Każdy mężczyzna potrzebuję swojej osobistej wędrówki bohatera. Potrzebuję kryzysu i z cierpienia, aby nazwać siebie mężczyzną i być z tego dumny, że to przetrwał, wtedy jest kozakiem. Pozdro 500!
Przez kilka lat byłam w związku, w którym mężczyzna cały czas oczekiwał ode mnie opieki, wyznaczania zadań. Argument taki, że w jego domu rządziły kobiety a mężczyźni wykonywali polecenia. Często powtarzał, że kobiety rządzą. Gdy o coś prosiłam, słyszałam: ,,nie umiem, ty lepiej zrobisz, ty decyduj". Na jakichś imprezach miastowych kazał mi torować sobie drogę w tłumie, bo... się bał. ,,Nie wiem" to był jego podstawowy zwrot. Nie było możliwości być kobietą w tej relacji, trzeba było odejść. Mój obecny partner też ma takie zapędy, mówi, że kobieta powinna być operatywna, podaje za przykład swoją koleżankę, która potrafi wszystko załatwić, cały dzień jest w ruchu, nawet trawnik sama kosi, dom ma wymuskany na cacy, że nigdy nie usiedzi w miejscu. Jego mama też taka jest. Ja jestem wrażliwa, nieśmiała i mało przebojowa, potrzebuję mężczyzny, który mnie poprowadzi, wyrażam swoje potrzeby, ale i tak nie zostają spełnione. Myślę, że bardziej angażuję się w relację niż partner, widać to w rozmowie. Ja go zabawiam rozmową, staram się czymś zainteresować a on tylko mnie łaskawie słucha ziewając. Gdy przestaję mówić to pretensje: ,,Mów coś, u mnie w domu mama cały czas nadawała jak radio a tata milczał i to mu odpowiadało, czuł spokój, gdy mama wypełniała sobą przestrzeń, tak jak ta koleżanka". Ja jestem bardzo małomówna, więc to mnie męczy. Myślę, że mężczyźni lubią takie zaangażowane kobiety, bo są wygodni i mają święty spokój.
A to bardzo ciekawe... Jednakże ja zauważyłem, że jak kobieta trafi takiego silnego faceta jak ja, nie może nim "rządzić" , zmanipulować ani wejść na głowę, to też się nie podoba... I najczęściej takie kobiety " uciekają", bo nie chcą takich facetów... Tj początkowo chcą, ale jak nie mogą go ułożyć pod siebie, to w końcu uciekają... Ale jak go już zdominują, to też zazwyczaj odchodzą, bo nie chcą uległego poddanego faceta... To jak to w końcu jest? Pozdrawiam i czekam na konstruktywną odpowiedź.
Czytając ten komentarz bardzo się zaniepokoiłam Pani relacjami. Pani sama ma się prowadzić i iść z mężczyzna na jednym poziomie, w tym samym kierunku do tego samego celu. Proszę też się nie zmieniać pod kogoś i dla kogoś. Czytając o tym, że Pani go "zabawia rozmowa" poczułam wielki smutek. Proszę nie robić nic na siłę i zacząć od pracy nad sobą, to wtedy pojawi się właściwy partner, odpowiedni do Pani charakteru, na tym samym poziomie świadomości. Pozdrawiam😊
Tak obserwuję i paczam w koło siebie i tak sobie myślę, że my kobiety "kastrujemy" facetów. Wiemy lepiej, wyręczamy, same zrobimy...a potem mamy pretensje, że ci faceci, to jacyś tacy niesamodzielni i zależni od nas...
Przede wszystkim, to niestety głównie kobiety wychowują takich chłopców, którzy w dorosłym życiu są dużymi chłopcami, bez przysłowiowych jaj. I niestety w mojej opinii, widząc i słysząc o zwiększającej się liczbie rozwodów, (zwłaszcza po ...srandemii )że będzie jeszcze gorzej
Witam. Paweł, sądzę, że każdy powinien być najpierw świadomy... A potem pracować nad sobą. Myślę, że to właśnie zrozumienie i wiedza najwięcej wnosi. Zauważam jednak, że wiele ludzi nie posiada pokory, twierdząc: ja wiem najlepiej, moje jest najmojsze. I stąd biorą się później niedomówienia i ogólna niechęć do takich ludzi. Tym bardziej, jeśli podjęliśmy już znaczną pracę nad sobą, i w danej dziedzinie/ dziedzinach wiemy już znacznie więcej. Czyli: nie nauczy się niczego ten ,co już wszystko wie.( Takie powiedzenie). Pozdrawiam Piona!
Nigdy nie byłam osobą która kontroluje.Zawsze uważałam i uważam ,że zaufanie powinno być bo bez tego nie ma nic.Gorzej jak to zaufanie ktoś zniszczy perfidie to cholernie boli.
Swietnie ujete. Takie moje "ulubione" w relacjach w ogole, w sensie, ze nie koniecznie partnerskich, ale tez przyjacielskich na przyklad, to kiedy ostatecznie dochodzi do eskalacji, po ktorej wreszcie udaje sie nawiazac dialog i wtedy pada: bo ja myslalem/-am, ze Ty myslisz... 😂 Tylko wlasnie to czesto jest ten moment kiedy juz trudno zawrocic, bo papiery rozwodowe juz poszly :/ Przy okazji, bardzo zaluje, ze nie moglam wziac udzialu we wczorajszym szkoleniu, niestety bylam w pracy.
problem z kobietami jest taki ze buntuja sie przeciwko roli jaka wyznaczyła jej natura, chca dorownam facetom tam gdzie po prostu nia pasuja xd, patrz feminizm i rownouprawnienie. Jak by sie zastanowic to kobiety z mazczyznami powinni sie tylko ograniczyc do sexu i randek, a reszte swoich potrzeb spelniac w gronie swojej płci....
😊"od wypęku"... Uwielbiam regionalizmy i zawsze jak słyszę coś takiego pierwszy raz, zastanawiam się z jakiego regionu pochodzi... bardzo mi się to wiąże z problemami w komunikacji, bo nie tylko nawyki różnią ludzi, ale również definicja słów (osobista interpretacja), których się używa. Każdy region, każda rodzina ma trochę inny "kod" 😅 Czasem się kłócimy, bo inaczej interpretujemy znaczenie danego słowa...
Oczywiście Pan tez mówi mega spoko, ale tak trafne spostrzeżenia na temat mężczyzn od kobiety - po prostu nie spotykane. Fajnie by było z wami pogadać na żywo :-) Pozdrawiam
Pawle, Justyno apropo różnic w rozumowaniu pojęć... Ostatnio usłyszałam od faceta co znaczy 'kochanka'. Dla niego to nie osoba z którą łącza go stosunki intymne a osoba do której poza sexem czuję się 'coś takiego wyjątkowego'. Moje zdziwienie było niemale zwłaszcza że gość jest żonaty od ponad 10 lat..
Ale ja nie czekalam, AZ on sie domysli . Poszlam, powiedzialam,poprosilam, pokazalam palcem I..... I czekam juz Kilka LAT. 😁😁😁W koncu poszlam I zrobilam sama💪😁I..... I tak se sama juz robie🏋️♀️🏋️♀️🏋️♀️nie mam innego wyjscia🧗♀️🧗♀️🧗♀️wspinam sie dalej🍀🌺Pozdrawiam
No właśnie ile można czekac az sie on rozwinie w danym temacie, z danym obowiazkiem, z danym czynem... No ile??? Nigdy... A prosisz, mówisz... X5, x10 i co... Umiesz liczyc licz SAMA NA SIEBIE!😕☺
@@malwinakowalska9609 Czasem Sie nie doczekasz, skutkiem ubocznym jest samotnosc, ale to nic, lepsze to niz ciagle rozczarowanie I frustracja. Ja sie za pozno obudzilam, ale jednak I tak dobrze, ze wogole. Przykre z tym brakiem rozwoj, lecz jakze prawdziwe I meczace, a przeciez rozwiazania sa na wyciagniecie reki czasami. Pozdrawiam 🍀🌺
Jak to jak słyszę o takich kobietach, ktore biorą tą energię męska, ciągną traktor czy inaczej całą odpowiedzialność na siebie to widzę obraz takiej typowej matki polki. Sama wyciagnelam taki przykład w domu. Niby wszystko na twojej glowie i wydaje się ze wszystko masz pod kontrolą a wiele osób i tak wykorzysta ten moment by obrócić zycie w taki sposob, żeby nic nie było z ich winy, taki schemat wewnetrznej ofiary a zewnetrzego bohatera, bo przeciez sie poświęcam dla związku 🙂
Pani Justyno ma pani rację z tym traktorem. Skoro miłość potrafi góry przenosić więc czemu nie traktor ciągnąć 😅 My kobiety lubimy dawać i czasem nawet wręcz wyręczać mężczyznę z jego zadań zaniedbując swoje potrzeby. Polecam książkę ( kobiety które kochają za bardzo)
NIE MAJĄ :) Większość ludzi postępuje tak jakby byli przekonani że druga istota ma tak samo jak oni i MUSI postępować i lubić jak oni. Takie to narcystyczne?
Narcyzm raczej nie ma tu nic do rzeczy. Taka nasza natura i to jest temat który każdy z nas powinien przerobić, o ile jest się swiaodmym swego postępowania. Tak mi się wydaje.
@@ewaewanna2858 Właśnie natura narcystyczna. Narcyz uważa że wszyscy czują to samo co on. Nie wszyscy tak mają, że spodziewają się od innych tego że będą lubieli tak jak oni i co gorsza nie zaakceptują innych poglądów niż swoje. Narcyz się obraża i wywyższa jeśli ktoś "śmie" mieć inne zdanie niż on. W Polsce mamy takich ludzi zatrzęsienie, takich którzy myślą że nie możemy różnić się poglądami, gustem, smakiem, kolorem, rozmiarem, pomysłem i oburzają się jeśli ktoś ma inaczej niż on. Czyli wykpią i nazwą kogoś idiaotą i obrzydliwym jeśli lubi inaczej niż on np. lody waniliowe a nie pistacjowe, kolor niebieski a nie zielony, lubi sukienki a nie dżinsy, rodzaj muzyki, rodzice którzy uważają że masz być ciapą bo oni byli ciapami więc ty napewno też musisz być ciapą, nie wspominając o religii, albo jest się k.. z miasta albo wieśniakiem. Mówienie innej osobie, że ma nie myć lub nie układać włosów codziennie bo sobie zniszczy włosy, narcystyz np. raz na tydzień i jemu się to sprawdza- to narcystyczne bo nie jest w stanie dostrzec przez całe swoje życie, że na przykład ma grube, ciemne włosy, ktoś inny cienkie, że ma kontakt tylko z panią z warzywniaka a ktoś inny codziennie z klientami i to lubi ;) to że dla jednego mycie, malowanie się lub rozmiar 44 to prawdziwe cierpienie a inni to kochają u siebie... bo uwielbiają się czesać, biegać, lubią mieć amortyzację ;) dodaj sobie inne przykłady. Są Ewa ludzie którzy tak nie mają, nie przeszkadza im inność innych, akceptują swoją wyjątkowość;), i nie muszą nad tym pracować. Za to muszą pracować nad zaakceptowaniem że jest tyle hejtu, żeby gałki oczne nie wyszły ze zdziwienia i niesmak pozostaje po spotkaniu z narcyzem. Jedni się nie zmienią, inni wynieśli to ze środowiska i jak popracują nad tym to się zmienią.
Zawsze miał szacunek, przestrzeń i autonomię, nigdy się nie narzucałam, miał wolność jaką chciał. Ja też miałam, spotykałam się z koleżankami kilka razy w roku, czytałam książki, poszłam na spacer, jeśli chciałam. Myślałam, że dobrze robię, miał spokój a i tak odszedł....A tak z innej beczki - Czy Wy jesteście razem?
Pamietaj jedno , nie mamy wpływu na zachowanie 2 osoby. Dawałaś mu przestrzeń bo widocznie sama tego też oczekiwałaś od niego. Widocznie nie potrafił docenić co mu dawałaś.Jestem pewna ,że spotkasz odpowiedniego faceta ,który będzie dla Ciebie odpowiedni. Jedna relacja sie kończy i jesteś bogatsza o wspomnienia i doświadczenie. Na horyzoncie pojawi sie inna osoba. Trzymaj się
@@marcin.b3802 Nie, nie ma potrzeby. To było pytanie retoryczne. . Poza tym zgadzam się, ale nie z tym, że mieszkałabym z kimś, kto miał 52 laski 🤮, ale każdy lubi lepiej 🤷♀️
A co jeśli tylko jedna strona ciągle wyciąga rękę?czy to znaczy, że drugiej stronie już nie zależy? A rozstanie jest kwestią czasu ,bo delikatne sugestie nie pomagają.Chyba sama sobie odpowiedziałam🙂Dzięki za film👍
@@matylda786m9 tak świetnie to zobrazowali, każdy ma swoje filtry, żeby je jednak zobaczyć od czasu do czasu trzeba wyłączyć się z "normalnego życia" wyłączyć emocję i przeanalizować na chłodno.
Pójdę przeproszę że przeze mnie przestał być męski bo go wyręczam w jego męskich zajęciach i przez to sparciał jak stare gacie. Ba żeby więcej nie popełnić tego błędu poprawię się i następnym razem jak o coś poproszę dodam że bardzo mi zależy aby zrobił to np w ciągu tygodnia bo nie chce znowu odbierać mu okazji do budowania swojej męskości 🙂😉
Mój mężczyzna chce być kochanym i czuje się kochanym, potrzebuje sexu i odpoczynku, rozmowy wtedy kiedy potrzebuje, ma pasje i uwielbia jak odpoczywam, jak jestem właśnie przy sobie i pilnuję , tworzę mój ogródeczek i czuję się spełniona🪽🏆🪽 Kochanie, życzę tego również Pozdrawiam cieplutko ciebie ✨👸🏻
Wychować, ułożyć a następnie uznaniowo wręczyć legitymację "prawdziwego mężczyzny".Czytaj okrojonego do moich egoistycznych potrzeb konia pociągowego.Czyli: -Gaslighting -Manipulowanie - Projekcja własnych dysfunkcyjnych schematów rodzinnych.
Każda z nas idąc przez życie wychowuje mężczyzn. Choćby ucząc ich tego, jak mają nas tarktować, ale nie tylko. Poprzez zabieranie im z szafy spodni też. Taki tekst: 'proszę wychowywać mężczyzn na mężczyzn' to jest odkładanie jakiejkolwiek swojej odpowiedzialności gdzieś na wysoką, rzadko odwiedzaną półeczkę. Kto ma tych mężczyzn dla ciebie wychować? Ich matki? A co jeśli w domu była właśnie matka typu Baba Jaga, która traktowała syna jak wieczne dziecko, nie pozwalając dorosnąć? Co jeśli facet był sierotą lub np. matki nie było? Co jeśli nie miał też żadnego użytecznego wzorca ojca? Nikt nie mówi, że masz wychowywać tych wszystkich facetów, ale dobrze by było dawać im szanse na wzrost, której często nie dostają. Nie dziwie się, że Paweł w odpowiedzi wystosował tylko facepalm z odpowiednim komentarzem... Mając taki tok myślenia w życiu sama sobie zabierasz moc sprawczą w kreowaniu rzeczywistości, która cię otacza.
Ulala... Pan jak widać nie znosi sprzeciwu. Cofnęłam się specjalnie do kilku starszych filmów i co widzę? Jak komentarze chwalące to ok, ale jak ktoś ma inne zdanie to już odpowiedzi cięte albo tak jak w tym przypadku- wulgarne. Ja rozumiem, że Pan jest tym bardziej świadomym, ale nie wszechwiedzącym i najmądrzejszym. Trochę pokory. My widzowie, chcemy czerpać to co najlepsze z Pana filmów, ale jeśli się z czymś nie zgadzamy to proszę tego nie negować w ten sposób bo to jest mega słabe.
Bez przesady z tym "aniolem"jestes zadufana poprostu w sobie,to poprawianie wlosow mowi wszystko.Kobiety sa jak z tych marszow z blyskawica ,wiekszosci dla nich to loj jak ja wygladam a najwazniejsze to jak facet ma kupe pieniedzy czyz nie?a pozatym pozjadalas dziewuszyno wszystmie rozumy
No właśnie, to bardzo ciekawe, że chętniej dbamy o ciało, a jakoś tematyka relacji, która dotyka wszystkich, zawsze i codziennie jest absolutnie mniej popularna, prawda?
@@justyna9060 a no żeby każda kobieta miała takie racjonalne i nastawienie na komunikacje podejście jak Ty to by można się żenić Jest wtedy nadzieja dialogu gdy przyjdą kryzysy Niestety kobiety ostatnie czego pragną to prace nad sobą Zawsze problem jest na zewnątrz - nigdy w niej Psychoanaliza - to słowo ich wręcz parzy - wiją się jak opętanie w amoku gdy się im tylko zasugeruje ze ich emocje mogą nie mieć racji
W mojej ocenie każdy mężczyzna potrzebuje: seksu, jedzenia i docenienia. W różnej skali, natężeniu i częstotliwości. I nie ma w tym nic dziwnego, zaskakującego, ani wyjątkowego. Ale z całą pewnością każdy mężczyzna jest wyjątkowy, tak samo jak każda kobieta i każdy człowiek🤗❤️ Kocham siebie i kocham mężczyzn oraz kocham życie takie, jakie jest, kolorowe, trudne, piękne i wyjątkowe🤗
Każdy mężczyzna potrzebuję swojej osobistej wędrówki bohatera. Potrzebuję kryzysu i z cierpienia, aby nazwać siebie mężczyzną i być z tego dumny, że to przetrwał, wtedy jest kozakiem. Pozdro 500!
A co z tymi którzy tego nie przetrwają?
Mój mąż wylądował w szpitalu psychiatrycznym totalnym dołem
czyli przed nim wychodzenie z kryzysu
Wasze materiały można przerabiać bez końca.
P po
LO
Przez kilka lat byłam w związku, w którym mężczyzna cały czas oczekiwał ode mnie opieki, wyznaczania zadań. Argument taki, że w jego domu rządziły kobiety a mężczyźni wykonywali polecenia. Często powtarzał, że kobiety rządzą. Gdy o coś prosiłam, słyszałam: ,,nie umiem, ty lepiej zrobisz, ty decyduj". Na jakichś imprezach miastowych kazał mi torować sobie drogę w tłumie, bo... się bał. ,,Nie wiem" to był jego podstawowy zwrot. Nie było możliwości być kobietą w tej relacji, trzeba było odejść. Mój obecny partner też ma takie zapędy, mówi, że kobieta powinna być operatywna, podaje za przykład swoją koleżankę, która potrafi wszystko załatwić, cały dzień jest w ruchu, nawet trawnik sama kosi, dom ma wymuskany na cacy, że nigdy nie usiedzi w miejscu. Jego mama też taka jest. Ja jestem wrażliwa, nieśmiała i mało przebojowa, potrzebuję mężczyzny, który mnie poprowadzi, wyrażam swoje potrzeby, ale i tak nie zostają spełnione. Myślę, że bardziej angażuję się w relację niż partner, widać to w rozmowie. Ja go zabawiam rozmową, staram się czymś zainteresować a on tylko mnie łaskawie słucha ziewając. Gdy przestaję mówić to pretensje: ,,Mów coś, u mnie w domu mama cały czas nadawała jak radio a tata milczał i to mu odpowiadało, czuł spokój, gdy mama wypełniała sobą przestrzeń, tak jak ta koleżanka". Ja jestem bardzo małomówna, więc to mnie męczy. Myślę, że mężczyźni lubią takie zaangażowane kobiety, bo są wygodni i mają święty spokój.
A to bardzo ciekawe...
Jednakże ja zauważyłem, że jak kobieta trafi takiego silnego faceta jak ja, nie może nim "rządzić" , zmanipulować ani wejść na głowę, to też się nie podoba...
I najczęściej takie kobiety " uciekają", bo nie chcą takich facetów...
Tj początkowo chcą, ale jak nie mogą go ułożyć pod siebie, to w końcu uciekają...
Ale jak go już zdominują, to też zazwyczaj odchodzą, bo nie chcą uległego poddanego faceta...
To jak to w końcu jest?
Pozdrawiam i czekam na konstruktywną odpowiedź.
@@pawlohandwerker8636 Taki silny facet często na pierwszym miejscu stawia siebie, kobietę potrafi upokarzać i dlatego kobiety odchodzą.
Czytając ten komentarz bardzo się zaniepokoiłam Pani relacjami. Pani sama ma się prowadzić i iść z mężczyzna na jednym poziomie, w tym samym kierunku do tego samego celu. Proszę też się nie zmieniać pod kogoś i dla kogoś. Czytając o tym, że Pani go "zabawia rozmowa" poczułam wielki smutek. Proszę nie robić nic na siłę i zacząć od pracy nad sobą, to wtedy pojawi się właściwy partner, odpowiedni do Pani charakteru, na tym samym poziomie świadomości. Pozdrawiam😊
Tak obserwuję i paczam w koło siebie i tak sobie myślę, że my kobiety "kastrujemy" facetów. Wiemy lepiej, wyręczamy, same zrobimy...a potem mamy pretensje, że ci faceci, to jacyś tacy niesamodzielni i zależni od nas...
Brawo!
Tez mnie to boli. Matkujemy, doradzamy, prowadzimy, strofujemy, wiemy za nich, wyrczmy...Uff...
Wytlumacz to mojej żonie 😃
Przede wszystkim, to niestety głównie kobiety wychowują takich chłopców, którzy w dorosłym życiu są dużymi chłopcami, bez przysłowiowych jaj. I niestety w mojej opinii, widząc i słysząc o zwiększającej się liczbie rozwodów, (zwłaszcza po ...srandemii )że będzie jeszcze gorzej
Witam.
Paweł, sądzę, że każdy powinien być najpierw świadomy...
A potem pracować nad sobą.
Myślę, że to właśnie zrozumienie i wiedza najwięcej wnosi.
Zauważam jednak, że wiele ludzi nie posiada pokory, twierdząc: ja wiem najlepiej, moje jest najmojsze. I stąd biorą się później niedomówienia i ogólna niechęć do takich ludzi. Tym bardziej, jeśli podjęliśmy już znaczną pracę nad sobą, i w danej dziedzinie/ dziedzinach wiemy już znacznie więcej.
Czyli: nie nauczy się niczego ten ,co już wszystko wie.( Takie powiedzenie).
Pozdrawiam
Piona!
Nigdy nie byłam osobą która kontroluje.Zawsze uważałam i uważam ,że zaufanie powinno być bo bez tego nie ma nic.Gorzej jak to zaufanie ktoś zniszczy perfidie to cholernie boli.
Dziękuję za tak niesamowitą wiedzę jaką nam dajecie !Jesteście świetni !
kwiatki, laurki i różowe chmurki :) Dziękuję za ten materiał!
Justyna, jak ja uwielbiam Twój szeroki zasób słownictwa ❤️
❤️
Fantastyczny podcast 👍. Petarda . Bardzo dziękuję...
Dziękujemy!
Dziękuję wam kochani.
Wreszcie zaczynam rozumieć jakie błędy popełniłam w relacji z moim partnerem.
Wasz przekaż jest dla mnie jasny.
Zdrowia, spokoju i hajsu. Kobieta na pewno nie daje szczescia A czesto jest powodem nieszczescia :)
Super jesteście. Bardzo fajnie się was słucha. I mądrze mówicie
Genialne! Warto posłuchać, mega wartościowe i prawdziwe
Dziekujemy!
Super temat,dziękuję za cenne informacje.
Swietnie ujete.
Takie moje "ulubione" w relacjach w ogole, w sensie, ze nie koniecznie partnerskich, ale tez przyjacielskich na przyklad, to kiedy ostatecznie dochodzi do eskalacji, po ktorej wreszcie udaje sie nawiazac dialog i wtedy pada: bo ja myslalem/-am, ze Ty myslisz... 😂
Tylko wlasnie to czesto jest ten moment kiedy juz trudno zawrocic, bo papiery rozwodowe juz poszly :/
Przy okazji, bardzo zaluje, ze nie moglam wziac udzialu we wczorajszym szkoleniu, niestety bylam w pracy.
problem z kobietami jest taki ze buntuja sie przeciwko roli jaka wyznaczyła jej natura, chca dorownam facetom tam gdzie po prostu nia pasuja xd, patrz feminizm i rownouprawnienie. Jak by sie zastanowic to kobiety z mazczyznami powinni sie tylko ograniczyc do sexu i randek, a reszte swoich potrzeb spelniac w gronie swojej płci....
😊"od wypęku"... Uwielbiam regionalizmy i zawsze jak słyszę coś takiego pierwszy raz, zastanawiam się z jakiego regionu pochodzi... bardzo mi się to wiąże z problemami w komunikacji, bo nie tylko nawyki różnią ludzi, ale również definicja słów (osobista interpretacja), których się używa. Każdy region, każda rodzina ma trochę inny "kod" 😅 Czasem się kłócimy, bo inaczej interpretujemy znaczenie danego słowa...
Mega mądre słowa Pani. Pozdrawiam
Oczywiście Pan tez mówi mega spoko, ale tak trafne spostrzeżenia na temat mężczyzn od kobiety - po prostu nie spotykane. Fajnie by było z wami pogadać na żywo :-) Pozdrawiam
,,Czuję taka wiesz... głębię głębinową...
że tylko ryby głębinowe ją ogarniają...
te głębię tak czuję...,,
L
Pawle, Justyno apropo różnic w rozumowaniu pojęć... Ostatnio usłyszałam od faceta co znaczy 'kochanka'. Dla niego to nie osoba z którą łącza go stosunki intymne a osoba do której poza sexem czuję się 'coś takiego wyjątkowego'. Moje zdziwienie było niemale zwłaszcza że gość jest żonaty od ponad 10 lat..
Rozbawiliście mnie dziękuje ! " raz na jakiś czołg " :D
Ale ja nie czekalam, AZ on sie domysli . Poszlam, powiedzialam,poprosilam, pokazalam palcem I..... I czekam juz Kilka LAT. 😁😁😁W koncu poszlam I zrobilam sama💪😁I..... I tak se sama juz robie🏋️♀️🏋️♀️🏋️♀️nie mam innego wyjscia🧗♀️🧗♀️🧗♀️wspinam sie dalej🍀🌺Pozdrawiam
No właśnie ile można czekac az sie on rozwinie w danym temacie, z danym obowiazkiem, z danym czynem... No ile??? Nigdy... A prosisz, mówisz... X5, x10 i co... Umiesz liczyc licz SAMA NA SIEBIE!😕☺
@@malwinakowalska9609 Czasem Sie nie doczekasz, skutkiem ubocznym jest samotnosc, ale to nic, lepsze to niz ciagle rozczarowanie I frustracja. Ja sie za pozno obudzilam, ale jednak I tak dobrze, ze wogole. Przykre z tym brakiem rozwoj, lecz jakze prawdziwe I meczace, a przeciez rozwiazania sa na wyciagniecie reki czasami. Pozdrawiam 🍀🌺
Albo mówią że narzekasz marudzisz no skoro setny raz mówisz to brzmi jak marudzenie
@@katarzynakarkoszka3407 Bo niektorzy wogole nie sluchaja Co mowisz I Co masz do powiedzenia. Sa zakreceni w swiecie wlasnych fantazji I wyobrazen🍀
@@margotravelvlog8065 To po cholewę Ci taki facet? Desperacja ?
Super wskazowki 💜🌺
Jak to jak słyszę o takich kobietach, ktore biorą tą energię męska, ciągną traktor czy inaczej całą odpowiedzialność na siebie to widzę obraz takiej typowej matki polki. Sama wyciagnelam taki przykład w domu. Niby wszystko na twojej glowie i wydaje się ze wszystko masz pod kontrolą a wiele osób i tak wykorzysta ten moment by obrócić zycie w taki sposob, żeby nic nie było z ich winy, taki schemat wewnetrznej ofiary a zewnetrzego bohatera, bo przeciez sie poświęcam dla związku 🙂
Krótsze materiały. Dłuższy nie znaczy lepszy .
Traktor ciągnie, przyczepę można ciągnąć 👍
Poza tym nie ma się do czego przyczepić 😉
Oj tam oj tam 😜 traktor też można, jak się rozkraczy 😁
Pani Justyno ma pani rację z tym traktorem. Skoro miłość potrafi góry przenosić więc czemu nie traktor ciągnąć 😅
My kobiety lubimy dawać i czasem nawet wręcz wyręczać mężczyznę z jego zadań zaniedbując swoje potrzeby.
Polecam książkę ( kobiety które kochają za bardzo)
Dziękuję 💚
To zastosowanie nie dotyczy psychopatów i narcyzów .
NIE MAJĄ :) Większość ludzi postępuje tak jakby byli przekonani że druga istota ma tak samo jak oni i MUSI postępować i lubić jak oni. Takie to narcystyczne?
Narcyzm raczej nie ma tu nic do rzeczy. Taka nasza natura i to jest temat który każdy z nas powinien przerobić, o ile jest się swiaodmym swego postępowania. Tak mi się wydaje.
@@ewaewanna2858 Właśnie natura narcystyczna. Narcyz uważa że wszyscy czują to samo co on. Nie wszyscy tak mają, że spodziewają się od innych tego że będą lubieli tak jak oni i co gorsza nie zaakceptują innych poglądów niż swoje. Narcyz się obraża i wywyższa jeśli ktoś "śmie" mieć inne zdanie niż on. W Polsce mamy takich ludzi zatrzęsienie, takich którzy myślą że nie możemy różnić się poglądami, gustem, smakiem, kolorem, rozmiarem, pomysłem i oburzają się jeśli ktoś ma inaczej niż on. Czyli wykpią i nazwą kogoś idiaotą i obrzydliwym jeśli lubi inaczej niż on np. lody waniliowe a nie pistacjowe, kolor niebieski a nie zielony, lubi sukienki a nie dżinsy, rodzaj muzyki, rodzice którzy uważają że masz być ciapą bo oni byli ciapami więc ty napewno też musisz być ciapą, nie wspominając o religii, albo jest się k.. z miasta albo wieśniakiem. Mówienie innej osobie, że ma nie myć lub nie układać włosów codziennie bo sobie zniszczy włosy, narcystyz np. raz na tydzień i jemu się to sprawdza- to narcystyczne bo nie jest w stanie dostrzec przez całe swoje życie, że na przykład ma grube, ciemne włosy, ktoś inny cienkie, że ma kontakt tylko z panią z warzywniaka a ktoś inny codziennie z klientami i to lubi ;) to że dla jednego mycie, malowanie się lub rozmiar 44 to prawdziwe cierpienie a inni to kochają u siebie... bo uwielbiają się czesać, biegać, lubią mieć amortyzację ;) dodaj sobie inne przykłady. Są Ewa ludzie którzy tak nie mają, nie przeszkadza im inność innych, akceptują swoją wyjątkowość;), i nie muszą nad tym pracować. Za to muszą pracować nad zaakceptowaniem że jest tyle hejtu, żeby gałki oczne nie wyszły ze zdziwienia i niesmak pozostaje po spotkaniu z narcyzem. Jedni się nie zmienią, inni wynieśli to ze środowiska i jak popracują nad tym to się zmienią.
Zawsze miał szacunek, przestrzeń i autonomię, nigdy się nie narzucałam, miał wolność jaką chciał. Ja też miałam, spotykałam się z koleżankami kilka razy w roku, czytałam książki, poszłam na spacer, jeśli chciałam. Myślałam, że dobrze robię, miał spokój a i tak odszedł....A tak z innej beczki - Czy Wy jesteście razem?
Pamietaj jedno , nie mamy wpływu na zachowanie 2 osoby. Dawałaś mu przestrzeń bo widocznie sama tego też oczekiwałaś od niego. Widocznie nie potrafił docenić co mu dawałaś.Jestem pewna ,że spotkasz odpowiedniego faceta ,który będzie dla Ciebie odpowiedni. Jedna relacja sie kończy i jesteś bogatsza o wspomnienia i doświadczenie. Na horyzoncie pojawi sie inna osoba. Trzymaj się
@@marcin.b3802 Nas też obchodzi przeszłość.. która chce faceta, co miał pół miasta??
@@marcin.b3802 Nie, nie ma potrzeby. To było pytanie retoryczne. . Poza tym zgadzam się, ale nie z tym, że mieszkałabym z kimś, kto miał 52 laski 🤮, ale każdy lubi lepiej 🤷♀️
@@marcin.b3802 Dla mnie się zawsze liczył człowiek, nie wygląd 🤨
Znać swoją wartość = znaleźć fajnego mężczyznę 😉
A co jeśli tylko jedna strona ciągle wyciąga rękę?czy to znaczy, że drugiej stronie już nie zależy? A rozstanie jest kwestią czasu ,bo delikatne sugestie nie pomagają.Chyba sama sobie odpowiedziałam🙂Dzięki za film👍
Co ważne temat dotyczy facetów którzy nie są zaburzeni
Dobrze to ujełaś, tylko wiedz, że każdy ma oczy i powinien to czym wcześniej zaobserwować. Filmik świetnie to tłumaczy, na co zwracać uwagę.
@@Damian14gog każdy ma oczy lecz każdy widzi co innego
@@matylda786m9 tak świetnie to zobrazowali, każdy ma swoje filtry, żeby je jednak zobaczyć od czasu do czasu trzeba wyłączyć się z "normalnego życia" wyłączyć emocję i przeanalizować na chłodno.
A czemu ja nie dostałam powiadomienia o webinarze 26 mają na który się zapisałam? No i przegapiłam...
Piękne zdanie zaufać sobie ..
Mam tendencję do ignorowania mojej potrzeby być samą.
Pójdę przeproszę że przeze mnie przestał być męski bo go wyręczam w jego męskich zajęciach i przez to sparciał jak stare gacie. Ba żeby więcej nie popełnić tego błędu poprawię się i następnym razem jak o coś poproszę dodam że bardzo mi zależy aby zrobił to np w ciągu tygodnia bo nie chce znowu odbierać mu okazji do budowania swojej męskości 🙂😉
A co jeśli mężczyzna jest baaardzo w energii kobiecej? Jak mam sobie z nim radzić? Czy powinien uzdrowić swoją męskość?
Mam niestety wrażenie że sporo jest mężczyzn trzeba zmuszać do podjęcia decyzji. Przecież jak będą poważne kłopoty jak można na nim polegać?
Mój mężczyzna chce być kochanym i czuje się kochanym, potrzebuje sexu i odpoczynku, rozmowy wtedy kiedy potrzebuje, ma pasje i uwielbia jak odpoczywam, jak jestem właśnie przy sobie i pilnuję , tworzę mój ogródeczek i czuję się spełniona🪽🏆🪽
Kochanie, życzę tego również
Pozdrawiam cieplutko ciebie ✨👸🏻
❤️❤️❤️
Znowu dostaje się kobietom. Proszę wychowywać mężczyzn na mężczyzn.
🤦🏻♂️ ja pierdole.
To nie jest koncert życzeń
Wychować, ułożyć a następnie uznaniowo wręczyć legitymację "prawdziwego mężczyzny".Czytaj okrojonego do moich egoistycznych potrzeb konia pociągowego.Czyli:
-Gaslighting
-Manipulowanie
- Projekcja własnych dysfunkcyjnych schematów rodzinnych.
Każda z nas idąc przez życie wychowuje mężczyzn. Choćby ucząc ich tego, jak mają nas tarktować, ale nie tylko. Poprzez zabieranie im z szafy spodni też. Taki tekst: 'proszę wychowywać mężczyzn na mężczyzn' to jest odkładanie jakiejkolwiek swojej odpowiedzialności gdzieś na wysoką, rzadko odwiedzaną półeczkę. Kto ma tych mężczyzn dla ciebie wychować? Ich matki? A co jeśli w domu była właśnie matka typu Baba Jaga, która traktowała syna jak wieczne dziecko, nie pozwalając dorosnąć? Co jeśli facet był sierotą lub np. matki nie było? Co jeśli nie miał też żadnego użytecznego wzorca ojca? Nikt nie mówi, że masz wychowywać tych wszystkich facetów, ale dobrze by było dawać im szanse na wzrost, której często nie dostają. Nie dziwie się, że Paweł w odpowiedzi wystosował tylko facepalm z odpowiednim komentarzem... Mając taki tok myślenia w życiu sama sobie zabierasz moc sprawczą w kreowaniu rzeczywistości, która cię otacza.
Ulala... Pan jak widać nie znosi sprzeciwu. Cofnęłam się specjalnie do kilku starszych filmów i co widzę? Jak komentarze chwalące to ok, ale jak ktoś ma inne zdanie to już odpowiedzi cięte albo tak jak w tym przypadku- wulgarne. Ja rozumiem, że Pan jest tym bardziej świadomym, ale nie wszechwiedzącym i najmądrzejszym. Trochę pokory. My widzowie, chcemy czerpać to co najlepsze z Pana filmów, ale jeśli się z czymś nie zgadzamy to proszę tego nie negować w ten sposób bo to jest mega słabe.
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
💚
Czemu mężczyźni noszą te czarne obrączki?
Z tego samego powodu przez który kobiety noszą np. złote kolczyki - bo mają ochotę.
@@rawskipawel Ok. Tak tylko z ciekawości:) Po za tym dziękuję za Waszą pracę. Inspirujecie do dyskusji .....
Mnie sie to nie podoba-!-
Nie Mają 😂😂👍💟
Bez przesady z tym "aniolem"jestes zadufana poprostu w sobie,to poprawianie wlosow mowi wszystko.Kobiety sa jak z tych marszow z blyskawica ,wiekszosci dla nich to loj jak ja wygladam a najwazniejsze to jak facet ma kupe pieniedzy czyz nie?a pozatym pozjadalas dziewuszyno wszystmie rozumy
👌👍
Nigdy nie lubiłam tego stwierdzenia jakiś już wiem dlaczego 😉
Justyna w tej bieli faktycznie jak anioł;)
Trener relacji śmieszne to...
- czym się zajmujesz?
- jestem trenerem
- personalnym?
- nie trenerem relacji!
No właśnie, to bardzo ciekawe, że chętniej dbamy o ciało, a jakoś tematyka relacji, która dotyka wszystkich, zawsze i codziennie jest absolutnie mniej popularna, prawda?
@@justyna9060 a no żeby każda kobieta miała takie racjonalne i nastawienie na komunikacje podejście jak Ty to by można się żenić Jest wtedy nadzieja dialogu gdy przyjdą kryzysy Niestety kobiety ostatnie czego pragną to prace nad sobą Zawsze problem jest na zewnątrz - nigdy w niej Psychoanaliza - to słowo ich wręcz parzy - wiją się jak opętanie w amoku gdy się im tylko zasugeruje ze ich emocje mogą nie mieć racji
@@tomaszp5253 przykre to,że skoro uogólniasz ,to nie poznałeś tych komunikatywnych i pracujących nad sobą,ze sobą.Pozdrawiam
@@monikaponiewierska1549 bo jest ich znikoma ilość
@@tomaszp5253,no a ile to znikoma ilość Twoim zdaniem? Bo z tym się zgodzić nie mogę.
Kontrola = strach
Pani Agata też prowadzi Pana Andrzeja.
Przykład idzie z góry 😉
To niskich lotów żart z naszych imion, czy pomyliłaś filmy?
@@rawskipawel
Ciągnięcie za rękę skojarzyło mi się z parą prezydencką 😉
Aha. Przyznaje, na to nie wpadłem.
+
Nie róbcie z facetów ofiary kobiet, to spłycenie.
Czego potrzebuje każdy facet....???
Mozgu...😉😂
Ten komentarz bardziej niż o mężczyznach, świadczy o Tobie.
W mojej ocenie każdy mężczyzna potrzebuje: seksu, jedzenia i docenienia. W różnej skali, natężeniu i częstotliwości. I nie ma w tym nic dziwnego, zaskakującego, ani wyjątkowego. Ale z całą pewnością każdy mężczyzna jest wyjątkowy, tak samo jak każda kobieta i każdy człowiek🤗❤️ Kocham siebie i kocham mężczyzn oraz kocham życie takie, jakie jest, kolorowe, trudne, piękne i wyjątkowe🤗
@@ewaczuprynska9214 Łał . Podziwiam Twój optymizm 😃Może to wrodzoną cechą i jest Ci łatwiej. Jeśli to co napisałaś jest prawdą to Szacun👍🙋
@Karol Marek sama prawda. Czemu miałoby to nie być prawdą. Piszę, co czuję i co myślę🤗💜
@@ewaczuprynska9214 I tak trzymać👍😃🙋Wszystkiego dobrego dla Ciebie🤗👊