Oduczy bez watpienia zatrudniania w europie. Ile mamy miejsc pracy w przemysle samochodowym? Milion w EU? Pakujcie kase chinolom, za 30 lat bedzie tak przesrane ze dzisiejsze problemy OZE to bedzie pikuś.
@@zrogon i tak i nie - auta europejskie czy niektóre japońskie lub koreańskie nie są produkowane w Europie - mamy samochody z Meksyku czy Turcji, Algierii i inne wynalazki a ceny nadal zabójcze. Sam miałem Hondę Jazz z 2011 produkcja w Chinach a była jedną z najdroższych propozycji w swojej klasie. Marki europejskie mają gigantyczne marże...poza tym nie samym przemysłem motoryzacyjnym Europa żyje🙂
Rewelacyjny stosunek cena/jakość. Co do awaryjności - pół Azji tym jeździ i mało kto narzeka. Europejski przemysł motoryzacyjny nie wytrzyma takiej konkurencji. Ceny energii nas pogrążą (ceny robocizny są porównywalne).
Jeździlem takimi ktore miały po po 200 000 km. Polecam wyjazd na daleki wschód żeby otworzyc oczy i zobaczyć gdzie na osi y jest europejska motoryzacja. To co dla europy jest sufitem dla nich dopiero podłogą
Co do ceny jak i awaryjnosci absolutnie sie z Toba zgadzam natomiast kompletnie rozjechales sie z cenami robocizny, bowiem to wlasnie cena robocizny w Europie jest glownym, moim zdaniem czynnikiem wplywajacym na cene aut !!! a wiem co mowie !!!
@@krzysztofakierman4583jeszcze jest cos takiego jak marza posrednikow i głupota użytkowników, ktorzy sa w stanie płacić za gruz jak za złoto tylko dla znaczka na masce. Jak mi mercedesa cla spakietowali w salonie to sie spytalem czy im sie sufit na łeb nie zwalił. Plastikowy gruz za cene mieszkania. Mam szacunek do pieniędzy ktore zarabiam i jak mam wydac tyle na samochod tylko po zeby miec celownik na masce to wole zrobic kolejna inwestycje i mnozyc kase.
Właśnie siedzę na kontrakcie w Uzbekistanie. Jeździ tu dużo chińskich aut typu BYD, Jettour, Cherry,Baic itd. One tu są chwalone, dają radę na fatalnej jakości drogach no i tu to jest pojazd luksusowy. Na tle starych modeli Daewoo-Chevrolet, te chińskie auta wyglądają naprawdę super. Miałem okazję być pasażerem Hongqi HS9 , to jakbym jechał Rollsem. Myślę że oni już wiedzą jak budować dobre auta, mają speców z europy i tylko my musimy zmienić myślenie. Pozdrawiam Panów, niech auta się sprawują, a ja sam też będę się rozglądał 👍
A jak maja nie byc chwalone jak to nowe auta? Problemy zaczynaja sie jak juz auto sie starzeje i potrzebuje serwisu. Chinczyk sie wypnie i ani czesci ani nic. Do ASO bedziesz jezdzil w Warszawie bo ci przegub stuka?
Nie ma ryzyka - nie ma zabawy! Marcin i Jacek mają świadomość, że zakup dwóch aut BAIC Beijing 5 to jakieś ryzyko, ale uważają, że im się opłaci. Tu oszczędzasz sam i wspierasz kanał: mubi.pl/bonus-zachar-24-10 Tanie OC +cashback 150zł Dziękuję Marcinowi i Jackowi za prezentację samochodu Link do nich: www.bonner.pl #baic #beijing5 Wideotesty w każdą niedzielę o 9:00! Subskrybuj Zachar OFF: ruclips.net/user/ZacharOFFpl Zobacz co testuję teraz: facebook.com/zacharoffpl instagram.com/zachar_off
Europejski rynek sprzedaży aut przejmą chińczycy z dwóch powodów. 1.Urzendasy z Brukseli narzucili za dużo podatków na producentów aut i za dużo obostrzeń co generuje koszty przezucane na klientów. 2 Producenci sami zaczynają być pazerni i produkują szroty które po 2-3 latach nadają się na szrot. A najgorsze jest to że auta np. BMW za "pół banki" po przejechaniu 100tys km nadaje się do wymiany silnika
@@mariankulturalny6532dokładnie, to jest urządzenie złożone z wielu różnych części i zawsze coś może się sypnac. Bmw i inne też się psują w cale nie są takie super bezawaryjne zwłaszcza dziś. Dziś często 100 tys km jest nie lada wyczyn zrobić bez żadnych problemów, wiem to po własnym przykładzie.
@@ukiarni5011znajomy wykupił swojego Passata B8 z leasingu i rozrząd rozsypał się po 130 tkm. Pojechał do warsztatu narzeka na VW a mechanik mówi żeby zluzował bo właśnie robi 3 letnie Audi 😮 każde auto się psuje ale tanim można to wybaczyć a drogim już niekoniecznie
@@mariankulturalny6532 No właśnie to jest największe pytanie. Porównując do komórek - wysoki spec za 1/2 ceny, ale przypłacamy tym, że po okresie gwarancji można co najwyżej wyrzucić na śmietnik, bo zawsze coś przestaje działać. Jak za 100000km musiałbym zacząć co roku wymieniać turbinę i czekać na nią miesiąc, to bym podziękował.
Co mi się podoba w autach chińskich. Ano to, że cena zawiera wszystko. Auta różnią się kolorem. A u europejskich producentów. Cena modelu podstawowego plus dodatki ok. 100% więcej, jak się chce mieć wypasione auto
Jak bardziej do tego podchodzę w sposób taki, że to co dany model/marka oferuje w standardzie to to sobą reprezentuje w praktyce. Dla mnie to był śmiech na sali, że takie Audi A4 w 2010 nie miało światełka w schowku, i generalnie bieda w podstawie, że aż wstyd dla niby marki premium... przykładów można podawać bez końca, czasami banale rzeczy, ale tak to jest z modą i byciem fajnym - płaci się za bycie fajnym, a nie za to co się otrzymuje
18:40 bingo. Nic skomplikowanego dać dużo za milion, ale sztuka to dać dużo za rozsądne pieniądze. Ludzie jarają się takim Porsche ale ciężko w dzisiejszych czasach za taką Kasią coś spierdzielić. Ale szacunek dla tych co tworzą coś dobrego za ludzkie pieniądze.
I na koniec: wielkie brawa dla tych panów za mądre podejście do życia! Otóż to właśnie: europejskie marki dawno odpłynęły w ślepy zaułek, Chińczycy okazują się bardziej praktyczni i logiczni w sposobie działania.
Mądre podejście do życia? Kupili samochody nawet w nich nie jadąc wcześniej, ciekawe czy sprawdzali jakie wyniki bezpieczeństwa mają takie auta - bo przeważnie tu jest masakra i pies pogrzebany. Nie neguję pomysłu, ale podejście tragiczne, ja bym takie auto wypożyczył np. na parę dni, pojeździł, poczytał i dopiero kupił. A nie brał, bez jazdy testowej wóz z salonu - bo tak na początku mówi, że jazda testowa była po 2 tygodniach od zamówienia.
No fantastycznie. Jeszcze niech pozostałe gałęzie przemysłu upadną i będziemy mieli fajne, "tanie" chińskie produkty, na które nikogo nie będzie stać bo nie będzie pracy.
Zaraz UE opodatkuje, wprowadzi cła i cena będzie jak samochodów Niemieckich i Francuskich. Obecnie jest ciekawa sytuacja UE zabezpiecza się i chociaż nie ma jeszcze przepisów, każdy kto sprowadza od początku 2024 r Chińczyka może wstecznie zostać zmuszony do zapłacenia podatków, które zaraz chcą wprowadzić. Szkoda gadać w jakich czasach przyszło nam żyć. W czasach, gdzie prawo zaczęło działać wstecz.
Edit: te karne cła będą nakładane od aut sprowadzanych od 06.03.2024. Cła te są następstwem, dotowania przez rząd Chin produkcji pojazdów elektrycznych, co zagroził pozycji Europejskich koncernów. UE wszczęła śledztwo, ale że dowody są mocne to już wprowadza te karne opłaty choć wyniki śledztwa/kontroli, będą najprawdopodobniej dopiero w lostopadzie. Nałożenie karnych opłat, nastąpiło po wizycie w Chinach delegacji z UE na czele z von den Leyen, gdzie pogrozili palcem, na co Chiny odpowiedziały grzecznie, żeby UE nie prowadziła polityki blokowania Chin, zgodnej z polityką USA i na rzecz USA, za co Xi powiedział, że zagwarantuje UE mocną i dobrą pozycję w nowym ładzie. Po czym w dalszej rozmowie pogroził UE nałożeniem ceł na metale ziem rzadkich i grafit, które w zasadzie Chiny dzięki mądrej polityce zmonopolizowali na rynku, bez których nie zbuduje się żadnego auta elektrycznego, czy magazynu energii. Szach mat robią Chiny na każdym kroku.
Pięknie pokazany Wielki Europejski strzał w swoje kolano. Chiny przejęły wszelkie technologie, zamknęły fabryki i robią dobre auta. A wszystko to dzięki chciwości europejskich producentów - przeniesiemy produkcję do Chin, będzie więcej kasy dla nas. VW, Renault, traktory, wiertarki, hifi i wiele innych. Samozaoranie. wuala tadaą
Następny etap bankructwo europejskich gigantów samochodowych i wykup za grosze przez Chiny. W Polsce już zwolnienia trwają np. w Bielsku czy w Tychach. Nadmiernie że państwo chińskie dotuje swoje auta w europie.
ETAPY : 1 tanie auto z Chin chodz gorszej jakości bo dotowane przez chiński rząd 2 upadek motoryzacji w Europie 3 koniec chińskich dotacji 4 drogie auto z Chin i gorszej jakości 5 lament Januszy że kiedyś to auta robili ... nie to co teraz Finał .... wymienisz drogiego wysokiego jakościowo europejczyka na drogi szajs z Chin
@@jakubstanko2211 Być może taki jest właśnie plan chińskiej motoryzacji co z jej perspektywy jest idealnym pomysłem na wykoszenie konkurencji. Nie przesadzał bym jednak z obecną jakością aut europejskich, ponieważ od ok. 15 lat to już praktycznie tandetne jednorazówki.
Trzeba dac im jeszcze 2-3-5 lat , poprawia bledy szybko bo szybko sie ucza i oby nasi pazerni dealerzy nie windowali cen to moze wreszcie ceny aut europejskich spadna do rozsadnego poziomu . Chcialem ostatnio kupic cos ze sredniej polki tak do 100 tys i ciezko znalezc auto demonstaaracyjne wieksze od Yarisa .
Arkana jest fajną propozycją, bazowa wersja za 120 ma wszystko to czego potrzeba, wersja Evolution czyli podstawa ma, czujniko parkowania z tyłu, kamera cofania, full ledy, klimat automtyczna, auto hold, bezprzewodowy Android auto, tempomat, klimę automatyczną, składane lusterka, lusterko fotochromatyczne, automatyczne światła drogowe, bezkluczkowy dostęp
Jestem ponad 60 letnim facetem mam Omegę FB rocznik 2002. Chciałbym jeszcze nią pojeździć. Koszt serwisu i napraw to 500 zł rocznie z płynami plus 600 zł przegląd i OC. LPG Stag z 2008 rok działa bezbłędnie. Osobiście gówien za astronomiczne pieniądze mi ne potrzebne. Cenie sobie wolność i swobodę. Nigdy mnie Omega nie zawiodła w 15 letnim użytkowaniu. Pomimo starości ma swoje systemy bezpieczeństwa oraz nagłośnienie Bose.
to tylko swiadczy ze masz 60 lat , a to ma swoje prawa tzn bardziej patrzysz na inne rzeczy w zyciu .... jak miales 20 lat tez zadowalałes sie 20 letnim autem ... nie ze miales takie bo nie miales kasy tylko czy to wtedy wystarczalo ci w zyciu? ...
bardzo fajny odcinek. I bardzo fajne podsumowanie: "Chinczycy nie tworza filozofii do swoich produktow. Chinczyk sprzedaje produkt i stara sie dac najwiecej". Dokladnie.
Niczego dobrego nie zrobią. Utopią europejskich producentów za sprawą zaniżonego kursu juana względem USD. Wykończą niemieckich producentów, polskich poddostawców a ceny wrócą wówczas do odpowiedniej marży. NIe wiem skąd to ludowe wyobrażenie o naiwności i dobroduszności chńskiego kapitalizmu. Dla mnie reprezentują bardziej krwiożerczy kapitalizm niż Amerykański.
pamiętaj - kupując autko od Puchatka tak naprawdę strzelasz sobie w głowę - w sensie strzelasz w głowę europejskiemu przemysłowi - gdzie PL jest jednak jednym z większych dostawców w łańcuchu
Żyje w Niemczech w małym mieście mając blisko Köln Leverkusen Dusseldorf i widok Chińczyków na drogach jest bardzo częsty.Obok mnie powstało dosłownie po drugiej stronie ulicy duże osiedle domów jedo lub wielorodzinnych.Co czwarty budynek posiada elektryka najczęściej Tesle a co szósty dom Chińczyka.To może świadczyć o tym że Niemcy albo są znudzeni swoimi markami albo ekonomią portfela wybierają mądrzej.
@@ady007pl dymaniem bym tego nie nazwał. Wsiądź do francuskiej, chińskiej, japońskiej to znajdziesz roznice na korzyść niemieckich. Prawie wszystkie niemieckie to drogie auta i zdecydowana większość nabywców nadal wybiera ponad innymi
Beijingowi niemieckie marki mogą czyscic kapcie. Niemieckie auta to gruz za gruba kase. Dymanie klientow. Na wschodzie smieja sie z niemieckich samochodow. Kia tez do europy wypycha najgorszy gruz ze swojej stajni, bo w europie kazdym śmieciem beda sie cieszyc - takie maja o nas zdanie. W USA jest taki dowcip: słyszalem ze masz nowe BMW? Tak mam, od 3 miesiecy jest w warsztacie. A co sie popsuło? Nie wiem co ale podobno cos europejskiego i bardzo drogiego. Polecam podróże po świecie. Zobaczcie marke Tank, yang wang, omoda. Chinczycy produkuja wiecej aut jednego modelu niz wszystkie niemieckie marki razem wziete. Zobaczcie Vietnamskiego Vinfast. Niemiecka motoryzacja to jest jakas kropla w morzu pojazdow poruszajacych sie po swiecie.
Nie rozumiem tej radości z widoku "wyciszenia" błotników. Miałem już takie w Oplu Astrze F '93! Z tą różnicą, że aby je ujrzeć, należało odkręcić nadkole. Indywidualna homologacja również daje sporo do myślenia. Powodzenia przy odsprzedaży.
das auto od sąsiadów za takie auto skasowało by 250k i jak się człowiek na serwis uda bo jednak coś nie tak to cię traktują jak intruza, niestety kupiłem vw i zawiodłem się strasznie nowe vw to nie to co passeratti b5 fl
Tęczowy wstęp... "byliśmy u córki"... Fajnie, że się wyjaśniło. :D A co Wam ta limonka przeszkadza w środku, totalnie nie rozumiem. Może na zewnątrz dziwnie, ale w środku wygląda super. A i kolorem pasowałby do OZE. To że chińskie, też fajnie uwiarygadnia firmę. Test ziemniaczków, zamiast jedynie łosia, bardzo na plus. :)) A i o tych oponkach fajnie byłoby z marką pogadać w jakimś odcinku.
Jechałam nim dzisiaj i powiem szczerze,że zrobił wrażenie. Kona 998cc musisz samemu słuchać silnika i dopasowywać bieg,tu nie ma tego problemy. Aczkolwiek Kona też robił robotę i mam dylemat.
Wczoraj siedziałem w BYD Seal U. Bardzo fajnie wykonany. Niech Chińczycy challengują Europę. Zyskają tylko klienci chyba,że UE dowali cło Chińczykom by ratować rynek. Z drugiej strony sankcje ze strony Chin mogłoby być jeszcze bardziej bolesne.
Dodam coś ze swojego podwórka. Warto w tym momencie kupić akcje firmy Baic na długi termin. W tym momencie jest naprawdę tanio i trzymać jako inwestycje, następne kilka lat.
Co do koloru to jest to kwestia indywidualna. Zatem mówienie NIESTETY o podstawowym kolorze nie jest na miejscu. Dla mnie podstawowy kolor jest bardzo ładny, współgra z wnętrzem, natomiast biały i szary są najzwyczajniej nudne. Jednak podkreślam jest to kwestia indywidualna i nie powinno się o tym mówić jak o wadzie. Baic ma 10% udziałów w Mercedesie i Hyundaiu, dla których produkuje silniki i skrzynie, zatem chyba nie trudno domyślić się z jakich technologii korzysta układ napędowy tego auta. Bak ma pojemność 53litry. Bagażnik ma oficjalnie poj. 350litrów ale w rzeczywistości jest większy. Obecnie trwają pracę nad homologacją haka do tego auta. Zatem wkrótce się pojawią egzemplarze z homologacją na hak. Klapa ma możliwość otwierania bezdotykowego. Klakson przy zamykaniu auta można wyłączyć. Panowie ewidentnie nie zagłębili się w ustawienia auta. Tak czy inaczej ja swojego mam i polecam ;)
@@kentorisekeneto7648z tego połowa jeszcze na placu stoi , nie ma się co tym podniecać bo rynek azjatycki to są miliardy klientów więc te 3 mln to jak w Europie 100 tys szt.
Co dla nas za roznica czy bedziemy jezdzic niemieckimi, francuskimi czy chinskimi. I tak nie mamy swojej polskiej motoryzacji, wiec bez roznicy z jakiego kraju u nas beda auta.
wzrost bezrobocia w EU u podwykonawców miedzy innymi w PL.Na koncu ludzie ktorzy pracują w lub dla koncernów moto sa naszymi klientami, pośrednio lub bezposrednio. Więc kupując chińczyka hajs trafi do Republiki Ludowej a my zubozejemy jako region. Inna sprawa że 120 tysiecy powinna kosztować wypasiona wersja octavii z 1.5 tsi.
Światowy serwis, pod warunkiem, że nie opuści się Europy. Choć w Indiach oraz w Ameryce Południowej też Dacie mają (jako Renault), ale w Ameryce Północnej czy w reszcie Azji byłby z nią problem.
6:35 "w zeszłym roku wyprodukowano go 3 mln sztuk" - to nieprawda. Najlepiej sprzedający się na kuli ziemskiej samochód w zeszłym roku, Tesla Y, sprzedał się w ilości nieco ponad 1,1 mln sztuk. Zachar, łykasz takie bajki i nie reagujesz?
rozróżniasz pojęcie wyprodukowano a sprzedano?.............................Większość producentów nie robi takich rzeczy bo obudzi się z ręką w nocniku, za to skosy mogą sobie na to pozwolić ponieważ duży tych ich marek wykorzystuje te same platformy do budowy aut ( te ich dziesiątki modeli suvów wykorzystują może 2-3 platformy na których powstają). Skutek jest taki że spokojnie mogą je małymi rączkami zaktualizować na nowe modele ( klient nawet się nie dowie że sporo elementów w jego aucie zostało wyprodukowanych sporo wcześniej niż auto, którym się porusza).
Hahah, bardzo mnie cieszy, ze takie wynalazki wchodza na rynki europejskie. Tym bardziej bedzie widac kontrastt miedzy markami premium a czyms co probuje im dorownac. Moze to tez pozytywnie wplynie na ceny aut z ugruntowana pozycja na rynku. Mysle ze najbardziej straca marki typu Dacia w konfrontacji z chińskim zalewem tanszego produktu.
@@tobiaszkarkosz52 wszystko zależy od człowieka, jeden będzie się cieszył, że zaoszczędził i będzie parskał ze śmiechu, że inni przepłacają, drugi będzie parskał ze śmiechu, że inni dziadują a jeszcze inny będzie miał jednych i drugich w nosie. Ostatecznie najlepiej jak jest szeroki wybór. Obawiam się tylko, że w długiej perspektywie może nam zostać tylko towar z Chińskiej Republiki Ludowej :/
Ten Pan miał kilkadziesiąt samochodów... Dziwna jest ta prezentacja. Lodówka - która jest schowkiem klimatyzowanym Bagażnik podobno większy niż napisali w katalogu. Jaka jest pojemność baku? Starcza na 900km - To co ani razu nie tankowali do pełna? Światła w technologi "led pixel" to tylko patern w lampie bo nie mają żadnych dynamicznych stref. Gwarancja bez ograniczeń. Odczuwa się że nie będzie się nic psuło.
Piękne podsumowanie. W Europie kupujemy ideologię marki, a jakość europejskich samochodów wręcz poleciała dół, natomiast ceny są moim zdaniem dwukrotnie zawyżone. Obecnie 100 tys zł za Polo, czy 130 tys za Dacie Duster z automatem, to KPINA! Zalew tanich samochodów z Chin to nie jest dobra wiadomość dla naszych gospodarek, ale może chociaż wpłynie to na politykę cenową naszych rodzimych producentów. Widziałem to auto na żywo i jeśli miałbym kupić Polo za 100 tys, czy Golfa za 150 tyś (3 cyl) to wolę tego "Chińczyka".
Nie ma co się podniecać, zanim te auta nabiorą wartości rynkowej to jeszcze dużo czasu upłynie, dekada co najmniej. Jak wydaje 130 tys zł na nowy samochód to wole dopłacić te 20-30 tys i wybrać pojazd japoński czy europejski. I podobno ten silnik pali 8-9 litrów, to zdecydowanie za dużo jak na europejskie standardy.
To ile chcesz żeby palił? 4 litry? To zakładaj gaz jak cie na paliwo nie stać. Po europie jeździ dużo amerykańskich widlastych 8 palących 20l na miękko a ty wyskakujesz ze 9 litrów to dużo xd
@@Patryk-Mikołajczyk Bo jak na wielkość auta i rodzaj napędu to jest stosunkowo dużo. Podobne nowe napędy europejskich marek (mała benzyna ok. 1.5) czy koreańskich ,przy bardzo spokojnej jeździe poniżej 6l zejdą nawet. Na autostradzie 8l to też stosunkowo dużo przy jeździe do 140 km/h. Inna rzecz, że jest znacznie drożej, więc żeby różnica się zwróciła trzeba by przejechać niezły kawałek. Fajnie, że V8 pali 20l i dobrze brzmi, ale to całkiem inny rodzaj napędu i zamysł samochodu, tu czy w porównywalnych znanych nam autach ma być komfortowo i przystępnie, włącznie ze spalaniem.
Dawno w salonie nie byłeś. Do tej klasy auta japońskiego, to musisz dopłacić nie 20 a 80-100k (ZR-V/CR-V). No ale w tej cenie to już wyjdzie hybryda 4-gen.
Okazuje się że zrobienie dzisiaj porządnego auta to żadna wyższa sztuka, a europejscy producenci i banki chcą byśmy zażynali się finansowo kupując niedoskonałe, niewyciszone auta niczym dzieła wyższej sztuki i szczytu technologii .
Największy problem europejskich aut to, że cena podstawowa to golas i takie BMW serii 4 kosztuje 225 tysięcy, ale dopiero za 300 tysięcy jest wyposażona, a tu mamy to w wyposażeniu za 127 tysięcy :D
Dokładnie tak. A drugi problem to żywotność przewidziana na jakieś 200.000 km. I potem kolejny leasing, i kolejny, i nagle zdajesz sobie sprawę że jesteś beduinem.
Na tym polu życzę Chińczykom jak najlepiej. Wreszcie jakaś konkretna alternatywa dla badziewnych i nisko jakościowych Szmlecwagenów i temu podobnych. Cenniki może przy okazji też zrewidują. Jedno jest pewne, że Chińska konkurencja jest mile widziana, i z korzyścią dla konsumenta. Sam od jakiegoś czasu mam smartfona z koncernu na H, i następny też pewnie będzie z tej firmy. Więcej, za mniej.
Nastawienie czyni cena. Ani Mazdy, ani tym bardziej Audi w takim wyposażeniu za te pieniądze nie kupisz. Dorzuć jeszcze z 80-100.000 do porównywalnego auta od Audi, albo drugie tyle żeby mieć WYPASIONE Audi. Akurat ja uważam że Chińska konkurencja jest mile widziana na Europejskim rynku.
Jak auto będzie miało 10 czy 15 lat, to wyjdzie jakość zabezpieczenia przed korozją i z 400 tysięcy przebiegu, to dopiero można się wypowiedzieć o jakości auta i jego usterkowości. Do 100 czy 200 tysięcy km, raczej z autami, nic się nie powinno wielkiego dziać, bo na tyle są projektowane, wszystko powyżej 200 tysięcy, to jakość producenta oraz loteria, bo mogą się trafić egzemplarze które zrobią 400 tysięcy bez poważnej usterki.
Mam chińskiego vana saic deliver 9. 300mil przejechane i 2 razy w serwisie. Raz deska rozdzielcza zgasła a za drugim razem komputer pokazywał otwarte drzwi mimo że były zamknięte. Serwisant tylko się śmiał że mam szczęście że to takie drobnostki.
Opisane minuty z trybem comfort, z asystentem pasa ruchu odczułem w nowym Tucsonie. Musze przetestować aktywny tempomat w nim i czekać na Android Auto, wtedy mocno mnie przekona.
Mimo że oferta super to nie ma się z czego cieszyć.Przez durną polityke unii, zawyżanie cen europejskich koncernów, nieuchronnie zbliża się koniec fabryk automotiv w polsce i europie.
Małolto zwraca uwagę, że przyczepność mocno zależy od wyślizgania asgaltu w danym miejscu i mieszanki. Wystarczy pojeżdzic mocnym tylnonapędowcem - szybko się da tego nauczyć
To się wszystko zmieni bo UE już pracuje nad wyższymi podatkami na chińskie auta. Teraz jest tak że cena produktu staje się czynnikiem, który w głównej mierze wpływa na decyzje zakupowe konsumentów. Niestety UE bodajże od 1 lipca wprowadza wyższe cła na chińskie samochody. Tak że konkurencyjność tych aut się zakończy.
Te opowieści różnych treści przez różnej maści opowiadaczy są drugorzędne !!! Kupuję chińskie auto, jeżdżę np. 5 lat a w 6-tym roku firma się zwija z Polski i co ??? Nie dokupię nawet klosza kierunku.... To jest istota sprawy! Zawirowanie polityczne, Bruksela powie wek i zostaje z kupą.
recenzja w stylu tu jest mięciutko a tam nie trzeszczy i tu wygłuszenie i samochód jest najlepszy na świecie. jak słyszę takie zdania to ręce mi opadają. a gdzie najważniejsze jakie są rozwiązania techniczne? jaka jest trudność naprawy? ile kosztują części? tego typu recenzje nic nie dają. poziom jest dla osób które nie potrafią auta zatankować także słabe to było a was jest trzech i tylko paplacie o niczym
Przyłączam się do głosów fanów azjatyckiej motoryzacji. Hyundai I30, 16 lat w rodzinie, 260Kkm, 2x wymiana chłodnicy i zero innych przypadłości. Teraz nówka Mazda CX-30 w manualu, 150kM, za 140KPL. Jak ktoś lubi wydać 20 tys. mniej na chińszczyznę, to czemu nie. Mi by było szkoda kasy
Ja jestem ciekawy jak brak ocynku sprawdzi się w tym samochodzie. Czy ruda po kilku latach będzie wychodzić czy nie. Rozumiem że jest 5 letnia gwarancja ale wiele osób które chce taki samochód kupić będzie nim jeździło 10-15 lat a wtedy ruda może być nie do opanowania.
Odnośnie ubezpieczen w link 4, wiele lat korzystałem z tej firmy ubezpieczajac kilka pojazdow , ale moge powiedzieć ze link4 okazali sie złodziejami, poniewaz jest jedną z dwóch firm w polsce ktora sprawdza punkty za wykroczenie i w moim przypadku zwiekszyla ubezpiecznie z 700 na 2340zl poniewaz dostalem mandat za prędkość i 11 punktów, wiec państwu juz podziękuję. Pozdrawiam
Zachar nie mow ze auto za 120 tys tylko za 131tys zł. A tak poważnie hak Panowie kupowaliście te auta to jakiś rabat można uzyskać czy cena jest sztywna u sprzedawcy? Pozdrawiam
Po pierwsze znafcy musicie wiedziec ze ten model ma bezposredni wtrysk benzyny co oznacza ze sekwencji tam nie załozysz. Owszem gaz da sie załozyc ale musi spalac jednoczesnie benzyne wiec oszczednosc jest watpliwa (to nie to samo co sekwencja). Poza tym gaz fabryczny oznacza ze zawsze musisz jezdzic do ASO bo nigdzie poza nimi sie nie podepniesz do komputera (wyciaganie pieniedzy od klienta). Jesli ktos mysli o lpg najlepiej kupic auto z wtryskiem pośrednim i załozyc sekwencje w dobrym warsztacie. Jezdze na lpg juz od 15 lat trzecim autem i wiem o czym mowie
Mam sekwencje w innym aucie i oszczednosc jest ogromna. Nie rozumiem co masz do aso? Mam Volvo xc90 i za wymiane kompletna wymiane oleju i filtrow - silnik, skrzynka, most, wspomagannie- placilem od 2300 do 2600 u 'mechanikow' - w aso 1370zl z Faktura brutto.
Wyposażenie, jak nie z tej półki cenowej. Montaż i wykonanie też zaskakuje. Jedyny duży minus to nierozpoznana technika - brak danych dotyczących części. Jak przyjdzie to naprawiać to nawet nie będzie wiadomo jakie części zamówić i gdzie. Być może na chińskich portalach wszystko jest. Ale nie u nas w najbliższej hurtowni.
Cena nie rynkowa tylko polityczna. Cena bierze się z dopłat rządu oraz pracy prawie niewolniczej. Głównie chodzi o zaoranie europejskiego przemysłu. Tu nie ma rynku na tych samych zasadach. My w Europie łykamy wszystko jak pelikany. Chcemy zjeść ciastko i mieć ciastko. Osobny temat to elektronika w tych autach. Kto ma nad nimi kontrole ostatnie historie z pagerami wskazują ,że to nie bajki.
Czy Wy naprawdę myślicie że jak ktoś rozważa europejską markę premium to będzie oglądał chińskie auta? Nawet jeśli takie auto kosztuje 130tys to wybiorę Hyundaia lub Volkswagena. Chińczycy wchodząc do Europy z nową marką powinni wyceniać takie auto na 50% ceny i cierpliwie pracować jakością na jej podwyższenie. Tak działo się między innymi że Skodą. Już kiedyś dawno temu nabrałem się na chiński pojazd jednośladowy i nigdy więcej.
Od kiedy volkswagen to marka premium? Sama nazwa wskazuje ze to gruz dla plepsu.:) Hunday w europie też zrzuca to co chinczyk, koreańczyk czy wietnamczyk nie kupi bo "brzydzi sie biedy". Jak sie nie ma pojecia i realnego spojrzenia na swiat oraz szacunku dla swojej kasy to se mozna kupic VW i cieszyc sie z klasy "Premium" wykonczonego badziewiem za miliony monet. Z samochodami jest jak z rozmowami o polityce , są ci ktorzy anlizują, porównują, badaja organoleptycznie i sa ci ktorzy osadzaja wszystko w oparciu o stereotypy i przekazy w TV. Polecam podróżować, poznawać swiat. Niemiecka motorzacja w skali swiata to kropla oleju w morzu producentow.
@@robertzda9451no właśnie i tu jest problem społeczny:)😂 Nie wiem jak nazwac to zjawisko. Ograniczenie umyslowe? Zacofanie? Proste postrzeganie bez użycia fukcji myślowych? Brak umiejętności realnego myślenia.? Jak kupisz furmanke za 250 000 to juz masz premium , bo kosztowalo 250000. Nie wazne ze dales sie wydymac niemieckim producentom. brak mi słów. Nie ważne ze zrobiona z g*wna i plastiku z szybami otwieranymi na korbe ważne zeby miala celownik na masce no najważniejsza jest cena. Musi kosztowac. Kolega kupil ostatnio audi za 280000 i jak zobaczyl Beijinga to rzucal k*rwami ze tak dal sie wymac. Nie ma 1/3 wysposazenia tego co Beijing - a to jest wersja 5 , za kilka miesiecy wejdzie wersja 7 jeszcze bardziej doladowana luksusem.
Czym się szczycić? Wspieracie Chiny, które wspierają Rosję?! CHRL dotuje producentów, europejskie koncerny podupadną, zaczną się przejęcia, będzie to miało przełożenie na sytuację ekonomiczną Europy. Brawo, naprawdę brawo.
genialne nosz qrwa genialne, słodzicie że aż się boję ile wam posmarowali, sprawdzanie paluszkami nosz qrwa bułkę przez bibułkę a h.... mocno mnie ciekawi czy to miało test na zderzenie nie wspomnę jak coś piardnie kto i gdzie będzie chciał naprawiać, podekscytowani panowie no jak by nie było wiadomo co warte są rzeczy z chin, ale qrwa genialny nosz genialny
Miejmy nadzieje, że producenci oduczą europejski rynek tych durnych cen... Golf od 112tys to żart
Golf po doposżeniu i z silnikiem 150KM kosztuje sporo więcej niż ten Beijing 5....nie wspominając o Tiguanie czy Karoqu.
Jak na razie plus jest taki że nowy Duster ma bardzo fajną cenę i 7lat gwarancji w niektórych krajach europejskich.
to fakt, ceny aut w Europie, to jakieś nieporozumienie, a europejskich w Polsce to juz masakra
Oduczy bez watpienia zatrudniania w europie. Ile mamy miejsc pracy w przemysle samochodowym? Milion w EU? Pakujcie kase chinolom, za 30 lat bedzie tak przesrane ze dzisiejsze problemy OZE to bedzie pikuś.
@@zrogon i tak i nie - auta europejskie czy niektóre japońskie lub koreańskie nie są produkowane w Europie - mamy samochody z Meksyku czy Turcji, Algierii i inne wynalazki a ceny nadal zabójcze. Sam miałem Hondę Jazz z 2011 produkcja w Chinach a była jedną z najdroższych propozycji w swojej klasie. Marki europejskie mają gigantyczne marże...poza tym nie samym przemysłem motoryzacyjnym Europa żyje🙂
by zdobyć serce Polaków wystarczyło by zrobić fabryczną instalacje LPG :)
Jest w planach
W czerwcu nam zakladają:)
Włosi robią to w salonach już od roku + 2000 EUR do ceny.
@@profesjonalnyamator3362gwarancja zostanie ?
@@kentorisekeneto7648 si, zostaje , salon zaklada
Rewelacyjny stosunek cena/jakość. Co do awaryjności - pół Azji tym jeździ i mało kto narzeka. Europejski przemysł motoryzacyjny nie wytrzyma takiej konkurencji. Ceny energii nas pogrążą (ceny robocizny są porównywalne).
Jeździlem takimi ktore miały po po 200 000 km. Polecam wyjazd na daleki wschód żeby otworzyc oczy i zobaczyć gdzie na osi y jest europejska motoryzacja. To co dla europy jest sufitem dla nich dopiero podłogą
Słyszałeś te pół Azji, że nie narzeka?
@@JanuszChuuj Wielkość sprzedaży mówi sama za siebie. Proponuję wyjść ze swojej bańki, Europa to obecnie zaścianek technologiczny.
Co do ceny jak i awaryjnosci absolutnie sie z Toba zgadzam natomiast kompletnie rozjechales sie z cenami robocizny, bowiem to wlasnie cena robocizny w Europie jest glownym, moim zdaniem czynnikiem wplywajacym na cene aut !!! a wiem co mowie !!!
@@krzysztofakierman4583jeszcze jest cos takiego jak marza posrednikow i głupota użytkowników, ktorzy sa w stanie płacić za gruz jak za złoto tylko dla znaczka na masce. Jak mi mercedesa cla spakietowali w salonie to sie spytalem czy im sie sufit na łeb nie zwalił. Plastikowy gruz za cene mieszkania. Mam szacunek do pieniędzy ktore zarabiam i jak mam wydac tyle na samochod tylko po zeby miec celownik na masce to wole zrobic kolejna inwestycje i mnozyc kase.
Właśnie siedzę na kontrakcie w Uzbekistanie. Jeździ tu dużo chińskich aut typu BYD, Jettour, Cherry,Baic itd. One tu są chwalone, dają radę na fatalnej jakości drogach no i tu to jest pojazd luksusowy. Na tle starych modeli Daewoo-Chevrolet, te chińskie auta wyglądają naprawdę super. Miałem okazję być pasażerem Hongqi HS9 , to jakbym jechał Rollsem. Myślę że oni już wiedzą jak budować dobre auta, mają speców z europy i tylko my musimy zmienić myślenie. Pozdrawiam Panów, niech auta się sprawują, a ja sam też będę się rozglądał 👍
szkoda tylko że hs9 to elektryk tak by było klasa
A jak maja nie byc chwalone jak to nowe auta? Problemy zaczynaja sie jak juz auto sie starzeje i potrzebuje serwisu. Chinczyk sie wypnie i ani czesci ani nic. Do ASO bedziesz jezdzil w Warszawie bo ci przegub stuka?
Mądrze wydane pieniądze. Dobry stosunek ceny do jakości. Bravo!
Nie ma ryzyka - nie ma zabawy! Marcin i Jacek mają świadomość, że zakup dwóch aut BAIC Beijing 5 to jakieś ryzyko, ale uważają, że im się opłaci.
Tu oszczędzasz sam i wspierasz kanał: mubi.pl/bonus-zachar-24-10
Tanie OC +cashback 150zł
Dziękuję Marcinowi i Jackowi za prezentację samochodu
Link do nich: www.bonner.pl
#baic #beijing5
Wideotesty w każdą niedzielę o 9:00!
Subskrybuj Zachar OFF:
ruclips.net/user/ZacharOFFpl
Zobacz co testuję teraz:
facebook.com/zacharoffpl
instagram.com/zachar_off
Europejski rynek sprzedaży aut przejmą chińczycy z dwóch powodów. 1.Urzendasy z Brukseli narzucili za dużo podatków na producentów aut i za dużo obostrzeń co generuje koszty przezucane na klientów. 2 Producenci sami zaczynają być pazerni i produkują szroty które po 2-3 latach nadają się na szrot. A najgorsze jest to że auta np. BMW za "pół banki" po przejechaniu 100tys km nadaje się do wymiany silnika
Zachar lubię Twoje testy. Dobrze że wróciłeś, wracamy co tydzień do min 200tys wyświetleń :)
Cena zrobi swoje jak nie będzie się psuł. Tak więc możemy być pewni, że w Europie będzie coraz gorzej się żyło patrząc co robi Unia
Te auta beda się tak samo psuły jak auta europejskie, koreańskie czy japońskie.
@@mariankulturalny6532dokładnie, to jest urządzenie złożone z wielu różnych części i zawsze coś może się sypnac. Bmw i inne też się psują w cale nie są takie super bezawaryjne zwłaszcza dziś. Dziś często 100 tys km jest nie lada wyczyn zrobić bez żadnych problemów, wiem to po własnym przykładzie.
@@ukiarni5011znajomy wykupił swojego Passata B8 z leasingu i rozrząd rozsypał się po 130 tkm. Pojechał do warsztatu narzeka na VW a mechanik mówi żeby zluzował bo właśnie robi 3 letnie Audi 😮 każde auto się psuje ale tanim można to wybaczyć a drogim już niekoniecznie
@@mariankulturalny6532 No właśnie to jest największe pytanie. Porównując do komórek - wysoki spec za 1/2 ceny, ale przypłacamy tym, że po okresie gwarancji można co najwyżej wyrzucić na śmietnik, bo zawsze coś przestaje działać.
Jak za 100000km musiałbym zacząć co roku wymieniać turbinę i czekać na nią miesiąc, to bym podziękował.
Co mi się podoba w autach chińskich. Ano to, że cena zawiera wszystko. Auta różnią się kolorem. A u europejskich producentów. Cena modelu podstawowego plus dodatki ok. 100% więcej, jak się chce mieć wypasione auto
Tesla była pierwsza z tym podejściem
Dodatki to podstawa dojenia klienta.
A jeszcze cwaniaki powoli wprowadzają dodatkowo płatne abonamenty za opcjonalne funkcje (np. podgrzewane fotele itp.).
Jak bardziej do tego podchodzę w sposób taki, że to co dany model/marka oferuje w standardzie to to sobą reprezentuje w praktyce. Dla mnie to był śmiech na sali, że takie Audi A4 w 2010 nie miało światełka w schowku, i generalnie bieda w podstawie, że aż wstyd dla niby marki premium... przykładów można podawać bez końca, czasami banale rzeczy, ale tak to jest z modą i byciem fajnym - płaci się za bycie fajnym, a nie za to co się otrzymuje
Jeszcze chwilke- zaraz europa przestanie okradac
Dzięki za ten test. Do zobaczenia za rok do tych właścicieli.
18:40 bingo. Nic skomplikowanego dać dużo za milion, ale sztuka to dać dużo za rozsądne pieniądze. Ludzie jarają się takim Porsche ale ciężko w dzisiejszych czasach za taką Kasią coś spierdzielić. Ale szacunek dla tych co tworzą coś dobrego za ludzkie pieniądze.
I na koniec: wielkie brawa dla tych panów za mądre podejście do życia! Otóż to właśnie: europejskie marki dawno odpłynęły w ślepy zaułek, Chińczycy okazują się bardziej praktyczni i logiczni w sposobie działania.
Mądre podejście do życia? Kupili samochody nawet w nich nie jadąc wcześniej, ciekawe czy sprawdzali jakie wyniki bezpieczeństwa mają takie auta - bo przeważnie tu jest masakra i pies pogrzebany. Nie neguję pomysłu, ale podejście tragiczne, ja bym takie auto wypożyczył np. na parę dni, pojeździł, poczytał i dopiero kupił. A nie brał, bez jazdy testowej wóz z salonu - bo tak na początku mówi, że jazda testowa była po 2 tygodniach od zamówienia.
@@wojtalkow przecież mówili na samym początku że jeździli nim testowo gdzieś w Wietnamie czy Kambodży
@@VipoSek😂😂😂
Po części się zgadzam, ale nie gadajcie ze kazdym samochodem jaki kupiliście jezdziliscie wcześniej 😅
Fajna forma prezentacji .
Dokładnie, team BIOTAD PLUS
12:40 i tak kwintesencja tego samochodu rozwalił się lakier na żywo brawo😂
Model wymiata, europejska motoryzacja zaliczy upadek na 100%!
No fantastycznie. Jeszcze niech pozostałe gałęzie przemysłu upadną i będziemy mieli fajne, "tanie" chińskie produkty, na które nikogo nie będzie stać bo nie będzie pracy.
@@Vacu00 A to wina Chińczyków czy bzdurnych regulacji UE? I dodatkowo wysokich marży koncernów europejskich za każdy wyprodukowany samochód?
Dobry montaż i merytoryczne wypowiedzi, więcej takich testów!
Zaraz UE opodatkuje, wprowadzi cła i cena będzie jak samochodów Niemieckich i Francuskich. Obecnie jest ciekawa sytuacja UE zabezpiecza się i chociaż nie ma jeszcze przepisów, każdy kto sprowadza od początku 2024 r Chińczyka może wstecznie zostać zmuszony do zapłacenia podatków, które zaraz chcą wprowadzić. Szkoda gadać w jakich czasach przyszło nam żyć. W czasach, gdzie prawo zaczęło działać wstecz.
Prawnicy już zacierają raczki, ile to będzie spraw, apelacji całe miesiące procesów. 😉
Edit: te karne cła będą nakładane od aut sprowadzanych od 06.03.2024. Cła te są następstwem, dotowania przez rząd Chin produkcji pojazdów elektrycznych, co zagroził pozycji Europejskich koncernów. UE wszczęła śledztwo, ale że dowody są mocne to już wprowadza te karne opłaty choć wyniki śledztwa/kontroli, będą najprawdopodobniej dopiero w lostopadzie. Nałożenie karnych opłat, nastąpiło po wizycie w Chinach delegacji z UE na czele z von den Leyen, gdzie pogrozili palcem, na co Chiny odpowiedziały grzecznie, żeby UE nie prowadziła polityki blokowania Chin, zgodnej z polityką USA i na rzecz USA, za co Xi powiedział, że zagwarantuje UE mocną i dobrą pozycję w nowym ładzie. Po czym w dalszej rozmowie pogroził UE nałożeniem ceł na metale ziem rzadkich i grafit, które w zasadzie Chiny dzięki mądrej polityce zmonopolizowali na rynku, bez których nie zbuduje się żadnego auta elektrycznego, czy magazynu energii. Szach mat robią Chiny na każdym kroku.
A co z dotowaniem przez państwo w Europie? To już jest ok? 😂 Co za przekręt. Eurokołchoz 😂
@@rafapiwowarski8044Jeśli masz na myśli dotację elektryków, to różnica jest taka, że dotowane są wszystkie auta, nie tylko europejskie.
Pięknie pokazany Wielki Europejski strzał w swoje kolano. Chiny przejęły wszelkie technologie, zamknęły fabryki i robią dobre auta. A wszystko to dzięki chciwości europejskich producentów - przeniesiemy produkcję do Chin, będzie więcej kasy dla nas. VW, Renault, traktory, wiertarki, hifi i wiele innych. Samozaoranie. wuala tadaą
Uzależnić się od Chin? Ślepa uliczka
Następny etap bankructwo europejskich gigantów samochodowych i wykup za grosze przez Chiny. W Polsce już zwolnienia trwają np. w Bielsku czy w Tychach. Nadmiernie że państwo chińskie dotuje swoje auta w europie.
Aptiv, Valeo, Hutchinson, Cabind, lecą zwolnienia po kilkanaście osób aby nie było zwolnień grupowych. Całe Podbeskidzie to rzeź motoryzacyjna.
Europejskie dopłaty do "elektryków" to nie są dotacje rządowe? Nie bądź obłudny😅
@@Kreator1987pewnie że są. Ale dotyczą też chińskich elektryków a nie tylko europejskich
ETAPY :
1 tanie auto z Chin chodz gorszej jakości bo dotowane przez chiński rząd
2 upadek motoryzacji w Europie
3 koniec chińskich dotacji
4 drogie auto z Chin i gorszej jakości
5 lament Januszy że kiedyś to auta robili ... nie to co teraz
Finał .... wymienisz drogiego wysokiego jakościowo europejczyka na drogi szajs z Chin
@@jakubstanko2211 Być może taki jest właśnie plan chińskiej motoryzacji co z jej perspektywy jest idealnym pomysłem na wykoszenie konkurencji. Nie przesadzał bym jednak z obecną jakością aut europejskich, ponieważ od ok. 15 lat to już praktycznie tandetne jednorazówki.
Trzeba dac im jeszcze 2-3-5 lat , poprawia bledy szybko bo szybko sie ucza i oby nasi pazerni dealerzy nie windowali cen to moze wreszcie ceny aut europejskich spadna do rozsadnego poziomu . Chcialem ostatnio kupic cos ze sredniej polki tak do 100 tys i ciezko znalezc auto demonstaaracyjne wieksze od Yarisa .
Hyundai i30 i... W zasadzie to tyle. Masakra...
Jak słyszę/czytam "yaris" to mam dreszcze. Z mojej statystyki - fatalni kierowcy tym jeżdżą. Za wyjątkiem kierowców GR-a
Za 5lat taniej nie kupisz.
@@mieczysawmietki4053Podejrzewam , oby jednak roznica cenowa pomiedzy Chinami a europejska motoryzacja nadal byla zachowana .
Arkana jest fajną propozycją, bazowa wersja za 120 ma wszystko to czego potrzeba, wersja Evolution czyli podstawa ma, czujniko parkowania z tyłu, kamera cofania, full ledy, klimat automtyczna, auto hold, bezprzewodowy Android auto, tempomat, klimę automatyczną, składane lusterka, lusterko fotochromatyczne, automatyczne światła drogowe, bezkluczkowy dostęp
Jestem ponad 60 letnim facetem mam Omegę FB rocznik 2002. Chciałbym jeszcze nią pojeździć. Koszt serwisu i napraw to 500 zł rocznie z płynami plus 600 zł przegląd i OC. LPG Stag z 2008 rok działa bezbłędnie. Osobiście gówien za astronomiczne pieniądze mi ne potrzebne. Cenie sobie wolność i swobodę. Nigdy mnie Omega nie zawiodła w 15 letnim użytkowaniu. Pomimo starości ma swoje systemy bezpieczeństwa oraz nagłośnienie Bose.
A ja mam Audi 80 z 2.0 benzyna plus LPG z 1993 roku. Ale szukam czegoś nowszego. 😉
to tylko swiadczy ze masz 60 lat , a to ma swoje prawa tzn bardziej patrzysz na inne rzeczy w zyciu .... jak miales 20 lat tez zadowalałes sie 20 letnim autem ... nie ze miales takie bo nie miales kasy tylko czy to wtedy wystarczalo ci w zyciu? ...
bardzo fajny odcinek. I bardzo fajne podsumowanie: "Chinczycy nie tworza filozofii do swoich produktow. Chinczyk sprzedaje produkt i stara sie dac najwiecej". Dokladnie.
Ciekawe czy za 50 lat będą zloty fanów marki Bejining? Kurde wątpię.
Naklejek nie pozrywali liczą że za pół roku jeszcze zarobią na nim
Fajne auto, sympatyczni właściciele
O dziwo te chińskie samochody mogą zrobić dużo dobrego dla nas Europejczyków. Mowa o cenach.
Niczego dobrego nie zrobią. Utopią europejskich producentów za sprawą zaniżonego kursu juana względem USD. Wykończą niemieckich producentów, polskich poddostawców a ceny wrócą wówczas do odpowiedniej marży. NIe wiem skąd to ludowe wyobrażenie o naiwności i dobroduszności chńskiego kapitalizmu. Dla mnie reprezentują bardziej krwiożerczy kapitalizm niż Amerykański.
@@oneman9939przynajmniej produkują i handlują zamiast podpalać świat jak Jankesi
Kupuj, póki jest "tanio".
pamiętaj - kupując autko od Puchatka tak naprawdę strzelasz sobie w głowę - w sensie strzelasz w głowę europejskiemu przemysłowi - gdzie PL jest jednak jednym z większych dostawców w łańcuchu
właśnie widzę jak ludzi zwalniają bo się nie opłaca
Żyje w Niemczech w małym mieście mając blisko Köln Leverkusen Dusseldorf i widok Chińczyków na drogach jest bardzo częsty.Obok mnie powstało dosłownie po drugiej stronie ulicy duże osiedle domów jedo lub wielorodzinnych.Co czwarty budynek posiada elektryka najczęściej Tesle a co szósty dom Chińczyka.To może świadczyć o tym że Niemcy albo są znudzeni swoimi markami albo ekonomią portfela wybierają mądrzej.
Znudzeni nie są, bo z punktu widzenia ergonomii lepsze są niemieckie ale zdecydowanie droższe
nawet Niemiec zauważył że jest dymany przez swoje marki
@@ady007pl dymaniem bym tego nie nazwał. Wsiądź do francuskiej, chińskiej, japońskiej to znajdziesz roznice na korzyść niemieckich. Prawie wszystkie niemieckie to drogie auta i zdecydowana większość nabywców nadal wybiera ponad innymi
@@IncognitoDriver majac lexusa twierdze ze niemieckie marki moga mu buty czyscic
Beijingowi niemieckie marki mogą czyscic kapcie. Niemieckie auta to gruz za gruba kase. Dymanie klientow. Na wschodzie smieja sie z niemieckich samochodow. Kia tez do europy wypycha najgorszy gruz ze swojej stajni, bo w europie kazdym śmieciem beda sie cieszyc - takie maja o nas zdanie. W USA jest taki dowcip: słyszalem ze masz nowe BMW? Tak mam, od 3 miesiecy jest w warsztacie. A co sie popsuło? Nie wiem co ale podobno cos europejskiego i bardzo drogiego. Polecam podróże po świecie. Zobaczcie marke Tank, yang wang, omoda. Chinczycy produkuja wiecej aut jednego modelu niz wszystkie niemieckie marki razem wziete. Zobaczcie Vietnamskiego Vinfast. Niemiecka motoryzacja to jest jakas kropla w morzu pojazdow poruszajacych sie po swiecie.
Czekam na kolejne testy chinoli!
Nie rozumiem tej radości z widoku "wyciszenia" błotników. Miałem już takie w Oplu Astrze F '93! Z tą różnicą, że aby je ujrzeć, należało odkręcić nadkole. Indywidualna homologacja również daje sporo do myślenia.
Powodzenia przy odsprzedaży.
Obecnie wiele rzeczy z wyposazenia podstawowego aut z lat '90 jest w opcji , chociazby czasem nawet nadkola, przyjrzyj sie nowym autom na ulicy
Rosjanie "dzięki" sankcjom zmagają się z tymi wynalazkami od 3 lat, warto obejrzeć ich relacje, ale nie relacje zawodowców od recenzji samochodów
Chińskie samochody ciężarowe wypadają o wiele gorzej niż europejskie marki.
das auto od sąsiadów za takie auto skasowało by 250k i jak się człowiek na serwis uda bo jednak coś nie tak to cię traktują jak intruza, niestety kupiłem vw i zawiodłem się strasznie nowe vw to nie to co passeratti b5 fl
Super autko!
Tęczowy wstęp... "byliśmy u córki"... Fajnie, że się wyjaśniło. :D A co Wam ta limonka przeszkadza w środku, totalnie nie rozumiem. Może na zewnątrz dziwnie, ale w środku wygląda super. A i kolorem pasowałby do OZE. To że chińskie, też fajnie uwiarygadnia firmę. Test ziemniaczków, zamiast jedynie łosia, bardzo na plus. :)) A i o tych oponkach fajnie byłoby z marką pogadać w jakimś odcinku.
Cena robi robotę.❤❤❤ Podoba mi się.😊
Ciekawy materiał
uwaga, jest taka legenda, że za każdym razem gdy ktoś mówi wziąŚĆ rodzi nowy wyborca dobrej zmiany
Świetne samochodziki 🙂
ten cytrynowy lakier o wiele ładniejszy niż biały czy szary, szkoda, że sobie jednego takiego nie wzięliście
Jechałam nim dzisiaj i powiem szczerze,że zrobił wrażenie. Kona 998cc musisz samemu słuchać silnika i dopasowywać bieg,tu nie ma tego problemy. Aczkolwiek Kona też robił robotę i mam dylemat.
Wczoraj siedziałem w BYD Seal U. Bardzo fajnie wykonany. Niech Chińczycy challengują Europę. Zyskają tylko klienci chyba,że UE dowali cło Chińczykom by ratować rynek. Z drugiej strony sankcje ze strony Chin mogłoby być jeszcze bardziej bolesne.
Dodam coś ze swojego podwórka. Warto w tym momencie kupić akcje firmy Baic na długi termin. W tym momencie jest naprawdę tanio i trzymać jako inwestycje, następne kilka lat.
Europejski przemysł motoryzacyjny znalazł się na glinianych nogach przez socjalistów z Brukseli.
Raczej przez transfer technologii i otwieranie fabryk i spółek joint venture
Prawda. A my na nich glosowalismy i za chwile znowu wybierzemy tych samych 😢
@@Unknown-artist77nigdy nie oddałem głosu na tych popaprańców
Mówi to koleś z kraju, który produkuje rynny i kalosze. Na licencji.
Spoko goście
Co do koloru to jest to kwestia indywidualna. Zatem mówienie NIESTETY o podstawowym kolorze nie jest na miejscu. Dla mnie podstawowy kolor jest bardzo ładny, współgra z wnętrzem, natomiast biały i szary są najzwyczajniej nudne. Jednak podkreślam jest to kwestia indywidualna i nie powinno się o tym mówić jak o wadzie. Baic ma 10% udziałów w Mercedesie i Hyundaiu, dla których produkuje silniki i skrzynie, zatem chyba nie trudno domyślić się z jakich technologii korzysta układ napędowy tego auta. Bak ma pojemność 53litry. Bagażnik ma oficjalnie poj. 350litrów ale w rzeczywistości jest większy. Obecnie trwają pracę nad homologacją haka do tego auta. Zatem wkrótce się pojawią egzemplarze z homologacją na hak. Klapa ma możliwość otwierania bezdotykowego. Klakson przy zamykaniu auta można wyłączyć. Panowie ewidentnie nie zagłębili się w ustawienia auta. Tak czy inaczej ja swojego mam i polecam ;)
Fajny odcinek. Czekam na część drugą za 100 tysięcy kilometrów z nowymi oponami.
Nie doczekasz się.. jest to niewykonalne 😅
@@Robert-iq5vd3m sztuk wyprodukowali. Chyba juz by bylo wiadome gdyby nie dojezdzaly 100k
@@kentorisekeneto7648z tego połowa jeszcze na placu stoi , nie ma się co tym podniecać bo rynek azjatycki to są miliardy klientów więc te 3 mln to jak w Europie 100 tys szt.
Bogaci ludzie skoro 10-11 l spalanie benzyny dla nich jest akceptowalne
@@mareksosnowski957 gaz montowac
Co dla nas za roznica czy bedziemy jezdzic niemieckimi, francuskimi czy chinskimi. I tak nie mamy swojej polskiej motoryzacji, wiec bez roznicy z jakiego kraju u nas beda auta.
wzrost bezrobocia w EU u podwykonawców miedzy innymi w PL.Na koncu ludzie ktorzy pracują w lub dla koncernów moto sa naszymi klientami, pośrednio lub bezposrednio.
Więc kupując chińczyka hajs trafi do Republiki Ludowej a my zubozejemy jako region.
Inna sprawa że 120 tysiecy powinna kosztować wypasiona wersja octavii z 1.5 tsi.
@@leszekmielczarskiw środowisku jak w ekonomii nie ma próżni. Powstaną inne produkty/usługi,
@@tomeq4 Powiedz to mieszkancom pasa rdzy w usa...
@@leszekmielczarski i tyle kosztuje kolego :)
@@oneman9939 A to ciekawe, bo katalogo ZACZYNA się od 140
Wreszcie auta za normalne pieniądze , a nie europejski kompakt n p Focus za 150tys . Jeszcze najlepiej z silnikiem 1,0 turbo
Nowy Duster to jest coś ,taniej ,pewny producent ,światowy serwis,systemy godne zaufania i w ogóle.
Światowy serwis, pod warunkiem, że nie opuści się Europy.
Choć w Indiach oraz w Ameryce Południowej też Dacie mają (jako Renault), ale w Ameryce Północnej czy w reszcie Azji byłby z nią problem.
Pytanie praktyczne. Czy w razie uszkodzenia samochodu ( stluczka ) mozna to naprawic u dilera ?
6:35 "w zeszłym roku wyprodukowano go 3 mln sztuk" - to nieprawda. Najlepiej sprzedający się na kuli ziemskiej samochód w zeszłym roku, Tesla Y, sprzedał się w ilości nieco ponad 1,1 mln sztuk. Zachar, łykasz takie bajki i nie reagujesz?
rozróżniasz pojęcie wyprodukowano a sprzedano?.............................Większość producentów nie robi takich rzeczy bo obudzi się z ręką w nocniku, za to skosy mogą sobie na to pozwolić ponieważ duży tych ich marek wykorzystuje te same platformy do budowy aut ( te ich dziesiątki modeli suvów wykorzystują może 2-3 platformy na których powstają). Skutek jest taki że spokojnie mogą je małymi rączkami zaktualizować na nowe modele ( klient nawet się nie dowie że sporo elementów w jego aucie zostało wyprodukowanych sporo wcześniej niż auto, którym się porusza).
@@ukrob1193 nie na temat te wypociny
Dawno pana nie widziałem pozdrawiam .dzięki za testy
"Przed wyjazdem mielismy ochote kupic samochody...." dziekuje tyle w temacie😊
Hahah, bardzo mnie cieszy, ze takie wynalazki wchodza na rynki europejskie. Tym bardziej bedzie widac kontrastt miedzy markami premium a czyms co probuje im dorownac. Moze to tez pozytywnie wplynie na ceny aut z ugruntowana pozycja na rynku. Mysle ze najbardziej straca marki typu Dacia w konfrontacji z chińskim zalewem tanszego produktu.
tak tak , taki uber premium mercedes GLA z silnikiem z renault za 200k przecież nie musi sie bać takich wszystkomajacychwcenie chińczyków ;)
@@tobiaszkarkosz52 wszystko zależy od człowieka, jeden będzie się cieszył, że zaoszczędził i będzie parskał ze śmiechu, że inni przepłacają, drugi będzie parskał ze śmiechu, że inni dziadują a jeszcze inny będzie miał jednych i drugich w nosie. Ostatecznie najlepiej jak jest szeroki wybór. Obawiam się tylko, że w długiej perspektywie może nam zostać tylko towar z Chińskiej Republiki Ludowej :/
Ciekawy, nie powiem, ciekawy samochod!
Ten przedni zderzak to mi Izere przypomina
Auto do "dostrojenia" jeśli chodzi różne fukcje czy ustawienia standadowe. Można to skomponować podnsiebiebu dobrego tunera. Polak potrafi.
2:16 "to co się wysuwa" to taka nowość ze bylo powszechne w autach ze 30 lat temu.
Ten Pan miał kilkadziesiąt samochodów... Dziwna jest ta prezentacja.
Lodówka - która jest schowkiem klimatyzowanym
Bagażnik podobno większy niż napisali w katalogu.
Jaka jest pojemność baku? Starcza na 900km - To co ani razu nie tankowali do pełna?
Światła w technologi "led pixel" to tylko patern w lampie bo nie mają żadnych dynamicznych stref.
Gwarancja bez ograniczeń.
Odczuwa się że nie będzie się nic psuło.
Schowek chłodzony to ja już dawno miałem w fordzie, luxusie itp
No właśnie - homologacja indywidualna. Mi już się lampka zaświeca wtedy - być może wynika to z braku powtarzalności produkcji
Piękne podsumowanie. W Europie kupujemy ideologię marki, a jakość europejskich samochodów wręcz poleciała dół, natomiast ceny są moim zdaniem dwukrotnie zawyżone. Obecnie 100 tys zł za Polo, czy 130 tys za Dacie Duster z automatem, to KPINA! Zalew tanich samochodów z Chin to nie jest dobra wiadomość dla naszych gospodarek, ale może chociaż wpłynie to na politykę cenową naszych rodzimych producentów. Widziałem to auto na żywo i jeśli miałbym kupić Polo za 100 tys, czy Golfa za 150 tyś (3 cyl) to wolę tego "Chińczyka".
Nie ma co się podniecać, zanim te auta nabiorą wartości rynkowej to jeszcze dużo czasu upłynie, dekada co najmniej. Jak wydaje 130 tys zł na nowy samochód to wole dopłacić te 20-30 tys i wybrać pojazd japoński czy europejski. I podobno ten silnik pali 8-9 litrów, to zdecydowanie za dużo jak na europejskie standardy.
To ile chcesz żeby palił? 4 litry? To zakładaj gaz jak cie na paliwo nie stać. Po europie jeździ dużo amerykańskich widlastych 8 palących 20l na miękko a ty wyskakujesz ze 9 litrów to dużo xd
@@Patryk-Mikołajczyk Bo jak na wielkość auta i rodzaj napędu to jest stosunkowo dużo. Podobne nowe napędy europejskich marek (mała benzyna ok. 1.5) czy koreańskich ,przy bardzo spokojnej jeździe poniżej 6l zejdą nawet. Na autostradzie 8l to też stosunkowo dużo przy jeździe do 140 km/h. Inna rzecz, że jest znacznie drożej, więc żeby różnica się zwróciła trzeba by przejechać niezły kawałek. Fajnie, że V8 pali 20l i dobrze brzmi, ale to całkiem inny rodzaj napędu i zamysł samochodu, tu czy w porównywalnych znanych nam autach ma być komfortowo i przystępnie, włącznie ze spalaniem.
Dawno w salonie nie byłeś. Do tej klasy auta japońskiego, to musisz dopłacić nie 20 a 80-100k (ZR-V/CR-V). No ale w tej cenie to już wyjdzie hybryda 4-gen.
Okazuje się że zrobienie dzisiaj porządnego auta to żadna wyższa sztuka, a europejscy producenci i banki chcą byśmy zażynali się finansowo kupując niedoskonałe, niewyciszone auta niczym dzieła wyższej sztuki i szczytu technologii .
Największy problem europejskich aut to, że cena podstawowa to golas i takie BMW serii 4 kosztuje 225 tysięcy, ale dopiero za 300 tysięcy jest wyposażona, a tu mamy to w wyposażeniu za 127 tysięcy :D
Dokładnie tak. A drugi problem to żywotność przewidziana na jakieś 200.000 km. I potem kolejny leasing, i kolejny, i nagle zdajesz sobie sprawę że jesteś beduinem.
Na tym polu życzę Chińczykom jak najlepiej. Wreszcie jakaś konkretna alternatywa dla badziewnych i nisko jakościowych Szmlecwagenów i temu podobnych. Cenniki może przy okazji też zrewidują. Jedno jest pewne, że Chińska konkurencja jest mile widziana, i z korzyścią dla konsumenta.
Sam od jakiegoś czasu mam smartfona z koncernu na H, i następny też pewnie będzie z tej firmy. Więcej, za mniej.
Super panowie, świetnie się uzupełniali
Co z serwisem? Co z częściami?
Ciekawe co byś powiedział gdyby to to nazywało się Audi/Mazda ?
Uważam że nazwa sprawia że od razu masz inne nastawienie do samochodu
Nastawienie czyni cena. Ani Mazdy, ani tym bardziej Audi w takim wyposażeniu za te pieniądze nie kupisz. Dorzuć jeszcze z 80-100.000 do porównywalnego auta od Audi, albo drugie tyle żeby mieć WYPASIONE Audi.
Akurat ja uważam że Chińska konkurencja jest mile widziana na Europejskim rynku.
Jak auto będzie miało 10 czy 15 lat, to wyjdzie jakość zabezpieczenia przed korozją i z 400 tysięcy przebiegu, to dopiero można się wypowiedzieć o jakości auta i jego usterkowości. Do 100 czy 200 tysięcy km, raczej z autami, nic się nie powinno wielkiego dziać, bo na tyle są projektowane, wszystko powyżej 200 tysięcy, to jakość producenta oraz loteria, bo mogą się trafić egzemplarze które zrobią 400 tysięcy bez poważnej usterki.
Cześć, zrob test z ssangyong torres 😊 pozdrawiam
Bardzo fajny odcinek i słowa pana o filozofii marek jakie tworzą wokół siebie, które powinny być kanonem dzisiejszego marketingu na uczelniach.
Mam chińskiego vana saic deliver 9. 300mil przejechane i 2 razy w serwisie. Raz deska rozdzielcza zgasła a za drugim razem komputer pokazywał otwarte drzwi mimo że były zamknięte. Serwisant tylko się śmiał że mam szczęście że to takie drobnostki.
Opisane minuty z trybem comfort, z asystentem pasa ruchu odczułem w nowym Tucsonie. Musze przetestować aktywny tempomat w nim i czekać na Android Auto, wtedy mocno mnie przekona.
gratuluję zakupu i dobry materiał!
A jak tam serwis czy katalog części zamiennych. Nie mówiąc już o instrukcji serwisowej 😅
Mimo że oferta super to nie ma się z czego cieszyć.Przez durną polityke unii, zawyżanie cen europejskich koncernów, nieuchronnie zbliża się koniec fabryk automotiv w polsce i europie.
Małolto zwraca uwagę, że przyczepność mocno zależy od wyślizgania asgaltu w danym miejscu i mieszanki. Wystarczy pojeżdzic mocnym tylnonapędowcem - szybko się da tego nauczyć
Za takie pieniądze :D to jak za darmo .Ciekawe jaki będzie mg 3 i cena benzyniaka mam nadzieje ,ze zrobisz test :).
To się wszystko zmieni bo UE już pracuje nad wyższymi podatkami na chińskie auta. Teraz jest tak że cena produktu staje się czynnikiem, który w głównej mierze wpływa na decyzje zakupowe konsumentów. Niestety UE bodajże od 1 lipca wprowadza wyższe cła na chińskie samochody. Tak że konkurencyjność tych aut się zakończy.
Tylko że europejskie auta tez są robione w chinach więc zdrożeją jeszcze bardziej
w chinach sprzedaja das auto 3 razy taniej zeby utrzymac konkurencje, a nas dymają
Tucson Nline 48V w trybie sport też gubi trakcję przy ruszaniu 😜
Te opowieści różnych treści przez różnej maści opowiadaczy są drugorzędne !!! Kupuję chińskie auto, jeżdżę np. 5 lat a w 6-tym roku firma się zwija z Polski i co ??? Nie dokupię nawet klosza kierunku.... To jest istota sprawy! Zawirowanie polityczne, Bruksela powie wek i zostaje z kupą.
Bardzo sympatyczni Panowie :)
recenzja w stylu tu jest mięciutko a tam nie trzeszczy i tu wygłuszenie i samochód jest najlepszy na świecie. jak słyszę takie zdania to ręce mi opadają. a gdzie najważniejsze jakie są rozwiązania techniczne? jaka jest trudność naprawy? ile kosztują części? tego typu recenzje nic nie dają. poziom jest dla osób które nie potrafią auta zatankować także słabe to było a was jest trzech i tylko paplacie o niczym
Przyłączam się do głosów fanów azjatyckiej motoryzacji. Hyundai I30, 16 lat w rodzinie, 260Kkm, 2x wymiana chłodnicy i zero innych przypadłości. Teraz nówka Mazda CX-30 w manualu, 150kM, za 140KPL. Jak ktoś lubi wydać 20 tys. mniej na chińszczyznę, to czemu nie. Mi by było szkoda kasy
Rozumiem, że Chiny wyprowadziły się z Azji? Oświecisz nas na jakim kontynencie obecnie leżą?
Cześć Zachar! Czy temat portugalskiej farmy jest już definitywnie zamknięty?
Nie, ostatnio nawet nagrywałem stamtąd jakieś lokowanie mubi siedząc na grzadkach😅
Pytanie jak z częściami …czy filtry klocki dostępne od ręki ?
5 lat gwarancji lub 100000 km, jakie klocki chcesz kupować?
Ale co ma gwarancja do tego ? Klocki i tarcze to eksploatacyjne rzeczy ,ona nie mają gwarancji 😅😅@@TomaszNowak-u1l
Czy jest szansa na materiał o tym filmie za jakiś czas? Bo teraz aż mnie korci sprawdzić opcje na leasing xD
Ja jestem ciekawy jak brak ocynku sprawdzi się w tym samochodzie. Czy ruda po kilku latach będzie wychodzić czy nie. Rozumiem że jest 5 letnia gwarancja ale wiele osób które chce taki samochód kupić będzie nim jeździło 10-15 lat a wtedy ruda może być nie do opanowania.
Mazda nie ma ocynku a ludzie nadal ją kupują
@@antylewak2648true, ale może kupując mazde ktoś bierze pod uwagę fakt, że szkoda jej niezabezpieczyć, bo to dość drogi zakup aspirujący do premium.
10 lat dają gwarancji na nadwozie
Po za tym blacha jest gruba jak na czołgu
@@profesjonalnyamator3362 mazda czy MG?
Odnośnie ubezpieczen w link 4, wiele lat korzystałem z tej firmy ubezpieczajac kilka pojazdow , ale moge powiedzieć ze link4 okazali sie złodziejami, poniewaz jest jedną z dwóch firm w polsce ktora sprawdza punkty za wykroczenie i w moim przypadku zwiekszyla ubezpiecznie z 700 na 2340zl poniewaz dostalem mandat za prędkość i 11 punktów, wiec państwu juz podziękuję. Pozdrawiam
Zachar nie mow ze auto za 120 tys tylko za 131tys zł.
A tak poważnie hak Panowie kupowaliście te auta to jakiś rabat można uzyskać czy cena jest sztywna u sprzedawcy? Pozdrawiam
Jaki jest kod znikomy na MUBI?
Zajebisty mądry odcinek. Bez filozofii znanych marek.
Po pierwsze znafcy musicie wiedziec ze ten model ma bezposredni wtrysk benzyny co oznacza ze sekwencji tam nie załozysz. Owszem gaz da sie załozyc ale musi spalac jednoczesnie benzyne wiec oszczednosc jest watpliwa (to nie to samo co sekwencja). Poza tym gaz fabryczny oznacza ze zawsze musisz jezdzic do ASO bo nigdzie poza nimi sie nie podepniesz do komputera (wyciaganie pieniedzy od klienta). Jesli ktos mysli o lpg najlepiej kupic auto z wtryskiem pośrednim i załozyc sekwencje w dobrym warsztacie. Jezdze na lpg juz od 15 lat trzecim autem i wiem o czym mowie
Mam sekwencje w innym aucie i oszczednosc jest ogromna. Nie rozumiem co masz do aso? Mam Volvo xc90 i za wymiane kompletna wymiane oleju i filtrow - silnik, skrzynka, most, wspomagannie- placilem od 2300 do 2600 u 'mechanikow' - w aso 1370zl z Faktura brutto.
Wyposażenie, jak nie z tej półki cenowej. Montaż i wykonanie też zaskakuje. Jedyny duży minus to nierozpoznana technika - brak danych dotyczących części. Jak przyjdzie to naprawiać to nawet nie będzie wiadomo jakie części zamówić i gdzie. Być może na chińskich portalach wszystko jest. Ale nie u nas w najbliższej hurtowni.
Witam, będzie test 3 ?
Cena nie rynkowa tylko polityczna. Cena bierze się z dopłat rządu oraz pracy prawie niewolniczej. Głównie chodzi o zaoranie europejskiego przemysłu. Tu nie ma rynku na tych samych zasadach. My w Europie łykamy wszystko jak pelikany. Chcemy zjeść ciastko i mieć ciastko. Osobny temat to elektronika w tych autach. Kto ma nad nimi kontrole ostatnie historie z pagerami wskazują ,że to nie bajki.
Miałem przyjemność przejechania się tym pojazdem. Na co dzień użytkuję octavię 4 w wersji style i muszę przyznać, że nie odbiega
Czy Wy naprawdę myślicie że jak ktoś rozważa europejską markę premium to będzie oglądał chińskie auta? Nawet jeśli takie auto kosztuje 130tys to wybiorę Hyundaia lub Volkswagena. Chińczycy wchodząc do Europy z nową marką powinni wyceniać takie auto na 50% ceny i cierpliwie pracować jakością na jej podwyższenie. Tak działo się między innymi że Skodą. Już kiedyś dawno temu nabrałem się na chiński pojazd jednośladowy i nigdy więcej.
Od kiedy volkswagen to marka premium? Sama nazwa wskazuje ze to gruz dla plepsu.:) Hunday w europie też zrzuca to co chinczyk, koreańczyk czy wietnamczyk nie kupi bo "brzydzi sie biedy". Jak sie nie ma pojecia i realnego spojrzenia na swiat oraz szacunku dla swojej kasy to se mozna kupic VW i cieszyc sie z klasy
"Premium" wykonczonego badziewiem za miliony monet. Z samochodami jest jak z rozmowami o polityce , są ci ktorzy anlizują, porównują, badaja organoleptycznie i sa ci ktorzy osadzaja wszystko w oparciu o stereotypy i przekazy w TV. Polecam podróżować, poznawać swiat. Niemiecka motorzacja w skali swiata to kropla oleju w morzu producentow.
Czytaj ze zrozumieniem. Premium zaczyna się od 250.000 zł.
@@robertzda9451no właśnie i tu jest problem społeczny:)😂 Nie wiem jak nazwac to zjawisko. Ograniczenie umyslowe? Zacofanie? Proste postrzeganie bez użycia fukcji myślowych? Brak umiejętności realnego myślenia.? Jak kupisz furmanke za 250 000 to juz masz premium , bo kosztowalo 250000. Nie wazne ze dales sie wydymac niemieckim producentom. brak mi słów. Nie ważne ze zrobiona z g*wna i plastiku z szybami otwieranymi na korbe ważne zeby miala celownik na masce no najważniejsza jest cena. Musi kosztowac. Kolega kupil ostatnio audi za 280000 i jak zobaczyl Beijinga to rzucal k*rwami ze tak dal sie wymac. Nie ma 1/3 wysposazenia tego co Beijing - a to jest wersja 5 , za kilka miesiecy wejdzie wersja 7 jeszcze bardziej doladowana luksusem.
wyglądają lepiej niż obecne plastikowo wieśniackie mercedesy
Czym się szczycić? Wspieracie Chiny, które wspierają Rosję?! CHRL dotuje producentów, europejskie koncerny podupadną, zaczną się przejęcia, będzie to miało przełożenie na sytuację ekonomiczną Europy. Brawo, naprawdę brawo.
Jedyny słuszny silnik benzynowy w Chinach to 1.5, inne są nie fajne czy innych nie ma ?
Bardzo fajni ludzie 😅
genialne nosz qrwa genialne, słodzicie że aż się boję ile wam posmarowali, sprawdzanie paluszkami nosz qrwa bułkę przez bibułkę a h.... mocno mnie ciekawi czy to miało test na zderzenie nie wspomnę jak coś piardnie kto i gdzie będzie chciał naprawiać, podekscytowani panowie no jak by nie było wiadomo co warte są rzeczy z chin, ale qrwa genialny nosz genialny