Genialna rozmowa. Oczytanie pana Matczaka, ale też przystępna prezentacja myśli była genialna. Szanuje też za bardzo mądre i sensowne przedstawienie korzyści płynących z wiary/Pisma Świętego. Jako protestant wiele myśli podzielam z profesorem. W rodzicielstwie brakuje mi często w publicznej dyskusji tak mądrych i wyważonych głosów. Dzięki
Profesor Matczak jak zawsze genialny. Holistyczny sposób postrzegania świata, oczytanie, mądrość i genialny sposób tłumaczenia skomplikowanych zagadnień przez trafne analogie powoduje że zawsze się tego bardzo dobrze słucha, ale najlepsze pojawia się później - kiedy umysł przetrawi to o czym mówi profesor. Dziękuję.
Pan Matczak, jak zwykle wspaniały, ale prowadzący godny prawdziwego uznania. Nareszcie dziennikarz, który zaprasza gościa i potrafi zapytać, ale przede wszystkim też słuchać.
Intelektualne wyzwanie? Mówi bardzo prostym językiem o dość prostych zjawiskach. Jeżeli jest to dla ciebie intelektualne wyzwanie, to bardzo mi przykro.
@@williamareugay grunt to dobre samopoczucie, optymizm i przekonanie że się jest w odpowiednim miejscu krzywej gaussa, o ile nie jest to odbicie lustrzane 👍
Co do innych wartościowych lekcji z nauki kościoła warto zauważyć, że niektóre zachowania nakłaniają do odraczania przyjemności, później gratyfikacji, na przykład w wstrzemiężliwości przedmałżeńskiej, wstrzemiężliwości w jedzeniu czy piciu czy ograniczaniu zabaw, co moim zdaniem posiada pozytywny wpływ na człowieka
Świetna rozmowa. Sam się zastanawiałem nad tym jak to nazwać i co z tym robić. Bunt dziecka z jednej strony byłem dumny z tego, że ma swoje zdanie, a z drugiej obawa, bo nie słucha rodziców... Dzikość serca, świetne, ale trzeba do tego "balansu" :D pozdrawiam
Oj trzeba, trzeba. Ja sobie to tłumaczę, że ten rodzić w pierwszych latach trochę pełni rolę przewodnika, ale tez konsultanta, który może podsunąć narzędzia do rozwiązania danego problemu i je skonsultować. Rozwiązanie leży po stronie dziecka i tak właśnie jest z buntem. Niech się buntuje, ale potem potrafi wyciągnąć z tego dla siebie wniosku, czy to był dobry bunt, czy jednak przysporzył zbyt dużo szkód.
Niesamowita rozmowa, gdyby ktoś tak mi tłumaczył religię to chciałabym słuchać codziennie 😁 w sprawie wychowania również bardzo się z Panem zgadzam. Wiele słów, które tu padły muszę sobie zapisać żeby do nich wrócić jeszcze kiedyś 😊
Uczta intelektualna - zdecydowanie! Kolejny mądry człowiek mówi, że bez religi ciężko się żyje ( specjalnie upraszczam to stwierdzenie)… Konfederacja to jest według mnie NSDAP naszych czasów. Cieszę się, że ktoś też to widzi. Profesor nie dodał tylko jakie podejście mają do kobiet - dziwi mnie, że któraś w ogóle na nich głosowała… Ogólnie bardzo pouczający wywiad, dawno nie słyszałam czegoś równie wartościowego i do tego skłania do poważnej refleksji. Zgadzam się z gościem ze wszystkim w 100% i jestem pod wrażeniem sposobu wyjaśnienia trudnych treści. Będzie kontrowersyjnie w komentarzach, bo religia jest w ostatnich latach punktem zapalnym - niestety… Bardzo lubię ten kanał i od teraz prof. Marczak zostaje moim autorytetem obok Pana Rutkowskiego i Bartoszewskiego. Ukłony dla prowadzącego - robi świetną robotę ☺️
Słyszącw TV wywiad z prof.Matczakiem zawsze przysłuchiwałam się z zaciekawieniem, ale to zwykle tylko krótkie wywiady na kilka minut. Ta rozmowa tak wielowymiarowa sięgająca tematów z różnych dziedzin życia to dopiero Coś!! Wow! Niesłychanie ciekawa, wartościowa, charyzmatyczna! 👍🙂👏 Dziękuję bardzo!! 🙏🫶 Szkoda, że tak krótko 😉
Wspaniała, wartościowa rozmowa/podcast. Prof. Matczak nie rozczarowuje. Dzieki profesjonalnemu prowadzeniu, co zdarza się obecnie nie często, prawdziwym gościem i głównym mówcą był Pan Profesor. Serdecznie dziękuję i subskrybuję kanał.
Piękne spotkanie. Dziękuję za tę ucztę intelektualną. Wspaniały gość i gospodarz, którzy zmuszają do refleksji. Będę oglądać i polecać. Świetny kanał:)
Świetnie się słucha rozmowy na takim poziomie, wiedza, oczytanie, umiejętność przekazania informacji, rewelacja - a u Pana prowadzącego można zauważyć czym jest ta wspomniana i niepopularna dzisiaj pokora względem rozmówcy. Klikam subskrypcję 🙂
Interesujący wywiad. Zawsze dobrze posłuchać różnych punktów widzenia. To jest rozwijające. Dlatego potrzebny jest 4-dniowych tydzień pracy byśmy mieli czas oglądać takie wywiady, rozwijać się duchowo, czytać książki, spacerować czyli jak pan podkreśla dbać o zdrowie fizyczne itd.
Co za genialny Gość. Marzy mi się codzienny podcast z Profesorem - taki poranny strzał co dobrze by dzień ustawił 💪🏻🙏🏻❤️ dzięki ogromne za tą wspaniałą rozmowę 🙏🏻🙏🏻🙏🏻
Panowie, szacun! Jedna z najlepszych rozmów, jakie słyszałam. Poucza, otwiera oczy, każe się zatrzymać i zastanowić. Niesamowita przenikliwość i głębia. Pozdrawiam i proszę o więcej ❤
To mój pierwszy odcinek na kanale, ale zostaję tu na dłużej. Wspaniale poprowadzona rozmowa, która skłoniła, skądinąd świetnego, gościa do podzielenia się wiedzą i przemyśleniami na tak wiele istotnych obecnie tematów. Słucham jeszcze raz i robię notatki! Dziękuję :)
Pan Matczak jest jednym z nielicznych Człowieków 😅 którego z przyjemnością i zainteresowaniem słucham... przykłady tak proste/jak konstrukcja cepa/żeby skumać 😅o co chodzi... dziękuję 😊😊
Oby więcej takich rozmów. ps. Moje dzieci wychowują się w stolicy Norwegii jest zupełnie inaczej. dzieci wszędzie chodzą same, niezależnie od pogody, zjeżdżają same na sankach cały weekend i oczywiście uprawiają sport. Już są nastolatkami i są bardzo szczęśliwe
Genialny wywiad. Dla mnie najlepszy odcinek do tej pory na RUclips. Słucham już któryś raz bo za każdym razem słyszę jeszcze coś wiecej. Dzięki. Więcej takich odcinków. 👍
Ewangelia: On zraniony jest za występki nasze, starty za winy nasze. Ukarany został dla naszego zbawienia, a jego ranami jesteśmy uleczeni. Wszyscy jak owce zbłądziliśmy, każdy z nas na własną drogę zboczył, a Pan jego dotknął karą za winę nas wszystkich. Znęcano się nad nim, lecz on znosił to w pokorze i nie otworzył swoich ust, jak jagnię na rzeź prowadzone i jak owca przed tymi, którzy ją strzygą, zamilkł i nie otworzył swoich ust. (Ks. Izajasza 53 - 700pne) Jeżeli ustami swoimi wyznasz, że JEZUS JEST PANEM, i w sercu swoim uwierzysz, że Bóg Go wskrzesił z martwych - osiągniesz zbawienie. Bo sercem przyjęta wiara prowadzi do usprawiedliwienia, a wyznawanie jej ustami - do zbawienia. (Rzymian 10:9-10)
Odnośnie Konfy mi Mentzena. Ależ Sławomir Mentzen jest specjalistą w swojej dziedzinie więc jeśli mówi o uproszczeniu to wie co mówi. Szczególnie, że szczerze opowiada, że po uproszczeniu straci sporą ilość klientów :) nie mówi też o nieznanym. Była ustawa Wilczka ( 4 strony tekstu ) na podstawie której np. Pan Kluska po przeczytaniu, sam radził sobie z rozliczaniem fiskusa w Optimusie. Analogie z samolotem bądź operacją nie trafione moim zdaniem. Jeśli vat jest różny na te same produkty, i jego wysokość zależy od interpretacji naczelnika urzędu skarbowego w dwóch różnym miejscach w Polsce, to to jest złe i to wymaga uproszczenia. Jak podatki będą łatwe i proste, nikomu nie będzie się opłacało wynajmować kancelarie podatkowe, żeby nie płacić zbyt wysokich. A tak teraz robią duże korporacje. W tej jednej kwestii mam wątpliwość. Co do dzieci i wychowania, jako ojciec trójki nastolatków i od 17 lat szczęśliwy mąż , podpisuje się pod każdym zdaniem. Dodam jeszcze, że nadopiekuńczość jest jedną z form przemocy! Bo te biedne dzieci wejdą w życie bez przygotowania... Tu się w pełni zgadzam
@@jozefk8948 nawet więcej, przykład węzła bardzo 0-1, wiele dysonansów, sporo racji, ale z jednej strony imputowanie że osoba która coś na internecie przeczytała nie ma pojęcia o tym jak faktycznie coś funkcjonuje spłyca ludzki intelekt zwłaszcza że każdy nawet prawnik zaczynał od pierwszego przeczytania. Spłycanie wielu tematów o których formalnie się nie słyszy i przedstawianie ich jako opinie wielu jest niedorzeczne. Nie każdy sądzi że każdy ksiądz ma złe intencje względem dzieci, i nie każdy podchodzi w ten sposób a tu mamy przedstawienie niektórych tematów jako powszechnej tematyki dyskusji.. Dobra rozmowa, ale pozostawiająca jednak lekki niesmak narzuconego zdania człowieka dobrze ubranego, dobrze wyglądającego który imputuje że obecna europejska prawica polityczna przypomina rodzące się nastroje z lat 20 poprzedniego wieku w Niemczech i Włoszech.
Dziekuje za ciekawa rozmowe. Ludzie odchodzą od kościoła, ale nie przestaną szukać drogowskazów, czy kompasu. Od kiedy zaczęłam zgłębiać nauki jogowe, buddyjskie zrozumiałam co mi nie pasowało w kościele i religii - to, ze ja mam czemuś, komuś wierzyć. Joga pomogła mi zrozumieć, ze ja mam szukac, a nie wierzyć. Po angielsku mozna to ujac tak: yogi is a seeker, not a believer. I ta droga poszukiwania prowadzi do rozwoju i lepszego rozumienia siebie. Religia, zwłaszcza ta dogmatyczna, polska, katolicka, trochę przyciezkawa... nigdy mnie do samorozwoju nie stymulowała, a wręcz przeciwnie, odpychała. Rozwijam się duchowo poza organizacja tego czy jakiegokolwiek innego kościoła, a czerpiąc z technik i nauk często starszych niż chrześcijaństwo dostrzegam mądrości obecne w różnych kulturach i religiach.
Bardzo lubię słuchać Prof. Matczaka - jest super i wszystko co mówi jest wartościowe ale Ai - pewnie go jeszcze zaskoczy bo to dopiero początek sztucznej inteligencji która jest jeszcze w powijakach i już tak wystrzeliła ;)
Skomentuję ten wywiad Asnykiem: "Szukajcie prawdy jasnego płomienia, Szukajcie nowych, nieodkrytych dróg! Za każdym krokiem w tajniki stworzeniaPrawda, Dusza, Bóg Coraz się dusza ludzka rozprzestrzenia 5 I większym staje się Bóg!" Dzieci mają dziś za dużo troski i miłości.
Ze skróceniem czasu pracy nie mogę się zgodzić. Takie podejście nie dajmy ludziom więcej wolnego czasu bo oni nie będą wiedzieli co z nim zrobić.😅 Ja będę mam rodzinę mogę spędzić z jest nimi czas. Pojechać na rower, wycieczkę, zająć się hobby, poczytać książkę. Kiedyś jak wchodziła wolna sobota to też tak mówili. Że gospodarka się zawali itp.😂
Kolejny tłumaczy, że w Polsce się nie da uprościć prawa podatkowego. W innych krajach się da. W innych krajach można wszystko, ale w Polsce się nie da.
46:00 Czy słyszał Pan słowa krytyki, wypowiadane przez Szymona Pękale twórcę kanału wojna idei, wobec raportu fundacji Una Weza na, którą Pan się powołuje? Jakby Pan się do tej krytyki ustosunkował?
A tak na poważnie, to muszę sprostować Profesora (nie pierwszy i zapewne nie ostatni raz, ale ciągle w niego wierzę, ze jeszcze się nauczy :D) Z wychowaniem jest tak, że małego dziecka NIE WOLNO krytykować za błędy/ słabości, bo ma zuchwale próbować i się uczyć, więc nie można wytworzyć negatywnej korelacji, bo dziecko uczy się na błędach (poznaje świat przez próby/ działanie/ obrazy/ modelowanie), a dopiero gdy ma około 13 lat wytwarza mu się myślenie abstrakcyjne (to już czas na samodzielne wejście w filozofię, czyli np. "Świat Zofii", żeby nie zostało bezrefleksyjnym baranem ), ale to jeszcze za wcześniej, żeby krytykować. W okresie wczesnej dorosłości (zaczyna się ona z okresem "poszukiwania nowych autorytetów") należy już zacząć normalnie dyskutować na poziomie i krytykować, gdy nie ma racji. Dzięki temu uczy się intelektualnej konfrontacji, tego, że może się mylić i jak chce mniej się mylić, to musi zacząć się uczyć/ czytać książki mądrych ludzi ("stanąć na barkach olbrzymów"), żeby nie opowiadać bzdur i dodatkowo, mówiąc te bzdury będąc kategorycznie przekonanym o ich słuszności "nie narazić się na śmieszność wśród ludzi mądrych". Reasumując- do 13 roku życia nie krytykować, a pokorę MODELOWAĆ (samemu być pokornym- tylko nie mylić z Homo Sovieticus, czyli służalczością, czy "ukrytą pychą", czyli np. "udało mi się". NIE! Pracowałeś, uczyłeś się, więc dostałeś się na studia/ osiągnąłeś sukces. Tylko pamiętać, że "los nierówno rozdał"(np. wychował się w rodzinie bogatego i dość inteligentnego Blondyna w ładnym garniturze :D) i to zawsze trochę farta), żeby wytworzyło wewnętrzną pewność siebie Od około 15-16 roku życia (wyczuć moment) jechać jak z taczką z g... :D Powiedzieć, że gada bzdury i niech idzie do biblioteki się douczyć (ja wtedy wszedłem w filozofię i chwilę później w prawo) W ten sposób wyrośnie pokorny (nie mylić ze służalczy/ siedzący w kącie/ wystraszony), ale równocześnie pewny siebie i odważny dorosły, czyli dobry człowiek :)))
Nie zgadzam się na obchodzenie się z dzieckiem jak z jajkiem.Kiedyś bajki nawet te okrutne uczyły dzieci dzielności i zaradności. Życie nie jest łatwe, dodatkowo grozi nam wojna. Nawet dziecko powinno uczyć się samodzielności, dzielności. Dawnej 7letnie dzieci same kilka km chodzi.ly czy jeździły rowerem do szkoły, były wymagania, opiekowały się młodszym rodzeństwem (ja jako 10latka dogotowywałam i dawałam zupę memu 8letniemu bratu, gdy mama szła do pracy na popoł. i się nie wyrobiła). W tej chwili jest obłęd rozpieszczania, samotności wśród dzieci i młodzieży (czy ten samodzielny pokój z milionem zabawek naprawdę jest dobry dla dziecka, ja dzieliłam pokój z bratem i było OK, nie było w ogóle depresji wśród młodzieży). Dzieci same bawiły się na dworze, biegały, oglądały tV, ale w miarę. Dowożenie dzieci wszędzie to jakiś obłęd, gdzie ich nauka samodzielności? A potem w wieku 18 lat nieprzygotowaniu mają iśc w samodzielne życie, gdzie nikt ich nie będzie rozpieszczał. Ja kiedyś nawet nie prosiłam rodziców o dzinsy, bo wiedziałam, że nie mają dewiz. Sama je sobie kupiłam za własne zarobione pieniądze. Moja mama jako dziecko przeżyła II Wojnę świat. to samo ojciec. I wyrośli z nich dzielni ludzie, pomimo wojny. Po II WŚ nie było żadnych terapii dla nikogo. Nawet więźniowie obozów musieli sobie poradzić. I poradzili! A teraz byle zdrobiazg i od razu załamanie, coś jest mocno nie tak z obecnym wychowaniem.
@@bra3879 nieeee... Nie o to mi chodziło, żeby obchodzić się jak z jajkiem i uważam tak samo jak Ty. Niech łazi, doświadcza, wywróci się, zedrze kolano i ciągle próbuje... Całkowicie się zgadzam. Mi chodzi, żeby w ogóle NIE KRYTYKOWAĆ, gdy po raz setny się wywróci, zrobi błąd... I dodatkowo jeszcze wspierać w kolejnych staraniach. Pomóc, gdy nie może samo wstać, ale nie krytykować, że "upadło", bo znowu coś zrobiło źle... Czyli "towarzyszyć", nie traktować jak jajka, ale nie krytykować, bo dziecko tak uczy się poznawania świata- przez ciągłe próby i ciągłe błędy i tego nie można w nim zabić przez krytykę "najważniejszego dorosłego" i dodatkowo nie może utracić poczucia bezpieczeństwa, że jakby co (np. nie mogło wyleźć z dziury, do której wlazło, bo źle oszacowało umiejętności- mnie ojciec ściągał z dachu budynku, bo sam wlazłem, ale nie miałem pojęcia jak zejść :D I to paradoksalnie wręcz dodaje odwagi do kolejnych, ciągłych prób), to tata zareaguje i pomoże, gdy już samo nie da rady. Dodatkowo krytyka za podejmowanie prób oznacza KRYTYKOWANIE ZA "TOŻSAMOŚC DZIECKA", czyli że ciągle się myli. I będzie się mylić i upadać, bo tak uczy się świata... Dopiero około 13-tego roku życia wytwarza się myślenie abstrakcyjne i wtedy uczyć "przewidywać" (myślenie strategiczne- "A na pewno zejdziesz sam, jak wleziesz?") Rodzic ma być wspierającym te ciągłe próby i ich nie negować... A gdy już jest gruba lipa, to ruszyć się i pomóc ("ustawić wagonik z powrotem na torach"- niech dalej jedzie) Jestem całkowitym przeciwnikiem niańczenia i również krytykowania małych dzieci... Płyń! Gówno nie tonie! To ojcowska szkółka pływacka... ;))) Ale gdyby jednak gówno zaczęło tonąć, to wypada wyłowić... :D
@@marcin3136 Rozumiem i w tym kontekście krytykowanie rzeczywiście nie jest dobre. Oprócz sytuacji zagrożenia zycia, a wejście na dach taką sytuacją było... Więc tu moim zdaniem ojciec słusznie nakrzyczał czy nagadał Panu. Dziecko musi wiedzieć, kiedy może się utopić, spowodować pożar itp. I to już nie są żarty, jesli rodzic straci w takiej sytuacji panowanie, z troski o dziecko. Tak fundamentalnie zatem nie powiedziałabym, że żadnej krytyki. Mnie kriedyś strasznie skrzyczała mama, bo wyszłam jako może 6latka na cały dzień do znajomej, a mama zamartwiała sie, gdzie jestem. I to była nauczka dla mnie, że nie wolno wychodzić bez pozwolenia i na tak długo. Czasem krytyka jest drogowskazem. ale oczywiście dziecko przede wszystkim potrzebuje pochwał. Nigdy nie zapomnę poczucia bezp., jakie dawał mi ojciec, oboje rodzice natomiast poczucie akceptacji i miłości. Pozdrawiam!
Tylko w dobie czasu, kiedy maturę zdaje się po 30% poprawnych odpowiedzi, ilu ze słuchaczy, widzów czy uczniów nadąży za tokiem tylko wypowiedzi profesora?
To nie żadne lenistwo duchowe ale Bóg dał mi wolna wolę i nie potrzebuję nikogo aby ktoś mnie prowadził i lepił po swojemu i prał mózg. Nie potrzebuję autorytetów. To ja wybieram sobie osoby, które są dla mnie wzorem bo autorytet to nieomylność i nie można mu się sprzeciwić a każdy człowiek się myli nawet ten autorytet. Dlatego trzeba być swoim kapitanem, sterem i okrętem w życiu a nie ulegać manipulacjom innych. Trzeba mieć krytyczne myślenie a nie iść jak lemingi w przepaść bo tak mówi ktoś. To ja decyduję za kim chcę iść bo to moje życie i chcę je przeżyć jak najlepiej potrafię i nikomu nic do tego jeśli nie łamię prawa.Niech Pan profesor zacznie od siebie zmianę i na sobie skończy a nie urządza życia innym.
36:50 to nieprawda - obecnie młodzi muszą więcej poświęcić niż ich rodzice, bo młodzi mają setki możliwości - ich rodzice mieli tylko kilka opcji do wyboru - lub nie mieli żadnego wyboru i zostawał im jedynie bunt - teraz mają tyle opcji wyboru, że bunt - czyli wyjście za ten system jest o wiele bardziej oddalone
AI jest w stanie się nauczyć w zasadzie wszystkiego. Może się się "nauczyć" emocji. Prowadzi to do tego, że może zachowywać się jak psychopata, który udaje emocje. Dla człowieka może to być nie do odróżnienia. Niesie to sporo zagrożeń, tych samych, co w przypadku psychopaty.
Co Panowie myślą o sztucznej inteligencji w domu, która furorę robi np. w Niemczech?...otwieranie rolet okiennych, włączanie muzyki za pomocą głosu...z góry dziękuję za program i czekam na kolejny. Na marginesie, znam 2 przypadki pożarów, gdzie system uniemożliwił ucieczkę przez okno. 1 osoba zginęła w płomieniach. Opinie na temat działania systemu "smart" w trakcie pożaru są rozbieżne.
To nie my oddajemy dane altern.intelig.ale politycy...a korpo same biorą. Nam mają służyć do rozrywki i pracy a oni ograbiając nas z gotówki i twarzy pozbawiając nas praw i wolności
Liczę, że będzie powtórka:). Swoją drogą, bo niektorzy się oburzają..warto rozdzielić prawdę Słowa Bożego od religii, w której to ludzie narzucają różne rzeczy i przeinaczają fragmenty Biblii. I serio dobra rozmowa👌🏻
Jest problem . Jak takie pokolenie może decydować o zatrudnieniu . Ostatnio zderzyłem się z taką rzeczywistością . Dzieciaki bez ideałów i szacunku do wiedzy zbiorczej , decydują o zatrudnieniu tylko dlatego że skończyli jakieś studia . Szczególnie istotne w Polsce trzeba znać historie transformacji gospodarczej aby zrozumieć CV lub je docenić . Dlatego nigdy nie staniemy się konkurencyjną gospodarką opartą o kompetencje . Opowiadają o atmosferze myśląc tylko o strefie komfortu. Robią oczy kiedy mówi się o zdrowej rywalizacji . Na szczęście my wiemy co to ofiara i walka o byt zawsze znajdziemy pracę poza granicami tej idiokracji !
Obejrzałem na razie 20 minut ale na pewno obejrzę całość, miło słucha się faceta. Ale co do oceny Konfederacji: może właśnie niektórzy wyborcy mają dość pitolenia i niedasizmu pozostałych partii i PO-PiSu i dlatego wolą proste rozwiązani? Poza tym to nie są jakieś odklejone postulaty. Poza tym imponować może wśród wielu z nich wierność swoim ideom a nie dryfowanie z głównym nurtem.
Nadzwyczajna rozmowa z pogranicza polityki, prawa, socjologii, religii, psychologii. Mogłabym słuchać godzinami. Rewelacja ❤
Jest szansa, że doczekamy się kontynuacji. Syntetyzacja różnych dziedzin daje bardzo ciekawe przemyślenia.
Genialna rozmowa. Oczytanie pana Matczaka, ale też przystępna prezentacja myśli była genialna. Szanuje też za bardzo mądre i sensowne przedstawienie korzyści płynących z wiary/Pisma Świętego. Jako protestant wiele myśli podzielam z profesorem. W rodzicielstwie brakuje mi często w publicznej dyskusji tak mądrych i wyważonych głosów. Dzięki
Dzięki Krystian!
Profesor Matczak jak zawsze genialny. Holistyczny sposób postrzegania świata, oczytanie, mądrość i genialny sposób tłumaczenia skomplikowanych zagadnień przez trafne analogie powoduje że zawsze się tego bardzo dobrze słucha, ale najlepsze pojawia się później - kiedy umysł przetrawi to o czym mówi profesor. Dziękuję.
Pan Matczak, jak zwykle wspaniały, ale prowadzący godny prawdziwego uznania.
Nareszcie dziennikarz, który zaprasza gościa i potrafi zapytać, ale przede wszystkim też słuchać.
😉
Wypowiedź klasa sama w sobie👌 oby więcej takich rozmówców na tym kanale.
Taką mam ambicję! :)
Rozmowy z profesorem Matczakiem to intelektualne wyzwanie. Warto posłuchać nawet jeżeli z czymś się niezgadzamy
Intelektualne wyzwanie? Mówi bardzo prostym językiem o dość prostych zjawiskach. Jeżeli jest to dla ciebie intelektualne wyzwanie, to bardzo mi przykro.
@@williamareugay grunt to dobre samopoczucie, optymizm i przekonanie że się jest w odpowiednim miejscu krzywej gaussa, o ile nie jest to odbicie lustrzane 👍
Ciężko się tutaj zgodzić z większością, w 70% te poglądy są głupie, jednostronne albo brakuje im wiedzy.
Co do innych wartościowych lekcji z nauki kościoła warto zauważyć, że niektóre zachowania nakłaniają do odraczania przyjemności, później gratyfikacji, na przykład w wstrzemiężliwości przedmałżeńskiej, wstrzemiężliwości w jedzeniu czy piciu czy ograniczaniu zabaw, co moim zdaniem posiada pozytywny wpływ na człowieka
Lub podczas wielkiego postu
niesamowicie mądra analiza aktualnego świata! coś co jest rzadkością w dzisiejszych czasach - umiejętność czerpania z różnych źródeł !
Rewelacyjna rozmowa!
Raczej wykład profesora Matczaka. Faktycznie genialny!
Świetna rozmowa. Sam się zastanawiałem nad tym jak to nazwać i co z tym robić. Bunt dziecka z jednej strony byłem dumny z tego, że ma swoje zdanie, a z drugiej obawa, bo nie słucha rodziców... Dzikość serca, świetne, ale trzeba do tego "balansu" :D pozdrawiam
Oj trzeba, trzeba. Ja sobie to tłumaczę, że ten rodzić w pierwszych latach trochę pełni rolę przewodnika, ale tez konsultanta, który może podsunąć narzędzia do rozwiązania danego problemu i je skonsultować. Rozwiązanie leży po stronie dziecka i tak właśnie jest z buntem. Niech się buntuje, ale potem potrafi wyciągnąć z tego dla siebie wniosku, czy to był dobry bunt, czy jednak przysporzył zbyt dużo szkód.
Ta rozmowa to istna uczta. Dziękuję i proszę o więcej.
Niesamowita rozmowa, gdyby ktoś tak mi tłumaczył religię to chciałabym słuchać codziennie 😁 w sprawie wychowania również bardzo się z Panem zgadzam. Wiele słów, które tu padły muszę sobie zapisać żeby do nich wrócić jeszcze kiedyś 😊
Uczta intelektualna - zdecydowanie!
Kolejny mądry człowiek mówi, że bez religi ciężko się żyje ( specjalnie upraszczam to stwierdzenie)…
Konfederacja to jest według mnie NSDAP naszych czasów. Cieszę się, że ktoś też to widzi. Profesor nie dodał tylko jakie podejście mają do kobiet - dziwi mnie, że któraś w ogóle na nich głosowała…
Ogólnie bardzo pouczający wywiad, dawno nie słyszałam czegoś równie wartościowego i do tego skłania do poważnej refleksji.
Zgadzam się z gościem ze wszystkim w 100% i jestem pod wrażeniem sposobu wyjaśnienia trudnych treści.
Będzie kontrowersyjnie w komentarzach, bo religia jest w ostatnich latach punktem zapalnym - niestety…
Bardzo lubię ten kanał i od teraz prof. Marczak zostaje moim autorytetem obok Pana Rutkowskiego i Bartoszewskiego.
Ukłony dla prowadzącego - robi świetną robotę ☺️
Dziękuje za tą rozmowę ❤. Pan Matczak jak zwykle genialnie
Świetny mówca!
Wartościowy wywiad, dziękuję! 😊
Bardzo dziękuję za obejrzenie!
Prowadzacy na poziomie, nie przerywa, slucha zaproszonego, brawo
Słyszącw TV wywiad z prof.Matczakiem zawsze przysłuchiwałam się z zaciekawieniem, ale to zwykle tylko krótkie wywiady na kilka minut.
Ta rozmowa tak wielowymiarowa sięgająca tematów z różnych dziedzin życia to dopiero Coś!! Wow! Niesłychanie ciekawa, wartościowa, charyzmatyczna! 👍🙂👏 Dziękuję bardzo!! 🙏🫶
Szkoda, że tak krótko 😉
Bardzo ciekawa rozmowa . Poruszyli Panowie mnóstwo najważniejszych dla współczesnego człowieka problemów. Pozdrawiam serdecznie
Wspaniała, wartościowa rozmowa/podcast. Prof. Matczak nie rozczarowuje. Dzieki profesjonalnemu prowadzeniu, co zdarza się obecnie nie często, prawdziwym gościem i głównym mówcą był Pan Profesor. Serdecznie dziękuję i subskrybuję kanał.
Dziękuję Marto.
Cześć, miło Cię tu widzieć. Chętnie zostanę Twoim przyjacielem.
Piękne spotkanie. Dziękuję za tę ucztę intelektualną. Wspaniały gość i gospodarz, którzy zmuszają do refleksji. Będę oglądać i polecać. Świetny kanał:)
Dziękuję Iwona!
Dziękuję,uwielbiam słuchać Pana Profesora.,stwarza możliwość uczestniczenia w prawdziwej uczcie intelektualnej.❤
Świetny wywiad. Sporo kwestii o których powinno sie mówić głośno, szczególnie w kwestii wychowania dzieci.
Świetnie się słucha rozmowy na takim poziomie, wiedza, oczytanie, umiejętność przekazania informacji, rewelacja - a u Pana prowadzącego można zauważyć czym jest ta wspomniana i niepopularna dzisiaj pokora względem rozmówcy. Klikam subskrypcję 🙂
♥️
@@kanal_balans
Więcej gości i jakości takich jak do tej pory!
Gratulacje🎉🎊
Bardzo jakościowy podcast, super się słuchało dotychczasowych rozmów.
Dzięki, miło mi i z pewnością profesorowi też by było ;-)
Rewelacja!!! Dzięki temu kanałowi poznaje kolejną, wspaniałą, niezwykle inteligentną osobę 👍 sluchalo się wyśmienicie. Dzięki ☺️
Interesujący wywiad. Zawsze dobrze posłuchać różnych punktów widzenia. To jest rozwijające. Dlatego potrzebny jest 4-dniowych tydzień pracy byśmy mieli czas oglądać takie wywiady, rozwijać się duchowo, czytać książki, spacerować czyli jak pan podkreśla dbać o zdrowie fizyczne itd.
Rewelacyjny odcinek. Ten odcinek powinien być odtwarzany w szkolach średnich
Dokładnie tak!
SUPER wywiad😮Sama prawda i realizm
Dziękuję pięknie!
Pozdrawiam mojego ulubionego Profesora którego słucham zawsze z wielką uwagą i wazę te mądre słowa !! Ad multos annos - panie profesorze ❤❤❤❤🇵🇱
Co za genialny Gość. Marzy mi się codzienny podcast z Profesorem - taki poranny strzał co dobrze by dzień ustawił 💪🏻🙏🏻❤️ dzięki ogromne za tą wspaniałą rozmowę 🙏🏻🙏🏻🙏🏻
Panowie, szacun! Jedna z najlepszych rozmów, jakie słyszałam. Poucza, otwiera oczy, każe się zatrzymać i zastanowić. Niesamowita przenikliwość i głębia. Pozdrawiam i proszę o więcej ❤
Dobre podsumowanie: prawdziwa uczta intelektualna. Rozmowa z Panem Profesorem bardzo budująca i skłaniająca do refleksji, oby tak dalej 💪
Po prostu dziękuję 🫶🏻
Bardzo "swiezy" kanal z jakoscia zapowiadajaca wielki sukces "balansu". Niesamowite i pieknie prowadzone rozmowy. Dziekuje ze moglem tego posluchac
Cieszę się, że przypadły Ci do gustu
Z pozycji babci, bardzo interesująca rozmowa 🙂👍
To mój pierwszy odcinek na kanale, ale zostaję tu na dłużej. Wspaniale poprowadzona rozmowa, która skłoniła, skądinąd świetnego, gościa do podzielenia się wiedzą i przemyśleniami na tak wiele istotnych obecnie tematów. Słucham jeszcze raz i robię notatki! Dziękuję :)
Polecam, cieszę się że znalazłem ten kanał. Na pewno zostanę na dłużej.
Ależ Panów się dobrze słucha, nasz język polski używany w poprawny sposób jest cudowny!
Uwielbiam słuchać tak inspirujących rozmów, potrzebuję tego na spotify😍
Kolejna bardzo mądra rozmowa ♥️ Gratulacje, rodzi się rewelacyjny kanał!
Dziękuję Pani Izo. Trzymam za to i ja kciuki ;-)
Pan Matczak jest jednym z nielicznych Człowieków 😅 którego z przyjemnością i zainteresowaniem słucham... przykłady tak proste/jak konstrukcja cepa/żeby skumać 😅o co chodzi... dziękuję 😊😊
Tak a czy to celebryta?
Oby więcej takich rozmów.
ps. Moje dzieci wychowują się w stolicy Norwegii jest zupełnie inaczej. dzieci wszędzie chodzą same, niezależnie od pogody, zjeżdżają same na sankach cały weekend i oczywiście uprawiają sport. Już są nastolatkami i są bardzo szczęśliwe
Genialny wywiad. Dla mnie najlepszy odcinek do tej pory na RUclips. Słucham już któryś raz bo za każdym razem słyszę jeszcze coś wiecej. Dzięki. Więcej takich odcinków. 👍
wg mnie NAJLEPSZY wywiad/rozmowa Matczaka! nawet mój syn lat 12 słuchał z zaciekawieniem i pytaniami
I to jest piękna recenzja! Dziękuję Tobie i Twojemu synowi! 😊
Alez nam w tych chaotycznych czasach potrzeba takich madrych rozmow. Pieknie dziekuje
Ewangelia:
On zraniony jest za występki nasze, starty za winy nasze. Ukarany został dla naszego zbawienia, a jego ranami jesteśmy uleczeni. Wszyscy jak owce zbłądziliśmy, każdy z nas na własną drogę zboczył, a Pan jego dotknął karą za winę nas wszystkich. Znęcano się nad nim, lecz on znosił to w pokorze i nie otworzył swoich ust, jak jagnię na rzeź prowadzone i jak owca przed tymi, którzy ją strzygą, zamilkł i nie otworzył swoich ust. (Ks. Izajasza 53 - 700pne)
Jeżeli ustami swoimi wyznasz, że JEZUS JEST PANEM, i w sercu swoim uwierzysz, że Bóg Go wskrzesił z martwych - osiągniesz zbawienie. Bo sercem przyjęta wiara prowadzi do usprawiedliwienia, a wyznawanie jej ustami - do zbawienia. (Rzymian 10:9-10)
Dziekuje.) Tu jest cala prawda
Mega ciekawy rozmówca, z bardzo otwartą głową. Wspaniale było posłuchać. Dziękuje!
Wspaniale się Pana Profesora Matczaka słucha. Uczta intelektualna i rewizja wartości. Dziękuję za ten podcast 🙏🏻
Cześć, miło Cię tu widzieć. Chętnie zostanę Twoim przyjacielem.
Fantastycznie się słucha tego pana
Pozdrawiam redaktora i Jego genialnego gościa - mojego ulubionego prof Matczaka ! Z
Przyjemnością wysłuchałam przekazu ❤
Pozdrawiam!
Super gość. Dobrze poprowadzona rozmowa. Dziękuję :)
Odnośnie Konfy mi Mentzena. Ależ Sławomir Mentzen jest specjalistą w swojej dziedzinie więc jeśli mówi o uproszczeniu to wie co mówi. Szczególnie, że szczerze opowiada, że po uproszczeniu straci sporą ilość klientów :) nie mówi też o nieznanym. Była ustawa Wilczka ( 4 strony tekstu ) na podstawie której np. Pan Kluska po przeczytaniu, sam radził sobie z rozliczaniem fiskusa w Optimusie. Analogie z samolotem bądź operacją nie trafione moim zdaniem. Jeśli vat jest różny na te same produkty, i jego wysokość zależy od interpretacji naczelnika urzędu skarbowego w dwóch różnym miejscach w Polsce, to to jest złe i to wymaga uproszczenia. Jak podatki będą łatwe i proste, nikomu nie będzie się opłacało wynajmować kancelarie podatkowe, żeby nie płacić zbyt wysokich. A tak teraz robią duże korporacje. W tej jednej kwestii mam wątpliwość. Co do dzieci i wychowania, jako ojciec trójki nastolatków i od 17 lat szczęśliwy mąż , podpisuje się pod każdym zdaniem. Dodam jeszcze, że nadopiekuńczość jest jedną z form przemocy! Bo te biedne dzieci wejdą w życie bez przygotowania... Tu się w pełni zgadzam
Do wielu blednych konkluzji dochodzi pan Matczak... Mur, NSDAP i Konfederacja...
@@jozefk8948 nawet więcej, przykład węzła bardzo 0-1, wiele dysonansów, sporo racji, ale z jednej strony imputowanie że osoba która coś na internecie przeczytała nie ma pojęcia o tym jak faktycznie coś funkcjonuje spłyca ludzki intelekt zwłaszcza że każdy nawet prawnik zaczynał od pierwszego przeczytania. Spłycanie wielu tematów o których formalnie się nie słyszy i przedstawianie ich jako opinie wielu jest niedorzeczne. Nie każdy sądzi że każdy ksiądz ma złe intencje względem dzieci, i nie każdy podchodzi w ten sposób a tu mamy przedstawienie niektórych tematów jako powszechnej tematyki dyskusji.. Dobra rozmowa, ale pozostawiająca jednak lekki niesmak narzuconego zdania człowieka dobrze ubranego, dobrze wyglądającego który imputuje że obecna europejska prawica polityczna przypomina rodzące się nastroje z lat 20 poprzedniego wieku w Niemczech i Włoszech.
Bardzo interesująca i pouczająca rozmowa z mądrym i ciekawym człowiekiem. Trafiłam przypadkiem i zostaję.
☀️
Miło mi!
Cenię prof. Matczaka i chętnie daję czas jego tekstom i wywiadom.
Trochę pouczyłam się..... fizyki, ale chyba z wiekiem cenię nie mniej... filozofię.
Powyższe jego wypowiedzi warto przesłuchać z uwagą. Polecam!
Kolejna świetna rozmowa.
Świetna rozmowa. Mądry człowiek, zwraca uwagę na ważne sprawy ❤
Świetna rozmowa👍 dziękuję
Dajcie go (profesora) więcej, co za podcast z zaproszonym gościem 👏🫶
Przerażające jest, że oglądam gościa z którym zgadzam się na tylu poziomach :) Fenomalny wywiad.
Błagam o nową rozmowę codziennie!
Uwielbiam profesora. Ma łeb ❤️
Super wywiad!❤ 100% zgody co do konfederacji. Lubie sluchac wywiadow z Mentzen/Bosakiem, to tyle i az tyle. Mojego glosu nigdy nie dostana.
Dziekuje za ciekawa rozmowe. Ludzie odchodzą od kościoła, ale nie przestaną szukać drogowskazów, czy kompasu. Od kiedy zaczęłam zgłębiać nauki jogowe, buddyjskie zrozumiałam co mi nie pasowało w kościele i religii - to, ze ja mam czemuś, komuś wierzyć. Joga pomogła mi zrozumieć, ze ja mam szukac, a nie wierzyć. Po angielsku mozna to ujac tak: yogi is a seeker, not a believer. I ta droga poszukiwania prowadzi do rozwoju i lepszego rozumienia siebie. Religia, zwłaszcza ta dogmatyczna, polska, katolicka, trochę przyciezkawa... nigdy mnie do samorozwoju nie stymulowała, a wręcz przeciwnie, odpychała. Rozwijam się duchowo poza organizacja tego czy jakiegokolwiek innego kościoła, a czerpiąc z technik i nauk często starszych niż chrześcijaństwo dostrzegam mądrości obecne w różnych kulturach i religiach.
❤️
Super. A najlepsze w jodze jest to, że można ją robić w domu, nie trzeba nikomu za to płacić.
Relacji z żywym Bogiem, Jezusem jednak nic nie zastąpi. Szukaj Jego. ❤
@@Pepelotta to, co religia nazywa Bogiem, jest w kazdym z nas. Nie potrzeba religii, zeby z ta energia byc w relacji🤗
Bardzo lubię słuchać Prof. Matczaka - jest super i wszystko co mówi jest wartościowe ale Ai - pewnie go jeszcze zaskoczy bo to dopiero początek sztucznej inteligencji która jest jeszcze w powijakach i już tak wystrzeliła ;)
Bardzo ciekawa rozmowa! Oby więcej takich interesujących gości!
Świetna rozmowa, bardzo wartościowa i ciekawa. Dobra robota. Miło spędzony czas 🌹
Super!
Skomentuję ten wywiad Asnykiem: "Szukajcie prawdy jasnego płomienia,
Szukajcie nowych, nieodkrytych dróg!
Za każdym krokiem w tajniki stworzeniaPrawda, Dusza, Bóg
Coraz się dusza ludzka rozprzestrzenia
5
I większym staje się Bóg!" Dzieci mają dziś za dużo troski i miłości.
Mega człowiek ❤
Ze skróceniem czasu pracy nie mogę się zgodzić. Takie podejście nie dajmy ludziom więcej wolnego czasu bo oni nie będą wiedzieli co z nim zrobić.😅 Ja będę mam rodzinę mogę spędzić z jest nimi czas. Pojechać na rower, wycieczkę, zająć się hobby, poczytać książkę. Kiedyś jak wchodziła wolna sobota to też tak mówili. Że gospodarka się zawali itp.😂
Rozmowa ciekawa. Nie kupuje idei Pana Profesora ale szanuję jego zdanie.
Dziękuję za tą rozmowę. Bardzo celne i w punkt nazwane mechanizmy!
Jak ja lubię tego pana słuchać. Mądry oczytany i świetny rozmówca❤
Podcast z gościem rewelka. Dziękuję.❤
Ja również dziękuję :)
Content rewelacja!
Fantastyczna rozmowa
Cieszę się!
Kolejny tłumaczy, że w Polsce się nie da uprościć prawa podatkowego. W innych krajach się da. W innych krajach można wszystko, ale w Polsce się nie da.
Nie powiedział tak
Przesłuchaj to jeszcze raz ze zrozumieniem
Super rozmowa ❤😮😊🎉❤
"Co Cię nie zabije to Cię.....udziwni"
O buncie, generalnie o oporze wobec norm, badała i opisała pani profesor Ewa Bielińska Suchanek. Polecam
46:00 Czy słyszał Pan słowa krytyki, wypowiadane przez Szymona Pękale twórcę kanału wojna idei, wobec raportu fundacji Una Weza na, którą Pan się powołuje? Jakby Pan się do tej krytyki ustosunkował?
Tez jestem tego ciekawa
Super gość.
Wszystko da się uprościć. Prawnicy żyją z komplikowania, i tłumaczą że im bardziej skomplikowane.😮
Nie wiem po co pytania o AI skoro gość się na tym nie zna. Jedyny wątek, który bym wyciął z tej rozmowy.
A tak na poważnie, to muszę sprostować Profesora (nie pierwszy i zapewne nie ostatni raz, ale ciągle w niego wierzę, ze jeszcze się nauczy :D)
Z wychowaniem jest tak, że małego dziecka NIE WOLNO krytykować za błędy/ słabości, bo ma zuchwale próbować i się uczyć, więc nie można wytworzyć negatywnej korelacji, bo dziecko uczy się na błędach (poznaje świat przez próby/ działanie/ obrazy/ modelowanie), a dopiero gdy ma około 13 lat wytwarza mu się myślenie abstrakcyjne (to już czas na samodzielne wejście w filozofię, czyli np. "Świat Zofii", żeby nie zostało bezrefleksyjnym baranem ), ale to jeszcze za wcześniej, żeby krytykować. W okresie wczesnej dorosłości (zaczyna się ona z okresem "poszukiwania nowych autorytetów") należy już zacząć normalnie dyskutować na poziomie i krytykować, gdy nie ma racji. Dzięki temu uczy się intelektualnej konfrontacji, tego, że może się mylić i jak chce mniej się mylić, to musi zacząć się uczyć/ czytać książki mądrych ludzi ("stanąć na barkach olbrzymów"), żeby nie opowiadać bzdur i dodatkowo, mówiąc te bzdury będąc kategorycznie przekonanym o ich słuszności "nie narazić się na śmieszność wśród ludzi mądrych".
Reasumując- do 13 roku życia nie krytykować, a pokorę MODELOWAĆ (samemu być pokornym- tylko nie mylić z Homo Sovieticus, czyli służalczością, czy "ukrytą pychą", czyli np. "udało mi się". NIE! Pracowałeś, uczyłeś się, więc dostałeś się na studia/ osiągnąłeś sukces. Tylko pamiętać, że "los nierówno rozdał"(np. wychował się w rodzinie bogatego i dość inteligentnego Blondyna w ładnym garniturze :D) i to zawsze trochę farta), żeby wytworzyło wewnętrzną pewność siebie
Od około 15-16 roku życia (wyczuć moment) jechać jak z taczką z g... :D Powiedzieć, że gada bzdury i niech idzie do biblioteki się douczyć (ja wtedy wszedłem w filozofię i chwilę później w prawo)
W ten sposób wyrośnie pokorny (nie mylić ze służalczy/ siedzący w kącie/ wystraszony), ale równocześnie pewny siebie i odważny dorosły, czyli dobry człowiek :)))
Dzięki za ten komentarz oszczędziłeś mi tych wypoci:-) pozdo
@@robsonI20I też mam tak czsami, że ktoś zaoszczędzi mi 5 minut życia, bo napisze wcześniej, to co chciałem napisać :)
To fajne uczucie...
Nie zgadzam się na obchodzenie się z dzieckiem jak z jajkiem.Kiedyś bajki nawet te okrutne uczyły dzieci dzielności i zaradności. Życie nie jest łatwe, dodatkowo grozi nam wojna. Nawet dziecko powinno uczyć się samodzielności, dzielności. Dawnej 7letnie dzieci same kilka km chodzi.ly czy jeździły rowerem do szkoły, były wymagania, opiekowały się młodszym rodzeństwem (ja jako 10latka dogotowywałam i dawałam zupę memu 8letniemu bratu, gdy mama szła do pracy na popoł. i się nie wyrobiła). W tej chwili jest obłęd rozpieszczania, samotności wśród dzieci i młodzieży (czy ten samodzielny pokój z milionem zabawek naprawdę jest dobry dla dziecka, ja dzieliłam pokój z bratem i było OK, nie było w ogóle depresji wśród młodzieży). Dzieci same bawiły się na dworze, biegały, oglądały tV, ale w miarę. Dowożenie dzieci wszędzie to jakiś obłęd, gdzie ich nauka samodzielności? A potem w wieku 18 lat nieprzygotowaniu mają iśc w samodzielne życie, gdzie nikt ich nie będzie rozpieszczał. Ja kiedyś nawet nie prosiłam rodziców o dzinsy, bo wiedziałam, że nie mają dewiz. Sama je sobie kupiłam za własne zarobione pieniądze. Moja mama jako dziecko przeżyła II Wojnę świat. to samo ojciec. I wyrośli z nich dzielni ludzie, pomimo wojny. Po II WŚ nie było żadnych terapii dla nikogo. Nawet więźniowie obozów musieli sobie poradzić. I poradzili! A teraz byle zdrobiazg i od razu załamanie, coś jest mocno nie tak z obecnym wychowaniem.
@@bra3879 nieeee...
Nie o to mi chodziło, żeby obchodzić się jak z jajkiem i uważam tak samo jak Ty. Niech łazi, doświadcza, wywróci się, zedrze kolano i ciągle próbuje... Całkowicie się zgadzam.
Mi chodzi, żeby w ogóle NIE KRYTYKOWAĆ, gdy po raz setny się wywróci, zrobi błąd...
I dodatkowo jeszcze wspierać w kolejnych staraniach.
Pomóc, gdy nie może samo wstać, ale nie krytykować, że "upadło", bo znowu coś zrobiło źle...
Czyli "towarzyszyć", nie traktować jak jajka, ale nie krytykować, bo dziecko tak uczy się poznawania świata- przez ciągłe próby i ciągłe błędy i tego nie można w nim zabić przez krytykę "najważniejszego dorosłego" i dodatkowo nie może utracić poczucia bezpieczeństwa, że jakby co (np. nie mogło wyleźć z dziury, do której wlazło, bo źle oszacowało umiejętności- mnie ojciec ściągał z dachu budynku, bo sam wlazłem, ale nie miałem pojęcia jak zejść :D I to paradoksalnie wręcz dodaje odwagi do kolejnych, ciągłych prób), to tata zareaguje i pomoże, gdy już samo nie da rady. Dodatkowo krytyka za podejmowanie prób oznacza KRYTYKOWANIE ZA "TOŻSAMOŚC DZIECKA", czyli że ciągle się myli. I będzie się mylić i upadać, bo tak uczy się świata...
Dopiero około 13-tego roku życia wytwarza się myślenie abstrakcyjne i wtedy uczyć "przewidywać" (myślenie strategiczne- "A na pewno zejdziesz sam, jak wleziesz?")
Rodzic ma być wspierającym te ciągłe próby i ich nie negować...
A gdy już jest gruba lipa, to ruszyć się i pomóc ("ustawić wagonik z powrotem na torach"- niech dalej jedzie)
Jestem całkowitym przeciwnikiem niańczenia i również krytykowania małych dzieci...
Płyń! Gówno nie tonie!
To ojcowska szkółka pływacka... ;)))
Ale gdyby jednak gówno zaczęło tonąć, to wypada wyłowić... :D
@@marcin3136 Rozumiem i w tym kontekście krytykowanie rzeczywiście nie jest dobre. Oprócz sytuacji zagrożenia zycia, a wejście na dach taką sytuacją było... Więc tu moim zdaniem ojciec słusznie nakrzyczał czy nagadał Panu. Dziecko musi wiedzieć, kiedy może się utopić, spowodować pożar itp. I to już nie są żarty, jesli rodzic straci w takiej sytuacji panowanie, z troski o dziecko. Tak fundamentalnie zatem nie powiedziałabym, że żadnej krytyki. Mnie kriedyś strasznie skrzyczała mama, bo wyszłam jako może 6latka na cały dzień do znajomej, a mama zamartwiała sie, gdzie jestem. I to była nauczka dla mnie, że nie wolno wychodzić bez pozwolenia i na tak długo. Czasem krytyka jest drogowskazem. ale oczywiście dziecko przede wszystkim potrzebuje pochwał. Nigdy nie zapomnę poczucia bezp., jakie dawał mi ojciec, oboje rodzice natomiast poczucie akceptacji i miłości. Pozdrawiam!
Powinni to puszczać codziennie w radio TV i szkołach
Tylko w dobie czasu, kiedy maturę zdaje się po 30% poprawnych odpowiedzi, ilu ze słuchaczy, widzów czy uczniów nadąży za tokiem tylko wypowiedzi profesora?
Świetny wywiad
To nie żadne lenistwo duchowe ale Bóg dał mi wolna wolę i nie potrzebuję nikogo aby ktoś mnie prowadził i lepił po swojemu i prał mózg. Nie potrzebuję autorytetów. To ja wybieram sobie osoby, które są dla mnie wzorem bo autorytet to nieomylność i nie można mu się sprzeciwić a każdy człowiek się myli nawet ten autorytet. Dlatego trzeba być swoim kapitanem, sterem i okrętem w życiu a nie ulegać manipulacjom innych. Trzeba mieć krytyczne myślenie a nie iść jak lemingi w przepaść bo tak mówi ktoś. To ja decyduję za kim chcę iść bo to moje życie i chcę je przeżyć jak najlepiej potrafię i nikomu nic do tego jeśli nie łamię prawa.Niech Pan profesor zacznie od siebie zmianę i na sobie skończy a nie urządza życia innym.
Wartościowy wywiad ! 😊
Można różnie oceniać Prof. Matczaka, można się Nim zgadzać lub się nie zgadzać, ale jest On nielicznym przedstawicielem elity...
Można się z prof. zgadzać lub nie, ale warto posłuchać jego przemyśleń.
36:50 to nieprawda - obecnie młodzi muszą więcej poświęcić niż ich rodzice, bo młodzi mają setki możliwości - ich rodzice mieli tylko kilka opcji do wyboru - lub nie mieli żadnego wyboru i zostawał im jedynie bunt - teraz mają tyle opcji wyboru, że bunt - czyli wyjście za ten system jest o wiele bardziej oddalone
Trudna sprawa 💥poza aktualnym teatrem💥
AI jest w stanie się nauczyć w zasadzie wszystkiego. Może się się "nauczyć" emocji. Prowadzi to do tego, że może zachowywać się jak psychopata, który udaje emocje. Dla człowieka może to być nie do odróżnienia. Niesie to sporo zagrożeń, tych samych, co w przypadku psychopaty.
Co Panowie myślą o sztucznej inteligencji w domu, która furorę robi np. w Niemczech?...otwieranie rolet okiennych, włączanie muzyki za pomocą głosu...z góry dziękuję za program i czekam na kolejny. Na marginesie, znam 2 przypadki pożarów, gdzie system uniemożliwił ucieczkę przez okno. 1 osoba zginęła w płomieniach. Opinie na temat działania systemu "smart" w
trakcie pożaru są rozbieżne.
Uczta sluchanie Prof.Matczaka❤
To nie my oddajemy dane altern.intelig.ale politycy...a korpo same biorą. Nam mają służyć do rozrywki i pracy a oni ograbiając nas z gotówki i twarzy pozbawiając nas praw i wolności
Niesamowity człowiek
Liczę, że będzie powtórka:). Swoją drogą, bo niektorzy się oburzają..warto rozdzielić prawdę Słowa Bożego od religii, w której to ludzie narzucają różne rzeczy i przeinaczają fragmenty Biblii. I serio dobra rozmowa👌🏻
Cześć, miło Cię tu widzieć. Chętnie zostanę Twoim przyjacielem.
Jest problem . Jak takie pokolenie może decydować o zatrudnieniu . Ostatnio zderzyłem się z taką rzeczywistością . Dzieciaki bez ideałów i szacunku do wiedzy zbiorczej , decydują o zatrudnieniu tylko dlatego że skończyli jakieś studia . Szczególnie istotne w Polsce trzeba znać historie transformacji gospodarczej aby zrozumieć CV lub je docenić . Dlatego nigdy nie staniemy się konkurencyjną gospodarką opartą o kompetencje . Opowiadają o atmosferze myśląc tylko o strefie komfortu. Robią oczy kiedy mówi się o zdrowej rywalizacji . Na szczęście my wiemy co to ofiara i walka o byt zawsze znajdziemy pracę poza granicami tej idiokracji !
Obejrzałem na razie 20 minut ale na pewno obejrzę całość, miło słucha się faceta.
Ale co do oceny Konfederacji: może właśnie niektórzy wyborcy mają dość pitolenia i niedasizmu pozostałych partii i PO-PiSu i dlatego wolą proste rozwiązani? Poza tym to nie są jakieś odklejone postulaty.
Poza tym imponować może wśród wielu z nich wierność swoim ideom a nie dryfowanie z głównym nurtem.
Bomba!