UWAGA! Jeśli chcecie opisać swoje wrażenia nieco szerzej i poruszyć konkretne wątki, koniecznie zacznijcie swój komentarz od napisu [SPOILERY] - bo przecież nie chcemy nikomu psuć zabawy :) / Dawid
Uwielbiam was i cieszę się że trafiłam na wasz kanał. Często jest tak że dzięki waszym filmom dowiaduje się o wielu ciekawych filmach. Tego niestety pewnie nigdy nie obejrzę. Ostatnio jak oglądałam horror, wieczorem ze strachu poprosiłam mojego nastoletniego brata żeby przyszedł spać do mojego pokoju. On myje się raz na miesiąc. Nie wiem co było gorsze.
To ten horror, którą puścili przed filmem "Piotruś Królik". Czytałem na różnych stronach o tym, że dzieciaki są mocno wystraszone po obejrzeniu tego zwiastuna. Ci ludzie muszą być jacyś nienormalni, że musieli wypuścić w kinie jakiś trailer nadchodzącego horroru przed filmem dla najmłodszych.
Z psychiką dziecka się nie igra. Nawet jedna taka scena wystarczy, żeby malec miał koszmary przez całe życie. A co dopiero cały trailer. Trzeba mieć nierówno pod sufitem, żeby coś takiego zrobić.
U mnie może nie zwiastun, ale jak byłam małym dzieciakiem to bracia puścili mi jedną z pierwszych scen ze Statku Widmo. Do tej pory śni mi się to po nocach, a jak ktoś mnie zapyta to potrafię opowiedzieć ze szczegółami. Z psychiką dziecka się nie igra xD
Poszłam obejrzeć z Waszego polecenia, uczucia mam mieszane. Zacznę od plusów: (SPOILERY!!!) 1. Praca kamery. Myślę, że genialnie wpływa na klimat filmu, ujęcia są zaskakujące i to jest coś, na co zwróciłam uwagę w pierwszej kolejności. 2. Muzyka. Wspaniale wpływa na budowanie napięcia, generalnie dźwięk jest tutaj mocnym punktem - każde skrzypnięcie, westchnięcie i "kliknięcie" (ten dźwięk produkowany przez Charlie będzie mnie prześladował!) 3. Charlie. Uważam, że ta postać miała ogromny potencjał i niestety nie został on wykorzystany. 4. Toni Collette. Mistrzowsko zagrana rola, po prostu, kto widział, ten wie. A teraz minusy: 1. Końcówka. Jak dla mnie duże "nope", obstawiałam, że pójdzie to w stronę psychozy matki spowodowanej przez utratę dziecka albo okaże się, że to mąż podawał jej psychotropy żeby ją psychicznie wykończyć. Może to kwestia tego, że nie zrozumiałam koncepcji, ale jednak ten motyw satanistyczny sprawił, że mam wielki niedosyt - spodziewałam się wielkiego "wow", a było takie "meh". 2. Brak rozwinięcia wątku babci. Jak dla mnie niewykorzystany potencjał, fajnie byłoby rozwinąć temat toksycznych relacji w rodzinie, wyjaśnić trochę te satanistyczne wątki, trochę to niestety zrobiono po łebkach. Generalnie klimat super, gdyby nie końcówka, byłby pełen zachwyt. Napięcie jest niemal nie do wytrzymania, wyszłam z tego filmu autentycznie psychicznie zmęczona, naprawdę "siada" na psychikę, szkoda, że wysoki poziom nie został podtrzymany do końca - ta groteskowa (?) końcówka wybiła mnie z rytmu, a szkoda.
Bo to specjalny zabieg, musisz ten film drugi raz obejrzeć, poczytać o tym królu, innych spekulacje, wtedy spojrzysz inaczej na ten film. To nie jest obecność gdzie wszystko masz na tacy
Pierwsza połowa była taka dobra, zupełnie coś w moim guście, wręcz uwielbiam takie głęboko psychologiczne treści. I właśnie dlatego ostatecznie strasznie się zawiodłam bo druga połowa to już jakiś bełkot o zuej sekcie przywołującą zuego demona no bo co innego ma robić taka sekta.
Po obejrzeniu filmu miałam mieszane uczucia. Dopiero po wyjściu z kina, myśląc o tym co zobaczyłam dopiero skumalam co tam się działo i zaczęłam łączyć kropki w efekcie czego uważam, że to świetny film. I zgadzam się zupelnie z opiniami, że powinno się go zobaczyć minimum 2 razy. Bo teraz, odbiór tych scen które wydawaly się dziwne i niezrozumiałe będą miały zupełnie inny wymiar w odniesieniu do całości.
Nie potrafię tego wytłumaczyć, ale miałam ciarki po obejrzeniu trailera tego filmu. Nie było żadnych duchów, jump scare'ów, a jednak. Już dawno nie zdarzyło mi się coś takiego. Kiedyś namiętnie oglądałam horrory, potem jakoś przestałam. Chyba właśnie te duchy i jump scare'y zaczęły mnie nudzić. Ostatni raz na horrorze w kinie byłam na Obecności 2 i nawet mi powieka nie drgnęła... Ale coś czuję, że ten film powinnam obejrzeć. Po waszej recenzji stwierdzam, że to coś dla mnie.
Muszę Wam trochę posłodzić. Zbierałam się z tym od dawna. Zaczęłam oglądać Wasze materiały w październiku ubiegłego roku. Od dziecka kocham kino i pisanie, a dopiero dzięki Wam coś "kliknęło". Założyłam bloga filmowego, moja kolekcja filmów rośnie szybciej niż mój tyłek po kolejnych seansach z pizzą i Netfliksem. Pojawiły się pierwsze propozycje prowadzenia pogadanek o filmach, tego lata pracuję przy pierwszym festiwalu filmowym w swoim życiu i jaram się jak pochodnia. Dużo by wymieniać, ale do rzeczy: to wszystko zawdzięczam Wam
SPOILER ALERT!!! Dzisiaj byłam na tym filmie z koleżanką, ludzie na sali bardzo często się śmiali. Nie wiem, czy chcieli rozładować napięcie w niektórych scenach, czy po prostu ich to śmieszyło, ale byłam nieco zniesmaczona takim zachowaniem :/ Na przykład scena śmierci Charlie, ja siedziałam wbita w fotel i nie mogłam nic powiedzieć, a na sali słyszałam śmiechy, niektórzy nawet nie byli zainteresowani i woleli patrzeć w telefon, niż na film. W mojej opinii film jest naprawdę dobry, skłania do przemyśleń, tylko zakończenie... mogło być nieco inaczej przedstawione. Pozdrawiam wszystkich, którzy także oglądali ten film, możecie dzielić się swoimi przemyśleniami, chętnie poczytam :)
Mam na imię Karolina, studiuję projektowanie mody i jestem wielką fanką kina Yorgosa Lanthimosa. Wasze rozmowy umilają mi czas w pracowni, często wracam do starszych odcinków. Uwielbiam Was i cenię za umiejętność wyrażania inteligentnej opinii, co jest niesamowicie wielką Sztuką. Dziękuję❤
Poszłam na niego wczoraj i nie mogę przestać o nim myśleć. Powiem, że chciałabym z kimś o nim porozmawiać. Mam taką silną potrzebę. Rola Collette mnie rozwaliła a myślałam, że ulubienica babci będzie grała główne skrzypce. Dlatego zaskoczyła mnie jej ,sytuacja, Z kolei matka przeraziła mnie tak bardzo że jednej sceny nie obejrzałam ^_^ Co do przeszłości seniorki to nie zrb na mnie wrażenia, bo uważam, że popełniła głupstwo wnikając do głupiej sekty. I m/z trzeba jeszcze wziąć pod uwagę skłonność rodziny do chorób psychicznych, co powinno pomóc ...
Dobrze że kręcą horrory,ja uwielbiam te głupie i krwawe,jak wracasz 15 złomem z roboty której nienawidzisz jedyne co sprawia że nie latam po ulicy z piłą to właśnie mmorpg online i w tle krew,i jest spoko,pozdrawiam.
Dla mnie ten film stoi na równi z 'Egzorcystą' i podobnymi jemu klasykami kina grozy, które nie waliły po głowie jump scare'ami (przy ujęciu z cieniem posągu Pazuzu w pokoju Reagan do dziś przeszywa mnie lodowaty dreszcz). Ari Aster wywleka na wierzch traumy i pod obojętnym okiem kamery przeprowadza ich wiwisekcję. Jeśli odjąć wątki nadprzyrodzone, zostaje ciężki jak czernobylska Stopa Słonia dramat rodzinny. Uwielbiam, kiedy horror tak ze mną robi. Kiedy najpierw dobrze mnie zapoznaje z postaciami i nawet pozwala się z nimi jakoś utożsamiać i je lubić, by w grande finale zrobić im krzywdę. A że po filmie przez dwie noce nie zmrużyłem oka, to insza inszość. Rewelacyjny film. Po latach o takich mówi się 'kultowe'.
Hereditary... na ten film wyczekuję od dawna, tym bardziej jeśli jest on od producenta "The Witch" :D Już ta informacja sprawiła, że wyrobiłam sobie dosyć pozytywne zdanie o filmie. Nie mogę się doczekać kiedy go ujrzę
a miałam iść spać... Oglądamy! właśnie wróciłam z przebudzenia dusz i nie mogłam się doczekać recenzji dziedzictwa... a tu taka piękna niespodzianka ❤️
Na mnie największe wrażenie zrobił Alex Wolff pod koniec filmu. [SPOILERY] To, jak on zagrał postać młodszej siostry w ciele swojego bohatera, to absolutny majstersztyk.
Przez większość czasu po prostu film mi się podobał, potem zaczęłam się niepokoić, a na końcu już zamykałam oczy, ale po ostatniej scenie stwierdziłam "Ej, nie było takie złe :D". No, nie takie złe, hm. Przez tydzień nie mogłam zasnąć sama, nawet nie wiem dlaczego ;-;
Byłam bardzo ciekawa Waszej recenzji "Hereditary". Czekałam na ten film, bo odczuwam głód horrorów nieoczywistych. Dla wielu ludzi po prostu niestrasznych. Jestem dziwnym widzem - widzem UWAŻNYM, który nie skupia się na strachach oczywistych typu: duch, mrok, demon, żrące zwierzę.. Ja się skupiam na niuansach, o których tu wspominacie - widzę cień w rogu ekranu, widzę kobietę która przykłada palec komuś do ust, widzę...CHARLIE! I PITERA! I ANNIE, boską Annie... Cieszę się, że ktoś widzi podobnie do mnie. Są tacy, którzy nie odnajdą niczego w tym filmie. Ja odnajduję wszystko, co mi smakuje. I jest to prawdziwa UCZTA KINOMANA skomponowana na wiele smaków. Szkoda mi Gabriela Byrne'a, który jako jedyny pozostał "nieodkryty", "nieodgrany" i trochę odstawiony na boczny tor. A to wielka strata. Bo on jeden był w opozycji do swojej rodziny. Sam klimat porównałabym do "Antychrysta" Von Triera lub "The Witch", które dla pożeracza horrorów były nudziarstwem. Dla mnie majstersztykiem grozy. GROZA PODSKÓRNA i BARDZO NIEOCZYWISTA!
Eh szanuje każdą opinię. Film widziałam dwa razy i za każdym razem robił się dla mnie bardziej suchy i gniotowaty. Jak dla mnie cała fabuła nie trzyma się kompletnie kupy. Dla mnie film o rodzinie wariatów wszystkie postacie są przesadzenie pojeb***. Kompletnie nie czuje klimatu bo jest jak dla mnie zbudowany na jednym wielkim bezsensie. Kompletnego pojęcie nie mam dlaczego zakończenie jest takie jakie jest. Jeden z gorszych filmów, które widziałam.
Jak mówiliście o aktorstwie, to tak bardzo czekałam aż powiecie o tej dziewczynce, bo jestem mega ciekawa, co o niej sądzicie, no ale cóż. I tak super recenzja :D
Mamy tu do czynienia z dość dobrym filmem. Ciekawe rozwiązania stylistyczne i fabularne. Niemniej jednak nie obyło się bez pewnych niedopowiedzeń, które jednak domagały się pewnych wyjaśnień. Jednak bardzo mi się podobał.
A ja dostaję powiadomienia o wszystkich waszych aktywnościach, więc się cieszę 8D . . . "I jak już zaczniemy... to jest masakra" -- mam dokładnie tak samo. Jak zacznę oglądać Wasze recenzje to jestem masakrycznie... w dobrym humorze. A to duże osiągnięcie. A więc powiem krótko: Dziękuję
Od początku miałam przeczucie, że będzie to pierwszy dobry horror od bardzo, bardzo dawna, chociaż komentarze pod zwiastunami zbyt pochlebne nie były... Po waszej recenzji z pewnością przejdę się do kina 🤗
[możliwy SPOILER] Dziewczynka ma dysplazję obojczykowo-czaszkowa, myślałam że tak ją tylko ucharakteryzowali ale autentycznie tak wygląda. Byłam wczoraj na nocy horrorów z Enemefem- to cmoknięcie w aucie jak Peter prowadził- całe kino zaczęło się drzeć! :D najlepsze że akustyka była taka, że wydawało się jakby to rozbrzmiało gdzieś koło Ciebie, masakra. Jestem fanką horrorów i uważam że ten rok obfituje w mega produkcje jak "Ghostland" czy "Ciche miejsce"- w końcu coś na poziomie :D
Przepuszczam horrory nie bez przyczyny. I ja wiem, że to było daaawno (jak na aktualne czasostandardy).. ACZ! Dojrzawszy Gabriela Byrne'a, ochoczo podniosłem dupsko, wciągnąłem zbroję przeciwlękową, założyłem słuchawki i ruszam obejrzeć. Off we go!
Końcówka jest mocno beznadziejna, no serio, ja się nie mogłam przestać chichrac. I Ci goli ludzie.... serio ktoś pomyślał, że będą straszni, a nie smieszni? Jestem mocno na nie, chociaż pierwsza część była zachęcająca bardzo.. Ale zakończenie I puenta mizerna
SPOILER Podobnie jak wiele innych osób nie rozumiem, dlaczego podobało Wam się zakończenie? Mnie się zupełnie nie podobało i nie dlatego, że się go nie spodziewałam czy też że nie połączyłam sobie różnych znaków. Nie podobało mi się, że o ile pierwsza połowa to był świetnie zagrany triller psychologiczny, o tyle końcówka była w stylu tandetnych horrorów klasy C o demonach i tajemniczych kultach. Przez co strasznie spłyciła całą historię. Mogę jak najbardziej kupić konwencję o demonach, jeżeli na taką się umawiamy od początku (jak np w "Fallen"), albo jeśli "siły nadprzyrodzone" " zło wcielone " są jednym z możliwych zasugerowanych wyjasnień (jak w "No Country for Old Men"). Ale w Hereditary był potencjał na ciekawe rozwinięcie jakiejś skazy rodzinnej a skończyło się... na grupce golasów i 2 kobietach bez głowy, którzy czczą nowe wcielenie demona w domku na drzewie... Nota bene, bardzo mnie zastanawiało jak ta głowna bohaterka może tak do końca obcinać sobie sama głowę i nie umierać 🤔- ok, no tu to już zaczął się na całego wątek parodii horrorów... Tak więc jak dla mnie końcówka to niespodziewany łopatologiczny kicz i rozczarowanie.
SPOILERY Moja interpretacja tego filmu jest taka, że i ta córka, i matka, i syn są chorzy psychicznie i mają niezłe odpały- pozabijali się nawzajem właśnie przez to. Dowód- podczas tego spotkania dla osób, którym niedawno ktos umarł Annie opowiadała o swojej chorej psychicznie rodzince- pewnie ona i jej dzieci też zachorowały. Kolejny dowód- ojciec jako jedyny w pełni nie uczestniczył w tych wydarzeniach, co może świadczyć, o tym że jako jedyny był zdrowy.
Co do Horrorów... Bardzo chętnie oglądam i koszmarów nie miewam. Młodzież może nie 18+ ale zwiastun ciekawy. Na pewno pójdę do kina bo jeszcze nie widziałem 😀
Mnie Dziedzictwo zachwyciło. Moi znajomi byli zawiedzeni i jeszcze mnie wyśmiali, że "co Ci się tam podobało". Tak, jasne... Jest to tasiemiec, raz straszy raz śmieszy, ale ten film dla mnie jest bardzo dobry. Jest mindfuck, ale ten film trzeba zrozumieć, ogarnąć.
te absurdalne zakonczenie,nie chce pisać zakończenia,bo niektorzy jeszcze go nie widzieli,ale dla mnie takie fantastyczne zakonczenia w horrorach ostatnim czasem,sprawiaja,że mam mieszane odczucia,film ogólnie bardzo dobry lecz koniec mnie rozśmieszył,dla mnie 5/6 dałbym 6/6 ale niestety końcówka dla mnie,to istne kino o zombie
Fajnie że wreszcie dostaliśmy dobry horror. W ostatnim czasie ten gatunek nie miał dobrych filmów. Recenzja fantastyczna jak zawsze dzięki wam chyba się wybiore na ten film❤❤
Gdyby ten film do końca utrzymywał konwencję dramatu psychologicznego byłby dla mnie bardziej wartościowy. Niestety druga cześć filmu z minuty na minutę stawała się coraz bardziej schematyczna i mimo kilku zaskoczeń końcówka według mnie zakrawa o śmieszność niestety. Główna bohaterka bardzo dobra rola, lecz czasami miałem wrażenie, że jednak gdyby minimalnie „mniej ambitnie” podeszła do tej roli, to byłaby ona bardziej autentyczna i mniej by się narzucała wręcz odbiorcom. A praca kamery, jak już wspomnieliście, cudo.
dla mnie wraz z ghostland, to najlepszy horror roku. czekam jeszcze na zakonnice, która ma sie pojawić jesienią i operację overlord (2 wojna światowa w klimacie horroru).mam nadzieje, ze spełnią pokładane w nich nadzieje.
Dla mnie straszny paździerz. Szkoda, że zmarnowali potencjał Toni Collette. Trailer był świetny, ale ostatnie 15 minut robione na siłę a rozwiązanie tak absurdalne, że zaczęłam się śmiać. Gdyby zrobili z tego coś w stylu "Musimy porozmawiać o Kevinie" to by było OK. Ale pomysł na zakończenie to chyba reżyser wylosował z kapelusza. I nie pomogły ani dobre zdjęcia, ani klimat ani aktorzy. Miało być ambitnie a wyszło tandetnie. Plus scena z ptakiem rozwalającym sięo szybę, widziana w innych 20 horrorach.
Szczerze powiedziawszy bylem rozczarowany tym filmem. Czekałem na ten efekt "rollercoastera", ale nic takiego nie dostałem... I to zakończenie... Szkoda bo jeśli chodzi o zdjęcia super, ale to tyle... Pierwszy raz nie zgadzam się z Waszą opinią... słabe 1 na 6 :(
Takie same spostrzezenia mam co do filmu "Przebudzenie dusz" ;) im dluzej myslalam o nim po seansie tym bardziej mi sie podobal :) ale jak wyszlam z kina to najpierw bylo what the fuck :D z checia obejrze rowniez Dziedzictwo, nie ukrywam, ze Wasza recenzja mnie zachecila :)) pozdrawiam :)
Miałem w zasadzie tylko jeden problem z tym filmem. Alex Wolff. Zagrał doskonale ale jego prawdziwy wiek (ma 20 lat) nie pasował do tego nastolatka, którym miał być i o ile w kontynuacj i Jumanji jakoś ten wiek dało się ukryć o tyle tutaj wygląda na faceta co ma grać starszego brata, też nastolatka. Starali się dac mu atrybuty typowe dla tego wieku ale nie zagrało to dobrze. Jak dla mnie błąd obsadowy, wybijal mnie z rytmu a poza tym w jaki sposób jest on podobny do filmowych rodziców to ja nie wiem.
dla mnie ten film to było totalne nieporozumienie, Toni Collette świetna, potencjał tez dobry ale wyszło jak zawsze. Przerost formy nad treścią, może z raz się przestraszyłam na tym filmie, końcówka to istna parodia, cala sala parsknęła śmiechem. Ja osobiście nikomu nie polecę ;)
Jakby reakcja widowni była jakimkolwiek argumentem ;) Cóż, nie jest to film dla wszystkich i zdecydowanie nie lubi przymilać się do widowni, a zwyczajnie gra jej na nosie, dlatego tak wiele osób się od niego odbija. Na szczęście co człowiek, to gust, co człowiek to inna wrażliwość :> / Dawid
Podczas oglądania recenzowanego tutaj filmu i patrząc na Alex'a Wolfa (nie wiem czy dobrze napisałam) myślałam sb "ej on jest trochę podobny do tego typa co grał Lighta w Death Note" i teraz oglądam waszą recencję i mam wtf bo się okazuje ze to jego brat xd
Ja po obejrzeniu filmu miałem jedno uczucie "Co ja właśnie k*rwa obejrzałem". Kompletnie film do mnie nie przemówił. Film Mother był dużo dużo ciekawszy i bardziej logicznie pokręcony niż to. Jedyne plusy to praca kamery i aktorstwo, reszta jak dla mnie to kicz.
Oprócz montażu i muzyki nic mnie w tym filmie niestety nie ruszyło :( Bardzo zmarnowany potencjał, w połowie mnie po prostu znudziło i końcówka dopiero rozbudziła. Szkoda, że niewiele w sumie zostało wyjaśnione i motywy, które mogły świetnie napędzić scenariusz, zostały po prostu pominięte.
Wait wait, czyli my nie możemy się filmem jarać, bo ty się jarasz za bardzo i potem jesteś zawiedziony? xD zawsze warto studzić oczekiwania przed seansem i starać się podejść na czysto. Nam się bardzo podobał, ale to nie znaczy że tobie też musi :) / Dawid
Ogladam Wasze recenzje już od jakiegoś czasu i do tej pory zawsze mieliśmy podobne zdanie o filmach. W przypadku tego filmu moje odczucia są całkowicie inne. Jak dla mnie był on nudny i ciągnący się w nieskończoność, większość dalszych wydarzeń bez problemu można było przewidzieć. Dla nie osobiście strata czasu
Może szukałaś w sieci jakichś Dureksów ? :> Reklamy na YT są personalizowane i zależą od wielu czynników, ale ciastka i ślad w Google są po to, żeby dobierać reklamy pod użytkownika :D / Dawid
Mam pytanie , wlasnie wracam z kina i czekałem na ten moment co ma nas przestraszyć ale sie go nie spodziewamy , nie mam bladego pojecia o który moment wam chodzilo spodziewalem sie w sumie wszystkich strasznych momentow , ale film rewelacyjny
Ta mnogość możliwości interpretacji i to, że dzieło nabiera wartości po ponownym obejrzeniu, gdzie można wyłapywać smaczki, bardzo kojarzy mi się ze świetnym Dark :)
Bardzo fajna recenzja 💞 Zastanawiam się czy będzie może recenzja the 100? Oglądałam wasze filmiki z innych popularnych seriali i chętnie posłuchałabym waszej opini o setce💞
Byłem dziś na tym filmie i powiem tak... Horror powinien trzymac w napieciu, przerażać. Ten tego nie mial. Oczywiście były momenty, w których można się przestraszyć ale końcówka to komedia.. Doslownie.. Cała sala po prostu płakała ze śmiechu. Końcówka uratowała cały film. Ogólnie polecam ale dla osób które lubią filmy, których twórcy chyba byli zjarani kręcąc go.
UWAGA! Jeśli chcecie opisać swoje wrażenia nieco szerzej i poruszyć konkretne wątki, koniecznie zacznijcie swój komentarz od napisu [SPOILERY] - bo przecież nie chcemy nikomu psuć zabawy :) / Dawid
Szczerze to nie interesuję się filmami i 90% recenzowanych filmów nie znam ale i tak kocham wasz kanał😂😂❤
dagusiaaq Mam podobnie
Na początku miałam podobnie. Ostatnio postanowiłam to zmienić i dzięki wam, Sfilmowani oglądam więcej filmów
Plus wiedzialam na teście z polskiego jaki przedrostek dodać do słowa "filmować". Wasz kanał bawi i uczy! :D
Bez sensu.
2:27 - uwielbiam ten moment
Uwielbiam was i cieszę się że trafiłam na wasz kanał. Często jest tak że dzięki waszym filmom dowiaduje się o wielu ciekawych filmach. Tego niestety pewnie nigdy nie obejrzę. Ostatnio jak oglądałam horror, wieczorem ze strachu poprosiłam mojego nastoletniego brata żeby przyszedł spać do mojego pokoju. On myje się raz na miesiąc. Nie wiem co było gorsze.
To ten horror, którą puścili przed filmem "Piotruś Królik". Czytałem na różnych stronach o tym, że dzieciaki są mocno wystraszone po obejrzeniu tego zwiastuna. Ci ludzie muszą być jacyś nienormalni, że musieli wypuścić w kinie jakiś trailer nadchodzącego horroru przed filmem dla najmłodszych.
Daiktar oj już naprawdę nie przesadzajcie, to tylko trailer... bez przesady
Z psychiką dziecka się nie igra. Nawet jedna taka scena wystarczy, żeby malec miał koszmary przez całe życie. A co dopiero cały trailer. Trzeba mieć nierówno pod sufitem, żeby coś takiego zrobić.
Potwierdzam, miałam tak w dzieciństwie
U mnie może nie zwiastun, ale jak byłam małym dzieciakiem to bracia puścili mi jedną z pierwszych scen ze Statku Widmo. Do tej pory śni mi się to po nocach, a jak ktoś mnie zapyta to potrafię opowiedzieć ze szczegółami. Z psychiką dziecka się nie igra xD
Poza tym pragnę zauważyć, że sam trailer jest na tyle mocno pokurwiony, żeby na dobre zniszczyć psychikę setek dzieci na sali kinowej.
Poszłam obejrzeć z Waszego polecenia, uczucia mam mieszane. Zacznę od plusów: (SPOILERY!!!)
1. Praca kamery. Myślę, że genialnie wpływa na klimat filmu, ujęcia są zaskakujące i to jest coś, na co zwróciłam uwagę w pierwszej kolejności.
2. Muzyka. Wspaniale wpływa na budowanie napięcia, generalnie dźwięk jest tutaj mocnym punktem - każde skrzypnięcie, westchnięcie i "kliknięcie" (ten dźwięk produkowany przez Charlie będzie mnie prześladował!)
3. Charlie. Uważam, że ta postać miała ogromny potencjał i niestety nie został on wykorzystany.
4. Toni Collette. Mistrzowsko zagrana rola, po prostu, kto widział, ten wie.
A teraz minusy:
1. Końcówka. Jak dla mnie duże "nope", obstawiałam, że pójdzie to w stronę psychozy matki spowodowanej przez utratę dziecka albo okaże się, że to mąż podawał jej psychotropy żeby ją psychicznie wykończyć. Może to kwestia tego, że nie zrozumiałam koncepcji, ale jednak ten motyw satanistyczny sprawił, że mam wielki niedosyt - spodziewałam się wielkiego "wow", a było takie "meh".
2. Brak rozwinięcia wątku babci. Jak dla mnie niewykorzystany potencjał, fajnie byłoby rozwinąć temat toksycznych relacji w rodzinie, wyjaśnić trochę te satanistyczne wątki, trochę to niestety zrobiono po łebkach.
Generalnie klimat super, gdyby nie końcówka, byłby pełen zachwyt. Napięcie jest niemal nie do wytrzymania, wyszłam z tego filmu autentycznie psychicznie zmęczona, naprawdę "siada" na psychikę, szkoda, że wysoki poziom nie został podtrzymany do końca - ta groteskowa (?) końcówka wybiła mnie z rytmu, a szkoda.
Bo to specjalny zabieg, musisz ten film drugi raz obejrzeć, poczytać o tym królu, innych spekulacje, wtedy spojrzysz inaczej na ten film. To nie jest obecność gdzie wszystko masz na tacy
Mówiliście na twiterrze że chcecie zwężać recenzje...nie róbcie tego!Lubię Was długo słuchać o danym filmie
Tak tylko rozważaliśmy, ale raczej nie będziemy nic zmieniać :> / Dawid
Pierwsza połowa była taka dobra, zupełnie coś w moim guście, wręcz uwielbiam takie głęboko psychologiczne treści.
I właśnie dlatego ostatecznie strasznie się zawiodłam bo druga połowa to już jakiś bełkot o zuej sekcie przywołującą zuego demona no bo co innego ma robić taka sekta.
Dla mnie 9/10. Bardziej artystyczne kino niż mainstream i to na plus, że nie każdemu się spodobał.
Po obejrzeniu filmu miałam mieszane uczucia. Dopiero po wyjściu z kina, myśląc o tym co zobaczyłam dopiero skumalam co tam się działo i zaczęłam łączyć kropki w efekcie czego uważam, że to świetny film. I zgadzam się zupelnie z opiniami, że powinno się go zobaczyć minimum 2 razy. Bo teraz, odbiór tych scen które wydawaly się dziwne i niezrozumiałe będą miały zupełnie inny wymiar w odniesieniu do całości.
Nie potrafię tego wytłumaczyć, ale miałam ciarki po obejrzeniu trailera tego filmu. Nie było żadnych duchów, jump scare'ów, a jednak. Już dawno nie zdarzyło mi się coś takiego. Kiedyś namiętnie oglądałam horrory, potem jakoś przestałam. Chyba właśnie te duchy i jump scare'y zaczęły mnie nudzić. Ostatni raz na horrorze w kinie byłam na Obecności 2 i nawet mi powieka nie drgnęła... Ale coś czuję, że ten film powinnam obejrzeć. Po waszej recenzji stwierdzam, że to coś dla mnie.
Muszę Wam trochę posłodzić. Zbierałam się z tym od dawna. Zaczęłam oglądać Wasze materiały w październiku ubiegłego roku. Od dziecka kocham kino i pisanie, a dopiero dzięki Wam coś "kliknęło". Założyłam bloga filmowego, moja kolekcja filmów rośnie szybciej niż mój tyłek po kolejnych seansach z pizzą i Netfliksem. Pojawiły się pierwsze propozycje prowadzenia pogadanek o filmach, tego lata pracuję przy pierwszym festiwalu filmowym w swoim życiu i jaram się jak pochodnia. Dużo by wymieniać, ale do rzeczy: to wszystko zawdzięczam Wam
SPOILER ALERT!!!
Dzisiaj byłam na tym filmie z koleżanką, ludzie na sali bardzo często się śmiali. Nie wiem, czy chcieli rozładować napięcie w niektórych scenach, czy po prostu ich to śmieszyło, ale byłam nieco zniesmaczona takim zachowaniem :/
Na przykład scena śmierci Charlie, ja siedziałam wbita w fotel i nie mogłam nic powiedzieć, a na sali słyszałam śmiechy, niektórzy nawet nie byli zainteresowani i woleli patrzeć w telefon, niż na film. W mojej opinii film jest naprawdę dobry, skłania do przemyśleń, tylko zakończenie... mogło być nieco inaczej przedstawione.
Pozdrawiam wszystkich, którzy także oglądali ten film, możecie dzielić się swoimi przemyśleniami, chętnie poczytam :)
02:28 Niezły montaż! :o Mega mnie zachęciliście! Film zdecydowanie do obejrzenia! I to jeszcze horror
mirabout jezu Ty juz spamujesz komentarzami nawet tu ?!?!
mirabout o siema xD
Michał Przez M Ty wiesz, czym jest spam?
Mam na imię Karolina, studiuję projektowanie mody i jestem wielką fanką kina Yorgosa Lanthimosa. Wasze rozmowy umilają mi czas w pracowni, często wracam do starszych odcinków. Uwielbiam Was i cenię za umiejętność wyrażania inteligentnej opinii, co jest niesamowicie wielką Sztuką. Dziękuję❤
Tak tak tak
Excel już są niestety wyniki😖
Poszłam na niego wczoraj i nie mogę przestać o nim myśleć. Powiem, że chciałabym z kimś o nim porozmawiać. Mam taką silną potrzebę. Rola Collette mnie rozwaliła a myślałam, że ulubienica babci będzie grała główne skrzypce. Dlatego zaskoczyła mnie jej ,sytuacja, Z kolei matka przeraziła mnie tak bardzo że jednej sceny nie obejrzałam ^_^ Co do przeszłości seniorki to nie zrb na mnie wrażenia, bo uważam, że popełniła głupstwo wnikając do głupiej sekty. I m/z trzeba jeszcze wziąć pod uwagę skłonność rodziny do chorób psychicznych, co powinno pomóc ...
Dobrze że kręcą horrory,ja uwielbiam te głupie i krwawe,jak wracasz 15 złomem z roboty której nienawidzisz jedyne co sprawia że nie latam po ulicy z piłą to właśnie mmorpg online i w tle krew,i jest spoko,pozdrawiam.
Dla mnie ten film stoi na równi z 'Egzorcystą' i podobnymi jemu klasykami kina grozy, które nie waliły po głowie jump scare'ami (przy ujęciu z cieniem posągu Pazuzu w pokoju Reagan do dziś przeszywa mnie lodowaty dreszcz). Ari Aster wywleka na wierzch traumy i pod obojętnym okiem kamery przeprowadza ich wiwisekcję. Jeśli odjąć wątki nadprzyrodzone, zostaje ciężki jak czernobylska Stopa Słonia dramat rodzinny. Uwielbiam, kiedy horror tak ze mną robi. Kiedy najpierw dobrze mnie zapoznaje z postaciami i nawet pozwala się z nimi jakoś utożsamiać i je lubić, by w grande finale zrobić im krzywdę. A że po filmie przez dwie noce nie zmrużyłem oka, to insza inszość.
Rewelacyjny film. Po latach o takich mówi się 'kultowe'.
jak się cieszę ze horrory (he he) zmartwychwstały bo przez ostatnie kilka lat powstawały głównie pazdzierze
Jak ja kocham wasze intro 😍😂😆
Hereditary... na ten film wyczekuję od dawna, tym bardziej jeśli jest on od producenta "The Witch" :D Już ta informacja sprawiła, że wyrobiłam sobie dosyć pozytywne zdanie o filmie. Nie mogę się doczekać kiedy go ujrzę
a miałam iść spać... Oglądamy! właśnie wróciłam z przebudzenia dusz i nie mogłam się doczekać recenzji dziedzictwa... a tu taka piękna niespodzianka ❤️
A jak wrażenia po "Przebudzeniu dusz"? :) / Dawid
Akurat po obejrzeniu 3 meczów dzisiaj idealnie obejrzeć waszą recenzję! ;-)
My przez ostatnie trzy mecze montowaliśmy tę recenzję, więc też się cieszymy :D / Dawid
W życiu tak szybko nie pacnęłam w powiadomienie 😍😍😍
Nocne marki łączmy się ❤
Na mnie największe wrażenie zrobił Alex Wolff pod koniec filmu. [SPOILERY] To, jak on zagrał postać młodszej siostry w ciele swojego bohatera, to absolutny majstersztyk.
Przez większość czasu po prostu film mi się podobał, potem zaczęłam się niepokoić, a na końcu już zamykałam oczy, ale po ostatniej scenie stwierdziłam "Ej, nie było takie złe :D". No, nie takie złe, hm. Przez tydzień nie mogłam zasnąć sama, nawet nie wiem dlaczego ;-;
Nie wiem dlaczego, ale to dziedzictwo skojarzyło mi się z piłą i myślałam, że znowu będzie jej recenzja . xD
Byłam bardzo ciekawa Waszej recenzji "Hereditary". Czekałam na ten film, bo odczuwam głód horrorów nieoczywistych. Dla wielu ludzi po prostu niestrasznych. Jestem dziwnym widzem - widzem UWAŻNYM, który nie skupia się na strachach oczywistych typu: duch, mrok, demon, żrące zwierzę.. Ja się skupiam na niuansach, o których tu wspominacie - widzę cień w rogu ekranu, widzę kobietę która przykłada palec komuś do ust, widzę...CHARLIE! I PITERA! I ANNIE, boską Annie... Cieszę się, że ktoś widzi podobnie do mnie. Są tacy, którzy nie odnajdą niczego w tym filmie. Ja odnajduję wszystko, co mi smakuje. I jest to prawdziwa UCZTA KINOMANA skomponowana na wiele smaków. Szkoda mi Gabriela Byrne'a, który jako jedyny pozostał "nieodkryty", "nieodgrany" i trochę odstawiony na boczny tor. A to wielka strata. Bo on jeden był w opozycji do swojej rodziny. Sam klimat porównałabym do "Antychrysta" Von Triera lub "The Witch", które dla pożeracza horrorów były nudziarstwem. Dla mnie majstersztykiem grozy. GROZA PODSKÓRNA i BARDZO NIEOCZYWISTA!
To do kompletu obejrzyj jeszcze nasz wywiad z Toni Collette i Arim Asterem (reżyser) :D ruclips.net/video/dZaqt0A6OC0/видео.html
O matko, po waszej recenzji muszę to obejrzeć!
Jeszcze nigdy tak szybko nie kliknąłem nabiera nowego znaczenia 💙
Eh szanuje każdą opinię. Film widziałam dwa razy i za każdym razem robił się dla mnie bardziej suchy i gniotowaty. Jak dla mnie cała fabuła nie trzyma się kompletnie kupy. Dla mnie film o rodzinie wariatów wszystkie postacie są przesadzenie pojeb***. Kompletnie nie czuje klimatu bo jest jak dla mnie zbudowany na jednym wielkim bezsensie. Kompletnego pojęcie nie mam dlaczego zakończenie jest takie jakie jest. Jeden z gorszych filmów, które widziałam.
Jestem dziwny chce obejrzeć jakiś horror (np.ten) ale się boje xD
Kacper Bielak mam tak samo😉
Co w tym dziwnego XD
Jak mówiliście o aktorstwie, to tak bardzo czekałam aż powiecie o tej dziewczynce, bo jestem mega ciekawa, co o niej sądzicie, no ale cóż. I tak super recenzja :D
Mamy tu do czynienia z dość dobrym filmem. Ciekawe rozwiązania stylistyczne i fabularne. Niemniej jednak nie obyło się bez pewnych niedopowiedzeń, które jednak domagały się pewnych wyjaśnień. Jednak bardzo mi się podobał.
A ja dostaję powiadomienia o wszystkich waszych aktywnościach, więc się cieszę 8D
.
.
.
"I jak już zaczniemy... to jest masakra" -- mam dokładnie tak samo. Jak zacznę oglądać Wasze recenzje to jestem masakrycznie... w dobrym humorze. A to duże osiągnięcie. A więc powiem krótko: Dziękuję
Czy tylko gdy ja byłam na tym w kinie to cała sala się śmiała XDD
(szczególnie podczas strasznych scen)
Ale film 10/10 polecam
Od początku miałam przeczucie, że będzie to pierwszy dobry horror od bardzo, bardzo dawna, chociaż komentarze pod zwiastunami zbyt pochlebne nie były... Po waszej recenzji z pewnością przejdę się do kina 🤗
[możliwy SPOILER] Dziewczynka ma dysplazję obojczykowo-czaszkowa, myślałam że tak ją tylko ucharakteryzowali ale autentycznie tak wygląda. Byłam wczoraj na nocy horrorów z Enemefem- to cmoknięcie w aucie jak Peter prowadził- całe kino zaczęło się drzeć! :D najlepsze że akustyka była taka, że wydawało się jakby to rozbrzmiało gdzieś koło Ciebie, masakra. Jestem fanką horrorów i uważam że ten rok obfituje w mega produkcje jak "Ghostland" czy "Ciche miejsce"- w końcu coś na poziomie :D
Jakim cudem nie macie jescze miliona subskrypcji🤷 jesteście niesamowici❤️
Milion subskrypcji w przypadku kanału z recenzjami filmów jest w Polsce raczej nieosiągalne :> / Dawid
Sfilmowani przykre, naprawdę bo jak mało kto zasługujecie 😁
Przepuszczam horrory nie bez przyczyny. I ja wiem, że to było daaawno (jak na aktualne czasostandardy).. ACZ! Dojrzawszy Gabriela Byrne'a, ochoczo podniosłem dupsko, wciągnąłem zbroję przeciwlękową, założyłem słuchawki i ruszam obejrzeć. Off we go!
Totalnie się zgadzam! Tez jak wyszłam z kina miałam coś w stylu:co to było ?! Ale serio świetny horror moim zdaniem
Czekałam na film bardzo długo, wasza recenzja jest świetna uwielbiam was
Końcówka jest mocno beznadziejna, no serio, ja się nie mogłam przestać chichrac. I Ci goli ludzie.... serio ktoś pomyślał, że będą straszni, a nie smieszni? Jestem mocno na nie, chociaż pierwsza część była zachęcająca bardzo.. Ale zakończenie I puenta mizerna
Podpisuję się pod tym rękoma i nogami.
Wybieracie się na "Loving Pablo"? Jestem bardzo ciekaw Waszej opinii
SPOILER
Podobnie jak wiele innych osób nie rozumiem, dlaczego podobało Wam się zakończenie? Mnie się zupełnie nie podobało i nie dlatego, że się go nie spodziewałam czy też że nie połączyłam sobie różnych znaków. Nie podobało mi się, że o ile pierwsza połowa to był świetnie zagrany triller psychologiczny, o tyle końcówka była w stylu tandetnych horrorów klasy C o demonach i tajemniczych kultach. Przez co strasznie spłyciła całą historię. Mogę jak najbardziej kupić konwencję o demonach, jeżeli na taką się umawiamy od początku (jak np w "Fallen"), albo jeśli "siły nadprzyrodzone" " zło wcielone " są jednym z możliwych zasugerowanych wyjasnień (jak w "No Country for Old Men"). Ale w Hereditary był potencjał na ciekawe rozwinięcie jakiejś skazy rodzinnej a skończyło się... na grupce golasów i 2 kobietach bez głowy, którzy czczą nowe wcielenie demona w domku na drzewie... Nota bene, bardzo mnie zastanawiało jak ta głowna bohaterka może tak do końca obcinać sobie sama głowę i nie umierać 🤔- ok, no tu to już zaczął się na całego wątek parodii horrorów... Tak więc jak dla mnie końcówka to niespodziewany łopatologiczny kicz i rozczarowanie.
WOW, gratulacje!!!! :D
U mnie wszyscy w tym jednym momencie wybuchli śmiechem. Jaki kraj taka publiczność :D
U mnie tez ale wcale sie nie dziwie. Końcówka to groteska....
@@Monitkowa ale to chyba nie o końcówkę chodzi
Można wiedzieć kiedy?
Ocena 6,3 na filmwebie to śmiech na sali. Genialny film i czuję, że za drugim razem będzie jeszcze lepszy.
Szczerze jak dla mnie film jeden z gorszych jakie widziałem w tym roku w kinie, moje ocena tam to 5.
SPOILERY
Moja interpretacja tego filmu jest taka, że i ta córka, i matka, i syn są chorzy psychicznie i mają niezłe odpały- pozabijali się nawzajem właśnie przez to. Dowód- podczas tego spotkania dla osób, którym niedawno ktos umarł Annie opowiadała o swojej chorej psychicznie rodzince- pewnie ona i jej dzieci też zachorowały. Kolejny dowód- ojciec jako jedyny w pełni nie uczestniczył w tych wydarzeniach, co może świadczyć, o tym że jako jedyny był zdrowy.
Co do Horrorów... Bardzo chętnie oglądam i koszmarów nie miewam. Młodzież może nie 18+ ale zwiastun ciekawy. Na pewno pójdę do kina bo jeszcze nie widziałem 😀
aż się boję tego seansu :D
Mnie Dziedzictwo zachwyciło. Moi znajomi byli zawiedzeni i jeszcze mnie wyśmiali, że "co Ci się tam podobało". Tak, jasne... Jest to tasiemiec, raz straszy raz śmieszy, ale ten film dla mnie jest bardzo dobry. Jest mindfuck, ale ten film trzeba zrozumieć, ogarnąć.
Świetni jesteście,co tu dużo mówić👌🏻
Zrecenzujecie the kissing booth?
Ps uwielbiam wasze recenzje. Najlepsze na youtubie
czy ogladaliscie juz Midsommar ? interesuje mnie wasza recenzja bo sama mam bardzo mieszane uczucia.
Jest recenzja na kanale przecież ;) / Dawid
(spoiler) Mnie od razu zaintrygował fakt, że Charlie ucięła głowę tego gołębia, a potem... No cóż wiecie :D
Rozczarowało mnie trochę zakończenie 🤔😮
film,trzymał napiecie do finału na finale usmiałem się tak żalosnego zakonczenia dawno nie widziałem:P
A co w nim żałosnego? :> / Dawid
te absurdalne zakonczenie,nie chce pisać zakończenia,bo niektorzy jeszcze go nie widzieli,ale dla mnie takie fantastyczne zakonczenia w horrorach ostatnim czasem,sprawiaja,że mam mieszane odczucia,film ogólnie bardzo dobry lecz koniec mnie rozśmieszył,dla mnie 5/6 dałbym 6/6 ale niestety końcówka dla mnie,to istne kino o zombie
Fajnie że wreszcie dostaliśmy dobry horror. W ostatnim czasie ten gatunek nie miał dobrych filmów. Recenzja fantastyczna jak zawsze dzięki wam chyba się wybiore na ten film❤❤
Czy ja wiem :> Ciche miejsce, Uciekaj, To przychodzi po zmroku, To, a to tylko ostatni rok. Każdy z nich ma swoje mocne strony :) / Dawid
Gdyby ten film do końca utrzymywał konwencję dramatu psychologicznego byłby dla mnie bardziej wartościowy. Niestety druga cześć filmu z minuty na minutę stawała się coraz bardziej schematyczna i mimo kilku zaskoczeń końcówka według mnie zakrawa o śmieszność niestety. Główna bohaterka bardzo dobra rola, lecz czasami miałem wrażenie, że jednak gdyby minimalnie „mniej ambitnie” podeszła do tej roli, to byłaby ona bardziej autentyczna i mniej by się narzucała wręcz odbiorcom. A praca kamery, jak już wspomnieliście, cudo.
dla mnie wraz z ghostland, to najlepszy horror roku. czekam jeszcze na zakonnice, która ma sie pojawić jesienią i operację overlord (2 wojna światowa w klimacie horroru).mam nadzieje, ze spełnią pokładane w nich nadzieje.
A co z Suspirią - remake z Tildą Swinton i Dakotą Fanning?
Dla mnie straszny paździerz. Szkoda, że zmarnowali potencjał Toni Collette. Trailer był świetny, ale ostatnie 15 minut robione na siłę a rozwiązanie tak absurdalne, że zaczęłam się śmiać.
Gdyby zrobili z tego coś w stylu "Musimy porozmawiać o Kevinie" to by było OK. Ale pomysł na zakończenie to chyba reżyser wylosował z kapelusza. I nie pomogły ani dobre zdjęcia, ani klimat ani aktorzy. Miało być ambitnie a wyszło tandetnie. Plus scena z ptakiem rozwalającym sięo szybę, widziana w innych 20 horrorach.
Po dwóch latach znowu go zobaczyłem....jest świetny.Jeden z najlepszych horrorów ostatnich lat...dodalbym jeszcze Sinister👍
przegadana recenzja
Jak wszystkie u nas, bo to kanał dyskusyjny ;) / Dawid
Szczerze powiedziawszy bylem rozczarowany tym filmem. Czekałem na ten efekt "rollercoastera", ale nic takiego nie dostałem... I to zakończenie... Szkoda bo jeśli chodzi o zdjęcia super, ale to tyle... Pierwszy raz nie zgadzam się z Waszą opinią... słabe 1 na 6 :(
Ta dziewczynka z Dziedzictwa ma dysplazję obojczykowo-czaszkową, idealny przykład poglądowy - wada genetyczna, bardzo rzadka.
Aktor z Stranger Things chyba ma też ta chorobe ;D
ten film jest genialny.
polecam obejrzec:)
To az nie mozliwe żeby horror był az tak dobry jak mówicie,trzeba zobaczyc
Takie same spostrzezenia mam co do filmu "Przebudzenie dusz" ;) im dluzej myslalam o nim po seansie tym bardziej mi sie podobal :) ale jak wyszlam z kina to najpierw bylo what the fuck :D z checia obejrze rowniez Dziedzictwo, nie ukrywam, ze Wasza recenzja mnie zachecila :)) pozdrawiam :)
2:20 KOCHAM TEN MOMENT XDD HAHAHAH
Miałem w zasadzie tylko jeden problem z tym filmem. Alex Wolff. Zagrał doskonale ale jego prawdziwy wiek (ma 20 lat) nie pasował do tego nastolatka, którym miał być i o ile w kontynuacj i Jumanji jakoś ten wiek dało się ukryć o tyle tutaj wygląda na faceta co ma grać starszego brata, też nastolatka. Starali się dac mu atrybuty typowe dla tego wieku ale nie zagrało to dobrze. Jak dla mnie błąd obsadowy, wybijal mnie z rytmu a poza tym w jaki sposób jest on podobny do filmowych rodziców to ja nie wiem.
Boję się tego filmu, po tej recenzji.. Ale, to dobrze :)
czasami przynudzał, ale ogólnie podobał mi się. :D Trochę zawiodło mnie zakończenie
2:27 XD
dla mnie ten film to było totalne nieporozumienie, Toni Collette świetna, potencjał tez dobry ale wyszło jak zawsze. Przerost formy nad treścią, może z raz się przestraszyłam na tym filmie, końcówka to istna parodia, cala sala parsknęła śmiechem. Ja osobiście nikomu nie polecę ;)
Jakby reakcja widowni była jakimkolwiek argumentem ;) Cóż, nie jest to film dla wszystkich i zdecydowanie nie lubi przymilać się do widowni, a zwyczajnie gra jej na nosie, dlatego tak wiele osób się od niego odbija. Na szczęście co człowiek, to gust, co człowiek to inna wrażliwość :> / Dawid
Praca kamery przez większość filmu bardzo kojarzyła mi sie z Kubrickiem. Nie do przesady, ale widze duże podobieństwo.
Zapomniałem dodać, że muzyka także.
I tu okazuje się, że dzieci z dysplazją obojczykowo-czaszkową są cholernie utalentowane.
Podczas oglądania recenzowanego tutaj filmu i patrząc na Alex'a Wolfa (nie wiem czy dobrze napisałam) myślałam sb "ej on jest trochę podobny do tego typa co grał Lighta w Death Note" i teraz oglądam waszą recencję i mam wtf bo się okazuje ze to jego brat xd
2:28 Czy to dobrze, że się zaśmiałam? :D
Z innej strony, poszłabym na film, gdyby nie to, że nie mam kasy :c
Ja po obejrzeniu filmu miałem jedno uczucie "Co ja właśnie k*rwa obejrzałem". Kompletnie film do mnie nie przemówił. Film Mother był dużo dużo ciekawszy i bardziej logicznie pokręcony niż to. Jedyne plusy to praca kamery i aktorstwo, reszta jak dla mnie to kicz.
Czekałem :D
To intro
Oprócz montażu i muzyki nic mnie w tym filmie niestety nie ruszyło :( Bardzo zmarnowany potencjał, w połowie mnie po prostu znudziło i końcówka dopiero rozbudziła. Szkoda, że niewiele w sumie zostało wyjaśnione i motywy, które mogły świetnie napędzić scenariusz, zostały po prostu pominięte.
Przereklamowaliscie mi ten film. Pewnie jakbym nie ogladal waszej recezji, tego waszego zachwytu, to podobal by mi sie bardziej.
Wait wait, czyli my nie możemy się filmem jarać, bo ty się jarasz za bardzo i potem jesteś zawiedziony? xD zawsze warto studzić oczekiwania przed seansem i starać się podejść na czysto. Nam się bardzo podobał, ale to nie znaczy że tobie też musi :) / Dawid
Plus za Włodka 👏 no i świetna recenzja, na pewno się wybiorę
Ten mi sie podobal choc koncowka jest ekstremalnie komediowa - 5 gwiazdek na 6 to chyba jednak troche wysoko - ale skoro tak wam sie podobal.
zacna recenzja o zacnym filmie
Czy tylko ja nie wiem czego tam można się bać?
Ogladam Wasze recenzje już od jakiegoś czasu i do tej pory zawsze mieliśmy podobne zdanie o filmach. W przypadku tego filmu moje odczucia są całkowicie inne. Jak dla mnie był on nudny i ciągnący się w nieskończoność, większość dalszych wydarzeń bez problemu można było przewidzieć. Dla nie osobiście strata czasu
Kiedyś musiał być ten pierwszy raz :) nie sztuka zawsze się zgadzać. / Dawid
Dlaczego ciągle podczas waszych filmów włączają mi się reklamy Durexów?
Może szukałaś w sieci jakichś Dureksów ? :> Reklamy na YT są personalizowane i zależą od wielu czynników, ale ciastka i ślad w Google są po to, żeby dobierać reklamy pod użytkownika :D / Dawid
Sfilmowani Okey w takim razie dobrze jest wiedzieć co Google sobie o mnie myśli
Ktoś tutaj chyba oglądał filmy dla dorosłych, ja zawsze tutaj mam trailery filmów przed jak i po odcinku
Szkoda, że nie zrobiliście recenzji o Ocent's 8, no chyba że wyjdzie na dniach
Premiera była raptem w piątek, a my byliśmy w rozjazdach, więc nadrobimy na dniach :> / Dawid
teraz już nie zdążę obejrzeć, bo za 5 min rick and morty na comedy central ale zabieram się zaraz po 🤗😚
A teraz czekam na wywiad
Mam pytanie , wlasnie wracam z kina i czekałem na ten moment co ma nas przestraszyć ale sie go nie spodziewamy , nie mam bladego pojecia o który moment wam chodzilo spodziewalem sie w sumie wszystkich strasznych momentow , ale film rewelacyjny
Ta mnogość możliwości interpretacji i to, że dzieło nabiera wartości po ponownym obejrzeniu, gdzie można wyłapywać smaczki, bardzo kojarzy mi się ze świetnym Dark :)
Bardzo fajna recenzja 💞 Zastanawiam się czy będzie może recenzja the 100? Oglądałam wasze filmiki z innych popularnych seriali i chętnie posłuchałabym waszej opini o setce💞
Byłem dziś na tym filmie i powiem tak...
Horror powinien trzymac w napieciu, przerażać. Ten tego nie mial. Oczywiście były momenty, w których można się przestraszyć ale końcówka to komedia.. Doslownie.. Cała sala po prostu płakała ze śmiechu. Końcówka uratowała cały film.
Ogólnie polecam ale dla osób które lubią filmy, których twórcy chyba byli zjarani kręcąc go.
Mój ulubiony horror 4ever