No ja generalnie zdałam za 3cim razem po czym po drugiej próbie usłyszałam, ze powinnam wykupic 50 h żeby jako tako wyjść z tego z twarzą XD posłuchałam i wykupiłam jedna godzinę i zdałam, prawda jest taka ze to stres wpływa na to i cała ta otoczka, ze idzie nam na egzaminie średnio, życzę wszystkim wyłącznie wytrwałości 🎉
Mój OSK tak mnie nauczył parkowania że gdyby nie ta sztuczka z najechaniem mordą na następny pojazd to pewnie bym do teraz kręcił pół godziny a i tak byłoby gorzej niż źle, dziękuję za ten film
To był ostatni filmik, który oglądałam przed egzaminem. Wróciłam tutaj, żeby jak inni napisać: ZDAŁAM! \o/ Na szczęście na egzaminie miałam 2 razy moje ulubione parkowanie skośne. Dziękuję Panie Jacku za wszystkie cenne rady!
PANIE JACKU wczoraj zdałam i to Pana zasługa i pana pomocy bo z kursu i jazd dodatkowych nie nauczyłam się za wiele a wczoraj oglądałam o parkowaniu ( luk tez mnie pan nauczył i górkę nawet bez gazu zrobiłam ! ) i 4 raz oblałam parkowanie tydzień później miałam to samo i zrobiłam bezbłędnie !! Pozdrawiam i będę wracać bo człowiek się uczy całe życie , a mieszkam w Krakowie to miasto nie jest łatwe 💕💕💕💕💕
@@justynaborecka1915 z perspektywy czasu, po 3 latach czynnego uczestnictwa w ruchu drogowym uważam jednak że to nie był fart. Zdałem zdecydowanie dzięki umiejętnością nabytym na kursie jazdy. Wiadomo że odrobina sprzyjających warunków na drodze jest potrzebna. Drobne błędy na egzaminie wynikały ze stresu i braku doświadczenia co jest całkowicie zrozumiałe u kazdego zdającego. Życzę Ci jutro powodzenia. Pamiętaj że egzaminator przede wszystkim chce przeżyć. Nie traktuj tego jako egzamin tylko jako podwiezienie znajomego. Pozdrawiam
A co do błędów to miałem pewien moment, w którym chciałem przepuścić pieszego na pasach mimo że miałem zielone światło. Oczywiście jechałem prosto. (Pieszy na przejściu miał czerwone światło)
Dzisiaj na egzaminie parkowałam prostopadle na wyjątkowo wąskim miejscu i gdybym rano nie obejrzała powyższego filmiku, nie zrobiłabym tego na dwa razy. Efekt - egzamin zdany za pierwszym razem :) Bardzo dziękuję!
Mi dzisiaj baba na egzaminie dała ciasne miejsce i nie zdałem xD ale już wiem że można to sobie tak zrobic z korekta na spokojnie i powinno być teraz lepiej
Panie Jacku, dziękuję za pomocne filmiki. Nie przesadzę jeśli powiem, że spędziłam tu grube godziny. Super tłumaczenie, uczy Pan myśleć a nie jeździć na pamięć. Dziś zdane za pierwszym razem! 😊
1:37 nie trzeba wrzucać na początku lewego kierunku ,wystarczy wrzucić tylko prawy kierunkowskaz a poźniej odbić w lewo żeby mieć większe pole manewru do poprawnego zaparkowania. Pozdrawiam
Panie Jacku przeprowadz się Pan ze swoim kursem do Gdańska 💚 jesteś tu nam potrzebny 🤣 , dziękuję za wszystkie filmiki cenne rady 🥰 Pana kanał to najlepsze w tej tematyce co jest na RUclips ❤️
Fajnie się ogląda po zdanym egzaminie, ale przez długą przerwę (2 lata) oglądałam i przed egzaminem. Efekt - zdane za pierwszym po 10 godzinach z Panem Jackiem i 3 godzinach za kierownicą dokupionych w OSK 🥰
Bardzo dobrze powiedziane aby nie uczyć się na jakieś punkty, po zdanym egzaminie przesiądłem się do większego samochodu i jest problem z najprostszymi czynnościami np. z parkowaniem. Nauka na punkty jest tylko potrzebna do zdania egzaminu a później raczej się nie sprawdzi. Mimo wszystko wiele z tego kanału wyciagnąłem i pomogło mi to zdać egzamin. Wielkie dzięki! 😀
Obejrzałem wszystkie instruktarze , przerobiłem wszystkie ronda zwykłe i dzikie w moim mieście chociaż z miasta nie pochodzę, za 13 godzin egzamin a godzine przed nim wykupiłem sobie dwie godziny jazdy , mam nadzieje że to pomoże :) Świetne materiały tak swoją drogą a pańskie podejście i rozluźnienie Panie Jacku, rozładowało troche moje nerwy. Dziękuje, Pozdrawiam :)
@@paniejacku7390 no i się nie udało 20 minut jazdy wszystko pięknie droga osiedlowa wykonałem dokładnie parkowanie pomiędzy dwoma pojazdami bardzo dobrze , instruktor nic nie mówił a jeszcze słońce mnie oślepiało a przede mną był dalej plac parkingowy, więc jechałem powoli dalej bo myślałem że pewnie dostane jakieś zawracanie ale po prawej miałem zakaz ruchu , egzamin oblany , czy mogę spytać , jak się da się i jak się przygotować do egzaminu samemu? Kolejną jazdę mam za tydzień a nie mogę sobie pozwolić na jazdę przed egzaminem bo mi środki nie pozwolą , jazda mi idzie sprawnie ale czy jest coś co można zrobić samemu po za bezustannym kuciu podstawowych zasad ?
@@aran5033 to się zdarza. Egzamin zależy od tego jak jeździsz, ale także od farta i dużej ilości czynników zewnętrznych, więc jeżeli ogarniasz to przed egzaminem polecam wziąć 2 godziny jazdy i na spokojnie podejść ponownie. Samemu możesz oglądać np oglądać yt po za tym to raczej niewiele z praktycznych rzeczy, może jakiś łuk własnym samochodem, ale tylko na zamkniętym placu, może jakieś ruszanie pod górkę, ale też na jakimś odludziu
Moja instruktorka każe mi szybko kierownica kręcić przy parkowaniu, mimo ze wolałabym zrobić to wolniej i dokładniej i przez to się stresuje bo zawsze mnie popędza i mówi, że za wolno to robię
Przy wyjeździe z parkingu może również pomóc pasażer. Może wysiąść z auta i asekurować nasz wyjazd, może zablokować ruch na drodze na czas naszego wyjazdu. Można też poprosić przechodnia o taką pomoc.
Właśnie 05.11 miałam 3 podejście do egzaminu! Pierwszy raz wyjechałam z placu zrobiłam wszystko bezbłędnie i poległam na takim parkowaniu .. stały za mną auta bo była to główna ulica i czułam presję. Dosłownie zgłupiałam nie wiedziałam w która stronę mam odkręcać itp. stres wziął górę ! A kierowca za mną się niecierpliwił i zatrąbił ... babka przerwała mi egzamin i do widzenia. Strasznie to przeżywam praktycznie wracałam do wordu
Kierowca często trafia na stresowe sytuacje, to jest wliczone w tą rolę i musi umieć zachować zimną krew. Przy parkowaniu w mieście przy dużym ruchu jest pod sporą presją, ale na tym polega egzamin który tego stresu też dokłada. Potem pojedziesz już z prawkiem do miasta i co? Zablokujesz drogę? Nie mówiąc już o tym co zrobisz w czasie wypadku kiedy powinnaś udzielić pierwszej pomocy i ratować komuś życie, to dopiero mogą być nerwy. Weź dodatkowe godziny jazdy i poćwicz parkowanie, najlepiej tak by na końcu parkować w najciaśniejszych i zatłoczonych miejscach, lepszej rady nie ma.
zdałem egzamin w poniedziałek 2023-10-01 to była długa droga po dwóch lat przerwy się udało ale i tak czy siak za 11 razem zdałem z tego wyjechałem tylko 3 razy na miasto. Tak najgorszy był dla mnie plac.
Jestem pare miesięcy po zdaniu egzaminu i choć na egzaminie perfekcyjnie zaparkowałam w ten sposób tak wcześniej nie ćwiczyłam tego na kursie i teraz mam problem by parkować tak dobrze za pierwszym razem przy normalnej jeździe
Z tym kierunkowskazem w lewo to bum polemizowal. Taka sygnalizacja daje błędny sygnał jadącemu z tyłu, który myśli - skręca w lewo lub parkuje równolegle przy lewej krawędzi jezdni, więc wyprzedzam go z prawej i.... Dzwon. Kiepski pomysł. To jednak cały czas manewr w prawo i taki sygnał powinien otrzymać jadący z tyłu.
Obecnie zdaję kurs w Szczecinie i mam jazdę na dwóch różnych Toyotach Yaris, przez co bardzo boję się parkowań bo to nowsze auto jest większe od tego co jeszcze jest w Wordzie. Dla mnie to jest chore ze ja po trochu ćwiczę jazdę na dwóch różnych autach i jeszcze cholera wie jakie bede miał na egzaminie
Gdy miałam nauki z pierwszym instruktorem, to miałam skręcać w wolne miejsce wtedy, gdy lewa lampa tylnego samochodu będzie stykać się z połową szyby prawej, teraz mam parkować, gdy lampa styka się z wewnętrzną klamką samochodu.
Masakra, mega nie praktyczne tłumaczenie. W praktyce parkowanie zależy od np tego jakim samochodem jedziesz, ile masz miejsca, jaką masz szerokości jezdni itd. Więc na kursie nauczyli cię na na jakieś punkty, a po kursie musisz to na spokojnie weryfikować na swoim samochodzie więc powodzenia :)
Skoro mowa o punktach nikomu nie polecam uczyć się łuku na pachołki czyli 2 pachołek 180° kierownicy 3 pachołek 180° w moim przypadku samochód zawsze odbijał bardziej za przeproszeniem prawą dupą do pachołków dlatego zalecam lusterko i obserwowanie linii.
Dobrze, a jeśli parkuję w prawo i muszę zrobić mały łuk żeby zrobić sobie miejsce ale jest podwójna linia to nie mogę jej przekroczyć? Więc jak dobrze zaparkować ?
No to albo uwalili cię bezpodstawnie (co jest możliwe bo kursanci nie znają wytycznych) albo stworzyłeś zagrożenia, nie dałeś kierunkowskazu lub zrobiłeś inny błąd. Żadna wytyczna egzaminacyjna nie mówi, ze nie możesz zjechać na przeciwległy pas przy parkowaniu o ile nie złamiesz innych przepisów lub nie stworzysz bezpośredniego zagrożenia w bezpieczeństwie ruchu
@@Selexelen widzę że wszystko zależy od interpretacji egzaminatora. Ja nie mogłem przekroczyć linii oddzielającej kierunki jazdy bo jest to zinterpretowane jak jazda pod prąd. Ale znam osoby , które tak zrobiły i nie mieli problemu. Jak widzisz dużo zależy od egzaminatora , jak trafisz na egzaminatora, który będzie chciał cię uwalić to będzie wszystkiego się doszukiwał. jakby co życzę powodzenia.
Generalnie jak się kręci kierownicą w miejscu to trochę bardziej obciąża się pewne elementy samochodu, natomiast jak dla mnie sytuacja parkowania i ogólnie kręcenie kierownicą w miejscu jest w praktyce tak sporadyczne, że totalnie się tym nie przejmuje, ale to kwestia podejścia
@@karolw6258 mniejsza prędkość daję większą kontrolę na sytuacją. A tak pewnie tak mówią z racji tego, że szkoda im samochodów. Jak dla mnie elka to elka więc nie ma co płakać :)
Kręcenie w miejscu szybciej zużyje opony oraz obciąża cały układ kierowniczy(im wolniej jedziesz tym więcej siły trzeba włożyć w obrót kół) a jak robisz to na trawniku to potem zobaczysz, że powyrywałeś trawę w tym miejscu. Jak jedziesz swoim autem, to lepiej mieć to z tyłu głowy, wystarczy, żeby koła chociaż trochę się obracały i już jest to płynniejsze, przez co lżejsze. Wiadomo, że czasem są sytuacje, że jest tak ciasno i po prostu trzeba kręcić w miejscu by wyjechać.
Jak zrobic parkowanie na 1 jesli jedynke mozna wrzucic tylko z zatrzymania? A lepiej przy parkowanou wyglada jak sie nie zatrzymiemy? Czyli lepiej robic z 2 czy sie zarrzymac co bedzie lepiej wygladalo? Chyba ze mozna wrzucic 1 jadac powoli?
Takie pytanie. Co jeśli po parkowaniu będe chciał wyjechać i zdam sobie sprawe, że nie zmieszcze się odrazu na prawy pas? Mogę jeszcze raz do przodu zaparkować i powtorzyc wyjazd?
Jednak określanie wg punktów ma sens. Twoje auto jest inne i słuchać twoich porad mogą tylko ci którzy je posiadają inni kierowcy z innym autem mogą mieć problem= Porady nie trafione
Witam. Mam pytanie, jeśli manewr takiego parkowania wymagałby korekty i przy cofaniu, aby idealnie ustawić się do miejsca parkingowego inny uczestnik ruchu zatrzymałby się, aby egzaminujący wykonał manewr do końca to jest to uznawane za błąd? Zdaję za niedługo egzamin i wolę się upewnić :) Pozdrawiam!!
Generalnie widzę tu parę dość rażących błędów, po pierwsze należy pamiętać, że egzaminator obleje nas za byle głupotę więc w żadnym wypadku nie polecam zmiany pasy, bo w tym momencie (nawet po zasygnalizowaniu manewru zmiany pasa kierunkowskazem) najprawdopodobniej manewr zostanie uznany przez egzaminatora za kompletnie nie potrzebny i nie uzasadniony co skończy się zatrzymaniem pojazdu i końcem egzaminu. Co do podjeżdżania i cofania, czyli wjazdu na dwa razy, musimy być całkowicie pewni, że wjedziemy dobrze i przede wszystkim, że nie zgaśnie nam samochód (a w niektórych wordach nawet egzaminatorom w drodze na plac gaśnie xD), bo wtedy parkowanie zostanie nie zaliczone gdyż cofając w ten sposób zużywamy korektę, a dopuszczalna podczas parkowania jest tylko jedna. Generalnie film bardzo przydatny, z pewnością ułatwi parkowanie świeżo upieczonym kierowcom, natomiast na egzaminie z pewnością nie radzę wykonywać tego typu kombinacji, wjeżdżamy ze swojego pasa, korektę mamy jedną, taki jest najwłaściwszy i najmniej ryzykowny sposób parkowania prostopadłego na egzaminie.
Ja mam miewam taki dylemat, że wciskam się w takie miejsce, że ja owszem wysiadam(jestem chudy) ale kiedyś jak wchodziłem ze sklepu po zakupach widzę jak jakiś gruby gościu tłucze(!) swoimi drzwiami w moje i z gębą do mnie. Tak na oko 0,5-0,4m odstępu, ciasno ale nie tak, żeby się lusterkami stykać więc mniej niż 40cm nie za bardzo można w ogóle wjechać :). Szkód nie narobił bo mam terenówkę i stukał w plastik. No ale co w takiej sytuacji? Jak by nie plastik to gość by mi zrobił zwyczajnie szkód wgniatając karoserię. Dodam, że mój samochód stał między liniami wyznaczonymi na parkingu, pewnie było bliżej jednej co zwiększa ciasnotę ale to dlatego, że samochody obok podobnie blisko moich linii były parkowane...
Dzień Dobry. Panie Jacku mam problem z jazdą tyłem (mózg mi wtedy wariuje), cały egzamin przejechałem poprawnie , wszystkie zadania wykonane w 1 próbie. Egzaminator na koniec zostawił parkowanie prostopadłe po lewej stronie. Wjechałem poprawnie i egzaminator kazał wyjechać tyłem w lewo i się ze stresowałem nie spojrzałem w lusterka boczne (egzamin oblany). Czy w tym przypadku powonieniem wrzucic tylny bieg i kręcic kierownica w prawą stronę? Wiem że to głupie pytanie ale jazda tyłem to porazka w moim wykonaniu mimo że inne zadania szybko ogarnąłem.
Tak też byłam uczona, zjechałam na lewy pas upewniajac się, że nikt nie jedzie, z włączonym kierunkowskazem a pani egzaminator powiedziała "Ale co pani robi?! Z przyczepą pani wjeżdża?!“ i uznała, że zadanie zostało źle wykonane. Czy każdy egzaminator ma jakieś swoje zasady? Bo nie wiem jak to wytłumaczyć.
Ola Kędziora Jeżeli nie złamałaś przepisu, nie zagroziłaś ruchowi to pani egzaminator nie miała prawa się czepić. W wytycznych egzaminacyjnych nie ma punktu który tego zabrania więc to tylko jej prywatny wymysł, moim zdaniem spokojnie można to negować bo pani egzaminator ma się trzymać wytycznych a nie wymyślać sobie swóje rzeczy. Niestety osoby zdajace maja stres i nie znaja przepisow wiec egzaminatorzy to czasem wykorzystuja tak jak w twoim przypadku
@@paniejacku7390 dziękuję, różne rzeczy się słyszy o tej pani. Na szczęście dzisiaj trafiłam na bardziej "ludzkiego" egzaminatora i nie było żadnych problemów.
jeśli nie ma wyznaczonego pola do parkowania (np. linii) to tak aby móc otworzyć drzwi auta tak samo po prawej jak i po lewej stronie, natomiast jeśli linie są wyznaczone to pomiędzy nimi
"Panie Jacku" mam pytanie :) otóż słyszałem że parkowanie prostopadle tyłem nie jest wymagane na egzaminie, najczęściej parkuje się prostopadle przodem, skośnie albo koperta.. czy to prawda?
Zdawałem 6 lat temu, i oblałem właśnie na tym, miałem 2 szanse na zaparkowanie samochodem prostopadle tyłem i nie dałem rady.. dlatego mnie to dziwi że większość instruktorów mówi że nie ma tego parkowania a ja go właśnie dostałem, polecenie było jasne "prosze zaparkować prostopadle tyłem wjeżdzając pomiędzy ten a ten samochód" dwa razy nieudana próba i oblałem, teraz chce wrócić, zdawałem w rzeszowie :)
@@qw3rty464 jak dla mnie nie czaje jak można mówić, że jakiegoś parkowania nie robimy bo nie ma go na egzaminie tzn. że jakby na egzaminie nie było zmiany biegów to było by ciśnięcie na jedynce ? marni są tacy instruktorzy
jeżeli zaparkujesz z korektą od razu to później już jej zrobi nie możesz (oczywiście na egzaminie). A czy tak parkować to zależy od wielkości miejsca jak masz mało miejsca to polecam jednak tak, jeżeli masz dużo miejsca to nie ma potrzeby
Jestem już po 10godzinie jazd i idzie mi tak koszmarnie🙄 mam największy problem z kierownicą bo nie mogę jej wyczuć a co za tym idzie robię każde zadanie źle.. to chyba nie jest normalne jestem wyjątkową kursantką xd jak skręcam to albo wjeżdżam na krawężnik albo na przeciwny pas, odkręcam za dużo kierownicę czasem i to auto jedzie jak po slalomie😒 Więc wpadłam na pomysł żeby jakoś to obliczać i obrazować sobie ile mniej więcej stopni muszę przekręcić kółko. Tylko jak pytam instruktora o jaki kąt odchylają się koła od osi przy obrocie np. o 180stopni to każe mi sobie dać z takim czymś spokój.😔 Może Pan zechce mi pomóc bo myślę że takie informacje mogłyby mi pomóc. Z góry dzięki 🤗
hmmmm określanie stopni przy kącie skrętu kierownica :D siadła by praca doktorancka na ten temat pewnie :D a bardziej serio to kurcze kwestia wyczucia jest. Żeby pomóc potrzebował bym wsiąść z tobą do samochodu bo tam może być parę rzeczy do poprawy. Co mogę podpowiedzieć to np. ustawienie sobie slalomu z 5 6 pachołków w odległości 10 -15 kroków od siebie i jeżdżenie po tym slalomie w jedną i w drugą stronę, do przodu i do tyłu (obserwują tor jazdy przez lusterka) można sobie również wyznaczyć z pachołków miejsca parkingowe i przejeżdżać z jednego do drugiego i takich ćwiczeń jest kilka, ale żeby wiedzieć co potrzeba to musiał bym to twoje operowanie kierownicą na żywo zobaczyć. Także poproś instruktora o ustawienie ci slalomu może da rade i to chociaż trochę pomoże
Jesli chodzi o parkowanie, to włączamy kierunkowskaz prawy, natomiast jak to sie ima tego, ze czasem trzeba zmienic pas na lewy? Przy zmianie pasa na lewy na chwilke, trzeba włączyć kierunkowskaz lewy, czy to nie powoduje wprowadzania w błąd kierujących?
Moim zdaniem to spoko opcja szczególnie jeżeli mamy zaparkować pomiędzy dwa samochody i nie jesteśmy pewni czy za pierwszym razem damy radę (nawet dzisiaj z jedna kursantką robiłem tylko takie opcje :). Korekta jest dozwolona więc egzaminator nie powinien się przyczepić (z tym czepianiem oczywiście bywa różnie, ale o korektę nie widzę podstaw). Inna sprawa, że egzaminator powinien nam wskazać na tyle duże miejsce, żebyśmy byli w stanie spokojnie w nie wjechać bez korekty ( chociaż i z tym też oczywiście może być różnie). Także jak dla mnie można z premedytacją tak zrobić i o ile korekta nie powoduje zagrożenia w ruchu i jest zgodne z wytycznymi parkowanie powinno być zaliczone
Wszystko pięknie, ale mamy często sytuację, gdy ulica jest jednokierunkowa i trzeba zaparkować równoległe przodem, i to szybko, bo z tyłu jedzie w korku z 10 aut. Jak parkować równoległe przodem w małej kopercie?
Jak nie ma miejsca na co najmniej 2 auta to tak nie zaparkujesz albo zaparkujesz tylko, że skosem. Do "koperty" parkuje się tyłem bo jadąc do tyłu samochód jest zwrotniejszy i tylko tak da się równolegle wcisnąć w miejsce na 1 auto. Moja rada jest taka, że trzeba zachować zimną krew, chcesz zaparkować? droga jednokierunkowa? No to sorry, reszta musi poczekać.(tym bardziej jak egzaminator chce równoległego parkowania w takim momencie, no to to robisz i nie patrzysz na niecierpliwych kierowców, byle w nikogo nie uderzyć, oczywiście) Albo metoda bardziej pokojowa, wjeżdżasz skosem, zajmujesz miejsce, czekasz aż przejadą i wtedy robisz to jak należy.
Wow mam prawko 6 lat, polskie. W kraju zero problemu. Jestem w uk i dziś musiałam jechać. Bez problemu ale parking to porażka. Tak jak Pan tłumaczy żeby zjechać na drugą stronę to akurat nie mogę bo tam są auta zaparkowan. Anglia mnie tym wkurza ze tu parkują wszędzie i jest ciasno a mam duże auto :/
Obudziłam się dziś z tekstem "No słuchajcie generalnie nie ma najmniejszego problemu!" w głowie. Za dużo filmów z nauki jazdy... :D
No ja generalnie zdałam za 3cim razem po czym po drugiej próbie usłyszałam, ze powinnam wykupic 50 h żeby jako tako wyjść z tego z twarzą XD posłuchałam i wykupiłam jedna godzinę i zdałam, prawda jest taka ze to stres wpływa na to i cała ta otoczka, ze idzie nam na egzaminie średnio, życzę wszystkim wyłącznie wytrwałości 🎉
W jakim mieście zdawalas? Ja dzisiaj po 5 minutach nie zdałem chyba najkrótszy w historii i to na parkowaniu i to 500m od wordy ale ciasno bylo
Jak zdałaś, to nie Karolina May, tylko Karolina Did ;)
Jezu ja mam jutro egzamin😢
Twój kanał przydaje mi się po zdaniu prawka nawet bardziej, niż przed :D
Mój OSK tak mnie nauczył parkowania że gdyby nie ta sztuczka z najechaniem mordą na następny pojazd to pewnie bym do teraz kręcił pół godziny a i tak byłoby gorzej niż źle, dziękuję za ten film
To był ostatni filmik, który oglądałam przed egzaminem. Wróciłam tutaj, żeby jak inni napisać: ZDAŁAM! \o/
Na szczęście na egzaminie miałam 2 razy moje ulubione parkowanie skośne.
Dziękuję Panie Jacku za wszystkie cenne rady!
Myślałem, że na egazminie jak wykona się manewr poprawnie to parkuje się tylko raz
PANIE JACKU wczoraj zdałam i to Pana zasługa i pana pomocy bo z kursu i jazd dodatkowych nie nauczyłam się za wiele a wczoraj oglądałam o parkowaniu ( luk tez mnie pan nauczył i górkę nawet bez gazu zrobiłam ! ) i 4 raz oblałam parkowanie tydzień później miałam to samo i zrobiłam bezbłędnie !! Pozdrawiam i będę wracać bo człowiek się uczy całe życie , a mieszkam w Krakowie to miasto nie jest łatwe 💕💕💕💕💕
Dzięki mistrzu, dzisiaj zdałem za pierwszym, na farcie bo na farcie, ale zdałem
i jak się jeździ
Co to znaczy na farcie były jakieś błędy ? Ja jutro egzamin dlatego pytam
@@justynaborecka1915 z perspektywy czasu, po 3 latach czynnego uczestnictwa w ruchu drogowym uważam jednak że to nie był fart. Zdałem zdecydowanie dzięki umiejętnością nabytym na kursie jazdy. Wiadomo że odrobina sprzyjających warunków na drodze jest potrzebna. Drobne błędy na egzaminie wynikały ze stresu i braku doświadczenia co jest całkowicie zrozumiałe u kazdego zdającego. Życzę Ci jutro powodzenia. Pamiętaj że egzaminator przede wszystkim chce przeżyć. Nie traktuj tego jako egzamin tylko jako podwiezienie znajomego. Pozdrawiam
A co do błędów to miałem pewien moment, w którym chciałem przepuścić pieszego na pasach mimo że miałem zielone światło. Oczywiście jechałem prosto. (Pieszy na przejściu miał czerwone światło)
Dziękuję 😁
Pięknie to wytłumaczyłeś. Kierowca musi myśleć a nie kręcić na jakieś punkty.
bardzo sie obawiałam parkowania, ale dalam razem bezbłędnie 😊 dziękuję bardzo za pana filmy, na pewno nie przestane oglądać, dziękuję🐱
Oglądasz dalej?
Dzisiaj na egzaminie parkowałam prostopadle na wyjątkowo wąskim miejscu i gdybym rano nie obejrzała powyższego filmiku, nie zrobiłabym tego na dwa razy. Efekt - egzamin zdany za pierwszym razem :)
Bardzo dziękuję!
Mi dzisiaj baba na egzaminie dała ciasne miejsce i nie zdałem xD ale już wiem że można to sobie tak zrobic z korekta na spokojnie i powinno być teraz lepiej
Panie Jacku tłumaczy Pan SUPER!
Dziękuję bardzo za porady
Dzisiaj za pierwszym razem zdałam, a instruktor zapomniał nauczyć mnie parkowania i się bardzo stresowalam tym faktem.
Oglądałam Pana filmiki kilkanaście przed egzamin, dzisiaj się udało!!! Nie za pierwszym razem, ale się udało, wreszcie to mam, dziękuję!!!!!
Panie Jacku, egzamin zdany, a wciąż mi się fajnie Ciebie słucha i śmiało mogę podziękować, bo to również dzięki Twoim poradom. Pozdrawiam ;-)
Dziękuję za filmiki. ..bardzo pomocne! Dzisiaj w Warszawie zdałam za 1 razem :) parkowania to Pan mnie nauczył online :)
Panie Jacku, dziękuję za pomocne filmiki. Nie przesadzę jeśli powiem, że spędziłam tu grube godziny. Super tłumaczenie, uczy Pan myśleć a nie jeździć na pamięć. Dziś zdane za pierwszym razem! 😊
Dziękuję za pańskie filmiki, pomogły mi zdać egzamin za 2 razem :D
Super dydaktycznie zrobione materiały!! dziękuję!
1:37 nie trzeba wrzucać na początku lewego kierunku ,wystarczy wrzucić tylko prawy kierunkowskaz a poźniej odbić w lewo żeby mieć większe pole manewru do poprawnego zaparkowania. Pozdrawiam
Panie Jacku przeprowadz się Pan ze swoim kursem do Gdańska 💚 jesteś tu nam potrzebny 🤣 , dziękuję za wszystkie filmiki cenne rady 🥰 Pana kanał to najlepsze w tej tematyce co jest na RUclips ❤️
Super wytłumaczone! Właśnie wyszłam z egzaminu i nie było problemu z parkowaniem 💪
Dzięki, Gratki :)
Ja wlasnie oblalam za malo miejsca sobie obralam i nie udalo sie ale dzięki panu wiem co zrobilam złe
Fajnie się ogląda po zdanym egzaminie, ale przez długą przerwę (2 lata) oglądałam i przed egzaminem. Efekt - zdane za pierwszym po 10 godzinach z Panem Jackiem i 3 godzinach za kierownicą dokupionych w OSK 🥰
jutro egzamin, dziękuję za Pana rady, super tłumaczenie.
I jak?
Właśnie i jak!!🌸
Bardzo dobrze powiedziane aby nie uczyć się na jakieś punkty, po zdanym egzaminie przesiądłem się do większego samochodu i jest problem z najprostszymi czynnościami np. z parkowaniem. Nauka na punkty jest tylko potrzebna do zdania egzaminu a później raczej się nie sprawdzi. Mimo wszystko wiele z tego kanału wyciagnąłem i pomogło mi to zdać egzamin. Wielkie dzięki! 😀
Obejrzałem wszystkie instruktarze , przerobiłem wszystkie ronda zwykłe i dzikie w moim mieście chociaż z miasta nie pochodzę, za 13 godzin egzamin a godzine przed nim wykupiłem sobie dwie godziny jazdy , mam nadzieje że to pomoże :)
Świetne materiały tak swoją drogą a pańskie podejście i rozluźnienie Panie Jacku, rozładowało troche moje nerwy.
Dziękuje, Pozdrawiam :)
Na spokojnie i będzie dobrze :) powodzenia :)
@@paniejacku7390 no i się nie udało 20 minut jazdy wszystko pięknie droga osiedlowa wykonałem dokładnie parkowanie pomiędzy dwoma pojazdami bardzo dobrze , instruktor nic nie mówił a jeszcze słońce mnie oślepiało a przede mną był dalej plac parkingowy, więc jechałem powoli dalej bo myślałem że pewnie dostane jakieś zawracanie ale po prawej miałem zakaz ruchu , egzamin oblany , czy mogę spytać , jak się da się i jak się przygotować do egzaminu samemu? Kolejną jazdę mam za tydzień a nie mogę sobie pozwolić na jazdę przed egzaminem bo mi środki nie pozwolą , jazda mi idzie sprawnie ale czy jest coś co można zrobić samemu po za bezustannym kuciu podstawowych zasad ?
@@aran5033 to się zdarza. Egzamin zależy od tego jak jeździsz, ale także od farta i dużej ilości czynników zewnętrznych, więc jeżeli ogarniasz to przed egzaminem polecam wziąć 2 godziny jazdy i na spokojnie podejść ponownie. Samemu możesz oglądać np oglądać yt po za tym to raczej niewiele z praktycznych rzeczy, może jakiś łuk własnym samochodem, ale tylko na zamkniętym placu, może jakieś ruszanie pod górkę, ale też na jakimś odludziu
O, w końcu jakiś film
jutro mój pierwszy egzamin prawa jazdy i mam nadzieje ze to właśnie parkowanie mi sie trafi !! trzymajcie kciuki
Oglądam 10 minut przed egzaminem. Ogarniam większość zadań na egzaminie, ale parkowanie każdego rodzaju mnie zwyczajnie przerasta.
Czy podczas przygotowania do jazdy wyłączamy ręczny i wrzucamy 1? Proszę o szybką pomoc
Moja instruktorka każe mi szybko kierownica kręcić przy parkowaniu, mimo ze wolałabym zrobić to wolniej i dokładniej i przez to się stresuje bo zawsze mnie popędza i mówi, że za wolno to robię
Przy wyjeździe z parkingu może również pomóc pasażer. Może wysiąść z auta i asekurować nasz wyjazd, może zablokować ruch na drodze na czas naszego wyjazdu. Można też poprosić przechodnia o taką pomoc.
Zdane! Dobrze wytłumaczone :)
Panie Jacku, czy jeżeli wrzucam tylny bieg i zaczynam jechać do tyłu to ja musze włączyć kierunkowskaz w tej sytacji?
Tak
3:56 niestety nie każdy parking jest na tyle duży żeby wycofać sobie całkowićie samochód a poźniej kręcić w lewo/prawo.
Właśnie 05.11 miałam 3 podejście do egzaminu! Pierwszy raz wyjechałam z placu zrobiłam wszystko bezbłędnie i poległam na takim parkowaniu .. stały za mną auta bo była to główna ulica i czułam presję. Dosłownie zgłupiałam nie wiedziałam w która stronę mam odkręcać itp. stres wziął górę ! A kierowca za mną się niecierpliwił i zatrąbił ... babka przerwała mi egzamin i do widzenia. Strasznie to przeżywam praktycznie wracałam do wordu
Kierowca często trafia na stresowe sytuacje, to jest wliczone w tą rolę i musi umieć zachować zimną krew. Przy parkowaniu w mieście przy dużym ruchu jest pod sporą presją, ale na tym polega egzamin który tego stresu też dokłada.
Potem pojedziesz już z prawkiem do miasta i co? Zablokujesz drogę?
Nie mówiąc już o tym co zrobisz w czasie wypadku kiedy powinnaś udzielić pierwszej pomocy i ratować komuś życie, to dopiero mogą być nerwy.
Weź dodatkowe godziny jazdy i poćwicz parkowanie, najlepiej tak by na końcu parkować w najciaśniejszych i zatłoczonych miejscach, lepszej rady nie ma.
zdałem egzamin w poniedziałek 2023-10-01 to była długa droga po dwóch lat przerwy się udało ale i tak czy siak za 11 razem zdałem z tego wyjechałem tylko 3 razy na miasto. Tak najgorszy był dla mnie plac.
Nie głupi pomysł ❤ super
Jestem pare miesięcy po zdaniu egzaminu i choć na egzaminie perfekcyjnie zaparkowałam w ten sposób tak wcześniej nie ćwiczyłam tego na kursie i teraz mam problem by parkować tak dobrze za pierwszym razem przy normalnej jeździe
Mam z tym duży problem. Nie mieszcze się nigdy między liniami ;(
mam to samo.
Z tym kierunkowskazem w lewo to bum polemizowal. Taka sygnalizacja daje błędny sygnał jadącemu z tyłu, który myśli - skręca w lewo lub parkuje równolegle przy lewej krawędzi jezdni, więc wyprzedzam go z prawej i.... Dzwon. Kiepski pomysł. To jednak cały czas manewr w prawo i taki sygnał powinien otrzymać jadący z tyłu.
Nie zdałam bo przekroczyłam środek jezdni wyjeżdżając i nie włączyłam 2 raz kierunkowskazu. Dobrze teraz wiedzieć...
Obecnie zdaję kurs w Szczecinie i mam jazdę na dwóch różnych Toyotach Yaris, przez co bardzo boję się parkowań bo to nowsze auto jest większe od tego co jeszcze jest w Wordzie. Dla mnie to jest chore ze ja po trochu ćwiczę jazdę na dwóch różnych autach i jeszcze cholera wie jakie bede miał na egzaminie
Gdy miałam nauki z pierwszym instruktorem, to miałam skręcać w wolne miejsce wtedy, gdy lewa lampa tylnego samochodu będzie stykać się z połową szyby prawej, teraz mam parkować, gdy lampa styka się z wewnętrzną klamką samochodu.
Masakra, mega nie praktyczne tłumaczenie. W praktyce parkowanie zależy od np tego jakim samochodem jedziesz, ile masz miejsca, jaką masz szerokości jezdni itd. Więc na kursie nauczyli cię na na jakieś punkty, a po kursie musisz to na spokojnie weryfikować na swoim samochodzie więc powodzenia :)
Kto ogląda już po zdanym egzaminie? :D
A no ja
@@jurijurbanov2381 zdane?
@@sillenthilll4518 ja
No witam 😀
no ja nie zdałem ;/
Czy jeśli już auto zaparkuje to muszę zaciągnąć hamulec ręczny? Czy to jest konieczność na egzaminie?
to zależy od podejścia danego ośrodka egzaminowania, wiec bezpieczniej pewnie będzie po zaparkowaniu wrzucić luz i zaciągnąć hamulec ręczny
Dobrze że mam to już za sobą. Ale techniki i nauki nigdy za wiele :D
Skoro mowa o punktach nikomu nie polecam uczyć się łuku na pachołki czyli 2 pachołek 180° kierownicy 3 pachołek 180° w moim przypadku samochód zawsze odbijał bardziej za przeproszeniem prawą dupą do pachołków dlatego zalecam lusterko i obserwowanie linii.
Ja zostałem oblany gdy zatrzymałem się żeby wyrównać i nie uderzyć w samochód po lewej. Podobno zatamowałem ruch na zbyt długo
Dobrze, a jeśli parkuję w prawo i muszę zrobić mały łuk żeby zrobić sobie miejsce ale jest podwójna linia to nie mogę jej przekroczyć? Więc jak dobrze zaparkować ?
przy parkowaniu nie możesz przekroczyć środka jezdni nawet z lewym kierunkiem tak właśnie nie zdałem bo masz zaparkować ze swojego pasa.
No to albo uwalili cię bezpodstawnie (co jest możliwe bo kursanci nie znają wytycznych) albo stworzyłeś zagrożenia, nie dałeś kierunkowskazu lub zrobiłeś inny błąd. Żadna wytyczna egzaminacyjna nie mówi, ze nie możesz zjechać na przeciwległy pas przy parkowaniu o ile nie złamiesz innych przepisów lub nie stworzysz bezpośredniego zagrożenia w bezpieczeństwie ruchu
Sie wlasnie zastanawiam jak to dziala przy wyjezdzaniu juz, mozna przekroczyx?
@@Selexelen widzę że wszystko zależy od interpretacji egzaminatora. Ja nie mogłem przekroczyć linii oddzielającej kierunki jazdy bo jest to zinterpretowane jak jazda pod prąd. Ale znam osoby , które tak zrobiły i nie mieli problemu. Jak widzisz dużo zależy od egzaminatora , jak trafisz na egzaminatora, który będzie chciał cię uwalić to będzie wszystkiego się doszukiwał. jakby co życzę powodzenia.
Świetny przekaz. Dziekuje.
Mój instruktor mówił mi,żeby nie kręcić kołami w miejscu?Z tego co pamiętam panu Panie Jacku zdarzało się tak robić na materiałach.
Generalnie jak się kręci kierownicą w miejscu to trochę bardziej obciąża się pewne elementy samochodu, natomiast jak dla mnie sytuacja parkowania i ogólnie kręcenie kierownicą w miejscu jest w praktyce tak sporadyczne, że totalnie się tym nie przejmuje, ale to kwestia podejścia
To kręcenie daje większą kontrole.Mówią tak bo szkoda im aut.
@@karolw6258 mniejsza prędkość daję większą kontrolę na sytuacją. A tak pewnie tak mówią z racji tego, że szkoda im samochodów. Jak dla mnie elka to elka więc nie ma co płakać :)
@@karolw6258 Jeździłeś kiedykolwiek samochodem? Bo jeśli tak to jeszcze musisz się dużo nauczyć.. ( ale raczej nie jeździłeś :)
Kręcenie w miejscu szybciej zużyje opony oraz obciąża cały układ kierowniczy(im wolniej jedziesz tym więcej siły trzeba włożyć w obrót kół) a jak robisz to na trawniku to potem zobaczysz, że powyrywałeś trawę w tym miejscu.
Jak jedziesz swoim autem, to lepiej mieć to z tyłu głowy, wystarczy, żeby koła chociaż trochę się obracały i już jest to płynniejsze, przez co lżejsze.
Wiadomo, że czasem są sytuacje, że jest tak ciasno i po prostu trzeba kręcić w miejscu by wyjechać.
Czy jak są korekty to należy włączyć kierunkowskazy? Jeśli tak to kiedy?
pewnie już wiesz, ale w przypadki takiej korekty już nie trzeba.
Jak zrobic parkowanie na 1 jesli jedynke mozna wrzucic tylko z zatrzymania? A lepiej przy parkowanou wyglada jak sie nie zatrzymiemy? Czyli lepiej robic z 2 czy sie zarrzymac co bedzie lepiej wygladalo? Chyba ze mozna wrzucic 1 jadac powoli?
Takie pytanie. Co jeśli po parkowaniu będe chciał wyjechać i zdam sobie sprawe, że nie zmieszcze się odrazu na prawy pas? Mogę jeszcze raz do przodu zaparkować i powtorzyc wyjazd?
Akurat mi instruktor powiedział, że nie wolno najeżdżać na lewy pas na egzaminie oraz nie ma korekty.
2:19 czy teraz na egzaminie też tak można?
podpinam, jutro mam egzamin i nie wiem czy mogę tak zrobic
Jednak określanie wg punktów ma sens. Twoje auto jest inne i słuchać twoich porad mogą tylko ci którzy je posiadają inni kierowcy z innym autem mogą mieć problem= Porady nie trafione
Czy można parkować się na 1 biegu? Dziękuję
Witam. Mam pytanie, jeśli manewr takiego parkowania wymagałby korekty i przy cofaniu, aby idealnie ustawić się do miejsca parkingowego inny uczestnik ruchu zatrzymałby się, aby egzaminujący wykonał manewr do końca to jest to uznawane za błąd? Zdaję za niedługo egzamin i wolę się upewnić :) Pozdrawiam!!
Czy trzeba się koniecznie sugerować liniami parkingowymi czy po prostu zachować bezpieczną odległość od stojących obok aut?
Generalnie widzę tu parę dość rażących błędów, po pierwsze należy pamiętać, że egzaminator obleje nas za byle głupotę więc w żadnym wypadku nie polecam zmiany pasy, bo w tym momencie (nawet po zasygnalizowaniu manewru zmiany pasa kierunkowskazem) najprawdopodobniej manewr zostanie uznany przez egzaminatora za kompletnie nie potrzebny i nie uzasadniony co skończy się zatrzymaniem pojazdu i końcem egzaminu. Co do podjeżdżania i cofania, czyli wjazdu na dwa razy, musimy być całkowicie pewni, że wjedziemy dobrze i przede wszystkim, że nie zgaśnie nam samochód (a w niektórych wordach nawet egzaminatorom w drodze na plac gaśnie xD), bo wtedy parkowanie zostanie nie zaliczone gdyż cofając w ten sposób zużywamy korektę, a dopuszczalna podczas parkowania jest tylko jedna. Generalnie film bardzo przydatny, z pewnością ułatwi parkowanie świeżo upieczonym kierowcom, natomiast na egzaminie z pewnością nie radzę wykonywać tego typu kombinacji, wjeżdżamy ze swojego pasa, korektę mamy jedną, taki jest najwłaściwszy i najmniej ryzykowny sposób parkowania prostopadłego na egzaminie.
dokładnie, najlepiej to próbować zrobić na raz, jeśli nie da rady to wtedy z korektą
prawko prawkiem a potem w praktyce najbardziej pomaga mi kamera cofania, mam w Manta DVR401F DUO Black Eye
Za godzinę egzamin, stresu nie ma ale jest niepokój
Ja mam miewam taki dylemat, że wciskam się w takie miejsce, że ja owszem wysiadam(jestem chudy) ale kiedyś jak wchodziłem ze sklepu po zakupach widzę jak jakiś gruby gościu tłucze(!) swoimi drzwiami w moje i z gębą do mnie. Tak na oko 0,5-0,4m odstępu, ciasno ale nie tak, żeby się lusterkami stykać więc mniej niż 40cm nie za bardzo można w ogóle wjechać :). Szkód nie narobił bo mam terenówkę i stukał w plastik.
No ale co w takiej sytuacji? Jak by nie plastik to gość by mi zrobił zwyczajnie szkód wgniatając karoserię.
Dodam, że mój samochód stał między liniami wyznaczonymi na parkingu, pewnie było bliżej jednej co zwiększa ciasnotę ale to dlatego, że samochody obok podobnie blisko moich linii były parkowane...
Moja instruktorka mówi że nigdy nie wolno zjeżdżać na lewy pas podczas parkowania po prawej stronie
przydatny filmik
pozdro
@Zuz1237 jak ci poszło? Ja dzisiaj po 5 minutach nie zdałem chyba najkrótszy w historii i to na parkowaniu.
Dzień Dobry. Panie Jacku mam problem z jazdą tyłem (mózg mi wtedy wariuje), cały egzamin przejechałem poprawnie , wszystkie zadania wykonane w 1 próbie. Egzaminator na koniec zostawił parkowanie prostopadłe po lewej stronie. Wjechałem poprawnie i egzaminator kazał wyjechać tyłem w lewo i się ze stresowałem nie spojrzałem w lusterka boczne (egzamin oblany). Czy w tym przypadku powonieniem wrzucic tylny bieg i kręcic kierownica w prawą stronę? Wiem że to głupie pytanie ale jazda tyłem to porazka w moim wykonaniu mimo że inne zadania szybko ogarnąłem.
Udało się ?? Ja to nawet nie mogłem poćwiczyć innych rzeczy bo pierwsze co to parkowanie i koniec
Tak też byłam uczona, zjechałam na lewy pas upewniajac się, że nikt nie jedzie, z włączonym kierunkowskazem a pani egzaminator powiedziała "Ale co pani robi?! Z przyczepą pani wjeżdża?!“ i uznała, że zadanie zostało źle wykonane. Czy każdy egzaminator ma jakieś swoje zasady? Bo nie wiem jak to wytłumaczyć.
Ola Kędziora Jeżeli nie złamałaś przepisu, nie zagroziłaś ruchowi to pani egzaminator nie miała prawa się czepić. W wytycznych egzaminacyjnych nie ma punktu który tego zabrania więc to tylko jej prywatny wymysł, moim zdaniem spokojnie można to negować bo pani egzaminator ma się trzymać wytycznych a nie wymyślać sobie swóje rzeczy. Niestety osoby zdajace maja stres i nie znaja przepisow wiec egzaminatorzy to czasem wykorzystuja tak jak w twoim przypadku
@@paniejacku7390 dziękuję, różne rzeczy się słyszy o tej pani. Na szczęście dzisiaj trafiłam na bardziej "ludzkiego" egzaminatora i nie było żadnych problemów.
A co ze spoglądaniem przez tylną szybę wyjeżdżając? Nie zdałem egzaminu wewnętrznego dlatego, ze ,, za krótko" spogladalem
Coo jak to?
mi instruktorka mówiła że jak lusterko mini to mam skręcać ale widzę że to raczej na oko trzeba zrobić
Co jeżeli na środku drogi mamy linię ciągłą?możemy ją przekroczyć podczas parkowania?
Nie linia ciągłą jest linią ciągłą której przekraczać zgodnie z przepisami nie możemy
lewy kierunkowskaz po przekroczeniu środka przy parkowaniu po prawej to przesada - mnie uczono bez tego
Mam może głupie pytanie czy muszę zm w liniach samochód czy na środku miejsca do parkowania ... Oczywiście chodzi o egzamin.
jeśli nie ma wyznaczonego pola do parkowania (np. linii) to tak aby móc otworzyć drzwi auta tak samo po prawej jak i po lewej stronie, natomiast jeśli linie są wyznaczone to pomiędzy nimi
"Panie Jacku" mam pytanie :) otóż słyszałem że parkowanie prostopadle tyłem nie jest wymagane na egzaminie, najczęściej parkuje się prostopadle przodem, skośnie albo koperta.. czy to prawda?
Tak. Nie ma parkowania prostopadłego tyłem, natomiast czasem się na to trafia jako zawracanie z użyciem biegu wstecznego
Zdawałem 6 lat temu, i oblałem właśnie na tym, miałem 2 szanse na zaparkowanie samochodem prostopadle tyłem i nie dałem rady.. dlatego mnie to dziwi że większość instruktorów mówi że nie ma tego parkowania a ja go właśnie dostałem, polecenie było jasne "prosze zaparkować prostopadle tyłem wjeżdzając pomiędzy ten a ten samochód" dwa razy nieudana próba i oblałem, teraz chce wrócić, zdawałem w rzeszowie :)
@@qw3rty464 jak dla mnie nie czaje jak można mówić, że jakiegoś parkowania nie robimy bo nie ma go na egzaminie tzn. że jakby na egzaminie nie było zmiany biegów to było by ciśnięcie na jedynce ? marni są tacy instruktorzy
czyli na egzaminie mogę tak zaparkować w taki sam sposób jak Pan? I potworowi zrobię korektę czy już mnie obleją?
jeżeli zaparkujesz z korektą od razu to później już jej zrobi nie możesz (oczywiście na egzaminie). A czy tak parkować to zależy od wielkości miejsca jak masz mało miejsca to polecam jednak tak, jeżeli masz dużo miejsca to nie ma potrzeby
Nie zdałam już 7 razy i naprawdę mam psychicznie dość
Czemu.. Jakie błędy popełniasz? Czy może już zdałaś ?
Jestem już po 10godzinie jazd i idzie mi tak koszmarnie🙄 mam największy problem z kierownicą bo nie mogę jej wyczuć a co za tym idzie robię każde zadanie źle.. to chyba nie jest normalne jestem wyjątkową kursantką xd jak skręcam to albo wjeżdżam na krawężnik albo na przeciwny pas, odkręcam za dużo kierownicę czasem i to auto jedzie jak po slalomie😒 Więc wpadłam na pomysł żeby jakoś to obliczać i obrazować sobie ile mniej więcej stopni muszę przekręcić kółko. Tylko jak pytam instruktora o jaki kąt odchylają się koła od osi przy obrocie np. o 180stopni to każe mi sobie dać z takim czymś spokój.😔 Może Pan zechce mi pomóc bo myślę że takie informacje mogłyby mi pomóc. Z góry dzięki 🤗
hmmmm określanie stopni przy kącie skrętu kierownica :D siadła by praca doktorancka na ten temat pewnie :D a bardziej serio to kurcze kwestia wyczucia jest. Żeby pomóc potrzebował bym wsiąść z tobą do samochodu bo tam może być parę rzeczy do poprawy. Co mogę podpowiedzieć to np. ustawienie sobie slalomu z 5 6 pachołków w odległości 10 -15 kroków od siebie i jeżdżenie po tym slalomie w jedną i w drugą stronę, do przodu i do tyłu (obserwują tor jazdy przez lusterka) można sobie również wyznaczyć z pachołków miejsca parkingowe i przejeżdżać z jednego do drugiego i takich ćwiczeń jest kilka, ale żeby wiedzieć co potrzeba to musiał bym to twoje operowanie kierownicą na żywo zobaczyć. Także poproś instruktora o ustawienie ci slalomu może da rade i to chociaż trochę pomoże
Dobra dzięki☺️ to odpuszczę obliczenia i będę ćwiczyć na placu. Może to opanuję jakoś 💪
@@mlem9473 dasz radę, kwestia czasu :)
Jesli chodzi o parkowanie, to włączamy kierunkowskaz prawy, natomiast jak to sie ima tego, ze czasem trzeba zmienic pas na lewy? Przy zmianie pasa na lewy na chwilke, trzeba włączyć kierunkowskaz lewy, czy to nie powoduje wprowadzania w błąd kierujących?
Przecież mówił
godzinę przed egzaminem
dziś oblałam właśnie bo bałam się zjechać na pas lewy nie wiem czemu 🙁 a to było takie prosteeeeee ah
I jak udało się ją też na parkowaniu oblałem
@@KonradWandowicz-pz4ki udało się za 3 razem. Zaraz rok wybije jak będę mieć prawko 😄
Czyli kluczem jest ustawienie tylnej osi, która nie jest skrętna, na tyle centralnie do miejsca parkingowego na ile to możliwe, tak?
A jak wyjeżdżamy w lewo z parkingu to tylko lewy kierunek ?!?
lewy na pewno, a czy prawy to zależy czy przecinasz środek jezdni czy nie (chodzi mi o egzamin) po egzaminie drugiego raczej nikt nie daje
Dzień przed egzaminem by się przygotować jak najlepiej
A co z parkowaniem z zamierzoną korektą? Warto stosować na egzaminie czy lepiej nie cudować :) ?
Moim zdaniem to spoko opcja szczególnie jeżeli mamy zaparkować pomiędzy dwa samochody i nie jesteśmy pewni czy za pierwszym razem damy radę (nawet dzisiaj z jedna kursantką robiłem tylko takie opcje :). Korekta jest dozwolona więc egzaminator nie powinien się przyczepić (z tym czepianiem oczywiście bywa różnie, ale o korektę nie widzę podstaw). Inna sprawa, że egzaminator powinien nam wskazać na tyle duże miejsce, żebyśmy byli w stanie spokojnie w nie wjechać bez korekty ( chociaż i z tym też oczywiście może być różnie). Także jak dla mnie można z premedytacją tak zrobić i o ile korekta nie powoduje zagrożenia w ruchu i jest zgodne z wytycznymi parkowanie powinno być zaliczone
Wszystko pięknie, ale mamy często sytuację, gdy ulica jest jednokierunkowa i trzeba zaparkować równoległe przodem, i to szybko, bo z tyłu jedzie w korku z 10 aut. Jak parkować równoległe przodem w małej kopercie?
Jak nie ma miejsca na co najmniej 2 auta to tak nie zaparkujesz albo zaparkujesz tylko, że skosem.
Do "koperty" parkuje się tyłem bo jadąc do tyłu samochód jest zwrotniejszy i tylko tak da się równolegle wcisnąć w miejsce na 1 auto.
Moja rada jest taka, że trzeba zachować zimną krew, chcesz zaparkować? droga jednokierunkowa? No to sorry, reszta musi poczekać.(tym bardziej jak egzaminator chce równoległego parkowania w takim momencie, no to to robisz i nie patrzysz na niecierpliwych kierowców, byle w nikogo nie uderzyć, oczywiście)
Albo metoda bardziej pokojowa, wjeżdżasz skosem, zajmujesz miejsce, czekasz aż przejadą i wtedy robisz to jak należy.
A to nie jest przypadkiem parkowanie prostopadle przodem? :)
ooo widzisz :) no tak, że tego :) dzięki za info :)
super film
Cześć. Jak włączyłeś kamere z gury?
Przyciskiem start
@@paniejacku7390 Działa, dziękuję.
uwaga oglądam przed egzaminem ciekawe czy zdam
Mój instruktor 25 latem powiedział, nigdy nie kręć kierownicą gdy koła stoją w miejscu, ale to była stara szkoła.
Opinie RUclips i dobrze mówił, ścierają się w ten sposób opony
czy ten rodzaj parkowania przejdzie na egzaminie???
jeżeli dasz kierunki i nie złamiesz przepisów to nie widzę problemów
Akurat oblałem z parkowania, a zostało już tylko wyjechać i pojeździć 10min max i bylo by prawko:(
A co źle zrobiłeś? Ja dzisiaj też to dramat mój egzamin trwał 5 minut
Wow mam prawko 6 lat, polskie. W kraju zero problemu. Jestem w uk i dziś musiałam jechać. Bez problemu ale parking to porażka. Tak jak Pan tłumaczy żeby zjechać na drugą stronę to akurat nie mogę bo tam są auta zaparkowan. Anglia mnie tym wkurza ze tu parkują wszędzie i jest ciasno a mam duże auto :/
W małe miejsca łatwiej parkuje się tyłem, albo od razu zakłada się parkowanie z korektą wtedy też jest trochę łatwiej
dzisiaj oblałam na tym... ehh
Ja mam problemy z tym ,że jak wyjeżdżam to nwm który dać kierunkowskazy (mylą mi sie steony) nwm jak to wytłumaczyć😕😞
Imga 1 kręcisz kierownica w lewo dajesz kierunek w lewo kręcisz w prawo dajesz kierunek w prawo
Mi instruktor powiedział raz, tam gdzie wyjeżdża dupka samochodu taki kierunkowskaz włączasz 😀 zapamiętałam!😀
Parkowanie robi się na półsprzęgle?
Można, ale nie trzeba, kwestia podejścia :)
Przepraszam za pytanie!!!! Ilę kosztuję dodatkowa godzina jszdy???
To zależy od szkoły. Ceny są różne. 60 zł, 70 zł, 80 zł
Dziękuję! Przepraszam że tak późno ale dopiero na ten kanał dopiero weszłam.