Uwielbiam Adama za styl bycia, jest naturalny, bezpośredni, mówi co w danej chwili myśli i nikogo nie udaje. Czarować bardzo dobrze potrafi. Makłowicz motoryzacyjnego dziennikarstwa :D Piona Adaś! 100 lat w Turbo 🤪
Ja dodałbym jeszcze jedną radę, którą dawałem paru znajomym i trochę żałowali, że nie posłuchali. Jeżeli masz w kieszeni np 25tys na samochód to szukaj auta za 20 tyś, nie kupuj takiego za 24,9tys. Musisz liczyć się z tym, że kupując auto używane trzeba dla świętego spokoju zrobić 1. Oleje i filtry (nawet parę stówek) 2. Rozrząd (może być nawet ok 1.5tys zł) 3. Być może nowe opony ( powiedzmy 1tys) 4. Być może niedługo ubezpieczenie (niech te 800zl) 5. Prędzej czy później jakaś naprawa drobna, lub większa, poniewaz nikt nie sprzedaje 100% sprawnego auta. Auto sprzedaje się wtedy kiedy nie chce się już wkładać w nie pieniędzy na naprawę i woli się je włożyć w coś nowszeg, a dopóki auto nie sprawia problemów i nie wymaga żadnego wkładu nikt nie myśli o sprzedaży. Auta nie wymagające żadnego wkładu na start to może 2% rynku
To jest bardzo dobra zasada, sam korzystam jednak ostatnio się "naciołem" ale nie przez sprzedającego bo nie ukrył nic z napraw które mają być, więcej kosztowała naprawa po mechaniku później 😂
Witam. Na podstawie moich doświadczeń to co Pan napisał na początku do generalnie racja, trzeba mieści jakiś bufor finansowy. Co do kwot w pkt 1-4 - to bardzo wiele zależy od konkretnej marki, modelu, silnika, wersji itp.. Co do ubezpieczeń OC/AC to wiele zależy od Kupującego (jego wieku, zniżek/zwyżek poj silnika, wieku, popularności auta u złodziei itp itp. - często jest to dobrych kilka tysięcy zł za zdecydowanie tańsze auto). Co do pkt 5 to są to wydaje się, że zawarł Pan sprzeczność: albo nikt nie sprzedaje albo 2%. Ja przychylam się do tych 2% (nieważne czy sprzedaję auto za niedługo czy nie to robię "wszystko co trzeba" od razu, ponieważ bezpieczeństwo dla mnie i innych to podstawa) Pozdrawiam Jerzy
5:35 Kiedy słyszę od sprzedawcy tekst, że auto było używane tylko przez kobietę lub babcię do biedronki i z powrotem od razu odpowiadam mu coś w stylu: "A to muszę się zastanowić, bo pewnie skrzynia jest w tragicznym stanie. Wie Pan, piąty i szósty bieg nigdy nie używany i nie dotarty, a te niższe aż za intensywnie" :D
Zgadzam się z Panem w 100% Panie Adamie 💪 jeśli zamykając samochód i odchodząc nie odwrócisz się aby spojrzeć na niego z uśmiechem na ustach... To szukaj dalej ! Życie jest zbyt krótkie aby brać co jest.
Niektórych z tych rzeczy nauczyłem się sam tyle, że na własnych błędach. :D Z tą korozją to niestety do mnie przesłanie idealne, pierwsze auto i napalony byłem. Spieprzyłem chyba wszystko co dało się spieprzyć przy oględzinach auta. Kupiłem je i teraz nim jeżdżę ale władowałem w niego drugie tyle ile był warty i nadal nie jest z tym podwoziem do końca wszystko dobrze. Ale nie potrafię się go pozbyć, bo super mi się nim jeździ, pasuje do mnie i cieszę się za każdym razem gdy do niego wsiadam. Niestety czasem to kosztuje ;x
Dzięki Panie Adamie! Ma Pan tyle doświadczenia z autami, że Panu nie można nie wierzyć, nie da się. Fajnie widzieć Pana na RUclips. Czekam na kolejne nagrania i pozdrawiam! :) Tak patrzę w kartę "wideo"... Pierwsze nagranie sprzed 11 lat. Ale nie szkodzi! Kilka nagrań sprzed kilku dni i miesięcy. Kanał odżył. Będę oglądał :)
Panie Adamie, to teraz poradnik dla sprzedającego nie chłam i nie guano. Dla takiego co dbał o samochód w czasie eksploatacji. Przeglądy robione na czas, na naprawach nie oszczędzano, samochód garażowany, przebieg potwierdzony. Przyjeżdżają " potencjalni klienci" i marudzą... znają fora samochodowe na pamięć, chodzili do Technikum Samochodowego i skończyli SIMR no i przyjechali ze szwagrem, który to się zna. Że samochód ma rysy, a tu wgniotka się znajdzie, a to pewnie sprzęgło się skończy, DPF na wykończeniu. No i co z takimi kupującymi, no co z nimi? Jak przekonać, że akurat nasz samochód to dobry wybór bo przecież my jeździliśmy tym autem i wiemy jaki jest jego stan, nie mamy nic do ukrycia?
nie martw się jak nie kupi ten klient to przyjedzie inny i kupi. Nie każdy musi wierzyć i ufać w to ze twoje auto jest to uczciwe i dobre. Możesz się obrażać ale to tobie zależy na sprzedaży auta.
A ja się nie znam na autach i kupiłem świetne auto, które służy mi do dziś Jak to zrobiłem nie znając się w ogóle? Wyszukałem mniej więcej czego chcę - padło na supeba 1 z konkretnym silnikiem 1.8. Następnie szukałem w necie ale jak dzwoniłem to od razu mówiłem, że to auto sprawdzi dla mnie firma bo ja się nie znam... Niektórzy od razu się nie zgadzali... Świetne sito dla handlarzy, którzy handlują badziewiem. Wydałem na sprawdzenie 500 zł, otrzymałem rzetelny raport i skodziną cieszę się do dziś! :) Jak jechałem po auto to nawet go nie oglądałem bo wiedziałem o tym aucie już wszystko. Super sprawa. Pozdrawiam Panie Adamie serdecznie 😊
Najlepszy dziennikarz motoryzacyjny w kraju, zmarnował 15 lat zajmując się używkami. Przecież z daleka widać że Pana żywiołem jest testowanie samemu aut nowych/ używanych w tym się Pan odnajduje i czuje pan klimat. Żal patrzeć że taka głowa pełna wiedzy marnuje się siedząc w jakimś wypierdzianym golfie z ludźmi co nie kumają motoryzacji. 10 lat czekałem żeby to napisać :-) Jeżeli tutaj testy będą się tutaj pojawiać systematycznie to za pół roku zje Pan Zachara na śniadanie pozdrawiam.
@@EE-qt5ec Ależ ja nie śmiem nawet próbować obrażać P. Adama, można śmiało powiedzieć iż P. Adam mnie wychował motoryzacyjnie na spółkę z Jeremim C. Mały jeszcze byłem jak leciał pierwszy zakup
Takie zakupy nie zawsze się uda zaplanować, miałem super volvo II s60, tak z głupa wsiadłem do najnowszej E klasy w pełnym pak.AMG no i już jak dziecko wysiąść nie chciałem, w213 skradł mi serce po dziś dzień.
Samochód używany to najlepiej z polskiego salonu tylko to ciężko znaleźć coś dobrego to trzeba czasu i pieniędzy by poszukać by było w dobrym stanie technicznym.
Mi obecnie zalezy na kombi, wiec dzieki Twojemu programowi zamiast szukac Passata czy A4 szukalem kombi ze wszystkich marek w interesujacej mnie cenie. Skonczylo sie tak, ze nie kupie kombi ale ciut wiekszego C-Maxa.
Super, czekam na kolejne odcinki! Oglądałem zakup kontrolowany w TV od początku, miałem wtedy 10 lat :D nawet parę razy w tyg ta sama powtórkę :D ale teraz już nie używam telewizora, nawet go nie posiadam :D. Pozdrawiam
Ja szukałem Golfa, a skończyłem z Bravo 2. Co do negocjacji, nie jestem fanem cmokania, a faktów. Podjechałem, obejrzałem, znalazłem wady których nie było na zdjęciach czy opisie. Zszedłem 1000 zł, w usterki po zakupie wrzuciłem 1500 zł(spodziewałem się i tak więcej). Auto śmiga, cieszy oko z zewnątrz i z wewnątrz. Okazało się że Fiat w podobnej cenie co VW był znacznie lepiej wyposażony, przestronny i młodszy.
Srednio się zgadzam... Lepiej się szuka gdy wie się czego chcemy. Nie 50 marek, kolorów i typow silnika czy skrzyn biegów. Skupić się na tym co sobie załozylismy a nie rozmieniać na drobne. Bo wtedy faktycznie mozg zwariuje a i tak wybierzemy padło. W zyciu trzeba wiedzieć czego sie chce.
Dokładnie tak. Skupic się na celu. Poza tym celując w konkretną markę, model wiemy (interesujac sie tym) wszystko- co jaka wersja powinna posiadac w wyposażeniu, gdzie jaka lampa, listewka czy śrubka w danym roczniku, lifcie i tak dalej. Bzdurą jest tez decydowac sie na inny, nielubiany kolor "bo akurat ma nizszy przebieg" lub na brak klimatyzacji " bo akurat zadbany egzemplarz". Nie! Chcesz czarny to kupuj czarny. Potrzebujesz 5D kup 5D. Chcesz z klimatyzacja czy dachem panoramicznym to takiego szukaj i taki kup. Marzenia trzeba spełniać a cele realizować. Szkoda zycia na półśrodki.
@@peter775 Jak dla mnie chodzi o to że jak założysz sobie za dużo celów w danym aucie czy modelu, będzie ci bardzo cieżko znaleść to czego oczekujesz i w rezultacie albo przepłacisz albo zaakceptujesz gorszy stan na rzecz właśnie tych wymagań. Często właśnie skreślając coś z tych kryteriów trafisz zwyczajnie na dobre auto i w dobrej cenie :)
jak zawsze w punkt. Chyba od początku ogladam zakup kontrolowany i Matko kochana, ile razy współczułem Panu Panie Adamie tych kupujących malkontentów... Świetny kanał kibicuję i pozdrawiam. Może do zobaczenia kiedyś w zakupie kontrolowanym :)
Idealny odcinek dla mnie. Powiększa mi się rodzinka i poszukuje większego samochodu. Ostatnie 3 moje samochody były nowe a tym razem musze kupić samochód używany :). Przystępuję do oglądania :)
Witam Panie Adamie 🙂 Miło wpaść na taki wykład 😊 Jestem po zakupie pierwszego w życiu auta, a mam 37 lat, ( wiem wiem, wszyscy mówią że późno ) jestem podekscytowany każdym nadchodzącym kilometrem nim zrobionym, natomiast popełniłem gdzieś po drodze błąd bo Pan sprzedający okazał się takim tanim handlarzyną. Choć według mnie, auto nie było tanie. Nie pojechałem na diagnostykę bo kupowałem go po 19:00. Dzień wcześniej oglądany był pobierznie. No a potem wyszło wszystko na podnośniku. Najgorsze podzespoły, najtańsze filtry powkładane i masa "niedopowodzeń". Gdyby wcześniej Pan nagrał ten materiał a ja bym nie słuchał doradców dookoła, to może miałbym świetne auto. Bo nawet okazał się ukochanym w rodzinie autem na wakacje 😎 🙄😏😉😊😁 #mercedesbenz #w211 #s211 #e240 #2,6 #v6 #avantgarde #2004 #zawodowykierowca #zamiłowanie
Panie Adamie, 100% prawdy. Ja mam już 73 lata i miałem w swoim życiu 23 auta , 8 motocykli i kilka rowerów. Więc trochę wybierałem i to wszystko się zgadza. Bardzo dobre rady dla nowych kierowców bo ja już nie skorzystam.
Kiedy Ja kupowałem samochód 8 lat temu to był np. dobry czas na kupno Meganki II w benzynce samochód był w cenie 3/4 golfa czy astry w biedniejszej wersji z tego samego rocznika. I warto było, auto mam do dzisiaj i jestem bardzo zadowolony. :)
Japonia super.Do 41 roku życia jeździłem tylko niemcami,kupiłem ufo 1.8 2010r milano red wersja sport, jestem mega zadowolony .Ma oczywiście swoje wady,ale one nie przysłaniają zalet .Fajnie się to kręci:)
Panie Adamie świetny materiał👍👍👍👍tylko czemu akurat o mnie🤣bo zafiksowałem się na Astrę J (bo miałem F G H); bo siedzę i szukam już ho ho ho ho; napaliłem się na Astrę H (kupiłem przy pierwszej wizycie)ubiłem 2 tysie z 25 z ceny ale dziś wyciska ze mnie pot i łzy; przypadkiem na szybko pod marketem obejrzałem i30 (2012 1.4B za 31000) i byłem bardzo pozytywnie zaskoczony, cichutko, wygodnie, przyjemnie, wyglądał na zadbane auto, ale twardy negocjator z ceny nie chciał zejść i widzę że dalej kupca nie znalazł ceed też ładny, może foka, ogólnie to szukam do 25 tysi, wiadomo że jakiś wkład na start. a zakup kontrolowany oglądam cały czas. w końcu Pan Adam na internety zawitał ze swoją wiedzą😁pozdrawiam
Ja bym unikał 'pasjonatów marki' najczęściej to ściema, to, że 30 lat wcześniej miał plakat nad łóżkiem nie znaczy, że warto kupić od niego cokolwiek. Nie warto też patrzeć na licznik, kupiłem auto 200k przebiegu, a wyglądało 100 razy lepiej niż kilka sztuk z połową tych kilometrów.
@@Getting1234567 Ogólnie nawet 350 tyś nie jest straszne dla auta jeśli jest to przebieg prawdziwy...a to że większość aut jeszcze do niedawna miało magiczne 180tyś to wiadomo jak było :)
Oglądam ZAKUP KONTROLOWANY od początku...a Pana cenię za naturalność i osobowość...nie jest Pan nadętą gwiazdką jak co niektórzy 😃 A co do aut to coraz trudniej kupić coś dla siebie i nawet od sąsiada strach 😆 zawsze trzeba iść na jakiś kompromis przy aucie używanym... Pozdrawiam
Witam Posiadacz Golfa 1.4 Wujek polecił... Ale tak serio wujek mechanik i po 3 latach w golfa włożone Tysiąc złotych :D Brakuje mi albo nie dosłyszałem , żeby zabrać ze sobą na zakup naszego marzenia dodatkową osobę , która ostudzi nasz zapał i świeżym spojrzeniem sprawi zebyśmy wrócili z tej jawy :D Ale szczerość Pana Adama to miód dla uszu, Fajnie jak by ten materiał dotarł do większej ilości osób Polecam i Pozdrawiam
Top 3 jeśli chodzi o filmy w necie apropos tzw. poradnictwa :P automobilnego. Sam popełniam te błędy ,które wymienia Adaś i uwagi typu ..."niech sobie sprzedawca gada" są bardzo super :D. Tak właśnie ma być. Dystans, elastyczność, czujność, koncentracja bo nie kupujemy chleba tylko coś co daje nam (ten) codzienny chleb. Ogólnie temat rzeka a jednak można konstruktywnie i kompleksowo ugryźć wiele pomijanych tudzież nierzadko banalnych wątków. Good Job Adam !!!. P.S. nigdy przenigdy nie deprecjonujcie usług i towarów samego handlarza/dealera. Auto może mieć wady i to warto uwypuklić ale przypisywanie ich sprzedawcy będzie błędem. Good luck !
Dwa lata temu szukaliśmy z żoną autko dla niej pojechaliśmy obejrzeć parę mitsubishi colt bo bardzo się jej podobał a wróciliśmy do domu z fiatem panda 2
Ja pojechałem po skodę fabie 1 z silnikiem 1.4 8 v, a kupiłem fabie 2 1.2htp 3 cylindry i oto już jeżdżę 2 lata i tylko zmieniam oleje. Od punktu a do punktu b po mieście 😀 pozdrawiam serdecznie Pana Adama
100 procent racji. Ja akurat jestem fanem citroena, przyzwyczaiłem się już do tego, że moi znajomi mają inne zdanie. Ale.po 14h jazdy citroenem wysiadam wypoczęty, a po 3h jazdy skoda superb wysiadam i umawiam wizytę do kręgarza. Pozdrawiam :)
ja do tej pory mając 24 lata obecnie, posiadam czwarte auto z czego pierwsze dwa były typowo studenckimi samochodami, miały jechać. Obecnie jeżdżę BMW e39, wcześniej Mercedesem CLK W208 i mimo, że oba kosztują trochę bo 20 lat eksploatacji musi się nieco odbijać, to cieszę się że nie jeżdżę jakimś smutnym VW Polo, za którym nawet się nie obejrzę. Kupowałem trochę emocjonalnie i o ile w przypadku CLK wpadłem grubo, tak z BMW trochę lepiej wyszło, choć z perspektywy czasu wiem że mogłem jeszcze poszukać. Najlepsze rady niewiele dadzą, jeśli samemu się nie odczuje. Myślę, że jeśli ktoś nie ma bladego pojęcia to jednak najlepszą radą jest zabrać kogoś kto będzie chłodził emocje i spojrzy rozsądnie na dany samochód :)
Jak czuć się dobrze za kierownica to w moim przypadku Alfa Romeo, osobiście mam jeepa grand Cherokee i forda fusion... ale to w alfie 156 się zawsze czułem najlepiej ;) Pozdrawiam!
Kurcze jaki fajny materiał. Szperam kanał dalej. Pana Adama nie da się po tych wszystkich latach nie darzyć sympatią. Sam się najarałem wiele razy w rzyciu na auta ale 2 razy nieracjonalnie wybrane były drogą nauką na błędach. Pozdrawiam
Adam ja to Cie szanuje. Jestes od niedawana na YT. Pamietam Cie z TVN TURBO. Reszta nie dosiega Ci do pięt. Dawaj duzo materialow a ludzie zauwazą roznice pomiedzy leszczami co z motoryzacją są za Pan brat od 2 lat nie od zarania dziejów jak ja i TY:)
Witam serdecznie panie Adamie ,zgadzam się z Tobą i jeszcze jestem Twoim fanem od początku programu zakup kotrolowany, pamiętam nawet pana Julo o twarzy dziecka, i gościa hewimetalowca z kitką, i młodego co opowiadał o danym egzemplarzu, pamiętam prawie wszystko, cały czas ogłądam, pozdrawiam Cię Adam
Moja porada z Niemiec. Każde auto ma już w nazwie swoją wartość. VW na przykład. Voellig wertlos (kompletnie bez wartości) BMW. Bring mich Wertkstatt. (Zawieź mnie do mechanika) FIAT. Fehler in allen Teilen. (błędach we wszystkich częściach) Ford... Fuer Opa reicht das (Dla dziadka starczy). SEAT Sehen. Einsteigen, Austeigen, Totlachen. Zobaczyć, wsiąść, wysiąść, Pęknąć ze śmiechu. Opel - Oh Prima er laeuft. O super odpalił.
Dziękuję Panie Adamie. Miałem się zgłosić do programu bo szukam i szukam, ale teraz jest trochę prościej. Przeżyciem się już z corsy D OPC na jaguara stype więc jest ciekawie :) pozdrawiam
Oczywiscie ze sprawdzac, oczywiscie ze stacja kontroli, jazda probna itp, ale jak ktos przyjezdza i marudzi ze nastoletnie auto ma ryse na zderzaku a towarzysz szwagier kupujacego wysluchal nagle w silniku wizje kapitalnego remontu to juz jest glupota :)
Cześć. Bardzo fajny odcinek panie Adamie, merytoryczne podejście do tematu, nie za mało i nie za dużo. Z wieloma faktami się zgadzam a w szczególności nad jednym, nie napalać się na jedną markę. Sam przez długi okres swojego motoryzacyjnego życia jeździłem tylko niemieckimi samochodami, aż przyszedł pewien moment i powiedziałem sobie, że trzeba wyjść poza pewne ramy schematu i spróbować czegoś innego. I tak stałem się posiadaczem Citroena C5 z 2.0HDI z roku 2005. Bo życie jest za krótkie i w życiu są potrzebne zmiany.
Auto w Holandii, niebite jest między 2 a 4x droższe niż takie auto z Polski, więc pani musiało bardzo na nim zależeć. Pracując w tej branży, patrzę na auta sprowadzane z dużą dozą pesymizmu i przeważnie się nie nacinanam. Żeby kupić tańsze auto na zachodzie, musi być ono albo po szkodzie, albo z odmłodzonym licznikiem. Zawsze się śmieję, że gdyby to był przedni błotnik do wymiany albo zderzak do polakierowania, to uwaga - Niemcy mają również lakiernie i nawet naprawiają auta po kolizjach 😁
Nie nie nie. Niemiec po obcierce parkingowej od razu sprzedaje auto za 30% wartości i koniecznie Polakowi, bo taki Niemiec wyjeżdża z salonu nowym autem i nie marzy o niczym, tyko od razu sprzedać tanio Polakowi.
Masz rację, ale weź to powiedz komuś kto już kupił 🙂 Są samochody z Niemiec które są całe i sprawne ale okazja to rzadkość, do tego trzeba doliczyć koszt transportu, przygotowania auta do sprzedaży i ewentualnych napraw, no i oczywiście marża sprzedającego. Wychodzi na to że pozostają auta po kombinacjach od turka, czasem ktoś zostawi stare auto w rozliczeniu, ale ogólnie nie ma promocji.
Panie Adamie, świetny materiał. Ja kiedyś chciałem Clio 4, i pojechałem do pewnego Pana o sprowadzenie takiego samochodu, a u niego pod domem stała Astra J i to w automacie, i tak mi się spodobała że ja kupiłem 😊 i jestem mega zadowolony.
Bardzo ciekawy odcinek. Ze swojej strony mogę dodać, że negatywizowanie i dewaluowanie tego co chcemy kupić w zawodowych negocjacjach nie jest efektywne.
Jestem programistą 🤣😜kocham stare auta i Twój program. W chwili obecnej BMW e39 2003 rok full opcja 3.0d w super stanie. Dziękuję 😜🤣😎😁 Aha. Jak wybór padł na e39 to było to pierwsze auto jakie sprawdzałem. Pojechałem na stację kontroli i zbilem 2 tysiaki 😎😎😎 P.S. Uwielbiam Ciebie Adam 😉
Kiedy Pan zrobi program zakup kontrolowany za granicą wersja UK dla Polaków mieszkających na wyspach. Wieka liczba osób boryka się z kupnem samochodu mieszkając na wyspach. Sam wielokrotnie kupowałem auto z myślą fajnie to by było gdyby Pan Adam wraz z ekipą wskazał konkretny model i pomógł w wyborze samochodu. Dziękuję i życzę miłego dnia
W sumie to nie spodziewałem się, ale naprawdę bardzo dobre porady! Co ważne konkrety a nie klepanie przez 30-40 minut. Co prawda porady dla osób, które kupują pierwsze auto albo wgl się nie orientują w temacie. Osobiście szukałem konkretnego auta, gdyż przejechałem się tym modelem wcześniej i już wiedziałem co chce. Fakt szukałem 2 modeli, silnik bez znaczenia, jasne w wnętrze, nie skóry i ciemny lakier. Wygrywa ten, który pierwszy będzie w najlepszym stanie. Praktycznie znalazłem to co chaielm z jednym ale, lakier był srebrny no ale co? Reszta była idealna i przez lakier miałem nie brać? Oglądałem auto z kumplem mechanikiem. Zadziwiająco dobry stan. Jeżdżę nim ponad 3.5 roku części jaki w nim wymieniam są jeszcze fabryczne (auto z 99 roku) i każdemu polecam działać podobnie do mnie. Szukać auta, które się podoba wizualnie ale i takiego by czuć sie dobrze we wnętrzu.
Ja szukałem japońskiej benzyny Honda toyota... A kupiłem Francuza z dieslem. Porostu okazało się że auto od starszej pani z Polski, przebieg prawdziwy i bezwypadkowy, szkoda było nie kupić a nie oglądać gruza od handlarza.
Jak ja kupowałem auto to na początku jeździłem do pojedyńczych ogłoszeń i była lipa, w końcu się wkurzyłem ogarnąłem 5 ogłoszeń i umówiłem się z każdym w jednym dniu. Przy 3 okazało się że nie ma sensu jechać do tych pozostałych, bo sprzedający ładnie zjechał z ceny żebym już nigdzie nie musiał jechać XD
@@igor9009 jasne, że tak tylko prywatny sprzedawca w większości nie potrafi dobrze ukryć wad pojazdu a handlarz jest w tym wyspecjalizowany. Te buble od osób prywatnych kupują właśnie handlarze i drutują bo tanio wyjdzie a drogo sprzeda ;)
@@wolfnetwork3268 trochę dziwne myślenie, bo ta osoba prywatna mogła wcześniej kupić samochód od tego złego handlarza i tak zamyka się okrąg. Podczas zakupu ogląda się auto a nie sprzedawcę, kupiłem ostatnio świetne auto od handlarza i drugie mocno średnie od osoby prywatnej.
@@piotreeek0095 tylko osoba prywatna jak kupiła szrota od handlarza to później musiała go zrobić by nim normalnie jeździć lub na szybko sprzedać (ale ja takich nie kupuję) ;) ja zawsze kupuję od właścicieli którzy mają minimum 2 lata auto. A nikt 2 lata niesprawnym trupem od handlarza nie będzie jeździł prywatnie i woził dzieci np. Znajomi kupują od handlarzy i same kwiatki wychodzą. Ja też się raz nadziałem i nigdy więcej. Jeżdżąc do prywatnych sprzedawców też się ruiny zdarzają często tylko tak jak mówię nie potrafią oni tak dobrze maskować wad jak Mirek handlarz i od razu dziękuję za takie auto. No i jak by nie patrzeć to handlarze też od osób prywatnych kupują tylko tak jak napisałem wcześniej, kupują taniej, drutują i puszczają drożej. Więc wolę taki drut sobie odpuścić i kupić w normalnej cenie zadbane auto. To Twoje myślenie jest dziwne. Od handlarza też da się kupić zadbane auto ale będzie ono odpowiednio droższe. Ja sam kupując auto zachowuje się dokładnie tak jak handlarz, który szuka dobrej fury na handel i z chłodną głową.
@@wolfnetwork3268 generalnie na rynku jest pełno trefnych aut sprzedawanych przez osoby prywatne. Kilka lat temu nieuczciwy handlarz mógł sprowadzić, przekręcić licznik a teraz nieświadoma osoba prywatna sprzedaje taki sprzęt. Ostatnio kupiłem od handlarza bardzo dobre auto z rzetelną dokumentacją oraz drugie od osoby prywatnej i to właśnie to drugie auto naprawiam cały miesiąc. Nie powinno się szufladkować sprzedawców, bo równie dobrze osoba prywatna może sprzedać auto wymagające sporej inwestycji
Super informacje przed zakupem auta żeby ochłonąć i podejść do tego rozumnie. Mam też pytanie czy robił ktoś kiedyś test które auta nadają się dla rodziny z małymi dziećmi i z tyłu 2 foteliki tylem do kierunku jazdy?? Życzę wszystkim udanych zakupów 🤘🤘
Najważniejszy jest koszt eksploatacji. Wszystko można kupić ale jak padnie bo wiadomo że używane musi się popsuć to wtedy wychodzi czy kupiło się dobrze. Ci z tego że tani albo że fajnie się prezentuje i prowadzi jak trzeba wydać 2 lub 3 razy tyle na sensowny remont? Jak ma jeździć taki samochód to bez serwisu to gruz do zajechania.
Raz popełniłem wielki błąd kupiłem samochód w nocy niby garaż oświetlony ale jak rano zobaczyłem lakier to ja pierdole ale mechanicznie sprawny świetnie zadbane wnętrze prawie idealne
Jest jeszcze taki myk że jedziesz po auto a ono jest zakurzone i nie jesteś w stanie zobaczyć wszystkiego, każesz więc go przepłukać no ale znów kropelki wody przeszkadzają wszystko zobaczyć. Dla tego najlepiej umówić się ze sprzedawcą że przyjedziesz ale auto ma być umyte dzień wcześniej.
Adam, Corsa C mojej Mamy-od nowości 2003 rok, 87 tyś przebiegu,1,2 automat benzyna, garażowana od 1go dnia po dziś, jeździ rzadko, a jak ktoś widzi przebieg, to słyszę, że chyba w to nie wierze?:D
Ja jechałem dwa fiaty bravo oglądać... I też cruza od szczala ino 1.6htb ( cały biały, czarny dach, lusterka klamki szyby ciemne alusy) piękny i nie żałuję 😀
Uwielbiam Adama za styl bycia, jest naturalny, bezpośredni, mówi co w danej chwili myśli i nikogo nie udaje.
Czarować bardzo dobrze potrafi.
Makłowicz motoryzacyjnego dziennikarstwa :D
Piona Adaś! 100 lat w Turbo 🤪
O wiele lepiej się go ogląda niż Patryka Mikiciuka.
@@mortiferum87 Mikicikici jest zbyt ciepły.
@@mortiferum87 Mikiciuk tylko szczerzy zęby i się smieje jak dadaje gazu.
Ja dodałbym jeszcze jedną radę, którą dawałem paru znajomym i trochę żałowali, że nie posłuchali.
Jeżeli masz w kieszeni np 25tys na samochód to szukaj auta za 20 tyś, nie kupuj takiego za 24,9tys. Musisz liczyć się z tym, że kupując auto używane trzeba dla świętego spokoju zrobić
1. Oleje i filtry (nawet parę stówek)
2. Rozrząd (może być nawet ok 1.5tys zł)
3. Być może nowe opony ( powiedzmy 1tys)
4. Być może niedługo ubezpieczenie (niech te 800zl)
5. Prędzej czy później jakaś naprawa drobna, lub większa, poniewaz nikt nie sprzedaje 100% sprawnego auta. Auto sprzedaje się wtedy kiedy nie chce się już wkładać w nie pieniędzy na naprawę i woli się je włożyć w coś nowszeg, a dopóki auto nie sprawia problemów i nie wymaga żadnego wkładu nikt nie myśli o sprzedaży. Auta nie wymagające żadnego wkładu na start to może 2% rynku
To jest bardzo dobra zasada, sam korzystam jednak ostatnio się "naciołem" ale nie przez sprzedającego bo nie ukrył nic z napraw które mają być, więcej kosztowała naprawa po mechaniku później 😂
Witam. Na podstawie moich doświadczeń to co Pan napisał na początku do generalnie racja, trzeba mieści jakiś bufor finansowy. Co do kwot w pkt 1-4 - to bardzo wiele zależy od konkretnej marki, modelu, silnika, wersji itp.. Co do ubezpieczeń OC/AC to wiele zależy od Kupującego (jego wieku, zniżek/zwyżek poj silnika, wieku, popularności auta u złodziei itp itp. - często jest to dobrych kilka tysięcy zł za zdecydowanie tańsze auto). Co do pkt 5 to są to wydaje się, że zawarł Pan sprzeczność: albo nikt nie sprzedaje albo 2%. Ja przychylam się do tych 2% (nieważne czy sprzedaję auto za niedługo czy nie to robię "wszystko co trzeba" od razu, ponieważ bezpieczeństwo dla mnie i innych to podstawa) Pozdrawiam Jerzy
sa tacy którym auta z biegiem czasu sie po prostu nudzą
Nie do końca piszesz, prawdę... Jeżdżę każdym autem max 2lata...zawsze sprzedaję lepsze niż kupuję. Fakt, mam czas żeby auto doprowadzić do stanu bdb.
Wszyscy mówią o tym by oglądać samochód a nikt nie mówi jak wygląda umowa zakupu auta i na co uważać np z 2% podatku
No właśnie też bym taki film chętnie obejrzał, żeby było krok po kroku jak kupić i sprawdzic auto od strony dokumentacyjnej i rejestracji.
Niby wszystkie rady oczywiste ale fajnie się słuchało takiego zbioru rad, zwłaszcza historii o pierscieniach w Audi. 👍
Jeśli kupują państwo auto z komisu polecam wybrać się troszkę dalej niż najbliższy serwis czy stacja kontroli pojazdów
5:35 Kiedy słyszę od sprzedawcy tekst, że auto było używane tylko przez kobietę lub babcię do biedronki i z powrotem od razu odpowiadam mu coś w stylu: "A to muszę się zastanowić, bo pewnie skrzynia jest w tragicznym stanie. Wie Pan, piąty i szósty bieg nigdy nie używany i nie dotarty, a te niższe aż za intensywnie" :D
Uwielbiam Cię człowieku! Nagrywaj częściej🙏
Świetny materiał i szczerze w szoku jestem że nie było żadnej reklamy. :)
Nieśmiertelny temat 💪 Pozdrawiam 😉
Zgadzam się z Panem w 100% Panie Adamie 💪 jeśli zamykając samochód i odchodząc nie odwrócisz się aby spojrzeć na niego z uśmiechem na ustach... To szukaj dalej ! Życie jest zbyt krótkie aby brać co jest.
Mądrego od lat dobrze posłuchać 🙂
Pozdrawiam
Zajebiscie tlumaczy oglądam wszystkie serie chociaż nie skromnie napisze wszystko to wiedziałem ale super ze ktoś myśli jak ty tak czy nie ?😂
Panie Adamie jest pan prawdziwym Fachowcem w tym co pan robi dziekuje za takie filmy pomagają bardzo
4:35 i tutaj popełniłem duży błąd. Nakręciłem się, kupiłem, a samochód jeżeli chodzi o stan, okazał się porażką xd
Też tak miałem. Dwa razy za młodu
bo zes chcial perełke za 3 koła
Niektórych z tych rzeczy nauczyłem się sam tyle, że na własnych błędach. :D Z tą korozją to niestety do mnie przesłanie idealne, pierwsze auto i napalony byłem. Spieprzyłem chyba wszystko co dało się spieprzyć przy oględzinach auta. Kupiłem je i teraz nim jeżdżę ale władowałem w niego drugie tyle ile był warty i nadal nie jest z tym podwoziem do końca wszystko dobrze. Ale nie potrafię się go pozbyć, bo super mi się nim jeździ, pasuje do mnie i cieszę się za każdym razem gdy do niego wsiadam. Niestety czasem to kosztuje ;x
Dzięki Panie Adamie!
Ma Pan tyle doświadczenia z autami, że Panu nie można nie wierzyć, nie da się.
Fajnie widzieć Pana na RUclips.
Czekam na kolejne nagrania i pozdrawiam! :)
Tak patrzę w kartę "wideo"... Pierwsze nagranie sprzed 11 lat. Ale nie szkodzi! Kilka nagrań sprzed kilku dni i miesięcy. Kanał odżył. Będę oglądał :)
Szacunek za wielki wkład pracy Pozdrawiam
Dziękuję!
Panie Adamie, to teraz poradnik dla sprzedającego nie chłam i nie guano. Dla takiego co dbał o samochód w czasie eksploatacji. Przeglądy robione na czas, na naprawach nie oszczędzano, samochód garażowany, przebieg potwierdzony. Przyjeżdżają " potencjalni klienci" i marudzą... znają fora samochodowe na pamięć, chodzili do Technikum Samochodowego i skończyli SIMR no i przyjechali ze szwagrem, który to się zna. Że samochód ma rysy, a tu wgniotka się znajdzie, a to pewnie sprzęgło się skończy, DPF na wykończeniu. No i co z takimi kupującymi, no co z nimi? Jak przekonać, że akurat nasz samochód to dobry wybór bo przecież my jeździliśmy tym autem i wiemy jaki jest jego stan, nie mamy nic do ukrycia?
nie martw się jak nie kupi ten klient to przyjedzie inny i kupi. Nie każdy musi wierzyć i ufać w to ze twoje auto jest to uczciwe i dobre. Możesz się obrażać ale to tobie zależy na sprzedaży auta.
Co wtedy? Wtedy mówisz szkoda naszego czasu dziękuję do widzenia. I czekasz na normalnego kupującego.
Pogonić chui
Jeśli po zaparkowaniu samochodu nie odwrócisz się żeby na niego spojrzeć, to znaczy, że masz niewłaściwy samochód.
A ja się nie znam na autach i kupiłem świetne auto, które służy mi do dziś Jak to zrobiłem nie znając się w ogóle? Wyszukałem mniej więcej czego chcę - padło na supeba 1 z konkretnym silnikiem 1.8. Następnie szukałem w necie ale jak dzwoniłem to od razu mówiłem, że to auto sprawdzi dla mnie firma bo ja się nie znam... Niektórzy od razu się nie zgadzali... Świetne sito dla handlarzy, którzy handlują badziewiem. Wydałem na sprawdzenie 500 zł, otrzymałem rzetelny raport i skodziną cieszę się do dziś! :) Jak jechałem po auto to nawet go nie oglądałem bo wiedziałem o tym aucie już wszystko. Super sprawa. Pozdrawiam Panie Adamie serdecznie 😊
Panie Adamie, super materiał, dziękuję bardzo.
Najlepszy dziennikarz motoryzacyjny w kraju, zmarnował 15 lat zajmując się używkami. Przecież z daleka widać że Pana żywiołem jest testowanie samemu aut nowych/ używanych w tym się Pan odnajduje i czuje pan klimat. Żal patrzeć że taka głowa pełna wiedzy marnuje się siedząc w jakimś wypierdzianym golfie z ludźmi co nie kumają motoryzacji. 10 lat czekałem żeby to napisać :-) Jeżeli tutaj testy będą się tutaj pojawiać systematycznie to za pół roku zje Pan Zachara na śniadanie pozdrawiam.
Zachara to juz zjadł dawno, nie obrazaj Adama
@@EE-qt5ec Ależ ja nie śmiem nawet próbować obrażać P. Adama, można śmiało powiedzieć iż P. Adam mnie wychował motoryzacyjnie na spółkę z Jeremim C. Mały jeszcze byłem jak leciał pierwszy zakup
@@marcinbialas8473 porównywanie Adama do Zachara to obraza dla Adama
@@EE-qt5ec Mordeczko widać że się nie zrozumieliśmy w tym porównaniu chodziło mi tylko i wyłącznie o zasięgi na yt
@@marcinbialas8473a to chyba ze tak
Krótko zwięźle i na temat
Jestes najlepszy
Takie zakupy nie zawsze się uda zaplanować, miałem super volvo II s60, tak z głupa wsiadłem do najnowszej E klasy w pełnym pak.AMG no i już jak dziecko wysiąść nie chciałem, w213 skradł mi serce po dziś dzień.
Tak. Ma Pan rację można patrzeć szerzej na motoryzację ale proszę pamiętać, że są golfy, passaty i reszta samochodów 🤣🤣🤣
Samochód używany to najlepiej z polskiego salonu tylko to ciężko znaleźć coś dobrego to trzeba czasu i pieniędzy by poszukać by było w dobrym stanie technicznym.
Dodałbym jeszcze jeden punkt. Warto sprawdzić ceny podstawowych napraw, można się nieźle zdziwić ;p
Mi obecnie zalezy na kombi, wiec dzieki Twojemu programowi zamiast szukac Passata czy A4 szukalem kombi ze wszystkich marek w interesujacej mnie cenie. Skonczylo sie tak, ze nie kupie kombi ale ciut wiekszego C-Maxa.
C max nie jest większy wcale od kombi. Wyższy może jedynie. Mam i bagażnik w focusie jest większy
Super, czekam na kolejne odcinki! Oglądałem zakup kontrolowany w TV od początku, miałem wtedy 10 lat :D nawet parę razy w tyg ta sama powtórkę :D ale teraz już nie używam telewizora, nawet go nie posiadam :D. Pozdrawiam
PAN Adam to prawdziwy profesjonalista warto słuchać jego rad
Pomógł Pan bardzo. Super!
W telegazecie się też szukało ogłoszeń.
Ja szukałem Golfa, a skończyłem z Bravo 2. Co do negocjacji, nie jestem fanem cmokania, a faktów. Podjechałem, obejrzałem, znalazłem wady których nie było na zdjęciach czy opisie. Zszedłem 1000 zł, w usterki po zakupie wrzuciłem 1500 zł(spodziewałem się i tak więcej). Auto śmiga, cieszy oko z zewnątrz i z wewnątrz. Okazało się że Fiat w podobnej cenie co VW był znacznie lepiej wyposażony, przestronny i młodszy.
Srednio się zgadzam... Lepiej się szuka gdy wie się czego chcemy. Nie 50 marek, kolorów i typow silnika czy skrzyn biegów. Skupić się na tym co sobie załozylismy a nie rozmieniać na drobne. Bo wtedy faktycznie mozg zwariuje a i tak wybierzemy padło. W zyciu trzeba wiedzieć czego sie chce.
Dokładnie tak. Skupic się na celu. Poza tym celując w konkretną markę, model wiemy (interesujac sie tym) wszystko- co jaka wersja powinna posiadac w wyposażeniu, gdzie jaka lampa, listewka czy śrubka w danym roczniku, lifcie i tak dalej. Bzdurą jest tez decydowac sie na inny, nielubiany kolor "bo akurat ma nizszy przebieg" lub na brak klimatyzacji " bo akurat zadbany egzemplarz". Nie! Chcesz czarny to kupuj czarny. Potrzebujesz 5D kup 5D. Chcesz z klimatyzacja czy dachem panoramicznym to takiego szukaj i taki kup. Marzenia trzeba spełniać a cele realizować. Szkoda zycia na półśrodki.
Zgadzam się ale zakładam, że chodziło nie o 50 marek tylko powiedzmy o pięć modeli żeby mieć jakieś opcje.
@@peter775 Jak dla mnie chodzi o to że jak założysz sobie za dużo celów w danym aucie czy modelu, będzie ci bardzo cieżko znaleść to czego oczekujesz i w rezultacie albo przepłacisz albo zaakceptujesz gorszy stan na rzecz właśnie tych wymagań. Często właśnie skreślając coś z tych kryteriów trafisz zwyczajnie na dobre auto i w dobrej cenie :)
To jak dobry heavy metal hehe konkretnie ,bez pierdul z konkretną solową, bardzo dobry reff.pozdr.
jak zawsze w punkt. Chyba od początku ogladam zakup kontrolowany i Matko kochana, ile razy współczułem Panu Panie Adamie tych kupujących malkontentów... Świetny kanał kibicuję i pozdrawiam. Może do zobaczenia kiedyś w zakupie kontrolowanym :)
Przecież ten program jest od początku do końca ustawiony- Ty myślałeś że to tak naprawdę?
Idealny odcinek dla mnie. Powiększa mi się rodzinka i poszukuje większego samochodu. Ostatnie 3 moje samochody były nowe a tym razem musze kupić samochód używany :). Przystępuję do oglądania :)
Adaś jak zawsze fajnie gada :) tak trzymać
Witam Panie Adamie 🙂
Miło wpaść na taki wykład 😊 Jestem po zakupie pierwszego w życiu auta, a mam 37 lat, ( wiem wiem, wszyscy mówią że późno ) jestem podekscytowany każdym nadchodzącym kilometrem nim zrobionym, natomiast popełniłem gdzieś po drodze błąd bo Pan sprzedający okazał się takim tanim handlarzyną. Choć według mnie, auto nie było tanie. Nie pojechałem na diagnostykę bo kupowałem go po 19:00. Dzień wcześniej oglądany był pobierznie. No a potem wyszło wszystko na podnośniku. Najgorsze podzespoły, najtańsze filtry powkładane i masa "niedopowodzeń".
Gdyby wcześniej Pan nagrał ten materiał a ja bym nie słuchał doradców dookoła, to może miałbym świetne auto. Bo nawet okazał się ukochanym w rodzinie autem na wakacje 😎 🙄😏😉😊😁
#mercedesbenz #w211 #s211 #e240 #2,6 #v6 #avantgarde #2004
#zawodowykierowca #zamiłowanie
Panie Adamie, 100% prawdy. Ja mam już 73 lata i miałem w swoim życiu 23 auta , 8 motocykli i kilka rowerów. Więc trochę wybierałem i to wszystko się zgadza. Bardzo dobre rady dla nowych kierowców bo ja już nie skorzystam.
dziękuję za opinię.
Kiedy Ja kupowałem samochód 8 lat temu to był np. dobry czas na kupno Meganki II w benzynce samochód był w cenie 3/4 golfa czy astry w biedniejszej wersji z tego samego rocznika. I warto było, auto mam do dzisiaj i jestem bardzo zadowolony. :)
Japonia super.Do 41 roku życia jeździłem tylko niemcami,kupiłem ufo 1.8 2010r milano red wersja sport, jestem mega zadowolony .Ma oczywiście swoje wady,ale one nie przysłaniają zalet .Fajnie się to kręci:)
Chlop zjadl zeby na motoryzacji lepszych wskazowek sie nie dowiemy konkretnie i na temat za to go lubie.
Panie Adamie świetny materiał👍👍👍👍tylko czemu akurat o mnie🤣bo zafiksowałem się na Astrę J (bo miałem F G H); bo siedzę i szukam już ho ho ho ho; napaliłem się na Astrę H (kupiłem przy pierwszej wizycie)ubiłem 2 tysie z 25 z ceny ale dziś wyciska ze mnie pot i łzy;
przypadkiem na szybko pod marketem obejrzałem i30 (2012 1.4B za 31000) i byłem bardzo pozytywnie zaskoczony, cichutko, wygodnie, przyjemnie, wyglądał na zadbane auto, ale twardy negocjator z ceny nie chciał zejść i widzę że dalej kupca nie znalazł
ceed też ładny, może foka, ogólnie to szukam do 25 tysi, wiadomo że jakiś wkład na start. a zakup kontrolowany oglądam cały czas. w końcu Pan Adam na internety zawitał ze swoją wiedzą😁pozdrawiam
Ja bym unikał 'pasjonatów marki' najczęściej to ściema, to, że 30 lat wcześniej miał plakat nad łóżkiem nie znaczy, że warto kupić od niego cokolwiek. Nie warto też patrzeć na licznik, kupiłem auto 200k przebiegu, a wyglądało 100 razy lepiej niż kilka sztuk z połową tych kilometrów.
200k to robil juz 3 raz hah
@@gostek9071 Nie widziałem to się wypowiem, od takich mędrców też się nie kupuje.
@@Getting1234567 Ogólnie nawet 350 tyś nie jest straszne dla auta jeśli jest to przebieg prawdziwy...a to że większość aut jeszcze do niedawna miało magiczne 180tyś to wiadomo jak było :)
Dziękuję,pomogł Pan
Zakupilem Passata CC w 2019roku i nie żaluję🙂
Oglądam ZAKUP KONTROLOWANY od początku...a Pana cenię za naturalność i osobowość...nie jest Pan nadętą gwiazdką jak co niektórzy 😃 A co do aut to coraz trudniej kupić coś dla siebie i nawet od sąsiada strach 😆 zawsze trzeba iść na jakiś kompromis przy aucie używanym... Pozdrawiam
Dziękuję, super poradnik.
Witam Posiadacz Golfa 1.4 Wujek polecił... Ale tak serio wujek mechanik i po 3 latach w golfa włożone Tysiąc złotych :D Brakuje mi albo nie dosłyszałem , żeby zabrać ze sobą na zakup naszego marzenia dodatkową osobę , która ostudzi nasz zapał i świeżym spojrzeniem sprawi zebyśmy wrócili z tej jawy :D Ale szczerość Pana Adama to miód dla uszu, Fajnie jak by ten materiał dotarł do większej ilości osób Polecam i Pozdrawiam
Po 3 latach 1000 zł? Mega dobry zakup!
@@MarcinJakubasz21 oczywiście na start zrobione podstawy :D
Top 3 jeśli chodzi o filmy w necie apropos tzw. poradnictwa :P automobilnego. Sam popełniam te błędy ,które wymienia Adaś i uwagi typu ..."niech sobie sprzedawca gada" są bardzo super :D. Tak właśnie ma być. Dystans, elastyczność, czujność, koncentracja bo nie kupujemy chleba tylko coś co daje nam (ten) codzienny chleb. Ogólnie temat rzeka a jednak można konstruktywnie i kompleksowo ugryźć wiele pomijanych tudzież nierzadko banalnych wątków. Good Job Adam !!!. P.S. nigdy przenigdy nie deprecjonujcie usług i towarów samego handlarza/dealera. Auto może mieć wady i to warto uwypuklić ale przypisywanie ich sprzedawcy będzie błędem. Good luck !
Dwa lata temu szukaliśmy z żoną autko dla niej pojechaliśmy obejrzeć parę mitsubishi colt bo bardzo się jej podobał a wróciliśmy do domu z fiatem panda 2
Mądrze prawisz Panie, uwielbiam Twoje programy
Mądre słowa porady czego więcej chcieć 😊🤗👍👍
Szukałem vw golfa a kupiłem Bugatti Chiron w końcu to tez grupa vw dziekuje Adaś otworzyłes mi oczy 😁😁
Ale w skali 1:24 czy 1:18? :)
@@Piotrek4500 1:1 w cartboardzie box
Najlepiej to najtańszego Cayenne kupić. XD
Ja pojechałem po skodę fabie 1 z silnikiem 1.4 8 v, a kupiłem fabie 2 1.2htp 3 cylindry i oto już jeżdżę 2 lata i tylko zmieniam oleje. Od punktu a do punktu b po mieście 😀 pozdrawiam serdecznie Pana Adama
100 procent racji. Ja akurat jestem fanem citroena, przyzwyczaiłem się już do tego, że moi znajomi mają inne zdanie. Ale.po 14h jazdy citroenem wysiadam wypoczęty, a po 3h jazdy skoda superb wysiadam i umawiam wizytę do kręgarza. Pozdrawiam :)
Panie Adamie jestem wiernym fanem Pana programów, zakupu kontr od początku. Pozdrawiam
ja do tej pory mając 24 lata obecnie, posiadam czwarte auto z czego pierwsze dwa były typowo studenckimi samochodami, miały jechać. Obecnie jeżdżę BMW e39, wcześniej Mercedesem CLK W208 i mimo, że oba kosztują trochę bo 20 lat eksploatacji musi się nieco odbijać, to cieszę się że nie jeżdżę jakimś smutnym VW Polo, za którym nawet się nie obejrzę. Kupowałem trochę emocjonalnie i o ile w przypadku CLK wpadłem grubo, tak z BMW trochę lepiej wyszło, choć z perspektywy czasu wiem że mogłem jeszcze poszukać. Najlepsze rady niewiele dadzą, jeśli samemu się nie odczuje. Myślę, że jeśli ktoś nie ma bladego pojęcia to jednak najlepszą radą jest zabrać kogoś kto będzie chłodził emocje i spojrzy rozsądnie na dany samochód :)
Jak czuć się dobrze za kierownica to w moim przypadku Alfa Romeo, osobiście mam jeepa grand Cherokee i forda fusion... ale to w alfie 156 się zawsze czułem najlepiej ;) Pozdrawiam!
Kurcze jaki fajny materiał. Szperam kanał dalej. Pana Adama nie da się po tych wszystkich latach nie darzyć sympatią. Sam się najarałem wiele razy w rzyciu na auta ale 2 razy nieracjonalnie wybrane były drogą nauką na błędach. Pozdrawiam
Adam ja to Cie szanuje. Jestes od niedawana na YT. Pamietam Cie z TVN TURBO. Reszta nie dosiega Ci do pięt.
Dawaj duzo materialow a ludzie zauwazą roznice pomiedzy leszczami co z motoryzacją są za Pan brat od 2 lat nie od zarania dziejów jak ja i TY:)
Świetny odcinek Panie Adamie. Mega szacunek za wiedzę, doświadczenie i umiejętności za kierownicą!
Pozdrawiam
Same Angliki Pan pokazuje :):) profesjonalizm redaktora można zobaczec wtedy kiedy da się tego słuchać z uśmiechem na buzi
Pozdrawiam
Witam serdecznie panie Adamie ,zgadzam się z Tobą i jeszcze jestem Twoim fanem od początku programu zakup kotrolowany, pamiętam nawet pana Julo o twarzy dziecka, i gościa hewimetalowca z kitką, i młodego co opowiadał o danym egzemplarzu, pamiętam prawie wszystko, cały czas ogłądam, pozdrawiam Cię Adam
Moja porada z Niemiec. Każde auto ma już w nazwie swoją wartość. VW na przykład. Voellig wertlos (kompletnie bez wartości) BMW. Bring mich Wertkstatt. (Zawieź mnie do mechanika) FIAT. Fehler in allen Teilen. (błędach we wszystkich częściach) Ford... Fuer Opa reicht das (Dla dziadka starczy). SEAT Sehen. Einsteigen, Austeigen, Totlachen. Zobaczyć, wsiąść, wysiąść, Pęknąć ze śmiechu. Opel - Oh Prima er laeuft. O super odpalił.
to jakie auto jest dobre
@@janekpalin8392 Takie którego nie masz :)
@@nixodaxothunderbid4082 szukam aktualnie, wiec slucham
Ale zajebista porada🤣 Czyli czym mam finalnie jeździć jak każda marka jest zła, rowerem?
Dziękuję Panie Adamie. Miałem się zgłosić do programu bo szukam i szukam, ale teraz jest trochę prościej. Przeżyciem się już z corsy D OPC na jaguara stype więc jest ciekawie :) pozdrawiam
Oczywiscie ze sprawdzac, oczywiscie ze stacja kontroli, jazda probna itp, ale jak ktos przyjezdza i marudzi ze nastoletnie auto ma ryse na zderzaku a towarzysz szwagier kupujacego wysluchal nagle w silniku wizje kapitalnego remontu to juz jest glupota :)
Miło się jego programy oglonda 👍
Bardzo sensownie i na temat 😉 Proponuje może serie odcinków z zapytaniami od ludzi co Pan sądzi o danych modelach / egzemplarzach ale na YT?
Cześć. Bardzo fajny odcinek panie Adamie, merytoryczne podejście do tematu, nie za mało i nie za dużo. Z wieloma faktami się zgadzam a w szczególności nad jednym, nie napalać się na jedną markę. Sam przez długi okres swojego motoryzacyjnego życia jeździłem tylko niemieckimi samochodami, aż przyszedł pewien moment i powiedziałem sobie, że trzeba wyjść poza pewne ramy schematu i spróbować czegoś innego. I tak stałem się posiadaczem Citroena C5 z 2.0HDI z roku 2005. Bo życie jest za krótkie i w życiu są potrzebne zmiany.
Super materiał, wszystko już wiedziałem ale milo się słucha i utwierdza w przekonaniu 😁
3:53 leżę i kwiczę
Auto w Holandii, niebite jest między 2 a 4x droższe niż takie auto z Polski, więc pani musiało bardzo na nim zależeć. Pracując w tej branży, patrzę na auta sprowadzane z dużą dozą pesymizmu i przeważnie się nie nacinanam. Żeby kupić tańsze auto na zachodzie, musi być ono albo po szkodzie, albo z odmłodzonym licznikiem. Zawsze się śmieję, że gdyby to był przedni błotnik do wymiany albo zderzak do polakierowania, to uwaga - Niemcy mają również lakiernie i nawet naprawiają auta po kolizjach 😁
Nie nie nie. Niemiec po obcierce parkingowej od razu sprzedaje auto za 30% wartości i koniecznie Polakowi, bo taki Niemiec wyjeżdża z salonu nowym autem i nie marzy o niczym, tyko od razu sprzedać tanio Polakowi.
Masz rację, ale weź to powiedz komuś kto już kupił 🙂 Są samochody z Niemiec które są całe i sprawne ale okazja to rzadkość, do tego trzeba doliczyć koszt transportu, przygotowania auta do sprzedaży i ewentualnych napraw, no i oczywiście marża sprzedającego. Wychodzi na to że pozostają auta po kombinacjach od turka, czasem ktoś zostawi stare auto w rozliczeniu, ale ogólnie nie ma promocji.
Panie Adamie, świetny materiał. Ja kiedyś chciałem Clio 4, i pojechałem do pewnego Pana o sprowadzenie takiego samochodu, a u niego pod domem stała Astra J i to w automacie, i tak mi się spodobała że ja kupiłem 😊 i jestem mega zadowolony.
Z tym wymienianiem wad bym nie przesadzał. Jeśli sprzedający ma sentyment do auta to można wręcz go przyblokować i zniechęcić do negocjacji.
Tak, dobrze Pan mówi. Chciałem Citroena C5 a kupiłem Opla Insignie.
Lubię słuchać tego chłopa! Prawdę mówi!
Mistrzu szacun.
Bardzo ciekawy odcinek. Ze swojej strony mogę dodać, że negatywizowanie i dewaluowanie tego co chcemy kupić w zawodowych negocjacjach nie jest efektywne.
Co ty nie powiesz.
Rewelacyjnie przedstawiony temat👍
Jestem programistą 🤣😜kocham stare auta i Twój program. W chwili obecnej BMW e39 2003 rok full opcja 3.0d w super stanie. Dziękuję 😜🤣😎😁
Aha. Jak wybór padł na e39 to było to pierwsze auto jakie sprawdzałem. Pojechałem na stację kontroli i zbilem 2 tysiaki 😎😎😎
P.S. Uwielbiam Ciebie Adam 😉
Kiedy Pan zrobi program zakup kontrolowany za granicą wersja UK dla Polaków mieszkających na wyspach. Wieka liczba osób boryka się z kupnem samochodu mieszkając na wyspach. Sam wielokrotnie kupowałem auto z myślą fajnie to by było gdyby Pan Adam wraz z ekipą wskazał konkretny model i pomógł w wyborze samochodu. Dziękuję i życzę miłego dnia
W UK wszystko będzie dobre bo tanie auta no może jedynie omijać jaguary, mg, rovery
Kupiłem używanego diesla i jestem bardzo zadowolony.
Szanuję Pana za szczerość i swój rodzaj obiektywności ;)
Bardzo fajny odcinek czekam na następny 👍👌
Szybko i konkretnie. Dzięki 👍
Może jakiś dokładniejszy poradnik jak kupować używane auto? Konkretnie co sprawdzać, na co zwracać uwagę itd.
te łapki w dół to od mirków handlarzy xD
W sumie to nie spodziewałem się, ale naprawdę bardzo dobre porady! Co ważne konkrety a nie klepanie przez 30-40 minut.
Co prawda porady dla osób, które kupują pierwsze auto albo wgl się nie orientują w temacie.
Osobiście szukałem konkretnego auta, gdyż przejechałem się tym modelem wcześniej i już wiedziałem co chce. Fakt szukałem 2 modeli, silnik bez znaczenia, jasne w wnętrze, nie skóry i ciemny lakier. Wygrywa ten, który pierwszy będzie w najlepszym stanie.
Praktycznie znalazłem to co chaielm z jednym ale, lakier był srebrny no ale co? Reszta była idealna i przez lakier miałem nie brać?
Oglądałem auto z kumplem mechanikiem. Zadziwiająco dobry stan. Jeżdżę nim ponad 3.5 roku części jaki w nim wymieniam są jeszcze fabryczne (auto z 99 roku) i każdemu polecam działać podobnie do mnie. Szukać auta, które się podoba wizualnie ale i takiego by czuć sie dobrze we wnętrzu.
Ja szukałem japońskiej benzyny Honda toyota... A kupiłem Francuza z dieslem. Porostu okazało się że auto od starszej pani z Polski, przebieg prawdziwy i bezwypadkowy, szkoda było nie kupić a nie oglądać gruza od handlarza.
Te 8 miesięcy szukania w necie to o mnie... przeraziłem się. P.S. też jestem po programowaniu,, to chyba chodzi o nasze analityczne mózgi 😂
Jak ja kupowałem auto to na początku jeździłem do pojedyńczych ogłoszeń i była lipa, w końcu się wkurzyłem ogarnąłem 5 ogłoszeń i umówiłem się z każdym w jednym dniu. Przy 3 okazało się że nie ma sensu jechać do tych pozostałych, bo sprzedający ładnie zjechał z ceny żebym już nigdzie nie musiał jechać XD
Podstawową zasadą zakupu używanego samochodu jest omijać handlarzy :)
W 100% przetestowane
Zdziwiłbyś się jakie buble sprzedają osoby prywatne, a druga sprawa że jest różnica miedzy HANDLARZEM a HANDLYRZEM ;)
@@igor9009 jasne, że tak tylko prywatny sprzedawca w większości nie potrafi dobrze ukryć wad pojazdu a handlarz jest w tym wyspecjalizowany. Te buble od osób prywatnych kupują właśnie handlarze i drutują bo tanio wyjdzie a drogo sprzeda ;)
@@wolfnetwork3268 trochę dziwne myślenie, bo ta osoba prywatna mogła wcześniej kupić samochód od tego złego handlarza i tak zamyka się okrąg. Podczas zakupu ogląda się auto a nie sprzedawcę, kupiłem ostatnio świetne auto od handlarza i drugie mocno średnie od osoby prywatnej.
@@piotreeek0095 tylko osoba prywatna jak kupiła szrota od handlarza to później musiała go zrobić by nim normalnie jeździć lub na szybko sprzedać (ale ja takich nie kupuję) ;) ja zawsze kupuję od właścicieli którzy mają minimum 2 lata auto. A nikt 2 lata niesprawnym trupem od handlarza nie będzie jeździł prywatnie i woził dzieci np. Znajomi kupują od handlarzy i same kwiatki wychodzą. Ja też się raz nadziałem i nigdy więcej. Jeżdżąc do prywatnych sprzedawców też się ruiny zdarzają często tylko tak jak mówię nie potrafią oni tak dobrze maskować wad jak Mirek handlarz i od razu dziękuję za takie auto. No i jak by nie patrzeć to handlarze też od osób prywatnych kupują tylko tak jak napisałem wcześniej, kupują taniej, drutują i puszczają drożej. Więc wolę taki drut sobie odpuścić i kupić w normalnej cenie zadbane auto. To Twoje myślenie jest dziwne. Od handlarza też da się kupić zadbane auto ale będzie ono odpowiednio droższe. Ja sam kupując auto zachowuje się dokładnie tak jak handlarz, który szuka dobrej fury na handel i z chłodną głową.
@@wolfnetwork3268 generalnie na rynku jest pełno trefnych aut sprzedawanych przez osoby prywatne. Kilka lat temu nieuczciwy handlarz mógł sprowadzić, przekręcić licznik a teraz nieświadoma osoba prywatna sprzedaje taki sprzęt. Ostatnio kupiłem od handlarza bardzo dobre auto z rzetelną dokumentacją oraz drugie od osoby prywatnej i to właśnie to drugie auto naprawiam cały miesiąc. Nie powinno się szufladkować sprzedawców, bo równie dobrze osoba prywatna może sprzedać auto wymagające sporej inwestycji
Witam. Oczywiście, rady dobre lecz w czasach "dzikich" sam kontakt z ludźmi Normalnymi jest Bezcenny! Pozdrawiam.
Super informacje przed zakupem auta żeby ochłonąć i podejść do tego rozumnie.
Mam też pytanie czy robił ktoś kiedyś test które auta nadają się dla rodziny z małymi dziećmi i z tyłu 2 foteliki tylem do kierunku jazdy??
Życzę wszystkim udanych zakupów 🤘🤘
Najważniejszy jest koszt eksploatacji. Wszystko można kupić ale jak padnie bo wiadomo że używane musi się popsuć to wtedy wychodzi czy kupiło się dobrze. Ci z tego że tani albo że fajnie się prezentuje i prowadzi jak trzeba wydać 2 lub 3 razy tyle na sensowny remont?
Jak ma jeździć taki samochód to bez serwisu to gruz do zajechania.
Raz popełniłem wielki błąd kupiłem samochód w nocy niby garaż oświetlony ale jak rano zobaczyłem lakier to ja pierdole ale mechanicznie sprawny świetnie zadbane wnętrze prawie idealne
Jest jeszcze taki myk że jedziesz po auto a ono jest zakurzone i nie jesteś w stanie zobaczyć wszystkiego, każesz więc go przepłukać no ale znów kropelki wody przeszkadzają wszystko zobaczyć. Dla tego najlepiej umówić się ze sprzedawcą że przyjedziesz ale auto ma być umyte dzień wcześniej.
Adam, Corsa C mojej Mamy-od nowości 2003 rok, 87 tyś przebiegu,1,2 automat benzyna, garażowana od 1go dnia po dziś, jeździ rzadko, a jak ktoś widzi przebieg, to słyszę, że chyba w to nie wierze?:D
A ja kupiłem od szczała Chevroleta cruza, byłem na stacji diagnostycznej silnik równiutko pracował 2.0vcdi i petarda bez usterek juz od 2 lat ;)
To mówisz że kupiłeś od "szczała" 😂😂😂😂😂😂
@@Zuku1312 za pierwszym trafieniem xd
Ja jechałem dwa fiaty bravo oglądać... I też cruza od szczala ino 1.6htb ( cały biały, czarny dach, lusterka klamki szyby ciemne alusy) piękny i nie żałuję 😀
Wszyscy są teraz mądrzy zarówno kupujący jak i sprzedających tylko godnych egzemplarzy aut brak ... a zwłaszcza wtedy gdy człowiek chce kupić 😕
Cześć było super dzięki za filmik pozdrawiam serdecznie 👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍