Jak kupiłem pierwszy raz spodnie snickersa jakieś 4 lata temu , od tamtej pory nie zmieniam marki na inną . Sa dla mnie najlepsze na świecie ! Mega wygodne , przemyślane i trwałe, no i elastyczne w kroku gdzie w innych zawsze się pruły Polecam każdemu
Używam obecnie engelbert strauss spodnie bardzo wygodne również przemyślane kieszenie na tą chwilę najlepsze jakie miałem. Super prezentacja oraz szczegółowe omówienie. Pozdrawiam
Wsumie mam 4 pary snickersow. Najchętniej chodził bym w nich cały czas. Jeżeli chodzi o wytrzymalosc to zależy co w nich robisz trzeba dobrać odpowiedni model. Przerobiłem tez mascoty są bardzo mocne może nawet mocniejsze ale to nie jest to samo. Mam problemy z kolanami a ich system nakolanników jest genialny. A miejsce na ołówek jest idealnie stworzone na ołówek pica.
Ja kupuje spodnie w Jula, 150 zł lub taniej jak się trafi promocja. Wykończeniówka, robię wszystko od gruzu po końcowy efekt i te spodnie wytrzymują mi spokojnie rok. Teraz akurat muszę kupić nowe, te w których pracuje w grudniu miały 2 lata. Rozumiem, że są wygodne ale jak ktoś tam napisał, że w dwa lata 6 par, to nie wiem co on w nich robi 😉 Pozdrawiam
Według mnie najlepszymi spodniami do roboty są Engelbert Strauss.Dassy to dziadostwo, mają małe kieszenie a ta na metrówkę jest płytka i ciasna, podczas klęczenia czy przysiadu wyjęcie jej jest problemem.Wszycie tylnych kieszeni do szwów, powoduje że rękawice robocze włożone do nich stwarzają problem - samo ich włożenie nie jest wygodne.Jestem dekarzem, tak więc zewnętrzne worki kieszeniowe są mi zbędne, używam w robocie sakwy na osobnym pasie i nie mam ochoty obciążać spodni dodatkowym ciężarem.Przy okazji, dodatkowe szlufki na rzep o których wspomniałeś nie służą na młotek ( jak chciałbyś go tam zamocować ❓), ale do podtrzymania pasa narzędziowego.Snickers także mi nie pasuje z powodu układu kieszeni i słabej trwałości.Noszę na zmianę model Motion i Denim ( Motion z dżinsu ).Zalety Engelbert Strauss Motion : - kieszeń na metrówkę na tyle głęboka i szeroka, że metrówka wpada w nią i przesuwa się wgłąb, przez co nie wypadnie, wyjęcie jej nigdy nie jest problemem, druga kieszonka naszyta na nią mieści nożyk z łamanym ostrzem i pozwala swobodnie mu się przesuwać, przez co nigdy nie uwiera podczas klęczenia czy kucania podczas pracy, ołówek swobodnie leży w kieszeni z metrówką i jest do niego swobodny dostęp, kieszeń na metrówkę jest na tyle pojemna i swobodna w użyciu, że mieści zszywacz młotkowy; - dodatkowa kieszeń na metrówkę na lewej nogawce, tak więc używając zszywacza mogę ją tam czasowo przełożyć ; - na lewej nogawce prostokątna trójwarstwowa kieszeń, można do niej wkładać od góry i zabezpieczać zatrzaskiem bez patki, można wkładać od góry do drugiej warstwy i zabezpieczać patką z zatrzaskiem i rzepami czyli chronić przed pyłem, można korzystać od boku i zapinać ją na zamek wzdłuż uda, na nią jest naszyta dodatkowa kieszeń na telefon w poprzek uda zapinana na rzep - iPhone X mieści się bez problemu, kieszeń ma ten plus, że można ją obsługiwać lewą lub prawą ręką, jest przestrzenna i nawet wypychając ją we wszystkich komorach daje dostęp podczas naprężenia nogawki ; - z prawej strony mała kieszonka „kondonierka” także przestrzenna, z lewej pod główną kieszenią dodatkowa głęboka kieszeń zapinana na zamek ; - kieszenie na dupie przestrzenne, użyte tak jak tyłek się układa podczas siadania, jedna otwarta druga z patką na zatrzask ; - pas skonstruowany tak, że po zapięciu spodni rozciąga się w przedniej części ( jest na gumach ) i podczas siadania czy kucania nie uwiera, nie ciśnie, nie wychodzi koszula ze spodni ; - potrójne szwy, tak więc w moim przypadku wytrzymują dwa lata a dach to praca w której często napręża się spodnie ; - nakolanniki wkładane od góry i zapinane rzepem na całej długości kieszeni z stoperami ; - do tego dochodzi walor estetyczny, wiele kolorów, także cordura jest w kolorze spodni.
Świetny film. Pokazujesz wady i zalety obu spodni jako użytkownik a tego brakuje. Osobiście mam Snickers 6241 i stwierdzam że są bardzo wygodne i trwałe i obowiązkowo z nakolannikami.
Pierwsze porządne spodnie kupilem snickers 6940 flexiwork. Po tych spodniach inne nie jest ciekawe. Miałem do porownania 6241, to przetarli mi się w pachu po 6 mies. Noszenia na zmiane. Także przetarla się tkanina na nakolannikach. Wreście kupiłem 2 parę 6940, i pracuje z zadowoleniem
Zależy co robimy . Nosić grube spodnie.przy malowaniu czy suchej zabudowie to troche mija sie z celem ,co innego glazura. Ale zawsze mozna miec nakolanniki. Osobiscie mam snikers workwear (czy jakos tak ) i sa to najwygodniejsze spodnie jakie mialem .
Mam kilka par różnych modeli snikersa, jedna parę dassy (trochę słabsze od snikersow najszybciej zaczęły się przecierać w niektórych miejscach, i szwy zaczęły puszczać w kroku i na tylnej kieszeni no i kolor dość szybko wyblakl) no i mam dwie pary spodni jobman workwer (szwecka marka niestety u nas nie dostępna, nie ma dystrybutora, a szkoda bo stylem i krojem bardzo podobne do snikersow i bardzo mocno szyte bo praktycznie wszędzie potrójnym szwem)
Cześć, polecasz ten ołówek do rysowania po ścianach na surowych budowach albo nierównych cegłach czy jest za delikatny i bardziej nadaje się na płytki, drewno itp?
Ja na tynkach i betonie używam drewnianych, ale to z przyzwyczajenia ;) Jest jeszcze taki ołowek z plaskimi wkladami, ten powinien się sprawdzić. Pzdr.
snikers sa dobre kilka par starlem dla mnie osobiscie lepsze byly dassy a gdy doszedlem do blaklader juz nie zmieniam od kilku par do mojej postury i specyfiki pracy sa zdecydowanym liderem polecam najmocnie, raz kupisz blaklader juz nie zmienisz marki a sparowane z szlkami od snikers skruconym tylem przez krawca oczywiscie bo fabrycznie sa robione nie na krasnali , od blaklader sa swietne ale uciekaja trzeba na stale zaszywac regulacje , dassy robi tez dobre szelki ale trudniej kupic, pozdro
Ja jakiś czas temu kupiłem blacklader, i na pewno do nich nie wrócę, w porównaniu do snickers: Stretch nie tam gdzie być powinien (Nie ma w kroku, czyli tam gdzie być powinien by dawać swobodę ruchu, a za to jest z przodu, tam gdzie nic nie daje, a za to łatwiej jest go uszkodzić) System ochraniaczy jest luźny, klękając zdarza się że uciekają w bok. Wkładane są od dołu i kieszenie nie są zamykane w żaden sposób, łatwo zahaczyć się pracując na kolanach, lub schodząc z drabiny Do tego parę szczegółów, jak miejsce na ołówek automatyczny, kiepsko trzymający kaburę czy też mniej funkcjonalne kieszenie (chociaż to rzecz subiektywna) Wiadomo, że zależy co kto wymaga, no i są różne modele, po prostu odnoszę się do "raz kupisz blacklader, już nie zmienisz marki" No nie koniecznie ^^ Pozdrawiam
Od kilku lat używam spodnie Snickers. Przerobiłem większość modeli. Obecnie noszę 6972 i jak dotąd najlepsze co miałem. Jeśli chodzi o Dassy to raz dałem się skusić na spodnie denim. Nigdy więcej nie kupię. Strasznie farbują. Po zdjęciu spodni nogi granatowe. Strasznie farbują mimo tego że prane wiele razy. Mam Snickersa dwie pary denim. Stary model i nowy model. Nic nie farbują.
Hej, mogą być te z filmu lub inne podobne, ale proponuję dwie pary i używanie na zmianę. Ubrudzisz, pralka i bierzesz czyste. Jak nie będziesz szanować to szkoda kasy. Ja tak pracuje w każdych spodniach przy płytkowaniu. Wyjątkiem są białe malarskie, których nie szanuję. Pozdrawiam.
Snickersy używam i muszę przyznać że brakuje mi w kieszeniach szlufek takich jakie mają dassy np. najwygodniejsze i chyba najfajniejsze spodnie jakie mam to fristads 2530 CYD mają świetne worki kieszeniowe, fajnie leżą i są wygodne. Spodnie które z kolei urzekły mnie wyglądem i uważam że są najfajniejsze wizualnie to dunderdon P12 jeansowe i mają najlepsze worki kieszeniowe jakie miałem ale z kolei są piekielnie niewygodne, sztywne i ciężkie i poza wyglądem i funkcjonalnością kieszeni to nie polecilbym nikomu. Mam jeszcze blak lader spodnie i są na prawdę porządne ale chyba bym ich drugi raz nie kupił. Na plus zaskoczyły mnie spodnie bluewear re białe z marketu Jula i muszę powiedzieć, że stosunek jakości do ceny chyba deklasuje wszystkie marki bo w cenie np. snickersa masz 3 pary tych bluewear. Jestem bardzo ciekaw modelu Premium Kevlar R50 L.Brador widziałem je kiedyś na budowie w Szwecji i słyszałem dobre opinie o nich. Może kiedyś się pojawią u Ciebie na testach. Pozdrawiam
![Porównuję 10 modeli spodni Snickers Workwear [4K]](/img/1.gif)
Zapraszam do komentowania.
I jak zwykle, życzę miłej pracy 👊
Jak kupiłem pierwszy raz spodnie snickersa jakieś 4 lata temu , od tamtej pory nie zmieniam marki na inną . Sa dla mnie najlepsze na świecie !
Mega wygodne , przemyślane i trwałe, no i elastyczne w kroku gdzie w innych zawsze się pruły Polecam każdemu
Używam obecnie engelbert strauss spodnie bardzo wygodne również przemyślane kieszenie na tą chwilę najlepsze jakie miałem. Super prezentacja oraz szczegółowe omówienie. Pozdrawiam
Użytkuje od trzech lat model 6341 i póki co nie zmieniam. Łącznie 4 pary . Prane bardzo często. Świetne.
Wsumie mam 4 pary snickersow. Najchętniej chodził bym w nich cały czas. Jeżeli chodzi o wytrzymalosc to zależy co w nich robisz trzeba dobrać odpowiedni model. Przerobiłem tez mascoty są bardzo mocne może nawet mocniejsze ale to nie jest to samo. Mam problemy z kolanami a ich system nakolanników jest genialny. A miejsce na ołówek jest idealnie stworzone na ołówek pica.
Ja kupuje spodnie w Jula, 150 zł lub taniej jak się trafi promocja. Wykończeniówka, robię wszystko od gruzu po końcowy efekt i te spodnie wytrzymują mi spokojnie rok. Teraz akurat muszę kupić nowe, te w których pracuje w grudniu miały 2 lata. Rozumiem, że są wygodne ale jak ktoś tam napisał, że w dwa lata 6 par, to nie wiem co on w nich robi 😉
Pozdrawiam
Ja sie tez zastanawiam czy ktoś ma prace polegająca na cioraniu spodni, bo moim zdaniem 2 lata na spokojnie wytrzymają.
Pozdrawiam 🖐
Według mnie najlepszymi spodniami do roboty są Engelbert Strauss.Dassy to dziadostwo, mają małe kieszenie a ta na metrówkę jest płytka i ciasna, podczas klęczenia czy przysiadu wyjęcie jej jest problemem.Wszycie tylnych kieszeni do szwów, powoduje że rękawice robocze włożone do nich stwarzają problem - samo ich włożenie nie jest wygodne.Jestem dekarzem, tak więc zewnętrzne worki kieszeniowe są mi zbędne, używam w robocie sakwy na osobnym pasie i nie mam ochoty obciążać spodni dodatkowym ciężarem.Przy okazji, dodatkowe szlufki na rzep o których wspomniałeś nie służą na młotek ( jak chciałbyś go tam zamocować ❓), ale do podtrzymania pasa narzędziowego.Snickers także mi nie pasuje z powodu układu kieszeni i słabej trwałości.Noszę na zmianę model Motion i Denim ( Motion z dżinsu ).Zalety Engelbert Strauss Motion :
- kieszeń na metrówkę na tyle głęboka i szeroka, że metrówka wpada w nią i przesuwa się wgłąb, przez co nie wypadnie, wyjęcie jej nigdy nie jest problemem, druga kieszonka naszyta na nią mieści nożyk z łamanym ostrzem i pozwala swobodnie mu się przesuwać, przez co nigdy nie uwiera podczas klęczenia czy kucania podczas pracy, ołówek swobodnie leży w kieszeni z metrówką i jest do niego swobodny dostęp, kieszeń na metrówkę jest na tyle pojemna i swobodna w użyciu, że mieści zszywacz młotkowy;
- dodatkowa kieszeń na metrówkę na lewej nogawce, tak więc używając zszywacza mogę ją tam czasowo przełożyć ;
- na lewej nogawce prostokątna trójwarstwowa kieszeń, można do niej wkładać od góry i zabezpieczać zatrzaskiem bez patki, można wkładać od góry do drugiej warstwy i zabezpieczać patką z zatrzaskiem i rzepami czyli chronić przed pyłem, można korzystać od boku i zapinać ją na zamek wzdłuż uda, na nią jest naszyta dodatkowa kieszeń na telefon w poprzek uda zapinana na rzep - iPhone X mieści się bez problemu, kieszeń ma ten plus, że można ją obsługiwać lewą lub prawą ręką, jest przestrzenna i nawet wypychając ją we wszystkich komorach daje dostęp podczas naprężenia nogawki ;
- z prawej strony mała kieszonka „kondonierka” także przestrzenna, z lewej pod główną kieszenią dodatkowa głęboka kieszeń zapinana na zamek ;
- kieszenie na dupie przestrzenne, użyte tak jak tyłek się układa podczas siadania, jedna otwarta druga z patką na zatrzask ;
- pas skonstruowany tak, że po zapięciu spodni rozciąga się w przedniej części ( jest na gumach ) i podczas siadania czy kucania nie uwiera, nie ciśnie, nie wychodzi koszula ze spodni ;
- potrójne szwy, tak więc w moim przypadku wytrzymują dwa lata a dach to praca w której często napręża się spodnie ;
- nakolanniki wkładane od góry i zapinane rzepem na całej długości kieszeni z stoperami ;
- do tego dochodzi walor estetyczny, wiele kolorów, także cordura jest w kolorze spodni.
Świetny film. Pokazujesz wady i zalety obu spodni jako użytkownik a tego brakuje. Osobiście mam Snickers 6241 i stwierdzam że są bardzo wygodne i trwałe i obowiązkowo z nakolannikami.
Ale żeś trafił przed chwilą oglondłem twoją recenzje spodni snikers bo szukam czegoś konkretnego a teraz te porównanie 😉👍
Pozdrawiam
Pierwsze porządne spodnie kupilem snickers 6940 flexiwork. Po tych spodniach inne nie jest ciekawe. Miałem do porownania 6241, to przetarli mi się w pachu po 6 mies. Noszenia na zmiane. Także przetarla się tkanina na nakolannikach. Wreście kupiłem 2 parę 6940, i pracuje z zadowoleniem
Wytrzymałość materiału na rozdarcie i przetarcie, grubość i wytrzymałość nici. To też ma ogromne znaczenie. 😉
Zależy co robimy . Nosić grube spodnie.przy malowaniu czy suchej zabudowie to troche mija sie z celem ,co innego glazura. Ale zawsze mozna miec nakolanniki. Osobiscie mam snikers workwear (czy jakos tak ) i sa to najwygodniejsze spodnie jakie mialem .
Wytrzymały materiał nie musi być gruby. Nic nie pisałem o grubości materiału 🤔
Mam kilka par różnych modeli snikersa, jedna parę dassy (trochę słabsze od snikersow najszybciej zaczęły się przecierać w niektórych miejscach, i szwy zaczęły puszczać w kroku i na tylnej kieszeni no i kolor dość szybko wyblakl) no i mam dwie pary spodni jobman workwer (szwecka marka niestety u nas nie dostępna, nie ma dystrybutora, a szkoda bo stylem i krojem bardzo podobne do snikersow i bardzo mocno szyte bo praktycznie wszędzie potrójnym szwem)
Miło patrzeć jak ten kanał traci wyświetlenia. Typowy kanał reklamowy
Cześć, polecasz ten ołówek do rysowania po ścianach na surowych budowach albo nierównych cegłach czy jest za delikatny i bardziej nadaje się na płytki, drewno itp?
Ja na tynkach i betonie używam drewnianych, ale to z przyzwyczajenia ;)
Jest jeszcze taki ołowek z plaskimi wkladami, ten powinien się sprawdzić.
Pzdr.
@@EXTREMEPRO_PL Dzięki poszukam sobie :) W pracy cały czas ktoś gubi ołówki lub podbiera. Szukam jakiegoś rozwiązania do zwykłego ołówka.
A jak jest z wagą tych spodni I ich elastycznością? Które są lżejsze i bardziej elastyczne? Dassy czy Snickers?
snikers sa dobre kilka par starlem dla mnie osobiscie lepsze byly dassy a gdy doszedlem do blaklader juz nie zmieniam od kilku par do mojej postury i specyfiki pracy sa zdecydowanym liderem polecam najmocnie, raz kupisz blaklader juz nie zmienisz marki a sparowane z szlkami od snikers skruconym tylem przez krawca oczywiscie bo fabrycznie sa robione nie na krasnali , od blaklader sa swietne ale uciekaja trzeba na stale zaszywac regulacje , dassy robi tez dobre szelki ale trudniej kupic, pozdro
Ja jakiś czas temu kupiłem blacklader, i na pewno do nich nie wrócę, w porównaniu do snickers: Stretch nie tam gdzie być powinien (Nie ma w kroku, czyli tam gdzie być powinien by dawać swobodę ruchu, a za to jest z przodu, tam gdzie nic nie daje, a za to łatwiej jest go uszkodzić)
System ochraniaczy jest luźny, klękając zdarza się że uciekają w bok. Wkładane są od dołu i kieszenie nie są zamykane w żaden sposób, łatwo zahaczyć się pracując na kolanach, lub schodząc z drabiny
Do tego parę szczegółów, jak miejsce na ołówek automatyczny, kiepsko trzymający kaburę czy też mniej funkcjonalne kieszenie (chociaż to rzecz subiektywna)
Wiadomo, że zależy co kto wymaga, no i są różne modele, po prostu odnoszę się do "raz kupisz blacklader, już nie zmienisz marki"
No nie koniecznie ^^
Pozdrawiam
Od kilku lat używam spodnie Snickers. Przerobiłem większość modeli. Obecnie noszę 6972 i jak dotąd najlepsze co miałem. Jeśli chodzi o Dassy to raz dałem się skusić na spodnie denim. Nigdy więcej nie kupię. Strasznie farbują. Po zdjęciu spodni nogi granatowe. Strasznie farbują mimo tego że prane wiele razy. Mam Snickersa dwie pary denim. Stary model i nowy model. Nic nie farbują.
Spodni jest zatrzęsienie natomiast kamizelki monterskie jedna wielka bida.Może byś coś poniuchał?
Obejrzałem do momentu, gdzie pokazujesz, że nie ma miejsca na nóż i skończyłem oglądanie. Szkoda, bo już miałem zamawiać.
Jakie spodnie polecisz dla technika turbin wiatrowych. Zależy mi na kieszeniach "workach" ?
Np te snickersy z filmu, bardzo fajne.
Jest też film gdzie omawiam więcej snickersow, może tam coś znajdziesz ciekawego.
Pozdrawiam.
Jaki model polecił byś dla glazurnika? ;) Pozdrawiam
Hej, mogą być te z filmu lub inne podobne, ale proponuję dwie pary i używanie na zmianę. Ubrudzisz, pralka i bierzesz czyste.
Jak nie będziesz szanować to szkoda kasy.
Ja tak pracuje w każdych spodniach przy płytkowaniu. Wyjątkiem są białe malarskie, których nie szanuję.
Pozdrawiam.
@@EXTREMEPRO_PL dzięki za odpowiedź ;) A kolor/materiał nie niszczy się z powodu częstego prania?
👍
Snickers przereklamowany w ciągu 3 lat 6 par zajechane
Masz coś lepszego od snickersa sprawdzone??
@@EXTREMEPRO_PL właśnie nie. Jeżeli chodzi o wygodę to są super ale trochę slabe jak za tą cene. Szukam teraz jakiś zastanawiam się nad mascot.
Polecam engelbert strauss
@@michamicha2060 miałem jak dla mnie są trochę za szerokie
Mascot jest dramat. Czym Ty się zajmujesz, że tak zajezdzasz Snickersy?😂
Snickersy używam i muszę przyznać że brakuje mi w kieszeniach szlufek takich jakie mają dassy np. najwygodniejsze i chyba najfajniejsze spodnie jakie mam to fristads 2530 CYD mają świetne worki kieszeniowe, fajnie leżą i są wygodne. Spodnie które z kolei urzekły mnie wyglądem i uważam że są najfajniejsze wizualnie to dunderdon P12 jeansowe i mają najlepsze worki kieszeniowe jakie miałem ale z kolei są piekielnie niewygodne, sztywne i ciężkie i poza wyglądem i funkcjonalnością kieszeni to nie polecilbym nikomu. Mam jeszcze blak lader spodnie i są na prawdę porządne ale chyba bym ich drugi raz nie kupił. Na plus zaskoczyły mnie spodnie bluewear re białe z marketu Jula i muszę powiedzieć, że stosunek jakości do ceny chyba deklasuje wszystkie marki bo w cenie np. snickersa masz 3 pary tych bluewear. Jestem bardzo ciekaw modelu Premium Kevlar R50 L.Brador widziałem je kiedyś na budowie w Szwecji i słyszałem dobre opinie o nich. Może kiedyś się pojawią u Ciebie na testach. Pozdrawiam
Snickers 3214 to pany
👍