Zależy jaką kto lubi estetykę, bo to w zasadzie te same auta w różnych pudełkach. Ja kupiłem Vitarę bo nie podoba mi się bok s-crosa - linia idąca na podszybiu łukiem ku górze..
Witam jeżdżę nową vitarą 1,4 mil Hybrid z manualną przekładnią w wersji premium Plus od niespełna 2 miesięcy i przebiegiem 3900 kilometrów zdecydowałem się na Suzuki Bo zależało mi przede wszystkim na bezawaryjności i niskim spalaniu to już moje drugie Suzuki wcześniej miałem sx4s Cross z 2021 roku z tym samym silnikiem i hydrokinetyczne automatem A oto moje spostrzeżenia przede wszystkim auto jest bardzo oszczędne jazda poza miastem z prędkością do 90 km trzykrotnie udało mi się uzyskać wynik 3,8 litra na 100 km jazda z prędkością 100 km/h na tempomacie i włączoną klimatyzacją podczas opadów deszczu spalanie od 4,0 do 4,4 l ogólnie średnie spalanie trasa miasto 5,2 do 5,3 l 100 km Kolejna sprawa rzeczywista pojemność zbiornika paliwa to nie 47 L tak jak podaje producent lecz około 51,5 l Sprawdziłem to osobiście po zatankowaniu pod sam korek po tym jak zgasł mi silnik bo zabrakło mi paliwa wiem tak się nie jeździ i teraz wady według mnie skrzynia biegów ma zbyt długie przełożenia a przez to silnik jest zbyt mało elastyczny jeżdżąc po mieście operujemy Między trzecim a czwartym biegiem piątki nie ma Gdzie wrzucić a o szóstce już nie wspomnę skręcenie na skrzyżowaniach w tym zjazdy z rond wykonujemy na drugim biegu przy trzecim biegu chcąc wykonać Tren manewr silnik będzie miał niebezpiecznie niskie obroty i będzie się dusił a piszę to na podstawie moich wieloletnich doświadczeń z wieloma Markami samochodów poza tym samochód niczym innym nie irytuje Jeżeli ktoś chce jeździć autem latami bezawaryjnie i oszczędnie to chyba jedna z ostatnich Marek która nie będzie generowała kosztów na którą warto zwrócić uwagę przy zakupie nowego auta pozdrawiam wszystkich czytających mój komentarz
A jakie spostrzeżenia masz odnośnie sx4s Cross i hydrokinetyka? Dużo km nim zrobiłeś? Jak skrzynia? Ja posiadam 2 Vitary, jedną z 2019 roku 1.4 140 KM 6 mt, którą zrobiłem bezawaryjnie 60 tyś km i nie ma jej nic do zarzucenia a drugą z 2022 roku z 1.4 mild hybrid własnie z hydrokinetykiem i póki co odpukać 30 tyś bez żadnych problemów. Fajne, proste i dynamiczne samochody.
@@zarco79 jeśli chodzi o hałas przy prędkości 120 km/h to da się swobodnie rozmawiać słychać Trochę szumy przy bocznej szybie spowodowane opływem powietrza powyżej 120 jeszcze nie jechałem ponieważ auto ma niewielki przebieg jest na tak zwanym dotarciu to nie będę się wypowiadał w tej kwestii
Kupiłem nową vitarę mild że skrzynia manual i napędem 4x4. Świetny samochód do miasta, na trasę na mały teren. Wszystko dobrze skomponowane jak w japończykach. Nic w czasie jazdy nie rozprasza. Konstrukcja dopracowana. Mała awaryjnosc. Naprawdę niezła dynamika jazdy. A spalanie : miasto 5.7-6.0; trasa 5.6-5.8; jazda emerycka 4.7-5.2 Silnik cichy, elastyczny i dynamiczny. Bagażnik dzięki swojemu kształtowi naprawdę pakowny. Zegary dla mnie dużo lepsze niż ten przewijający się wszędzie trend led. Ekranów, to już w koło mamy aż za dużo i męczą bardzo oczy. Samochód polecam. Za te pieniądze mogłem kupić innej marki z wieloma bajerami. Ale przesadziła funkcjonalność, mała awaryjnosc i świetne silniki tej marki. Polecam.
Mialem okazje jezdzic vitara 1.6 , poza silnikiem zmiany koametyczne , jezdzilem niedawno z silnikiem ktory jest prezentowany, i powiem tyle ze. 1.6 byl bardzo dobry , natomiast 1.4 dynamiczny i odpowiedni do tego jakby nie bylo lekkiego auta, mi osobiscie obydwie wersje pasuja to bardzo dobry wybor, bardzo zdroworozsadkowy, jak chcecieiec fajne , bezawaryjne autko, polecam. .... w tej cenie teudno o tak fajne nowe auto
W rzeczywistości przyspieszenie jest około 1-1,5 sekundy krótsze. Suzuki podobnie jak np. Honda zaniża czasy. Kupiłem to auto 1,5 roku temu, czyli wersję przedliftową i dlaczego to zrobiłem? Bo to moje 6 Suzuki od mniej więcej 25 lat i jestem do tej firmy z wielu powodów bardzo przekonany, bo jest bezawaryjne, bardzo ekonomiczne a ten konkretnie model bardzo dynamiczny i świetnie się prowadzi. Auto "analogowe", ze starej szkoły motoryzacji i potwierdzam za jednym z recenzentów - "auto kierowcy"
25 lat z jedną marką ! To istotny głos w tej dyskusji. Ja vitarą jeżdżę 9 miesięcy i coś czuję, że zostanę już z marką suzuki właśnie przez te opinie o bezawaryjności i ekonomiczności użytkowania, które zadecydowały o zakupie obecnego auta. Dodam też, że odpowiada mi ten konserwatyzm suzuki, to, że ciągle ulepszają model, który się sprawdził, a nie wyskakują z nowym "trendowym".
Witam. Jestem posiadaczem Suzuki Vitary 1,4 mild Hybrid z manualną przekładnią w wersji premium. Od około 2 miesięcy. Jest to moje już trzecie auto ze stajni tej marki. Powiem szczerze że jest bardzo oszczędne i przyjemne w prowadzeniu. We wnętrzu bardzo ergonomiczne. Jestem bardzo zadowolony z zakupu. Szczerze polecam te auto... Pozdrawiam.
Tak jak powiedzial autor filmiku przy koncu. W tej cenie nie znajdzie sie (poza dusterem) sensownego auta z awd. Pozostali producenci ubzdurali sobie ze AWD wystepuje zawsze w najwyzszym mozliwym wyposazeniu. Co mi z tego ze reklamy na FB pokazuja XC40 czy Tucsona czy cos innego za 140k, jak za ta cene mam golasa i nie da rady wybrac w opcji AWD. A przy zmianie konfiguracji na taka z AWD, ceny wylatuja juz blisko 200k.
Od 2019 jeździłem nowym Suzuki SX4 scross z silnikiem 1.0. w tym miesiącu zakupiłem nowego Suzuki s-cross 1.4 mając do wyboru szereg innych samochodów. I nie żałuję tego wyboru
Chciałem jeszcze jedno dodać,oprócz braku wyciszenia, zniknął zegarek z konsoli centralnej, dla mnie to było ważne i podobało się!, teraz tam jakieś czujniki i obserwatory kierowcy ...fajny samochodzik 3 poważne wady polifcie: wyciszenie, skrzynia biegów automat, likwidacja zegarka..
Dwa lata temu kupiłem Suzuki S-Cross z silnikiem 1.4 , 129KM , automatem ze sprzęgłem hydrokinetycznym i napędem 4x4. To pierwsze moje Suzuki Zakup był przemyślany i po przejechaniu 69 tys. km uważam że dobrze zrobiłem Pod uwagę brałem niezawodność mechaniczną marki , trwały i moim zdaniem najlepszy mechaniczny napęd na cztery koła i spalanie (średnie po dwóch latach wynosi 6 litrów). Dla mnie jedynym mankamentem jest faktycznie głośność powyżej 130 km/h ale cóż- jeżdżę 110-120 - też dojadę, może trochę wolniej ale mam w miarę ciszę. To mój 18-ty samochód a 10-ta marka. Generalnie polecam Suzuki
Mam takie samo, ale uwazam ze za ta cene auto porazka. Jedyne co go ratuje to AWD. Auto warte co najwyzej 100k przy pelnym wyposazeniu. Niby sie nie psuje powaznie (poza kalibracja radaru, jakis czujnik tak i siam, na gwarancji) ale to auto jest tak brzydkie i tak zacofane technologicznie w stosunku do konkurencji ze az wstyd wogole takie cos w Europie sprzedawac. Moj najgorszy zakup i te same odczucia jak zlomnik do swojego hyundaia.
Gdzie to zacofanie w stosunku do innych konkurentów się objawia? Serio pytam bo mi się ta bryła bardzo podoba. I jestem zainteresowany kupnem. Jestem prostym uczciwym człowiekiem i dla mnie dać słowo że będę o 11 oznacza że będę o 11. I tego oczekuje od wszystkich i wszystkiego. @@Arek771y
@@adamgrochowski8390 Oczywiscie subiektywne: jak dla mnie wnetrze: brak jakichkolwiek jasniejszych wstawek, poszycie foteli tez dziadkowe. Na kierownicy przyciski (brak rolki). Brak cyfrowych zegarow. Sterowanie funkcjami auta jest glownie z poziomu patyka (anie infotainmentu). Wszystko jest takie "tanie". Fotele tylne tez regres (pne sa przymocowane na spinki do golej blachy), nie da sie ich zlozyc. Brak nawiewow czy usb z tylu. Nie wiem. Biore jakolwiek Skode czy Mazde i widac ze to auta z lat 2020-. Te Suzuki wygladaja jak rok 2015-18 No i z tylu jest jednym z najbrzydszych aut dostepnych na rynku (na szczescie pojawil sie nowy Santa Fe i Kona)
@@adamgrochowski8390 Tak jeszcze na koniec. To auto jest "uczciwe". Jest takie na jakie wyglada. Nie ze wewnatrz kosmosy a pod maska 1.2 PureTech z napedem na przednia os. Mozna kupic, ale obecnie wolalbym doplacic i kuoic auto wyzszej klasy.
@@Arek771y Wziąłeś najtańszą wersję, w której właśnie brakuje nawiewu na tył. Siedzenie tylne bez podłokietnika itd. W bogatszych wersjach wszystko to jest.
Pierwszy raz w życiu kupiłem nowe japońskie auto ( no OK -z Węgier:) - czyli Vitarę 1,4 mild hybrid. przejechane 15 tys. km. bez żadnych problemów. Dynamika OK. Spalanie OK. Autem byliśmy w Grecji o to na samym południu więc pokonało i długie trasy i codzienną jazdę miejską. Spalanie...delikatnie różni się niestety od tego, które podaje producent ale i tak jest OK. fajne, jeszcze w miarę klasyczne auto. Miałem wiele samochodów, które dawały dużo większą radocchę z jazdy, ale Vitara potrafi skraść serce i radochę z jazdy też daje. To jest po prostu fajne, w miarę tanie auto. Polecam
Tym, którzy twierdzą, że „nowa ” Vitara nie ma racji bytu w dzisiejszych czasach, niech zwrócą uwagę na ilość wyświetleń tego materiału .To pokazuję, jakim zainteresowaniem cieszy się jeszcze ten model.Sam jestem posiadaczem testowanej wersji od ponad 2 miesięcy i jak narazie spełnia swoje przeznaczenie bez zarzutów.
Ło matko bosko i wszyscy święci .. :) Japoński samochód który mi się .... PODOBA :) Zarówno z zewnątrz jak i wewnątrz. 15:20 /// _jeśli kupujecie nowy samochód z salonu ... to czy to że to jest konstrukcja która ma tyle lat, to jest dla was wada ? .... i dlatego ten samochód odrzucicie, no bo nie chcecie kupować nowego 9-letniego samochodu .... czy to jest może dla was plus ?_ /// Dla mnie fakt, że samochód technologicznie nie jest najnowszy, to *ZALETA* , a nie wada. -- klasyczne ANALOGOWE zegary .... co bardzo lubię. -- Jeden z nielicznych samochodów, gdzie ten nieszczęsny tablet jet WBUDOWANY i .... NIE WYSTAJE , czyli .... da się jak się chce. -- 4-cylindrowy silnik -- Co trzeba (klima) sterowane FIZYCZNYMI przyciskami/pokrętłami -- materiały ? .... że nie jakieś miękkie ? ..... nie wiem, ale NIGDY nie zwracałem na to uwagi, czyli jeśli wszystko wygląda w miarę, to WSZYSTKIE mogą być twarde ... przecież nie będę spał w samochodzie ..... i dotyczy to KAŻDEGO auta, a nie tylko tego tu prezentowanego. -- Nawet ta skrzynia automatyczna zachowująca się jak manual, to zapewne akurat dla mnie byłaby .... ZALETA, a nie wada. -- Uchwyty nad drzwiami .... nie każdy nowy samochód je ma, a uważam że jednak są przydatne. -- Spalanie ... uważam za zupełnie sensowne. -- No i wreszcie cena która (szczególnie za 4x4) jest NAPRAWDĘ WIĘCEJ NIŻ ROZSĄDNA. Reasumując. Samochód BARDZO mi się podoba i gdybym stał teraz przed wyborem nowego auta, to byłby to BARDZO, BARDZO poważny kandydat.
@@AutoMotoVlog Wydaje mi się (ale nie wiem tego na pewno) że jeśli miałoby to pracować jak manual, tzn. sensowniej, czyli z lepszym dopasowaniem do obrotów silnika dobierać biegi, to moim zdaniem dobrze. Nie wiem jak to opisać, ale ... odnosząc się do samochodu którym jeżdżę (T-Cross DSG) który w trybie drive ... moim zdaniem zbyt szybko przełącza na wyższy bieg, czyli za niskie ma obroty i już jet na 5 biegu, a obroty cały czas niskie i niejako .. "męczy się" . Natomiast jak przełączę w tryb sport, to wszystko jest jak należy, czyli niemal idealnie przełącza bieg w górę, ale już w dół zbyt szybko. Dlatego napisałem, że ta skrzynia z tego Suzuki mogłaby być takim ... nie wiem ... kompromisem ?
@@AutoMotoVlog OK .... nie wiedziałem o tym, bo też nigdy nie jeździłem z taką skrzynią jak w tym Suzuki :) Po prostu ... jak mówiłeś że działa to podobnie jak manual, to myślałem że to .... dobrze :) Mimo to, ten Suzuki Vitara po prostu mi się podoba. Bardzo możliwe że kupiłbym go ... nawet w manualu.
Ja kupiłem Vitarę 1,4 Mild Hybrid z automatem w 2021. Akurat trafiłem na okno, że Suzuki sprzedawało wersję z automatem😀. Jestem zadowolony, bo mnie nic nie rozprasza w trakcie. Samochód jest prosty i ma wszystko na swoim miejscu. Co do wyciszenia to prawda bardzo słabe, ale wyciszyłem drzwi i jest już lepiej.
@@gorgar6059 W firmie, która robi wyciszenia. Jak to robiłem, to Pan powiedział, że jak wyciszę drzwi, to szum będzie słychać z innych miejsc. I tak jest, więc jak chcesz mieć zupełnie cicho, to musisz wyciszyć całe auto. Jednak jak dla mnie drzwi wystarczają. Przy okazji dodałem głośniki wysokotonowe i głośniki w przednich drzwiach na Morella.
Miałem taka z 2021 roku. Napęd i spalanie rewelacyjne. Jednak nie do zaakceptowania dla mnie był układ kierowniczy. Wspomaganie było spore i nieprogresywne. W mieście problemu nie było. Na trasie, a zwłaszcza w gorszych warunkach- tragedia. Ciągła uwaga i korygowanie toru jazdy. Gotowy byłem zapłacić sporo, żeby serwis zastosował rozwiązanie ze strong (ma progresywne wspomaganie jak i scross). Niestety musiałem auto sprzedać. Polecał bym scrosa z tym napędem - też jest chyba w ofercie. Sam kupiłem niewiele droższego Qashkaja - komfort prowadzenia nieporównywalny. Chociaż pali więcej i zbyt się nagrzewa - porównując do Vitary. Dodatek: Sprawdziłem teraz cennik. Podobno Vitara obecnie ma progresywne wspomaganie. Czyli prawdopodobnie problem rozwiązali. Szkoda, że dopiero teraz.
@@AutoMotoVlog Teraz rozważałem zakup jako auta dla żony. Bo ma leciwa Mazda 2. Ale dla niej grzebanie w tablecie i brak możliwości wyłączenia tych wszystkich "bajerów" jednym przyciskiem to dyskwalifikacja. Trzeba się za każdym razem pobawić ,żeby te urządzenia powylczac
Posiadam dwa Suzuki i to pewna marka , stosunek ceny do niezawodności bardzo dobry . Co do wyboru osobiście wolę klasyczne rozwiązania mechaniczne bo ja mówisz to się sprawdza , po co być "królikiem doświadczalnym" Samochód ma jechać a nie świecić wewnątrz . Tablet męczy oczy i mózg.
To pytanie na koniec...To tak jak by zapytać, czy kupilibyście Toyotę corollę albo VW golfa, które produkowane są od 60 lat. Przecież ta vitara to zupełnie inny samochód niż ten z 2015. Pozostał może ten sam szkielet stalowy i te nieszczęsne patyczki i nawiewy, które konkurencja tak podkreśla jak by to był najważniejszy system . Jest inny design zewnętrzny, wyposażenie, systemy wspomagające, uhybrydowione silniki, światła. A jeśli jest jakaś kompatybilność wsteczna części , to tylko na plus, dzięki temu będą w przyszłości bardziej dostępne i tańsze.
Nie masz racji. Ta vitara jest tym samym samochodem co w 2015 roku wzbogaconym o systemy bezpieczeństwa. To dobra, dopracowana konstrukcja, do której wszystko dokupisz i naprawisz u każdego mechanika.
Mam pytanie, Czy jak padnie bateria litowo-jonowa która jest pod siedzeniem od urządzenia ISG, to samochód będzie uziemiony. ? Czy normalnie będzie można nim jeździć z rozładowaną baterią. Fajnie jest jak wszystko działa, ale kiedyś bateria padnie. I co dalej?
Odpowiadam na twoje pytanie jak padnie układ miękkiej hybrydy w Suzuki Vitara autem nadal będzie można jeździć tylko spalanie wzrośnie pół litra na 100 km taką odpowiedź otrzymałem od sprzedawcy w salonie Suzuki Matsuoka koło Poznania
Mam 1.4 mild hybrid 4x4 od 9 miesięcy. Kupiłem, bo spełnia wszystkie moje kryteria i oczekiwania : - opinia bezawaryjnego i niezawodnego auta, - prosta, sprawdzona konstrukcja, - analogowe, czytelne zegary, - normalny, mechaniczny ręczny hamulec, - przestronny i pakowny, - dobry prześwit - niskie spalanie od 5,8 do 6,6 l / 100 km przy jeździe miejskiej i autostradowej, - wszystkie elementy dobrze spasowane, - bogate wyposażenie (nawet w podstawowej wersji) - cena itd. itp. ... To dobre i wielofunkcyjne auto, łatwe w manewrowaniu na małych przestrzeniach i szybkie na trasie - chwila nieuwagi i jest 170 km / h. 😉 Zacytuję niemieckiego dziennikarza motoryzacyjnego : Das ist eine richtige kleine Rakete !" - i to prawda. Polecam Viertarkę ! 😊
Mam Vitare Mild Hybrid 2021 Premium 2WD automat i przejechałem bezproblemowo 57 tys km. Jedyny problem to wyciszenie - bardzo głośno w trasie na autostradzie. Teraz w warsztacie, bo niestety uderzył mnie koleś w tył :(
Mam premium plus 1/4 manual od wczoraj, 200km przejechane. Wcześniej 8 lat oplem astra 1.4 90km (rocznik 2008). Auto stworzone dla osób które chcą albo klasyki i prostoty (zakładając, że samo auto się podoba, co było w moim przypadku) albo jest ich to pierwsze auto z salonu i nie chcą szpanować czy też ryzykować i polować na okazje (dlatego odpadły MG ZS i HS - może następnym razem?). Sam samochód większy niż by to wychodziło z zew wymiarów. W innym komentarzu idealnie opisuje to auto krzysztof. Obecnie dla mnie auto ma(miało) jeden minus. Kupiłem je 2 tygodnie przed zwiększeniem przez suzuki rabatu, co przy obecnym z rabatowaniu już całkowicie pozbawia sens jakikolwiek inny wybór w takich j.w. kryteriach.
@@AutoMotoVlog Z samej ceny nie. Ale od dealera jest szansa na uzyskanie dodatkowych dodatków. W moim przypadku ich równowartość była równa około 1.5k zł
@@AutoMotoVlog Zawsze się da . Warto próbować. Kupowałem już wiele aut. Zawsze podaję swoją cenę (10% mniej od aktualnej w salonie - jeśli jest promocja to od promocyjnej)), mój telefon, Info, że auto będzie serwisowane i że moja propozycja jest ważna np do następnej soboty. Auta zawsze kupuję zimą. Nie przejmuję się grymasami sprzedawcy - i tak oddzwoni. Grudzień jest dobry, bo chcą wysprzedać rocznik i wyrobić premie na święta. Styczeń i luty są idealne , bo to miesiące zastoju, a są jeszcze egzemplarze z poprzedniego roku. Z wyposażeniem nie wymyślam jeśli przypasuje auto z placu. Działa to zawsze. Jeszcze się nie zdarzyło, żeby dealer nie oddzwonił. Pamiętajcie, że po jego cenie możecie kupić zawsze. Po swojej możecie też próbować w innym salonie - czasem warto pojechać 100 km dalej.
Drogi Kamilu.Doceniam Twoje zaangazowanie,ktore tlumaczy wielu ojcom dlaczego musza jezdzic czyms takim.No,trudno, kazdy ma w swoim zyciu taki okres,tudziez wspanialy,ze sa wazniejsze rzeczy jak samochod.Rodzina,dzieci....😊 Obiecales,ze beda tez takie,ktore beda chcialy jechac. Wiernie czekam i pozdrawiam .
@@MaciejRutecki-kw3tx jest trochę inaczej... zobacz - ja głównie testuję samochody, które kompletnie nie są dla mnie :) ale co poradzić, skoro dziś większość chce SUVa, albo chociaż crossovera. Taki rynek... Ale będą niedługo np. nowe Cupry, a pojawiła się szansa, że może i Porsche (albo nawet Bentleye i kilka innych), zobaczymy 🤔
@@AutoMotoVlog Oczywiscie !! Potraktuj moj wpis troche z humorem....😅 Milej niedzieli. Testu auta nie oceniam,poniewaz juz sie przyzwyczailem do Klasy A++😊
Mazda CX 5 konstrukcyjnie tez ok 10 lat. A wciaz moj nr 1 jesli chodzi o SUV. Wolnossacy, prosty silnik . Ok skyactive z miękką hybrydą.Wykonczenie premium. Auto praktyczne,proste,minimalistyczne. Ale jazda tym autem ,to jest po prostu czysta przyjemność.
@@wydech3030 to wydaje mi się, że powinno być jasne, że nie porównujemy CX5 do Vitary, tylko chodzi o samochody, które są nowe w salonie, a jednak "stare" konstrukcyjnie.
Trafiłem na ten film bo ostatnio z wypożyczalni dostałem S-Crossa i zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Silnik z turbo i miękka hybryda. Średnie spalanie z kręcenia się po Chorwacji to 6 co uznaje za bardzo dobry wynik. @automotovlog co do Twojego pytania czy 8 letnia konstrukcja nowego samochodu to plus czy minus: dla mnie to plus. Rok temu zdecydowałem się na CX-5. Konstrukcja też ma już swoje lata ale kupiłem to auto bo chciałem mieć święty spokój. I można powiedzieć że mam (niestety trochę problemów z pracownikami salonu się trafiło ale to już oddzielna historia). Suzuki podczas wyboru auta pominąłem bo scross czy Vitara na xodzien trochę za małe a across odleciał z ceną. Więc mam mazdę która ma sprawdzona konstrukcje, długa gwarancję i jedyne o co się martwię to może trochę za wysokie spalanie. Ale nie można mieć wszystkiego. W sumie bardzo mi się podobał też CX-60, wiadomo że droższy ale czytając fora i grupy właścicieli stwierdzam że trzeba poczekać kilka lat aż producent wyeliminuje wszystkie problemy wieku dziecięcego.
@@AutoMotoVlog proszę się nie śmiać ale z zewnątrz to jest ładne auto 😋 do tego jest prosty do bólu. Poprawne auto do przemieszczania się z punktu A do B.
W tym aucie jest wszystko, czego potrzeba i to wszystko ZAWSZE działa (zwycięzca niezawodności w Niemczech i Wielkiej Brytanii ) a auto zadziwiająco mało pali (ok 5l do 6 l/100km) 9,6 sekundy do setki
Czy ktoś wie jak tam w silniku k14d z nagarem. Z tego co wyczytałem informację o silniku: Układ bezpośredniego wtrysku korzysta z siedmiootworowych dysz wtryskiwaczy, które podają paliwo pod zwiększonym ciśnieniem i zapewniają jego wysoką atomizację. Dzięki dodatkowym rozwiązaniom, jak podwyższony stopień sprężania, zmienne fazy rozrządu zaworów dolotowych (VVT) i układ recyrkulacji spalin (EGR), nowy silnik K14D zapewnia dynamiczną i oszczędna jazdę. Orientuje się ktoś czy te siedmiootworowe dysze zapobiegają powstawaniu nagaru. ? Pozdrawiam
Wydaje mi się, że klient Suzuki, to właśnie klient który nie potrzebuje nowości i nie chce zmian. Chce wsiąść do swojego auta i dojechać do celu. Przerażające jest to, że ja się powoli staję takim klientem 😂 SKS 😂
Kupiłem s Cross premium z manualną skrzynią biegów z roku produkcji 2023 i jestem zadowolony przesiadka z Hondy hrv z CVT roku 2016 tylko w S Cross premium jest kiepskie radio nie stety.poza tym wszystko jest ok
No nie stety ten automat z Hondy hrv mnie dobił psychicznie i dlatego wolałem wybrać Suzuki z manualną skrzynią niż znowu coś z automatyczną od Suzuki sam wiesz o czym mówię.@@AutoMotoVlog
Trochę mi brakuje w ostatnich testach wzmianki o asystentach, systemach bezpieczeństwa i światłach. A poza tym bardzo fajny test, teraz moje pytanie, vitara czy t-cross? T-crossem już byłem na jeździe próbnej
O asystentach mówię raczej, gdy się jakoś wyróżniają, np. bardzo przeszkadzają :) ale może faktycznie trzeba zawsze coś powiedzieć 🤔 O światłach chyba też muszę dodać jakiś krótki blok za każdym razem, tylko kurcze ciężko to nagrać...
@@AutoMotoVlog działanie świateł czy asystentów nie musisz nagrywać bo ciężko to pokazsc a i film się wydłuży, bardziej by się przydało coś w stylu asystenci ok, poziom zbliżony do grupy VAG itd, wtedy łatwiej można sobie coś z czymś w głowie zestawić. I wracam do pytania, co wg Ciebie vitara czy vw t-cross?
Miałem vitarke1.6 pierwszej generacji dzielna w terenie ale trasa 150 km wyzwanie dla pleców. Potem byla 2,5 benzyna drugiej generacji wygodna w porównaniu do 1. Ale to spalanie. Teraz mamy w rodzinieSx4 1generacji w miarę wygodnie tanie w eksploatacji i dzielne w zimie. Dla siebie rozważaliśmy nową Vitara lub nowego s Crossa ale zadecydowała żona że za małe i tylko dlatego wybór padł na Toyota RAV4 Vgen. Ale mając od ponad 20 lat do czynienia z autami od Suzuki uważam za auta jedne z lepszych w swojej cenie szczególnie z napędem 4 x4
Takiej promocji prawie na pewno nie było 3 lata temu, może trochę wcześniej. To był środek pandemii i zero rabatów lub niewielkie. Moi rodzice kupili wtedy drugi wariant wyposażenia od dołu za 80 tys. zł. i byli wniebowzięci, że jeszcze taka cena. Potem już tylko w górę szły ceny. Edit: to była oczywiście wersja 2WD za te 80 tys. zł.
Zacząłem od japońskiego motoryzacji. I po wielu latach wróciłem, nie chcę BMW nie chce Volvo a nawet Mercedesa. Audi. To dopiero złom Chcę samochód i taki mam. Suzuki miałem swifta, to piekielnie mocny samochód. Ogólnie siedzę w toyotach. Kocham motoryzację japońską ponieważ tam wkłada się serducho ten samochód ma nas zawieźć z punktu a do punktu b bez żadnych przeszkód. I nieprzewidzianych mankamentów. A w niemieckich samochodach jest pełno.
Jeszcze wspominaj w swoich filmach na temat korozji .....oczywiście o każdym samochodzie możesz wspomnieć. Wczoraj wyczytałem ranking Szwedów , to.volvo gorzej wypadło niż renault w rankingu korozji😮😊
Dane o korozji w szwedzkim rankingu są sporo nieaktualne. Suzuki w ostatnich 15 latach zrobiło w tym temacie znaczny postęp. Twierdzę, że wśród Japończyków Suzuki w tej chwili ma najlepsze blachy
Dla mnie największym problemem jest mały bagaznik. Rodzina 2+2 się raczej nie zapakuje na wakacje. W tym kontekście szkoda, że zrezygnowali z Grand Vitary. Bo tak, to Suzuki miało i ma w sobie to coś!
@@AutoMotoVlog No właśnie o to chodzi - kiedyś para mogła kupić Vitarę albo S-Crossa a rodzina Grand Vitarę. Teraz rodzina de facto nie ma co szukać w salonie Suzuki. Szczególnie, że bagażniki raczej z tych mniejszych w ramach swojej klasy.
Ale też np. Kamiq z 400l nada się dla rodziny z małymi dziećmi czy na trochę krótszy wyjazd. W Suzuki raczej będzie problem. Więc generalnie spora grupa potencjalnych klientów odpada. A stosunkowo tanie, sprawdzone i niezawodne auto to ciekawa oferta.
@@AutoMotoVlogWiem, wiem😉 Ale w dobie popularności SUVów, szkoda, że w Suzuki wybór ograniczony - szczególnie, że marka jednoznacznie kojarzy się z autami terenowymi, więc potencjalnie miałaby łatwo pozyskać klientów.
Szkoda,że ten samochód nie wygląda,jak Suzuki Fronx,dostępny od dawna(,czyli od około dwóch lat,jeżeli się nie mylę)w azji i afryce. Klient kupuje też "oczami." Sprawdżcie sami , Podejrzewam,że również uznacie,iż Fronx wygląda bardziej atrakcyjnie,niż obecna Vitara.
Nie Fronx, tylko pod nazwą Grand Vitara, Jest sprzedawana w Indiach, RPA i w Australii. W RPA w przeliczeniu na PLN kosztuje ok 60 tys zł. U nas obecna wersja ok 100 tys, czyli tyle dopłacamy na cłach, akcyzach i podatkach bo przecież tam też na sprzedaży zarabiają. Auto ma te same silniki i wszystko rozmieszczone identycznie - tylko wszystko odświeżone. Nie rozumiem dlaczego w Europie sprzedają dalej wersję po małym lifcie. Warto luknąć na YT bo auto jest BARDZO ATRAKCYJNE. Jest też jego bliźniak - Toyota Urban Cruiser ( 2024) - również niedostępna w Europie (najbliższego dealera znalazłem w Emirattach - hahaha)
Kluczowe pytanie to masa tego samochodu ? Czemu jest tak niska w porównaniu do konkurencji i na czym producent wobec tego zaoszczędził, blacha, bezpieczeństwo, wygłuszenie ? To właśnie zniechęciło mnie 4 lata temu od zakupu. Skierowałem się w stronę Dustera a wyjechałem niewiele wtedy droższym Kadjarem. Dzisiaj wygląd deski Suzuki wręcz odstrasza i przenosi nas do początku XXI wieku. Szkoda bo poprzednia generacja Vitary to było fajne auto.
@@andrzejkrac5972 Na niczym nie zaoszczędzili. Specjalna rama, ze specjalnych , lekkich materiałów. W testach zderzeniowych maksymalna ocena. Grube blachy nie odpowiadają za bezpieczeństwo. Niska masa, to ekonomika i dobre prowadzenie
@@piotro9994 Wszyscy producenci mają obecnie specjalne ramy z utwardzanej stali, wzmocnienia. większą odporność na skręcanie nadwozia itd a mimo to waga rośnie razem z klasą marki. Fizyki nie oszukasz, materiały głuszące im cięższe tym lepsze, blacha im grubsza tym mocniejsza a rozwiązania firmy Suzuki nadal są sprzed 10 lat także w konstrukcji nadwozia. W testy zderzeniowe dawno przestałem wierzyć w tym momencie nawet wydmuszka nafaszerowana elektronicznymi stróżami ma więcej gwiazdek od starszego "pancernika".
@@andrzejkrac5972 Bolidy F1 są lekkie a znakomite w zderzeniach. Kontrolowane, dobrze policzone strefy zgniotu robią efekt a nie grube blachy...upraszczasz temat
@@andrzejkrac5972 ...no właśnie, fizyki nie przeskoczysz. Siła bezwładności, która , głównie zabija zależy od masy i trzeba ją przede wszystkim rozproszyć. Duża masa to też kiepski stosunek mocy do masy i gorsze osiągi i ekonomika
@@piotro9994 To nie siła bezwładności ciężkiego samochodu zabija. Siła bezwładności ludzkiego ciała owszem ale zgodzę się, że opóźnienie należy wydłużyć stąd strefy zgniotu zmniejszające przeciążenia i rozpraszające energię. Gdyby iść tokiem myślowym drogi adwersarzu to luksusowe czytaj ciężkie auta były by mega niebezpieczne dla pasażerów. Na marginesie największe przeciążenia jakie przeżyłem spowodowane były awaryjnym zatrzymaniem kolejki pod ziemią w kopalni poruszającej się ze śmieszną prędkością ok 9 km/h ale droga hamowania wynosiła tylko kilka milimetrów (hamulce hydrauliczne pod ciśnieniem chyba 250 barów). Ludzi wyrywało dosłownie z foteli a wypadki zderzenia takiego zestawu z drugą kolejką powodowały masę złamań twarzoczaszek. Podobne zdarzenie przeżyłem jako pasażer tramwaju na pętli gdy uderzył w zaparkowany inny tramwaj, prędkość niewielka ale sztywne pudło pojazdu przeniosło przeciążenia na mnie i pozostałych pasażerów. Co do mocy i masy wpływającej na osiągi najmniejszych uwag nie mam, zgadzam się w 100%.
Ale z tym spalaniem to wręcz niemożliwe . . . (chyba że 4 WD tak podnosi spalanie). Bylem Vitara 2023 na wakacjach w tym roku na Bałkanach i jadać przespisowo ten samochów spalił 5,2-5,3 l/100 km. (3 osoby full załadowany plus non stop klima).
@@AutoMotoVlog 5.2 -5.3 l/100 km Najmniejsze spalanie jakie zarejestrowałem to w Austri/Słowenii, mianowicie 4.8 l/100 km. - dużo ograniczeń, więc realna prędkość 100-110 km/h. Liczone z dystrybutora przy tankowaniu, nie z kompa pokładowego. Generalnie mam bardzo dobre zdanie na tego samochodu, dynamiczny oszczędny i pakowny.
Mam vitarę 1.4 milde hybrid 4x4. Spalanie w przedziale 5,8 - 6,6 l / 100 km czyli takie, jak podaje producent. Byłoby mniejsze, gdybym jeździł spokojnie, ale mam zbyt dynamiczną osobowość. 😁
Dla mnie to auto w tej cenie odpada. Nie poda mi się i tyle. Może starsze osoby docenią prostotę wyglądu i obsługi, ale do mnie jako młodej osoby to auto nie przemawia. Ogólnie design japońskich auto oprócz Mazdy nie przypada mi do gustu. Nowa Dacia Duster przy tym aucie wygląda rewelacyjnie przynajmniej dla mnie. Pozdro imienniku
No więc ... ja jestem właśnie taką starszą osobą :) Zapewne dlatego ten samochód BARDZO mi się podoba i odpowiada pod każdym względem. Dodam tylko, że samochód ogólnie służy do .... JAZDY, a nie jako dyskoteka, ale .... co kto lubi :)
T-Cross 1.5 to rozsądna alternatywa, ale .... T-Crossa NIE KUPISZ w wersji 4x4, a ten tu Vitara 4x4 jet naprawdę w rozsądnej cenie i nie wiem czy nie najtaniej (stosunkowo oczywiście) na rynku jeśli brać pod uwagę inne samochody z napędem 4x4 obojętnie jakiego segmentu. ... ale .... rzeczywiście T-Cross ... szczególnie z silnikiem 1.5, ... pomijając fakt że nie ma napędu 4x4 , można kupić za podobne pieniądze z sensownym wyposażeniem i to w automacie DSG.
Dla mnie sprawdzona konstrukcja to plus, ale jednak 9 lat na rynku to już sporo i zamienia się w minus z mojej perspektywy. Jak kupuję nowe auto prywatnie to chce nim jeździć długo (tzn z 10-12 lat) myślę że już po 6 latach to auto będzie lekko trącić myszką. Osobiście kupiłem cx-30 bo rozwiązania zdążyły się już sprawdzić, ale auto wciąż jest świeże i za 10 lat raczej dalej nie będzie mi się wydawało stare, a przez ten czas w razie czego będzie prezentować jakąś tam wartość z uwagi że będzie bardziej pożądana na rynku (ludzie szukają z reguły „czegoś świeżego”)
Doceniam suzuki za calokształt i prostote polaczona z niezawodnoscią ale ta vitara byla i jest strasznie tekturowa. Cieniutkie drzwi, wykonanie rodem z Węgier, wszystko sie gnie pod wplywem delikatnego nacisku,blachy cienutkir jak papier,takie proste auto że az biedne. Kilka lat temu kiedy kosztowala 70 juz bylo źle,teraz w tej cenie to juz niepowazne oferować takie papierowe autko.zdecydowanie nowy duster w tej cenie
Co za wprowadzenie w błąd... jakby Scross był inny, Scross ma dokładnie taką sama konfigurację i slinik jak ta Vitara, tak samo jak istnieje taka sama Vitara hybrydowa w konfiguracji o której opowiadasz z Scross... ja pierdo.... a tu porównujesz, dwa różne samochody w dwóch róznych konfiguracjach..... i jedyne co mówisz że scross jest taki a vitara taka... to jest po prostu nic innego jak kłamstwo i wprowadzanie w błąd
Nie obrażaj emerytów, jestem jednym z nich i zarówno ja oraz moi koledzy śmigają dość szybkimi autami. Ten SUV ma tylko jeden z nich ale zawsze był powolną "pierdołą" i samochód dopasował do temperamentu, gustem również nie grzeszył więc design mu odpowiada. Generalnie to całkiem niezłe auto do dojazdu na działkę, do lekarza, do kościoła ale absolutnie nie w długie trasy. Rozumiem kupujących ale osobiście wolałbym już Dustera lub jeszcze bardziej jakieś MG które wykonaniem bije na głowę węgierskie i rumuńskie cudo.
@@andrzejkrac5972 Siedziałem w "nowej" Vitarze i szybko wyrobiłem sobie o niej zdanie. To że to samochód nie dla Ciebie to nie znaczy że to wlasnie nie jest klasyczny wózek dla emerytów. Jesteś ze znajomymi wyjątkiem potwierdzającym regułę. Też wolę Dustera z LPG. MG HS wygląda spoko, ale Tylko poprzednia generacja. Nowa to generyczny "azjata"
@@Agnus78 Przecież napisałem, że niektórym emerytom będzie odpowiadać może nawet 70%, ja wychowany na AC/DC Agnusie mam więcej temperamentu jak i moi kumple, zawsze mieliśmy większą dawkę adrenaliny, taki zawód. Poza tym jestem jeszcze przed 60-ką. Pozdrawiam i na temat MG mam podobne zdanie, mocno mnie zaskoczył na plus a w tym samym salonie stały obok Suzuki które prezentowały się , ech już nie będę dobijał lepiej przemilczę.
@@andrzejkrac5972 Jeśli jesteś przed 60tką to nie jesteś emerytem. A jeśli jesteś to były Policjant i wiesz.. znowu wyjatek ;) Naprawdę - pisząc emeryt miałem na myśli kogoś 65+.
@@Agnus78 Górnik elektryk nie mający z lewusami spod znaku pałki niczego wspólnego. Mam 58+ ale nadal pracuję jako automatyk, robię miesięcznie od 2 do 4 tys km różnymi autami, wiecznie spóźniony więc prędkości dość duże stąd uwagi o wyciszeniu które w takiej pracy ma ogromne znaczenie szczególnie po kilkunastu godzinach w huku naprawianych maszyn. Pozdrawiam jeszcze raz.
Mechaniczny ręczny, w przeciwieństwie do elektrycznego, spełnia funkcję hamulca awaryjnego - działa nawet gdy padnie zasilanie a jego siła jest dozowalna. Elektryczny pełni jedynie funkcję hamulca postojowego, nie wiem jak to możliwe że w UE która ma jobla na punkcie bezpieczeństwa takie rozwiązanie dostaje homologację.
@@AutoMotoVlog to znaczy? W Quashqai 2 z elektrycznym ręcznym kiedyś w trasie wysiadł mi prąd - okazało się później że nie łączyła masa i aku padło do zera. Bez ostrzeżenia straciłem na łuku drogi wszystko co wymagało prądu - wspomaganie, serwo hamulca i ręczny. Na szczęście droga była pusta, dotoczyłem się do pierwszego zjazdu na pole, złamałem kierownicę a tam... polna droga ostro w dół, kamienie i koleiny po traktorze na pół metra. Uratowała mnie manualna skrzynia, wbiłem 1 i puściłem sprzęgło, inaczej urwałbym zderzak i miskę olejową. Wyjaśnij mi proszę co masz na myśli że to nieprawda.
Gdyby nie to bardzo już przestarzałe wnętrze... No i ten "szpikulec" do ustawień kompa - TRAGEDIA! Poza tym, wyciszenie mocno problematyczne (kupiłem Megane 1.3 TCE za podobną kasę, dające o wiele wyższy komfort podróżowania, zwłaszcza w trasie).
Porównujesz jabłka i pomidory. To megane to niski sedan z napędem na przód. Vitara to prawie terenówka. I ma to czego wymaga się od prawie terenówki. Patrzyłem na wnętrze tego megan i... wcale nie wydaje mi się żeby wyglądało on jakoś bardziej nowocześnie niż w vitarze. Ładny samochód dla innego klienta i z innymi priorytetami. CO do samego Renault. Niestety ja mam poważną alergię na renaulty. O elektryce nie będe nawet wspominał, powiem o wykończeniu wnętrza. Miałem dawno temu Renault Laguna 1 w absolutnie topowej wersji Baccara. I powiem tak - nowy był piękny, och ach. Po 10 latach wstyd było kogoś wpuścić do tego samochodu. Tapicerka siedzeń skórzano-tekstylna po prostu się rozpadała, nitki się rozchodziły, robiły się dziury, skóra wyglądała koszmarnie. Ale nie to było najgorsze - najgorsze były pomalowane jakimś goownolitem plastiki, które pod wpływem czasu, UV, temperatur letnich po prostu zaczęły się lepić i przyklejał się do nich kurz. I nic nie można było z tym zrobić. W miejscu lekkiego uszkodzenia farba odklejała się i widać było pod spodem plastik o zupełnie innym kolorze. Jak to wyglądało nie musze mówić. Nie wiem czy to było celowe ze strony reanult, żeby szybko zezłomować samochód i kupić nowy, a jeśli niecelowe, czy od tamtej pory nauczyli się jak trwale wykańczać wnętrze, ale mocny niesmak mi pozostał po renault. Tak że gdy patrzę na piękne nowe wnętrza samochodów zawsze zastanawiam się na ile to jest trwałe. Właśnie zamówiłem nową Vitarę elegance i zastanawiam się jak za 5 lat będą wyglądały piękne teraz boczki z ekoskóry.
Siema Kamil. Odpowiadając na Twoje pytanie to zdecydowanie nie kupiłbym takiego nowego samochodu.Nie zapłaciłbym ponad 110 tys zł za auto,które jest tak stare technologicznie.Jezeli chciałbym autocstare technologicznie to kupiłbym coś starszego używanego za 30-40 tys zl, takie moje zdanie. Ostatnio testowałeś nowego kaptura i to jest jak dla mnie kandydat do fajnego, nowoczesnego, nie malego auta w tej cenie.Oczywiscie Suzuki ma AWD, jeżeli dla kogoś to jest ważniejsze i bardziej potrzebne niż wygląd czy nowoczesnosc, niech już biegnie do salonu.Ja wyznaje zasadę, że stare to jest dobre ale wino no i może jeszcze parę wyjątkowych kobiet na świecie 😂😂.. Test jak zwykle spoko😊
Chichot historii. Stary dobry silnik Fiata 1,4Tjet uchował się w Suzuki. Stelantis wykastrował Fiata z ich własnych silników. Ten silnik napędzał całą gamę modeli Fiata. Wiek konstrukcji jest wielkim plusem. Wszystkie choroby młodości pewnie wyleczono. Dlatego najlepiej kupować dany model po tzw. liftingu. Służy on między innymi usunięciu wad dzieciństwa. Przecież to klienci obecnie są testerami samochodów. Minęły już czasy, że 20-30 szt. prototypów pokonuje 2 miliony kilometrów w najróżniejszych warunkach drogowych. Od północnej Szwecji, przez dziury w USA, po Maroko czy Australię. Dzisiaj to my klienci testujemy nowe modele i jeszcze za to płacimy.
Najwięcej charakteru jeśli chodzi o wygląd ma Ignis. Wystarczyłoby go powiększyć i na jego bazie tworzyć większe wersje aut Suzuki. Vitara jest turbo nudnym autem z zewnątrz niestety.
@@AutoMotoVlog Co do Swifta, bardzo fajny środek natomiast co do zewnętrza-mnie się nie podoba :) Ale każdy ma własny gust, wiadomo. Idealnie dla mnie byłoby uzbroić Swifta generacji 5 w nowe technologie oświetleniowe, pokombinować ze zderzakami i grillem i jest, mamy to! Nowa generacja bardzo szybko się zestarzeje moim zdaniem.
@@AutoMotoVlog poprzedni był ładniejszy, ten nowy ma dziwne proporcje, jakby był poskładany z kilku samochodów. Szkoda, bo przy całej miernocie wizualnej Suzuki, Swift akurat był najbardziej atrakcyjny.
Ja kupiłem Vitarę 1,4 (ostatnie bez hybrydy z 2019 roku ,choć za tą kwotę mogłem kupić 2021 mild). Miałem w życiu kilkanaście aut, ale nigdy Suzuki. To był świetny zakup !😀
Dopiero się pozbyłem 1.4 Hibryd Booster tej puszki rezonansowej po piwie,Suzuki ? nigdy więcej ,a wiecie czemu pozornie jest miejsce ? bo siedzisz jak na taborecie ,hełmofony powinni dodawać do zestawu bo po 300 km.trasy wysiadasz jak po 1000 ,dla mnie tandeta z minionej epoki oprócz silnika który jest warkotliwy ale oszczędny i dobry.ps czemu nikt nigdy nie mówi o bardzo dużej wadzie, rozstaw osi ma tak krótki że jesteś non stop poza idealnymi drogami - wstrząśnięty zmieszany😅
To nieprawda. Po raz kolejny, kupłem własnie taką vitarę. To już czwarta moja vitara, a ósmy samochód marki Suzuki. Silnik absolutnie nie jest warkotliwy a fotele są megawygodne. Komfort jazdy jest wysoki. Zmieniam samochody co trzy lata miałem wiele innych marek. Ta jest najlepsza.
Auto ma tylko jedną poważną wadę. Brak ocynkowanej blachy jak francuzy + slabo zabezpieczone podwozie = auto na 5-10 lat i do rzyda, bo rdzewieje podwozie. Slabe wyciszenie też by mi przeszkadzało. Także gdybym już musiał kupić to auto jako nowe dla siebie i się nim cieszyć to obowiązkowo dodatkowa konserwacja progów, drzwi, nadkoli, profili zamkniętych, podwozia itp. 6000zł do ceny zakupu trzeba doliczyć. I ja bym nie chciał 1.4 turbo, bo ma bezpośredni wtrysk i nie nadaje się do krótkich tras po mieście / tzn rozcieńcza olej paliwem. Konieczność wymiany oleju co 5000km w takim przypadku nie napawa optymizmem. Na ten moment wolę jeździć starym gratem, bo nie traci na wartości i ma podwójny ocynk, wiec blacha wytrzyma 30 lat.
@jaroslawpa7147 Ta, podwozie nie ma żadnej konserwacji. Jeśli chcesz tym jeździć dłużej niż 10 lat trzeba wydać 5 koła, żeby go ruda nie zjadła. Po jednej dobrej zimie ruda już jest widoczna na podwoziu na elementach zawieszenia 😉 A ten "ocynk' to też nie to samo co kiedyś, lakiery też delikatne. 5 letnie auto i odpryski rdzewieją, trzeba latać i robić zaprawki.
A po co? Jak cos jest ładne to można tylko zepsuć. Tak było z renault Laguna 1 30 lat temu. Był piękny. 10 lat później jak miała wyjść laguna II to myślałem że dostanę orgazmu jak ją zobaczę. I pojawiła się. Oglądałem ze wszystkich stron, ale była po prostu brzydka. Krok wstecz!!! A gdy kolejne 10 lat poxniej wyszła laguna III to ręce mi już opadły. Dopiero niedawno pojawił się renault talizman, króry wyg;ląda w miarę sensownie, ale te silniki w renault to jakiś żart. Ja nie chcę żeby vitara upodabniała się do jakiegoś nijakiego suva. Chcę żeby miała charakter terenówki.
To wnętrze jest mało przytulne ale akceptowalne i brak tabletozy to plus oczywiście parę rzeczy mogli by poprawić ale im się nie chce- właśnie dlatego taka Vitara nie powinna tyle tys.zł kosztować. bo nie ma za co
No dobra: Vitara czy S-Cross? :)
Żadne nie dla mnie, ale jak już to Vitara.
@@renisize5322 a wziąłbyś 1.5 AT, czy 1.4 MT?
@@AutoMotoVlog Klasyczny automat z wolnossącym silnikiem. Wiem, nie ma...
Zależy jaką kto lubi estetykę, bo to w zasadzie te same auta w różnych pudełkach.
Ja kupiłem Vitarę bo nie podoba mi się bok s-crosa - linia idąca na podszybiu łukiem ku górze..
@@renisize5322 no właśnie...
Witam jeżdżę nową vitarą 1,4 mil Hybrid z manualną przekładnią w wersji premium Plus od niespełna 2 miesięcy i przebiegiem 3900 kilometrów zdecydowałem się na Suzuki Bo zależało mi przede wszystkim na bezawaryjności i niskim spalaniu to już moje drugie Suzuki wcześniej miałem sx4s Cross z 2021 roku z tym samym silnikiem i hydrokinetyczne automatem A oto moje spostrzeżenia przede wszystkim auto jest bardzo oszczędne jazda poza miastem z prędkością do 90 km trzykrotnie udało mi się uzyskać wynik 3,8 litra na 100 km jazda z prędkością 100 km/h na tempomacie i włączoną klimatyzacją podczas opadów deszczu spalanie od 4,0 do 4,4 l ogólnie średnie spalanie trasa miasto 5,2 do 5,3 l 100 km Kolejna sprawa rzeczywista pojemność zbiornika paliwa to nie 47 L tak jak podaje producent lecz około 51,5 l Sprawdziłem to osobiście po zatankowaniu pod sam korek po tym jak zgasł mi silnik bo zabrakło mi paliwa wiem tak się nie jeździ i teraz wady według mnie skrzynia biegów ma zbyt długie przełożenia a przez to silnik jest zbyt mało elastyczny jeżdżąc po mieście operujemy Między trzecim a czwartym biegiem piątki nie ma Gdzie wrzucić a o szóstce już nie wspomnę skręcenie na skrzyżowaniach w tym zjazdy z rond wykonujemy na drugim biegu przy trzecim biegu chcąc wykonać Tren manewr silnik będzie miał niebezpiecznie niskie obroty i będzie się dusił a piszę to na podstawie moich wieloletnich doświadczeń z wieloma Markami samochodów poza tym samochód niczym innym nie irytuje Jeżeli ktoś chce jeździć autem latami bezawaryjnie i oszczędnie to chyba jedna z ostatnich Marek która nie będzie generowała kosztów na którą warto zwrócić uwagę przy zakupie nowego auta pozdrawiam wszystkich czytających mój komentarz
Dzięki za opinię. Przymierzam się do tego samochodu. Pytanie: jak jest z hałasem tak od 120 km/h - proszę o info czy da się spokojnie rozmawiać ?
Ja też przymierzam się do zakupu Vitary w takiej wersji. Długo czeka się na odbiór samochodu od momentu złożenia zamówienia?
A jakie spostrzeżenia masz odnośnie sx4s Cross i hydrokinetyka? Dużo km nim zrobiłeś? Jak skrzynia? Ja posiadam 2 Vitary, jedną z 2019 roku 1.4 140 KM 6 mt, którą zrobiłem bezawaryjnie 60 tyś km i nie ma jej nic do zarzucenia a drugą z 2022 roku z 1.4 mild hybrid własnie z hydrokinetykiem i póki co odpukać 30 tyś bez żadnych problemów. Fajne, proste i dynamiczne samochody.
@@zarco79
Jeżdżę takim, ale 4x4, od 9 miesięcy. Przy 140 km / h trochę (trochę ☝️) szumi w kabinie, ale można w pełni swobodnie rozmawiać.
@@zarco79 jeśli chodzi o hałas przy prędkości 120 km/h to da się swobodnie rozmawiać słychać Trochę szumy przy bocznej szybie spowodowane opływem powietrza powyżej 120 jeszcze nie jechałem ponieważ auto ma niewielki przebieg jest na tak zwanym dotarciu to nie będę się wypowiadał w tej kwestii
Kupiłem nową vitarę mild że skrzynia manual i napędem 4x4. Świetny samochód do miasta, na trasę na mały teren. Wszystko dobrze skomponowane jak w japończykach. Nic w czasie jazdy nie rozprasza. Konstrukcja dopracowana. Mała awaryjnosc. Naprawdę niezła dynamika jazdy. A spalanie : miasto 5.7-6.0; trasa 5.6-5.8; jazda emerycka 4.7-5.2
Silnik cichy, elastyczny i dynamiczny. Bagażnik dzięki swojemu kształtowi naprawdę pakowny. Zegary dla mnie dużo lepsze niż ten przewijający się wszędzie trend led. Ekranów, to już w koło mamy aż za dużo i męczą bardzo oczy. Samochód polecam. Za te pieniądze mogłem kupić innej marki z wieloma bajerami. Ale przesadziła funkcjonalność, mała awaryjnosc i świetne silniki tej marki. Polecam.
Exactly 👍👍👍🖐
Mialem okazje jezdzic vitara 1.6 , poza silnikiem zmiany koametyczne , jezdzilem niedawno z silnikiem ktory jest prezentowany, i powiem tyle ze. 1.6 byl bardzo dobry , natomiast 1.4 dynamiczny i odpowiedni do tego jakby nie bylo lekkiego auta, mi osobiscie obydwie wersje pasuja to bardzo dobry wybor, bardzo zdroworozsadkowy, jak chcecieiec fajne , bezawaryjne autko, polecam. .... w tej cenie teudno o tak fajne nowe auto
W rzeczywistości przyspieszenie jest około 1-1,5 sekundy krótsze. Suzuki podobnie jak np. Honda zaniża czasy. Kupiłem to auto 1,5 roku temu, czyli wersję przedliftową i dlaczego to zrobiłem? Bo to moje 6 Suzuki od mniej więcej 25 lat i jestem do tej firmy z wielu powodów bardzo przekonany, bo jest bezawaryjne, bardzo ekonomiczne a ten konkretnie model bardzo dynamiczny i świetnie się prowadzi.
Auto "analogowe", ze starej szkoły motoryzacji i potwierdzam za jednym z recenzentów - "auto kierowcy"
Może tak być z tym przyspieszeniem, bo faktycznie odczucia sporo lepsze.
25 lat z jedną marką !
To istotny głos w tej dyskusji.
Ja vitarą jeżdżę 9 miesięcy i coś czuję, że zostanę już z marką suzuki właśnie przez te opinie o bezawaryjności i ekonomiczności użytkowania, które zadecydowały o zakupie obecnego auta.
Dodam też, że odpowiada mi ten konserwatyzm suzuki, to, że ciągle ulepszają model, który się sprawdził, a nie wyskakują z nowym "trendowym".
Witam. Jestem posiadaczem Suzuki Vitary 1,4 mild Hybrid z manualną przekładnią w wersji premium. Od około 2 miesięcy. Jest to moje już trzecie auto ze stajni tej marki. Powiem szczerze że jest bardzo oszczędne i przyjemne w prowadzeniu. We wnętrzu bardzo ergonomiczne. Jestem bardzo zadowolony z zakupu. Szczerze polecam te auto... Pozdrawiam.
Bardzo szczegółowo i konkretnie ( jak zwykle)
Dzięki za materiał ( mimo iż na tą chwilę nie szukam auta, chętnie obejrzałem)
@@Sebastian_Ch. tym bardziej dzięki za oglądanie i komentarz 👍🙂
Pewnie już wiecie- Suzuki w rankingu bezawaryjności WHAT CAR na poziomie Leksusa.
Wszystkie "nowoczesne" marki ze świecidełkami na odleglych miejscach
Tak jak powiedzial autor filmiku przy koncu. W tej cenie nie znajdzie sie (poza dusterem) sensownego auta z awd. Pozostali producenci ubzdurali sobie ze AWD wystepuje zawsze w najwyzszym mozliwym wyposazeniu. Co mi z tego ze reklamy na FB pokazuja XC40 czy Tucsona czy cos innego za 140k, jak za ta cene mam golasa i nie da rady wybrac w opcji AWD. A przy zmianie konfiguracji na taka z AWD, ceny wylatuja juz blisko 200k.
Od 2019 jeździłem nowym Suzuki SX4 scross z silnikiem 1.0. w tym miesiącu zakupiłem nowego Suzuki s-cross 1.4 mając do wyboru szereg innych samochodów. I nie żałuję tego wyboru
@@adambrenzak265 co przeważyło?
Materiał super , co się miało psuć to zmienili i pozostało samo stare dobro
@@Piotr-v2p w rodzinie jeździ chyba piąty rok i odpukać wszystko cacy
Przejechałem Vitarą 100 K km z silnikiem 1,4 T 140 KM AT 4x4 i to było idealne połączanie
Było idealne, i pewnie dlatego "zabrali" ten automat, bo wtedy nikt by tego zmulonego stronghybrid nie kupował.
He, he ktoś obok zmienia mi biegi, kiedy chce i jak chce, idealne określenie działania tej skrzyni.
@@Bogus286 😁
Chciałem jeszcze jedno dodać,oprócz braku wyciszenia, zniknął zegarek z konsoli centralnej, dla mnie to było ważne i podobało się!, teraz tam jakieś czujniki i obserwatory kierowcy ...fajny samochodzik 3 poważne wady polifcie: wyciszenie, skrzynia biegów automat, likwidacja zegarka..
Dwa lata temu kupiłem Suzuki S-Cross z silnikiem 1.4 , 129KM , automatem ze sprzęgłem hydrokinetycznym i napędem 4x4.
To pierwsze moje Suzuki
Zakup był przemyślany i po przejechaniu 69 tys. km uważam że dobrze zrobiłem
Pod uwagę brałem niezawodność mechaniczną marki , trwały i moim zdaniem najlepszy mechaniczny napęd na cztery koła i spalanie (średnie po dwóch latach wynosi 6 litrów).
Dla mnie jedynym mankamentem jest faktycznie głośność powyżej 130 km/h ale cóż- jeżdżę 110-120 - też dojadę, może trochę wolniej ale mam w miarę ciszę.
To mój 18-ty samochód a 10-ta marka. Generalnie polecam Suzuki
Mam takie samo, ale uwazam ze za ta cene auto porazka. Jedyne co go ratuje to AWD. Auto warte co najwyzej 100k przy pelnym wyposazeniu. Niby sie nie psuje powaznie (poza kalibracja radaru, jakis czujnik tak i siam, na gwarancji) ale to auto jest tak brzydkie i tak zacofane technologicznie w stosunku do konkurencji ze az wstyd wogole takie cos w Europie sprzedawac. Moj najgorszy zakup i te same odczucia jak zlomnik do swojego hyundaia.
Gdzie to zacofanie w stosunku do innych konkurentów się objawia? Serio pytam bo mi się ta bryła bardzo podoba. I jestem zainteresowany kupnem. Jestem prostym uczciwym człowiekiem i dla mnie dać słowo że będę o 11 oznacza że będę o 11. I tego oczekuje od wszystkich i wszystkiego. @@Arek771y
@@adamgrochowski8390 Oczywiscie subiektywne: jak dla mnie wnetrze: brak jakichkolwiek jasniejszych wstawek, poszycie foteli tez dziadkowe. Na kierownicy przyciski (brak rolki). Brak cyfrowych zegarow. Sterowanie funkcjami auta jest glownie z poziomu patyka (anie infotainmentu). Wszystko jest takie "tanie". Fotele tylne tez regres (pne sa przymocowane na spinki do golej blachy), nie da sie ich zlozyc. Brak nawiewow czy usb z tylu. Nie wiem. Biore jakolwiek Skode czy Mazde i widac ze to auta z lat 2020-. Te Suzuki wygladaja jak rok 2015-18
No i z tylu jest jednym z najbrzydszych aut dostepnych na rynku (na szczescie pojawil sie nowy Santa Fe i Kona)
@@adamgrochowski8390 Tak jeszcze na koniec. To auto jest "uczciwe". Jest takie na jakie wyglada. Nie ze wewnatrz kosmosy a pod maska 1.2 PureTech z napedem na przednia os. Mozna kupic, ale obecnie wolalbym doplacic i kuoic auto wyzszej klasy.
@@Arek771y Wziąłeś najtańszą wersję, w której właśnie brakuje nawiewu na tył. Siedzenie tylne bez podłokietnika itd. W bogatszych wersjach wszystko to jest.
Stare konstrukcje to dla mnie plus, bo mniej skomplikowane i bez zbędnych gadżetów, a poza tym sprawdzone i poprawione.
Pierwszy raz w życiu kupiłem nowe japońskie auto ( no OK -z Węgier:) - czyli Vitarę 1,4 mild hybrid. przejechane 15 tys. km. bez żadnych problemów. Dynamika OK. Spalanie OK. Autem byliśmy w Grecji o to na samym południu więc pokonało i długie trasy i codzienną jazdę miejską. Spalanie...delikatnie różni się niestety od tego, które podaje producent ale i tak jest OK. fajne, jeszcze w miarę klasyczne auto. Miałem wiele samochodów, które dawały dużo większą radocchę z jazdy, ale Vitara potrafi skraść serce i radochę z jazdy też daje. To jest po prostu fajne, w miarę tanie auto. Polecam
Właśnie wspomniał pan o wyciszeniu auta, przy okazji liftingu mogli poprawić wyciszenie, dla mnie ważna kwestia...i było by ok a tak jest na nie.
@@radosaww3843 generalnie japońskie samochody w większości nie są pod tym kątem najlepsze
Tym, którzy twierdzą, że „nowa ” Vitara nie ma racji bytu w dzisiejszych czasach, niech zwrócą uwagę na ilość wyświetleń tego materiału .To pokazuję, jakim zainteresowaniem cieszy się jeszcze ten model.Sam jestem posiadaczem testowanej wersji od ponad 2 miesięcy i jak narazie spełnia swoje przeznaczenie bez zarzutów.
Mam identyczną od 3 lat w allgripie i wersji elegance. Auto super, bez udziwnień, poręczne, tylko spalanie na poziomie 2,0 tdi vw.
Ło matko bosko i wszyscy święci .. :)
Japoński samochód który mi się .... PODOBA :)
Zarówno z zewnątrz jak i wewnątrz.
15:20 /// _jeśli kupujecie nowy samochód z salonu ... to czy to że to jest konstrukcja która ma tyle lat, to jest dla was wada ? .... i dlatego ten samochód odrzucicie, no bo nie chcecie kupować nowego 9-letniego samochodu .... czy to jest może dla was plus ?_ ///
Dla mnie fakt, że samochód technologicznie nie jest najnowszy, to *ZALETA* , a nie wada.
-- klasyczne ANALOGOWE zegary .... co bardzo lubię.
-- Jeden z nielicznych samochodów, gdzie ten nieszczęsny tablet jet WBUDOWANY i .... NIE WYSTAJE , czyli .... da się jak się chce.
-- 4-cylindrowy silnik
-- Co trzeba (klima) sterowane FIZYCZNYMI przyciskami/pokrętłami
-- materiały ? .... że nie jakieś miękkie ? ..... nie wiem, ale NIGDY nie zwracałem na to uwagi, czyli jeśli wszystko wygląda w miarę, to WSZYSTKIE mogą być twarde ... przecież nie będę spał w samochodzie ..... i dotyczy to KAŻDEGO auta, a nie tylko tego tu prezentowanego.
-- Nawet ta skrzynia automatyczna zachowująca się jak manual, to zapewne akurat dla mnie byłaby .... ZALETA, a nie wada.
-- Uchwyty nad drzwiami .... nie każdy nowy samochód je ma, a uważam że jednak są przydatne.
-- Spalanie ... uważam za zupełnie sensowne.
-- No i wreszcie cena która (szczególnie za 4x4) jest NAPRAWDĘ WIĘCEJ NIŻ ROZSĄDNA.
Reasumując.
Samochód BARDZO mi się podoba i gdybym stał teraz przed wyborem nowego auta, to byłby to BARDZO, BARDZO poważny kandydat.
Zaciekawiło mnie odnośnie skrzyni - czemu byłaby to dla Ciebie zaleta?
@@AutoMotoVlog
Wydaje mi się (ale nie wiem tego na pewno) że jeśli miałoby to pracować jak manual, tzn. sensowniej, czyli z lepszym dopasowaniem do obrotów silnika dobierać biegi, to moim zdaniem dobrze.
Nie wiem jak to opisać, ale ... odnosząc się do samochodu którym jeżdżę (T-Cross DSG) który w trybie drive ... moim zdaniem zbyt szybko przełącza na wyższy bieg, czyli za niskie ma obroty i już jet na 5 biegu, a obroty cały czas niskie i niejako .. "męczy się" .
Natomiast jak przełączę w tryb sport, to wszystko jest jak należy, czyli niemal idealnie przełącza bieg w górę, ale już w dół zbyt szybko.
Dlatego napisałem, że ta skrzynia z tego Suzuki mogłaby być takim ... nie wiem ... kompromisem ?
@@lajosz1 no to byś się mocno zdziwił 🙂 W porównaniu do DSG, nawet mimo laga, to to jest przepaść...
@@AutoMotoVlog
OK .... nie wiedziałem o tym, bo też nigdy nie jeździłem z taką skrzynią jak w tym Suzuki :)
Po prostu ... jak mówiłeś że działa to podobnie jak manual, to myślałem że to .... dobrze :)
Mimo to, ten Suzuki Vitara po prostu mi się podoba.
Bardzo możliwe że kupiłbym go ... nawet w manualu.
@@lajosz1 a ja chyba nie potrafię wymienić drugiego modelu, w którym miałbym taki zgryz, czy 1.4, czy 1.5...
I pewnie wziąłbym automat. Starość... 😁
Ładny ten nasz Gocław😀
@@janusz1001 najlepszy!
Kupiłem 1,4 4x4 w automacie. Tylko że w Armenii 😊
Ja kupiłem Vitarę 1,4 Mild Hybrid z automatem w 2021. Akurat trafiłem na okno, że Suzuki sprzedawało wersję z automatem😀. Jestem zadowolony, bo mnie nic nie rozprasza w trakcie. Samochód jest prosty i ma wszystko na swoim miejscu. Co do wyciszenia to prawda bardzo słabe, ale wyciszyłem drzwi i jest już lepiej.
Jak wyciszyłeś drzwi?
@@gorgar6059 W firmie, która robi wyciszenia. Jak to robiłem, to Pan powiedział, że jak wyciszę drzwi, to szum będzie słychać z innych miejsc. I tak jest, więc jak chcesz mieć zupełnie cicho, to musisz wyciszyć całe auto. Jednak jak dla mnie drzwi wystarczają. Przy okazji dodałem głośniki wysokotonowe i głośniki w przednich drzwiach na Morella.
A jak wygląda wyłączanie systemu ISA? Da się to szybko zrobić w Vitarze?
Bardzo dobry test. Doceniam Suzuki, bo nie próbuje udawać. Według mnie jest dobrze wycenionym autem z AWD. Multimedia przydałyby się trochę lepsze.
A jak jest z utrzymywaniem kierunku jazdy na wprost w obecnej wersji? Poprawione względem poprzednich czy wciąż nie?
@@paweszkup647 tak! Kurde zapomniałem o tym powiedzieć... :(
@@AutoMotoVlog O! I to jest bardzo dobra wiadomość!!!
@@paweszkup647 skleroza już... bo przecież to ważna informacja była. Ehhh..
Ale dobrze, że napisałeś :)
Miałem taka z 2021 roku. Napęd i spalanie rewelacyjne. Jednak nie do zaakceptowania dla mnie był układ kierowniczy. Wspomaganie było spore i nieprogresywne. W mieście problemu nie było. Na trasie, a zwłaszcza w gorszych warunkach- tragedia. Ciągła uwaga i korygowanie toru jazdy. Gotowy byłem zapłacić sporo, żeby serwis zastosował rozwiązanie ze strong (ma progresywne wspomaganie jak i scross). Niestety musiałem auto sprzedać. Polecał bym scrosa z tym napędem - też jest chyba w ofercie. Sam kupiłem niewiele droższego Qashkaja - komfort prowadzenia nieporównywalny. Chociaż pali więcej i zbyt się nagrzewa - porównując do Vitary. Dodatek: Sprawdziłem teraz cennik. Podobno Vitara obecnie ma progresywne wspomaganie. Czyli prawdopodobnie problem rozwiązali. Szkoda, że dopiero teraz.
Ja mam z 2019 roku i nie mam takich doświadczeń. Prowadzi się dobrze. Jeżdżę głownie trasą.
Z calym szacunkiem. Kiedys byl obiektem westchnień. I nie tylko moich. Prostota , zdrowotozsądkowy wybór . I taki dla mnie pozostał.
@@grzegorzbernaciak4942 taki potężny się wydawał :)
@@AutoMotoVlog Teraz rozważałem zakup jako auta dla żony. Bo ma leciwa Mazda 2. Ale dla niej grzebanie w tablecie i brak możliwości wyłączenia tych wszystkich "bajerów" jednym przyciskiem to dyskwalifikacja. Trzeba się za każdym razem pobawić ,żeby te urządzenia powylczac
@@grzegorzbernaciak4942 w niektórych modelach jest jeden przycisk :)
POZDRAWIAM .
Posiadam dwa Suzuki i to pewna marka , stosunek ceny do niezawodności bardzo dobry . Co do wyboru osobiście wolę klasyczne rozwiązania mechaniczne bo ja mówisz to się sprawdza , po co być "królikiem doświadczalnym" Samochód ma jechać a nie świecić wewnątrz . Tablet męczy oczy i mózg.
To pytanie na koniec...To tak jak by zapytać, czy kupilibyście Toyotę corollę albo VW golfa, które produkowane są od 60 lat. Przecież ta vitara to zupełnie inny samochód niż ten z 2015. Pozostał może ten sam szkielet stalowy i te nieszczęsne patyczki i nawiewy, które konkurencja tak podkreśla jak by to był najważniejszy system . Jest inny design zewnętrzny, wyposażenie, systemy wspomagające, uhybrydowione silniki, światła. A jeśli jest jakaś kompatybilność wsteczna części , to tylko na plus, dzięki temu będą w przyszłości bardziej dostępne i tańsze.
Nie masz racji. Ta vitara jest tym samym samochodem co w 2015 roku wzbogaconym o systemy bezpieczeństwa. To dobra, dopracowana konstrukcja, do której wszystko dokupisz i naprawisz u każdego mechanika.
Z wiekiem moje preferencje mobilne się zmieniają, 20 lat temu fan z jazdy, teraz raczej komfort i bezpieczeństwo :) więc automat.
Mam pytanie, Czy jak padnie bateria litowo-jonowa która jest pod siedzeniem od urządzenia ISG, to samochód będzie uziemiony. ? Czy normalnie będzie można nim jeździć z rozładowaną baterią. Fajnie jest jak wszystko działa, ale kiedyś bateria padnie. I co dalej?
Odpowiadam na twoje pytanie jak padnie układ miękkiej hybrydy w Suzuki Vitara autem nadal będzie można jeździć tylko spalanie wzrośnie pół litra na 100 km taką odpowiedź otrzymałem od sprzedawcy w salonie Suzuki Matsuoka koło Poznania
@@krzysztofkadzinski4287 Oby nie wywaliło komunikatu na desce, że musisz tak czy inaczej odwiedzić ASO. Super dziękuję bardzo za odpowiedź. Pozdrawiam
Mam 1.4 mild hybrid 4x4 od 9 miesięcy.
Kupiłem, bo spełnia wszystkie moje kryteria i oczekiwania :
- opinia bezawaryjnego i niezawodnego auta,
- prosta, sprawdzona konstrukcja,
- analogowe, czytelne zegary,
- normalny, mechaniczny ręczny hamulec,
- przestronny i pakowny,
- dobry prześwit
- niskie spalanie od 5,8 do 6,6 l / 100 km przy jeździe miejskiej i autostradowej,
- wszystkie elementy dobrze spasowane,
- bogate wyposażenie (nawet w podstawowej wersji)
- cena
itd. itp. ...
To dobre i wielofunkcyjne auto, łatwe w manewrowaniu na małych przestrzeniach i szybkie na trasie - chwila nieuwagi i jest 170 km / h. 😉
Zacytuję niemieckiego dziennikarza motoryzacyjnego :
Das ist eine richtige kleine Rakete !" - i to prawda.
Polecam Viertarkę ! 😊
Mam Vitare Mild Hybrid 2021 Premium 2WD automat i przejechałem bezproblemowo 57 tys km. Jedyny problem to wyciszenie - bardzo głośno w trasie na autostradzie. Teraz w warsztacie, bo niestety uderzył mnie koleś w tył :(
Wiek nie przeszkadza -Vitara
Mam premium plus 1/4 manual od wczoraj, 200km przejechane. Wcześniej 8 lat oplem astra 1.4 90km (rocznik 2008). Auto stworzone dla osób które chcą albo klasyki i prostoty (zakładając, że samo auto się podoba, co było w moim przypadku) albo jest ich to pierwsze auto z salonu i nie chcą szpanować czy też ryzykować i polować na okazje (dlatego odpadły MG ZS i HS - może następnym razem?). Sam samochód większy niż by to wychodziło z zew wymiarów. W innym komentarzu idealnie opisuje to auto krzysztof.
Obecnie dla mnie auto ma(miało) jeden minus. Kupiłem je 2 tygodnie przed zwiększeniem przez suzuki rabatu, co przy obecnym z rabatowaniu już całkowicie pozbawia sens jakikolwiek inny wybór w takich j.w. kryteriach.
@@fellogenfellogen8928 a da się od tej ceny oficjalnej coś jeszcze urwać?
@@AutoMotoVlog Z samej ceny nie. Ale od dealera jest szansa na uzyskanie dodatkowych dodatków. W moim przypadku ich równowartość była równa około 1.5k zł
@@AutoMotoVlog Zawsze się da . Warto próbować. Kupowałem już wiele aut. Zawsze podaję swoją cenę (10% mniej od aktualnej w salonie - jeśli jest promocja to od promocyjnej)), mój telefon, Info, że auto będzie serwisowane i że moja propozycja jest ważna np do następnej soboty. Auta zawsze kupuję zimą. Nie przejmuję się grymasami sprzedawcy - i tak oddzwoni. Grudzień jest dobry, bo chcą wysprzedać rocznik i wyrobić premie na święta. Styczeń i luty są idealne , bo to miesiące zastoju, a są jeszcze egzemplarze z poprzedniego roku. Z wyposażeniem nie wymyślam jeśli przypasuje auto z placu. Działa to zawsze. Jeszcze się nie zdarzyło, żeby dealer nie oddzwonił. Pamiętajcie, że po jego cenie możecie kupić zawsze. Po swojej możecie też próbować w innym salonie - czasem warto pojechać 100 km dalej.
Drogi Kamilu.Doceniam Twoje zaangazowanie,ktore tlumaczy wielu ojcom dlaczego musza jezdzic czyms takim.No,trudno, kazdy ma w swoim zyciu taki okres,tudziez wspanialy,ze sa wazniejsze rzeczy jak samochod.Rodzina,dzieci....😊
Obiecales,ze beda tez takie,ktore beda chcialy jechac.
Wiernie czekam i pozdrawiam .
@@MaciejRutecki-kw3tx jest trochę inaczej... zobacz - ja głównie testuję samochody, które kompletnie nie są dla mnie :) ale co poradzić, skoro dziś większość chce SUVa, albo chociaż crossovera. Taki rynek...
Ale będą niedługo np. nowe Cupry, a pojawiła się szansa, że może i Porsche (albo nawet Bentleye i kilka innych), zobaczymy 🤔
@@AutoMotoVlog
Oczywiscie !! Potraktuj moj wpis troche z humorem....😅
Milej niedzieli.
Testu auta nie oceniam,poniewaz juz sie przyzwyczailem do Klasy A++😊
@@MaciejRutecki-kw3tx traktuję :) i też jako większą motywację do przerwania zmowy suvowatości i ogarnięcia czegoś, co tygrysy lubią najbardziej 😁
Mazda CX 5 konstrukcyjnie tez ok 10 lat. A wciaz moj nr 1 jesli chodzi o SUV. Wolnossacy, prosty silnik . Ok skyactive z miękką hybrydą.Wykonczenie premium. Auto praktyczne,proste,minimalistyczne. Ale jazda tym autem ,to jest po prostu czysta przyjemność.
Podpisuję się :)
Może uda się w przyszłym tygodniu nagrać używaną
Naprawdę porównujecie Vitarę do CX5, do może jeszcze do CRV i Rav4 a co tam
@@wydech3030 chyba nie oglądałeś do końca.. 🤔
@@AutoMotoVlog oglądałem do końca, pisałem do komentarza odnośnie CX5
@@wydech3030 to wydaje mi się, że powinno być jasne, że nie porównujemy CX5 do Vitary, tylko chodzi o samochody, które są nowe w salonie, a jednak "stare" konstrukcyjnie.
Trafiłem na ten film bo ostatnio z wypożyczalni dostałem S-Crossa i zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Silnik z turbo i miękka hybryda. Średnie spalanie z kręcenia się po Chorwacji to 6 co uznaje za bardzo dobry wynik. @automotovlog co do Twojego pytania czy 8 letnia konstrukcja nowego samochodu to plus czy minus: dla mnie to plus. Rok temu zdecydowałem się na CX-5. Konstrukcja też ma już swoje lata ale kupiłem to auto bo chciałem mieć święty spokój. I można powiedzieć że mam (niestety trochę problemów z pracownikami salonu się trafiło ale to już oddzielna historia). Suzuki podczas wyboru auta pominąłem bo scross czy Vitara na xodzien trochę za małe a across odleciał z ceną. Więc mam mazdę która ma sprawdzona konstrukcje, długa gwarancję i jedyne o co się martwię to może trochę za wysokie spalanie. Ale nie można mieć wszystkiego. W sumie bardzo mi się podobał też CX-60, wiadomo że droższy ale czytając fora i grupy właścicieli stwierdzam że trzeba poczekać kilka lat aż producent wyeliminuje wszystkie problemy wieku dziecięcego.
To jest auto do którego zawsze się uśmiecham i chciałem mieć a nigdy nie kupiłem..... I czemu Ja się pytam sam siebie 😀
@@andrzejwijaszka1413 serio?? 😀
@@AutoMotoVlog serio serio . Mam specyficzny gust motoryzacyjny 😅
@@andrzejwijaszka1413 co Ci się tutaj tak spodobało? :)
@@AutoMotoVlog proszę się nie śmiać ale z zewnątrz to jest ładne auto 😋 do tego jest prosty do bólu. Poprawne auto do przemieszczania się z punktu A do B.
@@andrzejwijaszka1413 no i dojedzie na jednym tankowaniu nad morze 😜
W tym aucie jest wszystko, czego potrzeba i to wszystko ZAWSZE działa (zwycięzca niezawodności w Niemczech i Wielkiej Brytanii ) a auto zadziwiająco mało pali (ok 5l do 6 l/100km) 9,6 sekundy do setki
@@guciugutek5367 ojciec jeździ chyba piąty rok i faktycznie - zero problemów.
@@AB-ng7iq diesel do miasta? 🤔
@@AB-ng7iqjak powiedzieć że cię nie stać, nie pisząc że cię nie stać
@@AutoMotoVlog benzyna - Suzuki już nie produkuje diesla
MAM z 2019 Vitare autko świetne na wieś w Beskidach ale RDZA od spodu buszuje niczym wiatr na plaży, POZDRO
U nas w rodzinie zero rdzy, ale cały czas garażowana.
Powierzchowna korozja pojawia się na wydechu czy elementach zawieszenia. I jak się taki nalot pojawi, to nic więcej się przez lata nie dzieje.
4:44 jak to się nazywa? bo zapomniałem... Kolec? Stolec? Bolec?
Raczej bolec😀
Mam pytanie czy nie problemu z działaniem blutufa w tym samochodzi. Czy łączy się ok ? Bo słyszę ze są problemy
Nie ma
Ok wpadłem tu odp na ostatnie pytanie. Osobiście wole kupować nowe auta juz po face liftingu ale nie starsze konstrukcyjnie niz 5 lat
Czyli trochę strach przed czymś zupełnie nowym? 🙂
@@AutoMotoVlog ooo tak, nowej mazdy tez bym nie kupił... za duzo sie naczytałem na forach o problemach w nowych (konstrukcyjnie) autach ;)
Tylko też pytanie ile osób, u których nic się nie dzieje - wchodzi na forum żeby o tym napisać? 🤔🙂
@@AutoMotoVlog Pewnie promil, ale jednak Ci co wchodzą to nie zmyślają i coś jest do poprawy w takim modelu. 🤔
@@Cezusik to na pewno :) generalnie dzisiaj, przy takim skomplikowaniu aut, to trochę ciężko się robi...
Jakbys mial wybrać miedzy scross 1.4 mild 4x4 vs ta sama konfiguracja Vitary?
@@kabe6146 jeśli ta sama, to wziąłbym S-crossa. Ale głównie dlatego, że jest u nas w rodzinie od 5 lat Vitara i sporo nią już pojeździłem.
A jak tam zabezpieczenie przed rudą pod spodem ?
W naszej nic się nie dzieje, ale garażowana
Nic złego się nie dzieje, zobacz u mnie, jak wyglądało podwozie po 5 latach pod chmurką.
Vitarka czy SsangYong Tivoli?
Captur :)
Czy ktoś wie jak tam w silniku k14d z nagarem. Z tego co wyczytałem informację o silniku: Układ bezpośredniego wtrysku korzysta z siedmiootworowych dysz wtryskiwaczy, które podają paliwo pod zwiększonym ciśnieniem i zapewniają jego wysoką atomizację. Dzięki dodatkowym rozwiązaniom, jak podwyższony stopień sprężania, zmienne fazy rozrządu zaworów dolotowych (VVT) i układ recyrkulacji spalin (EGR), nowy silnik K14D zapewnia dynamiczną i oszczędna jazdę. Orientuje się ktoś czy te siedmiootworowe dysze zapobiegają powstawaniu nagaru. ? Pozdrawiam
Wydaje mi się, że klient Suzuki, to właśnie klient który nie potrzebuje nowości i nie chce zmian. Chce wsiąść do swojego auta i dojechać do celu. Przerażające jest to, że ja się powoli staję takim klientem 😂 SKS 😂
@@PLadon ja chyba jeszcze nie 😀
Przynajmniej mam taką nadzieję 😁
Kupiłem s Cross premium z manualną skrzynią biegów z roku produkcji 2023 i jestem zadowolony przesiadka z Hondy hrv z CVT roku 2016 tylko w S Cross premium jest kiepskie radio nie stety.poza tym wszystko jest ok
Czemu manual po automacie? Raczej rzadko spotykana kolejność :)
No nie stety ten automat z Hondy hrv mnie dobił psychicznie i dlatego wolałem wybrać Suzuki z manualną skrzynią niż znowu coś z automatyczną od Suzuki sam wiesz o czym mówię.@@AutoMotoVlog
Ile zrobiłeś juz km?masz 4x4? Premium to comfort +?z kamerą 360, lepszym fotelem i felgami?
@@lupo1139 wiem dobrze :)
@@AutoMotoVlogW moim s Cross premium czyje się jak kiedyś miałam Toyotę Verso z 1,8 silnikiem z roku 2010 też była nie zawodna i dobrze ją wspominam
Trochę mi brakuje w ostatnich testach wzmianki o asystentach, systemach bezpieczeństwa i światłach. A poza tym bardzo fajny test, teraz moje pytanie, vitara czy t-cross? T-crossem już byłem na jeździe próbnej
O asystentach mówię raczej, gdy się jakoś wyróżniają, np. bardzo przeszkadzają :) ale może faktycznie trzeba zawsze coś powiedzieć 🤔
O światłach chyba też muszę dodać jakiś krótki blok za każdym razem, tylko kurcze ciężko to nagrać...
@@AutoMotoVlog działanie świateł czy asystentów nie musisz nagrywać bo ciężko to pokazsc a i film się wydłuży, bardziej by się przydało coś w stylu asystenci ok, poziom zbliżony do grupy VAG itd, wtedy łatwiej można sobie coś z czymś w głowie zestawić.
I wracam do pytania, co wg Ciebie vitara czy vw t-cross?
@@michal9107 ok, postaram się o tym wspominać 👍
Co do aut, ja bym wybrał T-crossa ze względu na tsi + dsg.
Bardzo lubię model pierwszej generacji. Pamięta ktoś wersję cabrio? Albo, że wychodziła wersja 2.0 V6?
@@renisize5322 wtedy Vitara była Vitarą 🙂
@@AutoMotoVlog Dokładnie.
Miałem vitarke1.6 pierwszej generacji dzielna w terenie ale trasa 150 km wyzwanie dla pleców. Potem byla 2,5 benzyna drugiej generacji wygodna w porównaniu do 1. Ale to spalanie. Teraz mamy w rodzinieSx4 1generacji w miarę wygodnie tanie w eksploatacji i dzielne w zimie. Dla siebie rozważaliśmy nową Vitara lub nowego s Crossa ale zadecydowała żona że za małe i tylko dlatego wybór padł na Toyota RAV4 Vgen. Ale mając od ponad 20 lat do czynienia z autami od Suzuki uważam za auta jedne z lepszych w swojej cenie szczególnie z napędem 4 x4
@@AutoMotoVlog no i jeszcze były Grand Vitara
3 lata temu jak kupowałem nowy samochód zastanawiałem się nad tą vitara 1.4, wtedy kosztowała w promocji 65k lub 75k z napędem na 4 koła :)
@@makaveli1608 co wybrałeś? :)
@@AutoMotoVlog xceeda 1.5 160 KM
@@makaveli1608 o :) odbieram niedługo Xceeda na testy.
Takiej promocji prawie na pewno nie było 3 lata temu, może trochę wcześniej. To był środek pandemii i zero rabatów lub niewielkie. Moi rodzice kupili wtedy drugi wariant wyposażenia od dołu za 80 tys. zł. i byli wniebowzięci, że jeszcze taka cena. Potem już tylko w górę szły ceny.
Edit: to była oczywiście wersja 2WD za te 80 tys. zł.
Trochę się pomyliłeś, w maju 21 roku 4x4 z automatem kosztowała ok. 118 tyś 🤭
Zacząłem od japońskiego motoryzacji.
I po wielu latach wróciłem, nie chcę BMW nie chce Volvo a nawet Mercedesa. Audi. To dopiero złom
Chcę samochód i taki mam.
Suzuki miałem swifta, to piekielnie mocny samochód.
Ogólnie siedzę w toyotach.
Kocham motoryzację japońską ponieważ tam wkłada się serducho ten samochód ma nas zawieźć z punktu a do punktu b bez żadnych przeszkód. I nieprzewidzianych mankamentów.
A w niemieckich samochodach jest pełno.
Vitara GLX 1.4L ATM Hybrid 4x4 dobry
Jeszcze wspominaj w swoich filmach na temat korozji .....oczywiście o każdym samochodzie możesz wspomnieć. Wczoraj wyczytałem ranking Szwedów , to.volvo gorzej wypadło niż renault w rankingu korozji😮😊
Dane o korozji w szwedzkim rankingu są sporo nieaktualne. Suzuki w ostatnich 15 latach zrobiło w tym temacie znaczny postęp.
Twierdzę, że wśród Japończyków Suzuki w tej chwili ma najlepsze blachy
Dla mnie największym problemem jest mały bagaznik. Rodzina 2+2 się raczej nie zapakuje na wakacje. W tym kontekście szkoda, że zrezygnowali z Grand Vitary.
Bo tak, to Suzuki miało i ma w sobie to coś!
4 osoby i wakacje to generalnie nie ten segment :)
@@AutoMotoVlog No właśnie o to chodzi - kiedyś para mogła kupić Vitarę albo S-Crossa a rodzina Grand Vitarę. Teraz rodzina de facto nie ma co szukać w salonie Suzuki. Szczególnie, że bagażniki raczej z tych mniejszych w ramach swojej klasy.
@@bartomiejguszek8883 rodzina może w salonie Suzuki kupić rodzinną Toyotę 😀
Ale też np. Kamiq z 400l nada się dla rodziny z małymi dziećmi czy na trochę krótszy wyjazd. W Suzuki raczej będzie problem. Więc generalnie spora grupa potencjalnych klientów odpada. A stosunkowo tanie, sprawdzone i niezawodne auto to ciekawa oferta.
@@AutoMotoVlogWiem, wiem😉
Ale w dobie popularności SUVów, szkoda, że w Suzuki wybór ograniczony - szczególnie, że marka jednoznacznie kojarzy się z autami terenowymi, więc potencjalnie miałaby łatwo pozyskać klientów.
To na środku , między nawiewami co to jest ? 🤔
Bo wygląda jak oko Saurona...😁🤣😂
@@Tetryk1977 tak wygląda oko Saurona? 😉😀
@@AutoMotoVlog 🫣🫢😋
@@Tetryk1977è un occhio elettronico che ti controlla se ti stai addormentando
Jedyny minus vitary?Cienkie blachy reszta super,polecam
Suzuki czy nowe MG?
Zaraz będę kilka nowych testował, będę mógł odpowiedzieć :)
@@AutoMotoVlog solidność w starym wydaniu czy nowoczesność z nie do końca wiadomo jaką przyszłością?
Szkoda,że ten samochód nie wygląda,jak Suzuki Fronx,dostępny od dawna(,czyli od około dwóch lat,jeżeli się nie mylę)w azji i afryce. Klient kupuje też "oczami." Sprawdżcie sami , Podejrzewam,że również uznacie,iż Fronx wygląda bardziej atrakcyjnie,niż obecna Vitara.
@@asafa33 looknę, bo nie znam 🤔
Podobno za jakis czas europa też ma dostać fronxa bo ignis wypada z oferty
Nie Fronx, tylko pod nazwą Grand Vitara, Jest sprzedawana w Indiach, RPA i w Australii. W RPA w przeliczeniu na PLN kosztuje ok 60 tys zł. U nas obecna wersja ok 100 tys, czyli tyle dopłacamy na cłach, akcyzach i podatkach bo przecież tam też na sprzedaży zarabiają.
Auto ma te same silniki i wszystko rozmieszczone identycznie - tylko wszystko odświeżone. Nie rozumiem dlaczego w Europie sprzedają dalej wersję po małym lifcie.
Warto luknąć na YT bo auto jest BARDZO ATRAKCYJNE. Jest też jego bliźniak - Toyota Urban Cruiser ( 2024) - również niedostępna w Europie (najbliższego dealera znalazłem w Emirattach - hahaha)
Kluczowe pytanie to masa tego samochodu ? Czemu jest tak niska w porównaniu do konkurencji i na czym producent wobec tego zaoszczędził, blacha, bezpieczeństwo, wygłuszenie ? To właśnie zniechęciło mnie 4 lata temu od zakupu. Skierowałem się w stronę Dustera a wyjechałem niewiele wtedy droższym Kadjarem. Dzisiaj wygląd deski Suzuki wręcz odstrasza i przenosi nas do początku XXI wieku. Szkoda bo poprzednia generacja Vitary to było fajne auto.
@@andrzejkrac5972 Na niczym nie zaoszczędzili. Specjalna rama, ze specjalnych , lekkich materiałów. W testach zderzeniowych maksymalna ocena. Grube blachy nie odpowiadają za bezpieczeństwo. Niska masa, to ekonomika i dobre prowadzenie
@@piotro9994 Wszyscy producenci mają obecnie specjalne ramy z utwardzanej stali, wzmocnienia. większą odporność na skręcanie nadwozia itd a mimo to waga rośnie razem z klasą marki. Fizyki nie oszukasz, materiały głuszące im cięższe tym lepsze, blacha im grubsza tym mocniejsza a rozwiązania firmy Suzuki nadal są sprzed 10 lat także w konstrukcji nadwozia. W testy zderzeniowe dawno przestałem wierzyć w tym momencie nawet wydmuszka nafaszerowana elektronicznymi stróżami ma więcej gwiazdek od starszego "pancernika".
@@andrzejkrac5972 Bolidy F1 są lekkie a znakomite w zderzeniach. Kontrolowane, dobrze policzone strefy zgniotu robią efekt a nie grube blachy...upraszczasz temat
@@andrzejkrac5972 ...no właśnie, fizyki nie przeskoczysz. Siła bezwładności, która , głównie zabija zależy od masy i trzeba ją przede wszystkim rozproszyć. Duża masa to też kiepski stosunek mocy do masy i gorsze osiągi i ekonomika
@@piotro9994 To nie siła bezwładności ciężkiego samochodu zabija. Siła bezwładności ludzkiego ciała owszem ale zgodzę się, że opóźnienie należy wydłużyć stąd strefy zgniotu zmniejszające przeciążenia i rozpraszające energię. Gdyby iść tokiem myślowym drogi adwersarzu to luksusowe czytaj ciężkie auta były by mega niebezpieczne dla pasażerów. Na marginesie największe przeciążenia jakie przeżyłem spowodowane były awaryjnym zatrzymaniem kolejki pod ziemią w kopalni poruszającej się ze śmieszną prędkością ok 9 km/h ale droga hamowania wynosiła tylko kilka milimetrów (hamulce hydrauliczne pod ciśnieniem chyba 250 barów). Ludzi wyrywało dosłownie z foteli a wypadki zderzenia takiego zestawu z drugą kolejką powodowały masę złamań twarzoczaszek. Podobne zdarzenie przeżyłem jako pasażer tramwaju na pętli gdy uderzył w zaparkowany inny tramwaj, prędkość niewielka ale sztywne pudło pojazdu przeniosło przeciążenia na mnie i pozostałych pasażerów. Co do mocy i masy wpływającej na osiągi najmniejszych uwag nie mam, zgadzam się w 100%.
VITARA autko praktyczne i sprawdzone. Jest rok 2024 i troszkę czegoś mu brakuje. Deska rozdzielcza do przeprojektowania jak dla mnie.
Typowy " dziadowóz" straszna bieda z wyglądu i w środku....
Ale z tym spalaniem to wręcz niemożliwe . . . (chyba że 4 WD tak podnosi spalanie). Bylem Vitara 2023 na wakacjach w tym roku na Bałkanach i jadać przespisowo ten samochów spalił 5,2-5,3 l/100 km. (3 osoby full załadowany plus non stop klima).
@@Dzida74 a ile Ci palił przy 140?
@@AutoMotoVlog 140 nie jechałem, max. przepisowe 130 km/h, czyli tyle ile pozwalają przepisy. Samochód z salonu z przebiegiem 4 kkm.
@@Dzida74 a przy 130 ile było w tak zapakowanym samochodzie?
@@AutoMotoVlog 5.2 -5.3 l/100 km
Najmniejsze spalanie jakie zarejestrowałem to w Austri/Słowenii, mianowicie 4.8 l/100 km. - dużo ograniczeń, więc realna prędkość 100-110 km/h. Liczone z dystrybutora przy tankowaniu, nie z kompa pokładowego. Generalnie mam bardzo dobre zdanie na tego samochodu, dynamiczny oszczędny i pakowny.
Mam vitarę 1.4 milde hybrid 4x4.
Spalanie w przedziale 5,8 - 6,6 l / 100 km czyli takie, jak podaje producent.
Byłoby mniejsze, gdybym jeździł spokojnie, ale mam zbyt dynamiczną osobowość. 😁
Jeżdżę ponad rok 1.4 149 km w trybie sport zostawiam wszystko z tyłu,jedyny minus to bardzo cienka blacha
Wszystko z tyłu? 🙂
@@AutoMotoVlogChodzi mi rewelacyjnie przyśpieszenie,9 sek,silnik oczywiście 1.4 140 km😊
W sumie to mi takie Suzuki nawet odpowiada, ale wada która dyskwalifikuje tą markę to brak normalnych automatów
Nad morze 4×4 ? W takim razie co w góry 😂
4x4
kurde, lata idą, a Suzuki dalej nie mogą dla Vitara zrobić skrzyni automatycznej.
Dla mnie to auto w tej cenie odpada. Nie poda mi się i tyle. Może starsze osoby docenią prostotę wyglądu i obsługi, ale do mnie jako młodej osoby to auto nie przemawia. Ogólnie design japońskich auto oprócz Mazdy nie przypada mi do gustu.
Nowa Dacia Duster przy tym aucie wygląda rewelacyjnie przynajmniej dla mnie.
Pozdro imienniku
@@Kamil_TSP pozdro Kamil 🙂
No więc ... ja jestem właśnie taką starszą osobą :)
Zapewne dlatego ten samochód BARDZO mi się podoba i odpowiada pod każdym względem.
Dodam tylko, że samochód ogólnie służy do .... JAZDY, a nie jako dyskoteka, ale .... co kto lubi :)
Dla mnie to nie jest wada :)
Wiem, jako przykładowy Kowalski nie mam sily przebica ale za te pieniążki wolę T roc , albo T CROSS z 1.5 Tfsi
W jakim sensie nie masz siły przebicia? :)
T-Cross 1.5 to rozsądna alternatywa, ale .... T-Crossa NIE KUPISZ w wersji 4x4, a ten tu Vitara 4x4 jet naprawdę w rozsądnej cenie i nie wiem czy nie najtaniej (stosunkowo oczywiście) na rynku jeśli brać pod uwagę inne samochody z napędem 4x4 obojętnie jakiego segmentu.
... ale .... rzeczywiście T-Cross ... szczególnie z silnikiem 1.5, ... pomijając fakt że nie ma napędu 4x4 , można kupić za podobne pieniądze z sensownym wyposażeniem i to w automacie DSG.
Dla mnie sprawdzona konstrukcja to plus, ale jednak 9 lat na rynku to już sporo i zamienia się w minus z mojej perspektywy. Jak kupuję nowe auto prywatnie to chce nim jeździć długo (tzn z 10-12 lat) myślę że już po 6 latach to auto będzie lekko trącić myszką. Osobiście kupiłem cx-30 bo rozwiązania zdążyły się już sprawdzić, ale auto wciąż jest świeże i za 10 lat raczej dalej nie będzie mi się wydawało stare, a przez ten czas w razie czego będzie prezentować jakąś tam wartość z uwagi że będzie bardziej pożądana na rynku (ludzie szukają z reguły „czegoś świeżego”)
Doceniam suzuki za calokształt i prostote polaczona z niezawodnoscią ale ta vitara byla i jest strasznie tekturowa. Cieniutkie drzwi, wykonanie rodem z Węgier, wszystko sie gnie pod wplywem delikatnego nacisku,blachy cienutkir jak papier,takie proste auto że az biedne. Kilka lat temu kiedy kosztowala 70 juz bylo źle,teraz w tej cenie to juz niepowazne oferować takie papierowe autko.zdecydowanie nowy duster w tej cenie
Co za wprowadzenie w błąd... jakby Scross był inny, Scross ma dokładnie taką sama konfigurację i slinik jak ta Vitara, tak samo jak istnieje taka sama Vitara hybrydowa w konfiguracji o której opowiadasz z Scross... ja pierdo.... a tu porównujesz, dwa różne samochody w dwóch róznych konfiguracjach..... i jedyne co mówisz że scross jest taki a vitara taka... to jest po prostu nic innego jak kłamstwo i wprowadzanie w błąd
@@wojciechwarmuz albo nie rozumiesz, co słyszysz, albo nie rozumiesz, co piszesz...
@@AutoMotoVlog oba 😂
Taki "SUV" dla emeryta :)
Nie obrażaj emerytów, jestem jednym z nich i zarówno ja oraz moi koledzy śmigają dość szybkimi autami. Ten SUV ma tylko jeden z nich ale zawsze był powolną "pierdołą" i samochód dopasował do temperamentu, gustem również nie grzeszył więc design mu odpowiada. Generalnie to całkiem niezłe auto do dojazdu na działkę, do lekarza, do kościoła ale absolutnie nie w długie trasy. Rozumiem kupujących ale osobiście wolałbym już Dustera lub jeszcze bardziej jakieś MG które wykonaniem bije na głowę węgierskie i rumuńskie cudo.
@@andrzejkrac5972 Siedziałem w "nowej" Vitarze i szybko wyrobiłem sobie o niej zdanie. To że to samochód nie dla Ciebie to nie znaczy że to wlasnie nie jest klasyczny wózek dla emerytów. Jesteś ze znajomymi wyjątkiem potwierdzającym regułę. Też wolę Dustera z LPG. MG HS wygląda spoko, ale Tylko poprzednia generacja. Nowa to generyczny "azjata"
@@Agnus78 Przecież napisałem, że niektórym emerytom będzie odpowiadać może nawet 70%, ja wychowany na AC/DC Agnusie mam więcej temperamentu jak i moi kumple, zawsze mieliśmy większą dawkę adrenaliny, taki zawód. Poza tym jestem jeszcze przed 60-ką. Pozdrawiam i na temat MG mam podobne zdanie, mocno mnie zaskoczył na plus a w tym samym salonie stały obok Suzuki które prezentowały się , ech już nie będę dobijał lepiej przemilczę.
@@andrzejkrac5972 Jeśli jesteś przed 60tką to nie jesteś emerytem. A jeśli jesteś to były Policjant i wiesz.. znowu wyjatek ;)
Naprawdę - pisząc emeryt miałem na myśli kogoś 65+.
@@Agnus78 Górnik elektryk nie mający z lewusami spod znaku pałki niczego wspólnego. Mam 58+ ale nadal pracuję jako automatyk, robię miesięcznie od 2 do 4 tys km różnymi autami, wiecznie spóźniony więc prędkości dość duże stąd uwagi o wyciszeniu które w takiej pracy ma ogromne znaczenie szczególnie po kilkunastu godzinach w huku naprawianych maszyn. Pozdrawiam jeszcze raz.
Mechaniczny ręczny, w przeciwieństwie do elektrycznego, spełnia funkcję hamulca awaryjnego - działa nawet gdy padnie zasilanie a jego siła jest dozowalna. Elektryczny pełni jedynie funkcję hamulca postojowego, nie wiem jak to możliwe że w UE która ma jobla na punkcie bezpieczeństwa takie rozwiązanie dostaje homologację.
@@johnnydoe725 mógłbym się zgodzić, jedyny problem jest taki, że to nieprawda :)
@@AutoMotoVlog to znaczy? W Quashqai 2 z elektrycznym ręcznym kiedyś w trasie wysiadł mi prąd - okazało się później że nie łączyła masa i aku padło do zera. Bez ostrzeżenia straciłem na łuku drogi wszystko co wymagało prądu - wspomaganie, serwo hamulca i ręczny. Na szczęście droga była pusta, dotoczyłem się do pierwszego zjazdu na pole, złamałem kierownicę a tam... polna droga ostro w dół, kamienie i koleiny po traktorze na pół metra. Uratowała mnie manualna skrzynia, wbiłem 1 i puściłem sprzęgło, inaczej urwałbym zderzak i miskę olejową. Wyjaśnij mi proszę co masz na myśli że to nieprawda.
Z ceną to już odjechali......
Gdyby nie to bardzo już przestarzałe wnętrze... No i ten "szpikulec" do ustawień kompa - TRAGEDIA! Poza tym, wyciszenie mocno problematyczne (kupiłem Megane 1.3 TCE za podobną kasę, dające o wiele wyższy komfort podróżowania, zwłaszcza w trasie).
Porównujesz jabłka i pomidory. To megane to niski sedan z napędem na przód. Vitara to prawie terenówka. I ma to czego wymaga się od prawie terenówki. Patrzyłem na wnętrze tego megan i... wcale nie wydaje mi się żeby wyglądało on jakoś bardziej nowocześnie niż w vitarze. Ładny samochód dla innego klienta i z innymi priorytetami.
CO do samego Renault. Niestety ja mam poważną alergię na renaulty. O elektryce nie będe nawet wspominał, powiem o wykończeniu wnętrza. Miałem dawno temu Renault Laguna 1 w absolutnie topowej wersji Baccara. I powiem tak - nowy był piękny, och ach. Po 10 latach wstyd było kogoś wpuścić do tego samochodu. Tapicerka siedzeń skórzano-tekstylna po prostu się rozpadała, nitki się rozchodziły, robiły się dziury, skóra wyglądała koszmarnie. Ale nie to było najgorsze - najgorsze były pomalowane jakimś goownolitem plastiki, które pod wpływem czasu, UV, temperatur letnich po prostu zaczęły się lepić i przyklejał się do nich kurz. I nic nie można było z tym zrobić. W miejscu lekkiego uszkodzenia farba odklejała się i widać było pod spodem plastik o zupełnie innym kolorze. Jak to wyglądało nie musze mówić. Nie wiem czy to było celowe ze strony reanult, żeby szybko zezłomować samochód i kupić nowy, a jeśli niecelowe, czy od tamtej pory nauczyli się jak trwale wykańczać wnętrze, ale mocny niesmak mi pozostał po renault. Tak że gdy patrzę na piękne nowe wnętrza samochodów zawsze zastanawiam się na ile to jest trwałe. Właśnie zamówiłem nową Vitarę elegance i zastanawiam się jak za 5 lat będą wyglądały piękne teraz boczki z ekoskóry.
@@gorgar6059Boczki będą wyglądały tak samo, jak i reszta plastików.
Siema Kamil.
Odpowiadając na Twoje pytanie to zdecydowanie nie kupiłbym takiego nowego samochodu.Nie zapłaciłbym ponad 110 tys zł za auto,które jest tak stare technologicznie.Jezeli chciałbym autocstare technologicznie to kupiłbym coś starszego używanego za 30-40 tys zl, takie moje zdanie.
Ostatnio testowałeś nowego kaptura i to jest jak dla mnie kandydat do fajnego, nowoczesnego, nie malego auta w tej cenie.Oczywiscie Suzuki ma AWD, jeżeli dla kogoś to jest ważniejsze i bardziej potrzebne niż wygląd czy nowoczesnosc, niech już biegnie do salonu.Ja wyznaje zasadę, że stare to jest dobre ale wino no i może jeszcze parę wyjątkowych kobiet na świecie 😂😂..
Test jak zwykle spoko😊
@@marcinsowinski2827 które kobiety? 😁
@@AutoMotoVlog Np.Jenifer Lopez
@@marcinsowinski2827 mój człowiek 😀
Chichot historii. Stary dobry silnik Fiata 1,4Tjet uchował się w Suzuki. Stelantis wykastrował Fiata z ich własnych silników. Ten silnik napędzał całą gamę modeli Fiata.
Wiek konstrukcji jest wielkim plusem. Wszystkie choroby młodości pewnie wyleczono. Dlatego najlepiej kupować dany model po tzw. liftingu. Służy on między innymi usunięciu wad dzieciństwa. Przecież to klienci obecnie są testerami samochodów. Minęły już czasy, że 20-30 szt. prototypów pokonuje 2 miliony kilometrów w najróżniejszych warunkach drogowych. Od północnej Szwecji, przez dziury w USA, po Maroko czy Australię. Dzisiaj to my klienci testujemy nowe modele i jeszcze za to płacimy.
Boosterjet nie ma nic wspólnego z Fiatem.
Bzdura, w Suzuki nigdy nie było tjet.
Ja bym go nie kupił.
Nie obrażać emerytów
@@kazimierzprotokowicz1448 kto obraża?
Najwięcej charakteru jeśli chodzi o wygląd ma Ignis. Wystarczyłoby go powiększyć i na jego bazie tworzyć większe wersje aut Suzuki. Vitara jest turbo nudnym autem z zewnątrz niestety.
@@lukeusetheforce to jeśli jesteśmy przy wyglądzie, co sądzicie o nowym Swifcie? Bo niedługo go odbieram na testy.
@@AutoMotoVlog Co do Swifta, bardzo fajny środek natomiast co do zewnętrza-mnie się nie podoba :) Ale każdy ma własny gust, wiadomo. Idealnie dla mnie byłoby uzbroić Swifta generacji 5 w nowe technologie oświetleniowe, pokombinować ze zderzakami i grillem i jest, mamy to! Nowa generacja bardzo szybko się zestarzeje moim zdaniem.
@@lukeusetheforce mega jestem ciekawy, bo Swift to było moje ulubione Suzuki :) niedługo się przekonam
@@AutoMotoVlog poprzedni był ładniejszy, ten nowy ma dziwne proporcje, jakby był poskładany z kilku samochodów. Szkoda, bo przy całej miernocie wizualnej Suzuki, Swift akurat był najbardziej atrakcyjny.
Wydaje mi się że to auto dla już użytkującego Suzuki / nowy klient który nie jeździł tą marką i małym suvem raczej ominie tą pozycję ….
Ja kupiłem Vitarę 1,4 (ostatnie bez hybrydy z 2019 roku ,choć za tą kwotę mogłem kupić 2021 mild). Miałem w życiu kilkanaście aut, ale nigdy Suzuki.
To był świetny zakup !😀
Suzuki zwolniło projektantów w 2005 roku xD
Dopiero się pozbyłem 1.4 Hibryd Booster tej puszki rezonansowej po piwie,Suzuki ? nigdy więcej ,a wiecie czemu pozornie jest miejsce ? bo siedzisz jak na taborecie ,hełmofony powinni dodawać do zestawu bo po 300 km.trasy wysiadasz jak po 1000 ,dla mnie tandeta z minionej epoki oprócz silnika który jest warkotliwy ale oszczędny i dobry.ps czemu nikt nigdy nie mówi o bardzo dużej wadzie, rozstaw osi ma tak krótki że jesteś non stop poza idealnymi drogami - wstrząśnięty zmieszany😅
To nieprawda. Po raz kolejny, kupłem własnie taką vitarę. To już czwarta moja vitara, a ósmy samochód marki Suzuki. Silnik absolutnie nie jest warkotliwy a fotele są megawygodne. Komfort jazdy jest wysoki. Zmieniam samochody co trzy lata miałem wiele innych marek. Ta jest najlepsza.
Auto ma tylko jedną poważną wadę. Brak ocynkowanej blachy jak francuzy + slabo zabezpieczone podwozie = auto na 5-10 lat i do rzyda, bo rdzewieje podwozie. Slabe wyciszenie też by mi przeszkadzało. Także gdybym już musiał kupić to auto jako nowe dla siebie i się nim cieszyć to obowiązkowo dodatkowa konserwacja progów, drzwi, nadkoli, profili zamkniętych, podwozia itp. 6000zł do ceny zakupu trzeba doliczyć. I ja bym nie chciał 1.4 turbo, bo ma bezpośredni wtrysk i nie nadaje się do krótkich tras po mieście / tzn rozcieńcza olej paliwem. Konieczność wymiany oleju co 5000km w takim przypadku nie napawa optymizmem. Na ten moment wolę jeździć starym gratem, bo nie traci na wartości i ma podwójny ocynk, wiec blacha wytrzyma 30 lat.
Fajne brednie wypisujesz. Pewnie chciałeś być zabawny a wyszło, że jesteś śmieszny. Acha jeszcze jedno. Suzuki Vitara ma w pełni ocynkowane blachy.
@jaroslawpa7147 Ta, podwozie nie ma żadnej konserwacji. Jeśli chcesz tym jeździć dłużej niż 10 lat trzeba wydać 5 koła, żeby go ruda nie zjadła. Po jednej dobrej zimie ruda już jest widoczna na podwoziu na elementach zawieszenia 😉 A ten "ocynk' to też nie to samo co kiedyś, lakiery też delikatne. 5 letnie auto i odpryski rdzewieją, trzeba latać i robić zaprawki.
@@jaroslawpa7147 73.8db przy 140km/h to według Ciebie dobre wyciszenie? Chyba 20 lat temu...
Jeden z najnudniejszych aut na rynku..
To na pewno, ale tu między o to chodzi 🙂
koedys suzuki viyara to byla fura mega , a spiepszyli i zamienili na auto dziadka ...
Zbytnio ladny nie jest w srodku niestety
Dziadkobus i tyle. Nie okłamujmy się.
Vitara ful opcja , silnik 1,6 250 tyś przebiegu zero awarii
Mogli zrobić nową budę auto ma 10 łat
A po co? Jak cos jest ładne to można tylko zepsuć. Tak było z renault Laguna 1 30 lat temu. Był piękny. 10 lat później jak miała wyjść laguna II to myślałem że dostanę orgazmu jak ją zobaczę. I pojawiła się. Oglądałem ze wszystkich stron, ale była po prostu brzydka. Krok wstecz!!! A gdy kolejne 10 lat poxniej wyszła laguna III to ręce mi już opadły. Dopiero niedawno pojawił się renault talizman, króry wyg;ląda w miarę sensownie, ale te silniki w renault to jakiś żart.
Ja nie chcę żeby vitara upodabniała się do jakiegoś nijakiego suva. Chcę żeby miała charakter terenówki.
To wnętrze jest mało przytulne ale akceptowalne i brak tabletozy to plus oczywiście parę rzeczy mogli by poprawić ale im się nie chce- właśnie dlatego taka Vitara nie powinna tyle tys.zł kosztować. bo nie ma za co