Drożdże. Kiedyś czytałem o podobnym sposobie aktywizacji w więziennej kuchni (Polska). Mają możliwość wypieku własnego chleba. Jednak z tego nie korzystają. Dlaczego? Właśnie wąskim gardłem jest ty dostęp osadzonych do drożdży. Dla niewtajemniczonych te najcudowniejsze na świecie żyjątka przerabiają resztki kuchenne na alkohol. Ludzie swoją drogą to żyjątka bardzo kreatywne potrafiące z puszek, drutu i paru innych ingrediencji, oraz mnóstwa czasu podbudowanego wytrwałością wyczarować całkiem sprawną destylarkę. Beaujolais Nouveau z rodzynek wzmacniane obierkami z południowych kartoflisk zachodniej Wielkopolski. Albo cytując klasyka. Wybitnego znawcę tematu. "Bardzo dobry rocznik. Nasłonecznione kartofliska południowej Małopolski. Raczej lewa strona Wisły, czuję w tym porządną góralską rękę." [Roman Kurski "Argentyńczyk", Serial Miodowe Lata]
Drożdże.
Kiedyś czytałem o podobnym sposobie aktywizacji w więziennej kuchni (Polska).
Mają możliwość wypieku własnego chleba.
Jednak z tego nie korzystają.
Dlaczego?
Właśnie wąskim gardłem jest ty dostęp osadzonych do drożdży.
Dla niewtajemniczonych te najcudowniejsze na świecie żyjątka przerabiają resztki kuchenne na alkohol.
Ludzie swoją drogą to żyjątka bardzo kreatywne potrafiące z puszek, drutu i paru innych ingrediencji,
oraz mnóstwa czasu podbudowanego wytrwałością wyczarować całkiem sprawną destylarkę.
Beaujolais Nouveau z rodzynek wzmacniane obierkami z południowych kartoflisk zachodniej Wielkopolski.
Albo cytując klasyka. Wybitnego znawcę tematu.
"Bardzo dobry rocznik.
Nasłonecznione kartofliska południowej Małopolski.
Raczej lewa strona Wisły, czuję w tym porządną góralską rękę."
[Roman Kurski "Argentyńczyk", Serial Miodowe Lata]
Serdecznosci .