Bez buntu nie ma postępu - Prof. dr hab. Marcin Matczak || BALANS #6
HTML-код
- Опубликовано: 22 май 2024
- Dlaczego to dobrze gdy nasze dzieci się buntują?
Co dobrego niesie ze sobą Konfederacja?
Dlaczego młodzi ludzie nie odczuwają sensu w życiu?
Czy mamy powody, aby obawiać się AI?
Kontakt:
/ kubajankowski
/ balans_youtube
Zapraszam Was do wysłuchania arcyciekawej i wciągającej rozmowy z profesorem dr. hab. Marcinem Matczakiem, w której poruszyliśmy wątki sensu w życiu, kiepskiej kondycji psychicznej młodego pokolenia oraz tego, dlaczego warto abyśmy i nasze dzieci w życiu się buntowały. Mam nadzieję, że to spotkanie będzie dla Was równie inspirujące co dla mnie.
Spis treści:
00:00:00 Najlepsze fragmenty
00:02:05 Dlaczego bunt dziecka to dobra informacja?
00:05:15 Czy bunt jest warunkiem konieczny aby rozwijało się społeczeństwo?
00:08:53 Bunt, a wyborcy Konfederacji
00:12:15 Wobec czego buntują się młodzi ludzie?
00:18:10 Czy obserwujemy upadek autorytetu?
00:32:34 Ludzkość jest uzależniona od zła?
00:36:47 Czy młode pokolenie to „pokolenie lęku”?
00:43:07 Kondycja psychiczna młodego pokolenia
00:52:17 Jak korzystać z mediów społecznościowych
00:55:11 Czy opłaca się buntować?
00:58:32 Czy powinniśmy czasem kłamać?
01:01:34 Czy 4-dniowy tydzień pracy to dobry pomysł? Etos pracy
01:06:45 Sztuczna inteligencja w pracy prawnika
01:10:44 Czy maszyny zastąpią ludzi?
01:17:55 Czy AI się zbuntuje przeciwko ludziom?
Nadzwyczajna rozmowa z pogranicza polityki, prawa, socjologii, religii, psychologii. Mogłabym słuchać godzinami. Rewelacja ❤
Bardzo ciekawa rozmowa . Poruszyli Panowie mnóstwo najważniejszych dla współczesnego człowieka problemów. Pozdrawiam serdecznie
Słyszącw TV wywiad z prof.Matczakiem zawsze przysłuchiwałam się z zaciekawieniem, ale to zwykle tylko krótkie wywiady na kilka minut.
Ta rozmowa tak wielowymiarowa sięgająca tematów z różnych dziedzin życia to dopiero Coś!! Wow! Niesłychanie ciekawa, wartościowa, charyzmatyczna! 👍🙂👏 Dziękuję bardzo!! 🙏🫶
Szkoda, że tak krótko 😉
niesamowicie mądra analiza aktualnego świata! coś co jest rzadkością w dzisiejszych czasach - umiejętność czerpania z różnych źródeł !
Profesor Matczak jak zawsze genialny. Holistyczny sposób postrzegania świata, oczytanie, mądrość i genialny sposób tłumaczenia skomplikowanych zagadnień przez trafne analogie powoduje że zawsze się tego bardzo dobrze słucha, ale najlepsze pojawia się później - kiedy umysł przetrawi to o czym mówi profesor. Dziękuję.
Prowadzacy na poziomie, nie przerywa, slucha zaproszonego, brawo
Niesamowita rozmowa, gdyby ktoś tak mi tłumaczył religię to chciałabym słuchać codziennie 😁 w sprawie wychowania również bardzo się z Panem zgadzam. Wiele słów, które tu padły muszę sobie zapisać żeby do nich wrócić jeszcze kiedyś 😊
Genialna rozmowa. Oczytanie pana Matczaka, ale też przystępna prezentacja myśli była genialna. Szanuje też za bardzo mądre i sensowne przedstawienie korzyści płynących z wiary/Pisma Świętego. Jako protestant wiele myśli podzielam z profesorem. W rodzicielstwie brakuje mi często w publicznej dyskusji tak mądrych i wyważonych głosów. Dzięki
Dzięki Krystian!
Rewelacyjna rozmowa!
Raczej wykład profesora Matczaka. Faktycznie genialny!
wg mnie NAJLEPSZY wywiad/rozmowa Matczaka! nawet mój syn lat 12 słuchał z zaciekawieniem i pytaniami
I to jest piękna recenzja! Dziękuję Tobie i Twojemu synowi! 😊
Wspaniała, wartościowa rozmowa/podcast. Prof. Matczak nie rozczarowuje. Dzieki profesjonalnemu prowadzeniu, co zdarza się obecnie nie często, prawdziwym gościem i głównym mówcą był Pan Profesor. Serdecznie dziękuję i subskrybuję kanał.
Dziękuję Marto.
Trudna sprawa 💥poza aktualnym teatrem💥
Dziękuję za tą rozmowę. Bardzo celne i w punkt nazwane mechanizmy!
Rewelacyjny odcinek. Ten odcinek powinien być odtwarzany w szkolach średnich
Dokładnie tak!
Dziękuję,uwielbiam słuchać Pana Profesora.,stwarza możliwość uczestniczenia w prawdziwej uczcie intelektualnej.❤
Ta rozmowa to istna uczta. Dziękuję i proszę o więcej.
Z pozycji babci, bardzo interesująca rozmowa 🙂👍
Powinni to puszczać codziennie w radio TV i szkołach
Wartościowy wywiad, dziękuję! 😊
Bardzo dziękuję za obejrzenie!
Piękne spotkanie. Dziękuję za tę ucztę intelektualną. Wspaniały gość i gospodarz, którzy zmuszają do refleksji. Będę oglądać i polecać. Świetny kanał:)
Dziękuję Iwona!
Świetna rozmowa👍 dziękuję
Pan Matczak jest jednym z nielicznych Człowieków 😅 którego z przyjemnością i zainteresowaniem słucham... przykłady tak proste/jak konstrukcja cepa/żeby skumać 😅o co chodzi... dziękuję 😊😊
Fantastycznie się słucha tego pana
Bardzo interesująca i pouczająca rozmowa z mądrym i ciekawym człowiekiem. Trafiłam przypadkiem i zostaję.
☀️
Miło mi!
Pozdrawiam mojego ulubionego Profesora którego słucham zawsze z wielką uwagą i wazę te mądre słowa !! Ad multos annos - panie profesorze ❤❤❤❤🇵🇱
Rozmowy z profesorem Matczakiem to intelektualne wyzwanie. Warto posłuchać nawet jeżeli z czymś się niezgadzamy
Wypowiedź klasa sama w sobie👌 oby więcej takich rozmówców na tym kanale.
Taką mam ambicję! :)
Świetna rozmowa. Sam się zastanawiałem nad tym jak to nazwać i co z tym robić. Bunt dziecka z jednej strony byłem dumny z tego, że ma swoje zdanie, a z drugiej obawa, bo nie słucha rodziców... Dzikość serca, świetne, ale trzeba do tego "balansu" :D pozdrawiam
Oj trzeba, trzeba. Ja sobie to tłumaczę, że ten rodzić w pierwszych latach trochę pełni rolę przewodnika, ale tez konsultanta, który może podsunąć narzędzia do rozwiązania danego problemu i je skonsultować. Rozwiązanie leży po stronie dziecka i tak właśnie jest z buntem. Niech się buntuje, ale potem potrafi wyciągnąć z tego dla siebie wniosku, czy to był dobry bunt, czy jednak przysporzył zbyt dużo szkód.
Bardzo "swiezy" kanal z jakoscia zapowiadajaca wielki sukces "balansu". Niesamowite i pieknie prowadzone rozmowy. Dziekuje ze moglem tego posluchac
Cieszę się, że przypadły Ci do gustu
Jak ja lubię tego pana słuchać. Mądry oczytany i świetny rozmówca❤
Ze skróceniem czasu pracy nie mogę się zgodzić. Takie podejście nie dajmy ludziom więcej wolnego czasu bo oni nie będą wiedzieli co z nim zrobić.😅 Ja będę mam rodzinę mogę spędzić z jest nimi czas. Pojechać na rower, wycieczkę, zająć się hobby, poczytać książkę. Kiedyś jak wchodziła wolna sobota to też tak mówili. Że gospodarka się zawali itp.😂
Podcast z gościem rewelka. Dziękuję.❤
Ja również dziękuję :)
Dziękuje za tą rozmowę ❤. Pan Matczak jak zwykle genialnie
Świetny mówca!
SUPER wywiad😮Sama prawda i realizm
Dziękuję pięknie!
Uczta sluchanie Prof.Matczaka❤
Świetna rozmowa.
Kolejna bardzo mądra rozmowa ♥️ Gratulacje, rodzi się rewelacyjny kanał!
Dziękuję Pani Izo. Trzymam za to i ja kciuki ;-)
Bomba!
O buncie, generalnie o oporze wobec norm, badała i opisała pani profesor Ewa Bielińska Suchanek. Polecam
Świetna rozmowa, bardzo wartościowa i ciekawa. Dobra robota. Miło spędzony czas 🌹
Super!
Bardzo jakościowy podcast, super się słuchało dotychczasowych rozmów.
Dzięki, miło mi i z pewnością profesorowi też by było ;-)
Content rewelacja!
Fantastyczna rozmowa
Cieszę się!
Super wywiad!❤ 100% zgody co do konfederacji. Lubie sluchac wywiadow z Mentzen/Bosakiem, to tyle i az tyle. Mojego glosu nigdy nie dostana.
"Co Cię nie zabije to Cię.....udziwni"
Panie profesorze, czy jest Pan influencerem ? ( ładna mowa i niezły wygląd ) 🤣
Bardzo lubię słuchać Prof. Matczaka - jest super i wszystko co mówi jest wartościowe ale Ai - pewnie go jeszcze zaskoczy bo to dopiero początek sztucznej inteligencji która jest jeszcze w powijakach i już tak wystrzeliła ;)
Cenię prof. Matczaka i chętnie daję czas jego tekstom i wywiadom.
Trochę pouczyłam się..... fizyki, ale chyba z wiekiem cenię nie mniej... filozofię.
Powyższe jego wypowiedzi warto przesłuchać z uwagą. Polecam!
Dziekuje za ciekawa rozmowe. Ludzie odchodzą od kościoła, ale nie przestaną szukać drogowskazów, czy kompasu. Od kiedy zaczęłam zgłębiać nauki jogowe, buddyjskie zrozumiałam co mi nie pasowało w kościele i religii - to, ze ja mam czemuś, komuś wierzyć. Joga pomogła mi zrozumieć, ze ja mam szukac, a nie wierzyć. Po angielsku mozna to ujac tak: yogi is a seeker, not a believer. I ta droga poszukiwania prowadzi do rozwoju i lepszego rozumienia siebie. Religia, zwłaszcza ta dogmatyczna, polska, katolicka, trochę przyciezkawa... nigdy mnie do samorozwoju nie stymulowała, a wręcz przeciwnie, odpychała. Rozwijam się duchowo poza organizacja tego czy jakiegokolwiek innego kościoła, a czerpiąc z technik i nauk często starszych niż chrześcijaństwo dostrzegam mądrości obecne w różnych kulturach i religiach.
❤️
Super. A najlepsze w jodze jest to, że można ją robić w domu, nie trzeba nikomu za to płacić.
Co do innych wartościowych lekcji z nauki kościoła warto zauważyć, że niektóre zachowania nakłaniają do odraczania przyjemności, później gratyfikacji, na przykład w wstrzemiężliwości przedmałżeńskiej, wstrzemiężliwości w jedzeniu czy piciu czy ograniczaniu zabaw, co moim zdaniem posiada pozytywny wpływ na człowieka
Lub podczas wielkiego postu
To nie my oddajemy dane altern.intelig.ale politycy...a korpo same biorą. Nam mają służyć do rozrywki i pracy a oni ograbiając nas z gotówki i twarzy pozbawiając nas praw i wolności
Człowiek, który wychował Matę śpiewającego o dymaniu w liceum i jaraniu zioła, poucza nas jak należy wychowywać dzieci.
świetnie dobrany rozmówca
Dzięki Krystian!
Każdy wywiad z Profesorem Matczakiem to uczta dla umysłu, która skłania do nieszablonowego myślenia.
Liczę, że będzie powtórka:). Swoją drogą, bo niektorzy się oburzają..warto rozdzielić prawdę Słowa Bożego od religii, w której to ludzie narzucają różne rzeczy i przeinaczają fragmenty Biblii. I serio dobra rozmowa👌🏻
A tak na poważnie, to muszę sprostować Profesora (nie pierwszy i zapewne nie ostatni raz, ale ciągle w niego wierzę, ze jeszcze się nauczy :D)
Z wychowaniem jest tak, że małego dziecka NIE WOLNO krytykować za błędy/ słabości, bo ma zuchwale próbować i się uczyć, więc nie można wytworzyć negatywnej korelacji, bo dziecko uczy się na błędach (poznaje świat przez próby/ działanie/ obrazy/ modelowanie), a dopiero gdy ma około 13 lat wytwarza mu się myślenie abstrakcyjne (to już czas na samodzielne wejście w filozofię, czyli np. "Świat Zofii", żeby nie zostało bezrefleksyjnym baranem ), ale to jeszcze za wcześniej, żeby krytykować. W okresie wczesnej dorosłości (zaczyna się ona z okresem "poszukiwania nowych autorytetów") należy już zacząć normalnie dyskutować na poziomie i krytykować, gdy nie ma racji. Dzięki temu uczy się intelektualnej konfrontacji, tego, że może się mylić i jak chce mniej się mylić, to musi zacząć się uczyć/ czytać książki mądrych ludzi ("stanąć na barkach olbrzymów"), żeby nie opowiadać bzdur i dodatkowo, mówiąc te bzdury będąc kategorycznie przekonanym o ich słuszności "nie narazić się na śmieszność wśród ludzi mądrych".
Reasumując- do 13 roku życia nie krytykować, a pokorę MODELOWAĆ (samemu być pokornym- tylko nie mylić z Homo Sovieticus, czyli służalczością, czy "ukrytą pychą", czyli np. "udało mi się". NIE! Pracowałeś, uczyłeś się, więc dostałeś się na studia/ osiągnąłeś sukces. Tylko pamiętać, że "los nierówno rozdał"(np. wychował się w rodzinie bogatego i dość inteligentnego Blondyna w ładnym garniturze :D) i to zawsze trochę farta), żeby wytworzyło wewnętrzną pewność siebie
Od około 15-16 roku życia (wyczuć moment) jechać jak z taczką z g... :D Powiedzieć, że gada bzdury i niech idzie do biblioteki się douczyć (ja wtedy wszedłem w filozofię i chwilę później w prawo)
W ten sposób wyrośnie pokorny (nie mylić ze służalczy/ siedzący w kącie/ wystraszony), ale równocześnie pewny siebie i odważny dorosły, czyli dobry człowiek :)))
Dzięki za ten komentarz oszczędziłeś mi tych wypoci:-) pozdo
@@robsonI20I też mam tak czsami, że ktoś zaoszczędzi mi 5 minut życia, bo napisze wcześniej, to co chciałem napisać :)
To fajne uczucie...
Nie zgadzam się na obchodzenie się z dzieckiem jak z jajkiem.Kiedyś bajki nawet te okrutne uczyły dzieci dzielności i zaradności. Życie nie jest łatwe, dodatkowo grozi nam wojna. Nawet dziecko powinno uczyć się samodzielności, dzielności. Dawnej 7letnie dzieci same kilka km chodzi.ly czy jeździły rowerem do szkoły, były wymagania, opiekowały się młodszym rodzeństwem (ja jako 10latka dogotowywałam i dawałam zupę memu 8letniemu bratu, gdy mama szła do pracy na popoł. i się nie wyrobiła). W tej chwili jest obłęd rozpieszczania, samotności wśród dzieci i młodzieży (czy ten samodzielny pokój z milionem zabawek naprawdę jest dobry dla dziecka, ja dzieliłam pokój z bratem i było OK, nie było w ogóle depresji wśród młodzieży). Dzieci same bawiły się na dworze, biegały, oglądały tV, ale w miarę. Dowożenie dzieci wszędzie to jakiś obłęd, gdzie ich nauka samodzielności? A potem w wieku 18 lat nieprzygotowaniu mają iśc w samodzielne życie, gdzie nikt ich nie będzie rozpieszczał. Ja kiedyś nawet nie prosiłam rodziców o dzinsy, bo wiedziałam, że nie mają dewiz. Sama je sobie kupiłam za własne zarobione pieniądze. Moja mama jako dziecko przeżyła II Wojnę świat. to samo ojciec. I wyrośli z nich dzielni ludzie, pomimo wojny. Po II WŚ nie było żadnych terapii dla nikogo. Nawet więźniowie obozów musieli sobie poradzić. I poradzili! A teraz byle zdrobiazg i od razu załamanie, coś jest mocno nie tak z obecnym wychowaniem.
@@bra3879 nieeee...
Nie o to mi chodziło, żeby obchodzić się jak z jajkiem i uważam tak samo jak Ty. Niech łazi, doświadcza, wywróci się, zedrze kolano i ciągle próbuje... Całkowicie się zgadzam.
Mi chodzi, żeby w ogóle NIE KRYTYKOWAĆ, gdy po raz setny się wywróci, zrobi błąd...
I dodatkowo jeszcze wspierać w kolejnych staraniach.
Pomóc, gdy nie może samo wstać, ale nie krytykować, że "upadło", bo znowu coś zrobiło źle...
Czyli "towarzyszyć", nie traktować jak jajka, ale nie krytykować, bo dziecko tak uczy się poznawania świata- przez ciągłe próby i ciągłe błędy i tego nie można w nim zabić przez krytykę "najważniejszego dorosłego" i dodatkowo nie może utracić poczucia bezpieczeństwa, że jakby co (np. nie mogło wyleźć z dziury, do której wlazło, bo źle oszacowało umiejętności- mnie ojciec ściągał z dachu budynku, bo sam wlazłem, ale nie miałem pojęcia jak zejść :D I to paradoksalnie wręcz dodaje odwagi do kolejnych, ciągłych prób), to tata zareaguje i pomoże, gdy już samo nie da rady. Dodatkowo krytyka za podejmowanie prób oznacza KRYTYKOWANIE ZA "TOŻSAMOŚC DZIECKA", czyli że ciągle się myli. I będzie się mylić i upadać, bo tak uczy się świata...
Dopiero około 13-tego roku życia wytwarza się myślenie abstrakcyjne i wtedy uczyć "przewidywać" (myślenie strategiczne- "A na pewno zejdziesz sam, jak wleziesz?")
Rodzic ma być wspierającym te ciągłe próby i ich nie negować...
A gdy już jest gruba lipa, to ruszyć się i pomóc ("ustawić wagonik z powrotem na torach"- niech dalej jedzie)
Jestem całkowitym przeciwnikiem niańczenia i również krytykowania małych dzieci...
Płyń! Gówno nie tonie!
To ojcowska szkółka pływacka... ;)))
Ale gdyby jednak gówno zaczęło tonąć, to wypada wyłowić... :D
@@marcin3136 Rozumiem i w tym kontekście krytykowanie rzeczywiście nie jest dobre. Oprócz sytuacji zagrożenia zycia, a wejście na dach taką sytuacją było... Więc tu moim zdaniem ojciec słusznie nakrzyczał czy nagadał Panu. Dziecko musi wiedzieć, kiedy może się utopić, spowodować pożar itp. I to już nie są żarty, jesli rodzic straci w takiej sytuacji panowanie, z troski o dziecko. Tak fundamentalnie zatem nie powiedziałabym, że żadnej krytyki. Mnie kriedyś strasznie skrzyczała mama, bo wyszłam jako może 6latka na cały dzień do znajomej, a mama zamartwiała sie, gdzie jestem. I to była nauczka dla mnie, że nie wolno wychodzić bez pozwolenia i na tak długo. Czasem krytyka jest drogowskazem. ale oczywiście dziecko przede wszystkim potrzebuje pochwał. Nigdy nie zapomnę poczucia bezp., jakie dawał mi ojciec, oboje rodzice natomiast poczucie akceptacji i miłości. Pozdrawiam!
kolejny wywiad z panem Matczakiem w którym słyszę te samą śpiewke o konfederacjii , ze ładne przystojne chłopaki , ale złe ....widze tu pewną konsekwencje...
Jest takie pierwsze "Nie", które mówi dziecko i ty wiesz, że to jest to"Nie", które zaczyna definiować dziecko i jego bunt.
Mega!
Zaiste!
Dziękuję za dobry materiał, świetnie się słuchało.
Tworzenie takich materiałów to czysta przyjemność!
46:00 Czy słyszał Pan słowa krytyki, wypowiadane przez Szymona Pękale twórcę kanału wojna idei, wobec raportu fundacji Una Weza na, którą Pan się powołuje? Jakby Pan się do tej krytyki ustosunkował?
uczta intelektualna najlepiej odzweirciedla ten odcinek. Super content
❤️❤️❤️
'Pokolenie lęku' - nie mogę znaleźć informacji na temat tej książki? Ktoś z Was mógłby naprowadzić?
Jonathan David Haidt The Anxious Generation
Słucham z dozą krtycyzmu te wypowiedz
Piękne słowa ale bez pokrycia czekamy na czyny
Roboty przejmą kontrolę nad światem gdy mu coś rozkażemy, a on odpowie "nie chce mi się"
36:50 to nieprawda - obecnie młodzi muszą więcej poświęcić niż ich rodzice, bo młodzi mają setki możliwości - ich rodzice mieli tylko kilka opcji do wyboru - lub nie mieli żadnego wyboru i zostawał im jedynie bunt - teraz mają tyle opcji wyboru, że bunt - czyli wyjście za ten system jest o wiele bardziej oddalone
❤
Ludzie którzy są wykształceni nie chcą swojej wiedzy udostępnić dla dobra ogółu tak jakby im ktoś chciał zabrać ta wiedze np lekarze...
Odnośnie poruszanej kwestii kłamania. Pewnym wytłumaczeniem w sensie filozoficznym może być stwierdzenie, że z kłamstwa wynika zawsze zło, natomiast z nieprawdy nie. Przykład z ujawnieniem ukrywanych ludzi jest tu na miejscu. Osoba pytająca - żołnierz usłyszał nieprawdę, ale nie miał z tego powodu szkody. Nie stało mu się zło. Natomiast kłamiąc w odpowiedzi na pytanie czy mam sprawne hamulce w samochodzie, który pożyczam wyrządzę pytającemu zło bo może mieć wypadek jak będzie korzystał z mego auta. Rzecz jasna semantycznie nieprawda to kłamstwo, ale tak przynajmniej można zdefiniować "dobre kłamstwo", które nie powoduje szkody dla osoby okłamywanej. Myślę, że etycznie jest tu wszystko OK.
Pozdrawiam i dziękuję za b. interesującą rozmowę z Panem Profesorem.
Czy podcasty będą pojawiały się na spotify? Świetny odcinek 🤩
Będą
Czy można książkę "pokolenie leku" dostać w polskiej wersji ?
Jak słyszę, że uproszczenie tysiąca stron vatu pitu jest nierealne to od razu lampka się zapala
Dlaczego się niby lampka zapala?
Ale to jest prawda
Oczywiście, że ta sama ustawa z wytycznymi UE w Estoni ma 50 stron a w Polsce 500 - tak nie da się i już. To tak nie działa po coś się to prawo komplikuje
Jak zawsze w punkt 👌 może ktoś napisać którą książkę cytował ?
The anxious generation - Janathan Haidt , nie widzę póki co wersji polskiej
Jan Pawel II mial to w sobie że umiał łączyć ludzi ,narody człowiek wiedział że istniał, jego miłość do ludzi powodowała że ludzie trzymali sie jako społeczeństwo, go juz z nami nie ma ,i nie ma juz autorytetu zjednoczenia ludzi..teraz co widze to tik tok i Instagram powoduje odwarstwienie sie ludzi od zycia realnego lecz teraz wspolczesnie wirtualne zycie jest
Czy odcinki będą na Spotify?
Kiedy odcinek z Robertem Rutkowskim ?
No chyba brak wiary w ludzkość i jej inwencję, ja pracuję w systemie 3 lub 4 dni i wszyscy są bardzo zadowoleni i mają co robić w dni wolne
Pan profesor mówi o wypowiadaniu się ludzi, którzy mają płytka wiedzę na dany temat ...a sam to robi. Przykładem jest prawo podatkowe, akurat Mentzen jest w tej dziedzinie specjalistą i praktykiem. Ja sama mieszkam za granicą i wiem, że prawo podatkowe może być znacznie prostsze niż w Polsce i lepiej funkcjonować.
Mentzen a profesor Matczak to dwa różne bieguny .. Mentzen to praktyk który miał szczęście w biznesie ale również dlatego że umie kręcić .. to karierowicz ,pokazał to wiele razy .
@@elzbietabullik-wt8ggDokładnie! A ustawa dotyczącą uproszczenia podatków, którą Konfederacja przygotowała miała mnóstwo błędów nawet po poprawkach. Mentzen tylko umył ręce...
Akurat o raport pani Wojciechowskiej bym się nie opierał :)
analiza: ruclips.net/video/Cj7hU8IA7c8/видео.html
Ludzkość rozwijała się i bez spowiedzi
A może za mało się uczymy na błędach....
Nie ma buntu bez podważania autorytetów, w czasach rewolucji elity były konfrontowane z gilotyną...
Zgadza się
Czemu tego nie ma na Spotify? 😀
Będzie :)
Pan Matczak to klasa sama w sobie
Debata Matczak vs Mentzen!!!
Po co?
Nie ma niczego w religii czego nie da sie zastąpić dojrzała moralnością. Do usług.
A można jakoś tę dojrzałą moralność "usystematyzować"?
@@kanal_balans Zajęcia/lekcje etyki są próba usystematyzowania tego tematu. Przy czym należy zauważyć że szkoły w dużej mierze nie realizują zajęć etyki - łamiąc tym samym prawo. Tak off topic, mi się mega nie podobało jak prof.Matczak przemkną przez temat spowiedzi - która w dużej mierze jest także mechanizmem inwigilacji.
No właśnie gada Szanowny Pan glupoty gdyz w UK prawo podatkowe jest bardzo proste, prowadzenie firmy jest bardzo proste i akurat tak sie sklada, ze prowadzac firme w UK mam 2 domy, 2 samochody, 2 dzieci, 2 psy, zone akurat tylko jedną a w Polsce takie madre głowy stwierdzily, ze ja to sie nie nadaje nawet zeby przystapic do matury bo bylem knabrny i krytyczny wobec tego kilkusek letniego, przestarzałego systemu edukacyjnego. Tez mi wtedy mowili, ze to nie takie proste a dzisiaj zarabiam wiecej niz oni wszyscy razem wzieci miedzy innymi dlatego, ze prawo podatkowe i prowadzenie biznesu w UK jest proste.
Czy w Islamie czy Buddyzmie jest coś takiego jak spowiedź? Chyba nią i też jest do dobra wiara.
Myślę że najbardziej buntowniczym aktem człowieka jest zostanie prawnikiem.
Inną skrajnością takiego buntu jest zostanie anarchistą.
Co to za KSIĄŻKI o których wspomina Pan Profesor?
Niektóre z książek:
Viktor Frankl "Człowiek w poszukiwaniu sensu"
Jonathan Heidt "The Anxious Generation"
Nie spisałem jeszcze wszystkich :)
jest psychologia i armia terapeutów
Ale się nagadał..."Drzewo niesmagane wiatrem oraz deszczem rzadko kiedy wyrośnie na silne i zdrowe"~ filozofia (ale Profesor musi ogarnąć oraz internalizować, że dziecko, to nie drzewo, więc trzeba uwzględnić etapy rozwoju młodego człowiek, więc deszcz, wiatr, burza w dyskusji, czyli udowadnianie, że jest głupi oraz przemądrzały ma nastąpić w okresie "poszukiwania nowych autorytetów", gdy struktura "ja" jest już zbudowana. Teraz czas, żeby ten pień trochę ociosać, żeby nie został przemądrzałym baranem z nieadekwatnym Ego).
Ja mam moją wersję: "Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni! No chyba, że akurat Cię zabije. Peszek. Game Over" 😆🤣😂🤣😉😋🤷
I należy jeszcze pamiętać o tym żeby nie zgasić tego buntu w młodym człowieku!
@@marian11235813 a to robią Homo Sovieticus, bo pomyli pokorę z "siedzeniem cicho po miotłą" (to nie ma nic wspólnego z pokorą), czyli też z wybujałym Ego, bo przecież on nie może się mylić jako dorosły i doświadczony człowiek (!!! Herezja- wioska indiańska- "prosty rozum", czyli rozwój prymitywny bazujący na doświadczeniu; nie ma bezpośredniej korelacji między mądrością, a wiekiem/ doświadczeniem), więc co małolat będzie się mądrował...(?).
W tym wybujałym Ego nie przeszkadza im fakt, że ostatnie co przeczytali, to "Opracowanie Janko Muzykanta" (oryginał był za długi).
Ma się "chwilę mądrować" (być przemądrzałym, bo to efekt szukania nowych autorytetów, czyli podważania nieomylności rodziców, czyli poszukiwanie własnego "ja", czyli tworzenie się odrębnej jednostki). Tylko trzeba go nauczyć szukać prawdy, a nie własnego Ego, czyli czytania książek mądrych ludzi, szukania faktów, a nie opinii/ informacji (informacja rzadko ma dzisiaj, w postprawdzie i narcystycznym społeczeństwie, cokolwiek wspólnego z wiedzą/ faktami).
Ale najpierw potrzeba zbudować u małolata silną/ zdrową strukturę "ja" (nie może być oparta na posiadaniu racji, tylko właśnie na ciągłym próbowaniu/ poszukiwaniu i dlatego wcześniej nie można tego zniszczyć krytykowanie- ma zuchwale próbować i ciągle się mylić i dalej próbować).
Ale w naturalnym temperowaniu Ego pomaga również uprawianie sportu od wczesnego dzieciństwa (sam zobaczy, że są lepsi i gorsi. Nie trzeba krytykować- zauważy w swoim tempie i to nie zburzy jego struktury "ja").
A później trzeba ociosać ten "zdrowy i silny pień" z pychy i przemądrzałości i jakoś to będzie... :)
m.ruclips.net/video/4OFJM9FiU8Y/видео.html
Kolega Stanowskiego. Jak można w katolickich lub oplacanych przez Kościół mediach występować.
Chyba że zgodnie z powiedzeniem cesarza żaden pieniądz 💵 nie śmierdzi.
Pozdrawiam serdecznie.
Nie znam nikogo kto podziwia Pana Korwina Mikke, a wprost przeciwnie nawet w PE dostał od Pani posłanki z Hiszpanii właściwą reprymendę na słowa, które wypowiedział.
Nie rozumiem tego „zwłaszcza mężczyźni” odnośnie dzikości serca?
Tego Profesor też nie kuma...(i chyba czasami właśnie zdarzy mu się korzystać ze sztucznej inteligencji, a nie ze swojej :D:D:D)
Model pracy... i tutaj mam zadanie domowe, bo i tak długo już to znoszę/ tego słucham :D
Otóż, Profesor- w swej niedoskonałości- raczy poczytać książki prof Klausa Schwaba (pomijam politykę i Zielony Bajzel)- tam jest coś/ sporo? wyjaśnione odnośnie "talentyzmu" (pojęcie, które sam uknuł), w kierunku którego zmierza Świat.
W skrócie- jeżeli ktoś będzie miał dużo wolnego czasu i zakładając poprawny rozwój jednostki, to z samych nudów w końcu czymś się zajmie (np. poprawianiem Profesorów na YT :D Ale to 2w1- ludziom się pomoże i sobie pomogę obejść przemądrzałe HR: "Nam czytać nie kazano!". Wiedza naukowa cudownie spadła nam z nieba i wsiąknęła w umysł! Cud! Bóg istnieje- mamy dowód!), ale tym do czego ma naturalne predyspozycje/ talenty, czyli co jest łatwe oraz interesujące dla jego umysłu [bo umysł jest leniwy] i co ma dla niego głębszy sens (może ktoś zacznie, rzeźbić meble, albo figurki, albo grać na instrumencie, albo powprawiać Blondyna, bo coś tam w życiu przeczytał ;)
Czyli ten nowy model jest bardzo mądry, byle nie zrobić z niego społecznej głupoty/ Neogargamelizmu...
I- krótkoterminowo- nic nie poradzimy na to, że część będzie scrolować baranów na Instagramie, ale długoterminowo możemy ich aktywować/ zachęcać przez akcje społeczne/ przynależność do grup zainteresowań... może z czystej ciekawości pójdzie postrzelać łuku.
Nie widzę innej rozsądnej drogi i Świata nie uratujemy, bo nim rządzi pycha, ale w tym modelu i tak więcej ludzi wyciągniemy z bagna, bo dostaną szansę działania w czymś co jest dla nich "łatwe i przyjemne", czyli działanie w kręgu swojego talentu. A może to stanie się w końcu jego pracą? Zostanie instruktorem łucznictwa? Zostawi etat i zajmie się stolarstwem?
Ciekawa rozmowa, szkoda że chwilami nie mogłem wejść w polemikę bo może wykluły by się nowe wątki np. Sztuczną inteligencję można tak zaproponować że będzie miała poczucie bólu a skoro będzie miała poczucie bólu to można ją tak zaprogramować żeby ból sprawiała.
Kazałem Copalotowi narysować człowieka jadącego na łososiu i namalował normalnie rybę a nie sushi, zapraszam do weryfikacji
🤍