ZA STARY NA ZMIANĘ PRACY - KIEDY KONKRETNIE

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 11 июл 2024
  • ✅ Tylko do 31 maja: kajodata.com/space/
    Witajcie na moim kanale KajoData! W dzisiejszym odcinku poruszam temat, który wielu z Was nurtuje - przebranżowienie po 30-stce. Opowiadam o tym, jak zmienić swoją karierę, nawet jeśli przez ostatnie lata pracowaliście w zupełnie innej branży. Podzielę się z Wami pięcioma kluczowymi aspektami, które warto wziąć pod uwagę, aby skutecznie wejść w świat analizy danych, niezależnie od wieku czy dotychczasowego doświadczenia.
    00:00 Zmiana pracy po 30ce
    01:37 Mentalność
    07:11 Umiejętności
    10:36 Zmiany w CV
    12:26 Zaangażowanie
    17:04 Oczekiwania
    19:49 Podsumowanie
    Najważniejsze jest zmienić swoją mentalność. W filmiku omawiam, jak często nasze przekonania na temat wieku i możliwości kariery mogą być największymi przeszkodami. Pokażę Wam, jak przezwyciężyć wewnętrzne obawy i uwierzyć, że zmiana jest możliwa. Opowiadam również o kluczowych umiejętnościach, które warto zdobyć, takich jak Excel, SQL czy narzędzia do wizualizacji danych, oraz jak skutecznie stworzyć CV, które wyróżni Was na rynku pracy.
    Na koniec, podkreślam, jak ważne jest zaangażowanie i realistyczne oczekiwania. Nie zapominajcie, że każda zmiana wymaga czasu i wysiłku. W filmiku wspominam także o naszej społeczności KajoDataSpace, gdzie znajdziecie wsparcie i zasoby, które pomogą Wam w tej drodze. Jeśli jesteście zainteresowani, nie przegapcie szansy dołączenia do nas - oferta jest dostępna tylko do końca maja 2024 roku. Dajcie znać w komentarzach, jakie wyzwania napotykacie w swojej ścieżce kariery i co najbardziej utrudnia Wam zmianę!

Комментарии • 31

  • @kajodata
    @kajodata  Месяц назад +1

    ✅ Tylko do 31 maja: kajodata.com/space/

  • @finansowyexcel1966
    @finansowyexcel1966 Месяц назад +9

    ja zmieniłem bardzo bezpieczny dobrze płatny etat na jdg w wieku 57 lat dokładnie w październiku 2023. Czy jestem za stary? Bzdura jak patrzę na 30 latków zmęczonych życiem którym się nic nie chce to mam nad nimi zdecydowaną przewagę bo mi się chce.

    • @kajodata
      @kajodata  Месяц назад +2

      Wow. I to się nazywa mentalność. Jak myślisz - dlaczego Tobie się chce? Serio pytam.

    • @finansowyexcel1966
      @finansowyexcel1966 Месяц назад +5

      @@kajodata Może chcę dać swoim dorosłym już 2 synom naukę że można zaryzykować żeby przynajmniej starać się coś osiągnąć, poza tym nie chcę już gdy dożyję późnej starości powiedzieć że szkoda że nie założyłem firmy o której marzyłem żeby pracować dla siebie a nie dla kogoś. Oczywiście konsekwencją tego jest to że pracuję znacznie więcej jak na etacie ale mam znacznie więcej satysfakcji ze robię to co chcę

    • @itgdata
      @itgdata Месяц назад +2

      @@finansowyexcel1966 Ok. 15 lat temu przeczytałem w czasopiśmie o bieganiu, jak Pan Jacek Fedorowicz (w tamtym czasie czynny biegacz) napisał, że aby zachować trzeźwy umysł na starość, to należy ciągle go katować. I ja się z tym zgadzam. Obecna technologia jest tak fascynująca, że poznawanie jej jest wręcz przyjemnością. Powodzenia!

  • @justdriving9286
    @justdriving9286 Месяц назад +1

    W wieku 30 lat (no dobra 2msc do 30tki miałem) zmieniłem branżę. Przez 10 lat byłem kierowcą ciężarówki. Obecnie? Jestem grafikiem i to chyba była najlepsza decyzja w moim życiu mimo że zarobki mniejsze itd

    • @kajodata
      @kajodata  Месяц назад

      Gratulacje i dzięki za komentarz :) pieniądze to tylko jeden aspekt, a śmiem twierdzić że niektórej pracy mało jakie pieniądze są w stanie wynagrodzić.

  • @mrocznedolnobrzegi121
    @mrocznedolnobrzegi121 Месяц назад +4

    Co prawda piszę to teraz, zanim materiał wyjdzie na światło dzienne dla szerszej publiczności. Zobaczę czy to, co teraz napiszę, będzie w filmie czy też nie. A więc do dzieła ;)
    Nie wiem czy kwestia leży w starości, pokonaniu swojego 'mentalu' i wyjście z osławionej sfery komfortu, ale też z pewnych czynników zewnętrznych. Ludzie mające więcej niż 30/40 lat mają pewne zobowiązania, czy to finansowe (kredyty, wydatki na rodzinę), rodzinne (wychowanie dzieci, spędzenie czasu z rodziną), nie mówiąc o jakieś hobby, coś co pozwoli nam nie zwariować w tym świecie, coś co nas odpręży, stanowić pewną odskocznię i coś co pozwoli nam na powrót do pracy z naładowanym akumulatorem/energią. Trzeba skądś wziąć energię, czas i niejednokrotnie i pieniądze 'na zmianę'.
    Przebranżowienie się? Dobrze, tylko zazwyczaj to wygląda tak, że poza tym, że trzeba mieć naddatek czasu (a czasami i dodatkowe pieniądze), aby wziąć udział w jakimś kursie, nauczyć się nowej rzeczy. To jakaś forma wysiłku niż relaks, także wytężona praca, jeśli chcemy zrobić to dobrze. Trzeba mieć na to siłę. Poza tym, nawet jeśli nauczymy się nowych umiejętności, to nie znaczy automatycznie, że firmy będą się o nas bić, a my z delikatnym uśmiechem, będziemy przebierać w ofertach. No chyba, że chodzi tylko i wyłącznie przebranżowienie się i start w świat IT, gdzie pieniądze są duże często już na starcie. A nawet jeśli uda nam się zabłysnąć na rekrutacji, pokazać nowe umiejętności, to od razu otrzymamy pracę za lepsze pieniądze. Czasami trzeba będzie startować 'na juniora', gdzie zarobki mogą się okazać niżesz niż w pracy, w której aktualnie się jest. "Oczywiście" być może to się potem zmieni. Jednak tutaj powstają pewne 'ale':
    1. ale... skąd mamy pewność, że na pewno będą awanse i podwyżki w najbliższym czasie? No właśnie, rynek pracy zmienia się dynamicznie, może być przesyt pewnych umiejętności albo i nie. Obietnice to jedno, a rzeczywistość to czasami drugie.
    2. ale... kogoś po prostu nie stać na przebranżowienie i zarabianie nawet przez jakiś czas (nie wiadomo jaki) mniejszych pieniądzy, skoro mają takie, a nie inne zobowiązania, rodzinę, dzieci, kredyty. Osoba chce coś zrobić, aby polepszyć byt pod względem finansowym, a czasem znajduje się w 'limbo', z którego nie może wyjść. Chce się przebranżowić, zmienić pracy, ale prawdopodobnie zarabiałby na początku mniej (czasem dużo mniej) niż ma teraz. A nikt nie da nam 'pewności' na papierze, że proszę przepracować u nas 2 lata, a podwyżka będzie na bank, co najmniej 1000 czy więcej złotych. Słowo prezesa! Także tego.
    No zobaczymy, czy coś z tego się pojawi ;)

    • @kajodata
      @kajodata  Месяц назад

      Dzięki za ten obszerny komentarz 😉

    • @mrocznedolnobrzegi121
      @mrocznedolnobrzegi121 Месяц назад

      @@kajodata A dziękuję. Chciałem napisać wcześniej przed publikacją, ale wolałem zaczekać. Obejrzałem film, niektóre fragmenty dwa razy. Z większością się zgadzam. Tak jak poprzednio pisałem, kluczowe są dwa składniki. Pierwszy my sami, czyli mental, chęć/wola zmiany, determinacja, zaangażowanie i systematyczność, etc. etc. Druga sprawa to właśnie czas, siłę na to wszystko i... zabezpieczenie finansowe. I o ile jak się ma 20-30 kilka lat i nie ma się większych zobowiązań finansowych, rodzinnych, to jakoś to ujdzie. Zupełnie inna para kaloszy jest wtedy, gdy ktoś zbliża się do 40, ma kredyt, dzieci, pracę i jakiś tam poziom życia, który ze względu na rodzinę, chciałby zachować. Wtedy mogą pojawić się schody i ciężko to przeskoczyć.
      Chyba że znasz jakiś magiczny środek na rozwiązanie takiej sytuacji? ;)

  • @poklask
    @poklask Месяц назад +2

    Ciężko jednoznaczni odpowiedzieć. Jest olbrzymia różnica miedzy byciem murarzem a przebranżowieniem na devopsa. Moim zdaniem przy tak dłużysz skokach potrzebne jest wsparcie indywidualne znacznie przekraczające oferty jakiś szkoleń Bootcmapów i podobnych bytów. By rozmawiać na poważnie warto wrzucić jakieś statystyki, bo brzmi to jak sprzedawanie marzeń. Prawda jest taka ze nie każdy może być programistą, analitykiem, prawnikiem. Przykład z matka dwójki dzieci trochę nietrafiony bo to nie są trzy lata. Trzeba sobie powiedzieć przebranżowienie to bardzo ciężka droga i nie każdy daje radę. Coś jak z postanowieniami noworocznymi :)

    • @kajodata
      @kajodata  28 дней назад

      Oczywiście że to nie jest łatwe. Ale czasem mam taką obserwację, że z jednej strony mamy osobę która już ma mega ciężko (przykład matki) i to się udaje dzięki dobrej strategii, a z drugiej strony mamy osoby które aż tak pod górkę nie mają ale wkładają więcej energii w narzekanie niż w pracę na zmianą.

  • @rw5186
    @rw5186 14 дней назад

    A jak man 40 i jestem szefem inżynierii z dyplomem informatyki ? To ile mam szans? 30 procent?

  • @PoczciwyDominik
    @PoczciwyDominik Месяц назад +1

    @Kajodata Jeślibyś miał chęć możesz doradzić :D
    Ja skończyłem "teleinformatykę" w technikum, a potem studia "elektrotechnika, elektronika, automatyka i technologie kosmiczne".
    Fajna kombinacja dająca szeroki wachlarz wiedzy na start i możliwości.
    Teraz mieszkam na wsi (wschód Polski) i mam kilka możliwości.
    Opcja 1. Przeprowadzka do dużego miasta, wynajem pokoju i praca stacjonarna
    Żeby dostać pracę w dobrej firmie jako inżynier w którejś dziedzinie (podoba mi się np. Embedded, elektronika, automatyka) muszę się przeprowadzić do większego miasta, ale koszty utrzymania z wynajęciem pokoju to ok 3k / msc. Więc jak patrzę po kolegach, to w ciągu pierwszego roku pracy oszczędnie mógłbym odłożyć ok 30k. W kolejnym roku 40k, więc po 2 latach miałbym odłożone 70k.
    Opcja 2. Praca za granicą jako elektryk
    W tej opcji miałbym możliwość odłożyć 10-15k / msc. Więc kwotę z opcji 1 (70k) zgromadzoną przez 2 lata, mógłbym odłożyć w 5 miesięcy pracując za granicą jako elektryk. Byłoby to 3 tyg. pracy i 2 wolnego, co mógłbym zagospodarować na swój rozwój lub podróże. Pracując na etacie w dużym mieście niemiałbym takiej możliwości. Minusem jest trochę to, że pracując jako elektryk będę się rozwijał, język itp., ale będę pracować poniżej swoich kwalifikacji. Chodzi o to że jak będę składał CV potem na stanowisko inżynierskie i ktoś zobaczy, że montowałem gniazdka i lampy to jest to fajne, ale będę miał gorsze doświadczenie niż jakbym pracował już docelowo jako jakiś inżynier w jakimś konkretnym kierunku (np. elektronika, programowanie embedded, automatyka, robotyka).
    Wiem, że to początki, ale czy jest sens teraz się przeprowadzać i wynajmować skoro jest taka różnica w zarobkach i jeśli mam możliwość popracować jakiś czas za granicą?
    Bardziej chyba skłaniam się ku strategii, żeby wyjechać na 2 lata, odłożyć i potem zacząć pracę jako inżynier w Polsce od zera (lub też nie od zera jeśli znajdę za granicą pracę też jako inżynier). Wtedy mógłbym wrócić z wkładem własnym na mieszkanie, zainwestować dużą kwotę, trochę zwiedzić świata przez to że mógłbym pracować w rotacji 3/2. Myślę, że da to o wiele lepszą stopę zwrotu niż jakbym wynajmował pokój w dużym mieście i oszczędzał 2,5k/msc, pomimo, że wiem, że to początki jako inż. i bym się wtedy rozwijał.
    Najgorszy jest ten koszt wynajmu, z tego powodu mam konflikt wewnętrzny i jak to wszystko liczę, jakie są widełki po kilku latach pracy w firmach to o wiele wiele lepszą stopę zwrotu da wyjazd za granicę i potem powrót, jeśli za granicą przez 2 lata mógłbym odłożyć 300k a w Polsce 70k, to argument, że w większym mieście będę się rozwijał jako inżynier traci trochę sens, jeśli dodatkowo widzę jakie są widełki w kolejnych latach w firmach, które mnie interesują.
    Dokładnie zapytałem się starszego kolegi, który pracował przy elektronice i programowaniu w Gdańsku jak to wygląda w dużej dobrej firmie. Uwzględniając koszty w Gdańsku policzyliśmy, że jakbym dobrze oszczędzał to po 3 latach od rozpoczęcia pracy z 0 doświadczeniem oszczędziłbym 160k uwzględniając awanse po drodze, 13tki itp. Mówię o sytuacji idealnej, gdzie nie uwzględniam wydatków na jakieś przyjemności, tylko te konieczne. Jako elektryk za granicą w 3 lata na czysto odłożę 460k. Więc myślę że jeśli mam możliwość to chyba lepszą stopę zwrotu da wyjazd na jakiś czas.
    Opcja 3. Praca w delegacji
    W tej opcji mógłbym pracować w delegacji w Polsce. Pracodawca płaciłby za zakwaterowanie i dietę za jedzenie i wtedy mógłbym odkładać z 6-7k/msc na start. Powrót do domu na każdy weekend. Jednak czas spędzony w takiej delegacji poza domem jest taki jakbym pracował za granicą, więc dlatego skłaniam się najbardziej ku opcji 2 na ten moment.
    Rekomendacja od AI :D
    Wydaje się, że najbardziej rozsądną strategią w Twojej sytuacji może być wybór opcji 2, czyli wyjazd za granicę na kilka lat, aby szybko zgromadzić oszczędności. Jednak, aby nie stracić kontaktu z dziedziną inżynierską, warto w tym czasie aktywnie inwestować w samokształcenie, np. poprzez kursy online, certyfikaty, a nawet krótkoterminowe praktyki lub staże, jeśli będą dostępne. Po powrocie do Polski będziesz miał solidną poduszkę finansową oraz pewne dodatkowe kwalifikacje, co może ułatwić znalezienie pracy na wymarzonym stanowisku inżynierskim.

    • @kajodata
      @kajodata  Месяц назад +1

      Po pierwsze szacunek za research 😎 Ja bym wyjechał chyba na 2 lata. Myślę, że możesz nie doceniać tego, że może się to potoczyć lepiej niż się spodziewasz za granicą. Tym bardziej z takim strategicznym podejściem jakie prezentujesz. Szacunek i trzymam kciuki 💪

    • @PoczciwyDominik
      @PoczciwyDominik Месяц назад +1

      @@kajodata Dzięki za dodanie pewności 😎Zapomniałem napisać - dzięki za super filmy, które robisz 💪

  • @user-hg6he6jt8k
    @user-hg6he6jt8k Месяц назад

    Na zmianę branży czy kierunku nigdy nie jest za późno. Byle ktoś Ci dał szansę.
    Ja byłem zmuszony do poszukiwania pracy i przestawienia się na zupełnie inną branżę. W wieku 50 lat.
    I się udało.
    Twoja opowieść jest po raz kolejny w 100% prawdziwa i przydatna. No, może w 99%. Przesunąłbym trochę wiek w górę :).
    P.S.
    Dźwięk i tło (nieruchome) - super, można się skupić na przekazie, przerywniki świetne.
    Twoje mniejsze formy są dla mnie nie do przejścia - za dużo się dzieje w tle (za Tobą i ta muzyka...). Ale może innym to odpowiada.

    • @kajodata
      @kajodata  Месяц назад

      Dzięki za komentarz - rodzaj treści trochę zależy od przyzwyczajenia - młodsze pokolenie woli jak się więcej dzieje 😅

  • @urszular.9119
    @urszular.9119 Месяц назад +1

    A czemu zamykasz kajo data space?

    • @kajodata
      @kajodata  Месяц назад

      Dlatego że będę podnosił ceny dla nowych osób i zmieniał (dodawał) duże ilości materiałów. Będzie mi łatwiej to komunikować jeśli w trakcie zmian nie będą dołączały nowe osoby. Do tego, chcę od strony biznesowej zobaczyć jak działa sprzedaż w oknach.

  • @MusicJayPe
    @MusicJayPe Месяц назад

    Film obejrzę później i pewnie poszerzę komentarz, ale sam też bym chciał zmienić. Jestem w obecnej firmie ponad 3 lata i potrzebuję zmiany pracy z potrzeby czegoś nowego, ale też kwestii finansowych.

    • @kajodata
      @kajodata  Месяц назад

      Ok - dawaj znać jak film :)

    • @MusicJayPe
      @MusicJayPe Месяц назад

      @@kajodata Myślę, że z filmem można się tylko zgodzić. Sam mam 34 lata, ale dopiero teraz zauważyłem, że przekroczenie trzydziestki bywa postrzegane jako problem podczas rekrutacji. W moim przebranżowieniu czy zmianie pracy blokuje mnie brak pewności siebie, przekonanie że wciąż za mało wiem i zniechęcenie. Już na samym początku pandemii uczyłem się Pythona, kilka lat wcześniej SQLa. Niestety w pewnym momencie pojawiały się trudności, które zniechęcały mnie do kontynuowania i ciągłości nauki.

  • @damonsalvatore7312
    @damonsalvatore7312 Месяц назад

    KajoData a 43 l ma szansę na naukę i zmianę branży?

    • @kajodata
      @kajodata  Месяц назад

      Tak, choć nie będzie to łatwe. Główne pytanie brzmi - z jakiej i ile masz czasu / środków?

    • @damonsalvatore7312
      @damonsalvatore7312 Месяц назад

      @@kajodata środki i czas mam..z operatora wózków widłowych:(

  • @urszular.9119
    @urszular.9119 Месяц назад

    A co do zmian i czemu w moim życiu się nic nie zmienia zawodowo, to chyba wciąż brakuje mi mocno technicznych umiejętności oraz mam poczucie, że moje ograniczenia typu niska inteligencja nie dopuści mnie do zrozumienia materiału chociażby tego który masz na kajo data space i dlatego nie decyduje się na dołączenie ;) po prostu uważam,że jestem za głupia. Ale skoro zamierzasz zamknąć społeczność to może czas się zdecydować.

    • @kajodata
      @kajodata  Месяц назад

      Staram się by treści były podawane tak by nawet osoby początkujące sobie poradziły. Co do za głupie - nie wierzę w to Urszula ;) Podejrzewam, że to tylko przekonanie, być może nawet oryginalnie nie Twoje. Przekonania można zmienić 🙂

    • @user-ci7mx6wp5z
      @user-ci7mx6wp5z Месяц назад

      To dobry znak, że zdajesz sobie sprawę, że jesteś głupia bo ludzie naprawdę głupi nie są tego świadomi. Nie mają dylematów w tej kwestii.
      Ja zdecydowałem się zostać programistą w wieku 50 lat. Wiele razy dopadały mnie wątpliwości czy jestem w stanie zostać programistą bo nie jestem dość inteligentny albo jestem zbyt stary i główka nie pracuje jak dawniej. Teraz jako expert wiem, że nie ma rzeczy skomplikowanych. Skomplikowane wydaje się być tylko kiedy brakuje nam wiedzy.

  • @Trakciarz_Renus
    @Trakciarz_Renus Месяц назад +1

    Sam myślałem nad zmianą pracy, ale zapierdalanie w korpo to jednak nie dla mnie

    • @kajodata
      @kajodata  Месяц назад +1

      A nie uważasz, że 'zapierdalanie' to jest pewne założenie / generalizacja? Wrzucenie wszystkich firm i stanowisk do jednego worka?