Chińskie Akumulatory Rozruchowe zaleją Polski rynek? S5E034
HTML-код
- Опубликовано: 27 апр 2024
- W obecnym globalnym krajobrazie rynkowym, akumulatory rozruchowe produkowane w Chinach stają się coraz bardziej dominujące, co stwarza realną szansę na przejęcie większości udziałów na rynkach polskim i europejskim. Przewaga Chin w tej dziedzinie może być wynikiem kilku kluczowych czynników. Przede wszystkim, skala produkcji i niskie koszty pracy pozwalają chińskim producentom oferować produkty o konkurencyjnych cenach, co jest istotne dla konsumentów szukających efektywnych kosztowo rozwiązań. Dodatkowo, rosnąca jakość chińskich akumulatorów rozruchowych, która teraz spełnia, a często nawet przekracza międzynarodowe standardy, przyciąga uwagę europejskich konsumentów.
Innym czynnikiem jest postęp technologiczny w Chinach, który pozwala na innowacje w dziedzinie akumulatorów, w tym lepszą wydajność i dłuższą żywotność produktów. Dzięki silnym inwestycjom w badania i rozwój, chińscy producenci są w stanie szybko adaptować się do zmieniających się potrzeb rynku i wprowadzać na rynek produkty, które są technologicznie zaawansowane.
Jednak pomimo tych wyzwań, lokalni producenci z Polski i Europy nadal mają szansę na utrzymanie swojej pozycji na rynku. Firma "Świat Akumulatorów" oraz "mrAkumulator LABO" to przykłady firm, które nadal głęboko wierzą w potencjał lokalnych producentów. Te firmy koncentrują się na innowacjach, jakości i bliskich relacjach z klientami, co może stanowić klucz do utrzymania konkurencyjności w obliczu rosnącej obecności chińskich produktów.
W obliczu tych zmian, kluczowe będzie monitorowanie trendów rynkowych i adaptacja strategii, aby zapewnić długotrwałą żywotność i konkurencyjność europejskich producentów akumulatorów rozruchowych.
Zapraszam i pozdrawiam
Robert Mazurek
Świat Akumulatorów Szczecin ul. Gryfińska 106
Sklepy internetowe:
www.mrOffGrid.pl Niezależność energetyczna
www.e-moto.pl Sklep z Akumulatorami
www.mrKapitan.pl Elektryka do Kamperów
Vlog firmy: / Świat akumulatorów
Vlog english: / @thebatterychurch
Robert Mazurek, twórca kanały @mrAkumulator i firmy Świat Akumulatorów oraz portalu AKUBIZ a także jednego z pierwszych sklepów internetowych z akumulatorami w Europie www.e-moto.pl
#agm #akumulatory #szczecin #Gryfińska106 #konkurencja
#RobertMazurek #ŚwiatAkumulatorów 
Авто/Мото
Po czym poznać dobre firmy - ja cudów nie wymagam wystarczy że etykieta mówi prawdę, to już jest dużo w tych czasach. To się nie tylko akumulatorów tyczy.
Jakość zaczęła spadać bo zaczęła spadać sprzedaż. Firmy aby funkcjonować muszą sprzedawać, aby sprzedawać my musimy kupować, my aby kupować musimy mieć powód 😎
No tak, wszystkie moje przemyślenia rozkminiłeś za mnie i podałeś mi na ta talerzu już gotowe.
Pozostaje mi się z Tobą zgodzić, dać łapkę i podziękować za ciekawy i tak bardzo na czasie materiał 🍀👍
Po tym jak zacząłem się interesować chińskimi mechanikami, zobaczyłem ile ładują w Chinach na swoje ciężarówki. Same auta są chińskie, na chińskich oponach z chińskim kierowcą, a potrafią ważyć 5 x tyle co auto w Europie i pracować. Do nas podejrzewam, że wysyłają towary niskiej jakości, bo takie mają zamówienia.
Nie wiem co było pierwsze ale wiem co będzie ostatnie. Coraz to nowe podatki/opłaty wymyślane przez unie europejską wykańczają europejski przemysł więc zaraz nie będzie "kury"
Inne może być też dobre, ile dajesz, tyle dostajesz, proste.W Chinach możesz zamówić coś za 10 zł i takie coś za 1000.Mam ciupagę z Chin, lepsza niż ta z Zakopca, oscypki mają też niezłe.
Ciekawy odcinek !
Uważam że pierwsi byli klienci chcący mieć jak najniższy przebieg na liczniku auta. Przyzwyczajeni z minionej epoki że auto z przebiegiem 200kkm to już mialo 2x silnik zmieniany (mowa o czasach z XX wieku) a dostawcy aut dopasowali się do życzeń klientów.
Kolego, silnik nissana z lat 90 miał pół miliona km nalotu, i nie brał nic oleju, a chodził jsk pszczółka. Oczywiście wolnossący, bez zmiennych faz i innych wynalazków. Pokaż mi dziś takie. Ty chyba miałeś na myśli złomy z PRLu.
@@buniokowski3162 Dzisiaj myślę że połowa samochodów na rynku ma po pół miliona przebiegu skręconego do 220 albo 185tys. Niemcy też kręcą przebiegi i spokojnie potrafią zrobić 60-80tys rocznie.
Robercie, bo CCC😃 Cena czyni cuda. Gro mojmich znajomych z działki, kupuje akumulatory w małym lokalnym sklepiku i oni patrzą na cenę, tzn jeśli za przysłowiową kostkę danego producenta mają dać 50zl więcej, to jest to dla nich niezrozumiałe, skoro ona akumulatory mają podane podobne parametry na papierze. Ja, podchodząc do tego ekonomicznie, kupuje jak największy akumulator i staram się wybierać jak najlepszego producenta. Skutkuje to tym że płacąc powiedzmy 1/3 więcej, akumulator starcza mi na dwa razy dłużej. Żaden akumulator nie wytrzymał mi krócej niż 9 lat, a to myślę niezły wynik.
Klienci łaszący się na niską cenę pokazali producentom, w którym kierunku będą musieli pójść za czym aby temu sprostać oraz utrzymać klientów oraz jeszcze nie dać sie konkurencji to producenci kosztem niestety jakości starają się nie podnosić cen jednocześnie utrzymywać zysk czyli już błędne koło się zrobiło.
tylko należy dodać,że wraz z obniżeniem jakości, wzrosła cena i to grubo,
rynek nie lubi próżni ,więc gdy jeden producent zniknie, pojawią się inni.
Dla klienta liczy się bardziej "tu i teraz" bo jego pojazd za 2 lata już może będzie w innych rękach lub na złomie. Drogi i porządny akumulator warto brać do pojazdu z którym wiążemy dłuższą przyszłość czyli taki ~max 10 lat czyli na "pierwszą wymianę"
Cześć.
O! Akumulatory w zamrażalniku - lubię...🤣
Przedstawie swoj punkt widzenia.(przepraszam ze sciana placzu (tekstu))
Wydaje mi sie ze w glownej mierze, i to w kazdym produkcie nie tylko akumulatory, my jako konsumenci postrzegamy sprawe troche inaczej.
Mianowicie, akumulator jest elementem z ktorego ze tak ujme, nie mamy pozytku, zeby placic za to krocie, i oczekujemy niskich cen.
Cos na zasadzie, hmm Wole wydac 1000zl w nowe radio, polerke lakieru, przyciemnianie szyb, zakup jakiegos nowego gadzetu, telefon, co kolwiek co idac, patrzac, uzytkujac bede mial z tego pozytek, bede sie cieszyl jak bede na to patrzyl ze wydalem hajs i to widac, wtedy latwiej wydam duza kwote anizeli na cos czego nie widac, dla przykladu naprawa zawieszenia bo cos stuka, rozrzad, wymiana oleju.
Takie uslugi tez kosztuja, ale gdy naprawimy zawieszenie w aucie, to wyjezdzamy z warsztatu dalej tak samo wygladajacym autem i mamy jeszcze 1000zl mniej w kieszeni.
Tak samo jest w tym przypadku z akumulatorem, jest to element pod maska, nie widac go, nie mozemy sie nim pobawic tak jak nowym telefonem czy inna zabawka.
Wiec podswiadomie oczekujemy chyba zeby to nie kosztowalo duzo.
Druga kwestia jest tak zwane zamkniete kolo, i na przykladzie akumulatora, czyli klient oczekuje taniej, producent robi tanio, finalnie produkt ma slabe parametry albo skonczy swoj zywot w krotkim okresie czasu, potem jestesmy zli ze jak to taki slaby produkt to powinien kosztowac jeszcze mniej, za co ja zaplacilem jak to takie G.... itd.
I w sumie jak sie zastanowic, ja juz sie nauczylem zeby nie dziadowac za nadto, to gdy kupie tani akumulator za 200zl potem wkurzony kupie drogi za 400zl z mysla ze zaplacilem wiecej i na dluzej starczy, owszem lepszy produkt wytrzyma dluzej, ale juz w tym momencie jestem 200zl w plecy niz od razu bym kupil produkt dobrej jakosci. To jest tak zwany koszt nauki, koszt zdobytej wiedzy, w tym przypadku takiej ze to slepa oszczednosc byla.
Jesli mial bym sie wypowiedziec ile dany akumulator powinien kosztowac, i jaki jest koszt wyprodukowania to niemam pojecia.
WIemy ze marze sa male za te produkty, wiemy ze prad kosztuje, wiedza, gaz, i inne media ktore sa potrzebne do produkcji, to wszystko sklada sie na koszt akumulatora, jesli ktos oczekuje taniego produktu i producent taki zrobi, no to gdzies musi sie to odbic.
Ale zeby nie bylo tez zbyt jednostronnie, ze chwale tylko drogie, to w przypadku opon jestem zdania ze lepiej tansze a czesciej, niz drozsze a dluzej. Lepiej jezdzic na dobrej mieszance gumy niz 10-15 letniej twardej jak skala nie trzymajacej parametrow oponie, bo nam szkoda wyrzucic gdyz zaplacilismy za to 5x tyle co za inna marke z chin.
Mysle ze, wszystko zalezy jak na to spojrzec i co to jest za produkt, przecietny akumulator starcza na powiedzmy 5lat, nawet jak by kosztowal 500zl (typowy akumulator do typowego auta) to wychodzi 100zl rocznie, nawet niech wyjdzie 200zl rocznie, to nie jest to duzy koszt prawda?
No wlasnie, ale jak mamy tu i teraz wydac 500-1000zl na akumualtor, to wielkosc kwoty z przydatnoscia danego produktu nam sie juz nie spina. Mimo ze akumulator jest wazny, tymbardziej w autach ktore maja coraz wiecej elektroniki i sa wrazliwe na slabe akumulatory, niedoladoane, itp.
Jest to ciezka kwestia, tak jak mechanik i klient. Mechanik chce zrobic jak najlepiej zeby auto nie wrocilo na reklamacje, zeby mentalnie byc zadowolonym z tego co sie robi, ze zrobilem komus dobrze, ale jak bedzie za dobrze to klient nie wroci i na nim nie zarobie.
Takie sa niestety wybory w zyciu.
Chyba jedynym zawodem w ktorym mozna bez obaw robic najlepiej jak sie umie to dentysta, on zawsze bedzie mial robote, niezaleznie jak zrobi :)
ja mysle, ze karzda rzecz jest teraz nizszej jakosci jak np 30 lat temu a to dlatego by czesciej sprzedawac. Ja mysle, ze jak akumulator zuzycje ci sie za 8 lat a nie za 4 to sprzedaz 2 takie same zamiast 1. Przy zakuie to nikt nie wie czy zepsuje sie za 8 czy za 4 lata a moze za 2 lata (takowe juz mialem 2 sztuki jakies 15 lat temu z centry plus - wytrzymaly okres gwarancji - usterka zawze ta sama jedna z cel poszla, wykazywal 10,5 V tzn pierwszy zepsul sie za niespelna 2 lata i wymienili mi na gwarancji na kolejny taki sam i ten drugi gwarancyjny tez zepsuk sie za 2 lata. Przy czym w tym samym czasie jak ten pierwszy z Centry kupilem w Macro akumulator produkowany dla ich sieci pod marka Budget - wytrzymal 5 lat ale zepsul sie tak ze mial coraz to mniejsza pojemnosc. Przynajmniej bylem w stanie podladowac odpalic auto i kupic kolejny akumulator, przy Centrze nie bylem w stanie ruszyc - nauczony doswiadczeniem centry juz nie chce, moze centra lepsze bo to marka itp ale ja wole te bez markowe bo trwaja 5 lat a nie 2)
Fury coraz droższe a do nich klient chce tańszy (gorszy) akumulator założyć:)
Dlatego, że coraz częściej klienci kupują samochód na 2 max 3 lata i po co mają tam wkłądać akumulator, który wytrzya 10 lat?
Kiedyś była jedna jakość, teraz dowolność. Klient ogłupiony a zarazem zagubiony nie jest w stanie racjonalne podjąć decyzji. Poruszone było w piątek na spotkaniu, że klienci są już coraz bardziej świadomi i wybierają EFB lub AGM do pojazdów z S&S. Według mnie nie do końca tak jest, gdyż klient był nieświadomy (nie wszyscy) i kupił zwykły, który padł lub robił ,,zamieszanie " i został wymieniony na właściwy.
Nie ma odpowiedzi, co było pierwsze. Sytuacja tutaj zaczyna przypominać inne branże. Np. kiedyś sprzęt audio dzielił się na klasę popularną i Hi-Fi. Obie były dostępne w przystępnych cenach. Obecnie mamy rzężące pudełeczka, smartfony itp. jako klasę popularną, natomiast dawne Hi-Fi kosztuje gigantyczne pieniądze. Dlatego tę lukę zapełnia się pośrednimi klasami. Podobnie jest z np. z rowerami. Dawniej były kolarki, składaki i bobo, a teraz crosy, grawele, miejskie, szosowe, przełajowe, górskie, trekingowe itp. Chodzi więc tylko o to, by wyciągnąć od klienta jak najwięcej kasy. Możliwe, że z akumulatorami będzie podobnie. Np. Banner kosztujący obecnie dajmy na to 350zł za chwilę otrzyma cenę 650zł i stanie się klasą premium. Pojawią się pośrednie niższej jakości produkty z Chin brandowane znanymi markami jako klasa budżetowa. A więc rozdrobnienie ma na celu tylko i wyłącznie maksymalizację zysku producentów. Ciemnemu ludowi wmówi się, że to w trosce o jego potrzeby. Nic bardziej mylnego. Tak jest wszędzie. Idźcie np do sklepu Decath.....n i spróbujcie kupić buty. Będzie tam kilkanaście rodzajów butów do wszystkiego, tylko nie do zwykłego chodzenia. Rozdrobnienie podaży z jednoczesnym obniżaniem jakości, taka jest tendencja.
W tej chwili presja klientów wymusza ceny.
Pozdrawiam.
odpowiadając na pytanie;
teraz mamy sytuacje analogiczną do producenta piór Waterman
wysoka cena coraz gorsza jakość, ludzie się wkurzyli i przestali kupować pióra tej firmy,
firma była na skraju bankructwa, nowy właściciel podniósł jakość i firma jakoś przetrwała,
i dzisiaj mamy dokładnie tą samą sytuację - coraz cieńsze płyty w akumulatorach, coraz droższe ,
jednocześnie coraz gorsze jakościowo,
jeżeli klienci mają do wyboru kupić drogi akumulator który nie wytrzyma nawet połowy tego co stary,
lub kupić tańszy który wytrzyma podobny czas co aktualnie stosowane, wybór staje się oczywisty.
jak widać historia lubi się powtarzać,
pytanie czy producenci wyciągną wnioski i zaczną wytwarzać dobre produkty, czy znikną z rynku,
a w ich miejsce wejdą nasi żółci bracia.
pozostaje czekać na efekty, i coś czuje ,że nie długo.
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, zobacz że wszystkie produkty żeby utrzymac tą samą cenę, zmniejszaja ilosc w opakowaniu to jest globalna zagrywka
Słuszne spostrzeżenie ja też sądzę że producenci nie chcąc tracić klientów podnoszeniem cen zaczeli oszczędzać na kosztach produkcji a co za tym idzie na jakości
Wojna producentów która przyzwyczaiła nas do niskich cen
14:10 Ja stawiam na nacisk klientów na niższe ceny.
No dobrze. Testy wyszły super. Godne polecenia akumulatory. Ale jest jedno ale. Jak z ich żywotnością? Wytrzymają dajmy na to 3, 5 lub 7 lat?
Wszyscy oczekujemy zdecydowanie niższych cen samochodów, a otrzymujemy zdecydowanie wyższe i dodatku zdecydowanie niższej jakości. To taka propos.
To klienci "głosują" wydając pieniądze i dają producentom znać na jaki towar jest zapotrzebowanie. Niestety jeśli większość klientów wybierze byle co, byle taniej, to producenci idąc za pieniądzem (żeby nie zbankrutować) będą dostarczać taki towar na jaki jest zapotrzebowanie. Jeśli konsumenci przestaną kupować badziewie, to producenci nie będą badziewia produkować bo nikt go nie kupi. Proste.
Czy robiłeś może jakieś testy stacji zasilania od ecoflow? Chciałbym się dowiedzieć czy to jak piszą jest tak kolorowe czy raczej to ściema. Byłoby mega jakby taka stacja trafiła do ciebie na test
Presja księgowego jest największą bolączką. I to się tyczy chyba każdej firmy produkcyjnej. Panie Robercie, a ja mam trochę inne pytanie - urzywa Pan termowizji, jak bardzo potrafi się grzać aku podczas ładowania Kulonem z 16V i 16A?? To jest aż 256W mocy. Jak wygląda temperatura aku w poszczególnych momentach ładowania(akumulatora rozładowanego)??
Moim zdaniem pogoń producentów za rynkiem doprowadziła do spadku jakości. I to nie tylko w dziedzinie akumulatorów.
Nie wiem czy zaryzykował bym włożenie byle badziewia do auta ryzykując niezawodność. Fajny odcinek 👍
No wogole moze tak byc ze i samoxhody tez rozjada polske niebawem… Chlopako wymiataja ostatnio. Tesla chyba sie poddaje w tym wyscigu. Pozdro od kolegi youtuberka z Chicago
Ile taka 70Ah kosztowałaby w Pana sklepie ?
Witam,
Jaką ładowarkę polecasz do tego typu akumulatora?
Akumulator Enerblock JDG12-100 12 V 100 Ah
Typ akumulatora:AGM-GEL hybrid
Pojemność nominalna:100 Ah
Napięcie:12 V
Uważam że prawda leży pośrodku większość ludzi nie zastanawia się co jest w środku produktu kupują po opakowaniu jak elektronarzędzia z Lidla wyglądają ładnie ale ogarnięty człowiek wie do czego się nadają (do zabawy)
Głupoty gadasz mam kilka narzedzi z lidla czarne i uzytkuje je dosc czesto i nie mam zastrzeżeń do nich . A nawet nie które narzędzia są o wiele lepsze od tych markowych za ktore placimy kilka krotnie wiecej
Akumulatory z chińskich fabryk dla znanych producentów z europejskiego kołchozu zachodniego to jedno wielkie G, jak wytrzymają od 5 do 7 lat bez padających w między czasie ogniw 2V w zakresie od 100 do 250 Ah to wielki sukces. Średnio 30% ogniw pada zaraz po upływie gwarancji a drugie tyle nie trzyma parametrów.
A mi właśnie pada akumulator który kupiłem wraz z maszyną 16 lat temu. Chodził wzorowo. Odpalał w mróz. Latem nawet 40-50 razy dziennie jak była potrzeba no i właśnie zaczyna zdychać. Trochę mnie nerwy wzięły ale chyba po takim czasie miał prawo.
Myślę, że trudno powiedzieć, czy pierwsi byli producenci, obniżający jakość, czy konsumenci chcący kupować tanio. Ja ze swojej perspektywy mogę powiedzieć tylko, że wysoka cena niekoniecznie jest równa wysokiej jakości. Jesli więc ciężko ocenić jakość produktu, filtruje sie po parametrze, który widać, czyli cenie.
Osobiście wolałbym kupować drożej rzeczy dobrej jakości (bo w długiej perspektywie to i tak wychodzi taniej, niż wymieniać co chwila, denerwując się przy tym) ale z uczciwością producentów i sprzedawców bywa różnie.
Jakość potwierdzona ceną :D
Oczywiście że presja klientów. Sprzedawałem kiedyś akcesoria do telefonów i zdarzało się że klient u mnie nie kupi etui do swojego iPhone bo po drugiej stronie miasta ktoś ma 3zl taniej.
A ile historii słyszałem że ludzie mają dodatkowe lodówki/zamrażarki i jak coś jest gdzieś w promocji to kupują ile do auta wlezie później do lodówki w piwnicy bo kupili taniej. Już nawet nie wspomnę o jakości tych produktów w promocjach...
Witam.
Ja patrze by produkt był polski,jesli nie ma to produkowany w polsce,, porównuje jakosc jednicześnie konfrontując z ceną.nie mam oporu by kupować produkty azjatyckie,jednak muszą być znacznie tańsze i jakościowo dobre, kupuje wowczas gdy nie ma polskiego produktu i nie ma produkcji w polsce.
Pozdrawiam
Osobiście uważam że rynek dyktuję to co się pojawia z jednej strony producent chce jeść jak najmniejszy kawałek tortu dla siebie kropka z drugiej strony klient chce jak najtańszy produkt. To jest to co pokazuje się od lat ludzi kupują także oczami
Zywotnosc aumulatora zalezy od samochodu. Zly alternator psuje po dwoch latach.
Do tego dochodza mrozy. Ponizej 15 stu stopni powinno sie go wyjmowac -
chyba ze jest w garazu. oczywiscie ze jezeli sie malo jezdzi to trzeba go podladowywac.
Z akumulatorami jest jak z jedzeniem kazdy chce jeść eco a płacić grosze. Dla mnie idealem by było gdyby dostawać produkt uczciwy by nie czuć się kolejny raz zrobiony w ...
CCC 😊😊😊
Księgowi wymyślili jak taniej wyprodukować. Zresztą nie tylko w tej branży. Ogólnie całe moto tak ma.
Ja uważam że cena spada bo jest wielkie wysycenie rynku Np w latach 80 tych akumulator był drogi i jego było ciężko dostać tak samo tv czy pralka lodówka kosztowała kilka wypłat dziś to samo za np 4 tys kupisz tv pralkę i akumulator 😁Tak samo jest z cenami pv czy okien sąsiadka kiedyś 20 lat temu zapłaciła po 1 tyś za sztukę ja dwal lata pozniej zapłaciłem 540 zł za dobrą firmę za takie same bo mieszkamy w tym samym bloku Ile wypłat kosztował maluch w 80 roku ile wypłat kosztuje najtańszy samochód w salonie np 50-60 tys? Więc za10-13 wypłat masz auto kiedyś kilka lat odkładania nie mówię że nie było co kupic😂😂😂😂Czy na przykład kamieniarze ściągają z chin gotowe pocięte elementy grobowca cena jakie około 1 tyś USD Ile musisz zapłacić za nowy grobowiec podwójny 25-30 tys i to za prosty w jasnym kamieniu w czarnym to 50 tys ile mają przebitki??? Chłop sprzedaje swoją produkcję za grosze np jabłka po 80 gr za kg i ile w sklepie 4 zł Fakt jakość spadła i to potężnie Postarzanie produktu jak więcej o czym mówię i gdzie tu ekologia oszczędność surowców energii totalna bzdura Jestem gotów zapłacić np za Aku 1 tyś ale żeby działał 10 czy 15 lat lub za pralkę 5 tyś to tylko przykłady
Dla mnie liczy się stosunek ceny do jakości, dlaczego mam przepłacać za 5% jakości 20% ceny ?
Producent każdy po czasie zaczyna ciąć koszty kładąc na ołtarzu jakość produktów, aby maksymalizować zyski.
Interes musi się kręcić, produkty muszą się psuć i zużywać.
Dziś symulacje pozwalają bardzo określić żywotność produktu i tym samym sterować jego czasem żywotności.
Myślę że to jak ze spiralą cenowo - płacową :) czyli klient chce zawsze wię ej, za mniej :) producent odwrotnie :) więc aby sprostać wymaganiom tej grupy klientów, to gdzieś przycieli koszty i produkt poszedł taniej :) niestety klient chce zawsze więcej i więcej, a producenci prześcigali się w tym, aby zadowolić klientów :) teraz jest jak jest, czyli:
-jest tanio??
-jest tanio!!!!!!
-jest dobrze??
-jest tanio!!!!!!
Myślę że niestety 90% klientów (w tym ja) nie ma ochoty i chęci zgłębiania dokładnie: modeli, marek, opinii.... i patrzy na podstawowe parametry i głównie na cenę :-((( to jest jak z TV jeśli nie jesteś zaciekłym fanem to nie śledzisz na bieżąco wszystkich nowinek i pierdół które się w nic pojawiają. Raz na kilka lat potrzebujesz TV idziesz i probujesz wybrać z tego co mają (niekoniecznie próbujesz nadrobić stracone lata nowinek)
Według mnie producent wydał akumulatory, drogie, tańsze i najtańsze i to konsument portwelem pokazał że chce najtańsze
W każdej firmie plan co roczny rośnie więc szukają i w jakości i w cięciach wszelakiego rodzaju. A klienci też swoje dolozyli
Nie wiem co wszyscy uwzięli się na te AGM-y , bo mnie osobiście się ten szajs nie widzi.. raz że drogie, a dwa jak się skończy to żadne "Panie Boże pomóż nie pomoże" A tradycyjny kwasiak czy EFB dasz mu w "łeb" z każdej strony , albo jak to pokazują Amerykańce "five minutes" spawarką elektroniczną i dalej śmiga. I racja bo Uniowerek w Wawie pracował nad korozją płyt ołowianych i podają, że siarczany znikają przy 50-60 V ... I nie jestem tu ekspertem , ale to działa i sprawność przywraca w granicach *80% nawet do ponad 100% w zależności od producenta i nie tylko... I jak Panu wiadomo, to i Ruskie są lepsze jak te markowe typu Warta G" warta.. Bo jak jest szajs siatka z ciętociągniopnej a nie odlew to żaden długo nie pociągnie.. I jak patrze, to Nissan, Reno, Ford, Mercedes itp.itd. to w tych Oryginałach nie pakowali AGM a EFB i sporo ich dożyła 10 lat i dalej są sprawne.. A nowe szajs" AGM-y ??? I chyba już mało kto robi AGM-y na odlewach..? I osobiście wolałbym kupić starego, dobrego EFB jak z nowej serii AGM i czy to made in China czy Tajwan lub Niemcy to jeden ciul.. bo wszyscy robią na siatkach a nie na odlewach.. i mogą sobie robić cuda przekładki, a i tak te siatki się urywają i szybciej je szlak trafia, no czyż nie Panie mrAkumulator..? Albo inaczej zapytam. skoro te AGM-y to cud techniki , to czemu nie robią tego w wózkach widłowych, itp.. Przecie dłużej by wytrzymał, i ciężejesz byłby. I bezobsługowy..!
Mniej jutuba więcej książek. Nie wierz w bajki albo przyjemniej nie puszczaj ich dalej.
Cena Czyni Cuda☹️☹️☹️
Liczy się cena ale 2 tyg temu kupiłem varte Silver 74aH... walczyłem z sobą rozpatrywałem yuasa Silver 5000 seria i w tle exide premium carbon 2.0... pacjent ford mondeo mk4 2011rok 2.0 disel 140KM.. titanium z webasto... - niby 100zł w kieszeni przy yuasie ale varta była kwietniowa !!! A yuasa ? Nie miałem pewności - intercars... A co mr Akumulator by polecił? (może być na priv...) w exide kusiła mnie 3 letnia gwarancja... gdybym zmienił na jakiś efb musiałbym chyba przeprogramować w aucie bsm... chyba nie tylko zrestartować... kusiło mnie na właśnie exide... Niedługo kupię do auta żony fiat sedici 4x4 benzyna nowy aku... chyba yuasa? exide?...😅
Acha poprzedni to varta brand ford 75Ah z kwietnia 2018 - 6 lat wytrzymał - jeszcze jeździł ale na jesień dał komunikat niskie naładowanie - podładowałem na aucie i w marcu postraszył znów... podładowałem... ale stwierdziłem dość straszenia...
@@slaff1973 ja kupuję tylko yuasa w życiu nie kupiłbym śmiecia co ty kupiłeś choćby miał datę z przed 5 minut
A i tak kupiłeś za mały akumulator
😅
@@akumulatorylesznowola2239 niby dedykowany do modelu mojego 80tka była blue - wolałem silver... - parametry oryginału...
@@akumulatorylesznowola2239 prąd 750A jak ori...
Kiedy wystąpisz u Mazurka w RMFie?
👍👍👍😀
Czyli co, źle czy dobrze wypadły te chińczyki?
Posiadam w aucie akumulator Bosch srebrny 8 lat w drugim warta 5 letni czy da pan taka gwarancję na swoje produkty ?
a producent tych co masz ci taką dał? czy zwyczajnie masz farta ze dziala po terminie gwarancji?
Kwas do auta, LFP cele do magazynu, AGM do d..y.
Dla mnie tylko yuasa - warty ani centry nie chce znać
Myślę, że w swoim rozumowaniu nie uwzględnił Pan jeszcze jednego ważnego czynnika, wpływu regulacji UE, producentom, jest trudno spełniać wyśrubowane normy produkcyjne narzucane, przez UE, Chińczycy maja to gdzieś, co zaś do jakości chińskich ogniw, to fajnie pokazał to diodek na swoim kanale, rozbierając markowe i nonejmy...
Odpowiadając na postawione w Pana materiale pytanie, to to czy tak się stanie, czy nie, w dużej mierze zależy od świadomości klientów, bo wielokrotnie już pokazywał Pan na swoim kanale, jak wygląda jakość wykonania tanich akumulatorów...
Robercie, podaruj sobie te testy zwarciowe, one ani Tobie, ani Widzom ani tym bardziej specjalistom nic nie dają, nic nie mówią, a niszczą tylko akumulator. Zwarcie jest stanem niepożądanym zawsze i należy go unikać. Zrób lepiej test na prąd rozruchowy, to już dużo wniesie i nie uszkodzi akumulatora.
Potwierdzam. W uatrakcyjnieniu dziwnych testów można by jeszcze przeprowadzać test wytrzymałości, np. zrzucać aku z 1m wys na beton albo na chwilę połączyć grubym kablem + z - 🤣
@@robhalford6051 Dokładnie tak. Te pseudo próby zwarciowe to jak połączenie plusa z minusem grubym kablem. Dorwał Robert jakąś zabawkę, nie bardzo wie do czego ona służy i się bawi ze szkodą dla akumulatorów. Współczuję tym klientom, którzy kupią te testowane przez Niego na zwarcie akumulatory, mam nadzieję, że uprzedzi, iż sprzedaje używane po testach zwarciowych.
@@adamnowak3374 Myślisz, że ta maszyna robi ,,beszczelne zwarcie''?.Moim zdaiem nie robi tego w tak perfidny sposób.Dlaczego ? dlatego, że byłby jeden wielki dym.Raczej ona w jakiś sposób ten prąd zwarciowy szacuje, oblicza itp.
@@Tadek-n3g obojętnie czy oblicza czy lekko obciąża przeliczając na zwarcie to i tak jest to nikomu i do niczego niepotrzebny test. Poza tym ładowanie akumulatorów max I z ładowarki czy prostownika, też grubo zastanawia. Dużo by pisać- Robert chyba nie ten kierunek🤔
@@robhalford6051 Odpowiadałem dla autora komentarza który napisał w nim, że prąd zwarciowy wywołany za pomocą urządzenia B200 niszczy tylko akumulator.Odpowiedziałem, że nie wierzę aby B200 robił ,,beszczelne zwarcie''.Ty jesteś jeszcze lepszy pisząc, że taki test wykonany testerem B200 jest do niczego niepotrzebny.Komu niepotrzebny temu niepotrzebny, a komu potrzebny ten jest ukontentowany.Także jak cokomu.
To ekstremalne testy a w codziennym życiu i jeden i drugi uruchomi samochód. Jak ktoś nie dba i i jeździ na krótkich odcinakach wszystkie akumulatory sprzedawane na rynku detalicznym szybko zakończą żywot. Zatem ludzie po takich doświadczeniach stwierdzili że nie warto dopłacać niekiedy całkiem sporej różnicy do tego akumulatora który niby jest lepszej jakości bo w praktyce tego nie odczuli.