Mam podobne podejście. Tyle, że zamiast gravela mam taniego crossa na sztywnym widelcu. Zapakować się w sakwy i można jechać cały dzień zarówno po asfalcie jak i lekkim terenie. Mega wygodnie, bezpiecznie i można na luzie czerpać przyjemność z samej jazdy. Szosa do treningów i ścigania.
Wiesz jak to jest .. szosowcy jak z nimi jechałem ostatnio na luźną ustawkę to z marszu mieli miny "wtf?" ale dwóch po drodze się na nim przejechało i zdziwieni że potrafi to to zapitalać w tempie tzw. ZUS a zjedzie z szosy do lasu i zapitala nadal :) Dzięki za taką recenzję bo łamie to te bariery "wyparcia i uprzedzeń" do czegoś co nowe i jeszcze "raczkuje" u nas.
Gravel jest dla tych, którzy mają frajdę z jazdy gravelem, i tyle w temacie. Każdy zazwyczaj ma jakieś swoje trasy które lubi najbardziej, czy to single, czy drogi szutrowe, czy asfalt, czy dowolny mix wszystkich. Polecam wypożyczyć sobie czy to gravelka, czy MTB czy szosę, pojeździć i wyrobić sobie opinię. Oglądanie takich filmików moim zdaniem guzik daje, jeden powie że gravel jest do wszystkiego, drugi że do niczego, w komentarzach z tego co widzę jest dokładnie to samo, i człowiek po maratonie oglądania i czytania takich rzeczy jest jedynie jeszcze bardziej ogłupiały.
Byłem za MTB przypadkiem wsiadłem na gravela kolegi i się zakochałem. Po co się męczyć na topornym MTB żeby jechać po lesie czy innych nieutwardzonych drogach. Gravel daje rade wszędzie do tego jeździ się lekko zwinnie i szybko. Zajebista zabawa
Mój 7 letni cross także super daje radę zarówno na asfalcie jak i w terenie. Zjechałem nim między innymi szlak R10 oraz Orle Gniazda, byłem na nim spakowany bikepakingowo i nie odstawałem wcale od innych rowerzystów, których złapałem po drodze, a którzy jechali na gravelu.
Na północy Polski to powinien się nazywać Sand-el ;) Jednak crossik z widelcem i najlepiej Alfine na pokładzie to coś lepszego. Może na szosie wolniejszy, ale seteczki w terenie pół na pół z szosą lepiej się znosi. Na południu Polski jest trochę więcej lepiącego błota i większych kamieni. Trochę inna charakterystyka lasów jednak.
Nie wiem, próbuje zrozumieć fenomen tych rowerów i nie umiem. Mam Cube nature xnc kupionego w 2019 roku, kolega w tym roku kupił gravele, Meride, za ponad 5 tys. Efekt jest tego taki, że razem już jeździć nie możemy. Na piachu on się zakopuje, na asfalcie ja jestem wiele szybszy, po gorszych drogach też kicha, bo brak amortyzacji powoduje naturalne problemy. Jeździłem na gravel raz i kompletnie nie rozumiem w czym jest lepszy od mojego crossowego roweru. Pomijam kolosalna różnice w cenie zakupu. Trochę mi to śmierdzi po prostu szeroko pojętą "modą". Z góry przepraszam zwolenników tego typu rowerów.
Miałem dokładnie takie same odczucia przy pierwszej jeździe na bliźniaczym przełaju. Niedawno kupiłem MTB i poczułem lekki zawód na leśnych ścieżkach w szybkości w porównaniu do przełaja.
@@JarekCorp słabe porównanie na piachu cx wygra... mtb ma przewagę na: zjazdach, wybojach, podjazdach, na patykach, przy jeździe na oślep większa opona więcej wybaczy cx to błoto, śnieg, piach, szuterek jeśli na ścieżkach czujesz niedosyt z mtb znaczy że są za płaskie, zbyt równe generalna żadna to trasa mtb za lekki teren
Gravel jest super jak ktoś musi się ograniczyć tylko do jednego rower. Ja jestem użytkownikiem gravela od maja, daje wszędzie radę, możliwości terenowe sprawdzałem na jurze i spisał się świetnie.
Mam 13 lat i chciałbym kupić właśnie rower gravelowy ogolnie to nigdy nie jezdzilem innymi rowerami niż mtb więc sie zastanawiam czy to dobrt wybór jeżeli chodzi o drogi to u mnie są i drogi bardziej przełajowe np jak jade do dziadków i są też drogi asfalotowe np na samym osiedlu u mnie lub jak jade do kolegi czy coś ogólnie to bardzo chciałbym spróbować roweru szosowego ponieważ bardzo mi sie podoba i wreszcie chciałbym móc osiągać jakieś większe prędkosći jednak jednoczesnie mogąc przejechać się po jakis bardziej piaszczystych terenach a jezeli chodzi o rower to mam na oku romet aspre 1
@@ezcu1733 Moim zdaniem niezbyt się opłaca bo masz 500 zł taniej triban 120 grvl, Czy warto nie wiem jeżeli chcesz mieć 500zł w portfelu to bierz go :) Waży.ok8-10kg nie pamiętam,ale jeżeli jeździsz np. Z bagażnikami to bierz aspre 1.
Czas spojrzeć na to okiem sceptyka :) Myślę, że jesteś w fazie wow. Poczekam aż ochłoniesz i na spokojnie rozważysz wszystkie za i przeciw. Szukając roweru na okres przejściowy można śmiało zamontować górala na sztywnym widelcu, budżetowych kołach, węższych oponach, tanim napędzie 2x10/11 co tam komu potrzeba. Czy to będzie gorsze od gravela? Absolutnie nie. Można też kupić jakieś crosa, czy trekinga, one też dają radę. Wydaje mi się, że w dużej mierze ludzie wybierają gravele bo taka jest moda. Trzeba przyznać, że niektóre rzeczywiście są śliczne. Ale tak jak wspomniałeś na początku, ten rower jest w dużym rozkroku. Ani to do ścigania, ani w teren. Jak ktoś więcej pojeździ po lesie z korzeniami to szybko się wyleczy z takich tras, bo ten rower z opona w okolicach 40 mm. komfortu wiele więcej od przełaja nie da. Osobiście jeździłem czymś jak hybryda przełaja z gravelem i o ile dało się tym zjechać do lasu to jednak szału nie było. Za to jako tzw rower użytkowy sprawdził się znakomicie.
Trzeba by sobie zadać pytanie, co kryje się pod pojęciem "gorsze". MTB może być fajny, ale nigdy nie będzie, jak gravel, przełaj, bo nie ma baranka. Baranek jest węższy, daje więcej chwytów i można stanąć w korbach, jak na szosie. W okresie jesienno zimowym, jak znikają piachy, ziemia jest ubita taki gravel staje się leśną szosą. Na rowerze MTB nie odwzoruje się takiej jazdy, nawet jak założysz cienkie oponki, sztywny widelec, czy rogi na kierownicy.
no jak sobie wyobraże mtb na cienkich oponkach i sztywnym widelcu, na tanich kołach i jakimś starym napędzie to aż mną wtrząsa,, w życiu nie chciałbym mieć z takim rowerem do czynienia, żadna przyjemność z jazdy.. w ogóle taka opcja do mnie nie przemawia.. dla mnie MTB to maratony, wyjazdy w góry, mocne treningi na przewyższeniach, podjazdy, trudnie techniczne trasy..itp i jesli chodzi o mtb to bym przy tym został...no a wokół domu własnie gavel ma przewagę, bo jest płąsko, szeroko, mało wymagająco, a jesienią mniej sie trenuje a wiecej jezdzi spontanicznie.. stąd taka a nie inna opinia,, (ochłonołem..)
@@ZielonyF16 ale przecież ten gravel ma też tanie koła z cienkimi oponkami, sztywny widelec i jakiś tam napęd. Różnica będzie w kierownicy oraz geometrii i wynikających z niej różnic. Ale tu nie o tym. Gravel nie będzie tańszy w utrzymaniu tylko dlatego że w nazwie ma gravel. Chciałem zauważyć, że gravele stały się bardzo modne i widać jak bardzo są promowane. Nie jest to jednak żaden święty graal, bo ma wiele ograniczeń (jak każdy rower). Oczywiście dla świadomego użytkownika może być świetnym wyborem.
@@Pedalarz Gravel jak nazwa wskazuje jest rowerem na szutry. Narodził się w USA gdzie takich dróg jest dużo i są dobrej jakości. U nas takich dróg jest mało, ale nikt nie zabrania jeździć po innych :) Na tej samej zasadzie gravel i przełaj nie będzie nigdy rowerem mtb, bo ma baranka i wynikające z niego ułomności. Co więcej na szosie też nie będą jak szosa, każdy szoszon Ci to powie ;) To nie jest rower ani lepszy ani gorszy od innych. Po prostu wybór musi być przemyślany i świadomy. ps Pojęcie "gorsze" jest tak samo subiektywne jak nazwa Gravel. Rowerów określanych tym mianem jest jak "Górali" cała masa. Masz świetnie przemyślane i totalne gnioty.
Ogladam kolejny raz na temat rowerow gravel To jest to . Dzieki za kolejny super film merytoryczny . Zyczymy duzo pieknych dni na rowerze gravel . Pozdrawiamy serdecznie z CHICAGO 🇵🇱🚲🇵🇱🏕🇵🇱
i wlasnie mam prawie taki sam rower jakk ty, tylko ze triban rc 500, oponi 700x28 szosowe, typowy gravel bedzie mial ok 35 - 38c, nie bedzie przepasci w stosunku do 28c, no i niestety, w porownaniu z 55c w mtb z przednim amorkiem 8cm jest przepasc w pokonywaniu np torow kolejowych, tam gdzie na mtb nie czuc nic na szosie jest lomot
Nie widze sensu kupowania gravela jako roweru do wszystkiego za grube tysiace pln. Mam kilka rowerow i zdecydowanie najbardziej uniwersalne sa mtb. Nie oszukujmy sie, gravel na dziurach czy piaszczystej lesnej sciezce nigdy nie da takiego komfortu jak goral. Mam dwa komplety kol do swojego ktm ultra 1964, jeden z oponami schwalbe hans dampf 2,3" i drugi komplet ze schwalbe maratonami 1,75". Rower do wszystkiego, na wypady do wymagajacych bikeparkow i na maratony po 200km dziennie. Ktoś pewnie powie, ze jest wolniejszy od gravela. Tak ale czy to ważne dla wiekszosci amatorow?
Cieszę się, że zwolenników graveli przybywa. Ja jeżdżę na gravelach 2 lata i interesuje mnie głównie szybka jazda sportowa i zawody gravelowe, których w Polsce praktycznie nie ma a w innych krajach jes sporo. Tak jak Tobie jest mi daleko od bikepackingu i wypraw - tylko szosa i gravel, dla odmiany ja nie lubię mtb, ale startuję w łatwiejszych wyścigach na gravelu. Jeżdżę na Rondo Ruut CF1 i planuję jeszcze 3T Exploro na wiosnę z wymiennymi kołami szosa/gravel.
dobre podsumowanie - jako dodatkowy trzeci rower super opcja, ja również zachwycilem się gravelem na pierwszej jeździe, ale nie zastąpi porządnej szosy ani MTB, zawsze go coś ogranicza w tych tematach, fajny materiał, pozdrawiam
Zbigniew Szypula no to chyba jednak nie chodzi o to żeby jakiś rower zastępował inny.. tylko każdy ma swoje zastosowanie i służy trochę do czegoś innego
Gravel to sciema dla frajerów. Zamiast płacić kilka tysięcy można kupić porządny trekking za 1000 na Olx i gravel się chowa. Ale hipsterom nie wytłumaczysz.......
Nie rozumiem zachwytu gravelami. Jeździłem trochę po lasach i innych nieutwardzonych ścieżkach i błagałem żeby wreszcie wrócić do mojego crossa :) Moje ręce bardzo odczuły wszelkie nierówności. Jak dla mnie ten rower nadaje się tylko wtedy jak ktoś chce szosówkę ale od czasu do czasu ma zamiar pojeździć po szutrze. W innym przypadku bez przedniego amortyzatora to mordęga.
Bzdury wypisujesz. Dobra owijka, odpowiednie ciśnienie, widelec karbonowy, a nawet cała rama i można ciągle śmigać po lasach. Mtb to męczarnia przy dłuższych dystansach. A w dodatku pod owijkę można zastosować jeszcze wkłady żelowe bądz rękawiczki z wkładami.
Bardzo fajny materiał,na pewno rozwiał wiele moich wątpliwości. Jednak lekki dylemat pozostał : szosa endurance czy typowy gravel,lubię drogi szutrowe,niewielkie kamienie,długie dystanse,prędkość i leśne ścieżki. Wybór dość ciężki . Jak Ty byś się na to zapatrywał ? Pozdrawiam i życzę wielu kilometrów bez serwisu :)
W kontekście zapowiedzi filmu o samym rowerze: Jestem bardzo ciekaw Twojej opinii o tych hybrydowych hamulcach TRP. Poświęć proszę, kilka zdań temu tematowi. Pozdrawiam.
hej miałem dzisiaj okazję przejechać się takim rowerem myślę o kupienie tego typu roweru bardzo ciekawe rozwiązanie ale mam obawy czy w przypadku gravela jest duży nacisk na ramiona i na długim dysonansie nie będą boleć mnie barki i ramiona ? dziękuję za odpowiedz i pozdrawiam
ostatnio odkopalem stary filmik uzytkownika dobreRowery. filmik z 2018r chyba, opowiadal o tym ze jechal starym MTB z kierownica 560mm, i narzekal ze tak waska kiera nie nadaje sie ani troche w teren, dzis ten gosc jezdzi na gravelu i zachwala jazde w terenie na kierownicy 480mm, ja sie pytam o chuj chodzi ?
@@mocnyfull4954 to ze ktoś coć powiedział 2 lata temu nie musi oznaczać, ze jest to aktualne dzisiaj.. świat idzie do przodu, nowe technologie, nowa moda, nowe trendy.. a ostateczna decyzja o zakupie o tak należy do kupującego..
Fajnie, że masz nową zajawkę. Jest jeszcze trzecia grupa cyclo crossa, który już taki turystyczny nie jest. Ale potwierdzam na crossie czy grawelku zabawa jest przednia cały rok. Zauważalny jest też trend, że na jesień powraca temat graweli.
cześć ja mając mtb kupiłem gravela 2 lata temu. Teraz głownie tłukę go po asfaltach i czasem innych drogach. Mieszkając w sudetach jest tam do wyboru i koloru wszelkich szlaków. Dzis łakomym okiem patrze na typową szose ale mój Marin Lombard Elitte praktycznie nie odstaje od szos endurance.Tu mam spore przemyslenia bo chciałbym fajną lekka typową szose.Polecam gravele kazdemu kto ma wachania miedzy szosą a mtb i mieszka poza górami. Zresztą uważam że wiekszość zwykłych rowerzystów co jeździ MTB czy krosem po asfaltach i czasem w teren na wycieczke powinni pomyslec o gravelu.Filmik fajny leci kciuk
@Łukasz Tkacz oj nie wiem. Dużo początkujacych rowerzystów kupuje konserwatywnie. Rowery górskie i krosowe to najlepiej sprzedajace sie rowery w PL o gravelach wielu z nich nie ma pojecia🤟
wydaje mi sie za porównując gravele do mtb czy szosy to i tak są zdecydowanie tansze.. tu masz gravela na pełnej grupie 105 i hamulcach tarczowych za 3,5tys prosto ze sklepu.. czy znajdziesz szose na 105 za 3,5tys? raczej na tiagrze trudno bedzie znaleźć w tej cenie..a nowego MTB za 3,5 tys - to pewnie amor na spręzynie i jakies shimano alivio co najwyżej
Ja kupiłem w maju rower po wielu latach jazdy na typowym rowerze "komunijnym" :P Kupiłem rower krosowy Unibike Crossfire i jest on ogólnie bardzo dobry, ale trochę teraz żałuję, że nie kupiłem czegoś pokroju gravela. Raz ze względu na wyraźnie wyższą cenę graveli, ale również przez to, że nigdy nie jeździłem na kierownicy typu baranek :P
Mam gravela i ostanio kupiłam MTB na letnie piachy i strome podjazdy. szosa poszła w odstawkę (na trenażer). Bardzo chwale prędkość na gravelu obskoczy wszystko. MTB do zabawy w piachu podjazdy i zjazdy
Polecam gravel rower do wszystkiego mam Cube Nuroud od 2018 opony 35 można do 40 mm ja czekam na opony vitorria revolution g2.0 i siodło Selle Italia Novus Boost Gravel Tech Saddle .Rower budżecie do pracy , park,las,itp . Ludziom galy wychodzą jak z zakorkowanej drogi zkacze na chodnik lub ścieżkę leśna obojętnie czy dziura czy woda idzie jak czołg.
Zajarałem się jazdą rowerem na dłuższe trasy, na chwilę obecną mam MTB, ze względu że ważę 118kg(nie spaslaczka;) No i chciałbym przesiąść się na coś szybszego, zastanawiam się nad szosowym rowerem, ale czy opony w szosowców poradzą sobie z takim tucznikiem ;) czy właśnie gravel nie będzie lepszym wyborem? Jazda dla przyjemności, ale mam swoje stałe trasy żeby sam siebie sprawdzić i powalczyć o czasy. Wszytko rekreacja i ewentualnie lepsze cardio (jestem zawodnikiem bJJ)
waga to raczej nie problem, bez znaczenia czy szosa czy gravel, może nie szedł bym od razu w karbonowe obręczę.. a jeśłi chodzi o to czy szosa czy gravel, to wszystko zalezy po jakkiej nawierzchni bedziesz najczęściej jezdził, jeśłi to ma być 100% asfalt, szosowe ustawki itp. Natomiast jesli nie oniecznie ma byc to tylko asfalt tylko jakies leśne ściezki, szutry, itp no to lepszy bedzie gravel
Gdzie można taki kupić? Znaczy się taki o którym mówi pan prowadzący, czyli tani, na tanich podzespołach i tani w eksploatacji a jednocześnie bezawaryjny i wytrzymały? Bo mi wydaje się, że z tym to jest trochę jak w tej anegdocie gdzie masz tanio, dobrze i szybko i wybrać możesz dwa z tych trzech.
W moim przypadku gravel jest idealny jako jedyny rower. Po sprzedaży szosy nabylem gravela i jestem zadowolony. Służy mi głównie by dojeżdżać do pracy, pozatym na szosie na oponach 40 c da się jechać, po lesie też sobie poradzi. Jednak na pewno będę szukał drugiego kompletu kol z oponami 32mm na szybsze, szosowe przejażdżki. Do lasu i na miasto ciężkie kola z oponami 40-43 mm są idealne. Najważniejsze w gravelu jest dla mnie to, że podobnie jak w MTB nie ma takiej 'pro napinki' na liczniki, mierniki, czujniki, ciuchy itd. Poza ciężkim terenem rower radzi sobie wszędzie, jak jest noga to i na szosie pojedzie szybko.
Mówisz o tym, ze gravel to zupełnie inny rower niż szosa, podczas gdy decathlon definiuje Tribana RC520 jako szosę właśnie... Moim zdaniem do graveli niedaleko jest bardzo wszelkim rowerom endurance - pod warunkiem, że mają dosyć spory prześwit. Do takich endurance można zaliczyć właśnie m.in. Tribany.
un_existing tak, ale to właśnie zmiana opon zmienia całkowicie możliwości i zastosowanie roweru, bo nawet jak do typowego gravela wsadzasz 25c to mało z gravelem będzie miał wpisanego, a jak do tribana zapakujesz 37c z lekkim bieżnikiem to masz prawdziwego leśnego przecinaka 😁
Ja kupiłem budżetowego Rometa Aspre z myślą starcie w Wiśle 1200. Rower za niską kasę i daję radę. Jest idealny na wiosnę i jesień jako zamiennik dla szosy i 29era. Miałem go sprzedać, ale zostawiłem do zabawy mimo że muszę go wyjeżdżać po górkach po okolicy.
@@ZielonyF16 Rower owszem kupiłem na Wisłę 1200, ale odpuściłem start, bo musiałem z czegoś zrezygnować żeby mnie rodzina jeszcze lubiła. Ja w tym roku Dukla Wolf Race z większych rzeczy i reszta to takie siusianki na MTB i wypady na szosie w duże góry i te bardzo duże na parę dni. Praca, rodzina, dom i rower to wszystko wyjaśnia.
Po prawie 20 stu latach przesiadłem się na przełaj, potem doszła szosa. Szosą można tłuc kilometry ale przełaj daje dużo fanu, tak po prawdzie więcej niż szosa. @zielonyF16 jeżeli szukasz gravela, to spójrz pierw na przełaja, a potem gravela jeżeli chcesz go traktować jako narzędzie do szlifowania formy i techniki. Gravel jest na topie, modny przez co cenę trzyma jako używka. Po przesiadce z mtb na przełaja na nowo wróciła radocha z jazdy. U mnie ten rower cały rok jest w użyciu, no chyba, że mróz do -15 przywali.
no ja myśle ze jednak gravel od przełaja jakoś znacząco się nie różnii.. fan z jazdy bardzo podobny.. przełaj jednak bardziej pod zawody wiec troche mniej komfortowy bedzie.. a ja przez zimę jednak wolałbym od zawodów odpocząć i bardziej rekreacyjnie pokręcic, co nie znaczy ze na gravelu nie mozna mocnego treningu zrobic :)
Od zeszłego roku pomykam na Gravelu. Nawet na górkach daje radę. A isospeed Treka świetnie tłumi drgania na szosie i szutrze. Błoto mu nie straszne. Po piachu idzie jak burza. Polecam każdemu :)
Zajebisty Kask, u mnie przeżyłem szok jak się przesiadłem z 26` na 29` ten pierwszy mam na sramie X0 i waga 9,5 kg, ten drugi jest na XTR i 9,8 kg, 29` wolniejsza sporo na płaskim i to był szok, ale jak pojechałem w cieżki teren to kolejny szok jak 29` jedzie ;)
jak sie przesiadałem z 26 na 29 to tez przezyłem szok, jak sie przesiadałem ze stalowej szosy na karbonową to tez przeżyłem szok :), szoków co nie miara :)
@@ZielonyF16 Jesli o szokach, to może cos o moim. Jeżdzę tylko po górach i - jak mi sie zdaje - bardzo ciężkie trasy, wymagające podjazdy (Wisła, Szczyrk, Ustroń, Brenna), i to te podjazdy daja mi najwięcej satysfakcji - im cięższy i bardziej kamienisty pokonam, tym większy orgazm - wiadomo o co chodzi. No więc kupiłem sobie rower taki, do którego założyłem opony 27.5 x 3.25 cala, a na dokładke Speca z kołami 26 x 4.6 cala, zmodyfikowałem troche napędy i to co było poza moim zasiegiem wyjeżdzam teraz baz problemu. Nigdy już w góry nie pojadę na klasycznym góralu.
Miałem na myśli bardziej nostalogiczną jazdę. Zawody to często trasy sztucznie przygotowane, bez leśne, w sumie z gravelowaniem nie mające nic wspólnego. Apropos 28 grudnia w Lesznie jest Nocny wyścig przełajowy na stadionie żużlowym. Amatorzy i Elita. Możesz wpaść po gwiazdorze, jak będzie ci brakowało rytmu wyścigowego. Dwa lata temu zabawa była przy temperaturze -10 :E ruclips.net/video/WQ2m8BIp8OM/видео.html
W UK, rower to Planet x London Road Ti na Sram Rival 1x11. Jak kupowalem to byl po 1499£. Ogolnie moge ich polecic maja ciekawy wybor I niskie ceny bo sami wszystko skladaja.
Zastanawiasz się nad kupnem ? To ten rower nie jest Twój, dostałeś na testy z Deca. Do gravela, jak sam powiedziałeś dużo mu brakuje, przede wszystkim dedykowanej grupy GRX i kiery, dopiero wtedy można robić testy. Nie wyobrażam sobie maratonu MTB na sztywnym widelcu np. w Górach Świętokrzyskich. Jaka to oszczędność napędów jak trzeba wydać 3-5k na kolejny rower ? To już lepiej ostre koło kupić na stali za tysia, pod sklepem można zostawić i jest szansa, że dalej będzie stał po zakupach.
Jacek Placek grx nie jest zdanym wyznacznikiem gravela.. zwykle shimano 105 w zupełności wystarczy , czy chociażby sram apex. A to ze nie ma kierownicy z flarą tez nie oznacza ze nie można traktować roweru jako gravel.. Gravel to bardziej styl jazdy i podejście do kolarstwa a nie sprzęt
Co to jest to zamontowane na mostku?? Ogólnie jestem na etapie zmiany roweru i cały czas jestem za czymś typowo turystycznym. Przeglądałem też gravele ale w sumie.. może i gravel jest uniwersalny ale nie wiem no.. do wycieczek nawet po 200km, po terenie mieszanym to chyba wygodniejszym rowerem jest jakiś turystyczny niż gravel.
Piotr Myśliwczyk gravel to jest właśnie rower turystyczny , tylko taki w nowym wydaniu.. kiedyś były ciężkie i pancerne trekingi ze sakwami po bokach, teraz są gravele i bikepacking. Oczywiście są gravele bardziej turystyczne, a są gravele bardziej o zacięciu sportowym. Poza tym w największym stopniu na charakterystykę roweru będą miały opony.. szerokość , ciśnienie, rodzaj bieżnika, i to odpowiedni dobór opon sprawi czy rower będzie bardziej szosowy, czy bardziej turystyczny. Na mostku siedzi Garmin Edge 820 😁
@@ZielonyF16 W sumie nie miałem okazji testować żadnego, może wypadałoby wybrać się do sklepu w tym celu ale nie wiem czy pozycja na gravelu jest tak wygodna jak na tych "trekingach z sakwami" właśnie a chyba to jest właśnie najważniejsze dla mnie na długi trasach. Też nie wiem jak jest z kierownicą multifunkcyjną w gravelu, raczej tylko baranki, a dla mnie multifunkcyjna to ogromna wygoda jednak.
Na gravelu można naprawdę szybko jechać. W peletonie nawet do 40 km/h można jechać bez problemu ( mowa o gravelu ze średniej lub wyższej półki). Rekreacyjnie brałem udział w wyścigach i zajmowałem miejsca w środku stawki, no może w "trzeciej ćwiartce". A jazda po lesie to po prostu przyjemność...
witam. generalnie to kupiłem sobie gravela i kurcze chodzi mi o to zeby sobie pojeździć pozwiedzac odbudowac kondycje a paliłem 10 lat więc jest co odbudować . chciooało by się pojechać trochę szybciej po asfalcie mam teraz oponki 37c szukam informacji na temat opon czy jest sens wsadzić węższe np 28c? bo jednak moje trasy to 70-80% asfalt
Pstrągowa Korba polecam 35c , 33c ,poszukać z bieżnikiem typu semislick, gładki pi środku i z lekkim bieżnikiem po bokach, będzie idealna na asfalt 70%
Moje zdanie na temat graveli, to że to szosa, a nie terenowy.... Można się krótkie odcinki po lesie przejechać, ale długie trasy, to mtb.... Marketing działa,...
Ogladalem wywod razem z Irena . Ona sie niezna na MTB ani na Gravelu, ale oboje bylismy zafascynowani relacja i trasa! Cos mi przypominala? Trzymaj ten "kurs"!
Myślę ,że gravele trzeba by rozpatrywać w trzech kategoriach, bikepacking, sport oraz modele poskładane na siłe ponieważ taka jest moda. Każdy z tych rowerów da zupełnie inne odczucia z jazdy. Pozdrawiam
Peter Oldwood jest szybszy, jest szansa ze będzie lżejszy, jest bardziej komfortowy ( kilka pozycji na kierownicy) na dłuższe wypady można zamontować torby do bikepackingu, jest bardziej uniwersalny bo właśnie znacznie lepiej będzie radził sobie jak będzie trzeba wjechać na asfalt a przy długich wypadach to jednak się zdarza. Różnica będzie jeszcze w cenie, bo wypasiony gravel będzie tańszy niż wypasiony MTB , eksploatacja tez będzie tańsza
@@ZielonyF16 wiesz ja do swojego starego b,twin Triban 520 wsadzę max opony 35c , ale nigdy bym nie nazwał go gravelem , zresztą nawet Decathlon tego modelu nie traktuje jako gravel , ale ważne że ty jesteś zadowolony
@@jacekbrzoskowski a kiedy rower można nazwać gravelem? decathlon nie nazyw gravelem bo jest fabrycznie na oponach szosowych, wieć równie dobrze można go nazwać szosowym , endurance, turystycznym.. itp, chyba bardziej chodzi o zastosowanie roweru.. jak da sie wjechac w cieższu teren, wiec moze byc gravelem, jak na oponach szosowych bedzie ktos jezdził, to bedzie szosą..
@@ZielonyF16 bardziej chodzi o pewne detale dotyczące geometrii czy baranka. Ja się aż tak nie znam ale ostatnio dużo chłonąłem wiedzy dotyczącej graveli i sam zakupiłem :)
Mam gravela i szosę, dla mnie na tereny nizinne to idealna para. Gdy wiem, że będą odcinki z gorszą nawierzchnią, albo że będzie padało to biorę gravela (ma błotniki). Kierownica typu baranek jest dla mnie o wiele wygodniejsza niż prosta i ma więcej możliwości chwytu.
Podpinam się pod wszystko, idealnie taka sama reakcja po kilku przejażdżkach gravelem. Warto rozważyć również gravel na dojazdy do pracy w moim przypadku 38 km w jedną stronę. W czasie jazdy na rowerze szosowym na wielu ścieżkach rowerowych cierpiał rower i ja, a gravel tego niemal nie zauważa. Jest szybszy, lżejszy zwrotniejszy od MTB co ma dla mnie znaczenie z uwagi na 38 km . A o pewnych zaletach cienkich opon ruclips.net/video/9KD0shl-huE/видео.html
akurat ten gravel jest dużo cięższy od mojego MTB, ale jakoś nie czuć specjalnie tej wagi, no i pewnie tez mozna by znalexć gravele o dużo niższej wadze..
1:49 NO niestety lataja ci rece jak szalone.... powiem ze pewnie wypozycze jakiegos gravela by zobaczyc jak to sie na tym jezdzi, ale raczej nie bede kupowac, uwazam ze w tej roli lepiej spisuje sie mtb na szybkich oponach terenowych jak conti race king + areodynamiczna pochylona pozycja, na typowej ubitej fire road tracimy moze 1 kmh ale za to przyjdzie przejechac cos trudniejszego to juz chyba nie musze pisac jak bedize wygladalo porownanie
tak sobie myślę jak żyć. Chce kupić rower. Taki rower żeby się dało założyć pełne błotniki na przednie i tylne koło bo nie lubię brudzić ubrania w deszczowe dni. 100% jeżdżę po asfalcie. Rower potrzebuje z kierownicą typu baranek. I żeby w takim rowerze dało się zamontować wąskie opony o szerokości 25mm.
@@ZielonyF16 Napęd to jedno a Rama to drugie. Tak się składa że ramy 29er są w podobnym przedziale wagowym +/-50g. Tylko nikt nie patrzy pod to że typowy MTB ma amortyzator (zazwyczaj), ale gdy damy sztywniaka to reszta podzespołów jest taka sama, może za wyjątkiem kół które są szersze i większe. Przy nie wielkiej różnicy wkładu gotówki nich to będzie nawet 1kg różnicy przy czym mamy duży konkretny sprzęt, ale to moje osobiste zdanie. Accent Peak 29 TA 1810 g wersja Boost 1850g rozmiar M - MTB Accent Furious 1850g rozmiar M - Gravel Accent Cx-One 1540g rozmiar M - Przełaj Osobiście mam problem z wybraniem ramy ponieważ MTB pojedzie wszędzie i po wszystkim, co do Gravela to mam mieszane uczucia zwłaszcza że to się praktycznie niczym nie różni od przełaja po za otworami na sakwy oraz krótszą ramą co można różnie odebrać bo wygoda mniejsza, ale rower zwinniejszy, może jeszcze kwestia opon... Za to waga jest już zauważalna dla przykładu Cx-One w secie z widelcem karbonowym wagowo wychodzi 2149 g szosa w lesie to już tak nie bardzo a i na naszych polskich drogach także jest średnio, ścierzki rowerowe te z kostki brukowej tak samo. Przełaj nie ma z tym problemu, więc tak optymalnie. MTB to dla normalnego użytkowania po lesie czy zjazdach z krawężników itd ma dużo mniejsze wymagania i to dzięki szerszej oponie. Nie chodzi mi o HardTrial czy Full bo to coś zupełnie innego do zupełnie czegoś innego. Po co się ograniczać Gravelem? Bo kiera baranek a taka do MTB to herezja? Przecierz są Gravele na prostych kierownicach!! Bez sensu bo Przełaj ma bliżej do Szosy a Gravel do MTB XD
Wszystko się tak wyspecjalizowało, że masz rację szkoda rowerem MTB jeździć po asfalcie a gravel na asfalcie to brakuje roweru szosowego. Ja mam starego CX do miasta i na jesień. Coraz więcej ludzi widac w miastach co jeżdżą CX albo gravelem do pracy i po mieście.
typowo po miescie to moze i stara retro szosa tez by sie dobrze sprawdziła, jako dojazd do pracy czy na zakupy ;) ale gravle tak czy tak bedzie najbardziej uniwersalny
Ludzie strasznie delikatni się zrobili. Jest wielu takich co nawet do jazdy po mieście muszą mieć amortyzator. A do lsu to już tylko full. Niedługo będą mieli amortyzowane siodełka, żeby rączki i pupcia nie bolała. A dla mnie rower ma być lekki, szybki i prosty. Całe życie jeżdżę tylko na sztywniakach i nie wyobrażam sobie jeździć po płaskich ścieżkach leśnych na ciężkim mtb. I te amortyzatory, z którymi się trzeba pieścić, serwisować. Poza tym najczęściej jeździ się trasy mieszane, a więc też asfaltowe na których jazda mtb jest męką. Więc mtb tylko w góry. Na płaskim na mtb czuję się jak na traktorze.
Rower z założenia budżetowy, niski koszt zakupu, niski koszt eksploatacji, na tanich podzespołach, bezawaryjny, nie wymagający wkładu finansowego, nie będzie szkoda , tanie części i łatwy w serwisie.... Rower marzeń! Tylko czy taki istnieje ? :) Gravel fajna sprawa.
Niby tak ale czy taki rower na tanich podzespołach nie będzie wymagał więcej wkładu finansowego? Czy będzie bezawaryjny? Czas pokaże Ale z doświadczenia wiem że kupując tanio kupujesz dwa razy. Często się to sprawdza szczególnie jeżdżąc dużo
Pewnie że sobie lepiej radzi na polnych drogach, w Łapuchowie jedna osoba pokazała jaką różnice robi przełaj/gravel w prostym terenie ;) U mnie różnica miedzy mtb a gravel w prostym terenie to około 2-3km/h
zrób test fuji jari 1.7, taki mam, właśnie go tunninguje na grupę GRX z szosowej tiagry, to jest typowy gravel, bitwin jest takim w połowie gravelem, np kierownicę ma typowo szosową, ale wiadomo marka bitwin to budżetowa
@@ZielonyF16 wlasnie wstawilem sobie korbę GRX Shimano do Gravela i różnica, takie elementy dużo zmieniają, zrób test gravela powyzęj 6 tys, zobaczysz jaka różnica, już same opony grinder challenge zwijane i jest o 1/5 szybszy, ale faktycznie posiada sporo cech, np dużo miejsc na bidony, ja mam 5 :) jako rower na jesień i zimę w sam raz, ja z mojego robię deluxe, rama jest gravelowa to fakt w Bitwinie, teraz weszła grupa gravelowa Shimano GRX, praktycznie niedługo będzie w większości gravelach
no tak, ale grupy szosowe są powszechnie stosowane w gravelach, grupy dedykowane to dopiero raczkujący temat.. któy pewnie z czasem stanie sie standardem :) jak ktoś mi udostępn gravela za 6 tys do testów to chetnie zorbie test :)
Podsumowujac: jak bym mial kupic szose czy gravela kupilbym szose. Jak bym mial kupic mtb czy gravela kypilbym mtb. Jak mialbym kupic trzeci rower kupilbym gravela. Jak mialbym trzy rowery i musialbym sprzedac dwa zostawilbym gravela;))
bo mtb już mam, a kupowanie drugiego roweru, dużo gorszego, niż już sie posiada to troch mija sie z celem.. z resztą nawet bym nie miał ochoty wsiadać na taki stary tani mtb
raczej miałem na myśli wszystkie płaskie maratonu w okolicy, które się zaliczają do raczej mało wymagających, na przykład ostatnie zawody w Łopuchowie teraz w niedziele.. co wygrał właśnie gość na przełaju..
pozyczylem od kolegi gravela na tydzien, ten rower to porazka, do lasu sie nie nadaje-za mala kierownica zeby opanowac prowadzenie na korzeniach czy kamieniach, wytrzeslo mna jak psa, przez piasek trzeba prowadzic bo caly rower plywa, po 60km rece odpadaja, gdzie na swoim mtb robie do 100km bez obolalych rak. co wy widzicie w tych gravelach? bo taka moda ? ja modzie nie ulegne, zostaje przy mtb.
Zgadzam się z Tobą, nie rozumiem fascynacji tymi rowerami. Ani to wygodne ani przydatne w terenie. MTB po szosie pojadę całkiem sprawnie, a tym wynalazkiem nie wszędzie w ogóle wjadę. Pzdr
Dokładnie mam identyczne odczucia jak kolega Dzik. Jak w teorii coś jest do wszystkiego to na dłuższą metę w praktyce do niczego. Wg mnie w przypadku posiadania tylko jednego roweru i chęci jazdy zarówno po asfalcie jak i w terenie to najbardziej uniwersalna konfiguracja to lekki MTB hard-tail XC +dwa komplety kół. Można wysnuć taką analogię do rynku samochodów, że gravel to taki rowerowy SUV. Owszem często b.ładnie wygląda, jest modny ale tak na prawdę to średnio się nadaje do szybkiej jazdy po autostradzie i podobnie jest z konkretną jazdą typu off-road.
Marek Jaworski W pelni się zgadzam. próbowałem jeździć gravelem po Kampinosie i Mazowieckim Parku Krajobrazowym. Teren nizinny, wg marketingowców idealny na gravela ;-) Więcej tego błędu nie popełnię, wytelepalo mnie jak nigdy, masakra. No i nikt mi nie wmówi, ze taka jazda jest zdrowa dla kręgosłupa i nadgarstków... A na szosie na lekkim fullu XC tez da się sprawnie pojechać.
Zależy kto jak jeździ bo u niektórych lepsze jest 2 na 11 bo jeżeli prowadzimy dalekie eskapady z ciężkim bagażem gdzie nie wiemy jakie będą przewyższenia to lepszy według mnie jest młynek niż klikanie z jednej koronki na drugą
A ja postanowiłem nie kupować kolejnego roweru tylko kupiłem dodatkową parę opon do mtb 29 . Dają radę na szosie . Obladowalem to bagażem i śmigam długie wycieczki. Polecam bo Mtb jakby nie było to najbardziej uniwersalny rower . Pozdrawiam
Kupilem grawela bo uwielbiam jezdzic po lesie i bezdrożach ale jazda mtb jest męcząca i raczej powolna. Na szosie jezdzic nie lubię bo wdychanie spalin tez mnie nie kreci. Za to gravel jest swietnym szybkim i o dziwo calkiem komfortowym rowerem do smigania w lekkim terenie.
@@gracjanrok3994 to jest zupełnie inna geometria ramy o czym ty piszesz no i MTB musi być na dużym kole żeby jakoś to porównywać ale według mnie na szosie gravel wygrywa zdecydowanie
Mam podobne podejście. Tyle, że zamiast gravela mam taniego crossa na sztywnym widelcu. Zapakować się w sakwy i można jechać cały dzień zarówno po asfalcie jak i lekkim terenie. Mega wygodnie, bezpiecznie i można na luzie czerpać przyjemność z samej jazdy. Szosa do treningów i ścigania.
Też jestem bardzo zadowolony ze swojego crossa, ale oststnio wsiadłem na takiego Tribana i było jednak bardzo ciekawie, aż zacząłem myśleć o zakupie.
Wiesz jak to jest .. szosowcy jak z nimi jechałem ostatnio na luźną ustawkę to z marszu mieli miny "wtf?" ale dwóch po drodze się na nim przejechało i zdziwieni że potrafi to to zapitalać w tempie tzw. ZUS a zjedzie z szosy do lasu i zapitala nadal :) Dzięki za taką recenzję bo łamie to te bariery "wyparcia i uprzedzeń" do czegoś co nowe i jeszcze "raczkuje" u nas.
Ja do swojego roweru MTB wkładam semi slick 1,75 28 cali i jest bardzo dobrze. Na bezdrożach i szosie świetnie daje sobie radę.
te lubię MTB i jeżdżę nim na co dzień po mieście bo mogę
Gravel jest dla tych, którzy mają frajdę z jazdy gravelem, i tyle w temacie. Każdy zazwyczaj ma jakieś swoje trasy które lubi najbardziej, czy to single, czy drogi szutrowe, czy asfalt, czy dowolny mix wszystkich. Polecam wypożyczyć sobie czy to gravelka, czy MTB czy szosę, pojeździć i wyrobić sobie opinię. Oglądanie takich filmików moim zdaniem guzik daje, jeden powie że gravel jest do wszystkiego, drugi że do niczego, w komentarzach z tego co widzę jest dokładnie to samo, i człowiek po maratonie oglądania i czytania takich rzeczy jest jedynie jeszcze bardziej ogłupiały.
Byłem za MTB przypadkiem wsiadłem na gravela kolegi i się zakochałem. Po co się męczyć na topornym MTB żeby jechać po lesie czy innych nieutwardzonych drogach. Gravel daje rade wszędzie do tego jeździ się lekko zwinnie i szybko. Zajebista zabawa
no dokładnie, ale jak ktoś się sam nie przekona to i tak nie uwierzy :)
Mój 7 letni cross także super daje radę zarówno na asfalcie jak i w terenie. Zjechałem nim między innymi szlak R10 oraz Orle Gniazda, byłem na nim spakowany bikepakingowo i nie odstawałem wcale od innych rowerzystów, których złapałem po drodze, a którzy jechali na gravelu.
Flashu jaki to model Crossa , którym tak jeździsz? I ogólnie jak często ? Zamierzam kupić porządnego crossa, a te 7 lat robi wrażenie
Na północy Polski to powinien się nazywać Sand-el ;)
Jednak crossik z widelcem i najlepiej Alfine na pokładzie to coś lepszego. Może na szosie wolniejszy, ale seteczki w terenie pół na pół z szosą lepiej się znosi. Na południu Polski jest trochę więcej lepiącego błota i większych kamieni. Trochę inna charakterystyka lasów jednak.
Nie wiem, próbuje zrozumieć fenomen tych rowerów i nie umiem. Mam Cube nature xnc kupionego w 2019 roku, kolega w tym roku kupił gravele, Meride, za ponad 5 tys. Efekt jest tego taki, że razem już jeździć nie możemy. Na piachu on się zakopuje, na asfalcie ja jestem wiele szybszy, po gorszych drogach też kicha, bo brak amortyzacji powoduje naturalne problemy. Jeździłem na gravel raz i kompletnie nie rozumiem w czym jest lepszy od mojego crossowego roweru. Pomijam kolosalna różnice w cenie zakupu. Trochę mi to śmierdzi po prostu szeroko pojętą "modą". Z góry przepraszam zwolenników tego typu rowerów.
Miałem dokładnie takie same odczucia przy pierwszej jeździe na bliźniaczym przełaju. Niedawno kupiłem MTB i poczułem lekki zawód na leśnych ścieżkach w szybkości w porównaniu do przełaja.
@@JarekCorp Ja mam wrażenie że MTB się delikatnie zakopuje. Przełaj bardziej się wgryza w piach i można efektywniej przejechać.
@@JarekCorp słabe porównanie na piachu cx wygra...
mtb ma przewagę na:
zjazdach, wybojach, podjazdach, na patykach, przy jeździe na oślep większa opona więcej wybaczy
cx to błoto, śnieg, piach, szuterek
jeśli na ścieżkach czujesz niedosyt z mtb znaczy że są za płaskie, zbyt równe generalna żadna to trasa mtb za lekki teren
Gravel jest super jak ktoś musi się ograniczyć tylko do jednego rower. Ja jestem użytkownikiem gravela od maja, daje wszędzie radę, możliwości terenowe sprawdzałem na jurze i spisał się świetnie.
Mam 13 lat i chciałbym kupić właśnie rower gravelowy ogolnie to nigdy nie jezdzilem innymi rowerami niż mtb więc sie zastanawiam czy to dobrt wybór jeżeli chodzi o drogi to u mnie są i drogi bardziej przełajowe np jak jade do dziadków i są też drogi asfalotowe np na samym osiedlu u mnie lub jak jade do kolegi czy coś ogólnie to bardzo chciałbym spróbować roweru szosowego ponieważ bardzo mi sie podoba i wreszcie chciałbym móc osiągać jakieś większe prędkosći jednak jednoczesnie mogąc przejechać się po jakis bardziej piaszczystych terenach a jezeli chodzi o rower to mam na oku romet aspre 1
@@ezcu1733 Moim zdaniem niezbyt się opłaca bo masz 500 zł taniej triban 120 grvl, Czy warto nie wiem jeżeli chcesz mieć 500zł w portfelu to bierz go :) Waży.ok8-10kg nie pamiętam,ale jeżeli jeździsz np. Z bagażnikami to bierz aspre 1.
@@themocnyyy3889 za 500 zł można kupić fajny rower trekking który dla 90% ludzi spełni te same zadania co grawel srawel
Czas spojrzeć na to okiem sceptyka :) Myślę, że jesteś w fazie wow. Poczekam aż ochłoniesz i na spokojnie rozważysz wszystkie za i przeciw. Szukając roweru na okres przejściowy można śmiało zamontować górala na sztywnym widelcu, budżetowych kołach, węższych oponach, tanim napędzie 2x10/11 co tam komu potrzeba. Czy to będzie gorsze od gravela? Absolutnie nie. Można też kupić jakieś crosa, czy trekinga, one też dają radę.
Wydaje mi się, że w dużej mierze ludzie wybierają gravele bo taka jest moda. Trzeba przyznać, że niektóre rzeczywiście są śliczne. Ale tak jak wspomniałeś na początku, ten rower jest w dużym rozkroku. Ani to do ścigania, ani w teren. Jak ktoś więcej pojeździ po lesie z korzeniami to szybko się wyleczy z takich tras, bo ten rower z opona w okolicach 40 mm. komfortu wiele więcej od przełaja nie da. Osobiście jeździłem czymś jak hybryda przełaja z gravelem i o ile dało się tym zjechać do lasu to jednak szału nie było. Za to jako tzw rower użytkowy sprawdził się znakomicie.
Trzeba by sobie zadać pytanie, co kryje się pod pojęciem "gorsze". MTB może być fajny, ale nigdy nie będzie, jak gravel, przełaj, bo nie ma baranka. Baranek jest węższy, daje więcej chwytów i można stanąć w korbach, jak na szosie. W okresie jesienno zimowym, jak znikają piachy, ziemia jest ubita taki gravel staje się leśną szosą. Na rowerze MTB nie odwzoruje się takiej jazdy, nawet jak założysz cienkie oponki, sztywny widelec, czy rogi na kierownicy.
no jak sobie wyobraże mtb na cienkich oponkach i sztywnym widelcu, na tanich kołach i jakimś starym napędzie to aż mną wtrząsa,, w życiu nie chciałbym mieć z takim rowerem do czynienia, żadna przyjemność z jazdy.. w ogóle taka opcja do mnie nie przemawia.. dla mnie MTB to maratony, wyjazdy w góry, mocne treningi na przewyższeniach, podjazdy, trudnie techniczne trasy..itp i jesli chodzi o mtb to bym przy tym został...no a wokół domu własnie gavel ma przewagę, bo jest płąsko, szeroko, mało wymagająco, a jesienią mniej sie trenuje a wiecej jezdzi spontanicznie.. stąd taka a nie inna opinia,, (ochłonołem..)
@@ZielonyF16 ale przecież ten gravel ma też tanie koła z cienkimi oponkami, sztywny widelec i jakiś tam napęd. Różnica będzie w kierownicy oraz geometrii i wynikających z niej różnic. Ale tu nie o tym. Gravel nie będzie tańszy w utrzymaniu tylko dlatego że w nazwie ma gravel.
Chciałem zauważyć, że gravele stały się bardzo modne i widać jak bardzo są promowane. Nie jest to jednak żaden święty graal, bo ma wiele ograniczeń (jak każdy rower).
Oczywiście dla świadomego użytkownika może być świetnym wyborem.
@@Pedalarz Gravel jak nazwa wskazuje jest rowerem na szutry. Narodził się w USA gdzie takich dróg jest dużo i są dobrej jakości. U nas takich dróg jest mało, ale nikt nie zabrania jeździć po innych :)
Na tej samej zasadzie gravel i przełaj nie będzie nigdy rowerem mtb, bo ma baranka i wynikające z niego ułomności. Co więcej na szosie też nie będą jak szosa, każdy szoszon Ci to powie ;)
To nie jest rower ani lepszy ani gorszy od innych. Po prostu wybór musi być przemyślany i świadomy.
ps
Pojęcie "gorsze" jest tak samo subiektywne jak nazwa Gravel. Rowerów określanych tym mianem jest jak "Górali" cała masa. Masz świetnie przemyślane i totalne gnioty.
@@Pedalarz ale korzenie np nie znikają, w lesie nigdy nie będzie miał przewagi-wiem, sprawdzałem. Pzdr
Słucha się ciebie nadzwyczaj przyjażnie.
Nie odchodź tak daleko. Wrócisz gravela nie będzie 😋😁
Ogladam kolejny raz na temat rowerow gravel To jest to . Dzieki za kolejny super film merytoryczny . Zyczymy duzo pieknych dni na rowerze gravel . Pozdrawiamy serdecznie z CHICAGO 🇵🇱🚲🇵🇱🏕🇵🇱
Jaki masz wzrost i jaki to rozmiar Tribana? M czy L ?
i wlasnie mam prawie taki sam rower jakk ty, tylko ze triban rc 500, oponi 700x28 szosowe, typowy gravel bedzie mial ok 35 - 38c, nie bedzie przepasci w stosunku do 28c, no i niestety, w porownaniu z 55c w mtb z przednim amorkiem 8cm jest przepasc w pokonywaniu np torow kolejowych, tam gdzie na mtb nie czuc nic na szosie jest lomot
Nie widze sensu kupowania gravela jako roweru do wszystkiego za grube tysiace pln. Mam kilka rowerow i zdecydowanie najbardziej uniwersalne sa mtb. Nie oszukujmy sie, gravel na dziurach czy piaszczystej lesnej sciezce nigdy nie da takiego komfortu jak goral. Mam dwa komplety kol do swojego ktm ultra 1964, jeden z oponami schwalbe hans dampf 2,3" i drugi komplet ze schwalbe maratonami 1,75". Rower do wszystkiego, na wypady do wymagajacych bikeparkow i na maratony po 200km dziennie. Ktoś pewnie powie, ze jest wolniejszy od gravela. Tak ale czy to ważne dla wiekszosci amatorow?
Cieszę się, że zwolenników graveli przybywa. Ja jeżdżę na gravelach 2 lata i interesuje mnie głównie szybka jazda sportowa i zawody gravelowe, których w Polsce praktycznie nie ma a w innych krajach jes sporo. Tak jak Tobie jest mi daleko od bikepackingu i wypraw - tylko szosa i gravel, dla odmiany ja nie lubię mtb, ale startuję w łatwiejszych wyścigach na gravelu. Jeżdżę na Rondo Ruut CF1 i planuję jeszcze 3T Exploro na wiosnę z wymiennymi kołami szosa/gravel.
rondo ruut spoko, rozglądam się właśnie, ale chyba nikt nie chce odsprzedać używki :)
@@ZielonyF16 sprawdź Bernard rowery na olx. Mają fajne rowery w dobrych cenach
dobre podsumowanie - jako dodatkowy trzeci rower super opcja, ja również zachwycilem się gravelem na pierwszej jeździe, ale nie zastąpi porządnej szosy ani MTB, zawsze go coś ogranicza w tych tematach, fajny materiał, pozdrawiam
Zbigniew Szypula no to chyba jednak nie chodzi o to żeby jakiś rower zastępował inny.. tylko każdy ma swoje zastosowanie i służy trochę do czegoś innego
Gravel to stan umysłu możesz wszystko i nic nie musisz🚵♀️👍
Gravel to sciema dla frajerów. Zamiast płacić kilka tysięcy można kupić porządny trekking za 1000 na Olx i gravel się chowa. Ale hipsterom nie wytłumaczysz.......
@@brudgerfrudger2174 Napisz, że cie nie stać zamiast pisać farmazony. Kup se jakiś szajs i mów innym, że fajny bo tani.
@@brudgerfrudger2174 gravel duzo lepszy, sztywny widelec i baranek robia ogromna roznice, oczywiscie na +
Nie rozumiem zachwytu gravelami. Jeździłem trochę po lasach i innych nieutwardzonych ścieżkach i błagałem żeby wreszcie wrócić do mojego crossa :) Moje ręce bardzo odczuły wszelkie nierówności. Jak dla mnie ten rower nadaje się tylko wtedy jak ktoś chce szosówkę ale od czasu do czasu ma zamiar pojeździć po szutrze. W innym przypadku bez przedniego amortyzatora to mordęga.
Bzdury wypisujesz. Dobra owijka, odpowiednie ciśnienie, widelec karbonowy, a nawet cała rama i można ciągle śmigać po lasach. Mtb to męczarnia przy dłuższych dystansach. A w dodatku pod owijkę można zastosować jeszcze wkłady żelowe bądz rękawiczki z wkładami.
@@pennyyy311-su9scbzdury opowiadasz
@@krzkpl1 to napisz coś więcej, bo merytorycznie twoja odpowiedź to dno totalne
@@krzkpl1 tak myślałem, brak argumentów, byle tylko coś napisać.
@@pennyyy311-su9sc
Gość ma ciężki rower crossowy z tanim ugniataczem i myśli że wówczas jazda jest już super 😂
Za ile można kupić tanio jakiego gravela który nie będzie wymagał specjalnej uwagi zeby się nie psuł?
Do "nie wymagania specjalnej uwagi" lepiej, żeby miał hydrauliczne hamulce tarczowe. A tutaj niestety ceny się zaczynają od 6k...
Też mam chrapkę na gravela😎 3ci rower?😱 tani, nawet używany w dobrym stanie na dobre jesienno-zimowe przejażdżki i treningi leśne👍 pozdrower🌞
Bardzo fajny materiał,na pewno rozwiał wiele moich wątpliwości. Jednak lekki dylemat pozostał : szosa endurance czy typowy gravel,lubię drogi szutrowe,niewielkie kamienie,długie dystanse,prędkość i leśne ścieżki. Wybór dość ciężki . Jak Ty byś się na to zapatrywał ? Pozdrawiam i życzę wielu kilometrów bez serwisu :)
Witam w klubie właścicieli graveli :) Wielkopolskie bezdroża to idealny teren na taki rower.
Pozdrawiam
cannonbiker jeszcze nie w klubie, tego musiałem oddać :) ale rozglądam się za czymś ciekawym :)
Jestem z wielkopolski i chciałbym właśnie kupić swoją pierwszą szosę ale będzie to mój jedyny rower więc zastanawiam się czy nie kupić gravela :D
Arczewski i co kupiłeś ? Bo jestem przy tym samym dylemacie
Takiej opinii i takich informacji szukałem, dzięki!
W kontekście zapowiedzi filmu o samym rowerze:
Jestem bardzo ciekaw Twojej opinii o tych hybrydowych hamulcach TRP. Poświęć proszę, kilka zdań temu tematowi. Pozdrawiam.
hamulce żyletki :) bedzie na filmie :) właśnie montuje :)
hej miałem dzisiaj okazję przejechać się takim rowerem myślę o kupienie tego typu roweru bardzo ciekawe rozwiązanie ale mam obawy czy w przypadku gravela jest duży nacisk na ramiona i na długim dysonansie nie będą boleć mnie barki i ramiona ? dziękuję za odpowiedz i pozdrawiam
ostatnio odkopalem stary filmik uzytkownika dobreRowery. filmik z 2018r chyba, opowiadal o tym ze jechal starym MTB z kierownica 560mm, i narzekal ze tak waska kiera nie nadaje sie ani troche w teren, dzis ten gosc jezdzi na gravelu i zachwala jazde w terenie na kierownicy 480mm, ja sie pytam o chuj chodzi ?
tylko krowa nie zmienia zdania
Chodzi o to żebyś kupił to co aktualnie zachwala... Najlepiej w tym sklepie, który sam wymieniłeś 😜
@@mocnyfull4954 to ze ktoś coć powiedział 2 lata temu nie musi oznaczać, ze jest to aktualne dzisiaj.. świat idzie do przodu, nowe technologie, nowa moda, nowe trendy.. a ostateczna decyzja o zakupie o tak należy do kupującego..
O marketing i bilety narodowego banku polskiego chodzi...
Fajnie, że masz nową zajawkę. Jest jeszcze trzecia grupa cyclo crossa, który już taki turystyczny nie jest. Ale potwierdzam na crossie czy grawelku zabawa jest przednia cały rok. Zauważalny jest też trend, że na jesień powraca temat graweli.
no te gravel to juz chyba przez cały sezon zaczynają być coraz bardziej popularne
Pytanie klucz zanim wydam tego osemaka:
Gravel w mieście i okazjonalna lenetracja utwardzonych ścieżek leśnych
Czy to ma sens??
cześć ja mając mtb kupiłem gravela 2 lata temu. Teraz głownie tłukę go po asfaltach i czasem innych drogach. Mieszkając w sudetach jest tam do wyboru i koloru wszelkich szlaków. Dzis łakomym okiem patrze na typową szose ale mój Marin Lombard Elitte praktycznie nie odstaje od szos endurance.Tu mam spore przemyslenia bo chciałbym fajną lekka typową szose.Polecam gravele kazdemu kto ma wachania miedzy szosą a mtb i mieszka poza górami. Zresztą uważam że wiekszość zwykłych rowerzystów co jeździ MTB czy krosem po asfaltach i czasem w teren na wycieczke powinni pomyslec o gravelu.Filmik fajny leci kciuk
@Łukasz Tkacz oj nie wiem. Dużo początkujacych rowerzystów kupuje konserwatywnie. Rowery górskie i krosowe to najlepiej sprzedajace sie rowery w PL o gravelach wielu z nich nie ma pojecia🤟
wydaje mi sie za porównując gravele do mtb czy szosy to i tak są zdecydowanie tansze.. tu masz gravela na pełnej grupie 105 i hamulcach tarczowych za 3,5tys prosto ze sklepu.. czy znajdziesz szose na 105 za 3,5tys? raczej na tiagrze trudno bedzie znaleźć w tej cenie..a nowego MTB za 3,5 tys - to pewnie amor na spręzynie i jakies shimano alivio co najwyżej
jednak gravel dopiero sie przebija.. raczej mtb nie zagrozi w najbliższym czasie..
Ja kupiłem w maju rower po wielu latach jazdy na typowym rowerze "komunijnym" :P Kupiłem rower krosowy Unibike Crossfire i jest on ogólnie bardzo dobry, ale trochę teraz żałuję, że nie kupiłem czegoś pokroju gravela. Raz ze względu na wyraźnie wyższą cenę graveli, ale również przez to, że nigdy nie jeździłem na kierownicy typu baranek :P
@@Flisak7 polecam kierownice typu baranek :)
Mam gravela i ostanio kupiłam MTB na letnie piachy i strome podjazdy. szosa poszła w odstawkę (na trenażer). Bardzo chwale prędkość na gravelu obskoczy wszystko. MTB do zabawy w piachu podjazdy i zjazdy
Polecam gravel rower do wszystkiego mam Cube Nuroud od 2018 opony 35 można do 40 mm ja czekam na opony vitorria revolution g2.0 i siodło Selle Italia Novus Boost Gravel Tech Saddle .Rower budżecie do pracy , park,las,itp . Ludziom galy wychodzą jak z zakorkowanej drogi zkacze na chodnik lub ścieżkę leśna obojętnie czy dziura czy woda idzie jak czołg.
ten kij w dolnym lewym narożniku w 1:30 ładnie robi za element scenografii, która współpracuje z aktorem, żeby idealnie wszedł w kadr :D
Najwyższy stopień sztuki filmowej i operatorskiej 😁
;)
Zajarałem się jazdą rowerem na dłuższe trasy, na chwilę obecną mam MTB, ze względu że ważę 118kg(nie spaslaczka;)
No i chciałbym przesiąść się na coś szybszego, zastanawiam się nad szosowym rowerem, ale czy opony w szosowców poradzą sobie z takim tucznikiem ;) czy właśnie gravel nie będzie lepszym wyborem?
Jazda dla przyjemności, ale mam swoje stałe trasy żeby sam siebie sprawdzić i powalczyć o czasy. Wszytko rekreacja i ewentualnie lepsze cardio (jestem zawodnikiem bJJ)
waga to raczej nie problem, bez znaczenia czy szosa czy gravel, może nie szedł bym od razu w karbonowe obręczę.. a jeśłi chodzi o to czy szosa czy gravel, to wszystko zalezy po jakkiej nawierzchni bedziesz najczęściej jezdził, jeśłi to ma być 100% asfalt, szosowe ustawki itp. Natomiast jesli nie oniecznie ma byc to tylko asfalt tylko jakies leśne ściezki, szutry, itp no to lepszy bedzie gravel
Gdzie można taki kupić? Znaczy się taki o którym mówi pan prowadzący, czyli tani, na tanich podzespołach i tani w eksploatacji a jednocześnie bezawaryjny i wytrzymały? Bo mi wydaje się, że z tym to jest trochę jak w tej anegdocie gdzie masz tanio, dobrze i szybko i wybrać możesz dwa z tych trzech.
ten triban co go pokazuje to najtańszy gravel z decathlona
W moim przypadku gravel jest idealny jako jedyny rower. Po sprzedaży szosy nabylem gravela i jestem zadowolony. Służy mi głównie by dojeżdżać do pracy, pozatym na szosie na oponach 40 c da się jechać, po lesie też sobie poradzi. Jednak na pewno będę szukał drugiego kompletu kol z oponami 32mm na szybsze, szosowe przejażdżki. Do lasu i na miasto ciężkie kola z oponami 40-43 mm są idealne. Najważniejsze w gravelu jest dla mnie to, że podobnie jak w MTB nie ma takiej 'pro napinki' na liczniki, mierniki, czujniki, ciuchy itd. Poza ciężkim terenem rower radzi sobie wszędzie, jak jest noga to i na szosie pojedzie szybko.
Mówisz o tym, ze gravel to zupełnie inny rower niż szosa, podczas gdy decathlon definiuje Tribana RC520 jako szosę właśnie... Moim zdaniem do graveli niedaleko jest bardzo wszelkim rowerom endurance - pod warunkiem, że mają dosyć spory prześwit. Do takich endurance można zaliczyć właśnie m.in. Tribany.
un_existing tak, ale to właśnie zmiana opon zmienia całkowicie możliwości i zastosowanie roweru, bo nawet jak do typowego gravela wsadzasz 25c to mało z gravelem będzie miał wpisanego, a jak do tribana zapakujesz 37c z lekkim bieżnikiem to masz prawdziwego leśnego przecinaka 😁
Ja kupiłem budżetowego Rometa Aspre z myślą starcie w Wiśle 1200. Rower za niską kasę i daję radę. Jest idealny na wiosnę i jesień jako zamiennik dla szosy i 29era. Miałem go sprzedać, ale zostawiłem do zabawy mimo że muszę go wyjeżdżać po górkach po okolicy.
jechałeś Wisła 1200? jak wrażenia ?
@@ZielonyF16 Rower owszem kupiłem na Wisłę 1200, ale odpuściłem start, bo musiałem z czegoś zrezygnować żeby mnie rodzina jeszcze lubiła. Ja w tym roku Dukla Wolf Race z większych rzeczy i reszta to takie siusianki na MTB i wypady na szosie w duże góry i te bardzo duże na parę dni. Praca, rodzina, dom i rower to wszystko wyjaśnia.
Po prawie 20 stu latach przesiadłem się na przełaj, potem doszła szosa. Szosą można tłuc kilometry ale przełaj daje dużo fanu, tak po prawdzie więcej niż szosa. @zielonyF16 jeżeli szukasz gravela, to spójrz pierw na przełaja, a potem gravela jeżeli chcesz go traktować jako narzędzie do szlifowania formy i techniki. Gravel jest na topie, modny przez co cenę trzyma jako używka. Po przesiadce z mtb na przełaja na nowo wróciła radocha z jazdy. U mnie ten rower cały rok jest w użyciu, no chyba, że mróz do -15 przywali.
no ja myśle ze jednak gravel od przełaja jakoś znacząco się nie różnii.. fan z jazdy bardzo podobny.. przełaj jednak bardziej pod zawody wiec troche mniej komfortowy bedzie.. a ja przez zimę jednak wolałbym od zawodów odpocząć i bardziej rekreacyjnie pokręcic, co nie znaczy ze na gravelu nie mozna mocnego treningu zrobic :)
Cześć widzę że to triban rc 520 i żeby zrobić rower gravel to wymieniłeś koła czy wystarczyło tylko opony ?
wystarczy tylko wymienić opony
@@ZielonyF16 super dzięki
Od zeszłego roku pomykam na Gravelu. Nawet na górkach daje radę. A isospeed Treka świetnie tłumi drgania na szosie i szutrze. Błoto mu nie straszne. Po piachu idzie jak burza. Polecam każdemu :)
Prawdziwy fun to złożyć rower gravel samemu. Takie były początki tych rowerków w USA. ale i w Polsce też.
Tyle, że u nas wiedza o pedalarstwie kończy się na jeździe po chodnikach i na przejściach dla pieszych. Nawet nie ma sensu zaczynać takiego tematu.
Zajebisty Kask, u mnie przeżyłem szok jak się przesiadłem z 26` na 29` ten pierwszy mam na sramie X0 i waga 9,5 kg, ten drugi jest na XTR i 9,8 kg, 29` wolniejsza sporo na płaskim i to był szok, ale jak pojechałem w cieżki teren to kolejny szok jak 29` jedzie ;)
jak sie przesiadałem z 26 na 29 to tez przezyłem szok, jak sie przesiadałem ze stalowej szosy na karbonową to tez przeżyłem szok :), szoków co nie miara :)
@@ZielonyF16 Jesli o szokach, to może cos o moim. Jeżdzę tylko po górach i - jak mi sie zdaje - bardzo ciężkie trasy, wymagające podjazdy (Wisła, Szczyrk, Ustroń, Brenna), i to te podjazdy daja mi najwięcej satysfakcji - im cięższy i bardziej kamienisty pokonam, tym większy orgazm - wiadomo o co chodzi. No więc kupiłem sobie rower taki, do którego założyłem opony 27.5 x 3.25 cala, a na dokładke Speca z kołami 26 x 4.6 cala, zmodyfikowałem troche napędy i to co było poza moim zasiegiem wyjeżdzam teraz baz problemu. Nigdy już w góry nie pojadę na klasycznym góralu.
Najlepszy czas na gravela, przełaja jest jak schodzą piachy w lasach, ziemia staje się bardziej ubita i przykryta dywanem ze złotych liści.
dlatego właśnie teraz zaczyna sie sezon zawodów przełajowych
Miałem na myśli bardziej nostalogiczną jazdę.
Zawody to często trasy sztucznie przygotowane, bez leśne, w sumie z gravelowaniem nie mające nic wspólnego.
Apropos 28 grudnia w Lesznie jest Nocny wyścig przełajowy na stadionie żużlowym. Amatorzy i Elita. Możesz wpaść po gwiazdorze, jak będzie ci brakowało rytmu wyścigowego. Dwa lata temu zabawa była przy temperaturze -10 :E
ruclips.net/video/WQ2m8BIp8OM/видео.html
Posłuchałem Ciebie i kupiłem budżetowego gravela CUBE NUROAD c62 PRO. ;) pozdro
Moje ciuszki przyszły dzięki zielony 😉fajne są ..a co do filmu 😂zjarałeś się??😂😂jak nie to ma gravelu musisz 😂😂wtedy dopiero jest zajebiście 😉
Ostatnio zakupilem gravela w tytanie, na promocji. Dobra maszynka. Czy do pracy czy po pracy. Wszedzie wyjedzie.
Gdzie i co to za maszyna ? 😁
W UK, rower to Planet x London Road Ti na Sram Rival 1x11. Jak kupowalem to byl po 1499£. Ogolnie moge ich polecic maja ciekawy wybor I niskie ceny bo sami wszystko skladaja.
Ja miałem Wilgę 1x4 i świetnie sobie radziła na polnych drogach i nie kosztowała ???? dukatów :)
Zastanawiasz się nad kupnem ? To ten rower nie jest Twój, dostałeś na testy z Deca. Do gravela, jak sam powiedziałeś dużo mu brakuje, przede wszystkim dedykowanej grupy GRX i kiery, dopiero wtedy można robić testy. Nie wyobrażam sobie maratonu MTB na sztywnym widelcu np. w Górach Świętokrzyskich. Jaka to oszczędność napędów jak trzeba wydać 3-5k na kolejny rower ? To już lepiej ostre koło kupić na stali za tysia, pod sklepem można zostawić i jest szansa, że dalej będzie stał po zakupach.
Jacek Placek grx nie jest zdanym wyznacznikiem gravela.. zwykle shimano 105 w zupełności wystarczy , czy chociażby sram apex. A to ze nie ma kierownicy z flarą tez nie oznacza ze nie można traktować roweru jako gravel.. Gravel to bardziej styl jazdy i podejście do kolarstwa a nie sprzęt
Co to jest to zamontowane na mostku??
Ogólnie jestem na etapie zmiany roweru i cały czas jestem za czymś typowo turystycznym. Przeglądałem też gravele ale w sumie.. może i gravel jest uniwersalny ale nie wiem no.. do wycieczek nawet po 200km, po terenie mieszanym to chyba wygodniejszym rowerem jest jakiś turystyczny niż gravel.
Piotr Myśliwczyk gravel to jest właśnie rower turystyczny , tylko taki w nowym wydaniu.. kiedyś były ciężkie i pancerne trekingi ze sakwami po bokach, teraz są gravele i bikepacking. Oczywiście są gravele bardziej turystyczne, a są gravele bardziej o zacięciu sportowym. Poza tym w największym stopniu na charakterystykę roweru będą miały opony.. szerokość , ciśnienie, rodzaj bieżnika, i to odpowiedni dobór opon sprawi czy rower będzie bardziej szosowy, czy bardziej turystyczny.
Na mostku siedzi Garmin Edge 820 😁
@@ZielonyF16 W sumie nie miałem okazji testować żadnego, może wypadałoby wybrać się do sklepu w tym celu ale nie wiem czy pozycja na gravelu jest tak wygodna jak na tych "trekingach z sakwami" właśnie a chyba to jest właśnie najważniejsze dla mnie na długi trasach. Też nie wiem jak jest z kierownicą multifunkcyjną w gravelu, raczej tylko baranki, a dla mnie multifunkcyjna to ogromna wygoda jednak.
Na gravelu można naprawdę szybko jechać. W peletonie nawet do 40 km/h można jechać bez problemu ( mowa o gravelu ze średniej lub wyższej półki). Rekreacyjnie brałem udział w wyścigach i zajmowałem miejsca w środku stawki, no może w "trzeciej ćwiartce". A jazda po lesie to po prostu przyjemność...
witam. generalnie to kupiłem sobie gravela i kurcze chodzi mi o to zeby sobie pojeździć pozwiedzac odbudowac kondycje a paliłem 10 lat więc jest co odbudować . chciooało by się pojechać trochę szybciej po asfalcie mam teraz oponki 37c szukam informacji na temat opon czy jest sens wsadzić węższe np 28c? bo jednak moje trasy to 70-80% asfalt
Pstrągowa Korba polecam 35c , 33c ,poszukać z bieżnikiem typu semislick, gładki pi środku i z lekkim bieżnikiem po bokach, będzie idealna na asfalt 70%
Accent cx to bardziej przełaj ale spełnia te wymogi co wymieniłes odnośnie kosztów
Od kiedy zobaczyłem film o tym jak nie robić dystansów cały czas sprawdzam czy poznaję widoczki...
Pozdrawiam sąsiada.
A co z przełożeniami, nie brakuje w ciężkim terenie/pod górkę (w stosunku do MTB) ?
przełożenia ze spokojem można dobrać sobie do własnych potrzeb, z napędem 2x11 jest tyle możliwosci ze na pewno problemu nie bedzie
@@ZielonyF16 BTW, bardzo fajny kanał, bez napinki, szczerze...
Moje zdanie na temat graveli, to że to szosa, a nie terenowy.... Można się krótkie odcinki po lesie przejechać, ale długie trasy, to mtb....
Marketing działa,...
Też na jesień mam gravela, super sprawa, nie niszczy się szosa i MTB i do Poznania na malte i winograny na zawody przełajowe można się wybrać 😉
w poznaniu są jakieś zawody przełajowe?
@@ZielonyF16 na Malcie organizuje PTC i wyścigi jak do tad były co niedzielę a na Winogradach jest organizowy wyścig im. Marka i Zbyszka.
@@arkadiuszturonek5386 To muszę wpaść, jeżdżę tam często i nie wiedziałem ,że są na malcie takie zawody
12.10.2019 będzie w Swarzędzu wyścig im. Mariana Kegla zapisy na stronie Poznanskiego Towarzystwa Cyklistów, ja już jestem zapisany.
@@arkadiuszturonek5386 Dziękuję Kolego za informację, 👍🙂
A gdzie się tu plasuje rower hybrydowy?
Ogladalem wywod razem z Irena . Ona sie niezna na MTB ani na Gravelu, ale oboje bylismy zafascynowani relacja i trasa! Cos mi przypominala? Trzymaj ten "kurs"!
Myślę ,że gravele trzeba by rozpatrywać w trzech kategoriach, bikepacking, sport oraz modele poskładane na siłe ponieważ taka jest moda. Każdy z tych rowerów da zupełnie inne odczucia z jazdy. Pozdrawiam
to chodzi bardziej o formę, niż o sam sprzęt,
@@ZielonyF16 Gravel to wbrew pozorom bardzo wyspecializowany rower. Nie do końca rozumiem twoją odpowiedz. Pozdrawiam
W czym jest gravel lepszy od górala jeśli chodzi o jazdę w terenie?
Peter Oldwood jest szybszy, jest szansa ze będzie lżejszy, jest bardziej komfortowy ( kilka pozycji na kierownicy) na dłuższe wypady można zamontować torby do bikepackingu, jest bardziej uniwersalny bo właśnie znacznie lepiej będzie radził sobie jak będzie trzeba wjechać na asfalt a przy długich wypadach to jednak się zdarza. Różnica będzie jeszcze w cenie, bo wypasiony gravel będzie tańszy niż wypasiony MTB , eksploatacja tez będzie tańsza
Tylko że Triban 520 z prezentowanego filmu nie jest gravelem , a że można założyć szersze opony i ma geometrię ramy endurance to już inna sprawa .
a co musi miec rower, zeby nosić miano gravela ?
@@ZielonyF16 wiesz ja do swojego starego b,twin Triban 520 wsadzę max opony 35c , ale nigdy bym nie nazwał go gravelem , zresztą nawet Decathlon tego modelu nie traktuje jako gravel , ale ważne że ty jesteś zadowolony
@@jacekbrzoskowski a kiedy rower można nazwać gravelem? decathlon nie nazyw gravelem bo jest fabrycznie na oponach szosowych, wieć równie dobrze można go nazwać szosowym , endurance, turystycznym.. itp, chyba bardziej chodzi o zastosowanie roweru.. jak da sie wjechac w cieższu teren, wiec moze byc gravelem, jak na oponach szosowych bedzie ktos jezdził, to bedzie szosą..
@@ZielonyF16 bardziej chodzi o pewne detale dotyczące geometrii czy baranka. Ja się aż tak nie znam ale ostatnio dużo chłonąłem wiedzy dotyczącej graveli i sam zakupiłem :)
@@grumpygreg9503 to jest gravel. Rozwarta kiera nie jest wyznacznikiem gravela. Ja mam speca Diverge i też mam normalnego baranka
100% informacji
0% pier@#$ ;) leci sub!
Mam gravela i szosę, dla mnie na tereny nizinne to idealna para. Gdy wiem, że będą odcinki z gorszą nawierzchnią, albo że będzie padało to biorę gravela (ma błotniki). Kierownica typu baranek jest dla mnie o wiele wygodniejsza niż prosta i ma więcej możliwości chwytu.
no sama szosa jednak troche ogranicza.. szosa + gravel to już zestaw kompletny na każde okolicznosci :)
polecam skorzystać z samochodu jeśli chodzi o trasy, ja do 160 km od domu z takowego korzystam i jest fajnie
Podpinam się pod wszystko, idealnie taka sama reakcja po kilku przejażdżkach gravelem. Warto rozważyć również gravel na dojazdy do pracy w moim przypadku 38 km w jedną stronę. W czasie jazdy na rowerze szosowym na wielu ścieżkach rowerowych cierpiał rower i ja, a gravel tego niemal nie zauważa. Jest szybszy, lżejszy zwrotniejszy od MTB co ma dla mnie znaczenie z uwagi na 38 km . A o pewnych zaletach cienkich opon ruclips.net/video/9KD0shl-huE/видео.html
akurat ten gravel jest dużo cięższy od mojego MTB, ale jakoś nie czuć specjalnie tej wagi, no i pewnie tez mozna by znalexć gravele o dużo niższej wadze..
@@ZielonyF16 Miałem raczej na myśli przeciętny MTB i przeciętny gravel. Mój waży 9 kg. niewiele więcej od mojej szosy.
co to za gravel? (jakiej marki, model)
ten z twojego filmu
1:49 NO niestety lataja ci rece jak szalone.... powiem ze pewnie wypozycze jakiegos gravela by zobaczyc jak to sie na tym jezdzi, ale raczej nie bede kupowac, uwazam ze w tej roli lepiej spisuje sie mtb na szybkich oponach terenowych jak conti race king + areodynamiczna pochylona pozycja, na typowej ubitej fire road tracimy moze 1 kmh ale za to przyjdzie przejechac cos trudniejszego to juz chyba nie musze pisac jak bedize wygladalo porownanie
Ile km dziennie robisz?
tak sobie myślę jak żyć. Chce kupić rower. Taki rower żeby się dało założyć pełne błotniki na przednie i tylne koło bo nie lubię brudzić ubrania w deszczowe dni. 100% jeżdżę po asfalcie. Rower potrzebuje z kierownicą typu baranek. I żeby w takim rowerze dało się zamontować wąskie opony o szerokości 25mm.
rower crosowy czy gravel jako jeden i do wszystkiego pod rekreację??
ja bym brał gravela
Ja kupiłem w zeszłe wakacje gravela i teraz wracam do mojego 5 letniego MTB hardtaila.
Hej, jakie masz okulary?
Alba Optics
Gdzie porównanie do 29er po odchudzeniu do np 10kg, także na sztywnym widelcu z napędem 1x12?!
Łukasz Kuczyński odchudzony 29er z napędem 1x12 będzie kosztował tyle co 4 takie gravele
@@ZielonyF16 Napęd to jedno a Rama to drugie. Tak się składa że ramy 29er są w podobnym przedziale wagowym +/-50g. Tylko nikt nie patrzy pod to że typowy MTB ma amortyzator (zazwyczaj), ale gdy damy sztywniaka to reszta podzespołów jest taka sama, może za wyjątkiem kół które są szersze i większe. Przy nie wielkiej różnicy wkładu gotówki nich to będzie nawet 1kg różnicy przy czym mamy duży konkretny sprzęt, ale to moje osobiste zdanie.
Accent Peak 29 TA 1810 g wersja Boost 1850g rozmiar M - MTB
Accent Furious 1850g rozmiar M - Gravel
Accent Cx-One 1540g rozmiar M - Przełaj
Osobiście mam problem z wybraniem ramy ponieważ MTB pojedzie wszędzie i po wszystkim, co do Gravela to mam mieszane uczucia zwłaszcza że to się praktycznie niczym nie różni od przełaja po za otworami na sakwy oraz krótszą ramą co można różnie odebrać bo wygoda mniejsza, ale rower zwinniejszy, może jeszcze kwestia opon... Za to waga jest już zauważalna dla przykładu Cx-One w secie z widelcem karbonowym wagowo wychodzi 2149 g szosa w lesie to już tak nie bardzo a i na naszych polskich drogach także jest średnio, ścierzki rowerowe te z kostki brukowej tak samo. Przełaj nie ma z tym problemu, więc tak optymalnie. MTB to dla normalnego użytkowania po lesie czy zjazdach z krawężników itd ma dużo mniejsze wymagania i to dzięki szerszej oponie. Nie chodzi mi o HardTrial czy Full bo to coś zupełnie innego do zupełnie czegoś innego. Po co się ograniczać Gravelem? Bo kiera baranek a taka do MTB to herezja? Przecierz są Gravele na prostych kierownicach!! Bez sensu bo Przełaj ma bliżej do Szosy a Gravel do MTB XD
Czemu szosowy rower nie na wiosnę?
Wszystko się tak wyspecjalizowało, że masz rację szkoda rowerem MTB jeździć po asfalcie a gravel na asfalcie to brakuje roweru szosowego. Ja mam starego CX do miasta i na jesień. Coraz więcej ludzi widac w miastach co jeżdżą CX albo gravelem do pracy i po mieście.
typowo po miescie to moze i stara retro szosa tez by sie dobrze sprawdziła, jako dojazd do pracy czy na zakupy ;) ale gravle tak czy tak bedzie najbardziej uniwersalny
@@ZielonyF16 taki rower właśnie jest uniwersalny ja pisałem o jeździe przez miasto jak masz laski, parki i inne nawierzchnie niż asfalt :)
Ludzie strasznie delikatni się zrobili. Jest wielu takich co nawet do jazdy po mieście muszą mieć amortyzator. A do lsu to już tylko full. Niedługo będą mieli amortyzowane siodełka, żeby rączki i pupcia nie bolała. A dla mnie rower ma być lekki, szybki i prosty. Całe życie jeżdżę tylko na sztywniakach i nie wyobrażam sobie jeździć po płaskich ścieżkach leśnych na ciężkim mtb. I te amortyzatory, z którymi się trzeba pieścić, serwisować. Poza tym najczęściej jeździ się trasy mieszane, a więc też asfaltowe na których jazda mtb jest męką. Więc mtb tylko w góry. Na płaskim na mtb czuję się jak na traktorze.
Rower z założenia budżetowy, niski koszt zakupu, niski koszt eksploatacji, na tanich podzespołach, bezawaryjny, nie wymagający wkładu finansowego, nie będzie szkoda , tanie części i łatwy w serwisie....
Rower marzeń! Tylko czy taki istnieje ? :)
Gravel fajna sprawa.
no jesli nowy kosztuje 3,5tyś, używkę można by znaleźć pewnie w okolicy 2 tyś no to chyba raczej wpisuję się w myśl roweru budżetowego..
Niby tak ale czy taki rower na tanich podzespołach nie będzie wymagał więcej wkładu finansowego? Czy będzie bezawaryjny? Czas pokaże Ale z doświadczenia wiem że kupując tanio kupujesz dwa razy. Często się to sprawdza szczególnie jeżdżąc dużo
Pewnie że sobie lepiej radzi na polnych drogach, w Łapuchowie jedna osoba pokazała jaką różnice robi przełaj/gravel w prostym terenie ;) U mnie różnica miedzy mtb a gravel w prostym terenie to około 2-3km/h
ja się przesiadłem na gravel i jestem mega zadowolony. nie zamieniłbym Go na cokolwiek innego 🚴♂️
zrób test fuji jari 1.7, taki mam, właśnie go tunninguje na grupę GRX z szosowej tiagry, to jest typowy gravel, bitwin jest takim w połowie gravelem, np kierownicę ma typowo szosową, ale wiadomo marka bitwin to budżetowa
gravel to nie tylko rozgęta kierownica.. jednak triban duzo cech typowego gravela posiada :)
@@ZielonyF16 wlasnie wstawilem sobie korbę GRX Shimano do Gravela i różnica, takie elementy dużo zmieniają, zrób test gravela powyzęj 6 tys, zobaczysz jaka różnica, już same opony grinder challenge zwijane i jest o 1/5 szybszy, ale faktycznie posiada sporo cech, np dużo miejsc na bidony, ja mam 5 :) jako rower na jesień i zimę w sam raz, ja z mojego robię deluxe, rama jest gravelowa to fakt w Bitwinie, teraz weszła grupa gravelowa Shimano GRX, praktycznie niedługo będzie w większości gravelach
no tak, ale grupy szosowe są powszechnie stosowane w gravelach, grupy dedykowane to dopiero raczkujący temat.. któy pewnie z czasem stanie sie standardem :) jak ktoś mi udostępn gravela za 6 tys do testów to chetnie zorbie test :)
Podsumowujac: jak bym mial kupic szose czy gravela kupilbym szose. Jak bym mial kupic mtb czy gravela kypilbym mtb. Jak mialbym kupic trzeci rower kupilbym gravela. Jak mialbym trzy rowery i musialbym sprzedac dwa zostawilbym gravela;))
Którym GoPro nagrywasz ?
go pro 6
Ja tam na szosie pykam wszędzie bez względu na teren, nic nie przebijam, wygoda jest a i szybko jadę
Czy ktoś coś wie na temat silex 200 merida gravel i może powiedzieć coś na jego temat. Czy coś innego bo myślę nad zakupem
mallances zajrzyj na kanał
Mikro przygody, tam chyba jest taki jeżdżony 😁
czemu na okres przejsciowy nie kupisz mtb ktorego nie bedzie ci szkoda?
bo mtb już mam, a kupowanie drugiego roweru, dużo gorszego, niż już sie posiada to troch mija sie z celem.. z resztą nawet bym nie miał ochoty wsiadać na taki stary tani mtb
Ile gravel wycisnie z górki? Na asfalcie?
to bardziej zależy od kopyta a nie od roweru
Aa rozumiem:))
1. Co to za koszulka?
2. Czy takim gravelem objechalbys wszystkie maratony mtb, na ktorych byles?
raczej miałem na myśli wszystkie płaskie maratonu w okolicy, które się zaliczają do raczej mało wymagających, na przykład ostatnie zawody w Łopuchowie teraz w niedziele.. co wygrał właśnie gość na przełaju..
pozyczylem od kolegi gravela na tydzien, ten rower to porazka, do lasu sie nie nadaje-za mala kierownica zeby opanowac prowadzenie na korzeniach czy kamieniach, wytrzeslo mna jak psa, przez piasek trzeba prowadzic bo caly rower plywa, po 60km rece odpadaja, gdzie na swoim mtb robie do 100km bez obolalych rak. co wy widzicie w tych gravelach? bo taka moda ? ja modzie nie ulegne, zostaje przy mtb.
Zgadzam się z Tobą, nie rozumiem fascynacji tymi rowerami. Ani to wygodne ani przydatne w terenie. MTB po szosie pojadę całkiem sprawnie, a tym wynalazkiem nie wszędzie w ogóle wjadę. Pzdr
Dokładnie mam identyczne odczucia jak kolega Dzik. Jak w teorii coś jest do wszystkiego to na dłuższą metę w praktyce do niczego. Wg mnie w przypadku posiadania tylko jednego roweru i chęci jazdy zarówno po asfalcie jak i w terenie to najbardziej uniwersalna konfiguracja to lekki MTB hard-tail XC +dwa komplety kół. Można wysnuć taką analogię do rynku samochodów, że gravel to taki rowerowy SUV. Owszem często b.ładnie wygląda, jest modny ale tak na prawdę to średnio się nadaje do szybkiej jazdy po autostradzie i podobnie jest z konkretną jazdą typu off-road.
Marek Jaworski W pelni się zgadzam. próbowałem jeździć gravelem po Kampinosie i Mazowieckim Parku Krajobrazowym. Teren nizinny, wg marketingowców idealny na gravela ;-) Więcej tego błędu nie popełnię, wytelepalo mnie jak nigdy, masakra. No i nikt mi nie wmówi, ze taka jazda jest zdrowa dla kręgosłupa i nadgarstków...
A na szosie na lekkim fullu XC tez da się sprawnie pojechać.
A na słabej jakości asfalty co możesz polecić? Kwota do 5k zł
Mateusz 124 - Polecam szuter na te stare asfalty wysypać i kupić gravela
Is this M size? Whats your height?
Zapraszam na Cyklo Gravel Krokowa 72 km na 2 pętlach 10.11 godz 10.00
no nic...trzeba w końcu sobie sprawić gravel :D
FatBike Bieszczady waśnie szukam cały czas i nie wiem czy gravel czy cx :)
A jak z krawężników się zjeżdża takim rowerem
Marian Rykulski w lesie trudno jakiś krawężnik znaleźć 😁a poza lasem tak jak każdym innym rowerem bez amortyzacji
ok 5 min widać, jak to super po piachu jedzie ;)
Jak moja szosa na 28c
Tak jedzie jaka oponę założysz
Kupiłeś Tribana ? z Decatlonu
pojezdziłem pojezedziłem i oddałem :)
Fajnie w grawelu sprawdza się napęd 1X11 jeśli chodzi o takie terenowe eskapady.
Zależy kto jak jeździ bo u niektórych lepsze jest 2 na 11 bo jeżeli prowadzimy dalekie eskapady z ciężkim bagażem gdzie nie wiemy jakie będą przewyższenia to lepszy według mnie jest młynek niż klikanie z jednej koronki na drugą
no wydaje mi się ze zależy od zastosowania.. bo mozna gravelem jezdzic po lesie a mozna zapakowac 20kg bagażu i przez aply przejechac.. :)
A ja postanowiłem nie kupować kolejnego roweru tylko kupiłem dodatkową parę opon do mtb 29 . Dają radę na szosie . Obladowalem to bagażem i śmigam długie wycieczki. Polecam bo Mtb jakby nie było to najbardziej uniwersalny rower . Pozdrawiam
@@ZielonyF16 o to chodzi, napęd 1x11 polecam do treningów w terenie, na dłuższe jazdy z sakwami może być mniej elastyczny niż 2x11
Kupilem grawela bo uwielbiam jezdzic po lesie i bezdrożach ale jazda mtb jest męcząca i raczej powolna. Na szosie jezdzic nie lubię bo wdychanie spalin tez mnie nie kreci. Za to gravel jest swietnym szybkim i o dziwo calkiem komfortowym rowerem do smigania w lekkim terenie.
A załóż na Mtb lekkie opony 40c i i zobacz jak będzie chyba że masz stalowa kobyle wiec wiesz nie wciskaj ciemnej masy...
@@gracjanrok3994 to jest zupełnie inna geometria ramy o czym ty piszesz no i MTB musi być na dużym kole żeby jakoś to porównywać ale według mnie na szosie gravel wygrywa zdecydowanie