Najpierw nasypałeś dwa razy uszczelniacza do chłodnic(bo pewnie ubywało płynu i nie wiedziałeś gdzie )?a potem zatkało ci nagrzewnice i nalałeś płynu który ma zatory po uszczelniaczu zlikwidować .. 🤣🤣🤣 i dziwisz się że po Occie termostat strzelił sobie w łeb ?🤣🤣.. a za chwilę będziesz miał wycieki z układu chłodzenia i nasypiesz znów uszczelniacza..🤣🤣🤣 a potem znowu ocet i płukanka … i w kółko .. 🤣pozdrawiam
Najpierw nasypałeś dwa razy uszczelniacza do chłodnic(bo pewnie ubywało płynu i nie wiedziałeś gdzie )?a potem zatkało ci nagrzewnice i nalałeś płynu który ma zatory po uszczelniaczu zlikwidować .. 🤣🤣🤣 i dziwisz się że po Occie termostat strzelił sobie w łeb ?🤣🤣.. a za chwilę będziesz miał wycieki z układu chłodzenia i nasypiesz znów uszczelniacza..🤣🤣🤣 a potem znowu ocet i płukanka … i w kółko .. 🤣pozdrawiam
Ktoś tu majstra kopiuje