Bierz pod uwagę, że te filmii były nagrywane/wstawione w 2013 roku. Wtedy RUclips wyglądał zupełnie inaczej, ludzie w większości krępowali się jeszcze występować przed kamerą - może nie tyle co krępowali tylko nie wiedzieli na ile sobie mogą pozwolić przed kamerą. Nagrywając filmik każdy chciał wypaść jak najbardziej neutralnie, coś jak na zdjęciach rodzinnych u Babci na święta, na co dzień zgarbiony chłopak nagle prostuje się do zdjęcia i przybiera minę jakby robił zdjęcie do legitymacji szkolnej. Dzisiaj im większy luzak przed kamerą, im większe śmieszki robi tym większą oglądalność ma, kiedyś człowiek po prostu był zestresowany, że na co dzień uczy np. w szkole, albo pracuje w warzywniaku, a tu nagle ma wystąpić przed kamerą.
ten kanał jest wspaniały tylko trzeba się skupić na nauce a nie obserwować ,, kobietę,, bo to nie ten kanał . Pozdrawiam
Haha, dokładnie!
Kto w 2020 i pani dała na zadanie z słuchu
Za bardzo drętwe te nagrania, zero w tym emocji. A emocje odgrywają ważną rolę w nauce jezyka. Facet mówi jak zahipnotyzowany. Mi nie odpowiada.
Bierz pod uwagę, że te filmii były nagrywane/wstawione w 2013 roku. Wtedy RUclips wyglądał zupełnie inaczej, ludzie w większości krępowali się jeszcze występować przed kamerą - może nie tyle co krępowali tylko nie wiedzieli na ile sobie mogą pozwolić przed kamerą. Nagrywając filmik każdy chciał wypaść jak najbardziej neutralnie, coś jak na zdjęciach rodzinnych u Babci na święta, na co dzień zgarbiony chłopak nagle prostuje się do zdjęcia i przybiera minę jakby robił zdjęcie do legitymacji szkolnej. Dzisiaj im większy luzak przed kamerą, im większe śmieszki robi tym większą oglądalność ma, kiedyś człowiek po prostu był zestresowany, że na co dzień uczy np. w szkole, albo pracuje w warzywniaku, a tu nagle ma wystąpić przed kamerą.