komentarz. Nie do końca jest tak jak piszesz. Jeśli natomiast chodzi o zestaw typowo podróżny, kompaktowy do gotowania np. w hotelu to moim zdaniem nic lepszego nie znajdziesz. Twoja opcja jest dobra ale do lasu.
@@kwasiorofficial Bedę polemizował. Uważam że jest dokładnie odwrotnie. W Hotelu i w każdym innym budynku, jeśli już, to lepiej jest używać kuchenki gazowej. Kuchenka gazowa nie dymi, zaś znacznie krótszy czas gotowania w porównaniu z paliwem turystycznym, będzie skutkował krótszym czasem wietrzenia pomieszczenia. Ponadto w budynku, w którym zazwyczaj jest dodatnia temperatura, nawet zwykły propan będzie się skutecznie rozprężał i spalał. W mojej ocenie ten zestaw Esbit nadaje się właśnie jako przyjemny gadżet w teren, gdzie na pikniku, nieśpiesznie i cichutko możemy zrobić sobie kawkę czy podgrzać zupkę. Ekonomicznie wypada to słabo, ale wygląda ładnie, robi klimat swym żółtym płomieniem i nie syczy jak gaz. Przy okazji, warto rozważyć zakup dobrego, polskiego paliwa turystycznego w tabletkach - o ile dobrze pamiętam - tebletki po 25 i po 11 gram. Paliwo to płonie dobrze i jest tańsze od niemieckiego. Nie mam tu na myśli drogiego paliwa Survival Kettle, lecz to tańsze, chyba identyczne, ale innej marki, dostępne np. na Allegro. PS. Nabrałem ochoty na flaki. :)
@@kwasiorofficial "i innego paliwa" - zastanawiam się, czy dopuszczą zabranie do samolotu paliwa turystycznego? Spirytus w butelkach po 100 ml może przepuszczą, a może nie. W cywilizowanym kraju po przelocie można kupić kartusz z gazem, spirytus też. Natomiast paliwo turystyczne nie jest zbyt popularne. Najlepszym wyjściem z niepewności może być zabranie kuchenki wielopaliwowej, na benzynę, spirytus i na gaz, bo na miejscu zawsze jakieś z tych paliw uda się pozyskać. Tyle teorii. Ale jeśli już jadę do hotelu, to zabieram elektryczną grzałkę do wody i kubek tytanowy 550 ml z pokrywką, herbatę i kawę oraz awaryjnie za dwa posiłki liofilizowane, np. jeden makaron i jakąś owsiankę, ewentualnie zupki chińskie, czy gorące kubki. Do samolotu można to wszystko zabrać bez ograniczeń, a w hotelu nie narobimy smrodu spalinami i nie odpalimy instalacji przeciwpożarowej. Niezmiennie stoję na stanowisku, że kapciuchy to jednak jest sprzęt w teren. PS. I na obiadek zjadłem dziś flaki, chyba takie jak w Twoim filmie. :)
Obiecałeś podzielić sie z Bandziorem .Pewnie on porwal patyk po jajecznicy .Osobiscie jestem fanem kuchenek benzynowych ,u ciebie w ktorymś filmie widzialem optimusa svea .Ezbit dobry dla cierpliwych
Popełniłeś błędy podczas testu palnika spirytusowego. Cala ta część testu nie jest warta niczego. Po pierwsze denaturat ma często niewłaściwy procent alkoholu, często poniżej 90% (choć na butelce napisane co innego) Zdecydowanie lepsze biopaliowa do kominków domowych. Po drugie nalałeś za dużo paliwa. Po trzecie maszynka na biopaliwo musi być odseparowana od podłoża. Inaczej to na czym stoi ja schładza i nie może złapać właściwiej temperatury i nie powstanie właściwy płomień. Dokładnie tak się stało u Ciebie. To przez to zagotowanie niewielkiej ilości wody trwało tak długo. Normalnie gdybyś nie popełnił błędów to nawet nie połowa tego czasu. Niestety - wprowadzasz w błąd tym materiałem Nakrętka z uszczelka NIE WOLNO gasić płomienia. Po to masz to drugie wieczko z rączką. Po takim numerze uszczelka może nie przeżyć. Ps. Nie ma mniejszej połowy - połowa to polowa.
Braciszku Trangia szwedzka jest takim synonimem wielopaliwowosci. Co do szkodliwości aluminium to marketingowy trik😀ja jestem tego przykładem. Żyje😀 Esbit jest tez fajny ale… najfajniejszy jest kubek i podgrzewacz US😀pozdrowionka
Mój dziadek całe życie pił z aluminiowego kubka i dożył puzniej starości. Fakt że ostatnie lata był bardzo samotny, otoczony najbliższymi lecz nikogo nie poznawał. Tak mu alzheimer umilił jesień życia. Pozdrawiam.
@@szczypawka25 a mój dziadek dożył 94 wiosen walczył w powstaniu i był do końca szczęśliwy. W wieku 92 lat na rybach wycinaliśmy fasolkę po bretońsku z menażki WP. A, i do końca życia miał prawie wszystkie swoje żeby. Pozdrawiam.
Dziadostwo dla wysuszonego hipstera. Mam pytanie. Czy już ktoś produkuje mikrofalówki polowe?Ktoś z miłośników sojowego latte na biwak chce jechać i jak sobie poradzi? Zwykła manierka, trzy kamyki, parę patyków. Przerost formy nad treścią. Pozdrawiam
Mam podobny zestaw - testowałem z drewnem wystarczą małe patyczki ( często trzeba dorzucać, dymi się człowieka widać z daleka i wszystkie ubrania śmierdzą dymem, grilowane jedzienie czarne od dymu jak jest mokro bardzo trudno utrzymać odpowiednią temperaturę ) zacząłem używać żelowego paliwa do wędzarni ( zapala się od pierwszej iskry z krzesiwa długo się pali, bezdymne, jedzienie nie obkopcone, nie śmierdzisz dymem, nie musisz szukać suchego opału, w deszczu w śniegu na posiłek i cherbate wystarczy 200 ml paliwa ) pozdrawiam
@@Lavrok zaczynałem od manierki z demobilu - po licznym używaniu manierka wisi w domu nie używana, na wyprawy jeździ taki zestaw jak ten jest dużo wygodniejszy
Serio? 250pln? Jesteś pewny, że materiał nie jest sponsorowany? Kwasior, czemu promujesz taki szajs dla dzieciaków w zawąskich spodniach? Zwykła manierka, podgrzewacz i masz ten sam efekt ale 220pln taniej. Wagowo - manierka wychodzi lepiej, bo można ją wypchać towarem. Ogarnij się
Śmiem się nie zgodzić - zaczynałem od manierki po licznych wyprawach i testach manierka wisi nie używana a na wyprawy jeździ podobny zestaw na paliwo żelowe, pozdrawiam
Hej Kwasior, ta pokrywka z uszczelką w kuchence spirytusowej służy do przenoszenia kuchenki z paliwem w środku (jak nie wypalisz wszystkiego, tylko nie zakręcaj gorącej, bo uszkodzisz uszczelkę), do gaszenia kuchenki służy właśnie to wieczko z uchwytem, pozdrawiam
Ewentualnie odwrotna strona zakrętki - acz tu warto ją trzymać przy gaszeniu w uchwycie do garnków. :)
Fajny odcinek💪💪👍 Zamiast denaturatu polecam bio-etanol do bio kominków praktycznie bez wonny pali się bardzo dobrze nie okapca tak mocno garnków. Koszt litra butelki coś 9 zł.
O dzięki za cynk :) Piona !
Kwasior kiedy zrobisz odcinek z kolekcją Twoich noży, wszyscy chcemy zobaczyć tą potężną kolekcję to będzie ciekawy odcinek!
No właśnie nie wiem ;)
@@kwasiorofficial większość widzów czeka za niecierpliwością na ten właśnie odcinek. Wierzę w ciebie i wiem że dasz radę go zrobić perfekcyjnie jak każdy inny
@@kwasiorofficial to może serię o Twoich nożach ? (chyba już kiedyś coś wspominałeś 😉😛?)
łatwiej zrobić odcinek o jednym na raz niż o wszystkich !
pozdrawiam i dzięki za filmy ✌
Podpinam się pod pytanie :)
@@kwasiorofficial na 50 k subów ;)
Super recka. Swoją drogą Kwasior to naprawdę Makłowicz preppingu.
O to, to...👍
Do gaszenia najlepiej używać tego dynksa który służy niby do regulacji płomienia. Gaszenie zakrętką powoduje ryzyko uszkodzenia uszczelki :)
Mam taką od dawna. Dzięki osłonie można podgrzewać wodę na wietrze . Używam tego np. do uwadniania liofilizowanych rzeczy. Ale też można przy pomocy tego gotować. Tylko do tego potrzebne są większe paliwa stałe
Extra film opis produktu rewelacyjny
Wiersz to "Katar" autorstwa J. Brzechwy :), Kwasior, masz niesamowity dar z którego wszyscy czerpiemy radość. Dzięki! Przetesuję, a może nawet spróbuję coś takiego sam wykonać... Dam znać!
nie wiem, ale mam mieszane uczucia co do tych kuchenek napędzanych na paliwa stałe i denaturat. Przerobiłem to i wole już ognisko. A jeszcze bardziej starego trzmiela na benzyne, czy gazowy palnik. ;)
"Zanim przejdziemy do testu denaturatu, zapraszam na jajecznicę" 😂😂 do dobra jak się bawić to się bawić 😂
Tam chyba zasada taka ze opary denaturatu maja sie palic i nie bylo efektywnego spalania dlatego tyle ciugnelo. I tak najlepsza kuchenka an drewno/propan albo takie jak keidys byly denaturat cisnieniowym pojemniku sie pompuje i mozna gotowac, ten esbit licho wyglada.
Do tej "patelni" idealnie mieszczą się dwa kubki składane i są świetnym uzupełnieniem zestawu. A jeśli chodzi o czas zagotowania wody to wiele zależy od paliwa. Na trudne warunki polecam coś co nazywa się Origonol, nawet przy minusowych temperaturach daje radę.
Mam podobny zestaw skompletowałem z produktów z różnych firm - mój zestaw jest szerszy kuchenka składana polecana była na tym kanale taka okrągła - ten zestaw wydaje mi wywrotny na nierównościach w terenie ciężko znaleźć równości - fajny filmik pozdrawiam
Świetna recenzja. Pragmatyczne podejście 👍
Bardzo dobry film i test.
:)
Kwasior jak robiła moja babcia żeby na przykład opalić kurę denaturatem zawsze dawała watę . Dłużej się palił denaturat który był bardziej wydatny i można było kontrolować płomień
Dobry pomysl
Wewnątrz obudowy palnika - niewidoczny dla pobieżnej obserwacji - jest specjalny wkład pełniący tę rolę. Prawdopodobnie lepszy od waty (ale niekoniecznie).
Do gaszenie służy ta nakładkaz przesłoną. Pokrywką nie gasimy bo łatwo uszkodzić uszczelkę.
Kwasior mam podobną kuchęnkę na denaturat ale u mnie są otworki na obrzeżu i po kilkudziesięciu sekundach zaczyna się palić jak np. gaz w kuchence gazowej i wtedy szybciej się gotuje!
Kuchenka fajna choć wybrałbym stalową. Parę gram więcej nie robi dużej różnicy. A co do mniejszej połowy w butelce to połowy zawsze równe 😉 . Pozdrawiam
Już widzę jak Kwasior bierze ze sobą do Hiszpanii taką kuchenkę na te kosteczki i do tego gar bigosu myśliwskiego 😂👍. A swoją drogą to dobra recenzja i teraz każdy zainteresowany może wyrobić sobie zdanie na temat funkcjonalności i jakości takiej kuchenki. Pozdrawiam Kwasiora👍
Wyglądowo mega jednak mnie odstrasza anodyzowane alu bo nieco czuć je w daniu temu wole nieco cięższą stal . Recka mega i robisz smaki na pyszności o późnej porze gdy odglądam. Pozdrówka
Mam. Działa. Lubię z niej korzystać. Jak wszystko ma wady i zalety. Jak się o nią dbać to służy bezproblemowo. Gotuję i na stałym i ciekłym. Kwestia czasu gotowania zależy od jakości użytego paliwa. Jak chcesz to nawet drewnem tam zapalisz bo tak też próbowałem i dało radę. Pojemność wystarczająca dla jednej osoby. Pokrywka nadaje się tylko do gaszenia. Fajny sprzęt w rozsądnej cenie. Warto polować na promocję które się na nim zdarzają.
Cześć. Czemu proponujesz używanie denaturatu zamiast spirytusu?
Ja jako awaryjna kuchenkę mam kuchenkę benzynową. Co do dostępności paliwa i jego ceny jest nie do przebicia.
Litr benzyny to 10kWh
M3 gazu 11kWh
Litr etanolu to już tylko 5kWh
"Katar" Jan Brzechwa :D a kuchenka fajna do auta ;)
Dokladnie tak ! ;)
Żeby przyspieszyć wystarczy położyć folie aluminiowa błyszcząca strona do ognia i położyć drewienko
Kwasior co z twoją książka? Czy projekt upadł ? Czekam i czekam... 🤔
W roku 93 byłem na pielgrzymce w Rzymie. Mieliśmy z ojcem taki palnik na denaturat. Wyglądał identycznie. Jak widać dobre patenty nie wychodzą z użycia.
Fajne filmy na tym kanale Pan ma 🙂
Chyba nawet bardziej mi się podobają niż na KK.
w 63 bylem z ojcem pierwszy raz w życiu na biwaku z namiotem i samodzielnym gotowaniem. Palnik był identyczny! 🙂 Naczynia aluminiowe oczywiście.
Na moim palniku własnej roboty taka ilosc wody gotuje sie ok. 10 minut. Chyba odleglosc garnka od dyszy za duża, no i brak osłony przeciwwietrznej, ktora jednoczednie odbija cieplo w strone garnka
Czemu tak rzadko te filmy milordzie?
Problemy ze sprzętem były, już wracam do gry :)
Denaturat jest trochę nieprzewidywalny a jak trafisz na gorszą jakość / mniejszą moc to słabo się pali i trzeba czekać całą wieczność aż się cokolwiek zagotuje. Warto zainwestować w czysty etanol techniczny, pali się bez porównania lepiej.
Łapka nr 1 1000. A teraz poproszę o wersję do samochodu ale też bardzo kompaktową i zgrabną.
No jak najbardziej to do auta się nadaje. Przetestowane
Masz rację, powłoka jest wadą. Jest jeszcze druga wada, kuchenka jest bardzo paliwożerna. Zrezygnowałbym z tej wersji na wersję stalową. Bardziej wytrzymała i nawet na szyszkach można by coś ugotować 😁
Zgadzam się z Tobą ale te kuchenki na szyszki itp. nie spełniają założeń o których mówię na końcu.
@@kwasiorofficial no tak, ty potrzebujesz bardziej pod względem turystycznym ja patrzyłem trochę pod kątem surwiwalu, ale to chyba nie ta półka. Pozdrawiam 🖐
@@pawel1410 ja potrzebuję zestaw w podróże samolotowe. Żebym mógł wszędzie na świecie zagotować wodę i zjeść liofilizat. W hotelu na przykład.
dodam że osobiście preferuję kuchenkę na gaz drzewny, którą mozna uzyć także z paliwem stałym i palnikiem spirytusowym
Fajne to presentujesz 😂👍👍😎
Pokrywka nie służy do gaszenia palnika, bo w niej tkwi gumowa uszczelka. Jakbyś miał parawanik od wiatru, to byś czas skrócił minimum o połowę.
Udało Ci się Kwasior w końcu przetransportować te kostki samolotem? Nie było problemów?
Jasne, w podręcznym nawet to miałem. Wszystko ok.
Garnuszki wydają się spoko, ale szukam czegoś żeby można też bez strachu w ognisko włożyć, a te rączki są chyba pokryte jakimś gumofilcem :) na razie zostaje alumenażka z demobilu
Pozdrowienia i dzięki za filmik
Ten zestaw do ogniska się raczej nie nadaje.
Szczerze to nie lepiej mała kuchenka na ratusz ?
Stałe paliwo to byle jaki kawałek metalu starczy. Denaturat trzeba nosić ze sobą jednak a jak widzimy tutaj dosyć dużo go schodzi na herbatę i podgrzanie flaczków ... Pytanie dla kogo to jest ? Kartusz jest dużo lżejszy niż szklana butelka denaturatu ;) w samolocie nie wiem czy reszta tej kuchenki przejdzie w sumie
Jeśli dobrze rozkminiam to patelnia powinna mieć 235 ml pojemności. A to z tego tytułu że model to 985 więc to może suma pojemności rondla i patelni?
Może tak być :)
planujesz może spojrzeć na Biolite Campstove?
Pefka
"Wybuchy atomowe" Doskonałe 😁
Jest też wersja ze stali nierdzewnej Esbit CS985ST. Kosztuje mniej więcej tyle samo.
Spróbuj sobie kuchenkę wielopaliwową w podróży. Esbit nie ma do tego startu pod żadnym zględem ;) grzeje w mig, mega wydajna, tania w użytku no i orzewieziesz samolotem, bo paliwo masz w każdym miejscu na świecie,
Myślałem o tym ale zajmuje cały zestaw zbyt dużo miejsca i wagi. Esbit pakowniejszy dużo i nie trzeba gdzieś nocą w hotelu szukać paliwa.
Kwasior, a może poproś widzów o podesłanie samoróbek (DIY) kuchenek i innego szpeju do przetestowania i recenzji. Kettle i inne widzieliśmy a własna robota, to co innego :)
Jakoś mnie nie przekonuję.
Biorąc pod uwagę cenę, wolałbym dołożyć stówkę może dwie i mieć coś konkretniejszego.
Wolę JETBOIL ;) ale tak jak mówisz - do samolotu nie wezmę, no i flaki też niekoniecznie w tym zrobię. Lecz jeśli chodzi o wodę nie na dla mnie lepszej opcji ;) pozdro! PS. Chętnie bym zobaczył twoja recenzję właśnie Jetboila ;)
Niecałe 5 lat temu, gdy w moim mieście wywaliła rura z gazem i przez trzy dni w mieście nie miał nikt gazu ziemnego, to moje cztery litery uratowała nowa, co świeżo zakupiona Meva Spider, ta starsza kuchenka gazowa, nie wersja pro 😂😎
O tak, niedoceniany sprzęt Meva od południowych sąsiadów to jest coś.
ta teoria z głodem bo późno do hotelu dotarła rodzina jest mocno naciągany a jak ktoś leci do czwartego świata na wczasy to raczej nie z małymi dziećmi. Ale ogólnie turystycznie na całodniowy wypad w góry wrazi załamania pogody można się czymś ciepłym poratować. Albo w pracy w lesie takie gorące drugie śniadanie zamiast kanapek, tylko jak pracujesz w lesie to problemu z ogniem i temperaturą nie masz. a turystycznie spoko bo i szyszką tam zapalisz
Skąd te flaki?:>
2:19 musisz mieć farbę amelinową.
Wszystko fajnie, ale " mniejsza połowa "???
Normalnie ;)
Jakbyś szepnął słówko o tej herbacie to będę wdzięczny bo wyników dla Gunpowder urodzaj, nie wiadomo co wybrać a ślepakami strzelać nie lubię ;)
Pozdrawiam.
Gunpowder herbata wpisz po prostu. Polecam
@@kwasiorofficial Dzięki.
Myślałem że masz konkretną markę na myśli.
Prawie pół godziny czekania na zagotowanie 0,75l wody? dziękuję za coś takiego...
Ta regulacja płomienia przede wszystkim służy do gaszenia palnika. Nie używamy do tego tej z uszczelką bo ją niszczymy. Taki sam patent ma szwedzka trianga. Pozdro Bro 👍
"Nim przejdziemy do testu denaturatu"
Dwuznacznie zabrzmiało, aż smiechłem xD
Przy minusowych temperaturach, takie kuchenki najszybciej odpala się palnikiem jet
Eno fajne to nawet
Lepiej kupić zestaw z stali nierdzewnej - warstwa ochronna aluminium szybko się rysuje i ściera - choćby przy myciu z użyciem zwykłego "czyścika" do mycia naczyń, przystawkę na paliwo stałe można zrobić samemu - choćby dekiel z słoika na dystansie z 4 śrubek
Rozważałem zakup takiego ustrojstwa, ale ta recenzja przekonała mnie że nie warto. Wydajność energetyczna paliwa turystycznego w połączeniu z jego ceną zniechęca mnie do zakupu. Kuchenka spirytusowa również szału nie robi. Kaloryczność użytych tu paliw, w stosunku do objętości i masy, nie zachwyca. Waga samego zestawu do gotowania też nie jest jakaś super niska. Jednak kubek tytanowy z małym palnikiem gazowym są bardziej kompaktowe, lżejsze i wydajniejsze. Widzę tylko dwie zalety pokazanego tu zestawu. 1) Ogień płonie w ujemnych temperaturach, a w przypadku kuchenki gazowej lepiej zabrać zimową mieszankę gazu, choć i na zwykły gaz są patenty. 2) Bezgłośna, przyjemna praca. Innych zalet nie dostrzegam. Aha, zaskoczyła mnie użyteczność małej patelni, dotychczas z pobłażaniem patrzyłem na takie naczynia, zatem można to zaliczyć na plus tego zestawu. Jednak nadal bym go nie kupił.
Hey, dzięki za komentarz. Nie do końca jest tak jak piszesz. Jeśli natomiast chodzi o zestaw typowo podróżny, kompaktowy do gotowania np. w hotelu to moim zdaniem nic lepszego nie znajdziesz. Twoja opcja jest dobra ale do lasu.
@@kwasiorofficial Bedę polemizował. Uważam że jest dokładnie odwrotnie. W Hotelu i w każdym innym budynku, jeśli już, to lepiej jest używać kuchenki gazowej. Kuchenka gazowa nie dymi, zaś znacznie krótszy czas gotowania w porównaniu z paliwem turystycznym, będzie skutkował krótszym czasem wietrzenia pomieszczenia. Ponadto w budynku, w którym zazwyczaj jest dodatnia temperatura, nawet zwykły propan będzie się skutecznie rozprężał i spalał. W mojej ocenie ten zestaw Esbit nadaje się właśnie jako przyjemny gadżet w teren, gdzie na pikniku, nieśpiesznie i cichutko możemy zrobić sobie kawkę czy podgrzać zupkę. Ekonomicznie wypada to słabo, ale wygląda ładnie, robi klimat swym żółtym płomieniem i nie syczy jak gaz. Przy okazji, warto rozważyć zakup dobrego, polskiego paliwa turystycznego w tabletkach - o ile dobrze pamiętam - tebletki po 25 i po 11 gram. Paliwo to płonie dobrze i jest tańsze od niemieckiego. Nie mam tu na myśli drogiego paliwa Survival Kettle, lecz to tańsze, chyba identyczne, ale innej marki, dostępne np. na Allegro. PS. Nabrałem ochoty na flaki. :)
@@flawiuszapcik8008 Gazu i innego paliwa nie weźmiesz do samolotu więc ta opcja odpada ;)
@@kwasiorofficial "i innego paliwa" - zastanawiam się, czy dopuszczą zabranie do samolotu paliwa turystycznego? Spirytus w butelkach po 100 ml może przepuszczą, a może nie. W cywilizowanym kraju po przelocie można kupić kartusz z gazem, spirytus też. Natomiast paliwo turystyczne nie jest zbyt popularne. Najlepszym wyjściem z niepewności może być zabranie kuchenki wielopaliwowej, na benzynę, spirytus i na gaz, bo na miejscu zawsze jakieś z tych paliw uda się pozyskać. Tyle teorii. Ale jeśli już jadę do hotelu, to zabieram elektryczną grzałkę do wody i kubek tytanowy 550 ml z pokrywką, herbatę i kawę oraz awaryjnie za dwa posiłki liofilizowane, np. jeden makaron i jakąś owsiankę, ewentualnie zupki chińskie, czy gorące kubki. Do samolotu można to wszystko zabrać bez ograniczeń, a w hotelu nie narobimy smrodu spalinami i nie odpalimy instalacji przeciwpożarowej. Niezmiennie stoję na stanowisku, że kapciuchy to jednak jest sprzęt w teren. PS. I na obiadek zjadłem dziś flaki, chyba takie jak w Twoim filmie. :)
Po pięciu minut ach nauczył bym to latać a po 25 prznicował na lewą stronę
Do awaryjnego gotowania w pomieszczeniach lub za granicą nie widzę lepszej opcji.
Michał jak na Ciebie jajecznica z 2 jajek to trochę skromnie. Pozdrawiam Cie i Bandziora !!!
Dlatego potem flaczki wjechały ;) Pozdrawiam serdecznie !
2:18 Wygrałeś!!!
Ostatnie sekundy podsumowały wszystko
A. Fredro "Zemsta"!
A nie ;)
w 9 minucie zgłodniałęm 😁
Obiecałeś podzielić sie z Bandziorem .Pewnie on porwal patyk po jajecznicy .Osobiscie jestem fanem kuchenek benzynowych ,u ciebie w ktorymś filmie widzialem optimusa svea .Ezbit dobry dla cierpliwych
Sory ale 28 min dla zagotowania wody? Totalna porażka. Lepiej sprawdza się kuchenka z dużej puszki po psim żarciu.
Paliwo stałe jest spoko...
Popełniłeś błędy podczas testu palnika spirytusowego. Cala ta część testu nie jest warta niczego.
Po pierwsze denaturat ma często niewłaściwy procent alkoholu, często poniżej 90% (choć na butelce napisane co innego) Zdecydowanie lepsze biopaliowa do kominków domowych.
Po drugie nalałeś za dużo paliwa.
Po trzecie maszynka na biopaliwo musi być odseparowana od podłoża. Inaczej to na czym stoi ja schładza i nie może złapać właściwiej temperatury i nie powstanie właściwy płomień. Dokładnie tak się stało u Ciebie.
To przez to zagotowanie niewielkiej ilości wody trwało tak długo. Normalnie gdybyś nie popełnił błędów to nawet nie połowa tego czasu. Niestety - wprowadzasz w błąd tym materiałem
Nakrętka z uszczelka NIE WOLNO gasić płomienia. Po to masz to drugie wieczko z rączką. Po takim numerze uszczelka może nie przeżyć.
Ps.
Nie ma mniejszej połowy - połowa to polowa.
Kwasior, super ekstra klasa, ale te brudne rękawice odpadają. Brzydko to wygląda, hajsy masz to inwestuj ;p
Normalne rękawice, sprzęt użytkowy. Toż nie będę sztucznie w nowych co film latał.
Gościu, jesteś zaje...bisty 😅
Wiersz Jana Brzechwy pt. Katar
Tak jest :)
Znalazłem zestaw ze stali nierdzewnej, powinno to rozwiązać problem z podrapaniem powierzchni. Pozdro
Fajna sprawa , takie zestawy i ich testowanie, będzie ciąg dalszy ?? Aaaa... No i kawa lepsza niż herbata 👌😎😉
Autor sprytnie ominął procedurę rozpalania denaturatu przy -3
Trochę więcej pieszczot i się rozpala ;)
@@kwasiorofficial Wiem. A tak na poważnie , problem z denaturatem jest taki że często sprzedają oszukany 70%. Trzeba być czujnym.
Braciszku Trangia szwedzka jest takim synonimem wielopaliwowosci. Co do szkodliwości aluminium to marketingowy trik😀ja jestem tego przykładem. Żyje😀 Esbit jest tez fajny ale… najfajniejszy jest kubek i podgrzewacz US😀pozdrowionka
Mój dziadek całe życie pił z aluminiowego kubka i dożył puzniej starości.
Fakt że ostatnie lata był bardzo samotny, otoczony najbliższymi lecz nikogo nie poznawał.
Tak mu alzheimer umilił jesień życia. Pozdrawiam.
@@szczypawka25 a mój dziadek dożył 94 wiosen walczył w powstaniu i był do końca szczęśliwy. W wieku 92 lat na rybach wycinaliśmy fasolkę po bretońsku z menażki WP. A, i do końca życia miał prawie wszystkie swoje żeby. Pozdrawiam.
😂 Kwasior czemu nie śpisz?
mniejsza połowa :)złotousty kwasior na prezydenta
Strasznie to małe, lepiej chyba już wziąć zwykłą patelnie i zrobić sobie mini ognisko z gałęzi niz sie z tym meczyc
Flaków do samolotu też nie weźmiesz XD
kapturkiem gasisz płomień
Bezużyteczny gadżet.
Za mała pojemność.
No chyba że niemowlakowi chcesz mleko podgżać, w przeciwnym wypadku- do śmietnika.
Nie no Kwasior bez jaj jakbym chciał zabawki do piaskownicy to bym Ci przyznał rację że fajne to gówno hah
To nie jest gówno ani zestaw do piaskownicy.
Dziadostwo dla wysuszonego hipstera. Mam pytanie. Czy już ktoś produkuje mikrofalówki polowe?Ktoś z miłośników sojowego latte na biwak chce jechać i jak sobie poradzi? Zwykła manierka, trzy kamyki, parę patyków. Przerost formy nad treścią. Pozdrawiam
Manierka wojskowa z demobilu - 20pln, dla leniwych zestaw podgrzewaczy za 5pln. Waga i efekt ten sam, ale 220pln taniej.
Mam podobny zestaw - testowałem z drewnem wystarczą małe patyczki ( często trzeba dorzucać, dymi się człowieka widać z daleka i wszystkie ubrania śmierdzą dymem, grilowane jedzienie czarne od dymu jak jest mokro bardzo trudno utrzymać odpowiednią temperaturę ) zacząłem używać żelowego paliwa do wędzarni ( zapala się od pierwszej iskry z krzesiwa długo się pali, bezdymne, jedzienie nie obkopcone, nie śmierdzisz dymem, nie musisz szukać suchego opału, w deszczu w śniegu na posiłek i cherbate wystarczy 200 ml paliwa ) pozdrawiam
@@Lavrok zaczynałem od manierki z demobilu - po licznym używaniu manierka wisi w domu nie używana, na wyprawy jeździ taki zestaw jak ten jest dużo wygodniejszy
Zanim zaczniesz coś krytykować i obrażać, obejrzyj film i posłuchaj gdzie i w jakich okolicznosciach chce używać tego zestawu.
@@kubuspuchatek2950 można też biegać w skórach i robić narzędzia z krzemieni co kto lubi - czy to już nie jest prawilnie?
Serio? 250pln? Jesteś pewny, że materiał nie jest sponsorowany? Kwasior, czemu promujesz taki szajs dla dzieciaków w zawąskich spodniach? Zwykła manierka, podgrzewacz i masz ten sam efekt ale 220pln taniej. Wagowo - manierka wychodzi lepiej, bo można ją wypchać towarem. Ogarnij się
Śmiem się nie zgodzić - zaczynałem od manierki po licznych wyprawach i testach manierka wisi nie używana a na wyprawy jeździ podobny zestaw na paliwo żelowe, pozdrawiam
Zanim zaczniesz coś krytykować i obrażać, obejrzyj film i posłuchaj gdzie i w jakich okolicznosciach chce używać tego zestawu.
Spróbuj gotować na mrozie na gazie a zobaczysz że spirytus świetnie da sobie radę nawet przy - 20
guano!!!!!!!!!!!!!!!!!
uwazaj zeby ci nie spierdolily