co do montowania bazy, jest jeszcze kit dostępny, masz 4 dodatkowe otwory z przodu i podobnie do konkurecnji przykręcasz przód i spód bazy więc jest stabilnie
Czekałem na tą recenzję. Szczerze opisałeś swoje odczucia. Wyjasnileś mozliwie krótko dla kogo jest skierowana. Osobiście będę robil kosztowna przesiadkę z T300 na DD. Pedaly TLCM na razie bym zostawił. Teraz Zastanawiam sie czy isc w Moze R9, Simagic Alfa Mini, czy na całość Sim cube 2 sport/pro. Kupę kasy ale zakup na lata. Szkoda, że nie ma jakiejś wystawy simracingowej w Polsce by to móc przetestować i porównać.
Oj trudny temat. Nie jestem w stanie polecic niczego na 100% bo to bardzo subiektywne odczucia. Ja uwielbiam SC 2 Pro. Teraz testuje Aseteka i tez jest fajny. Ta R16 odczuwalnie slabsza ale na tyle mocna ze w pelni wystarczy. R5 to raczej weekendowa opcja. Duzo by gadac ale trzeba to odniesc do reszty sprzetu, ktory masz i celu zakupu.
@@SimRacingEnthusiastJakub Jak to jest z kierownicami do np. Simcuba jakąs przejściówkę trzeba kupić specjalną i wtedy uniwersalne mogę montować? Standardowo bym potrzebował kiery do rally i stylu F1/GT. Chcę wszystko to dobrze zaplanować. Krótko jakie Ty byś polecił?
Jeżeli budżet nie stanowi problemu, to moim zdaniem SC 2 Pro i spokój :) Sam niedawno przesiadałem się na DD z Fanateca CSW v2.5 i wybrałem SC 2 Pro właśnie. Dlaczego? Dlatego, że SC wydaje mi się być topowym sprzętem. Zastanawiałem się nad bazą VRS, ale jeżeli bym ją kupił, to zastanawiałbym się czy dobrze zrobiłem. Na pewno odczułbym różnicę względem CSW, ale miałbym z tyłu głowy takie " czy SC nie byłaby lepsza?" Dlatego od razu poszedłem w SC i nie zastanawiam się, czy jest coś lepszego :) Odnośnie różnic pomiędzy SC 2 Pro i SC 2 Sport, to nie jest tylko różnica w mocy. Rozmawiałem z gościem ze sklepu, w którym kupowałem bazę i mówił, że jest inny FFB. Każdy tylko mówi ( w recenzjach, które można znaleźć na YT), że to tylko różnica w mocy, a podobno tak nie jest. Odnośnie mocy, to wolę mieć większy zapas i korzystać z bazy na 50% powiedzmy ( teraz tak mam, że 100% w sofcie SC i 50% w Assetto Corsa Competizione), żeby baza się nie " pociła" za bardzo. Do tego, przy takim zapasie mocy, można praktycznie całkowicie zapomnieć o clippingu, gdzie przy bazach 15Nm już nie jest to takie oczywiste. Co do kółek, bo też o to pytałeś, do SC możesz założyć wszystko, co ci się tylko spodoba. Masz kilka rozwiązań jeżeli chodzi o QR, ale też QR od SC. Ja na przykład, obecnie mam kółko Fanatec Formula Black, z konwersją na USB i QR od SC. Film z konwersji można znaleźć na moim kanale. Do innych kół masz również adaptery itp. Oczywiście, wiąże się to zazwyczaj z połączeniem przewodowym koła. Jeżeli chcesz bezprzewodowe koło, to musi być ono kompatybilne z SC ( Ascher, Cube Controls robią takie koła, chyba Simline też ma w ofercie koła bezprzewodowe) albo koła, które łączą się poprzez BT z kompem, takie jak Cube Controls F-Core.
@@jarzombek007 byłem Na Twoim kanale, spoko. Teraz wiem na czym to polega. Pewnie szukałabym jednak na Bluetooth obręcz. Thrustmastera nie przerobie 😂 A do Rally/Driftu wystarczy sama obręcz, ważne aby była okrągła, alcantara i min 30' Tutaj rozumiem, że nawet od samochodu mogę wziąć, ważne aby odpowiednia mieć przejściówkę i aby sama obręcz była lekka dla dobrego FFB?
@@mateuszs6666 Przy SC 2 Pro, to nawet nie musisz martwić się za bardzo o wagę obręczy. Baza jest na tyle mocna, że powinna poradzić sobie z cięższymi kołami. Jeżeli pójdziesz tylko w koło i QR, to wiadome jest, że będziesz potrzebował shifter. Chociaż pewnie masz, jak jeździsz rajdy, to nie powinno być problemu.
Witam wszystkich. Jeśli chodzi o produkty firmy Moza posiadam Shifter, kierownicę oraz wcześniej miałem bazę R9. R9 miała problemy z przegrzewaniem się w wyniku czego znikał FF. Zgłosiłem problem w suporcie i po kilku dniach dostałem decyzję o wymianie. Zamieniłem bazę u dystrybutora na R16 za dopłatą i obecnie czekam na dostawę. Jeśli chodzi o kierownicę i schifter nie mam żadnych problemów i jestem zadowolony. Odnośnie mocowania od spodu to w mojej opinini nie jest gorsze jeśli chodzi o sztywność. Po prostu jest to rowiązanie firmy Moza dla ich produktu. Mam rig własnej konstrukcji z profili alu,a płytę mocującą wykonałem samodzielnie z blachy stalowej 4mm. Nie mam żadnego luzu ani flexu. Po prostu zależy to od solidności konstrukcji nośnej.
Przypomnieć należy: Szybki możesz być na Formula Force EX Newtonometry to tylko i wyłącznie imersja której i tak jest mało- Dodanie buttkickera da więcej niż lepsza kiera
Witam serdecznie simracingowych maniaków. Pomyślałem, że dorzucę kilka przemyśleń od siebie, może komuś takie zestawienie się przyda. Śledzę Twój kanał od dłuższego czasu, więc pozwól, że odniosę się ogólnie do ostatnich Twoich testów. Moim zdaniem porównywanie Thrustmastera T300 z Mozą R5, czy jakimkolwiek innym dd mija się z celem. Wszyscy wiemy, że to zupełnie inna technologia. Pytanie, czy warto dopłacić i jak większość testujących mówi, trochę dozbierać. Tylko, że to nie jest kwestia dozbierania. Podam przykład mojego zestawu na jakim jeżdżę, pomijając hydrołapę i shifter: 1. Baza: Thrustmaster TS-XW Racer 2. Koło: Sparco R383 3. Pedały: Thrustmaster T LCM Na czas pisania komentarza cena tego zestawu to 810 euro. Przeliczam w celu porównania do simcube-a i mozy. Ze strony producenta simcube, najtańsza opcja - nie uwzględniając podatku (tylko ceny na stronie) to: 1. Baza: Simcube 2 sport - 1028 euro (wybrałem ją, gdyż powiedziałeś, że ok 15Nm jest ok). 2. Simucube Tahko GT-21 - 843,53 3. Pedały: Heusinkveld Sprint Pedal Set of 3 - 710,56 Całość w euro: 2582,09. Nie brałem pod uwagę pedałów simcube-a, bo cena to kosmos, a zaczyna się od 2803,17 euro (zależnie od specyfikacji aż do 5708,67). Już wychodzi nam, że za cenę najtańszego koła simcube, mam cały zestaw z thrustmastera. Co do Mozy: 1. Baza: R16 - 999 2. Koło: CS Steering - 299 3. Pedały: CRP - 499 Całość: 1797 euro, czyli 785,09 euro mniej niż w przypadku simcube-a. A to oznacza, że za te pieniądze, mogę dokupić drugie koło np. Moza GS GT za 499 euro i jeszcze mi zostanie na ręczny, albo shifter. Żeby była jasność, mnie na te sprzęty kasy nie szkoda. Uwielbiam to i zbieram na simcube-a, albo zbierałem, dopóki nie wszedł na rynek producent Moza. Mocny orzech do zgryzienia, bo jeżeli za mniejsze pieniądze mogę kupić podstawowy zestaw, albo za te same mieć dużo więcej. Ktoś może powiedzieć, że takich pieniędzy nie wydaje się od razu, i można spokojnie zbierać i kupować etapami. Tak, ale finalnie i tak będzie trzeba je wydać. I dlatego uważam, jak napisałem już na wstępie, że porównywanie dd do kierownic na zębatkach czy pasach, mija się z celem. Moim zdaniem albo porównujemy według progów cenowych, albo technologicznych. Bo jeżeli stawiamy pytanie: Czy warto dozbierać (dołożyć)?, to dla mnie dołożyć można maksymalnie 1000 zł. w skali całej wydanej kwoty. Niestety często to się wiąże z uzbieraniem o wiele większej kwoty. Pozdrawiam
@@krzysztofnowak8487 przede wszystkim jak bardzo jest to wyższy poziom od takiej jednej z lepszych kierownic na pasek. Jak się sprawuję simmagic czy 10nm to nie za mało bo nie powiem kasą nie sram i jakbym miał już coś brać to na lata i przede wszystkim czy jest to taki "must have" jestem z tych graczy weekendowych a teraz gram Le Mans Ultimate, EA WRC i czekam na tą nową Assetto EVO
@@bobekox8283 Na początku gryzłem się z myślami i chciałem po prostu wymienić samą bazę na thrustmastrmer T818. Ale jak sobie policzyłem kasę i pomyślałem, że jakieś plastikowe przejściówki mam kupować, żeby pasowały stare kiery, to stwierdziłem poczekam dozbieram. Chciałem MOZE, ale przeczytałem, że przy dłuższym ściganiu grzeje się i ffb spada do 40%. Więc odpadła moza, bo jak płace taką kasę to chce mieć sprzęt na 100%. Czy jest to sprzęt "must have". Moim zdaniem jeżeli chce się mieć sprzęt z zupełnie innej ligi niż logitech czy theustmaster to tak. Ale dla mnie simcube i inne odpadają zupełnie przez cenę. Natomiast simagic aplha mini i te 10nm jest w zupełności wystarczające, też jestem weekendowym graczem. Ffb mam w programie ustawiony na 75%, resztę reguluje w grze. Nigdy nie grałem na 100% bo łapy bolą (taki jest opór) i kciuki wyłamuje :). Poza tym baza nigdy sie nie grzeje. Pedały mam simagic P1000 wersję bez sprzęgła. Są super. Moim zdaniem świetna jakość za te pieniądze. Ale jeżeli myślisz o sprzęgle brałbym od razu. Bo że sprzęgłem są chyba o ok. 250 zł. droższe, a jak weźmiesz bez, to potem same sprzęgło kosztuje ponad 500 zł. A i jeszcze jedno. Proponował bym do tego jakiś stojak, ja mam next level racing 2.0 wheel stand. Uważam to za "must have", bo inaczej biurko musiałbyś mieć ciężkie, a podklejenie pedałów, żeby po panelach nie jeździły nic nie da. Za mocny sprzęt. Musi być konkretnie zamocowany, a plus dodatkowy, że jak nie masz stanowiska racingowego, to nie musisz wiecznie przykręcać i odkręcać, tylko składasz stojak i do szafy.
@@bobekox8283 doszła moja odpowiedź, bo nie widzę swojego komentarza? Jak nie napisze jeszcze raz. Na początku chciałem zmienić samą bazę na T818. Ale stwierdziłem, że nie będę się bawił w jakieś plastikowe przejściówki do starych obręczy kół. DD to zupełnie inna liga niż paski. Simcube i inne z takiej ligi odpadają przez cenę. Uważam, że simagic ma bardzo dobry stosunek ceny do jakości. Moza odpadła przez to, że znalazłem komentarze o grzaniu się bazy przy dłuższym graniu i spadku ffb do 40%. Jak kładę taką kasę, to chce mieć 100% przez cały czas grania. Mnie Alpha mini I 10nm wystarcza, tymbardziej, że testy pokazują, że ma tak naprawdę 12. W programie mam ustawiony ffb na 75%. Resztę reguluje w grze. Nigdy na 100, bo ręce bolą od oporu i kciuki wyrywa :). Pedały mam P1000. Są super. Ja mam wersję bez sprzęgła, ale jak chcesz to bierz od razu ze sprzęgłem, wyjdzie taniej. Bo potem samo sprzęgło ponad 500 zł. To samo się tyczy shiftera. Jeżeli chcesz tylko sekwencje to z simagic'a Q1S, ale jeżeli używasz też H-shiftera to polecam dopłacić te 650 do DS-8X. Ja zrobiłem ten błąd, że wziąłem samą sekwencje, bo niby mi nie potrzeba "H", a teraz żałuję. No i oczywiście stojak. Za mocny sprzęt na lekkie biurko. Ja kupiłem stojak next level racing 2.0 wheel stand. Po pierwsze ma możliwość przyczepienia fotela, a to ważne bo przy mocnym hamowaniu odjeżdżasz do tyłu, a kiera mocna, więc też musi mieć konkretne mocowanie. Poza tym można złożyć stojak i wstawić do szafy bez konieczności demontowania sprzętu.
Cześć, dzięki za test :) rozważam zakup Simagic Alpha lub Moza R16. Która baza będzie miała lepszy force feedback ? Chodzi mi o detale, samą jakość, bo o moc się nie martwię -obie potężne.
Ja też się waham. Rig budowany od zera, rozważam Simagic Alpha. Biorąc pod uwagę dostępne kierownice, oprogramowanie i ogólną cenę/jakość to dobry wybór czy lepiej zwrócić uwagę na coś innego? Celuję właśnie w min 10, a idealnie ~ 15 nm.
W Jaworznie jest sklep który ma SIMAGIC. Kupiłem tam Alpha + GT4-C-CV1 i sprzedawca nawet mi pomógł z różnymi ustawieniami przez telefon tak więc nie powinno być problemu relacji z klientem
Hmmm… co do montażu śrub od spodu. Posiadałem DD2 i bezproblemowo działało wszystko na tych czterech srubkach gdzie 20-25Nm peak’i dochodziły. Obecnie mam może R9 brakuje siły, czasu reakcji, detali. Ale taki montaż na F-GT mocno dawał radę z takim momentem 😀
Dzieki! Wszystko zalezy od tego skad idziesz. Po jezdzie na 25nm zawsze bedzie brakowalo przy 9nm. Ale jesli ktos ma g29 i kupuje r9 to bedxie mial tylko wiecej.
Nie mam jak. Nie widze nigdzie dostepnosci. Ona ma 3,9 chyba nm wiec o 1 mniej niz r5. Moc porownywalna do t300 ale duzo lepsza technologia, QR, obręcze. Mysle ze jesli budzet pozwala a nie chcesz nic mocniejszego to mozna brac
Ale ta baza kosztuje 3900 zł a nie 4900 :D. chyba, że od czasu filmu potaniała o 1000 zł Cała recenzja opiera się na tym, że jej koszt to prawie 5k, podczas gdy prawie 5k kosztuije moza ale R21 a nie 16
@@SimRacingEnthusiastJakub dzięki za info. Widać w takim razie, że moza przejmuje od fanateca i innych brandów sporą część rynku skoro mogli sobie na efekcie skali obniżyć koszty i ceny dość radykalnie (20%)
Ja mam ciężką rozkmine czy kupić R9 czy dopłacić i kupić simucube sport 2 które na bank dostarczy mi wystarczająco dużo mocy. Przeszedłem z g29 na tspc i była mega różnica. Ale czuję że jest to wciąż za mało mocy dla mnie ( tspc ma około 6nm) obawiam się że będzie to samo z r9. Pojeżdżę dwia miechy i braknie mocy... Z drugiej strony simucube albo r16 to już duży wydatek.
Jak już czujesz że chciałbyś więcej to jasne że kup coś mocniejszego. Ja mam Fanatec 5Nm po przesiadce z T150 i jest mega różnica ale już czuję że mało mocy i zamawiam Boostkit.
Assetto Corsa fanboy here. Jak już wsadziłeś kij w mrowisko to uzasadnisz stwierdzenie o quasi-symulatorze? Co do samej Mozy (R9 i R15) to dla mnie dużym problemem z tą marką jest bardzo ograniczony wybór kierownic: albo tania zabawka w rozmiarze g29, albo droga i nieprzekonujaca CS, albo absurdalnie droga RS. Fanatec pod tym wzgledem wypada duzo lepiej
Hej. No jasne. Ja mam mieszane doswiadczenia z Ac i to samo acc. Oba byky dla mnie mega roznorodne w odczuciach. W ac oryginalnym najwiekszy bol mam z czuciem opon acz to tez w zaleznosci od samochodu - tego problemu nie mialem w iRacing. Acz od razu trzeba zaznaczyc, ze Acc na maxa poprawilo teraz sie w oponach i jezdzi mi się tam mega przyjemnie. Oryginalne AC jest za to wybitnym simem pod wzgledem roznorodnosci, modow, potencjalu do dostosowania wszystkiego. Duzo by gadac - iracing i rfactor sa dla mnie symulatorami, AC jest niewiele za nimi ale za kazdym razem jak je odpalam to jednak czuje to. Mam wielka nadzieje ze AC 2 zmieni to. A Ty co myslisz?
@@SimRacingEnthusiastJakub dziwi mnie wlasnie nazwanie AC quasi simem, bo ffb jest znaczaco lepszy niz w iracing. ogolnie rfactor i ac to dwa najbardziej realne simy. wystarczy posluchac jak profesjonalni kierowcy wypowiadaja sie o iracing, no i wystarczy pograc. przykladowo cupowe porsche w ir to jakis ponton, wrazenie jak bym jechal po sniegu w rbr, tak wlasnie opisal to tez jeden youtuber - kierowca gt3. jedyna fajna rzecz, to fajne czucie transferu masy. opony,hamowanie i poslizg w ir to jest baaardzo daleko od realizmu
@@marcing2505 no to chyba rfactor Pro zostaje. Zwróć uwagę tylko na to, że czołówka wyścigowa z realu jest widywana w iracing i rfactorze 2. AC, Automobilista, ACC, Raceroom - nie są ich pierwszym wyborem. Na koniec dnia ważne, żeby Tobie się dobrze jeździło i żeby było z kim się ścigać. Dla mnie to quazi simy - otwarcie np na jazdę wózkiem sklepowym nie ułatwia pozbycia się prefixu "quazi"
@@marcing2505 Z tego co wiem to iRacing symuluje dokładnie siły pojawiające się na kierownicy a takie AC dodaje tam jakieś siły mające lekko symulować przeciążenia - czy to jest realizm? Trochę pomaga zapanować nad samochodem ale na dwoje babka, jak to mówią. Jest masa profesjonalnych kierowców dla których tylko iRacing i rFactor2 są symulatorami, ale ja bym nie patrzył na tego typu wypowiedzi bo nie wiadomo kto komu za co i ile. Moje odczucia są takie że w AC w ogóle nie czułem fazy turn in i odpuściłem. Kolejna sprawa - modowalność - dla wielu to jest zaleta bo za darmo można jeździć wieloma samochodami, ale ja wolę mieć pewność że tor jest skanowany laserowo a symulacja samochodu profesjonalnie dopracowana we współpracy z prawdziwymi teamami i w oparciu o prawdziwe dane. Także dla mnie jedyną zaletą AC jest cena, ale akurat simracing to na tyle duża pasja u mnie że wyżej cenię inne aspekty.
@@SimRacingEnthusiastJakub Każdy ma prawo do wyrażania swoich subiektywnych opinii, ale ja mam dwa problemy z takim dzieleniem tytułów na prawdziwe symulatory i quasi-symulatory: - po pierwsze za każdym symulatorem stoi jakiś model fizyczny, a jak wiadomo każdy model jest tylko uproszczeniem rzeczywistości, a co za tym idzie każdy tę rzeczywistość przekłamuje. Niektóre w pewnych aspektach są bliżej rzeczywistości niż konkurencja, a w innych dalej. Bardzo trudno w takiej wielowymiarowej przestrzeni nakreślić granicę, po przekroczeniu, której dany tytuł można uczciwe sklasyfikować jako symulator lub nie/quasi-symulator (np. czy symulatorem jest tytuł, który oddaje siły na kierownicy z 90% dokładnością, modeluje temperaturę i degradację opon z 95% dokładnością, ale aerodynamikę z 20% dokładnością?). - po drugie prawdopodobnie jakieś 99,99% osób wydająca takie osądy nie ma kompetencji żeby to ocenić, bo nigdy nie ścigała się na żywo w klasach, w których się ściga na symulatorach i nie ma możliwości ocenić w jakim stopniu dany tytuł odwzorowuje realne odczucia. Zamiast tego porównują odczucia z symulatora albo ze swoim wyobrażeniem, które na ten temat mają, albo z innymi symulatorami, na których jeździli. Sam się na to złapałem po spróbowaniu AMS2 - po wielu latach w AC, Automobilista wydał mi się bardzo nierealistyczny, przez to, że informacje które dostawałem z FFB były dla mnie zupełnie inne niż te do których przyzwyczaiłem się W Assetto. Oczywiście nigdy nie jeździłem BMW E30 DTM na Brands Hatch, na którym robiłem porównanie, więc nie mam pojęcia, który jest bardziej realistyczny :) Ale tak jak napisałem na początku, każdy ma prawo do własnych opinii, szanuję Twoją :)
2 месяца назад
Lubię zapierdalać. Myślę, żeby kupić jakiś simracing rig, czy moza to dobry wybór?
Mysle ze tak. Wybor jest ogromny - pytanie jak z budzetem :)
2 месяца назад
@@SimRacingEnthusiastJakub Budżet to delikatny temat. Wiesz czego się boję? 2 rzeczy - kupię i będzie stać jak mebel, albo że wydam za mało i będę sprzedawał/dopłacał/zwracał itd. Jestem raczej z tych, co myślą w sposób "biedny 2x traci", więc zawsze lepiej dopłacić.
Akurat zastanawiałem się nad tą r16, mocowanie faktycznie wydaje się niezbyt pewne i chyba dołożę do simcube 2 pro. Myślałem też nad sc ultimate ale chyba nie jest ona warta dwukrotnej ceny wersji pro -32nm to już moc wystarczająca do zwiększenia realizmu kontuzji rąk... Do tego ciągle kuszą mnie Simcube ActivePedal, będę musiał sprzedać nie tylko nerki ale i duszę, ale pedały są dużo ważniejsze niż kierownica, a pedały z ffb...nawet sobie nie wyobrażam jak magiczne to musi być...
Hahaha no tak. Dowiedzialem sie ostatnio xe podobno jest opcja mountu bocznego u r16 ale trzeba dokupic adapter. 32nm to przesada a pedaly nooooo…. Co ja Ci powiem. Jakbym mial hajsu jak lodu to bym bral.
Kuba, to wszystko są preferencje. Ja lubie te platformy ale wedlug mojego doswiqdczenia z samochodem w realu iracing najbardziej do mnie trafia. Ty masz swoje doswiadczenie i gust i to jest super, że kazdemu co innego sie podoba. A swoja droga jaka kombinacje samochod/tor polecasz w AC jako reprezentatywne?
No tak, dla jednych najważniejszy jest feeling, reszta jest wtórna, a dla innych (jak dla mnie) kombinacja wielu czynników: grafika, dzwięk, intuicyjne menu, oraz fakt że wsiadasz odpalasz i od razu masz banana na twarzy bo co byś nie wybrał masz super fun. To wszystko daje mi AMS2. I tak, bardzo lubię tam również FFB. W AC nigdy nie grałem. W AMS2 polecam combo IndyCar (mod) + Long Beach lub Road America. Albo Corvette GTE + Hockenheim. Albo F1 Ultimate Gen2 + Interlagos lub Suzuka. Rewelacyjnych kombinacji jest jeszcze sporo więcej.
co do montowania bazy, jest jeszcze kit dostępny, masz 4 dodatkowe otwory z przodu i podobnie do konkurecnji przykręcasz przód i spód bazy więc jest stabilnie
Czekałem na tą recenzję. Szczerze opisałeś swoje odczucia. Wyjasnileś mozliwie krótko dla kogo jest skierowana. Osobiście będę robil kosztowna przesiadkę z T300 na DD. Pedaly TLCM na razie bym zostawił. Teraz Zastanawiam sie czy isc w Moze R9, Simagic Alfa Mini, czy na całość Sim cube 2 sport/pro. Kupę kasy ale zakup na lata. Szkoda, że nie ma jakiejś wystawy simracingowej w Polsce by to móc przetestować i porównać.
Oj trudny temat. Nie jestem w stanie polecic niczego na 100% bo to bardzo subiektywne odczucia. Ja uwielbiam SC 2 Pro. Teraz testuje Aseteka i tez jest fajny. Ta R16 odczuwalnie slabsza ale na tyle mocna ze w pelni wystarczy. R5 to raczej weekendowa opcja. Duzo by gadac ale trzeba to odniesc do reszty sprzetu, ktory masz i celu zakupu.
@@SimRacingEnthusiastJakub Jak to jest z kierownicami do np. Simcuba jakąs przejściówkę trzeba kupić specjalną i wtedy uniwersalne mogę montować? Standardowo bym potrzebował kiery do rally i stylu F1/GT. Chcę wszystko to dobrze zaplanować. Krótko jakie Ty byś polecił?
Jeżeli budżet nie stanowi problemu, to moim zdaniem SC 2 Pro i spokój :) Sam niedawno przesiadałem się na DD z Fanateca CSW v2.5 i wybrałem SC 2 Pro właśnie. Dlaczego? Dlatego, że SC wydaje mi się być topowym sprzętem. Zastanawiałem się nad bazą VRS, ale jeżeli bym ją kupił, to zastanawiałbym się czy dobrze zrobiłem. Na pewno odczułbym różnicę względem CSW, ale miałbym z tyłu głowy takie " czy SC nie byłaby lepsza?" Dlatego od razu poszedłem w SC i nie zastanawiam się, czy jest coś lepszego :) Odnośnie różnic pomiędzy SC 2 Pro i SC 2 Sport, to nie jest tylko różnica w mocy. Rozmawiałem z gościem ze sklepu, w którym kupowałem bazę i mówił, że jest inny FFB. Każdy tylko mówi ( w recenzjach, które można znaleźć na YT), że to tylko różnica w mocy, a podobno tak nie jest. Odnośnie mocy, to wolę mieć większy zapas i korzystać z bazy na 50% powiedzmy ( teraz tak mam, że 100% w sofcie SC i 50% w Assetto Corsa Competizione), żeby baza się nie " pociła" za bardzo. Do tego, przy takim zapasie mocy, można praktycznie całkowicie zapomnieć o clippingu, gdzie przy bazach 15Nm już nie jest to takie oczywiste. Co do kółek, bo też o to pytałeś, do SC możesz założyć wszystko, co ci się tylko spodoba. Masz kilka rozwiązań jeżeli chodzi o QR, ale też QR od SC. Ja na przykład, obecnie mam kółko Fanatec Formula Black, z konwersją na USB i QR od SC. Film z konwersji można znaleźć na moim kanale. Do innych kół masz również adaptery itp. Oczywiście, wiąże się to zazwyczaj z połączeniem przewodowym koła. Jeżeli chcesz bezprzewodowe koło, to musi być ono kompatybilne z SC ( Ascher, Cube Controls robią takie koła, chyba Simline też ma w ofercie koła bezprzewodowe) albo koła, które łączą się poprzez BT z kompem, takie jak Cube Controls F-Core.
@@jarzombek007 byłem Na Twoim kanale, spoko. Teraz wiem na czym to polega. Pewnie szukałabym jednak na Bluetooth obręcz. Thrustmastera nie przerobie 😂 A do Rally/Driftu wystarczy sama obręcz, ważne aby była okrągła, alcantara i min 30' Tutaj rozumiem, że nawet od samochodu mogę wziąć, ważne aby odpowiednia mieć przejściówkę i aby sama obręcz była lekka dla dobrego FFB?
@@mateuszs6666 Przy SC 2 Pro, to nawet nie musisz martwić się za bardzo o wagę obręczy. Baza jest na tyle mocna, że powinna poradzić sobie z cięższymi kołami. Jeżeli pójdziesz tylko w koło i QR, to wiadome jest, że będziesz potrzebował shifter. Chociaż pewnie masz, jak jeździsz rajdy, to nie powinno być problemu.
Może byś zrobił jakiś odcinek o setupach jakąś telemetria, chodzi o podstawy?
Wstawiłem właśnie. Daj znać czy pomogło!
Witam wszystkich. Jeśli chodzi o produkty firmy Moza posiadam Shifter, kierownicę oraz wcześniej miałem bazę R9. R9 miała problemy z przegrzewaniem się w wyniku czego znikał FF. Zgłosiłem problem w suporcie i po kilku dniach dostałem decyzję o wymianie. Zamieniłem bazę u dystrybutora na R16 za dopłatą i obecnie czekam na dostawę. Jeśli chodzi o kierownicę i schifter nie mam żadnych problemów i jestem zadowolony. Odnośnie mocowania od spodu to w mojej opinini nie jest gorsze jeśli chodzi o sztywność. Po prostu jest to rowiązanie firmy Moza dla ich produktu. Mam rig własnej konstrukcji z profili alu,a płytę mocującą wykonałem samodzielnie z blachy stalowej 4mm. Nie mam żadnego luzu ani flexu. Po prostu zależy to od solidności konstrukcji nośnej.
Przypomnieć należy: Szybki możesz być na Formula Force EX
Newtonometry to tylko i wyłącznie imersja której i tak jest mało- Dodanie buttkickera da więcej niż lepsza kiera
Witam serdecznie simracingowych maniaków. Pomyślałem, że dorzucę kilka przemyśleń od siebie, może komuś takie zestawienie się przyda. Śledzę Twój kanał od dłuższego czasu, więc pozwól, że odniosę się ogólnie do ostatnich Twoich testów. Moim zdaniem porównywanie Thrustmastera T300 z Mozą R5, czy jakimkolwiek innym dd mija się z celem. Wszyscy wiemy, że to zupełnie inna technologia. Pytanie, czy warto dopłacić i jak większość testujących mówi, trochę dozbierać. Tylko, że to nie jest kwestia dozbierania. Podam przykład mojego zestawu na jakim jeżdżę, pomijając hydrołapę i shifter:
1. Baza: Thrustmaster TS-XW Racer
2. Koło: Sparco R383
3. Pedały: Thrustmaster T LCM
Na czas pisania komentarza cena tego zestawu to 810 euro. Przeliczam w celu porównania do simcube-a i mozy. Ze strony producenta simcube, najtańsza opcja - nie uwzględniając podatku (tylko ceny na stronie) to:
1. Baza: Simcube 2 sport - 1028 euro (wybrałem ją, gdyż powiedziałeś, że ok 15Nm jest ok).
2. Simucube Tahko GT-21 - 843,53
3. Pedały: Heusinkveld Sprint Pedal Set of 3 - 710,56
Całość w euro: 2582,09. Nie brałem pod uwagę pedałów simcube-a, bo cena to kosmos, a zaczyna się od 2803,17 euro (zależnie od specyfikacji aż do 5708,67). Już wychodzi nam, że za cenę najtańszego koła simcube, mam cały zestaw z thrustmastera. Co do Mozy:
1. Baza: R16 - 999
2. Koło: CS Steering - 299
3. Pedały: CRP - 499
Całość: 1797 euro, czyli 785,09 euro mniej niż w przypadku simcube-a. A to oznacza, że za te pieniądze, mogę dokupić drugie koło np. Moza GS GT za 499 euro i jeszcze mi zostanie na ręczny, albo shifter.
Żeby była jasność, mnie na te sprzęty kasy nie szkoda. Uwielbiam to i zbieram na simcube-a, albo zbierałem, dopóki nie wszedł na rynek producent Moza. Mocny orzech do zgryzienia, bo jeżeli za mniejsze pieniądze mogę kupić podstawowy zestaw, albo za te same mieć dużo więcej. Ktoś może powiedzieć, że takich pieniędzy nie wydaje się od razu, i można spokojnie zbierać i kupować etapami. Tak, ale finalnie i tak będzie trzeba je wydać.
I dlatego uważam, jak napisałem już na wstępie, że porównywanie dd do kierownic na zębatkach czy pasach, mija się z celem. Moim zdaniem albo porównujemy według progów cenowych, albo technologicznych. Bo jeżeli stawiamy pytanie: Czy warto dozbierać (dołożyć)?, to dla mnie dołożyć można maksymalnie 1000 zł. w skali całej wydanej kwoty. Niestety często to się wiąże z uzbieraniem o wiele większej kwoty. Pozdrawiam
I jak tam masz już DD bo mam thrustmaster ts-pc czyli tą co ty i chciałbym zadać parę pytań
@@bobekox8283 Witaj. Tak, zdecydowałem się na bazę simagic alpha mini. Pytaj
@@krzysztofnowak8487 przede wszystkim jak bardzo jest to wyższy poziom od takiej jednej z lepszych kierownic na pasek. Jak się sprawuję simmagic czy 10nm to nie za mało bo nie powiem kasą nie sram i jakbym miał już coś brać to na lata i przede wszystkim czy jest to taki "must have" jestem z tych graczy weekendowych a teraz gram Le Mans Ultimate, EA WRC i czekam na tą nową Assetto EVO
@@bobekox8283 Na początku gryzłem się z myślami i chciałem po prostu wymienić samą bazę na thrustmastrmer T818. Ale jak sobie policzyłem kasę i pomyślałem, że jakieś plastikowe przejściówki mam kupować, żeby pasowały stare kiery, to stwierdziłem poczekam dozbieram. Chciałem MOZE, ale przeczytałem, że przy dłuższym ściganiu grzeje się i ffb spada do 40%. Więc odpadła moza, bo jak płace taką kasę to chce mieć sprzęt na 100%. Czy jest to sprzęt "must have". Moim zdaniem jeżeli chce się mieć sprzęt z zupełnie innej ligi niż logitech czy theustmaster to tak. Ale dla mnie simcube i inne odpadają zupełnie przez cenę. Natomiast simagic aplha mini i te 10nm jest w zupełności wystarczające, też jestem weekendowym graczem. Ffb mam w programie ustawiony na 75%, resztę reguluje w grze. Nigdy nie grałem na 100% bo łapy bolą (taki jest opór) i kciuki wyłamuje :). Poza tym baza nigdy sie nie grzeje. Pedały mam simagic P1000 wersję bez sprzęgła. Są super. Moim zdaniem świetna jakość za te pieniądze. Ale jeżeli myślisz o sprzęgle brałbym od razu. Bo że sprzęgłem są chyba o ok. 250 zł. droższe, a jak weźmiesz bez, to potem same sprzęgło kosztuje ponad 500 zł. A i jeszcze jedno. Proponował bym do tego jakiś stojak, ja mam next level racing 2.0 wheel stand. Uważam to za "must have", bo inaczej biurko musiałbyś mieć ciężkie, a podklejenie pedałów, żeby po panelach nie jeździły nic nie da. Za mocny sprzęt. Musi być konkretnie zamocowany, a plus dodatkowy, że jak nie masz stanowiska racingowego, to nie musisz wiecznie przykręcać i odkręcać, tylko składasz stojak i do szafy.
@@bobekox8283 doszła moja odpowiedź, bo nie widzę swojego komentarza? Jak nie napisze jeszcze raz. Na początku chciałem zmienić samą bazę na T818. Ale stwierdziłem, że nie będę się bawił w jakieś plastikowe przejściówki do starych obręczy kół. DD to zupełnie inna liga niż paski. Simcube i inne z takiej ligi odpadają przez cenę. Uważam, że simagic ma bardzo dobry stosunek ceny do jakości. Moza odpadła przez to, że znalazłem komentarze o grzaniu się bazy przy dłuższym graniu i spadku ffb do 40%. Jak kładę taką kasę, to chce mieć 100% przez cały czas grania. Mnie Alpha mini I 10nm wystarcza, tymbardziej, że testy pokazują, że ma tak naprawdę 12. W programie mam ustawiony ffb na 75%. Resztę reguluje w grze. Nigdy na 100, bo ręce bolą od oporu i kciuki wyrywa :). Pedały mam P1000. Są super. Ja mam wersję bez sprzęgła, ale jak chcesz to bierz od razu ze sprzęgłem, wyjdzie taniej. Bo potem samo sprzęgło ponad 500 zł. To samo się tyczy shiftera. Jeżeli chcesz tylko sekwencje to z simagic'a Q1S, ale jeżeli używasz też H-shiftera to polecam dopłacić te 650 do DS-8X. Ja zrobiłem ten błąd, że wziąłem samą sekwencje, bo niby mi nie potrzeba "H", a teraz żałuję. No i oczywiście stojak. Za mocny sprzęt na lekkie biurko. Ja kupiłem stojak next level racing 2.0 wheel stand. Po pierwsze ma możliwość przyczepienia fotela, a to ważne bo przy mocnym hamowaniu odjeżdżasz do tyłu, a kiera mocna, więc też musi mieć konkretne mocowanie. Poza tym można złożyć stojak i wstawić do szafy bez konieczności demontowania sprzętu.
Siema :) zrobisz jakąś recenzje bazy thrustmaster t818 ? jestem bardzo ciekawy jak się jeździ na tej bazie
Gdzie można dorwać jakieś promocje np. na moze?
Pisz do Simline - moze dadza?
Szacun za obiektywizm.
Taki subiektywny obiektywizm :p
Cześć, dzięki za test :) rozważam zakup Simagic Alpha lub Moza R16. Która baza będzie miała lepszy force feedback ? Chodzi mi o detale, samą jakość, bo o moc się nie martwię -obie potężne.
To juz zalezne od softu. Obie byly spoko, a jaka obrecz do nich dasz?
@@SimRacingEnthusiastJakub Objeżdżam głównie auta GT. Patrzę na obręcze uniwersalne GTS i CS v2. GTS 30cm średnicy a CS to już 33cm
To wybor bym uzaleznil od tego wlasnie - jaka kiera :)
Ja też się waham. Rig budowany od zera, rozważam Simagic Alpha. Biorąc pod uwagę dostępne kierownice, oprogramowanie i ogólną cenę/jakość to dobry wybór czy lepiej zwrócić uwagę na coś innego? Celuję właśnie w min 10, a idealnie ~ 15 nm.
cena do jakości, wytrzymałość i chyba najważniejsze dla mnie - relacja z klientem - co jeśli coś się zepsuje? Tu Heusinkveld czołuje
W Jaworznie jest sklep który ma SIMAGIC. Kupiłem tam Alpha + GT4-C-CV1 i sprzedawca nawet mi pomógł z różnymi ustawieniami przez telefon tak więc nie powinno być problemu relacji z klientem
@@krzysztofkowalski5484 napisalem do nich :)
Hmmm… co do montażu śrub od spodu. Posiadałem DD2 i bezproblemowo działało wszystko na tych czterech srubkach gdzie 20-25Nm peak’i dochodziły. Obecnie mam może R9 brakuje siły, czasu reakcji, detali. Ale taki montaż na F-GT mocno dawał radę z takim momentem 😀
Dzieki! Wszystko zalezy od tego skad idziesz. Po jezdzie na 25nm zawsze bedzie brakowalo przy 9nm. Ale jesli ktos ma g29 i kupuje r9 to bedxie mial tylko wiecej.
Sprawdzisz moze r3 i porównasz ją do r5 ?
Nie mam jak. Nie widze nigdzie dostepnosci. Ona ma 3,9 chyba nm wiec o 1 mniej niz r5. Moc porownywalna do t300 ale duzo lepsza technologia, QR, obręcze. Mysle ze jesli budzet pozwala a nie chcesz nic mocniejszego to mozna brac
Zastanawiam się też nad cammus LP8, direcdrive 8nm. możesz ją przetestować?
Nie mam zadnych znajomosci w Cammus. Jak zdobede to sprobuje.
Ale ta baza kosztuje 3900 zł a nie 4900 :D. chyba, że od czasu filmu potaniała o 1000 zł Cała recenzja opiera się na tym, że jej koszt to prawie 5k, podczas gdy prawie 5k kosztuije moza ale R21 a nie 16
Tak. Cena tak sie zmienila :)
@@SimRacingEnthusiastJakub dzięki za info. Widać w takim razie, że moza przejmuje od fanateca i innych brandów sporą część rynku skoro mogli sobie na efekcie skali obniżyć koszty i ceny dość radykalnie (20%)
Ja mam ciężką rozkmine czy kupić R9 czy dopłacić i kupić simucube sport 2 które na bank dostarczy mi wystarczająco dużo mocy. Przeszedłem z g29 na tspc i była mega różnica. Ale czuję że jest to wciąż za mało mocy dla mnie ( tspc ma około 6nm) obawiam się że będzie to samo z r9. Pojeżdżę dwia miechy i braknie mocy... Z drugiej strony simucube albo r16 to już duży wydatek.
Jak już czujesz że chciałbyś więcej to jasne że kup coś mocniejszego. Ja mam Fanatec 5Nm po przesiadce z T150 i jest mega różnica ale już czuję że mało mocy i zamawiam Boostkit.
Tak to spory wydatek ale kupujesz i sluzy przez lata. 15/16/17 nm to juz wystarczajaca wartosc.
Mysle ze ten boostkit Cie ucieszy :)
Assetto Corsa fanboy here. Jak już wsadziłeś kij w mrowisko to uzasadnisz stwierdzenie o quasi-symulatorze? Co do samej Mozy (R9 i R15) to dla mnie dużym problemem z tą marką jest bardzo ograniczony wybór kierownic: albo tania zabawka w rozmiarze g29, albo droga i nieprzekonujaca CS, albo absurdalnie droga RS. Fanatec pod tym wzgledem wypada duzo lepiej
Hej. No jasne. Ja mam mieszane doswiadczenia z Ac i to samo acc. Oba byky dla mnie mega roznorodne w odczuciach. W ac oryginalnym najwiekszy bol mam z czuciem opon acz to tez w zaleznosci od samochodu - tego problemu nie mialem w iRacing. Acz od razu trzeba zaznaczyc, ze Acc na maxa poprawilo teraz sie w oponach i jezdzi mi się tam mega przyjemnie. Oryginalne AC jest za to wybitnym simem pod wzgledem roznorodnosci, modow, potencjalu do dostosowania wszystkiego. Duzo by gadac - iracing i rfactor sa dla mnie symulatorami, AC jest niewiele za nimi ale za kazdym razem jak je odpalam to jednak czuje to. Mam wielka nadzieje ze AC 2 zmieni to. A Ty co myslisz?
@@SimRacingEnthusiastJakub dziwi mnie wlasnie nazwanie AC quasi simem, bo ffb jest znaczaco lepszy niz w iracing. ogolnie rfactor i ac to dwa najbardziej realne simy. wystarczy posluchac jak profesjonalni kierowcy wypowiadaja sie o iracing, no i wystarczy pograc. przykladowo cupowe porsche w ir to jakis ponton, wrazenie jak bym jechal po sniegu w rbr, tak wlasnie opisal to tez jeden youtuber - kierowca gt3. jedyna fajna rzecz, to fajne czucie transferu masy. opony,hamowanie i poslizg w ir to jest baaardzo daleko od realizmu
@@marcing2505 no to chyba rfactor Pro zostaje. Zwróć uwagę tylko na to, że czołówka wyścigowa z realu jest widywana w iracing i rfactorze 2. AC, Automobilista, ACC, Raceroom - nie są ich pierwszym wyborem. Na koniec dnia ważne, żeby Tobie się dobrze jeździło i żeby było z kim się ścigać. Dla mnie to quazi simy - otwarcie np na jazdę wózkiem sklepowym nie ułatwia pozbycia się prefixu "quazi"
@@marcing2505 Z tego co wiem to iRacing symuluje dokładnie siły pojawiające się na kierownicy a takie AC dodaje tam jakieś siły mające lekko symulować przeciążenia - czy to jest realizm? Trochę pomaga zapanować nad samochodem ale na dwoje babka, jak to mówią. Jest masa profesjonalnych kierowców dla których tylko iRacing i rFactor2 są symulatorami, ale ja bym nie patrzył na tego typu wypowiedzi bo nie wiadomo kto komu za co i ile. Moje odczucia są takie że w AC w ogóle nie czułem fazy turn in i odpuściłem.
Kolejna sprawa - modowalność - dla wielu to jest zaleta bo za darmo można jeździć wieloma samochodami, ale ja wolę mieć pewność że tor jest skanowany laserowo a symulacja samochodu profesjonalnie dopracowana we współpracy z prawdziwymi teamami i w oparciu o prawdziwe dane.
Także dla mnie jedyną zaletą AC jest cena, ale akurat simracing to na tyle duża pasja u mnie że wyżej cenię inne aspekty.
@@SimRacingEnthusiastJakub Każdy ma prawo do wyrażania swoich subiektywnych opinii, ale ja mam dwa problemy z takim dzieleniem tytułów na prawdziwe symulatory i quasi-symulatory:
- po pierwsze za każdym symulatorem stoi jakiś model fizyczny, a jak wiadomo każdy model jest tylko uproszczeniem rzeczywistości, a co za tym idzie każdy tę rzeczywistość przekłamuje. Niektóre w pewnych aspektach są bliżej rzeczywistości niż konkurencja, a w innych dalej. Bardzo trudno w takiej wielowymiarowej przestrzeni nakreślić granicę, po przekroczeniu, której dany tytuł można uczciwe sklasyfikować jako symulator lub nie/quasi-symulator (np. czy symulatorem jest tytuł, który oddaje siły na kierownicy z 90% dokładnością, modeluje temperaturę i degradację opon z 95% dokładnością, ale aerodynamikę z 20% dokładnością?).
- po drugie prawdopodobnie jakieś 99,99% osób wydająca takie osądy nie ma kompetencji żeby to ocenić, bo nigdy nie ścigała się na żywo w klasach, w których się ściga na symulatorach i nie ma możliwości ocenić w jakim stopniu dany tytuł odwzorowuje realne odczucia. Zamiast tego porównują odczucia z symulatora albo ze swoim wyobrażeniem, które na ten temat mają, albo z innymi symulatorami, na których jeździli. Sam się na to złapałem po spróbowaniu AMS2 - po wielu latach w AC, Automobilista wydał mi się bardzo nierealistyczny, przez to, że informacje które dostawałem z FFB były dla mnie zupełnie inne niż te do których przyzwyczaiłem się W Assetto. Oczywiście nigdy nie jeździłem BMW E30 DTM na Brands Hatch, na którym robiłem porównanie, więc nie mam pojęcia, który jest bardziej realistyczny :)
Ale tak jak napisałem na początku, każdy ma prawo do własnych opinii, szanuję Twoją :)
Lubię zapierdalać. Myślę, żeby kupić jakiś simracing rig, czy moza to dobry wybór?
Mysle ze tak. Wybor jest ogromny - pytanie jak z budzetem :)
@@SimRacingEnthusiastJakub Budżet to delikatny temat. Wiesz czego się boję? 2 rzeczy - kupię i będzie stać jak mebel, albo że wydam za mało i będę sprzedawał/dopłacał/zwracał itd. Jestem raczej z tych, co myślą w sposób "biedny 2x traci", więc zawsze lepiej dopłacić.
Akurat zastanawiałem się nad tą r16, mocowanie faktycznie wydaje się niezbyt pewne i chyba dołożę do simcube 2 pro. Myślałem też nad sc ultimate ale chyba nie jest ona warta dwukrotnej ceny wersji pro -32nm to już moc wystarczająca do zwiększenia realizmu kontuzji rąk...
Do tego ciągle kuszą mnie Simcube ActivePedal, będę musiał sprzedać nie tylko nerki ale i duszę, ale pedały są dużo ważniejsze niż kierownica, a pedały z ffb...nawet sobie nie wyobrażam jak magiczne to musi być...
Hahaha no tak. Dowiedzialem sie ostatnio xe podobno jest opcja mountu bocznego u r16 ale trzeba dokupic adapter. 32nm to przesada a pedaly nooooo…. Co ja Ci powiem. Jakbym mial hajsu jak lodu to bym bral.
ja celuje w simagic 15n bo jest tańsza od simucube
Nie jezdzilem. Nie wiem.
No to chyba jestem quazi sim racerem, bo nie trawię iracing i rfactor2, a naprawdę próbowałem. Za to uwielbiam AMS2 i lubię ACC 😅
ja gram tylko w acc :)
Kuba, to wszystko są preferencje. Ja lubie te platformy ale wedlug mojego doswiqdczenia z samochodem w realu iracing najbardziej do mnie trafia. Ty masz swoje doswiadczenie i gust i to jest super, że kazdemu co innego sie podoba. A swoja droga jaka kombinacje samochod/tor polecasz w AC jako reprezentatywne?
No tak, dla jednych najważniejszy jest feeling, reszta jest wtórna, a dla innych (jak dla mnie) kombinacja wielu czynników: grafika, dzwięk, intuicyjne menu, oraz fakt że wsiadasz odpalasz i od razu masz banana na twarzy bo co byś nie wybrał masz super fun. To wszystko daje mi AMS2. I tak, bardzo lubię tam również FFB. W AC nigdy nie grałem. W AMS2 polecam combo IndyCar (mod) + Long Beach lub Road America. Albo Corvette GTE + Hockenheim. Albo F1 Ultimate Gen2 + Interlagos lub Suzuka. Rewelacyjnych kombinacji jest jeszcze sporo więcej.
Mercedes GT1 + Spa
@@JakubPuchalski przetestuje!
ona ma już front montta
hej że ha, ależ żarty
Każdy żart tynfa wart. A jak wiadomo kurs tynfa rośnie.
Jak dla mnie to za bardzo pajacujesz przed kamerą. Choć rozumiem że każdy ma swój styl.
Ciekawa opinia.