Duzy szacun Krzysio Wielicki,ksiazka przeczytana 2 tomy,gratulacje !!!,nie ma idealnych ludzi ktorzy sa czysci jak krysztal,kazdy popelnia jakies bledy.....zycie,to normalne,pozdrowienia !!!! Rafal z Detroit. 5/17/2020
@@Frajdey1945 Nimrals Purja wchodził bez tlenu. Udało się. Z Denisem nie mógłby się zmierzyć. Niemniej to Bimrals wszedł zimą jako pierwszy na K2 bez tlenu.
Czasy lodowych wojowników minęły, czasy wypraw narodowych minęły, były to czasy gdy alpinizm był sportem zespołowym, teraz nie da się zbudować zespołu, są wspaniałe indywidualności i Ci wspaniali ludzie rozwiążą problem zimowego K2 po swojemu
hyhyhy "16 stycznia 2021 grupa dziesięciu Nepalczyków jako pierwsza w historii zdobyła szczyt zimą. Grupa składała się z następujących osób: Mingma Gyalje Sherpa, Nirmal Purja, Mingma David Sherpa, Gelje Sherpa, Sona Sherpa, Mingma Tenzi Sherpa, Pem Chhiri Sherpa, Dawa Temba Sherpa, Kili Pemba Sherpa i Dawa Tenjing Sherpa."
@@valeriekopcewicz3447 Obawiam się, że nie zrozumiem. Adrenalina adrenaliną ale rodzina powinna być zawsze na pierwszym miejscu. Jak ktoś ma pociąg do przygody i lubi ryzykować życie to nie powinien rodziny zakładać.
@@mariusztelecki813 Dlaczego zaraz skazany na rezygnację z pasji? Są różne pasje: góry, morze, siłownia, rower, sport, muzyka, fotografia itd. Jasne, że ktoś żeglując po oceanie też wystawia się na ryzyko śmierci. Idąc w góry można spotkać niedźwiedzia, w siłowni może sztanga spaść ci na głowę, możesz mieć wypadek na drodze ale to nijak ma się do wspinaczki wysokogórskiej. Wspinając się na Himalaje trzeba brać pod uwagę, że można już nie wrócić do domu, bo jaki to sport jest każdy wie. Szczególnie trzeba mieć nierówno pod sufitem, by mieć rodzinę i planować zdobycie ośmiotysięcznika ZIMĄ! To jest już nie pasja ale uzależnienie od adrenaliny, połączone z brakiem odpowiedzialności. Posiadanie rodziny wymaga wyrzeczeń, no niestety taka jest prawda. Jak ktoś się decyduje na to by mieć żonę i dzieci to musi się zdecydować - albo jedno albo drugie. Myślisz, że żona i dziecko są takie szczęśliwe kiedy taty non stop w domu nie ma, bo dla niego ważniejsze jest zdobywanie ośmiotysięczników niż pobyt z rodziną? Ten sport to jak igranie z ogniem. Może cię zabić.
Krzysiu troszke fantazjuje. Zaprosiliscie Urubke do zaspołu ale w sumie to jednak lepiej by na szczyt wszedł Polak. Z tym ze taki ktory polskie obywatelstwo ma od urodzenia. To po co bylo go zapraszac? Ktos nie mogl pomyslec o tym wczesniej. TRZECH kierownikow na wyprawie gdzie jest kilkanascie osob ??? Szkoda ze nie 14tu - po jednym kierowniku na kazdego uczestnika . Po co byly sprzeczne komunikaty Wielickiego do Urubko -- najpierw idz w gore , potem wracaj [ bo nie daj Boze za daleko zajdziesz] Itd Itp. A Urubko slusznie mu przypomnial Lohtse . Z reszta w historii polskiego himalaizmu jest wiecej takich samotnych wyjsc. Wiec moze by przestac fantazjowac. Na K2 zimą nie wchodzi sie liczbą kierownikow w bazie tylko uporem determinacją i mega doswiadczeniem + przekraczajac granice bezpieczenstwa
@@izabeladabrowska930 bardzo ładnie Cię rodzice wychowali. Mogę złożyć im kondolencje? A jak nie wiesz to się nie udzielaj bo znajomi sami tak mówili, nawet żona Tomka mówiła, że Eli udało się ujść z życiem bo miała lepszy sprzęt i tyle. Nie pozdrawiam.
A czy nie jest tak, że zginął, bo był dżentelmenem? Tomek był ostrożny, nie szarżował, wielokrotnie rezygnował ze szczytu, bo czuł, że nie da rady zejść. Dlaczego tym razem zachował się inaczej? Czy nie dlatego, że Eli była całkowicie zdeterminowana do wejścia, a on nie chciał kobiety puścić samej? Więc mimo, że był w gorszej kondycji, z gorszym sprzętem i mniejszym parciem na sukces, to poszedł.
Przykozaczyc? Jesli myslisz ze tu chodzi o kozaczenie to wcale nie rozumiesz tego czlowieka, ani jego powodow dla ktorych udawal sie w gory, sprzet mial wystarczjacy, lepszy na pewno niz himalajisci polscy lat 80tych. Takie debilne teksty zachowaj dla siebie, bo roibisz z siebie idiotke
chuj wie co tam bylo moze tomka specjalnie zostawili na gorze bo bylby wstyd ze chlopak w sandalach z jednym namiotem wlazl na Nanga a po drogiej stronie 14 frajerow za miliony zlotych czekalo az wyjdzie sloneczko
@@foxvideo2233 nie , tylko idiota mógł napisać o Mackiewiczu że cyt:"nie miał poziomu, amator" Amatorem bez poziomu to możesz być ty. Na wyjeździe na którym zginął Mackiewicz miał on już pewne doświadczenie. Zginał na skutek rożnych rzeczy. Głównie dlatego że się w porę nie wycofał. Wielu innych himalaistów z o wiele większym doświadczeniem niż Mackiewicz TEZ ZGINĘŁO bo się nie wycofali w odpowiednim czasie. Tak to bywa w górach wysokich. Teraz trochę jaśniej czy dalej nie do końca?
@@foxvideo2233 Pajacu wspinać to ty się może i zacząłeś ale chyba na drzewo a nie na 8000 zwłaszcza zimą. Nie tacy jak Mackiewicz wchodzili na 8000 czy 8000 zimą ( nie mając nawet doświadczenia z 8000 latem) Więc swoje brednie o "amator bez poziomu" idź głosić gdzie indziej. Owszem to nie był himalaista w stylu starych pierdzieli którzy siedzieli po 3 miesiące w bazie mając w dupie rodzinny. Nie jeden ze 100krotnie większym doświadczeniem niż Mackiewicz ginął w Himalajach Więc sam skończ pieprzyć dziadu. Przypominasz retoryką brednie Gajewskiego z Zakopca ( po tragedii na Proad Peak 2013)
![Marcin Kaczkan o zdobyciu K2, Denisie Urubko oraz śmierci Artura Hajzera - Sektor Gości 112 [całość]](http://i.ytimg.com/vi/kPAFTqzjH0c/mqdefault.jpg)
![Marcin Kaczkan o zdobyciu K2, Denisie Urubko oraz śmierci Artura Hajzera - Sektor Gości 112 [całość]](/img/tr.png)
![Krzysztof Wielicki o K2, Tomku Mackiewiczu i Denisie Urubko - Sektor Gości odc. 91 [cały wywiad]](/img/1.gif)
Duzy szacun Krzysio Wielicki,ksiazka przeczytana 2 tomy,gratulacje !!!,nie ma idealnych ludzi ktorzy sa czysci jak krysztal,kazdy popelnia jakies bledy.....zycie,to normalne,pozdrowienia !!!! Rafal z Detroit. 5/17/2020
Panie, to jeszcze można spotkać Polaków w Detroit? :) czy to miasto jest niebezpieczne aż tak jak mówią w TV? Pozdrowienia z Japonii!
Pozdrawiam z Mazur.
Jestem z przyszłości K2 zimą zdobyte przez Szerpów! :D
z tlenem to pewnie Bielecki i Urubko by tam wbiegli tyłem ;) i to sie podobno nie liczy...srodowisko wspinaczy tego nie uznaje ;)
@@Frajdey1945 Trafili na idealną pogodę. Niemniej są pierwszymi zdobywcami i nikt im tego nie zabierze.
@@Frajdey1945 Szanuję wszystkich himalaistów, jako pierwsi K2 zimą zdobyli szerpowie.
@@Frajdey1945 Nimrals Purja wchodził bez tlenu. Udało się. Z Denisem nie mógłby się zmierzyć. Niemniej to Bimrals wszedł zimą jako pierwszy na K2 bez tlenu.
@@Frajdey1945 pokaż mi kto tego nie uznaje ? Bo prócz Urubko i Bieleckiego płynęły same gratulacje
Nie ma odpowiedz na tytulowe pytanie😕
A co w tym sezonie?
2020/2021 ?
Czasy lodowych wojowników minęły, czasy wypraw narodowych minęły, były to czasy gdy alpinizm był sportem zespołowym, teraz nie da się zbudować zespołu, są wspaniałe indywidualności i Ci wspaniali ludzie rozwiążą problem zimowego K2 po swojemu
hyhyhy
"16 stycznia 2021 grupa dziesięciu Nepalczyków jako pierwsza w historii zdobyła szczyt zimą. Grupa składała się z następujących osób: Mingma Gyalje Sherpa, Nirmal Purja, Mingma David Sherpa, Gelje Sherpa, Sona Sherpa, Mingma Tenzi Sherpa, Pem Chhiri Sherpa, Dawa Temba Sherpa, Kili Pemba Sherpa i Dawa Tenjing Sherpa."
Oto człowiek, który czegoś dokonał. Wszystko dobrego Panie Wielicki
no czego dokonał????koło wymyślił....szczepionkę....
Wszedł tam, gdzie zwykły człowiek nie wejdzie
@@grzegorzbanasik7309 Ja go cenię bardziej niż Kukuczkę. Co wymyślił? Speed climbing na 8k.
@@mirekkowalski796 to nie on wymyslil tylko kurtyka
Błędem jest ocenianie kogoś po fakcie i w dodatku gdy nie może już się bronić.
XD XD XD Historycy, filozofowie, socjolodzy mogą zwijać manatki, Irek z jutuba jednym zdaniem zaorał merytoryczną refleksję nad przeszłością [ZOBACZ JAK]
Krzysiek zapomniales o Legii honorowej dla polskich alpinistow, ktora zalatwil Piotr Packowski
tak
ludzie śledzili tą akcję tylko dla Tomka.....
Denis Urubko... Ruski, to Ruski. Genu nie wydłubiesz.... Tomka Mackiewicza szkoda. Facet z pasją. Niech spoczywa w pokoju.
Problem związku ze nie był w związku
Nie rozumiem tego, kto mając żonę i dzieci decyduje się na coś takiego? Przecież to jak proszenie się o śmierć.
to juz nie zrozumiesz.....siedz w chacie,kapcie,TV,herbata,baw sie...
@@valeriekopcewicz3447 Obawiam się, że nie zrozumiem. Adrenalina adrenaliną ale rodzina powinna być zawsze na pierwszym miejscu. Jak ktoś ma pociąg do przygody i lubi ryzykować życie to nie powinien rodziny zakładać.
@@valeriekopcewicz3447 glupia jestes jak ci wszyscy egoisci co sie wspinaja
@@ks2884 co za idiotyczne myślenie, to mając rodzinę człowiek ma być już skazany na rezygnację z pasji? Już tylko kapcie tv kominek i szachy? No way!
@@mariusztelecki813 Dlaczego zaraz skazany na rezygnację z pasji? Są różne pasje: góry, morze, siłownia, rower, sport, muzyka, fotografia itd. Jasne, że ktoś żeglując po oceanie też wystawia się na ryzyko śmierci. Idąc w góry można spotkać niedźwiedzia, w siłowni może sztanga spaść ci na głowę, możesz mieć wypadek na drodze ale to nijak ma się do wspinaczki wysokogórskiej. Wspinając się na Himalaje trzeba brać pod uwagę, że można już nie wrócić do domu, bo jaki to sport jest każdy wie. Szczególnie trzeba mieć nierówno pod sufitem, by mieć rodzinę i planować zdobycie ośmiotysięcznika ZIMĄ! To jest już nie pasja ale uzależnienie od adrenaliny, połączone z brakiem odpowiedzialności. Posiadanie rodziny wymaga wyrzeczeń, no niestety taka jest prawda. Jak ktoś się decyduje na to by mieć żonę i dzieci to musi się zdecydować - albo jedno albo drugie. Myślisz, że żona i dziecko są takie szczęśliwe kiedy taty non stop w domu nie ma, bo dla niego ważniejsze jest zdobywanie ośmiotysięczników niż pobyt z rodziną? Ten sport to jak igranie z ogniem. Może cię zabić.
Krzysiu troszke fantazjuje. Zaprosiliscie Urubke do zaspołu ale w sumie to jednak lepiej by na szczyt wszedł Polak. Z tym ze taki ktory polskie obywatelstwo ma od urodzenia. To po co bylo go zapraszac? Ktos nie mogl pomyslec o tym wczesniej.
TRZECH kierownikow na wyprawie gdzie jest kilkanascie osob ??? Szkoda ze nie 14tu - po jednym kierowniku na kazdego uczestnika . Po co byly sprzeczne komunikaty Wielickiego do Urubko -- najpierw idz w gore , potem wracaj [ bo nie daj Boze za daleko zajdziesz] Itd Itp. A Urubko slusznie mu przypomnial Lohtse . Z reszta w historii polskiego himalaizmu jest wiecej takich samotnych wyjsc. Wiec moze by przestac fantazjowac. Na K2 zimą nie wchodzi sie liczbą kierownikow w bazie tylko uporem determinacją i mega doswiadczeniem + przekraczajac granice bezpieczenstwa
jak podatnik placi to i kierownikow 3 i dalej chuj bombki strzelil
Jak on żyje. Siedzi w namiocie 🤷 Dzwonił do Elki i mówił, ze czeka na okno🙄
chuj nie kierownik
"na moich wyprawach" a ja myślałem że to Polska wyprawa.....
Jako kierownik, szef...
kto dał urubce obywatelstwo?
pewnie komor ruski agent
Wojewoda dolnośląski
@Paulina Chyba zza grobu.
Papier musi podpisac Prezydent.....
@@goDrut nie wiem co bierzesz ale bierz pół 😡
Szkoda Tomka ale był za bardzo narwany i zginął na własne życzenie. Miał za słaby sprzęt, chciał przykozaczyć i tak to się skończyło...
@@izabeladabrowska930 bardzo ładnie Cię rodzice wychowali. Mogę złożyć im kondolencje? A jak nie wiesz to się nie udzielaj bo znajomi sami tak mówili, nawet żona Tomka mówiła, że Eli udało się ujść z życiem bo miała lepszy sprzęt i tyle. Nie pozdrawiam.
A czy nie jest tak, że zginął, bo był dżentelmenem? Tomek był ostrożny, nie szarżował, wielokrotnie rezygnował ze szczytu, bo czuł, że nie da rady zejść. Dlaczego tym razem zachował się inaczej? Czy nie dlatego, że Eli była całkowicie zdeterminowana do wejścia, a on nie chciał kobiety puścić samej? Więc mimo, że był w gorszej kondycji, z gorszym sprzętem i mniejszym parciem na sukces, to poszedł.
Przykozaczyc? Jesli myslisz ze tu chodzi o kozaczenie to wcale nie rozumiesz tego czlowieka, ani jego powodow dla ktorych udawal sie w gory, sprzet mial wystarczjacy, lepszy na pewno niz himalajisci polscy lat 80tych. Takie debilne teksty zachowaj dla siebie, bo roibisz z siebie idiotke
@@jagodaestera861 nie zesraj się rozkapryszona babo.
@@Matyslaw obudziles się po takim czasie? A sra mi się całkiem spoko, dzieki za troskę 🤣
Nie lubie go, wielkie ma ego.
dobrzes powiedzial stary komuch
Bo zimno japierdole
wielicki jest mondry lubie go nie jest podły
Polecam słownik języka polskiego przestudiować
Weź pisz po polsku
chuj wie co tam bylo moze tomka specjalnie zostawili na gorze bo bylby wstyd ze chlopak w sandalach z jednym namiotem wlazl na Nanga a po drogiej stronie 14 frajerow za miliony zlotych czekalo az wyjdzie sloneczko
Zginal gdyz nie mial poziomu, amator.
Jestes idiota
@@grzegorz3116 taki, tak chyba o kims innym mowisz
@@foxvideo2233 nie , tylko idiota mógł napisać o Mackiewiczu że cyt:"nie miał poziomu, amator"
Amatorem bez poziomu to możesz być ty.
Na wyjeździe na którym zginął Mackiewicz miał on już pewne doświadczenie.
Zginał na skutek rożnych rzeczy.
Głównie dlatego że się w porę nie wycofał.
Wielu innych himalaistów z o wiele większym doświadczeniem niż Mackiewicz TEZ ZGINĘŁO bo się nie wycofali w odpowiednim czasie.
Tak to bywa w górach wysokich.
Teraz trochę jaśniej czy dalej nie do końca?
@@grzegorz3116 Nie ucz mnie zaczeazlem sie wspinac w 1973 roku, wypierdalaj cieciu
@@foxvideo2233 Pajacu wspinać to ty się może i zacząłeś ale chyba na drzewo a nie na 8000 zwłaszcza zimą.
Nie tacy jak Mackiewicz wchodzili na 8000 czy 8000 zimą ( nie mając nawet doświadczenia z 8000 latem)
Więc swoje brednie o "amator bez poziomu" idź głosić gdzie indziej.
Owszem to nie był himalaista w stylu starych pierdzieli którzy siedzieli po 3 miesiące w bazie mając w dupie rodzinny.
Nie jeden ze 100krotnie większym doświadczeniem niż Mackiewicz ginął w Himalajach
Więc sam skończ pieprzyć dziadu.
Przypominasz retoryką brednie Gajewskiego z Zakopca ( po tragedii na Proad Peak 2013)
czytałem jego ksionżke i on był elegancki
Powiem tak jak ty czytałeś ksionszke a ja czytałem książkę to k... A niewiem co ty czytałeś ale szacunek że czytasz. Pozdrawiam serdecznie z Berlina.
Chyba nic z tej "ksionzki" nie wyniosłeś
@@stanloob5971 hmm to że ktoś źle napisał to nie znaczy że jest głupi i nie rozumie co czyta
@@Polusia12 z doswiadczenia wiem ze ludzie ktorzy poprawiaja innych to dno
@@piotrekcwiek7182 gościu nie trzeba wiele myśleć by wyczuć ironię zwłaszcza z akcentem na słowo książka z błędem. Lyknales haczyk :)
Bo wypierdolil się na kamieniu. Powtarzam wszystkich żeby szli w lecie. Lepiej jest wtedy, nie ma lewin.
Zginal bo chcial umrzec albo byl glupi
To on go zabił
Zginął bo przesaczował swoje umiejętności.