Kwestia taka że mądrości starych czasów zawarte są głównie w literaturze, ostatnio nie czytałem nic nowszego niż lata 60-ąte, a mam starsze, (na targach starici się nie przelewa) i kurna jakie to jest zajebiste. Jedna obskurna książka o poniszczonej okładce z przed pół wieku, i jest genialna. Wtedy sie nie przelewało, wolności tematycznej były tam pokłady wręcz biblijne ale co jest lepsze to wyrafiniwana ich natura, starodawna fantastyka na przykład, jak Verne czy Doyle to ludzie którzy nie mieli wczesnych wzorców, sami byli zmuszeni tworzyć swoje narracje po przez doświadczenia, konsultacje, i studium, gdzie dziś przeładowanie kulturowe sprawia że unikanie kliszy to prawie jak sport. A najlepiej, jest gdy są to dzieła nieznane, potencjały skryte w odmętach czasu i pod stertą starych mebli i szkła. Dzieła wydane raz, bez szału, bez laurów i recenzjii, ale kipiące potencjałem jak złe. To jest siła literatury, czyli jej tęgi i niekrzesany gabaryt.
Do moich ulubionych książek w grze Wiedźmin trzeci należy na przykład Wywiad z Wąpierzem, albo Żołnierzu, dbaj o Miecz! To bardzo dobre tytuły. Ta pierwsza trochę długa, bo ma aż 6 akapitów, cena też spora 212 NVK, ale naprawdę warto. Bardzo ciekawa jest też opowieść, epopeja, czytadło z przewrotnym zabawnym zakończeniem O chłopcu, co się panu sprzeciwił.
2:10 Dla zwiększenie efektu matrioszki kulturowej dobrym pomysłem jest granie w gry sci-fi i czytanie wpisów na komputerach. Wtedy klikając w klawisze możemy zasymulować, jak drugi gostek klika w klawisze i otwiera mu się książka. Niebywała sprawa, polecam gorąco.
Łojej, format z czasów jak moje zakola dopiero się tworzyły D: Planescape Torment ograć. Mam wrażenie, że jedno przejście to zdecydowanie więcej tekstu niż statystyczna książka... a i treść uniwersalna oraz ponadczasowa :)
Wiem, że będę dość kontrowersyjny wobec tego co orki odpierdalają w Ukrainie. Ukochałem ruskich (pisownia świadoma) pisarzy. Suworow i Glukhovsky. Najpierw zajebane i przeczytane a później kupione i się kurzą bo lubię posiadać papier.
Moje życie zmieniło się gdy znalazłem w Skyrim książkę pod tytułem "Jak uszczęśliwić siebie i nie martwić się że inni ludzie jakby istnieją w mojej przestrzeni". Teraz martwię się tylko o ludzi którzy nie istnieją. Dzięki Dem!
Średnio raz do roku oglądam o tym, że PIACH SIĘ KOŃCZY, a potem różnej długości maratony Ogarnij się. Mam szczęście, jak się skończy na 3 najlepszych odcinkach i nie wpadnę w cug.
Jeśli wracasz do Harrego Pottera co kilka lat i zdążyłeś go już przeczytać kilkadziesiąt razy, to musisz mieć ze 100 lat (w sumie na miniaturce tak wyglądasz). Gratuluję pięknego wieku i daj znać jak Teleexpress przejedzie do ciebie na kręcenie materiału o najstarszym Polaku
@@joannaszydowska6677 obecnie wracam do niego co parę lat, z początku czytałem nawet kilka razy w ciągu roku (a zacząłem jakoś w okolicach premiery drugiego tomu także czasu miałem dosyć).
Obudziłem się chwilę temu i miałem w głowie nie wiem czemu. Bongosy kuewa.... wszedłem zobaczyć czy może jest tak fajnie jak kiedyś. I nie zawiodłem sie
W ogóle to czytałem gdzieś taki artykuł, że teraz jest za dużo książek na świecie, codziennie wydają po 150 książek (albo więcej) bo każda miernota może coś napisać i to się sprzedaje np. do bibliotek publicznych, które dostają kupę kasy od ministerstwa na zakupy więc kupują w sumie co się da. Nikt potem tego nie czyta bo w sumie wszyscy i tak czytają harrego potera. Wejdźcie sobie na jakąś publiczną bibliotekę, jakiś katalog i tam będzie sto tysięcy pozycji a w top 10 wypożyczanych jest harry potter i opowieści z narnii xD
Którą książkę przeczytać? Jak mówi klasyk internetów: "po co mam wybierać, najlepiej zabrać obie". Nie wybieraj, czytaj wszystko jak leci, żeby niczego nie stracić.
Nienawidze czytać dwa razy tej samej książki ._. Ale książki mają taką zalete, że moge czytać o krwawych jatkach przy małym dziecku zaglądającym mi przez ramie :3 z grą musze sie kitrać gdy już śpią
Myślę, że ktoś powinien zrobić badania jak Dem negatywnie wpływa na społeczeństwo. Leniwa buło ogarnij się. Nie oglądam do końca, idę czytać książkę typie.
Dem, co zrobić gdy mój przełożony nie śmieje się z moich młodzieżowych żartów i jest boomerem, albo co gorsza - psuje je odpowiadając po boomersku? Czy Kościół Ogarniętości ma przygotowane na tą okoliczność jakieś kazanie?
Bo książkofile popełniają błąd logiczny. Proces czytania jest do bani, ale literatura jest wspaniała. Już szybciej zrozumiem audiobookowców. Czytanie aby czytać jest bez sensu, dla takich ludzi często liczy się ilość, a co za tym idzie jakość leci na ryj. Lepiej przeczytać jedną książkę, która zainspiruje cię do zmiany myślenia, pogłębienia (lub sama to zrobi) tematu, napisania własnego scenariusza do filmu, niż kolejna książka do przeczytania (zarobienia na chleb dla autora). Literatura, nie czytanie.
Zajebiście, poczułem nostalgiczny rok 2012
Nie wiem czy to jest nostalgiczne. Ogarnij sie ale duzo duzo smutniejsze :(
"Książki są fajne, ale czy grałeś kiedyś w grę wideo" - jebłem na ryj ze śmiechu
Byłoby lepsze gdyby powiedział to poważnym tonem.
Jak uszczęśliwić siebie i nie martwić się, że inni ludzie żyją w mojej przestrzeni - najlepsza książka, czytam codziennie do poduszki ❤️
"beletrystyka nie jest bardziej oświeconą formą tracenia czasu niż inne formy tracenia czasu", że zacytuję klasyka :)
kwestia tego, czy czytamy dla przyjemności czy dla rozwoju
Kwestia taka że mądrości starych czasów zawarte są głównie w literaturze, ostatnio nie czytałem nic nowszego niż lata 60-ąte, a mam starsze, (na targach starici się nie przelewa) i kurna jakie to jest zajebiste. Jedna obskurna książka o poniszczonej okładce z przed pół wieku, i jest genialna. Wtedy sie nie przelewało, wolności tematycznej były tam pokłady wręcz biblijne ale co jest lepsze to wyrafiniwana ich natura, starodawna fantastyka na przykład, jak Verne czy Doyle to ludzie którzy nie mieli wczesnych wzorców, sami byli zmuszeni tworzyć swoje narracje po przez doświadczenia, konsultacje, i studium, gdzie dziś przeładowanie kulturowe sprawia że unikanie kliszy to prawie jak sport. A najlepiej, jest gdy są to dzieła nieznane, potencjały skryte w odmętach czasu i pod stertą starych mebli i szkła. Dzieła wydane raz, bez szału, bez laurów i recenzjii, ale kipiące potencjałem jak złe. To jest siła literatury, czyli jej tęgi i niekrzesany gabaryt.
@@crowickedone4037jeśli to nie dysortografia, to coś ci to czytanie nie służy
Do moich ulubionych książek w grze Wiedźmin trzeci należy na przykład Wywiad z Wąpierzem, albo Żołnierzu, dbaj o Miecz! To bardzo dobre tytuły. Ta pierwsza trochę długa, bo ma aż 6 akapitów, cena też spora 212 NVK, ale naprawdę warto. Bardzo ciekawa jest też opowieść, epopeja, czytadło z przewrotnym zabawnym zakończeniem O chłopcu, co się panu sprzeciwił.
3 Wiedźmin 3 książki
2:10 Dla zwiększenie efektu matrioszki kulturowej dobrym pomysłem jest granie w gry sci-fi i czytanie wpisów na komputerach. Wtedy klikając w klawisze możemy zasymulować, jak drugi gostek klika w klawisze i otwiera mu się książka. Niebywała sprawa, polecam gorąco.
Oglądałem CIę w 2012 tylko dla ogarnij się i przybyłem tu po 10 latach, pozdrawiam!
jak już w Skyrim jesteśmy, to polecam wszystkim "Lusty Argonian Maid" piękny romans - bestseller.
Stare, już w Morrowindzie była
Łojej, format z czasów jak moje zakola dopiero się tworzyły D:
Planescape Torment ograć. Mam wrażenie, że jedno przejście to zdecydowanie więcej tekstu niż statystyczna książka... a i treść uniwersalna oraz ponadczasowa :)
1:50 Wow, Nicolas Cage bardzo się zmienił od ostatniej produkcji
ja się nigdy nie oszukiwałem, harry potter to jedyne książki które czytam od 20 lat
Wszyscy jesteśmy Laurą.
Dębski takiego Ciebie lubię najbardzej - bez tematów politycznych i społecznych, po prostu klasyczne prowo i trolling - tak trzymaj
Czy tylko ja zauważyłem, że ten pan ma głos podobny do Dziuni?
Sprobuj w ksiazce zagrac w gre... no wlasnie.
Wiem, że będę dość kontrowersyjny wobec tego co orki odpierdalają w Ukrainie. Ukochałem ruskich (pisownia świadoma) pisarzy. Suworow i Glukhovsky. Najpierw zajebane i przeczytane a później kupione i się kurzą bo lubię posiadać papier.
w punkt! :D
Moje życie zmieniło się gdy znalazłem w Skyrim książkę pod tytułem "Jak uszczęśliwić siebie i nie martwić się że inni ludzie jakby istnieją w mojej przestrzeni". Teraz martwię się tylko o ludzi którzy nie istnieją. Dzięki Dem!
Mam nadzieje ze ogarnij sie zostanie na dluzej :)
Tak, to jestem ja. Nie śmieję się z Laury.
Tak! To jest to!
Piękne! Uwielbiam powroty starych śmieci, ale takie dobre właśnie.
Tęskniłam mocno! Złoto!
Prawdopodobnie najlepszy komentarz do inby z Olgą Tokarczuk
Średnio raz do roku oglądam o tym, że PIACH SIĘ KOŃCZY, a potem różnej długości maratony Ogarnij się. Mam szczęście, jak się skończy na 3 najlepszych odcinkach i nie wpadnę w cug.
Ja też ciągle wracam do piachu
I miss You sooo much :) Ogarnij się - eeeeee :)
Książki w Skyrimie jako przykład odpowiedniej literatury naszych czasów... no, no, no, Panie Dem, temat na rozprawkę naukową wyszedł :D
Fakt faktem do sagi potterowej wracam co kilka lat mimo, że czytałem je już kilkadziesiąt razy.
Jeśli wracasz do Harrego Pottera co kilka lat i zdążyłeś go już przeczytać kilkadziesiąt razy, to musisz mieć ze 100 lat (w sumie na miniaturce tak wyglądasz). Gratuluję pięknego wieku i daj znać jak Teleexpress przejedzie do ciebie na kręcenie materiału o najstarszym Polaku
@@joannaszydowska6677 obecnie wracam do niego co parę lat, z początku czytałem nawet kilka razy w ciągu roku (a zacząłem jakoś w okolicach premiery drugiego tomu także czasu miałem dosyć).
No ale ładnie na półce wyglądają, te książki
matko świento te zarzuty kompletnie do mnie nie pasujo
ale tak agresywnie na mnie nakrzyczałeś że chyba czas przeczytać hari pota
Kiedys bylem mlody i ogladalem nowe ogarnij sie. Teraz jestem stary i tez ogladam nowe ogarnij sie. AAAAAAA KURWAAAA. Kc Kubuś :*
Ciekawe, dało do myślenia
Obudziłem się chwilę temu i miałem w głowie nie wiem czemu. Bongosy kuewa.... wszedłem zobaczyć czy może jest tak fajnie jak kiedyś. I nie zawiodłem sie
o kurcze, za najke stawiam browarka, taki delikatny pocisk :D
Jak uszczęśliwić siebie i nie martwić się, że inni ludzie żyją w mojej przestrzeni
PIĘKNE
Ja lubie czytać książkę w grze np disco elysium
1:45 *rocznie ;)
Brakowało mi tej serii
pozdrawiam
Całe życie mi mówili, że czytanie książek uczyni mnie bystrym. Dziś wiem, że to kłamstwo. Rozwiazywanie zadań z matematyki to zrobi.
Najlepszy algorytm do wyboru nastepnej ksiazki: wybiez ta, ktora najlatwiej ukrasc.
Łezka w oku 💜
Ogarnij sie do porannej kawusi i świat piekniejszy od razu
Wracam do ogarniętości
W ogóle to czytałem gdzieś taki artykuł, że teraz jest za dużo książek na świecie, codziennie wydają po 150 książek (albo więcej) bo każda miernota może coś napisać i to się sprzedaje np. do bibliotek publicznych, które dostają kupę kasy od ministerstwa na zakupy więc kupują w sumie co się da. Nikt potem tego nie czyta bo w sumie wszyscy i tak czytają harrego potera. Wejdźcie sobie na jakąś publiczną bibliotekę, jakiś katalog i tam będzie sto tysięcy pozycji a w top 10 wypożyczanych jest harry potter i opowieści z narnii xD
Po co chodzić do biblioteki jak można pobrać z gryzonia.
A to ostatnio ze sześć lat temu przeczytałem książkę i to było metro 34
Którą książkę przeczytać? Jak mówi klasyk internetów: "po co mam wybierać, najlepiej zabrać obie". Nie wybieraj, czytaj wszystko jak leci, żeby niczego nie stracić.
wypluł fakty, poszedł i wróci za 3 tygodnie (a może wcześniej troszke Kuba co, może jednak rób raz na tydzień)
Czuję nawiązanie do Krzysztofa Maja
Taka prawda. Dobrze, że Dem nie boi się głośno o tym mówić. Nie dajcie odebrać sobie wolności i myślcie samodzielnie. Wyłączcie TV. Pozdro i z fartem.
Cała Laura
Nienawidze czytać dwa razy tej samej książki ._.
Ale książki mają taką zalete, że moge czytać o krwawych jatkach przy małym dziecku zaglądającym mi przez ramie :3 z grą musze sie kitrać gdy już śpią
Ile książek przeczytałeś?
Skyrim
O jeżusku, poczułem depresyjną nostalgię. To już 10 lat...
Miłość dwóch mężczyzn w czasach rewolucji kulturalnej w CHRL? Dzięki, wolę mindfulness
Polecam książkę w Skyrim "Lusty Argonian Maid".
Wolę Tetris
Myślę, że ktoś powinien zrobić badania jak Dem negatywnie wpływa na społeczeństwo. Leniwa buło ogarnij się. Nie oglądam do końca, idę czytać książkę typie.
Chyba zagram znowu skyrima ale teraz przeczytam wszystkie książki
ogarnij sie???? nie wierze!!!!
Racja, beletrystyka to jest dobra dla dzieci, kto to wymyślił żeby dorośli ludzie czytali książki dla dzieci i jeszcze się tym chwalili?
O, fajny dembski, i już ni śmierdzi chyba nawet
Lol, dałeś pomysł, by streszczać książki z The Elder Scrolls na kanale
Dem, co zrobić gdy mój przełożony nie śmieje się z moich młodzieżowych żartów i jest boomerem, albo co gorsza - psuje je odpowiadając po boomersku? Czy Kościół Ogarniętości ma przygotowane na tą okoliczność jakieś kazanie?
Jezu jak dziwnie oglądać filmik z gościem, który ma głos Kucy z Bromksu
Polecam konkretne powieści: "365 dni", albo "Ten dzień", a nie jakieś harypotery xD
Fu i fe
Gdzie kupić tą książkę "Jak uszczęśliwić siebie i nie martwić się że Ci wszyscy ludzie są w mojej przestrzeni"
więc w końcu nowe ogarnij sie
Bo książkofile popełniają błąd logiczny. Proces czytania jest do bani, ale literatura jest wspaniała. Już szybciej zrozumiem audiobookowców. Czytanie aby czytać jest bez sensu, dla takich ludzi często liczy się ilość, a co za tym idzie jakość leci na ryj. Lepiej przeczytać jedną książkę, która zainspiruje cię do zmiany myślenia, pogłębienia (lub sama to zrobi) tematu, napisania własnego scenariusza do filmu, niż kolejna książka do przeczytania (zarobienia na chleb dla autora). Literatura, nie czytanie.
Lepsze roztargnienie za jedyne 20zl za jedną minutę?
Doskonale, że jeateś
Bez książek to już by nie to samo
Nie zapomnijmy ze skyrim to też symulator kopalni
Czyli gra ale która gra? Jakie gry gra ogarnięty człowiek co polecasz? zwariować idzie.
Trzy Pumby (2023)
Cóż chyba jestem stara... Lubię książki, papierowe audiobooki mnie wkurzają...
Papierowe audiobooki?
garnij się w sumie też nie brzmi źle, taki motywacyjny program
laura nie istnieje nie dajcie sie oszukac on se to sam wymyslil
A dla tych którym się nawet tych paru akapitów nie chce przeczytać - zapraszam do mnie;)
A może ScoobyDoo??
kiedy kuce z bronksu?
kurde Kuba, szkoda ze powtarzasz ten sam żart już chuj wie który raz
Polecam FNaF.
To dlatego w ESO grasz mądralo. Udajesz cool Gamera, a tak naprawdę chcesz czytać książki Nerdzie.
kogo wy chcecie oszukać
i kto ci to przeczyta