Nie ma na waszym kanale filmu z ktorym z tak duza czescia argumentow bym sie nie zgodzil. Rzekomy zastój innowacji - one powstaja non stop a to ktore okaza sie przelomowe widac dopiero po latach jak nie dekadach. skala sukcesu zalezy od kolejnych innowacji ktore podazaja za pierwotnym pomyslem. Brak sklonnosci do ryzyka przeciez na tym polega rynek kapitalowy. Niby dlaczego ludzie tworza google, tesle, inpost dlatego aby w rezultacie swojej innowacyjnosci osiagnac niesamowite bogactwo. Degradacja tytulow naukowych - nadal mamy tyle samo % wybitnych muslicieli co kiedys tylko teraz aby pokonywac kolejne ograniczenia pottzebuja pracy tysiecy magistrow ktorzy kiedys by nie szli na studia. Itd itd...
@Michal Stocki , kompletnie nie zrozumiałeś sensu materiału. nie chodzi o to że innowacji nie ma, chodzi o to że te które powstają w zdecydowanej większości są modernizacjami obecnych technologii a nie dotykają zupełnie nowych branż tak jak pierwszy druk, pierwsza żarówka, pierwsza maszyna parowa itd. Mając komputer wielkości pokoju i pojemności 1 megabita już na tym etapie wykonujemy tysiące razy szybciej obliczenia niż człowiek więc jesteśmy w stanie wyliczyć wszystko ponownie tak by zrobić to o kolejne 20-30% szybciej i tak w kółko. Dzisiaj przełomową technologią mógłby być wymieniany przez co drugą osobę w komentarzu komputer kwantowy no ale to jest jedna technologia a potencjał intelektualny świata wzrósł x10-x100 przez ostatnie lata czy jeszcze więcej więc takich przełomów powinno być zauważalnie więcej a nie mniej. Piszesz dalej że degradacja tytułów naukowych spoko bo po prostu ludzi za mało... tutaj już trochę śmiechłem. W systemie edukacji nie chodzi o to byś się uczył wszystkiego co nasi dziadkowie a tego co pozwala tworzyć coś nowego. Na szczęście dzisiaj do podręczników nikt nie wrzuca materiałów o tym jak powinnismy polować na dzikie zwięrzęta i dokładnie z tego samego powodu ludzi nie powinno się uczyć o niewykorzystywanych już technologiach, rozwiązaniach tak jak robi się to obecnie bo to po prostu blokuje jakiekolwiek pomysły twórcze. Zacofany system edukacji w najlepszym wypadku wyprodukuje po prostu w taki sposób koło na nowo a 10 lat później jakiś geniusz z tymi samymi materiałami wymyśli je jeszcze raz i tak dalej. I tak, to jest problem. W innym filmie na tym kanale, (trochę szkoda że nie zostało to połączone) jest mowa o firmach typu zombie, sa to firmy które żyją tylko i wyłącznie dzięki niskim stopom procentowym, które zamrażają kapitał na rynku na lata spowalniając jakąkolwiek inicjatywę innych ludzi. Niskie stopy procentowe = ukryte bezrobocie. Mając ukryte bezrobocie, zamrożony kapitał, stary system edukacji stoimy w miejscu. To że raz na rok jakiś geniusz z Harvarda czy innego MIT zrobi kolejną super aplikację mobilną nie sprawi że za 10 lat będziemy mieli latające samochody, teleporty czy inne cuda technologii o których dzisiaj ktoś nie wie ze ich się nie da zrobić. Aby chciało się ryzykować ludziom, pozwalać im zarywać noce miesiącami rezygnować z wielu najlepszych lat młodości i tworzyć zupełnie odjechane pomysły musi być odpowiednia zachęta w postaci ogromnego potencjału zarobkowego. Jeśli zaczyna dominować tendecja "źli bogacze, korpo i tak cie zje lub wykupi, wszystko zostało wymyślone, wredny kapitalista wyzyskiwacz" to nikt nie będzie chciał ryzykować i się wychylać bo nic z tego nie będzie miał a nawet gorzej, jeszcze może na tym ucierpieć. Sprawdź nagłówki na temat większości bogaczy... co z tego że to nie jest prawda, jedna redakcja mówi że robiła przedruk z innej, ta jeszcze z innej ta z kolejnej a z małą redakcją na kamczatce gates czy inny buffet się bić nie będzie jedyny kto na tym traci to ten porywczy młodzian który całą swoją inwencję Twórczą zamiast wykorzystywać na tworzenie nowych technologii będzie wykorzystywał na to jak znaleźć dziurę w systemie by coś mu skapło.
Naszym problemem są raczej czarrne Owce, a nie czarrne Łabędzie, to bardziej powoduje stagnacje i rozkład. Tak w ramach bezpieczeństwa i dobrowolności przymusowej, passozyyduje sie na całych społeczeństwach prowadząc do rozkładu.
Tak czarne owce hodowane w szkołach gdzie nauczyciel ma zawsze rację, albo starszy człowiek tylko dla tego że jest stary i ma przed nazwiskiem Mgr. Ludzie mało ryzykujący w życiu mało dostają od życia. Patrzy na to młodsze pokolenie i myśli że tak właśnie trzeba bo innych wzorców brak. Teraz przynajmniej jest internet gdzie są też ludzie którzy przekazują wartościową wiedzę a nie tylko robienie sobie ciągle pranków.
Właśnie czarne owce uznał bym za coś pozytywnego. To są Ci co nie ugięli się systemowi i zachowują własne zdanie. Te zwykłe, białe owce są zagrożeniem. To one, wraz ze stadem, bezmyślnie podążają za swoim pasterzem..
Akurat zmierzanie ludzkości do życia w coraz mniejszym stresie, trudnościach, problemach itp. to naturalny proces rozwoju. Równie dobrze moglibyśmy wrócić do jaskiń żeby stymulować swoją podatność na ryzyko. Człowiek współczesny ma dużo wygodniejsze życie niż człowiek żyjący wiele lat temu, ale za to musi zmagać z dużo większa ilością danych które co dzień musi analizować jego mózg, a dane te są również problemami które brak rozwiązania może i nie wiąże się z utratą życia jak wieki temu, ale z róznymi innymi konsekwencjami. Poza tym jak autor sam wspomniał żyjemy w coraz to bardziej skomplikowanym i złożonym świecie w którym to prawdopodobieństwa występienia Czarnych łabędzi będzie coraz większe, a więc różnego rodzaju nieprzewidziane problemy zmuszą ludzkość do wyzwolenia się nowych pokładów kreatywności i umiejętności dostosowywania się do nowych warunków. Poza tym jak autorzy konkretnie wyliczają to rzekome spowolnienie, bo jest mniej patentów ? A na pewno możemy porównywać postęp kategoriami wyłącznie ilościowymi ?
Problem polega na tym, że ludziom w większości zaczyna odbijać, gdy mają za dobrze. Tu powinien wejść rozwój duchowy, ale z tym jest właśnie wielki problem. Wtedy do głosy dochodzą najgorsze cechy ludzkie, zawiść, gniew, żądza władzy.
@@aleksandersaski5387 Widocznie rozwój duchowy jeszcze nie nadążył za rozwojem gospodarczym. To są procesy które trzeba obserwować dużo dłużej niz kilka lat. Natomiast jaka recepta ? bo chyba nie taka, że ludziom ma być zle żeby się w głowach nie poprzewracało :)
@@piotrnowak3708 Owszem, być może jesteśmy ograniczeni w dużej mierze przez naszą naturę, czyli po prostu kod genetyczny, który aż tak mocno się nie zmienił przez ostatnie kilka tysięcy lat. Natomiast warunki, w jakich przyszło nam żyć - owszem.
Witam - składam prośbę o stworzenie filmu wyjaśniającego jakie korzyści ekonomiczne dla kraju, obywatela ma pewien składnik patriotyzmu - tj. wybieranie polskich produktów w sklepach. Z góry dziękuję i pozdrawiam
@@aleksanderwielopolski7905 No właśnie chyba nic. Niektórzy podniecają się eksperymentem tak jakby można było złożone zachowania ludzkie przełożyć jeden do jednego na mysi instynkt.
@@piotrnowak3708 To, że jesteśmy ludźmi nie znaczy, że myszy są zwierzętami gorszej kategorii; to my je takimi uczyniliśmy. Na podstawie wielu zbieżności myszy/szczury są dobrymi zwierzętami doświadczalnymi, przy użyciu których można przeprowadzać eksperymenty licząc na dość dokładne odwzorowanie ich wyniku na ludziach. Oczywistym jest, że człowiek posiada bardziej rozwinięte zdolności społeczne i kognitywne, ale nie w tym celu eksperyment w komentarzu przytoczyłem.
@@aleksanderwielopolski7905 Mysia utopia pokazała, że brak czynnika stresującego może bardzo niekorzystnie odbić się na populacji gatunku, co jest dalekoidącym wnioskiem zwłaszcza, że brak zagrożenia był jednym z warunków utopii, a nie był czynnikiem badanym.
nie był to przypadek, że największy rozwój pojawiał się w momentach wysokiego ryzyka np. podczas I, II WŚ oraz przede wszystkim Zimne Wojny. nie mówię że były to dobre okresy, ale warto zwrócić uwagę jak w tamtych czasach zmieniał się świat. Wnoszę wręcz tezę, że bez ryzyka nie ma rozwoju. Dlatego w historii naszej ludzkości posiadamy setki a może i tysiące wojen, gdy pojawia się ryzyko pojawiają się ciekawe pomysły na rozwiązanie tego ryzyka
Postęp dokonuje się tylko w wybranych dziedzinach. W energetyce i transporcie tkwimy jeszcze w XXw. Dalej nie ma osobowych dronów, dalej leje się benzynę do aut, spala węgiel, dalej trzeba ładować telefon raz dziennie zamiast raz na miesiąc, itd. I nie sądzę, że jeszcze w tej dekadzie to się zmieni. Ale kto wie, może..
@@MariOwc zmierzam właśnie do tego, że postęp się nie dokonuje bo większości odkryć i osiągnięć naukowych/technologicznych już dokonaliśmy ;) doszliśmy do bariery i teraz przełamać ją czymś pokroju internetu będzie cholernie ciężko
Ale to nie oznacza, iż te wymagania wejdą w rynek komercyjny, o ile jakoś dojdzie do właściwej dekarbonizacji, wyzbycia się paliw kopalnych, tworzyw sztucznych szkodliwych dla środowiska oraz pozbycia się jednotorowej koncepcji mocy w tworzeniu energii konwencjonalnej - albo miksu rozwiązań energii konwencjonalnej z niekonwencjonalnej (tj. "fuzjonizmu").
Jak uciec od zerowego ryzyka-np wchodząc do kasyna XD. Polityka klimatyczna to ruletka....Proponuję sprawdzić sobie który kraj wydaje najwiecej %PKB na wojsko, pomysleć co to oznacza i jakie surowce sa ogromne w tym kraju i co sie stanie z cena tego surowca gdy te wydatki na wojsko zostana spożytkowane....;)
Świetny odcinek jak zwykle. Można dodać, że oprócz przyczyn stricte ekonomicznych przyczyną obecnej stagnacji gospodarczej jest zanik konserwatywnych wartości w społeczeństwie. Czy się to komuś podoba, czy nie, od zawsze motorem ludzkiej innowacji i postępu byli mężczyźni. W konserwatywnych środowiskach kobiety były lepiej dostępne dla wielu mężczyzn, co sprzyjało monogamii i skupieniu się wysiłków mężczyzn na pracy aniżeli rywalizowaniu o zasoby. Obecnie na skutek wyzwolenia seksualnego i znacznego uprzywilejowania kobiet wzrosła rola hipergamii, przez co wielu przeciętnych pod względem wyglądu mężczyzn nie znajdzie partnerki seksualnej. To znacznie obniża ich produktywność, na czym z kolei cierpi cała gospodarka. Odsetek mężczyzn, którzy nie zaznali pierwszego stosunku seksualnego wchodząc w dorosłość ustawicznie rośnie od drugiej połowy XX wieku, a wraz z nim spada tempo rozwoju, co widać dobrze na wykresach.
Jak bardzo obstawiasz wpływ "wyzwolenia seksualnego" na brak samych potencjalnych mężów, w gronie samych potencjalnych żon na rynku? Może się okazać, iż 8 na 16 000 osób może okazać się mężczyznami żyjącymi w "przymusowym celibacie".
@@G12GilbertProduction Brak potencjalnych mężów to tylko złudzenie. Odsetek ludzi żyjących w przymusowym celibacie cały czas rośnie i dobrze to obrazuje sytuację na rynku matrymonialnym. Kiedyś, kiedy nie było tak rozwiniętej urbanizacji i technologii informacyjnych coś ok. 80%-90% (coś koło tego, dokładnie nie pamiętam) par małżeńskich nie mieszkało od siebie w odległości większej niż 10 km. Rynek matrymonialny miał charakter bardziej lokalny, przez co mężczyźni mieli większe szanse na poznanie drugiej połówki. Kobiety musiały podjąć wyrzeczenie wiążąc się z mężczyzną niższej rangi. Obecnie w dobie Tinderów i wielkich aglomeracji miejskich mężczyźni muszą rywalizować z o wiele większą ilością innych mężczyzn, a kobiety mogąc wybrać każdego wybierają najlepsze opcje (bo mogą, bo kobieta do lat 30 ma zawsze większą wartość niż mężczyzna). Jak wspomniałem dopiero w wieku ok. 30 lat wartość mężczyzny i kobiety zaczyna się zrównywać na rynku matrymonialnym, ale dla wielu mężczyzn jest to już za późno (zostają przesiąknięci niechęcią do życia i kobiet).
Tak jest dziś głównym paradygmatem w świecie zachodu jest bezpieczeństwo, stąd na ulicach dużo ludzi chodzi w maskach, szczepi się na potęgę bo boi się. Zero zainteresowań oglądanie głupot i tak się to kręci na tym świecie.
Przez ludzi "co się nie boją" moja babcia nie miała jak do szpitala trafić podczas korony bo był przepełniony i nie było miejsc. Ale co tam, niech ludzi umierają ważne że jestem "wolny" i nikt mi nie mówi co mam robić. "A kto umrze to umrze". Problemem ludzi dzisiejszego świata jest egoizm, największa zaraza.
@@IzabellaRequiem umarła bo szpitale są państwowe cała ta służba zdrowia to socjalistyczny moloch źle zarządzany, rozkradany, na dodatek dzisiejszy rząd nieudolnie próbował sterować tymi miejscami w szpitalach w ten sposób że cały 2020 rok to jedne z najmniejszych przyjęć do szpitali a niestety rekord zgonów tzw. nadmiarowych. Nie ma tu winy wolnych Polaków a jeżeli to tylko dlatego że od 30 lat głosują na socjalistów którzy za chwilę do reszty zniszczą tę 3 rp.
@@ase623 Nasza służba zdrowia w obecnym stanie nie wytrzymałaby epidemii choroby, która miałaby śmiertelność na poziomie 1%, a co dopiero kilku procentach. Przed koroną ludzie umierali w kolejkach, ratowali się prywatną opieką medyczną (która mimo wszystko też jest w jakiś sposób ograniczona biurokrajcą i ciężko konkurować z molochem który dostaje ponad 100 mld zł, na dodatek ma za sobą ludzi, którzy chętnie tłamszą prywatną inicjatywę). Niektórzy woleli leczyć się w Czechach czy Niemczech (gdzie nie ma takiej centralizacji jak u nas), a potem wrócić do zdrowym Polski. Teraz wszystko się spotęgowało bo z roku na rok ubywa lekarzy, pielęgniarek, ratowników medycznych. Limuzyn rządowych jest prawie dwukrotnie więcej niż karetek pogotowia w całym kraju. Polityka nawracających lockdownów żeby służba zdrowia mogła w ogóle funkcjonować (nie koniecznie leczyć coraz więcej ludzi) to apokalipsa dla gospodarki, a co za tym idzie opieki medycznej. Jeśli chodzi o maseczki to mnie naprawdę nic w nich nie przeszkadza,a szczepienia ? no cóż społeczeństwo boi się obecnie jakkichkolwiek czynników, które nagle zakłócą choćby odrobinę jego wegetację. Boją się COVID 19, równocześnie nie przejmują się cichymi zabójcami takimi jak cukrzyca, nowotwory czy choroby układu krwionośnego, u których śmiertelność jest całkiem spora, a przeciwko nim nie ma jakiejś szczepionki. Tylko zdrowy tryb życia może zminimalizować ryzyko.
przecież prywatną służbe zdrowia covid by rozłożył kompletnie, na respiratory popyt byłby nieskończony, bo nikt nie chce umierać dusząc się w meczarniach, a więc ceny byłyby astronomiczne, bez maseczek i ograniczeń ruchu wirus szerzyłby się szybciej, jeszcze bardziej obciążając służbe zdrowia, podbijając popyt i znów wybijając cene respiratora i usług medycznych w kosmos bez państwowych dofinansowań, badania nad szczepionkami trwałyby dłużej to byłoby piekło na ziemi, kapitalizm jest z natury egoistyczny i indywidualistyczny, kiedy natrafia na zagrożenie które wymaga masowej kooperacji to wysiada kompletnie, kapitalizm zmienia się w tonący statek a załoga zamiast razem łatać go i wybierać wode zaczyna wspinać się na maszt, kto pierwszy do gniazda
@@WhnPgsFl, a w socjalizmie to niby nie działa prawo podaży i popytu. Niby państwowe szpitale nie musiały tych drogich respiratorów kupować czy innych drogich masek bo się wielu na to rzuciło. Co do dofinansowania badań to oczywiście może i to dzięki temu przyspieszyło badania ale jak zasoby odciągniemy od innych zadań to tamte będą opóźnione.
Caly materiał można wyżucic do kosza takie to sa bzdury. Autor identyfikuje swiat zachodu z cala ludzkoscia. Problemy trawiace zachod rozciaga na wszystkie kraje. Tymczasem Azja, Afryka, Ameryka Poludniowa... Gdzie mieszka 80% ludzkosci nie ma tego typu priblemów co Europa. Materiał do smietnika panowie :).
^ Podobnie jak ortografia komentującego ;) Plus ten materiał DOTYCZY właśnie świata Zachodu, co jest wprost i jednoznacznie podkreślone, pozwolę sobie zacytować fragment: "Świat Zachodu przeżywa okres stagnacji: żyjemy w czasach gospodarczego, technologicznego, demograficznego, instytucjonalnego, kulturowego i intelektualnego zastoju" :) Pozdrawiam.
@@mateuszbaszczyk9582 Kolega sie myli. 1:44... Nieoczywista stagnacja swiata... I opis świat zachodu...:) P.s. błedy w pisowni nie maja wplyw na merytorycznosc moich uwag a proba ich uzycia w obronie odcinka swiadczy o celnosci moich uwag i miałkosci obroncy.
@@novic63 Typowi z filmiku wychodzi też na to że wschód nie ma zacofania technologicznego XD. Mówi jakby świat się nie dzielił z resztą świata nowościami technologicznymi XD. Zresztą co tutaj gadać. Kto pojmie że facet w filmiku bredzi to jest kumaty i obeznany ze światem a kto nie to myśli że zyjemy w czasach zastoju technologicznego. Zresztą np. wynalazkiem na miare internetu jest AI.
Mam wrażenie, że ten film jest szkodliwy społecznie. Nie tylko za to, że postuluje, że spokojne i stabilne życie jest złe, ale za to że z dobrobytu ma brać się depresja. Głoszenia haseł, że spokojne życie jest złe to bardzo nie trafiona myśl. Ludzie zarabiający poniżej średniej krajowej i jeszcze na niepewnym zatrudnieniu, napewno nie odczuwają stagnacji. Nietrafiony jest też pomysł z innowacjami. Właśnie do publicznego użycia weszła nowa szczepiona mRNA, co już jest przełomem. Nie nazwałbym obecnego świata mało przełomowym. Innowacje odbywają się teraz na bardzo specjalistycznym polu i to tak należy szukać teraz przesunięć. No i pomysł, że depresja jest efektem braku ryzyka to bzdura. Brak poczucia sensu, wypalenie zawodowe, zmęczenie wiąże się z dużym wymogiem pracy (np w Polsce), która czasami jest tak zwana pracą bezsensu. Plus do tego ciągła rywalizacja jeszcze mocniej nakręca tempo pracy ludzi.
@@clintklo1077 W dużym skrócie terminem "praca bez sensu" określa się prace przy której: a) nie czujesz by twoja praca dawała coś wartościowego społeczeństwu. Ten warunek jest by sprawdzić czy nie wykonujesz przysłowiowej pracy dla pracy. i / lub (tu kwantyfikator musisz wybrać sam, bo zależy on od twoich wartości) b) nie czujesz by twoja praca cię rozwija Generalnie jak czujesz, że twoja praca mogłaby nie istnieć, to właśnie jest praca bez sensu
Co on bredzi o zastoju technologicznym. Jeden z najgorszych, który wypuściłeś. Jak można twierdzić że ulepszanie technologii, a nie tworzenie kompletnie nowej to nie rozwoj technologiczny XD. Typ ma za prosty tok myślenia. Dam Ci radę - weź się lepije zajmij prostymi sprawami i prostą ekonomią dla dzieci i ignorantów, a skomplikowane sprawy zostaw w spokoju.
@@maniumek9907 ruclips.net/video/UwsrzCVZAb8/видео.html - tu masz linka co to AI - bo pewnie nie wiesz czym to sie rozni od zwyklego kompa i oprogramowania.
@@maniumek9907 No tak tylko internet powstał nawet nie pół wieku temu. A co ile lat we wcześniejszych wiekach dochodziło do naprawdę przełomowych innowacji, na miarę właśnie internetu ?
@@piotrnowak3708 koleś wychodzi z założenia że typ co bredzi w filmiku ma dobre argumenty co do zastoju technologicznego, że niby to muszą być całkowicie nowe wynalazki.
Albo autor filmu jest naiwny albo rżnie głupa. Przecież ostatnie wydarzenia z C19 to nie czarny łabędź tylko zaplanowana akcja najzamożniejszych tego świata. Znudziła im się demokracja i postanowili wprowadzić technokracje. Im wcale nie zależy na rozwoju tylko na kontroli zasobów i ludzi do tego w skali globalnej.
Życie jest bardzo niebezpieczne, zawsze kończy się śmiercią
Ten głos na początku [*]
Dlaczego?
@@prastarydziad7078 Głos Ś.p. Tomasza Knapika, zmarłego kilka dni temu [*]
@@henger4600 ojoj on zmarł? Szkoda(*)
Dowiedziałem się z twojego komentarza, smutna wiadomość [*]
💔
Wypadałoby dodać, że to opis problemów świata zachodniego a nie całości. Poza tym mankamentem to świetny odcinek.
Nie zgodzę się. Ten problem jest widoczny w większości państw rozwijających się, które aby osiągnąć dobrobyt zachodu robią to samo co zachód.
Bardzo przejrzysta i przystępna synteza omawianego tematu, dzięki!
Zróbcie odcinek o planowanym postarzaniu produktów.
Nie ma na waszym kanale filmu z ktorym z tak duza czescia argumentow bym sie nie zgodzil. Rzekomy zastój innowacji - one powstaja non stop a to ktore okaza sie przelomowe widac dopiero po latach jak nie dekadach. skala sukcesu zalezy od kolejnych innowacji ktore podazaja za pierwotnym pomyslem. Brak sklonnosci do ryzyka przeciez na tym polega rynek kapitalowy. Niby dlaczego ludzie tworza google, tesle, inpost dlatego aby w rezultacie swojej innowacyjnosci osiagnac niesamowite bogactwo. Degradacja tytulow naukowych - nadal mamy tyle samo % wybitnych muslicieli co kiedys tylko teraz aby pokonywac kolejne ograniczenia pottzebuja pracy tysiecy magistrow ktorzy kiedys by nie szli na studia. Itd itd...
@Michal Stocki , kompletnie nie zrozumiałeś sensu materiału. nie chodzi o to że innowacji nie ma, chodzi o to że te które powstają w zdecydowanej większości są modernizacjami obecnych technologii a nie dotykają zupełnie nowych branż tak jak pierwszy druk, pierwsza żarówka, pierwsza maszyna parowa itd. Mając komputer wielkości pokoju i pojemności 1 megabita już na tym etapie wykonujemy tysiące razy szybciej obliczenia niż człowiek więc jesteśmy w stanie wyliczyć wszystko ponownie tak by zrobić to o kolejne 20-30% szybciej i tak w kółko. Dzisiaj przełomową technologią mógłby być wymieniany przez co drugą osobę w komentarzu komputer kwantowy no ale to jest jedna technologia a potencjał intelektualny świata wzrósł x10-x100 przez ostatnie lata czy jeszcze więcej więc takich przełomów powinno być zauważalnie więcej a nie mniej.
Piszesz dalej że degradacja tytułów naukowych spoko bo po prostu ludzi za mało... tutaj już trochę śmiechłem. W systemie edukacji nie chodzi o to byś się uczył wszystkiego co nasi dziadkowie a tego co pozwala tworzyć coś nowego. Na szczęście dzisiaj do podręczników nikt nie wrzuca materiałów o tym jak powinnismy polować na dzikie zwięrzęta i dokładnie z tego samego powodu ludzi nie powinno się uczyć o niewykorzystywanych już technologiach, rozwiązaniach tak jak robi się to obecnie bo to po prostu blokuje jakiekolwiek pomysły twórcze. Zacofany system edukacji w najlepszym wypadku wyprodukuje po prostu w taki sposób koło na nowo a 10 lat później jakiś geniusz z tymi samymi materiałami wymyśli je jeszcze raz i tak dalej. I tak, to jest problem.
W innym filmie na tym kanale, (trochę szkoda że nie zostało to połączone) jest mowa o firmach typu zombie, sa to firmy które żyją tylko i wyłącznie dzięki niskim stopom procentowym, które zamrażają kapitał na rynku na lata spowalniając jakąkolwiek inicjatywę innych ludzi. Niskie stopy procentowe = ukryte bezrobocie. Mając ukryte bezrobocie, zamrożony kapitał, stary system edukacji stoimy w miejscu. To że raz na rok jakiś geniusz z Harvarda czy innego MIT zrobi kolejną super aplikację mobilną nie sprawi że za 10 lat będziemy mieli latające samochody, teleporty czy inne cuda technologii o których dzisiaj ktoś nie wie ze ich się nie da zrobić.
Aby chciało się ryzykować ludziom, pozwalać im zarywać noce miesiącami rezygnować z wielu najlepszych lat młodości i tworzyć zupełnie odjechane pomysły musi być odpowiednia zachęta w postaci ogromnego potencjału zarobkowego. Jeśli zaczyna dominować tendecja "źli bogacze, korpo i tak cie zje lub wykupi, wszystko zostało wymyślone, wredny kapitalista wyzyskiwacz" to nikt nie będzie chciał ryzykować i się wychylać bo nic z tego nie będzie miał a nawet gorzej, jeszcze może na tym ucierpieć. Sprawdź nagłówki na temat większości bogaczy... co z tego że to nie jest prawda, jedna redakcja mówi że robiła przedruk z innej, ta jeszcze z innej ta z kolejnej a z małą redakcją na kamczatce gates czy inny buffet się bić nie będzie jedyny kto na tym traci to ten porywczy młodzian który całą swoją inwencję Twórczą zamiast wykorzystywać na tworzenie nowych technologii będzie wykorzystywał na to jak znaleźć dziurę w systemie by coś mu skapło.
Świetne, dzięki! 👍
Dla zasięgów.
Naszym problemem są raczej czarrne Owce, a nie czarrne Łabędzie, to bardziej powoduje stagnacje i rozkład. Tak w ramach bezpieczeństwa i dobrowolności przymusowej, passozyyduje sie na całych społeczeństwach prowadząc do rozkładu.
Tak czarne owce hodowane w szkołach gdzie nauczyciel ma zawsze rację, albo starszy człowiek tylko dla tego że jest stary i ma przed nazwiskiem Mgr. Ludzie mało ryzykujący w życiu mało dostają od życia. Patrzy na to młodsze pokolenie i myśli że tak właśnie trzeba bo innych wzorców brak. Teraz przynajmniej jest internet gdzie są też ludzie którzy przekazują wartościową wiedzę a nie tylko robienie sobie ciągle pranków.
Właśnie czarne owce uznał bym za coś pozytywnego. To są Ci co nie ugięli się systemowi i zachowują własne zdanie.
Te zwykłe, białe owce są zagrożeniem.
To one, wraz ze stadem, bezmyślnie podążają za swoim pasterzem..
Akurat zmierzanie ludzkości do życia w coraz mniejszym stresie, trudnościach, problemach itp. to naturalny proces rozwoju. Równie dobrze moglibyśmy wrócić do jaskiń żeby stymulować swoją podatność na ryzyko. Człowiek współczesny ma dużo wygodniejsze życie niż człowiek żyjący wiele lat temu, ale za to musi zmagać z dużo większa ilością danych które co dzień musi analizować jego mózg, a dane te są również problemami które brak rozwiązania może i nie wiąże się z utratą życia jak wieki temu, ale z róznymi innymi konsekwencjami. Poza tym jak autor sam wspomniał żyjemy w coraz to bardziej skomplikowanym i złożonym świecie w którym to prawdopodobieństwa występienia Czarnych łabędzi będzie coraz większe, a więc różnego rodzaju nieprzewidziane problemy zmuszą ludzkość do wyzwolenia się nowych pokładów kreatywności i umiejętności dostosowywania się do nowych warunków. Poza tym jak autorzy konkretnie wyliczają to rzekome spowolnienie, bo jest mniej patentów ? A na pewno możemy porównywać postęp kategoriami wyłącznie ilościowymi ?
Problem polega na tym, że ludziom w większości zaczyna odbijać, gdy mają za dobrze. Tu powinien wejść rozwój duchowy, ale z tym jest właśnie wielki problem. Wtedy do głosy dochodzą najgorsze cechy ludzkie, zawiść, gniew, żądza władzy.
@@aleksandersaski5387 Widocznie rozwój duchowy jeszcze nie nadążył za rozwojem gospodarczym. To są procesy które trzeba obserwować dużo dłużej niz kilka lat. Natomiast jaka recepta ? bo chyba nie taka, że ludziom ma być zle żeby się w głowach nie poprzewracało :)
@@piotrnowak3708 Owszem, być może jesteśmy ograniczeni w dużej mierze przez naszą naturę, czyli po prostu kod genetyczny, który aż tak mocno się nie zmienił przez ostatnie kilka tysięcy lat. Natomiast warunki, w jakich przyszło nam żyć - owszem.
Witam - składam prośbę o stworzenie filmu wyjaśniającego jakie korzyści ekonomiczne dla kraju, obywatela ma pewien składnik patriotyzmu - tj. wybieranie polskich produktów w sklepach. Z góry dziękuję i pozdrawiam
Przyspiesza to proces zdrowej eliminacji obcego kapitału
płacimy mniej, bo odpadają koszty chociażby za transport
dobry pomysl, placic wiecej za wieksze gowno :))
@@grzegorzbrzeczyszykiewicz5397 Niby czemu np. taki lokalny pomidorek miałby być gorszy niż sprowadzany z sąsiedniego kraju?
Bo masz gorszy klimat@@KarolKnap
Zajebisty film, sam do tego doszedłem jakiś czas temu i nagle się okazuje że to jest już istniejąca teoria!
Dobre czasy tworzą słabych ludzi, słabi ludzie tworzą ciężkie czasy, ciężkie czasy tworzą silnych ludzi a silni ludzie tworzą dobre czasy ;)
Eksperyment Calhouna :3
I co z tym eksperymentem?
@@aleksanderwielopolski7905 No właśnie chyba nic. Niektórzy podniecają się eksperymentem tak jakby można było złożone zachowania ludzkie przełożyć jeden do jednego na mysi instynkt.
@@piotrnowak3708 Zgadzam się :)
@@piotrnowak3708 To, że jesteśmy ludźmi nie znaczy, że myszy są zwierzętami gorszej kategorii; to my je takimi uczyniliśmy. Na podstawie wielu zbieżności myszy/szczury są dobrymi zwierzętami doświadczalnymi, przy użyciu których można przeprowadzać eksperymenty licząc na dość dokładne odwzorowanie ich wyniku na ludziach. Oczywistym jest, że człowiek posiada bardziej rozwinięte zdolności społeczne i kognitywne, ale nie w tym celu eksperyment w komentarzu przytoczyłem.
@@aleksanderwielopolski7905 Mysia utopia pokazała, że brak czynnika stresującego może bardzo niekorzystnie odbić się na populacji gatunku, co jest dalekoidącym wnioskiem zwłaszcza, że brak zagrożenia był jednym z warunków utopii, a nie był czynnikiem badanym.
nie był to przypadek, że największy rozwój pojawiał się w momentach wysokiego ryzyka np. podczas I, II WŚ oraz przede wszystkim Zimne Wojny.
nie mówię że były to dobre okresy, ale warto zwrócić uwagę jak w tamtych czasach zmieniał się świat.
Wnoszę wręcz tezę, że bez ryzyka nie ma rozwoju.
Dlatego w historii naszej ludzkości posiadamy setki a może i tysiące wojen, gdy pojawia się ryzyko pojawiają się ciekawe pomysły na rozwiązanie tego ryzyka
Fajnie to jest pokazane w nowym filmie Marvela- Eternals
Newton i Galileusz też na wojnie byli?
Postęp dokonuje się tylko w wybranych dziedzinach. W energetyce i transporcie tkwimy jeszcze w XXw. Dalej nie ma osobowych dronów, dalej leje się benzynę do aut, spala węgiel, dalej trzeba ładować telefon raz dziennie zamiast raz na miesiąc, itd. I nie sądzę, że jeszcze w tej dekadzie to się zmieni. Ale kto wie, może..
Chyba trochę za dużo wymagasz od naukowców 😏
@@MariOwc zmierzam właśnie do tego, że postęp się nie dokonuje bo większości odkryć i osiągnięć naukowych/technologicznych już dokonaliśmy ;) doszliśmy do bariery i teraz przełamać ją czymś pokroju internetu będzie cholernie ciężko
Ale to nie oznacza, iż te wymagania wejdą w rynek komercyjny, o ile jakoś dojdzie do właściwej dekarbonizacji, wyzbycia się paliw kopalnych, tworzyw sztucznych szkodliwych dla środowiska oraz pozbycia się jednotorowej koncepcji mocy w tworzeniu energii konwencjonalnej - albo miksu rozwiązań energii konwencjonalnej z niekonwencjonalnej (tj. "fuzjonizmu").
Demografia zachodu leży i nic z tym robić nie chcemy. Czym młodsze społeczeństwo tym większ skłonność do ryzyka
Kanał dobry, ale odcinek „nagłówkowy” i niedopracowany, stać was na więcej!
To dobry film
kto nie ryzykuje ten szampana nie pije
Jak uciec od zerowego ryzyka-np wchodząc do kasyna XD. Polityka klimatyczna to ruletka....Proponuję sprawdzić sobie który kraj wydaje najwiecej %PKB na wojsko, pomysleć co to oznacza i jakie surowce sa ogromne w tym kraju i co sie stanie z cena tego surowca gdy te wydatki na wojsko zostana spożytkowane....;)
Czy polityka klimatyczna jest lobbowana uczciwie,merytorycznie?Czy hazardzista jest uczciwy i merytoryczny?
Świetny odcinek jak zwykle. Można dodać, że oprócz przyczyn stricte ekonomicznych przyczyną obecnej stagnacji gospodarczej jest zanik konserwatywnych wartości w społeczeństwie. Czy się to komuś podoba, czy nie, od zawsze motorem ludzkiej innowacji i postępu byli mężczyźni. W konserwatywnych środowiskach kobiety były lepiej dostępne dla wielu mężczyzn, co sprzyjało monogamii i skupieniu się wysiłków mężczyzn na pracy aniżeli rywalizowaniu o zasoby. Obecnie na skutek wyzwolenia seksualnego i znacznego uprzywilejowania kobiet wzrosła rola hipergamii, przez co wielu przeciętnych pod względem wyglądu mężczyzn nie znajdzie partnerki seksualnej. To znacznie obniża ich produktywność, na czym z kolei cierpi cała gospodarka. Odsetek mężczyzn, którzy nie zaznali pierwszego stosunku seksualnego wchodząc w dorosłość ustawicznie rośnie od drugiej połowy XX wieku, a wraz z nim spada tempo rozwoju, co widać dobrze na wykresach.
Jak bardzo obstawiasz wpływ "wyzwolenia seksualnego" na brak samych potencjalnych mężów, w gronie samych potencjalnych żon na rynku? Może się okazać, iż 8 na 16 000 osób może okazać się mężczyznami żyjącymi w "przymusowym celibacie".
@@G12GilbertProduction Brak potencjalnych mężów to tylko złudzenie. Odsetek ludzi żyjących w przymusowym celibacie cały czas rośnie i dobrze to obrazuje sytuację na rynku matrymonialnym. Kiedyś, kiedy nie było tak rozwiniętej urbanizacji i technologii informacyjnych coś ok. 80%-90% (coś koło tego, dokładnie nie pamiętam) par małżeńskich nie mieszkało od siebie w odległości większej niż 10 km. Rynek matrymonialny miał charakter bardziej lokalny, przez co mężczyźni mieli większe szanse na poznanie drugiej połówki. Kobiety musiały podjąć wyrzeczenie wiążąc się z mężczyzną niższej rangi. Obecnie w dobie Tinderów i wielkich aglomeracji miejskich mężczyźni muszą rywalizować z o wiele większą ilością innych mężczyzn, a kobiety mogąc wybrać każdego wybierają najlepsze opcje (bo mogą, bo kobieta do lat 30 ma zawsze większą wartość niż mężczyzna). Jak wspomniałem dopiero w wieku ok. 30 lat wartość mężczyzny i kobiety zaczyna się zrównywać na rynku matrymonialnym, ale dla wielu mężczyzn jest to już za późno (zostają przesiąknięci niechęcią do życia i kobiet).
tyle że to mężczyźni cały czas są uprzywilejowani, to ze tobie się nie udaje to nie znaczy że cała płeć ma ciężko 🥶
Pov: cywlizacja upada
poza tym, że każdy kolejny rok jest najlepszym w historii świata, to tak, cywilizacja upada
( nie licząc tych lat covidu, ale i on minie)
Kto nie ryzykuje ten nie pije szampana!
Zwłaszcza 31 grudnia około północy
Ale kto ryzykuje za bardzo może nie mieć na jabola
BOMBA
Czemu używasz pogańskiego symbolu? To grzech.
Tak jest dziś głównym paradygmatem w świecie zachodu jest bezpieczeństwo, stąd na ulicach dużo ludzi chodzi w maskach, szczepi się na potęgę bo boi się. Zero zainteresowań oglądanie głupot i tak się to kręci na tym świecie.
Przez ludzi "co się nie boją" moja babcia nie miała jak do szpitala trafić podczas korony bo był przepełniony i nie było miejsc. Ale co tam, niech ludzi umierają ważne że jestem "wolny" i nikt mi nie mówi co mam robić. "A kto umrze to umrze". Problemem ludzi dzisiejszego świata jest egoizm, największa zaraza.
@@IzabellaRequiem umarła bo szpitale są państwowe cała ta służba zdrowia to socjalistyczny moloch źle zarządzany, rozkradany, na dodatek dzisiejszy rząd nieudolnie próbował sterować tymi miejscami w szpitalach w ten sposób że cały 2020 rok to jedne z najmniejszych przyjęć do szpitali a niestety rekord zgonów tzw. nadmiarowych. Nie ma tu winy wolnych Polaków a jeżeli to tylko dlatego że od 30 lat głosują na socjalistów którzy za chwilę do reszty zniszczą tę 3 rp.
@@ase623 Nasza służba zdrowia w obecnym stanie nie wytrzymałaby epidemii choroby, która miałaby śmiertelność na poziomie 1%, a co dopiero kilku procentach. Przed koroną ludzie umierali w kolejkach, ratowali się prywatną opieką medyczną (która mimo wszystko też jest w jakiś sposób ograniczona biurokrajcą i ciężko konkurować z molochem który dostaje ponad 100 mld zł, na dodatek ma za sobą ludzi, którzy chętnie tłamszą prywatną inicjatywę). Niektórzy woleli leczyć się w Czechach czy Niemczech (gdzie nie ma takiej centralizacji jak u nas), a potem wrócić do zdrowym Polski. Teraz wszystko się spotęgowało bo z roku na rok ubywa lekarzy, pielęgniarek, ratowników medycznych. Limuzyn rządowych jest prawie dwukrotnie więcej niż karetek pogotowia w całym kraju. Polityka nawracających lockdownów żeby służba zdrowia mogła w ogóle funkcjonować (nie koniecznie leczyć coraz więcej ludzi) to apokalipsa dla gospodarki, a co za tym idzie opieki medycznej. Jeśli chodzi o maseczki to mnie naprawdę nic w nich nie przeszkadza,a szczepienia ? no cóż społeczeństwo boi się obecnie jakkichkolwiek czynników, które nagle zakłócą choćby odrobinę jego wegetację. Boją się COVID 19, równocześnie nie przejmują się cichymi zabójcami takimi jak cukrzyca, nowotwory czy choroby układu krwionośnego, u których śmiertelność jest całkiem spora, a przeciwko nim nie ma jakiejś szczepionki. Tylko zdrowy tryb życia może zminimalizować ryzyko.
przecież prywatną służbe zdrowia covid by rozłożył kompletnie, na respiratory popyt byłby nieskończony, bo nikt nie chce umierać dusząc się w meczarniach, a więc ceny byłyby astronomiczne,
bez maseczek i ograniczeń ruchu wirus szerzyłby się szybciej, jeszcze bardziej obciążając służbe zdrowia, podbijając popyt i znów wybijając cene respiratora i usług medycznych w kosmos
bez państwowych dofinansowań, badania nad szczepionkami trwałyby dłużej
to byłoby piekło na ziemi, kapitalizm jest z natury egoistyczny i indywidualistyczny, kiedy natrafia na zagrożenie które wymaga masowej kooperacji to wysiada kompletnie,
kapitalizm zmienia się w tonący statek a załoga zamiast razem łatać go i wybierać wode zaczyna wspinać się na maszt, kto pierwszy do gniazda
@@WhnPgsFl, a w socjalizmie to niby nie działa prawo podaży i popytu. Niby państwowe szpitale nie musiały tych drogich respiratorów kupować czy innych drogich masek bo się wielu na to rzuciło. Co do dofinansowania badań to oczywiście może i to dzięki temu przyspieszyło badania ale jak zasoby odciągniemy od innych zadań to tamte będą opóźnione.
Serio to jest najgorszy artykuł o innowacyjności jaki kiedykolwiek widziałem.
Super odcinek, natomiast jeśli nazywasz kanał prosta ekonomia, powinieneś używać prostszego języka
Czyli jakiego na przykład?
Ktoś tu czytał Taleba :D
dzięki
Szysz
Caly materiał można wyżucic do kosza takie to sa bzdury. Autor identyfikuje swiat zachodu z cala ludzkoscia. Problemy trawiace zachod rozciaga na wszystkie kraje. Tymczasem Azja, Afryka, Ameryka Poludniowa... Gdzie mieszka 80% ludzkosci nie ma tego typu priblemów co Europa. Materiał do smietnika panowie :).
^ Podobnie jak ortografia komentującego ;)
Plus ten materiał DOTYCZY właśnie świata Zachodu, co jest wprost i jednoznacznie podkreślone, pozwolę sobie zacytować fragment: "Świat Zachodu przeżywa okres stagnacji: żyjemy w czasach gospodarczego, technologicznego, demograficznego, instytucjonalnego, kulturowego i intelektualnego zastoju" :)
Pozdrawiam.
@@mateuszbaszczyk9582 Kolega sie myli. 1:44... Nieoczywista stagnacja swiata... I opis świat zachodu...:)
P.s. błedy w pisowni nie maja wplyw na merytorycznosc moich uwag a proba ich uzycia w obronie odcinka swiadczy o celnosci moich uwag i miałkosci obroncy.
@@0000marcin W ogole nawet nie wiemy o jaki zachód mu chodzi? USA? Europa zachodnia?
@@delysidus925 Zachód to pojęcie umowne obejmujące USA, Kanadę, Europe Zachodnią i Australie z Nową Zelandią.
@@novic63 Typowi z filmiku wychodzi też na to że wschód nie ma zacofania technologicznego XD. Mówi jakby świat się nie dzielił z resztą świata nowościami technologicznymi XD. Zresztą co tutaj gadać. Kto pojmie że facet w filmiku bredzi to jest kumaty i obeznany ze światem a kto nie to myśli że zyjemy w czasach zastoju technologicznego. Zresztą np. wynalazkiem na miare internetu jest AI.
W żaden sposób nie wykazałes dlaczego twierdzić, że mamy stagflacje technologiczna
Mam wrażenie, że ten film jest szkodliwy społecznie. Nie tylko za to, że postuluje, że spokojne i stabilne życie jest złe, ale za to że z dobrobytu ma brać się depresja.
Głoszenia haseł, że spokojne życie jest złe to bardzo nie trafiona myśl. Ludzie zarabiający poniżej średniej krajowej i jeszcze na niepewnym zatrudnieniu, napewno nie odczuwają stagnacji.
Nietrafiony jest też pomysł z innowacjami. Właśnie do publicznego użycia weszła nowa szczepiona mRNA, co już jest przełomem. Nie nazwałbym obecnego świata mało przełomowym. Innowacje odbywają się teraz na bardzo specjalistycznym polu i to tak należy szukać teraz przesunięć.
No i pomysł, że depresja jest efektem braku ryzyka to bzdura. Brak poczucia sensu, wypalenie zawodowe, zmęczenie wiąże się z dużym wymogiem pracy (np w Polsce), która czasami jest tak zwana pracą bezsensu. Plus do tego ciągła rywalizacja jeszcze mocniej nakręca tempo pracy ludzi.
Jaka praca jest pracą bez sensu?
@@clintklo1077 napisał tak zwana takze wiesz....
Już lewakom sraka leci że powstał film o tym jak przez nich ginie nasza cywilizacja.
@@clintklo1077 W dużym skrócie terminem "praca bez sensu" określa się prace przy której:
a) nie czujesz by twoja praca dawała coś wartościowego społeczeństwu. Ten warunek jest by sprawdzić czy nie wykonujesz przysłowiowej pracy dla pracy.
i / lub (tu kwantyfikator musisz wybrać sam, bo zależy on od twoich wartości)
b) nie czujesz by twoja praca cię rozwija
Generalnie jak czujesz, że twoja praca mogłaby nie istnieć, to właśnie jest praca bez sensu
@@kopek3105 To nie był komentarz z perspektywy "lewckiej", a po prostu spojrzenie, że niektóre postulaty w filmie są szkodliwe społecznie
Bardzo fajne rozkminy, w zasadzie filozoficzne.
(ale odcinek o ociepleniu był beznadziejny).
Głupoty mówione przez ludzi, którzy nie rozumieją technologii.
Możesz rozwinąć?
@@cwirredyt4233 a po co?
[*]
To bylo glebokie
Żle akcentujesz słowo "ryzyko". Bardzo źle się tego słucha, mimo że temat jest ciekawy. Pozdrawiam
Skupiłbyś się na treści a nie wymowie to może zobaczyłbyś jak bredzi
Co on bredzi o zastoju technologicznym. Jeden z najgorszych, który wypuściłeś. Jak można twierdzić że ulepszanie technologii, a nie tworzenie kompletnie nowej to nie rozwoj technologiczny XD. Typ ma za prosty tok myślenia. Dam Ci radę - weź się lepije zajmij prostymi sprawami i prostą ekonomią dla dzieci i ignorantów, a skomplikowane sprawy zostaw w spokoju.
No to wymień przełomowe odkrycie (na miarę internetu i odkryte po nim). Takich też przecież NIE MOŻE zabraknąć.
@@maniumek9907 AI i komputery kwantowe qrwa.
@@maniumek9907 ruclips.net/video/UwsrzCVZAb8/видео.html - tu masz linka co to AI - bo pewnie nie wiesz czym to sie rozni od zwyklego kompa i oprogramowania.
@@maniumek9907 No tak tylko internet powstał nawet nie pół wieku temu. A co ile lat we wcześniejszych wiekach dochodziło do naprawdę przełomowych innowacji, na miarę właśnie internetu ?
@@piotrnowak3708 koleś wychodzi z założenia że typ co bredzi w filmiku ma dobre argumenty co do zastoju technologicznego, że niby to muszą być całkowicie nowe wynalazki.
Albo autor filmu jest naiwny albo rżnie głupa. Przecież ostatnie wydarzenia z C19 to nie czarny łabędź tylko zaplanowana akcja najzamożniejszych tego świata. Znudziła im się demokracja i postanowili wprowadzić technokracje. Im wcale nie zależy na rozwoju tylko na kontroli zasobów i ludzi do tego w skali globalnej.
Sorry, ale jak dla mnie to jakiś bełkot.
bzdury,,,,,,,,