Wspaniałe auto. Mam już dwa lata i cały czas jestem nim zachwycony jak to było przy pierwszej jeździe. Allgrip świetnie sprawdza się w aktualnych warunkach.
Parę tygodni temu kupiłem wersję Premium 1.4 4×4 z manualem. Wybrałem go w pełni świadomie, bo technicznie i gabarytowo ma wszystko, co jest mi potrzebne. Jest intuicyjnie prosty w obsłudze i wielofunkcyjny. Mało pali. To sprawdzona i niezawodna konstrukcja. Prowadzi się świetnie. Ma duże okna i doskonałą widoczność. Super auto !
Brawo Suzuki , tak trzymać ! . Cieszy mnie , tak jak prowadzącego , że są jeszcze firmy produkujące "normalne" samochody , z analogowymi wskaźnikami i sterowaniem. Gwarantuję , że są jeszcze miliony ludzi którzy nie życzą sobie wszechobecnej "tabletologii" , i elektryfikacji.
Jeżdżę od roku i ciągle mi się podoba. To proste ale wygodne i przestronne auto. Lider oszczędności i niezawodności. W dodatku 1,4 w czterech cylindrach.
Mam SX4, czyli poprzednika Vitary. Trochę głośny, ale szczególnie zimą trakcja niewiarygodnie dobra. Zaskakuje codziennie. Ruszanie na śliskim bez problemu. W zakręcie jak cię znosi, dodajesz gazu i wraca na tor. Niewiarygodnie sprawny.
Normalny samochód dla normalnych kierowców. Dobry ekonomiczny, niezawodny bez wkurwiającej ekranozy. Oczywiście kto chce jeżdżący smartfon z całą masą zbędnej elektroniki niech sobie taki bierze. Z tym tylko ze te auta odmóżdżają kierowców jak smartfony dzieci. Ale co mi tam - tu przynajmniej ja decyduję a nie komputer który jak mu będziesz fikał zakończy ci jazdę i co mu zrobisz !!
Zgadza się. Komputer nie zwiesi się jak w wielu nowocześniejszych autach. No i jeszcze jedno - cy my naprawdę tego wszystkiego, co obecnie znajduje się w nowocześniejszych autach potrzebujemy? Odnoszę wrażenie, że wiele osób z tych wodotrysków nie korzysta. A są one głównie denerwującymi przeszkadzaczami. Tak to widzę.
@@sawekp6934 ja tam uważam, że jeśli nie mam dużej rodziny to dużego auta nie potrzebuję. Zaskoczę ciebie, prywatnie jeżdżę C1 bo i tak jeżdżę głównie sam, w cyklu bardzo miejsko-podmiejskim. A skoro jadę głównie sam, to nie potrzebuję dużego auta. I to według mnie jest eko.
@@sawekp6934 jest i to bardzo. Ale to w sumie nic dziwnego, bo w porównaniu z konkurencyjnymi modelami jest dużo lżejsza. Mniejsza masa to mniejsze spalanie. Tak to działa, ale jakoś producenci tego nie ogarniają.
Kupilem s crossa i jestem mega zadowolony ,wyposażenie full wypas,inny z podobnym wyposazeniem o 50 tys droższy,a plastikami pod przednia szyba nie jeżdżę, ....
Podobne cacko stoi już drugi miesiąc w garażu 😊 Potwiedzam samochód rewelacyjnie się prowadzi, żadnych udziwnień, wynalazków a allgrip w gorskiej okolicy sprawdza się rewelacyjnie. POLECAM nie tylko osobom starszym😉
Ja też polecam nie tylko starszym osobom. Prostota obecnej gamy Suzuki mnie urzekła. Muszę jeszcze sprawdzić kilka modeli. W przyszłości pojawi się S-Cross, Jimny i mam nadzieję, że uda się również pokazać Ignisa. Co prawda ten ostatni model jest niszą w niszy, ale to obecnie jedyne nowe miejskie auto, które może mieć napęd 4x4. Co prawda nieco inny niż w Viatarze, ale jednak wybór jest.
Świetny test. Samochód jest prosty, mało pali, nie psuje się, jest zrywny, wygodny, dynamiczny. Ale większość twierdzi, że jest już stary (dziewięć lat), multimedia to nie 65 calowy oled z kinem domowym. Słuszne wnioski - suzuki tworzy auta dokładnie takie jakie powinny być - zwinne, oszczędne, wygodne. OK- jest trochę rzeczy, które można poprawić. Nowe multimedia (które de facto spełniają wszystkie potrzeby multimediów) i inne ale wtedy - to auto nie kosztowało by 130 k (all grip) i nie kupił bym go. Za tą cenę japoński wóz - to promocja. P.S. Dobry test. P.S.2 Jedyna wada tego auta - szczerze - brak ogrzewanej kierownicy :)
Ogrzewana kierownica w modelu, którego ogrzewanie działa bardzo dobrze, nie jest niezbędna do szczęścia. Ale ja jestem zimnolubny i w zimie nie noszę : rajtuz, kolanówek, kalesonów i podkoszulków. Takim typom, jak ja grzana kierownica nie jest potrzebna. Dla mnie nawet 1. zakres grzania przednich siedzeń, to prosta droga do swądu "pieczonej szynki" w kabinie. 😉
Też jestem fanem prostoty Suzuki, niedługo kupuję Vitarę. Nie rozumiem tylko dlaczego autor mówi o jakimś wyścigu za coraz mocniejszymi silnikami wśród producentów. Chyba przecież jest dokładnie odwrotnie: coraz więcej 1.4, 1.5, 1.6 jest zastępowanych trzycylindrowymi 1.0 turbo. Nawet Vitara sprzed kilku lat miała model 1.0 turbo, na szczęście już w nowych rocznikach nieobecny.
W obecnych czasach, dobrym rozwiązaniem niezależnie od marki jest wykonanie porządnego zabezpieczenia antykorozyjnego. Księgowi oszczędzają na wszystkim, więc lepiej zapobiegać, niż po kilku latach leczyć.
Auto spoko, 7 lat jeździłem s-crossem niemal bliźniakiem konstrukcyjny Vitary. Ale w tym odcinku pobiłeś Pertyna w ględzeniu. Pierdylion razy usłyszałem, że to fajne auto dla niewymagających za dobre pieniądze i że ma stare rozwiązania. ;)
Spoko test, ciekawe auto. Ale skojarzyło mi się jak kiedyś jakiś dziennikarz napisał o mitsubishi ASX 1.6 ze fajnie ze ma tylko 5 biegów bo nie ma zamieszania z biegami.😉
Bo w wolnossącym benzyniaku 6 bieg jest po prostu niepotrzebny. Wolnossakiem nie da rady jechać szybko na wolnych obrotach, bo po prostu na niskich obrotach brakuje mocy.
Silniki takie same, napęd 4x4 identyczny. S-cross w tej samej wersji wyposażenia, czyli Premium AWD droższy cennikowo o około 15 tys. zł. Osiągi porównywalne. Umów się na jazdę próbną w salonie Suzuki, pomacaj, sprawdź bagażniki, ilość miejsca w kabinie. Tu wybór nie jest łatwy, bo technika jest taka sama.
Chcę kupić żonie takie nowe nawet w basisie z napędem na przód. Do troszkę bogatszej wersji 4x4 koła musiałbym dopłacić 14 tysi. Pytanie, czy warto dopłacać do wersji na 4x4 koła, mając w domu 3 subaru i toyote land cruiser w razie ciężkich warunków drogowych mieszkając w Poznaniu?
@@RobertTestuje Wyjedź na którąkolwiek autostradę nocą a będziesz przeklinał tych którzy posiadają te światła. Nie potrafią z nich korzystać. Co najdziwniejsze podczas mgły mało kto korzysta z tychże świateł. Ale już nocą i w deszczu to jest nagminnie.
Prawda jest taka, jak dbasz, tak masz. Prywatnie mam jedno auto ze sławnym 1.2 PureTech - ludzie na nim psy wieszają. Ale uwaga wymiana oleju max co 10 tys. km sprawia, że typowych usterek brak. :)
Świetne auto, bardzo lubię, choć kombinacja 1.4 + utomat + All Grip słabo występuje w naturze albo i wcale. BTW, proponuję rozważyć zmianę nazwy kanału. Ten Geek jakoś nie brzmi po Polsku a i w wyszukiwarce jutuba nie tak łatwo znaleźć.
No niestety bardzo chętnie bym skorzystał z nazwy mojego cyklu znanej z innego kanału, Ale smutne to trochę jest, bo nie mogę - tamto zostało w korpo. Polecam subskrypcję i włączenie powiadomień. Wtedy żadnego nowego materiału nie przegapisz. Pozdrawiam Robert.
@@RobertTestuje Często powtarzany błąd, spokojnie :) Grand Vitara (1998-2005 I gen. i 2005-2016 II gen.), to inny model. Nie miał wiele wspólnego z Vitarą. Tę produkowano w latach 1988 - 1998 (I generacja) i powróciła w 2015 (tzw. "powrót legendy" w materiałach marketingowych).
Suzuki bardzo dobra marka, dosyc konserwatywna ale to plus. Sikniki i napedy sa znane z niezawodności. Jedynie zabezpieczenie podwozia mogloby być lepsze. Poza tym ok
Kupiłem Vitare z silnikiem k14D mild hybrid w 2020 roku, po 4 latach i 92 tys km mogę powiedzieć że to był świetny wybór. Auto to tej pory nie stawiło żadnego problemu, ani razu nie wyskoczył mi nawet check engine. Pali na dotyk i jest bezobsługowe , oby tak dalej.
@@RobertTestuje Racja - mój ma 1,4 i 140 koni więc stąd ta uwaga - zwracam honor , mój błąd👍 Ja swoją vitarę poznaję na nowo codziennie - jak rano jadę do pracy - codziennie jazda sprawia mi radość
No jest ale nie w Polsce. Trochę szkoda. Bo to co oferuje Vitara w zimowych warunkach mnie zaskoczyło. Sprawdziłem auto na zaśnieżonym torze i powiem tak - toż to szok. Dwa dni z rzędu wcześniej do pracy jechałem, tylko po to aby po śniegu polatać Vitarą po torze :)
Rozumiem Ciebie, mam sx4 pierwszej generacji 1.6 benzyna 120 kunia 4x4 2012 rok. Nie jest zły, ale powoli zaczynam się rozglądać za następcą. Padło właśnie na vitarę.🤣Co do wyglądu wnętrza, kurcze czwórka z przodu niby człowiek nie taki stary, ale ten klimat lat 80/90 bezcenny. 😀 @@RobertTestuje
@@jankowalski-lg4zx no właśnie, klimat lat 90-tych robi w Vitarze robotę. Auto ma wszystko co mieć powinno, ale nie ma dodatkowych przeszkadzaczy. I to jest w nim fajne.
Jedyny dla mnie "przeszkadzacz" taka pierdółka, zauważyłem to jak się nią przejechałem, start stop, trzeba wyłączać przy każdej nowej jeździe. Widziałem na alli takie "coś", wpina się między przyciskiem a przewodem i start stop jest domyślnie wyłączone. @@RobertTestuje
@@jankowalski-lg4zx Ale tu mamy do tego przycisk, który jest zawsze pod ręką. Są auta, wiele aut w których start-stop wyłącza się z systemu multimedialnego. Wolę przycisk.
Niczego nie brakuje ?, a automatyczna skrzynia biegów ? Słabo tak wachlować cały czas w mieście dźwignią zmiany biegów. Generalnie samochód suuuuuper :-).
@@wojciechbaranowski9144 Dlatego brak automatu mi nie przeszkadza. Zwłaszcza że sprawdziłem na torze jak radzi sobie napęd na śniegu. Dał radę zaskakująco dobrze. Z Automatem to by się nie udało.
Najlepiej porównać ten samochód do dwóch chińskich aut wchodzących na nasz rynek obecnie: Baic 5 i MG HS. Cena Vitary i tych dwóch modeli w najwyższych wersjach wyposażenia jest pi razy drzwi podobna, natomiast różnica w wyposażeniu, jakości wykonania auta i jakości materiałów w środku jest bardzo duża na korzyść aut chińskich. Niechęć poprawienia Vitary przez producenta jest po prostu patologią: - lusterko fotochromatyczne standard w każdym aucie a przynajmniej można domówić - tu nie ma - podparcie lędźwi i elektryka fotela kierowcy jako opcja - możliwa w każdym aucie tej wielkości - tu nie i koniec - przeciwmgielne przednie - dlaczego nie LED? - żarówki nie pasują do głównych LED - debil by to zrozumiał a koszt zmiany żaden, kierunkowskazy tylne również? - oświetlenie w środku, w bagażniku - co za problem zmienić na LED? - automat w tej wersji niedostępny - nie bo nie - tylko w wersji strong hybrid, która jest po prostu całkowitym nieporozumieniem Producent za to oferuje wersję - special edition posiadająca jeden kolor więcej i metalową listewkę z takim że napisem przy panelu klimatyzacji. Żałosne to jest.
Najwidoczniej, proponowane przez Ciebie zmiany, nie idą w parze z marketingiem Suzuki i podejściem marki do cyklu życia modelu. Brak fotochromatycznego lusterka nie przeszkadza. Regulacja fotela - starojapońska, ale można ten fotel ustawić tak jak trzeba. No nie można tak sobie zmienić źródła światła w reflektorze - więc zmiana źródłą światła, wymagałaby opracowania i przygotowania nowego światła przeciwmgielnego ze stosowną homologacją. Oświetlenie w bagażniku i kabinie - tak, żaden problem aby zmienić żarówkę na LED - może to zrobić również użytkownik auta. Automat? Przydałby się, ale nie ma z tym silnikiem - mówi się trudno. Jeśli chodzi o wersję rocznicową to sprzedały się niemal wszystkie dostępne na naszym rynku egzemplarze. Jeśli chodzi o chińskie propozycje, to pożyjemy zobaczymy. Jak klienci na nie zareagują.
Do tej pory Vitara nie miała konkurencji bo wszystko inne było o wiele droższe. Proszę usiąść w Being 5 na fotelu kubełkowym skórzanym, wentylowanym i posiadającym regulację 4-kierunkową ( a nie tylko 2kierunkową) odcinka lędźwiowego a potem machać skrzypiącą wajchą w Vitarze. Kamery 360stopni, elektryczna klapa bagażnika, podłokietnik z tyłu z miejscem na kupki ( w MG jest flekowany schowek na tel a wykonanie podłokietnika jest absolutnie topowe ). Ilość miejsca w tych autach i komfort siedzenia z tyłu ( oparcia regulowane ) jest nieporównywalny z Vitarą. Wykładzina bagażnika jakości drogich aut niemieckich w tych dwóch chińskich autach. Skrzynie automatyczne 7-biegowe z autoholdem w obydwu chińczykach co jest bardzo wygodne bo zarówno chińskie auta jak i Vitara to auto na miasto a nie na długie trasy po Europie z dużymi prędkościami na autostradach. Jak to sobie obejrzymy, pomacamy itd to z pewnością nie powiemy: a żarówki to sobie zmienię sam w Vitarze, fotel wolę goły i będę machał wajchą aby zmieniać biegi bo wolę manual a pod lędźwie podłożę poduszkę i tak mi będzie wygodnie. Zaznaczam przy podobnej cenie tych aut. Nie mówię o multimediach, ekranach LCD i portach USB, które są oczywiście w chińskich autach a w Vitarze jest poprzednia epoka.@@RobertTestuje
@@justynah8347 trochę nie do końca rozumiem ten zachwyt autami z Chin. Powodów jest wiele. Pierwszym, trochę nieuczciwa konkurencja. Bo jednak wszystko wskazuje, że Chiny stosują agresywne metody w handlu zagranicznym. Przypominam również, że toczy się śledztwo KE związane z dotacjami chińskiego państwa na rzecz tamtejszego rynku aut elektrycznych. Nie mówię, że konkurencja jest zła. Ale konkurencja powinna być oparta na jasnych zasadach. Jeśli są przypuszczenia, że Chiny dotują eksport aut - to nie można tu mówić o uczciwej konkurencji. Zobaczymy, czas pokaże czy klienci przekonają się do aut z Chin. Na razie poza ceną nie mają żadnych przewag. Ale to moja opinia. Wystarczy przypomnieć sobie historię SsangYonga na naszym rynku - auta dobrze wykonane, w atrakcyjnych cenach. To był przepis na sukces. Efekt - pamiętam wszystkich importerów na naszym rynku. A samą markę szanuję, za to jakie auta oferowała. Ale czy to przełożyło się na wyniki sprzedaży? No jednak nie. A taki Kyron miał w standardzie wszystko to co konkurencja w opcji i jakoś się nie udało.
Wspaniałe auto. Mam już dwa lata i cały czas jestem nim zachwycony jak to było przy pierwszej jeździe. Allgrip świetnie sprawdza się w aktualnych warunkach.
Mogę jedynie potwierdzić. Pozdrawiam
A jak z wyciszeniem? Ogólnie myślę o dieslu
@@tomekkat6081 To nie w tym modelu. Tu tylko benzyna. Jeśli nie ciśniesz autostradą 140+ to narzekać na hałas nie będzesz.
Ja mam też i denerwuję mnie bardzo mały zbiornik paliwa, co trzy cztery dni stacja
@@RobertTestuje jak nie, może nie w najnowszej wersji, ale był montowany 1.6d 120km rodem prosto od Fiata
Parę tygodni temu kupiłem wersję Premium 1.4 4×4 z manualem.
Wybrałem go w pełni świadomie, bo technicznie i gabarytowo ma wszystko, co jest mi potrzebne. Jest intuicyjnie prosty w obsłudze i wielofunkcyjny. Mało pali. To sprawdzona i niezawodna konstrukcja. Prowadzi się świetnie. Ma duże okna i doskonałą widoczność.
Super auto !
Gratuluję wyboru i życzę udanej eksploatacji.
Bardzo dziękuję.
Pańskie wcześniejsze recenzje vitary, znacząco się przyczyniły do tego zakupu.
@@wojciechbudnarowicz6684Jak to mawiają - będziesz pan zadowolony, szczególnie z wersji 4x4.
Idę dzisiaj do salonu i wpłacam zaliczkę na wersję Premium 1.4 Turbo AWD z manualem.
@@alexpl7200 Gratuluję wyboru. Będziesz zadowolony.
Brawo Suzuki , tak trzymać ! . Cieszy mnie , tak jak prowadzącego , że są jeszcze firmy produkujące "normalne" samochody , z analogowymi wskaźnikami i sterowaniem. Gwarantuję , że są jeszcze miliony ludzi którzy nie życzą sobie wszechobecnej "tabletologii" , i elektryfikacji.
👍
Jeżdżę od roku i ciągle mi się podoba. To proste ale wygodne i przestronne auto.
Lider oszczędności i niezawodności. W dodatku 1,4 w czterech cylindrach.
Uwielbiam klasyczne duze czytelne klawisze-przelaczniki i nikt mi nie wmowi ze grzebanie w tablecie jest bezpieczne, wygodne i wygląda "nowoczesnie"
Też to doeceniam.
Mam SX4, czyli poprzednika Vitary. Trochę głośny, ale szczególnie zimą trakcja niewiarygodnie dobra. Zaskakuje codziennie. Ruszanie na śliskim bez problemu. W zakręcie jak cię znosi, dodajesz gazu i wraca na tor. Niewiarygodnie sprawny.
SX4 to nie poprzednik vitary. Obecne Suzuki S Cross jest autem bliźniaczym konstrukcyjnie do Vitary.
SX4 z Vitarą ma niewiele wspólnego.
Mam Vitare 7 lat pełna opcja 140 koni przejechał em 98 tys zero problemów
Ja też mam vitare 7 letnio z przebiegiem 35tyś :)
Normalny samochód dla normalnych kierowców. Dobry ekonomiczny, niezawodny bez wkurwiającej ekranozy. Oczywiście kto chce jeżdżący smartfon z całą masą zbędnej elektroniki niech sobie taki bierze. Z tym tylko ze te auta odmóżdżają kierowców jak smartfony dzieci. Ale co mi tam - tu przynajmniej ja decyduję a nie komputer który jak mu będziesz fikał zakończy ci jazdę i co mu zrobisz !!
Zgadza się. Komputer nie zwiesi się jak w wielu nowocześniejszych autach. No i jeszcze jedno - cy my naprawdę tego wszystkiego, co obecnie znajduje się w nowocześniejszych autach potrzebujemy? Odnoszę wrażenie, że wiele osób z tych wodotrysków nie korzysta. A są one głównie denerwującymi przeszkadzaczami. Tak to widzę.
Najistotniejszą rzeczą jest tu cena. Chciałem kupić coś większego AWD - kia albo hyunday. ponad 50 k więcej niż dobra vitara.
@@sawekp6934 ja tam uważam, że jeśli nie mam dużej rodziny to dużego auta nie potrzebuję. Zaskoczę ciebie, prywatnie jeżdżę C1 bo i tak jeżdżę głównie sam, w cyklu bardzo miejsko-podmiejskim. A skoro jadę głównie sam, to nie potrzebuję dużego auta. I to według mnie jest eko.
@@RobertTestujeZgadzam się w 100%. A vitara jednak jest naprawdę oszczędna.
@@sawekp6934 jest i to bardzo. Ale to w sumie nic dziwnego, bo w porównaniu z konkurencyjnymi modelami jest dużo lżejsza. Mniejsza masa to mniejsze spalanie. Tak to działa, ale jakoś producenci tego nie ogarniają.
Dobry test,suzuki to samochód z małą ilością wad
Kupilem s crossa i jestem mega zadowolony ,wyposażenie full wypas,inny z podobnym wyposazeniem o 50 tys droższy,a plastikami pod przednia szyba nie jeżdżę, ....
Podobne cacko stoi już drugi miesiąc w garażu 😊 Potwiedzam samochód rewelacyjnie się prowadzi, żadnych udziwnień, wynalazków a allgrip w gorskiej okolicy sprawdza się rewelacyjnie. POLECAM nie tylko osobom starszym😉
Ja też polecam nie tylko starszym osobom. Prostota obecnej gamy Suzuki mnie urzekła. Muszę jeszcze sprawdzić kilka modeli. W przyszłości pojawi się S-Cross, Jimny i mam nadzieję, że uda się również pokazać Ignisa. Co prawda ten ostatni model jest niszą w niszy, ale to obecnie jedyne nowe miejskie auto, które może mieć napęd 4x4. Co prawda nieco inny niż w Viatarze, ale jednak wybór jest.
Świetny test. Samochód jest prosty, mało pali, nie psuje się, jest zrywny, wygodny, dynamiczny. Ale większość twierdzi, że jest już stary (dziewięć lat), multimedia to nie 65 calowy oled z kinem domowym. Słuszne wnioski - suzuki tworzy auta dokładnie takie jakie powinny być - zwinne, oszczędne, wygodne. OK- jest trochę rzeczy, które można poprawić. Nowe multimedia (które de facto spełniają wszystkie potrzeby multimediów) i inne ale wtedy - to auto nie kosztowało by 130 k (all grip) i nie kupił bym go. Za tą cenę japoński wóz - to promocja.
P.S. Dobry test.
P.S.2 Jedyna wada tego auta - szczerze - brak ogrzewanej kierownicy :)
Oj tak, ogrzewana kierownica by się przydała.
Oj tam, oj tam ... Bez przesady.
@@wojciechbudnarowicz6684 Ale że w jakim sensie :)
Ogrzewana kierownica w modelu, którego ogrzewanie działa bardzo dobrze, nie jest niezbędna do szczęścia. Ale ja jestem zimnolubny i w zimie nie noszę : rajtuz, kolanówek, kalesonów i podkoszulków. Takim typom, jak ja grzana kierownica nie jest potrzebna. Dla mnie nawet 1. zakres grzania przednich siedzeń, to prosta droga do swądu "pieczonej szynki" w kabinie. 😉
@@wojciechbudnarowicz6684 Masz rację - ogrzewanie działa nadzwyczaj sprawnie a przede wszystkim szybko. Kalesony - nie, ale rajtuzy - owszem :)
Fajny, prosty samochodzik. Jakich co raz mniej.
To nie jest jeszcze rocznik 2024 ?
Też jestem fanem prostoty Suzuki, niedługo kupuję Vitarę. Nie rozumiem tylko dlaczego autor mówi o jakimś wyścigu za coraz mocniejszymi silnikami wśród producentów. Chyba przecież jest dokładnie odwrotnie: coraz więcej 1.4, 1.5, 1.6 jest zastępowanych trzycylindrowymi 1.0 turbo. Nawet Vitara sprzed kilku lat miała model 1.0 turbo, na szczęście już w nowych rocznikach nieobecny.
Tak, jest zastępowanych silnikami o mniejszej pojemności, ale czy mniejszej mocy? Puma ST 1.0 ma 170 KM. :) W Suzuki na szczęście tego nie ma.
@@RobertTestuje To prawda, dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam!
1.0 o mocy 170 km to jak sportowiec na sterydach, ma moc i fajne osiągi ale czy dożyje dlugich lat?
ciekawe co z korozją?. Bo to jedyna moja obawa przed kupnem.
W obecnych czasach, dobrym rozwiązaniem niezależnie od marki jest wykonanie porządnego zabezpieczenia antykorozyjnego. Księgowi oszczędzają na wszystkim, więc lepiej zapobiegać, niż po kilku latach leczyć.
Porządna konserwacja to 5 tys zł w górę 😩
@@newfkofi Znam firmy które robią to taniej, dużo taniej. I o dziwo robią to dobrze.
@@RobertTestuje można namiary?
Mam 6 lat zero korozji,najlepsze w ty aucie to silnik 4 cylindry na łańcuchu rozrząd 6-7litrów spalanie 9s do 100km
Auto spoko, 7 lat jeździłem s-crossem niemal bliźniakiem konstrukcyjny Vitary. Ale w tym odcinku pobiłeś Pertyna w ględzeniu. Pierdylion razy usłyszałem, że to fajne auto dla niewymagających za dobre pieniądze i że ma stare rozwiązania. ;)
A co można powiedzieć o tym modelu? No tylko to :)
Spoko test, ciekawe auto. Ale skojarzyło mi się jak kiedyś jakiś dziennikarz napisał o mitsubishi ASX 1.6 ze fajnie ze ma tylko 5 biegów bo nie ma zamieszania z biegami.😉
Bo w wolnossącym benzyniaku 6 bieg jest po prostu niepotrzebny. Wolnossakiem nie da rady jechać szybko na wolnych obrotach, bo po prostu na niskich obrotach brakuje mocy.
Cały czas proszę o informację na temat światła do jazdy nocą??? 😊
Tanie ledy, świecą jak tanie ledy. I nigdy nie będą lepsze od starych dobrych ksenonów.
Witam jak by pan miał dzisiaj wybierac miedzy vitarą 1.4 mild hybrid a dusterem 3 , to co by pan wybrał dla siebie ?
To są bardzo dobre auta, bez zbędnych generatorów awarii. Mamy s crossa z tym silnikiem i planuję jeszcze zakup vitarki przed zakończeniem produkcji
S-cross, czy Vitara? Rodzina 2+2, Kraków.
Silniki takie same, napęd 4x4 identyczny. S-cross w tej samej wersji wyposażenia, czyli Premium AWD droższy cennikowo o około 15 tys. zł. Osiągi porównywalne. Umów się na jazdę próbną w salonie Suzuki, pomacaj, sprawdź bagażniki, ilość miejsca w kabinie. Tu wybór nie jest łatwy, bo technika jest taka sama.
Vitara to ma wygląd pudełka z lat 90tych😂
Ja wybrałem s-crossa, jest dużo więcej miejsca w środku. Bagażnik też większy
Chcę kupić żonie takie nowe nawet w basisie z napędem na przód. Do troszkę bogatszej wersji 4x4 koła musiałbym dopłacić 14 tysi. Pytanie, czy warto dopłacać do wersji na 4x4 koła, mając w domu 3 subaru i toyote land cruiser w razie ciężkich warunków drogowych mieszkając w Poznaniu?
Największą zaletą napędu 4x4 jest lepsza trakcja na śliskiej nawierzchni. Tylko tyle i aż tyle.
Światła przeciwmgłowe są przeżytkiem? Ciekawy jestem kiedy powiesz że kierownica lub fotele w aucie są przeżytkiem?
Przednie są. Nie pamiętam kiedy ustatnio używałem.
@@RobertTestuje Wyjedź na którąkolwiek autostradę nocą a będziesz przeklinał tych którzy posiadają te światła. Nie potrafią z nich korzystać. Co najdziwniejsze podczas mgły mało kto korzysta z tychże świateł. Ale już nocą i w deszczu to jest nagminnie.
@@piotrosesik3124 jeżdżę, korzystam i nie narzekam. Matrycowe LED-y to najlepsza rzecz jaką można mieć w aucie.
Przeciwmgłowe to konieczność ( jeśli ktoś lubi ułatwić sobie podróż nocą lub w czasie mgły) w dodatku w omawianym suzuki są perfect!
Mam pytanie? Czy silniki benzynowe są dobre !?
Najlepszy jest 1.6 potem 1.4
A jak turbina tutaj.Psuje się?
Prawda jest taka, jak dbasz, tak masz. Prywatnie mam jedno auto ze sławnym 1.2 PureTech - ludzie na nim psy wieszają. Ale uwaga wymiana oleju max co 10 tys. km sprawia, że typowych usterek brak. :)
@@RobertTestuje dzieki
Świetne auto, bardzo lubię, choć kombinacja 1.4 + utomat + All Grip słabo występuje w naturze albo i wcale. BTW, proponuję rozważyć zmianę nazwy kanału. Ten Geek jakoś nie brzmi po Polsku a i w wyszukiwarce jutuba nie tak łatwo znaleźć.
No niestety bardzo chętnie bym skorzystał z nazwy mojego cyklu znanej z innego kanału, Ale smutne to trochę jest, bo nie mogę - tamto zostało w korpo. Polecam subskrypcję i włączenie powiadomień. Wtedy żadnego nowego materiału nie przegapisz. Pozdrawiam Robert.
1:00 Nieprawda. Obecna Vitara, to dopiero II generacja. Liftingi, to nie "generacje" ;)
No nie do końca.
I gen. - 1988-2004
II gen. - 1998-2005 (trochę równolegle, ale jednak :) )
III gen. - od 2015
@@RobertTestuje Często powtarzany błąd, spokojnie :)
Grand Vitara (1998-2005 I gen. i 2005-2016 II gen.), to inny model. Nie miał wiele wspólnego z Vitarą. Tę produkowano w latach 1988 - 1998 (I generacja) i powróciła w 2015 (tzw. "powrót legendy" w materiałach marketingowych).
Suzuki bardzo dobra marka, dosyc konserwatywna ale to plus. Sikniki i napedy sa znane z niezawodności. Jedynie zabezpieczenie podwozia mogloby być lepsze. Poza tym ok
A jak z trwałością silnika k14D i urządzenia ISG miękkiej hybrydy?
Kupiłem Vitare z silnikiem k14D mild hybrid w 2020 roku, po 4 latach i 92 tys km mogę powiedzieć że to był świetny wybór. Auto to tej pory nie stawiło żadnego problemu, ani razu nie wyskoczył mi nawet check engine. Pali na dotyk i jest bezobsługowe , oby tak dalej.
Jimny by zrobili 5 drzwiowe i w cenie do 100 tys.to bylby hit.
Zrobili. Niestety nie JEST oficjalnie dostępny w EU, tylko prywatny import.
@4x4.tests.on.rollers w Polsce ktoś chce tym handlować. Poszukaj Iconic Motors. Ale tanio nie jest.
@@RobertTestuje O tym właśnie pisałem 👍
Robert nie przygotowałeś się - prędkość max vitary to 200km/godz
Według producenta 190 😊 200 było jak ten silnik miał 140 KM, teraz ma ich mniej bo tylko 129. Taka sytuacja 😂
@@RobertTestuje Racja - mój ma 1,4 i 140 koni więc stąd ta uwaga - zwracam honor , mój błąd👍
Ja swoją vitarę poznaję na nowo codziennie - jak rano jadę do pracy - codziennie jazda sprawia mi radość
Wyciąga 200 a do 180 nabiera dynamicznie prędkość
Jest swift najnowszy 4x4, tylko nie jest przeznaczony na polski rynek. Napęd taki sam jak ignis 4x4.
No jest ale nie w Polsce. Trochę szkoda. Bo to co oferuje Vitara w zimowych warunkach mnie zaskoczyło. Sprawdziłem auto na zaśnieżonym torze i powiem tak - toż to szok. Dwa dni z rzędu wcześniej do pracy jechałem, tylko po to aby po śniegu polatać Vitarą po torze :)
Rozumiem Ciebie, mam sx4 pierwszej generacji 1.6 benzyna 120 kunia 4x4 2012 rok. Nie jest zły, ale powoli zaczynam się rozglądać za następcą. Padło właśnie na vitarę.🤣Co do wyglądu wnętrza, kurcze czwórka z przodu niby człowiek nie taki stary, ale ten klimat lat 80/90 bezcenny. 😀 @@RobertTestuje
@@jankowalski-lg4zx no właśnie, klimat lat 90-tych robi w Vitarze robotę. Auto ma wszystko co mieć powinno, ale nie ma dodatkowych przeszkadzaczy. I to jest w nim fajne.
Jedyny dla mnie "przeszkadzacz" taka pierdółka, zauważyłem to jak się nią przejechałem, start stop, trzeba wyłączać przy każdej nowej jeździe. Widziałem na alli takie "coś", wpina się między przyciskiem a przewodem i start stop jest domyślnie wyłączone. @@RobertTestuje
@@jankowalski-lg4zx Ale tu mamy do tego przycisk, który jest zawsze pod ręką. Są auta, wiele aut w których start-stop wyłącza się z systemu multimedialnego. Wolę przycisk.
Szkoda ze go wykastrowali 1.4 140kucy bezproblemowy😂
Jedyne JIMNY jest mocno cenowo zawyżone
Jest popyt na całym świecie i ograniczona podaż to jest i cena.
Niczego nie brakuje ?, a automatyczna skrzynia biegów ? Słabo tak wachlować cały czas w mieście dźwignią zmiany biegów. Generalnie samochód suuuuuper :-).
No jednak nie brakuje.
Hej, chyba nie masz na myśli skrzyni AGS w "pełnej hybrydzie" bo to jakaś pomyłka. Fajny film :-), pozdrawiam serdecznie. Suzuki@@RobertTestuje
@@wojciechbaranowski9144 Dlatego brak automatu mi nie przeszkadza. Zwłaszcza że sprawdziłem na torze jak radzi sobie napęd na śniegu. Dał radę zaskakująco dobrze. Z Automatem to by się nie udało.
Najlepiej porównać ten samochód do dwóch chińskich aut wchodzących na nasz rynek obecnie: Baic 5 i MG HS. Cena Vitary i tych dwóch modeli w najwyższych wersjach wyposażenia jest pi razy drzwi podobna, natomiast różnica w wyposażeniu, jakości wykonania auta i jakości materiałów w środku jest bardzo duża na korzyść aut chińskich.
Niechęć poprawienia Vitary przez producenta jest po prostu patologią:
- lusterko fotochromatyczne standard w każdym aucie a przynajmniej można domówić - tu nie ma
- podparcie lędźwi i elektryka fotela kierowcy jako opcja - możliwa w każdym aucie tej wielkości - tu nie i koniec
- przeciwmgielne przednie - dlaczego nie LED? - żarówki nie pasują do głównych LED - debil by to zrozumiał a koszt zmiany żaden, kierunkowskazy tylne również?
- oświetlenie w środku, w bagażniku - co za problem zmienić na LED?
- automat w tej wersji niedostępny - nie bo nie - tylko w wersji strong hybrid, która jest po prostu całkowitym nieporozumieniem
Producent za to oferuje wersję - special edition posiadająca jeden kolor więcej i metalową listewkę z takim że napisem przy panelu klimatyzacji. Żałosne to jest.
Najwidoczniej, proponowane przez Ciebie zmiany, nie idą w parze z marketingiem Suzuki i podejściem marki do cyklu życia modelu.
Brak fotochromatycznego lusterka nie przeszkadza. Regulacja fotela - starojapońska, ale można ten fotel ustawić tak jak trzeba.
No nie można tak sobie zmienić źródła światła w reflektorze - więc zmiana źródłą światła, wymagałaby opracowania i przygotowania nowego światła przeciwmgielnego ze stosowną homologacją.
Oświetlenie w bagażniku i kabinie - tak, żaden problem aby zmienić żarówkę na LED - może to zrobić również użytkownik auta.
Automat? Przydałby się, ale nie ma z tym silnikiem - mówi się trudno.
Jeśli chodzi o wersję rocznicową to sprzedały się niemal wszystkie dostępne na naszym rynku egzemplarze.
Jeśli chodzi o chińskie propozycje, to pożyjemy zobaczymy. Jak klienci na nie zareagują.
Do tej pory Vitara nie miała konkurencji bo wszystko inne było o wiele droższe.
Proszę usiąść w Being 5 na fotelu kubełkowym skórzanym, wentylowanym i posiadającym regulację 4-kierunkową ( a nie tylko 2kierunkową) odcinka lędźwiowego a potem machać skrzypiącą wajchą w Vitarze.
Kamery 360stopni, elektryczna klapa bagażnika, podłokietnik z tyłu z miejscem na kupki ( w MG jest flekowany schowek na tel a wykonanie podłokietnika jest absolutnie topowe ).
Ilość miejsca w tych autach i komfort siedzenia z tyłu ( oparcia regulowane ) jest nieporównywalny z Vitarą.
Wykładzina bagażnika jakości drogich aut niemieckich w tych dwóch chińskich autach.
Skrzynie automatyczne 7-biegowe z autoholdem w obydwu chińczykach co jest bardzo wygodne bo zarówno chińskie auta jak i Vitara to auto na miasto a nie na długie trasy po Europie z dużymi prędkościami na autostradach.
Jak to sobie obejrzymy, pomacamy itd to z pewnością nie powiemy: a żarówki to sobie zmienię sam w Vitarze, fotel wolę goły i będę machał wajchą aby zmieniać biegi bo wolę manual a pod lędźwie podłożę poduszkę i tak mi będzie wygodnie.
Zaznaczam przy podobnej cenie tych aut. Nie mówię o multimediach, ekranach LCD i portach USB, które są oczywiście w chińskich autach a w Vitarze jest poprzednia epoka.@@RobertTestuje
@@justynah8347 trochę nie do końca rozumiem ten zachwyt autami z Chin. Powodów jest wiele. Pierwszym, trochę nieuczciwa konkurencja. Bo jednak wszystko wskazuje, że Chiny stosują agresywne metody w handlu zagranicznym. Przypominam również, że toczy się śledztwo KE związane z dotacjami chińskiego państwa na rzecz tamtejszego rynku aut elektrycznych. Nie mówię, że konkurencja jest zła. Ale konkurencja powinna być oparta na jasnych zasadach. Jeśli są przypuszczenia, że Chiny dotują eksport aut - to nie można tu mówić o uczciwej konkurencji. Zobaczymy, czas pokaże czy klienci przekonają się do aut z Chin. Na razie poza ceną nie mają żadnych przewag. Ale to moja opinia.
Wystarczy przypomnieć sobie historię SsangYonga na naszym rynku - auta dobrze wykonane, w atrakcyjnych cenach. To był przepis na sukces. Efekt - pamiętam wszystkich importerów na naszym rynku. A samą markę szanuję, za to jakie auta oferowała. Ale czy to przełożyło się na wyniki sprzedaży? No jednak nie. A taki Kyron miał w standardzie wszystko to co konkurencja w opcji i jakoś się nie udało.
@@justynah8347 zobaczymy po paru latach jak te chińskie auta beda sie sprawowac. Nic dobrego nie wróze
@@justynah8347Miejsce na kupki to podstawa, szczególnie w długiej podróży 😁
suzui vitara shanka daje Radę
Auto dla kobiet i starszych osób. Wołałbym Dacie Duster 1,3 tce 150 koni z automatyczną skrzynią biegów.
Tylko Duster 1.3 TCE z automatem ma przedni napęd.
Dla starszych ludzi i kobiet? A jeździłeś tym autem? Siedziałeś w nim? Ja mam Vitarę a Dasterem jeździłem...