Generalnie wydawało mi się, że bary mleczne to będzie coś co z czasem wyginie, ale dzięki właśnie takim filmom cieszę się że młodzi ludzie też takie miejsca doceniają
Też tak myślałem, ale to wręcz z czasem stało się modne jedzenie tam :) Mnie to pasuje. W większości przypadków domowo, do syta i tanio. Czego więcej trzeba? Chyba nic. Podoba mi się ten ranking :) Jak to mówią pod Warszawą: jeździjta wiencej!
Po tej publikacji jak będzie wzmożony ruch to ten bar odremontują jak dwa pozostałe w Kielcach (Jaś i Małgosia oraz Turystyczny) i zobaczycie te fajne dotowane ceny. Ostatni przybytek tego typu w naszym mieście. Myślę, że to ostatni rok takiej formy, która jest w ogóle nieopłacalna dla Społem.
@@pb4728 Drugie wytłumaczenie pasuje do mnie idealnie. Mieszkam zagranicą i za każdym razem gdy wracam do Polski, to muszę co najmniej kilka razy odwiedzić taki bar mleczny (oraz oczywiście babcię 😁) właśnie z tego powodu, że bardzo tęsknię za polskim jedzeniem, a nie wszystko umiem tak dobrze ugotować. Miłego dnia!
Co tu ma trudna sytuacja do rzeczy? Dla mnie to po prostu miejsce gdzie się je domowo. Ja nie mam pańskiego podniebienia i nie muszę jeść ośmiorniczek. A mieszkajac samemu nawet mi się nie chce tego robić. A tak idę sobie na stołówkę i za paręnaście zł mam obiadzik. Co prawda nie jestem z Kielc i u mnie takich cen nie ma, ale za powiedzmy 20 zł da się spokojnie obiad opędzić.
Nie tylko dla starszych. Ja sam nie umiem gotować (jak już coś robię to maksymalnie proste i szybkie), do tego szkoda mi czasu na gotowanie, wolę coś poczytać w tym czasie. Wreszcie - w życiu nie zrobię dania za takie pieniądze. Gdybym miał obok siebie taki lokal to jadłbym codziennie.
Tylko żeby zdrowo jest przytym jak w tym barze to sam bym jadł trzy razy w tygodniu.Wiele osób co znałem ci co mówili że szkoda czasu na gotowanie to po paru latach na zdrowiu się mocno odbiło.Wpiepszanie fast foodów cały czas 🙂Ja lubię sobie swoje ugotować i wiem co jem i nie uważam że marnuje czas a wręcz przeciwnie
Dla starszych wydymanych przez polityków na których całe życie głosowali. Ile razy byłem świadkiem że straszą osobą prosiła o pół zupy bo nie miała pieniędzy na całą porcję.
Kiedy moja narzeczona leżała w szpitalu po drugiej stronie ulicy to z braku czasu kupowałem tam obiady. Minął rok a my codziennie tam jedliśmy aż do czasu wyprowadzki z Kielc. Piękne miejsce, pyszne jedzenie za śmieszne pieniądze. Super
Za takie pieniążki to bym codziennie przed pracą przyjeżdżał i brał ze sobą. Nawet bym zamiast brać pudełka to wpadłbym ze słoikiem swoim i pojemnikiem na obiad... Zajebiste ceny. A wystrój też ma swój urok.
Kocham Jagienkę, babki tam są cudownymi osobami, pracują tam odkąd byłam mała. Głównie tam kiedyś ludzie kupowali na kartki, ale teraz cieszę się, że się to rozeszło i poszło w stronę zwykłego dobrego baru mlecznego. Polecam wszystkim serdecznie
Jestem w szoku jak uslyszalem ceny w tym barze mlecznym. Zupa za 2 zl, kompot za 30gr WOW. Szacun, ze w takim kraju jak Polska mozna sie najesc I to jeszcze jak mowisz, smacznie za taka cene. Czuje sie jakbym wrocil do lat 90, gdzie orenzada byla za 30 na miejscu ;)
Mieszkam w Kielcach Codziennie przejeżdżam obok tego lokalu i w życiu się takiej jakości w tym miejscu nie spodziewałem Jak widać życie potrafi zaskakiwać
Szczerze to jak ktoś mieszka w pobliżu to nie opłaca się gotować mając taki bar mleczny z takimi cenami. Ten Bar Mleczny powinien dostać odznakę topowego i cenowego szału.
Bzdura. 30gr kosztuje sam kubek, a cena kompotu to 1,72 zł. W 0:55 widać cennik. Tak więc kompot w kubku kosztuje 2,02 zł. Książulo lepiej niech dobrze paragon przeczyta. Na Googlu możecie obejrzeć zdjęcia paragonów i cennika z poprzednich lat, jeśli potrzebujecie więcej dowodów.
Wojtek jak ta mama, co zjada po dziecku, które nie zjadło do końca ❤ a tak serio, to fajną rzecz robicie, Chłopaki, cieszę się, że chodzicie w tak różne miejsca 🙂
@@michajanicki6860no bo ojcowie nie są spasieni. Xd Tylko jakoś często się widzi chłopów koło 40 itd. Choćby Z bebechem wywalonym. Jakby sami po ciąży. Xd. A Jakoś nie widzę tych świetnych męskich figur na ulicach.. 😏😅 Po slubach też większość mężczyzn taka jakas zapuszczona po czasie. I z nadwagami.. Albo nawet młodzi jeszcze całkiem faceci niby chudzi A maja brzuchy. 😏 To już całkiem porażka.. - Ale to pewnie głównie od żłopania piwska. 😂 Tak Wiec sam jesteś bzdurą 🥴🤗
Szanuje was za to, że pokazujecie jak tanio zjeść w dzisiejszych trudnych czasach, w przeciwieństwie do innych topowych RUclipsrów co lansują się kupowaniem jak najdroższych dań, co uważam za GRANDE w biały dzień !!!!!
Kurcze ja prawie nie gotuję przy cenach co najmniej x2(w przypadku zup nawet więcej) w okolicznym barze, jak bym miał ceny jak na filmiku to wg byłaby bajka.
Zazdroszczę ludziom którzy mają takie cudo w okolicy, u mnie same kebaby z kulą mocy słabej jakości :/ dbajcie o to piękne miejsce i nie dajcie mu zginąć :)
@@klejnotnilu007 może dlatego, że przeciętna zupka chińska ma około 300 kcal i jest to praktycznie sam makaron + trochę tłuszczu niewiadomego pochodzenia, nie wiem dlaczego w ogóle spodziewasz się, że mógłbyś się tym najeść
Ja mysle ze oba kanaly wspomniane sa baaardzo autentyczne i nie ma co im'"ublizac" ze tak powiem.Ksiazulo robi swoje i dobrze komentuje ale Ci dwaj chlopacy tez znaja sie na rzeczy i dobrze recenzuja miejsca i wydarzenia😅
Posmak i to wyczucie wypełniacza w mielonych chyba wziął się od dosypywania suchej buły tartej do wyrabianego mięsa - u mnie w domu, ojciec zawsze dodawał: czerstwe, ale dobrej jakości, namoczone w bulionie pieczywo pszenne/bułki - kotlety wchodziły elegancko, soczyste, bez względu czy zimne czy świeżo usmażone :)
Raczej nie ma wplywu az tak bardzo na to „wyczucie wypelniacza” fakt czy to jest bulka tarta czy namoczona bulka. Imo to glownie proporcja. Zeby bylo wiecej kotletow lepiej zwiekszyc mase dodajac jakiejkolwiek bulki niz smazyc samo miecho 😊
Dla osób które mają mniej w portfelu to zbawienie a dla kogoś kto ma więcej to mega oszczędność i dla jednej i drugiej grupy co ważniejsze smak jest rewelacyjny i domowy 😊 Jak mi w Niemczech brakuje takich miejsc ❤️
Teraz dopiero natrafiłem na ten filmik z recenzją. Byliśmy z kolegą na występach gościnnych remontowych i trafiliśmy na bar Jagienka. To co się tam dzieje przechodzi ludzkie pojęcie, mega pysznie, kobiety na kuchni to trza ucałować za to jak pysznie karmią. Kompot to jest pozycja obowiązkowa dla każdego do zamówienia. Wisienka, agrest, porzeczka czarna i czerwona. Pierwszego dnia zamówiłem schab, frytki, fasolka szparagowa, dwa kompoty i Pani mi mówi 17. Ja się pukam po uchu czy ja dobrze słyszę, wpadłem w panikę co zamówiłem i czy pojem. Chłop że Śląska 125kg i co tu na obiad dostanę. Schab, frytki pyszne nie jechały łojem, pyszne robione. Tak się najadłem że na drabinę nie szło się wtoczyć. Powiedzieliśmy że w sobotę wpadamy ty na menu śniadaniowe. No to weszła jajecznica i twaróg. Było tego tyle że już w obiad wziąłem tylko flaczki, bo nie dało się z przejedzenia. Flaczki to nad talerzem daliśmy by ostygło bo takie gorące dostaliśmy. Mijało się z celem szukać innych lokali w Kielcach. Tu jest mega pysznie, odpowiednio doprawione, nie jak w barach dostajesz zjełczale i smak wiórów drewna bo nie jakie. Tu jest odpowiednio doprawione solą, co ma być słodkie to jest słodkie. Ta śmietanka jest ubijana mikserem, Pani z lodówki przy lądzie nakłada i co ciekawe ta śmietana nie opada ani nie zamienia się w wodę. Mega do polecenia dla każdego. Z ekonomicznego punktu widzenia jako prowadzenie firmy to ja nie wiem jak tam się to spina. A co dla mnie fenomenalne nie ma tam żadnych systemów komputerowych do zamówień, Pani uchyla drzwi kuchni, dwa razy naleśniki z serem i za chwilę dostajesz na talerzu gorące. A idziesz do knajpy gdzieś to połowa zamówienia na kartce, na komputer wbite i jeszcze dziewczyna zapomniała. Tu manualnie, deska, schab i kobietka w kuchni kroi i tłucze. Niesamowite magiczne miejsce, to jak to działa, jak pysznie w tych pieniądzach nie do uwierzenia że da się to prowadzić. Mega pyszne i za tydzień znów wracamy by się stołówkować. Chyba całe menu przelecimy z listy i wszystkiego trzeba spróbować, za taką kasę posiłek za 17-24 zł w tych czasach to się w domu nie opłaci ani kuchenki czy płyty indukcyjnej odpalać. Mega bar Jagienka.
Bary mleczne sa dofinansowywane przez miasto, dlatego się opłaca. W Kielcach jeszcze bar Turysta naprzeciw dworca PKP, Jas i Malgosia na Zeromskiego/ Seminaryjska i na Sienkiewicza obok antykwariatu. Smak zalezy od umiejetnosci kucharek....
Według mnie jesteście jednymi z nie wielu ludzi którzy mówią i oceniają bardzo rzetelnie i szczere i za takie coś szanuje a pizza za 150 zł to ich pojebało
Mam wielki sentyment do tego miejsca. Chodziłam tam jeść, gdy mama leżała w pobliskim szpitalu. Niestety nigdy już do domu nie wróciła. To były jej ostatnie tygodnie i bar jagienka ratował żołądek i trochę serce 😢
Co prawda jestem z drugiej strony Wisły (Mielec) ale do Kielc niedaleko. Wiele razy byłem w Jagience i moe już w przyszłym tyg. będę znowu. Smacznie, domowo, niedrogo. Super obsługa, która doradzi. Czysto. Pozdro. PS. Oczywiście cena ogórkowej to lekkie przegięcie. :)
Przed chwilą oglądałem grecje a teraz kielce ,szybka podróż. Wasze zdanie na temat kuchni jest lepsze niż innych światowych celebrytów. Naprawdę fajny program. Pozdrawiam.
Bardzo dobry odcinek drogi Książulo obyś się rozwijał na YT oraz Twój kompan Wojek również rozwijał swój kanał ja was serdecznie pozdrawiam i życzę wam chłopaki rozwoju obu tych kanałów Pozdrawiam Piotrek
Byłem dzisiaj. Rewelacja! Za 2 daniowy obiad zapłaciłem 10 zł!!! Żurek, 2 naleśniki z serem i kompot - wszystko świeże i pyszne! Jak przyjechalem to była kolejka po drzwi - czekaliśmy pół godzinki ale było warto! Dzięki takim miejscom seniorzy i samotni mogą zjeść tanio i smacznie! Dzięki za Twój filmik 🙂
Zajebiście, ze sa jeszcze takie miejsca… zajebiscie ze rowniez mniej zamozne starsze osoby moga przyjsc i za male pieniadze tak dobrze zjesc. Szacunek dla Jagienki!
Rewelacja , to jest wspaniałe że w czasach dzisiejszej drożyzny są takie mega miejsca gdzie ludzie którzy mają nawet mniejsze emerytury moga przyjsc i zjeść smaczny domowy obiad za małe pieniądze!!! Dzięki Ksiażulo i Wojek !!
Pięknie :) ja mieszkam prawie 50 km od Kielc, ale jak tylko jestem to Jagienka jest pierwszym miejscem w które jadę. Przez cały dzień w ck zjem śniadanie obiad i kolacje za cene dwóch kebabów 🤩
Przy następnej wycieczce do Białegostoku musicie sprawdzić Topolankę, legendarny bar mleczny, każdy zawsze poleca pyzy. Poza tym nie zjedliście pana cotty z Zodiaka i sprawdźcie ostry sos w Elvisie :D
Kiedy studiowałam w Kielcach, też odwiedzałam bar mleczny. Nie była to Jagienka, ale również było tanio i jedzenie było dobre. Za dwa krokiety z mięsem płaciłam wtedy 1,80zł. Mam nadzieję, że tamten bar również istnieje do dziś 🙂
O matko Jagienka Kupę Lat nie byłem 😋😋 Kiedyś miałem bliżej teraz daleko ale patrząc na ceny chyba trza tam kiedys podjechać bo to typowe obiady domowe smaczne więc jak ktos ma czas i blisko też polecam ⚡⚡
Bukiet z jajkiem,filetem i sosem pieczarkowym to jest najlepszy zestaw w Jagnie mieszkałam zaraz obok całe życie można powiedzieć smaki dzieciństwa 😅a surówka z pora wymiata 😊 I tak jest to też miejsce dla ludzi którzy dostają zapomogę z mopsu tzw."kartki".
kurde chlopie siedze w szpitalu od 6 dni nic nie moge jesc karmienie do żyły i katuje twoje filmiki , dzialaja na wyobraznie dziki trzymaj tak dalej mega kontent :D
Sprawdźcie bar mleczny Kefirek na Kondratowicza 23, Warszawa, też z dopłatami od MOPS - u, sporo starszych ludzi. Wystrój to klasyk z lat 80. Przepyszny barszcz ukraiński, ogórkowa, z mięsa to nie bardzo wiem, bo nie jem, ale podobno ich kotlet mielony (pożarski) jest mega. Bukiet surówek pycha, ja biorę jeszcze do tego buraczki. Mają super domowe pierogi i cudownie mięciutkie leniwe. Ale jednak jest drożej niż w Kielcach ;).
Jestem w szoku, takie ceny podczas obecnej inflacji? Jakim cudem ten bar mleczny się utrzymuje i nie ma strat? Dziwne to? Znaczy dla mnie to bardzo dobrze bo ja uwielbiam się stołować w barach mlecznych. Ale noo zaskakuje mnie cena tych dań i kompotu za 30 groszy? Do teraz nie mogę uwierzyć jak to możliwe że takie ceny tutaj są? Gdzie w innych lokalach większość rzeczy kosztuje od 6.50 aż po 18 czy 24 zł za cały obiad... Szkoda że w Warszawie nie ma takich miejscówek, choć sam nie wiem? Sprawdzę i poszukam ich, bo zaczyna się sezon na ciepłe dni więc wreszcie będzie można wyjść z tej chałupy i ruszyć nogi na miasto nie bojąc się że człowiek zmarznie i się pochoruje...
Książulo zacznijcie odwiedzać częściej Małopolskę :) wybierz się za zapiekanki pizzę np. do Myślenic do Lisiej Łapki. Robią zapiekanki nieprzerwanie od 1984 roku. Wczoraj byłem po raz pierwszy. Sztos,sztos mega sztos.
Po obejrzeniu 3 min tego filmu uznałem ze zasługujesz ode mnie na subskrypcje z racji ze zacząłem Cię oglądać od tygodnia i z miłą chęcią wracam na ten kanał. Patrząc na pozytywny wajbik bijący od Ciebie odczuwam chęć odwiedzenia tych miejsc i doznania swoich prywatnych uczuć na temat tego jedzenia. Pomyślałem o sobie, gdy powiedziałeś ze dużo osób ogląda twoje filmy, lecz nie subskrybuje kanału. Wtedy po tych 3min od tego filmu, doszedłem do wniosku ze właśnie zasługujesz na tą subskrypcje, ponieważ jesteś w dobrym miejscu i robisz dobre filmy. Proszę pędź dalej z kolejnymi produkcjami.
Generalnie wydawało mi się, że bary mleczne to będzie coś co z czasem wyginie, ale dzięki właśnie takim filmom cieszę się że młodzi ludzie też takie miejsca doceniają
Wytłumaczenia tej sytuacji widzę dwa:
1) jest tanio, bądź względnie tanio
2) tęsknią za domowym żarciem, nie każdy umie zrobić sobie kotleta
Też tak myślałem, ale to wręcz z czasem stało się modne jedzenie tam :) Mnie to pasuje. W większości przypadków domowo, do syta i tanio. Czego więcej trzeba? Chyba nic. Podoba mi się ten ranking :) Jak to mówią pod Warszawą: jeździjta wiencej!
Po tej publikacji jak będzie wzmożony ruch to ten bar odremontują jak dwa pozostałe w Kielcach (Jaś i Małgosia oraz Turystyczny) i zobaczycie te fajne dotowane ceny. Ostatni przybytek tego typu w naszym mieście. Myślę, że to ostatni rok takiej formy, która jest w ogóle nieopłacalna dla Społem.
@@pb4728 Drugie wytłumaczenie pasuje do mnie idealnie. Mieszkam zagranicą i za każdym razem gdy wracam do Polski, to muszę co najmniej kilka razy odwiedzić taki bar mleczny (oraz oczywiście babcię 😁) właśnie z tego powodu, że bardzo tęsknię za polskim jedzeniem, a nie wszystko umiem tak dobrze ugotować. Miłego dnia!
@@pb4728 Bez przesady, jak można nie umieć zrobić kotleta?
Takie miejsca pozwalają ludziom w ciężkiej sytuacji, wciąż godnie zjeść. Wielki szacunek!
@@adrianurbanski4455?
@@adrianurbanski4455 co w tym śmiesznego? Tu są normalne domowe obiady, co w tym nie godnego wg ciebie ?
Co tu ma trudna sytuacja do rzeczy? Dla mnie to po prostu miejsce gdzie się je domowo. Ja nie mam pańskiego podniebienia i nie muszę jeść ośmiorniczek. A mieszkajac samemu nawet mi się nie chce tego robić. A tak idę sobie na stołówkę i za paręnaście zł mam obiadzik. Co prawda nie jestem z Kielc i u mnie takich cen nie ma, ale za powiedzmy 20 zł da się spokojnie obiad opędzić.
@@_szajba_9016 "co tu ma trudna sytuacja do rzeczy"?
No może to, że się nie ma dużo pieniędzy, a w tym barze ceny są na każdą kieszeń.
Zbawienne rozwiązanie dla starszych osób, które nie mają siły gotować ❤ dziękuję chłopaki, że pokazujecie te miejsca ❤
Nie tylko dla starszych. Ja sam nie umiem gotować (jak już coś robię to maksymalnie proste i szybkie), do tego szkoda mi czasu na gotowanie, wolę coś poczytać w tym czasie. Wreszcie - w życiu nie zrobię dania za takie pieniądze. Gdybym miał obok siebie taki lokal to jadłbym codziennie.
A mi się gotować nie chce i nie lubię szkoda czasu dla mnie,bary mleczne mistrzostwo świata 😊😊😊
Zulunio I jego chloptas grubasek z jednego talerza żrą
Tylko żeby zdrowo jest przytym jak w tym barze to sam bym jadł trzy razy w tygodniu.Wiele osób co znałem ci co mówili że szkoda czasu na gotowanie to po paru latach na zdrowiu się mocno odbiło.Wpiepszanie fast foodów cały czas 🙂Ja lubię sobie swoje ugotować i wiem co jem i nie uważam że marnuje czas a wręcz przeciwnie
Dla starszych wydymanych przez polityków na których całe życie głosowali. Ile razy byłem świadkiem że straszą osobą prosiła o pół zupy bo nie miała pieniędzy na całą porcję.
Kiedy moja narzeczona leżała w szpitalu po drugiej stronie ulicy to z braku czasu kupowałem tam obiady. Minął rok a my codziennie tam jedliśmy aż do czasu wyprowadzki z Kielc. Piękne miejsce, pyszne jedzenie za śmieszne pieniądze. Super
@nh Narzeczona do dziś nie doszła do zdrowia, poronienie z komplikacjami, ale żyje się dalej i bierze co życie daje. A w Jagience daje aż nadto 🙂
@@ash16573 3maj się chłopie i pozdrów narzeczona ❤
@@ash16573 wszystkiego dobrego, zdrowia i siły do życia przede wszystkim
Wszystkiego dobrego Wam z Białegostoku.
Wszystkiego dobrego dla was
Za 1.80zł to zupke chińską pomidorową ciężko dostać 🙃
Teraz to taka zupka 3,50 :)
Wat? :o
@@5TabletXanaX poważnie? Xd bo nie ma mnie już jakiś czas w Polsce i nawet nie wiem jakie ceny u was w sklepach
@@mdaniel-ov4bz tak zwykłe kuksu 3,50 beka 😂
@@5TabletXanaX u mnie za 2 zeta
Za takie pieniążki to bym codziennie przed pracą przyjeżdżał i brał ze sobą. Nawet bym zamiast brać pudełka to wpadłbym ze słoikiem swoim i pojemnikiem na obiad... Zajebiste ceny. A wystrój też ma swój urok.
Pieniążki to o małe dzieci mówią.
@@lechmarkuszewski652 od synów się nauczyłem...
Za moich czasów to kompot się po batach waliło
Nie ufa się osoba które mówią pieniążki hatfu
@@krzysztofp3333 ?? wyłącz internet pls
Kocham Jagienkę, babki tam są cudownymi osobami, pracują tam odkąd byłam mała. Głównie tam kiedyś ludzie kupowali na kartki, ale teraz cieszę się, że się to rozeszło i poszło w stronę zwykłego dobrego baru mlecznego. Polecam wszystkim serdecznie
I takie ładne dziewczyny jak Ty w kielcach❤
Super super super dzięki za bardzo dobre oceny
Smacznego😅😊😊😊😊😊😅😅😅😅😅❤❤❤❤❤❤
Jestem w szoku jak uslyszalem ceny w tym barze mlecznym. Zupa za 2 zl, kompot za 30gr WOW. Szacun, ze w takim kraju jak Polska mozna sie najesc I to jeszcze jak mowisz, smacznie za taka cene. Czuje sie jakbym wrocil do lat 90, gdzie orenzada byla za 30 na miejscu ;)
Mieszkam w Kielcach
Codziennie przejeżdżam obok tego lokalu i w życiu się takiej jakości w tym miejscu nie spodziewałem
Jak widać życie potrafi zaskakiwać
Mam podobnie. Muszę Jagienke nawiedzić.
Odwiedziłem jagienke po obejrzeniu filmu i smakiem to bym się nie zachwycał. Wszystko nie doprawione i bez smaku choć prawie jak za darmo
Ceny już dużo dużo wyższe
@@Olazpp Serio? Jak mocno zwiększyli te ceny od czasu przyjazdu Książula z Wojkiem?
@@CallumBlue88Dziś pełen zestaw : obiad + zupa +kompocik łącznie 18 zł.
Szczerze to jak ktoś mieszka w pobliżu to nie opłaca się gotować mając taki bar mleczny z takimi cenami.
Ten Bar Mleczny powinien dostać odznakę topowego i cenowego szału.
Zgadzam się .
po tym filmie ceny pójdą w górę niestety
@@adamm8283 nic nie pójdzie do góry przez film, tam większość ludzi to starszy ludzie, którzy mają obiady z mopru
@Eliasz Mazowiecki to ich wina że nie chce im się pracować albo całe życie spędzili w więzieniu albo wola wódkę kupić niż obiad
To jest Czarnów, tego nie ogarniesz.
30gr za pełny kubek kompotu 🤯
Wyobraźcie sobie ciepły letni dzień, wchodzisz do takiego baru, wydajesz parę groszy i gasisz pragnienie coś pięknego 😍
Opierdol mi fryte
Dokładnie 😂❤
❤❤❤
❤
Bzdura. 30gr kosztuje sam kubek, a cena kompotu to 1,72 zł. W 0:55 widać cennik. Tak więc kompot w kubku kosztuje 2,02 zł. Książulo lepiej niech dobrze paragon przeczyta. Na Googlu możecie obejrzeć zdjęcia paragonów i cennika z poprzednich lat, jeśli potrzebujecie więcej dowodów.
Wojtek jak ta mama, co zjada po dziecku, które nie zjadło do końca ❤ a tak serio, to fajną rzecz robicie, Chłopaki, cieszę się, że chodzicie w tak różne miejsca 🙂
Ojcowie bardziej zjadają niedojadki
😗🙃
Mówisz o partnerze?
@@M.S.666 bzdura, wystarczy zobaczyć kto statystycznie jest spasiony w rodzinach - matki bo żrą za siebie, po dzieciach, itd
@@michajanicki6860no bo ojcowie nie są spasieni. Xd
Tylko jakoś często się widzi chłopów koło 40 itd. Choćby Z bebechem wywalonym. Jakby sami po ciąży. Xd.
A Jakoś nie widzę tych świetnych męskich figur na ulicach.. 😏😅
Po slubach też większość mężczyzn taka jakas zapuszczona po czasie. I z nadwagami..
Albo nawet młodzi jeszcze całkiem faceci niby chudzi A maja brzuchy. 😏 To już całkiem porażka.. - Ale to pewnie głównie od żłopania piwska. 😂
Tak Wiec sam jesteś bzdurą 🥴🤗
Nie Wojtek, bo jego imię to Marcin, tylko Wojek.
38 zł i dwie osoby najedzone do syta. Tymczasem kebab mc krychy zalany sosem serowym za ponad 4 dychy…
Stek z argentynskiej wołowiny 300zl, ale co z tego?
Ten piri piri juz traci atencje
@@pjk1313 a argentyńska to jakaś lepsza ? Krowy są uznanymi sportowcami ?
Mnie ktos kiedys zjechal ze skad jakim prawem moglem powiedziec ze sos Mr krycha czy jak on tam sie zwie... Jest za 24zl ze drogi itp itd
Jebac ci pizde
Mega fajnie że odwiedzacie takie miejsca, nie widziałem żeby ktokolwiek z ludzi testujących żarcie chodziło do barów mlecznych i szkoda
przemek pro
@@xZrender miałem to napisać
Sprawdzam jak również chodzi ale zdecydowanie rzadziej.
@@xZrenderPrzemek pro nie robi tego tak kompleksowo i fajnie jak Książulo. A gdyby nie Friz to nikt by nie znał jakiegoś pro
Bangee ekipa jeszcze
To miłe,młody człowiek potrafi docenić babcine smaki 😊,Drogi Książulo,drogi Wojku niech Wam się wiedzie❤
Uwielbiam momenty w których Książulo coś testuje i nagle ten jego uśmieszek się pojawia xd Znak zadowolonego klienta :D
Wow ! Nie wiarygodne, że takie miejsca w polsce jeszcze istnieją
I powinni istnieć takie miejsca bo w Polsce jest dużo biednych ludzi'
Niewiarygodne*
takie bary jak ten istnieją tylko dzięki dofinansowaniu z miasta do posiłków. Szacun dla nich, że trzymają poziom
A to super
nie ma już dofinansowania :)
Recenzje, recenzjami - ale widok jak chłopakom smakuje w 100% oddaje autentyczność
Szanuje was za to, że pokazujecie jak tanio zjeść w dzisiejszych trudnych czasach, w przeciwieństwie do innych topowych RUclipsrów co lansują się kupowaniem jak najdroższych dań, co uważam za GRANDE w biały dzień !!!!!
Ile ja bym dał za takie miejsce blisko mojego miejsca zamieszkania, nic bym już nie gotował xD
Tak
Dobry pomysł. Będę sprawdzał czy w pobliżu są bary mleczne jak się będę przeprowadzał.
Kurcze ja prawie nie gotuję przy cenach co najmniej x2(w przypadku zup nawet więcej) w okolicznym barze, jak bym miał ceny jak na filmiku to wg byłaby bajka.
Widzę Wojka jak wszystko je łyżką i aż mi się moja prababcia przypomina, tak samo zawsze jadała :D
Ja też tak trzymam łyżkę w ręce. :D
Ja też nie raz wolę łyżka jejsc, wygodnie i wiecej nabierasz.
W pierdlu tak jadłem
@@MIKO-WHYnie o to chodzi xD
Po co to dodatkowe sztućce brudzić i talerze. Jeden głęboki talerz i łyżka. Ekologicznie i ekonomicznie.
W Lidlu widziałem dzisiaj zestaw kotleta z ziemniakami i buraczkami za 9.99 😂 wolałbym dołożyć 3 zł i zjeść w tym barze
Zazdroszczę ludziom którzy mają takie cudo w okolicy, u mnie same kebaby z kulą mocy słabej jakości :/ dbajcie o to piękne miejsce i nie dajcie mu zginąć :)
Taka ciekawostka: bar już nie istnieje. Pozdrawiam
Teraz 50 zł trzeba wydać i szału nie ma, a tu 2 osoby i na pełnym wypasie niemożliwe
Co tu niemozliwego jak to dofinansowane z naszych podatkow
@@xxxq226 Lepiej dofinansowywać takie miejsca niż dawać socjal dla nierobów.
@@dominikp5460 o to, to!
@@dominikp5460 dokładnie!
@@xxxq226 to że w większości biednych miast w polsce czegoś takiego nie ma a w mieście wojewódzkim jest i to jak tanio
Zupkę chińską ciężko byłoby dostać w cenie zup z tego baru.
Podjebany komentarz od kolegi powyżej. A tak się chełpisz swoimi wypowiedziami pod filmami
Ta to wypierdalaj
Nie potrafię się najeść zupką chińską, po niecałej godzinie czuję znów głód
@@klejnotnilu007 może dlatego, że przeciętna zupka chińska ma około 300 kcal i jest to praktycznie sam makaron + trochę tłuszczu niewiadomego pochodzenia, nie wiem dlaczego w ogóle spodziewasz się, że mógłbyś się tym najeść
Żaden Maciej Je, żaden Sprawdzam Jak. Tylko Książulo - gość mega autentyczny, szacun
Ja mysle ze oba kanaly wspomniane sa baaardzo autentyczne i nie ma co im'"ublizac" ze tak powiem.Ksiazulo robi swoje i dobrze komentuje ale Ci dwaj chlopacy tez znaja sie na rzeczy i dobrze recenzuja miejsca i wydarzenia😅
to ten kubek plastikowy jest chyba droższy niż ten kompot haha :D
Posmak i to wyczucie wypełniacza w mielonych chyba wziął się od dosypywania suchej buły tartej do wyrabianego mięsa - u mnie w domu, ojciec zawsze dodawał: czerstwe, ale dobrej jakości, namoczone w bulionie pieczywo pszenne/bułki - kotlety wchodziły elegancko, soczyste, bez względu czy zimne czy świeżo usmażone :)
Raczej nie ma wplywu az tak bardzo na to „wyczucie wypelniacza” fakt czy to jest bulka tarta czy namoczona bulka. Imo to glownie proporcja. Zeby bylo wiecej kotletow lepiej zwiekszyc mase dodajac jakiejkolwiek bulki niz smazyc samo miecho 😊
Namoczoną a pozniej wycisniętą z wody bułke daje sie żeby kotlet nie był twardy. Jak dacie samo mięso to kotlet będzie zbity i twardy.
Obiad za 8 zł jest OK Ksiązulo też dostał Scyzoryk z Kielc położył dla jego na patelni.
Przepraszam! Proszę się nie odzywać.
Śmiechu warte
Bialystok ?
@@palarini9159 leśna dolina coś Ci to przypomina?
@@smurfmaruda3700 tak , twoja stara jak targa kielbasy orangutanom
Dla osób które mają mniej w portfelu to zbawienie a dla kogoś kto ma więcej to mega oszczędność i dla jednej i drugiej grupy co ważniejsze smak jest rewelacyjny i domowy 😊
Jak mi w Niemczech brakuje takich miejsc ❤️
Dla takich odcinków warto oglądać ten kanał. Wszystko się zgadza, aż japa się cieszy. Dobrze, że są na gastronomicznej mapie Polski takie miejsca.
Jak tam mieszkałem na studiach NAJLEPSZE jedzenie od lat ☺️ ! To było kilka lat temu. Do tej pory trzymają poziom i ceny🙆 szacun ✊
Kozak Bar. Szkoda że z Pomorza tak daleko. Cudne jedzenie jak i Wy Panowie. Pozdrawiam
Trzeba doceniać , ze takie miejsca jeszcze istnieją ❤
Super sprawa dla starszych ludzi,nie kazdy ma jeszcze sile gotować,a ceny adekwatne do dzisiejszych emerytur...
Teraz dopiero natrafiłem na ten filmik z recenzją. Byliśmy z kolegą na występach gościnnych remontowych i trafiliśmy na bar Jagienka. To co się tam dzieje przechodzi ludzkie pojęcie, mega pysznie, kobiety na kuchni to trza ucałować za to jak pysznie karmią. Kompot to jest pozycja obowiązkowa dla każdego do zamówienia. Wisienka, agrest, porzeczka czarna i czerwona. Pierwszego dnia zamówiłem schab, frytki, fasolka szparagowa, dwa kompoty i Pani mi mówi 17. Ja się pukam po uchu czy ja dobrze słyszę, wpadłem w panikę co zamówiłem i czy pojem. Chłop że Śląska 125kg i co tu na obiad dostanę. Schab, frytki pyszne nie jechały łojem, pyszne robione. Tak się najadłem że na drabinę nie szło się wtoczyć. Powiedzieliśmy że w sobotę wpadamy ty na menu śniadaniowe. No to weszła jajecznica i twaróg. Było tego tyle że już w obiad wziąłem tylko flaczki, bo nie dało się z przejedzenia. Flaczki to nad talerzem daliśmy by ostygło bo takie gorące dostaliśmy. Mijało się z celem szukać innych lokali w Kielcach. Tu jest mega pysznie, odpowiednio doprawione, nie jak w barach dostajesz zjełczale i smak wiórów drewna bo nie jakie. Tu jest odpowiednio doprawione solą, co ma być słodkie to jest słodkie. Ta śmietanka jest ubijana mikserem, Pani z lodówki przy lądzie nakłada i co ciekawe ta śmietana nie opada ani nie zamienia się w wodę. Mega do polecenia dla każdego. Z ekonomicznego punktu widzenia jako prowadzenie firmy to ja nie wiem jak tam się to spina. A co dla mnie fenomenalne nie ma tam żadnych systemów komputerowych do zamówień, Pani uchyla drzwi kuchni, dwa razy naleśniki z serem i za chwilę dostajesz na talerzu gorące. A idziesz do knajpy gdzieś to połowa zamówienia na kartce, na komputer wbite i jeszcze dziewczyna zapomniała. Tu manualnie, deska, schab i kobietka w kuchni kroi i tłucze. Niesamowite magiczne miejsce, to jak to działa, jak pysznie w tych pieniądzach nie do uwierzenia że da się to prowadzić. Mega pyszne i za tydzień znów wracamy by się stołówkować. Chyba całe menu przelecimy z listy i wszystkiego trzeba spróbować, za taką kasę posiłek za 17-24 zł w tych czasach to się w domu nie opłaci ani kuchenki czy płyty indukcyjnej odpalać. Mega bar Jagienka.
Bary mleczne sa dofinansowywane przez miasto, dlatego się opłaca. W Kielcach jeszcze bar Turysta naprzeciw dworca PKP, Jas i Malgosia na Zeromskiego/ Seminaryjska i na Sienkiewicza obok antykwariatu. Smak zalezy od umiejetnosci kucharek....
Taka ciekawostka : ten bar już nie istnieje. Cofnięto mu dofinansowanie i po 40 latach działalności - znikł
@@dantedante6405 który? Jagienka?
Jest Jagienka, to i Książulo musi być :) Ten mielony z ziemniakami i buraczkami wyglądał cudownie!
Według mnie jesteście jednymi z nie wielu ludzi którzy mówią i oceniają bardzo rzetelnie i szczere i za takie coś szanuje a pizza za 150 zł to ich pojebało
Bar petarda,w domu zakupy,przygotowanie,gotowanie,zmywanie a tam tanio a widać że super,dzięki za relację ! Pozdrawiam
Niskie ceny w barach mlecznych wynikają z dofinansowania od rządu.
Ten uśmiech i „coś już wiem” to już klasyk 😅
Mam wielki sentyment do tego miejsca. Chodziłam tam jeść, gdy mama leżała w pobliskim szpitalu. Niestety nigdy już do domu nie wróciła. To były jej ostatnie tygodnie i bar jagienka ratował żołądek i trochę serce 😢
Kocham ten kanał.
Zawsze oglądany do obiadu.
Co prawda jestem z drugiej strony Wisły (Mielec) ale do Kielc niedaleko. Wiele razy byłem w Jagience i moe już w przyszłym tyg. będę znowu. Smacznie, domowo, niedrogo. Super obsługa, która doradzi. Czysto. Pozdro. PS. Oczywiście cena ogórkowej to lekkie przegięcie. :)
Przed chwilą oglądałem grecje a teraz kielce ,szybka podróż. Wasze zdanie na temat kuchni jest lepsze niż innych światowych celebrytów. Naprawdę fajny program. Pozdrawiam.
odcinek super, dania wyglądały zacnie, chętnie bym jadł w takim wspaniałym miejscu
Bardzo dobry odcinek drogi Książulo obyś się rozwijał na YT oraz Twój kompan Wojek również rozwijał swój kanał ja was serdecznie pozdrawiam i życzę wam chłopaki rozwoju obu tych kanałów
Pozdrawiam
Piotrek
To było tak dobre ,że aż miałem ochotę pozmywać , bo było mi wstyd ,że tak tanio :D
Świetny odcinek ❤ Dobrze, że nadal są takie miejsca, gdzie można zdrowo i tanio podjeść. Oby się to kręciło jeszcze długo, długo...
Fajne ceny, oby więcej takich barów mlecznych w Polsce. Pozdrawiam 🙂
Mieszkałam obok Jagienki - cudowny bar. Często zaglądałam. Zawsze świeżo, domowo a do tego tanio.
Byłem dzisiaj. Rewelacja! Za 2 daniowy obiad zapłaciłem 10 zł!!! Żurek, 2 naleśniki z serem i kompot - wszystko świeże i pyszne! Jak przyjechalem to była kolejka po drzwi - czekaliśmy pół godzinki ale było warto! Dzięki takim miejscom seniorzy i samotni mogą zjeść tanio i smacznie! Dzięki za Twój filmik 🙂
Zajebiście, ze sa jeszcze takie miejsca… zajebiscie ze rowniez mniej zamozne starsze osoby moga przyjsc i za male pieniadze tak dobrze zjesc. Szacunek dla Jagienki!
Rewelacja , to jest wspaniałe że w czasach dzisiejszej drożyzny są takie mega miejsca gdzie ludzie którzy mają nawet mniejsze emerytury moga przyjsc i zjeść smaczny domowy obiad za małe pieniądze!!! Dzięki Ksiażulo i Wojek !!
Za taką cenę to ja bym papier zjadł w tym barze... szok, podwyżkę dla tych pań które tam pracują
tyle genialnych miejsc tutaj poznaje
Naprawdę wygląda to ładnie i dużo tego,takie ceny jeszcze istnieją to jest kompletny szok.
obejrzalem, zgłodnialem - dalem łapke, i suba - czuje sie glodny i spełniony
dzisiaj są pojebane czasy ludzie wręcz wstydzą się chodzić do takich miejsc :) ale jeszcze rok dwa i zaczną tam chodzić z całymi rodzinami
Polecam Społemowskie bary mleczne smacznie tanio i do syta. Jagienka jest naprzeciw szpitala wojewódzkiego i stołuje się tam bardzo dużo ludzi.
Jagienka jest fantastyczna. Mimo że mieszkam ponad 500 km od Kielc, to zawsze, jak tam jestem, ląduję na obiedzie w Jagience. Barszcz ukraiński pycha.
Chyba czas pomyśleć o jakimś wyróżnieniu dla wybranych lokali np „Gwiazdka Książula”. Lokale mogłyby się pochwalić jakąś naklejką albo plakietką 😎
Pięknie :) ja mieszkam prawie 50 km od Kielc, ale jak tylko jestem to Jagienka jest pierwszym miejscem w które jadę. Przez cały dzień w ck zjem śniadanie obiad i kolacje za cene dwóch kebabów 🤩
Też jestem z kielc. Do jagienki często chodziłem przez wiele wiele lat. Było zawsze zajebiste i tanie jedzenie też polecam spróbować
Fajna robotę robisz i miło się Was ogląda i dobrze wiedzieć ze są takie miejsca. Dzięki
Pewnie po tym filmiku ceny pójdą do góry 😂
Przy następnej wycieczce do Białegostoku musicie sprawdzić Topolankę, legendarny bar mleczny, każdy zawsze poleca pyzy. Poza tym nie zjedliście pana cotty z Zodiaka i sprawdźcie ostry sos w Elvisie :D
Topolanka dużo droższa od tej kieleckiej Jagienki. Za takie rzeczy w topolance zapłaciliby 65zl... 😢
W Kielcach jest jadłodajnia Tempo coś wspaniałego ❤️ co prawda to byłam parę lat temu ale podobno nadal trzyma poziom
Za takie odcinki jak dzisiaj.Propsuje ten kanał.
Ksiazulo psznie zjadl, Wojek tez.sprubowal
Ksiazulo polozyl mu na patelnie xD
jednq.rekq kompot pil
książulo odwiedz Słupsk i bar poranek, tam też zjesz tanio i pysznie
Kiedy studiowałam w Kielcach, też odwiedzałam bar mleczny. Nie była to Jagienka, ale również było tanio i jedzenie było dobre. Za dwa krokiety z mięsem płaciłam wtedy 1,80zł. Mam nadzieję, że tamten bar również istnieje do dziś 🙂
O matko Jagienka Kupę Lat nie byłem 😋😋 Kiedyś miałem bliżej teraz daleko ale patrząc na ceny chyba trza tam kiedys podjechać bo to typowe obiady domowe smaczne więc jak ktos ma czas i blisko też polecam ⚡⚡
Bukiet z jajkiem,filetem i sosem pieczarkowym to jest najlepszy zestaw w Jagnie mieszkałam zaraz obok całe życie można powiedzieć smaki dzieciństwa 😅a surówka z pora wymiata 😊 I tak jest to też miejsce dla ludzi którzy dostają zapomogę z mopsu tzw."kartki".
kurde chlopie siedze w szpitalu od 6 dni nic nie moge jesc karmienie do żyły i katuje twoje filmiki , dzialaja na wyobraznie dziki trzymaj tak dalej mega kontent :D
Wiecej gorzoly mordo
Zdrowia
Zdrówka! Odpal sobie te odcinki z najgorszym żarciem, będzie Ci raźniej 🙂
Ale się w czasie cofnąłem. Klasycznie, pięknie, tanio. Można? Można. Szacun za takie filmy Mordko.
Sprawdźcie bar mleczny Kefirek na Kondratowicza 23, Warszawa, też z dopłatami od MOPS - u, sporo starszych ludzi. Wystrój to klasyk z lat 80. Przepyszny barszcz ukraiński, ogórkowa, z mięsa to nie bardzo wiem, bo nie jem, ale podobno ich kotlet mielony (pożarski) jest mega. Bukiet surówek pycha, ja biorę jeszcze do tego buraczki. Mają super domowe pierogi i cudownie mięciutkie leniwe. Ale jednak jest drożej niż w Kielcach ;).
Ej ładnie jest w tym barze, klimat PRLu zachowany B)
Tak jak całe Kielce
Najbardziej lubię jak Książulo patrzy na Wojka , a Wojek ma tak delikatnie zrobione usta:) to jest prawdziwa miłość
Troche juz cie oglądam...I wnioskuję ze im krótszy tekst tym lepsze jedzenie :D Pozdro :)
W takich czasach takie ceny :O Super odcinek, zapraszam do Puszczy Białowieskiej na kuchnie regionalną :) Pozdro Byczki.
Idealna szata muzyczna 😂❤️
1.80 za ciepłą zupe :O jak za darmo
Musisz koniecznie w Kielcach zawitać w Del Favero . Polecam kanapkę Diavolo. Petarda
Elegancko ! Piękne ceny a zupa pomidorowa za 1,80 zł to cena zupki chińskiej w markecie więc myślę że to wstyd złe słowo powiedzieć :)
Pozdrowionko !
Jak zawsze szefunio klasa odcineczek 😂❤
Mordeczki dużo zdrówka dziękujemy za filmy pozdrówki ! ;)
A jadłeś mordo ser albo papryczki chili w czekoladzie? Takie cuda ostatnio jadłem na powiślu w Wawie. Fragola to się zwało. Sztos!
Jestem w szoku, takie ceny podczas obecnej inflacji? Jakim cudem ten bar mleczny się utrzymuje i nie ma strat? Dziwne to? Znaczy dla mnie to bardzo dobrze bo ja uwielbiam się stołować w barach mlecznych. Ale noo zaskakuje mnie cena tych dań i kompotu za 30 groszy? Do teraz nie mogę uwierzyć jak to możliwe że takie ceny tutaj są? Gdzie w innych lokalach większość rzeczy kosztuje od 6.50 aż po 18 czy 24 zł za cały obiad...
Szkoda że w Warszawie nie ma takich miejscówek, choć sam nie wiem? Sprawdzę i poszukam ich, bo zaczyna się sezon na ciepłe dni więc wreszcie będzie można wyjść z tej chałupy i ruszyć nogi na miasto nie bojąc się że człowiek zmarznie i się pochoruje...
A u mnie w mieście w barze mlecznym schabowy 30 zł xd
Szkoda że w Poznaniu nie ma takiego miejsca 😢
Mam propozycje:
Opracuj własne nalepki i przyklejaj je na drzwiach barów w których jedzeni ci bardzo smakowało.
Książulo zacznijcie odwiedzać częściej Małopolskę :) wybierz się za zapiekanki pizzę np. do Myślenic do Lisiej Łapki. Robią zapiekanki nieprzerwanie od 1984 roku. Wczoraj byłem po raz pierwszy. Sztos,sztos mega sztos.
Po obejrzeniu 3 min tego filmu uznałem ze zasługujesz ode mnie na subskrypcje z racji ze zacząłem Cię oglądać od tygodnia i z miłą chęcią wracam na ten kanał. Patrząc na pozytywny wajbik bijący od Ciebie odczuwam chęć odwiedzenia tych miejsc i doznania swoich prywatnych uczuć na temat tego jedzenia. Pomyślałem o sobie, gdy powiedziałeś ze dużo osób ogląda twoje filmy, lecz nie subskrybuje kanału. Wtedy po tych 3min od tego filmu, doszedłem do wniosku ze właśnie zasługujesz na tą subskrypcje, ponieważ jesteś w dobrym miejscu i robisz dobre filmy. Proszę pędź dalej z kolejnymi produkcjami.
A u Gesslerowej 86 zlotych za schabowego z zylami i sciegnami...
Ja polecam bar Jaros w Gdańsku może ceny wyższe niż na tym filmie ale jakość super. Na pewno też nie opróżnia kieszeni do cna.
jak będziesz w krakowie polecam Bar mleczny Miła przy ulicy bosaków oraz żaczek czy ulicy czarnowiejskiej :D
Niesamowite, piękne miejsce :-)
No stary kto oglądał poprzedni odcinek to wie że ten bar Jagienki pilocik ci gościu z baru z zapiekankami 😂