Nie ma zakazu jeżdzenia hulajnogą gdy dopuszczalna szybkość na jezdni przekracza 30km/h. Wtedy jest wybór: chodnik lub jezdnia. Poruszanie się po chodniku jest dopuszczalne a nie obowiązkowe.
@@Gremigobles Pewnie tak, jednak przepis o hulajnogach używa dokładnie takiego samego wyrażenia jak przepis o rowerach (dopuszczalne wyjątkowo) w punkcie o jeździe po chodniku. Tylko warunki są inne i bardziej skomplikowane. Trudno by takie samo sformuowanie za każdym razem znaczyło co innego. No chyba że od tej nowelizacji rowerem nie wolno jechać po jezdni jak prędkość > 50km/h i chodnik ma ponad 2m szerokości lub mocno pada.
Nie ma ścieżki, nie ma pasa ddr, nie ma chodnika, nie ma pobocza a na jezdni jest 50tka (wiejska droga) to mam sobie hulajnoge niesc czy wgl wyrzuci do smieci? Czy jednak moge jechac przy prawej krawedzi jezdni? Prosze o odp konkretna. Ustawa nie zakazuje tego czynu. Pozdrawiam😉
Michal wielkie dzieki za filmik. Podeslalem juz siostrze, ktora hulajnoge elektryczna uzytkuje. Jedyne czego mi brakuje to obowiazku posiadania kasku. Wiem... to utrudniloby dzialalnosc firmom wynajmujacym hulajnogi, ale jakos mi to nie przeszkadza, a na pewno mniej niz pozostawiane w krzakach albo na srodku chodnika hulajki. Oczywiscie ktos moze powiedziec, ze niska dopuszczalna predkosc 20km/h eliminuje potrzebe posiadania kasku, ALE... wolalbym w tym przypadku dmuchac na zimne.
@@michalgoreckitv teraz wlasnie omawiamy z siostra te zmiany i chetnie doczytalbym je u zrodla. Moze udostepnisz link w opisie filmu? To zawsze lepiej wyglada :)
O kaskach (np. odnośnie idiotów chcących zmuszać do ich noszenia rowerzystów) było już tyle, że naprawdę nie chce mi się tego powtarzać. Żenujące że ciągle znajdują się oszołomy uważające, że kakakask magicznie powoduje szalony wzrost bezpieczeństwa na rowerze czy hulajnodze elektrycznej, podczas gdy badania tego (delikatnie mówiąc) nie potwierdzają.
A teraz zagadka. Czy hulajnogą elektryczną można jechać po kontrapasie dla rowerów? Dlaczego o to pytam. A no dlatego że najczęściej na takiej jednokierunkowej jezdni z kontrapasem jest zakaz wjazdu z tabliczką nie dotyczy rowerów. Ale hulajnoga to nie rower.
Ale ja nawet po nagraniu tego filmu przeanalizowałem jeszcze raz zapisy i nigdzie nie jest powiedziane, że nie może korzystać jest jest powyżej. Tak samo jak w przypadku roweru. Kiedy jest do 30 to nie może korzystać z chodnika. Kiedy jest powyżej to może. Ale to tyle... Czy przegapiłem inny zapis?
Mając podobną wątpliwość (bo z jednej strony są "obowiązki", ale z drugiej nie ma żadnych "opcji", które "nieobowiązkowe" by były )- zapytaliśmy bezpośrednio Ministerstwo Infrastruktury. Tu kopia odpowiedzi: (jeśli YT link wytnie - szukaj naszego profilu na fb) facebook.com/KLAKSON.tivi/posts/197146749080737?__cft__[0]=AZUmbmDy8-cnJkmzL9PRD1f_5a91znEiJd4wQZ3-2LDTGpc_1qabafm7U1JWYkjNeXBxeXxRWnZ9EcGrnctdwuOzBquMMjuu-OPzGIN6fXDJFDEKf8XqixAIeT69ZD_BoW5dQ6aA9D_sY43LttXoLG2i&__tn__=%2CO%2CP-R
Najgłupsze przepisy ever. Wymyślone przez osoby nie mające pojęcia o jeździe na urządzeniach PEV (personal electric vehicle). Średnia prędkość pieszego? Ile ona tak naprawdę wynosi. 7 może 8km/h. Tragedia. Juz widzę strażników miejskich którzy wlepiają mandat bo jechał Pan 10km/h może 9km/h po chodniku. Pan strażnik miejski będzie oceniał na oko i ciekawe jak oni będą mogli zmierzyć tą prędkość. Jaka będzie metoda pomiarowa? Rozstawią fotoradary? Nie przyjmę takiego mandatu nigdy. A poza tym niektóre hulajnogi nie mają prędkościomierzy (pierwsza generacja Xiaomi m365) więc skąd mam wiedzieć z jaką prędkością jadę po chodniku. A poruszanie się z prędkością pieszego na hulajnodze. Bezsens. To już lepiej z niej zejść skoro mam mieć tą samą prędkość co pieszy. Brakuje jeszcze przepisu o sygnalizowania skrętu jak na rowerze. Tylko jak sygnalizować skręt w prawo na hulajnodzę skoro manetka od gazu jest też po prawej stronie . Na hulajnodze skręt powinno się sygnalizować odchyleniem nogi. Niewolno odrywać rąk. Mam już troszkę doświadczenia na jeździe na hulajnodze elektrycznej i wiem że jest na nich mniej wypadków niż na rowerach. Mówią to statystyki. I są bardziej bezpieczne od rowerów. Z podestu przy niedużej prędkości można zeskoczyć w sytuacji dużego zagrożenia. Niech ktoś zeskoczy z roweru. Czemu rowery mają większe prawa niż hulajnogi? I mogą jeździć po ulicach? I jeszcze hit na koniec. Hulajnogi zakupione po 2022 roku nie mogą być szybsze niż 25km i podobno nie cięższe niż 25kg. Ale zakupione przed 2022 mogą być szybsze i cięższe . Posiadam Techlife X9. 52kg i prędkość 100km/h . Już widzę Panów że straży miejskiej którzy będą chcieli paragon odemnie z data zakupu. A podobno takiego prawa nie mają chyba że jest podejrzenie że hulajnoga jest kradziona. Wszystko jest dla ludzi. Skoro mogę jechać 100km/h nie oznacza to że będę jechał z taką prędkością po chodniku. Robię to w miejscach gdzie mogę. Głównie puste i proste drogi. Reasumując przepisy są beznadziejne. Brawo panowie z wiejskiej. I zajęło wam to tylko 2.5 roku. Aż strach myśleć o nowelizacji tej ustawy.
Nie ma zakazu jeżdzenia hulajnogą gdy dopuszczalna szybkość na jezdni przekracza 30km/h. Wtedy jest wybór: chodnik lub jezdnia. Poruszanie się po chodniku jest dopuszczalne a nie obowiązkowe.
Otóż to! Media powtarzają zasłyszane plotki...
Trzeba czekać na pierwsze wyroki sądów na które będzie się dało powołać...
@@Gremigobles Pewnie tak, jednak przepis o hulajnogach używa dokładnie takiego samego wyrażenia jak przepis o rowerach (dopuszczalne wyjątkowo) w punkcie o jeździe po chodniku. Tylko warunki są inne i bardziej skomplikowane. Trudno by takie samo sformuowanie za każdym razem znaczyło co innego. No chyba że od tej nowelizacji rowerem nie wolno jechać po jezdni jak prędkość > 50km/h i chodnik ma ponad 2m szerokości lub mocno pada.
@@krzysztofrudnik4745 Jeszcze poprawki po nowym roku podobno jakieś mają wejść, więc mam spore obawy... :/
Dzięki Michał!
Dzięki Michał za poradę sam jeżdże na hulajnodze elektrycznej i niestety muszę wyrobić kartę rowerową
Nie ma ścieżki, nie ma pasa ddr, nie ma chodnika, nie ma pobocza a na jezdni jest 50tka (wiejska droga) to mam sobie hulajnoge niesc czy wgl wyrzuci do smieci? Czy jednak moge jechac przy prawej krawedzi jezdni? Prosze o odp konkretna. Ustawa nie zakazuje tego czynu. Pozdrawiam😉
Wszyscy mądrzy a wykładni tej sytuacji brak :(
Też się zastanawiam, ktoś coś ?
Hej, wspominałeś o hulajnodze elektrycznej z siedzeniem, nie jest uwzględniona w nowych przepisach ?
Nie, to nie jest teraz hulajnoga, tylko skuter bez homologacji :)
Michal wielkie dzieki za filmik. Podeslalem juz siostrze, ktora hulajnoge elektryczna uzytkuje. Jedyne czego mi brakuje to obowiazku posiadania kasku. Wiem... to utrudniloby dzialalnosc firmom wynajmujacym hulajnogi, ale jakos mi to nie przeszkadza, a na pewno mniej niz pozostawiane w krzakach albo na srodku chodnika hulajki. Oczywiscie ktos moze powiedziec, ze niska dopuszczalna predkosc 20km/h eliminuje potrzebe posiadania kasku, ALE... wolalbym w tym przypadku dmuchac na zimne.
Obowiązku nie ma tak samo jak na rowerach w sumie. I mogę się mylić ale nie wiem czy na motocyklach i motorowerach jest obowiązek?
@@michalgoreckitv teraz wlasnie omawiamy z siostra te zmiany i chetnie doczytalbym je u zrodla. Moze udostepnisz link w opisie filmu? To zawsze lepiej wyglada :)
@@michakrezlewicz8055 orka.sejm.gov.pl/proc9.nsf/ustawy/911_u.htm
To jest chyba tekst jednolity z zaznaczonym tym co jest nowe i co wypada: isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU19970980602/U/D19970602Lj.pdf
O kaskach (np. odnośnie idiotów chcących zmuszać do ich noszenia rowerzystów) było już tyle, że naprawdę nie chce mi się tego powtarzać. Żenujące że ciągle znajdują się oszołomy uważające, że kakakask magicznie powoduje szalony wzrost bezpieczeństwa na rowerze czy hulajnodze elektrycznej, podczas gdy badania tego (delikatnie mówiąc) nie potwierdzają.
Minąłem dziś na Żoli 4 patrole policji (jak to na Żoli na Mickiewicza xD ) jadąc na Ninebocie ES4. Nie jechałem szybko. Wciąż
Ale dlaczego Cie mieli zatrzymać?
@@michalgoreckitv jak tłumaczyłeś. Nie mieli. I chciałem tylko uspokoić ewentualnych zaniepokojonych, że w praktyce jest też tak jak opowiadałeś 🥳
Ale jechałeś jezdnią?
@@michalgoreckitv nie. Jechałem po chodniku. I mijałem na nim idących policjantów. Ul. Mickiewicza ma powyżej 30km/h limitu w okolicach numeru 49. 👀
@@RafalPiekarski To jechałeś prawidłowo. Zresztą w tej okolicy, oczkiem w głowie patroli wcale nie jest PoRD.
A teraz zagadka. Czy hulajnogą elektryczną można jechać po kontrapasie dla rowerów?
Dlaczego o to pytam. A no dlatego że najczęściej na takiej jednokierunkowej jezdni z kontrapasem jest zakaz wjazdu z tabliczką nie dotyczy rowerów. Ale hulajnoga to nie rower.
Czy można jeździć hulajnogą elektryczną po jezdni jeżeli prędkość jest powyżej 30km/h
Nie można
Można.
Ale ja nawet po nagraniu tego filmu przeanalizowałem jeszcze raz zapisy i nigdzie nie jest powiedziane, że nie może korzystać jest jest powyżej. Tak samo jak w przypadku roweru. Kiedy jest do 30 to nie może korzystać z chodnika. Kiedy jest powyżej to może. Ale to tyle... Czy przegapiłem inny zapis?
Mając podobną wątpliwość (bo z jednej strony są "obowiązki", ale z drugiej nie ma żadnych "opcji", które "nieobowiązkowe" by były )- zapytaliśmy bezpośrednio Ministerstwo Infrastruktury. Tu kopia odpowiedzi: (jeśli YT link wytnie - szukaj naszego profilu na fb) facebook.com/KLAKSON.tivi/posts/197146749080737?__cft__[0]=AZUmbmDy8-cnJkmzL9PRD1f_5a91znEiJd4wQZ3-2LDTGpc_1qabafm7U1JWYkjNeXBxeXxRWnZ9EcGrnctdwuOzBquMMjuu-OPzGIN6fXDJFDEKf8XqixAIeT69ZD_BoW5dQ6aA9D_sY43LttXoLG2i&__tn__=%2CO%2CP-R
@@KLAKSONtv ale ministerstwo nie może swoją decyzją zmieniać ustawy chyba? Może coś przegapili ale obecnie nie widzę tam tego zakazu nigdzie.
Najgłupsze przepisy ever. Wymyślone przez osoby nie mające pojęcia o jeździe na urządzeniach PEV (personal electric vehicle). Średnia prędkość pieszego? Ile ona tak naprawdę wynosi. 7 może 8km/h. Tragedia. Juz widzę strażników miejskich którzy wlepiają mandat bo jechał Pan 10km/h może 9km/h po chodniku. Pan strażnik miejski będzie oceniał na oko i ciekawe jak oni będą mogli zmierzyć tą prędkość. Jaka będzie metoda pomiarowa? Rozstawią fotoradary? Nie przyjmę takiego mandatu nigdy. A poza tym niektóre hulajnogi nie mają prędkościomierzy (pierwsza generacja Xiaomi m365) więc skąd mam wiedzieć z jaką prędkością jadę po chodniku. A poruszanie się z prędkością pieszego na hulajnodze. Bezsens. To już lepiej z niej zejść skoro mam mieć tą samą prędkość co pieszy. Brakuje jeszcze przepisu o sygnalizowania skrętu jak na rowerze. Tylko jak sygnalizować skręt w prawo na hulajnodzę skoro manetka od gazu jest też po prawej stronie . Na hulajnodze skręt powinno się sygnalizować odchyleniem nogi. Niewolno odrywać rąk. Mam już troszkę doświadczenia na jeździe na hulajnodze elektrycznej i wiem że jest na nich mniej wypadków niż na rowerach. Mówią to statystyki. I są bardziej bezpieczne od rowerów. Z podestu przy niedużej prędkości można zeskoczyć w sytuacji dużego zagrożenia. Niech ktoś zeskoczy z roweru. Czemu rowery mają większe prawa niż hulajnogi? I mogą jeździć po ulicach? I jeszcze hit na koniec. Hulajnogi zakupione po 2022 roku nie mogą być szybsze niż 25km i podobno nie cięższe niż 25kg. Ale zakupione przed 2022 mogą być szybsze i cięższe . Posiadam Techlife X9. 52kg i prędkość 100km/h . Już widzę Panów że straży miejskiej którzy będą chcieli paragon odemnie z data zakupu. A podobno takiego prawa nie mają chyba że jest podejrzenie że hulajnoga jest kradziona. Wszystko jest dla ludzi. Skoro mogę jechać 100km/h nie oznacza to że będę jechał z taką prędkością po chodniku. Robię to w miejscach gdzie mogę. Głównie puste i proste drogi.
Reasumując przepisy są beznadziejne. Brawo panowie z wiejskiej. I zajęło wam to tylko 2.5 roku. Aż strach myśleć o nowelizacji tej ustawy.