Motodziennik - pierwszy test VOYAH FREE - Chiński elektryczny SUV premium. Z żalem i przykrością...
HTML-код
- Опубликовано: 19 дек 2023
- dzień dobry,
zapraszam na test, recenzję auta marki Voyah Free
Przewidywana cena to 360 tysięcy złotych
Materiał ze wsparciem:
www.samochody.pl 
Авто/Мото
![NoCap - Maliboo [Official Music Video]](http://i.ytimg.com/vi/FUV7E0QyniU/mqdefault.jpg)
Chińscy producenci w przeciwieństwie do Europejskich czy Amerykańskich, nie są dumni. Mają świadomość braku doświadczenia, a to przekłada się u nich na głód wiedzy, by to doświadczenie zdobyć. Ściągają do siebie specjalistów z całego świata i się od nich uczą.
Bolesny kontrast w porównaniu do wielkich koncernów europejskich czy amerykańskich. W swej dumie kompletnie ignorują marki typu Tesla, która mało, że wymyśla nową technologię, to jeszcze otwiera wszystkie swoje patenty, zachęcając innych producentów by z nich korzystali. Europejczycy i Amerykanie kręcą nosem, a Chińczycy z wielką radością studiują i wdrażają.
Teraz Tesla wypuściła Cybertucka w kompletnie nowej technologii. Na YT możemy zobaczyć jak Sandy Munro oprowadzany jest po fabryce gdzie szefowie Tesli wyjaśniają mu co się robi, gdzie i jak. Pełna otwartość firmy Tesla. Dlaczego o tym piszę? Co robią w chwili obecnej inżynierowie Forda czy BMW nie wiem, ale Chińscy obecnie oglądają po raz kolejny wideo Sandy Munro.
Munro robi niesamowitą robotę, aczkolwiek czasem czuć jego motyw w tle. Założyli kanał w tym samym dniu, w którym kupili akcje tesli.
Jak odfiltruje się w głowie jego hype na Teslę to można na chłodno zobaczyć jak bardzo popchnęli branżę do przodu.
Tymczasem: Tesla zaczęła odlewy podwozia w modelu 3 i Y, redukując 315 części do jednej i zmniejszając czas produkcji z kilku godzin do 10 minut. Użyli do tego maszyn odlewniczych z prasą o sile nacisku 8000 ton i nowego stopu aluminium (zrobili go metalurdzy z SpaceX).
W ślad za nimi poszli Chińczycy, właśnie LK montuje im prasę o nacisku 16 tysięcy ton. Ford bada technologię, Volvo już szykuje egzemplarze produkcyjne, Stellantis się przygląda.
Tesla zoptymalizowała podejście do pras, odlewy w Cybertrucku będą robione na prasie "jedynie" 6 tysięcy ton.
Co w tym czasie robi VW? Tnie budżet na badania i rozwój, wstrzymuje modernizację fabryk. Kurtyna.
Chyba bardziej chodzi o dotacje jakie otrzymywali na rozwój firmy jeszcze kilka lat temu każdy tam chciał produkować auta elektryczne właśnie ze względu na dotacje ...
Z tym cybertrackiem jest troche inaczej niż wszyscy myślą. 48V od dawna jest w ciężarówkach, drive by wire jest od ZF'a itd. Tesla lubi robić wokół siebie show szczególnie na tych mało technicznych.
@@jasiekxl w ciężarówkach jest 24V i jak do tej pory automotive miał problem, żeby nawet te 24V do aut osobowych wprowadzić
Obejrzałem od dechy do dechy i ... WOW!!! Teraz nic dziwnego, że von der Leyen w swoim przemówieniu naciskała na zagrożenie w motoryzacji jakie stanowią Chińczycy dla niemieckiej motoryzacji - teraz nic dziwnego, że mają delikatnie rzecz ujmując biegunkę.
sama UE wyhodowała to zagrożenie, przecież lwia część potrzebnych do budowy baterii pierwiastków ziem rzadkich pochodzi z Chin. Szkoda nawet wspominać o normach emisji. Odnoszę wrażenie, że UE poprzez już podejście ideologiczne do bycia EKO sama niszczy swój własny przemysł.
Za moment ogłoszą dopłaty do niemieckich elektryków by ratować przemysł. Pieniądze będą z kredytów zaciąganych przez inne kraje. Tusk będzie pierwszy tak jak z wiatrakami by ratować Siemensa. Przy tym zamkną rynek cłami by nie sprowadzać lepszych aut i nie konkurować. Konkurencja to postęp i rozwój. Zostaniemy z niemieckimi taczkami a świat nam ucieknie do przodu. Czysta komuna
To jakoś dałn katolicki Pozwalniac to hamstwo
To nie dotyczy tylko niemieckiej motoryzacji ale europejskiej. Tutaj rozumiem von der Leyen ponieważ chińskie firmy ostatnie lata dostawały sowite dotacje na rozwój i produkcję aut elektrycznych, Europa nie dotowała ale też koncerny nie były przekonane do kierunku i niestety jako Europa jesteśmy w czarnej d.
Ja widzę tutaj inny problem -> cash flow. Kupując auta chińskie kasa Europejczyków będzie płynęła do chin.
Pazerność europejskich marek zwraca się przeciwko nim. Chcieli tanio i w Chinach to teraz będzie tylko chińskie . Pracuje w Niemczech w airbusie i często wizytują nas chinole . Zaraz będziemy też latali chińskimi samolotami . A we Francji w galerii Lafayette najdroższej w Paryżu kupują głównie Chińczycy :) a chiński market w każdej wiosce już . Tak że za parę lat będziemy jeść pałeczkami ryż ;) pozdr
w pełni się zgadzam
ja już jem, pozdrawiam :)
Od pałeczek się zaczęło xD
Osobiście wolę pałeczkami jeść Chiński ryż niż McDonald's czy KFC,korporacyjne śmieciowe jedzenie prosto z Terrorystycznego kraju jakim jest Ameryka
@Hwdpouu Servus mein Freund he he W którym aibusie pracujesz w Donauwörth, czy w Monachium?
Chińczycy tak samo szybko szusują do jakości europy, z jaką motoryzacją europejską szusuje jakością w stronę tandetnej chińszczyzny…możliwe że to jest punkt w którym się mijają :)
Rewelacyjny opis.
Proponuję oglądnąć relacje ludzi z Chin o chińskich samochodach, to będziesz w szoku jak oni są daleko już do przodu, jak porównasz cenę do jakosci- problem w tym że Europa to dla nich mały marginalny rynek- do tego cła drogie homologację bo Niemcy się bronią.
Np samochody VW. ID to jest jakiś dramat
@@dan911911dan Ich wewnętrzny rynek jest kilkukrotnie większy od europejskiego. Postęp widać i to bardzo w ciągu ostatnich 20 lat
😂😂😂 dobre. Zgadzam się w 100%
O ile ten pokazowy egzemplarz nie jest wyjątkowym, specjalnie spasowanym i skontrolowanym to jestem mega zadowolony, że takie coś się pojawiło. Niech się nasi ogarną bo te "trochę lepsze" auta są po prostu za drogie a ich serwis i części oryginalne to jest jakaś pomyłka.
Kiedyś MAJTY i SKARPETY.
Teraz auta i rakiety.
Jak pamiętam ich w latach 50-60 tych , wszyscy w granatowych mundurkach zapinanych po szyję 〰〰
A w Bolandzie kiedyś europalety, a dzisiaj dalej europalety.
@@rumcajs009 Nie zrozumieją za korpo-grosze własne matki by zabili
Ja natomiast z pewną taką niesmialością podszedlem do chińszczyzny i od 2 msc jestem póki co szczęśliwym posiadaczem MG ZS samochodzik 7 lat gwarancji lub150 tys km automat kamery 360 skora klima etc i cena ponizej 100 tys. Bardzo pozytywne autko ludzie sie ogladają serwis jest w Polsce przeglady co 15 tys.w rozsadnej cenie....i przyznam szczerze że małżonka mimo wczesniejszych obaw zachwycona...rozpatrywalismy T crossa albo Juka zdecydowała cena i pierwsza przejazdzka....czekam na wiecej chinskich firm ktore wejda do Polski moze i ja sie przerzucę....🤔 Kiedyś zaczynalem od japonczyka potem z pewna niesmialoscią postawilem na koreanczyka i bylem bardziej zadowolony niz z japonca wiec może czas pochylić sie nad chinska motoryzacją? Wiem, że malkontenci beda wydziwiac w komentarzach ale po tych 2 msc uzytkowania moj znajomy miloscik niemieckiej motoryzacji zamówił sobie wiekszego brata ZS HM-a full wyposażenie cena mocno ponizej 150 tys zdaje się...wiec mozna? Jedyny mankament to male silniki ale tego w najblizszych latach nie unikniem choc żywię nadzieję, że UE sie rozpadnie pod wplywem wymyslanych mądrosci...albo my wystapimy z tego błotka....
jak nie ma fabrycznej instalacji lpg to bida :)
Jest tylko 1 problem zakupu takiego auta - natury moralnej. Chiny to w długiej perspektywie nasi przeciwnicy, chcą nas rozegrać cenami dzięki gigantycznemu dotowaniu własnej motoryzacji przez partię komunistyczną
Panie Jacku oby się Pan nie mylił i niech Chiny zajmą się elektrykami a Europa spalinowymi autami. Niech każdy robi to co mu dobrze wychodzi. Wesołych świąt!
Opony Pirelli są fabrycznie założone w tym aucie. Od 2015 roku Pirelli należy do Chińczyków, którzy zapłacili za nią 8 miliardów euro.
Aaaa to już wiem dlaczego Centurio P1 (czy jak to się zwie) to był szajs, w drugim roku stwardniały i szybko się zużyły. Michelin caloroczne - nie widać dużego zużycia, dużo cichsze, super się jeździ - i zaczął się trzeci rok. Właśnie jestem na etapie montażu kabiny prysznicowej z Chin. B-A-D-Z-I-E-W od A do Z.
@@infeltk Też miałem zimówki Pirelli 3 sezon twarde jak kamień , bierznik ładny a w śniegu masakra .
Nie kupię za chiny tych opon
Pirelli nie należy do Chonczyków, nie rozpowiafaj bzdur. Maja 37% udziałów i sa największym udziałowcem, niemniej do kontroli jeszcze daleka droga
A to spoko,tak wyczytyałem ktoś napisał w komenarzach.@@rafidafixyz
I Chińczyk jakoś dał radę wkomponować ekrany w deske, a nie jak co niektórzy w Europie walnąć bylejak sterczący tablet. Świat sie kończy, że podoba mi sie chińskie wnętrze.
A ja się cieszę że chinczycy potrafią utrzeć nosa europejskim markom. Powinniśmy docenić tak duży skok jakościowy z Chin i zasmocic się spadająca jakością europejskich marek.
Chińczycy pozwolili wejść na produkcje u siebie zachodnich marek a po dekadzie „poprosili” o produkcję na liniach równoległych ich własnych marek. Dlatego do jakości ciężko się doczepić skoro jakieś chińskie auto robione jest tak samo jak nowe BMW czy VW. Jak dla mnie mistrzowie biznesu. Do tego zatrudnili najlepszych projektantów i wprowadzają własne rozwiązania i innowacje.
Dzięki wymogowi kooperacji z chińskimi markami w celu produkcji w chinach, chinczycy za darmo mają dostęp do technologii z całego świata.
Czyli mają tanią siłę roboczą, dostęp do surowców strategicznych i do darmowej technologii.
Wynik tego równania może być tylko jeden :)
Ale to dobrze, im większa konkurencja tym lepiej dla klienta.
@@-Monterek- tak, najpierw wytną nasze marki niskimi cenami a potem jak zostaną sami na rynku to będziesz płacił za tego chinola więcej niż teraz za BMW. Komuniści, sprzedają kapitalistom sznury na którym ich powieszą.
Magiczne słowo - Joint-venture. Chiny już kilka razy próbowały współpracować z zachodem i za każdym razem kończyło się to dla nich fatalnie. Teraz mają wyjątkowo dużą siłę i już się nie da ich złapać za szyję i przymusić do wszystkiego jak zachód nie zyskuje.
@@-Monterek- do czasu - jeżeli Chińczycy mają ok. 56 marek samochodów, które chcą importować do Europy i USA - to wprowadzi spustoszenie na rynkach, jeżeli nie będzie kontry podatkowej / handlowej, zwyczajnie ceny tych samochodów (po dotacjach rządu ChRL) zabiją mniej popularne marki trzymane w prywatnych rękach koncernów. A ja jednak wolę 10 prywatnych marek, prywatnych koncernów, niż 60 marek i więcej sztucznej konkurencji z rąk chińskiego rządu komunistycznego
Można sobie woleć, ale europa idzie w stronę naturalnego feudalizmu, na wzór ukrainy. na ukrainie albo masz miliony albo nie masz nic, nie ma w tym krjau, podobnie jak w chinach, klasy średniej. Więc jeśli chinole będą katerować jak u siebie, głównie pod segment A, to są spore szanse że wygryzą nasze marki. @@miszlen00
Bardzo mi się podoba. W kilka lat Chinczycy zmiotą zacofaną europejską motoryzacje. Założę się że w Chinach można takiego kupić za uwaga nie całe 200 tys.
A 10 lat temu był odcinek Top Gear, gdzie May i Clarkson pojechali do Chin, by zobaczyć co produkują. Pueta była taka, że za 15 lat możemy kupować chińskie samochody i się chyba nie pomylili z wnioskami, już teraz de facto kupujemy chińskie
Chińskie auta kupujemy już od dawno przypominam że marka Volvo została przejęta przez Geely
@@AdamAdam-zu9wl napisałem, że kupujemy
@@AdamAdam-zu9wlTo prawda, Geely uratowalo Volvo i to sie szanuje. Chcial bym jeszcze zeby kupili SAABa i go wskrzesili
Przypominam jedno. Chiny wspierają największego terrorystę świata. Ten komunistyczny kraj w każdej firmie ma udział a na najwyższych stołkach często zasiadają ludzie związani ze zbrojeniówką. Zdziwimy się za jakiś czas jak tak chętnie będziemy ich dalej wspierać.
Też oglądałem jak się nabijali z tych wynalazków ;) No i proszę 35 tyś $ i mamy WYPASA za którego tu trzeba dać raz tyle . Motoryzacja w Europie została gdzieś w tyle :( z cenami 10x wyższymi .
jestem teraz na Białorusi i tu dużo takich chińczyków jeździ. sprawdziłem cenę u dealera voyah to wynosi ona 160 tys zl za nowy ale rocznik 2022.
Z telefonami tez tak było, teraz mają gigantyczny udział w rynku smartfonów i akcesorii do nich. Tak samo będzie z samochodami , odrabiają skrupulatnie lekcje. Wesołych Świąt Panie Jacku.
Ależ mi uświadomiłeś fakt. Oglądając ten film, byłem bardzo zadowolony, że takie auto powstało, ale cały czas w głowie była myśl "A co jak się będzie psuło? Ciekawe jak trudno to będzie naprawić". Po twoim komentarzu zdałem sobie sprawę że od 10 lat (?) używam chińskich telefonów i nie wyobrażam sobie innych. Najpierw Honor, teraz Huawei. 2.5 roku temu kupiłem telefon z 2018 roku (czyli już wtedy miał 3 lata) za 1200 zł. Działa świetnie. Nie narzekałem na niego ani razu przez te 2.5 roku. Spadł mi wiele razy, szklane plecki się rozbiły, ale to jest naprawdę świetny telefon. Czekam aż z autami będzie podobnie
@@hcms1000able 'co jak się będzie psuło? ' zrobisz to co klient VW kupisz nowe :)
To jasne, że samochody z Chin podbiją Europę, tak jak chińskie smartfony, które są bardzo dobrze wykonane i na dobrych podzespołach. W obecnej chwili popularność bije MG ze swoimi samochodami, szczególnie HS, na którego sam poluję. Po co przepłacac za jakiś niemiecki przereklamowany szmelc
@@zwiedzajacy6631 no właśnie dziś oglądałem Jacka Bałkana jak testował MG, ciekawa propozycja chociaż dobrze doposażona nie wychodzi jakoś spektakularnie tanio.
@@mandi5336 HS to inny model i inny silnik
Jakby dali nazwę WOJAK kurde top by w Polsce szło jak świeże piwo .... a swoja drogą samochód jest przystojny i tak w formie polskiej mentalnosci to mam marzenie żeby ten samochód jakością przy danej cenie utarł nosa tym przewartościowanym mercedesom bmw i Audi.. A za parę lat jak będą używane Voyachy na rynku to wydam te 80-100 tys za używkę;)
Może będzie coś jak Xiaomi na rynku telefonów, chociaż w auta też już zaczynają się bawić.
Wojak od dekady jest znany międzynarodowo
@@collller + transport i opłaty ;)
Będzie dostępny czy nie - to mniej ważne. Niech wreszcie pokaże, jaki badziew kupujemy jako premium. Od jakichś 6 lat - marki premium to żart jakościowy, a ludzie leasingujący ten chłam i tlumaczący krytykom "że ich nie stać" to baranki na rzeź korporacji 😂 IMHO won z drogim badziewiem!
Dosyć, że wykonanie dalekie od premium to w dużej mierze brzydkie. Ale co ja tam biedak się znam.
@@januszprzyszlakowski7090Idź do salonu i pomacaj Mercedesy, to zobaczysz jakie to wykonanie
@@januszprzyszlakowski7090 maserati brzydkie? Wiesz co ty mówisz!
No bo Cię nie stać ćwoku!!
@@ia2088 nie mógłbym powiedzieć że Maserati jest brzydkie.Quatroporte 4 generacji jest jednym z najładniej narysowanych sedanów. Wyrażałem się bardzo ogólnie z dużym naciskiem na produkty z za Odry.
Dongfeng jest też producentem chinskiej wersji dacii spring (E1), która po szybkiej inżynierii znaczkowej i podniesieniu ceny 2x trafiła do EU. Dongfeng E1 kosztuje w Chinach 10 tyś. $ i wlasnie tyle jest warta dacia spring. 😂
Tylko zapomniałeś dodać, że to kiepsko się tam sprzedaje, bo w tej cenie można kupić lepsze auta.
Ot cała tajemnica wiary i świata
Dongfeng E1 sprzedawali poniżej 3400 USD z dopłatami, wynalazek klepany przez Dongfeng Renault Automobile Company jako test rynku
"tyś"
Vat, clo, transport, marza i masz swoje x2
Jeden z najlepszych odcinków jakie oglądalem. Wszystko w punkt ,ttafne z sensem. Opowiadał Pan o tym samochodzie tak jak Prezes chinskiej fabryki stojac i mowiac jak chce zeby wygladał jego samochód.
Większość europejskich marek (a zwłaszcza premium) oferuje tandetnie zrobione modele, w których wszystko ma się tylko na start ładnie świecić. Jeśli chińskie marki będą wyraźnie tańsze, przyzwoicie zbudowane i pojawiają się sieci sprzedaży to preferencje dymanych klientów mogą się zmienić, szczególnie jak się popatrzy jak poszybowały ceny nowych aut i jak teraz posiadanie np. kompakta to powoli luksus.
Nie zapomnij o częściach. Co mi po samochodzie, jak stłuczka i czekaj na części w nieskończoność.
@@infeltk ja wiem...juz teraz logistyka jest tak rozwinięta, że towar kupiony na Allegro bezpośrednio u Chińczyka "jedzie" do PL w 2 tyg...zamówisz błotnik i Ci przyślą ;-)
@@infeltk A ile czeka się na dostawę np. z aliexpress? Ja zazwyczaj krócej niż na przesyłkę z Europy...
I właśnie dlatego Niemcy w swoich koncernach samochodowych ostatnio szukają oszczędności gdzie popadnie. Mają potężną konkurencję na horyzoncie i brak perspektyw na bycie w jakimś aspekcie lepszym- a dodatkowo rynek chiński już zaczyna wprowadzać ograniczenia dla zagranicznych marek.
i główną winę rozbudowaną administrację z bandą pasożytów korpo wymuszających bzdurne i kosztowne procedury typu lean
Wzajemnie Panie Jacku, Wesołych Świąt swoją drogą dobrą robotę Pan robi. Pozdrawiam serdecznie
Możemy być pewni, że marka Audi będzie za 10 lat… Ja takie pewny dzisiaj już nie jestem. Volvo też chińskie ale w tym przypadku nie boimy się jeździć tymi samochodami. Zgadzam się, że jeśli np. na masce widniał by napis SAAB to otworzyłby rynek EU z buta.
Z volvo numer jest taki że chiński to jest tam pieniądz a projektowanie i cała reszta jest Szwedzka.
@@Fredo760 a tu design włoski i wyszło dobrze.
@@Fredo760 Są też wytwarzane w Chinach - można sprawdzić skąd jest auto po VINie.
Trochę zbieram szczękę z ziemi .... Jestem i zaintrygowany i jednocześnie pełen obaw o branżę w Europie. Dzięki Panie Jacku!
To jest pikuś, polecam pooglądać kanały o autach w Chinach za połowę lub 1/3 kasy co UE super wozy
Obaw?
Dlaczego?
Nie walczyli o swoje tylko zgadzali się na głupoty UE zamiast walczyć o dobro swoje i klientów.
Teraz mogą się już wypchać. :)
@@user-sy2mv6my8l dlatego że w zakładach zlokalizowanych w Polsce i produkujących włoskie czy niemieckie samochody pracują setki Polaków. Obawiam się że dominacja Chińczyków zmusi te europejskie koncerny do zamknięcia części fabryk. A jak myślisz - zaczną od zamknięcia zakładów w Polsce, czy u siebie? I kto straci wtedy pracę - setki Polaków czy też Niemców albo Włochów? Te zależności są przecież oczywiste.
@@lukaszlewczuk Chyba raczej swoich, bo ciągle wydaje mi się, że jesteśmy dużo tańsi od nich za ta samą jakość... Dziś liczy się pieniądz, nie sentymenty.
Coś w tym aucie musi być bo się Panu cały czas gęba śmieje. Dzięki za recenzję.
Świetny materiał. Oglądało się twój film z zapartym tchem jak dobry kryminał lub film sensacyjny, dlaczego... otóż postawa lekko na nie wobec tej formy motoryzacji po czym wypunktowanie wielu plusów. Ekstra podejście do tematu, merytoryka na najwyższym poziomie. Oby więcej takich nagrań. Pozdrawiam
Gdby bylo mnie stac na takie auto to chetnie bym kupil :) I wzajemnie Panie Jacku zdrowych i wesołych świąt:)
najgorsze jest wlasnie to, że na zachodzie normalnie pracującego człowieka na etacie stać na nowe wv, audi czy bmw czyli auta zdecydowanie droższe od tych Chińskich a w Polsce nawet takie auto czy nowa dacia dla wiekszosci nowe auto to swego rodzaju fanaberia i trzeba rzeźbić w używkach.:(
Auto w Chinach kosztuje 150tys zł
Jest to ważne żeby redaktor to zaznaczał bo 150tys jest to cena z podatkiem w salonie.
I takiej ceny nie płaci importer na pewną niższą, oczywiście Unia wali podatkami ale warto zaznaczać ceny w chińskim salonie bo wystawia pan ocenę jak by to było auto za 300tys a nie jest i nie próbuje nawet być.
Panie Jacku, to rewelacyjna wiadomość, że to auto nie ma automatycznych świateł. Jestem kierowcą zawodowym i jak widzę auto z "automatami", to mam ochotę zjechać na lewy pas na czołówkę. A BMW to jeszcze bym z zewnątrz benzyną polewał. No niestety, te światła u ok. 50% producentów nie działają prawidłowo. Właśnie w BMW najgorzej. Często reagują po 3-4 sek., a i tak nie wycinają wystarczającej części wiązki...
Nareszcie ktoś to napisał. No ale przecież te światła LEDy matrycowe mają homologację więc na pewno nie oslepiają, nic a nic.
Jestem tego samego zdania! Niegdyś dużo jeździłem nocą - ksenony (prawidłowo ustawione) nigdy mnie nie oślepiały, a fabryczne LED-y niemal w każdym aucie walą mi po oczach a i automat zmiany mijania/drogowe praktycznie w żadnym z nich nie działa dobrze...
Ustalmy jedno, wzrok i mózgi ssaków tak jest zbudowane że w ciemności mimowolnie wpatrujemy się w światła. Aby uniknąć oślepienia świadomie patrzymy się nie na wprost ale na pobocze . I nie, widzimy dalej kątem oka drogę przed sobą. No do 150 maks
Tak po naszemu to „Wojak Bezalkoholowy”. Jeśli Izera ma być zbudowana tak jak on, to może być dobrym projektem ;)
zobaczyłem całość, świetny tekst, świetnie Pan mówi no i na koniec świetne wnioski. Nic dodać nic ująć
Chińskim markom pomaga rząd rękami i nogami w Europie jest odwrotnie na skutki długo nie trzeba było czekać.Jakość Chińczyków będzie tylko na początku gdzie będzie trzeba walczyć z konkurencją,gdy konkurencja wyginie będą przysyłać badziew jak zwykle.Jak pozwolimy zamordować ostatni europejski bastion jakim jest motoryzacja to zostaną nam jedynie słomiane kapelusze i Chiński pan nad nami.
Mam nieodparte wrażenie, że te kamery to jednak po to aby sobie Chińczycy mogli obejrzeć miejsca do których jeszcze nie dotarły ich telefony, czy inne smart urządzenia z możliwością rejestracji wizji. Taka trochę fobia mnie prześladuje - z reszta nie tylko mnie - Chińczycy również oskarżali o to samo Teslę ;) i- nie twierdzę, że Tesla nie zbiera tych danych gdzieś u siebie.
Wszystkie kamery we wszystkich telefonach to robią więc po co te bzdury pisać
Co ty gadasz foliarzu, w każdym Androidzie można wyłączyć wszystkie czujniki. Nawet można w 10 sekund zrobić że aplikacja aparat nie będzie miała dostępu do aparatu
@@nihillon2064 polecam sprawdzic raport mozilly dotyczacy prywatnosci i ilosci informacji ktore zbieraja obecne model - tldr: wszystkie lamia prawa i zbieraja prywatne informacje i nimi sie dziela i je sprzedaja
Dla przeciętnego użytkownika tak ale ci co chcą szpiegować bez problemu zrobią z telefonem ,komputerem co chcą,nawet folia nie pomoże
Nikt nie jest w stanie tego wylaczyc. Raport o ktorym pisalem wisi w internecie, zachecam do przeczytania - "It’s Official: Cars Are the Worst Product Category We Have Ever Reviewed for Privacy"
W Norwegii trochę tego już jeździ. Nowy w podstawie kosztuje 750.000 koron, a roczny z przebiegiem 10tys km, właśnie sprawdzilem na daną chwilę wystawiony za....550.000 koron. To tak tylko do nawiazania rozkminy pana Jacka z konca filmu😅 tak że myśle ze nie ma sie czym jarać jak narazie.
cena 288 tys. w podstawie to nie jest dużo za auto w tym segmencie.
@@jazda9952 Ale ja się nie spieram czy nowy jest drogi czy nie, tylko jaka jest różnica w cenie po roku i 10 tys przebiegu. Utrata wartości , pan Jacek na końcu filmu o tym mówi.
To brzmi jak vw phateony na masową skale ;D Nic tylko czekać aż firma się zawinie.
Dobrze, że p.Bałkan nie powiedział, iż kształt kół w tym samochodzie jest okrągły i też podobny do bmw i innych.
Nareszcie trafilem na kanal motoryzacyjny, ktory do mnie trafia rzeczowoscia. A do tego super naglosnienie. Z tak dobra jakoscia dzwieku jeszcze sie na youtubie (nie tylko tym polskim) jeszcze nie spotkalem. Ogromne brawa!!! Dziekuje. Dalem oczywiscie suba. Pozdrawiam, Jacek.
35:45 "czego marka jest gwarancją"? A choćby tego, że kupując auto znanej marki wiem, że za xx lat nadal będę miał do tego auta znanej marki części zamienne. A co z tym VOYAH FREE w przypadku stłuczki, awarii, serwisu, części zamiennych? Fajne jest do pierwszej awarii lub zdarzenia drogowego.
To do dziś jest problem np. z Teslą, bo moce produkcyjne na produkcję całych aut mają mocno wykorzystane. Na nowym aucie zarabia się więcej niż na produkcji błotnika czy drzwi, więc oczywiste jest co będzie mieć priorytet. Chyba, że pójdziemy z serwisem aut w tym samym kierunku co z urządzeniami RTV/AGD, że po prostu rzadko opłaca się je naprawiać. Z kolejnej strony to auto warte 300k, to jednak nie TV za 3k, który po 5 latach jest bezwartościowy. Analogie z chińską elektroniką nasuwają się same, ale jednak motoryzacja w Europie rządzi się swoimi prawami.
Z awariami to pewnie problemu nie będzie wystarczy części udostępnić a konkurować mogą narazie tylko jakością (bo dla marki na razie tego przecież nie kupisz) a stłuczka to dla 90% elektryków jest problem z tym że problem dla ekologi a nie użytkownika który ma auto w leasingu i bierze następne.
@@emilkulaga No właśnie więcej zarabia się na częściach. Jakbyś chciał zebrać wszystkie części z których zbudowany jest samochód i go sobie poskładać, to wyjdzie cię to pewnie 2x drożej, niż kupno gotowego samochodu. Temat przerobiłem na maszynach rolniczych.
@@_rudolf Jednostkowo na częściach zarabia się więcej, ale sprowadzanie albo produkcja niezależna części do mało popularnego modelu nie jest opłacalna, bo skala jest mała. Tu akurat nie mam na myśli Tesli, tylko jakieś "wynalazki" chińskich marek.
Ale czy to nie jest tak że cena auta była by ok 150 tyś , ale unijne podatki, cła i podatki od podatków powodują iż cena jes tdla europejczyków 2x większa niż na innych kontynentach ?
Nie 150 tylko 200-250 max
Za komentarz na końcu wielki szacun. Kiedyś producent odpowiadał za swój produkt. Chciał by marka coś znaczyła. Czuł się ważny za nią. Dziś wszystko stało się płytkie. Liczy się kasa. Księgowy rządzi w firmie..............
Patrząc na to co prezentują obecnie niemcy to kij z marką .
To auto w Chinach na chwilę obecną kosztuje 33600 dolarów. Mnożąc to przez 4zł = 134400PLN.
Wynika z tego, że ktoś próbuje nas wydymać zarówno na podatkach jak i na zarobku z bycia przedstawicielem!
Aby cena auta stanowiła 100% a dodatkowe 200% to koszty transportu, cła oraz zarobek przedstawiciela....
NIE - DZIĘKUJĘ!
Jeśli to cena wyjściowa w tej wersji, to po dodaniu (w zasadzie wymnożeniu) 23% VAT, 10% cła i 30% marży wychodzi mi ok. 240kPLN. To by była bardzo rozsądna cena.
tylko importer chce to pchać po 360 koła papieru...@@PiotrPilinko
@@Ciongle_Mao No to powodzenia... Bo taniej wtedy to samemu ściągnąć - tylko co z serwisem?
@@PiotrPilinko nie ma przymusu serwisu w ASO.
@@Ciongle_Mao Przymusu nie ma. Tylko części będziesz musiał ściągać z Chin...
Polska w 1995 produkowala malucha, chinczycy taczki, japonia juz hybryda byla blisko produkcji. Dzisiaj Polska nic nie produkuje z motoryzacji, japonia dalej top technologii, i Chiny tez jest blisko topu. Kwestia czasu az się naucza plus cena. Maja sporo dobrych producentów
Czy zaprezentowane zostanie na tym kanale również MG (wszystkie modele) oraz BAIC Beijing?
Apropos chińskich opon. Prawie po roku pandemii musiałem wymienić opony, a że głód zajrzał w oczy to zamiast kolejnego kompletu Michelinów musiałem kupić chińczyki za 1/3 ceny. I najlepsze jest to że takiego dysonansu poznawczego nie miałem dawno. Znany od lat ośnieżony podjazd co do którego miałem duuże wątpliwości połknęły jakby nigdy nic... Chyba musimy sobie przeformatować głowy.
A jaki to ma zasięg przy 120 km/h i przy 140 km/h?
10:41 Jako rzecze google: "Zespół silnika napędu przedniego". Samochód przyjemny, ciekaw jestem czym nas zaskoczą za 5 lat 🙂
Pamiętacie odcinek Top Gear kiedy testowali chinskie auta... na koniec zapytali..."czy za kilka lat bedziemy jeździli chinskimi samochodami...tak będziemy", wlaśnie się to dzieje na naszych oczach.
Auto wygląda zajebiście 👍👍👍 z zewnątrz jak i wewnątrz co do ceny to raczej dobrze wyceniono te auto, kawał samochodu. Warty uwagi. Pozdro...
Wszystkiego dobrego. Dzieki
Czy jest szansa, że to są egzemplarze przygotowane przez chińczyków ze szczególnym postaraniem, jeżeli wiedzieli, że to idzie na pokazówkę?
Jest
Ale to się zdarzało też u nas, kiedyś dostaliśmy rav4 z dieslem po chipie:)
@@warsztatbalkana czy te wszystkie ekrany w nocy da się wygasić czy będą świecić prosto w oczy kierowcy?
To nie do końca świadczy o tym że Chińczycy są tak dobrzy, to pokazuje jak bardzo europejscy producenci mają w nosie użytkownika. Auto robi się pod zysk a nie pod klienta,klient kupi bo jest przywiązany do marki lub boi się chińskiego cuda (bo starszy się klienta że oni nie umieją, że auta są źle bo tak). Nawet dziennikarze są nastawieni tak że chińczyk musi być 2x lepszy by być "prawie tak dobry". Zabetonowanie producentów, co widać chociażby po jakości i systemów multimedialnych w autach z Europy (2023 a AA nadal po kablu, rozdzielność kamer 420p, jakość samych ekranów jak tabletów za 100zl) a także trwałości tych aut (afery z silnikami, ciągle akcje serwisowe), śmieszna gwarancja na 100 000km, która i tak niewiele oferuje. Jest źle.
Nie do końca jest tak, jak mówisz. Chinole zrobili po prostu gigantyczny postęp w ciągu kilku lat. Wystarczy popatrzeć na pierwsze chińskie samochody, które docierały do nas, to był a tragedia wizualna i jakościowa. Tak samo, jak telefony np. Xiaomi. Ja z opinią bym się jeszcze wstrzymał ze 2-3 lata. Co do aut europejskich, to 100 racji. Miałem kiedyś Citroena DS5 z 2012 roku. W 2022 kupiliśmy dla żony Peugeota 2008 (nowy model) i jakie było zdziwienie, jak zobaczyłem ten sam widok z kamery cofania (jakość, linie pomocnicze itp.), co w 10 lat starszym aucie. Żeby było śmieszniej jest zamontowany radar ostrzegania o bliskości pojazdu, ale nie jest połączony z automatycznym hamowaniem. Do czego to jest potrzebne?
@@Jacek_Rodos Chińczycy zrobili to co robią najlepiej, skopiowali to co działa od producentów europejskich i dołożyli do tego to co jest ich kolejna mocną stroną - elektronikę i to całkiem dopracowana. Pytanie jak to będzie działać za rok lub dwa (oby nie jak przytoczone telefony Xiaomi ;) ). Oni uczą się szybko i szybko wprowadzają zmiany (temu Elon osiągnął taki sukces) w Europie zmiany idą powoli i to jest szczególnie widoczne w funkcjach i na ekranach "nowych" samochodów. Jak to jest że tablet do passata kupiony na Ali jest dużo lepszy niż oryginał a kosztuje połowę ceny ;).... Konkurencja jest dobra i mam nadzieję że europejscy producenci zamiast patrzeć na zyski spojrzą wreszcie na klienta i zawalczą o niego aktywnie.
@@Lucasy_m Ja myślę, że jeszcze długo nie będzie zmiany. Mam "na świeżo" akcję w VW. Zamówiłem (pomogłem w zakupie) dla rodziny VW Caddy, ale takiego rodzinnego na wypasie. Zamówienie przyjęli, babka w marcu do mnie mówi, że będzie w styczniu do odbioru. Dzwonię, do niej po wakacjach, a ona że wszystko na dobrej drodze zamówiony do produkcji. Po czym dzwonię 2 miesiące temu, a ona, rżnie głupa, że wszystko ok, ale auto będzie najwcześniej w kwietniu, bo jeszcze nie poszło zlecenie do produkcji.
Oj, po emocjach widać, jak cieszyła Pana ta zabawka. :)
To coś ma środku deski rozdzielczej to zapewne przydzielony Chińczyk do szpiegowania. Wielki brat zawsze patrzy 🧐
Bardzo dobry materiał o bardzo dobrym samochodzie - produkcja aut elektrycznych jest dość prosta i o ile uniknie się problemów jakościowych i nie schrzani softu to tak naprawdę zostaje wnętrze, projekt nadwozia i ergonomia. Wszystko to można odnieść do innych urządzeń - bo samochód - jakby nie patrzeć - to też urządzenie - skoro Chińczycy robiąc kiedyś tandetę byli w stanie się "nauczyć" robić porządne komputery, telefony, RTV i AGD to mogli też nauczyć się robić porządne samochody elektryczne - i się nauczyli. A czy będą one dostępne w Europie masowo? A myślę, że im to zwisa - ludność skumulowana krajów UE to mniej niż 500 mln - Chiny + Indie to już blisko 2,9 miliarda a USA to przeszło 330 mln a do tego dochodzi Kanada czy nawet Meksyk plus oczywiście Rosja - Chińczycy mogą sprzedawać swoje produkty do UE ale kompletnie nie muszą tego robić, bo "wystarczy" im reszta świata.
Ludność Indii to bym podzielił przez 10, Chin przez 5 co najmniej. Średnie zarobki są tam kilkukrotnie mniejsze niż w pl i pewnie 10 razy mniejsze niż w USA lub Europe Zachodniej. Biorąc to pod uwagę, to Europa wcale nie jest takim małoznaczącym rynkiem
@@nukemaster1 co do Indii to może racja, w tym sensie że tych nabywców procentowo będzie o wiele mniej niż choćby w Stanach ale to nadal masa ludzi; natomiast co do Chin to nie wiem na ile się orientujesz w temacie ale robię interesy z Chińczykami od ponad 10 lat i te opowieści o "pracy za miskę ryżu" to między bajki można włożyć - owszem, gdzieś na prowincji, w rolnictwie na północy czy północnym zachodzie tak jest ale duże aglomeracje czy bogate południe to już inna skala niż te lata temu i tam naprawdę żadnej biedy nie ma, żyją normalnie jak my choć oczywiście kulturowo jest to inna bajka ale jeśli chodzi o elektronikę czy pojazdy to zapotrzebowanie tam jest ogromne a też na lokalnym rynku ceny rodzimych aut czy tych produkowanych u nich przez zagraniczne koncerny są inne niż dla choćby Europy
Podnoszenie i opuszczenie deski rozdzielczej - może chodzi o dostosowanie do wzrostu?
To też wygląda trochę na "spokojny" tryb do jazdy nocnej, żeby nie biło po oczach ekranami jak trzeba sę skupić na jeździe
Świetny odcinek! jak zawsze duże brawa za obiektywizm.
Jestem strasznie zaskoczony Twoją opinią jak to auto jest dobre a takie widać jest w tak młodej marce a znani nam producenci aut drogich z historią itp. Itd nie stworzyli nic ciekawego a mają i budżet, możliwości, inżynierów, całe zaplecze, szok. Świat aut elektrycznych pokazuje, że jeśli to będzie szło w tym kierunku niedługo znane marki przestaną być już "premium". Ma Pan rację jedyna obawą jest czy ta marka chińska czy inna będzie istnieć jak z gwarancją, jak z serwisem jak z utratą wartości. Świetny test
Dziękuję Panu za Pańską pracę.
Coś mi się wydaje, że w Chinach już teraz jeździ więcej lepiej zrobionych aut na prąd niż gdzie indziej na świecie 😁
Bo tamten rynek już dawno zaczął wprowadzać elektryki - a jeszcze dużo wcześniej już skutery i hulajnogi elektryczne, więc dużo łatwiej im było przejść na elektryczne auta. Europejskie koncerny są w plecy minimum kilka lat i dopiero próbują gonić.
I dobrze. Elektryczne samochody to plaga. Tak jak ekoterroryzm
VW i spółka może zmienić swoje motto z Das Auto na Pycha Kroczy Przed Upadkiem.
Przetestujesz MG które wchodzi na Polski rynek? Chciałbym poznać Twoja opinię, najlepiej wersję 1.5 4cyl
Mistrzu przetestuj koniecznie nowe MG HS. Wyświetlania będą się sypały jak szalone ;)
Policzył ktoś wszystkie znaczki MG w tym chińskim aucie? 😂 Mam wrażenie że poszli drogą im więcej i im większe tym bardziej "brytyjski" wóz
U mnie w miescie 30 lat temu pełno Chinczyków na uniwersytet chodziło.
Oni studjowali i spowrotem do domu jechali.
Jak my śpimy to chinczyki już pracuja ;)
Mam pytanko cos wiadomo o Lynk &Co ? Spotkalem cos takiego we Fiuggi
Jak takie coś naprawiać? Czy to nie jest tak że koszty eksploatacji wyrównają to co zyskuje się w różnicy pomiędzy ceną z np. Audi? Czy istnieje jakaś gwarancja ?
Kokpit w tym aucie to absolutny sztos...
Voyah wymawiając po chińsku (Ło jaa) oznacza - Chcę! Czyli można by przyjąć, że nazwa tego auta to "Chcę Wolności", albo "Chcę być Wolnym" (może to jakiś podtekst?) ;)))
wołanie o pomoc uwięzionych europejskich projektantów 😂
Europejskie marki odzwierciedlają stan mentalu świata zachodu: zdegenerowane cesarstwo w trakcie autodestrukcji. Przedstawiony tu AUTOMOBIL (tylko tyle i aż tyle) jest tego przykladem. Pozdrawiam i dziękuje za super materiał.
Świetny ten granatowy kolor, aż mi się przypomniało moje stare volvo 740 :)
Ile waży?
Panie Jacku, pytanie za 100 punktów. Kiedy możemy spodziewać się testu MG ZS lub Beijing 3? Mój wujek zajarał się cenami i gwarancją tych aut, chciałbym jakiś rzetelny test o ile to jest lepsze/gorsze od Dacii Duster w podobnej cenie
MG może ostro namieszać. wersja z dużą baterią zapowiada sie świetnie
Chyba w styczniu
@@warsztatbalkana Super, no to czekamy
MG może pozamiatać
Doskonały suspens! Spodziewałem się hejtu i marnego poziomu motoryzacyjnego...a tutaj sztos Voyach, brawo Chińczycy, brawo Panie Jacku! Jestem zaskoczony 😁 Wesołych świąt!:)
Fajny materiał , tylko jedna uwaga moze sie czepiam ale lepiej by się oglądało , jak byś przełykał ślinę czy co robisz taką wstawkę ustami troszkę ciszej lub w ogole to wyeliminował :) pozdrawiam
A może specjalnie marka bez korzeni, historii itd, ale jednocześnie bez zobowiązań, przywiązań do marki. Jednocześnie może ma to na celu wyrobienie sobie nowej chińskiej marki na europejskim rynku.
P.S. a co marki poza nazwą maja? Marki, które i tak są w Chinach i na chińskich częściach produkowane.
Producenci europejscy ( grupa vw szczególnie) już wiedzą i płaczą, że przespali moment rozwoju elektryków i jakie te elektryki chińskie są i mogą mieć z nimi problem.
@MotoDziennik
Świetny material Panie redaktorze! Rzeczowo, bez prześmiewania i tak troche filozoficznie w temacie motoryzacji jako takiej👌
Co do chinskiej motoryzacji z normalną ;) nazwą marki: czy ma Pan w planach test MG4?
Pytam, bo czuję, ze to bedzie hit sprzedażowy w Polsce, a jestem ciekaw panskiej opinii w temacie.
Pozdrowienia
Będzie, styczeń prawdopodobnie
Panie Jacku, a moze udałoby się załatwić z czech gwm poer albo gwm steed 7 z lpg?
Sinochem z Pekinu to największy udzialowiec Pirelli. :)
nie przeszkadzałoby mi to, że chińskie produkty są coraz lepsze czy wręcz bardzo dobre gdyby nie rząd chiński i jego polityka
Super wypowiedzi😀Milo sie słucha👍pozdrawiam
Ta ruchoma deska rozdzielcza to najlepszy bajer w tym aucie
nietypowe otwieranie w wycieraczce to kontynuacja zerżniętego designu z porsche :) w macanie tak jest, nawet ta wycieraczka i przycisk wyglądają identycznie jak w macanie :D
Jestem w szoku,kurde...fajne auto i odwazne tezy
Mistrzowsko rozegrany scenariusz odcinka. Piszę to z chińskiego telefonu, który ma swoje minusy ale ilosc upadków jakie przezyl bez uszczerbku zadziwia. Poprzednicy "renomowanych" marek polegli. A taki bylem anty chiński 😂. Tak jak inni piszą w komentarzach, europejska motoryzacja chyba zachłysnęła się swoją wspaniałoscią z lat 90 tych i dwutysiecznych, zapominajac ze konkurencja ze wschodu jest nieustepliwa. Nie jestem fanem elektromobilnosci, ale tez auto nie ma dla mnie znaczenia prestiżu. Jesli wiec bedziemi zobligowani kupowac tylko elektryki to mysle ze dla mnie i wielu opcja wiecej za mniej wygra i tak pozegnamy dotychczas znane europejskie marki.
ja ubieram telefon w etui i szkło hartowane - i muszę potem szukać pretekstu żeby wymienić po 3 latach na nowszy model
Połączenie granatowej deski i wykładzin z jasną tapicerką miałem w W213, więc nie skończyło się 30-40 lat temu :)
Chińczycy robią niesamowite postępy . W dwie dekady przeszli od robienia totalnych gruzów rozpadających się na milion kawałków w testach zderzeniowych do aut które spokojnie mogą konkurować z Europejskimi liderami robiąc to za przynajmniej 1/3 ceny mniej . Co będzie za 10 czy 20 lat ? jeśli Europejskie marki się nie otrząsą albo Europa w sztuczny sposób nie zbanuje Chińskich marek to Europejska motoryzacja zostanie wyparta przez Chińską i tyle w temacie
UE zrobi to co umie najlepiej: Podniesie podatki, dopierdoli cło i heja banana, sprawa załatwiona.
@@HyperVegitoDBZ bo to Chińczycy nie wymyślili, tylko dostali od Europy technologie do produkcji konkretnych firm motoryzacyjnych. Teraz zaczęli to wykorzystywać przeciw tym firmom i stąd cła. Ciekawe czy Ty byś oddał za darmo swoje patenty.
@@andrzejnowak9528 Ja myslę że bardziej bym lobbował downów u władzy w moim kraju o obniżki dla mnie a nie wynosił sie do Chin. Ale jak widać, mieli ich w dupie, więc poszli za tańszą siłą roboczą.
@@andrzejnowak9528 Bardziej pokazuje to że Chińczycy mądrością wyprzedzają nas o lata świetlne . Kiedy Europejskie marki chciały sprzedawać swojej auta w Chinach to musiały wchodzić we współpracę z markami Chińskimi i otwierać u nich produkcję. Dzięki temu Chińskie marki dostały technologie a Europejskie środkowy palec. Tak się kończy krótkowzroczność ;) Teraz to Chińczycy zaleją nas swoimi markami a UE za bardzo nie będzie miała co zrobić. Kosztowo nie jest w stanie konkurować z Chinami bo w Europie dzięki polityce klimatycznej za chwilę nie będzie się opłacało nic produkować a zwłaszcza auta . Cła zaporowego na Chińskie auta też nie wprowadzą bo jesteśmy jako Europa za bardzo uzależnieni od dostaw z Chin i te w odwecie mogły by nam robić pod górkę. Europa staje się skansenem na własne życzenie i nic nie wskazuje by miało się coś zmienić
@@HyperVegitoDBZ tak bedzie. tym samym powstanie tu skansen. upadamy po prostu.
Ja bym zapytal o jedno- czy bateria jest wymienialna, czy zabudowana na stałe w podłodze?
Każda da się wymienić, pytanie ile za taką zabawę
Nie ma jak to stara francuska technologia. Wszystkiego Dobrego na święta.
Dongfeng? Czyli oryginał jeśli idzie o Dacię Spring, tyle że w chinach kosztuje 10k $ czyli 40, a nie 100 000 zł.
To sprowadź sobie do Europy i wtedy podaj cenę.
@@wojciechwalczak8209 Już ktoś sprowadza do Europy z Pakistanu, więc musi się opłacać. Ja bym tego nie chciał za darmo.
@@wojciechwalczak8209 a ileż może kosztować przesłanie do EU? 1000$? Do tego VAT i masz nadal połowę tego co ten pseudosamochodzik kosztuje u nas.
@@karmeenadell336 ale nie masz gwarancji.
@@wojciechwalczak8209 Gwarancja za 60 000 zł? Dziękuję.
Wielką niewiadomą jest awaryjność,serwis i dostępność części,czas pokaże co to za auta😉
Ja bym dodał jeszcze bezpieczeństwo, bo crash testów europejskich nie widać, a te chińskie na YT, mnie jakoś nie przekonują.
Nie pomyslales ze auta testowe sa skladane na 200% kontroli?
Proponowałbym więc test a pewno jest mozliwy Hongqi E-HS9 bo maja przedstawicielstwo i chciałbym usłyszeć opinie o tym elektryku i jakości tej chińskiej klasy wyższej. Fajny test. Pozdrawiam
Całe Chiny, podziwiam ten kraj, kluczem do sukcesu jest ciezka praca i tania energia. Europa poszła drogą "amerykańską" czyli ogromne naklady na marketing, słabo oplacani fachowcy a ceny aut koncowe kosmiczne. Bo mamy droga energie rozbudowaną biurokracje itd. Efekt jest taki ze mnustwo energii i kosztów idzie w "gwizdek" i za to płacimy na końcu.
Niestety Europa cofa sie gospodarczo i nie tylko. To jest smutne.
chyba nie jesteś świadomy że u nich partyjnaicy siedzą w każdej firmie jak kiedyś u nas nomenklatura za PRLu , ludzie pracują 6 dni w tygodniu .
@@tokarp390 nie przeszkadza mi to. W Polsce też pracuje 6 dni. Ten kraj się rozwija, w każdej dziedzinie życia.
Rozwijają się w materializmie ale niszczą środowisko naturalne gdzie ich żywot będzie krótki..no ale cóż spełnili sie😮😮
A to nie chodziło o ekologie z tymi elektrykami? 😂
Pamietam jak z 13 lat temu słuchałem audycji motoryzacyjnej w Tok Fm którą Pan prowadził z gościem ktory nic się nie znał, on chyba byl tam z Panem bo nie było dla niego roboty 😂 takie wspomnienia. Ale ten czas leci. Pozdrawiam
Z jednej strony kupowanie chińskich produktów (w tym szczególnie samochodów) jest bardzo niebezpieczne, bo karmimy niedźwiedzia, który jest dla nas bardzo groźny. Z drugiej strony, to że wchodzą na nasz rynek, powinno przynieść korzystne dla konsumentów skutki, w postaci atrakcyjniejszych ofert. Bo nazywam to "rozpasanie marżowe" europejskich producentów już dawno przekroczyło wszelkie granice przyzwoitości. Doją z nas jak mogą beż żadnych skrupułów. Jeśli nie będzie bariery w postaci zaporowych ceł, to w najbliższych 10 latach czekają nas korzystne obniżki cen lub wprowadzanie nowych europejskich modeli na rozsądnym i akceptowalnym poziomie cenowym. Bo teraz właściciele marek Audi, BMW, Mercedes itp. mogą z powodzeniem nakleic sobie na czolach napisy: LUBIE BYC WALONY TYŁEK I JESZCZE SIE TYM CHWALIĆ!
Całe szczęście, że powstają takie auto, niesamowicie im kibicuję. Te niemieckie szmelce to już nie wiedzą ile cenić. Marka nie jest niczego gwarancją, teraz liczy sie tylko jak sprzedać gó*wno w ładnym papierku.
Jak słucham ile tańsze samochoduly kosztują w Chinach to złość mnie bierze. Też im kibicuje się niech się vw chrzani że swoim golfen który kiedyś był za 100k a teraz nie wien czy 150k starczy 🤦♂️
Panie Jacku, jeśli byłaby możliwość, to chętnie zobaczyłbym test elektrycznego MG4, który w podstawie kosztuje 125 200,00zł i to przed odliczeniem dotacji! Świetna oferta!
Pytanie jak z jakością długodystansową. Wiem ze kupujac Toyote zrobie 300 tys km i ten samochód bedzie działał. I będzie miał pewną wartosc. Co z tym vizirem ile to bedzie warte? I co z motoryzacja ekektryczna po 500 tys km?
Po 500 tysiącach pewnie będziesz kupował drugi raz baterie. Pytanie ile. Koszty u Hyundaia choćby są zupełnie z kosmosu, większe niż sam samochod xD.
@@Atomus87 bo opowiadanie o nowych samochodach które nic nie przejechały to takie bajki jak dla mnie. Samochód służy do jeżdżenia. Może i piękny ale czy wytrzyma to XXX km.
@@jb_0079 Samochód to puzzle, w tym chińskim aucie przecież masz też mozaikę części znanych producentów. Ja bym był spokojny w takim elektryku bo akurat ta technologie Chińczycy mają najlepsza. Elementy zawieszenia pewnie jakiegoś typowego dostawcy OEM. Ja to się najbardziej boje niemieckiej trójki jeśli chodzi o trwałość bo tam starają się schodzić z kosztami a po prostu nie są w tym ekspertami jak Francuzi czy Włosi i często jest klops.
I bardzo dobrze konkurencja jak najbardziej wskazana , bo reszta przesadza z cenami i nie idzie za tym jakość. Pozdrawiam
Panie Jacku, potencjalny klient rozpatruje ten samochód z perspektywy wysokości raty leasingowej oraz końca umowy, jeżeli VOYAH da "coś" więcej? to wejdzie na rynek. Czasy Marki, legendy itd powoli mijają. i faktco bedzie za rok, 2 lata? Niech Pan pojedzie do Azji na wycieczkę, jak się wróci nawet do EUropy Zachodniej to jakoś tak ......szału ni ma
Każdy dzisiaj rozpatruje nowe auto z perspektywy leasingu. Na zachodzie jest tak samo, większość wykupuje, najbogatsi zmieniają co np. 5 lat.