@@SailingDione jestem w Lagos / Portugal 🇵🇹 Właśnie kończę remont generalny jachtu. Pod koniec maja wodowanie. Czerwiec to techniczne sprawdzenie jachtu i wszyskich systemów w krótkich rejsach. Wakacje lipiec i sierpień spędzimy w Lagos. To rodzinne pływanie wzdłuż wybrzeża Algarve. Dopiero od września planuję dalsze rejsy. Może spotkamy się w południowej Portugalii? Pozdrawiam i zapraszam 🇵🇹⛵️🌞
Super odcinek, proszę o więcej Z mojego doświadczenia podróżowania kamperem po Europie oprócz odwiedzonych miejsc pamiętam osoby z którymi zamieniłem choćby kilka zdań. Budynki zabytki miejsca są super ale rozmową z prawdziwą osobą i poznanie choćby fragmentu jego życia jest wspaniałym doświadczeniem. Dzięki wam jestem coraz bogatszy Pozdrawiam
Wojciech, czujemy podobnie. Rośnie apetyt nie tylko na poznawanie ludzi, ale również na opowiadanie ich historii. Bardzo dziękujemy za ten komentarz. Pozdrawiamy serdecznie.
Zbiorniki na wodę. Fajnie. Jednak pożąda odsalarka to podstawa! Dodatkowo zamontował bym kilka paneli słonecznych , a w miejsce niektórych zbiorników na wodę wstawił bym akumulatory oraz powiększył pojemność zbiornika na ropę. Te 380 litr trochę mało przy 130 KM i 20 tonach wagi jachtu. Pozdrawiam.
Fajni ludzie, fajny odcinek……no i lubią rum! Gdybym nie budował swojego złomka to na pewno szukałbym jakieś Jotki do remontu. Luna jest w stanie idealnym! To co widywałem w PL, to ruinki niestety. Jedyne co bym proponował sprawdzić to rury, które służyły jako wzdłużniki łączące poszycie burt. Niestety, ale nie były konserwowane wewnątrz i po latach były bardzo zardzewiałe. Ponoć były wersje z prętami zamiast rur i wtedy nie było tego problemu. Zdaje się, że Michał z Wołodyjowskiego walczył z tym. Mam nadzieję, że za kilka lat gdzieś w świecie spotkam Lunę z jej armatorami. 😊
Rum to podstawa 🙃 Taaak... można pozazdrościć stanu, w jakim utrzymana jet Luna - no ale cóż, to też świadczy o włożonej w nią pracy. Nie ma dłubania, nie ma żeglowania 😉 Dzięki za podpowiedź w sprawie wzdłużników. Pozdrawiamy!
Ciekawa historia o fajnych ludziach. Aaa, Olu słuchałem ostatnio trochę Trojki.... I to Twoje szkolenie w radio trochę pomogło. Podniósł sie pozion w radio 😁😉 Pozdrawiam obojga
Drodzy Olu i Darku, Bardzo ciekawie rozwija się wasz kanał. Gratulacje! Mam propozycję i prośbę na film o firmie, w której Darek obecnie pracuje. Vaan to relatywnie nowa marka oparta o ciekawy koncept aluminiowego ekologicznego dwukadłubowca. Może Darkowi udało by się nakłonić właścicieli do udzielenia wywiadu lub/i sfilmowania stoczni? Jeśli nie, to subiektywne spostrzeżenia Darka będą nawet ciekawsze od oficjalnej "propagandy" stoczni Vaan. Pozdrawiam serdecznie :)
Mówisz i masz jak powiada moja żona Zofia. Wikipedia Jacht typu J 80 podaje: Tropiciel Tropiciel (VIII-PZ-26, od 1976: PZ-15, potem: POL-15) - zbudowany systemem gospodarczym w 1972 roku. Armatorem było Centrum Wychowania Morskiego ZHP w Gdyni, a od lat 80. - HOM Kołobrzeg. W latach 1984-1986 odbył rejs dookoła świata szlakiem Władysława Wagnera, zdobywając nagrodę Rejs Roku - Srebrny Sekstant. Jacht przepłynął 33840 mil morskich, odwiedzając 45 wysp, 16 mórz, 3 oceany, oraz 85 portów i kotwicowisk[16]. W roku 1996 sprzedany żeglarzowi z Holandii[17]. To takie małe dochodzenie szuwarowego żeglarza . Pozdrawiam was ciepło ( A u nas już lato ).
Dzięki za ten komentarz! (i śledztwo) Ciekawe, czy to rzeczywiście Tropiciel - może da się sprawdzić kontaktując się z byłymi armatorami. Właściciele Luny z pewnością ucieszą się z dodatkowych informacji :) Pozdrawiamy serdecznie!
Hej, jest prośba od armatorów Luny o kontakt (Lunaslogboek@gmail.com) Mieli jakiś problem z odpisaniem na Twój komentarz, stąd nasze pośrednictwo. Z góry dzięki!
Spotkały się pokrewne dusze i wyszła z tego fajna opowieść. Pozdrawiam i życzę obu załogom ciekawych rejsów.🌎🧭⛵️
Dziękujemy i również pozdrawiamy 🙂⛵❤
Bardzo ciekawa historia jednego jachtu i ludzi.
Cześć, dziękujemy za komentarz!
Inspirujące … tak więc rano na jacht … trzeba coś przykręcić , posprzątać i popływać .
Dokładnie 🙂 Powodzenia!
Dziękuję za super wywiad. Pozdrawiam z pokładu „Jotki” ⛵️🙂
Gdzie planujecie żeglować w tym roku? Może się w końcu spotkamy 🙂
Pozdrawiamy!
@@SailingDione jestem w Lagos / Portugal 🇵🇹 Właśnie kończę remont generalny jachtu. Pod koniec maja wodowanie. Czerwiec to techniczne sprawdzenie jachtu i wszyskich systemów w krótkich rejsach.
Wakacje lipiec i sierpień spędzimy w Lagos. To rodzinne pływanie wzdłuż wybrzeża Algarve.
Dopiero od września planuję dalsze rejsy. Może spotkamy się w południowej Portugalii? Pozdrawiam i zapraszam 🇵🇹⛵️🌞
Jak dobrze pójdzie, to w sierpniu/wrześniu powinniśmy być w okolicy. Więc kto wie! 🙂 Super byłoby się spotkać.
Jeeeej ale super historia! Jacy ciekawi ludzie! Dzięki za tą opowieść!!!!
My również dziękujemy 🙂 Pozdrawiamy!
Świetny pomysł na dziennikarską przygodę. Dobre zajęcie. 😊
Cieszymy się, że wywiad się podobał 🙂 Dziękujemy za komentarz i pozdrawiamy 🥰
Absolutely lovely!
Dziękujemy!
Super odcinek, proszę o więcej
Z mojego doświadczenia podróżowania kamperem po Europie oprócz odwiedzonych miejsc pamiętam osoby z którymi zamieniłem choćby kilka zdań. Budynki zabytki miejsca są super ale rozmową z prawdziwą osobą i poznanie choćby fragmentu jego życia jest wspaniałym doświadczeniem. Dzięki wam jestem coraz bogatszy
Pozdrawiam
Wojciech, czujemy podobnie. Rośnie apetyt nie tylko na poznawanie ludzi, ale również na opowiadanie ich historii. Bardzo dziękujemy za ten komentarz. Pozdrawiamy serdecznie.
Zbiorniki na wodę. Fajnie. Jednak pożąda odsalarka to podstawa! Dodatkowo zamontował bym kilka paneli słonecznych , a w miejsce niektórych zbiorników na wodę wstawił bym akumulatory oraz powiększył pojemność zbiornika na ropę. Te 380 litr trochę mało przy 130 KM i 20 tonach wagi jachtu. Pozdrawiam.
Dziękujemy za komentarz i konkretne pomysły. Pozdrawiamy!
Fajni ludzie, fajny odcinek……no i lubią rum!
Gdybym nie budował swojego złomka to na pewno szukałbym jakieś Jotki do remontu. Luna jest w stanie idealnym! To co widywałem w PL, to ruinki niestety.
Jedyne co bym proponował sprawdzić to rury, które służyły jako wzdłużniki łączące poszycie burt. Niestety, ale nie były konserwowane wewnątrz i po latach były bardzo zardzewiałe. Ponoć były wersje z prętami zamiast rur i wtedy nie było tego problemu. Zdaje się, że Michał z Wołodyjowskiego walczył z tym.
Mam nadzieję, że za kilka lat gdzieś w świecie spotkam Lunę z jej armatorami. 😊
Rum to podstawa 🙃
Taaak... można pozazdrościć stanu, w jakim utrzymana jet Luna - no ale cóż, to też świadczy o włożonej w nią pracy. Nie ma dłubania, nie ma żeglowania 😉
Dzięki za podpowiedź w sprawie wzdłużników. Pozdrawiamy!
nie ma to tamto, hop do góry, dla algorytmu i nie tylko pozdr.
Dzięki za komentarz 🙂 Pozdrawiamy!
Ciekawa historia o fajnych ludziach. Aaa, Olu słuchałem ostatnio trochę Trojki.... I to Twoje szkolenie w radio trochę pomogło. Podniósł sie pozion w radio 😁😉 Pozdrawiam obojga
A, widzisz! Nawet Polskie Radio jesteśmy w stanie trochę "poprawić" 😉
Pozdrowienia serdeczne!
Czekamy na następne spotkania z Wami i Waszymi rozmówcami i na kolejne żeglarskie opowieści.
Super, że się podobało 🙂 Dziękujemy i do zobaczenia!
Drodzy Olu i Darku,
Bardzo ciekawie rozwija się wasz kanał. Gratulacje!
Mam propozycję i prośbę na film o firmie, w której Darek obecnie pracuje. Vaan to relatywnie nowa marka oparta o ciekawy koncept aluminiowego ekologicznego dwukadłubowca. Może Darkowi udało by się nakłonić właścicieli do udzielenia wywiadu lub/i sfilmowania stoczni? Jeśli nie, to subiektywne spostrzeżenia Darka będą nawet ciekawsze od oficjalnej "propagandy" stoczni Vaan.
Pozdrawiam serdecznie :)
Cześć Paweł,
Dziękujemy :)
Fajny pomysł z tematyką filmu. Sprawdzimy, czy da się zrobić.
Pozdrawiamy serdecznie i dziękujemy za komentarz!
Pozdrawiam Dionkę Wojtek 😀
Dziękujemy za komentarz 🙂 I oczywiście pozdrawiamy!
Mówisz i masz jak powiada moja żona Zofia. Wikipedia Jacht typu J 80 podaje: Tropiciel
Tropiciel (VIII-PZ-26, od 1976: PZ-15, potem: POL-15) - zbudowany systemem gospodarczym w 1972 roku. Armatorem było Centrum Wychowania Morskiego ZHP w Gdyni, a od lat 80. - HOM Kołobrzeg. W latach 1984-1986 odbył rejs dookoła świata szlakiem Władysława Wagnera, zdobywając nagrodę Rejs Roku - Srebrny Sekstant. Jacht przepłynął 33840 mil morskich, odwiedzając 45 wysp, 16 mórz, 3 oceany, oraz 85 portów i kotwicowisk[16]. W roku 1996 sprzedany żeglarzowi z Holandii[17]. To takie małe dochodzenie szuwarowego żeglarza . Pozdrawiam was ciepło ( A u nas już lato ).
Dzięki za ten komentarz! (i śledztwo)
Ciekawe, czy to rzeczywiście Tropiciel - może da się sprawdzić kontaktując się z byłymi armatorami. Właściciele Luny z pewnością ucieszą się z dodatkowych informacji :)
Pozdrawiamy serdecznie!
Hej, jest prośba od armatorów Luny o kontakt (Lunaslogboek@gmail.com)
Mieli jakiś problem z odpisaniem na Twój komentarz, stąd nasze pośrednictwo.
Z góry dzięki!
Trzebiez Kopenhaga w rejsach stażowych na Jotkach: Piana, Dziwna i "?". To się nie wróci ...
Pozdrawiamy!
A Wy kiedy wyruszacie i gdzie? Jakie plany? Coś zdecydowane?
Hej Jacek! Planujemy za miesiąc. Kusi północ, ale pewnie zdecydujemy w ostatnim momencie 🙂 Pozdrawiamy serdecznie! No i wielkie dzięki za komentsa 🙂