Oooooch! W jednym z wagonów siedziała moja Babcia Helena!!! Patrzy prosto w kamerę i uśmiecha się tym swoim miłym, ciepłym uśmiechem... Co za przeżycie dla mojego Taty - spojrzeć w oczy Mamie po 23latach od jej śmierci... Bezcenne!
O to pewnie plotkowały z moją 🤗. Moja babcia jeździła z Golanki na targ w Ostrołęce z produktami spożywczymi a i z własnoręczne tkanymi kocami z wełny. Pozdrawiam
Witam Przepękny film i wspaniałe wspomnienia :) Mój dziadek, Kazimierz Szczęsny pracował na koleii. Urodziłam się w 1965 roku i wychowałam się w Myszyńcu , dziś 50 lat . Jeżdziłam tą kolejką jako dziecko , chyba do Warszawy , pamiętam drewniane ławki na których drzemałam . Pozdrawiam wszystkich urodzonych w MYSZYŃCU . Ewa Nietupska
*Wspaniały, archiwalny film o czymś ..... co przeszło i minęło już bezpowrotnie !!!!* ☹ *Ale moje oczy widziały te kurpiowską wąskotorową wspaniałą kolejkę (chyba była on z 600 mm rozstawem torów) ... i utrwaliły jej obraz w moim pejzażu kurpiowskiego Kadzidła ... raz i na zawsze już !!!!* ❤💚💙
mój brat stryjeczny nazywał się tez Czeslaw,10 lat starszy ode mnie i ok. miesiac temu odszedl w wieku 85 lat i spoczywa na cmrnt. w Żdżarach tam gdxie bp. J. Zawitkowski.
Dawno, dawno temu ..... bylem na Koloniach Letnich w Kadzidle. Dziewczyny spaly w Szkole Podstawowej, a chlopcy w barakach szkolnych po drugiej stronie szosy i torow waskotorowych wlasnie tej Myszynieckiej Kolejki Dojazdowej z Myszynca do Ostroleki. Tory prowadzily prawie przy samych barakach .... wiec kilka razy dziennie parowozik gwizdal i przeciagal sie znajomy turkot malutkich wagonow. Jakiez to bylo piekne .... bylo ~ minelo !!!! A szkoda bardzo ... bardzo szkoda :o(
Czar minionej epoki. Dziś pozostała ul. Kolejowa w Myszyncu. Mój wujek Stefan tam pracował i często zabierał mnie na stację. Ale nie rozpoznałem Go na filmie.
W komentarzu nie powiedziano, że ciuchcia jeżdziła również do Pup{potem Spychowo),a tam było połączenie ,już normalną koleją do Szczytna ,Olsztyna ,Ełku.
Ciekawy materiał z tamtych lat.Byłem w Ostrołęce dwa lata temu i nie znalazłem śladu po wąskotorówce.A z dworca PKP można jechać na cały świat - pod warunkiem że pojedziemy do Tłuszcza> innych połączeń brak.Linia jest w takim stanie że lepiej nie pytać.Podejrzewam że gdyby nie dostawy do Energa Elektrownia Ostrołęka to ten szlak byłby już dawno zamknięty.
W PKS w latach 70 to pamiętam zapach pierdów i spalin z busa. Ciekawe jak pachniało w tej kolejce? Przynajmniej piecyk ludzie mieli. Te czasy już nie wrócą.
Zapach ( a właściwie smród) pierdów to i dzisiaj można gdzieniegdzie poczuć. Z tego co pamiętam to niezbyt ładnie pachnieli ludzie w tamtych czasach. Kąpali się rzadko, a chłopi garniturów (w których chodzili codziennie) nigdy nie prali, zresztą baby ze wsi też swoje wełniane kiecki raczej rzadko wrzucały do Frani. Dodam, że dezodorantów wtedy nie było. Zapach niemytego potu był wtedy wszechobecny. Ale podobno z brudu jeszcze nikt nie umarł ;-)
To nie była pomyłka,tylko celowa propaganda Film był nagrywany w czasach powojennych kiedy w Polsce panowała komuna. Prawa miejskie zostały odebrane Myszyńcowi w 1869 r. za udział w powstaniu styczniowym.
Ale nikt nie mowi kto i dlaczego znisczyl tory i cuchcie.(podpowiem - PZPR nie myslal o przedluzeniu linji kolejowej , Niemieccy okupanci budowali kolej waskotorowa w Polsce okupowanej..) Cos tu nie tak?A dzisiaj bylby to badzo ladny trakt turystyczny.
Ciekawe czy też smierdziało pierdami w tym pociągu tak samo jak w jelczach ogórkach pks w latach 70. Jechałem tym pociągiem jak miałem kilka miesięcy. Jeden z ostatnich kursów przed likwidacją. Nie pamiętam zapachu ani nic.
+zdychajchomik Według SRJP z 1935 roku, tylko dwie godziny, jak na wąskotorówkę to całkiem dobry wynik. Ale to było przed wojną, po wojnie wąskotorówki zostały niesamowicie zapuszczone
to chyba jakieś lokomotywy ekspresowe mieli :-) Po II wojnie większość kolejek PKP przekuła na 750 mm na 600 mm zostały tylko te gdzie był jako taki tabor,koszty przekucia były za wysokie albo kolejka nie rokowała nadziei.
Oooooch! W jednym z wagonów siedziała moja Babcia Helena!!! Patrzy prosto w kamerę i uśmiecha się tym swoim miłym, ciepłym uśmiechem... Co za przeżycie dla mojego Taty - spojrzeć w oczy Mamie po 23latach od jej śmierci... Bezcenne!
Bassa Bo Wydaje się że ten materiał był kręcony w kilku podejściach bo różne pory roku widać ? :-)
Wow super!
Jak Babcia miała na nazwisko?
O to pewnie plotkowały z moją 🤗. Moja babcia jeździła z Golanki na targ w Ostrołęce z produktami spożywczymi a i z własnoręczne tkanymi kocami z wełny. Pozdrawiam
3:46 ?
Uwielbiam ten glos, z dziecinstwem mi sie kojarzy... 🌷
Witam
Przepękny film i wspaniałe wspomnienia :)
Mój dziadek, Kazimierz Szczęsny pracował na koleii.
Urodziłam się w 1965 roku i wychowałam się w Myszyńcu , dziś 50 lat .
Jeżdziłam tą kolejką jako dziecko , chyba do Warszawy , pamiętam drewniane ławki na których drzemałam .
Pozdrawiam wszystkich urodzonych w MYSZYŃCU .
Ewa Nietupska
Ewa P Piękny komentarz. Jak tam Pani się dziś miewa ??❤️
Tą kolejką jedynie do Ostrołęki , a później z Ostrołęki do Warszawy pewnie koleją szerokotorową.
Myszyniec będzie mi zawsze bliski choć mieszkam tysiące kilometrów od niego
*Wspaniały, archiwalny film o czymś ..... co przeszło i minęło już bezpowrotnie !!!!* ☹
*Ale moje oczy widziały te kurpiowską wąskotorową wspaniałą kolejkę (chyba była on z 600 mm rozstawem torów) ... i utrwaliły jej obraz w moim pejzażu kurpiowskiego Kadzidła ... raz i na zawsze już !!!!* ❤💚💙
Mój ukochany dziadek Czesław Staszewski był maszynistą na tej kolejce 😃 wspaniały film !
Naprawde zazdroszcze. Moj byl tylko konduktorem w MPK ale tez bylem z niego dumny ;) 👍👍👍👍
mój brat stryjeczny nazywał się tez Czeslaw,10 lat starszy ode mnie i ok. miesiac temu odszedl w wieku 85 lat i spoczywa na cmrnt. w Żdżarach tam gdxie bp. J. Zawitkowski.
Tak, wspaniały film
Pamiętam,ostatni raz jechałem ciuchcią z Ostrołęki do Myszyńca w grudniu 1964r razem z kuzynem z Myszyńca Leszkiem Zapadką
Cudowne,piekne zdjeca !
jednym z kolejarzy w tym filmiku jest moj tata ,pracowal jako pomocnik maszynisty .
+Tadeusz Szczesny
cześć, mój dziadek , Kazimierz Szczęsny tez pracował na koleii
A wiecie że ta kolejka w czasach świetności liczyła 149 km pociągi z Myszyńca docierały do Spychowa,Grabowa,Łomży i Kolna
Mój dziadek również był maszynistą na tych ciuchciach
Mój tata z mamą też są w kadrze
@@jarosawkowalczyk7529 ooooo, jakie to piękne, że ten film został nagrany w czasach gdy tak niwiele było fotografii
Dawno, dawno temu ..... bylem na Koloniach Letnich w Kadzidle.
Dziewczyny spaly w Szkole Podstawowej, a chlopcy w barakach szkolnych po drugiej stronie szosy i torow waskotorowych wlasnie tej Myszynieckiej Kolejki Dojazdowej z Myszynca do Ostroleki. Tory prowadzily prawie przy samych barakach .... wiec kilka razy dziennie parowozik gwizdal i przeciagal sie znajomy turkot malutkich wagonow.
Jakiez to bylo piekne .... bylo ~ minelo !!!!
A szkoda bardzo ... bardzo szkoda :o(
Ten głos kojarzy mi się z programami przyrodniczymi ❤️❤️
Ja wiem, że bede staroświecki - ale taka Polska mi się podoba NAJBARDZIEJ ;)
Its wonderful, its really wonderful! I want back in Time :)
ciekawe nagranie !
Czar minionej epoki. Dziś pozostała ul. Kolejowa w Myszyncu. Mój wujek Stefan tam pracował i często zabierał mnie na stację. Ale nie rozpoznałem Go na filmie.
Wspaniały film.
W komentarzu nie powiedziano, że ciuchcia jeżdziła również do Pup{potem Spychowo),a tam było połączenie ,już normalną koleją do Szczytna ,Olsztyna ,Ełku.
Koło Piaseczna na jednej z działek stoi wagonik z Myszynieckiej kolejki taki jak na filmie.
piękne
Ciekawy materiał z tamtych lat.Byłem w Ostrołęce dwa lata temu i nie znalazłem śladu po wąskotorówce.A z dworca PKP można jechać na cały świat - pod warunkiem że pojedziemy do Tłuszcza> innych połączeń brak.Linia jest w takim stanie że lepiej nie pytać.Podejrzewam że gdyby nie dostawy do Energa Elektrownia Ostrołęka to ten szlak byłby już dawno zamknięty.
hurtovnik32 w Ostrołęce dalej tak jest....teraz jedynie będzie modernizacja lini Ostroleka Chorzele
Moja św pamięci babcia opowiadała mi jak to kiedyś ciuchcią jeżdziła z Kadzidła do Ostrołęki i z Kadzidła do Myszyńca :)
Moja także
❤❤❤😊😊😊😊Łezka w oku
Super film i propaganda ze starych po lat 😉😉😉
w latach 60tych dojezdzalem z Wydmus do Ostroleki do szkoly
W PKS w latach 70 to pamiętam zapach pierdów i spalin z busa. Ciekawe jak pachniało w tej kolejce? Przynajmniej piecyk ludzie mieli. Te czasy już nie wrócą.
Zapach ( a właściwie smród) pierdów to i dzisiaj można gdzieniegdzie poczuć. Z tego co pamiętam to niezbyt ładnie pachnieli ludzie w tamtych czasach. Kąpali się rzadko, a chłopi garniturów (w których chodzili codziennie) nigdy nie prali, zresztą baby ze wsi też swoje wełniane kiecki raczej rzadko wrzucały do Frani. Dodam, że dezodorantów wtedy nie było. Zapach niemytego potu był wtedy wszechobecny. Ale podobno z brudu jeszcze nikt nie umarł ;-)
PKS zniszczyło kolejke. Konkurencja. PKS nie ponosiło kosztów utrzymania dróg. Kolej wąskotorowa ponosiła 100% kosztów utrzymania traktu, torów.
Cala ,Lomza jechala Ciuchcia do Nowogrodu na pikniki lub ,grzyby.Ze ,zlikwodowali to tragedia!
W 1.30 minucie narrator mowi ze Myszyniec nigdy nie mial praw miejskich,troszke sie pomylil ale pomimo tego bledu filmik bardzo ladny.
To nie była pomyłka,tylko celowa propaganda Film był nagrywany w czasach powojennych kiedy w Polsce panowała komuna. Prawa miejskie zostały odebrane Myszyńcowi w 1869 r. za udział w powstaniu styczniowym.
Piękny film. Ciekawe z którego roku. Warto przyjrzec się tej lokomotywie. Dwuosiowa o mocy jedynie 70KM a ile ciągnie.
Dopóki doputi MOJE serce Kurpsia zostanie z Myszyncem tam się urodziłem
ZALICZYŁEM CIUCHCIĘ,ALE MAŁO PAMIĘTAM.
Ale nikt nie mowi kto i dlaczego znisczyl tory i cuchcie.(podpowiem - PZPR nie myslal o przedluzeniu linji kolejowej , Niemieccy okupanci budowali kolej waskotorowa w Polsce okupowanej..) Cos tu nie tak?A dzisiaj bylby to badzo ladny trakt turystyczny.
..z łezką..
Taka kronika bezcenna
I tak się panie kręci film dokumentalny czyli o czymś. A nie rolnik na bizonie a w tle napier... diskopolo.
Ciekawe czy też smierdziało pierdami w tym pociągu tak samo jak w jelczach ogórkach pks w latach 70. Jechałem tym pociągiem jak miałem kilka miesięcy. Jeden z ostatnich kursów przed likwidacją. Nie pamiętam zapachu ani nic.
Ale się ubawiłem przecież to jechało 4 godziny z Mysiańca do Łostrołęki
+zdychajchomik Według SRJP z 1935 roku, tylko dwie godziny, jak na wąskotorówkę to całkiem dobry wynik. Ale to było przed wojną, po wojnie wąskotorówki zostały niesamowicie zapuszczone
to chyba jakieś lokomotywy ekspresowe mieli :-) Po II wojnie większość kolejek PKP przekuła na 750 mm na 600 mm zostały tylko te gdzie był jako taki tabor,koszty przekucia były za wysokie albo kolejka nie rokowała nadziei.
Nie zapuszczone, tylko ciuchcię autobusy i ciężarówki wyprzedziły.
Ewa niemoge sobie ciebie skojarzyc kto ty jestes.Ja mieszkalem na ulicy kolejowej..Oile dobrze pamietam to znam Ewe cioci nie-kiej odpisz.
Ul Kolejowa w Myszyńcu?
@@TM-hv1rb Jest taka
8:40 normalnie zlot wułesek...
Jeździłem Starem 1142 z przyczepą przewożąc zrębki wedzarnicze do zakładu mięsnego JBB w Łysych jadąc przez Myszyniec stolicę Kurpi piękne okolice Kurpiowskie
Który to rok