I pomyśleć, że wcale nie tak dawno pełno było wpisów gawiedzi podnieconej jak pryszczaty nastolatek na pierwszej randce z tego, że PZW straci wody i w konsekwencji przestanie istnieć. PZW to nie jest twór idealny, ale PZW to nie są jacyś kosmici, PZW to my, wędkarze. PZW jest takie jacy są wędkarze którzy go tworzą. Są okręgi i koła gdzie się dzieje dużo fajnych rzeczy, fajnych inicjatyw. Są w PZW rybne łowiska, tworzone i pilnowane przed bracią mięsiarską przez oddanych im społeczników. Ale trzeba chcieć coś robić. Jak organizowana jest w kole akcja sprzątania rzek, to z koła które liczy kilkuset członków zgłasza się maksymalnie kilkunastu chętnych, podobnie jest z akcjami zarybiania, budowy tarlisk itp. Bo łatwiej jest siedzieć i klepać w internecie teksty typu j.....ać PZW, niż wstać i pójść zrobić coś dla naszych wód.
Wstyd, jakich czasów dożyliśmy ! W całym "skoku na wody" brak odpowiedzialności za organizmy w nich żyjące. Gdzie podstawy funkcjonowania biologii ? Gdzie plany na poprawę siedlisk Gdzie deklaracje obecnych użytkowników i działania, które można (trzeba) już dziś wdrażać ? No i komentatorzy na przesłuchania ...jakich czasów ....?
To my sami doprowadziliśmy jak wybierasz zamiast gospodarzy kraju idiotów którzy nie mają pojęcia o gospodarce. Przecież każdy wie po co powstały wody polskie kolejna firma do dojenia kasy.
Niektórzy z nas z nostalgią wspominają komunistyczne czasy zarządzania wodami, dlatego tamte metody są przez nich mile widziane. Czyli: centralizacja, bezhołowie nad wodą itp. - to od strony samych wędkarzy. Widać obecna władza też ma komunistyczne zapędy, realizując je poprzez: centralizację, ręczne sterowanie gospodarką (wodną też), uprzywilejowane traktowanie państwowych molochów wraz z jednoczesnym tępieniem "wstrętnych prywaciarzy". Tam zawsze można nawtykać swoich ludzi robiąc co się chce i żadne zrzeszenia czy tam związek wędkarski im nie poskoczy. ja po prostu chciałbym aby akwenami zarządzały lokalne związki które daną wodę znają, chronią, zarybiają. Jakoś w jeziorkach różnej maści zrzeszeń ryba jest, na komercjach też jest, tylko w k@#$ komunistycznym i stetryczałym PZW nie możemy się doczekać postępu od lat. Komunista zajmie się zarządzaniem to i piasek na Saharze będzie deficytowy. Lepiej nie będzie Panowie - podobnie jak w polityce miotamy się pomiędzy dżumą a cholerą, wędkarstwie pomiędzy "komuszym" molochem PZW a równie "komuszym" molochem Wodami Polskimi. To moja opinia o sytuacji.
Widząc ten szum tylko utwierdziłem się że moja decyzja o nie opłacaniu karty od tego roku była słuszną.Walić ten syf i szambo czas na wody prywatne gdzie jest ryba i widać po samych regulaminach jak powinna wyglądać ochrona wód.
Nie, wędkarze chcą pozyskiwać mięso i żeby nic się nie zmieniało. Dlatego choć w PZW panuje demokracja, to jest w kółko ten sam syf i nikt nie protestuje, że mogę nad małą, szeroką na 5m rzeczkę przychodzić i dzień w dzień tłuc 2 szczupaki i 5kg okonia (co oznacza, że po 1 sezonie można się pożegnać z wymiarową rybą). ALbo inaczej - wędkarze wolą nic nie łowić, niż dobrze łowić, ale nie móc zabierać wszystkiego, co złowią, a jest w wymiarze. Mięcho to absolutny priorytet, a czy inni połowią? Czy sami mięsiarze połowią w przyszłości? Nieistotne. Dlatego jest źle, a będzie gorzej. Do tego koledzy ze wschodu robią co mogą, by wytłuc to, czego się lokalsom dorwać nie udało.
Po części masz rację wystarczyło by wprowadzidz limity roczne na ilość zabieranej ryby przez mięsiarze dobrą ochronę naszych wód i aby nasze składki nie szły na hulajnogi elektryczne lecz niech te pieniądze przekarzą do społecznej Straży Rybackiej. Trzeba uczyć tych którzy nie zdają sobie sprawy że zabierają karzdą rybę którą złowią to w krótkim okresie nie bedą mieli co łowić chronimy duże okazy. Pozdrawiam
Patrząc na to wszystko co się dzieje w kraju , odnoszę wrażenie, że nikomu na niczym nie zależy. Niszczymy nasz kraj w każdej dziedzinie życia. Gdzie my zmierzamy ... to jakieś szaleństwo.
Usłyszałem jedno zdanie, że "jak rybacy będą mieli problemy z podpisaniem umów, wytną wszystko wpień w obecnych miejscach". Ostatnio odwoływane są zawody w Warszawie i okolicach. Na mistrzostwach okręgu czy to spławik czy spinning wyniki oscylują w wadze chyba 2 kg! Mistrzostwa na kanale Żerańskim i na Zegrzu! (Śmiech na sali) Przeszło mi przez myśl, że i rybacy i wędkarze czują, że szykuje się zmiana, nie wiedzą w która stronę i jest rzeź. O zgrozo idzie jesień i "akcja" się nasili. Co najciekawsze zawody są również odwoływane z powodu braku chętnych. (Panie tu nie ma ryb - i to przestaje być sucharem). Amatorski połów ryb zamienił się dla mnie w aktywną rekreację nad wodą. Za 280 zł dla PZW, będe miał 7 wyjazdów na wody komercyjne. W tym roku był już kosmiczny bum na wody i zawody komercyjne. W przyszłym roku nie będzie weekendu na komercji bez zawodów. W sumie wolę dać pieniądze prywatnemu zarządcy wody i nałowić się tam po uszy, choć zapewniam, że nie jest to basen z rybami, te ryby widziały już wiele i nie zawsze łatwo je przechytrzyć.
@@jakubg9128 Bielawa - Łowisko Rekreacyjne koło Warszawy. 35 zł Pon-Czw, 40 zł Pią-Nie za dzień wędkowania. Większość za dzień w okolicach 40 zł w okolicach Warszawy.
Wodom Polskim można by polecić, żeby przyjrzały się Motławie w okolicach Wiśliny (droga 226) i kanałowi Czarna Łacha (też przy drodze 226). Motława za komuny była co kilka lat pogłębiana i dzięki temu utrzymywała w miarę dobrą kondycję. Teraz płyną nią całe wyspy jakichś roślin, które często blokują przepływ wody, a na dodatek po zablokowaniu przepływu całą powierzchnia pokrywa się grubą warstwą rzęsy. W lecie praktycznie nie nadaje się do wędkowania. Jeszcze gorzej wygląda sprawa kanału Czarna Łacha. Jak pamiętam był świetnym miejscem do połowu płoci, szczególnie wiosną, lina, szczupaka, okonia, a nawet leszcza. Szerokość kanału to około 10 m, głębokość circa 1,5 - 2m. Teraz praktycznie zarósł i nie ma nawet jednego miejsca, w którym można by zarzucić wędkę. Pogłębiarki nie widziałem od 30 lat. I co na to Wody Polskie czy inne władze, w jurysdykcji których są te dwa zbiorniki czy raczej cieki wodne?
Ile jeszcze naród Polski chce oddać zasobów które należą do narodu oddać państwu który piorun wie czym jest po przemianach - kiedy naród złapie za ryj pseudo państwo pod którym kryją się wrogowie narodu - bo najważniejsi są co co ich nie widać - ale oni są!
Boże daj odejść tej ustawie . 🤣🤣🤣😂witaj w klubie ,jak słyszę operat rybacki ,to biegnę szukam kibla. 🤮🤮🤮🤮🤮🤮🤮🤮To co mamy chwalić PIZETWU. A w PIZETWU z nimi. tylko regionalne kluby wędkarskie i ciężka praca każdego wędkarza.
Dla chętnych polecam przeczytanie raportu NIK z gospodarstwa rybackiego w Mrągowie. Dochód z zezwoleń przewyższył dochód z sprzedaży ryb. Wody Polskie chcą przejąć tą kasę. Tu trzeba zadać pytanie ,czy zamierzają zostawić (sieci w obwodzie rybackim).Polityka rybacka powinna opierać się na hodowli .
A może dajmy czas Prezesowi Wód Polskich -może przyjdzie refleksja i zacznie się naprawianie sytuacji wód Odry i proponuje zacząć od początku czyli od granicy z Czechami i na przykład -MOŻNA BY BYŁO W RACIBORZU STWORZYĆ CZYSTĄ I RYBNĄ WODĘ -POKAZUJĄC ŻE MOŻNA -co pan na to PANIE WOŚ --DA SIĘ CZY -NIE DA SIĘ ????- czy raczej jestem niepoprawnym OPTYMISTĄ ????
Ta Pani Prezes PZW nic nie zmieni, ona jest ze starego układu, więc żeby było tak jak było. Wody Polskie to gospodarka centralnie sterowana, a to nigdy wcześniej nie przyniosło nic dobrego i teraz też nie przyniesie. Wodami w Polsce powinny opiekować się lokalne władze i koła wędkarskie, ale bez możliwości dzierżawy jakichkolwiek wód rybakom. Dodatkowo bezwzględny zakaz zabierania ryb i łowiska same się odbudują. Na koniec dodam, że Odra została zatruta przez zakłady przemysłowe, podobnie jak rzeka Bug i Liwiec w 2009 roku.
@Piotr Siarnecki Niektórzy lubią też jeździć 200km/h po mieście, to nie znaczy jest jest to dobre i dozwolone. Właśnie przez takie lubienie nie ma w polskich wodach ryb, ponieważ ludzie nie mają umiaru. Pozdrawiam
Powiem szczerze, że PZW mamy dość mimo wszystko i to nie tylko moje zdanie, ale i wielu moich kolegów z różnych kół jak i okręgów. Starczy drenować naszych portfeli.
Skoro woda dopłynęła do zalewu Szczecińskiego i tam ryby umierają to czy to nie wskazuje ze to nie slona woda/ algi powodują umieranie?, bo przecież w zalewie woda jest częściowo słona. Zaznaczam że pytam jako laik więc nie wiem czy tak rzeczywiscie jest. Pozdrawiam
Przede wszystkim dlatego, że wędkarze są na miejscu, widzą kto i gdzie spuszcza ścieki (a przecież to Wody Polskie wydają często bez kontroli zezwolenia na takowe działania), sprzeciwiają się bezsensownym regulacjom rzek, stawianiem kolejnych tam itp. a przecież kolesie i pociotki z wód polskich i powiązanych z nimi firm by sobie zarobili na intratnych inwestycjach "wodnych"...
To ze do takiej sytuacji w pzw doszlo to tylko wina nas samych wedkarzy bo powybierali na delegatow slugusow prezesow ,a wody polsie nie beda lepij robic jak pzw jedyna rada to wybor delegatow ktorzy beda reprezentowac wedkarzy a nie prezesikow,rozbudowac na nowo zarzady pzw,wprowadzic jawnosc zarybiania zlikwidowac bzdurne rejestry,przeorganizowac i stworzyc straz rybacka a nie jak teraz zbrojne ramie prezesikow ,i bedzie ok ,,wody tahal polskie,,nie beda przyjazne wedkarzom.
Czytanie artykułów Krytyki Politycznej to strzelanie sobie w stopę. Z Jasiem Kapelą na wyprawę jeszcze wyskoczcie 🤦🏻 Dawno u ich ziomeczków, którzy niszczyli las policja znalazła dragi i kuszę z bełtami?
Jak dla mnie to zarówno jeden twór jak i drugi to patologia . By to się zmieniło trzeba to odkomunizować i odpolitycznić . A przede wszystkim wprowadzić kontrolę nad tą patologią, zacząć ich ze wszystkiego rozliczać zarówno z funduszy jak i ich wykroczeń i przekrętów.
@@pioter1663 raczej do tej całej sytuacji ona nic nie ma, bardziej skłaniałbym się ku temu że wody polskie i rząd wymyślimy jakiś sposób na pieniądze przy wykorzystniu rzek i zbiorników wodnych a wędkarze mogą w tym przeszkadzać
Odnoszę wrażenie, że w tym kraju mało kto lubi wędkarzy i przejmuje się ich losami ponadto "nawet sami wędkarze nie lubią wędkarzy". Dlatego od dwóch sezonów nie opłacam ani jednych ani drugich i naprawdę da się też połowić. Powiem więcej odkąd zacząłem łowić na innych wodach moje wyniki znacznie się polepszyły. Pozdrawiam.
Zarówno Wody Polskie jak i PZW do likwidacji! To postkomuna! Niech żyje swoboda wędkowania tak, jak grzybobranie! Precz z sieciarzami z wód słodkich! Sieciarze na prywatne stawy i do hodowli! Sieciarze to szkodnicy rybostanu!
A co wy myśleliście że wody polskie będą dbać o nasze wody i wędkarzy.. haha to nic innego tylko następny zaciąg polityczny. następna upolityczniona instytucja która ma dać swoim.... nie patrząc na nas wędkarzy.
Katastrofa na Odrzre weryfikuje WP i PZW. PZW do poprawy i będzie ... hmm ok, mam nadzieję. Wody polskie nawet łódek nie mają żeby kontrolować PZW, tak mi się wydaje ;). Jestem za zmianami, ale wojna WP vs PZW niczego dobrego nie wniesie. Pozdrawiam
Wszyscy youtuberzy wedkarscy powinni sie zjednoczyc, zalozyc jedna grupe informacyjna i bazowac na faktach. Super ze wspomniales o kanale Grzesia- Wyhaczone bo wiele osob sobie nie zdaje sprawy co jest grane
Wody Polskie nie da i nigdy nie będą zarządca wszystkich wód. Dlaczego ? Bo wody stojące nie należą do państwa, tylko do gmin i prywatne. Kompetencja WP to tylko rzeki, zatem okłamują naiwnych, że pozwolą za jedną opłatę łowić na wszystkich wodach.
Sebastianie , nie jestem fanem PZW ( nalezę od 1963 dlatego że muszę) ale w tej sytuacji tylko PZW ma formalną mozliwosc walki o interes wędkarzy I zdolnosc do postawienia tamy " Wodom Polskim,,. I mam tu na mysli ZG, bo członkow PZW omamionych obietnicami Gospodarstwa Rybackiego - tych o gładkiej korze mòzgowej - jest mnostwo. Byłeś pierwszy więc jako drugi złoze ukłon Pani Olejarz jezeli pokaze że nie rzuca słów na wiatr
Seba, kto się w styczniu cieszył, ten się cieszył, sprawdź sobie w komentarzach pod swoim filmem, już wtedy pisałem, że jak PGW WP rzeczywiście przejmie wody, to bardzo szybko za PZW zatęsknimy. A czym tak na prawdę jest PGW Wody Polskie?? Wystarczy przeczytać raport NIK z 2020 r. dotyczący tego molocha, aby wyrobić sobie jednoznaczną opinię.
Wędkarze, to potencjalnie 600 tyś ptaszków przy urnach wyborczych. To ich kręci najbardziej hehe,, tylko wykrzaczyli się z Odrą i sprawa się rypła. Rozdawnictwo w postaci tanich składek już pewnie było przygotowane.
Seba w końcu idziesz w dobrą stronę, wróć do podziemia i rozwalaj tą klikę. Masz duży zasięg ! !
Gruben baben 😁,prezes na komendzie 😳 państwo policyjne 🤷🤷🤷 murem za prezesem 🥰
I pomyśleć, że wcale nie tak dawno pełno było wpisów gawiedzi podnieconej jak pryszczaty nastolatek na pierwszej randce z tego, że PZW straci wody i w konsekwencji przestanie istnieć. PZW to nie jest twór idealny, ale PZW to nie są jacyś kosmici, PZW to my, wędkarze. PZW jest takie jacy są wędkarze którzy go tworzą. Są okręgi i koła gdzie się dzieje dużo fajnych rzeczy, fajnych inicjatyw. Są w PZW rybne łowiska, tworzone i pilnowane przed bracią mięsiarską przez oddanych im społeczników. Ale trzeba chcieć coś robić. Jak organizowana jest w kole akcja sprzątania rzek, to z koła które liczy kilkuset członków zgłasza się maksymalnie kilkunastu chętnych, podobnie jest z akcjami zarybiania, budowy tarlisk itp. Bo łatwiej jest siedzieć i klepać w internecie teksty typu j.....ać PZW, niż wstać i pójść zrobić coś dla naszych wód.
Wstyd, jakich czasów dożyliśmy !
W całym "skoku na wody" brak odpowiedzialności za organizmy w nich żyjące.
Gdzie podstawy funkcjonowania biologii ?
Gdzie plany na poprawę siedlisk
Gdzie deklaracje obecnych użytkowników i działania, które można (trzeba) już dziś wdrażać ?
No i komentatorzy na przesłuchania
...jakich czasów ....?
Gość Te wody polskie wyjdą nam wędkarzom bokiem tu chodzi tylko o dużom kasę
To my sami doprowadziliśmy jak wybierasz zamiast gospodarzy kraju idiotów którzy nie mają pojęcia o gospodarce. Przecież każdy wie po co powstały wody polskie kolejna firma do dojenia kasy.
Czekam z niecierpliwością na informacje
Seba jak słucham co czytasz to podziwiam za odwagę rozpoczęcia biznesu związanego z wedkarstwem które w tym kraju staje się bezsensowne
Fenomenem jest to,że mimo iż ryb i nawet samej wody w naszym kraju jest coraz mniej,to sprzęt wędkarski sprzedaje się rewelacyjnie.
@@opelastra1779 a tego nie wiem z powodu braku danych na ten temat.
Niektórzy z nas z nostalgią wspominają komunistyczne czasy zarządzania wodami, dlatego tamte metody są przez nich mile widziane. Czyli: centralizacja, bezhołowie nad wodą itp. - to od strony samych wędkarzy.
Widać obecna władza też ma komunistyczne zapędy, realizując je poprzez: centralizację, ręczne sterowanie gospodarką (wodną też), uprzywilejowane traktowanie państwowych molochów wraz z jednoczesnym tępieniem "wstrętnych prywaciarzy". Tam zawsze można nawtykać swoich ludzi robiąc co się chce i żadne zrzeszenia czy tam związek wędkarski im nie poskoczy.
ja po prostu chciałbym aby akwenami zarządzały lokalne związki które daną wodę znają, chronią, zarybiają. Jakoś w jeziorkach różnej maści zrzeszeń ryba jest, na komercjach też jest, tylko w k@#$ komunistycznym i stetryczałym PZW nie możemy się doczekać postępu od lat.
Komunista zajmie się zarządzaniem to i piasek na Saharze będzie deficytowy. Lepiej nie będzie Panowie - podobnie jak w polityce miotamy się pomiędzy dżumą a cholerą, wędkarstwie pomiędzy "komuszym" molochem PZW a równie "komuszym" molochem Wodami Polskimi. To moja opinia o sytuacji.
Widząc ten szum tylko utwierdziłem się że moja decyzja o nie opłacaniu karty od tego roku była słuszną.Walić ten syf i szambo czas na wody prywatne gdzie jest ryba i widać po samych regulaminach jak powinna wyglądać ochrona wód.
Seba co my wędkarze chcemy ochronę naszych wód i żeby jeszcze w nich ryby były i praktycznie nic nam do szczęścia nie będzie potrzebne. Pozdrawiam
Nie, wędkarze chcą pozyskiwać mięso i żeby nic się nie zmieniało. Dlatego choć w PZW panuje demokracja, to jest w kółko ten sam syf i nikt nie protestuje, że mogę nad małą, szeroką na 5m rzeczkę przychodzić i dzień w dzień tłuc 2 szczupaki i 5kg okonia (co oznacza, że po 1 sezonie można się pożegnać z wymiarową rybą).
ALbo inaczej - wędkarze wolą nic nie łowić, niż dobrze łowić, ale nie móc zabierać wszystkiego, co złowią, a jest w wymiarze.
Mięcho to absolutny priorytet, a czy inni połowią? Czy sami mięsiarze połowią w przyszłości? Nieistotne. Dlatego jest źle, a będzie gorzej. Do tego koledzy ze wschodu robią co mogą, by wytłuc to, czego się lokalsom dorwać nie udało.
Po części masz rację wystarczyło by wprowadzidz limity roczne na ilość zabieranej ryby przez mięsiarze dobrą ochronę naszych wód i aby nasze składki nie szły na hulajnogi elektryczne lecz niech te pieniądze przekarzą do społecznej Straży Rybackiej. Trzeba uczyć tych którzy nie zdają sobie sprawy że zabierają karzdą rybę którą złowią to w krótkim okresie nie bedą mieli co łowić chronimy duże okazy. Pozdrawiam
Patrząc na to wszystko co się dzieje w kraju , odnoszę wrażenie, że nikomu na niczym nie zależy. Niszczymy nasz kraj w każdej dziedzinie życia. Gdzie my zmierzamy ... to jakieś szaleństwo.
Super film.. 👍👍👍
Bardzo dobry program.
Słuchać i oglądać każdy może. Buziaki i doroboty.
Usłyszałem jedno zdanie, że "jak rybacy będą mieli problemy z podpisaniem umów, wytną wszystko wpień w obecnych miejscach". Ostatnio odwoływane są zawody w Warszawie i okolicach. Na mistrzostwach okręgu czy to spławik czy spinning wyniki oscylują w wadze chyba 2 kg! Mistrzostwa na kanale Żerańskim i na Zegrzu! (Śmiech na sali) Przeszło mi przez myśl, że i rybacy i wędkarze czują, że szykuje się zmiana, nie wiedzą w która stronę i jest rzeź. O zgrozo idzie jesień i "akcja" się nasili. Co najciekawsze zawody są również odwoływane z powodu braku chętnych. (Panie tu nie ma ryb - i to przestaje być sucharem). Amatorski połów ryb zamienił się dla mnie w aktywną rekreację nad wodą. Za 280 zł dla PZW, będe miał 7 wyjazdów na wody komercyjne. W tym roku był już kosmiczny bum na wody i zawody komercyjne. W przyszłym roku nie będzie weekendu na komercji bez zawodów. W sumie wolę dać pieniądze prywatnemu zarządcy wody i nałowić się tam po uszy, choć zapewniam, że nie jest to basen z rybami, te ryby widziały już wiele i nie zawsze łatwo je przechytrzyć.
Daj namiary na te 7 wyjazdów za 280zl na komercje...
@@jakubg9128 Bielawa - Łowisko Rekreacyjne koło Warszawy. 35 zł Pon-Czw, 40 zł Pią-Nie za dzień wędkowania. Większość za dzień w okolicach 40 zł w okolicach Warszawy.
16:04 i 30 traktorów, w cenie 1.5 mln sztuka.
Wodom Polskim można by polecić, żeby przyjrzały się Motławie w okolicach Wiśliny (droga 226) i kanałowi Czarna Łacha (też przy drodze 226). Motława za komuny była co kilka lat pogłębiana i dzięki temu utrzymywała w miarę dobrą kondycję. Teraz płyną nią całe wyspy jakichś roślin, które często blokują przepływ wody, a na dodatek po zablokowaniu przepływu całą powierzchnia pokrywa się grubą warstwą rzęsy. W lecie praktycznie nie nadaje się do wędkowania. Jeszcze gorzej wygląda sprawa kanału Czarna Łacha. Jak pamiętam był świetnym miejscem do połowu płoci, szczególnie wiosną, lina, szczupaka, okonia, a nawet leszcza. Szerokość kanału to około 10 m, głębokość circa 1,5 - 2m. Teraz praktycznie zarósł i nie ma nawet jednego miejsca, w którym można by zarzucić wędkę. Pogłębiarki nie widziałem od 30 lat. I co na to Wody Polskie czy inne władze, w jurysdykcji których są te dwa zbiorniki czy raczej cieki wodne?
Ile jeszcze naród Polski chce oddać zasobów które należą do narodu oddać państwu który piorun wie czym jest po przemianach - kiedy naród złapie za ryj pseudo państwo pod którym kryją się wrogowie narodu - bo najważniejsi są co co ich nie widać - ale oni są!
odnoszę wrażenie że sprawca zatrucia Odry nigdy się nie znajdzie
Boże daj odejść tej ustawie . 🤣🤣🤣😂witaj w klubie ,jak słyszę operat rybacki ,to biegnę szukam kibla. 🤮🤮🤮🤮🤮🤮🤮🤮To co mamy chwalić PIZETWU. A w PIZETWU z nimi. tylko regionalne kluby wędkarskie i ciężka praca każdego wędkarza.
Dokładnie. Ratunkiem dla wędkarstwa jest wyłącznie klubizm i całkowita decentralizacja wód użytecznych wędkarsko.
Dla chętnych polecam przeczytanie raportu NIK z gospodarstwa rybackiego w Mrągowie. Dochód z zezwoleń przewyższył dochód z sprzedaży ryb. Wody Polskie chcą przejąć tą kasę. Tu trzeba zadać pytanie ,czy zamierzają zostawić (sieci w obwodzie rybackim).Polityka rybacka powinna opierać się na hodowli .
Jak zarybiają 33 gatunkami ryb?! Ciernikiem też?
Mistrz! Jak zwykle kapitalny merytoryczny materiał. Nie oglądam niczego innego w tym temacie. Czekam na Twoją Angorę!
Może jakiś protest ?
A może dajmy czas Prezesowi Wód Polskich -może przyjdzie refleksja i zacznie się naprawianie sytuacji wód Odry i proponuje zacząć od początku czyli od granicy z Czechami i na przykład -MOŻNA BY BYŁO W RACIBORZU STWORZYĆ CZYSTĄ I RYBNĄ WODĘ -POKAZUJĄC ŻE MOŻNA -co pan na to PANIE WOŚ --DA SIĘ CZY -NIE DA SIĘ ????- czy raczej jestem niepoprawnym OPTYMISTĄ ????
Ta Pani Prezes PZW nic nie zmieni, ona jest ze starego układu, więc żeby było tak jak było. Wody Polskie to gospodarka centralnie sterowana, a to nigdy wcześniej nie przyniosło nic dobrego i teraz też nie przyniesie. Wodami w Polsce powinny opiekować się lokalne władze i koła wędkarskie, ale bez możliwości dzierżawy jakichkolwiek wód rybakom. Dodatkowo bezwzględny zakaz zabierania ryb i łowiska same się odbudują. Na koniec dodam, że Odra została zatruta przez zakłady przemysłowe, podobnie jak rzeka Bug i Liwiec w 2009 roku.
@Piotr Siarnecki Niektórzy lubią też jeździć 200km/h po mieście, to nie znaczy jest jest to dobre i dozwolone. Właśnie przez takie lubienie nie ma w polskich wodach ryb, ponieważ ludzie nie mają umiaru. Pozdrawiam
Powiem szczerze, że PZW mamy dość mimo wszystko i to nie tylko moje zdanie, ale i wielu moich kolegów z różnych kół jak i okręgów. Starczy drenować naszych portfeli.
Skoro woda dopłynęła do zalewu Szczecińskiego i tam ryby umierają to czy to nie wskazuje ze to nie slona woda/ algi powodują umieranie?, bo przecież w zalewie woda jest częściowo słona. Zaznaczam że pytam jako laik więc nie wiem czy tak rzeczywiscie jest. Pozdrawiam
Przede wszystkim dlatego, że wędkarze są na miejscu, widzą kto i gdzie spuszcza ścieki (a przecież to Wody Polskie wydają często bez kontroli zezwolenia na takowe działania), sprzeciwiają się bezsensownym regulacjom rzek, stawianiem kolejnych tam itp. a przecież kolesie i pociotki z wód polskich i powiązanych z nimi firm by sobie zarobili na intratnych inwestycjach "wodnych"...
No dobrze drogi Sebastianie odra Odrą a co z masą zanieczyszczeń na Bugu?? Od lat masa białej piany jakby z paliwem tam płynie...
Ano dla tego nie lubią bo my dużo widzimy co nad rzekami się dzieje.
Grubarczyk mial prom zbudować. No to ryby bedziemy łowić ja pływac promem.
To ze do takiej sytuacji w pzw doszlo to tylko wina nas samych wedkarzy bo powybierali na delegatow slugusow prezesow ,a wody polsie nie beda lepij robic jak pzw jedyna rada to wybor delegatow ktorzy beda reprezentowac wedkarzy a nie prezesikow,rozbudowac na nowo zarzady pzw,wprowadzic jawnosc zarybiania zlikwidowac bzdurne rejestry,przeorganizowac i stworzyc straz rybacka a nie jak teraz zbrojne ramie prezesikow ,i bedzie ok ,,wody tahal polskie,,nie beda przyjazne wedkarzom.
Czytanie artykułów Krytyki Politycznej to strzelanie sobie w stopę. Z Jasiem Kapelą na wyprawę jeszcze wyskoczcie 🤦🏻
Dawno u ich ziomeczków, którzy niszczyli las policja znalazła dragi i kuszę z bełtami?
Te zażydziałe pisdzielce to wszędzie te brudne i śmierdzące łapska wsadzą
Jak dla mnie to zarówno jeden twór jak i drugi to patologia . By to się zmieniło trzeba to odkomunizować i odpolitycznić . A przede wszystkim wprowadzić kontrolę nad tą patologią, zacząć ich ze wszystkiego rozliczać zarówno z funduszy jak i ich wykroczeń i przekrętów.
Powinno sie zlikwidować obydwie instytucje złodziejskie.
Nie będzie dobrze z tym naszym hobby
pani jachira przypominam chciała zabronić wędkastwa
@@pioter1663 raczej do tej całej sytuacji ona nic nie ma, bardziej skłaniałbym się ku temu że wody polskie i rząd wymyślimy jakiś sposób na pieniądze przy wykorzystniu rzek i zbiorników wodnych a wędkarze mogą w tym przeszkadzać
Jak nie zmieciemy pis-u to zapomnijcie o wędkowaniu , to są chorzy ludzie nie mający żadnych hobby.
600 tyś członków a oni zarybiaja za 40 mln. a gdzie reszta pieniedzy? mazowieckie w tym roku to prawie 3 stówy było
Wody Polskie, obnoszą się z tym że zamierzają przeznaczyć na zarybienia 5 mln zł. w całym kraju.
@@karolsekowski5836 no dobrze. ale to nie zmienia pytania gdzie reszta kasy ze składek?
Gdyby się okazało, że WP wchloną PZW. Trzeba organizować w całej Polsce bojkot płacenia.
O kur......masakra zamykają nam gębę
Odnoszę wrażenie, że w tym kraju mało kto lubi wędkarzy i przejmuje się ich losami ponadto "nawet sami wędkarze nie lubią wędkarzy". Dlatego od dwóch sezonów nie opłacam ani jednych ani drugich i naprawdę da się też połowić. Powiem więcej odkąd zacząłem łowić na innych wodach moje wyniki znacznie się polepszyły. Pozdrawiam.
Zarówno Wody Polskie jak i PZW do likwidacji! To postkomuna! Niech żyje swoboda wędkowania tak, jak grzybobranie! Precz z sieciarzami z wód słodkich! Sieciarze na prywatne stawy i do hodowli! Sieciarze to szkodnicy rybostanu!
A co wy myśleliście że wody polskie będą dbać o nasze wody i wędkarzy.. haha to nic innego tylko następny zaciąg polityczny. następna upolityczniona instytucja która ma dać swoim.... nie patrząc na nas wędkarzy.
Katastrofa na Odrzre weryfikuje WP i PZW. PZW do poprawy i będzie ... hmm ok, mam nadzieję. Wody polskie nawet łódek nie mają żeby kontrolować PZW, tak mi się wydaje ;). Jestem za zmianami, ale wojna WP vs PZW niczego dobrego nie wniesie. Pozdrawiam
co do kanału grzegorza wyhaczone :/:/:/
ruclips.net/video/N8RLsNclmpo/видео.html
PiSRL /PISOWSKA RZECZPOSPOLITA POLSKA/ zapatrzona w swojego mentora tow. WIESŁAWA dąży do nacjonalizacji każdej dziedziny życia.
Wszyscy youtuberzy wedkarscy powinni sie zjednoczyc, zalozyc jedna grupe informacyjna i bazowac na faktach. Super ze wspomniales o kanale Grzesia- Wyhaczone bo wiele osob sobie nie zdaje sprawy co jest grane
Czy prawda jest ze wlascielem ,wody polskie,,jest firma tahal.
Wody Polskie nie da i nigdy nie będą zarządca wszystkich wód. Dlaczego ? Bo wody stojące nie należą do państwa, tylko do gmin i prywatne. Kompetencja WP to tylko rzeki, zatem okłamują naiwnych, że pozwolą za jedną opłatę łowić na wszystkich wodach.
Na wszystkich wodach w zasobach WP.
@@aleksanderdomanski52 a jest ich 2 % wód płynących
Przedłużenie umowy na jaki została zawarta, uzależnione od zawarcia porozumienia w sprawie opłaty krajowej.
@@aleksanderdomanski52 to szantaż i chamstwo Wód Polskich
No biora kasę i nic nie robią, a przepraszam w Mikołajkach szaleją
Te instytucje to dobrze zarybiają swoje brzuchy.
Kowalczyk agentem a jaki pseudonim
znany wszystkim od wielu lat KOKSON
Chudy
Sebastianie , nie jestem fanem PZW ( nalezę od 1963 dlatego że muszę) ale w tej sytuacji tylko PZW ma formalną mozliwosc walki o interes wędkarzy I zdolnosc do postawienia tamy " Wodom Polskim,,. I mam tu na mysli ZG, bo członkow PZW omamionych obietnicami Gospodarstwa Rybackiego - tych o gładkiej korze mòzgowej - jest mnostwo. Byłeś pierwszy więc jako drugi złoze ukłon Pani Olejarz jezeli pokaze że nie rzuca słów na wiatr
W Polsce już nawet mówić o tym nie można. Aby karty opłacać
Seba, kto się w styczniu cieszył, ten się cieszył, sprawdź sobie w komentarzach pod swoim filmem, już wtedy pisałem, że jak PGW WP rzeczywiście przejmie wody, to bardzo szybko za PZW zatęsknimy. A czym tak na prawdę jest PGW Wody Polskie?? Wystarczy przeczytać raport NIK z 2020 r. dotyczący tego molocha, aby wyrobić sobie jednoznaczną opinię.
Najlepiej to by było podzielić wody w Polsce na dwa podmioty żeby walczyły o wędkarzy czyli pieniądze np. Wody Polskie jeziora, PZW rzeki i lecimy
Wędkarze, to potencjalnie 600 tyś ptaszków przy urnach wyborczych. To ich kręci najbardziej hehe,, tylko wykrzaczyli się z Odrą i sprawa się rypła. Rozdawnictwo w postaci tanich składek już pewnie było przygotowane.
INFRASTRUKTURY
Ale kilkanaście tygodni temu duża grupa wędkarzy pialo hymny pochwalne na wody polskie
A jakby zrobic tak jak Majki- PZW i WP udaja ze dbaja o wody to wedkarze udaja ze nie lowia i nie placa skladek i nie oplacaja karty....???🤔😉
Pomyślcie co się stanie gdy PZW zniknie!
Nie będziemy mogli łowić nigdzie!!
Porażka jak opresyjnym krajem jest Polska.... Żenada